FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

Wydarzenia światowe - Zamach we Francji

Tomasz G - 2015-11-15, 13:14
Temat postu: Zamach we Francji
Zamach we Francji

Dzis wszyscy placza nad Francja bo ten narod dotchnela wielka tragegia ... choc jak wiadomo w Syrii czy Iraku itp krajach np wskutek nalotow tez mamy ofiary cywilne kazdego dnia ....
ale czy to jest tylko wina skrajnego Islamu czy to nie sa tez wyniki (wojny o rope) i wyniki rewolucji islamskich gdzie fundamentalisci walcza ze swiecka wladza i wojskiem ,
tak bylo w Turcji i Egipcie oraz Liblii itp. czy teraz w Syrii .....

Dyktatorzy i wojsko w tych krajach nie byli aniolami ale byli za "swieckim"
i niezaleznym bliskim wschodem teraz to sie zmienia , tylko ludzie naiwni
moga myslec ze chodzi o wolnosc i demokracje....
jesli tylko w tych krajach zapanuje anarchia wejda tam wojska albo niby
prywatne spolki UE-NATO- USA Rosja ...gospadarczo wojskowe ( byc moze miedzy
innymi po to jest wywolany kryzys z uchodzcami przez rozne sily ) tak jak to
mialo miejsce w Iraku lub w Liblii .....potem pojawi sie biskub Rzymu ktory
chce byc od wiekow duchowym patronem Jerozolimy ....

Pamietajmy Islam i dzisiaj jest rozny ..mniej lub bardziej otwarty... wezmy chocby
Polskich Tatarow ...a nowozytny fundamentalizm i terroryzm Islamski tez
czesto byl i jest wykorzystywany przez rozne rzady do wlasnych celow..
np w czasie I i II wojny swiatowej do walki miedzy Anglikami i Niemcami a
potem do walki z ZSRR lub USA czy Izraelem itd ...
lub teraz do ograniczania pod pozorem walki z fundametalizmem wielu praw i
wolnosci obywatelskich ....

"Wczoraj miedzy innymi podono w medziach ze fundamentalista to ktos taki kto trzyma sie skrajnie zasad swoje wiary i np wierzy w bliski koniec swiata - bo jak wiadomo islamcy terorysci tez wierza w bliski koniec swiata "

zion599 - 2015-11-15, 13:38

sugerujesz Tomku, ze to daje im rozgrzeszenie z zabijania niewinnych ludzi?

@administracja- czy naprawde takie wpisy powinny sie pojawiać na chrześcijanskim portalu :>

Tomasz G - 2015-11-15, 14:02

Paryz czy Damaszek wszedzie zbrodnia to zbrodnia ....
zion599 - 2015-11-15, 14:28

to nie usprawiedliwiaj jej
Tomasz G - 2015-11-15, 19:11

Ja nie usprawiedliwiam zbrodni ale wojny krzyżowe to pomysł Europy ...
Olus - 2015-11-15, 22:50

Franciszek: Niech Maryja czuwa nad Francją
http://www.fronda.pl/a/fr...ncja,60479.html

:-D

nike - 2015-11-16, 11:22

zion599 napisał/a:
@administracja- czy naprawde takie wpisy powinny sie pojawiać na chrześcijanskim portalu :>

Nie widzę nic co by było złego co napisał Tomek.
Nie wierzę,że Tomek się cieszy z tej tragedii, może Francja z tej lekcji w końcu zrozumie,ze za bardzo liberalnie podchodzi do uchodźców, nie wiem nie jestem politykiem, ale ja nie ufam Arabom, zauważmy,ze przy wszystkich tragediach maja na ustach Boga ALLAH AKBAR----Bóg jest wielki, co to nam przypomina, bo mnie Inkwizycje, tez z krzyżem na piersi mordowali heretyków.

zion599 - 2015-11-16, 11:54

Nike apropo's inkwizycji to mozna mieć tylko do jednej rzeczy zastrzeżenie:

gdyby ta rzeczona inkwizycja za wczasu spaliła Ksiegi Koraniczne
i zabroniła głoszenia fałszywego proroka Mahometa , nie doszło by do tych tragedii.
Niestety byli zbyt daleko geograficznie - skutki wychodzą po pokoleniach

Teraz wyobraz to sobie, ze inkwizycji by nie było wogole
mielibysmy ten same , jak nie gorsze problemy teraz w Europie
(nawet pomimo inkwizycji do kutlu przenikło wiele na wzór elementow helleńskich , tamtejszego
myslenia i tak dalej)

Oczywiscie te ''pretensje'' mozna mieć do nich w sposób teoretyczny,
bo Bóg przewidział i objawił,
ze bestia z imieniami bluznierczymi pojawi się w czasach ostatecznych.

nike - 2015-11-16, 12:14

Mam nieco inne zdanie na ten temat. Skazywani i mordowani przez Inkwizycję, nie byli Arabowie, tylko ci co protestowali przeciw złym naukom w rzymskim kościele. np. HUGENOCI WE FRANCJI, wiem co powiesz, ze to nie inkwizycja wymordowała tych ludzi, ja to wiem, ale dlaczego Papież w tym celu i na tę właśnie cześć kazał wybić MEDAL i wszystkie dzwony w kościołach zabrały głos. BO BYŁA TO SPÓŁKA.
Tomasz G - 2015-11-16, 12:58

Pamietajmy ze bardzo ciekawie wygladala sytuacja religijna w kalifacie
Arabskim ..... dzieki duzej tolerancji z jaka traktowali swych poddanych
kalifowie z jednej strony rozwijal sie Islam.....z drugiej przybywalo
wyznawcow chrzescijanstwa lub judaizmu.
Na dalekie tereny Azji zaczeli przybywac wyznawcy nestorianizmu,
monofizytyzmu, maronizmu czy judaizmu .
Niestety .....ekspansja krzyzowcow zalamala to wielkie i cywilizowane
panstwo z takim trudem stworzone a teraz rozrywane przez konflikty religijne
i coraz liczniejszych wrogow zewnetrznych ...
zaczelo chylic sie ku upadkowi ...ale i potem np za czasow sultana Saladyna
( gdy Jego wojska odbily Jerozolime z rak krzyzowcow nie bylo mordowania
Zydow i chrzescijan .....
niestety ....gdy krzyzowcy zdobywali wczesniej rozne miasta chocby
Jerozolime mordowali wszystkich niekatolikow ......
a wiec dlugi czas w krajach Islamu muzulmanie i chrzescijanie oraz Zydzi
zyli wspolnie .....
w miare spokojnie .....np w Palestynie albo Hiszpani a pozniej nawet w
Turcji ....wtedy gdy w chrzescijanskiej Europie przesladowano i zabijano
niekatolikow i Zydow ...
szkoda ze w koncu wojny miedzy chrzescijanami i muzulmanami zaowocowaly tym
ze obudzily demona fanatyzmu Islamu ...czego owoce zbieramy do dzis .

