FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

Bóg - Czy Bóg wybacza ciężkie grzechy?

Makarios - 2013-02-03, 09:29
Temat postu: Czy Bóg wybacza ciężkie grzechy?
Jak w temacie. Zapraszam do dyskusji.
nike - 2013-02-06, 14:03

Skoro mamy zagwarantowane wzbudzenie z grobu ze śmierci adamowej, wiec i z grzechów ciężkich też.
Makarios - 2013-02-07, 11:14

nike napisał/a:
Skoro mamy zagwarantowane wzbudzenie z grobu ze śmierci adamowej, wiec i z grzechów ciężkich też.

Daj jakiś cytat na potwierdzenie.

nike - 2013-02-07, 11:46

1Tym 2:6:
(6) który wydał siebie samego na okup za wszystkich jako świadectwo we właściwym czasie.

Nie każda np. z takich postaci jak Hitler, Neron, Stalin i inni, w Tysiącleciu zechcą dostosować się do warunków jakie tam będą obowiązywać.
Bo kiedy wstanie np. hitler ze świadomością,że ma na sumieniu miliony ludzi, których będzie mógł zobaczyć, wątpię bardzo czy zechce zrobić reformę ze swojego charakteru, może być tak,ze w pierwszym stuleciu zrezygnuje z życia, podobnie Stalin i wielu np. inkwizytorów i innych morderców.

Makarios - 2013-02-07, 13:04

nike napisał/a:
1Tym 2:6:
(6) który wydał siebie samego na okup za wszystkich jako świadectwo we właściwym czasie.


To prawda, że Jezus oddał życie za wszystkich. Ale czy to znaczy, ze okup działa na wszystkich automatycznie? A może trzeba spełnić pewne warunki, by z niego skorzystać?

nike - 2013-02-07, 13:18

O tym chyba rozpisałam się trochę w temacie zbawienie
Axanna - 2013-02-07, 19:04

nike napisał/a:
1Tym 2:6:
(6) który wydał siebie samego na okup za wszystkich jako świadectwo we właściwym czasie.

Nie każda np. z takich postaci jak Hitler, Neron, Stalin i inni, w Tysiącleciu zechcą dostosować się do warunków jakie tam będą obowiązywać.
Bo kiedy wstanie np. hitler ze świadomością,że ma na sumieniu miliony ludzi, których będzie mógł zobaczyć, wątpię bardzo czy zechce zrobić reformę ze swojego charakteru, może być tak,ze w pierwszym stuleciu zrezygnuje z życia, podobnie Stalin i wielu np. inkwizytorów i innych morderców.

To brzmi jak bajeczki dla dzieci, kochana adminko, bo niby czemuzto Hitler by nie chcial jak nie ma innego wyjscia, kazdy chce zycia, a dobrego to bardzo chce. Co by takiego Hitlerowi przeszkadzalo, by zaraz sie przerobic na baranka? A poza tym. czytajac ilez to krwi bedzie przelano za bunt na koncu, to wydaje sie buntownikow - tych nawet co dotrwaja do tego konca - bedzie bardzo duzo, a nie tam hitler i podobni.

P.S. a w ogole sie wzbuntuja tylko dlatego ze szatan znowu bedzie wypuszczony i zwiedzie ludzi, a nie ze sami zrezygnuja czy cos...

:-)

nike - 2013-02-07, 19:38

Axanna, nie powiedziałam,że nie zechce, powiedziałam, ze moze nie chcieć robic reformy ze swojego charakteru i być zależnym od jakiejś góry, skoro sam wiele lat był tą gorą.
Ponadto, miliony ludzi będzie na niego [nich] patrzyło i mówiło to WY JESTESCIE WINNI NASZEJ SMIERCI,
może to bedzie za trudne dla nich, zobaczymy.
Wspomniałaś o bajce, no cóż kiedyś lubiłam ja czytać bajki. :-D

Axanna - 2013-02-07, 19:43

ale niezlosliwie wspomnialam o bajce :)

poza tym czemu by ktos komus wyrzucal zeszla smierc, kiedy oto zyje... wedlug mnie to byloby tak fajnie, ze co tam sie rozliczac, kto komu w zaslepeiniu co zrobil... kiedys... :-P

nike - 2013-02-07, 19:51

Axanna, Ja uważam,że będą nagrania z obecnego życia, bo ludzie muszą w tysiącleciu poznać historię np. holokaustu, dlaczego ci co już dawno poumierali, nie mogą się dowiedzieć jak było po ich śmierci?
Nawet dla samej przestrogi warto będzie wiedzieć jak było. My też chętnie czytamy historię i rozważamy jak to było np. za czasów inkwizycji.

