FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

Jesli masz pytanie - Chrzest

nike - 2016-02-07, 13:19
Temat postu: Chrzest
Cytat:
Z ShoutBox----[Dzisiaj 12:16] Donia: Chrzest to nie symbol,to przyobleczenie się w Chrystusa ,wejście w skład Jego ciała i co najważniejsze odpuszczenie grzechów bez tego ani rusz...poza ciałem Jezusa nie ma zbawienia


Co to jest chrzest?
Zapraszam do dyskusji :-D

Serdunio - 2016-02-07, 20:38

nike napisał/a:
Co to jest chrzest?


Na pewno jest ważny..słowa samego Pana :
" Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony;"Mk.16,16

Olus - 2016-02-07, 20:44

Donia napisał/a:
nike napisał/a:
Co to jest chrzest?


Na pewno jest ważny..słowa samego Pana :
" Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony;"Mk.16,16



Ej!!Zacytuj caly werset!
Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony.

To wiele zmienia!
. 3 A to jest życie wieczne, aby poznali ciebie, jedynego prawdziwego Boga i tego, którego posłałeś, ...

3 Po tym zaś poznajemy, że Go znamy,
jeżeli zachowujemy Jego przykazania.
4 Kto mówi: "Znam Go",
a nie zachowuje Jego przykazań,
ten jest kłamcą

i nie ma w nim prawdy.
5 Kto zaś zachowuje Jego naukę,
w tym naprawdę miłość Boża jest doskonała.
6 Po tym właśnie poznajemy, że jesteśmy w Nim.
Kto twierdzi, że w Nim trwa,
powinien również sam postępować tak, jak On postępował.

Lecz te są napisane, abyście wierzyli, że Jezus jest Chrystusem, Synem Bożym, i abyście wierząc, mieli życie w jego imieniu. J 20:31


o zbawieniu decyduje(zywa) wiara

Serdunio - 2016-02-07, 20:53

Całość to proszę :) Oto te przykazania:
"
2 i o co prosić będziemy,
otrzymamy od Niego,
ponieważ zachowujemy Jego przykazania
i czynimy to, co się Jemu podoba.
23 Przykazanie zaś Jego jest takie,
abyśmy wierzyli w imię Jego Syna, Jezusa Chrystusa,
i miłowali się wzajemnie tak,
jak nam nakazał.
24 Kto wypełnia Jego przykazania,
trwa w Bogu, a Bóg w nim;
a to, że trwa On w nas,
poznajemy po Duchu, którego nam dał.
"1 Jana 3 :)

Serdunio - 2016-02-07, 20:56

"Jezus odpowiedział: "Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do królestwa Bożego".Jan 3
Olus - 2016-02-07, 20:59

hoho tyle ze my tu o chrzcie a nie o przykazaniach.
Nie tylko.Teologia jednego wersetu :-P o sorry juz dwa ;)

17 Gdy wybierał się w drogę, przybiegł pewien człowiek i upadłszy przed Nim na kolana, pytał Go: «Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» 18 Jezus mu rzekł: «Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg5. 19 Znasz przykazania: Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie, nie oszukuj, czcij swego ojca i matkę»6. 20 On Mu rzekł: «Nauczycielu, wszystkiego tego przestrzegałem od mojej młodości». 21 Wtedy Jezus spojrzał z miłością na niego i rzekł mu: «Jednego ci brakuje. Idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną!» 22 Lecz on spochmurniał na te słowa i odszedł zasmucony, miał bowiem wiele posiadłości.

:-> :-D

Serdunio - 2016-02-07, 21:08

Pełna zgoda "Potem przyjdź i chodź za Mną!" tak On pokazał drogę i nią mamy podążać,
Jezus się ochrzcił hmmmm...to my też czy mamy to uznać za symbol i ominąć?

Olus - 2016-02-07, 21:11

Chrzest jest aktem posluszenstwa.Kluczowa/obowiazkiem jest natomiast wiara.
Bez chrztu mozesz zostac zbawiony ale bez wiary nie
mimo tego ze bedziesz sie pluskala codziennie.

No pelna bo innych przykazan tez trzeba przestrzegac :D

Serdunio - 2016-02-07, 21:44

Jan został posłany przez Boga ,pamiętaj o tym
Przygotowywał drogę Jezusowi...obmywał ku nawróceniu i oczyszczeniu taki miał nakaz Boży..
No i jeszcze jedno nikt nie przyjdzie do Jezusa jeśli nie pociągnie Go Ojciec...przez wodę??
Drogę Słowu które ma w nas zamieszkać należy dobrze przygotować ...Nie nalewa się nowego wina do starych bukłaków to ważne ;-)

nike - 2016-02-07, 21:58

Donia napisał/a:
nike napisał/a:
Co to jest chrzest?


Na pewno jest ważny..słowa samego Pana :
" Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony;"Mk.16,16

Czy sam chrzest wystarcza nam do Zbawienia?

Strong 4982----słowo sodzo----po polsku jest tłumaczone na Zbawienie, w j. polskim SODZO ---ma wiele znaczeń i tak:

zachować przy życiu,
ocalić od śmierci,
wyratować,wybawić, zbawić,
przyprowadzić bezpiecznie
wyzdrowieć.

Zależy które z tych słów wpiszemy, zmienia styl zdania.

Chrzest jest to okazanie przed Zborem, Kościołem, TO co już przed chrztem zrobiliśmy, czyli POŚWIĘCILIŚMY SIĘ BOGU, w naszych sercach. A więc chrzest jest to zewnętrzne okazanie, czegoś co już się stało, CZYLI JEST SYMBOLEM.

Olus - 2016-02-07, 22:00

Serduszko napisał/a:
Jan został posłany przez Boga ,pamiętaj o tym

Pamietam :-P
Cytat:
Przygotowywał drogę Jezusowi...obmywał ku nawróceniu i oczyszczeniu taki miał nakaz Boży..

No i co?wedlug ciebie woda ma jakies "cudowna moce" oczyszczania?
Jak rzeka ganges ? :mrgreen: Serdunio... :)
Cytat:
Nie nalewa się nowego wina do starych bukłaków to ważne ;-)

Kto się napił starego wina, nie chce potem młodego - mówi bowiem: "Stare jest lepsze"»6.

:mrgreen:

Serdunio - 2016-02-07, 22:06

nike napisał/a:
Czy sam chrzest wystarcza nam do Zbawienia?


Nie Nike sam chrzest zbawienia nie zapewnia trzeba przejść przez trzy etapy....
Wodę która cię przygotuje na zasianie Słowa(stworzy dobry grunt podatny)to czyni Bóg ,szykuje drogę dla Syna(Słowa-krwi) no i Syn decyduje o Duchu św...wtedy przechodzimy przez ogień...
My musimy wydać te trzy świadectwa przejścia
I Jana 5:"(7) Albowiem trzech jest świadków: (8) Duch i woda, i krew, a ci trzej są zgodni."
To jest świadectwo naszego zbawienia...

Serdunio - 2016-02-07, 22:09

Olus napisał/a:
Kto się napił starego wina, nie chce potem młodego - mówi bowiem: "Stare jest lepsze"»6.


Ale my dążymy aby stało się nowe :-P

Olus napisał/a:
No i co?wedlug ciebie woda ma jakies "cudowna moce" oczyszczania?
Jak rzeka ganges ? Serdunio...


Olus ,przecież my opieramy się cały czas na wierze :shock:
Ducha też nie widać...och...bo pomyślę że Tyś bardziej z tego świata niż z tamtego :evil2:

nike - 2016-02-07, 22:16

Donia napisał/a:
I Jana 5:"(7) Albowiem trzech jest świadków: (8) Duch i woda, i krew, a ci trzej są zgodni."

Te teksty nie są prawdziwe, są dopiskiem.

Olus - 2016-02-07, 22:16

Cytat:
Ale my dążymy aby stało się nowe :-P

Nie bede tutaj jeszcze bardziej offtopowal
ale poogladaj https://www.youtube.com/watch?v=N0dcv0fDjhU
Kiedys wklejalem ale widze ze nie ogladalas.Szkoda.
Cytat:
Olus ,przecież my opieramy się cały czas na wierze :shock:

haha zapytalem tylko :D Niektorzy tak wierza.
Cytat:
Ducha też nie widać...och...bo pomyślę że Tyś bardziej z tego świata niż z tamtego :evil2:

Jestem jedna noga na tym a druga na tamtym :mrgreen:

Aaa jesli chcesz byc taka literalna to musze ci powiedziec dwie rzeczy.
Chrzest Biblijny to chrzest osoby ktora moze uwierzyc
i jest to zanurzenie a nie pokropienie :-P

-===

https://pl.wikipedia.org/wiki/Mykwa

Już w Starym Testamencie znaleźć można obrzędy analogiczne do nowotestamentowego chrztu (zob. mykwa). Stary Testament zawiera też liczne epizody odczytywane jako zapowiedzi chrztu:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Chrzest

myk myk


Serdunio - 2016-02-07, 22:22

Olus napisał/a:
Aaa jesli chcesz byc taka literalna to musze ci powiedziec dwie rzeczy.
Chrzest Biblijny to chrzest osoby ktora moze uwierzyc
i jest to zanurzenie a nie pokropienie


Co mi da pełne zanurzenie jeśli będę traktować to jako symbol,ja znam Moc Bożą i wiem że jeśli wierzę w to oczyszczenie i obmycie wystarczy kropeleczka (mini mini )Wielka Jego Moc i Potęga ;-)

Olus - 2016-02-07, 22:28

Dlaczego wiec "czepiasz" sie tych ktorzy przechodza "chrzest wiary"??
Oni tez polewaja na siebie "kropelki" :) aaa widzisz :-P

Serdunio - 2016-02-07, 22:38

Olus napisał/a:
Dlaczego wiec "czepiasz" sie tych ktorzy przechodza "chrzest wiary"??


Bo ze Pisma wiem że "grunt" musi być przygotowany przez Ojca, który szykuje nas i pociąga do Syna..
Tym samym wszczepia w Syna..
Wiem że wszystko zaczynać się musi od serca....samo wierzę i uczynki Prawa nic nie dają kiedy serca nie zmienisz ( patrz Izrael)
Gleba musi być żyzna wtedy nasienie wyda owoc obwity ;-)

Listek - 2016-02-10, 11:31

Zanurzenie w imię Jezusa to akt zerwania z grzechem, gdzie umiera światowy grzeszący człowiek , a rodzi się nowe stworzenie wchodzące na drogę Tory Bożej na wzór Mesjasza.

Dz 2:38 bw "A Piotr do nich: Upamiętajcie się i niechaj się każdy z was da ochrzcić w imię Jezusa Chrystusa na odpuszczenie grzechów waszych, a otrzymacie dar Ducha Świętego."

bartek212701 - 2016-02-10, 12:21

Mamy małżeństwo :) mamy dwoje ludzi i symbol, który ich do małżeństwa przysposabia, jest symbolem ich miłości - to OBRĄCZKA na palcu.
Mamy wierzącego :) Oddał swoje życie Bogu, uwierzył ponad wszystko, ale nie ma chrztu. Nie ma symbolu swojego chrześcijaństwa, ma jedynie serce oddane Bogu.

Co lepiej poświęcić? Obrączkę czy dwoje ludzi? Chrześcijanina czy jego chrzest?

Robert - 2016-02-10, 12:27

jesli ma serce oddane Bogu to dlaczego się nie ochrzci? Co go od tego powstrztymuje?
Jak czytam biblię to widzę, że Bóg oczekuje publicznego wyznania a nie tylko w sercu.

nike - 2016-02-10, 12:34

Donia napisał/a:

Co mi da pełne zanurzenie jeśli będę traktować to jako symbol,ja znam Moc Bożą i wiem że jeśli wierzę w to oczyszczenie i obmycie wystarczy kropeleczka (mini mini )Wielka Jego Moc i Potęga ;-)


Że chrzest jest symbolem, to nie znaczy,ze kropeleczka mini mini jak piszesz, wystarcza do okazania,że ja poświeciłam się Bogu.
Kiedy zanurzamy się w wodzie w czasie chrztu symbolizujemy,że oddajemy naszą wolę, a kiedy podnosimy się z wody, przyjmujemy wole Boga, za naszą oczywiście symbolicznie, bo już takie poświęcenie uczyniliśmy przed Bogiem przy naszym poświeceniu się Bogu.
Są co niektórzy co chrzczą się dla oka,żeby inni widzieli, jest to to samo gdyby wykapali się.
Kiedyś opisałam pewne wydarzenie naszej sąsiadki która ochrzciła się a jak śpiewała, nawet przez kilka miesięcy, była bardzo czynna osoba, az do chwili kiedy dowiedziała się,że u nas nie dają dolarów za przyjecie Boga heheh od razu odeszła.ona się tylko wykąpała, a nie poświęciła się Bogu na służbę.

bartek212701 - 2016-02-10, 12:43

Robert napisał/a:
jesli ma serce oddane Bogu to dlaczego się nie ochrzci? Co go od tego powstrztymuje?

Bo na przykład umrze przed, albo jest uczulony na wodę.
Robert napisał/a:
Jak czytam biblię to widzę, że Bóg oczekuje publicznego wyznania a nie tylko w sercu.

Publicznym wyznaniem jest głoszenie Boga na wszelkie możliwe sposoby. Wypowiedzenie, że Jezus jest moim PANEM
Ochrzcić można się w samotności.

Nie wiem jaką Ty Biblię czytałeś :) ale pewien pan jadąc przez pewne miejsce zapragnął chrztu...NIKT nie był tego świadkiem

nike - 2016-02-10, 12:49

Cytat:
[Dzisiaj 12:31] Robert: Biblia mowi: jedna wiara i jeden chrzest, a nie jedna wiara i ŻADEN chrzest :D
x e [Dzisiaj 12:31] Robert: List do Efezjan 4,5


Zgadza się, bo każdy poświęcony człowiek Bogu, jeżeli należy do jakiegoś zboru, to chce tę swoja wiarę okazać przed braćmi. wiec przyjmuje chrzest, często jest też,że jak przychodzi nowa osoba do zboru, to po pewnym okresie, opowiada się przed zborem,ze przyjęła Jezusa do swojego serca i przy najbliższej okazji okaże to przez chrzest, i bracia taką osobę uważają za członka zboru i jako osobę poświęconą Bogu.
Jeżeli jednak, ktoś jest sam, nie należy do żadnej społeczności, to nie może być poświęcony Bogu bez chrztu?
A co z ludźmi, przed Jezusem, kto ochrzcił Abrahama Izaaka Jakuba, proroków itd? A to byli przyjaciele Boga Najwyższego przecież, oni nie zostaną zbawieni????

Chrzest nie daje zbawienia tylko wiara w drogocenna krew Jezusa Pana daje nie zbawienie tylko otwiera drogę do ZBAWIENIA.

Serdunio - 2016-02-10, 13:17

Jezus powiedział że każdy powinien się narodzić na nowo z wody i Ducha,nie tylko z Ducha lecz wymienia wodę.
Apostołowie wierzyli że chrzest obmywa ciało z grzechów
„Dlaczego teraz zwlekasz? Ochrzcij się i obmyj z twoich grzechów, wzywając Jego imienia!” (Dz 22:16)
a więc dla nich sama wiara jednak nie wystarczyła.
Fakt gdyby uważali to za publiczne wyznanie wiary chrzest byłby "z pompom" im wystarczyło domowe zacisze lub osoba która mogła to uczynić,czyli faktycznie wierzyli głęboko w to że w tym momencie ,obecny człowiek staje się zupełnie kimś innym.
To właśnie wiara prowadzi do chrztu bo w jego "działanie" trzeba uwierzyć.

Olus - 2016-02-10, 13:52

No czyli jak pisalem dla Doni chrzest to magiczny
rytual bez ktorego nie mozna zostac zbawionym.
To ja ci napisze o twoim "chrzcie".
JEST NIC NIE WARTY :)

Bylas niewiarzacym dzieckiem i jakis facet w sukience
polal cie paroma kropelkami wody.
TO NIE JEST CHRZEST(Biblijny)
Lepiej sie ochrzcij bo inaczej
bedzesz sie smazyc :lol:
UPSSS

napisalem po twojemu...

bartek212701 - 2016-02-10, 14:15

Olus, Ale pomyśl, jesli Ona go (chrzest w wieku niemowlęcym) uznaje, to się na niego godzi, czyli chrzest miała :)
Ja miałem chrzest w KK w wieku 5 lat, mój brat w wieku lat 3 :) Byłem świadomy, ale pamiętam, że podczas tego chrztu kazano mi całowac jakis obraz...wiec ja tego chrztu nie uznaję, uważam, że zostałem do niego przymuszony.

Nie mam więc chrztu w moim sercu :) jest on na papierze. A obok w tej księdze mój akt apostazji :-P

Robert - 2016-02-10, 14:19

bartek212701 napisał/a:
Bo na przykład umrze przed, albo jest uczulony na wodę.

he, he... myślisz, że krystian jest umierający i za chwilę zejdzie z tego świata? bo ja tu widzę inne powody braku chrztu niż jakies uczulenie :-D
Akurat na wodę! Pierwsze słysze :mrgreen:
To może w mleku go ochrzcić? hmmm.... ;)

bartek212701 napisał/a:
Publicznym wyznaniem jest głoszenie Boga na wszelkie możliwe sposoby. Wypowiedzenie, że Jezus jest moim PANEM
Ochrzcić można się w samotności.

Ochrzcileś się tak?
bartek212701 napisał/a:
Nie wiem jaką Ty Biblię czytałeś :) ale pewien pan jadąc przez pewne miejsce zapragnął chrztu...NIKT nie był tego świadkiem

Był świadek. Filip.

bartek212701 - 2016-02-10, 14:26

Robert napisał/a:
bo ja tu widzę inne powody braku chrztu niż jakies uczulenie

Nie chce przyłączać się do denominacji, która głosi fałszywe końce świata?
Mądra decyzja :)
Robert napisał/a:
Akurat na wodę! Pierwsze słysze

Brak inteligencji i obycia nie zabrania być wierzącym, nie martw się :)
Robert napisał/a:
To może w mleku go ochrzcić? hmmm.... ;)

Czemu kpisz sobie z tak waznego aktu?
Robert napisał/a:
Ochrzcileś się tak?

Nie z własnej woli :)
Robert napisał/a:
Był świadek. Filip.

A co, miał się sam Etiopczyk ochrzcić? Może utopić przy okazji i od razu pofrunąć do nieba?
Dlaczego nie ochrzcisz się sam w wannie wieczorem w takim razie? :)

Robert - 2016-02-10, 14:30

bartek212701 napisał/a:
Nie chce przyłączać się do denominacji, która głosi fałszywe końce świata?
Mądra decyzja :)

niech się przyłaczy do tej którą uznaje za prawdziwa, nik nie zmusza do konkretnej
bartek212701 napisał/a:
Czemu kpisz sobie z tak waznego aktu?

Tak ważny, że malo kto go tu na forum chce :)
bartek212701 napisał/a:
Nie z własnej woli :)

pytalem o to czy w samotności sam siebie ochrzciles
Cytat:
A co, miał się sam Etiopczyk ochrzcić?

sam pisaleś ze samemu można się ochrzcić a teraz to jakoś negujesz.
No to byl Filip swiadkiem czy nie? Moim zdaniem był. Masz jakiś inny przyklad z biblii chrztu samego siebie bez świadkow?

Robert - 2016-02-10, 14:33

Cytat:
Dlaczego nie ochrzcisz się sam w wannie wieczorem w takim razie? :)

jest kilka powodow. Za dużo mydla i szczyie w oczy :-D
po drugie, nie ma świadkow bo w łazience się zamykam od środka :-D
po trzecie nikt mi nie uwierzy ;-)
po czwatre, wanna plytka :mrgreen:

bartek212701 - 2016-02-10, 14:38

Robert napisał/a:
niech się przyłaczy do tej którą uznaje za prawdziwa, nik nie zmusza do konkretnej

Po co? Denominacja NICZEGO nie daje. Czasami nawet więcej przysparza problemów w samej wierze. Należąc do jakiegoś zboru jesteś zależny od drugiego człowieka, który może być w gorszych tarapatach i grzechach niż Ty.
Poza tym ja badam religie i nie znalazłem żadnej, która przypominałaby tę opisaną w Biblii.
Robert napisał/a:
Tak ważny, że malo kto go tu na forum chce

Ważny dla Ciebie i pomimo chcenia, to go nie masz :)
Dla Nas ważny jest żywy Bóg, a nie akt, który nie da nam nic bez wiary. Wiara jest ŻYWA.
Robert napisał/a:
pytalem o to czy w samotności sam siebie ochrzciles

Nie, ale oddałem się Bogu 6 lat temu :)
Robert napisał/a:
sam pisaleś ze samemu można się ochrzcić a teraz to jakoś negujesz.

Pisałem, że chrzest w samotności to nie jest chrzest na stadionie przy 10 tysiącach osób :)
Aby mówić o chrzcie, potrzebującego chrzczącego się i chrzciciela, logiczne, prawda?
Robert napisał/a:
No to byl Filip swiadkiem czy nie? Moim zdaniem był. Masz jakiś inny przyklad z biblii chrztu samego siebie bez świadkow?

Filip występował w roli chrzciciela, nie świadka, ŚWIADEK nie jest aktywny, jest bierny.

bartek212701 - 2016-02-10, 14:39

Robert napisał/a:
Cytat:
Dlaczego nie ochrzcisz się sam w wannie wieczorem w takim razie? :)

jest kilka powodow. Za dużo mydla i szczyie w oczy :-D
po drugie, nie ma świadkow bo w łazience się zamykam od środka :-D
po trzecie nikt mi nie uwierzy ;-)
po czwatre, wanna plytka :mrgreen:


1. Nie lej płynu i nie otwieraj oczu
2. Nie zamykaj się od środka
3. Nie wiedziałem, że chrzest jest aktem na pokaz i potrzebujesz do jego sfinalizowania wiary innych ludzi, a nie przede wszystkim Boga
4. Schudnij/Nalej więcej wody/Skocz do stawu,basenu

Robert - 2016-02-10, 14:53

bartek212701 napisał/a:
Po co? Denominacja NICZEGO nie daje

jak to nie daje, skoro wyjasniales, ze bez niej się nie idzie ochrzcić? Daje chrzest.
bartek212701 napisał/a:
Poza tym ja badam religie i nie znalazłem żadnej, która przypominałaby tę opisaną w Biblii.

nie wiem jaką metodę badania obraleś, powiedz, czy w biblii jest jakaś wzmianka o tym, że taka religia dzisiaj powinna być? Czy raczej nie ma co szukać bo nie zapowiedziano takiej?
bartek212701 napisał/a:
Ważny dla Ciebie i pomimo chcenia, to go nie masz :)

oj, oj, jestem zaplanowany do chrztu. ty go nie chcesz a ja chce i będę go miał.
bartek212701 napisał/a:
Dla Nas ważny jest żywy Bóg, a nie akt, który nie da nam nic bez wiary. Wiara jest ŻYWA.

tak to wlasnie rozumiem. żywa wiara prowadzi do chrztu. Wiara wymaga aktów wiary i chrzest jest jedym z nich :-D
Cytat:

Pisałem, że chrzest w samotności to nie jest chrzest na stadionie przy 10 tysiącach osób :)

a cztery tysiące wystarczy? Bo w jednym dniu tyle żydow ochrzczono po mowie Piotra 8-)
Cytat:

Filip występował w roli chrzciciela, nie świadka, ŚWIADEK nie jest aktywny, jest bierny.

świadek świadczy więc jest aktywny. W wyniku tego śwaidczenia (dawania świadectwa) ktoś zostaje ochrzczony bo zatreagowal na świadectwo. Kto go zanurzy to już obojetnie.
dziwne, to filip nie był śwaidkiem hcrztu podruzującego eunucha?
Ciekawe gdyby go wzieli apostolowie na rozmowę i spytali czy to prawda ze tamten się ochrzcił? Tak, potwierdzi Filip. A kto to potwierdzi? Nikt, bo ja się nie liczę. tak powe filip?

A Jan chrzcicel? Ochrzcił Jezusa więć był świadkiem tego czy nie? Pismo donosi tak:

I ja go nie znałem, ale po to przyszedłem chrzcić w wodzie, aby on został ujawniony Izraelowi”. 32 Jan złożył też świadectwo, mówiąc: „Ujrzałem, jak duch zstępował z nieba niczym gołąb i na nim pozostał. 33 I ja go nie znałem, ale właśnie ten, który mnie posłał, żebym chrzcił w wodzie, rzekł do mnie: ‚Nad kim zobaczysz ducha zstępującego i pozostającego na nim, ten chrzci w duchu świętym’. 34 I ja to widziałem, i złożyłem świadectwo, że ten jest Synem Bożym”. Jana 1,31-34

miom skromnym zdaniem, Jan choć ochrzcił Jezusa był zarazem świadkiem. czyli może chczący być śwaudkiem. Co ty na to?

Olus - 2016-02-10, 15:09

Cytat:
Olus, Ale pomyśl, jesli Ona go (chrzest w wieku niemowlęcym) uznaje, to się na niego godzi, czyli chrzest miała :)

To ze go uznaje nie oznacza ze jest Biblijny.
Pierw nauka/wiara a potem chrzest.
Poza tym to ma byc zanurzenie
a nie pokropienie,

Wiem czepiam sie :-D ale ona tez.
Chrzest jest okazaniem skruchy/wyznaniem..
Niemowle moze ukazac skruche?wyznac wiare?
Wiec jesli chce byc taka Biblijna to niech sie ochrzci i tyle :D

Dzie 2(41) Ci więc, którzy przyjęli jego naukę, zostali ochrzczeni. I przyłączyło się owego dnia około trzech tysięcy dusz.

Dzieje 8 (12) Lecz kiedy uwierzyli Filipowi, który nauczał o królestwie Bożym oraz o imieniu Jezusa Chrystusa, zarówno mężczyźni, jak i kobiety przyjmowali chrzest

Dzie 8 W czasie podróży przybyli nad jakąś wodę: Oto woda - powiedział dworzanin - cóż przeszkadza, abym został ochrzczony? (37) Odpowiedział Filip: Można, jeśli wierzysz z całego serca. Odparł mu: Wierzę, że Jezus Chrystus jest Synem Bożym. (38) I kazał zatrzymać wóz, i obaj, Filip i dworzanin, zeszli do wody. I ochrzcił go. (39) A kiedy wyszli z wody, Duch Pański porwał Filipa i dworzanin już nigdy go nie widział. Jechał zaś z radością swoją drogą..



Dzie 3 (17) A teraz, bracia, wiem, że w nieświadomości działaliście, jak i wasi przełożeni; (19) Przeto upamiętajcie i nawróćcie się, aby były zgładzone grzechy wasze

Rzym 10
[i]"Bo jeśli ustami swoimi wyznasz, że Jezus jest Panem, i uwierzysz w sercu swoim, że Bóg wzbudził go z martwych, zbawiony będziesz."




Cytat:
Byłem świadomy, ale pamiętam, że podczas tego chrztu kazano mi całowac jakis obraz...wiec ja tego chrztu nie uznaję, uważam, że zostałem do niego przymuszony.

Cholercia nawet do chrztu "wkomponowali" obrazy :roll:

bartek212701 - 2016-02-10, 15:28

Robert napisał/a:
jak to nie daje, skoro wyjasniales, ze bez niej się nie idzie ochrzcić? Daje chrzest.

Mi proponowano chrzest w rzece bez denominacji :) Nie czuję jednak potrzeby, bo czuje się pełnoprawnym Chrześcijaninem. Może kiedyś zapragnę, obecnie nie czuję, by to było konieczne do mojej relacji zywej z Bogiem
Robert napisał/a:
nie wiem jaką metodę badania obraleś, powiedz, czy w biblii jest jakaś wzmianka o tym, że taka religia dzisiaj powinna być? Czy raczej nie ma co szukać bo nie zapowiedziano takiej?

Taka religia nie musi być denominacją...logika kuleje :-/ jak czytać więc Biblię ze zrozumieniem? Nie czytaj pod batem i pręgierzem wyznania, czytaj z Bogiem :)
Robert napisał/a:
oj, oj, jestem zaplanowany do chrztu. ty go nie chcesz a ja chce i będę go miał.

Pogadamy jak będziesz miał. Na razie niczym nie wyróżniasz się od nas, no chyba, zę tym, ze nie masz się za chrześcijanina :)
Robert napisał/a:
tak to wlasnie rozumiem. żywa wiara prowadzi do chrztu. Wiara wymaga aktów wiary i chrzest jest jedym z nich

Jest, ale nie jest koniecznym. Nigdzie Biblia o tym nie mówi :) wybacz Biblii to zło...
Robert napisał/a:
a cztery tysiące wystarczy? Bo w jednym dniu tyle żydow ochrzczono po mowie Piotra

A to ma być argument za czym? Za czymś na pokaz? :)
Robert napisał/a:
miom skromnym zdaniem, Jan choć ochrzcił Jezusa był zarazem świadkiem. czyli może chczący być śwaudkiem. Co ty na to?

Jesli był to był, ale nie było tłumu gapiów jak u ŚJ, kiedy myją Cię w basenie :) robiąc z chrztu parodię...nawet nie mówisz aktu wiary podczas tego chrztu. To jest po prostu parodia chrztu...podobnie z wieczerzą, gdy to statek kosmiczny z chlebem na wierzchu lata po całej sali...
Olus napisał/a:
Cholercia nawet do chrztu "wkomponowali" obrazy

No, nie było to fajne :) chyba kilka obrazów było do całowania, słabo pamiętam :) polali mi głowe, zakreslili znak krzyża na czole i cos takiego się działo, ze po każdej kolejnej czynności całowałem obraz hehe :) Wesoło

Olus - 2016-02-10, 15:45

Donia napisał/a:
Jezus powiedział że każdy powinien się narodzić na nowo z wody i Ducha,nie tylko z Ducha lecz wymienia wodę.
Apostołowie wierzyli że chrzest obmywa ciało z grzechów
„Dlaczego teraz zwlekasz? Ochrzcij się i obmyj z twoich grzechów, wzywając Jego imienia!” (Dz 22:16)


J3
3 Odpowiadając Jezus, rzekł mu: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się kto nie narodzi na nowo, nie może ujrzeć Królestwa Bożego.
4 Rzekł mu Nikodem: Jakże się może człowiek narodzić, gdy jest stary? Czyż może powtórnie wejść do łona matki swojej i urodzić się?
5 Odpowiedział Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się kto nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do Królestwa Bożego.
6 Co się narodziło z ciała, ciałem jest, a co się narodziło z Ducha, duchem jest.
7 Nie dziw się, że ci powiedziałem: Musicie się na nowo narodzić.
8 Wiatr wieje, dokąd chce, i szum jego słyszysz, ale nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd idzie; tak jest z każdym, kto się narodził z Ducha.
9 Odpowiedział Nikodem i rzekł do niego: Jakże to się stać może?
10 Odpowiedział Jezus i rzekł mu: Jesteś nauczycielem w Izraelu, a tego nie wiesz?
11 Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci, co wiemy, to mówimy, i co widzieliśmy, o tym świadczymy, ale świadectwa naszego nie przyjmujecie.
12 Jeśli nie wierzycie, gdy wam mówiłem o ziemskich sprawach, jakże uwierzycie, gdy wam będę mówił o niebieskich?
13 A nikt nie wstąpił do nieba, tylko Ten, który zstąpił z nieba, Syn Człowieczy,
14 I jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni, tak musi być wywyższony Syn Człowieczy,
15 Aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny.
16 Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny.