nike - 2015-11-16, 13:33

Tomasz G, Bardzo dobry post Tomku. . :-D
zion599 - 2015-11-16, 16:14

czy dobrze rozumiem ? Aby patrzec i przestaniecie być chrześcijanami
, przejdziecie na Islam?
A moze juz zamierzacie przejść, wszak Muzułmanie również
mają Jezusa za wielkiego proroka?...

Ot mamy tutaj żywy przykład do czego doprowadza
ślepa nienawiść do Kosciola i nieobiektywność .
Z waszym światopogladem smialo mozecie konkurować ze Świadkami Jehowy
ktorzy wyparli się zeby nie nazywać ich chrześcijanami

Al-Wasik - 2015-11-16, 18:29

Olus napisał/a:
Franciszek: Niech Maryja czuwa nad Francją
http://www.fronda.pl/a/fr...ncja,60479.html


Jak ma czuwać tak jak nad Polską, to czarno to widzę. :roll:

Listek - 2015-11-16, 19:01

W czasie wydarzeń w Paryżu znów trzeba zapytać kto jest naszym bliźnim , a kto wrogiem Izraela i wrogiem Boga Izraela- czyli Amalekiem.

"Gdy Pan, Bóg twój, da ci bezpieczeństwo od wszystkich twoich wrogów okolicznych w kraju, który ci daje Pan, Bóg twój, w posiadanie, wygładzisz imię Amaleka spod nieba. Nie zapomnij o tym!" Pwt 25:19 bt4

Olus - 2015-11-16, 19:03

ahaha dokladnie :-D
Maryjni Papieze cos strasznego...
Kazdy zawierzal swiat "Maryjy"..

horror

http://www.mission-cathol...emid=57&lang=pl

Olus - 2015-11-16, 19:05

O!Listku wielki lubik za ten wpis :)
Niestety "mahometanie" sa wrogami
i wypadaloby cos z nimi zrobic nim oni zrobia z nami :-/

Serdunio - 2015-11-16, 19:21

Olus napisał/a:
Niestety "mahometanie" sa wrogami
i wypadaloby cos z nimi zrobic zanim oni zrobia z nami


Tak, wycofać wojska z ich ziem, przeprosić i wybaczyć ..
no ale cóż decydują ludzie na stanowiskach, a ucierpią jak zawsze "niewinni" :-/
Nienawiść za nienawiść i tak wciąż bez końca..

Olus - 2015-11-16, 19:29

Serduszko przepraszanie itd NIC nie pomoze.
Jak sie z nimi nic nie zrobi to dopiero bedzie placz i cierpienie.
Badzmy realistami a nie lovelistami.Wole zeby zlo zostalo anihilowanie a nie dobro.

Serdunio - 2015-11-16, 19:34

Olus napisał/a:
Badzmy realistami a nie lovelistami.Wole zeby zlo zostalo anihilowanie a nie dobro.


Zła złem nie załatwisz :-P

Olus - 2015-11-16, 19:36

Serduszko ale to jest dobro :)
Jak Bog anihilowal wrogow Izraela to bylo tez dobro.
Dobrem by byla tez obrona nas przed ta falszywa religia i anihilacja.

Serdunio - 2015-11-16, 19:48

Olus napisał/a:
Jak Bog anihilowal wrogow Izraela to bylo tez dobro.
Dobrem by byla tez obrona nas przed ta falszywa religia i anihilacja.


No to lepiej Jemu pozostawmy ich "zniszczenie" w odpowiednim czasie ;-)

Olus - 2015-11-16, 19:53

acha to moze zlikwidujemy wojsko i sie damy z usmiechem wystrzelac?
tu trzeba dzialac i Bog nie ma nic przeciwko jesli chodzi o "samoobrone" :)
Pierw zbombardowac isis,potem pogonic mahemetow do afryki czy tam gdzies.
Zmocnic granice,nie wpuszczac arabow chyba ze nawroconych bo inaczej bedzie bida.

Serdunio - 2015-11-16, 20:04

Olus napisał/a:
acha to moze zlikwidujemy wojsko i sie damy z usmiechem wystrzelac?


och..kto mieczem wojuje od miecza ginie :->
Jesteśmy tu tylko pielgrzymami ;-)

Olus - 2015-11-16, 20:18

Cytat:
och..kto mieczem wojuje od miecza ginie

No i co?
Jezus tutaj nie zabranial sie bronic
tylko powiedzial ze czlowiek musi wiedziec na co sie pisze.
Biblia/Ewangelia nigdzie nie potepia sluzby wojskowej baa
pisze ze kazda wladza pochodzi od Boga i wladza /wojsko
slusznie kara/usmiera ludzi ktorzy zle czynia :) dokladniej..


Jest to stwierdzenie faktu ponoszenia ryzyka jezeli uzywasz
broni musisz sie liczyc z tymz ze mozesz zostac nia ugodzony.
Podobnie jak sportowiec uczestniczac w intensywnych treningach
ponosi wysokie ryzyko odniesienia kontuzji a kierowca liczy sie z tym
ze moze sie stac sprawca albo ofiara wypadkuPoza tym kazal mu wyrzycic
miecz czy schowac ?aaa i wtedy to byla wola Boza.Jezus mial zostac pojmant..

14) Pytali go też żołnierze, mówiąc: A my co mamy czynić? I rzekł im: Na nikim nic nie wymuszajcie ani nie oskarżajcie fałszywie dla zysku, lecz poprzestawajcie na swoim żołdzie.

