FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

Adwentyści - Kim sa ADS ...

Tomasz G - 2019-08-04, 12:28
Temat postu: Kim sa ADS ...
Kim są ADS
Adwentyści Dnia Siódmego jako kościół wyznają protestanckie zasady oparte tylko na Biblii (zasada Sola Scriptura), zbawienia wyłącznie na podstawie łaski (zasada Sola Gratia) i jedynie za pośrednictwem Jezusa Chrystusa (zasada Solus Christus.) Adwentyści postrzegają świat jako miejsce wielkiego boju między Bogiem a Szatanem, w który włączona jest cała ludzkość. Akceptują doktrynę trójcy czyli wiarę w jednego Boga w trzech osobach to jest Ojca i Syna oraz Ducha Świętego . Adwentyści wierzą że człowiek jest zbawiony z wiary tylko dzięki ofierze Jezusa ale wiarę można ocenić po uczynkach więc świętują biblijny sabat - sobotę i przestrzegają 10 przykazań dekalogu oraz dobrze czynią wszystkim . Nie praktykują kultu świętych, obrazów i figur. Sprawują chrzest dorosłych przez zanurzenie, Wieczerzę Pańską ( podają wiernym chleb i wino ) i umywanie nóg jako obrządek pokory i służby ( przed Wieczerzą Pańską ) , ale także jako nawiązanie do powszechnego kapłaństwa wierzących. Adwentyzm nie wyznaje nieśmiertelności duszy, uznaje zaś kondycjonalizm - nieśmiertelnością zostaną obdarzeni tylko zbawieni i będą żyli wiecznie z Jezusem na odnowionej ziemi a Szatan i niesprawiedliwi zostaną zniszczeni po sądzie ostatecznym na wieki ( nie wierzą w czyściec czy piekło ) , wraz z nastaniem paruzji (drugiego adwentu) - czyli powtórnego przyjścia Chrystusa w chwale . Ciału, jako świątyni ducha należy się troska, co wiąże się z powstrzymywaniem od używania narkotyków w tym alkoholu, tytoniu oraz takich używek, jak kawa czy herbata albo wieprzowiny itp. pokarmów które Biblia uznaje za nieczyste ( według księgą Mojżesza ) nauka teraz potwierdza że są to rzeczy niezdrowe i dlatego adwentyści są czasem jaroszami itp. choć nie jest to zasada . Adwentyści wierzą że każdy z nas będzie rozliczany przez Boga z tego poznania jakie miał ale wszyscy powinni starać się poznać Biblie i żyć według jej nauki a zadaniem chrześcijan jest głoszenie ewangelii słowem i czynem . Zasadniczym i unikatowym składnikiem doktryny adwentystycznej jest wiara w naukę o świątyni niebiańskiej, w której arcykapłańską służbę pełni Jezus Chrystus.

ADS - https://youtu.be/rr7nPKg-zk8

"Powiedz to swiatu " o poczatkach adwentyzmu

https://vimeo.com/238892284

ps :

O Biblii i znaczeniu pismach EGW w K ADS

https://www.youtube.com/w...mLtP5CdI&t=927s

Markerów - 2019-08-04, 21:03

Już na wstępie, :
Sola scriptura nie jest zasadą biblijną. :roll:

Henryk - 2019-08-05, 07:28

Markerów napisał/a:
Już na wstępie, :
Sola scriptura nie jest zasadą biblijną. :roll:


Kościół katolicki nie kieruje się zasadami zawartymi w Słowie Bożym, dlatego wykręcają proste słowa tam zapisane!
Stworzyli swoje własne nauki na swoje własne, egoistyczne potrzeby.

nike - 2019-08-05, 09:23

Jak bardzo będą zawiedzeni jak królestwo nastanie, będą się chować i uciekać ze strachu przed karą. Jeden przepych i obłuda,
Tomasz G - 2019-08-05, 10:18

Co do KRK to on ma korzenie w zmianach pogańskich w prowadzanych przez cesarzy i biskupów od IV do VI w ne dlatego wole biblijno-protestancki K ADS niż pogańsko- tradycyjny kościół :-P
Dariusz - 2019-08-05, 11:48

A Trójca wg. Adwentystów nie ma korzeni pogańskich?
Adwentyści są w takim samym Babilonie jak KK.

Dariusz - 2019-08-05, 11:56

Pogaństwo pociąga, wiem...
Tomasz G - 2019-08-05, 16:28

Wiara w Trojce w oparciu o Biblie polega na tym ze mamy
teksty ktore mozna rozumiec w duchu trynitarnym
( ale rozne teksty mozna tez wykladac w duchu antytrynitarnym ..
tak trynitarze jak antytrynitarze czesto opieraja sie tak samo na Biblii
a wiec ich debaty sa tylko dyskusjami chrzescijan o roznych pogladach ...

Ja zawsze mowie ze wierze ze Biblia uczy
o Bogu Ojcu i Synu Bozym oraz Duchu Swietym i
nie mowie ze Trojca jest albo ze jej nie ma bo dla mnie jest to bez
znaczenia ...

I dlatego np dla zwolennikow Trojcy -
Trojca to taki Tryumwirat ...
czyli jeden trzy osobowy rzad -
Boga Ojca i Syna Bozego oraz Ducha Swietego -
tak jak jeden czlowiek sklada sie...
tez wedlug Biblii
z ducha i duszy oraz ciala ....

1 Tes. 5:23
Sam Bog pokoju niech was calkowicie uswieca, aby nienaruszony duch
wasz, dusza i cialo bez zarzutu zachowaly sie na przyjscie Pana naszego
Jezusa Chrystusa.

Mat. 28:19
19. Idzcie tedy i czyncie uczniami wszystkie narody, chrzczac je w imie
Ojca i Syna, i Ducha Swietego,

2 Kor. 13:13
13. Laska Pana Jezusa Chrystusa i milosc Boga, i spolecznosc Ducha
Swietego niech bedzie z wami wszystkimi.
(BW)

nike - 2019-08-07, 09:44

Mam takie wytłumaczenie tego tekstu:

1Tes. 5:23 Bóg poświęci=> "Poświęć ich w Prawdzie Twojej", Jan 17:17.
Cały duch=> Prawdziwy duch Chrystusowy.
I dusza=> Inteligencja, istota obdarzona czuciem, działalność jej.
I ciało=> Daje się zauważyć nawet i teraz, że wielka liczba kąkolu chce zagłuszyć ciało mistyczne Chrystusa aby nie było znane.
Zachowane=> To dobre życzenie Apostoła Pawła nie spełniło się, bo zgromadzenie w Tessalonice przestało istnieć.
Do przyjścia=> Greckie słowo "parousia" znaczy: obecność, a nie przyjście.


I uważam,że jest logiczne, Ap.Paweł pisał do braci w Tesalonice, ponieważ Zbór miał kłopoty i w rzeczywistości przestał istnieć.

Tomasz G - 2019-08-07, 12:00

Dziś jest wiele różnych tłumaczeń i wykładów biblii :lol:
nike - 2019-08-07, 12:59

Tomasz G napisał/a:
Dziś jest wiele różnych tłumaczeń i wykładów biblii :lol:

Tak, jest ale skoro wierzymy w biblię,że jest księgą natchnioną, to uwierzmy też, że dusza to istota ludzka lub zwierzęca, a nie oddzielajmy człowieka od duszy, [nie mówię o ciele].

Tomasz G - 2019-08-07, 13:23

Wiesz mnie podoba wyjaśnię biblijne że duch to Duch Boży w człowieku a dusza to krew siłą życiowa w człowieku a ciało to materia tak czy inaczej jeden człowiek to taka Trójca czyli trzy w jednym :lol:
Markerów - 2019-08-07, 14:33

Tomasz G napisał/a:
Wiesz mnie podoba wyjaśnię biblijne że duch to Duch Boży w człowieku a dusza to krew siłą życiowa w człowieku a ciało to materia tak czy inaczej jeden człowiek to taka Trójca czyli trzy w jednym :lol:


Wiele rzeczy może Ci się podobać ale to coś napisał to
Brednie małego kazia po dużym piwie..

