bartek212701 - 2014-12-21, 19:45 Temat postu: Dowody na istnienie Jezusa Czy są jakieś dowody POZABIBLIJNE na istnienie Jezusa? Czy Jezus w ogóle istniał? Odbić Konstantynopol! - 2014-12-21, 19:46 Temat postu: Re: Dowody na istnienie Jezusa
http://emotikona.pl/emotikony/pic/2smiech.gif http://pl.wikipedia.org/w...9B%C4%87_Jezusa nike - 2014-12-22, 01:02 Dawne Dzieje Izraela, Euzebiusz z Cezarei, ja mam chyba z 5 książek historycznych które wspominają o Jezusie. Historia Kościoła, Historia Żydów. .Cyprian. - 2014-12-22, 11:28 Temat postu: Re: Dowody na istnienie Jezusa
Mam pytanie, bo nie mogę znaleźć tej informacji, gdyż albo słabo szukam, albo coś przeoczyłem. Czy zachowały się dzieła Flawiusza w oryginale? oluss - 2014-12-22, 15:18 Podobny temat tutaj Historyczne dowody istnienia Jezusa. https://www.youtube.com/watch?v=3TaY0BZIMkQ Dowody zmartwychwstania Jezusa https://www.youtube.com/watch?v=iwP8bwn4djs Is Jesus Real? - Non-biblical Evidence of His Existence https://www.youtube.com/watch?v=4bLlpiWh9-k http://pierzchalski.eccle...0-01&sz&pyt=186 doszukalem sie takiej informacji „Testimonium Flavianum”: Zaś w trzeciej wzmiance XVIII, 63-64, pisze on: „W owym czasie pojawił się Jezus, człowiek mądry, jeśli w ogóle nazwać go należy człowiekiem; dokonywał, bowiem rzeczy niezwykłych, był nauczycielem ludzi, którzy z radością garną się do prawdy i zarówno wielu Judajczyków, jak i wielu Greków pociągnął za sobą. On to był Chrystusem. Na podstawie oskarżenia wniesionego przez najznakomitszych u nas mężów Piłat skazał go na ukrzyżowanie, ale jego dawni przyjaciele nie przestali go miłować; bo trzeciego dnia ukazał się im znowu żywy, tak jak przepowiedzieli Boscy prorocy, którzy głosili też bardzo wiele innych zdumiewających zapowiedzi o jego osobie. Jeszcze dziś istnieje społeczność, która od jego miana otrzymała nazwę chrześcijan”. wiecej:http://www.wiara.us/Jezus-Historyczny.html Odbić Konstantynopol! - 2014-12-22, 16:57 Temat postu: Re: Dowody na istnienie Jezusa
Nie, bowiem kiedyś wszystko przepisywano ręcznie, więc żadne dzieło starożytne nie zachowało się w oryginale. 
bartek212701 - 2014-12-22, 17:04
To nieprawda  tablice sumeryjskie się zachowały, zachowały się też hieroglify
No chyba, że chodzi o pisma na 'papierze', ale zdaje się, ze zachowały się pewne, np z LXX fragmenty proroków mniejszych Odbić Konstantynopol! - 2014-12-22, 17:06
Ale czy tam są jakieś DZIEŁA? Wątpię... Nawet Epos o Gilgameszu nie jest DZIEŁEM.
Ale to są tłumaczenia i odpisy. .Cyprian. - 2014-12-22, 17:19 Temat postu: Re: Dowody na istnienie Jezusa
Ale i tak lepiej niż w przypadku jakichś filozofów starożytnych, których poglądy znamy tylko z cytatów innych. A da się ustalić, która kopia jest najstarsza?
Stare papirusy egipskie też się potrafiły przechować. :-) bartek212701 - 2014-12-22, 17:23
Epos o Gilgameszu to wielkie dzieło[może nie dla Ciebie, ale uwaza się go za dzieło], które do dziś jest wykorzystywane w literaturze. Jest też dowodem na Potop w tamtych czasach
To PIERWSZE zapiski człowieka na ziemi. To Dzieło przez duże D! Odbić Konstantynopol! - 2014-12-23, 02:16
Pewnie tak, bo każdy manuskrypt jest poddawany badaniom papirologicznym. Poczytaj we wstępach do prac Józefa Flawiusza - powinno tam coś być o tym.
Niech ci będzie, ze dzieło - ale i tak nie zachowało się w oryginale. 
Bartku, jeżeli to pierwsze dzieło powstało w okresie niewoli asyryjskiej Izraelitów... 
Są oczywiście jakieś fragmenty datowane o 1000 lat dalej, ale i tak nie są to pierwsze zapiski. Dużo im do tego brakuje. Powieści o potopie było wiele, jak i wielu było bohaterów. Atrahasis, Ziusudra, Utnapisztim... To był po prostu popularny wątek literacki... Nawet sam epos o Gilgameszu ma wiele wersyj a także istniał w różnych językach... Sumeryjskim... akadyjskim... hetyckim... a nawet prawdopodobnie huryckim... Coś jak franszyza Star Trek albo Star Wars, pod którą podpisuje się wielu autorów... 