Makarios - 2013-02-08, 12:51

nike napisał/a:
Axanna, Ja uważam,że będą nagrania z obecnego życia, bo ludzie muszą w tysiącleciu poznać historię np. holokaustu,

Bo oto stwarzam nowe niebiosa i nową ziemię; i nie będzie się w umyśle wspominać rzeczy dawniejszych ani nie przyjdą one do serca" (Iz. 65:17).

nike - 2013-02-08, 19:45

Makarios, A jak myślisz, czy jak zechcemy to będziemy mogli sobie coś przypomnieć z obecnego życia?
Makarios - 2013-02-12, 18:18

nike napisał/a:
Makarios, A jak myślisz, czy jak zechcemy to będziemy mogli sobie coś przypomnieć z obecnego życia?

Myślę Nike, że im dalej w czasie, tym bardziej będą się zacierać przykre wspomnienia. Natomiast radosne chwile będą się utrwalać, aż w końcu tylko takie pozostaną w naszej pamięci!

nike - 2013-02-13, 11:07

Skoro nie ma żadnej przemiany w grobie, to wstaniemy na takim poziomie jak umarliśmy. A skoro obecnie mamy umysł który potrafi rejestrować przeróżne rzeczy, z tym umysłem wstaniemy, wiec i z pamięcią też. Tak myślę. :-D
Makarios - 2013-02-13, 11:12

nike napisał/a:
Skoro nie ma żadnej przemiany w grobie, to wstaniemy na takim poziomie jak umarliśmy. A skoro obecnie mamy umysł który potrafi rejestrować przeróżne rzeczy, z tym umysłem wstaniemy, wiec i z pamięcią też. Tak myślę. :-D

Ja też tak myślę. Ale skoro w Biblii napisano, że nie przyjdą na myśl człowiekowi dawne rzeczy, i że nie będą wspominane, to znaczy, że z czasem wszystkie przykre rzeczy zatrą się w pamięci. Cóż za ulga!

Parobek - 2014-01-25, 20:34

nike napisał/a:

Ponadto, miliony ludzi będzie na niego [nich] patrzyło i mówiło to WY JESTESCIE WINNI NASZEJ SMIERCI,
może to bedzie za trudne dla nich, zobaczymy.
Wspomniałaś o bajce, no cóż kiedyś lubiłam ja czytać bajki. :-D

To po zmartwywstaniu będzie taki ogólny samosąd ?

Berian - 2014-01-26, 16:08

Cytat:
Ezech. 18:21-22
21. Lecz gdy bezbożny odwróci się od wszystkich swoich grzechów, które popełnił, i będzie przestrzegał wszystkich moich przykazań, i będzie wykonywał prawo i sprawiedliwość, na pewno będzie żył, nie umrze.
22. Nie będzie mu się przypominać żadnych jego przestępstw, które popełnił, będzie żył przez sprawiedliwość, którą się kierował.
(BW)

nike - 2014-01-26, 17:24

Parobek napisał/a:
To po zmartwywstaniu będzie taki ogólny samosąd ?

Ja nic o samosądzie nie napisałam. Nie będzie samosądu, ale świadomość będzie, bo nie ma w grobie przemiany, a skoro nie ma przemiany, to Hitler doskonale wiedział będzie co robił prawda?
Zgadzam się,że będzie mógł robić reformę z siebie i naprawiać swoje błędy, ale być może,że nie będzie chciał, bo zbyt mocno sumienie jego będzie go korciło.
niepoprawni będą umierać np. jako stu letnie dzieci. Ja nie wiem jak będzie, ale tak mniej więcej pisze w Biblii i logika na to wskazuje też.

Parobek - 2014-01-27, 13:36

nike napisał/a:

Ponadto, miliony ludzi będzie na niego [nich] patrzyło i mówiło to WY JESTESCIE WINNI NASZEJ SMIERCI,
może to bedzie za trudne dla nich, zobaczymy.

To tam wszyscy, będziemy nawzajem wypominać sobie swoje grzechy?

nike - 2014-01-27, 19:16

Parobek napisał/a:
nike napisał/a:

Ponadto, miliony ludzi będzie na niego [nich] patrzyło i mówiło to WY JESTESCIE WINNI NASZEJ SMIERCI,
może to bedzie za trudne dla nich, zobaczymy.

To tam wszyscy, będziemy nawzajem wypominać sobie swoje grzechy?

nie napisałam tak jak ty skomentowałeś.
Ludzie którzy zginęli z ręki oprawców, może tak być,ze się z nim spotkają i spojrzą mu w oczy.