(1) Każdy człowiek niech się poddaje władzom zwierzchnim; bo nie ma władzy, jak tylko od Boga, a te, które są, przez Boga są ustanowione. (2) Przeto kto się przeciwstawia władzy, przeciwstawia się Bożemu postanowieniu; a ci, którzy się przeciwstawiają, sami na siebie potępienie ściągają. (3) Rządzący bowiem nie są postrachem dla tych, którzy pełnią dobre uczynki, lecz dla tych, którzy pełnią złe. Chcesz się nie bać władzy? Czyń dobrze, a będziesz miał od niej pochwałę; (4) jest ona bowiem na służbie u Boga, tobie ku dobremu. Ale jeśli czynisz źle, bój się, bo nie na próżno miecz nosi, wszak jest sługą Boga, który odpłaca w gniewie temu, co czyni źle. (5) Przeto trzeba jej się poddawać, nie tylko z obawy przed gniewem, lecz także ze względu na sumienie. (6) Dlatego też i podatki płacicie, gdyż są sługami Bożymi po to, aby tego właśnie strzegli. (7) Oddawajcie każdemu to, co mu się należy; komu podatek, podatek; komu cło, cło; komu bojaźń, bojaźń; komu cześć, cześć.




Cytat:
Jesteśmy tu tylko pielgrzymami

No i co z tego?to jak ktos chce mnei zabic i moja rodzine
to mam mu podac jeszcze pistolet do reki?Za duzo lovizmu
a za malo Biblizmu i realizmu Serduszko :-> Mozna sie bronic..


Mt.
38. Słyszeliście, iż powiedziano: Oko za oko, ząb za ząb. 39. A Ja wam powiadam: Nie sprzeciwiajcie się złemu, a jeśli cię kto uderzy w prawy policzek nadstaw mu i drugi. 40. A temu, kto chce się z tobą procesować i zabrać ci szatę, zostaw i płaszcz. 41. A kto by cię przymuszał, żebyś szedł z nim jedną milę, idź z nim i dwie. 42. Temu, kto cię prosi, daj, a od tego, który chce od ciebie pożyczyć, nie odwracaj się.

Oba te fragmenty są najczęściej przytaczane nie tylko w dyskusji nad armią, ale również w związku z pokrewnym tematem tzw. obrony koniecznej. W skrajnych bowiem przypadkach niektórzy chrześcijanie nie dopuszczają do siebie myśli o używaniu przemocy w obronie siebie czy nawet swojej rodziny. Najczęściej, jako jedyną formę obrony uznają ucieczkę i/lub modlitwę. Argumentuje się przy okazji, że Bóg nie dopuści swoich dzieci do takich sytuacji, a jeżeli nawet, to jest to próba, w której na pewno trzyma w zanadrzu jakiś ratunek, trzeba mu tylko zaufać. Dodatkowym argumentem jest męczeństwo Szczepana z Dz.Ap. 7. Jego śmierć jest żywym dowodem ich słów. Nie bronił się, nie używał przemocy, ale modlitwą i postawą dał świadectwo Prawdzie.

Głównym jednak argumentem cały czas pozostaje cytat z Ewangelii Mateusza. Trzeba nadstawiać drugi policzek mówią - nie można krzywdzić i wyrządzać zła. Trzeba miłować nieprzyjaciół, a nie strzelać do nich lub ich bić. Czy jednak Jezus rzeczywiście nauczał bierności wobec zła?

Można tylko współczuć żonie mężczyzny, który wyznaje takie zasady. Jeśli bowiem te teksty mówią to, co sugerują wspomniani chrześcijanie, to trzeba konsekwentnie wysnuć analogiczną zasadę: „jeśli ktoś gwałci ci żonę, to daj mu i córkę” albo też „jeśli ktoś bije cię kijem baseballowym w prawy bok to nadstaw mu i drugi”, „jeśli ktoś zabija ci jedno dziecko daj mu i drugie”. Ten argument, poprzez redukcję do absurdu pokazuje, że rozumienie omawianych słów w duchu pacyfistycznym, nie jest właściwe. Świadczy o tym również zachowanie samego Jezusa, który w sytuacji dokładnie przez siebie opisanej (Jan. 18:22-23) nie nadstawia drugiego policzka tak, jakby tego chcieli przeciwnicy przemocy, ale werbalnie sprzeciwia się mówiąc: „jeżeli źle powiedziałem, udowodnij, że źle, a jeżeli dobrze, to czemu mnie bijesz?”. Kolejnym kontrargumentem jest fakt, że słowa „oko za oko, ząb za ząb” są fragmentem Prawa Bożego. Innymi słowy, jest to jedno z przykazań, które dał Bóg (przez Mojżesza), a sam Jezus nie tylko przestrzegał całe prawo i żadnego przykazania nigdy nie złamał, ale też wprost powiedział, że nie przyszedł znieść zakonu (Mat. 5:17).

Na szczęście mamy klucz do interpretacji tego trudnego fragmentu. Jest nim bliższy kontekst. Omawiany fragment znajduje się w charakterystycznym „ciągu”, w którym Jezus po kolei ustosunkowuje się do różnych przykazań (Mat. 5:17-6:34). Początkiem i równocześnie ramą, w granicach której mamy prawo interpretować fragment o nadstawianiu policzka, jest wspomniany już fragment o zakonie, który analizuję w osobnym tekście. Tutaj pragnę przyjrzeć się bliżej kolejnym wersetom.

Każdy kolejny fragment ujęty jest w charakterystyczne ramy: słyszeliście, a ja wam powiadam. Gdyby przyjąć, tak jak sugerują to pacyfiści, że Jezus mówiąc 38. Słyszeliście, iż powiedziano: Oko za oko, ząb za ząb. 39. A Ja wam powiadam... znosi to przykazanie, to będąc konsekwentnym należałoby też przyjąć, że znosi 6 i 7 przykazanie!

- We fragmencie z Mat. 5:21-26, Jezus używając tej samej formuły mówi: 21. Słyszeliście, iż powiedziano przodkom: Nie będziesz zabijał, a kto by zabił pójdzie pod sąd. 22. A Ja wam powiadam...