Dokonaj sobie pewnej operacji myślowej i zamiast słowo „dusza” użyj słowa „istota żywa w ciele”, albo „krew”.
Teraz te pojęcie wstaw do następujących fragmentów pisma Świętego:

Mt 10, 28: „Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz istoty żywej w ciele/krwi (w tekście greckim jest „dusza” jako „psyche”) zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego, który istotę żywą w ciele/krwi (w tekście greckim jest „psyche” – dusza) i ciało może zatracić w piekle”.

Zach 12, 1: „Wyrok, Słowo Pana o Izraelu. Wyrocznia Pana, który rozpostarł niebiosa i założył fundamenty ziemi, i istotę żywą w ciele/krwi tchnął we wnętrze człowieka.”

1 Sm 28, 7: „Zwrócił się więc Saul do swych sług: Poszukajcie mi kobiety wywołującej istoty żywe w ciele/krwi (w tekście jest: „duchy”), chciałbym pójść i jej się poradzić. Odpowiedzieli mu jego słudzy: „Jest w Endor kobieta, która wywołuje istoty żywe w ciele.”

Hbr 12, 23: „do Kościoła pierworodnych, którzy są zapisani w niebiosach, do Boga, który sądzi wszystkich, do istot żywych w ciele/krwi sprawiedliwych, które już doszły do celu”.

Prawda że coś z twoją wykładnią jest nie tak?

Tomasz G - 2019-08-07, 16:05

Tylko pogańscy niby chrześcijanie piją alkohol żrą świnie i kłaniają się obrazom i figurą itd a wiec dla mnie są gorsi niż muzułmanie :-P


Czy dusza jest ....

https://youtu.be/Ib0pGHhBOMw

Markerów - 2019-08-07, 18:09

Tomasz G napisał/a:
Tylko pogańscy niby chrześcijanie piją alkohol żrą świnie


Mt 15.11

Tomasz G - 2019-08-07, 19:34

Mat. 5:17-18
17. Nie mniemajcie, że przyszedłem rozwiązać zakon albo proroków; nie przyszedłem rozwiązać, lecz wypełnić.
18. Bo zaprawdę powiadam wam: Dopóki nie przeminie niebo i ziemia, ani jedna jota, ani jedna kreska nie przeminie z zakonu, aż wszystko to się stanie.
(BW)

Markerów - 2019-08-07, 21:33

Tomasz G napisał/a:
Mat. 5:17-18
17. Nie mniemajcie, że przyszedłem rozwiązać zakon albo proroków; nie przyszedłem rozwiązać, lecz wypełnić.
18. Bo zaprawdę powiadam wam: Dopóki nie przeminie niebo i ziemia, ani jedna jota, ani jedna kreska nie przeminie z zakonu, aż wszystko to się stanie.
(BW)


Czytaj pisma dokładniej

Galacjan 3,19-25:
„Na cóż więc Prawo? Zostało ono dodane ze względu na wykroczenia aż do PRZYJŚCIA POTOMKA , któremu udzielono obietnicy; przekazane zostało przez aniołów; podane przez pośrednika.”/Gal 3,19/

Prawo było dane „aż do przyjścia Potomka” - czyli Jezusa. Jezus jest „kresem Prawa” (Rz 10,4) Dalej poczytaj : „Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden. A czy może Prawo to sprzeciwia się obietnicom Bożym? Żadną miarą! Gdyby mianowicie dane było Prawo, mające moc udzielania życia, wówczas rzeczywiście usprawiedliwienie płynęłoby z Prawa. Lecz Pismo poddało wszystko pod /władzę/ grzechu, aby obietnica dostała się na drodze wiary w Jezusa Chrystusa tym, którzy wierzą.
DO CZASU PRZYJŚCIA WIARY BYLIŚMY PODDANI POD STRAŻ PRAWA i TRZYMANIE w ZAMKNIĘCIU AŻ DO OBJAWIENIA SIĘ WIARY .” /Gal 3,20-23/

Byliśmy poddani Prawu do czasu „przyjścia wiary” (w Jezusa Chrystusa) - a dziś już nie jesteśmy. „Tym sposobem Prawo stało się dla nas wychowawcą, /który miał prowadzić/ ku Chrystusowi, abyśmy z wiary uzyskali usprawiedliwienie. Gdy jednak wiara nadeszła, już nie jesteśmy poddani wychowawcy.” /Gal 3,24-25/

Prawo-wychowawca nie jest już potrzebne i nie jesteśmy mu poddani, gdyż osiągnęliśmy to, do czego Prawo miało nas prowadzić (tj. wiarę w Jezusa).
Dlatego właśnie św.Paweł zarówno swój rodowód, jak i fakt przestrzegania Prawa uważa za rzecz nic nie znaczącą przedkładając nad nią sprawiedliwość otrzymaną od Jezusa: „Jeśli ktoś inny mniema, że może ufność złożyć w ciele, to ja tym bardziej: obrzezany w ósmym dniu, z rodu Izraela, z pokolenia Beniamina, Hebrajczyk z Hebrajczyków, w stosunku do Prawa - faryzeusz, co do gorliwości - prześladowca Kościoła, co do sprawiedliwości legalnej - stałem się bez zarzutu. Ale to wszystko, co było dla mnie zyskiem, ze względu na Chrystusa uznałem za stratę. I owszem, nawet wszystko uznaję za stratę ze względu na najwyższą wartość poznania Chrystusa Jezusa, Pana mojego. Dla Niego wyzułem się ze wszystkiego i uznaję to za śmieci, bylebym pozyskał Chrystusa i znalazł się w Nim - nie mając mojej sprawiedliwości, pochodzącej z Prawa, lecz Bożą sprawiedliwość, otrzymaną przez wiarę w Chrystusa, sprawiedliwość pochodzącą od Boga, opartą na wierze - przez poznanie Jego: zarówno mocy Jego zmartwychwstania, jak i udziału w Jego cierpieniach - w nadziei, że upodabniając się do Jego śmierci,”/Flp 3,4b-10/

Markerów - 2019-08-07, 21:41

Tomasz G napisał/a:
Mat. 5:17-18
17. Nie mniemajcie, że przyszedłem rozwiązać zakon albo proroków; nie przyszedłem rozwiązać, lecz wypełnić.
18. Bo zaprawdę powiadam wam: Dopóki nie przeminie niebo i ziemia, ani jedna jota, ani jedna kreska nie przeminie z zakonu, aż wszystko to się stanie.
(BW)


Jeżeli więc ktoś pozostaje w Chrystusie, jest nowym stworzeniem. To, co dawne, minęło, a oto wszystko stało się nowe.” /2 Kor 5,17/1

Zadam ci pytania racz odpowiedzieć
O jakim „spełnieniu wszystkiego” będącym kresem obowiązywania Prawa mówi Jezus w Mt 5,18? Co oznacza „Mt 5:17 "Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić." . ?
Co oznacza „wypełnienie Prawa i Proroków”?
Wkoncu : Co oznacza termin „Prawo i Prorocy???

Druga część pytania dotyczy słowa „wypełniać” - Jezus mówił że „wypełnia” „Prawo i Proroków”. Co miał na myśli? „aż się wszystko spełni” Co ma się wypełnić, zanim przestanie obowiązywać Prawo??
:)

nike - 2019-08-08, 08:55

Cytat:
Markerów
Dokonaj sobie pewnej operacji myślowej i zamiast słowo „dusza” użyj słowa „istota żywa w ciele”, albo „krew”.
Teraz te pojęcie wstaw do następujących fragmentów pisma Świętego:

Mt 10, 28: „Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz istoty żywej w ciele/krwi (w tekście greckim jest „dusza” jako „psyche”) zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego, który istotę żywą w ciele/krwi (w tekście greckim jest „psyche” – dusza) i ciało może zatracić w piekle”.