Parobek - 2014-01-31, 20:12

Ja mam dużo ciężkich grzechów, no ale skoro mówicie że Bóg wybacza, więc chyba nie ma sie czym za bardzo przejmować.
nike - 2014-01-31, 21:37

Parobek napisał/a:
Ja mam dużo ciężkich grzechów, no ale skoro mówicie że Bóg wybacza, więc chyba nie ma sie czym za bardzo przejmować.

Ale czy masz takie jak Hitler, Stalin i inni zwyrodnialcy? Owszem Bóg przebaczy, ale pomyśl jak byś się czuł gdyby tobie przed oczami stanęło samych Żydów 6 milionów? a oprócz tego masa ludzi z innych narodów, czy uważasz,że taka osoba nie będzie miała wyrzutów sumienia? Pomyśl.

Parobek - 2014-02-04, 18:27

nike napisał/a:
Parobek napisał/a:
Ja mam dużo ciężkich grzechów, no ale skoro mówicie że Bóg wybacza, więc chyba nie ma sie czym za bardzo przejmować.

Ale czy masz takie jak Hitler, Stalin i inni zwyrodnialcy? Owszem Bóg przebaczy, ale pomyśl jak byś się czuł gdyby tobie przed oczami stanęło samych Żydów 6 milionów? a oprócz tego masa ludzi z innych narodów, czy uważasz,że taka osoba nie będzie miała wyrzutów sumienia? Pomyśl.

To fajnie że wybacza, ksiądz na spowiedzi nie chciał mi dać rozgrzeszenia, był przejęty tymi moimi grzechami, no ale skoro nie ma sie czym przejmować, to super :)

Iwona - 2014-02-05, 14:50

Jeśli ktoś szczerze żałuje i naprawia swoje życie (by było lepsze) to Bóg może wybaczyć.
Parobek - 2014-02-05, 16:05

Iwona napisał/a:
Jeśli ktoś szczerze żałuje i naprawia swoje życie (by było lepsze) to Bóg może wybaczyć.

A jak ja, nie chce nic zmieniać, to co wtedy?

SQ6 - 2014-06-16, 09:07

Wydaje mi się, że gdyby Bóg nie wybaczał...- to nie trzymałby nas dalej na tym świecie... No chyba, że jest tak bezduszny, że lubuje się w obserwowaniu nas, jak żyjemy...

Biblia podaje, że Bóg jest miłosierny i wybacza:
Pwt 4:31 bt "Gdyż Bogiem miłosiernym jest Pan, Bóg wasz, nie opuści was, nie zgładzi i nie zapomni o przymierzu, które poprzysiągł waszym przodkom."

Podaje też, że Jest:

Ef 4:6 bt "Jeden jest Bóg i Ojciec wszystkich, który [jest i działa] ponad wszystkimi, przez wszystkich i we wszystkich."

Ale to, czy Jest...- i czy wybacza...- to kwestia wiary w Niego...
czasami się zastanawiam, czy to my Go nie stworzyliśmy w swoich umysłach...- ale to tylko takie moje luźne rozważania...

oluss - 2014-06-16, 12:54

skoro go nie ma to wszystko powstało z niczego a do tego wszystko jest dziełem przypadku.
Kiedy zawszę Bóg spoglądał na ziemie to smucił się że widzi tyle zła.MIŁOSIERDZIE to jedna z najważniejszych cech Boga (Psalm 86:15).Jest tylko jedna rzecz której nie wybaczy Bóg a jest to świadome odrzucenie krwi baranka..

zion599 - 2014-06-16, 13:06

Bóg wybacza i my powinniśmy to umieć , niestety obawiam się ze z tym moze być kłopot dlatego ze niektorzy tej sztuki nieopanowali i rozpamietują bez konca , nawet jakieś wydarzenia z przed tysiącleci.
A Bóg moze w każdej chwili postanowić ze ten winowajca (o ile jest skruszony i przemienił osobowość) będzie Tobie sąsiadem:P
I co wtedy, Bóg przecież wie czy Ty mu wybaczyc potrafisz
a jak przez to Ciebie nie wpuści , bo nie masz głównego przymiotu Boga, to co będzie;p
To nawet logiczne.
Więc nieufność, podejrzliwość musi w tym momencie zniknąć
Tu pouczająca jest przypowieść o synu marnotrawnym (Łk- 15,11-32). i patrzenie z perspektywny starszego brata.
Takich zachowań trzeba się oduczyć jak chcemy być dziećmy Bożymi
?Owszem zło powinno zostać potępione na tym swiecie ale bardziej dla przykładu nie naszej prywatnej satysfakcji zemsty , lub wkręcenia komuś śruby w tyłek zeby ukoić np swoje sumienie
Pozdrawiam


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group