FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

Biblia - Test na biblijność

Al-Wasik - 2015-08-13, 15:09
Temat postu: Test na biblijność
Jakby Jeremiasz zadźgał naczelnego świątynnego nierządnika, bez sądu biblijnego, to
czy Jehowa by go potępił?


Zobaczymy, jacy z was bibliści. :->

Al-Wasik - 2015-08-13, 17:05

Teraz dorzucę trochę ciekawości chrześcijańskich i pobożnych, co by wam trochę makówki do
pracy zmusić. Pytanie oczywiście nadal jest aktualne, a podane za chwilę fakty mają - poza
edukacją w biblijności - ułatwić odpowiedź na nie. :)

Wszędzie tam, gdzie chrześcijaństwo stawało się religią większościową lub wiodącą prym,
wprowadzało się różne kary dla pedałów - śmierci, więzienia, kastracji - od 342 roku aż po dziś
dzień w chrześcijańskich krajach Afryki...

Teraz pytania pomocnicze.
Czy to wszyscy byli totalni apostaci od nauk Jezusa?
Jeżeli karanie pederastów było złe, to dlaczego Kościół wszędzie gdzie miał władzę, wprowadzał
karanie pedałów przez 1600 lat, a gdzieniegdzie i dzisiaj?

David 77 - 2015-08-13, 17:52

Wasiczek,

Cytat:
Teraz dorzucę trochę ciekawości chrześcijańskich i pobożnych, co by wam trochę makówki do
pracy zmusić. Pytanie oczywiście nadal jest aktualne, a podane za chwilę fakty mają - poza
edukacją w biblijności - ułatwić odpowiedź na nie. :)

Wszędzie tam, gdzie chrześcijaństwo stawało się religią większościową lub wiodącą prym,
wprowadzało się różne kary dla pedałów - śmierci, więzienia, kastracji - od 342 roku aż po dziś
dzień w chrześcijańskich krajach Afryki...

Teraz pytania pomocnicze.
Czy to wszyscy byli totalni apostaci od nauk Jezusa?
Jeżeli karanie pederastów było złe, to dlaczego Kościół wszędzie gdzie miał władzę, wprowadzał
karanie pedałów przez 1600 lat, a gdzieniegdzie i dzisiaj?


Jeżeli chcesz o czymś pisać to dobrze by było żebyś najpierw zapoznał się z całą biblią .

Chrześcijanie wzorem swego Pan nie mordowali innych za czyny które wcześniej według Prawa podlegały śmierci . Takim klasycznym przykładem niechaj będzie tutaj zbór w Koryncie .

1 Kor 5:1-2 Słyszy się powszechnie o wszeteczeństwie między wami i to takim wszeteczeństwie, jakiego nie ma nawet między poganami, mianowicie, że ktoś żyje z żoną ojca swego. (2) A wyście wzbili się w pychę, zamiast się raczej zasmucić i wykluczyć spośród siebie tego, kto takiego uczynku się dopuścił.

Dlaczego Paweł nie zalecił aby owego grzesznika ukamienować ? . :-D Abyś to zrozumiał musisz najpierw zapoznać się gruntownie z naukami Nowego Testamentu .

Według ciebie był Paweł biblijnych chrześcijaninem czy nie był ?

Tak lub Nie , wybierz właściwą odpowiedź .

bartek212701 - 2015-08-13, 19:41

David 77, Brawo :)
Henryk - 2015-08-13, 19:45

David 77 napisał/a:
Tak lub Nie , wybierz właściwą odpowiedź .

Musisz poczekać.
Wasiczek musi pierw spytać się o odpowiedź Rethela. :-D

Olus - 2015-08-13, 22:35

Karanie pedalow i innych zboczencow zgodnie z Prawem Bozym nie jest grzechem.
Panstwa ktore wprowadzily kare smierci dla zboczencow postapily bardzo
Biblijnie i napewno Bogu sie to podoba.Pinchas sie w "sad nie bawil"
i Bog go nie potepil lecz poniekad nagordzil.

12 Oznajmij więc: Oto Ja zawieram z nim przymierze pokoju. 13

Pinchas wielki bohater!!


Christian Pastor's 'Biblical' FINAL SOLUTION to AIDS: Kill All The Gays
https://www.youtube.com/watch?v=-7Sixv7uQOM

Popioeram pastora.Z tego plugastwa nic dobrego nie wynika.



Hiszpański konkwistador Vasco Núñez de Balboa karze śmiercią Indian za seks homoseksualny przez zjedzenie żywcem przez psy wojenne, Ameryka, 1594 rok



Rycerz von Hohenberg ze swoim giermkiem spalony na stosie za kontakty homoseksualne, Zurych, 1482.

Tak jarali chrzescijanie sodomitow zgodnie z Prawem Bozym
Wszystkich pedalow nalezaloby rzucic psom na pozarcie lub spalic na stosach.

AMEN :)

Migdałek - 2015-08-14, 00:28

A ja myślałam, że olus napisze, że list do Koryntian to jakiś dopisek i nie jest natchniony :lol:
Olus - 2015-08-14, 00:40

Ciumku na zarty ci sie zebralo :) W koryntian jest cos na rzeczy ale z innym wersidlem.
Poza tym argument Davida jest smieszny ale zostawie go Wasiczkowi :)

Dokladnie Wasiczku.
Warto tutaj przytoczyc jeszcze slowa Pawla z dziejow apostolskich.
"Stoję przed sądem Cezara - odpowiedział Paweł - i przed nim należy mnie sądzić. Żydom nic nie zawiniłem, o czym ty wiesz doskonale. 11 Jeżeli zawiniłem i popełniłem coś podpadającego pod karę śmierci, nie wzbraniam się umrzeć. Ale jeśli nie zrobiłem nic z tego, o co mnie oskarżają, nikt nie może mnie im wydać. Odwołuję się do Cezara!" 12 Wtedy Festus porozumiał się z radą i odpowiedział: "Odwołałeś się do Cezara - do Cezara się udasz".

41 My przecież - sprawiedliwie, odbieramy bowiem słuszną karę za nasze uczynki, ale On nic złego nie uczynił". 42 I dodał: "Jezu, wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa". 43 Jezus mu odpowiedział: "Zaprawdę, powiadam ci: Dziś ze Mną będziesz w raju".

Tak wiec jesli wladza chce wprowadzi kare smierci dla sodomitow to robi bardzo dobrze.
"Chrzescijanie" ktorzy neguja kare smierci dla zboczencow i pisza jakies bajki ze jest to zle tak naprawde nigdy nie poznali Boga i nie rozumieja Jego Slowa.Niektorzy w tym temacie przypominaja faryzeji ktorzy przez swoje chciejstwo uchylali np przykazanie kamienowanie krnabnych dzieci za co zostali przez Jezusa skarceni.

28 Kto przekracza Prawo Mojżeszowe, ponosi śmierć bez miłosierdzia na podstawie [zeznania] dwóch albo trzech świadków



Jezus nie mial nic przeciwko karze smierci i Pawel(Jego nasladowca)tez.
Tak wiec powolywanie sie w tym temacie na nauke Jezusa w celu uchylenia
przykazania mowiacego o karze smierci dla zobczencow jest smieszne i zalosne.



:)

Migdałek - 2015-08-14, 01:34

Argument Dawida (z którym bardzo rzadko zgadzać, ale tu trafił w sedno) pokazuje idealnie jak pierwsi chrześcijanie rozumieli dopełnienie Prawa przez Jezusa i jak to stosowali w praktyce. Jeżeli Cię to śmieszy to raczej w poczet chrześcijan nie bardzo możesz się zaliczać.
Al-Wasik - 2015-08-14, 11:26

Widzę, że dwaj naczelni klakierzy bezmyślnie przyklasnęli Davidowi, który po prostu napisał
bzdurę. Aż dziw bierze, że nikt dotąd nie podjął się zdementowania tego kłamstwa, co tylko
świadczy o poziomie większości udzielających się na tym forum chrześcijan. Przytakiwanie
podobnym bredniom świadczy o śmieszności Henryka i Bartka, co dziwić wcale nie powinno po
tym jak niski i żałosny poziom trzymają w swoich ostatnich wpisach.

David 77 napisał/a:
Jeżeli chcesz o czymś pisać to dobrze by było żebyś najpierw zapoznał się z całą biblią .

Chrześcijanie wzorem swego Pan nie mordowali innych za czyny które wcześniej według Prawa
podlegały śmierci . Takim klasycznym przykładem niechaj będzie tutaj zbór w Koryncie .

1 Kor 5:1-2 Słyszy się powszechnie o wszeteczeństwie między wami i to takim wszeteczeństwie, jakiego nie ma nawet między poganami, mianowicie, że ktoś żyje z żoną ojca swego. (2) A wyście wzbili się w pychę, zamiast się raczej zasmucić i wykluczyć spośród siebie tego, kto takiego uczynku się dopuścił.

Dlaczego Paweł nie zalecił aby owego grzesznika ukamienować ? . Abyś to zrozumiał musisz najpierw zapoznać się gruntownie z naukami Nowego Testamentu .


Z tego samego powodu, z którego żydzi też nie kamienowali w diasporze, a później pod rzymską
okupacją w Palestynie, ani muzułmanie w Polsce też nie kamienują.

Tak samo chrześcijanie w Koryncie nie mogli kamienować, bo nie mieli takiego prawa. Podlegali
pod władzę świecą, a tylko ona mogła skazać na śmierć, a nie kółko różańcowe.

To tak, jakby dzisiaj Badacze PŚ chcieli sobie kamienować. Przyjechałaby policja i wsadziłaby
takich do pierdla.