Nie chodzi tu o literalna wode :-D
H2O nie ma nic do zbawienia.
Woda nie oczyszcza.Zbawienie jest z wiary.
Woda jest slowo Boze :) Pan Jezus.

Serdunio - 2016-02-10, 16:02

Olus napisał/a:
aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny.


Olus sam pisałeś że wiara bez czynu jest martwa :-P Czy chrzest Jezusa był też tylko symbolem??Czy On tak uważał?
Natomiast z wiary wypływa chrzest sam Pan nam to pokazał,już pisałam chodzi o świadectwo..
Jeżeli już piszemy że woda jest literalna(niby woda to Słowo) to co z Duchem św??
Apostołowie nakładali ręce na kogoś jako symbol że Duch na kogoś zstępuje??
Wszystko to tylko czynili ot tak na pokaz?
Mój chrzest uważam za ważny,w ten sposób zostałam włączona do ciała Chrystusa,tak jak pierworodni Izraela do społeczności przymierza.
Tak otrzymałam dostęp do źródła wody życia,mogę "czerpać i pić ",ponieważ człowiek pozostaje grzeszny do końca.(to jest symbol wody przynajmniej ja tak myślę).

Olus - 2016-02-10, 16:14

Cytat:
Olus sam pisałeś że wiara bez czynu jest martwa :-P

Niom :) Pawlowi chodzilo o "zywa" wiare :-P

mat 7
(21) Nie każdy, który Mi mówi: Panie, Panie!, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. (22) Wielu powie Mi w owym dniu: Panie, Panie, czy nie prorokowaliśmy mocą Twego imienia i nie wyrzucaliśmy złych duchów mocą Twego imienia, i nie czyniliśmy wielu cudów mocą Twego imienia? (23) Wtedy oświadczę im: Nigdy was nie znałem. Odejdźcie ode Mnie wy, którzy dopuszczacie się nieprawości! (24)

Cytat:
Jeżeli już piszemy że woda jest literalna(niby woda to Słowo) to co z Duchem św??

hmm moc Boza :-D
Cytat:
Apostołowie nakładali ręce na kogoś jako symbol że Duch na kogoś zstępuje??
Wszystko to tylko czynili ot tak na pokaz?

Apostolowie przekazywali Ducha sw/Moc Boza :)
Tak czy siak z literalnej wody NIE MOZESZ SIE NARODZIC
Chrzescijanstwo to nie buddyzm z magiczna rzeka ganges :D
Cytat:
Mój chrzest uważam za ważny,w ten sposób zostałam włączona do ciała


1.To nie byl chrzest tylko pokropienie.
2.To bylo nieBiblijny "chrzest"
3.Chcialas napisac do ciala
instytucji katolickiej.
To nie to samo :-D

Serdunio - 2016-02-10, 16:26

Olus napisał/a:
Tak czy siak z literalnej wody NIE MOZESZ SIE NARODZIC


Możesz Olus, to jest wiara.(wiara w odpuszczenie i trwanie u "źródła")

Olus napisał/a:
Apostolowie przekazywali Ducha sw/Moc Boza


Taak...a czy to właśnie przypadkiem nie nazwał Pan Duchem swego Słowa??

Olus napisał/a:
1.To byl chrzest tylko pokropienie.
2.To bylo nieBiblijny "chrzest"
3.Chciala napisac do ciala
instytucji katolickiej.
To nie to samo


Nie ?? Wiara w Moc tych kilku kropel to nie to samo co pełne zanurzenie?
Nie ,ja wierzę w przyłączenia do ciała Zbawiciela i korzyści które mi to daje jak np.ukryte życie w Jezusie, czy korzystanie z darów Ducha św. oczywiście wedle tego co będzie chciał ofiarować i w jakim stopniu itd...

Olus - 2016-02-10, 16:34

Cytat:
Możesz Olus, to jest wiara.(wiara w odpuszczenie i trwanie u "źródła")

Woda Jezus a nie h2o :-D
Wierzyc masz w Jezusa,w Jego ofiare
a nie w "magiczne wlasciwosci" wody/h2o :roll:
Cytat:
Taak...a czy to właśnie przypadkiem nie nazwał Pan Duchem swego Słowa??

Wybacz nie rozumiem...
Cytat:
Nie ?? Wiara w Moc tych kilku kropel to nie to samo co pełne zanurzenie?

Moze byc nawet bez wody..
Ale ty jestes przeciez literalno superowo Biblijna
wiec powinnas sie ochrzcic i tyle.Nie zostalas ochrzczona
tak jak to czynili apostolowie.Nie uwierzylas pierw,nie przyjelas nauki.

Cytat:
Nie ,ja wierzę w przyłączenia do ciała Zbawiciela i korzyści które mi to daje jak np.ukryte życie w Jezusie, czy korzystanie z darów Ducha św. oczywiście wedle tego co będzie chciał ofiarować i w jakim stopniu itd...


ale kombinujesz :-D Rozumiem ze jako niemowlak
ktory nie widzial co sie dzieje.Wyznalas wiare,przyjelas
nauke,i zanurzylas sie w paru kropelkach swiadomie.Ehe spoko :mrgreen: ;-)

Serdunio - 2016-02-10, 16:43

Olus napisał/a:
Nie zostalas ochrzczona
tak jak to czynili apostolowie.Nie uwierzylas pierw,nie przyjelas nauki.


Hmmm...a Ty otrzymałeś Ducha św.na wzór jak czynili apostołowie?

Olus napisał/a:
Cytat:
Taak...a czy to właśnie przypadkiem nie nazwał Pan Duchem swego Słowa??

Wybacz nie rozumiem...


"Duch daje życie; ciało na nic się nie przyda. Słowa, które Ja wam powiedziałem, są duchem i są życiem"Jan 6,64

Jeżeli to Słowo jest Duchem to po co nakładanie rąk? Symbol?

Olus napisał/a:
ale kombinujesz Rozumiem ze jako niemowlak
ktory nie widzial co sie dzieje.Wyznalas wiare,przyjelas
nauke,i zanurzylas sie w paru kropelkach calkie swiadomie.
Aha spoko moko


Niedoceniony i niedostrzegalny społeczny wymiar wiary.(przykład Izrael)

Olus - 2016-02-10, 16:47

Cytat:
Hmmm...a Ty otrzymałeś Ducha św.na wzór jak czynili apostołowie?

Nie bo nie ma apostolow :)
Ja o niego poprosilem.
Cytat:
Jeżeli to Słowo jest Duchem to po co nakładanie rąk? Symbol?

Nie wiem.Nie bede fantazjowal.
Cytat:
Niedoceniony i niedostrzegalny społeczny wymiar wiary.(przykład Izrael)

NIEBIBLIJNY,NIC NIE WARTY JAK I OBRZEZANIE BEZ WIARY.
Oczywiscie nie twierdze ze nie zostaniesz zbawiona
tylko dlatego ze w momencie "kapieli" nie stal
kolo ciebie jakis pastor.Obrzezanie to co innego.
Dziewczynki nie byly obrzezane i co byly ludem Bozym?
No oczywiscie ze byly.

Serdunio - 2016-02-10, 16:52

Olus napisał/a:
NIEBIBLIJNY,NIC NIE WARTY JAK I OBRZEZANIE BEZ WIARY.
Oczywiscie nie twierdze ze nie zostaniesz zbawiona
tylko dlatego ze sie nie wykapalas a kolo
ciebie stal jakis "pastor".


Wierzę, bo tylko tak mogę "oglądać" Moc Bożą ,a nadzieję pokładam w tym że "kiedyś"ujrzę ją w pełni ;-)

Olus - 2016-02-10, 16:54

Ta wierz ale to niczego nie zmienia :-D
Biblijny chrzest to nie byl.
Koniec kropka :-P

Serdunio - 2016-02-10, 17:05

Olus napisał/a:
Ta wierz ale to niczego nie zmienia
Biblijny chrzest to nie byl.
Koniec kropka


Wiara góry przenosi,ja wierzę że był..
Woda była ,a że nie pływałam :-D
Dużo nie znaczy że moc jest większa lub potężniejsza ,lecz wiara w to czego dokonała.

Olus - 2016-02-10, 17:09

Oj Serduszko odplywasz ;-)
Dobra chyba zrozumialas..
Wiec sie juz nie czepiaj :-P

Serdunio - 2016-02-10, 17:16

Olus napisał/a:
Wiec sie juz nie czepiaj


Ale kropla jej chociaż taka mini mini musi być na świadectwo wiary w jej oczyszczająco-odradzającą moc
Więcej się czepiać nie będę ;-)

Olus - 2016-02-10, 17:22

Jakie swiadectwo jak ty nie wiedzialas co sie dzieje :-D
Moglabys sie czepiac gdybys sama byla ochrczona
tak jak napisano...Poza tym ten w imie trojcy
nie bardzo pasuje do reszty tekstow.
Ok badz grzeczna :-P

Listek - 2016-02-10, 17:34

Przed chrztem wierzącego z pogan jest nauka o tym co jest grzechem ,potem upamiętanie.
Nauka Ojca Niebieskiego jest konieczna do tego by przyjść do właściwego Mesjasza.

J 6:45 nbg-pl "Jest napisane w Prorokach: A wszyscy będą wykształceni przez Boga.
Zatem każdy, kto usłyszał od Ojca i się nauczył – do mnie przychodzi."
- mówi Jezus
(Izajasz 54,13; Jeremiasz 31,34 )

Dz 2:38 bw "A Piotr do nich:
Upamiętajcie się i niechaj się każdy z was da ochrzcić w imię Jezusa Chrystusa na odpuszczenie grzechów waszych, a otrzymacie dar Ducha Świętego."


Pozdrawiam

Serdunio - 2016-02-10, 17:43

Olus napisał/a:
Jakie swiadectwo jak ty nie wiedzialas co sie dzieje


No chociażby Ojca,Syna i Ducha św. Przy chrzcie Jezusa tez był Duch św i Ojciec (tak napisano)
Byli świadkami włączenia mnie do ciała? Byli ;-)
Ośmiodniowy chłopiec też nie mógł mieć wiary w czasie obrzezania,prawda??
Reprezentowali ich rodzice ,ta wiara wystarczyła.
Najważniejsze że starali się wychować dziecko na znajomości Boga i Jego przykazań.Wiara społeczna
daje więcej możliwości.(jak dla mnie, sumując pełen obraz)

Olus - 2016-02-10, 17:47

Mozna tak kombinowac ale apostolowie chrzcili w imie Jezusa.
Nikt za ciebie Jezusa wybrac nie moze.Listek madrze napisal.
Chrzest ma byc PO uwierzeniu a nie PRZED.To nie obrzezka :-D

Serdunio - 2016-02-10, 19:21

Olus napisał/a:
Chrzest ma byc PO uwierzeniu a nie PRZED.To nie obrzezka


Pierwsza obrzezka też nastąpiła po usprawiedliwieniu z wiary wpierw uwierzył, potem obrzezka ;-)

Dobra o chrzcie dzieci dużo by pisać, a to nie temat na to.
Chociaż każdy rodzić odpowiada za dziecko do pełnoletności ,a oni chcą dla niego jak najlepiej.
No i jeszcze jedno chrzest to też taka obrzezka lecz wewnętrzna na sercu i prośba o dobre sumienie.
Natomiast modlitwa w wierze za bliźniego wiele może.
"W Adamie" chociaż nas jeszcze nie było wszyscy zgrzeszyliśmy,to dlaczego dziecka które się już narodziło (w rodzinie wierzącej w Chrystusa) nie można przyprowadzić z prośbą o "ponowne narodzenie"do Jezusa....On sam dzieciom nie wzbraniał..Przecież to wypływa z głębokiej wiary rodziców

Listek - 2016-02-10, 20:33

Donia napisał/a:
Pierwsza obrzezka też nastąpiła po usprawiedliwieniu z wiary


Obrzezka ciała to znak usprawiedliwienia z wiary, tak jak u Abrahama.

Bóg jasno nakazał by obrzezywać chłopców z ludu Bożego w ósmym dniu po narodzinach.

Nie wolno mieszać obrzezki z chrztem.To dwie różne sprawy.
Pozdrawiam

Serdunio - 2016-02-10, 20:37

Listek napisał/a:
Obrzezka ciała to znak usprawiedliwienia z wiary, tak jak u Abrahama.


Wiem właśnie o tym pisałam.To to samo usprawiedliwienie którego dostępuje chrześcijanin

"I w Nim też otrzymaliście obrzezanie, nie z ręki ludzkiej, lecz Chrystusowe obrzezanie, polegające na zupełnym wyzuciu się z ciała grzesznego, 12 jako razem z Nim pogrzebani w chrzcie, w którym też razem zostaliście wskrzeszeni przez wiarę w moc Boga, który Go wskrzesił. 13 I was, umarłych na skutek występków i "nieobrzezania" waszego [grzesznego] ciała, razem z Nim przywrócił do życia.Kor.2,11-13

Krystian - 2016-02-10, 22:54

Robert napisał/a:
he, he... myślisz, że krystian jest umierający i za chwilę zejdzie z tego świata? bo ja tu widzę inne powody braku chrztu niż jakies uczulenie
Akurat na wodę! Pierwsze słysze


Na razie daję ci fory, ale jak w wielu przypadkach mam na wszystko swoją cierpliwość.
Odmów życia wiecznego np. Abrahamowi czy Jakubowi, ponieważ oni chrztu nie mieli.
Do tego podkreślam, że nie neguję chrztu.
Gdybym znalazł taki zbór wczesnochrześcijański w obecnych czasach to bym się ochrzcił.

bartek212701 - 2016-02-11, 12:38

Krystian napisał/a:
Odmów życia wiecznego np. Abrahamowi czy Jakubowi, ponieważ oni chrztu nie mieli.

Mieli, ale inny :)

bartek212701 - 2016-02-11, 12:38

Krystian napisał/a:
Gdybym znalazł taki zbór wczesnochrześcijański w obecnych czasach to bym się ochrzcił.

Mogą Cię ochrzcić chrześcijanie bez umieszczania Cie w religii :) Trzeba ich tylko znaleźć

Robert - 2016-02-11, 13:10

bartek212701 napisał/a:
Trzeba ich tylko znaleźć

Więc lipa! krystaian chyba nie szuka takiej religii. Raczej już znalazł tą złą (swiadkow) i traci na nią czas :-D

nike - 2016-02-11, 16:54

Cytat:
[Dzisiaj 11:20] nike: Pomimo,ze chrzest nie daje na zbawienia i jest tylko zewnętrznym okazaniem mojego poświęcenia, to każde dziecko Boże stara się ten chrzest przyjąć. Kiedyś na naszej konwencji jedna dziewczyna z Gdańska pojechała z nami na konwencje i razem z innymi braćmi ochrzciła się, więcej jej w zborze nie widziałam, powiedziała tylko,że jest oddanym dzieckiem Boga i chce być w związku z tym ochrzczoną. Czy Bóg jej nie przyjął??? Nie wierzę w to

Cytat:
[Dzisiaj 12:02] Robert: beznadzieja. To kompletne niezrozumienie istoty chrztu.


Robert dlaczego jest to beznadzieją i jak ty rozumiesz chrzest?

bartek212701 - 2016-02-11, 18:22

Robert napisał/a:
Więc lipa! krystaian chyba nie szuka takiej religii. Raczej już znalazł tą złą (swiadkow) i traci na nią czas

Ale czego szukać? Są chrześcijanie ze zborów protestanckich, którzy ochrzczą bez niczego. Kansyheniek, Machabeusz, pamiętam jak Oni pisali, ze chrzczą :)
Kazdy chrześcijanin może :)

Olus - 2016-02-11, 18:28

No dokladnie.Kazdy kaplan/chrzescijanin moze ochrzcic.
Krystian dawaj do mnie :) Kaplan Oleusz ochrzci cie w imieniu Jezusa.
To bedzie prawdziwy Biblijny chrzest.A ducha tez mam 8-) naloze rece itd ;-)

Krystian - 2016-02-11, 18:40

Olus napisał/a:
No dokladnie.Kazdy kaplan/chrzescijanin moze ochrzcic.
Krystian dawaj do mnie :) Kaplan Oleusz ochrzci cie w imieniu Jezusa.
To bedzie prawdziwy Biblijny chrzest.A ducha tez mam 8-) naloze rece itd ;-)


Olusie szkoda mi czasu, aby Bartkowi czy Robertowi tłumaczyć te sprawy, choć szybciej Bartek by zrozumiał.

bartek212701 - 2016-02-11, 19:29

Krystian napisał/a:
Olusie szkoda mi czasu, aby Bartkowi czy Robertowi tłumaczyć te sprawy, choć szybciej Bartek by zrozumiał.

jej, dzięki Łaskawcze :) wzruszyłem się

Serdunio - 2016-02-24, 20:40

Olus napisał/a:
No i co?wedlug ciebie woda ma jakies "cudowna moce" oczyszczania?
Jak rzeka ganges ? Serdunio...


Powracam do tematu ..Pan nasz Jezus przeszedł przez chrzest(wodę) i krew i w tym jest nasze zbawienie..
Nie w samej krwi ale również w wodzie.Tak musimy się odrodzić nie tylko z krwi lecz i z wody o tym mówił nam Jezus.

W czasie chrztu na nasze głowy nakładane są ręce ,tak jak Jan nałożył na Jezusa..
W tym tkwi zrozumienie chrztu Jezusa i naszego aby dopełniła się sprawiedliwość.
Nie ma innego sposobu aby przekazać Panu nasz "cały" grzech .
Dużo nad tym rozmyślałam i porównywałam z starym testamentem.
Jan Chrzciciel dopiero po chrzcie Jezusa mógł w pełni zaświadczyć że On Baranek Boży zgładzi grzechy świata.

Olus - 2016-02-24, 20:53

Cytat:
Nie w samej krwi ale również w wodzie.Tak musimy się odrodzić nie tylko z krwi lecz i z wody o tym mówił nam Jezus.

Woda jest Jezus h2o nie ma magicznych wlasciwosci.
Rytual chrztu to po prostu swiadectwo a nie jakas MAGIA.
Cytat:
W czasie chrztu na nasze głowy nakładane są ręce ,tak jak Jan nałożył na Jezusa..

Jezus po prostu dal przyklad(swiadectwa)
Cytat:
Nie ma innego sposobu aby przekazać Panu nasz "cały" grzech .

Oj przesadzasz :-/ Wystarczy wyznac grzechy,pokutowac.
Cytat:
Dużo nad tym rozmyślałam i porównywałam z starym testamentem.

Nie daje ci to spokoju i kombinujesz.No dobra skoro tak to powtorze.
Twoje porkropienie TO NIE CHRZEST.Porozmyslaj nad tym :evil:

Serdunio - 2016-02-24, 21:09

Olus napisał/a:
Nie daje ci to spokoju i kombinujesz.No dobra skoro tak to powtorze.
Twoje porkropienie TO NIE CHRZEST.Porozmyslaj nad tym


Nie kombinuję ,"poznaję" :->
"Jezus mu odpowiedział: Pozwól teraz, bo tak godzi się nam wypełnić wszystko, co sprawiedliwe."Mat.3,14

"A któż może zwyciężyć świat, jeżeli nie Ten, który wierzy, że Jezus jest Synem Bożym?
On jest tym, który przyszedł przez wodę i krew, Jezus Chrystus; nie w wodzie tylko,
ale w wodzie i we krwi"1 Jana 6,5

My mamy przejść przez wodę i Ducha..

Mam chrzest przez wodę (jest ważny) tym bardziej że myślę iż zrozumiałam "ewangelię wody" nie tylko samej krwi. :->

Olus - 2016-02-24, 21:20

Cytat:
Nie kombinuję ,"poznaję" :->

Kombinujesz i szukasz dziury w calym :evil:
Cytat:
"Jezus mu odpowiedział: Pozwól teraz, bo tak godzi się nam wypełnić wszystko, co sprawiedliwe."Mat.3,14

No i wypelnilo sie Pismo..to moj Syn...
Cytat:
My mamy przejść przez wodę i Ducha..

Tam jest mowa o krwi.Wiec zaszlachtuj kogos i wykap sie we krwi :evil:

Cytat:
Mam chrzest przez wodę (jest ważny) tym bardziej że myślę iż zrozumiałam "ewangelię wody" nie tylko samej krwi. :->

To nie byl chrzest tylko pokropienie na nieswiadomce.
Ja tez tak bylem pokropiony ale nie twierdze wbrew
Biblii ze to mozna nazwac chrztem.

baaa bylem nawet bierzmowany
wiec Serdunio jbc to mozemy
sie hajtnac :-D

37 9 W ostatnim zaś, najbardziej uroczystym dniu święta, Jezus stojąc zawołał donośnym głosem: «Jeśli ktoś jest spragniony, a wierzy we Mnie - niech przyjdzie do Mnie i pije!

Olus - 2016-02-24, 21:45

https://www.youtube.com/watch?v=x7NMXYT8vZ4
Niebiblijny chrzest

:evil:

Serdunio - 2016-02-24, 21:49

Olus napisał/a:
Tam jest mowa o krwi.Wiec zaszlachtuj kogos i wykap sie we krwi


To przeszedł Jezus ,my mamy narodzić się z wody i ducha :-P

Olus napisał/a:
baaa bylem nawet bierzmowany
wiec Serdunio jbc to mozemy
sie hajtnac


Byłby kłopot,brak oceny ukończenia religii w szkole średniej (zostałam wywalona za drzwi,a za mną poleciał zeszycik) :mrgreen: zrezygnowałam

Serdunio - 2016-02-24, 22:00

Olus napisał/a:
To nie byl chrzest tylko pokropienie na nieswiadomce.
Ja tez tak bylem pokropiony ale nie twierdze wbrew
Biblii ze to mozna nazwac chrztem.


Taak,koryntianie lub rzymianie wierzyli o wiele więcej i bardziej ,wiara pogłębia się stopniowo wraz ze wzrostem ducha..
Ja tam uważam że wszystko musiało się "dopełnić" i grzech musiał być przekazany wedle przepisów SP
My mamy w to uwierzyć tak jak Izraelici w to że grzech przechodzi na "zwierze" wszystko to na wiarę ..Bóg niczego nadaremnie nie nakazuje

Czy Tobie ich rytuały wydają się zbędne?

Olus - 2016-02-24, 22:05

Cytat:
To przeszedł Jezus ,my mamy narodzić się z wody i ducha :-P


Przeczytaj
Jana 4:4,Jana 7:38,Jana 4:13-15,Objawienie 21:16,Objawienie 22:17,7:16-17

Cytat:
Byłby kłopot,brak oceny ukończenia religii w szkole średniej (zostałam wywalona za drzwi,a za mną poleciał zeszycik) :mrgreen: zrezygnowałam

Az mi sie komp zresecil :mrgreen: O to muialas byc niegrzeczna :-D
No ale chyba anatemy na ciebie nikt nie nalozyl ?
Pamietaj Amor omnia vincit :-P

Olus - 2016-02-24, 22:23

Cytat:
Ja tam uważam że wszystko musiało się "dopełnić" i grzech musiał być przekazany wedle przepisów SP

Chrzest to nie obrzezanie.Juz ci to tlumaczylismy.To calkiem co innego.
Chrzest to ma byc swiadome przyznanie,wyznanie,zanurzenie
sie w Chrystusie.A nie jakies rzymsko-katolickie pokropienie.
Wiec jesli tak przywiazujesz wage do tego rytualu to
powinnas sie ochrzcic.Najepiej w innym zborze.
W kk chyba tez sa takie chrzty.

Grzech ma byc WYZNANY,odpokotuwany,skonczony.
Nasze grzechy juz dawno zostalo "przekazane".
Ty masz uwierzyc,zyc jak Pan Bog przykazal
a wtedy zbawiona bedziesz.

Moze sie tam kapnac w wodzie jako swiadectwo
ale to bez wiary jest nic nie warte .Faryzeje byli
obrzezani i co z tego?Jezus powiedzial
ze prawdziwym potomswetm
Abarahama sa ci ktorzy
spelniaja uczynki.

Cytat:
Czy Tobie ich rytuały wydają się zbędne?

Bog dal im po to te rytualy zeby przygotowac ich
na Mesjasza/ofiare z Baranka Bozego.
Prorocy nawet pisali zbrzydly mi
wasze ofiary przez ich
stan serca oczywiscie :)

Serdunio - 2016-02-24, 22:34

Olus napisał/a:
Przeczytaj
Jana 4:4,Jana 7:38,Jana 4:13-15,Objawienie 21:16,Objawienie 22:17,7:16-17


Wszystkie z tych cytatów mówią o "wodzie życia" Duchu, którego otrzymujemy z wnętrza Chrystusa to znaczy Ducha którego daje nam Słowo im więcej w Słowie trwamy tym więcej Ducha :) (poznania zamysłu Chrystusowego)

Natomiast Jezus to rozróżnia mamy narodzić się nie tylko z Ducha lecz też z wody...

Wszystko to co mamy to wiara i wypływająca z niej nadzieja,a wszystkie ofiary i rytuały wskazywały
na Jezusa i wszystko zgodnie ze sprawiedliwością musiało się wypełnić

Olus - 2016-02-24, 22:43

Czy tak ciezko ci zrozumiec ze nowo narodzenie
sie i rytual chrztu to nie to samo :-/ .

Bierzesz jeden werset wyrywasz z kontekstu
i chcesz go interpretowac literalnie
kiedy on mowi o sprawach
duchowych.

Rozumiesz??Czy dalej nie zaskoczylas??

Serdunio - 2016-02-24, 22:49

Olus napisał/a:
Rozumiesz??Czy dalej nie zaskoczylas??


Wiem ,tylko chrzest jest niezbędny by poświadczyć przyjęcie tej wiary
A ja wierzę że Pan wziął na siebie grzech całego świata i zniszczył (odkupił)go swoją krwią,właśnie dla tych co w to uwierzą .
W ten sposób mam zadatek zaszczepione "Słowo" przyjęłam je,reszta zależy od trwania wzrastania i uświęcania w tym Duchu

Olus - 2016-02-24, 22:56

No dla tych co uwierza a nie wykopia.Dobrze napisalas :-D
Brawo Serdunio.W koncu do Ciebie dotarlem.
W gadce z Nikodemem nie bylo mowy
o chrzcie.Chodzilo o co innego.

Zbawienie jest PRZEZ WIARE a nie PRZEZ KAPIEL H2O.
Zawsze tak bylo i zawsze tak bedzie.
Amen!No :evil: ;-)

Serdunio - 2016-02-24, 23:06

Olus napisał/a:
Zbawienie jest PRZEZ WIARE a nie PRZEZ KAPIEL H2O.


Tak masz rację,Abraham uwierzył a na znak obrzezka..
ach...Dobra ,w takim razie napiszę jak ja to widzę....nie inni i Ty tylko ja(biorę to na siebie)
Jan przedstawiciel wszystkich ludzi nakładając ręce na Jezusa i chrzcząc w wodzie gdzie uprzednio obmywał grzeszników "duchowo" przekazuje grzechy wszystkich grzeszników na Jezusa ..a On zaniesie je na krzyż..Bóg wydaje o Nim świadectwo że ma prawo je przejąć bo jest Jego Synem ofiarą bez skazy
My zanurzając się w Chrystusie w chrzcie oddajemy mu cały swój grzech "popełniony i ten niepopełniony"bo w to wierzymy że je poniósł za nas..Wtedy mogę powiedzieć za Janem oto Baranek Boży który gładzi grzech świata..."przyjmij chrzest na odpuszczenie grzechów" te słowa apostoła to wyrażają

Olus - 2016-02-24, 23:14

Chrzest Janowy to nie to samo...Jezus juz dawno umarl
za twoje grzechy/zostaly mu przekazane obojetnie
czy w to wierzysz czy tez nie.Jak nie wierzysz
to po prostu z tego nie skorzystasz.

Zeby zostac zbawionym musisz sie narodzic na nowo.
Narodzenie na nowo to nie kapiel w wodzie h2o.
Bez wiary chrztu mozesz zostac zbawiona
ale bez wiary nawet z chrztem NIE.

Serdunio - 2016-02-24, 23:16

Ok :-(
Muszę to przemyśleć :) w Duchu :-P

Olus - 2016-02-24, 23:21

Tu nie ma co myslec.Takie sa fakty 8-)

na deser
http://www.gotquestions.o...t-Jana-3-5.html

Krystian - 2016-02-24, 23:26

Olus napisał/a:
Zeby zostac zbawionym musisz sie narodzic na nowo.
Narodzenie na nowo to nie kapiel w wodzie h2o.


Oczywiście.
Chrzest mieli też niektórzy zbrodniarze co dopuszczali się ludobójstwa.

Serdunio - 2016-02-25, 17:25

Krystian napisał/a:
Oczywiście.
Chrzest mieli też niektórzy zbrodniarze co dopuszczali się ludobójstwa.


Sama woda nas nie zbawi, należy trwać w Duchu Chrystusowym do samego "końca biegu" ;-)
Słowo musi paść na "żyzną glebę" by w nas mogło wzrastać

Listek - 2016-03-03, 17:41

Donia napisał/a:
słowo musi paść na "żyzną glebę" by w nas mogło wzrastać


Gdy się na nowo rodzimy po wyznaniu grzechów, to budzi się w nas duch ludzki.
Duch ludzki ma świadomość istnienia Boga i bardzo chce Mu służyć ,ale dusza jeszcze jest nie zbawiona by żyć zgodnie z Prawem Bożym. Następuje proces uświęcania przykazaniami Boga.

Jk 1:21 "Odrzućcie przeto wszystko, co nieczyste, oraz cały bezmiar zła, a przyjmijcie w duchu łagodności zaszczepione w was słowo, które ma moc zbawić dusze wasze."

Listek - 2016-03-06, 10:33

Marek 16,(15) I rzekł do nich: Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! (16) Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony.
Al-Wasik - 2016-05-22, 20:25

Krystian napisał/a:
Chrystianie od kultu królowej niebios stronią.


Pokaż mi, w którym miejscu w Biblii pojawia się termin "Chrystianin".

Krystian - 2016-05-23, 19:33

Al-Wasik napisał/a:
Pokaż mi, w którym miejscu w Biblii pojawia się termin "Chrystianin"


W Dziejach Apostolskich 11:26. Faktem jest, że w polskich przekładach przetłumaczono na chrześcijanie, ale poprawniej jest Chrystianie, czyli osoby należące do Chrystusa.

Tutaj masz wyjaśnienie :

Użyte w Dziejach Apostolskich 11 : 26 po raz pierwszy określenie christianoi, które zastosowano do Nazarejczyków nie miało nic wspólnego z chrztem jak się powszechnie błędnie uważa, gdyż określenie to po raz pierwszy zastosowane do uczniów Jezusa z Antiochii wskazywało jedynie na związek z Chrystusem, a więc przynależność do niego. Stąd też poprawną nazwą są Chrystianie, a nie chrześcijanie tym bardziej, że chrzest przez pokropienie jest niebiblijny i został wprowadzony przez odstępców.