W tym tekście jest pokazana śmierć Adamowa i wtóra, adamową śmiercią umieramy, ale mamy szansę na wzbudzenie z grobu, dlatego jest zaznaczone, że istoty żywej zabić nie można, bo Bóg ją ma w pamięci. Natomiast jeżeli ktoś będzie umierał w śmierci drugiej juz po tysiącleciu, to Bóg taką osobę wymaże ze swojej pamięci i osoba ta zostanie unicestwioną.
takie mam tłumaczenie tego tekstu.:

Zabijają ciało=> Którzy odbierają teraźniejsze życie z umierającego ciała.
Zabić duszy=> Istoty, którą Bóg obiecał wzbudzić mocą swoją w dzień zmartwychwstania wieku Tysiąclecia, ponieważ Chrystus dał okup.
Bójcie się tego=> Miejcie respekt i poszanowanie dla Boga Jehowy, z którego pochodzi żywot wieczny.
Który może=> Pomimo, że wielu wierzy przeciwnie.
Ciało i duszę=> Istotę w teraźniejszym stanie umierania, jak i nadzieje przyszłego żywota zniszczyć.
W piekielnym ogniu=> W "gehennie", we wtórej śmierci, w zupełnym zniszczeniu.

nike - 2019-08-08, 09:55

Cytat:
Markerów

Zach 12, 1: „Wyrok, Słowo Pana o Izraelu. Wyrocznia Pana, który rozpostarł niebiosa i założył fundamenty ziemi, i istotę żywą w ciele/krwi tchnął we wnętrze człowieka.”


Tutaj fałszujesz tekst, dlaczego?
Biblia Tysiąclecia:
Wyrok. Słowo Pana o Izraelu. Wyrocznia Pana, który rozpostarł niebiosa i założył fundamenty ziemi, i ducha tchnął we wnętrze człowieka.


Jest w BH użyte slowo RUACH , to jest to tchnienie Boga, jakie otrzymał Adam żeby mógł stać się ISTOTĄ ŻYWĄ, a nie jak piszesz,że tchną Bóg istotę żywą, co chcesz przez to udowodnić?

Markerów - 2019-08-08, 10:26

nike napisał/a:
Cytat:
Markerów

Zach 12, 1: „Wyrok, Słowo Pana o Izraelu. Wyrocznia Pana, który rozpostarł niebiosa i założył fundamenty ziemi, i istotę żywą w ciele/krwi tchnął we wnętrze człowieka.”


Tutaj fałszujesz tekst, dlaczego?
Biblia Tysiąclecia:
Wyrok. Słowo Pana o Izraelu. Wyrocznia Pana, który rozpostarł niebiosa i założył fundamenty ziemi, i ducha tchnął we wnętrze człowieka.


Jest w BH użyte slowo RUACH , to jest to tchnienie Boga, jakie otrzymał Adam żeby mógł stać się ISTOTĄ ŻYWĄ, a nie jak piszesz,że tchną Bóg istotę żywą, co chcesz przez to udowodnić?


Kobieto czytaj ze zrozumieniem to co się pisze....
Chodziło o operacjie myślowej i zamiast słowo „dusza” użyć słowa „istota żywa w ciele”, albo „krew”.
pojęcia te wstawić do następujących fragmentów pisma Świętego:
Specjalnie podałem werset ze wstawionym tekstem "istota żywa w ciele lub krew" dla odróżnienia waszych durnych prywatnych przemyśleń... :roll:

nike - 2019-08-08, 12:59

Markerów

Cytat:
1 Sm 28, 7: „Zwrócił się więc Saul do swych sług: Poszukajcie mi kobiety wywołującej istoty żywe w ciele/krwi (w tekście jest: „duchy”), chciałbym pójść i jej się poradzić. Odpowiedzieli mu jego słudzy: „Jest w Endor kobieta, która wywołuje istoty żywe w ciele.”


Znowu tekst fałszujesz dlaczego?


Biblia Tysiąclecia:
Zwrócił się więc Saul do swych sług: Poszukajcie mi kobiety wywołującej duchy, chciałbym pójść i jej się poradzić. Odpowiedzieli mu jego słudzy: Jest w Endor kobieta, która wywołuje duchy.


DUCH TO NIE ISTOTA ŻYWA Z CIAŁEM, DUSZA-- TO ISTOTA ŻYWA Z CIAŁEM.

nike - 2019-08-08, 13:51

Dodam jeszcze do 1Sam.28:7--- najlepiej oddaje ten tekst BG, tak samo jest BH---Biblia Gdańska:
Przetoż rzekł Saul do sług swoich: Szukajcie mi niewiasty, któraby miała ducha wieszczego, a pójdę do niej, i wywiem się przez nię. I rzekli słudzy jego do niego: Oto, niewiasta w Endor, mająca ducha wieszczego.


Tutaj jest mowa : majacym ducha wieszczego

Strong 1172----balah --- majacy ducha wieszczego balah----czarnoksięznik wróżbita strong 178----- zaklinacz duchów

nike - 2019-08-08, 13:57

Markerów napisał/a:
Kobieto czytaj ze zrozumieniem to co się pisze....
Chodziło o operacjie myślowej i zamiast słowo „dusza” użyć słowa „istota żywa w ciele”, albo „krew”.
pojęcia te wstawić do następujących fragmentów pisma Świętego:
Specjalnie podałem werset ze wstawionym tekstem "istota żywa w ciele lub krew" dla odróżnienia waszych durnych prywatnych przemyśleń... :roll:

Ja czytam ze zrozumieniem, i uważam,ze tak nie można bo to co piszesz kłamstwem jest. W jednym tekście ci nie wyszło to zrozumienie i napisałeś tak:

Markerów

Zach 12, 1: „Wyrok, Słowo Pana o Izraelu. Wyrocznia Pana, który rozpostarł niebiosa i założył fundamenty ziemi, i istotę żywą w ciele/krwi tchnął we wnętrze człowieka.”


Jaka żywą istotę w ciele tchną??? i kto tu pisze i czyta to co napisał ze zrozumieniem???

Tomasz G - 2019-08-08, 14:34

Nika - wystarczy by On itp przeczytał dodatki do II wydania BT tam piszą miedzy innymi w ST dusza jest we krwi oraz dusza to cały człowiek dusza człowiek który z zgrzeszy umrze itd to czytając ta biblie jeszcze będą w KRK zobaczyłem fałsz nauk KRK ... wiec co nie chce misie już z nim i jemu podobnymi pisać bo to jak grochem o ścianę ... to tak jak pyta mnie katolicka na spacerze o pedofile w kościele odp że to miedzy innym przez niebiblijny celibat a ona na to ale tradycja celibatu jest ważniejsza :cry:
Henryk - 2019-08-09, 07:30

nike napisał/a:
DUCH TO NIE ISTOTA ŻYWA Z CIAŁEM, DUSZA-- TO ISTOTA ŻYWA Z CIAŁEM.

Oczywista oczywistość! :-D
Jednak odstępczy kościół, czyli ludzie nie powołani przez Boga do opowiadania "radosnej nowiny", przyjęli od wierzeń pogańskich pogląd, że żywy i myślący człowiek posiada jeszcze jakiś nieśmiertelny pierwiastek w sobie: "duszę", która żyje, istnieje, jest cały czas świadomą niezależnie od tego czy jest wewnątrz ciała, czy poza nim.
-------------------

Taki pasożyt w ludzkim ciele, który cierpi po śmieci człowieka w czyśćcu lub piekle, za grzechy popełnione przez tegoż człowieka.
Nieśmiertelne dusze księży, zakonnic, i całego tałatajstwa nazywanego "klerem"- doznają nieopisanych rozkoszy w niebie. ;-)
- "Oto wielka "Markerowa" tajemnica wiary" :mrgreen:

Pomodlił bym się w Jego intencji o zmądrzenie, ale to bezcelowe. :-(

Markerów - 2019-08-09, 10:47

Henryk napisał/a:
nike napisał/a:
DUCH TO NIE ISTOTA ŻYWA Z CIAŁEM, DUSZA-- TO ISTOTA ŻYWA Z CIAŁEM.