Dlatego chrześcijanie nie kamienowali, bo nie mieli do tego środków. Ale jak już środki zdobyli - a
więc doszli do władzy - to od razu jedną z pierwszych rzeczy jakie wprowadzali było wyżynanie
sodomitów.

Także pisanie bredni, że Paweł nie kazał kamienować można o kant tyłka potłuc. :roll:

Albowiem rządzący są postrachem nie dla uczynku dobrego, lecz dla złego. Chcesz więc nie bać
się władzy? Czyń dobrze, a będziesz miał od niej Pochwałę; bo jest ona tobie sługą Bożym dla
twojego dobra. Ale jeśli czynisz Coś złego, to się bój: bo nie na darmo nosi miecz; jest bowiem
sługą Bożym, mścicielem dla wywarcia srogiego gniewu na dopuszczającym się zła.



Apostoł Paweł nie na darmo takie mądre rzeczy pisał. Dlatego jak chrześcijanie wiedli prym, to z
prawa miecza korzystali i pedalstwo eksterminowali.

Na tym kończę sprawę Koryntu. Proszę skupić się na wątku, wrócić do pytań i ich nie ignorować, bo to niegrzeczne.

bartek212701 - 2015-08-14, 11:42

Olus napisał/a:
Karanie pedalow i innych zboczencow zgodnie z Prawem Bozym nie jest grzechem.

Gdybyś tak ukarał dziś jakiegoś homoseksualistę, to trafiłbyś na dożywocie do więzienia. Bóg też by Cię ukarał, bo nie poszanowałes prawa świeckiego, o którym Bóg mówi przez usta Pawła.

bartek212701 - 2015-08-14, 11:52

Wasiczek, Olus, Dlaczego jeśli ktoś napisze coś inaczej niż wy, wyjasni to sensownie i podda pod dyskusję, to dla Was musi to być:
Olus napisał/a:
smieszny

Wasiczek napisał/a:
bzdurę

Wasiczek napisał/a:
bredniom

Wasiczek napisał/a:
żałosny poziom

Każdy post, kto by go nie napisał będzie brednią, bzdurą, czymś śmiesznym na żałosnym poziomie. Z wami nie ma dyskusji. Jest przyjęcie waszej opcji albo koniec dyskusji i rozpoczecie obrażania. Dzięki Bogu, ze na forum nie ma opcji "ukamienuj" bo byście zostali sami, nawet Krystiana byście ukamienowali, bo kiedy się z Wami nie zgadza to pod jego adresem też lecą inwektywy. Mogę cytować szczególnie wpisy Olusa pod tym względem.
Wasiczek napisał/a:
Dlatego chrześcijanie nie kamienowali, bo nie mieli do tego środków.
Nie mieli kamieni? Twój język poraża...

P.S. Chrześcijaństwo miało budować relacje międzyludzkie, miało do Boga prowadzić grzeszników. Tak przedstawiane chrześcijaństwo jest "Młotem na czarownice" jest "Stosem", aż chce się przestać wierzyć, że taki Bóg istnieje, a jeśli taki jest właśnie Bóg, to broń mnie Boże przed sobą samym...
Na szczęście poznałem Biblię i wiem, że Bóg jest inny, a Wy głosicie wasze własne wyobrażenie na podstawie tego co powiedział Wam ktoś drugi. Nigdy nie zaznaliście prawdziwej relacji z Bogiem, Wy się pewnie nawet nie potraficie modlić, wstydzicie się zwracać do Boga, bo dla was ważna jest tylko wiedza. Co gorsza jestem pewny, że nawet nie kochacie Boga, mówicie tak, oczywiście, ale nie kochacie Go, bo żeby to móc zrobić trzeba Go doświadczyć i ZMIENIĆ się dla Niego. Wasiczku, Olusie, porzuciliście swoje grzeszne życie? Nas okłamiecie, siebie też da oszukać, ale nie Jego.

Al-Wasik - 2015-08-14, 14:51

bartek212701 napisał/a:
Każdy post, kto by go nie napisał będzie brednią, bzdurą, czymś śmiesznym na żałosnym poziomie.


To co? Mam kłamać jak ktoś napisał ewidentną bzdurę? :roll:
Jeszcze jakbym tylko napisał takie stwierdzenie, a w żaden sposób nie odniósłbym się do postu,
to jeszcze zrozumiałbym narzekanie, ale nie w tym przypadku.
To, że Paweł zabraniał kamienować, jest brednią, bo on o tym w ogóle nie pisał w liście do
Koryntian, a nie mógł tego nakazać ze względu na szczególne okoliczności. Także pisanie, że
Paweł jakoby zakazywał kamienowania(czego nigdzie tak naprawdę nie napisał) jest - w świetle
opisanych powyżej okoliczności i innych fragmentów Słowa Bożego - wierutną bzdurą.

bartek212701 napisał/a:
Z wami nie ma dyskusji. Jest przyjęcie waszej opcji albo koniec dyskusji i rozpoczecie obrażania.


Dyskusja to jest, szkoda tylko, że rzadko są kompetentni dyskutanci. Napisać coś co Biblia mówi,
to zaraz zaczyna się stękanie i narzekanie, bo nie zgadza się to życzeniowym myśleniem.
Przykładów nie trza daleko szukać. Choćby mój ostatni temat o pedałach. Do biblijnych treści i
pytań mało kto się odnosił, przeważały za to argumenty ad personam, pisanie tego co się komuś
wydaje, a nie co w Piśmie napisano i próby zdyskredytowania(patrz przykład Henryka - jak
pojawiły się niewygodne pytania, to zaczął marudzić o zamknięciu tematu).

Zresztą jakąś opcję zawsze trzeba przyjąć. Ważne by była ona biblijna i pobożna.
Trzeba wybierać. Czy chce się być po stronie Boga czy przeciwko niemu? Wierzyć treści biblijnej
czy własnym rojeniom?

bartek212701 napisał/a:
Chrześcijaństwo miało budować relacje międzyludzkie, miało do Boga prowadzić grzeszników.


Grzesznik najpierw jest zobowiązany do zerwania z grzechem i nawrócenia się. Jak tego nie chce,
a Prawo Boże zezwala w jego przypadku zastosować karę śmierci, to władza może to zrobić i
powinna go wyeliminować, by z miłości do bliźniego uchronić innych od grzechu.

bartek212701 napisał/a:
Na szczęście poznałem Biblię i wiem, że Bóg jest inny, a Wy głosicie wasze własne wyobrażenie na podstawie tego co powiedział Wam ktoś drugi. Nigdy nie zaznaliście prawdziwej relacji z Bogiem, Wy się pewnie nawet nie potraficie modlić, wstydzicie się zwracać do Boga, bo dla was ważna jest tylko wiedza. Co gorsza jestem pewny, że nawet nie kochacie Boga, mówicie tak, oczywiście, ale nie kochacie Go, bo żeby to móc zrobić trzeba Go doświadczyć i ZMIENIĆ się dla Niego. Wasiczku, Olusie, porzuciliście swoje grzeszne życie? Nas okłamiecie, siebie też da oszukać, ale nie Jego.


A to już są argumenty ad personam i twoje wyobrażenia na mój temat, z którymi nie mam
zamiaru dyskutować. Następny przykład tego, co napisałem powyżej.
Pewnie, najlepiej olać temat, ponarzekać i potem pisać, że ktoś nie chce dyskutować i obraża.

Krystian - 2015-08-14, 16:06

Wasiczku już w innym temacie napisałem, dlaczego żyd nożownik nie będzie miał uznania dla Boga.
Al-Wasik - 2015-08-14, 16:16

Krystian napisał/a:
Wasiczku już w innym temacie napisałem, dlaczego żyd nożownik nie będzie miał uznania dla Boga.


Jakby Jeremiasz zadźgał naczelnego świątynnego nierządnika, bez sądu biblijnego, to
czy Jehowa by go potępił?

bartek212701 - 2015-08-14, 16:31

Wasiczek napisał/a:

Jakby Jeremiasz zadźgał naczelnego świątynnego nierządnika, bez sądu biblijnego, to
czy Jehowa by go potępił?

A czy Ty jesteś Jehowa, że wiesz co On by zrobił? Nie pomyliłeś swoich kompetencji?
Nie dyskutuje się o tym co mogło się stać, a o tym co się stało.

Al-Wasik - 2015-08-14, 16:41

bartek212701 napisał/a:
A czy Ty jesteś Jehowa, że wiesz co On by zrobił? Nie pomyliłeś swoich kompetencji?


Nic mi się nie pomyliło. Nie stawiam się w roli Boga. Na to pytanie można spokojnie udzielić
odpowiedzi. Wystarczy sięgnąć do fragmentów Pisma i zawartych tam przykładów podobnych
zachowań jak wymienione w pytaniu. :roll:

p.s.
Tutaj: http://biblos.feen.pl/viewtopic.php?p=56384#56384
Zarzekałeś się, że już więcej nie będziesz pisał, nawet ześ to pogrubił.
Pobiłeś rekord wujka Wnikliwego w długości "nigdy więcej" :)

Krystian - 2015-08-14, 16:53

Wasiczek napisał/a:
Krystian napisał/a:
Wasiczku już w innym temacie napisałem, dlaczego żyd nożownik nie będzie miał uznania dla Boga.


Jakby Jeremiasz zadźgał naczelnego świątynnego nierządnika, bez sądu biblijnego, to
czy Jehowa by go potępił?


Wasiczku Bóg Jehowa, by go nie potępił, ale Bóg Jehowa wiedział, że wtedy starożytny Izrael był państwem teokratycznym.

