FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

Witamy! - Pożegnanie

Iwona - 2013-11-25, 11:34
Temat postu: Pożegnanie
Nie wiedziałam, w którym dziale mogę ten temat utworzyć, więc utworzyłam tutaj. Jak coś to można go przenieść do innego.

nike napisał/a:
Iwona, Idź i ty razem pod rękę z Aleksandrem i tam wspólnie odmawiajcie różaniec ja płakać za wami nie będę.
I proszę nie mieszajcie na tym forum, Dziękuję.

Ok Nike, zgodnie z Twoją wolą odchodzę z tego forum. Już dawno o tym myślałam, ale jakoś się powstrzymywałam. Katolicy inni odchodzili, ale ja zostawałam bo mimo, że tutaj moje wyznanie wielokrotnie bywało atakowane to ja w głębi siebie was kochałam. Proszę o wybaczenie mi wszystkiego co wam się w moim zachowaniu nie podobało. Również i ja wybaczam każdemu kto w jakikolwiek sposób mnie tu skrzywdził. Poza tym czuję się tutaj samotnie. Nic złego nie chciałam wam tutaj zrobić. Nikogo nie chciałam denerwować bo was wszystkich pokochałam.

Nike, dziękuję za to, że jesteś szczera, a przynajmniej ja tak sądzę (w realu się nie znamy). Dziękuję za wszystko i przepraszam za złe z mojej strony.

Bartkowi dziękuję za każdą miło spędzoną chwilę. Mam nadzieję, że będziesz choć czasem pisał do mnie jeszcze na gg czy też na facebook. Też ostatnio trochę ostrzej między nami było choć nie na forum (Ty wiesz o co chodzi), ale za to przepraszam. Pisz czasem do mnie.

Krystiana i Rethela proszę by się pogodzili i nie spierali, choć wiem, że między wami i waszymi poglądami różnie bywa. Uważam, że jeśli jest to forum biblijne to i powinna być biblijna, wzajemna miłość bliźnich, a przecież wy bliźnimi jesteście. Każdemu z was dziękuję.

Benjaminowi wybaczam wszystko jak również i po raz kolejny o przebaczenie proszę. Proszę również o to byś więcej pisał o miłości i wzajemnym szacunku, przyjaźni i innych pozytywniejszych rzeczach.


Chętnie bym uścisnęła każdego z was. Jesteście moimi bliźnimi. Może gdzieś się jeszcze spotkamy w tej przestrzeni internetowej na jakimś forum (jest ich dużo). Okaże się to jeszcze. Proszę tylko by było więcej tolerancji i szacunku również do wyznawców z Kościoła katolickiego. Ja nie zawsze czułam się tu akceptowana i tolerowana. Jak coś to każdy z was może do mnie pisać. W profilu jest podany mój numer gg. https://www.facebook.com/iwona.janiak?ref=tn_tnmn - tutaj podaję mój adres do profilu na facebook. A to mój adres email: iwona1993.93@o2.pl Pisać do mnie może każdy z was (tylko podpiszcie się swoim nickiem bym wiedziała z kim piszę z forum). Możliwe, że założę konto np. na forum Axanny w najbliższym czasie, możliwe, że kiedyś tutaj wrócę, ale niczego nie obiecuję.

Trzymajcie się wszyscy. Modlę się za każdego z was. Kocham was wszystkich mimo wszystko.
Z Panem Bogiem

nike - 2013-11-25, 11:49

Chciałaś nas z ewangelizować, no nie udało się Iwonko, ale nie trać wiary uda ci się na pewno na forum Exe, tam masz pole do popisu, tylko kogo ty tam będziesz ewangelizować?? skoro wszyscy już są z ewangelizowani, chyba,że Aleksandra, a Aleksander ciebie. Niemniej życzę wszystkiego najlepszego. nike. :-D
Iwona - 2013-11-25, 11:57

A czy ja coś pisałam, że chcę was ewangelizować? Nie. Podobnie na forum u Exe nie muszę, ale mogę tam odpoczywać
nike - 2013-11-25, 12:17

Więc życzę ci z całego serca odpoczywaj.
Ja nic więcej dla ciebie Iwonko nie potrafię zrobić, jedynie życzyć ci odpoczynku.
Tylko,ze czy Jezus kazał odpoczywać np.uczniom swoim?