- W kolejnym wersie Mat. 5:27-28, znosi zakaz cudzołóstwa mówiąc 27. Słyszeliście, iż powiedziano wam: Nie będziesz cudzołożył. 28. A ja wam powiadam, że każdy kto patrzy na niewiastę i pożąda jej, już popełnił z nią cudzołóstwo w sercu swoim.


Czy można bez popadania w sprzeczność powiedzieć, że Jezus zniósł lub unieważnił któreś z tych przykazań? Nie tylko broni nas przed tym zdrowy rozsądek, ale i nie pozwalają na to słowa o nierozwiązywaniu zakonu. Gdyby ktoś jednak nie wierzył ani w zdrowy rozsądek, ani w przedstawioną przeze mnie interpretację Mat. 5:17, to wystarczy przyjrzeć się bliżej powyższym cytatom. Nie ulega wątpliwości, że nie zostało zniesione siódme przykazanie, a wręcz przeciwnie - Syn Boży zaostrzył je. Nie zniósł go, gdyż nie można równocześnie cudzołożyć i nie pożądać.

Sporny fragment o nadstawianiu policzka zbudowany jest w ten sam sposób: „słyszeliście, a ja wam powiadam”. Będąc konsekwentnym, trzeba albo utrzymać w mocy przykazanie „oko za oko”, albo zmuszeni jesteśmy do zniesienia wszystkich wymienionych przykazań.

Jednak cały czas nie mamy jasności co do tego, co chciał Jezus nam powiedzieć. Sięgnijmy zatem do źródła problemu. Przykazanie, do którego odwołuje się Jezus brzmi w całości tak (Kapł. 24:19-22):
19. Jeżeli kto okaleczy swego bliźniego, uczyni mu się tak, jak sam uczynił. 20. Złamanie za złamanie, oko za oko, ząb za ząb. Jak okaleczył człowieka tak mu będzie oddane. 21. Kto zabije zwierzę, zapłaci za nie, a kto zabije człowieka, poniesie śmierć. 22. Będzie u was jedno prawo, zarówno dla obcego przybysza jak i dla krajowca, gdyż Ja, JHWH, jestem Bogiem waszym.

Prawo powyższe wyznacza - dzięki analogii - ogólną zasadę, którą winni się kierować sędziowie przy wyznaczaniu odszkodowań. Można rozumieć to nawet szerzej, jako zasadę sprawiedliwej odpłaty Bożej. Kara musi być równoważna z przestępstwem. Tyle i aż tyle naucza Słowo Boże. Zostało to niestety, podobnie jak wiele innych przykazań, przekręcone przez żydów. Rozumiano to wówczas (i niestety rozumie się do dziś), jako prawo do zemsty [1]. Prywatna vendetta jest oczywiście stawianiem woli jednostki ponad prawem. Sądzić i karać miały ustanowione przez Boga sądy (sędziowie - Wyj. 18:13-26), gdzie każdy wyrok był oparty na zeznaniu co najmniej dwóch świadków oraz „Karnym Kodeksie Bożym”. Tym, z czym walczył Chrystus, nie był zatem powyższy tekst, ale jego błędna interpretacja. Nakazując „nadstawić drugi policzek”, uderza Jezus w samo jądro zemsty. Jest nim oczywiście nasze serce, które powinno być gotowe do symbolicznego nadstawienia drugiego policzka [2]. Pragnienie zemsty i stan emocjonalny z tym związany, jest czymś przeciwnym do wewnętrznego poczucia, które można określić „gotowością do nadstawienia drugiego policzka”. Nie można jednak przy tym zapominać o randze analizowanych przypadków. Wybicie oka, zgwałcenie żony albo zabicie dziecka jest czymś nieskończenie straszniejszym niż spoliczkowanie. Zbrodniarz nie powinien pozostać bezkarny. Jednak obok tego są też sprawy, w których po prostu nie warto „oddawać”, procesować się czy kłócić o swoje (por. Mat. 5:40-42). Kiedy przyglądamy się praktyce apostołów, to widzimy Pawła z Tarsu jak procesuje się z żydami (Dz.Ap. 22:22-30) zamiast „dać i płaszcz”. Trzeba umieć wyważyć sprawę czy jest na tyle ważna, żeby iść z nią do sądu oraz zbadać swoje serce czy nie jest ono mściwe.

Jeśli powyższa analiza jest prawdziwa, to upada kolejny, kluczowy argument za pacyfizmem chrześcijan. Nie można rozumieć słów Jezusa o „nadstawianiu policzka” jako zakończenia kary śmierci, zakazu używania przemocy albo zniesienia przykazania „oko za oko”. Nie pozwala na to ani kontekst, ani zdrowy rozsądek. Od karania przestępstw są sądy a nie „mściciele”, a zadaniem chrześcijanina jest wyrabiać w sobie mądrą łagodność, która pomoże dobrze rozwiązać lekkie krzywdy.
A gdy On to powiedział, jeden ze sług, który tam stał, wymierzył Jezusowi policzek, mówiąc: Tak odpowiadasz arcykapłanowi? Odrzekł mu Jezus: Jeżeli źle powiedziałem, udowodnij, że źle, a jeśli dobrze, czemu mnie bijesz? (Jan. 18:22.23)
Paweł Jurewicz

Tomasz G - 2015-11-16, 20:44

Dziękuję Nika .... myślę że teraz też ktoś chce doprowadzić do wojny chrześcijan z muzułmanami by mógł pojawić się np światowy rząd ...
zion599 - 2015-11-17, 01:10

w czasach ostatecznych objawi się bestia zwana antychryst to sie dowiesz
kto za tym wszystkim stoi

Ta bestia bedzie palić nierządnice ogniem i zostawi spustoszoną i naga
Raczej napewno nie będą to ''obroncy pokoju'' ale ludzie, ktorzy nienawidzą nierządnicy
Nienawiść jaką pokazuje ISIS jest tym typem nienawiści.
Prawdopodobnie beda ich nienawidzic ze względów ekonomicznych, być moze kulturalnych
[bo moze nie da sie rzowijać czemuś jeszcze gorszemu- czyli pochodzącemu od bestii]
a byc moze jeszcze jakiś innym.

wszystkiego dowiemy się w swoim czasie

Ja w kazdym razie po stronie zadnej z tych bestii stawał nie bede
i nie bede usprawiedliwiał jak Ty czynów żadnego zła,
ktory przemierza nasz glob

Olus - 2015-11-17, 05:04

ale czekaj bestia to antychryst ?antychrystow juz bylo wielu...
hmmmm chyba troszke przekombinowales :-P

Listek - 2015-11-17, 06:05

Czy gdy wtargnie do Twego domu morderca i gwałciciel, to zamiast bronić rodziny będziesz się tylko modlić by złoczyńca się nawrócił?