Żyd nie przyjął chrześcijaństwa, więc nie wie co to znaczy Jezus Chrystus.
Mam nadzieję Wasiczku, że nie jesteś wyznawcą judaizmu odrzucającego naszego Pana Jezusa,
który twierdził, że pomsta do Boga Najwyższego należy, a Pan Jezus te wyroki wykona, a nie jakiś Żyd z nożem w ręku.

David 77 - 2015-08-17, 13:04

Wasiczek,

Cytat:
Z tego samego powodu, z którego żydzi też nie kamienowali w diasporze, a później pod rzymską
okupacją w Palestynie, ani muzułmanie w Polsce też nie kamienują.


Moje podejrzenie i zachęta abyś zapoznał się dobrze z treścią Pisma św to strzał w dziesiątkę.

Otóż Żydzi jak najbardziej stosowali praktykę kamieniowania pod Rzymską okupacją .

Dz 7: 56 i rzekł: Oto widzę niebiosa otwarte i Syna Człowieczego stojącego po prawicy Bożej. (57) Oni zaś podnieśli wielki krzyk, zatkali uszy swoje i razem rzucili się na niego. (58) A wypchnąwszy go poza miasto, kamienowali. Świadkowie zaś złożyli szaty swoje u stóp młodzieńca, zwanego Saulem. (59) I kamienowali Szczepana, który się modlił tymi słowy: Panie Jezu, przyjmij ducha mego. (60) A padłszy na kolana, zawołał donośnym głosem: Panie, nie policz im grzechu tego. A gdy to powiedział, skonał.

Cytat:
Tak samo chrześcijanie w Koryncie nie mogli kamienować, bo nie mieli takiego prawa. Podlegali
pod władzę świecą, a tylko ona mogła skazać na śmierć, a nie kółko różańcowe.


Za to Ty dzisiaj masz takie prawo czy tak ?:-D

Cytat:
Dlatego chrześcijanie nie kamienowali, bo nie mieli do tego środków. Ale jak już środki zdobyli - a
więc doszli do władzy - to od razu jedną z pierwszych rzeczy jakie wprowadzali było wyżynanie
sodomitów.


Proponuję ci abyś zanim coś nie przemyślanego napisał zastanów się nad tym dwa razy .

Rzymianom jak najbardziej było na rękę kiedy Żydzi sami osądzili swego ziomka , mamy przykład Piłata który przecież powiedział do rady żydowskiej aby to sami oni osądzili Jezusa .

Chrześcijanie to ci którzy pozostali przy nauce i praktykach apostolskich .

Al-Wasik - 2015-08-17, 14:30

Cytat:
Otóż Żydzi jak najbardziej stosowali praktykę kamieniowania pod Rzymską okupacją.


Wcale to nie oznacza, że to było legalne. Samosądy się zdarzały, a być może były nawet jakieś sądy podziemne.
Co do zasady - nie mogli - bowiem władze sadzenia miał rzymski namiestnik. Nawet Talmud zawiera informacje na
ten temat podając, że gdy w 6 r ne Rzym odebrał żydom możliwość egzekucji, to kapłani darli szaty i lamentowali,
ponieważ oddaliło się berło rozkazodawcy od Judy, a Mesjasza jak nie było tak nie było. Niestety, nie wiedzieli, że
Mesjasz już był. Jeżeli to podważasz swoją idącą w zaparte ignorancją, to podważasz tez proroctwo które musiało
się wypełnić, tak jak Pismo stanowiło. Ukamienowanie Szczepana to był samosąd.

I tak samo jak chrześcijanie w Koryncie czy w Rzymie, nie
mogli sobie kamienować na ulicy kogo chcieli, tak samo żydzi.
Twierdząc, że chrześcijanie mogli sobie w Koryncie wyprowadzić
kolesia z kościoła na ulicę i go kamienować, ale Paweł kazał gościa
tylko wykluczyć, i wywodząc jednocześnie z tego wniosek, że ma to
niby być zakaz kamienowania (czego tam w ogóle nie poruszono) nie
tylko kłamiesz, ale ośmieszasz się i wykluczasz siebie jako poważnego
dyskutanta. Takie chocki klocki z powietrza, to z Atą...

Cytat:
Rzymianom jak najbardziej było na rękę kiedy Żydzi sami osądzili swego ziomka , mamy przykład Piłata który przecież powiedział do rady żydowskiej aby to sami oni osądzili Jezusa


No i kolejny raz się ośmieszasz, pokazując, że w ogóle nie znasz podstaw ewangelii.
Piłat chciał aby go osądzono w ramach żydowskiej autonomii, co zakładało kary niższe
od kary śmierci. Żydzi jasno odpowiedzieli Piłatowi, że im nie wolno nikogo zabić. I wtedy
Piłat się przeraził, bo nawet przez myśl mu nie przeszło, że jest to sprawa gardłowa.
A żydzi jasno stwierdzili, zgodnie ze stanem prawnym, że nie wolno im wykonywać
wyroków śmierci ani skazywać nikogo na taką karę. dlatego musieli się fatygować
do przebrzydłego ich zdaniem poganina aby uśmiercić go zgodnie z panującym prawem.
gdyby mogli zabijać kogo chcieli, to w ogóle nie fatygowaliby się do Piłata.

Cytat:
Chrześcijanie to ci którzy pozostali przy nauce i praktykach apostolskich .


Wg twojej skrzywionej wersji tekstu i historii, żyjącej w twojej wyobraźni - co widać po twoim ostatnim wpisie.

David 77 - 2015-08-17, 16:53

Wasiczek,

Cytat:
Wcale to nie oznacza, że to było legalne. Samosądy się zdarzały, a być może były nawet jakieś sądy podziemne.
Co do zasady - nie mogli - bowiem władze sadzenia miał rzymski namiestnik. Nawet Talmud zawiera informacje na
ten temat podając, że gdy w 6 r ne Rzym odebrał żydom możliwość egzekucji, to kapłani darli szaty i lamentowali,
ponieważ oddaliło się berło rozkazodawcy od Judy, a Mesjasza jak nie było tak nie było. Niestety, nie wiedzieli, że
Mesjasz już był. Jeżeli to podważasz swoją idącą w zaparte ignorancją, to podważasz tez proroctwo które musiało
się wypełnić, tak jak Pismo stanowiło. Ukamienowanie Szczepana to był samosąd.


Gdzie tak jest napisane że był to samosąd ? Szczepan został ukamienowany gdyż Żydzi kierowali się w tym przypadku przepisami prawa . W pewnych sytuacjach Rzymianie nie mieszali się w sprawy religijne Żydów , o ile to nie zagrażało Rzymianom .

Cytat:
No i kolejny raz się ośmieszasz, pokazując, że w ogóle nie znasz podstaw ewangelii.
Piłat chciał aby go osądzono w ramach żydowskiej autonomii, co zakładało kary niższe
od kary śmierci.


Konkrety proszę , gdzie tak pisze ? :shock:

:mrgreen: gdybyś znał ewangelię to byś sobie doczytał co powiedzieli Żydzi

Ew Jan 19 A gdy go ujrzeli arcykapłani i słudzy, krzyknęli głośno: Ukrzyżuj, ukrzyżuj! Rzekł do nich Piłat: Weźcie go wy i ukrzyżujcie, ja bowiem winy w nim nie znajduję. (7) Odpowiedzieli mu Żydzi: My mamy zakon, a według zakonu winien umrzeć, bo się czynił Synem Bożym.

Cytat:
I tak samo jak chrześcijanie w Koryncie czy w Rzymie, nie
mogli sobie kamienować na ulicy kogo chcieli, tak samo żydzi.
Twierdząc, że chrześcijanie mogli sobie w Koryncie wyprowadzić
kolesia z kościoła na ulicę i go kamienować, ale Paweł kazał gościa
tylko wykluczyć, i wywodząc jednocześnie z tego wniosek, że ma to
niby być zakaz kamienowania (czego tam w ogóle nie poruszono) nie
tylko kłamiesz, ale ośmieszasz się i wykluczasz siebie jako poważnego
dyskutanta. Takie chocki klocki z powietrza, to z Atą...


Po pierwsze nie było kościołów lecz zgromadzali się po domach

po drugie nigdy nie kamieniowano na ulicy lecz poza miastem

Cytat:
Paweł kazał gościa
tylko wykluczyć, i wywodząc jednocześnie z tego wniosek, że ma to
niby być zakaz kamienowania (czego tam w ogóle nie poruszono


Po trzecie czy Paweł napisał że taki człowiek winien jest śmierci ? czy kazał go wykluczyć ze społeczności ? jak jest napisane :roll:

Al-Wasik - 2015-08-17, 18:46

Cytat:
Gdzie tak jest napisane że był to samosąd ? Szczepan został ukamienowany gdyż Żydzi kierowali się w tym przypadku przepisami prawa . W pewnych sytuacjach Rzymianie nie mieszali się w sprawy religijne Żydów , o ile to nie zagrażało Rzymianom .


