FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

Pojęcia biblijne - Drugie owce

konik polny - 2015-04-16, 20:01

Czyli ludzie którzy przybywali do zboru nie muszą się opierać na zasadach Bożych.
Co innego zasady a co innego przymierze co do Królestwa.
Czyli my nie musimy się trzymać zasad, ale pomazańcy muszą.
Po co Jezus mówi, że ma drugie owce?
Po to aby stworzyć jedną owczarnie. Jedni postępują zgodnie z zasadami Bożymi i jak dotrwają do końca w lojalności, odziedziczą niebo, a my trzymając się tych samych zasad otrzymamy w dziedzictwie ziemię, oczywiście do końca. :->

Co do Rady ministrów - to ona mieć może wpływ na konstytucję. Ta rada ministrów może ustanawiać prawa, regulować zasadami ale i także czynić źle ( często będąc bezkarnym )

Zasad Bożych nikt nie stworzył prócz Boga.

Krystian - 2015-04-16, 20:58

konik polny napisał/a:
Po co Jezus mówi, że ma drugie owce?


Drugie owce to poganie.
Jezus powiedział, ze przyszedł do owiec pogubionych z domu Izraela.
Potem powiedział, że ma też drugie owce, czyli pogan.

konik polny napisał/a:
Co do Rady ministrów - to ona mieć może wpływ na konstytucję.


Nie może Rada Ministrów to władza wykonawcza, a Konstytucję może tylko zmienic władza ustawodawcza.
W przypadku Polski władzę ustawodawczą sprawuje Sejm i Senat.

Krystian - 2015-04-16, 23:24

konik polny napisał/a:
Czy ty jesteś Żydem czy poganem


Jezus przyszedł do Żydów (pierwsze owce) potem mówi, że ma tez drugie, które musi przyprowadzić ( poganie ) aby była jedna owczarnia ( chrześcijanie )dlatego apostoł pisze, że nie ma już Greka ani Żyda ponieważ stanowimy jedną owczarnię.

Krystian - 2015-04-19, 22:36
Temat postu: Drugie owce
Jezus powiedział :

Mam także inne owce, które nie są z tej owczarni. I te muszę przyprowadzić i będą słuchać głosu mego, i nastanie jedna owczarnia, jeden pasterz.

Jana 10:16

Kim są drugie owce ?
Ja odpowiedzi już udzieliłem powyżej w dyskusji z konikiem.

konik polny - 2015-04-20, 15:50

A król, odpowiadając, rzeknie im: ‚Zaprawdę wam mówię: W jakiej mierze uczyniliście to jednemu z najmniejszych spośród tych moich braci, w takiej uczyniliście to mnie’.


Czyżby tylko Żydzi byli braćmi Chrystusa?

Zaprawdę wam mówię: Wśród narodzonych z niewiast nie został wzbudzony większy niż Jan Chrzciciel; lecz pomniejszy w królestwie niebios jest większy niż on


Dlaczego Jan Chrzciciel nie odziedziczy Królestwa skoro był żydem?

Krystian - 2015-04-20, 16:31

konik polny napisał/a:
Czyżby tylko Żydzi byli braćmi Chrystusa?


Braćmi Chrystusa są członkowie Jego Oblubienicy nie tylko Żydzi.

konik polny napisał/a:
Zaprawdę wam mówię: Wśród narodzonych z niewiast nie został wzbudzony większy niż Jan Chrzciciel; lecz pomniejszy w królestwie niebios jest większy niż on



Jezus powiedział tak dlatego, ponieważ Jan Chrzciciel nie poszedł do nieba.

konik polny napisał/a:
Dlaczego Jan Chrzciciel nie odziedziczy Królestwa skoro był żydem?


jak wyżej

A nikt nie wstąpił do nieba, tylko Ten, który zstąpił z nieba, Syn Człowieczy

Olus - 2015-04-20, 16:38

konik polny napisał/a:
A król, odpowiadając, rzeknie im: ‚Zaprawdę wam mówię: W jakiej mierze uczyniliście to jednemu z najmniejszych spośród tych moich braci, w takiej uczyniliście to mnie’.


Czyżby tylko Żydzi byli braćmi Chrystusa?

Zaprawdę wam mówię: Wśród narodzonych z niewiast nie został wzbudzony większy niż Jan Chrzciciel; lecz pomniejszy w królestwie niebios jest większy niż on


Dlaczego Jan Chrzciciel nie odziedziczy Królestwa skoro był żydem?


Jan chrzciciel nie oddziedziczy krolestwa ?! :shock:
To jeszzce lepsza bomba niz ta ze biblia jest tylko dla wybrancow :-D
Koniku spojrz prawidzie w oczy :)Ewangelia jasno podaje nam ze pierwszymi
owcami byli Zydzi do ktorych pierw przyszedl Jezus a drugimi byli poganie..
Niepotrzebnie komplikujesz i potem wychodza takie kwiatki :roll:

http://apollos.org.pl/Pos...lasy-zbawionych

Krystian - 2015-04-20, 17:43

Olus napisał/a:
Jan chrzciciel nie oddziedziczy krolestwa ?!