Prorok Jeremiasz wyraźnie mówi,ze są ludzie, którzy nie chcą znać Boga Izraela, nie chcą się nawrócić.

(4 Jeden zwodzi drugiego, nie mówiąc prawdy; przyzwyczaili swój język do kłamstwa, postępują przewrotnie, nie chcą się nawrócić. Oszustwo na oszustwie, obłuda na obłudzie; nie chcą znać Pana - wyrocznia Pana . Jer.9

zion599 - 2015-11-17, 12:09

olus napisał/a:
ale czekaj bestia to antychryst ?antychrystow juz bylo wielu...
hmmmm chyba troszke przekombinowales


ale nie chodzi mi o tych wielu,tylko konkretnie o tego antychrysta syna zatracenia, ktory zasiądzie na tronie Boga, nim przyjdzie Chrystus
moze on być hersztem tej organizacji ? odstepstwa kraju? czegokolwiek
niewiadomo tego jeszcze
tej bestii wlasnie
Jak pamietasz kiedyś obstwaałem ze to moze być ktoś z Irael, jakis fałszywy
Mesjasz na ktorego czekają i zostanie nagle objawiony jako ' remedium '
a bedzie fałszywcem,
ale równie dobrze moze to być ktoś z hameryki , czy jakiś mason, czy ktokolwiek
kto pokaze swój power i pokieruje tą swoją dzialalnoscia i jego poplecznicy
przyjmą znamie bestii..
A moze być kompletnie kompletnie inaczej

No nie wiemy tego jeszcze zwyczajnie
Dlatego mowilem Tomkowi zeby czekał az prawda sie objawi, bo to ze on np powie
ze tu i teraz antychrystem jest ten ten i ten , to wyszłoby na to , ze miał objawienie jak św.Jan, hehe
hehe

Tomasz G - 2015-11-17, 12:27

Kiedys wladca Turcji byl kalifem islamu moze nie trzeba bylo dzielic panstwa Turcji na kawalki po I wojnie a na wschodzie bylby teraz spokoj -:)
Olus - 2015-11-17, 16:34

Cytat:
ale nie chodzi mi o tych wielu,tylko konkretnie o tego antychrysta syna zatracenia, ktory zasiądzie na tronie Boga, nim przyjdzie Chrystus

ale Syn zatracenia to nie bestia a poza tym zwroc uwage
ze pierwszym synem zatracenia byl "uczen" Jezusa..
Cytat:
Mesjasz na ktorego czekają i zostanie nagle objawiony jako ' remedium '
a bedzie fałszywcem,

No wlasnie falszywy mesjasz wiec raczej nie islamista :)

zion599 - 2015-11-17, 17:00

Cytat:
No wlasnie falszywy mesjasz wiec raczej nie islamista :)



No to ja nawet nie podejrzewam, że Islamista
Nie mylmy besti z nierządnicą, chociaz i jedno i drugie i tym samym
duchem natchnione :lol:

Dałem wyzej 2 podejrzenia ze moze byc ten Falszywy Mesjasz
ktory moze bedzie w Izraelu, zamist chrystusa, ewentualnie
hamerykance czy jakiś king of masons
ktory gdzies po cichu pociąga za sznurki i objawi sie publicznie np

Bestia natomiast to byt duchowy, jak i nierządnica

Przykladowy scenariusz :
nierządnica- Islam, bestia- masoneria, antychryst - James Ghan
(nazwisko wymyslone)
szef loży masonskiej
ktory byl w ukryciu a zostal wyswiecony jako nowy Mesjasz,
ten ktory spustoszył nierządnice...

albo np:
nierządnica - Irak, bestia - ??? , antychryst Efraim Hirscha (nazwisko wymyśłone)
''mesjasz'' wśrod żydów, ktory objawil sie jako ten ktory
ograł panstwo Islamskie

Zreszta nie zagłebiajmy sie w tematyke bestii bo narazie nie ma nikt wiedzy na ten temat
a jedynie poszlaki. W każdym schemat jest taki mniej wiecej

Olus - 2015-11-17, 18:07

O!Widze ze wziales sie za masonerie :-P
Cos jest na rzeczy z masonami ale
wedlug mnie to siega glebiej.

co do mahometancow

Mahomety wierza ze Jezus przyjdzie w Trójcy nieświętej wraz z Mahdim i mahometem - i Jezus będzie nawracał na Islam, wyrzynając Zydów i łamiąc krzyże.Mahdi to coś jak mesjasz, 12 imam który objawi się przy końcu świata. Razem z nim pojawi się Jezus który będzie zabijał wrogów islamu oraz antychrysta, który będzie podawał się za Jezusa, tzw. Dżalala czy jakoś tak, aż do Dabiqu - to jest Armagedonu - gdzie dojdzie do ostatecznej bitwy.

heh :-D

Serdunio - 2015-11-17, 18:42

Olus napisał/a:
Za duzo lovizmu
a za malo Biblizmu i realizmu Serduszko


Na lovizmie opiera się chrześcijaństwo, to podstawa :)

Al-Wasik - 2015-11-17, 19:54

Donia napisał/a:
Na lovizmie opiera się chrześcijaństwo, to podstawa


Bzdura totalna rozpowszechniana przez pacyfherezjan mających Boga za ciamciaramcia.
Stworzyli sobie taki obraz Boga-matki-niańki,
co cię pocieszy i przytuli jak nawet nagminnie
czynisz zło.