Jeżeli czynność podlegająca pod wyłączną jurysdykcje jednego organu jest wykonywana przez
organ do tego nieupoważniony, albo motłoch, to jest to samosąd. Nawet nie skazał go
Sanhedryn, który do czasu okupacji rzymskiej zajmował się takimi sprawami. Nie mógł bowiem
nie posiadał w tym czasie takich uprawnień. Poza tym, Dzieje nigdzie nie mówią, ze Sanhedryn
go skazał, lecz że ze złości żydzi wypchnęli go poza miasto i zatłukli. Nie miało znaczenia to, ze
działają w zgodzie z Mojżeszem, bo w świetle obowiązującego prawa dokonywali samosądu,
nawet gdyby Sanhedryn wydał taki wyrok - ale nic o tym nie wiadomo.
No chyba, ze Szczepan został zabity dopiero za panowania Heroda, to inna sprawa.
Gdyby Sanhedryn mógł skazywać na śmierć, toby skazał Jezusa i nie płaszczył się przed
pogańskim okupantem prosząc o skazanie na śmierć.
Poza tym, czy żydzi w Palestynie mogli czy nie mogli wydawać wyroków śmierci jest nieistotne
dla sprawy Koryntu, bowiem, może tego nie wiesz, ale Korynt leżał w GRECJI - A NIE W JUDEI...

Cytat:
Konkrety proszę , gdzie tak pisze ?


Poczytaj sobie w opracowaniach historycznych.
Poza tym apostoł Jan podaje:
Odpowiadając, rzekli mu: „Gdyby ten człowiek nie był winowajcą, nie wydalibyśmy go tobie”.
Wobec tego Piłat powiedział do nich: „Weźcie go sobie i osądźcie według waszego prawa”. Żydzi
rzekli do niego: „Nam nie wolno nikogo zabić”.

Piłat kazał im go osądzić, a oni mu na to że im nie wolno zabijać...
Nic ci to nie mówi...?
Poza tym, czy żydzi w Palestynie mogli czy nie mogli wydawać wyroków śmierci jest nieistotne
dla sprawy Koryntu, bowiem, może tego nie wiesz, ale Korynt leżał w GRECJI - A NIE W JUDEI...

Cytat:
gdybyś znał ewangelię to byś sobie doczytał co powiedzieli Żydzi


No właśnie widać, jak ty znasz, ze nie rozumiesz co czytasz.

Cytat:
Odpowiedzieli mu Żydzi: My mamy zakon, a według zakonu winien umrzeć, bo się czynił Synem Bożym.


A Piłat na to: a mi to lotto...
Jakbyś przeczytał kilka wersetów dalej, tobyś się dowiedział, że: Z tego powodu Piłat dalej
starał się go zwolnić

Bo Piłatowi latało i powiewało, co sobie głosi ich prawo.
Poza tym, czy żydzi w Palestynie mogli czy nie mogli wydawać wyroków śmierci jest nieistotne
dla sprawy Koryntu, bowiem, może tego nie wiesz, ale Korynt leżał w GRECJI - A NIE W JUDEI...

Cytat:
Po pierwsze nie było kościołów lecz zgromadzali się po domach


A więc kościół był w domu - nigdy nie słyszałeś o czymś takim?
Szkoda tylko, ze Jezus nie wiedział o twoim objawieniu, bo wysłał 7 listów do kościołów/zborów, a
powinien do domów... niepotrzebnie kazał Janowi machać rylcem...

Cytat:
po drugie nigdy nie kamieniowano na ulicy lecz poza miastem


Ty sobie naprawdę w kule lecisz albo nie łapiesz elementarnych eufemizmów...
Niech ci będzie: poza miastem.
Ani żydzi ani chrześcijanie nie mogli wywlec sobie kolesia Z DOMU ZA MIASTO w Koryncie i zatłuc
go kamieniami - i żydzi będący pod Mojżeszem tego tam nie robili... Widzisz, mimo, ze mieli
wyraźny biblijny nakaz - NIE ROBILI TEGO. Tak samo Paweł, nie mógł wprowadzać odrębnej
jurysdykcji karnej, bowiem nie był suwerenem, ani Korynt nie był jego prywatnym państwem.
Trzeba być naprawdę ograniczonym, aby tego nie rozumieć i z nakazu separacji grzesznika
wyciągać tak absurdalny wniosek, że nie wolno kamienować nigdy nikogo i nigdzie.

Cytat:
Po trzecie czy Paweł napisał że taki człowiek winien jest śmierci ?


A bo to mało razy pada stwierdzenie, ze tacy ludzie będą eksterminowani - jeśli nie z ludzkiej
ręki to z bożej. A skoro tak, to znaczy, że zasługują na śmierć. Ty naprawdę masz jakiś dziurawy
egzemplarz Biblii... może tak rzadko czytasz, że myszy ci powygryzały spore dziury... :mrgreen:

Cytat:
czy kazał go wykluczyć ze społeczności ? jak jest napisane


Nie bądź mądrzejszy od Pawła i nie kombinuj co być może nie pisząc napisał, i pisząc nie napisał.
Paweł wyraźnie stwierdza w innym liście że państwo nie na darmo nosi miecz i ma prawo go
użyć, a gdy sam stanął jako oskarżony w sprawie gardłowej, stwierdził, ze jeżeli zawinił nie ma
nic przeciwko temu, aby umarł, skoro zasłużył.

bartek212701 - 2015-08-17, 19:25

Wasiczek, Nie jest Ci wstyd wysyłac tego Rethelowi, a potem jego odpowiedzi kopiowac jako własne? Pozwolił Ci na to, wiem, ale to jest nie fair wobec forumowiczów.
To nie jest twój idiolekt :)

Al-Wasik - 2015-08-17, 20:11

bartek212701 napisał/a:
Wasiczek, Nie jest Ci wstyd wysyłac tego Rethelowi, a potem jego odpowiedzi kopiowac jako własne? Pozwolił Ci na to, wiem, ale to jest nie fair wobec forumowiczów.
To nie jest twój idiolekt


A co mnie to obchodzi? Zresztą czy ktoś się poskarżył na te posty? Nie? To po co wypowiadasz się
w imieniu wszystkich użytkowników forum? :roll:
Będę pisał, wstawiał, mieszał co będę chciał, a tobie nic do tego.
Nie ważne kto pisze, ważne że to co się pisze jest w służbie Stwórcy, którego Prawa starają się
tutaj oczerniać manipulanci.
Wy chcecie tę mannę duchową - jaką niewątpliwie jest nakaz walki z pederastią - obrzydzić
ludziom, ale ja wam na to nie pozwolę.

Al-Wasik - 2015-08-17, 20:13

bartek212701 napisał/a:
A czy Ty jesteś Jehowa, że wiesz co On by zrobił? Nie pomyliłeś swoich kompetencji?
Nie dyskutuje się o tym co mogło się stać, a o tym co się stało.


Krystian napisał/a:
Wasiczku Bóg Jehowa, by go nie potępił, ale Bóg Jehowa wiedział, że wtedy starożytny Izrael był państwem teokratycznym.


Widzisz, nawet Krystian znał poprawną odpowiedź na pytanie, a ty już na początku robiłeś
problemy z jego treścią. A idź ty... :-D

bartek212701 - 2015-08-18, 16:57

Wasiczek napisał/a:
A co mnie to obchodzi? Zresztą czy ktoś się poskarżył na te posty? Nie? To po co wypowiadasz się
w imieniu wszystkich użytkowników forum? :roll:

Wyjaśniłem Tobie, że kolejne TAKIE wpisy beda skutkowały warnem, prawda?
Więc zapamiętaj to sobie, bo dostajesz warna za łamanie tego o co Cię prosiłem i wyjaśniałem, że otrzymasz warna za kopiowanie wpisów, lub dozwalanie pisania osobie, która jest zbanowana. Rethel nie ma tu wstępu w żadnej postaci.
Bardzo mi przykro, ale Ciebie nie obchodzi nic, więc otrzymujesz warna, za nieposzanowanie decyzji administracji, której reszta administracji się nie sprzeciwiła.
Pozdrawiam, przykro mi.

nike - 2015-08-21, 11:29

Ja uważam tak i chyba już gdzieś to pisałam że:
W prawie żydowskim, to Najwyższy Kaplan podejmował decyzje.
Kim był Jezus, czy apostołowie w prawie żydowskim? NIKIM
Dlatego w Koryncie grzech, nie leżał w gestii ap.Pawła do kamienowania, jedynie do doradzania, co z takimi osobami zrobić.

Dalej pytanie Wasiczka co by zrobił Jeremiasz, ja uważam,ze tylko by strofował grzeszników. Jeremiasz był prorokiem a nie NAJWYŻSZYM KAPŁANEM.

Krystian - 2015-08-21, 13:18

Wasiczek napisał/a:
Krystian napisał/a:
Wasiczku już w innym temacie napisałem, dlaczego żyd nożownik nie będzie miał uznania dla Boga.


Jakby Jeremiasz zadźgał naczelnego świątynnego nierządnika, bez sądu biblijnego, to
czy Jehowa by go potępił?


Jeremiasz był prorokiem w państwie teokratycznym.
Ten nożownik - Żyd nie został chrześcijaninem.
Jak chcesz dalej wyznawać judaizm, a nie chrześcijaństwo to proponuję na następnej paradzie gejów wykonywać na nich wyroki zamiast poczekać na Pana Jezusa.

bartek212701 - 2015-08-21, 13:36

Według mojej wiedzy biblijnej, a ona nie jest jakaś imponująca w porównaniu z niektórymi osobami tu zarejestrowanymi, to Jeremiasz nie należał do kapłaństwa tego typu, które dozwalało mu na wykonywanie wyroków z ramienia Boga. Jeremiasz nie był najwyższym kapłanem. Sądzę, że nie mógłby dokonać tego co napisał Wasiczek i zostałby osądzony za to przez Boga, a czy by został potępiony? Sądzę, ze złamałby jedną z zasad Bożych, która była i jest ważna do dziś.
nike - 2015-08-21, 19:18

Tak dokładnie ja tez myślę, napisałam dwa posta wyżej.
Migdałek - 2015-08-22, 12:55

nike napisał/a:
Ja uważam tak i chyba już gdzieś to pisałam że:
W prawie żydowskim, to Najwyższy Kaplan podejmował decyzje.
Kim był Jezus, czy apostołowie w prawie żydowskim? NIKIM
Dlatego w Koryncie grzech, nie leżał w gestii ap.Pawła do kamienowania, jedynie do doradzania, co z takimi osobami zrobić.