Ludzie nie wiedzą co znaczy słowo chrześcijanin i wydaje im się, że oznacza tych, którzy się chrzczą. Myli niestety polska nazwa, która się kojarzy z chrztem. Tymczasem słowo to wywodzi się z greckiego słowa Χριστιανὸς które znaczy dosłownie Chrystusowy czyli należący do Chrystusa. Jest odpowiednikiem przymiotnika mesjaszowy czyli należący do Mesjasza. Słowo " Mesjasz " w języku hebrajskim znaczy " Pomazaniec ", " Namaszczony " , podobnie jak słowo " Chrystus " - w języku greckim.
Natomiast słowo chrzest w języku polskim kojarzy się z pokropieniem przyjętym przez wadliwą tradycję katolicką, podczas gdy w Biblii odpowiednikiem tego słowa jest hebrajskie słowo טְבִילַת ( ִtebilat ) oraz greckie βάπτισμα ( czyt. baptisma ) od czasownika βαπτίζω (czyt. baptizo), które zawsze oznacza " zanurzać " - Jana 3 :23; Dz. Ap. 8 : 38; 1 Piotra 3 : 20 - 21; Rzym . 6 : 3 - 5 w przeciwieństwie do czasownika pokrapiać ῥαντίζω ( czyt. rhantizo ) - por. Hebr. 9 : 13, 19, odpowiednik hebr. זָרַק (zaraq ) - por. 2 Moj. 24 : 8.

Lamed - 2016-05-23, 20:46

Krystian napisał/a:
..z pokropieniem przyjętym przez wadliwą tradycję katolicką..
Dla Boga nie ma znaczenia objętość wody. On zbawia swą łaską (Ef 2:5, Dz 2:38n., 22:14nn.), zanurzając nas w Chrystusa (Rz 6:3). Wielu biblistów uważa, że Hbr 6:2 potwierdza istnienie, w czasach apostolskich, różnych form udzielania chrztu, więc i przez polanie (patrz przypis BP i komentarz KUL do Hbr).

Encyklopedia dodaje: "chrzczono przez zanurzenie w wodzie (przy źródle, w rzece, stawie, jeziorze), a w przypadku jej braku przez 3-krotne polanie głowy z równoczesnym wypowiedzeniem formuły ‘w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego’ (Didache 7,3), (...) zanurzano ich lub polewano wodą ich głowy...".

nike - 2016-05-23, 21:28

Lamed napisał/a:
Czy byli to wszyscy Izraelici, którzy nie mieli szacunku do Świątyni, czy tylko niektórzy ? Bo jeśli tylko jakaś mniejszość , czy to uczciwe pisać tak o większości?

Ja tutaj piszę ani o większości, ani o mniejszości, bieda tam jarmarku nie zrobiła tylko Faryzeusze i inni im podobni prawda?
Lamed napisał/a:
Dla Boga nie ma znaczenia objętość wody.

Nie mogę sie z tobą zgodzić.
Hebr.6:2
(2) nauki o obmywaniach, o wkładaniu rąk, o zmartwychwstaniu i o sądzie wiecznym.
I to ma byc dowód,że chrzest odbywał się przez pokropienie?
FORMA CHRZTU

Język grecki jest znamienny ze swego wyraźnego wyrażania myśl i z tego powodu jest bardzo stosowny do określenia Boskich prawd. Elastyczność tego języka może być dobrze zilustrowana w kilku słowach, które chociaż wyrażają myśli nieco odmienne, mają zbliżone znaczenie. I tak: "cheo”, znaczy polać; "raino”, znaczy pokropić; "łono”, omyć, lub wykapać człowieka; "nipto”, omyć pewną część ciała: "bathizo” (od "bathos” dno), zagłębić, czyli zanurzyć głęboko; "rantizo” (od raino”), skropić; "bapto”, zanurzyć lub zabarwić; "baptizo” zanurzyć lub zakryć.

To ostatnie słowo "baptizo” (oddane baptize w zwykłych przekładach Biblii), używane jest przez Pana i Jego apostołów, kiedykolwiek mówione jest o chrzcie, jaki oni praktykowali i którym chrzczono wszystkich naśladowców Baranka. Pomimo prostoty w zewnętrznym symbolizmie, była to reguła o głębokim znaczeniu. Ze słowa wybranego z wszystkich słów o zbliżonym znaczeniu, wyraźnym jest, że chrzcząc nie praktykowano kropienia ani polewania lub omywania pewnych części osoby chrzczonej, ale zupełnego zanurzenia całej osoby. Zanurzenie (w angielskim "immersion”) jest właściwym przekładem; angielskie słowo "baptized”, jakie użyte jest w zwykłych przekładach angielskich, jest słowem nieprzetłumaczonym a tylko przeniesionym z greckiego na angielskie bez tłumaczenia. Immersed jest angielskim słowem, które znaczeniem koresponduje z greckim baptizo.

Nie tylko, że to słowo greckie oznacza pochować, zanurzyć lub przykryć, ale i łączące się ze chrztem opisy biblijne, nawet i bez dokładności używanego słowa greckiego, dowodzą, że chrzest odbywał się przez zanurzenie a nie kropienie. W greckim jak i w angielskim i polskim powiedziane jest, że Pan wszedł do wody i wystąpił z wody. A święty Paweł apostoł często mówi o chrzcie, jako o pogrzebaniu, co byłoby wyrażeniem niewłaściwym, gdyby chrzest był w sposób inny a nie przez zanurzenie.

Niektórzy wysuwają myśl, że w wypadku stróża więzienia, który uwierzył i zaraz był ochrzczony (Dz. Ap. 16:33), chrzest nie mógł być przez zanurzenie, ponieważ on i więźniowie nie mogli więzienia opuścić, aby on stróż i jego domownicy mogli być gdzieś zanurzeni w wodzie. Na to odpowiadamy, że według niektórych opisów, więzienia w owym czasie były zaopatrzone w rezerwuary (zbiorniki) dosyć głębokie do zanurzenia. Należy też pamiętać, że o Janie Chrzcicielu jest napisane. "Chrzcił też i Jan w Enon, blisko Salim; bo tam było wiele wody” (Jana 3:23). Nikt nie przypuszczałby ani na chwilę, że gdyby chrzest nowo nawróconych odbywał się przez kropienie, to wiele wody nie byłoby potrzeba. Jest prawdopodobnym, że owe Enon było pewnym zbiornikiem, czyli sadzawką przy rzece Jordan.

Serdunio - 2016-05-23, 23:16

Krystian napisał/a:
Faktem jest, że w polskich przekładach przetłumaczono na chrześcijanie, ale poprawniej jest Chrystianie, czyli osoby należące do Chrystusa.


Do Chrystusa należy każda osoba w "Nim zanurzona" (w Jego śmierci)...

Lamed napisał/a:
Dla Boga nie ma znaczenia objętość wody


Racja ,nie ilość a jakość (z wytrwaniem w Chrystusie do końca ;-) )

Pokoja - 2016-05-23, 23:34

Lamed napisał/a:
Krystian napisał/a:
..z pokropieniem przyjętym przez wadliwą tradycję katolicką..

Dla Boga nie ma znaczenia objętość wody. On zbawia swą łaską (Ef 2:5, Dz 2:38n., 22:14nn.), zanurzając nas w Chrystusa (Rz 6:3). Wielu biblistów uważa, że Hbr 6:2 potwierdza istnienie, w czasach apostolskich, różnych form udzielania chrztu, więc i przez polanie (patrz przypis BP i komentarz KUL do Hbr).


Oczywiście samo zanurzenie w wodzie nie zbawia, lecz całkowite zanurzenie w duchu Chrystusowym. Zanurzenie to jednak ma być zupełne i to musi pokazywać też symboliczne zanurzenie. Musi ono też być zupełne. Nike dobrze to wyjaśniła.
Poza tym zanurzanie naczyń w wodzie (ŻYd. 6:2), też było całkowite, gdyż Pan Jezus strofował Żydów, że za jego czasu czynili to niedbale, tylko dla oka ludzkiego obmywali je z zewnątrz. Podobnie i pomazywanie ateisty oseska oznacza to samo.

Lamed napisał/a:
Encyklopedia dodaje: "chrzczono przez zanurzenie w wodzie (przy źródle, w rzece, stawie, jeziorze), a w przypadku jej braku przez 3-krotne polanie głowy z równoczesnym wypowiedzeniem formuły ‘w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego’ (Didache 7,3), (...) zanurzano ich lub polewano wodą ich głowy...".


Nigdzie w NT nie opisano przykładu chrztu przy którym by użyto formuły ‘w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego’. Wszędzie gdzie udzielano chrztu, podano informację, że osoby są chrzczone dla sławienia Chrystusa, albo jak w Dz. 10 rozdz., jest napisane, że Korneliusz i jego domownicy, zostali ochrzczeni podczas sławienia Boga.

Jak można ochrzcić "ateistę" oseska dla sławienia Boga, czy Pana Jezusa Chrystusa, skoro wiara jest ze słuchania, a słuchanie powinno być oparte na Słowie Chrystusowym. Jaką możliwość ma dwutygodniowy osesek, aby w taki sposób rozwinąć w sobie wiarę. A poza tym, jak on może ich wysławiać będąc tylko istotą cielesną, jeszcze nie spłodzoną z Ducha Świętego Boga Ojca?

nike - 2016-05-23, 23:42

Donia napisał/a:
Racja ,nie ilość a jakość (z wytrwaniem w Chrystusie do końca ;-) )

Jeżeli chodzi o wodę, to też ważniejsza jest jakość, a nie ilość? co to za jakość ma był, czy to perfumy są?
Wyżej chyba opisałam jak Jezus i Apostołowie chrzcili, czy w naparstku wody, czy zanurzali i warto sięgnąć do oryginału jakie słowo jest użyte w sytuacji kiedy miało dojść do chrztu.

Serdunio - 2016-05-24, 01:12

nike napisał/a:
Jeżeli chodzi o wodę, to też ważniejsza jest jakość, a nie ilość? co to za jakość ma był, czy to perfumy są?


Oczyszcza Bóg i to On decyduje ile "wody" Mu do tego wystarczy

Pokoja napisał/a:
Jaką możliwość ma dwutygodniowy osesek, aby w taki sposób rozwinąć w sobie wiarę.


Jaką możliwość mieli w sobie by rozwinąć wiarę Ci którzy tylko posłyszeli o Jezusie i natychmiast zostali ochrzczeni ? Tak rach ciach ? :) Wiemy jak dla wielu się to skończyło
Aniołowie dzieci podobno stoją bezpośrednio przed tronem Bożym

Olus - 2016-05-24, 01:20

Pokoja napisał/a:
Nigdzie w NT nie opisano przykładu chrztu przy którym by użyto formuły ‘w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego’. Wszędzie gdzie udzielano chrztu, podano informację, że osoby są chrzczone dla sławienia Chrystusa, albo jak w Dz. 10 rozdz., jest napisane, że Korneliusz i jego domownicy, zostali ochrzczeni podczas sławienia Boga.

Niom bo to dopisek.A poza tym formuła też nie zbawia jak i rytuał.
Apostołowie chrzcili tylko dorosłych którzy uwierzyli
a nie bawili się w szopki z kropieniem niemowlaków.

Serdunio - 2016-05-24, 01:22

Olus napisał/a:
a nie bawili się w szopki z kropieniem niemowlaków.


Chrzcili "całe domy",zapewnisz mnie że tam nie było dzieci i niemowlaków??

Olus - 2016-05-24, 01:27

Typowy katolicki argument...Dobrze że katolicy nie twierdzą
ze od razu też jakiegoś zwierza nie kropneli :)



36 A gdy tak jechali drogą, przybyli nad jakąś wodę, a eunuch rzekł: Oto woda; cóż stoi na przeszkodzie, abym został ochrzczony? 37 Filip zaś powiedział mu: Jeśli wierzysz z całego serca, możesz. A odpowiadając, rzekł: Wierzę, że Jezus Chrystus jest Synem Bożym. 38 I kazał zatrzymać wóz, zeszli obaj, Filip i eunuch, do wody, i ochrzcił go.

Czy niemowlak może wierzyć z całego serca itd ? :roll:

Serdunio - 2016-05-24, 01:35

Olus napisał/a:
Czy niemowlak może wierzyć z całego serca itd ?


No a każdy dorosły wierzy z całego serca??
Wiara to czyny,miłość ba nawet trzeba w niej wciąż trwać do samego końca...Rodzic kocha dziecko chce jak najlepiej prowadzi jak najlepiej,a sam Jezus nie zabraniał przynosić dzieci do Niego ;-)
To wiara i miłość pcha ich ku temu...uświęcamy się przez całe życie

Olus - 2016-05-24, 01:47

Na pewno nie.Nie znamy serc ale tylko dorosły może
zadeklarować swoją wiarę w Jezusa.Niemowlak tego nie może.
To powinna być świadoma deycyzja/krok.Niemowlaki są zbawione z automatu.
Ta można pokropić a nawet wykąpać dziecko ale to nie jest Biblijny chrzest a szopka :)

Lamed - 2016-05-24, 05:14

Na początku chciałbym pozdrowić Donię, której wypowiedzi czytam z wielkim zadowoleniem. Świadczą one, że pisze je osoba szlachetna i uduchowiona, od której drogi Olus powinniśmy sie uczyć kultury. :)

W I w. chrzczono czasem osoby po jednym wysłuchanym kazaniu, co pod względem znajomości wiary chrześcijańskiej nie stawiało ich wyżej od dzieci (Dz 2:37n., 41, 8:34nn.).
Ponieważ w tamtych czasach śmiertelność niemowląt dochodziła do znacznych rozmiarów, zaistniała wówczas tradycja chrztu niemowląt, które nie wszystkie dożywały do wieku dorosłego.

Według wierzeń katolików "Jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do królestwa Bożego" J 3:5. Dzieci ochrzczone wchodzą do Królestwa: "Kto nie przyjmie królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego" Łk 18:17. Nad dziećmi również ciąży grzech Adama (Rz 5:18, 12, 3:23), który gładzi dopiero chrzest (Dz 2:38).
Bóg powołuje wielu już w łonie matki (Łk 1:15, Jr 31:34, Sdz 13:5).

Ireneusz (ur. 130-140) o chrzcie pisał: "Przyszedł bowiem (Chrystus) zbawić wszystkich; wszystkich mówię, którzy przez Niego odradzają się dla Boga, niemowlęta i dzieci, młodzieńców i starszych" („Przeciw herezjom” II,22,4). Za czasów Ireneusza (ur. 130-140) "pojawia się ślad chrzczenia niemowląt".

BTW, wychowanie dzieci od niemowlęctwa w chrześcijanskiej rodzinie było i jest podstawą kształtowania chrzescijańskiej osobowości. Męczennik wiary Pajon na pytanie prefekta Rzymu "Kto był twoim nauczycielem?", odpowiedział: "Od rodziców naszych przejęliśmy to wspaniałe wyznanie" . Polikarp (ur. 69) przed męczeńską śmiercią (zm. 155) stwierdził, że "86 lat służy Chrystusowi" („Męczeństwo św. Polikarpa” 9:3), więc od dziecka; por. Polikrates (II w.): "który żyje w Panu 75 lat" (Euzebiusz [ur. 260] „Historia Kościoła” V:24,7).

Około 65 roku n.e. Apostoł Paweł w swoim drugim natchnionym liście do Tymoteusza napisał: "Od najwcześniejszego dzieciństwa znasz święte Pisma, które mogą cię uczynić mądrym ku wybawieniu przez wiarę związaną z Chrystusem Jezusem".

nike - 2016-05-24, 11:28

Cytat:
Aniołowie dzieci podobno stoją bezpośrednio przed tronem Bożym

OOO o tym nie wiedziałam, możesz mi przybliżyć teksty Pisma Świętego?
Donia napisał/a:
Chrzcili "całe domy",zapewnisz mnie że tam nie było dzieci i niemowlaków??

Nie jest nigdzie napisane,że niemowlaki chrzcili, najpierw musi być wiara, a potem chrzest.: Mk 16:16 bg "Kto uwierzy, a ochrzci się, zbawion będzie; ale kto nie uwierzy, będzie potępion."
Lamed napisał/a:
W I w. chrzczono czasem osoby po jednym wysłuchanym kazaniu, co pod względem znajomości wiary chrześcijańskiej nie stawiało ich wyżej od dzieci (Dz 2:37n., 41, 8:34nn.).

Lamed napisał/a:
Na początku chciałbym pozdrowić Donię,

Dlatego została modem :-D

Dla człowieka myślącego, nie ważne jest ile razy usłyszał wykład, często jedna rozmowa sercem zmienia w słuchaczu cały tok myślenia. Należy pamiętać,ze uczniowie Jezusa posiadali DŚ,.
Lamed napisał/a:
Ponieważ w tamtych czasach śmiertelność niemowląt dochodziła do znacznych rozmiarów, zaistniała wówczas tradycja chrztu niemowląt, które nie wszystkie dożywały do wieku dorosłego.

Czy na pewno w I wieku wprowadzono chrzest niemowląt?

Pokoja - 2016-05-24, 12:59

Donia napisał/a:
Olus napisał/a:
a nie bawili się w szopki z kropieniem niemowlaków.


Chrzcili "całe domy",zapewnisz mnie że tam nie było dzieci i niemowlaków??


Ci którzy uwierzyli i dali się ochrzcić, ci uświęcali niewierzących współmałżonków i dzieci, które mieli przed uwierzeniem i ochrzczeniem się jednego z nich. Jeżeli oboje współmałżonkowie zostali ochrzczeni, to tym bardziej były uświęcone ich niemowlaki. Tego wyraźnie naucza Ap. Paweł w 1Kor. 7:12-15.

Panika Chrześcijanina o to, że jego nieochrzczone dziecko umrze w potępieniu z powodu grzechu pierworodnego, może wskazywać, że ten nie zna zasad swojej wiary Chrystusowej, albo jak nie wiadomo dlaczego KRK tak przynagla do chrztu ateistów osesków, to już wiadomo, o co chodzi.

Olus - 2016-05-24, 13:02

Pokoja napisał/a:
to już wiadomo, o co chodzi.

zaklepanie wiernego,indoktrynacje i mamone :)

Pokoja - 2016-05-24, 13:05

Donia napisał/a:
Olus napisał/a:
Czy niemowlak może wierzyć z całego serca itd ?


Rodzic kocha dziecko chce jak najlepiej prowadzi jak najlepiej,a sam Jezus nie zabraniał przynosić dzieci do Niego ;-)
To wiara i miłość pcha ich ku temu...uświęcamy się przez całe życie


Masz rację, że rodzic może to czynić z miłości, ale życie pokazuje, że czyni to bardziej z bojaźni przed guru wyznaniowym, które trzyma wyznawców w niewiedzy, dla czerpania łatwego zysku z chrztu.

Wyżej zwróciłem uwagę, że lęk przed potępieniem osesków nie ma podstaw w Piśmie Świętym, 1Kor. 7:12-15

Pokoja - 2016-05-24, 13:08

Olus napisał/a:
Pokoja napisał/a:
to już wiadomo, o co chodzi.

zaklepanie wiernego,indoktrynacje i mamone :)


To jest "MISKA SOCZEWICY" dla "EZAWA" :oops:

Olus - 2016-05-24, 13:19

Cytat:
Na początku chciałbym pozdrowić Donię, której wypowiedzi czytam z wielkim zadowoleniem. Świadczą one, że pisze je osoba szlachetna i uduchowiona, od której drogi Olus powinniśmy sie uczyć kultury. :)


Cytat:
Dlatego została modem :-D

Słodko :)
Cytat:
Czy na pewno w I wieku wprowadzono chrzest niemowląt?

Apostołowie na pewno tak nie chrzcili
ale może jacyś herezjanie tak.
Przecież byli tacy i są co
chrzczą się za zmarłych :D

Serdunio - 2016-05-24, 13:36

Lamed napisał/a:
Na początku chciałbym pozdrowić Donię, której wypowiedzi czytam z wielkim zadowoleniem. Świadczą one, że pisze je osoba szlachetna i uduchowiona, od której drogi Olus powinniśmy sie uczyć kultury.


Olus napisał/a:
Słodko


Też pozdrawiam :oops:

Olus przeczytałeś :mrgreen: 8-)

Olus - 2016-05-24, 13:53

Cytat:
Olus przeczytałeś :mrgreen: 8-)




:-D

Serdunio - 2016-05-24, 16:34

Olus napisał/a:
Apostołowie na pewno tak nie chrzcili
ale może jacyś herezjanie tak.


Na pewno?Napisano w Biblii że chrzcili całe domy.

Pokoja napisał/a:
Masz rację, że rodzic może to czynić z miłości, ale życie pokazuje, że czyni to bardziej z bojaźni przed guru wyznaniowym, które trzyma wyznawców w niewiedzy, dla czerpania łatwego zysku z chrztu.


Wątpię że w tym wypadku chodzi o zysk.. :roll:
Wielu rodziców(chociaż sami są ochrzczeni)otrzymuje odmowę chrztu dla swoich pociech...przeważnie z powodu "poprawy czegoś w sobie",a później mogą prosić ponownie..(muszą stanowić "wzór w wierze" dla dziecka)

Pokoja napisał/a:
Wyżej zwróciłem uwagę, że lęk przed potępieniem osesków nie ma podstaw w Piśmie Świętym


Radziłabym pozostawić to sumieniu rodziców(którym się kierują kiedy połączyć z Panem swoje dziecko)Izraelici obrzezywali swych ośmiodniowych chłopców aby złączyć ich z Bogiem przymierzem
(czy nie dali im wyboru?Sami decydowali później o sobie ,rodzic spełniał swój obowiązek)Dla Boga ich niemowlęctwo nie było przeszkodą....a jednak Boga nie znali ,Jego Słów czy Praw...a już byli związani wbrew sobie przymierzem??.. :roll:
Bóg uznał to za dobre,wszystko co czyni (z swojej woli) Stworzyciel jest doskonałe :)

Olus - 2016-05-24, 16:44

Cytat:
Na pewno?Napisano w Biblii że chrzcili całe domy.

Już to aniołku przerabialiśmy :) Dziecko nie może wyznać wiary.
Cytat:
Wątpię że w tym wypadku chodzi o zysk.. :roll:

O mamone,indoktrynacj i niby grzech pierworodny.
Co prawda spora cześć facetów w sutannach
wierzy w to co robi.. :-D
Cytat:
Wielu rodziców(chociaż sami są ochrzczeni)otrzymuje odmowę chrztu dla swoich pociech...przeważnie z powodu "poprawy czegoś w sobie",a później mogą prosić ponownie..(muszą stanowić "wzór w wierze" dla dziecka)

Tiaa albo wydojenia większych piniędzy :)
Poza tym jak nie ten to inny
żaden problem.
Cytat:
Radziłabym pozostawić to sumieniu rodziców(którym się kierują kiedy połączyć z Panem swoje dziecko)Izraelici obrzezywali swych ośmiodniowych chłopców aby złączyć ich z Bogiem przymierzem

Powtarzasz ciągle te same błędy..
Obrzezanie to żadna analogia.
To kombinacja teologów krk.
Obrzezanie bez wiary
było nic nie warte.

A fakt jest taki że rodzice wierzą
ze bez chrztu dziecko ma przechlapane.
Niektórzy księża to przez swoje zabawki
chrzcili nawet dzieci jeszcze w łonie..ODJAZD :-D

Krystian - 2016-05-24, 16:54

Jeżeli ktoś z was uważa, że Jego chrzest był stricto biblijny to powinien sobie zadać trzy pytania :

1. Czy był zanurzony całkowicie w wodzie ?
2. Czy był ochrzczony tylko w Imię Jezusa ?
3. Czy był świadomy co ten symbol znaczy ?

Serdunio - 2016-05-24, 17:02

Olus napisał/a:
Obrzezanie bez wiary
było nic nie warte.


Bóg się pomylił w obliczeniach?? :shock: Powinien kazać zaczekać do ich osiemnastki??
Czy może powinni je odnowić osiągając pełnoletność?? :-P

Bóg wybrał to co konieczne i to co łatwiej pozwalało pomnażać(aby przetrwał, rozrastał się) Jego lud wybrany w wierze w Niego ....

Olus - 2016-05-24, 17:08

Donia napisał/a:
Olus napisał/a:
Obrzezanie bez wiary
było nic nie warte.


Bóg się pomylił w obliczeniach?? :shock: Powinien kazać zaczekać do ich osiemnastki??
Czy może powinni je odnowić osiągając pełnoletność?? :-P

Bóg wybrał to co konieczne i to co łatwiej pozwalało pomnażać(aby przetrwał, rozrastał się) Jego lud wybrany w wierze w Niego ....


Wiesz ostatnio gadałem z pewnym katolikiem :)
Po udowodnieniu na podstawie Pisma a nawet tradycji
że chrzest powinien być w wieku świadomym stwierdził
że według niego prawdziwy chrzest to tak naprawdę bierzmowanie :-D Rozumiesz ? ;)
Obrzezanie w starszym wieku jest bardziej bolesne,uciążliwe itd.Dlatego obrzezało się dzieci.
Oczywiście Abraham obrzezany został w starszym wieku i potem troszku cierpiał :roll:
Dziewczynki nie były obrzezywane a były w przymierzu :) Faryzeje byli obrezani
ale nie mieli wiary i Jezus stwierdził że ich obrzezanie jest nic nie warte.
To samo pisał Paweł w liście do Rzymian...Apostołowie chyba wiedzieli
co robią chrzcząc tylko dorosłych którzy uwierzyli no nie ? :)
Nastąpiła pewna zmiana której ty nie chcesz zauważyć :(

Serdunio - 2016-05-24, 17:24

Olus napisał/a:
Nastąpiła pewna zmiana której ty nie chcesz zauważyć :(


Mam ten "komfort życiowy" że ją widzę :-P
Dlatego staram się nie być "zgorszeniem" dla nikogo,biorę udział w dyskusji (przedstawiając swój punk widzenia na większość tematów :roll: )
Nikomu "nic na chama" :-P każdy ma swoje sumienie .... i oby zawsze było zgodne z wolą Bożą :)

Olus - 2016-05-24, 17:34

To widzenie powinno być bardzo obiektywne i biblijne :)
Biblia naucza pierw wiara a potem chrzest.
No i oczywiście za free.



In Utero Baptism :mrgreen:

Krystian - 2016-05-24, 17:35

Donia napisał/a:
Bóg się pomylił w obliczeniach?? Powinien kazać zaczekać do ich osiemnastki??


Do jakiej osiemnastki ?
Człowiek ma być świadomy czynu, który dokonuje. Wiek nie ma znaczenia czy 15 czy 20, ale ma być świadomy.
Osesek nie jest niczego świadomy.
Czy Tobie tak trudno to zrozumieć ?

Donia napisał/a:
i oby zawsze było zgodne z wolą Bożą


Apostołowie działali z wolą Boga, ale nigdzie nie chrzcili osób bez świadomości w Jezusa Chrystusa.
Jak znasz przykład to mi zapodaj.
Tylko proszę bez apokryfów jak wielu to czyni.

Serdunio - 2016-05-24, 17:59

Krystian napisał/a:
Czy Tobie tak trudno to zrozumieć ?


Tak,niczego, tak samo jak nie byli świadomi ośmiodniowi chłopcy w Izraelu...wszystko dokonuje się powoli i potrzebuje czasu ...wtedy kiedy następuje nowo narodzenie z Ducha,zarówno dla Izraelitów wtedy i dla nas dziś- obrzezanie serca..
W czasie jednego posłuchu o Jezusie nie można go poznać nawet nie można powiedzieć że wiara już jest tą prawdziwą ugruntowaną to trwa całe życie (trzeba wytrwać)

Krystian napisał/a:
Apostołowie działali z wolą Boga, ale nigdzie nie chrzcili osób bez świadomości w Jezusa Chrystusa.


Apostołowie chrzcili wielokrotnie "całe domy",całe....nie padają słowa że pomijali dzieci,to już mogą być tylko domysły że akurat dzieci to nie dotyczyło

Olus - 2016-05-24, 18:06

Cytat:
Apostołowie chrzcili wielokrotnie "całe domy",całe....nie padają słowa że pomijali dzieci,to już mogą być tylko domysły że akurat dzieci to nie dotyczyło

A gdzie masz napisane że dotyczyło?To tylko twoja nadinterpretacja.
Filip powiedział że bezz wiary nie można zostać ochrzczonym.
Twój argument/interpretacja upada...Wiele innych wersetów
też naucza pierw wiara a potem chrzest.No sorry
ale naginasz werset kolanem pod doktrynę
sprzeczną z Pismem.
Cytat:
Tak,niczego, tak samo jak nie byli świadomi ośmiodniowi chłopcy w Izraelu...wszystko dokonuje się powoli i potrzebuje czasu ...wtedy kiedy następuje nowo narodzenie z Ducha,zarówno dla Izraelitów wtedy i dla nas dziś- obrzezanie serca..

Chrzest to nie obrzezanie.Dziewczynki nie były obrzezane.
To żadna analogia.Obrzezanie bez wiary było
nic nie warte.Powtarzam po raz kolejny :roll:

Serdunio - 2016-05-24, 18:11

Olus napisał/a:
Obrzezanie bez wiary było
nic nie warte.Powtarzam po raz kolejny


Chrzest bez wiary też,także napisałam że to co najważniejsze wzrasta rozwija i rośnie powoli...
To że "Słowo padło na grunt" i kogoś wtedy ochrzczono nie dawało gwarancji wzrostu ;-)
Wszystko zależało od samego gruntu a to wymaga czasu ....(w każdym wypadku)
Próbuję to przeforsować po raz kolejny :-P

Olus - 2016-05-24, 18:13

Nie udawaj że nie rozumiesz.Filip powiedział do dorosłego człowieka
ze bez wyznania wiary nie można być ochrzczonym
wiec pytam czy dziecko może wyznać wiarę?
Tak czy nie ?Pamiętaj jak ma być mowa :)

Cytat:
Próbuję to przeforsować po raz kolejny :-P

Co za uparciuszek :-D

Serdunio - 2016-05-24, 18:24

Olus napisał/a:
Nie udawaj że nie rozumiesz.Filip powiedział do dorosłego człowieka
ze bez wyznania wiary nie można być ochrzczonym
wiec pytam czy dziecko może wyznać wiarę?
Tak czy nie ?Pamiętaj jak ma być mowa


Jaką wiarę mogli wyznawać pierwsi poganie którzy nawet o Bogu wcześniej nie słyszeli...??
Tutaj mamy do czynienia już z wierzącymi (znającymi swoją wiarę)rodzicami którzy deklarują chęć aby Jezus- ich Pan był też "głową",Panem ich dziecka..aby wszyscy byli jedno..nie rozumiem...nie widzę w tym zgorszenia...przysięgają i przyrzekają wychowywać i prowadzić potomstwo w tej samej wierze

Olus - 2016-05-24, 18:28

Normalnie słyszeli Ewangelie i kto uwierzył zostawał ochrzczony.
Chęć rodziców nie ma nic do rzeczy.To ma być świadoma decyzja
człowieka który uwierzył.Pokropienie nieświadomego dziecka to nie chrzest.
Rozumiesz doskonale księżniczko :) ale kombinujesz dla "sportu" lub dla siebie :)

Serdunio - 2016-05-24, 18:30

Olus napisał/a:
To ma być świadoma decyzja
człowieka który uwierzył.


