FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

Wersety biblijne - Dary złożone Jezusowi Panu.

nike - 2017-01-28, 14:49
Temat postu: Dary złożone Jezusowi Panu.
Ewangelii według św. Mateusza 2:1-12 -
Teksty te dotyczą mędrców ze Wschodu, którzy przyszli do Jeruzalem poszukując nowo narodzonego Jezusa, króla żydowskiego, któremu przynieśli dary: myrrę, kadzidło i złoto.

Moje pytanie jest,czym lekcja ta jest dla nas?
Jakie wnioski możemy wyciągnąć z tej lekcji?
Dlaczego takie dary i co one przedstawiają?

Zapraszam do dyskusji :-D

Olus - 2017-01-28, 15:32

Cytat:
Moje pytanie jest,czym lekcja ta jest dla nas?

hmm takie że Jezusowi należy cześć,dary i ofiary :-P

Cytat:
Dlaczego takie dary i co one przedstawiają?


hmmm różnie to można interpretować
Złoto symbol bogactwa,królewską godność?
Kadzidło to jakoś tak z kapłaństwem chyba.
Mirra?człowieczeństwo,męczeństwo na krzyżu?

nike - 2017-02-15, 23:52

Jako swych posłańców do zwiastowania dobrej nowiny Bóg używał ludzi nie tylko mądrych, ale także zacnych i wiernych, a Jego wybór tych posłańców ze Wschodu, aby rozbudzili ludność Judei i Jeruzalem, a także, aby zwiastowali narodzenie Wielkiego Króla, nie był wcale wyjątkiem od tej reguły. Chociaż oni byli poganami w tym znaczeniu, że nie pochodzili z narodu, z którym Bóg dotąd się liczył i któremu zwierzył swe chwalebne obietnice, to jednak byli to mężowie zacni, którzy pragnęli dowiedzieć się o przyszłym błogosławieństwie pokoju i dobrej woli na ziemi, bez względu na to, przez jaki przewód i z jakiej narodowości upodoba się Bogu wybrać swego przedstawiciela i Posłańca.

W pewnym znaczeniu wielu z obecnych chrześcijan mogłoby nauczyć się kilku ważnych lekcji od tych mądrych pogan. Żaden fałszywy patriotyzm nie stawił im zapory do ocenienia Boskiej łaski okazanej synom ludzkim. Gdy znaleźli Zbawiciela, nie zostali wcale zdziwieni ani zniechęceni tym, że Jego domowe otoczenie było tak skromne. Oni uczcili Pana w potrójnym znaczeniu: 1) upadli przed Nim, oddając Mu pokłon i w ten sposób fizycznie wyrazili swoje wobec Niego uwielbienie; 2) uczcili Go w swych sercach, a językiem wyrazili swoją radość i ufność; 3) otworzyli swój skarbiec i ofiarowali Mu dary odpowiednie do Jego królewskości: myrrę przedstawiającą poddaństwo, kadzidło przedstawiające uwielbienie i złoto przedstawiające posłuszeństwo.

Ten duch uwielbienia, okazany w tych zacnych mężach pogańskich, którzy posiadali tak mało światła i znajomości odnośnie Onego Wielkiego Mesjasza i Jego dzieła, powinien wywołać rumieniec wstydu na naszych policzkach, gdy wspomnimy, że zostaliśmy ubłogosławieni jeszcze jaśniejszym światłem wiodącym nas do Baranka Bożego, że ujrzeliśmy Jego gwiazdę w lepszym i prawdziwym znaczeniu, zostaliśmy zaprowadzeni do Niego przez proroctwa i znaleźliśmy Go nie tylko jako niemowlę, ale jako Tego, który nosił nasze boleści i cierpienia, oddając swą duszę w ofierze za grzech, abyśmy Jego sinością mogli być uleczeni, i jakiż wobec tego wszystkiego oddajemy hołd u nóg Tego, który tak wielce nas umiłował i kupił swoją drogocenną krwią? Z jak głębokim uwielbieniem zgięliśmy swe kolana i daliśmy zewnętrzny dowód zupełnego poddania się naszemu Wielkiemu Królowi, którego nie tylko, że poznaliśmy, lecz także usłyszeliśmy o Jego chwalebnych zarządzeniach dla nas i dla świata, a usłyszeliśmy o tym nie w jakiś niepewny sposób, ale głosem Tego, który mówi z nieba? Czy ofiarowaliśmy Mu naszą myrrę? Czy okazaliśmy gotowość służenia Mu aż do stopnia ponoszenia goryczy, gotowość czczenia Króla aż do stopnia cierpienia z Nim? Czy uczciliśmy Go w sercu, a nie zewnętrzną formą pobożności bez jej mocy - inaczej mówiąc, czy ofiarowaliśmy Mu kadzidło serca, uwielbienie, ocenę i wdzięczność?

nike - 2018-07-25, 21:47

Może jeszcze ktos coś ciekawego napiszę zapraszam :-D
Dariusz - 2019-05-24, 14:03

Mi nasunął się inny wniosek. Prawo nakazuje, żeby po 40 dniach od urodzenia syna matka stawiła się w świątyni i złożyła ofiarę oczyszczenia (Kapłańska 12:4-8).
Maria tak właśnie robi. Na ofiarę przynosi dwa ptaki. Mówi nam to trochę o sytuacji materialnej Józefa i Marii. Według Prawa należało ofiarować baranka i ptaka. Jeśli jednak matki nie było na to stać, mogła przynieść dwie turkawki lub dwa gołębie. Właśnie w takim położeniu jest Maria i dlatego składa skromną ofiarę.

Gdyby tzw. Trzej Królowie (a tak naprawdę magowie), odwiedzili Jezusa w dniu jego urodzin i wręczyli mu tak kosztowne podarki (np. złoto!), to dlaczego tak skromna ofiara w świątyni?
Bo najwidoczniej Jezus był już dużo starszy i mieszkał w swoim domu.
O co chodzi? Ano o to, że trzej mędrcy nie odwiedzili Jezusa w dni urodzin.

Henryk - 2019-05-24, 20:51

Dariusz napisał/a:
O co chodzi? Ano o to, że trzej mędrcy nie odwiedzili Jezusa w dni urodzin.

Przecież chyba nikt tu nie twierdzi, że mędrcy znaleźli niemowlę w stajni?
Tekst Ewangelii przeczy temu!

Dariusz - 2019-05-25, 08:54

Henryk napisał/a:
Przecież chyba nikt tu nie twierdzi, że mędrcy znaleźli niemowlę w stajni?

Są tu na forum też katolicy. Wszystkiego nie musisz brać do siebie ;)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group