Rzym. 12:7-13
7. Jeźli posługowanie, niech będzie w posługowaniu; jeźli kto naucza, niech trwa w nauczaniu;
8. Jeźli kto napomina, w napominaniu; kto rozdaje, w szczerości; kto przełożony jest, w pilności; kto czyni miłosierdzie, niech czyni z ochotą.
9. Miłość niech będzie nieobłudna; miejcie w obrzydliwości złe; imając się dobrego.
10. Miłością braterską jedni ku drugim skłonni bądźcie, uczciwością jedni drugich uprzedzając.
11. W pracy nie leniwi, duchem pałający, Panu służący;
12. W nadziei się weselący, w ucisku cierpliwi, w modlitwie ustawiczni;
13. Potrzebom świętych udzielający, gościnności naśladujący.
(BG) :lol:
:lol: :lol: :lol:

Iwona - 2013-11-25, 12:22

Dziękuję Nike
nike - 2013-11-25, 12:39

Ja też ci dziękuję za wszystkie rozmowy ze mną na PW i te na forum. I pamiętaj wszystko co ja tobie mówiłam, było powodowane milościa do ciebie jako dziecka. Zawsze na PW tobie mówiłam,ze jesteś wspaniałą dziewczyną, że w tym okropnym świecie ty wierzysz w Boga i Jezusa i tego ci życzę dalej. Niech ci Bóg ten prawdziwy nasz Stwórca JHWH Błogosławi.
Każdy ma wybór ty wybrałaś Aleksandra i ja to szanuję.
Może się kiedys spotkamy, nie likwiduję twojego konta zawsze masz drogę otwartą. zostań z Bogiem JHWH. nike :)

Iwona - 2013-11-25, 12:46

Dziękuję za miłe słowa. :cry: Aż się wzruszyłam. Pisz czasem np. na email
Krystian - 2013-11-25, 21:41

Iwono do końca nie rozumiem Twojej decyzji. Nikt tu personalnie Cię nie obraził. To, że na KrK padają takie słowa, a nie inne to z niczego się nie wzięło.Takie owoce wydał i wydaje ten Kościół. Jednak jak na forum wielo wyznaniowym się źle czujesz, to rzeczywiście pisz na katolickim.

pozdrawiam Cię w imieniu naszego Pana Jezusa Chrystusa

Iwona - 2013-11-25, 22:24

Krystian, to moja decyzja. Jedziecie po Kościele jakby to było najgorsze zło. Z waszych postów można stwierdzić, że według was jesteśmy najgorszą religią. A ja chciałam jedynie pewnej tolerancji. A nie wszyscy protestanci są tacy jak tutaj. Dla przykładu przychodzę w środy do metra Centrum w Warszawie i tam się spotykają bardzo sympatyczni protestanci, którzy akceptują moje wyznanie religijne.
bartek212701 - 2013-11-25, 23:41

Na facebooku Cie mam :) więc kontaktu nie zrywamy ;-) do napisania Iwonko
Krystian - 2013-11-26, 00:11

bartek212701 napisał/a:
Na facebooku Cie mam :) więc kontaktu nie zrywamy ;-) do napisania Iwonko


a ja Cię Bartku nie mam :-D
podaj namiary na pw to wyślę ci zaproszenie

Iwona - 2013-11-26, 06:48

Krystian, ze mną na fb też możesz pisać
Krystian - 2013-11-26, 16:19

Iwona napisał/a:
Krystian, ze mną na fb też możesz pisać


Wiem Iwono, ale w sprawach wiary, pisze tylko tutaj, sporadycznie na bibliawbd.
Tam też jesteś użytkownikiem, więc sama zobacz do jakich tam kłótni dochodzi.
Nasze forum, uważam za spokojne

Iwona - 2013-11-26, 23:33

Krystian napisał/a:
Iwona napisał/a:
Krystian, ze mną na fb też możesz pisać


Wiem Iwono, ale w sprawach wiary, pisze tylko tutaj, sporadycznie na bibliawbd.
Tam też jesteś użytkownikiem, więc sama zobacz do jakich tam kłótni dochodzi.
Nasze forum, uważam za spokojne

Gdy mówimy o Piśmie Świętym to nie powinno być waśni i sporów. To też ze względu na sam szacunek do Słowa Bożego. Przecież to w nim napisane jest, że mamy miłować wszystkich, nawet naszych przeciwników. Do każdego z miłością iść, a nie z kłótnią?

nike - 2013-11-27, 00:02

Iwona, Muszę się odezwać, chociaż już nie chciałam.