W pełni świadoma decyzja następuje wtedy gdy zostaje nam objawiona Prawda,jesteśmy na etapie coraz bliższej zażyłości(poznania)Boga i Jego Syna ;-)

Tak to jesteśmy jak te niemowlaki które mają mleko pod nosem a nie "twardy pokarm" :-P

Krystian - 2016-05-24, 18:32

Donia napisał/a:
Tak,niczego, tak samo jak nie byli świadomi ośmiodniowi chłopcy w Izraelu..


To był nakaz Boga Prawdziwego.
To był Jego lud wybrany.
Natomiast ten przykład nie ma żadnej odnośni do chrztu.
Więc na co zapodajesz ?

Olus - 2016-05-24, 18:35

No a prawda zostaje objawiona podczas głoszenia.
Człowiek przyjmuje Ewangelie i wtedy może zostać
ochrzczony a nie na odwrót :-D Aniołku mów za siebie 8-)

Serdunio - 2016-05-24, 18:37

Krystian napisał/a:
Natomiast ten przykład nie ma żadnej odnośni do chrztu.
Więc na co zapodajesz ?


Ma w obu tych przypadkach jak i po chrzcie tak i po obrzezaniu potrzebne jest coś dużo większego i głębszego...wymagającego odpowiedniego(indywidualnie dla każdego)czasu dla potrzebnego prawdziwego obrzezania serca :)
Sama woda i obrzezka niczego nie gwarantują a są wyrażoną chęcią

Olus - 2016-05-24, 18:39

Potrzebna jest wiara.Chrzest to nie obrzezanie
ani jego kontynuacja czy tam coś.
Można to łączyć już prędzej
z Mykwą..

Serdunio - 2016-05-24, 18:48

Olus napisał/a:
No a prawda zostaje objawiona podczas głoszenia.


Prawdę objawia Jezus "komu chce",tylko ten który przychodzi do Niego poznaje Prawdę :-P
No i to nie rach ciach ale powoli... stopniowo
Na jakim ja jestem etapie ??(mówię za siebie ;-) ) Wciąż poznaję ...wiem jedno Bóg jest miłością,zesłał "arkę"(Swego Syna) na ratunek każdemu człowiekowi oczywiście jeśli skorzysta z "nawoływania"i w niej wysiedzi :-P

Serdunio - 2016-05-24, 18:51

Olus napisał/a:
Chrzest to nie obrzezanie


Jedno i drugie włącza/-ło do ludu Bożego,jest chęcią skorzystania z możliwością którą daje Bóg :)

Olus - 2016-05-24, 18:55

Kto słucha :) Jezus,Bóg chce zbawić wszystkich.
Wiara rodzi się rach ciach :-P Potem człowiek się uświęca,
wzrasta w poznaniu/uczy itd.Jest też ogniem trawiącym i nie tylko :)
Z tą arką to ci się nawet udało :-D ale z namiotem i duchem przebajerowałaś :-D

Olus - 2016-05-24, 18:57

Donia napisał/a:
Olus napisał/a:
Chrzest to nie obrzezanie


Jedno i drugie włącza/-ło do ludu Bożego,jest chęcią skorzystania z możliwością którą daje Bóg :)


Nie włącza.To był po prostu znak.Gdyby to było przyłączeniem
to np żadna kobieta nie mogła by zostać zbawiona :-D
Wiara przyłączała i przyłącza.

Serdunio - 2016-05-24, 18:58

Olus napisał/a:
ale z namiotem i duchem przebajerowałaś


Podałam co napisano

Olus - 2016-05-24, 19:03

Jak podałaś?zapytałem i nic :(
Czekaj bo może się zamotałaś..
Powtórzę pytanie w tamtym temacie

Serdunio - 2016-05-24, 19:03

Olus napisał/a:
Gdyby to było przyłączeniem
to np żadna kobieta nie mogła by zostać zbawiona


Kobieta zostawała uświęcona przez rodzenie i wychowanie dzieci...kobiety i dzieci żadnego głosu nie miały :-P Tak było ,mężczyzna miał głowę Boga a sam był głową kobiety która mu podlegała ... :-P
w Chrystusie nie ma podziałów i znaczenia kto kim ,w Nim wszyscy jesteśmy równi stanowiąc jedno ciało,a On sam głową każdego...Panem wszystkich

Krystian - 2016-05-24, 19:04

Donia napisał/a:
Apostołowie chrzcili wielokrotnie "całe domy",całe....nie padają słowa że pomijali dzieci,


Całe domy nie oznacza, że też zwierzęta.
Nadal nalegam, abyś podała mi werset, gdzie Apostołowie chrzcili ludzi nie świadomych?
Chyba, że według Ciebie osesek jest świadomy wiary katolickiej :lol:

Serdunio - 2016-05-24, 19:11

Krystian napisał/a:
Całe domy nie oznacza, że też zwierzęta.


Cały dom oznaczał całą rodzinę ,taka była mowa...bez inwentarza :-P

Cytat:
Nadal nalegam, abyś podała mi werset, gdzie Apostołowie chrzcili ludzi nie świadomych?
_________________


Czy poganin po pierwszym usłyszeniu o Jezusie Synu boga którego nie znał (powiedzmy że wykład nawet był dwugodzinny)był już w pełni świadomy swej wiary by się chrzcić??
Lub może wyrażał chęć... chciał się przyłączyć do "jednego ciała",ludu a czy uda mu się to utrzymać to już zupełnie inna sprawa ...wielu tak prędko jak się chrzciło odpadało

Olus - 2016-05-24, 19:15

Donia napisał/a:
Olus napisał/a:
Gdyby to było przyłączeniem
to np żadna kobieta nie mogła by zostać zbawiona


Kobieta zostawała uświęcona przez rodzenie i wychowanie dzieci...kobiety i dzieci żadnego głosu nie miały :-P Tak było ,mężczyzna miał głowę Boga a sam był głową kobiety która mu podlegała ... :-P
w Chrystusie nie ma podziałów i znaczenia kto kim ,w Nim wszyscy jesteśmy równi stanowiąc jedno ciało,a On sam głową każdego...Panem wszystkich


A jak była bezpłodna to co?nie została zbawiona ? :)
heh kobiety miały głos jak owinęły sobie faceta wokół palca :-D
Niestety wtedy to się zazwyczaj źle kończyło nie tylko dla faceta ale tez państwa.
Facet jest dalej głową rodzinny i kobieta powinna się go słuchać jeśli jest zdrowy na umyśle.
Oczywiście jeśli chodzi o zbawienie to wszyscy jesteśmy równie ale nie w małżeństwie,zborze..

Olus - 2016-05-24, 19:20

Donia napisał/a:
Krystian napisał/a:
Całe domy nie oznacza, że też zwierzęta.


Cały dom oznaczał całą rodzinę ,taka była mowa...bez inwentarza :-P

Cytat:
Nadal nalegam, abyś podała mi werset, gdzie Apostołowie chrzcili ludzi nie świadomych?
_________________


Czy poganin po pierwszym usłyszeniu o Jezusie Synu boga którego nie znał (powiedzmy że wykład nawet był dwugodzinny)był już w pełni świadomy swej wiary by się chrzcić??
Lub może wyrażał chęć... chciał się przyłączyć do "jednego ciała",ludu a czy uda mu się to utrzymać to już zupełnie inna sprawa ...wielu tak prędko jak się chrzciło odpadało


Całe domy czyli służbę itd a nie dzieci.
Chrzest niemowląt JEST SPRZECZNY Z PISMEM
Ten poganin mógł uwierzyć A NIEMOWLAK NIE MOŻE UWIERZYĆ.

Krystian - 2016-05-24, 19:23

Donia napisał/a:
Czy poganin po pierwszym usłyszeniu o Jezusie Synu boga którego nie znał (powiedzmy że wykład nawet był dwugodzinny)był już w pełni świadomy swej wiary by się chrzcić??
Lub może wyrażał chęć... chciał się przyłączyć do "jednego ciała",ludu a czy uda mu się to utrzymać to już zupełnie inna sprawa ...wielu tak prędko jak się chrzciło odpadało


Nie odpowiedziałaś na pytanie, gdzie według Biblii Apostołowie chrzcili po pokropienie oseska :?:
Gdzie chrzcili w imię trójcy :?:

Olus - 2016-05-24, 19:24

Krystian napisał/a:
Donia napisał/a:
Apostołowie chrzcili wielokrotnie "całe domy",całe....nie padają słowa że pomijali dzieci,


Całe domy nie oznacza, że też zwierzęta.
Nadal nalegam, abyś podała mi werset, gdzie Apostołowie chrzcili ludzi nie świadomych?
Chyba, że według Ciebie osesek jest świadomy wiary katolickiej :lol:


I po co nalegasz?Przecież doskonale wiesz
że nie ma takiego wersetu i jest to sprzeczne
z nauką Apostolską a Donia będzie nadinterpretować
cały czas dom z wiadomych powodów a to już zostało obalone.
Bez sensu :roll:

Serdunio - 2016-05-24, 19:29

Olus napisał/a:
Oczywiście jeśli chodzi o zbawienie to wszyscy jesteśmy równie ale nie w małżeństwie,zborze..


O to w tym wszystkim chodzi cały czas ...Izrael był w większości cielesny i tak wszystko pojmował (większość) obecnie Lud Boży jest duchowy ,tak ma myśleć ,wielbić Boga i w duchu rozstrzygać...
najpierw wnętrze ,"serce"całkowita przemiana... ciało według zamysłów ducha samo wyda owoc...

Krystian - 2016-05-24, 19:35

Donia napisał/a:
Czy poganin po pierwszym usłyszeniu o Jezusie Synu boga którego nie znał (powiedzmy że wykład nawet był dwugodzinny)był już w pełni świadomy swej wiary by się chrzcić??


Nie wiem tego :?:
Na pewno wiem że niemowlę, które nawet wielogodzinny wykład by wysłuchalo i tak by nie zrozumiało, dlaczego główkę mu polewają :lol:

Serdunio - 2016-05-24, 19:41

Krystian napisał/a:
Nie odpowiedziałaś na pytanie, gdzie według Biblii Apostołowie chrzcili po pokropienie oseska
Gdzie chrzcili w imię trójcy


Dobra ,nie ma że kropili niemowlaki tylko całe domy chrzcili..
Przy chrzcie Chrystusowym ...tym który "widzisz" duchem jest Bóg który ma moc i przyprowadził Cię do Syna ,jest Jezus który Ci odpuszcza i przyjmuje do swego ludu i musi być Duch który powoduje że stajesz się jedno z Ojcem i Synem (wszyscy Oni brali udział i mieli go w naszym chrzcie)a czy będzie rozwój i wzrost to jak pisałam wcześniej zależy od podatności gruntu jakim jest nasze wnętrze(czy chcemy słuchać Ducha czy ego człowieka wygrywa)
To moje zdanie Ty masz prawo widzieć chrzest inaczej i postąpić,myśleć czynić tak jak nakazuje w tym temacie Tobie sumienie

Olus - 2016-05-24, 19:43

Donia napisał/a:
Olus napisał/a:
Oczywiście jeśli chodzi o zbawienie to wszyscy jesteśmy równie ale nie w małżeństwie,zborze..


O to w tym wszystkim chodzi cały czas ...Izrael był w większości cielesny i tak wszystko pojmował (większość) obecnie Lud Boży jest duchowy ,tak ma myśleć ,wielbić Boga i w duchu rozstrzygać...
najpierw wnętrze ,"serce"całkowita przemiana... ciało według zamysłów ducha samo wyda owoc...


W duchu i Prawdzie.Prada jest ważna.Wszelkie święcenia jajek to poganizmy
a nie prawda i takie coś Bogu się nie podoba..No ale głową dalej jest facet
a kobieta nie może wykładać doktryn itd :-P

Olus - 2016-05-24, 19:45

Cytat:
To moje zdanie Ty masz prawo widzieć chrzest inaczej i postąpić,myśleć czynić tak jak nakazuje w tym temacie Tobie sumienie

My ci tylko zwracamy uwage
ze twoje zdanie/interpretacja
jest sprzeczna z resztą Pisma.
Po udowodnieniu tego twoje zdanie
powinno się zmienić.Niestety nie zmienia się :-(

Serdunio - 2016-05-24, 19:56

Olus napisał/a:
.No ale głową dalej jest facet
a kobieta nie może wykładać doktryn itd



Jeśli oboje mają być jedno to podziału powinno nie być...jeden sposób myślenia ,uzupełnianie się (jeden inny i druga inna,inne braki )aby stanowili wspólnie jedną doskonałość a ich spoiwem powinna być wzajemna miłość :-P która to właśnie doskonałość z nich czyni

Serdunio - 2016-05-24, 20:02

Olus napisał/a:
My ci tylko zwracamy uwage
ze twoje zdanie/interpretacja
jest sprzeczna z resztą Pisma.
Po udowodnieniu tego twoje zdanie
powinno się zmienić.Niestety nie zmienia się


Mój duch ciągle nakazuje kochać a miłość popchałaby mnie aby jak najszybciej ofiarować swoje dziecko Panu przyłączyć aby z nami stanowiło jedno a ja uczyniłabym wszystko co w "mojej mocy" (oczywiście z pomocą Jezusa)aby kształtować je(wnętrze dziecka)) na prawdziwego( Jego) sługę...

Olus - 2016-05-24, 20:03

Powinien powinien :) Głowa to facet jak pisał Paweł.
No kobieta bez głosu w domu nie jest.
Może coś doradzić,pomóc.
ach wystarczy :)

Krystian - 2016-05-24, 20:03

Olus napisał/a:
I po co nalegasz?Przecież doskonale wiesz
że nie ma takiego wersetu i jest to sprzeczne
z nauką Apostolską a Donia będzie nadinterpretować
cały czas dom z wiadomych powodów a to już zostało obalone.
Bez sens


Masz rację :)
Daję sobie spokój w tym temacie jak widzę co wypisuje Donia, aby tylko obronić chrzest nieświadomych ludzi w Imię naszego Pana Jezusa.

Olus - 2016-05-24, 20:09

Donia napisał/a:
Olus napisał/a:
My ci tylko zwracamy uwage
ze twoje zdanie/interpretacja
jest sprzeczna z resztą Pisma.
Po udowodnieniu tego twoje zdanie
powinno się zmienić.Niestety nie zmienia się


Mój duch ciągle nakazuje kochać a miłość popchałaby mnie aby jak najszybciej ofiarować swoje dziecko Panu przyłączyć aby z nami stanowiło jedno a ja uczyniłabym wszystko co w "mojej mocy" (oczywiście z pomocą Jezusa)aby kształtować je(wnętrze dziecka)) na prawdziwego( Jego) sługę...


Wiesz pokropienie grzechem nie jest :-D
ale chrztem też nie.Chrzest nie przyłącza nikogo do Pana.
To że pokropisz niemowlaka niczego nie zmienia.
No widzisz Apostołów do tego duch nie popychał więc jaki tego wniosek?

Olus - 2016-05-24, 20:18

Krystian napisał/a:
Olus napisał/a:
I po co nalegasz?Przecież doskonale wiesz
że nie ma takiego wersetu i jest to sprzeczne
z nauką Apostolską a Donia będzie nadinterpretować
cały czas dom z wiadomych powodów a to już zostało obalone.
Bez sens


Masz rację :)
Daję sobie spokój w tym temacie jak widzę co wypisuje Donia, aby tylko obronić chrzest nieświadomych ludzi w Imię naszego Pana Jezusa.


Serdunio nie chce przyznać że po prostu nie jest ochrzczona.
Zamiast się po prostu ochrzcić jeśli dla niej to takie ważne
woli kombinować i sama się oszukiwać.

Krystian - 2016-05-24, 20:31

Olus napisał/a:

Serdunio nie chce przyznać że po prostu nie jest ochrzczona.
Zamiast się po prostu ochrzcić jeśli dla niej to takie ważne
woli kombinować i sama się oszukiwać.


Dokładnie Olusie :)

Serdunio - 2016-05-24, 22:02

Olus napisał/a:
Serdunio nie chce przyznać że po prostu nie jest ochrzczona.
Zamiast się po prostu ochrzcić jeśli dla niej to takie ważne
woli kombinować i sama się oszukiwać.


Serdunio ;-) jest ochrzczona i włączona w ciało Chrystusa :-P dokonała tego głęboka wiara(w tamtym momencie) jej mamy i babci ,a nawet maleńka wiara ponoć góry przenosi...
Z wiarą prosili ludzie o pomoc Jezusa nie dla siebie a dla innych... o powrót do życia,zdrowie i z powodu niej Jezus dla nich to czynił :-D
A Serdunio ma taką wiarę w Jezusa że wierzy że Bóg z powodu wiary jej bliskich (jaką wtedy pokładali w czasie chrztu) dla nich to uczynił 8-)

Olus - 2016-05-24, 22:09

Cytat:
Serdunio

:-D
Cytat:
jest ochrzczona

Nie jesteś,pisze teraz o rytuale
a nie zanurzeniu w Chrystusie.
Cytat:
dokonała tego głęboka wiara(w tamtym momencie) jej mamy i babci

To tak nie działa.Nie zostałaś wtedy wszczepiona.
Zostałaś pokropiona i nic więcej.
Ta wiara była sprzeczna
z tym co napisano.

Cytat:
A Serdunio ma taką wiarę w Jezusa że wierzy że Bóg z powodu wiary jej bliskich (jaką wtedy pokładali w czasie chrztu) dla nich to uczynił 8-)

Serdunio może wierzyć nawet w różowe jednorożce
ale to treści Pisma nie zmieni.Oczywiście nie jesteś
jakaś gorsza tylko dlatego ze nie jesteś ochrzczona ;-)

Serdunio - 2016-05-24, 22:22

Olus napisał/a:
To tak nie działa


Tak to działa...wiara to wszystko co mamy,to podstawa ...taką wiarę ma mieć usprawiedliwiony własnie przez nią..Bez wiary nie ujrzymy chwały Bożej

Olus - 2016-05-24, 22:35

Wiara wiarą ale treść Pisma treścią..Rozumiesz?
Ludzie w różne rzeczy wierzą ale nie wszystko
jest zgodne z treścią Pisma.

To wiara przyłącza do Pana
ale Twoja wiara a nie rodziców.
A nie jakieś pokropienie czy nawet zanurzenie.

nike - 2016-05-24, 22:49

Serdunio, Ale wymyśliłaś nick, ale nawet ładnie heheh.

Jeżeli chodzi o wiarę, to nikt za ciebie nie może wierzyć, każdy sam za siebie odpowiada.
Mówisz,że masz bardzo wielką wiarę, nawet zaliczasz się do ciała chrystusowego, ja tak wysoko to bala bym się mierzyć.
Ale skoro mówisz,że wiara góry przenosi, tak pisze zresztą w Biblii, a masz ogromną wiarę, to może spróbuj którąś górę przenieść. :-D

Serdunio - 2016-05-24, 23:00

nike napisał/a:
Mówisz,że masz bardzo wielką wiarę, nawet zaliczasz się do ciała chrystusowego, ja tak wysoko to bala bym się mierzyć.


Dlaczego to ma być za wysoko ? Przecież poza ciałem Chrystusa jest tylko gniew Boży..On naszą arką, schronieniem, ucieczką naszą Paschą- przejściem z tego życia do życia wiecznego...Nie za bardzo rozumiem,,mogę być najmniejsza ze wszystkich byle tylko w Nim

nike napisał/a:
Ale skoro mówisz,że wiara góry przenosi, tak pisze zresztą w Biblii, a masz ogromną wiarę, to może spróbuj którąś górę przenieść.


Bez wiary nie zobaczymy chwały Bożej, a zwątpienie to jakby pozbawienie Boga mocy w działaniu dla nas...
Z tym przeniesieniem góry to poważnie??
Nie chcę zbytnio dzieła Stwórcy poprawiać :) 8-)

Krystian - 2016-05-24, 23:18

nike napisał/a:
Jeżeli chodzi o wiarę, to nikt za ciebie nie może wierzyć, każdy sam za siebie odpowiada.


Oczywiście Nike

Zapytam jeszcze raz Donię, gdzie jest napisane w Biblii o chrztu osesków, ponieważ na to pytanie
mi nie odpowiedziała.

Serdunio - 2016-05-24, 23:20

Krystian napisał/a:
Zapytam jeszcze raz Donię, gdzie jest napisane w Biblii o chrztu osesków, ponieważ na to pytanie
mi nie odpowiedziała.


Odpowiedziałam...post o 19:41 ;-)

nike - 2016-05-24, 23:25

Serdunio napisał/a:
Dlaczego to ma być za wysoko ? Przecież poza ciałem Chrystusa jest tylko gniew Boży

Tak?? A nie czytałaś w Biblii,że Królestwo będzie też na ziemi, bo po co Bóg ziemię stwarzał, żeby pusta stała i tylko gniew Boży na niej ma być?
Serdunio napisał/a:
On nasza arką schronieniem ucieczką naszą Paschą przejściem z tego życia do życia wiecznego.

Tak i ja też się z tym zgadzam DO ŻYCIA WIECZNEGO albo w niebie, albo na ziemi.
Serdunio napisał/a:
Nie za bardzo rozumiem,,mogę być najmniejsza ze wszystkich byle tylko w Nim

Ja też tak mówię,żebym tylko w Tysiącleciu się ostała, na ziemi
Serdunio napisał/a:
Bez wiary nie zobaczymy chwały Bożej,

Kiedy Bóg nas wzbudzi z grobu, to nawet ci co nie będą jeszcze wierzyć od razu ujrzą chwałę boga Najwyższego, kiedy zobaczą,że byli umarli a żyją, czyż to nie przewspaniała CHWAŁA BOGA?
Cytat:
zwątpienie to jakby pozbawienie Boga mocy w działaniu dla nas...

BOGA?
Serdunio napisał/a:
Z tym przeniesieniem góry to poważnie??

Oczywiście,że poważnie:
Mt 17:20 bw "A On im mówi: Dla niedowiarstwa waszego. Bo zaprawdę powiadam wam, gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy, to powiedzielibyście tej górze: Przenieś się stąd tam, a przeniesie się, i nic niemożliwego dla was nie będzie."
Serdunio napisał/a:
Nie chcę zbytnio dzieła Stwórcy poprawiać :) 8-)

Bóg stwarzał świat kilkadziesiat lat temu i niektore góry sie poprzesówały, porobiły się małe pagórki, więc jak usuniesz taka górkę która zasłania widok to tylko krajobraz zyska :-D
Gorzej pewnie z ta naszą wiarą, a tylko wystarczy wiary jak GORCZYCA. :-D

Serdunio - 2016-05-24, 23:32

nike napisał/a:
Jeżeli chodzi o wiarę, to nikt za ciebie nie może wierzyć, każdy sam za siebie odpowiada.


Każdy odpowiada sam za siebie to prawda ,a czy wiara osoby wstawiającej się (za kimś innym)nic nie potrafi uczynić ??
Chrzest to poddanie się pod panowanie (ustanowienie swoim Panem)Chrystusa,tego w tamtym czasie chciała moja rodzina(na całe życie dla mnie) i ja obecnie nie mam im tego za złe bo nadal On dla mnie nim jest.

Serdunio - 2016-05-24, 23:38

Cytat:
Bóg stwarzał świat kilkadziesiat lat temu i niektore góry sie poprzesówały, porobiły się małe pagórki, więc jak usuniesz taka górkę która zasłania widok to tylko krajobraz zyska
Gorzej pewnie z ta naszą wiarą, a tylko wystarczy wiary jak GORCZYCA.
_________________


Wydaje mi się że było to tylko przez Jezusa użyte jajko porównanie że z wiarą nie ma rzeczy niemożliwych ;-)

nike napisał/a:
Tak?? A nie czytałaś w Biblii,że Królestwo będzie też na ziemi, bo po co Bóg ziemię stwarzał, żeby pusta stała i tylko gniew Boży na niej ma być?


Tymczasem poza Jezusem jest gniew , "później" będzie inaczej bo to Bóg będzie wszystkim we wszystkich :)

nike - 2016-05-24, 23:39

Cytat:
a czy wiara osoby wstawiającej się (za kimś innym)nic nie potrafi uczynić ??

Nie znam tekstu, który by tę myśl popierał.
Serdunio napisał/a:
Chrzest to poddanie się pod panowanie (ustanowienie swoim Panem)Chrystusa,tego w tamtym czasie chciała moja rodzina(na całe życie dla mnie)

Chrzest to nie poddanie sie Jezusowi, chrzest to symbol mojego poświęcenia się Jezusowi, a w jaki sposób niemowlę się poświęciło?
Żeby sie poświęcić Bogu na służbę, to wpierw musi być pokuta, a dalszy krok to świadome poświęcenie się Bogu na służbę, a chrzest jest zewnętrznym znakiem tego poświęcenia.

Olus - 2016-05-24, 23:45

Serdunio napisał/a:
Krystian napisał/a:
Zapytam jeszcze raz Donię, gdzie jest napisane w Biblii o chrztu osesków, ponieważ na to pytanie
mi nie odpowiedziała.


Odpowiedziałam...post o 19:41 ;-)


Tam nie ma wersetu apostołowie chrzcili niewierzące dzieci.

Serdunio - 2016-05-24, 23:48

nike napisał/a:
Cytat:
a czy wiara osoby wstawiającej się (za kimś innym)nic nie potrafi uczynić ??

Nie znam tekstu, który by tę myśl popierał.


Jeden przykład z wielu ;-)

„Gdy wszedł do Kafarnaum, zwrócił się do Niego setnik i prosił Go, mówiąc: «Panie, sługa mój leży w domu sparaliżowany i bardzo cierpi» Rzekł mu Jezus: «Przyjdę i uzdrowię go». Lecz setnik odpowiedział: «Panie, nie jestem godzien, abyś wszedł pod dach mój, ale powiedz tylko słowo, a mój sługa odzyska zdrowie. Bo i ja, choć podlegam władzy, mam pod sobą żołnierzy. Mówię temu: "Idź!" - a idzie; drugiemu: "Chodź tu!" - a przychodzi; a słudze: "Zrób to!" - a robi». Gdy Jezus to usłyszał, zdziwił się i rzekł do tych, którzy szli za Nim: «Zaprawdę powiadam wam: U nikogo w Izraelu nie znalazłem tak wielkiej wiary”. (Mt 8:5-10 )

Oczywiście sługa setnika odzyskał zdrowie przez wiarę jaką miał setnik

Serdunio - 2016-05-24, 23:49

Olus napisał/a:
Tam nie ma wersetu apostołowie chrzcili niewierzące dzieci.


Jest odpowiedź na pytanie Krystiana

Olus - 2016-05-24, 23:50

Serdunio napisał/a:
Chrzest to poddanie się pod panowanie (ustanowienie swoim Panem)Chrystusa,tego w tamtym czasie chciała moja rodzina(na całe życie dla mnie) i ja obecnie nie mam im tego za złe bo nadal On dla mnie nim jest.

Dalej ten sam błąd a pisałem
Chrzest nie przyłącza nikogo do Pana.
To wiara przyłącza do Pana
ale Twoja wiara a nie rodziców.
A nie jakieś pokropienie czy nawet zanurzenie.
:roll:

Olus - 2016-05-24, 23:51

Serdunio napisał/a:
Olus napisał/a:
Tam nie ma wersetu apostołowie chrzcili niewierzące dzieci.


Jest odpowiedź na pytanie Krystiana

Nie ma tam odpowiedzi/wersetu
bo byłby on sprzeczny z resztą.
Krystian nie prosił o filozofie
sprzeczną z Pismem.

Olus - 2016-05-24, 23:54

Krystian napisał/a:
nike napisał/a:
Jeżeli chodzi o wiarę, to nikt za ciebie nie może wierzyć, każdy sam za siebie odpowiada.


Oczywiście Nike

Zapytam jeszcze raz Donię, gdzie jest napisane w Biblii o chrztu osesków, ponieważ na to pytanie
mi nie odpowiedziała.


Nie Donie tylko Serdunio :-D
a tak poza tym pisałeś
Daję sobie spokój w tym temacie jak widzę co wypisuje Donia, aby tylko obronić chrzest nieświadomych ludzi w Imię naszego Pana Jezusa.

nike - 2016-05-24, 23:56

Serdunio, A czy ja neguję wiarę?
Sługa Setnika był dorosłym mężczyzną, i Setnik nie występował do Jezusa o jego chrzest tylko o zdrowie.
Każde z nas dopóki żyjemy powinniśmy modlić się za nasze rodziny, za kogoś chorego, żeby się wykonała wola Boga np. nad osoba chorą itp. Ale żaden umarły się za nas modlić nie może i my za umarłym też bo już mu nic nie pomożemy.

Serdunio - 2016-05-24, 23:57

Olus napisał/a:
Nie ma tam odpowiedzi/wersetu
bo byłby on sprzeczny z resztą.
Krystian nie prosił o filozofie
sprzeczną z Pismem.


Czytanie ze zrozumieniem się kłania :-D przemęczony jesteś?
Krystian prosił o wskazanie wersetu o chrzcie/pokropie przez Apostołów osesków,w poście z 19:41
napisałam że takiego nie ma tylko to że "cały dom" został ochrzczony
Czy to taka filozofia?? Ciężkie było? :roll:

Serdunio - 2016-05-25, 00:02

nike napisał/a:
Serdunio, A czy ja neguję wiarę?
Sługa Setnika był dorosłym mężczyzną, i Setnik nie występował do Jezusa o jego chrzest tylko o zdrowie.


Tak samo jest z chrztem ,wiara i chęć rodziców by Jezus był Panem ich dziecka więc nie rozumiem dlaczego taki sprzeciw :roll:
Wszyscy są w tym czasie żywi :)

Olus - 2016-05-25, 00:03

Cytat:
Czytanie ze zrozumieniem się kłania :-D przemęczony jesteś?

auć to bolało :-(
Cytat:
Krystian prosił o wskazanie wersetu o chrzcie/pokropie przez Apostołów osesków,w poście z 19:41
napisałam że takiego nie ma

No właśnie nie ma :) ale pomimo tego dalej forsowałaś chrzest niemowlat
więc krystian powtórzył pytanie a ty go odesłałaś do tego postu.
Dlatego napisałem co napisałem..
Cytat:
Czy to taka filozofia?? Ciężkie było? :roll:

auc drugi kop..troche tez tam filozofi bylo.

nike - 2016-05-25, 00:07

Serdunio, Jak możesz powiedzieć , że to jest to samo, co chrzest, napisałam przed chwilka,że chrzest jest to tylko zewnętrzny symbol i może go przyjąć tylko osoba poświęcona świadomie Bogu.
Olus - 2016-05-25, 00:09

Serdunio napisał/a:
nike napisał/a:
Serdunio, A czy ja neguję wiarę?
Sługa Setnika był dorosłym mężczyzną, i Setnik nie występował do Jezusa o jego chrzest tylko o zdrowie.