Prawdziwe chrześcijaństwo nie opiera się na takich ckliwych
i niestabilnych fundamentach. Sprawiedliwość musi być.
Powiem więcej, chrześcijaństwo to religia wojny!

Migdałek - 2015-11-18, 00:41

Krystian napisał/a:
Nie chcę Cię denerwować Zionie, ale tylko papież zasiadł na tronie Boga twierdząc, że jest namiestnikiem Pana Jezusa na ziemi.


Niby dlaczego zasiadł na tronie Boga?

Migdałek - 2015-11-18, 01:00

Al-Wasik napisał/a:
Donia napisał/a:
Na lovizmie opiera się chrześcijaństwo, to podstawa


Bzdura totalna rozpowszechniana przez pacyfherezjan mających Boga za ciamciaramcia.
Stworzyli sobie taki obraz Boga-matki-niańki,
co cię pocieszy i przytuli jak nawet nagminnie
czynisz zło.

Prawdziwe chrześcijaństwo nie opiera się na takich ckliwych
i niestabilnych fundamentach. Sprawiedliwość musi być.
Powiem więcej, chrześcijaństwo to religia wojny!


To Wasiku tworzysz taki obraz Boga po to by potem go zwalczać.

Biblia pokazuje natomiast potężnego Boga, który ma możliwość zmiażdżyć Cię w mgnieniu oka, ale nie robi tego ponieważ tak ogromnie Cię kocha. Czy Twój rodzony Ojciec jak przyjdziesz do niego z problemem to Cię nie pociesza i nie pomaga? Czy jak po raz kolejny powinie Ci się noga to wali się kijem przez plecy czy po raz kolejny pomaga wstać? Czy jak 10 raz tłumaczy dziecku prace domową zamiast ciągnąć za uszy i krzyczeć Ty głupolu.....to jest ciamciaramcia?

Piszesz ckliwych ponieważ mylisz miłość z zakochaniem. Miłość to nie jest przemijające uczucie wyrażające się zamroczeniem. Miłość to stała decyzja, że pragnę szczęścia drugiej osoby i będę działał na jej dobra.

Sprawiedliwość to nie pragnienie odwetu i zaślepienie krzywdzące wszystkich, którzy znajda się przypadkiem na mojej drodze.

Olus - 2015-11-18, 05:39

Donia napisał/a:
Olus napisał/a:
Za duzo lovizmu
a za malo Biblizmu i realizmu Serduszko


Na lovizmie opiera się chrześcijaństwo, to podstawa :)


Bog nie jest tylko miloscia ale tez np ogniem trawiacym.
Zapominasz co robilo chrzescijanstwo jak doszlo do wladzy.
Palilo sodomitow,zboczencow,czarownice itd i bardzo dobrze robilo!

28 Kto przekracza Prawo Mojżeszowe, ponosi śmierć bez miłosierdzia na podstawie [zeznania] dwóch albo trzech świadków. 29

Pawel ten od milosci :-D



Hiszpański konkwistador Vasco Núñez de Balboa karze śmiercią Indian za seks homoseksualny przez zjedzenie żywcem przez psy wojenne, Ameryka, 1594 rok.




Rycerz von Hohenberg ze swoim giermkiem spalony na stosie za kontakty homoseksualne, Zurych, 1482


A teraz daja pedalom sluby,swiecenia itd.
Cos strasznego.Do tego prowadzi bezmyslny lovizm.

===

Otóż po pierwsze - posługujesz się fałszywym paradygmatem narzuconym przez katolicyzm i skwapliwie podchwyconym przez różnej maści protestantów.
Paradygmat ten mówi o bezbrzeżnej miłości Boga do ludzi szafując ponad miarę cytatem z Listu Jana, że "Bóg jest miłością".
Jest to oczywiście prawda, ale nie znaczy to wcale, że Bóg tak znowu wszystkich i wszystko bez względu na wszystko wszystkich kocha.
Dalej paradygmat te przedstawia Jezusa Chrystusa jako - sorki - mięczaka, niemal przepraszającego za swoje istnienie.
Tymczasem jest to totalna bzdura - owszem, Jezus poświęcił się w dowód miłości żywionej do ludzi, jednak proponuję pewien prosty eksperyment: poczytaj sobie w Ewangeliach wypowiedzi Jezusa zostawiając na boku kontekst, symbolikę i wszelkie - jakie by one nie były - pozytywne czy negatywne uprzedzenia a przekonasz się, że doprawdy niewiele jest w ogóle w literaturze równie bezwzględnych, nie dopuszczających nawet cienia sprzeciwu, jednoznacznych i autorytatywnych wypowiedzi.