Iwona napisał/a:
Gdy mówimy o Piśmie Świętym to nie powinno być waśni i sporów. To też ze względu na sam szacunek do Słowa Bożego. Przecież to w nim napisane jest, że mamy miłować wszystkich, nawet naszych przeciwników. Do każdego z miłością iść, a nie z kłótnią?

A kiedy powinny być spory i dyskusje jak nie w czasie mówienia o Biblii?
Po co więc jest forum DYSKUSYJNE??
Jeżeli w Biblii nic nie ma o wiecznych mękach, o trójcy, o piekle, o duszy, o czyśćcu o adorowaniu Marii i innych świętych [niby świetych]
A ty piszesz o tym i rozkoszujesz się tymi naukami, to ja np. mam cicho siedzieć i mówić ci,że masz rację?
To ja wolę sobie pograć w tym czasie pieśni i pośpiewać, bo co to za dyskusja?? To nie dyskusja to kółko wzajemnej adoracji, a nie forum dyskusyjne.

Iwona - 2013-11-27, 00:28

A jak ma się kłótnia do przykazania miłości miłości?
nike - 2013-11-27, 10:54

Nikt sie z toba nie klócił, jedynie na podstawie Biblii udowadnialiśmy tobie,ze nie masz racji i nic poza tym.
Iwona - 2013-11-27, 14:28

No cóż, relację np. Benjamina do mnie raczej nie nazwałabym miłością. Ja się nie chcę spierać, ale nie lubię być świadkiem sporów.
nike - 2013-11-27, 15:51

Iwona, Twoja sprawa. Masz wybór. ja tobie nie mogę gwarantować,ze nikt na tym forum nie będzie tobie i KrK wytykał bledów skoro nauki KrK sa nie zgodne z Biblią.
Krystian - 2013-11-27, 16:10

Iwona napisał/a:
No cóż, relację np. Benjamina do mnie raczej nie nazwałabym miłością. Ja się nie chcę spierać, ale nie lubię być świadkiem sporów.


To broń swojej religii, używając wszelkich dostępnych argumentów.
Pisanie że " ja tak wierzę" nie jest argumentem

Iwona - 2013-11-27, 17:01

nike napisał/a:
Iwona, Twoja sprawa. Masz wybór. ja tobie nie mogę gwarantować,ze nikt na tym forum nie będzie tobie i KrK wytykał bledów skoro nauki KrK sa nie zgodne z Biblią.
a ja widzę, że są
Iwona - 2013-11-27, 17:03

Krystian napisał/a:
Iwona napisał/a:
No cóż, relację np. Benjamina do mnie raczej nie nazwałabym miłością. Ja się nie chcę spierać, ale nie lubię być świadkiem sporów.


To broń swojej religii, używając wszelkich dostępnych argumentów.
Pisanie że " ja tak wierzę" nie jest argumentem
cokolwiek napiszę to i tak będzie to zdeptane
konik polny - 2013-11-27, 17:08

Iwono- wiara musi opierać się na poznaniu.
nike - 2013-11-27, 19:17

Dokładnie. Wiara to umysłowe ocenienie i sercem s poleganie. A wiara z czego się bierze z wiedzy, a wiedza z Biblii. Jeżeli nie zdobędziesz podstawowej wiary w Biblię, to umysł twój nie będzie w stanie ogarnąć cudownych rzeczy tam zapisanych i tak będzie z tobą jak jest teraz.
Iwona - 2013-11-27, 23:48

nike napisał/a:
Dokładnie. Wiara to umysłowe ocenienie i sercem s poleganie. A wiara z czego się bierze z wiedzy, a wiedza z Biblii. Jeżeli nie zdobędziesz podstawowej wiary w Biblię, to umysł twój nie będzie w stanie ogarnąć cudownych rzeczy tam zapisanych i tak będzie z tobą jak jest teraz.

Nie tylko z wiedzy. Są tacy (wśród moich znajomych również) co przeczytali Biblię, ale w Boga wcale nie wierzą bo nie poczuli Jego obecności. A są też tacy, którzy pięknie się nawrócili, ale Biblię zaczęli czytać dopiero po swoim nawróceniu. Wiara przewyższa wiedzę i rozum wszelki.

nike - 2013-11-28, 00:14

Iwona, Ja nie mam na myśli przeczytania Biblii jak gazety. Biblia nie jest do czytania, biblia jest do studiowania.
Iwona - 2013-11-28, 13:54

Dla mnie czytanie Biblii to coś więcej niż studiowanie. Pozwól, że opiszę Ci w jaki sposób czytam Pismo Święte.