Oczywista oczywistość! :-D
Jednak odstępczy kościół, czyli ludzie nie powołani przez Boga do opowiadania "radosnej nowiny", przyjęli od wierzeń pogańskich pogląd, że żywy i myślący człowiek posiada jeszcze jakiś nieśmiertelny pierwiastek w sobie: "duszę", która żyje, istnieje, jest cały czas świadomą niezależnie od tego czy jest wewnątrz ciała, czy poza nim.
-------------------

Taki pasożyt w ludzkim ciele, który cierpi po śmieci człowieka w czyśćcu lub piekle, za grzechy popełnione przez tegoż człowieka.
Nieśmiertelne dusze księży, zakonnic, i całego tałatajstwa nazywanego "klerem"- doznają nieopisanych rozkoszy w niebie. ;-)
- "Oto wielka "Markerowa" tajemnica wiary" :mrgreen:

Pomodlił bym się w Jego intencji o zmądrzenie, ale to bezcelowe. :-(


Dajecie popis swojej nieudolności zwłaszcza w czytaniu ze zrozumieniem :lol:

Nigdzie nie sugerowalem o jakimś pasożycie "w ciele zaproponowałem tylko by” użyć słowa „istota żywa w ciele”, albo „krew”. te pojęcie wstawic do następujących fragmentów pisma Świętego:
Duroty wychodzą i cala to wasza heretycka wykładnia
A biedny henio i nika myślą że wstawiając te durne twierdzenia fałszuje pusmo
Padłem dosłownie :mrgreen: :lol: :mrgreen: :lol:
Żałosne

Henryk - 2019-08-09, 13:57

Markerów napisał/a:
Duroty wychodzą i cala to wasza heretycka wykładnia

No tak. Dla poganina są to herezje... :-(
A co na ten temat powie Twoja dusza nieśmiertelna? :mrgreen:
Ma jakieś własne zdanie?

Markerów - 2019-08-09, 14:46

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
Duroty wychodzą i cala to wasza heretycka wykładnia

No tak. Dla poganina są to herezje... :-(
A co na ten temat powie Twoja dusza nieśmiertelna? :mrgreen:
Ma jakieś własne zdanie?


W co ty wierzysz.... :mrgreen:

Henryk - 2019-08-09, 15:06

Markerów napisał/a:
W co ty wierzysz.... :mrgreen:

Ty swoją opinię już wydałeś.
Teraz ciekaw jestem opinii Twej duszy nieśmiertelnej.
Spytaj się Jej co o tym myśli?

Markerów - 2019-08-09, 15:18

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
W co ty wierzysz.... :mrgreen:

Ty swoją opinię już wydałeś.
Teraz ciekaw jestem opinii Twej duszy nieśmiertelnej.
Spytaj się Jej co o tym myśli?


Dusza to ja bracie....
Już przestań bawisz mnie :mrgreen:

Henryk - 2019-08-09, 16:43

Markerów napisał/a:
Dusza to ja bracie....
Już przestań bawisz mnie :mrgreen:


To Ty mnie bawisz!
Okazuje się jednak, że nie posiadasz "duszy nieśmiertelnej", lecz Ty sam jesteś duszą żyjącą?
Nie mogę wyjść z podziwu! :roll:

Markerów - 2019-08-09, 17:01

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
Dusza to ja bracie....
Już przestań bawisz mnie :mrgreen:


To Ty mnie bawisz!
Okazuje się jednak, że nie posiadasz "duszy nieśmiertelnej", lecz Ty sam jesteś duszą żyjącą?
Nie mogę wyjść z podziwu! :roll:


Bo jeszcze Najwidoczniej nie poznałeś prawdy...
Jeżeli dusza jest nieśmiertelna, to jak mam rozumieć słowa zawarte w 2 Kor 5, 1-10? „Chcielibyśmy raczej opuścić nasze ciało i stanąć w obliczu Pana” (2Kor 5, 7) – jeżeli dusza jest tożsama z ciałem, to jeżeli opuszczę ciało, to kto stanie przed Panem? :lol: :roll:
Dowód na materialność i śmiertelność duszy, czy też na to, że dusza nie istnieje? A może jednak istnieje? :roll:
Odłoż Te Russell oskie tomidla, mózg wypierają

Tomasz G - 2019-08-09, 20:41

Kto myśli ten nie błądzi :-P
1 Tes. 4:15-17
15. A to wam mówimy na podstawie Słowa Pana, że my, którzy pozostaniemy przy życiu aż do przyjścia Pana, nie wyprzedzimy tych, którzy zasnęli.
16. Gdyż sam Pan na dany rozkaz, na głos archanioła i trąby Bożej zstąpi z nieba; wtedy najpierw powstaną ci, którzy umarli w Chrystusie,
17. Potem my, którzy pozostaniemy przy życiu, razem z nimi porwani będziemy w obłokach w powietrze, na spotkanie Pana; i tak zawsze będziemy z Panem.
(BW)

Markerów - 2019-08-09, 20:49

Tomasz G napisał/a:
Kto myśli ten nie błądzi :-P
1 Tes. 4:15-17
15. A to wam mówimy na podstawie Słowa Pana, że my, którzy pozostaniemy przy życiu aż do przyjścia Pana, nie wyprzedzimy tych, którzy zasnęli.
16. Gdyż sam Pan na dany rozkaz, na głos archanioła i trąby Bożej zstąpi z nieba; wtedy najpierw powstaną ci, którzy umarli w Chrystusie,
17. Potem my, którzy pozostaniemy przy życiu, razem z nimi porwani będziemy w obłokach w powietrze, na spotkanie Pana; i tak zawsze będziemy z Panem.
(BW)


I co mają niby dowieść te teksty? :roll:
Gdzie tu pisze o śmiertelności duszy??

Natomiast Chrystus mówi Apostołom, jak i wszystkim wierzącym w Niego, że będzie z nimi aż do skończenia świata (Mt 28:20, J 14:16),
więc jest z nami wciąż, teraz i po śmierci (Flp 1:21nn., 1Tes 5:10, 2Kor 5:2-9, Hbr 12:23, Ps 73:24, Prz 15:24, Rz 8:10, 14:8, 2Tm 1:10, 1J 3:14). :)

Nauka Chrystusa jest o życiu wiecznym, a nie o jakiejś nieświadomości odrywającej od Boga (J 3:16, 6:58, 8:51n., 10:27n., 12:25, Mk 8:35, Mt 10:28, 1P 1:9, Jk 1:21).

Św. Paweł nazywa Lud Boży „Ciałem Chrystusa” (np. 1Kor 12:27), więc nie wiadomo czemu Pan miałby wprawiać w stan nieświadomości i śmiertelności nas, członki swego ciała: „Przecież nigdy nikt nie odnosił się z nienawiścią do własnego ciała, lecz każdy je żywi i pielęgnuje, jak i Chrystus - Kościół, bo jesteśmy członkami Jego ciała” Ef 5:29n. (por. Ga 2:20).

Coś te badania pism wam ciężko idzie...

nike - 2019-08-09, 21:11

Markerów napisał/a:
Jeżeli dusza jest nieśmiertelna, to jak mam rozumieć słowa zawarte w 2 Kor 5, 1-10? „Chcielibyśmy raczej opuścić nasze ciało i stanąć w obliczu Pana”

Teksty te dotyczą bezpośrednio Oblubienicę Chrystusową, nas pośrednio.
Klasa Maluczkiego Stadka, przy z martwych wzbudzeniu otrzymała naturę duchową, taką jaka ma Jezus.

Markerów napisał/a:

(2Kor 5, 7) – jeżeli dusza jest tożsama z ciałem, to jeżeli opuszczę ciało, to kto stanie przed Panem? :lol: :roll:
Dowód na materialność i śmiertelność duszy, czy też na to, że dusza nie istnieje? A może jednak istnieje? :roll:

Jak wyżej.
Cytat:
Odłoż Te Russell oskie tomidla, mózg wypierają

Twój widzę,ze chyba się wypiera, bo znowu się pomyliłeś, mój jest zgodny i myślący.

Markerów - 2019-08-09, 21:19

nike napisał/a:
Markerów napisał/a:
Jeżeli dusza jest nieśmiertelna, to jak mam rozumieć słowa zawarte w 2 Kor 5, 1-10? „Chcielibyśmy raczej opuścić nasze ciało i stanąć w obliczu Pana”

Teksty te dotyczą bezpośrednio Oblubienicę Chrystusową, nas pośrednio.
Klasa Maluczkiego Stadka, przy z martwych wzbudzeniu otrzymała naturę duchową, taką jaka ma Jezus.