Tak samo jest z chrztem ,wiara i chęć rodziców by Jezus był Panem ich dziecka więc nie rozumiem dlaczego taki sprzeciw :roll:
Wszyscy są w tym czasie żywi :)


Rodzice nie mogą przyjąć za dziecko Jezusa.
To biblijny fakty z którym musisz się pogodzić.
Nie jesteś ochrzczona.Nikt za ciebie wtedy nie przyjął Jezusa,

Olus - 2016-05-25, 00:12

Serdunio napisał/a:
nike napisał/a:
Cytat:
a czy wiara osoby wstawiającej się (za kimś innym)nic nie potrafi uczynić ??

Nie znam tekstu, który by tę myśl popierał.


Jeden przykład z wielu ;-)

„Gdy wszedł do Kafarnaum, zwrócił się do Niego setnik i prosił Go, mówiąc: «Panie, sługa mój leży w domu sparaliżowany i bardzo cierpi» Rzekł mu Jezus: «Przyjdę i uzdrowię go». Lecz setnik odpowiedział: «Panie, nie jestem godzien, abyś wszedł pod dach mój, ale powiedz tylko słowo, a mój sługa odzyska zdrowie. Bo i ja, choć podlegam władzy, mam pod sobą żołnierzy. Mówię temu: "Idź!" - a idzie; drugiemu: "Chodź tu!" - a przychodzi; a słudze: "Zrób to!" - a robi». Gdy Jezus to usłyszał, zdziwił się i rzekł do tych, którzy szli za Nim: «Zaprawdę powiadam wam: U nikogo w Izraelu nie znalazłem tak wielkiej wiary”. (Mt 8:5-10 )

Oczywiście sługa setnika odzyskał zdrowie przez wiarę jaką miał setnik


Tak to zawsze wiara uzdrawiała.Jezus nie mógł uzdrawiać
tam gdzie w Niego nie wierzyli ale to nijak ma się do chrztu.
Nikt nie może za ciebie uwierzyć/przyjąć Jezusa.

Serdunio - 2016-05-25, 00:13

Cytat:
Serdunio, Jak możesz powiedzieć , że to jest to samo, co chrzest, napisałam przed chwilka,że chrzest jest to tylko zewnętrzny symbol i może go przyjąć tylko osoba poświęcona świadomie Bogu.
_________________


Wybacz ,nie wiedziałam ze to dla ciebie tylko symbol....ups przeoczyłam ,nie doczytałam :oops:

Olus - 2016-05-25, 00:16

nike napisał/a:
Serdunio napisał/a:
Dlaczego to ma być za wysoko ? Przecież poza ciałem Chrystusa jest tylko gniew Boży

Tak?? A nie czytałaś w Biblii,że Królestwo będzie też na ziemi, bo po co Bóg ziemię stwarzał, żeby pusta stała i tylko gniew Boży na niej ma być?
Serdunio napisał/a:
On nasza arką schronieniem ucieczką naszą Paschą przejściem z tego życia do życia wiecznego.

Tak i ja też się z tym zgadzam DO ŻYCIA WIECZNEGO albo w niebie, albo na ziemi.
Serdunio napisał/a:
Nie za bardzo rozumiem,,mogę być najmniejsza ze wszystkich byle tylko w Nim

Ja też tak mówię,żebym tylko w Tysiącleciu się ostała, na ziemi
Serdunio napisał/a:
Bez wiary nie zobaczymy chwały Bożej,

Kiedy Bóg nas wzbudzi z grobu, to nawet ci co nie będą jeszcze wierzyć od razu ujrzą chwałę boga Najwyższego, kiedy zobaczą,że byli umarli a żyją, czyż to nie przewspaniała CHWAŁA BOGA?
Cytat:
zwątpienie to jakby pozbawienie Boga mocy w działaniu dla nas...

BOGA?
Serdunio napisał/a:
Z tym przeniesieniem góry to poważnie??

Oczywiście,że poważnie:
Mt 17:20 bw "A On im mówi: Dla niedowiarstwa waszego. Bo zaprawdę powiadam wam, gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy, to powiedzielibyście tej górze: Przenieś się stąd tam, a przeniesie się, i nic niemożliwego dla was nie będzie."
Serdunio napisał/a:
Nie chcę zbytnio dzieła Stwórcy poprawiać :) 8-)

Bóg stwarzał świat kilkadziesiat lat temu i niektore góry sie poprzesówały, porobiły się małe pagórki, więc jak usuniesz taka górkę która zasłania widok to tylko krajobraz zyska :-D
Gorzej pewnie z ta naszą wiarą, a tylko wystarczy wiary jak GORCZYCA. :-D


Cała ludzkość będzie mieszkać na ziemi.
Nikt nie będzie mieszkał w niebie bo niebiosa
nie są stworzone po to żeby mieszkał w nich człowiek.(wyjątek chwilowy Jezus)
Królestwo Boże cały czas jest w niebie :) W przyszłości ma być też na ziemi
po to wróci przecież Chrystus i nie będzie wracał po minucie do nieba.
Nie ma dwóch paruzjii.Nie ma dwóch klas zbawionych itd,

Serdunio - 2016-05-25, 00:26

Olus napisał/a:
Tak to zawsze wiara uzdrawiała.Jezus nie mógł uzdrawiać
tam gdzie w Niego nie wierzyli ale to nijak ma się do chrztu.
Nikt nie może za ciebie uwierzyć/przyjąć Jezusa.


Według prawa rodzice decydują i odpowiadają za dziecko do 18 r życia :-P (żartuję ;-) )
Zadecydowali za mnie, tego dla mnie chcieli i tak prowadzili.... za złe im tego nie mam
Uważasz że trzeba ..należy czekać aby dziecko było na tyle dojrzałe aby zacząć mowę o Bogu by było w pełni świadome by decydować czy chce słuchać czy nie??
No bo inaczej to takie manipulowanie(wmawianie) małym człowieczkiem(wbijanie do głowy a w przyszłości ciężko się wyzbyć)....tak to złe ...ale jeżeli rodzicem kieruje prawdziwa wiara i miłość to dobre bo chce jak najlepiej nie tylko dla siebie ale i dziecka w przyszłości...dlatego nie widzi w tym nic złego

Olus - 2016-05-25, 00:36

Cytat:
Zadecydowali za mnie, tego dla mnie chcieli i tak prowadzili.... za złe im tego nie mam

Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem(żart :p )
Nikt ci nie mówi ze powinnaś nienawidzić
za to swoją rodzine.
Cytat:
Uważasz że trzeba ..należy czekać aby dziecko było na tyle dojrzałe aby zacząć mowę o Bogu by było w pełni świadome by decydować czy chce słuchać czy nie??

Ależ skąd!Dziecko trzeba uczyć od jak najmniejszego
ale chrzest powinien być w wieku świadomym
a nie niemowlęcym.Nie można też go
do niego zmuszać.Sam musi chcieć.

Poza tym niemowlak nawet nie rozumie co się do niego mówi :)

Cytat:
.tak to złe ...ale jeżeli rodzicem kieruje prawdziwa wiara i miłość to dobre bo chce jak najlepiej nie tylko dla siebie ale i dziecka w przyszłości...dlatego nie widzi w tym nic złego

Ja po prostu pisze że taki chrzest jest niebiblijny i nic nie warty..

Serdunio - 2016-05-25, 00:45

Olus napisał/a:
Nie można też go
do niego zmuszać.Sam musi chcieć.


No a "wmuszanie" wiary w Boga w rozwijające się zewnętrznie i wewnętrznie dziecko hm..?
Można tak bez końca ....można poczekać aż w pełni świadomy(dojrzały do tego) sam będzie chciał o Bogu posłuchać...dorośli poganie mieli czas by w każdej chwili się odwrócić i oddalić jeśli mowa Apostołów im nie "pasowała"

Olus - 2016-05-25, 00:52

Cytat:
No a "wmuszanie" wiary w Boga w rozwijające się zewnętrznie i wewnętrznie dziecko hm..?

Dziecku nie powinnaś wmuszać wiary(bo i tak to niemożliwe a jeszcze mu możesz ją obrzydzić).Powinnaś mu mówić o Bogu,zachęcać ale nie zmuszać.
A potem on jak uwierzy to się ochrzci..
Cytat:
.można poczekać aż w pełni świadomy(dojrzały do tego) sam będzie chciał o Bogu posłuchać

Nie :) to nie jest dobry pomysł.

nike - 2016-05-25, 02:05

Serdunio napisał/a:
Wybacz ,nie wiedziałam ze to dla ciebie tylko symbol....ups przeoczyłam ,nie doczytałam :oops:

A czym innym jest chrzest?
Sam chrzest bez wiary nie przybliża nas do Boga, najpierw musi być wiara.
Jeżeli jesteśmy w religijnej społeczności, to poświęcamy się Bogu, to staramy się przy najbliższej sposobności okazać to nasze poświęcenie przez chrzest, nigdy nie jest odwrotnie.
Wielu ludzi nawet oddanych Bogu umarło bez chrztu, bo nie mieli ci ludzie sposobności wziąć chrzest, to co Bóg ich odrzucił?
KrK chrzci maleńkie dzieci, bo jak w razie takie dziecko umrze to nie ma zbawienia, jest to błąd i nauka nie biblijna.
Strong 4982---sadzo----w Biblii----zbawić-- ma kilka znaczeń-----
zachować przy życiu, ocalić od śmierci, wyratować, zbawić, przyprowadzić bezpiecznie, ocalić, wyzdrowieć.

Lamed - 2016-05-25, 04:57

Olus napisał/a:

My ci tylko zwracamy uwage
ze twoje zdanie/interpretacja
jest sprzeczna z resztą Pisma.
Po udowodnieniu tego twoje zdanie
powinno się zmienić.Niestety nie zmienia się :-(

Drogi Olus, taka zmiana o której piszesz byłaby równoznaczna ze zmianą wyznania, bo Jej Kościół inaczej interpretuje Biblię niż Twój. A wyrwanie jednego wersetu (a właściwie tłumaczenia na polski z języków starożytnych nie wiedzac nawet, kto to tłumaczył i dlaczego tak, a nie inaczej) z kontekstu całej Biblii to w teologii dosyć marny dowód. :)

Lamed - 2016-05-25, 05:06

Olus napisał/a:
Pokoja napisał/a:
to już wiadomo, o co chodzi.

zaklepanie wiernego,indoktrynacje i mamone :)

Wymień Wspólnote Wyznaniową, która nie potrzebuje wiernych, nie posiada leaderów, nie naucza swoich doktryn i nie potrzebuje pieniędzy. Cała rzecz w tym, czy reprezentuje jeszcze coś więcej ponad to. :)

Krystian - 2016-05-25, 09:36

Serdunio napisał/a:
Krystian napisał/a:
Zapytam jeszcze raz Donię, gdzie jest napisane w Biblii o chrztu osesków, ponieważ na to pytanie
mi nie odpowiedziała.


Odpowiedziałam...post o 19:41 ;-)


To ma być odpowiedź :

Cytat:
Dobra ,nie ma że kropili niemowlaki tylko całe domy chrzcili..
Przy chrzcie Chrystusowym ...tym który "widzisz" duchem jest Bóg który ma moc i przyprowadził Cię do Syna ,jest Jezus który Ci odpuszcza i przyjmuje do swego ludu i musi być Duch który powoduje że stajesz się jedno z Ojcem i Synem (wszyscy Oni brali udział i mieli go w naszym chrzcie)a czy będzie rozwój i wzrost to jak pisałam wcześniej zależy od podatności gruntu jakim jest nasze wnętrze(czy chcemy słuchać Ducha czy ego człowieka wygrywa)
To moje zdanie Ty masz prawo widzieć chrzest inaczej i postąpić,myśleć czynić tak jak nakazuje w tym temacie Tobie sumienie


Podaj werset biblijny a nie swoją filozofię.
Pytam jeszcze raz.
Gdzie Apostołowie chrzcili przez pokropienie główki :?:

Kurde a miałem z Serdunią już w tym temacie nie pisać 8-)

Krystian - 2016-05-25, 10:08

nike napisał/a:
Wielu ludzi nawet oddanych Bogu umarło bez chrztu, bo nie mieli ci ludzie sposobności wziąć chrzest, to co Bóg ich odrzucił?


Bardzo dobre pytanie Nike do katolików.
Oni się bardzo śpieszą pokropić niemowlaka, aby nie umarł z grzechem pierworodnym :lol:
Tylko w swojej głupocie zapomnieli o mężach wiary jak Abraham, Jakub, Henoch, Hiob itd...
którzy chrztu nie mieli

Olus - 2016-05-25, 14:03

Krystian napisał/a:
Gdzie Apostołowie chrzcili przez pokropienie główki :?:

Nie zaczynaj lepiej bo ci się też dostanie :)
Napisała po długich cierpnieniach
ze nie chrzcili..

Olus - 2016-05-25, 14:08

Lamed napisał/a:
Olus napisał/a:
Pokoja napisał/a:
to już wiadomo, o co chodzi.

zaklepanie wiernego,indoktrynacje i mamone :)

Wymień Wspólnote Wyznaniową, która nie potrzebuje wiernych, nie posiada leaderów, nie naucza swoich doktryn i nie potrzebuje pieniędzy. Cała rzecz w tym, czy reprezentuje jeszcze coś więcej ponad to. :)


Jest wiele wspólnot które nie doi wiernych.
Jest wiele wspólnot które kieruje się zasadą sola scriptura.
Lider tzn starszy może być a nawet powinien ale nie taki jak w krk :-D
W małych wspólnotach domowych chyba nie ma żadnych liderów itd
Masz łapki,masz google....więc odrób prace domową,ja ci wszystkiego wykładał nie będe.

Olus - 2016-05-25, 14:13

Lamed napisał/a:
Olus napisał/a:

My ci tylko zwracamy uwage
ze twoje zdanie/interpretacja
jest sprzeczna z resztą Pisma.
Po udowodnieniu tego twoje zdanie
powinno się zmienić.Niestety nie zmienia się :-(

Drogi Olus, taka zmiana o której piszesz byłaby równoznaczna ze zmianą wyznania, bo Jej Kościół inaczej interpretuje Biblię niż Twój. A wyrwanie jednego wersetu (a właściwie tłumaczenia na polski z języków starożytnych nie wiedzac nawet, kto to tłumaczył i dlaczego tak, a nie inaczej) z kontekstu całej Biblii to w teologii dosyć marny dowód. :)


Ja nigdy nie opieram się na jednym wersecie.
Zawsze podkreślam ze teologia jednego wersetu
jest niebiblijna i biblie należy interpretować biblią
To robią często katolicy i do tego ten werset zazwyczaj jest
zmanipulowany w ich przekładach i "wierni" go kompletnie nie rozumieją :-D
No jak chce zostać zbawiona to powinna coś zmienić...niestety tak się nie stanie.
No cóż wolna wola..Nie można być praktykującym katolikiem i zostać zbawionym.
To po prostu niemożliwe.Osoby które dalej praktykują nie są nowo narodzone.
Mają zasłonę na oczach i zatykają uszy przez upodobanie w nieprawości,


ps.Nie kościół tylko ZGROMADZENIE.Jestem "bez dominacyjny"

Serdunio - 2016-05-25, 18:10

Olus napisał/a:
Nie zaczynaj lepiej bo ci się też dostanie
Napisała po długich cierpnieniach
ze nie chrzcili..


:mrgreen: Bez komentarza :-P

Serdunio - 2016-05-25, 18:12

Olus napisał/a:
Nie można być praktykującym katolikiem i zostać zbawionym.
To po prostu niemożliwe


No tak, dla ludzi wiele rzeczy jest niemożliwych lecz dla Boga nic nie jest niemożliwe :roll:

Olus - 2016-05-25, 18:17

Serdunio napisał/a:
Olus napisał/a:
Nie zaczynaj lepiej bo ci się też dostanie
Napisała po długich cierpnieniach
ze nie chrzcili..


:mrgreen: Bez komentarza :-P


No co ?auć zadziorku :-P

Olus - 2016-05-25, 18:19

Serdunio napisał/a:
Olus napisał/a:
Nie można być praktykującym katolikiem i zostać zbawionym.
To po prostu niemożliwe


No tak, dla ludzi wiele rzeczy jest niemożliwych lecz dla Boga nic nie jest niemożliwe :roll:


heh nie wiem czy nie rozumiesz czy udajesz...
Bóg w swoim słowie powiedział ze sodomita,bałwaniarz itd
nie zostanie zbawiony a praktykujący katolik to...no właśnie.
Dlatego albo praktykowanie katolicyzmu albo Bóg.Nie można dwóm panom służyć.

Serdunio - 2016-05-25, 18:38

Cytat:
Dlatego albo praktykowanie katolicyzmu albo Bóg.Nie można dwóm panom służyć.
_________________


Mamonie też nie i jak to Jezus ujął o bogaczu i uchu igielnym ,a jednak Bóg potrafi wszystko

Olus - 2016-05-25, 18:44

Bóg nie zbawi osoby która służy mamonie.
Nie każdy zostanie zbawiony tylko dlatego
że wierzy w Boga.Żywa wiara zbawia,

Serdunio - 2016-05-25, 18:53

Olus napisał/a:
Żywa wiara zbawia


Tak ,tylko ona daje nam łaskę miłosierdzia

Olus - 2016-05-25, 19:02

Tak,Bóg okazał łaskę światu
ale jeśli człowiek po oświeceniu..
świadomie grzeszy to czeka go gehenna.
Rozumiesz o co mi chodzi?staram się być delikatny :)

4 Wkradli się bowiem pomiędzy was jacyś ludzie, którzy dawno już są zapisani na to potępienie, bezbożni, którzy łaskę Boga naszego zamieniają na rozpustę, a nawet wypierają się jedynego Władcy i Pana naszego Jezusa Chrystusa.

Krystian - 2016-05-25, 19:49

Serdunio napisał/a:
Mamonie też nie i jak to Jezus ujął o bogaczu i uchu igielnym ,a jednak Bóg potrafi wszystko


Wszystko czyli co ?
Będzie swoim słowom przeczył jak zabraniał bałwochwalstwa :?:
Jezus w którego tak bardzo wierzysz był całkowicie zanurzony w Jordanie, nie pokropiony.
Podobno go naśladujesz ?
Miałaś taki chrzest ?

Lamed - 2016-05-25, 19:49

Olus napisał/a:
Nie można być praktykującym katolikiem i zostać zbawionym.
To po prostu niemożliwe.Osoby które dalej praktykują nie są nowo narodzone.
Mają zasłonę na oczach i zatykają uszy przez upodobanie w nieprawości..
To bardzo surowy wyrok wydany przez Ciebie na wszystkich współczesnych katolików. Nie bardzo wiadomo, na jakiej podstawie. Gdzie to czytasz w Biblii ?

Cytat:

ps.Nie kościół tylko ZGROMADZENIE. Jestem "bez dominacyjny"
Właśnie chciałem o to zapytać, jakie konkretnie Wyznanie i Zgromadzenie religijne reprezentujesz..bo wypowiadasz często bardzo surowe osądy wobec wierzeń niektórych userów forum. W jakiej społeczności religijnej widziałbyś tych jak piszesz "bałwaniarzy" itp.? Jakie Zgromadzenie chrześcijańskie i jakie konkretnie wierzenia byś im zalecił , aby osiągnęli zbawienie ?
Serdunio - 2016-05-25, 20:10

Krystian napisał/a:
Serdunio napisał/a:
Mamonie też nie i jak to Jezus ujął o bogaczu i uchu igielnym ,a jednak Bóg potrafi wszystko


Wszystko czyli co ?
Będzie swoim słowom przeczył jak zabraniał bałwochwalstwa


Każdy z nas liczy na łaskę prawda?? bo bez niej ani rusz...
Lecz nie czujmy się tak jakby ona już nam się należała bo wykonujemy to czy tamto(czego chciał Bóg)
wszyscy na równi grzeszymy bo złamanie jednego wymogu Prawa to tak jakby wystąpić przeciwko całemu a to komu Bóg okaże tę łaskę należy do Jego decyzji bo okazuje ją komu On chce...i nie nam sprzeczać się z Jego decyzją...bo według Prawa jesteśmy martwi jak każdy inny człowiek

"15 Przecież On mówi do Mojżesza: Ja wyświadczam łaskę, komu chcę, i miłosierdzie, nad kim się lituję. 16 [Wybranie] więc nie zależy od tego, kto go chce lub o nie się ubiega, ale od Boga, który okazuje miłosierdzie. "Rzym.9,15-17

Olus - 2016-05-25, 20:15

Nie za każdy grzech grozi ogień gehenny.
Nowo narodzony człowiek raczej świadomie nie grzeszy.
Nie wszystkie grzechy są "równe" :roll: sodomita,bałwaniarz..nie odziedziczy królestwa.

Serdunio - 2016-05-25, 20:19

Olus napisał/a:
Nie za każdy grzech grozi ogień gehenny.
Nowo narodzony człowiek raczej świadomie nie grzeszy.
Nie wszystkie grzechy są "równe" sodomita,bałwaniarz..nie odziedziczy królestwa.


Nie za każdy była kara śmierci tu na ziemi,lecz dla Boga każdy kto zgrzeszył "umarł"...
karą za grzech jest śmierć...nikt do czasów Jezusa nie zmartwychwstał :-D

Ten który mówił nie zabijaj mówił też nie cudzołóż ;-) Nie zbieraj chrustu w szabat :)

Odziedziczy je ten nad kim Bóg się ulituje i okaże łaskę ..tego uczy Słowo

Lamed - 2016-05-25, 20:20

Cytat:
sodomita,bałwaniarz..nie odziedziczy królestwa..
To prawda, ale zapisywanie na siłę wszystkich, tylko nie siebie do wyżej wymienionych jest mało przekonujące.. :lol:
Olus - 2016-05-25, 20:24

Cytat:
Nie za każdy była kara śmierci tu na ziemi,lecz dla Boga każdy kto zgrzeszył "umarł"...
karą za grzech jest śmierć...nikt do czasów Jezusa nie zmartwychwstał :-D

Ten który mówił nie zabijaj mówił też nie cudzołóż ;-) Nie zbieraj chrustu w szabat :)

Odziedziczy je ten nad kim Bóg się ulituje i okaże łaskę ..tego uczy Słowo


Napisano że żaden niesprawiedliwy człowiek który
świadomie grzeszy nie odziedziczy królestwa.
Zbawienie nie zależy od "wybrania" :roll:

Lamed - 2016-05-25, 20:30

Olus napisał/a:

Napisano że żaden niesprawiedliwy człowiek który
świadomie grzeszy nie odziedziczy królestwa.:
To prawda, ale czy masz kogoś konkretnego na myśli ? :)
Olus - 2016-05-25, 20:31

Lamed napisał/a:

To bardzo surowy wyrok wydany przez Ciebie na wszystkich współczesnych katolików. Nie bardzo wiadomo, na jakiej podstawie. Gdzie to czytasz w Biblii ?

Przez Boga.Ja tylko za nim powtarzam.
Chrześcijanie powinni sądzić chrześcijan.
Na podstawie Biblii,np Koryntian 7:9-11.
Cytat:
Jakie Zgromadzenie chrześcijańskie i jakie konkretnie wierzenia byś im zalecił , aby osiągnęli zbawienie ?

Nie zgromadzenie daje zbawienie
ale niektóre "koscioły" nauczają herezji
które prowadzą do gehenny.Kult wafla,obrazów itd.
Nie ma idealnego zgromadzenia więc trzeba wybrać "mniejsze zło".
hmmm Nietrynitarni Żydzi Mesjańscy,dobra wspólnota domowa,a jak nie to śj,sbd7,baptyści..

nike - 2016-05-25, 20:31

Lamed napisał/a:
Cytat:
sodomita,bałwaniarz..nie odziedziczy królestwa..
To prawda, ale zapisywanie na siłę wszystkich, tylko nie siebie do wyżej wymienionych jest mało przekonujące.. :lol:

A ja wierzę,że Sodomita i bałwaniarz wstaną z grobu, a jeżeli wstaną, to będą mieli szansę na życie wieczne, jeżeli tylko tego będą chcieć. :-D

Lamed - 2016-05-25, 20:40

nike napisał/a:

A ja wierzę,że Sodomita i bałwaniarz wstaną z grobu, a jeżeli wstaną, to będą mieli szansę na życie wieczne, jeżeli tylko tego będą chcieć. :-D
Nike wybacz, ale popełniłaś błąd logiczny. Jeżeli piszemy "sodomita, bałwochwalca" to oznacza kogoś, kto w tym trwa nadal. Gdyby zaprzestał sodomii, przyjął monoteizm, byłby wtedy nawróconym z politeizmu monoteistą i byłym sodomitą. Przykład - złodziej który przestał kraść, jest nawróconym na uczciwość byłym złodziejem. Wtedy ma szansę na zbawienie. Dlaczego? Ponieważ Bóg nie będzie pamiętał jego występków. :)
Krystian - 2016-05-25, 20:42

Serdunio napisał/a:
Każdy z nas liczy na łaskę prawda?? bo bez niej ani rusz...


Odpowiedz mi na pytanie.
Czy masz taki sam chrzest jak nasz Pan Jezus, skoro według Ciebie jest bardzo ważny :?:

Lamed - 2016-05-25, 20:48

Krystian napisał/a:
Odpowiedz mi na pytanie.
Czy masz taki sam chrzest jak nasz Pan Jezus, skoro według Ciebie jest bardzo ważny :?:
Krystian, to Ty i Spółka odpowiedzcie najpierw na proste pytanie: Jakiego wyznania jesteście ? Jeżeli Jezus Chrystus to Wasz Pan, powinniście to wiedzieć, do jakiego Kościoła, Zboru czy Wspólnoty Wyznaniowej należycie?
Krystian - 2016-05-25, 21:00

Lamed napisał/a:
Krystian, to Ty i Spółka odpowiedzcie najpierw na proste pytanie: Jakiego wyznania jesteście ? Jeżeli Jezus Chrystus to Wasz Pan, powinniście to wiedzieć, do jakiego Kościoła, Zboru czy Wspólnoty Wyznaniowej należycie?


Masz to napisane w Dziejach Apostolskich 11:26.
Do takiej wspólnoty ja należę.

nike - 2016-05-25, 21:18

Lamed napisał/a:
Krystian napisał/a:
Odpowiedz mi na pytanie.
Czy masz taki sam chrzest jak nasz Pan Jezus, skoro według Ciebie jest bardzo ważny :?:
Krystian, to Ty i Spółka odpowiedzcie najpierw na proste pytanie: Jakiego wyznania jesteście ? Jeżeli Jezus Chrystus to Wasz Pan, powinniście to wiedzieć, do jakiego Kościoła, Zboru czy Wspólnoty Wyznaniowej należycie?

A co to jest ta spółka, kto wchodzi w skład jej?
Czy Jezus nasz Pan, nie może być Panem osoby nie zrzeszonej z żadnym wyznaniem?
Ja myślę,że jest Panem nas wszystkich wierzących w NIEGO. :-D

Lamed - 2016-05-25, 21:33

nike napisał/a:
Czy Jezus nasz Pan, nie może być Panem osoby nie zrzeszonej z żadnym wyznaniem? Ja myślę, że jest Panem nas wszystkich wierzących w NIEGO. :-D
Wybacz Nike, ale nie mogę uwierzyć , abyście z Olusem ,Tomaszem, Krystianem itp. nie wiedzieli, do jakiego Zboru należycie... :lol:
nike - 2016-05-25, 21:47

Ja wiem do jakiego ja należę. Jestem Badaczem Pisma Świętego i ty chyba o tym wiesz, kazdy tu na forum o tym wie.
konik polny - 2016-05-25, 22:12

Krystian napisał/a:
Lamed napisał/a:
Krystian, to Ty i Spółka odpowiedzcie najpierw na proste pytanie: Jakiego wyznania jesteście ? Jeżeli Jezus Chrystus to Wasz Pan, powinniście to wiedzieć, do jakiego Kościoła, Zboru czy Wspólnoty Wyznaniowej należycie?


Masz to napisane w Dziejach Apostolskich 11:26.
Do takiej wspólnoty ja należę.


Ty się chyba jakoś inaczej siebie nazywasz, więc nie byłbym pewien tego wersetu w odniesieniu do ciebie :mrgreen:

Lamed - 2016-05-25, 22:12

nike napisał/a:
Ja wiem do jakiego ja należę. Jestem Badaczem Pisma Świętego i ty chyba o tym wiesz, kazdy tu na forum o tym wie.
A to bardzo dziękuję za wiadomość, bo nie wiedziałem. :)
Krystian - 2016-05-25, 22:21

nike napisał/a:
Ja wiem do jakiego ja należę. Jestem Badaczem Pisma Świętego i ty chyba o tym wiesz, kazdy tu na forum o tym wie.


On się pyta, ponieważ nie może wyjść ze swojego zboru.
W jego zborze kapłani niemowlaków najpierw polewają główkę, a potem je [--------]
Czekam na przyjście Pana Jezusa, aby ten precedens zakończył.

Lamed - 2016-05-25, 22:31

Krystian napisał/a:
..a potem je ruchają..
Przyjacielu, przypadki pedofilii spotkasz wszędzie, w każdej społeczności. A ty przypisałeś to tylko do jednej. Czy to uczciwe ? :->
Olus - 2016-05-26, 12:36

nike napisał/a:
Lamed napisał/a:
Cytat:
sodomita,bałwaniarz..nie odziedziczy królestwa..
To prawda, ale zapisywanie na siłę wszystkich, tylko nie siebie do wyżej wymienionych jest mało przekonujące.. :lol:

A ja wierzę,że Sodomita i bałwaniarz wstaną z grobu, a jeżeli wstaną, to będą mieli szansę na życie wieczne, jeżeli tylko tego będą chcieć. :-D


No cóż twoja wiara jest sprzeczna z tym co napisano..
A napisano że np bałwaniarz nie odziedziczy królestwa Bożego.
Drugiej szansy też nikt nie dostanie.Można oszukiwać siebie i innych
ale to treści Pisma nie zmieni a komuś może krzywdę zrobić jak to łyknie.

Serdunio - 2016-05-26, 13:18

Krystian napisał/a:
Odpowiedz mi na pytanie.
Czy masz taki sam chrzest jak nasz Pan Jezus, skoro według Ciebie jest bardzo ważny


Już odpowiadam :)

No więc...jeśli mam to porównać z Jezusem to tak...przy Jego i moim chrzcie był obecny nie tylko On(wzywać Jego imienia)ale również Ojciec i Duch(w imię Ojca i Syna i Ducha św)..tu widzę podobieństwo..
Dalej..Jezus był bez grzechu ..prawda?? a więc ja jako niemowlę też :)
Jeśli chodzi o ilość wody..hm..nie była to rzeka ale Bóg potrafi to uczynić tylko kropiąc:
"pokropię was czystą wodą, abyście się stali czystymi"Ezechiela 36,25
Odpowiedziałam bo pytałeś..ciężko porównać swój chrzest do chrztu Syna Bożego ...który zapewne miał całkowite inne znaczenie..bo oczyszczenia nie potrzebował

Olus - 2016-05-26, 13:30

Cytat:
No więc...jeśli mam to porównać z Jezusem to tak...przy Jego i moim chrzcie był obecny nie tylko On(wzywać Jego imienia)ale również Ojciec i Duch(w imię Ojca i Syna i Ducha św)..tu widzę podobieństwo..