Dalej pytanie Wasiczka co by zrobił Jeremiasz, ja uważam,ze tylko by strofował grzeszników. Jeremiasz był prorokiem a nie NAJWYŻSZYM KAPŁANEM.


A od ponad dwóch tysięcy lat NAJWYŻSZYM KAPŁANEM jest Jezus Chrystus.

Krystian - 2015-08-22, 13:17

Migdałek napisał/a:
A od ponad dwóch tysięcy lat NAJWYŻSZYM KAPŁANEM jest Jezus Chrystus.


a Jego namiestnikiem ,może papież.
Dobrze, że w końcu zrozumiałaś, kto jest najwyższym kapłanem Boga Jehowy.

Migdałek - 2015-08-22, 14:13

Krystian napisał/a:
Migdałek napisał/a:
A od ponad dwóch tysięcy lat NAJWYŻSZYM KAPŁANEM jest Jezus Chrystus.


a Jego namiestnikiem ,może papież.
Dobrze, że w końcu zrozumiałaś, kto jest najwyższym kapłanem Boga Jehowy.


Myślisz, że jak zrobisz ze mnie idiotkę to kupię Twojego Boga. Przykro mi, ale się mylisz. Chyba, że nie miała być ewangelizacja a zwykła próba poniżenia.

bartek212701 - 2015-08-22, 14:20

Migdałek, Bóg jest jeden :)
nike - 2015-08-22, 14:35

Migdałek napisał/a:
A od ponad dwóch tysięcy lat NAJWYŻSZYM KAPŁANEM jest Jezus Chrystus.

Mówimy chyba o czasach Jeremiasza.

Krystian - 2015-08-22, 15:03

Migdałek napisał/a:
Myślisz, że jak zrobisz ze mnie idiotkę to kupię Twojego Boga.


Jakiego mojego, chyba naszego Stwórcę Jehowah.

Migdałek - 2015-08-23, 19:32

bartek212701 napisał/a:
Migdałek, Bóg jest jeden :)


Krystian napisał/a:
Migdałek napisał/a:
Myślisz, że jak zrobisz ze mnie idiotkę to kupię Twojego Boga.


Jakiego mojego, chyba naszego Stwórcę Jehowah.


Jest jeden, ale każdy ma jakieś swoje Jego wyobrażenie (bliższe lub dalsze prawdzie) i właśnie to wyobrażenie głosi


nike napisał/a:
Migdałek napisał/a:
A od ponad dwóch tysięcy lat NAJWYŻSZYM KAPŁANEM jest Jezus Chrystus.

Mówimy chyba o czasach Jeremiasza.


No to chyba ja w tym kontekście piszę...... :roll: Napisałaś:

nike napisał/a:
W prawie żydowskim, to Najwyższy Kaplan podejmował decyzje.
Kim był Jezus, czy apostołowie w prawie żydowskim? NIKIM
Dlatego w Koryncie grzech, nie leżał w gestii ap.Pawła do kamienowania, jedynie do doradzania, co z takimi osobami zrobić.

Dalej pytanie Wasiczka co by zrobił Jeremiasz, ja uważam,ze tylko by strofował grzeszników. Jeremiasz był prorokiem a nie NAJWYŻSZYM KAPŁANEM.


A ja się z Tobą zgodziłam dodając, że dziś Najwyższym Kapłanem do którego należy decyzja jest Jezus Chrystus.


Czy ty mnie musisz krytykowac nawet wówczas, gdy się z Tobą zgadzam :roll: :roll: :roll:

nike - 2015-08-23, 20:13

Cytat:
Czy ty mnie musisz krytykowac nawet wówczas, gdy się z Tobą zgadzam :roll: :roll: :roll:

Rozmawiamy o okresie jeszcze Starego Testamentu i Jezus na początku swojej misji dla judaizmu, nie był nikim i podobnie Apostołowie , stąd mój post.
Jezus dla chrześcijan jest Najwyższym Kaplanem, ale nie dla judaizmu.

Krystian - 2015-08-23, 21:31

nike napisał/a:
Jezus dla chrześcijan jest Najwyższym Kaplanem, ale nie dla judaizmu.


Dokładnie Nike :)

Migdałek - 2015-08-23, 23:32

macie na to jakis werset, bo nie kojarze
Krystian - 2015-08-23, 23:59

Migdałek napisał/a:
macie na to jakis werset, bo nie kojarze


To za mało czytasz Biblię

ale Ten sprawuje kapłaństwo nieprzechodnie, ponieważ trwa na wieki. (25) Dlatego też może zbawić na zawsze tych, którzy przez niego przystępują do Boga, bo żyje zawsze, aby się wstawiać za nimi. (26) Takiego to przystało nam mieć arcykapłana, świętego, niewinnego, nieskalanego, odłączonego od grzeszników i wywyższonego nad niebiosa; (27) który nie musi codziennie, jak inni arcykapłani, składać ofiar najpierw za własne grzechy, następnie za grzechy ludu; uczynił to bowiem raz na zawsze, gdy ofiarował samego siebie. (28) Albowiem zakon ustanawia arcykapłanami ludzi, którzy podlegają słabościom, lecz słowo przysięgi, która przyszła później niż zakon, ustanowiło Syna doskonałego na wieki.

nike - 2015-08-24, 09:56

Migdałek napisał/a:
macie na to jakis werset, bo nie kojarze


Na co?

Migdałek - 2015-08-25, 15:39

Krystian napisał/a:
Migdałek napisał/a:
macie na to jakis werset, bo nie kojarze


To za mało czytasz Biblię


Prawda, czytam mało bo nie mam czasu, najczęściej jakiś psalm przed modlitwą. Zazwyczaj słucham z mp3, ale to się pewnie nie liczy i tak będziesz opowiadał, że katoliczka przyznała się sama, że mało czyta. Grunt to dobra propaganda :->

Krystian napisał/a:
ale Ten sprawuje kapłaństwo nieprzechodnie, ponieważ trwa na wieki. (25) Dlatego też może zbawić na zawsze tych, którzy przez niego przystępują do Boga, bo żyje zawsze, aby się wstawiać za nimi. (26) Takiego to przystało nam mieć arcykapłana, świętego, niewinnego, nieskalanego, odłączonego od grzeszników i wywyższonego nad niebiosa; (27) który nie musi codziennie, jak inni arcykapłani, składać ofiar najpierw za własne grzechy, następnie za grzechy ludu; uczynił to bowiem raz na zawsze, gdy ofiarował samego siebie. (28) Albowiem zakon ustanawia arcykapłanami ludzi, którzy podlegają słabościom, lecz słowo przysięgi, która przyszła później niż zakon, ustanowiło Syna doskonałego na wieki.


Werset mówi o wstawianiu się za tymi, którzy do Niego przychodzą a nie o tym jak daleko rozciąga się Jego władza.

bartek212701 - 2015-08-25, 15:44

Migdałek napisał/a:
Prawda, czytam mało bo nie mam czasu, najczęściej jakiś psalm przed modlitwą. Zazwyczaj słucham z mp3, ale to się pewnie nie liczy i tak będziesz opowiadał, że katoliczka przyznała się sama, że mało czyta. Grunt to dobra propaganda :->

Taki offtop trochę, ja też bardzo lubię słuchać w MP3 :-P szczególnie przed snem :)

Krystian - 2015-08-26, 00:35

Migdałek napisał/a:
Prawda, czytam mało bo nie mam czasu, najczęściej jakiś psalm przed modlitwą. Zazwyczaj słucham z mp3, ale to się pewnie nie liczy i tak będziesz opowiadał, że katoliczka przyznała się sama, że mało czyta. Grunt to dobra propaganda


Migdałko cofnij się o co pytałaś?
Pytałaś czy mamy jakiś werset, że Jezus jest najwyższym kapłanem.
Werset Ci zapodałem, więc nie wiem o co Ci chodzi.

Migdałek - 2015-08-28, 00:13

Krystian napisał/a:
Migdałek napisał/a:
Prawda, czytam mało bo nie mam czasu, najczęściej jakiś psalm przed modlitwą. Zazwyczaj słucham z mp3, ale to się pewnie nie liczy i tak będziesz opowiadał, że katoliczka przyznała się sama, że mało czyta. Grunt to dobra propaganda


Migdałko cofnij się o co pytałaś?
Pytałaś czy mamy jakiś werset, że Jezus jest najwyższym kapłanem.
Werset Ci zapodałem, więc nie wiem o co Ci chodzi.


Pomyśl logicznie, jaki byłby sens mojego pytania o werset wskazujący na to, że że Jezus jest najwyższym kapłanem skoro to ja pierwsza zaczęłam wątek o kapłaństwie. Nie o to pytałam to logiczne.

-----------------------------------


Pytałam o werset pokazujący, że Jezus jako kapłan ma władzę tylko nad chrześcijanami a nad wyznawcami judaizmu już nie w kontekście postu:
nike napisał/a:
Jezus dla chrześcijan jest Najwyższym Kaplanem, ale nie dla judaizmu.


Dla mnie werset: "Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi” (Mt 28:18) oznacza władzę kapłańską także nad nie-chrześcijanami pomimo, że tej władzy nie uznają


---------------------------

A na marginesie prywatnie chodzi mi o to, że nawet nie zrozumiałeś pytania i nie raczyłeś logicznie pomyśleć a rzucasz durnymi tekstami: za mało czytasz Biblię.