Olusie konikowi chodzi, że Jan Chrzciciel nie odziedziczy Królestwa niebiańskiego tylko ziemskie.
Myślę, ze trochę nieprecyzyjnie się wyraził.

Olus - 2015-04-20, 17:45

No chyba ze :roll: i tak sie z tym nie zgadzam.
konik polny - 2015-04-20, 19:27

Cytat:
„MAM I DRUGIE OWCE”
5 Wbrew poglądom i naukom Kościołów chrześcijaństwa Jezus interesuje się nie tylko zbawieniem stworzeń ludzkich do życia niebiańskiego. Wynika to z jego następujących słów: „A mam i drugie owce, które nie są z tej owczarni, te również muszę przyprowadzić i będą słuchać mego głosu; i będzie jedna trzoda, jeden pasterz” (Jana 10:16). Kto właściwie należy do tych „drugich owiec”?
6 Kościoły chrześcijaństwa utrzymują, że „owczarnia”, o której tu mówił Jezus, obejmowała jedynie chrześcijan pochodzenia żydowskiego, podczas gdy „drugie owce” to chrześcijanie pochodzący z innych narodów, czyli pogan, i że zarówno Żydzi, jak i poganie, przyjąwszy wiarę tworzą „jedną trzodę” podległą „jednemu pasterzowi” w jednej duchowej owczarni. Pogląd taki sprzeczny jest jednak z innymi wersetami biblijnymi, omawiającymi ten temat, choć nie ujętymi w sprawozdaniu ewangelicznym apostoła Jana. Jezus wspomniał przecież o ziemskim raju pod panowaniem jego Królestwa, mówił też o innych „owcach”, nie należących do „małej trzódki” jego niebiańskich współdziedziców. Kiedy wygłaszał proroctwo o „znaku” swej obecności, należącej wówczas do przyszłości, i o zakończeniu systemu rzeczy, zamknął te informacje przypowieścią o owcach i kozłach, zanotowaną w sprawozdaniu Mateusza. „Owce” te odróżnił od duchowych „braci” Chrystusa, którym właśnie ci ludzie o usposobieniu owiec wyświadczali dobro (Łuk. 23:43; Mat. 24:3; 25:31-46).
7 Apostoł Jan znał tę przypowieść, ponieważ to on sam wraz ze swym bratem Jakubem oraz Piotrem i Andrzejem, pytając na osobności o „znak”, skłonił Jezusa do wypowiedzenia owego proroctwa; wysłuchał też tego proroctwa w całości (Marka 13:3, 4). Kiedy więc spisywał słowa Jezusa o „drugich owcach”, z pewnością pamiętał jego przypowieść o owcach i kozłach. On także był tym sędziwym apostołem, któremu ukazano Objawienie, gdzie podano, że 12 szczepów duchowego Izraela będzie składać się tylko ze 144 000 członków. Jan wiedział zatem, że „owczarnia” mieszcząca „małą trzódkę” obejmie jedynie ograniczoną liczbę spośród ogółu zbawionych.
8 W 11 rozdziale Listu do Rzymian apostoł Paweł posłużył się przenośnią, w której przyrównał te 12 pokoleń duchowego Izraela do gałęzi szlachetnej oliwki. Korzeń tego symbolicznego drzewa w zasadzie przedstawiał patriarchę Abrahama, protoplastę cielesnego narodu izraelskiego. Pień drzewa wyobrażał więc następnych patriarchów: Izaaka, Jakuba i ojców 12 szczepów Izraela (Dzieje 7:8). Gałęzie wyrastające z pnia obrazowały obrzezanych Żydów, członków 12 pokoleń Izraela. Naturalną koleją rzeczy byli oni dziedzicami obietnicy danej Abrahamowi, a dotyczącej „nasienia”, przez które wszystkie rodziny i narody ziemi miały zjednać sobie błogosławieństwo umożliwiające osiągnięcie życia wiecznego. Dlatego rodowici, obrzezani Żydzi jako pierwsi mieli sposobność wejścia w skład ‛nasienia Abrahama’.
9 Wiadomo nam dzisiaj, że wspomniane „nasienie” ma charakter duchowy i jest pewną klasą ludzi, których Jehowa Bóg powołał na swych duchowych synów. W gruncie rzeczy właśnie On był „korzeniem” tego duchowego drzewa oliwnego. Syn Boży, Jezus Chrystus, był głównym, czołowym przedstawicielem „nasienia” Większego Abrahama, Jehowy Boga, jego więc obrazował pień tej symbolicznej oliwki. Wobec tego „gałęzie” owego drzewa przedstawiają wiernych uczniów, którzy się stają współdziedzicami Chrystusa jako drugorzędni członkowie duchowego ‛nasienia Abrahama’. Czy ilość tych „gałęzi” miała być nieograniczona?