W istocie bowiem rzecz jest banalnie prosta, tyle tylko, że dla mnogości wątków w Biblii i z powodu nawarstwionych setek i tysięcy różnych opinii o tym, co Biblia mówi po prosu zostaje niejako wyparta ze świadomości ludzi.
O czym bowiem traktuje Pismo?
W swej podstawowej warstwie o tym, że oto Bóg stworzył sobie świat, ludzie się przeciw Bogu i przeciw porządkowi jaki umyślił dla tego świata zbuntowali czym zasłużyli na słuszną dla buntowników karę - śmierć.
(Często spotkać się można z opinią, że przecież karą za nieposłuszeństwo było wygnanie z Edenu a nie śmierć tyle tylko, że nikt nigdzie nie mówił o tym, że śmierć będzie natychmiastowa a sama śmierć pojawiła się na świecie dopiero jako skutek nieposłuszeństwa więc wcześniej jej nie było - Rzym 5: 12. Po wtóre zaś - a raczej po pierwsze - "śmierć" ma też znaczenie duchowe i wygnanie z Edenu oznaczało przecież pozbawienie ludzi możliwości bezpośredniego obcowania z Bogiem).
Mówi też Pismo o tym, że tenże Bóg powodowany współczuciem postanowił o tym, że mimo buntu da każdemu z ludzi możliwość ratunku przed śmiercią przy czym nacisk należy tu położyć na "da" jako że nijak sobie na to zasłużyć nie można, kupić się tego ratunku nie da, choć niektórzy niezłą kasę tłuką na handlu.
(Ów ratunek - zwany tu i ówdzie zbawieniem - polega na tym, że Jezus żyjący jako człowiek na ziemi nie splamił się żadnym grzechem przeciw Bogu (w odróżnieniu od wszystkich innych ludzi) a mimo to został zabity przez co niejako poniósł karę za wszelkie występki całej ludzkości przy czym - będąc jednocześnie Bogiem - zgodził się na to z pełną świadomością składając ofiarę doskonałą, sam bowiem był doskonały i o ile tylko człowiek zechce ten fakt uznać (i oczywiście żyć później "przyzwoicie" to nic więcej mu do zrobienia nie pozostaje)
Choć może budzić słuszne protesty (moje budziło i to poważne) to, że niby co ja mam wspólnego z wybrykami Adasia i Ewki i z jakiej racji mam ponosić konsekwencje ich nieposłuszeństwa to jednak istota rzeczy tkwi w tym, że przez ich postępek oni sami co prawda sami sobie nagrabili ale też spowodowali pojawienie się na świecie grzechu - i świat został tym grzechem "skażony".
Jak widać - Bóg, mimo nie tyle wykonania wyroku ile jego realizacji pozostawił możliwość wywinięcia się od kary - warunkiem było "tylko" przestrzeganie Jego wymagań.
Dla ułatwienia ludziom wypełniania tych wymagań stworzył sobie Bóg Izrael - naród, któremu powierzył kodyfikację tych praw i niejako uczynił żydów swoimi przedstawicielami na ziemi (piszę o tym przedstawicielstwie znacznie rzecz upraszczając a nawet trywializując)
Każdy, kto przyłączył się do żydów i rzecz jasna zachowywał prawo - stawał się tym samym kimś niejako "z automatu" pogodzony z Bogiem a wszyscy pozostali - o ile nie przestrzegali prawa - byli w sposób otwarty nieprzyjaciółmi Boga, Jego wrogami.
Alternatywą więc nie było jak mogłoby się zdawać:
"Przyłączcie się do Izraelitów bo każę was wypatroszyć"
a:
"Przyłączając się do Izraelitów staniecie się tym samym moimi przyjaciółmi a kto nie jest moim przyjacielem - jest moim wrogiem i pies wam mordę lizał".
Bóg - po ludzku pisząc - nie mógł sobie pozwolić na to, by "byle kto" Żydów poniewierał a byli oni przecież jako naród Jego tworem.
Skończyły się zresztą takie nakazy (wyżynania kobiet i dzieci) z chwilą, kiedy Żydzi na dobre osiedli w Kanaanie i zaczęli rządzić się sami - coraz dalej zresztą od Boga się oddalając.

Zauważ, że przyjście Jezusa niewiele w gruncie rzeczy w sytuacji ludzi zmieniło: w dalszym ciągu każdemu - o ile nie pojedna się w sposób świadomy z Bogiem - grozi śmierć choć teraz już nie natychmiastowa ale pewna - fizyczna i duchowa i w dalszym ciągu jedynym ratunkiem jest pojednanie się z Bogiem, czyli pisząc kolokwialnie - stanie się Jego przyjacielem.
Jezus sprawił tyle "tylko" że zniknął quasi monopol żydów na przyjaźń z Bogiem (każdy przecież mógł o ile zachciał żyć według Jego wymagań).

I jeszcze kilka zdań o "kobietach i dzieciach" bo wyżynanie tylko mężczyzn jest jeszcze do przyjęcia.
Niby tak, jednak tu nie chodziło o wojnę w tradycyjnym jej znaczeniu - terytorium, stada, łupy i takie tam a była to wojna jednak poniekąd "o dusze".
Jak wiesz na pewno - tak się w historii układało, że sfera religijności na co dzień to była domena głównie kobiet. Zawsze też to kobiety "wnosiły" do innych kultur "obce" kulty (czyli coś, co co jest dla Boga bezpośrednią obrazą) a chłopy jak to chłopy - łatwo nowinkom ulegali zwłaszcza kiedy nowinkę serwowała jakaś atrakcyjna laska (od bezzębnej staruchy pewnie by niczego nie przejęli a nawet by nie słuchali).
Dzieci zaś wychowywały kobiety, więc - patrz wyżej a poza tym, rzeczywistość wówczas była taka, że vendetta była powszechną normą i obowiązkiem niemal że najważniejszym.


Nawet dobre 8-) z paroma rzeczami sie nie zgadzam ale to male szczegoly..

===

Wasik napisał/a:
Bzdura totalna rozpowszechniana przez pacyfherezjan mających Boga za ciamciaramcia.
Stworzyli sobie taki obraz Boga-matki-niańki,
co cię pocieszy i przytuli jak nawet nagminnie
czynisz zło.

Prawdziwe chrześcijaństwo nie opiera się na takich ckliwych
i niestabilnych fundamentach. Sprawiedliwość musi być.
Powiem więcej, chrześcijaństwo to religia wojny!









Al-Wasik - 2015-11-18, 12:39

Migdałek napisał/a:
Czy Twój rodzony Ojciec jak przyjdziesz do niego z problemem to Cię nie pociesza i nie pomaga? Czy jak po raz kolejny powinie Ci się noga to wali się kijem przez plecy czy po raz kolejny pomaga wstać? Czy jak 10 raz tłumaczy dziecku prace domową zamiast ciągnąć za uszy i krzyczeć Ty głupolu.....to jest ciamciaramcia?


Ale ja nie stwierdziłem, że Bóg nie pociesza, tylko że nie robi tego jak ktoś nagminnie
grzeszy i nie chce widzieć w tym nic złego. Jak poprawnie w katechizmie napisano:
Pan Bóg za dobro wynagradza, zło każe. Amen.


Migdałek napisał/a:
Sprawiedliwość to nie pragnienie odwetu i zaślepienie krzywdzące wszystkich, którzy znajda się przypadkiem na mojej drodze.


Rozmawiaj ze mną, a nie z wyimaginowanymi przyjaciółmi. :roll:
Ja nawet słówka nie pisnąłem czym dla mnie czy wg PŚ jest sprawiedliwość,
a ty wysnuwasz jakieś dziwne wnioski.