[

Kto już poza Jezusem zmartwychwstał??
Czytaj Biblię bo fantazja cie ponosi

Henryk - 2019-08-10, 07:45

Markerów napisał/a:
Kto już poza Jezusem zmartwychwstał??
Czytaj Biblię bo fantazja cie ponosi


Fantazja powiadasz? :roll:
A ja spytam się: "kto poza Jezusem umarł"?
- Skoro wszyscy po śmierci nadal żyją? :shock:

Z tą różnicą- według Twoich poglądów- że jedynie bez ciała.
Po co zmartwychwstanie ciał? Po kiego licha?
Część duszyczek zażywa nieopisanych przyjemności w niebie, i mają z powrotem być włożone w ciała?
To ci dopiero opowieści z księżyca! :lol:

Markerów - 2019-08-10, 11:04

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
Kto już poza Jezusem zmartwychwstał??
Czytaj Biblię bo fantazja cie ponosi


Fantazja powiadasz? :roll:
A ja spytam się: "kto poza Jezusem umarł"?
- Skoro wszyscy po śmierci nadal żyją? :shock:

Z tą różnicą- według Twoich poglądów- że jedynie bez ciała.
Po co zmartwychwstanie ciał? Po kiego licha?
Część duszyczek zażywa nieopisanych przyjemności w niebie, i mają z powrotem być włożone w ciała?
To ci dopiero opowieści z księżyca! :lol:


Dziwnie to przedstawiasz... Czytałeś w ogóle kiedykolwiek Biblię??? Bo znowu dajesz popis Żenady...
:roll:
Św. Paweł w 2Kor 5:1-8 przedstawia swą wiarę w nieśmiertelność duszy. Pisze on, że chciałby w jednej chwili, w momencie powrotu Jezusa być przyodzianym w ciało uwielbione (2Kor 5:2, 4), ale wie, że jeśli umrze wcześniej, może być przez pewien czas bez ciała chwalebnego. Nazywa ten stan „nagością” (2Kor 5:3), tzn. mówi o egzystencji samej duszy.
Wspomina też, że w ciele jesteśmy daleko od Pana (2Kor 5:6) i chciałby on swą duszą opuścić ciało, aby być z Jezusem (2Kor 5:8)

Natomiast Św. Piotr ukazał wiarę chrześcijan w nieśmiertelność duszy. Mówił on o sobie: „Uważam zaś za słuszne pobudzić waszą pamięć, dopóki jestem w tym namiocie [‘w tym ciele’ NP, WP] bo wiem, że bliskie jest zwinięcie mojego namiotu...” 2P 1:13
Fragment ten wskazuje, że Piotr wierzył w to, że jego „ja” tylko niedługo przebywać będzie w obecnym ciele. Później dusza opuści ten namiot cielesny (por. 3J 2).

Zacznij w końcu czytać Biblię...
A nie tomidla szarlatanów

Tomasz G - 2019-08-10, 13:23

Stary Testament ani razu nie uzywa slowa „niesmiertelnosc”, poniewaz Izraelici nie akceptowali idei niesmiertelnej duszy, dopoki nie ulegli wplywom hellenskim w ostatnich wiekach p.n.e. Wiara w niesmiertelna dusze ma swoje korzenie w slowach weza, ktorymi zwiodl Ewe, mowiac: „Na pewno nie umrzecie” (Rdz 3:4).

Everett Ferguson, znawca judaizmu i epoki wczesnochrzescijanskiej, napisal: „Chrzescijanska nadzieja na zycie po smierci, czesto wyrazana jest slowami ‘niesmiertelnosc duszy’ – fraza, ktora nigdy nie pojawia sie w Pismie Swietym. Biblijna doktryna jest nauka o zmartwychwstaniu. ‘Niesmiertelnosc duszy’ jest jedynie wynikiem powiazania platonskiej tradycji z idea zmartwychwstania w pismach ojcow Kosciola

Ps :

Czy dusza jest ....

https://youtu.be/Ib0pGHhBOMw

Markerów - 2019-08-10, 15:50

Tomasz G napisał/a:
Stary Testament ani razu nie uzywa slowa „niesmiertelnosc”, poniewaz Izraelici nie akceptowali idei niesmiertelnej duszy, dopoki nie ulegli wplywom hellenskim w ostatnich wiekach p.n.e. Wiara w niesmiertelna dusze ma swoje korzenie w slowach weza, ktorymi zwiodl Ewe, mowiac: „Na pewno nie umrzecie” (Rdz 3:4).

Everett Ferguson, znawca judaizmu i epoki wczesnochrzescijanskiej, napisal: „Chrzescijanska nadzieja na zycie po smierci, czesto wyrazana jest slowami ‘niesmiertelnosc duszy’ – fraza, ktora nigdy nie pojawia sie w Pismie Swietym. Biblijna doktryna jest nauka o zmartwychwstaniu. ‘Niesmiertelnosc duszy’ jest jedynie wynikiem powiazania platonskiej tradycji z idea zmartwychwstania w pismach ojcow Kosciola

Ps :

Czy dusza jest ....

https://youtu.be/Ib0pGHhBOMw


czepiasz się tego, że w Biblii nie ma określenia „dusza nieśmiertelna”: „Ani razu nie używa wyrażenia »dusza nieśmiertelna«”
. Jednak również nie ma w Piśmie Św. określenia, które stosują tacy heretycy jak ty, to znaczy „dusza śmiertelna” :roll:
Ciekawe, że to wsm nie przeszkadza, a kościoła nazewnictwo wadzi wam, choć Ap 6:9-11 mówi o egzystencji dusz po śmierci. :lol:

Ani Jezus, ani Apostołowie nie atakowali nauki o duszy nieśmiertelnej, a znana była ona tak w judaizmie, jak i u pogan. Nieśmiertelność duszy atakują zaś heretycy tacy jak ty, pojawiający się 1900 lat po Chrystusie!

J. Flawiusz (ur. 37), historyk żydowski, o wierzeniach faryzeuszy pisze: „Wierzą także, że dusze mają moc nieśmiertelną, a Ci, którzy pędzą cnotliwe lub występne życie odbierają nagrodę lub karę w podziemiu” („Dawne Dzieje Izraela” 18:1,3); por. Dz 23:8. To samo dotyczy zelotów i uczonych w Piśmie w I w. przed Chr. („Wojna Żydowska” 7:8,7 i 1:33,2).
. Św. Paweł, były faryzeusz, nigdy nie zwalczał tego poglądu, co byłoby dziwne, gdyby nie uznawał nieśmiertelności duszy. Sam nawet powiedział: „Jestem faryzeuszem (...) synem faryzuszów” Dz 23:6. Jezus zaś, opowiedział faryzeuszom, którzy wierzyli w duszę, przypowieść „O bogaczu i Łazarzu” (Łk 16:19-31), w której zawarta jest nauka o stanie pośmiertnym. Por. Mt 23:3. O esseńczykach - sekcie żydowskiej istniejącej do 70 r. – J. Flawiusz (ur. 37) pisze: „Według nauki esseńczyków wszystko jest w ręku Boga. Sądzą oni, że dusze są nieśmiertelne i usilnie dążą do osiągnięcia sprawiedliwości” („Dawne Dzieje Izraela” 18:1,5
);

Uczysz Tomaszu , że nauka o nieśmiertelności duszy jest powtórzeniem kłamstwa szatana z raju: „Na pewno nie umrzecie!” Rdz 3:4.
Otóż zwodzicielu. Szatan w tej mowie obiecywał Ewie nieśmiertelność ciała i że nie umrą (por. Rdz 3:3).
Nie ma w tym fragmencie żadnej obietnicy dotyczącej duszy. To kłamstwo szatana kilka razy w swej historii powtarzali ŚJ. I inne sekty Obiecywali oni nieśmiertelność ciał.