10 Apostoł Paweł wskazuje, iż liczba „gałęzi” duchowej oliwki miała być ograniczona. Wyjaśnia on, że gdyby któraś z naturalnych gałęzi została wycięta, drzewo nie miało wypuścić innej gałęzi. W jej miejsce zostałaby wszczepiona gałąź dzikiej oliwki. Tym sposobem przeszczepiona gałąź dziczki nie zwiększyłaby ilości gałęzi oliwki szlachetnej. Liczba gałęzi na pniu symbolicznego drzewa pozostanie bez zmian. Toteż gdy rodowici, obrzezani Żydzi zostali wyłamani z tego duchowego drzewa, ponieważ z braku wiary odrzucili Jezusa Chrystusa, nie przyjęli go jako główne Nasienie Większego Abrahama, miejsce naturalnych „gałęzi” zajęli nie-Żydzi, czyli poganie (Rzym. 11:11-32).
11 Słuszny więc jest wniosek, że gałęzi drzewa wyrosłego z przymierza Abrahamowego nie należy traktować ani jako rodowitych Żydów, ani jako cudzoziemców i pogan. Wszystkie one wyobrażają po prostu duchowych Izraelitów. Tak właśnie rozumiał to apostoł Paweł. Omówiwszy sprawę obietnicy danej Abrahamowi i jego nasienia, napisał on: „Dzięki wierze w Chrystusa Jezusa wszyscy przecież jesteście synami Bożymi. Wszyscy bowiem, którzy zostaliście ochrzczeni w Chrystusie, przyoblekliście się w Chrystusa. Nie ma Żyda ani Greka, nie ma niewolnika ani wolnego, nie ma mężczyzny ani niewiasty; bo wszyscy jednym jesteście w jedności z Chrystusem Jezusem. Co więcej, jeśli należycie do Chrystusa, jesteście rzeczywiście nasieniem Abrahama, dziedzicami w stosunku do obietnicy” (Gal. 3:8, 16, 26-29).
12 Apostoł Paweł napisał List do Galatów między 50 a 52 rokiem n.e. Było to co najmniej 17 lat po tym, gdy Jehowa niejako przybił Przymierze Prawa do pala, na którym zginął Jego Syn, Jezus Chrystus. Mimo to w zborach galackich znajdowali się pewni chrześcijanie, którzy chcieli się poddać w niewolę przepisów prawnych przymierza zawartego za pośrednictwem Mojżesza przy górze Synaj w Arabii. Pod tym względem szli za wrogimi chrześcijanom Żydami trzymającymi się kurczowo ziemskiego Jeruzalem i materialnej świątyni zbudowanej tam przez króla Heroda Wielkiego — tego samego, który usiłował zamordować małego Jezusa. Jeruzalem to zostało niegdyś zobrazowane przez Hagar, niewolnicę Abrahama, i było jakby matką dla Żydów, którzy woleli raczej pozostać w niewoli Prawa Mojżeszowego niż przyjąć Jezusa Chrystusa jako Większego Mojżesza. W nawiązaniu do tych okoliczności Paweł napisał:
13 „Jeruzalem górne jest wolne i to jest naszą matką. (...) Otóż my, bracia, tak jak Izaak jesteśmy dziećmi należącymi do obietnicy. (...) Dlatego, bracia, nie jesteśmy dziećmi służebnicy, ale niewiasty wolnej. Wolnością tą obdarzył nas Chrystus. Stójcie więc mocno i nie dajcie się znowu zaprząc w jarzmo niewoli” (Gal. 4:21 do 5:1).
14 Izaak, syn Abrahama, nie był Żydem ani Izraelitą. Urodziwszy się Abrahamowi z wolnej niewiasty Sary, został ojcem Jakuba, któremu dano potem przydomek Izrael i który dopiero był ojcem Judy, protoplasty Żydów. Chrześcijanie należący do „małej trzódki” z „owczarni” właściwego pasterza Jezusa Chrystusa przypominają w tym Izaaka, że są dziedzicami obietnicy Abrahamowej. Duchową ich matką jest niebiańskie Jeruzalem zobrazowane przez Sarę, matkę Izaaka, który był Hebrajczykiem, lecz nie Żydem.
15 Po omówieniu sprawy „owczarni”, mieszczącej członków zbiorowego ‛nasienia Abrahama’, Jezus przechodzi do innego zagadnienia, powiadając: „Mam i drugie owce, które nie są z tej owczarni; te również muszę przyprowadzić i będą słuchać mego głosu; i będzie jedna trzoda, jeden pasterz. Dlatego to Ojciec mnie miłuje, ponieważ wydaję swą duszę, aby ją znów otrzymać. Nikt mi jej nie odbierał, lecz wydaję ją z własnej inicjatywy. Mam możność ją wydać i mam możność znowu ją otrzymać. Przykazanie co do tego dostałem od Ojca” (Jana 10:16-18).
16 Zauważmy, że Jezus nie mówi, iż musi przywieść „drugie owce” do „tej owczarni”. Zaznacza natomiast, że „będzie jedna trzoda”, bo będzie tylko „jeden pasterz”.
17 Ponieważ Jezus wprowadza temat „drugich owiec” bezpośrednio po rozważeniu kwestii „tej owczarni”, więc czytelnikowi może się wydawać, że opisane zdarzenia następują po sobie w krótkim odstępie czasu — że nie dzieli ich dłuższy okres, a już z pewnością nie wieki. Wobec tego może również odnieść wrażenie, jakoby Jezus miał tu na myśli sprowadzenie do „tej owczarni” nie-Żydów, czyli pogan, zgodnie zresztą z historią rozwoju zboru chrześcijańskiego w czasach apostolskich. W końcu może dojść do wniosku, iż Jezus nie wypowiedział tu dalekosiężnego proroctwa, dotyczącego dość odległej przyszłości. Pogląd taki niekoniecznie jednak musi być słuszny. Brak w nim odróżnienia „tej owczarni” od „jednej trzody”. (Porównaj z tym Objawienie 7:8, 9).