Krystian - 2015-08-29, 00:32

Migdałko Nike słusznie napisała, ponieważ judaizm nie wierzy w Pana Jezusa.
Więc dla nich nie jest arcykapłanem.

Pokoja - 2015-08-29, 10:05
Temat postu: Re: Test na biblijność
nike napisał/a:
Wasiczek napisał/a:
David 77 napisał/a:
Wasiczek napisał/a:
David 77 napisał/a:
Wasiczek napisał/a:
David 77 napisał/a:
Wasiczek napisał/a:
bartek212701 napisał/a:
Wasiczek napisał/a:
Olus napisał/a:
David 77 napisał/a:
Wasiczek napisał/a:
Jakby Jeremiasz zadźgał naczelnego świątynnego nierządnika, bez sądu biblijnego, to
czy Jehowa by go potępił?


Wszędzie tam, gdzie chrześcijaństwo stawało się religią większościową lub wiodącą prym,
wprowadzało się różne kary dla pedałów - śmierci, więzienia, kastracji - od 342 roku aż po dziś dzień w chrześcijańskich krajach Afryki...

Teraz pytania pomocnicze.
Czy to wszyscy byli totalni apostaci od nauk Jezusa?
Jeżeli karanie pederastów było złe, to dlaczego Kościół wszędzie gdzie miał władzę, wprowadzał karanie pedałów przez 1600 lat, a gdzieniegdzie i dzisiaj?


Wasiczek,
Chrześcijanie wzorem swego Pan nie mordowali innych za czyny które wcześniej według Prawa podlegały śmierci. Takim klasycznym przykładem niechaj będzie tutaj zbór w Koryncie. 1 Kor 5:1-2
Dlaczego Paweł nie zalecił aby owego grzesznika ukamienować ? . :-D Abyś to zrozumiał musisz najpierw zapoznać się gruntownie z naukami Nowego Testamentu.


Karanie pedałów i innych zboczeńców zgodnie z Prawem Bozym nie jest grzechem.
Państwa które wprowadziły kare śmierci dla zboczeńców postąpiły bardzo
Biblijnie i napewno Bogu sie to podoba.Pinchas sie w "sad nie bawil"
i Bog go nie potepil lecz poniekad nagordzil.

12 Oznajmij więc: Oto Ja zawieram z nim przymierze pokoju. 13

Pinchas wielki bohater!!


argument Davida jest smieszny ale zostawie go Wasiczkowi

Dokladnie Wasiczku.
Warto tutaj przytoczyc jeszcze slowa Pawla z dziejow apostolskich.
"Stoję przed sądem Cezara - odpowiedział Paweł - i przed nim należy mnie sądzić. Żydom nic nie zawiniłem, o czym ty wiesz doskonale. 11 Jeżeli zawiniłem i popełniłem coś podpadającego pod karę śmierci, nie wzbraniam się umrzeć. Ale jeśli nie zrobiłem nic z tego, o co mnie oskarżają, nikt nie może mnie im wydać. Odwołuję się do Cezara!" 12 Wtedy Festus porozumiał się z radą i odpowiedział: "Odwołałeś się do Cezara - do Cezara się udasz".

41 My przecież - sprawiedliwie, odbieramy bowiem słuszną karę za nasze uczynki, ale On nic złego nie uczynił". 42 I dodał: "Jezu, wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa". 43 Jezus mu odpowiedział: "Zaprawdę, powiadam ci: Dziś ze Mną będziesz w raju".

Tak wiec jesli wladza chce wprowadzi kare smierci dla sodomitow to robi bardzo dobrze.
"Chrzescijanie" ktorzy neguja kare smierci dla zboczencow i pisza jakies bajki ze jest to zle tak naprawde nigdy nie poznali Boga i nie rozumieja Jego Slowa.Niektorzy w tym temacie przypominaja faryzeji ktorzy przez swoje chciejstwo uchylali np przykazanie kamienowanie krnabnych dzieci za co zostali przez Jezusa skarceni.

28 Kto przekracza Prawo Mojżeszowe, ponosi śmierć bez miłosierdzia na podstawie [zeznania] dwóch albo trzech świadków

Jezus nie mial nic przeciwko karze smierci i Pawel(Jego nasladowca)tez.
Tak wiec powolywanie sie w tym temacie na nauke Jezusa w celu uchylenia
przykazania mowiacego o karze smierci dla zobczencow jest smieszne i zalosne.


Aż dziw bierze, że nikt dotąd nie podjął się zdementowania tego kłamstwa, co tylko
świadczy o poziomie większości udzielających się na tym forum chrześcijan.

Z tego samego powodu, z którego żydzi też nie kamienowali w diasporze, a później pod rzymską
okupacją w Palestynie, ani muzułmanie w Polsce też nie kamienują.

Tak samo chrześcijanie w Koryncie nie mogli kamienować, bo nie mieli takiego prawa. Podlegali
pod władzę świecą, a tylko ona mogła skazać na śmierć, a nie kółko różańcowe.

chrześcijanie nie kamienowali, bo nie mieli do tego środków. Ale jak już środki zdobyli - a
więc doszli do władzy - to od razu jedną z pierwszych rzeczy jakie wprowadzali było wyżynanie sodomitów.

Proszę skupić się na wątku, wrócić do pytań i ich nie ignorować, bo to niegrzeczne.


P.S. Chrześcijaństwo miało budować relacje międzyludzkie, miało do Boga prowadzić grzeszników. Tak przedstawiane chrześcijaństwo jest "Młotem na czarownice" jest "Stosem", aż chce się przestać wierzyć, że taki Bóg istnieje, a jeśli taki jest właśnie Bóg, to broń mnie Boże przed sobą samym...


To, że Paweł zabraniał kamienować, jest brednią, bo on o tym w ogóle nie pisał w liście do
Koryntian, a nie mógł tego nakazać ze względu na szczególne okoliczności. Także pisanie, że
Paweł jakoby zakazywał kamienowania(czego nigdzie tak naprawdę nie napisał) jest - w świetle opisanych powyżej okoliczności i innych fragmentów Słowa Bożego - wierutną bzdurą.

Grzesznik najpierw jest zobowiązany do zerwania z grzechem i nawrócenia się. Jak tego nie chce,
a Prawo Boże zezwala w jego przypadku zastosować karę śmierci, to władza może to zrobić i
powinna go wyeliminować, by z miłości do bliźniego uchronić innych od grzechu.


Otóż Żydzi jak najbardziej stosowali praktykę kamieniowania pod Rzymską okupacją .

Dz 7: 56 i rzekł: Oto widzę niebiosa otwarte i Syna Człowieczego stojącego po prawicy Bożej. (57) Oni zaś podnieśli wielki krzyk, zatkali uszy swoje i razem rzucili się na niego. (58) A wypchnąwszy go poza miasto, kamienowali. Świadkowie zaś złożyli szaty swoje u stóp młodzieńca, zwanego Saulem. (59) I kamienowali Szczepana, który się modlił tymi słowy: Panie Jezu, przyjmij ducha mego. (60) A padłszy na kolana, zawołał donośnym głosem: Panie, nie policz im grzechu tego. A gdy to powiedział, skonał.

Rzymianom jak najbardziej było na rękę kiedy Żydzi sami osądzili swego ziomka , mamy przykład Piłata który przecież powiedział do rady żydowskiej aby to sami oni osądzili Jezusa .


Cytat:
Otóż Żydzi jak najbardziej stosowali praktykę kamieniowania pod Rzymską okupacją.


Wcale to nie oznacza, że to było legalne. Samosądy się zdarzały, a być może były nawet jakieś sądy podziemne.
Co do zasady - nie mogli - bowiem władze sadzenia miał rzymski namiestnik. Nawet Talmud zawiera informacje na ten temat podając, że gdy w 6 r ne Rzym odebrał żydom możliwość egzekucji, to kapłani darli szaty i lamentowali, ponieważ oddaliło się berło rozkazodawcy od Judy, a Mesjasza jak nie było tak nie było. Niestety, nie wiedzieli, że Mesjasz już był.

I tak samo jak chrześcijanie w Koryncie czy w Rzymie, nie
mogli sobie kamienować na ulicy kogo chcieli, tak samo żydzi.
Twierdząc, że chrześcijanie mogli sobie w Koryncie wyprowadzić
kolesia z kościoła na ulicę i go kamienować, ale Paweł kazał go
tylko wykluczyć, […] zakaz kamienowania (… w ogóle nie poruszono)


Cytat:
Rzymianom jak najbardziej było na rękę kiedy Żydzi sami osądzili swego ziomka , mamy przykład Piłata który przecież powiedział do rady żydowskiej aby to sami oni osądzili Jezusa


No i kolejny raz się ośmieszasz, pokazując, że w ogóle nie znasz podstaw ewangelii.
Piłat chciał aby go osądzono w ramach żydowskiej autonomii, co zakładało kary niższe
od kary śmierci. Żydzi jasno odpowiedzieli Piłatowi, że im nie wolno nikogo zabić. I wtedy
Piłat się przeraził, bo nawet przez myśl mu nie przeszło, że jest to sprawa gardłowa.
A żydzi jasno stwierdzili, zgodnie ze stanem prawnym, że nie wolno im wykonywać
wyroków śmierci ani skazywać nikogo na taką karę. dlatego musieli się fatygować
do przebrzydłego ich zdaniem poganina aby uśmiercić go zgodnie z panującym prawem.
gdyby mogli zabijać kogo chcieli, to w ogóle nie fatygowaliby się do Piłata.