Pan Jezus został ochrzczony a Ty nie.
Cytat:
Dalej..Jezus był bez grzechu ..prawda?? a więc ja jako niemowlę też :)

Pan Jezus został zanurzony w świadomym wieku i sam o tym zdecydował.
Ty została pokropiona na nieświadomce czyli jesteś nieochrzczona.
Jak ogień i woda :-D
Cytat:
bo oczyszczenia nie potrzebował

dlaczego więc się ochrzcił ? :-P

Serdunio - 2016-05-26, 13:41

Olus napisał/a:
Pan Jezus został zanurzony w świadomym wieku i sam o tym zdecydował.


Za to został obrzezany w 8 dniu narodzin na znak Przymierza..(włączenia do narodu Bożego)

Olus napisał/a:
dlaczego więc się ochrzcił ?


No a jak Ty myślisz ?

Olus - 2016-05-26, 13:42

Cytat:
Za to został obrzezany w 8 dniu narodzin na znak Przymierza..(włączenia do narodu Bożego)

Oj brzytwa :-P Już to Aniołku przerabialiśmy ;-)
Chrzest to nie obrzezanie.
Blizej mu Mykwy.
Cytat:
No a jak Ty myślisz ?

Ja byłem pierwszy :-P

zion599 - 2016-05-26, 13:47

kryterium świadomości podczas chrztu to kłamstwo szatana,
niestety ta zgubna wiara krąży po wielu sektach
Chrzci się Duchem Świętym, a nie rozumem
Jeśli ktoś prowadził życie bezbożne , jest to wtedy niejako akt nawrócenia
i obmycia ze starego życia

Olus - 2016-05-26, 13:52

To nauka Biblijna :) Apostołowie nie chrzcili niemowląt.
Chrzest niemowląt i katolicka nauka o grzechu
pierworodnym to jest kłamstwo szatana :)

zion599 - 2016-05-26, 13:55

nauka biblijna jest, ze chrzcili cale domostwa
a wiec dzieci nie pomijali, no chyba ze masz jakiś na to dowód, ze ktoś ochrzcił
tylko ludzi w świadomym wieku a dziecku powiedział 'za pare lat po niego przyjdziemy'

Ryt faktycznie uległ zmianie
ale nawet jeśli chodziłoby o kryterium świadomości, choc to jest oczywiście nieprawda,
bo to sakrament Ducha, a nie rozumu ludzkiego, to kazdy praktykujący katolik odnawia
sakrament chrztu przed świętami Wielkiej Nocy

Sekty jednak bedą upierać sie ze wiedzą lepiej, Bog rozstrzygnie kto niósł
potępiającą naukę diabła. Ja juz wiem.

Olus - 2016-05-26, 13:57

W tym wersecie nie ma nic o dzieciach.
Filip powiedział ze bez wiary nie można
być ochrzczonym do Eunucha i pozamiatane.
A co według ciebie Apostołowie też nauczali niemowlęta ? :-D

zion599 - 2016-05-26, 13:59

bo wiedzial, że nie wierzy , tak samo jakbyś Ty nie wierzył naprawdę
a zanużyl się w wodzie , nawet idealnie naśladując ryt, nie byłbyś ochrzczony bo Duch nie zamieszkałby w Tobie
Fakt pozamiatane.

Olus - 2016-05-26, 14:03

Cytat:
bo wiedzial, że nie wierzy

czekaj bom się pogubił :D Kto nie wierzył? :)
Cytat:
Fakt pozamiatane.

:roll:

zion599 - 2016-05-26, 14:03

Olus napisał/a:
A co według ciebie Apostołowie też nauczali niemowlęta ? :-D

a co to ma wspolnego z nauczaniem, chyba nie wiesz czym jest chrzest
To porónaj sobie jak był czas kiedy znaczono domostwa krwią, zeby Bóg ich nie zniszczył
To było świadectwo wiary a nie rozumu, z chrztem jest dokładnie tak samo
A jeśli ktoś nie wierzy to na nic mu ten obrzęd.
Boje sie ze Ci, ktorzy chrzczą się w wieku swiadomym, mimo uprzedniego chrztu
Duchem Świętym nie wiedzą czym jest chrzest
Ale moze Bóg to uzna jako zaleciałość rozumu, chwilowe zbłądzenie, lub nawet odnowienie sakramentu, a nie brak wiary. Pozyjemy zobaczymy

Napewno wiele zalezy od tego czy nie grzeszą nazywając Chrzest Duchem jako nieważny.

Serdunio - 2016-05-26, 14:07

Olus napisał/a:
Ja byłem pierwszy


Po pierwsze chrzest którym chrzcił Jan nie ma nic wspólnego z chrztem jakim chrzcili Apostołowie...
Po drugie mylisz się chrzest to coś co zastąpiło obrzezanie...jedno i drugie jest znakiem świadectwem złączenia z narodem wybranym lub obecnie z ciałem Chrystusa

Olus - 2016-05-26, 14:07

Cytat:
a co to ma wspolnego z nauczaniem, chyba nie wiesz czym jest chrzest

aaa nie zrozumiałeś :-D bo napisałeś :a dziecku powiedział 'za pare lat po niego przyjdziemy' Apostoł rozmawiający z niemowlakiem..Rozumiesz ? :D
Cytat:
A jeśli ktoś nie wierzy to na nic mu ten obrzęd.

Tu się zgodzę,
Cytat:
Duchem Świętym nie wiedzą czym jest chrzest

Ty nie rozumiesz.Napisano pierw wiara a potem chrzest :)

zion599 - 2016-05-26, 14:13

pomijając tą całą gonitwę ws.analizy wersetów, bo wiadomo ze najpierw wiara a potem chrzest dotyczyla zawsze tylko i wylacznie ludzi będących na bezdrożach
ale wiem ze tego nie przyjmiesz.
Pomijając to,
pomysl czy Apostołowie by byli zadowoleni z tego, ze wśrod Bożego ludu znajdują się ludzie ktorzy mowią, ze chrzest jest nieważny
któzy badaja wolność i odlaczają wiernych od Chrystusa?
Jakby nazwał takich ludzi np apostoł Paweł?

Tak na czystą logikę.

Bo moim zdaniem to nawet podchodzi pod grzech przeciwko Duchowi
a wiesz co na ten temat mówi pismo..
Tak chcialem Ci tyko dać do myslenia , czy warto głosić takie ''odważne'' tezy :)

Olus - 2016-05-26, 14:18

Serdunio napisał/a:
Olus napisał/a:
Ja byłem pierwszy


Po pierwsze chrzest którym chrzcił Jan nie ma nic wspólnego z chrztem jakim chrzcili Apostołowie...
Po drugie mylisz się chrzest to coś co zastąpiło obrzezanie...jedno i drugie jest znakiem świadectwem złączenia z narodem wybranym lub obecnie z ciałem Chrystusa

Chrzest był już znany Izraelitom.Poczytaj o Mykwie.
Jan Ch chrzcił a był prorokiem "starotestamentowym".
Pisałem już o Mykwie..Poczytaj trochę.Jezus ochrzcił się na świadectwo..

Olus - 2016-05-26, 14:24

zion599 napisał/a:
pomijając tą całą gonitwę ws.analizy wersetów, bo wiadomo ze najpierw wiara a potem chrzest dotyczyla zawsze tylko i wylacznie ludzi będących na bezdrożach
ale wiem ze tego nie przyjmiesz.
Pomijając to,
pomysl czy Apostołowie by byli zadowoleni z tego, ze wśrod Bożego ludu znajdują się ludzie ktorzy mowią, ze chrzest jest nieważny
któzy badaja wolność i odlaczają wiernych od Chrystusa?
Jakby nazwał takich ludzi np apostoł Paweł?

Tak na czystą logikę.

Bo moim zdaniem to nawet podchodzi pod grzech przeciwko Duchowi
a wiesz co na ten temat mówi pismo..
Tak chcialem Ci tyko dać do myslenia , czy warto głosić takie ''odważne'' tezy :)


Tu nie ma co analizować.Są 3-4 wersety które mówią pierw wiara a potem chrzest.
To jest nie do podważenia.Dziecko nie ma się z czego obmywać.
No chyba ze ktoś wierzy w grzech pierworodny made in krk.
T

Serdunio - 2016-05-26, 14:29

Olus napisał/a:
Poczytaj o Mykwie.


Wiem co to jest..Jezus tego nie potrzebował ...

Serdunio - 2016-05-26, 14:33

Olus napisał/a:
Dziecko nie ma się z czego obmywać.


Ten chrzest nie obmywa ,gdyby tak było należałoby go wciąż powtarzać tak jak Żydzi ..

Olus - 2016-05-26, 14:37

Serdunio napisał/a:
Olus napisał/a:
Dziecko nie ma się z czego obmywać.


Ten chrzest nie obmywa ,gdyby tak było należałoby go wciąż powtarzać tak jak Żydzi ..


No tak naprawdę obmywa krew Jezusa :)
a chrzest jest tylko tego symbolem..
Katolicy jednak wierzą że jest
to poniekąd magiczny rytuał.
Przecież Ty też na początku
miałaś z tym problem :-P

Olus - 2016-05-26, 14:39

Serdunio napisał/a:
Olus napisał/a:
Poczytaj o Mykwie.


Wiem co to jest..Jezus tego nie potrzebował ...


Nie potrzebował ale się ochrzcił.
Ostatnio oglądałem historyka Żyda
który mówił że ludzie byli też nawet chrzczeni w mykwach ;-)

Serdunio - 2016-05-26, 14:50

Olus napisał/a:
No tak naprawdę obmywa krew Jezusa
a chrzest jest tylko tego symbolem..


Tak,zgoda obmywa krew ...raz a dobrze,o ile w tym ciele wciąż pozostajesz i nie chcesz wychodzić ze światłości czerpiąc z samego źródła wody życia

Olus - 2016-05-26, 14:52

Serdunio napisał/a:
Olus napisał/a:
No tak naprawdę obmywa krew Jezusa
a chrzest jest tylko tego symbolem..


Tak,zgoda obmywa krew ...raz a dobrze,o ile w tym ciele wciąż pozostajesz i nie chcesz wychodzić ze światłości czerpiąc z samego źródła wody życia

Amen.W końcu doszliśmy do porozumienia :-P

Pokoja - 2016-05-26, 15:49

Poniżej odnoszę się do wielu waszych postów, z których tylko niektóre cytuję.

Napisane jest:

Cytat:
Kto wierzy w Syna, ma żywot wieczny, kto zaś nie słucha Syna, nie ujrzy żywota, lecz gniew Boży ciąży na nim. J. 3:36

Wiara tedy jest ze słuchania, a słuchanie przez Słowo Chrystusowe. Rz. 10:17

Chrystus umiłował Kościół i wydał zań samego siebie, (26) aby go uświęcić, oczyściwszy go kąpielą wodną przez Słowo, (27) aby sam sobie przysposobić Kościół pełen chwały, bez zmazy lub skazy lub czegoś w tym rodzaju, ale żeby był święty i niepokalany. Efz. 5:25-27

Ja jako światłość przyszedłem na świat, aby nie pozostał w ciemności nikt, kto wierzy we mnie. (47) A jeśliby kto słuchał słów moich, a nie przestrzegał ich, Ja go nie sądzę; nie przyszedłem bowiem sądzić świata, ale świat zbawić. (48) Kto mną gardzi i nie przyjmuje słów moich, ma swego sędziego: Słowo, które głosiłem, sądzić go będzie w dniu ostatecznym;


Wiara rodzi się też przez ujrzenie cudu, jak w przypadku niewiernego Tomasza, który nie potrafił uwierzyć na podstawie tego, co Pan Jezus za życia mówił, że zmartwychwstanie i potwierdzili mu to apostołowie:

Cytat:
(25) Powiedzieli mu tedy inni uczniowie: Widzieliśmy Pana. On zaś im rzekł: Jeśli nie ujrzę na rękach jego znaku gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i nie włożę ręki mojej w bok jego, nie uwierzę. (26) A po ośmiu dniach znowu byli w domu uczniowie jego i Tomasz z nimi. I przyszedł Jezus, gdy drzwi były zamknięte, i stanął pośród nich, i rzekł: Pokój wam! (27) Potem rzekł do Tomasza: Daj tu palec swój i oglądaj ręce moje, i daj tu rękę swoją, i włóż w bok mój, a nie bądź bez wiary, lecz wierz. (28) Odpowiedział Tomasz i rzekł mu: Pan mój i Bóg mój. (29) Rzekł mu Jezus: Że mnie ujrzałeś, uwierzyłeś; błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli. (30) I wiele innych cudów uczynił Jezus wobec uczniów, które nie są spisane w tej księdze; (31) te zaś są spisane, abyście wierzyli, że Jezus jest Chrystusem, Synem Boga, i abyście wierząc mieli żywot w imieniu jego. J. 20:25-31


Tak, więc podłoże, na którym może się narodzić wiara jest kształtowane długo, aż umysł zostanie utwierdzony we wszystkim, co jest konieczne dla jej zaistnienia. Natomiast sam akt narodzenia wiary jest stosunkowo krótki, ale nie spontaniczny. Dowodzi tego przypadek Korneliusza, prozelity eunucha, będącego dworzaninem królowej Kandaki i Ap. Pawła.
Tak, że dopiero po rozwinięciu i utwierdzeniu w wierze Chrystusowej, apostołów i innych uczniów, mogło nastąpić wylanie na nich Ducha Świętego Boga Ojca (DŚBO), aby mogli samodzielnie w miejsce Chrystusa kontynuować dzieło pojednania człowieka z Bogiem:

Cytat:
(5) Jan bowiem chrzcił wodą, ale wy po niewielu dniach będziecie ochrzczeni Duchem Świętym (8) … weźmiecie moc Ducha Świętego, kiedy zstąpi na was, i będziecie mi świadkami w Jerozolimie i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi. Dz. 1:5-8


W tym to DŚBO Kościół Chrystusowy działał, zgodnie z poleceniem:

Kod:
Idźcie tedy i czyńcie uczniami wszystkie narody, chrzcząc je dla sławienia Jezusa Chrystusa, ucząc je przestrzegać wszystkiego, co wam przykazałem.


Cytat:
Bóg w Chrystusie świat z sobą pojednał, nie zaliczając im ich upadków, i powierzył nam słowo pojednania. (20) Dlatego w miejsce Chrystusa poselstwo sprawujemy, jak gdyby przez nas Bóg upominał; w miejsce Chrystusa prosimy: Pojednajcie się z Bogiem. 2Kor. 5:19,20


Patrząc na chrzest z punktu widzenia Słowa Bożego, to chrzest ateistów osesków jest jakimś niesamowitym wyrazem ateizmu wtórnego tych, którzy go praktykują. Natomiast te duchowe „niemowlęta", pociągnięte przez Boga do Pana Jezusa, które zapragnęły mleka Słowa Bożego, czyli ci, do których doszło Słowo Chrystusowe:

Serdunio napisał/a:
Olus napisał/a:
Normalnie słyszeli Ewangelie i kto uwierzył zostawał ochrzczony.
Chęć rodziców nie ma nic do rzeczy. To ma być świadoma decyzja
człowieka który uwierzył. Pokropienie nieświadomego dziecka to nie chrzest.


W pełni świadoma decyzja następuje wtedy, gdy zostaje nam objawiona Prawda, jesteśmy na etapie coraz bliższej zażyłości (poznania) Boga i Jego Syna.
Tak to jesteśmy jak te niemowlaki które mają mleko pod nosem a nie "twardy pokarm" :-


Rodzice mają prawo wychowywać dzieci w duchu Chrystusowym, prowadzić je do niego na nabożeństwach, ale decyzja, co do ujawnienia się poświęcenia przez chrzest należy do dziecka. W ten sposób wierzący rodzic/e uświęca/ją swoje dzieci, aż do czasu dokonania przez nich świadomego wyboru, samodzielnej decyzji, co do poświęcenia się, symbolicznie ujawnianego przez chrzest w wodzie, 1Kor. 7:12-15.

Włączanie do narodu wybranego, ośmiodniowego dziecka przez jego obrzezania wydało ten zły owoc, że większość tego narodu uległa zatwardziałości i podniosła zabójczą rękę na swego Zbawiciela, a tylko resztka z łaski wyboru, uznała go, a stając się duchowymi dziećmi Bożej obietnicy, weszła indywidualnie w przymierze.

Zakon, jako „cień rzeczy przyszłych” był pedagogiem prowadzącym do Chrystusa, w którym jest zbawienie przez indywidualną wiarę (indywidualne świadome wejście w przymierze z Bogiem), a nie przez cielesny znak obrzezania, jako wyraz woli narodu, dla przyjęcia dziecka do cielesnego narodu wybranego. O odmienności tych aktów świadczy fakt, że obrzezany dnia ósmego, Pan Jezus przyjął chrzest w wieku 30 lat. To pokazuje, że chrzest nie jest odpowiednikiem obrzezania.

Olus napisał/a:
prawda zostaje objawiona podczas głoszenia.
Człowiek przyjmuje Ewangelie i wtedy może zostać
ochrzczony a nie na odwrót


Tak. Człowiek potrzebuje doświadczenia jakiejś miary Słowa Chrystusowego, aby „obrzezać” swoje serce, czyli uwierzyć, że to jest droga, którą chce i będzie podążać, ale po chrzcie nadal potrzebuje na niej uczyć się tego, co Pan Jezus przykazał. Nad tym, który nie uwierzył w Chrystusa, nadal ciąży gniew Boży wynikający z potępienia człowieka, J. 3:36; Rz. 1:18. Gniew ten ciąży nad nim, dlatego że on upadł z powodu grzechu, a nie dlatego, że Bóg się mści na nim za to, iż ten nie uwierzył w jego Syna. Wiara w Syna zbawia od tego gniewu.

Olus napisał/a:
Serdunio napisał/a:
Olus napisał/a:
Tak to zawsze wiara uzdrawiała. Jezus nie mógł uzdrawiać
tam gdzie w Niego nie wierzyli, ale to nijak ma się do chrztu.
Nikt nie może za ciebie uwierzyć/przyjąć Jezusa.


Według prawa rodzice decydują i odpowiadają za dziecko do 18 r życia :-P (żartuję ;-) )
Zadecydowali za mnie, tego dla mnie chcieli i tak prowadzili.... za złe im tego nie mam
Uważasz że trzeba ..należy czekać aby dziecko było na tyle dojrzałe aby zacząć mowę o Bogu by było w pełni świadome by decydować czy chce słuchać czy nie??


Dziecko trzeba uczyć od jak najmniejszego
ale chrzest powinien być w wieku świadomym
a nie niemowlęcym. Nie można też go
do niego zmuszać. Sam musi chcieć.

Poza tym niemowlak nawet nie rozumie co się do niego mówi


Już wyżej i w wcześniejszym poście pisałem o tym, że rodzice maja prawo wychowywać dziecko w wierze Chrystusowej, czyli uświęcać je, aż do czasu podjęcia przez nie samodzielnej decyzji.
http://biblos.feen.pl/vie...&start=90#73066
Mają prawo wychowywać je odpowiednio do drogi, którą powinno podążać, ale nie mogą podjąć za nie decyzji o indywidualnym wejściu w przymierze z Bogiem. Ono musi to uczynić samo. Wyręczanie go w tym nie może być uznane za przejaw miłości, lecz za okupację duszy. Rodzice, którzy nie są tego świadomi, sami żyją pod okupacją religijnego systemu totalitarnego, który jest bardzo pazerny, walcząc o rząd dusz. To religijny okupant, który sam bardzo znienawidził system totalitarny.

Olus - 2016-05-26, 16:04

Amen ;-)
Pokoja - 2016-05-26, 16:04

Lamed napisał/a:
Olus napisał/a:
Nie można być praktykującym katolikiem i zostać zbawionym.
To po prostu niemożliwe.Osoby które dalej praktykują nie są nowo narodzone.
Mają zasłonę na oczach i zatykają uszy przez upodobanie w nieprawości..
To bardzo surowy wyrok wydany przez Ciebie na wszystkich współczesnych katolików. Nie bardzo wiadomo, na jakiej podstawie. Gdzie to czytasz w Biblii ?


Potencjalnie tego wykluczyć nie można, gdyż sam Ap. Paweł napisał, że takjak inni Żydzi miał nierozsądną gorliwość dla Boga, opartą na narodowej sprawiedliwości, Rz. 10:2,3. Później jednak został zbawiony i modlił się za swój naród, a ten w tym czasie go prześladował, jako zdrajcę.

Lamed - 2016-05-26, 16:18

Pokoja napisał/a:


Potencjalnie tego wykluczyć nie można, gdyż sam Ap. Paweł napisał, że takjak inni Żydzi miał nierozsądną gorliwość dla Boga, opartą na narodowej sprawiedliwości, Rz. 10:2,3. Później jednak został zbawiony i modlił się za swój naród, a ten w tym czasie go prześladował, jako zdrajcę.

Pokoja, tak jest zawsze jak jakiś sekciarz stawia się na miejscu Boga i wszystkich chce wpędzić w swej głupocie do Gehenny. Ale brakuje mu nie tylko Wiedzy, jak i Miłości oraz Mocy i Sprawiedliwości Pana Boga. W Pismach Świętych poza Słowem Bożym są też dodane przez Złego wirusy nienawiści, z którymi jak pisał Apostoł Piotr niektórzy wchodzą w rezonans mentalny, tłumacząc je sobie nieudolnie na własną i innych szkodę.

Pokoja - 2016-05-26, 16:20

zion599 napisał/a:
Olus napisał/a:
A co według ciebie Apostołowie też nauczali niemowlęta ? :-D

nie wiesz czym jest chrzest
Boje sie ze Ci, ktorzy chrzczą się w wieku swiadomym, mimo uprzedniego chrztu
Duchem Świętym nie wiedzą czym jest chrzest


No właśnie "zionie"! Co to jest za chrzest ateisty oseska Świętym Duchem Boga Ojca, skoro ten nie wiedział, co on oznacza, aż do chwili gdy otrzymał indywidualną świadomość o tym.

Serdunio - 2016-05-26, 16:21

Pokoja napisał/a:
Włączanie do narodu wybranego, ośmiodniowego dziecka przez jego obrzezania wydało ten zły owoc, że większość tego narodu uległa zatwardziałości i podniosła zabójczą rękę na swego Zbawiciela, a tylko resztka z łaski wyboru, uznała go, a stając się duchowymi dziećmi Bożej obietnicy, weszła indywidualnie w przymierze.


Nie każdy (pełnoletni i świadomy wiary ) ochrzczony wydaje dobry owoc...więc taki chrzest też przynosi zły owoc...

Olus - 2016-05-26, 16:24

Dorosły człowiek wie co się do niego mówi i może uwierzyć,wydać owoc.
Dziecko nie wie co się dzieje,nie może uwierzyć,wydać owocu.
O taka "mała" różnica :roll:

Pokoja - 2016-05-26, 16:25

Serdunio napisał/a:
Olus napisał/a:
Ja byłem pierwszy


Po pierwsze chrzest którym chrzcił Jan nie ma nic wspólnego z chrztem jakim chrzcili Apostołowie...
Po drugie mylisz się chrzest to coś co zastąpiło obrzezanie...jedno i drugie jest znakiem świadectwem złączenia z narodem wybranym lub obecnie z ciałem Chrystusa


Jedno nie zastępuje drugiego, gdyż Żydzi nadal się obrzezują, a ci którzy uwierzyli w Pana Jezusa, dodatkowo chrzczą w wieku dorosłym. Obrzezka jest cielesnym znakiem włączenia do cielesnego narodu wybranego, drugiego takiego nie będzie, a jeśli zostanie wykreowany przez jego guru, to naród ten stanie przeciwko niemu i go zniszczy, 18 rozdz. Ap.

Chrzest to indywidualne, świadome wejście w przymierze z Bogiem, zapewniające przynależność do duchowego narodu.

Olus - 2016-05-26, 16:29

No właśnie.W sumie to każdy może chlasnąć ptaszka
jeśli to robi dla zdrowia a nie zbawienia.
Chrzest nie jest żadną kontynuacją
obrzezki czy coś,To są wymysły
teologów katolickich.

Pokoja - 2016-05-26, 16:34

zion599 napisał/a:
pomijając tą całą gonitwę ws.analizy wersetów, bo wiadomo ze najpierw wiara a potem chrzest dotyczyla zawsze tylko i wylacznie ludzi będących na bezdrożach

Jeżeli tylko wtedy, to dlaczego KRK uważa, że ochrzcić dom, oznacza pomazać także niemowlęta. Jest napisane, że ochrzcili, czyli zanurzyli, a KRK pomazuje tylko osesków "ateistów".

Serdunio - 2016-05-26, 16:37

Pokoja napisał/a:
Chrzest to indywidualne, świadome wejście w przymierze z Bogiem, zapewniające przynależność do duchowego narodu.


Panem chrześcijanina jest Jezus do momentu aż podda wszystko Bogu...i to z Nim wchodzi człowiek w przymierze...jego mamy słuchać bo tego chciał sam Bóg ...przynależność do duchowego narodu zapewnia owoc i wzrost w Duchu w przeciwnym razie odcięcie i pa..pa

Pokoja - 2016-05-26, 16:40

Serdunio napisał/a:
Olus napisał/a:
Dziecko nie ma się z czego obmywać.


Ten chrzest nie obmywa ,gdyby tak było należałoby go wciąż powtarzać tak jak Żydzi ..


Jest prośbą do Boga o prowadzenie życia z czystym sumieniem:

Cytat:
osiem dusz, ocalało przez wodę. Ona jest obrazem chrztu, który teraz i was zbawia, a jest nie pozbyciem się cielesnego brudu, lecz prośbą do Boga o dobre sumienie przez zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa, 1Pio. 3:20,21

Pokoja - 2016-05-26, 16:46

Serdunio napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Włączanie do narodu wybranego, ośmiodniowego dziecka przez jego obrzezania wydało ten zły owoc, że większość tego narodu uległa zatwardziałości i podniosła zabójczą rękę na swego Zbawiciela, a tylko resztka z łaski wyboru, uznała go, a stając się duchowymi dziećmi Bożej obietnicy, weszła indywidualnie w przymierze.


Nie każdy (pełnoletni i świadomy wiary ) ochrzczony wydaje dobry owoc...więc taki chrzest też przynosi zły owoc...


Prawda, ale ten wtedy ponosi odpowiedzialność za siebie, a dorosłego już człowieka nie można obciążać odpowiedzialnością za decyzję, podjętą za niego, gdy był oseskiem.

Olus - 2016-05-26, 16:48

Serdunio napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Chrzest to indywidualne, świadome wejście w przymierze z Bogiem, zapewniające przynależność do duchowego narodu.


Panem chrześcijanina jest Jezus do momentu aż podda wszystko Bogu...i to z Nim wchodzi człowiek w przymierze...jego mamy słuchać bo tego chciał sam Bóg ...przynależność do duchowego narodu zapewnia owoc i wzrost w Duchu w przeciwnym razie odcięcie i pa..pa


Duchowy naród?Gdzie mogę o tym przeczytać?
krk to duchowy naród ? Nie rozumiem :)
Wzrost zapewnia Chrystus i praca..

Pokoja - 2016-05-26, 16:56

Lamed napisał/a:
Pokoja napisał/a:


Potencjalnie tego wykluczyć nie można, gdyż sam Ap. Paweł napisał, że tak jak inni Żydzi miał nierozsądną gorliwość dla Boga, opartą na narodowej sprawiedliwości, Rz. 10:2,3. Później jednak został zbawiony i modlił się za swój naród, a ten w tym czasie go prześladował, jako zdrajcę.

Pokoja, tak jest zawsze jak jakiś sekciarz stawia się na miejscu Boga i wszystkich chce wpędzić w swej głupocie do Gehenny. Ale brakuje mu nie tylko Wiedzy, jak i Miłości oraz Mocy i Sprawiedliwości Pana Boga. W Pismach Świętych poza Słowem Bożym są też dodane przez Złego wirusy nienawiści, z którymi jak pisał Apostoł Piotr niektórzy wchodzą w rezonans mentalny, tłumacząc je sobie nieudolnie na własną i innych szkodę.


Tak bywa, jednak dobrze jest jeśli potrafimy odróżnić ustalanie, co do poznania prawd wiary opartej na Słowie Bożym od przekreślania szansy kogoś na zbawienie. Jeśli by to była aluzja do treści powyższych postów, to ja ich tak nie odczytuję. Pokazuje mi to np. spór Olusa z Donią = Serdunio. Nie przekreślił jej szansy, dlatego takie imię jej nadał, a ona je uznała. To oznacza może ponowne narodzenie :-D

Olus - 2016-05-26, 17:05

Cytat:
Pokazuje mi to np. spór Olusa z Donią = Serdunio. Nie przekreślił jej szansy, dlatego takie imię jej nadał, a ona je uznała. To oznacza może ponowne narodzenie :-D

ach pięknie Pokoja pięknie.Ładne "imię" nadałem ? :-P

Pokoja - 2016-05-26, 17:32

Serdunio napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Chrzest to indywidualne, świadome wejście w przymierze z Bogiem, zapewniające przynależność do duchowego narodu.


Panem chrześcijanina jest Jezus do momentu aż podda wszystko Bogu...i to z Nim wchodzi człowiek w przymierze...jego mamy słuchać bo tego chciał sam Bóg ...przynależność do duchowego narodu zapewnia owoc i wzrost w Duchu w przeciwnym razie odcięcie i pa..pa


Zgoda w tym znaczeniu, że to jemu Bóg wszystko poddał. Jest to wejście jednak w przymierze z Bogiem, gdyż wszystko w nim się dzieje. Jest podobnie jak z uczniami, którzy w zakładzie pod przewodnictwem instruktora przyuczają się do zawodu, aby później mogli w nim pracować jako pełnoprawni pracownicy. Tak i przyjdzie czas kiedy Chrystus przekaże nad nami bezpośrednią władzę Bogu Ojcu i sam mu nadal będzie poddany, 1Kor. 15:27,28

Krystian - 2016-05-26, 18:25

Apostołowie zawsze chrzcili ludzi świadomych wiek tu nie gra roli.
Argumenty katolików ,że chrzcili całe domy są śmieszne.
Ja też mogę powiedzieć, ze całemu domowi dałem prezenty.
Jednak mogłem pominąć niemowlaka.
Czy skłamałem wtedy ?

Serdunio - 2016-05-26, 19:04

Krystian napisał/a:
Argumenty katolików ,że chrzcili całe domy są śmieszne.
Ja też mogę powiedzieć, ze całemu domowi dałem prezenty.
Jednak mogłem pominąć niemowlaka.
Czy skłamałem wtedy ?