18 Jezus miał dar proroczego przewidywania, dzięki czemu był w stanie podać przypowieść o owcach i kozłach, chociaż przedstawione w niej wydarzenia miały się rozegrać dopiero 1900 lat później. Będąc podstawowym członkiem obiecanego ‛nasienia Abrahama’, był żywo zainteresowany zbawieniem, które cała ludzkość ma uzyskać przez zjednanie sobie na wieki błogosławieństwa za pośrednictwem tegoż nasienia. Błogosławieństwo to musiało się odwlec do czasu skompletowania ‛nasienia Abrahama’, złożonego ze 144 000 członków podlegających mu jako Głowie. Z późniejszego rozwoju wypadków wynika, że trzeba było na to czekać aż 19 wieków. Ludzie wywodzący się ze wszystkich rodzin i narodów, zjednujący sobie błogosławieństwo, mieli wykazywać usposobienie owiec; stanowią oni jednak klasę „drugich owiec”, ponieważ nie należą do „tej owczarni”, która obejmuje dziedziców obietnicy Abrahamowej. Nie może tu chodzić o duchowych Izraelitów, ale raczej — w sensie przenośnym — o pogan.
19 Powyższe znajduje potwierdzenie w fakcie, że apostoł Jan oglądał w widzeniu pieczętowanie 12 szczepów duchowego Izraela, opisane w Objawieniu 7:1-8, a potem ujrzał wizję niezliczonej, „wielkiej rzeszy” nie należących do duchowego Izraela, którzy wobec tego stanowią klasę „drugich owiec”. Stali oni przed tronem Bożym, mówiąc: „Zbawienie zawdzięczamy naszemu Bogu, który zasiada na tronie, oraz Barankowi”. Powiedziano o nich, że przeżyli „wielki ucisk”, a także dniem i nocą pełnią świętą służbę dla Jehowy Boga w Jego świątyni. „Właściwy pasterz” otacza te „drugie owce” serdeczną opieką, bo czytamy: „Baranek (...) będzie ich pasł i poprowadzi ich do źródeł wód życia” (Obj. 7:9-17).
20 Zgodnie z tym, w jakiej kolejności opisane są wydarzenia w 7 rozdziale Objawienia, objaśnienie wizji o „wielkiej rzeszy” podano dopiero wiosną roku 1935, gdy już od 20 lat trwało „zakończenie systemu rzeczy”, rozpoczęte w roku 1914. Rzecz miała miejsce 31 maja 1935 roku na zgromadzeniu zorganizowanym w stolicy Stanów Zjednoczonych. Z tej okazji J.F. Rutherford, ówczesny prezes Towarzystwa Strażnica (Watch Tower Bible and Tract Society), wygłosił odczyt na temat „ludu wielkiego” i wyjaśnił, że nie jest to wtórna klasa niebiańska, lecz klasa ziemska, innymi słowy „drugie owce” należące do „właściwego pasterza”. Wiadomość tę opublikowano później na łamach czasopisma Strażnica. Odtąd „właściwy pasterz” zaczął zwoływać swe „drugie owce”, a one jęły słuchać jego głosu i iść za nim. Zaraz następnego dnia po wytłumaczeniu słów z Objawienia 7:9-15 aż 840 osób zgłosiło się do chrztu wodnego, aby tym sposobem usymbolizować oddanie siebie Bogu przez Chrystusa; większość tych ochrzczonych uznała się za członków „ludu wielkiego”, czyli „wielkiej rzeszy” „drugich owiec” Chrystusa (Biblia gdańska).
21 „Właściwy pasterz” oddał swą „duszę” również za te „drugie owce”, nie należące do „owczarni” dziedziców obietnicy Abrahamowej. Apostoł Jan, który wchodził w skład klasy „nasienia” Abrahama, napisał: „Jest on [Jezus Chrystus] ofiarą ubłagania za nasze grzechy, chociaż nie tylko za nasze, lecz także całego świata” (1 Jana 2:1, 2). Bóg Jehowa, niebiański Ojciec Jezusa, umiłował swego Syna za tę decyzję. Ze swej strony Jezus, „właściwy pasterz”, cenił sobie wysoko ten fakt i wobec Żydów, którzy go nienawidzili, powiedział śmiało: „Dlatego to Ojciec mnie miłuje, ponieważ wydaję swą duszę, aby ją znów otrzymać” (Jana 10:17). Ojciec udowodnił swą miłość ku gotowemu do poświęceń „właściwemu pasterzowi”, gdy na trzeci dzień po jego śmierci odwołał go spośród umarłych. W ten sposób Syn Boży ponownie otrzymał swą „duszę”, tyle że na niebiańskiej płaszczyźnie życia.