Wasiczek,
Cytat:
Wcale to nie oznacza, że to było legalne. Samosądy się zdarzały, a być może były nawet jakieś sądy podziemne.

Gdzie tak jest napisane że był to samosąd ? Szczepan został ukamienowany gdyż Żydzi kierowali się w tym przypadku przepisami prawa . W pewnych sytuacjach Rzymianie nie mieszali się w sprawy religijne Żydów , o ile to nie zagrażało Rzymianom.


powiedzieli Żydzi

Cytat:
Ew Jan 19 A gdy go ujrzeli arcykapłani i słudzy, krzyknęli głośno: Ukrzyżuj, ukrzyżuj! Rzekł do nich Piłat: Weźcie go wy i ukrzyżujcie, ja bowiem winy w nim nie znajduję. (7) Odpowiedzieli mu Żydzi: My mamy zakon, a według zakonu winien umrzeć, bo się czynił Synem Bożym.

Po pierwsze nie było kościołów lecz zgromadzali się po domach
po drugie nigdy nie kamieniowano na ulicy lecz poza miastem
Po trzecie czy Paweł napisał że taki człowiek winien jest śmierci ? czy kazał go wykluczyć ze społeczności ?


Jeżeli czynność podlegająca pod wyłączną jurysdykcje jednego organu jest wykonywana przez organ do tego nieupoważniony, albo motłoch, to jest to samosąd. Nawet nie skazał go
Sanhedryn, który do czasu okupacji rzymskiej zajmował się takimi sprawami. Nie mógł bowiem nie posiadał w tym czasie takich uprawnień.

Poza tym, Dzieje nigdzie nie mówią, ze Sanhedryn go skazał, lecz że ze złości żydzi wypchnęli go poza miasto i zatłukli. Nie miało znaczenia to, ze działają w zgodzie z Mojżeszem, bo w świetle obowiązującego prawa dokonywali samosądu, nawet gdyby Sanhedryn wydał taki wyrok - ale nic o tym nie wiadomo.
.
No chyba, ze Szczepan został zabity dopiero za panowania Heroda, to inna sprawa.
Gdyby Sanhedryn mógł skazywać na śmierć, toby skazał Jezusa i nie płaszczył się przed
pogańskim okupantem prosząc o skazanie na śmierć.
.
Poza tym, czy żydzi w Palestynie mogli czy nie mogli wydawać wyroków śmierci jest nieistotne dla sprawy Koryntu, bowiem, może tego nie wiesz, ale Korynt leżał w GRECJI - A NIE W JUDEI...

Z tego powodu Piłat dalej starał się go zwolnić

Ani żydzi ani chrześcijanie nie mogli wywlec sobie kolesia Z DOMU ZA MIASTO w Koryncie i zatłuc go kamieniami - i żydzi będący pod Mojżeszem tego tam nie robili...

mimo, ze mieli wyraźny biblijny nakaz - NIE ROBILI TEGO. Tak samo Paweł, nie mógł wprowadzać odrębnej jurysdykcji karnej, bowiem nie był suwerenem, ani Korynt nie był jego prywatnym państwem.

(Wiele) razy pada stwierdzenie, ze tacy ludzie będą eksterminowani - jeśli nie z ludzkiej
ręki to z bożej. A skoro tak, to znaczy, że zasługują na śmierć.

Paweł wyraźnie stwierdza w innym liście że państwo nie na darmo nosi miecz i ma prawo go
użyć, a gdy sam stanął jako oskarżony w sprawie gardłowej, stwierdził, ze jeżeli zawinił nie ma nic przeciwko temu, aby umarł, skoro zasłużył.


W prawie żydowskim, to Najwyższy Kaplan podejmował decyzje.
Kim był Jezus, czy apostołowie w prawie żydowskim? NIKIM
Dlatego w Koryncie grzech, nie leżał w gestii ap.Pawła do kamienowania, jedynie do doradzania, co z takimi osobami zrobić.

Dalej pytanie Wasiczka co by zrobił Jeremiasz, ja uważam,ze tylko by strofował grzeszników. Jeremiasz był prorokiem a nie NAJWYŻSZYM KAPŁANEM.



Jest napisane:

Cytat:
(1) Słyszy się powszechnie o wszeteczeństwie między wami i to takim wszeteczeństwie, jakiego nie ma nawet między poganami, mianowicie, że ktoś żyje z żoną ojca swego. (2) A wyście wzbili się w pychę, zamiast się raczej zasmucić i wykluczyć spośród siebie tego, kto takiego uczynku się dopuścił. (3) Lecz ja, choć nieobecny ciałem, ale obecny duchem, już osądziłem tego, który to uczynił, tak jak bym był obecny: (4) Gdy się zgromadzicie w imieniu Pana naszego, Jezusa Chrystusa, wy i duch mój z mocą Pana naszego, Jezusa, (5) oddajcie takiego szatanowi na zatracenie ciała, aby duch był zbawiony w dzień Pański. (6) Nie macie się czym chlubić. Czy nie wiecie, że odrobina kwasu cały zaczyn zakwasza? (7) Usuńcie stary kwas, abyście się stali nowym zaczynem, ponieważ jesteście przaśni; albowiem na naszą wielkanoc jako baranek został ofiarowany Chrystus. (8) Obchodźmy więc święto nie w starym kwasie ani w kwasie złości i przewrotności, lecz w przaśnikach szczerości i prawdy. (9) Napisałem wam w liście, abyście nie przestawali z wszetecznikami; (10) ale nie miałem na myśli wszeteczników tego świata albo chciwców czy grabieżców, czy bałwochwalców, bo inaczej musielibyście wyjść z tego świata. (11) Lecz teraz napisałem wam, abyście nie przestawali z tym, który się mieni bratem, a jest wszetecznikiem lub chciwcem, lub bałwochwalcą, lub oszczercą, lub pijakiem, lub grabieżcą, żebyście z takim nawet nie jadali. (12) Bo czy to moja rzecz sądzić tych, którzy są poza zborem? Czy to nie wasza rzecz sądzić raczej tych, którzy są w zborze? (13) Tych tedy, którzy są poza nami, Bóg sądzić będzie. Usuńcie tego, który jest zły, spośród siebie. 1Kor. 5:7-13

Czy śmie ktoś z was, mając sprawę z drugim, procesować się przed niesprawiedliwymi, zamiast przed świętymi? (2) Czy nie wiecie, że święci świat sądzić będą? A jeśli wy świat sądzić będziecie, to czyż jesteście niegodni osądzać sprawy pomniejsze? (3) Czy nie wiecie, że aniołów sądzić będziemy? Cóż dopiero zwykłe sprawy życiowe? (4) Jeśli macie do osądzenia zwykłe sprawy życiowe, to czemu powołujecie na sędziów tych, którzy w zborze się nie liczą? (5) Mówię to, aby was zawstydzić. Czyż nie ma między wami ani jednego mądrego, który może być rozjemcą między braćmi swymi? (6) Tymczasem procesuje się brat z bratem i to przed niewiernymi! (7) W ogóle, już to przynosi wam ujmę, że się z sobą procesujecie. Czemu raczej krzywdy nie cierpicie? Czemu raczej szkody nie ponosicie? (8) Tymczasem wy sami krzywdzicie i szkodę wyrządzacie, i to braciom. (9) Albo czy nie wiecie, że niesprawiedliwi Królestwa Bożego nie odziedziczą? Nie łudźcie się! Ani wszetecznicy, ani bałwochwalcy ani cudzołożnicy, ani rozpustnicy, ani mężołożnicy, (10) ani złodzieje, ani chciwcy, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy Królestwa Bożego nie odziedziczą. (11) A takimi niektórzy z was byli; aleście obmyci, uświęceni, i usprawiedliwieni w imieniu Pana Jezusa Chrystusa i w Duchu Boga naszego. (12) Wszystko mi wolno, ale nie wszystko jest pożyteczne. Wszystko mi wolno, lecz ja nie dam się niczym zniewolić. 1Kor. 6:1-12


Zaznaczona treść wyraźnie wyjaśnia tą sporną kwestię, którą tak gorliwie się zajmujecie:

Cytat:
wykluczyć spośród siebie […] oddajcie takiego szatanowi na zatracenie ciała, aby duch był zbawiony w dzień Pański. abyście nie przestawali z wszetecznikami;
z tym, który się mieni bratem, a jest wszetecznikiem lub chciwcem, lub bałwochwalcą, lub oszczercą, lub pijakiem, lub grabieżcą, żebyście z takim nawet nie jadali. (12) Bo czy to moja rzecz sądzić tych, którzy są poza zborem? Czy to nie wasza rzecz sądzić raczej tych, którzy są w zborze? (13) Tych tedy, którzy są poza nami, Bóg sądzić będzie. Usuńcie tego, który jest zły, spośród siebie. 1Kor. 5:7-13

czyż jesteście niegodni osądzać sprawy pomniejsze? zwykłe sprawy życiowe […] czemu powołujecie na sędziów tych, którzy w zborze się nie liczą? […] procesuje się brat z bratem i to przed niewiernymi! (7) W ogóle, już to przynosi wam ujmę, że się z sobą procesujecie. Czemu raczej krzywdy nie cierpicie? Czemu raczej szkody nie ponosicie? (8) Tymczasem wy sami krzywdzicie i szkodę wyrządzacie, i to braciom.