O ile w raju kłamstwo to dotyczyło dwóch osób, to wasze heretyckie zbory spotęgowali je dla milionów. Zwłaszcza Jehowi
Najpierw zagrzmiał Rutherford, wydając broszurę pt. „Milionyludzizobecnieżyjącychnieumrą!”, w której obiecywał, że od 1925 r. miliony przestaną umierać
Obietnica ta dotyczyła też ludzi niewierzących (!), bo było wtedy zaledwie 23.988 ŚJ :mrgreen: Później obiecywano nastanie końca śmierci zanim wymrze pokolenie 1914 r. Strażnica Rok CV [1984] Nr 4 s. 14 uruchomiła po latach stare wypróbowane hasło: „Miliony obecnie żyjących na ziemi nigdy nie powymierają”, a Przebudźcie się! Nr 10, 1989 s. 32 wtórowało: „Milionyobecnieżyjącychnigdynieumrą” dodając: „Twierdzenie to bynajmniej nie jest absurdalne.

nike - 2019-08-10, 16:22

Markerów napisał/a:
Dziwnie to przedstawiasz... Czytałeś w ogóle kiedykolwiek Biblię??? Bo znowu dajesz popis Żenady...
:roll:

Nie wiem ile masz lat, ale jeżeli żyłeś przed 65 rokiem i umiałeś już czytać to na pewno nie czytałeś Biblii, bo katolicka wyszła w 1965 roku, my natomiast protestanci czytaliśmy, bo protestancka była już dostępna, w moim domu [moich rodziców] jest Biblia Gdańska od 1938 roku za tę Biblię zostaliśmy wywaleni z jedynie słusznej religii rzymskiej i chwała Bogu Najwyższemu, że ja już nie urodziłam się w rzymskim kościele, czyli już niedługo jest 78 lat HURRRRRA
Markerów napisał/a:
Św. Paweł w 2Kor 5:1-8 przedstawia swą wiarę w nieśmiertelność duszy.

W którym miejscu? Odpowiadałam juz w tym temacie do tego tekstu, poczytaj i myśl przy czytaniu, bo rozum jest od Boga, po to żeby go używać.
Markerów napisał/a:

Pisze on, że chciałby w jednej chwili, w momencie powrotu Jezusa być przyodzianym w ciało uwielbione

I tak sie stało przy z martwych wzbudzeniu Oblubienicy Pańskiej otrzymał ciało duchowe [naturę duchową] i poszedł do nieba. Też juz o tym wyżej pisałam.
Markerów napisał/a:

(2Kor 5:2, 4), ale wie, że jeśli umrze wcześniej, może być przez pewien czas bez ciała chwalebnego. Nazywa ten stan „nagością” (2Kor 5:3), tzn. mówi o egzystencji samej duszy.

Tłumaczenie tekstów:::-----
2Kor. 5: 2 Wzdychamy=> Z powodu złego wpływu światowego, onego złośnika i naszych własnych słabości. "My sami w sobie wzdychamy", Rzym.8:23.
Z nieba=> Nasze nowe doskonałe stałe ciała, nasz dom.
2Kor. 5: 3 Nagimi=> Zewleczeni z ciała, wyczekując zmartwychwstania.
2Kor. 5: 5 Ku temu=> Doskonały stan, jaki mamy osiągnąć przy zmartwychwstaniu.
Zadatek=> Zapłatę przed czasem (będąc jeszcze w ciele, otrzymujemy już zapłatę).
Przypuszczam, że tak rozumiał ap. Paweł te teksty.
Markerów napisał/a:

Wspomina też, że w ciele jesteśmy daleko od Pana (2Kor 5:6) i chciałby on swą duszą opuścić ciało, aby być z Jezusem (2Kor 5:8)

(6) Więc też zawsze jesteśmy pełni ufności i wiemy, że dopóki przebywamy w ciele, jesteśmy oddaleni od Pana;--------Co tu jest o DUSZY?
8---(8) Jesteśmy więc pełni ufności i wolelibyśmy raczej wyjść z ciała i zamieszkać u Pana.----a tu w którym miejscu pisze o DUSZY?
2Kor. 5: 6 W ciele=> Tak długo, jak czujemy się zupełnie zadowoleni z obecnego stanu, z nas samych i naszego otoczenia.
Od Pana=> (Jesteśmy oddaleni), bo nie postępujemy jak powinniśmy.
Jeśli żyliśmy blisko Boga, jeśli "chodziliśmy z Bogiem", to nie będziemy się czuli zupełnie zadowolonymi z obecnych osiągnięć, warunków itd., lecz będziemy jak pielgrzymi i obcy szukać lepszego odpoczynku, lepszego domu, tego "co nagotował Bóg tym, którzy go miłują". Jednak jak Apostoł wyjaśnia (w. 7), jest to prawdą tylko w odniesieniu do tych, którzy chodzą wiarą a nie widzeniem. "Lecz ufamy [pełni wiary w Boga, radujemy się mogąc chodzić przez wiarę], i wolimy raczej wynijść z ciała [bezdomni, pielgrzymi i obcy na tym świecie], a iść na mieszkanie do Pana" w duchowej społeczności z Nim.
----------------------
2Kor. 5: 7 Przez wiarę=> Zmieniwszy rzeczy widzialne na niewidzialne. Pan Bóg pragnie ażebyśmy ufali Mu nawet wtedy, gdy nie możemy Go zauważyć; z tego powodu zostawia niektóre rzeczy dla nas niejasne.
Niewidzeniem=> Objawienie się duchów nie byłoby zgodne z planem Bożym i Jego porządkiem.
2Kor. 5: 8 Ufamy=> Pełni wiary w Boga, radujemy się postępując wiarą.
Wyjść=> Z domu, być pielgrzymami i obcymi na ziemi.
Do Pana=> W duchu naszej społeczności.
2Kor. 5: 9 W ciele=> Gdy jeszcze pielgrzymujemy po ziemi.
Bądź z ciała=> Gdy otrzymamy nasze mieszkanie w chwale.
Podobać się=> Otrzymać Jego łaskę i błogosławieństwo z zapewnieniem ostatecznego przyjęcia.
2Kor. 5:10 Wszyscy=> Z dnia na dzień podczas naszej pielgrzymki.
Aby każdy=> We wtórej obecności Pana otrzymał nagrodę.

Tomasz G - 2019-08-10, 17:00

Wystarczy by każdy katolik przeczytał dodatki do II wydania BT tam piszą miedzy innymi w ST dusza jest we krwi oraz dusza to cały człowiek dusza człowiek który z zgrzeszy umrze itd to czytając ta biblie jeszcze będą w KRK zobaczyłem fałsz nauk KRK ... wiec co nie chce misie już z nim i jemu podobnymi pisać bo to jak grochem o ścianę ... to tak jak pyta mnie katolicka na spacerze o pedofile w kościele odp że to miedzy innym przez niebiblijny celibat a ona na to ale tradycja celibatu jest ważniejsza :cry:
Markerów - 2019-08-10, 17:58

Tomasz G napisał/a:
... wiec co nie chce misie już z nim i jemu podobnymi pisać bo to jak grochem o ścianę ... to tak


Poprostu brak ci argumentów.
Tyle i aż tyle :roll:

Markerów - 2019-08-10, 18:02

Brak nieśmiertelności duszy jest sprzeczny z nauką o zmartwychwstaniu.
Bez duszy nieśmiertelnej (duszy jako formy i naszego „ja”) nie byłoby zmartwychwstania, lecz ponowne stwarzanie z prochu ziemi :roll: a tego Biblia nie uczy ( rozróżnienie ożywienia umarłych i powoływania do istnienia - Rz 4:17).

Z tego wynika, że jak dawno była znana nauka o zmartwychwstaniu, tak długo była znana nauka o duszy nieśmiertelnej.
Rz 8:11 mówi, że Bóg „przywróci do życia wasze śmiertelne ciała”, a nie, że stworzy dublety ciał, jak wynika z waszych nauk

Markerów - 2019-08-10, 18:07

nike napisał/a:
Markerów napisał/a:
Dziwnie to przedstawiasz... Czytałeś w ogóle kiedykolwiek Biblię??? Bo znowu dajesz popis Żenady...
:roll:

Nie wiem ile masz lat, ale jeżeli żyłeś przed 65 rokiem i umiałeś już czytać to na pewno nie czytałeś Biblii, bo katolicka wyszła w 1965 roku, my natomiast protestanci czytaliśmy, bo protestancka była już dostępna, w moim domu [ę.