22 Do czasu, gdy Jezus poruszył temat „drugich owiec”, już niejednokrotnie usiłowano odebrać mu życie. Ten „właściwy pasterz” nigdy jednak nie popełnił czynu, za który ludzie słusznie mogliby go skazać na śmierć. Miał zatem rację, powiadając: „Nikt mi jej [mojej duszy] nie odbierał, lecz wydaję ją z własnej inicjatywy. Mam możność ją wydać i mam możność znowu ją otrzymać. Przykazanie co do tego dostałem od Ojca” (Jana 10:18).
23 Kilka miesięcy później potwierdziła się prawdziwość tych słów. Tej nocy, gdy zdradziecko wydano Jezusa w ogrodzie Getsemane, a uczeń Piotr dobył miecza w jego obronie, oświadczył on: „Czy myślisz, że nie mógłbym prosić Ojca mego, a On wystawiłby mi teraz więcej niż dwanaście legionów aniołów? Ale jak by wtedy wypełniły się Pisma, że tak się stać musi?” (Mat. 26:53, 54, Nowy Przekład). Toteż pozwoliwszy, by apostołowie opuścili go i uciekli, z własnej woli oddał się w ręce motłochu, który przybył, żeby go aresztować i podjąć ostateczną próbę pozbawienia go życia. Postąpiwszy w ten sposób, Jezus bynajmniej nie szafował lekkomyślnie swoim życiem.
24 Niebiański Ojciec upoważnił Jezusa do obrania takiego postępowania, ale ostateczną decyzję miał powziąć z własnej wolnej woli. Prawo do odzyskania duszy przez zmartwychwstanie zależało od jego dobrowolnego stawienia się do dyspozycji. Ponieważ wydał swoją duszę na śmierć, niebiański Ojciec dał mu możność odzyskania jej z rąk Tego, który sam tylko potrafił wskrzesić go z martwych. Żadna siła w niebie ani na ziemi nie mogła odebrać Jezusowi prawa do powtórnego otrzymania „duszy”, czyli życia. Dlatego też ani pieczęć namiestnika przyłożona do ogromnego kamienia zamykającego dostęp do grobowca, w którym pochowano Jezusa po zdjęciu z drzewa, ani straż wojskowa postawiona przy grobowcu dla zapobieżenia kradzieży zwłok przez uczniów, nie zdołały przeszkodzić Jezusowi w skorzystaniu na trzeci dzień z uprawnienia przyznanego mu przez Boga (Mat. 27:62 do 28:15).
25 Wszystkiego tego Jezus dokonał w gruncie rzeczy z polecenia swego niebiańskiego Ojca. Trzeciego dnia po jego śmierci Jehowa Bóg nakazał, by ten posłuszny Syn powstał z martwych i na nowo rozpoczął życie w dziedzinie duchowej, u boku Ojca. Ponieważ nie stracił życia wskutek nieposłuszeństwa wobec Boga, więc otrzymał też prawo do doskonałego życia ludzkiego, aby mógł je przedstawić Jehowie Bogu w Jego niebiańskiej świątyni i dokonać przebłagania za grzech całego świata.
26 Zatem wszystkie rodziny i narody świata mają otwartą drogę do ‛zjednania sobie błogosławieństwa’ za pośrednictwem głównego przedstawiciela ‛nasienia Abrahama’ (Rodz. 12:1-3; 22:15-18). „Wielka rzesza” złożona z „drugich owiec” Właściwego Pasterza zaczęła zaskarbiać sobie te błogosławieństwa, oddając się Jehowie Bogu i poświadczając ten fakt chrztem wodnym. Usłuchała ona wówczas głosu Właściwego Pasterza i poszła za nim w ślad za namaszczonym ostatkiem ‛nasienia Abrahama’. Rozpoczęło się to dostrzegalnie od zgromadzenia w Waszyngtonie z roku 1935. Od tamtej pory ostatek pomazańców z radością wita wszystkie nadciągające „drugie owce”. Zgodnie z przepowiednią Jezusa powstała „jedna trzoda” pod opieką „jednego pasterza”.
27 Podczas tysiącletniego panowania „jednego pasterza”, to jest Króla Jezusa Chrystusa, wszyscy odkupieni zmarli spośród rodu ludzkiego powstaną ze snu śmierci i otrzymają sposobność ‛jednania sobie błogosławieństwa’ przez przyłączenie się do „drugich owiec” Właściwego Pasterza. Dotyczy to również byłego „odźwiernego” w „owczarni” wyobrażającej system przymierza Abrahamowego, a mianowicie Jana Chrzciciela (Jana 10:1-3). Jezus poprowadzi tych posłusznych ludzi do „źródeł wód życia”. Członkowie „wielkiej rzeszy”, która przeżyje zbliżający się „wielki ucisk”, okażą się błogosławieństwem dla miliardów zmartwychwstałych, gdyż będą im pomagać w skorzystaniu z tych „źródeł wód życia” (Obj. 7:9-17). Każdy człowiek o usposobieniu owcy będzie mógł się przyłączyć do „wielkiej rzeszy” wołającej: „Zbawienie zawdzięczamy naszemu Bogu, który zasiada na tronie, oraz Barankowi” (Obj. 7:10; 20:11-14)