To stanowisko Ap. Pawła jest oparte na okupie, złożonym przez Chrystusa za człowieka, dlatego słudzy Chrystusowi nie powinni wydawać wyroków śmierci, powinni miłować nieprzyjaciół swoich. Tak nauczał Pan Jezus i taką lekcję dał Ap. Piotrowi, gdy ten użył miecza, że dostałby legiony aniołów, aby nie został wydany. Natomiast na krzyżu prosząc Ojca o wybaczenie swoim oprawcom, bo nie wiedzą, co czynią, dał dowód swej miłości do tych swych nieprzyjaciół, którzy byli jeszcze w grzechach swoich, Rz. 5:8,9.

Wykluczenie kogoś ze zboru, poddaje go pod wpływ innych czynników, przez które także Bóg działa, sądząc tych, którzy są poza Zborem. Albo się nawrócą, albo zostaną przez nie skazani na karę, włącznie ze karą śmiercią. Ci, którzy podają się za naśladowców Chrystusa, a wykonują dzieło, które Bóg wykonuje przez władze zwierzchnie, ten stawia się na miejscu Boga.

Cytat:
Bo któż ciebie wyróżnia? Albo co masz, czego nie otrzymałbyś? A jeśli otrzymałeś, czemu się chlubisz, jakobyś nie otrzymał? (8) Już jesteście nasyceni; już wzbogaciliście się; bez nas staliście się królami. I obyście byli królami, abyśmy i my wespół z wami królowali. 1Kor. 4:7,8

(1) Co się zaś tyczy przyjścia Pana naszego Jezusa Chrystusa i spotkania naszego z nim, […] nie nastanie pierwej, zanim nie przyjdzie odstępstwo i nie objawi się człowiek niegodziwości, syn zatracenia, (4) przeciwnik, który wynosi się ponad wszystko, co się zwie Bogiem lub jest przedmiotem boskiej czci, a nawet zasiądzie w świątyni Bożej, podając się za Boga. […] (7) … tajemna moc nieprawości już działa, tajemna dopóty, dopóki ten, który teraz powstrzymuje, nie zejdzie z pola. (8) A wtedy objawi się ów niegodziwiec, […] (9) … ów niegodziwiec przyjdzie za sprawą szatana z wszelką mocą, wśród znaków i rzekomych cudów, (10) i wśród wszelkich podstępnych oszustw wobec tych, którzy mają zginąć, ponieważ nie przyjęli miłości prawdy, która mogła ich zbawić. (11) I dlatego zsyła Bóg na nich ostry obłęd, tak iż wierzą kłamstwu, (12) aby zostali osądzeni wszyscy, którzy nie uwierzyli prawdzie, lecz znaleźli upodobanie w nieprawości.


Ap. Paweł dał nam dobry przykład, właściwej postawy, gdy stojąc przed zgromadzonymi, jakby „biegłymi sądowymi”, czyli gdy faktycznie stał przed cesarskim sądem rzymskim, a nie autonomiczną władzą ludzką, to nie powiedział do nich mężowie bracia, wodzowie tego ludu, (za co arcykapłan kazał uderzyć go w twarz), lecz tylko:

Cytat:
A Paweł utkwiwszy wzrok w Radzie Najwyższej, rzekł: Mężowie bracia, ja aż do dnia dzisiejszego żyłem przed Bogiem z całkowicie czystym sumieniem. (2) Lecz arcykapłan Ananiasz rozkazał tym, którzy przy nim stali, uderzyć go w twarz. (3) Wtedy rzekł Paweł do niego: Uderzy cię Bóg, ściano pobielana; zasiadłeś tu, aby mnie sądzić według zakonu, a każesz mnie bić wbrew zakonowi? (4) Ci zaś, którzy obok stali, rzekli: Arcykapłanowi Bożemu złorzeczysz? (5) A Paweł rzekł: Nie wiedziałem, bracia, że to arcykapłan; napisano bowiem: O przełożonym ludu twego źle mówić nie będziesz. D z. 23:1-5


W rozpatrywanej przed cesarskim sądem, sprawie Ap. Pawła, Rada Najwyższa nie mogła wystąpić w roli autonomicznego sądu religijno – obyczajowego, dlatego on nie mógł zastosować wymaganej przez nią formuły.
Władza zwierzchnia mogła zezwolić na wydanie wyroków śmierci w takich przypadkach, ale nie w przypadku, gdy ktoś był uznany za Syna Bożego.

Jeżeli cesarza uznawano za Boga, to Piłat nie mógł łatwo uwolnić się od sprawy Pana Jezusa, skoro został nazwany Synem Bożym. W jego sposobie rozumowania Pan Jezus mógł być synem cesarza. Po rozmowie z nim stwierdził jednak chyba, że chodzi o inny rodzaj Syna Bożego.

Migdałek - 2015-08-29, 12:30

Krystian napisał/a:
Migdałko Nike słusznie napisała, ponieważ judaizm nie wierzy w Pana Jezusa.
Więc dla nich nie jest arcykapłanem.


Nie jest w sensie, że oni jego władzy nie arcykapłańskiej nie uznają czy że jego władza na nich nie sięga,

Pokoja - 2015-08-29, 16:30

Krystian napisał/a:
Migdałko Nike słusznie napisała, ponieważ judaizm nie wierzy w Pana Jezusa.
Więc dla nich nie jest arcykapłanem.


Czy wszyscy Żydzi pod zakonem przychodzili do wyznaczonego, dla nich arcykapłana? Jeżeli oni wszyscy nie przychodzili do niego, to podobnie jest i w przypadku Chrystusa, któremu została dana wszelka moc na niebie i ziemi. On za wszystkich modlił się na krzyżu mówiąc:

Cytat:
Ojcze odpuść im bo nie wiedzą co czynią


Ci, którzy go nadal nie uznają, to i teraz nie wiedzą co czynią. Czy dla nich ponownie ma być ustanawiany Arcykapłanem? Nie znam takiej podstawy. Czy Ty ją znasz Krystianie?

Krystian - 2015-08-29, 18:42

Pokoja napisał/a:
Ci, którzy go nadal nie uznają, to i teraz nie wiedzą co czynią. Czy dla nich ponownie ma być ustanawiany Arcykapłanem? Nie znam takiej podstawy. Czy Ty ją znasz Krystianie?


Arcykapłanem jest dla tych, którzy w niego uwierzyli.

Pokoja - 2015-08-29, 19:40

Krystian napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Ci, którzy go nadal nie uznają, to i teraz nie wiedzą co czynią. Czy dla nich ponownie ma być ustanawiany Arcykapłanem? Nie znam takiej podstawy. Czy Ty ją znasz Krystianie?


Arcykapłanem jest dla tych, którzy w niego uwierzyli.


Zgoda w pierwszej kolejności, korzystają z jego służby ci, którzy w niego uwierzyli i do niego przyszli, ale on jako Arcykapłan wstawia się i za tymi, którzy go nie znają.

W J. 5:24,25 jest napisane, że umarli (umarli duchowo) usłyszą głos Syna Bożego. W czasie trwania w służbie śmierci nie przychodzą tacy do Arcykapłana. To on działa dla ich dobra. Umarł za nas, gdy byliśmy w grzechach, Rz. 5:7,8

Cytat:
Rzadko się zdarza, że ktoś umrze za sprawiedliwego; prędzej za dobrego gotów ktoś umrzeć. (8) Bóg zaś daje dowód swojej miłości ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł.


Jest więc Arcykapłanem dla wszystkich, nawet dla tych, którzy do niego mogą jeszcze przyjść

Pokoja - 2015-08-29, 20:26

Krystian napisał/a:
Migdałko Nike słusznie napisała, ponieważ judaizm nie wierzy w Pana Jezusa.
Więc dla nich nie jest arcykapłanem.


Krystianie, ale co innego jest, co sobie uznają nadal zatwardzali Żydzi, a co innego jaki jest zakres działania Chrystusa, jako Arcykapłana Nowego Przymierza. Skoro mu został dana wszelka władza, to wszelka.

Cyrus też nie znał Boga, a jednak ten uczynił z niego swoje narzędzie i posłużył się nim, dla dobra swojego narodu wybranego. Niektórzy Żydzi tak jak on nadal nie znają swojego Arcykapłana, Chrystusa, ale on ich zna.

Migdałek - 2015-08-29, 21:35

Krystian napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Ci, którzy go nadal nie uznają, to i teraz nie wiedzą co czynią. Czy dla nich ponownie ma być ustanawiany Arcykapłanem? Nie znam takiej podstawy. Czy Ty ją znasz Krystianie?


Arcykapłanem jest dla tych, którzy w niego uwierzyli.


W Twoim fragmencie jest napisane że wstawia sie za Tymi którzy do niego przychodzą Czy rola kapłana kończy się na wstawianiu?

Pokoja - 2015-08-30, 18:11

Migdałek napisał/a:
Krystian napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Ci, którzy go nadal nie uznają, to i teraz nie wiedzą co czynią. Czy dla nich ponownie ma być ustanawiany Arcykapłanem? Nie znam takiej podstawy. Czy Ty ją znasz Krystianie?


Arcykapłanem jest dla tych, którzy w niego uwierzyli.


W Twoim fragmencie jest napisane że wstawia sie za Tymi którzy do niego przychodzą Czy rola kapłana kończy się na wstawianiu?


Proszę, dokładniej zapoznaj się z wyrażonym przeze mnie stanowiskiem, gdyż ogólnie, ale w pełni odniosłem się do jego roli.

A tak na marginesie, kwestia ta jest podobna do pytania, czy Bóg jest tylko Bogiem Żydów. Ap. Paweł napisał, że jest on także i Bogiem pogan. Nie ma to znaczenia, czy w niego wierzą, czy nie, gdyż wszyscy żyjemy w jednej stworzonej przez niego rzeczywistości.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group