bartek212701 - 2014-12-23, 09:39 Odbić Konstantynopol!, Ale język sumeryjski jest najstarszym językiem świata, czy się mylę? oluss - 2014-12-23, 12:38 Nie jestem ekspertem ale niby tak.. http://pl.wikipedia.org/wiki/J%C4%99zyk_sumeryjski Ciekawostka "Wraz ze śmiercią Boa Sr wygasł "bo", jeden z najstarszych języków świata - BBC przytacza słowa profesor Anvity Abbi z uniwersytetu Jawaharlala Nehru. Według BBC, uważa się, że języki, którymi posługują się tubylcy z Andamanów, mają korzenie w Afryce, a pochodzić mogą nawet sprzed 70 tys. lat. Andamany, określane czasem jako "marzenie antropologa", są jednym z najbardziej zróżnicowanych pod względem lingwistycznym obszarów świata. Profesor Abbi, która prowadzi stronę internetową poświęconą wymierającym językom z Andamanu Wielkiego, wyjaśniła, że Boa po śmierci swoich rodziców musiała nauczyć się andamańskiej wersji hindi, by móc komunikować się z ludźmi. "Generalnie uważa się, że wszystkie języki andamańskie mogą być przedstawicielami języków wywodzących się sprzed neolitu" - powiedziała Abbi. " a moze egipski
http://en.wikipedia.org/wiki/Egyptian_language Odbić Konstantynopol! - 2014-12-23, 16:21
Tak, najstarszym. Przynajmniej zapisanym. Ciekawe czy to język Noego, czy tez może produkt z wytwórni p.n. Babel co.
.Cyprian. - 2014-12-26, 10:39 A mnie ciekawi taka rzecz: Noe wiele wiedział o Bogu. Po potopie ta wiedza była przekazywana. A jednak wszystko się jakoś przeinaczyło. Ludzie swoje bożki zaczęli wymyślać, swoje wierzenia. Na przykładzie analizy mitów o potopie z całej Ziemi widać, jak bardzo różnią się od opisu biblijnego. I ten proces mnie interesuje, proces zmian, proces mitologizacji, proces odejścia od prawdy. Przyczyna jest znana. Ale sam proces. Nikt tego nie bada z naukowców, bo nauka nie uznaje Biblii. A szkoda, bo to mogłoby wiele rzeczy nam pokazać. oluss - 2014-12-26, 11:07 Wedlug mnie wszystko swoj poczatek mialo w czasach wiezy Babel.. Pierwszy plugawy poganizm ktory istnieje do dzisiaj swoja geneze ma tam...Potem te kulty zostaly rozprowadzone po calym swiecie.. Jak mamusia z malutkim dzieciatkiem(bostwa).Pare ciekawych filmow.. https://www.youtube.com/p...CXxzwJKKNDnXh2N https://www.youtube.com/watch?v=TcMOZF5byTU Krystian - 2014-12-27, 00:57
Dla mnie Cyprianie jest to dowód, ze potop miał miejsce. Skoro występuje w legendach innych ludów. To, że sprawozdania się różnią to nie zmienia faktu, że potop był realnym wykonaniem woli Boga Prawdziwego. .Cyprian. - 2014-12-27, 19:36
Jasne. Te mity, to dowód na potop. Tyko, że tak poprzekręcane są te mity, w każdą stronę. Ludzie odchodzili od Boga po potopie nawet w ten sposób, że przeinaczali fakty, robiąc z nich mity. Pytanie dlaczego? - jest retoryczne. Krystian - 2014-12-27, 19:49
Zgadza się Cyprianie. RN na webdzie całą Biblię nazwał książką mitów i legend. Do tego jeszcze bezczelnie twierdził, że broni Boga. Odbić Konstantynopol! - 2014-12-27, 20:00
Retoryczne tylko dla tych, którzy udzielą poprawnej odpowiedzi. Możliwości jest kilka. 1. Działanie demonów i gadoludzi.
2. Specjalne przeinaczanie aby zagłuszyć prawdziwą relację. 3. Ludzka ułomność, która zapomina szczegóły w ustnym przekazie. 4. Branie starożytnych dzieł/opowiadań literackich (zarówno ustnych jak i pisemnych) których motywem przewodnim jest story o potopie przez dzisiejszych czytelników za fakty w które wierzono niegdyś. Dlatego, zamiast ubolewać nad tym, że historie są poprzerabiane warto znajdywać punkty wspólne, które potwierdzają Genesis.
Jak ktoś biegał za mamutami i znał ową historię ze słyszenia, to wątpię, aby w przerwach między łupaniem nowego grotu do oszczepu, a zaplanowaniem polowania na następnego giganta, troszczył się o to, które szczegóły z owej historii są istotne i prawdziwe a które nie. Zapytajcie się obaj samych siebie, ilu znacie swoich przodków, a potem zgańcie siebie za to, ze nie znacie swej własnej historii. Potem dopiero ubolewajcie nad innymi, który byli cokolwiek tysiąc razy słabiej wyedukowani od was i nie mieli dokumentów pisemnych. Krystian - 2014-12-27, 20:19
Dlatego napisałem powyżej, że to mnie utwierdza w przekonaniu o potopie. Biblia to Słowo Boga Prawdziwego. On nigdy nie kłamie. .Cyprian. - 2014-12-28, 20:49
Gadoludzie - to już odpadają na pewno, przecie to wszystko po potopie
Jest jeszcze coś takiego jak przysłowiowy "głuchy telefon" - opowiadana historia zmieniała się od człowieka do człowieka, bo każdy coś dodawał - z różnych przyczyn.
Nikt nie ubolewa. Ani ja, ani chyba Krystian.
Dzisiaj też są takie mamuty, Rethel. Materializm.
Tu Cię muszę zaskoczyć. Znam bardzo głęboko.
No przecież mówię, że nikt nie ubolewa. Żeś się uparł na te ubolewania. Odbić Konstantynopol! - 2014-12-29, 14:59
No to w takim razie respect. Pisałem do przeciętnych mądralińskich.
Czyli do 99% tych, którzy rozprawiawszy o straszliwym pogaństwie z Babel rozwodzą się nad biblijnymi wartościami sami nimi nie żyjąc. 
Listek - 2015-01-01, 09:44
Polecam : http://www.jezus-izrael-z...osciolzydzi.pdf
|