Krystian - 2015-04-21, 01:09

Koniku ta interpretacja CK, gdzie fragment przytoczyłeś odnośnie drugich owiec jest naciągana.
Proponuję się zapoznać z tym linkiem co wyżej Olus zapodał.

Henryk - 2015-04-21, 06:55
Temat postu: Re: Drugie owce
Krystian napisał/a:
Kim są drugie owce ?
Ja odpowiedzi już udzieliłem powyżej w dyskusji z konikiem.

A kim będą ci:
Dz 2:17 bw "I stanie się w ostateczne dni, mówi Pan, Że wyleję Ducha mego na wszelkie ciało I prorokować będą synowie wasi i córki wasze, I młodzieńcy wasi widzenia mieć będą, A starcy wasi śnić będą sny;"
Nie będą należeć do owczarni? :shock:

Pierwszymi owcami według mnie są wierni wieku Ewangelii. Zarówno żydzi, jak i poganie.
Przyszła ludzkość pojednana z Bogiem to nie „owce”? :roll:
A istoty duchowe?
Oni wszyscy będą jedną owczarnią! :lol:
Pasterz też będzie jeden.

Krystian - 2015-04-21, 13:38

Henryk napisał/a:
A kim będą ci:
Dz 2:17 bw "I stanie się w ostateczne dni, mówi Pan, Że wyleję Ducha mego na wszelkie ciało I prorokować będą synowie wasi i córki wasze, I młodzieńcy wasi widzenia mieć będą, A starcy wasi śnić będą sny;"
Nie będą należeć do owczarni?


Nie rozumiem Henryku co ten werset ma wspólnego z wypowiedzią Jezusa o drugich owcach?
Dlaczego mieliby nie należeć osoby z charyzmatami Ducha Świętego do owczarni?

Krystian - 2015-04-21, 13:42

Henryk napisał/a:
Pierwszymi owcami według mnie są wierni wieku Ewangelii. Zarówno żydzi, jak i poganie.


Przeczytaj uważnie ten fragment tekstu

„A mam drugie owce, które nie są z tej owczarni; te również muszę przyprowadzić i będą słuchać mego głosu, i będzie jedna trzoda, jeden pasterz”. W związku z tym zachodzi pytanie: Kim są pierwsze owce z tej owczarni, a kim drugie, które w niej się wówczas nie znajdowały?
Odpowiedzi na to pytanie należy poszukać w innych wypowiedziach Pana Jezusa oraz w pozostałych wersetach na ten temat. Gdy Mistrz rozsyłał apostołów do głoszenia Ewangelii, zalecił im: „Nie oddalajcie się na drogę narodów [pogan – uwaga moja, Sz. M.] i nie wchodźcie do miasta samarytańskiego, ale raczej chodźcie do zaginionych owiec z domu Izraela” (Mateusza 10:5, 6, NŚ). W świetle tego wersetu pierwszymi owcami byli Żydzi, a tą owczarnią był lud izraelski, natomiast drugimi owcami były narody pogańskie. W tej samej Ewangelii opisano spotkanie Pana z niewiastą fenicką z okolic Tyru i Sydonu, której Chrystus powiedział: „Nie zostałem posłany do nikogo oprócz zaginionych owiec z domu Izraela” (Mateusza 15:24, NŚ). Ponownie utożsamiono pierwsze owce z domem Izraela. Czy jednak nie są to odosobnione wersety?
Oczywiście, że nie. W Ewangelii według Jana możemy znaleźć stosowną wypowiedź arcykapłana Kajfasza: „Tego jednak nie powiedział sam z siebie, ale będąc w owym roku arcykapłanem, prorokował, że Jezus ma umrzeć za naród, i nie tylko za naród, lecz po to, by w jedno zebrać rozproszone dzieci Boże” (Jana 11:51, 52). Fragment ten mówi o narodzie izraelskim, to jest o pierwszych owcach oraz o rozproszonych dzieciach Bożych, czyli o poganach, drugich owcach.

Henryk - 2015-04-21, 14:40

Krystian napisał/a:
Nie rozumiem Henryku co ten werset ma wspólnego z wypowiedzią Jezusa o drugich owcach?
Dlaczego mieliby nie należeć osoby z charyzmatami Ducha Świętego do owczarni?


Wcale tak nie piszę, lecz takie rozumowanie wynika z Twoich słów! :-P

Pierwsze i drugie owce to według Ciebie czas od zesłania ducha, do wtórego przyjścia Jezusa.
Czyli Żydzi i poganie którzy stali się naśladowcami Jezusa w czasie Wieku Ewangelii.

Jednak wypowiedź Jezusa dotyczyła czasów przyszłych. Przyszłego świata.
Tam ma być jedna owczarnia i jeden pasterz.
Nie tylko chrześcijanie, czyli ci, co ofiarowali swe prawo do życia w ofierze, ale cała pozostał ludzkość doprowadzona do doskonałości.

Jer 31:34 br "Nie będą już musieli pouczać się wzajemnie, mówiąc jeden do drugiego: Starajcie się poznać Pana! Wszyscy bowiem będą Mnie znali - od najmłodszych do najstarszych - mówi Pan - bo wszystkim przebaczę ich winy i nie będę już pamiętał ich grzechów."
Jeremiasz pisze o czasie, który jeszcze nie nastąpił.