Wcześniej oczywiście planuję sobie czas, czyli o której godzinie będę mogła tą Biblię na spokojnie czytać (no wiesz, w ciągu dnia też różne inne obowiązki u każdego są). Oczywiście znajduję jakieś ciche miejsce, w którym jest spokój i nic mnie rozpraszać nie będzie. Najpierw modlę się. Na modlitwie proszę Boga by przez słowa Biblii mówił do mnie. Czytam dany fragment na głos (mi tak lepiej jest zapamiętać). Później po przeczytaniu zadaję w głębi siebie takie pytania np. "Co to znaczy? O czym tu mowa? Jak to w życiu zastosować mogę?" Oczywiście proszę Boga by mi pomógł jakoś np. zrozumieć to. Po zakończeniu czytania danego fragmentu modlitwa. Modlitwa jest dla mnie bardzo ważna i mi pomaga w czytaniu Pisma Świętego. Bez niej to ja nawet krótkiego fragmentu nie zacznę rozważać. Później staram się żyć tym Słowem Bożym, czyli to co przeczytałam zastosować w praktyce. Uczę się dużo dzięki takiej lekturze Pisma Świętego. Żadną inną lekturę nie czytam w taki sposób. Nie mogę bez modlitwy Biblii czytać bo wtedy bym ją potraktowała jak zwykłą mądrościową książkę, a ona taka nie jest.

Iwona - 2013-12-04, 08:12

nike napisał/a:
Chciałaś nas z ewangelizować, no nie udało się Iwonko, ale nie trać wiary uda ci się na pewno na forum Exe, tam masz pole do popisu, tylko kogo ty tam będziesz ewangelizować?? skoro wszyscy już są z ewangelizowani, chyba,że Aleksandra, a Aleksander ciebie. Niemniej życzę wszystkiego najlepszego. nike. :-D
nike, to co ja tu robię to nawet nie przypomina ewangelizacji bo nie ma podstawowego, którym jest kerygmat. Pewnie wiesz co to jest więc tu się rozpisywać.
nike - 2013-12-04, 09:22

Iwona, kerygmat


kerygmat [gr. kēríssein ‘ogłaszać przez herolda’, ‘zwiastować’], w pierwotnym chrześcijaństwie orędzie o Jezusie jako Mesjaszu i Zbawicielu; w szerszym znaczeniu orędzie chrześc. będące apelem, wezwaniem — stąd kerygmatyczny znaczy odnoszący się do wiary-apelu.

tylko co to ma do twojej ewangelizacji nas?
Prosiłam ciebie,żebyś w temacie Współczesne Dary ducha zajęła stanowisko względem tekstów które podałam, to by była prawdziwa ewangelizacja, a ty co ?? Górnolotnymi słówkami to nie z ewangelizujesz nikogo Iwonko.

Iwona - 2013-12-04, 11:10

Ale ewangelizacja to nie to samo co katechizacja lub obrzucanie siebie argumentami. Ewangelizacja jest wtedy gdy głosimy podstawową prawdę i dajemy świadectwo własnego życia. Czyli np. głoszę, że Bóg jest Miłością i dam świadectwo co takiego zrobił dla mnie np. miesiąc temu czy jeszcze w innym czasie, że ja mogę stwierdzić przed inną osobą, że on mnie na 100 % kocha. Załużmy, że mamy ateistę, który Boga odrzuca, a Biblia to dla niego mitologia lub legendy jakieś. Wtedy staramy się mu ukazać, że Bóg naprawdę istnieje i działa w naszym życiu codziennie, przekażemy co nas umacnia w wierze w to, że Bóg jest np. jakieś sytuacje, w których widzimy działania Boże (czyli, że Bogu nie jest żaden człowiek obojętny i Bóg go kocha), a później ukażemy, że w Biblii jest sama prawda i wartości ponadczasowe, a nie zbiór mitów.
nike - 2013-12-04, 11:39

Czyli rozumiem,że nie masz ty potrzeby zajęcia się tekstami biblijnymi np. tymi ktore zacytowalam, bo to juz jest wtedy katechizacja heheh Iwonko jak mnie bardzo ciebie szkoda jest. bo ja na prawdę ciebie lubię. :-D
Iwona - 2013-12-04, 14:36

Nie, ja tylko rozmawiam z wami. Dzielimy się poglądami. Chyba wiesz, że nie każda rozmowa na tematy religijne jest katechezą tudzież ewangelizacją

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group