Koń by się uśmiał :)
To w takim razie jaka była Biblia przed reformacjia protestancka kiedy takich heretyków jeszcze nie było skoro katolicka wyszła w 1960 r????
A może w tedy nue było bibli :mrgreen: :lol:

Myślałem że Heniek reprezentuje skrajny przejaw matactwa
Ale ty nike jedziesz po bandzie ostro :mrgreen:

Tomasz G - 2019-08-10, 18:47

KRK to więcej biblii spalił niż ich wydał i gdyby nie reformacja to by prosty dalej lud biblii na oczy nie widział ... Gdy powstawało 200 lat temu Polskie Towarzystwo Biblijne w KP 1815 r za zgodą cara i króla Polski to biblie miało 3% ludzi ( na 8 mln ludności ) a w zaborze Pruskim 25% katolików ( na 3 mln ) bo Prusy były protestanckie tak samo jak w Prusach 95% umiało czytać a w KP 30% PTB http://tb.org.pl/
nike - 2019-08-10, 18:47

Markerów napisał/a:
czepiasz się tego, że w Biblii nie ma określenia „dusza nieśmiertelna”: „Ani razu nie używa wyrażenia »dusza nieśmiertelna«”
. Jednak również nie ma w Piśmie Św. określenia, które stosują tacy heretycy jak ty, to znaczy „dusza śmiertelna” :roll:

Heretycy powiadasz, nie wstyd tobie w taki sposób nazywać bliźniego?, o ile dobrze rozumiem to do nieba sie wybierasz?
A o duszy śmiertelnej Biblia pisze tu np.-----Ez.18:4----Biblia Gdańska:
Oto dusze wszystkie moje są, jako dusza ojcowska tak i dusza synowska moje są; dusza, która grzeszy, ta umrze.
A która nie grzeszy? Nieśmiertelny nie grzeszy CZYLI ???
.
Markerów napisał/a:
Ciekawe, że to wsm nie przeszkadza, a kościoła nazewnictwo wadzi wam, choć Ap 6:9-11 mówi o egzystencji dusz po śmierci.

Co to jest "wsm"? Nic mi nie wadzi i mnie to nie obchodzi, ale jeżeli rozmawiam o Biblii to i owszem WADZI BŁĄD.
Ap. 6:9-11------jak myślisz ap.Jan kłóci się z prorokami St.Testamentu? Bo tam dusza umiera, a w Nowym żyje???

(9) A gdy zdjął piątą pieczęć, widziałem poniżej ołtarza dusze zabitych dla Słowa Bożego i dla świadectwa, które złożyli. (10) I wołały donośnym głosem: Kiedyż, Panie święty i prawdziwy, rozpoczniesz sąd i pomścisz krew naszą na mieszkańcach ziemi? (11) I dano każdemu z nich szatę białą, i powiedziano im, aby jeszcze odpoczęli przez krótki czas, aż się dopełni liczba współsług i braci ich, którzy mieli podobnie jak oni ponieść śmierć.

Apokalipsa to proroctwo jest: Mam takie tłumaczenie tych tekstów:


Obj. 6:10 I wołali => wyobraża sprawiedliwość wołającą o pomstę, która długo była odkładana. W tym sensie krew Abla wołała.
Dopóki Panie => [Despotes], Panujący
Obj. 6:11 Szatę białą => szatę sprawiedliwości Chrystusowej.

Markerów napisał/a:

Ani Jezus, ani Apostołowie nie atakowali nauki o duszy nieśmiertelnej, a znana była ona tak w judaizmie, jak i u pogan. Nieśmiertelność duszy atakują zaś heretycy tacy jak ty, pojawiający się 1900 lat po Chrystusie!

A czy głosili tę naukę? Jak dotąd nie dałeś żadnego logicznego przykładu, ale za to już po raz drugi nazywasz nas heretykami.
Markerów napisał/a:

J. Flawiusz (ur. 37), historyk żydowski, o wierzeniach faryzeuszy pisze: „Wierzą także, że dusze mają moc nieśmiertelną, a Ci, którzy pędzą cnotliwe lub występne życie odbierają nagrodę lub karę w podziemiu” („Dawne Dzieje Izraela” 18:1,3); por. Dz 23:8. To samo dotyczy zelotów i uczonych w Piśmie w I w. przed Chr. („Wojna Żydowska” 7:8,7 i 1:33,2).

To w co wierzyli Faryzeusze, Zeloci czy inni zupełnie mnie nie obchodzi, mnie obchodzi co głosił Jezus Apostołowie i pisarze St. Testamentu.
Markerów napisał/a:

. Św. Paweł, były faryzeusz, nigdy nie zwalczał tego poglądu, co byłoby dziwne, gdyby nie uznawał nieśmiertelności duszy. Sam nawet powiedział: „Jestem faryzeuszem (...) synem faryzuszów” Dz 23:6.

Dziwny jesteś facet, przeczytaj kontekst to zobaczysz co spowodowało Pawła do tych słów. Czy napisał w jakims swoim liscie wierzcie tak jak wierzą faryzeusze, bo ja nim tez jestem?
Markerów napisał/a:

Jezus zaś, opowiedział faryzeuszom, którzy wierzyli w duszę, przypowieść „O bogaczu i Łazarzu” (Łk 16:19-31), w której zawarta jest nauka o stanie pośmiertnym. Por. Mt 23:3. O esseńczykach - sekcie żydowskiej istniejącej do 70 r. – J. Flawiusz (ur. 37) pisze: „Według nauki esseńczyków wszystko jest w ręku Boga. Sądzą oni, że dusze są nieśmiertelne i usilnie dążą do osiągnięcia sprawiedliwości” („Dawne Dzieje Izraela” 18:1,5
);

Kiedyś już w temacie o bogaczu i Łazarzu pisałam i dawałam dowody Biblijne kto jest w tamtym proroctwie pokazany, poczytaj to będziesz wiedział.
Markerów napisał/a:


Uczysz Tomaszu , że nauka o nieśmiertelności duszy jest powtórzeniem kłamstwa szatana z raju: „Na pewno nie umrzecie!” Rdz 3:4.
Otóż zwodzicielu. Szatan w tej mowie obiecywał Ewie nieśmiertelność ciała i że nie umrą (por. Rdz 3:3).
Nie ma w tym fragmencie żadnej obietnicy dotyczącej duszy. To kłamstwo szatana kilka razy w swej historii powtarzali ŚJ. I inne sekty Obiecywali oni nieśmiertelność ciał.

Rzeczywiście jest to wielkie kłamstwo szatana, które podchwycił rzymski kosciół i mami ludzi od roku 539 aż do teraz.
Markerów napisał/a:


O ile w raju kłamstwo to dotyczyło dwóch osób, to wasze heretyckie zbory spotęgowali je dla milionów. Zwłaszcza Jehowi
Najpierw zagrzmiał Rutherford, wydając broszurę pt. „Milionyludzizobecnieżyjącychnieumrą!”, w której obiecywał, że od 1925 r. miliony przestaną umierać
Obietnica ta dotyczyła też ludzi niewierzących (!), bo było wtedy zaledwie 23.988 ŚJ Później obiecywano nastanie końca śmierci zanim wymrze pokolenie 1914 r. Strażnica Rok CV [1984] Nr 4 s. 14 uruchomiła po latach stare wypróbowane hasło: „Miliony obecnie żyjących na ziemi nigdy nie powymierają”, a Przebudźcie się! Nr 10, 1989 s. 32 wtórowało: „Milionyobecnieżyjącychnigdynieumrą” dodając: „Twierdzenie to bynajmniej nie jest absurdalne.

TONĄCY WSZYSTKIEGO SIĘ ŁAPIE, czyli facio toniesz razem z klasztorem w którym się znajdujesz.
Po raz trzeci nazwałeś nas heretykami, a po drugie w tej chwili nie rozmawiasz ze ŚJehowy dlaczego ich nawiedzasz? a po trzecie jest napisane nie bierz imienia Pana Boga nadaremno a ty szyderczo napisałeś " Jehowi "
Zamiast Św.Jehowy, a o ile dobrze czytalam to Bóg z siebie naigrywać się nie POZWALA. A więc chyba jednak o NIEBIE to zapomni hehehe.

Markerów - 2019-08-10, 19:06

[quote="nike"]
Markerów napisał/a:

A o duszy śmiertelnej Biblia pisze tu np.-----Ez.18:4----Biblia Gdańska:
e.


Dlaczego manipulujesz pismem?
Ez 18:27 podaje, że „gdyby się odwrócił niezbożny od niezbożności swojej, (...) duszę swoją zachowa” BG.
Werset ten mówi o tym, że osoba, która nie nawróci się, umrze przedwcześnie. Nie uczy zaś fragment ten o śmiertelności czy nieśmiertelności duszy.
Werset 27 mówi o zachowaniu duszy w wypadku nawrócenia (choć każdy kiedyś umrze), więc widać, że zastosowanie tego wersetu przy atakowaniu nauki Kościoła jest przez ciebie chybione.