Masz prawo do swoich interpretacji, ja mam do swoich.

konik polny - 2015-04-21, 16:09

Kajfasz nie zdawał sobie sprawy z wagi swych słów. Będąc arcykapłanem, wypowiedział proroctwo. Śmierć Jezusa rzeczywiście miała przynieść pożytek, i to nie tylko Żydom. Złożona przez niego ofiara okupu miała umożliwić wyzwolenie całej ludzkości z niewoli grzechu i śmierci.
Listek - 2015-04-22, 06:24

Krystian napisał/a:
Gdy Mistrz rozsyłał apostołów do głoszenia Ewangelii, zalecił im: „Nie oddalajcie się na drogę narodów [pogan – uwaga moja, Sz. M.] i nie wchodźcie do miasta samarytańskiego, ale raczej chodźcie do zaginionych owiec z domu Izraela” (Mateusza 10:5, 6, NŚ). W świetle tego wersetu pierwszymi owcami byli Żydzi, a tą owczarnią był lud izraelski, natomiast drugimi owcami były narody pogańskie. W tej samej Ewangelii opisano spotkanie Pana z niewiastą fenicką z okolic Tyru i Sydonu, której Chrystus powiedział: „Nie zostałem posłany do nikogo oprócz zaginionych owiec z domu Izraela” (Mateusza 15:24, NŚ).
Ponownie utożsamiono pierwsze owce z domem Izraela. Czy jednak nie są to odosobnione wersety?
Oczywiście, że nie. W Ewangelii według Jana możemy znaleźć stosowną wypowiedź arcykapłana Kajfasza:
„Tego jednak nie powiedział sam z siebie, ale będąc w owym roku arcykapłanem, prorokował, że Jezus ma umrzeć za naród, i nie tylko za naród, lecz po to, by w jedno zebrać rozproszone dzieci Boże” (Jana 11:51, 52).

Fragment ten mówi o narodzie izraelskim, to jest o pierwszych owcach oraz o rozproszonych dzieciach Bożych, czyli o poganach, drugich owcach.



Pełna zgoda. :)

Pierwsze owce to Żydzi a następne to owce spośród narodów.

Henryk - 2015-04-22, 07:16

Listek napisał/a:
Pełna zgoda. :)

Pierwsze owce to Żydzi a następne to owce spośród narodów.

Listek także zapomniał o Tysiącleciu odnowienia wszystkich rzeczy? :shock:

Zagrodą- owczarnią- jest królestwo Niebios, w którym pasterzem jest Chrystus.
Ono istniało pomiędzy prawdziwymi uczniami Pana -owcami.
Przywilej pierwszego wejścia tam miały rozproszone owce z Izraela.
Dopiero po trzech i pół roku jednostki z pozostałych terenów, języków, rodów...
Są to owce wieku Ewangelii- czasu gdy ewangelia jest głoszona wszystkim narodom „na świadectwo”.
W wieku przyszłym także znajdą się owce, które także znajdą się w owej „owczarni”.
Jednak będą to już inne owce. Nie będą już tak wywyższone jak te z poprzedniego wieku.
Także nie dostąpią po wzbudzeniu przemiany Natury do duchowej, w odróżnieniu do tych z pierwszego okresu.
Drugimi owcami jest cały rodzaj ludzki kupiony przez Jezusa.
Act 3:20-21 kow "Wówczas nadejdą od Pana czasy ochłody i ześle wam przeznaczonego dla was Chrystusa Jezusa. (21) Niebo musi go zatrzymać, dopóki nie nadejdą czasy odnowienia wszechrzeczy, o których Bóg od wieków mówił przez usta swoich świętych proroków."
Zgromadzanie, zwoływanie owiec będzie trwało całe tysiąc lat, a także będzie to oddzielanie owiec od kozłów.
Zaproszenie będzie skierowane do wszystkich ludzi, aby stali się owcami Pańskimi i rozwijali swoje cechy charakteru na wzór Pasterza.

Krystian - 2015-04-22, 09:58

konik polny napisał/a:
Kajfasz nie zdawał sobie sprawy z wagi swych słów. Będąc arcykapłanem, wypowiedział proroctwo. Śmierć Jezusa rzeczywiście miała przynieść pożytek, i to nie tylko Żydom. Złożona przez niego ofiara okupu miała umożliwić wyzwolenie całej ludzkości z niewoli grzechu i śmierci.


i zebrać rozproszone dzieci boże

nike - 2015-04-26, 18:36

"Mam i drugie owce, które nie są z tej owczarni, i teć muszę przywieść; i głosu Mego słuchać będą, a będzie jedna owczarnia i jeden pasterz." - Jan 10:16.

Jak skupimy się nad tym tekstem, to możemy zauważyć, że Jezus mówi o owcach nie z jego owczarni, co to są za owce i skąd się one wzięły?
Dalej tekst mówi,że BĘDZIE jedna owczarnia i jeden pasterz kiedy?

Ja sobie tłumaczę ten tekst następująco:

W wieku Ewangelii Pan ma tylko jeden Kościół, jedną owczarnię owiec naśladujących Go. "Owce Moje głosu Mego słuchają, a Ja je znam i idą za Mną" (Jan 10:27). Od samego początku aż dotąd nie było zmiany w Pańskiej trzodzie, ani w warunkach uczniostwa, ani w obiecanej nagrodzie, jako czytamy: "Jesteście powołani w jednej nadziei powołania waszego." - Ef. 4:4.