Nie, nawet bym nie pomyślała że skłamałeś ,bo przez myśl by mi nie przeszło że kiedy użyłeś słowa
"cały dom" to kogoś mogłeś pominąć z podarkiem. ;-)

Krystian - 2016-05-26, 19:11

Serdunio napisał/a:
Nie, nawet bym nie pomyślała że skłamałeś ,bo przez myśl by mi nie przeszło że kiedy użyłeś słowa
"cały dom" to kogoś mogłeś pominąć z podarkiem.


Mogłem pominąć niemowlaka, ponieważ on nie wiedział, że prezenty rozdaję.

Serdunio - 2016-05-26, 19:16

Krystian napisał/a:
Mogłem pominąć niemowlaka, ponieważ on nie wiedział, że prezenty rozdaję.


A ja miałam prawo pomyśleć że nie pominąłeś nikogo skoro cały to cały :)

Olus - 2016-05-26, 19:21

Z tym domem przesadzacie...na prawdę :roll:
Krystian - 2016-05-26, 21:04

Serdunio napisał/a:
A ja miałam prawo pomyśleć że nie pominąłeś nikogo skoro cały to cały


Nawet jak przyjmiemy, że wszyscy to nie oznacza niemowlaki.
Skąd masz pewność, że w tym domu oni byli ?
Ja natomiast mam pewność, że apostołowie nie chrzcili ludzi nieświadomych.
Wersety chyba nie muszę zapodawać.

Pokoja - 2016-05-26, 21:53

Serdunio napisał/a:
skoro cały to cały


Według Dz. 11:13,14, Ap. Piotr miał powiedzieć Korneliuszowi słowa, przy pomocy których ten setnik bezpiecznie poprowadzi (zbawienie) cały dom swój.
Później powiedział on do Ap. Piotra: Teraz więc wszyscy twarzą w twarz przybyliśmy Bogu, słuchać wszystkiego, tobie przy Panu poleconego, Dz. 10 33; 2Pio. 1:16-18.
W Dz. 16:31 Ap. Paweł powiedział do stróża więziennego, aby uwierzył w Pana Jezusa, a bezpiecznie poprowadzi dom swój, (czyli uświęci go).

Powyższe wskazuje na coś innego niż sugerują zwolennicy chrztu ateistów osesków. Swoje postępowanie opierają na tym, co im przez tłumaczenie ST w Septuagincie, zapewniły greckie, miedziane pazury czwartej bestii z 7 rozdz. Ks. Daniela. Brzuch z miedzi w posągu Nabuchodonozora symbolizuje Grecję, której miedziane pazury za pośrednictwem filozofii greckiej, opartej na żywiołach tego świata (a nie na Chrystusie), działały w potajemny sposób w następnym imperium, czyli rzymskim. Dla Chrześcijan, najbardziej się to ujawniło w skażonym tłumaczeniu ST z hebrajskiego na grecki w Septuagincie.

Krystian - 2016-05-26, 22:01

Pokoja napisał/a:
Według Dz. 11:13,14, Ap. Piotr miał powiedzieć Korneliuszowi słowa, przy pomocy których ten setnik bezpiecznie poprowadzi (zbawienie) cały dom swój.
Później powiedział on do Ap. Piotra: Teraz więc wszyscy twarzą w twarz przybyliśmy Bogu, słuchać wszystkiego, tobie przy Panu poleconego, Dz. 10 33; 2Pio. 1:16-18.
W Dz. 16:31 Ap. Paweł powiedział do stróża więziennego, aby uwierzył w Pana Jezusa, a bezpiecznie poprowadzi dom swój, (czyli uświęci go).


Amen

Olus - 2016-05-27, 17:26

Podzieliłem temat.Czy zmarłe dzieci są zbawione
Pokoja - 2016-05-29, 19:04

Serdunio napisał/a:
Krystian napisał/a:
Czy masz taki sam chrzest jak nasz Pan Jezus, skoro według Ciebie jest bardzo ważny


Już odpowiadam :)
Jeśli chodzi o ilość wody..hm..nie była to rzeka ale Bóg potrafi to uczynić tylko kropiąc:
"pokropię was czystą wodą, abyście się stali czystymi"Ezechiela 36,25


Nawet jeśli ma to jakieś znaczenie, to nie może się to odnosić do pokropienie "ateistów" osesków. Z jakiego bałwochwalstwa potrzeba ich oczyścić, a w Eze. 36:25 chodzi o oczyszczenie dorosłych z ich bałwochwalstwa.

nike - 2016-08-08, 11:00

SHOUT BOX,

x e [Wczoraj 19:07] Iwona: To dziecko będzie miało operację

x e [Wczoraj 19:09] Iwona: Bo ma uszkodzony słuch w 40%. A taka operacja różnie może pójść więc jakby co to jest ochrzczona
x e [Wczoraj 19:10] Olus: pokropione*

x e [Wczoraj 19:10] Olus: chrzest nie zbawia..

x e [Wczoraj 19:11] Olus: ta na ucho raczej nie umrze..

x e [Wczoraj 19:13] Iwona: Ale włącza do wspólnoty

x e [Wczoraj 19:15] Olus: ta do krk włącza..został napiętnowany :( i teraz będzie miał problemy z prawdziwym chrztem...
x e [Wczoraj 19:15] Iwona: Olus ale to jest trzymiesięczne dziecko. Pójdzie coś nie tak. Chirurg może zrobić błąd (to tylko człowiek) i różnie może być
x e [Wczoraj 19:16] Olus: no i co da to pokropienie O.o zbawi go h2o?ono jest i bez niego zbawione.

x e [Wczoraj 19:22] bartek212701: dziecko nie grzeszy, chrzest nie da mu większej szansy na zbawienie, to tylko tradycja, która NIE MA poparcia w Piśmie, tak mi się zdaje, no ale jak rodzice beda spokojni...chociaż dziwne, ze zakładają, zę ich dziecko może umrzeć...
x e [Wczoraj 19:22] Olus: tradycja i to nie ta najstarsza...

x e [Wczoraj 19:23] Olus: no rodzice będą spokojni..ale dziecku to zaszkodzi...

x e [Wczoraj 20:00] Serdunio: Ta..zaszkodzi mu głęboka wiara rodziców

x e [Wczoraj 20:10] Olus: Zaszkodzi mu błędna wiara że został ochrzczony...a potem będzie się wzbraniał przed chrztem...tak jak to robi większość katolików
x e [Wczoraj 20:16] Serdunio: Większość katolików odnawia swoje przyrzeczenie chrztu co trochę ,chociażby w niedzielę na mszy na której odbywają się chrzty..
x e [Wczoraj 20:19] Olus: Nie ma co odnowić bo ich żadnego przyrzeczenia podczas pokropienia nie było.Mogą wyznać wiarę i nic więcej.
x e [Wczoraj 20:22] Serdunio: To złe?.. że składają głośno wyraz temu że wierzą w swój chrzest i chcą tę wiarę kontynuować ?
x e [Wczoraj 20:23] Olus: Ta wiesz mogą sobie wierzyć nawet w różowe jednorożce ale chrztu to oni nie mieli..Więc wiesz
x e [Wczoraj 20:31] Serdunio: Ta ..Bóg ma moc uczynić z jednej kropli ocean ,tak jak z ciała które mamy spożywać czyni słowo
x e [Wczoraj 20:32] Serdunio:

x e [Wczoraj 20:33] Olus: Już pomijam że to jest pokropienie,a nie zanurzenie zaszaleje nawet formułę co zostało ?
x e [Wczoraj 20:39] Serdunio: To co konieczne wiara ...najpierw rodziców oczywiście

x e [Wczoraj 20:41] Olus: Rodzice to siebie mogą ochrzcić...

x e [Wczoraj 20:45] Serdunio: Rodzice pragną by ich pociecha była tam gdzie oni ,włączona w ciało Pana

x e [Wczoraj 20:48] Olus: a ja pragnę willy z basenem

x e [Wczoraj 20:50] Olus: Pragnienia nie zmieniają treści Pisma.krk to nie ciało Pana.No do krk zostaje wtedy przyłączona,ale nie zostaje biblijnie ochrzczona.
x e [Wczoraj 20:58] Serdunio: Pragnienia nie ,ale wiara góry przenosi

x e [Wczoraj 21:01] Serdunio: To przez wiarę setnika, sługa jego został uzdrowiony

x e [Wczoraj 21:09] Olus: góry może i tak chociaż nie widziałem...literek w Pismie nie zmieni

x e [Wczoraj 21:09] Olus: ta bo sługa pewnie był ateuszem

x e [Wczoraj 21:15] Serdunio: Bo tylko wiara daje zobaczyć nam Moc Bożą

x e [Wczoraj 21:17] Serdunio: No nie wiem ...Jezus zachwalał wiarę setnika a nie sługi setnika

x e [Wczoraj 21:17] Olus: Dobra,dobra bo i tak zeszliśmy z tematu uparciuszku co napisano to napisano.Amen
x e [Wczoraj 22:44] Olus: http://wyborcza.pl/1,7539...po-arabsku.html

x e [Wczoraj 22:47] bartek212701: po co? Daliby to tym, co rzeczywiście przeczytają, a nie zniszczą

x e [Wczoraj 22:49] Olus: Może jeden na 100000 przeczyta..bądź dobrej myśli

x e [Dzisiaj 8:23] Iwona: Olus ale to jest trzymiesięczne dziecko. Pójdzie coś nie tak. Chirurg może zrobić błąd (to tylko człowiek) i różnie może być
x e [Dzisiaj 8:36] Iwona: Bartek, to jest wcześniaczka. Jak się urodziła to jeszcze tam nie wszystko miała wykształcone. Taki organizm małej może różnie znieść taką operację. A co do chrztu. Ja byłam ochrzczona jak miałam 2,5 miesiąca i do dziś każdego dnia dziękuję Bogu na modlitwie za to. Chrzest to nie jest tylko polanie wodą czy zanurzenie. On ma swój głębszy charakter. Czyni nas przybranymi dziećmi Boga. Od tego czasu każdy dzień jest dniem życia w łasce, która jest darem Bożym pomagającym nam na drodze ku świętości, ku ostatecznymi spotkaniu z Nim w wieczności. Oczywiście, jak chcemy to i możemy stracić tą łaskę (nasz wybór). To nie jest jedynie polanie czy zanurzenie. To jest coś o wiele głębszego.
x e [Dzisiaj 8:40] Iwona: To jest zanurzenie w tajemnicę śmierci i Zmartwychwstania Chrystusa i w to wszystko co z tego płynie. Chrzest jest bramą do życia wiecznego ponieważ rozpoczyna w nas życie z Bogiem. Życie wieczne to jest stan wiecznej radości i się rozpoczyna tu na ziemi w chwili chrztu. Choć oczywiście tutaj to i nawet to możemy odrzucić póki żyjemy

Iwonko proszę dać dowody biblijne,ze chrzest malych dzieci w razie ich śmierci ZBAWIA TE DZIECI.

Nie bądźmy gołosłowni, bo mamy przecież NAJPIĘKNIEJSZĄ KSIĘGĘ ŚWIATA DO DYSPOZYCJI. :-D

Olus - 2016-08-08, 16:18

Dziwne ze katolicy nie chrzczą się za zmarłych :-D
Spotkałem jednego który twierdził
że tak się powinno robić :)
Nike to se poczekasz..

Olus - 2016-08-08, 16:20


nike - 2016-08-08, 19:09

Z ShoutBox
Bardzo proszę swoje wypowiedzi podeprzeć Biblią.

Czy chrzest zbawia i czy jest konieczny.

x e [Wczoraj 19:07] Iwona: To dziecko będzie miało operację

x e [Wczoraj 19:09] Iwona: Bo ma uszkodzony słuch w 40%. A taka operacja różnie może pójść więc jakby co to jest ochrzczona
x e [Wczoraj 19:10] Olus: pokropione*

x e [Wczoraj 19:10] Olus: chrzest nie zbawia..

x e [Wczoraj 19:11] Olus: ta na ucho raczej nie umrze..

x e [Wczoraj 19:13] Iwona: Ale włącza do wspólnoty

x e [Wczoraj 19:15] Olus: ta do krk włącza..został napiętnowany :( i teraz będzie miał problemy z prawdziwym chrztem...
x e [Wczoraj 19:15] Iwona: Olus ale to jest trzymiesięczne dziecko. Pójdzie coś nie tak. Chirurg może zrobić błąd (to tylko człowiek) i różnie może być
x e [Wczoraj 19:16] Olus: no i co da to pokropienie O.o zbawi go h2o?ono jest i bez niego zbawione.

x e [Wczoraj 19:22] bartek212701: dziecko nie grzeszy, chrzest nie da mu większej szansy na zbawienie, to tylko tradycja, która NIE MA poparcia w Piśmie, tak mi się zdaje, no ale jak rodzice beda spokojni...chociaż dziwne, ze zakładają, zę ich dziecko może umrzeć...
x e [Wczoraj 19:22] Olus: tradycja i to nie ta najstarsza...

x e [Wczoraj 19:23] Olus: no rodzice będą spokojni..ale dziecku to zaszkodzi...

x e [Wczoraj 20:00] Serdunio: Ta..zaszkodzi mu głęboka wiara rodziców

x e [Wczoraj 20:10] Olus: Zaszkodzi mu błędna wiara że został ochrzczony...a potem będzie się wzbraniał przed chrztem...tak jak to robi większość katolików
x e [Wczoraj 20:16] Serdunio: Większość katolików odnawia swoje przyrzeczenie chrztu co trochę ,chociażby w niedzielę na mszy na której odbywają się chrzty..
x e [Wczoraj 20:19] Olus: Nie ma co odnowić bo ich żadnego przyrzeczenia podczas pokropienia nie było.Mogą wyznać wiarę i nic więcej.
x e [Wczoraj 20:22] Serdunio: To złe?.. że składają głośno wyraz temu że wierzą w swój chrzest i chcą tę wiarę kontynuować ?
x e [Wczoraj 20:23] Olus: Ta wiesz mogą sobie wierzyć nawet w różowe jednorożce ale chrztu to oni nie mieli..Więc wiesz
x e [Wczoraj 20:31] Serdunio: Ta ..Bóg ma moc uczynić z jednej kropli ocean ,tak jak z ciała które mamy spożywać czyni słowo
x e [Wczoraj 20:32] Serdunio:

x e [Wczoraj 20:33] Olus: Już pomijam że to jest pokropienie,a nie zanurzenie zaszaleje nawet formułę co zostało ?
x e [Wczoraj 20:39] Serdunio: To co konieczne wiara ...najpierw rodziców oczywiście

x e [Wczoraj 20:41] Olus: Rodzice to siebie mogą ochrzcić...

x e [Wczoraj 20:45] Serdunio: Rodzice pragną by ich pociecha była tam gdzie oni ,włączona w ciało Pana

x e [Wczoraj 20:48] Olus: a ja pragnę willy z basenem

x e [Wczoraj 20:50] Olus: Pragnienia nie zmieniają treści Pisma.krk to nie ciało Pana.No do krk zostaje wtedy przyłączona,ale nie zostaje biblijnie ochrzczona.
x e [Wczoraj 20:58] Serdunio: Pragnienia nie ,ale wiara góry przenosi

x e [Wczoraj 21:01] Serdunio: To przez wiarę setnika, sługa jego został uzdrowiony

x e [Wczoraj 21:09] Olus: góry może i tak chociaż nie widziałem...literek w Pismie nie zmieni

x e [Wczoraj 21:09] Olus: ta bo sługa pewnie był ateuszem

x e [Wczoraj 21:15] Serdunio: Bo tylko wiara daje zobaczyć nam Moc Bożą

x e [Wczoraj 21:17] Serdunio: No nie wiem ...Jezus zachwalał wiarę setnika a nie sługi setnika

x e [Wczoraj 21:17] Olus: Dobra,dobra bo i tak zeszliśmy z tematu uparciuszku co napisano to napisano.Amen
x e [Wczoraj 22:44] Olus: http://wyborcza.pl/1,7539...po-arabsku.html

x e [Wczoraj 22:47] bartek212701: po co? Daliby to tym, co rzeczywiście przeczytają, a nie zniszczą

x e [Wczoraj 22:49] Olus: Może jeden na 100000 przeczyta..bądź dobrej myśli

x e [Dzisiaj 8:23] Iwona: Olus ale to jest trzymiesięczne dziecko. Pójdzie coś nie tak. Chirurg może zrobić błąd (to tylko człowiek) i różnie może być
x e [Dzisiaj 8:36] Iwona: Bartek, to jest wcześniaczka. Jak się urodziła to jeszcze tam nie wszystko miała wykształcone. Taki organizm małej może różnie znieść taką operację. A co do chrztu. Ja byłam ochrzczona jak miałam 2,5 miesiąca i do dziś każdego dnia dziękuję Bogu na modlitwie za to. Chrzest to nie jest tylko polanie wodą czy zanurzenie. On ma swój głębszy charakter. Czyni nas przybranymi dziećmi Boga. Od tego czasu każdy dzień jest dniem życia w łasce, która jest darem Bożym pomagającym nam na drodze ku świętości, ku ostatecznymi spotkaniu z Nim w wieczności. Oczywiście, jak chcemy to i możemy stracić tą łaskę (nasz wybór). To nie jest jedynie polanie czy zanurzenie. To jest coś o wiele głębszego.
x e [Dzisiaj 8:40] Iwona: To jest zanurzenie w tajemnicę śmierci i Zmartwychwstania Chrystusa i w to wszystko co z tego płynie. Chrzest jest bramą do życia wiecznego ponieważ rozpoczyna w nas życie z Bogiem. Życie wieczne to jest stan wiecznej radości i się rozpoczyna tu na ziemi w chwili chrztu. Choć oczywiście tutaj to i nawet to możemy odrzucić póki żyjemy

Olus - 2016-08-08, 19:13

ja?
Olus - 2016-08-08, 19:15

Cytat:
x e [Wczoraj 22:49] Olus: Może jeden na 100000 przeczyta..bądź dobrej myśli

tego nie dam rady
od razu mowie :mrgreen:

nike - 2016-08-08, 19:25

Jak widzę na czacie, szczególnie Iwonka tak doskonale rozumie chrzest i co on znaczy,że mam nadzieję,że tez ma jakieś poparcie na tę swoją pewność.
Zapraszam więc do uzupełnienia tych swoich wpisów. :-D

bartek212701 - 2016-08-08, 19:27

A czy wszystko musi być w Biblii?
nike - 2016-08-08, 19:46

Myślę,że to czy chrzest zbawia i czy niemowlę nie może umrzeć bez chrztu to chyba jest w Biblii.

Wiele lat KrK głosił,że nie ochrzczony idzie do piekła, nad niemowlaczkami się po pewnym czasie zlitowali i wysyłali te dzieci w miejsce między piekłem, ziemia a niebem, na ewentualna łaskę. Teraz chyba coś się zmieniło, ale nie wiem dokładnie, jak teraz jest z niemowlaczkami które umierają bez chrztu, muszę gdzieś poszperać. Warto więc podyskutować na ten temat.

Olus - 2016-08-08, 19:59

nike napisał/a:
Jak widzę na czacie, szczególnie Iwonka tak doskonale rozumie chrzest i co on znaczy,że mam nadzieję,że tez ma jakieś poparcie na tę swoją pewność.
Zapraszam więc do uzupełnienia tych swoich wpisów. :-D


Ja tutaj wersety już podawałem..
ale jeśli Iwonka wejdzie..
to może się skuszę :-P

Jan Wiśniewski - 2016-08-09, 00:29

nike napisał/a:
Myślę,że to czy chrzest zbawia i czy niemowlę nie może umrzeć bez chrztu to chyba jest w Biblii.

Wiele lat KrK głosił,że nie ochrzczony idzie do piekła, nad niemowlaczkami się po pewnym czasie zlitowali i wysyłali te dzieci w miejsce między piekłem, ziemia a niebem, na ewentualna łaskę. Teraz chyba coś się zmieniło, ale nie wiem dokładnie, jak teraz jest z niemowlaczkami które umierają bez chrztu, muszę gdzieś poszperać. Warto więc podyskutować na ten temat.

Dzieci zabijane podczas aborcji nie są chrzczone a idą do nieba !!!

Pokoja - 2016-08-09, 22:25

nike napisał/a:
Z ShoutBox
Bardzo proszę swoje wypowiedzi podeprzeć Biblią.

Czy chrzest zbawia i czy jest konieczny.


Sam chrzest jako rytualne pokropienie, czy pomazanie wodą nie zbawia, ale jeżeli jest wyrazem żywej wiary, to jest prośbą do Boga o takie zrozumienie jego spisanego Słowa, aby można było żyć w mądrości i w miłości z czystym sumieniem. Taki chrzest pozwala kroczyć bezpieczną drogą Bożą:

Cytat:
[...] budowano arkę, w której tylko niewielu, to jest osiem dusz, ocalało przez wodę. (21) Ona jest obrazem chrztu, który teraz i was zbawia, a jest nie pozbyciem się cielesnego brudu, lecz prośbą do Boga o dobre sumienie przez zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa, 1Pio. 3:20,21


Chrzest ateistów osesków, to jest okupacja duszy; brutalny, wyrachowany, duchowy zabór duszy.

Pokoja - 2016-08-09, 22:33

bartek212701 napisał/a:
A czy wszystko musi być w Biblii?


Nie musi, gdyż w niej zapisano to co jest nam konieczne do zbawienia. Jeżeli tego się trzymamy, to, to zapewnia nam poznanie języka zbawienia, którym przemawia do nas spisane żywe Słowo Boże:

Cytat:
błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli. (30) I wiele innych cudów uczynił Jezus wobec uczniów, które nie są spisane w tej księdze; (31) te zaś są spisane, abyście wierzyli, że Jezus jest Chrystusem, Synem Boga, i abyście wierząc mieli żywot w imieniu jego. J. 20:29-31


Tekst ten wyraźnie wskazuje, że szukanie innych podstaw wiary i zbawienia, to brak zaufania Bogu w to co zapewnił nam w swoim Słowie.

Jan Wiśniewski - 2016-08-09, 22:49

Pokoja napisał/a:
bartek212701 napisał/a:
A czy wszystko musi być w Biblii?


Nie musi, gdyż w niej zapisano to co jest nam konieczne do zbawienia. Jeżeli tego się trzymamy, to, to zapewnia nam poznanie języka zbawienia, którym przemawia do nas spisane żywe Słowo Boże:

Cytat:
błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli. (30) I wiele innych cudów uczynił Jezus wobec uczniów, które nie są spisane w tej księdze; (31) te zaś są spisane, abyście wierzyli, że Jezus jest Chrystusem, Synem Boga, i abyście wierząc mieli żywot w imieniu jego. J. 20:29-31


Tekst ten wyraźnie wskazuje, że szukanie innych podstaw wiary i zbawienia, to brak zaufania Bogu w to co zapewnił nam w swoim Słowie.

Ci co chrzczą niemowlęta działają jak ptasznicy oni zaraz po urodzeniu młode obrączkują tak samo robi KRK.Bo skoro stary gołąb jest w jego klatce to automatycznie obrączkuje młode tak jest w KRK i o tym też mówi prorok !!
(26) gdyż w moim ludzie są bezbożni, którzy rozstawiają sieci jak ptasznicy, zastawiają zgubne sidła, aby łapać ludzi. (27) Jak klatka pełna jest ptaków, tak ich domy pełne są zrabowanego mienia; dlatego stali się możni i bogaci, (28) są otyli i opaśli, przekroczyli nawet miarę złego; nie dbają o prawo o sprawę sieroty, aby się jej dobrze wiodło, nie bronią prawa ubogich. (29) Czy za to nie mam ich karać? - mówi Pan. Czy na takim narodzie nie mam się mścić? (30) Rzeczy okropne i ohydne dzieją się w tym kraju. (31) Prorocy prorokują fałszywie, a kapłani nauczają według własnego widzimisię; mój zaś lud kocha się w tym. Lecz co poczniecie, gdy to się skończy?

(Ks. Jeremiasza 5:1-31, Biblia Warszawska)
I czy KRK nie postępuje jak gołębiarz [ptasznik]

Olus - 2016-08-11, 10:01

Postępuje,ale to też wina rodziców..
Którzy nie czytają Biblii
i dają się doić..

Olus - 2016-08-11, 10:02

Pokoja napisał/a:
nike napisał/a:
Z ShoutBox
Bardzo proszę swoje wypowiedzi podeprzeć Biblią.

Czy chrzest zbawia i czy jest konieczny.


Sam chrzest jako rytualne pokropienie, czy pomazanie wodą nie zbawia, ale jeżeli jest wyrazem żywej wiary, to jest prośbą do Boga o takie zrozumienie jego spisanego Słowa, aby można było żyć w mądrości i w miłości z czystym sumieniem. Taki chrzest pozwala kroczyć bezpieczną drogą Bożą:

Cytat:
[...] budowano arkę, w której tylko niewielu, to jest osiem dusz, ocalało przez wodę. (21) Ona jest obrazem chrztu, który teraz i was zbawia, a jest nie pozbyciem się cielesnego brudu, lecz prośbą do Boga o dobre sumienie przez zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa, 1Pio. 3:20,21


Chrzest ateistów osesków, to jest okupacja duszy; brutalny, wyrachowany, duchowy zabór duszy.


No właśnie.Jeśli ktoś wierzy to powinien się ochrzcić.
Jeśli tego nie zrobi...to coś jest nie tak.
To nauka biblijna..

Pokoja - 2016-08-11, 22:47

Jan Wiśniewski napisał/a:
Pokoja napisał/a:
bartek212701 napisał/a:
A czy wszystko musi być w Biblii?


Nie musi, gdyż w niej zapisano to co jest nam konieczne do zbawienia. Jeżeli tego się trzymamy, to, to zapewnia nam poznanie języka zbawienia, którym przemawia do nas spisane żywe Słowo Boże:

Cytat:
błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli. (30) I wiele innych cudów uczynił Jezus wobec uczniów, które nie są spisane w tej księdze; (31) te zaś są spisane, abyście wierzyli, że Jezus jest Chrystusem, Synem Boga, i abyście wierząc mieli żywot w imieniu jego. J. 20:29-31


Tekst ten wyraźnie wskazuje, że szukanie innych podstaw wiary i zbawienia, to brak zaufania Bogu w to co zapewnił nam w swoim Słowie.

Ci co chrzczą niemowlęta działają jak ptasznicy oni zaraz po urodzeniu młode obrączkują tak samo robi KRK.Bo skoro stary gołąb jest w jego klatce to automatycznie obrączkuje młode tak jest w KRK i o tym też mówi prorok !!
(26) gdyż w moim ludzie są bezbożni, którzy rozstawiają sieci jak ptasznicy, zastawiają zgubne sidła, aby łapać ludzi. (27) Jak klatka pełna jest ptaków, tak ich domy pełne są zrabowanego mienia; dlatego stali się możni i bogaci, (28) są otyli i opaśli, przekroczyli nawet miarę złego; nie dbają o prawo o sprawę sieroty, aby się jej dobrze wiodło, nie bronią prawa ubogich. (29) Czy za to nie mam ich karać? - mówi Pan. Czy na takim narodzie nie mam się mścić? (30) Rzeczy okropne i ohydne dzieją się w tym kraju. (31) Prorocy prorokują fałszywie, a kapłani nauczają według własnego widzimisię; mój zaś lud kocha się w tym. Lecz co poczniecie, gdy to się skończy?

(Ks. Jeremiasza 5:1-31, Biblia Warszawska)
I czy KRK nie postępuje jak gołębiarz [ptasznik]


Tak jest i to w sposób bardzo wyrachowany.
Pewien dyktator oskubał kurę z pierza, a następnie ubrany w kożuch, wyszedł z nią na mróz, aby się do niego tuliła. Dla ludzi nieświadomych i tych o naiwnym usposobieniu twierdził, że ona go tak bardzo lubi.

Jan Wiśniewski - 2016-08-13, 12:51

Olus napisał/a:
Postępuje,ale to też wina rodziców..
Którzy nie czytają Biblii
i dają się doić..

Wina rodziców spowodowana ich strachem !
Bojaźń przed odrzuceniem przez społeczeństwo w którym żyją !

Olus - 2016-08-13, 15:57

No bo potem komunia,religia itd...



Jan Wiśniewski - 2016-08-16, 23:24

Olus napisał/a:
No bo potem komunia,religia itd...


Obrazek

Oglądałem wczoraj film o krzyżowcach i właśnie krzyżowiec składał przysięgę a po przysiędze dostawał w twarz aby zapamiętał identycznie jak na bierzmowaniu !!

Olus - 2016-08-17, 01:38

No Apostołowie raczej w twarz nie dawali :-D
Jan Wiśniewski - 2016-08-17, 01:40

Olus napisał/a:
No Apostołowie raczej w twarz nie dawali :-D

A biskup przy bierzmowaniu tak !!
Jak krzyżowiec przy składaniu przysięgi !!
W chrześcijaństwie pierwotnym nie było coś takiego jak bierzmowanie bo nie było chrztu niemowląt !!1

Olus - 2016-08-17, 01:56

Racja.Apostołowie chrzcili kobiety i mężczyzn
którzy wyznali swoją wiarę.
A nie dzieci.

To bierzmowanie jest bardzo sztuczne i jakieś takie dziwne :roll:
A poza tym jak człowiek który nie ma ducha
może mi go przekazać ? :roll:

Jan Wiśniewski - 2016-08-17, 09:46

Olus napisał/a:
Racja.Apostołowie chrzcili kobiety i mężczyzn
którzy wyznali swoją wiarę.
A nie dzieci.

To bierzmowanie jest bardzo sztuczne i jakieś takie dziwne :roll:
A poza tym jak człowiek który nie ma ducha
może mi go przekazać ? :roll:

Chrzest wodny to nie wyznanie wiary ale wyznanie swoich grzechów i chęć naprawy [zmiany] swojego życia to ukorzenie się przed Bogiem i deklaracja służenia mu !!!

Olus - 2016-08-17, 14:53

To jest przed chrztem.Filip spytał się eunucha czy wierzy..
Jan Wiśniewski - 2016-08-17, 16:02

Olus napisał/a:
To jest przed chrztem.Filip spytał się eunucha czy wierzy..

Jest inny przykład który opisuje tych co nie byli chrzczeni w wodzie a otrzymali ducha świętego
tłumaczyłem dlaczego i nie będę się powtarzał !! Tłumaczyłem jak jest różnica między chrztem wodnym a chrztem w duchu świętym i jakie przesłanie jest za chrztem wodą !!
Droga za Jezusem zaczyna się od chrztu wodnego co nie musi oznaczać literalnego zanurzania w wodzie !

Olus - 2016-08-17, 16:11

Ja tylko piszę że Filip musiał usłyszeć
od eunucha że wierzy przed
chrztem wodnym

Jan Wiśniewski - 2016-08-17, 16:14

Olus napisał/a:
Ja tylko piszę że Filip musiał usłyszeć
od eunucha że wierzy przed
chrztem wodnym

Czyli co to co było z eunuchem usuwa to co było nad Jordanem kiedy chrzcił Jan .