Serdunio - 2015-11-18, 13:52

Al-Wasik napisał/a:
Ale ja nie stwierdziłem, że Bóg nie pociesza, tylko że nie robi tego jak ktoś nagminnie
grzeszy i nie chce widzieć w tym nic złego. Jak poprawnie w katechizmie napisano:
Pan Bóg za dobro wynagradza, zło każe. Amen.


Tak..tylko nie robi tego tu i teraz ,tak jakbyś Ty chciał ,na razie ten sam deszcz pada na
złych i dobrych a chrześcijaństwo nie powstało do prowadzenia wojen prawdziwym mieczem lecz Słowem Bożym..Pomsta należy do Pana..On sam wymierzy sprawiedliwość..

Olus - 2015-11-18, 16:13

Czy ty rozumiesz co sie do ciebie pisze?
To moze wypuscimy gwalcicieli,mordercow itd.
Moze zlikwidujemy wojsko,policje i przestaniemy
wsadzac ludzi do wiezienia?bo przeciez Bog wymierzy sprawiedliwosc :-D
Pawel pisal ze wladza/wojsko slusznie kara i odplaca a ty tu piszesz bzdurki.

Serdunio - 2015-11-18, 16:22

Olus napisał/a:
Pawel pisal ze wladza/wojsko slusznie kara i odplaca a ty tu piszesz bzdurki.


To może zemsta jest tutaj akurat na miejscu??
Kara na winnych ,rozumiem jak najbardziej ,lecz wojnie i nienawiści mówię nie :-/
Cały czas piszę żeby nie zwalczać ataku atakiem (odwetem) niczego więcej :->

Olus - 2015-11-18, 16:28

Sluszna Biblijna kara to nie zemsta to sprawiedliwosc
To samoobrona.Bog Jahwe nie ma nic przeciwko takim
dzialoniom i Biblijnemu kodeksowi karnemu.Wiec jesli kraj
zbombarduje takie isis ktore chce nas wybic do nogi to Bog tego nie potepi.
Amen

Serdunio - 2015-11-18, 16:38

Olus napisał/a:
Wiec jesli kraj
zbombarduje takie isis ktore chce nas wybic do nogi to Bog tego nie potepi.


Ciekawe ile nastąpi odwetów w zamian :-/ AMEN

Al-Wasik - 2015-11-18, 16:51

Donia napisał/a:
Ciekawe ile nastąpi odwetów w zamian AMEN


Jak wytnie się ich w pień i wysadzi Mekkę, to żaden.

Olus - 2015-11-18, 16:57

Al-Wasik napisał/a:
Donia napisał/a:
Ciekawe ile nastąpi odwetów w zamian AMEN


Jak wytnie się ich w pień i wysadzi Mekkę, to żaden.


Amen

Krystian - 2015-11-18, 17:09

Al-Wasik napisał/a:
Jak wytnie się ich w pień i wysadzi Mekkę, to żaden.


Trochę masz rację, ale Biblia pisze, że pomsta należy do Boga.

Olus - 2015-11-18, 17:12

Pawel pisal o samowolnej zemscie..
jak ktos ci cos ukradnie nie powinienes
lapac go na ulicy i bic po glowie tylko jesli juz isc na psy..
Co innego jak panstwu,swiatu grozi calkowita anihilacja ze strony
mahometancow ktorzy chca cie "nawrocic" albo zabic.Wtedy mozna i trzeba dzialac.

Olus - 2015-11-18, 22:01

Czy Papiez jest namiestnikiemTutaj
Listek - 2015-11-19, 05:50

Gdyby ludzie rozważali Torę Bożą to odróżnialiby wroga Boga od własnego, osobistego nieprzyjaciela we wspólnocie,czy w domu. Osobisty nieprzyjaciel często chce byśmy my się nawrócili do Boga albo odwrotnie gdy my wytykamy komuś złe, nieboże zachowania.

W PŚ jest napisane,, miłujcie waszych (osobistych) nieprzyjaciół" ale nigdzie nie ma o miłowaniu wrogów samego Boga Izraela

Mt 5:44 bw "A Ja wam powiadam: Miłujcie nieprzyjaciół waszych i módlcie się za tych, którzy was prześladują,"

Pozdrawiam

Krystian - 2015-11-19, 14:34

Olus napisał/a:
Pawel pisal o samowolnej zemscie..
jak ktos ci cos ukradnie nie powinienes
lapac go na ulicy i bic po glowie tylko jesli juz isc na psy..


Wszystko ok Olusie, tylko nie pisz psy tylko policja.
Tam pracują ludzie, którzy zapewniają nam bezpieczeństwo.

Krystian - 2015-11-19, 14:37

Listek napisał/a:
W PŚ jest napisane,, miłujcie waszych (osobistych) nieprzyjaciół" ale nigdzie nie ma o miłowaniu wrogów samego Boga Izraela


Też tak uważam Listku :)

Olus - 2015-11-21, 14:08

Janusz Korwin-Mikke o zamachu terrorystycznym we Francji
https://www.youtube.com/watch?v=uYSQq-dzzjc

zion599 - 2015-11-21, 14:54

no wlasnie dobrze mowi cywilizacja Unijna to odwrotność cywilizacji Europejskiej!
Cywilizacja śmierci,
Ale to tak od zawsze było ze cywilzacje ktore są zbyt potężne zaczynają zjadać swoj ogon, po jakimś czasie dziwaczyć , być pyszni i zbyt pewni siebie no i sie rozleniwiają.. pozostali tylko na ich głupocie korzystają

abst.
Tutaj dość ciekawy graf historyczny ale nie nt. cywilizacyj
tylko pod kątem religii:

https://www.facebook.com/...64210730584822/

Al-Wasik - 2015-11-21, 20:30

Max Kolonko o atakach w Paryżu:
:->: https://www.youtube.com/watch?v=DH21xUkdEeA

Olus - 2015-11-22, 01:13

Przemówienie Mariana Kowalskiego: Zamach w Paryżu i przyszłość Europy
https://www.youtube.com/watch?v=rBIHldLzYRE

Migdałek - 2015-11-22, 19:20

http://www4.rp.pl/Zamach-...ienawidzil.html
Listek - 2015-11-23, 18:51

https://www.youtube.com/watch?v=DH21xUkdEeA

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group