Owe drugie owce widocznie będą to inni, którzy staną się naśladowcami Pana pod innymi warunkami i pod innym powołaniem aniżeli to, jakie było w wieku ewangelicznym. Ci, co byli owcami chętnymi iść śladami Jezusa byli powoływani do ofiarowania ziemskiej natury i stania się uczestnikami natury Boskiej, wraz z ich Panem i Pasterzem (Rzym. 12:1-2. 2 Tym. 2:11. 2 Piotra 1:3-4). Stanowiący przyszłą trzodę Pańską, nie będą zaproszeni do ofiary i do przemiany natury; przeciwnie, będą uprzywilejowani do zatrzymania natury ludzkiej i na warunkach posłuszeństwa będą stopniowo doświadczać restytucji do doskonałości cielesnej, umysłowej i moralnej, utraconej przez grzech w raju, a odkupionej wielką ofiarą na Kalwarii. wezwani będą do ziemskiej natury i do Raju przywróconego podczas panowania Mesjasza.

to na początek. :lol:

Krystian - 2015-04-26, 19:24

nike napisał/a:
Ja sobie tłumaczę ten tekst następująco:


Świadkiści, że to dotyczy ich kolesiów z USA.
Proszę was, abyście pokazali listy uwierzytelniające , że pochodzicie od Boga.

Olus - 2015-04-26, 19:27

Ew Mat 15:24 A oto kobieta kananejska, wyszedłszy z tamtych okolic, wołała: Ulituj się nade mną, Panie, Synu Dawida! Moja córka jest ciężko dręczona przez złego ducha. (23) Lecz On nie odezwał się do niej ani słowem. Na to podeszli Jego uczniowie i prosili Go: Odpraw ją, bo krzyczy za nami! (24) Lecz On odpowiedział: Jestem posłany tylko do owiec, które poginęły z domu Izraela.

Ew Mat 10:5-6 Tych to Dwunastu wysłał Jezus, dając im następujące wskazania: Nie idźcie do pogan i nie wstępujcie do żadnego miasta samarytańskiego! (6) Idźcie raczej do owiec, które poginęły z domu Izraela.


Pierwsze owce to Izraelici czyli Zydzi.

Mam i drugie owce, które nie są z tej owczarni; również i te muszę przyprowadzić, i głosu mojego słuchać będą, i będzie jedna owczarnia i jeden pasterz. (Jana 10:16)

Drugie owce to oczywiscie Poganie !

"Byliście w tym czasie bez Chrystusa, dalecy od społeczności izraelskiej i obcy przymierzom, zawierającym obietnicę, nie mający nadziei i bez Boga na świecie. Ale teraz wy, którzy niegdyś byliście dalecy, staliście się w Chrystusie Jezusie bliscy przez krew Chrystusową. Albowiem On jest pokojem naszym, On sprawił, że z dwojga jedność powstała, i zburzył w ciele swoim stojącą po środku przegrodę z muru nieprzyjaźni. On zniósł zakon przykazań i przepisów, aby czyniąc pokój, stworzyć w sobie samym z dwóch jednego nowego człowieka. I pojednać obydwóch z Bogiem w jednym ciele przez krzyż, zniweczywszy na nim nieprzyjaciół. I przyszedłszy, zwiastował pokój wam, którzyście daleko, i pokój tym, którzy są blisko. Albowiem przez niego mamy dostęp do Ojca, jedni i drudzy w jednym Duchu". (Ef. 2:12-18)

Jezus zburzyl mur miedzy Poganami a Zydami

Piotr
"Byliście bowiem zbłąkani jak owce, lecz teraz nawróciliście się do pasterza i stróża dusz waszych". (1 Piotra 2:25)

Lukasz
"A gdy to usłyszeli, uspokoili się i wielbili Boga, mówiąc: Tak więc i poganom dał Bóg opamiętanie ku żywotowi (Dz. Ap. 11:18)

Pawel
[i]Rzy 1: 16. Albowiem nie wstydzę się Ewangelii Chrystusowej, jest ona bowiem mocą Bożą ku zbawieniu każdego, kto wierzy, najpierw Żyda, potem Greka,


I wszystko jasne!

nike - 2015-04-26, 19:39

Krystian napisał/a:
nike napisał/a:
Ja sobie tłumaczę ten tekst następująco:


Świadkiści, że to dotyczy ich kolesiów z USA.
Proszę was, abyście pokazali listy uwierzytelniające , że pochodzicie od Boga.


Nic z tego twojego posta ja nie zrozumiałam.

Krystian - 2015-04-27, 07:42

nike napisał/a:
Nic z tego twojego posta ja nie zrozumiałam.


To przeczytaj powyższy post Olusa i tyle w temacie.
Tylko nie pomyśl sobie, że o Tobie piszę.
Jednak uważam, że jak ktoś chce się wypowiadać w imieniu Boga Jehowy kategorycznie jak to czynią świadkiści to powinni mieć takie samo poparcie jak mieli apostołowie, czyli np. uzdrawiać czy wskrzeszać umarłych.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group