Olus - 2016-08-17, 16:16

Nie.Apostołowie nawoływali też do pokuty....przed chrztem.
Ludzie którzy byli ochrzczeni prze Jana Ch
musieli zostać ponownie ochrzczeni
w imię Jezusa.

Jan Wiśniewski - 2016-08-17, 16:25

Olus napisał/a:
Nie.Apostołowie nawoływali też do pokuty....przed chrztem.
Ludzie którzy byli ochrzczeni prze Jana Ch
musieli zostać ponownie ochrzczeni
w imię Jezusa.

Ja pisałem że do ukrzyżowania Jezusa chrzcili w imię Ojca Syna i ducha
A kiedy na krzyżu dokonał się co się dokonało to w imię Jezusa !!

Olus - 2016-08-17, 16:37

Nie ten werset z chrztem w imię "trójcy" to raczej dopisek.
Hebrajski Mateusz Shem Tov tego nie ma.
Wszystko jest w Jego imieniu.

Jan Wiśniewski - 2016-08-17, 17:14

Olus napisał/a:
Nie ten werset z chrztem w imię "trójcy" to raczej dopisek.
Hebrajski Mateusz Shem Tov tego nie ma.
Wszystko jest w Jego imieniu.

Przecież mówiłem że najwięcej fałszerstw dokonali wyznawcy Boga trójedynego !!
Dlatego najlepiej jest przetłumaczona biblia ŚJ którzy wyznają Boga jako jedną osobę ale za to przekłamali sprawy ducha !!

Olus - 2016-08-21, 14:04

Cytat:
Przecież mówiłem że najwięcej fałszerstw dokonali wyznawcy Boga trójedynego !!

Prawda.Najwięcej namieszał krk.
Cytat:
Dlatego najlepiej jest przetłumaczona biblia ŚJ którzy wyznają Boga jako jedną osobę ale za to przekłamali sprawy ducha !!

Jest ciekawa...ale też są tam dobre kwiatki.
Np zamiast Jezusa,Jehowa.

Iwona - 2016-10-15, 12:07

nike napisał/a:
Droga Iwonko, przecież tutaj o nazwę chodzi przynajmniej ja mam takie wrażenie.
Jezus swoich uczni nie nazywał chrześcijanami, tylko uczniami, były tworzone zbory wyznawców Jezusa.
Nazwa chrześcijanie jest nazwą bardzo szeroka, bo nie wszyscy którzy mienia się chrześcijanami są wyznawcami Jezusa i tego co ON nauczał.
Zauważ wszyscy gdzie sięgnął rzymski kościół są chrześcijanie, czyli ci najlepsi wierzący w Jezusa, a czy to jest prawdą? Czy na prawdę są wierzącymi w Jezusa?
Nasza historia, HITLER, STALIN,MUSSOLINI, co ci dobrzy chrześcijanie zrobili z ŻYDAMI? Żydzi to oddani ludzie BOGU JHWH byli przecież, czyli OJCU JEZUSA.

Nie mamy więc się czym szczycić,że jesteśmy chrześcijanami. CHRZEŚCIJAŃSTWO TO ZBRODNICZA INSTYTUCJA JEST.
Może mieliśmy złych nauczycieli, bo RYBA PSUJE SIĘ OD GŁOWY

Wyobraź sobie, że jest jakaś wspólnota. Za pięć lat dostanie jakąś swoją stałą nazwę (niezmienną). To nie znaczy, że dopiero od tamtego momentu zacznie ona istnieć. Ona już jest. To jest taki przykład.

Chrześcijanie to ci, którzy zostali włączeni do grona osób dostępujących zbawienia przez chrzest.

nike - 2016-10-15, 12:29

Iwona napisał/a:
Chrześcijanie to ci, którzy zostali włączeni do grona osób dostępujących zbawienia przez chrzest.

Więc otwórz mi oczy Iwonko i powiedz mi co ten chrzest niemowlaka zrobił dobrego, przez te prawie 2000 lat dla dobra luydzkości?
Czy HITLER NIE BYŁ OCHRZCZONY? STALIN, tez był ochrzczony, a kto wojny wywoływał nie ochrzczeni?, Kto siedzi w więzieniach ochrzczeni czy nie ochrzczeni?
Kto w czasie Św. Inkwizycji, mordował ludzi czyż nie ochrzczeni? POMYŚL I ZASTANÓW SIĘ.

chrzest nie daje zbawienia musi byc jeszcze WIARA.

Iwona - 2016-10-15, 16:35

nike napisał/a:
Iwona napisał/a:
Chrześcijanie to ci, którzy zostali włączeni do grona osób dostępujących zbawienia przez chrzest.

Więc otwórz mi oczy Iwonko i powiedz mi co ten chrzest niemowlaka zrobił dobrego, przez te prawie 2000 lat dla dobra luydzkości?
Czy HITLER NIE BYŁ OCHRZCZONY? STALIN, tez był ochrzczony, a kto wojny wywoływał nie ochrzczeni?, Kto siedzi w więzieniach ochrzczeni czy nie ochrzczeni?
Kto w czasie Św. Inkwizycji, mordował ludzi czyż nie ochrzczeni? POMYŚL I ZASTANÓW SIĘ.

chrzest nie daje zbawienia musi byc jeszcze WIARA.

Więc czemu Jezus powiedział: "idźcie i nauczajcie wszystkie narody udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego"? Te słowa wypowiedział Jezus. To był Jego nakaz. Czemu więc chrzest jest taki ważny?

nike - 2016-10-15, 17:54

Iwona napisał/a:
Więc czemu Jezus powiedział: "idźcie i nauczajcie wszystkie narody udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego"? Te słowa wypowiedział Jezus. To był Jego nakaz. Czemu więc chrzest jest taki ważny?

Czy Jezus powiedział chrzcijcie niemowlaki?
Żeby się ktoś ochrzcił to musi wiedzieć co robi.

Mk 16:16 bg "Kto uwierzy, a ochrzci się, zbawion będzie; ale kto nie uwierzy, będzie potępion."

Czy tutaj jest napisane jak się nie ochrzci będzie potępiony, czy jak nie uwierzy?

Olus - 2016-10-15, 18:04

Iwona,kiedyś obiecałem że przypomnę..
http://biblos.feen.pl/viewtopic.php?p=81228#81228

zion599 - 2016-10-15, 18:26

nike napisał/a:
Czy Jezus powiedział chrzcijcie niemowlaki?


Czy Jezus powiedział nie chrzcijcie niemowlaków?

nike - 2016-10-15, 18:36

zion599 napisał/a:
Czy Jezus powiedział nie chrzcijcie niemowlaków?


Ale powiedział:

Mk 16:16 bg "Kto uwierzy, a ochrzci się, zbawion będzie; ale kto nie uwierzy, będzie potępion."

wiec jakby nie patrzeć, to przynajmniej 15 lat musi mieć osoba która świadomie oddaje się bogu.

Iwona - 2016-10-15, 23:51

nike napisał/a:
zion599 napisał/a:
Czy Jezus powiedział nie chrzcijcie niemowlaków?


Ale powiedział:

Mk 16:16 bg "Kto uwierzy, a ochrzci się, zbawion będzie; ale kto nie uwierzy, będzie potępion."

wiec jakby nie patrzeć, to przynajmniej 15 lat musi mieć osoba która świadomie oddaje się bogu.
no wiesz... Ja tym wieku już miałam w planach studia teologiczne. A jak miałam np. 9 lat i wierzyłam w Boga to nie było to w pełni świadome? Owszem, może jeszcze nie było to na tym samym poziomie co teraz bo Bóg nie raz doświadczał mnie w życiu, doświadczenia te budowały moje życie duchowe, moją relację z Nim. Jestem świadoma, że moja wiara rozwinęła się bardziej ale ona będzie rozwijać się w każdym etapie mojego życia. I powiem szczerze, że już w wieku 9 lat (czyli mniej niż te 15) potrafiłam być wdzięczna Bogu za chrzest.
nike - 2016-10-16, 13:36

Nie wciskaj mi kitu oki. Pisałam już w moim pokoju,ze ja kiedy miałam 8 lat chodziłam do szkoły z Nowym Testamentem, nawet dyskutowałam z księdzem na lekcji religii, czy uważasz,że byłam w pełni świadoma,żeby poświęcić się Bogu na służbę?

Owszem, są ludzie,że w tym wieku poświęcają się, znam taki przypadek, tylko,że już tej osoby nie ma miedzy nami jest w świecie.Ale 9 lat to nie niemowlęctwo jest prawda?
Ja myślę,że tu nie chodzi o ilość, ale o jakość prawda?
A w kościele rzymski niestety chodzi o ilość, wiec nie broń dogmatu który nie jest do obronienia oki.

Iwona - 2016-10-16, 14:19

nike napisał/a:
Nie wciskaj mi kitu oki. Pisałam już w moim pokoju,ze ja kiedy miałam 8 lat chodziłam do szkoły z Nowym Testamentem, nawet dyskutowałam z księdzem na lekcji religii, czy uważasz,że byłam w pełni świadoma,żeby poświęcić się Bogu na służbę?

Owszem, są ludzie,że w tym wieku poświęcają się, znam taki przypadek, tylko,że już tej osoby nie ma miedzy nami jest w świecie.Ale 9 lat to nie niemowlęctwo jest prawda?
Ja myślę,że tu nie chodzi o ilość, ale o jakość prawda?
A w kościele rzymski niestety chodzi o ilość, wiec nie broń dogmatu który nie jest do obronienia oki.

Chrzest włącza do wspólnoty zbawionych, gładzi skutek grzechu pierworodnego (czyli śmierć wieczną). Przez chrzest otrzymujemy udział w tym, co otrzymaliśmy dzięki ofierze Chrystusa. Chrzest zanurza nas w to. Właśnie.... Życie we wspólnocie, nawet tej widzialnej (kościele czy zborze - niezależnie od tego jak to ktoś nazywa).

zion599 - 2016-10-16, 15:49

Cytat:
wiec jakby nie patrzeć, to przynajmniej 15 lat musi mieć osoba która świadomie oddaje się bogu.


To Twoja prywatna dedukcja, bo z cytatu, który zapodałaś wcale nie jest wspomniane nic o świadomości, tylko o wierze.
Wałkowaliśmy ten temat wielokrotnie i tłumaczyłem między innymi, że chrzczono całe domostwa
podobnie było z obrzezaniem , rzezano małych chłopców bez pytania ich o zgodę, tylko ws.
wiary rodziców, a to chyba większe konsekwencje niesie stracić kawałek ciała, niż pokropić główkę wodą.
Nie wiem o co walczysz, tak bardzo nienawidzisz Kościoła Katolickiego, żeby odmawiac wierzącym Ducha, czym notorycznie bluznić przeciwko Duchowi?
Odpowiedz mi, ale tak szczerze, ile jeszcze nienawiści wylejesz zanim się nawrócisz?

Iwona - 2016-10-16, 17:37

zion599 napisał/a:
Cytat:
wiec jakby nie patrzeć, to przynajmniej 15 lat musi mieć osoba która świadomie oddaje się bogu.


To Twoja prywatna dedukcja, bo z cytatu, który zapodałaś wcale nie jest wspomniane nic o świadomości, tylko o wierze.
Wałkowaliśmy ten temat wielokrotnie i tłumaczyłem między innymi, że chrzczono całe domostwa
podobnie było z obrzezaniem , rzezano małych chłopców bez pytania ich o zgodę, tylko ws.
wiary rodziców, a to chyba większe konsekwencje niesie stracić kawałek ciała, niż pokropić główkę wodą.
Nie wiem o co walczysz, tak bardzo nienawidzisz Kościoła Katolickiego, żeby odmawiac wierzącym Ducha, czym notorycznie bluznić przeciwko Duchowi?
Odpowiedz mi, ale tak szczerze, ile jeszcze nienawiści wylejesz zanim się nawrócisz?

Dodam tylko, że w starożytności było tak, że jeśli ojciec (głowa rodziny) zmieniał religię na inną to żona i jego dzieci również bez względu na to czy to były niemowlęta czy starsze. Tak było również w przypadku przejścia mężczyzny na chrześcijaństwo. A oni później mieli za zadanie wychować te dzieci w wierze.

nike - 2016-10-16, 18:03

Bzdury opowiadasz.
Dyskusja dotyczy chrztu niemowląt i na to proszę o dowody biblijne.

Iwona - 2016-10-16, 19:22

"Przyprowadzano do Niego dzieci, aby je dotknął. Uczniowie zaczęli je strofować. Gdy Jezus to zauważył, oburzył się i rzekł im: "Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie, nie zabraniajcie im, bo do takich należy królestwo Boże. O tak, oświadczam wam: kto nie przyjmie królestwa Bożego jak dziecko, nie wejdzie do niego". Potem obejmował je ramieniem i błogosławił, kładąc na nie ręce." - Mk 10,13-16
nike - 2016-10-16, 21:01

Czy te dzieci Jezus chrzcił? Czy ty Iwono na prawdę nie rozumiesz co ja mówię i o co proszę?
Iwona - 2016-10-16, 21:58

nike napisał/a:
Czy te dzieci Jezus chrzcił? Czy ty Iwono na prawdę nie rozumiesz co ja mówię i o co proszę?

Znasz takie określenie z listów pawłowych, że Kościół to jest mistyczne ciało. My wierni ochrzczeni jesteśmy członkami (wszczepieni przez chrzest) a Głową Chrystus. Jezus mówi "Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie". To nie było to tylko o jakichś tam dzieciach co się kręciły obok Jezusa a uczniowie chcieli je przepędzić by nie przeszkadzały. Jezus mówi słowa, które skierowane są do wszystkich czasów i ludów. Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie - Ja chcę by one były blisko mnie, by czerpały ze zdrojów zbawienia, by żyły ze mną, one we Mnie a Ja w nich.



Eucharystia - to słowo też tutaj byłoby ważne.

nike - 2016-10-16, 23:45

Jeszcze raz się pytam, czy Jezus te dzieci chrzcił. ?

Czy ty na prawdę jesteś taka nie kumata, czy tylko udajesz?

zion599 - 2016-10-16, 23:50

Iwono masz rację :) Widac że rozumiesz sprawy duchowe, w przeciwieństwie do uczonych w piśmie i faryzeuszy:)
Iwona - 2016-10-17, 08:52

nike napisał/a:
Jeszcze raz się pytam, czy Jezus te dzieci chrzcił. ?

Czy ty na prawdę jesteś taka nie kumata, czy tylko udajesz?
nie denerwuj się.

Zion chyba zrozumiał moje spojrzenie na ten tekst

Olus - 2016-10-24, 07:03

Iwona napisał/a:
nike napisał/a:
Iwona napisał/a:
Chrześcijanie to ci, którzy zostali włączeni do grona osób dostępujących zbawienia przez chrzest.

Więc otwórz mi oczy Iwonko i powiedz mi co ten chrzest niemowlaka zrobił dobrego, przez te prawie 2000 lat dla dobra luydzkości?
Czy HITLER NIE BYŁ OCHRZCZONY? STALIN, tez był ochrzczony, a kto wojny wywoływał nie ochrzczeni?, Kto siedzi w więzieniach ochrzczeni czy nie ochrzczeni?
Kto w czasie Św. Inkwizycji, mordował ludzi czyż nie ochrzczeni? POMYŚL I ZASTANÓW SIĘ.

chrzest nie daje zbawienia musi byc jeszcze WIARA.

Więc czemu Jezus powiedział: "idźcie i nauczajcie wszystkie narody udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego"? Te słowa wypowiedział Jezus. To był Jego nakaz. Czemu więc chrzest jest taki ważny?


Bo jest ważny i lepiej mieć prawdziwy biblijny chrzest(nie mylić z katolickim pokropieniem)
No widzisz Apostołowie pierw uczyli,a potem chrzcili i to dorosłych.
Katolicy pierw kropią na nieświadomce
a potem indoktrynują.
Jest różnica?Jest.


Cytat:
Chrześcijanie to ci, którzy zostali włączeni do grona osób dostępujących zbawienia przez chrzest.


a ja myślałem ze przez wiarę..

Olus - 2016-10-24, 07:12

Iwona napisał/a:
nike napisał/a:
Czy te dzieci Jezus chrzcił? Czy ty Iwono na prawdę nie rozumiesz co ja mówię i o co proszę?

Znasz takie określenie z listów pawłowych, że Kościół to jest mistyczne ciało. My wierni ochrzczeni jesteśmy członkami (wszczepieni przez chrzest) a Głową Chrystus. Jezus mówi "Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie". To nie było to tylko o jakichś tam dzieciach co się kręciły obok Jezusa a uczniowie chcieli je przepędzić by nie przeszkadzały. Jezus mówi słowa, które skierowane są do wszystkich czasów i ludów. Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie - Ja chcę by one były blisko mnie, by czerpały ze zdrojów zbawienia, by żyły ze mną, one we Mnie a Ja w nich.



Eucharystia - to słowo też tutaj byłoby ważne.



1.Jezus tutaj nie mówił o chrzcie.
Na kazania od małego do zboru
powinno chodzić z rodzicami
oczywiście ..

2.Dzieci z automatu są zbawione i chyba nawet
krk tak teraz już naucza więc nie ma sensu
bawić się w szopkę z kropieniem.

3.Niech mnie ktoś poprawie jeśli pomylę
ale niemowlaki nawet chyba
nie potrafią chodzić.

Olus - 2016-10-24, 07:18

zion599 napisał/a:
Cytat:
wiec jakby nie patrzeć, to przynajmniej 15 lat musi mieć osoba która świadomie oddaje się bogu.


To Twoja prywatna dedukcja, bo z cytatu, który zapodałaś wcale nie jest wspomniane nic o świadomości, tylko o wierze.
Wałkowaliśmy ten temat wielokrotnie i tłumaczyłem między innymi, że chrzczono całe domostwa
podobnie było z obrzezaniem , rzezano małych chłopców bez pytania ich o zgodę, tylko ws.
wiary rodziców, a to chyba większe konsekwencje niesie stracić kawałek ciała, niż pokropić główkę wodą.
Nie wiem o co walczysz, tak bardzo nienawidzisz Kościoła Katolickiego, żeby odmawiac wierzącym Ducha, czym notorycznie bluznić przeciwko Duchowi?
Odpowiedz mi, ale tak szczerze, ile jeszcze nienawiści wylejesz zanim się nawrócisz?


No musi uwierzyć,wyznać wiarę.
Niemowlę tego uczynić nie może.
Obrzezanie to naprawdę bardzo nietrafiona "analogia".

Serdunio - 2016-10-24, 18:18

Olus napisał/a:
Obrzezanie to naprawdę bardzo nietrafiona "analogia".


Nie rozumiem,dlaczego nietrafiona??
Obrzezanie zobowiązywało :roll:
Bym zapomniała ..było znakiem wiary

Olus - 2016-10-24, 20:00

Serdunio napisał/a:
Olus napisał/a:
Obrzezanie to naprawdę bardzo nietrafiona "analogia".


Nie rozumiem,dlaczego nietrafiona??
Obrzezanie zobowiązywało :roll:
Bym zapomniała ..było znakiem wiary


Było znakiem przymierza dokonywanych tylko na chłopcach.
chrzest jest symbolem śmierci dla grzechu
i zmartwychwstania w Chrystusie.
Obrzezało się tylko chłopców i to na nieświadomce.
Jezus nakazał chrzcić Mężczyzn i kobiety
którzy świadomie przyjmowali
Pana Jezusa.

Serdunio - 2016-10-24, 20:11

Chrzest to śmierć ciała dla grzechu.
Włączenie w ciało Chrystusa ,w Jego lud.
Wiarę w kk.wyznaje się głośno w obecności innych na każdym zgromadzeniu :roll:

Obrzezanie zobowiazywalo do wypełnienia całego Prawa ,w przeciwnym razie śmierć. ..więc różnicy jako takiej nie widzę.

Olus - 2016-10-24, 20:29

Serdunio napisał/a:
Chrzest to śmierć ciała dla grzechu.
Włączenie w ciało Chrystusa ,w Jego lud.
Wiarę w kk.wyznaje się głośno w obecności innych na każdym zgromadzeniu :roll:

Obrzezanie zobowiazywalo do wypełnienia całego Prawa ,w przeciwnym razie śmierć. ..więc różnicy jako takiej nie widzę.


Tak? :shock: wyznałaś jak Cię kropili ? : :-D
Nagrzeszyłaś wcześniej?
pokutowałaś ? :mrgreen:

Nie,szukanie zbawienia
w Prawie Bożym tak działa ;-)
To Ty w jakiś magiczny chrzest i wodę wierzysz? :)
No patrz a ja myślałem że do ludu Bożego przyłączała wiara a nie rytuał :)

Serdunio - 2016-10-24, 20:35

Chrzest to śmierć dla grzechu popełnionego i tego który popełniony będzie :roll:
Rodzice wyznali,tak jak Izraelici nieśli swych synów.
Wierzę w magiczną wodę, z niej i z ducha potrzeba się narodzić by wejść do Królestwa Bożego :roll:

Olus - 2016-10-24, 20:42

Serdunio napisał/a:
Chrzest to śmierć dla grzechu popełnionego i tego który popełniony będzie :roll:
Rodzice wyznali,tak jak Izraelici nieśli swych synów.
Wierzę w magiczną wodę, z niej i z ducha potrzeba się narodzić by wejść do Królestwa Bożego :roll:


Aha to jednak woda/h2o zmywa grzechy
a nie krew Chrystusa hmm dobrze wiedzieć.
No to wierzysz niebiblijnie i popełniasz ten sam
błąd co kiedyś przy takiej literalnej interpretacji słów Jezusa.
Wiesz gdyby było jak piszesz to byłoby naprawdę fantastycznie :)

Serdunio - 2016-10-24, 21:03

Ty tego nie rozumiesz?
Tylko chrzest daje Panu możliwość wzięcia ze sobą naszych wszystkich grzechów na krzyż, tak je przyjmuje na siebie :roll:
Reszta zależy od nas czy na na tym krzyżu wytrwamy by krew mogła nas obmywac .Wiara do samego końca.Wiara w krzyż i zmartwychwstanie a wszystko przez przekazanie

Olus - 2016-10-24, 21:15

Serdunio napisał/a:
Ty tego nie rozumiesz?
Tylko chrzest daje Panu możliwość wzięcia ze sobą naszych wszystkich grzechów na krzyż, tak je przyjmuje na siebie :roll:
Reszta zależy od nas czy na na tym krzyżu wytrwamy by krew mogła nas obmywac .Wiara do samego końca.Wiara w krzyż i zmartwychwstanie a wszystko przez przekazanie


Bo bez h2o nie da rady :roll:
Ojj no to wymyśliłaś..
bez chrztu kaput :-P

Serdunio - 2016-10-24, 21:18

Musi być woda. Zawsze była. ..potop,morze czerwone :roll:
Teraz chrzest...tamte były tylko zapowiedzią :roll:

Olus - 2016-10-24, 21:27

Serdunio napisał/a:
Musi być woda. Zawsze była. ..potop,morze czerwone :roll:
Teraz chrzest...tamte były tylko zapowiedzią :roll:


No i co woda ich rozgrzeszała? :-D
Ty chyba naprawdę wierzysz
w magię h2o :)

Serdunio - 2016-10-24, 21:32

:roll:
Patrz Izrael ,kaplan,patrz kozioł. ..
Patrz Jan Chrzciciel ,patrz Pan :roll: od tego momentu zaczyna drogę na krzyż...świadectwo Jana kim jest Jezus ,bo Jan wykonał co miał

Olus - 2016-10-24, 21:36

Serdunio napisał/a:
:roll:
Patrz Izrael ,kaplan,patrz kozioł. ..
Patrz Jan Chrzciciel ,patrz Pan :roll: od tego momentu zaczyna drogę na krzyż...świadectwo Jana kim jest Jezus ,bo Jan wykonał co miał



Te kozły,ofiary niczego nie zmywały.
Dopiero krew Jezusa zmyła grzechy.
Tylko ona ma taką moc.

Serdunio - 2016-10-24, 21:38

Ale nad głowę kozła kaplan kładł ręce ...przekazywał grzechy Izraela ...i był wypedzany za miasto ...ach 8-)
zion599 - 2016-10-24, 21:42

woda chrzcielna mi sie kojarzy, ze to symbol omycia ze starego człowieka
i powstania do nowego człowieka w Chrystusie zanurzonego :)
Teraz to ewoluowało wiadomo i się markuje na czoło symbol przynależności,
no ryt inny ale symbolika ta sama :)

Oczywiście równie dobrze można pójść do raju, nie będąc ochrzczonym
, wystarczy popatrzeć na łotra na krzyżu, on się nie chrzcił, więc sam ten ryt
ma tylko znaczenie rytu liczy się to co się za nim kryje :)

Olus - 2016-10-24, 21:43

Serdunio napisał/a:
Ale nad głowę kozła kaplan kładł ręce ...przekazywał grzechy Izraela ...i był wypedzany za miasto ...ach 8-)


Tak?I grzechy znikały?biedny Jezus nie musiał umierać ajj :-P

Serdunio - 2016-10-24, 21:48

Szydzisz?
Pokazuję coś co kazał Bóg czynić za Izraela,jak wiemy to wszystko były znaki zapowiedzi tego co miało się stać. .
To był nakaz Boży nie mój wymysł. ..figura tego co miało nadejść. .
Boga powinieneś spytać po co to robić kazał :roll:

Olus - 2016-10-24, 21:58

Serdunio napisał/a:
Szydzisz?
Pokazuję coś co kazał Bóg czynić za Izraela,jak wiemy to wszystko były znaki zapowiedzi tego co miało się stać. .
To był nakaz Boży nie mój wymysł. ..figura tego co miało nadejść. .
Boga powinieneś spytać po co to robić kazał :roll:


Kazał tak robić bo przygotowywał ich na prawdziwą ofiarę.
Te ofiary wskazywały na Jezusa/Baranka Bożego
który gładzi grzechy świata.
Ale to grzechów
nie gładziło..

4 Niemożliwe jest bowiem, aby krew cielców i kozłów usuwała grzechy. (hbr 10.4)

Serdunio - 2016-10-24, 22:00

Wiem że nie gladzilo :-/
Naprowadzalam przez słowo figura ,na to co wydarzyło się w Jordanie ...tylko coś słabo zaskakujesz
Tylko Jan mógł to uczynić. ..nikt większy się do czasów Jana z niewiasty nie narodził

Olus - 2016-10-24, 22:02

zion599 napisał/a:
woda chrzcielna mi sie kojarzy, ze to symbol omycia ze starego człowieka
i powstania do nowego człowieka w Chrystusie zanurzonego :)
Teraz to ewoluowało wiadomo i się markuje na czoło symbol przynależności,
no ryt inny ale symbolika ta sama :)

Oczywiście równie dobrze można pójść do raju, nie będąc ochrzczonym
, wystarczy popatrzeć na łotra na krzyżu, on się nie chrzcił, więc sam ten ryt
ma tylko znaczenie rytu liczy się to co się za nim kryje :)


Dzieci tak..z dorosłymi to trochę inna bajka
bo jeśli się nie chrzczą po tym jak
uwierzyli to są nieposłuszni
nakazowi Jezusa.

Łotr wisząc na krzyżu nie miał jak się ochrzcić.
My jesteśmy trochę lepszej sytuacji.
No ta woda jest ciekawa...
Jest jeszcze słowo..

Olus - 2016-10-24, 22:02

Serdunio napisał/a:
Wiem że nie gladzilo :-/
Naprowadzalam przez słowo figura ,na to co wydarzyło się w Jordanie ...tylko coś słabo zaskakujesz
Tylko Jan mógł to uczynić. ..nikt większy się do czasów Jana z niewiasty nie narodził


Ok,sorrki :oops:

Serdunio - 2016-10-24, 22:12

Nie ma za co 8-)
Tak czy siak nie wiesz co chciałam przekazać.

Olus - 2016-10-24, 22:13

Serdunio napisał/a:
Nie ma za co 8-)
Tak czy siak nie wiesz co chciałam przekazać.


No to przekaż,

Serdunio - 2016-10-24, 22:14

Pisałam cały czas, wystarczyło poskładać posty
Olus - 2016-10-24, 22:20

Noo :roll:
Serdunio - 2016-10-24, 23:49

Woda je tylko z nas zmywa ,obmywa sciaga je z nas,ale one nadal przed Bogiem istnieją a wtedy niszczy je krew Chrystusa życie za życie ..Chrystus to ten ktory je na siebie z tej wody wziął "przyoblek"
by Jego krew w czasie śmierci mogła je zniszczyć całkowicie życie za życie. .Jan był z rodziny kapłańskiej więc zostało uczynione co uczyniono być powinno ...na wzór kozła i kapłana
Mniej więcej tak chciałam to przekazać. .nie wiem czy wyszło ale przynajmniej naprowadzanie jakieś się chyba ukazało

nike - 2016-10-25, 11:37

Pytanie o obrzezanie można porównać do pytania o chrzest wśród katolików: "czy jesteś obrzezany?" znaczy tyle, co "czy jesteś ochrzczony?".
Ale należy zauważyć,że dziewczynki nie były obrzezywane, to co nie należały do społeczności żydowskiej?
Obrzezanie jest znakiem Przymierza z Bogiem. Bogiem, który objawił się Abrahamowi i Izaakowi.
Żydzi rozproszeni na całym świecie zawsze przestrzegali tego rytuału, często nawet z narażeniem życia. Być może właśnie dlatego obrzezanie jest traktowane jako potwierdzenie żydowskiej tożsamości.

jotemsivle - 2018-11-11, 16:34
Temat postu: Link nieaktywny
Olus napisał/a:
https://www.youtube.com/watch?v=x7NMXYT8vZ4
Niebiblijny chrzest

:evil:


Czy ktoś wie, gdzie znajdę to co było pod linkiem ?

Pokoja - 2018-11-12, 11:55
Temat postu: Re: Chrzest
nike napisał/a:
Cytat:
Z ShoutBox----[Dzisiaj 12:16] Donia: Chrzest to nie symbol,to przyobleczenie się w Chrystusa ,wejście w skład Jego ciała i co najważniejsze odpuszczenie grzechów bez tego ani rusz...poza ciałem Jezusa nie ma zbawienia


Co to jest chrzest?
Zapraszam do dyskusji :-D


Nikodem, cieleśnie rozumując, jakby badał, czy chodzi o ponowne wejście, nawet w starości do łona matki swojej. Można więc wnioskować, że Pan Jezus naprowadzał go na wejście w rzeczywistość duchową, gdyż dla nas, najpierw jest to, co cielesne, a dopiero potem to, co duchowe. Chrzest wodny to tylko symbol, który jednak jako świadectwo, powinien wyrażać to rzeczywiste duchowe wejście w pojmowanie i życie w duchowej rzeczywistości Chrystusowej i Bożej. Pisma Boga też nazywa matką, ponieważ Bóg jest wszystkim we wszystkim i ponad wzystkim, chociaż o niczym z tego z osobna nie możba powiedzieć, ze jest Bogiem Najwyższym.

nike - 2019-09-17, 14:38

Porozmawiajmy jeszcze o chrzcie. :-D

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group