Markerów - 2019-08-10, 19:07

[quote="nike"]
Markerów napisał/a:

Heretycy powiadasz, nie wstyd tobie w taki sposób nazywać bliźniego?, o ile dobrze rozumiem to do nieba sie wybierasz?
e.


Białe jest białe czarne jest czarne
Nazywam sprawy po imieniu heretyk nawet i bliźni to...
Heretyk :roll:

Markerów - 2019-08-10, 19:11

nike napisał/a:
[po trzecie jest napisane nie bierz imienia Pana Boga nadaremno a ty szyderczo napisałeś " Jehowi "
Zamiast Św.Jehowy, a o ile dobrze czytalam to Bóg z siebie naigrywać się nie POZWALA. A więc chyba jednak o NIEBIE to zapomni hehehe.


Nie bądź naiwna a zarazem śmieszna..
Niema takiego boga jak jehowa to błędny twór gramatyczny..
W Biblii nie występuje wiec o jakim ty bogu mówisz? :shock:

nike - 2019-08-10, 19:40

Markerów napisał/a:
Nie bądź naiwna a zarazem śmieszna..
Niema takiego boga jak jehowa to błędny twór gramatyczny..
W Biblii nie występuje wiec o jakim ty bogu mówisz? :shock:

Gdy byś na swoją mamę np. ma na imie Krystyna wołał, Krycha, Kryśka,Krychol i jeszcze inaczej, to czy twoja mama nie wiedziałaby,że to do niej wołasz, czy o niej mówisz?, a bóg to co głupi jest?

Sam wiesz dobrze,że już od wieków pisarze pisali Jehowa, pisali Jahwe i zawsze wiadomo było o kogo chodzi, zastanów się, bo warto.

A jezeli chodzi o Biblię, to wysil się i napisz ile i kiedy rzymski kościół wydał Biblię, i czy bieda miała do niej dostęp. chętnie przeczytam.

Markerów - 2019-08-10, 20:01

nike napisał/a:
[
A jezeli chodzi o Biblię, to wysil się i napisz ile i kiedy rzymski kościół wydał Biblię, .


Kościół jej nie wydał.. Kościół ją spisał :)
Może zacznijmy od początku:
Za czasów Jezusa istniały dwa „kanony” Starego Testamentu: zawierający 39 ksiąg kanon palestyński oraz liczący 47 ksiąg kanon aleksandryjski.
Ten drugi to tzw. Septuaginta
. Najważniejsze jest to, że na około 350 miejsc w Nowym Testamencie, w którym jest cytowany Stary Testament, w ok.300 miejscach jest to cytat oparty na Septuagincie (czyli wersji na której oparto kanon katolicki) , a nie na tekście hebrajskim. Kanon Katolicki droga nike istniał już w I w :) :)

Obecny kanon żydowski ) został uchwalony przez Żydów po zburzeniu Jerozolimy, a więc grubo po Chrystusie.
Żydzi przyjęli węższy kanon, odrzucając księgi Machabejskie (Machabeusze zawarli sojusz z Rzymem, czego faryzeusze nie mogli im darować),
. Nie miało to jednak nic wspólnego z chrześcijanami - a raczej miało „ujemny” - Żydzi na soborze w Jamni w roku 90 n.e. właśnie dlatego odrzucili Septuagintę, że została ona przyjęta przez chrześcijaństwo. Jest to o tyle prawdopodobne, że nawet spośród kanonu hebrajskiego wybrano te wersje, które najmniej nadawały się do udowadniania że Jezus jest Mesjaszem.

Lud Boży rozwijał się już wówczas niezależnie synagogi i nie musiał się kierować orzeczeniami odrzucających Chrystusa judaistów..
A dopiero po reformacji protestanci odrzucili chrześcijański kanon i zaczęli kierować się żydowskim... I tak jest do dnia dzisiejszego..
Tak więc twoje matactwa o wydaniu bibli przez Kościół dość nie dawno można włożyć między bajki..
Dokształc się lepiej zamiast pisać durnoty....
Ile ty masz lat Krystyna??????

nike - 2019-08-10, 22:53

Ja nie pytam o KANONY ja pytam o Biblię do czytania dla biedy, o kanonach ja wszystko wiem, dokładnie to chcę wiedzieć kiedy i w jakich ilościach rzymski kosciół wydał Biblię .I jeszcze jedno interesuje mnię Biblia w j. Polskim nie po łacinie.
Markerów - 2019-08-11, 17:17

nike napisał/a:
Ja nie pytam o KANONY ja pytam o Biblię do czytania dla biedy, o kanonach ja wszystko wiem, dokładnie to chcę wiedzieć kiedy i w jakich ilościach rzymski kosciół wydał Biblię .I jeszcze jedno interesuje mnię Biblia w j. Polskim nie po łacinie.


Myślę że tu znajdziesz wszystko....odpowiedź na twoje pytanie :)
Milej lektury

http://piotrandryszczak.p...nia-biblii.html

nike - 2019-08-12, 00:00

Markerów, OOOOOOOOOOOOOO posługujesz się takim samym kłamcą jak sam jesteś.


Człowiek mściwy bo JEGO ŻONA była ŚJ. może tez i o n był NIE WIEM zrobi wszystko żeby zniszczyć drugiego.

Ja chcę od ciebie dowodów,że BIBLIĘ RZYMSKI KOŚCIÓŁ WYDAWAŁ DLA BIEDY W JĘZYKU POLSKIM JESZCZE PRZED 1965 ROKIEM W T6AKIEJ ILOŚCI,ŻE WYSTARCZYŁO. Q wtedy będziesz mógł się pośmiać i ja też się pośmieję.

nike - 2019-08-12, 00:32

Przeczytałam ten link i tobie radzę i tak jak mówiłam dla szerokich mas 1965 rok.
Ja nie neguję i nie negowałam,że dla kleru były wydawane po kilka egzemplarzy i to po łacinie. Nabożeństwa, były po łacinie a biedaki umieli tylko AMEN powiedzieć i nic z tej zabawy nie rozumieli.
A biblie wydawane4 przez protestantów były palone. Sam wiesz dobrze,że to są identyczne biblie przecież.
W 1804 roku zaczęły powstawać Towarzystwa biblijne i wtedy to troszkę ruszył rzymski kościół, chciał pokazać,ze coś robi. dlaczego wię na szeroka skalę dopiero w 1965 roku wydał Biblię dla swoich owieczek?
Przez 2000 lat nie dbał o Biblię dla mas, bo baranów ciemnych lepiej się prowadzi.

Henryk - 2019-08-12, 10:47

nike napisał/a:
Markerów, OOOOOOOOOOOOOO posługujesz się takim samym kłamcą jak sam jesteś.

Fakt, nie do zaprzeczenia!
To jakieś kuriozum, że największym autorytetem dla (podobno wierzących) katolików jest człowiek świecki, pełen jadu i obłudy.
Nie encykliki papieskie, nie synody, nie nawet kazania w kościele!
Każdy wybiera sobie autorytety na swoją miarę. :-(

Szkoda czasu na takich jak "Markerów".
Nawet nie potrafi napisać jednego zdania bez obrażania rozmówcy, bez Jego poniżania.
Ap 22:11 bw "Kto czyni nieprawość, niech nadal czyni nieprawość, a kto brudny, niech nadal się brudzi, lecz kto sprawiedliwy, niech nadal czyni sprawiedliwość, a kto święty, niech nadal się uświęca."
Niech cieszy się, że "zabrakło" nam argumentów do rozmowy z Nim...

Markerów - 2019-08-12, 16:55

Henryk napisał/a:
nike napisał/a:
Markerów, OOOOOOOOOOOOOO posługujesz się takim samym kłamcą jak sam jesteś.

Fakt, nie do zaprzeczenia!
To jakieś kuriozum, że największym autorytetem dla (podobno wierzących) katolików jest człowiek świecki, pełen jadu i obłudy.
Nie encykliki papieskie, nie synody, nie nawet kazania w kościele!
Każdy wybiera sobie autorytety na swoją miarę. :-(



Śmiesznie to brzmi z ust osoby która kieruje się poglądami i wierzeniami osoby która była zwodzicielem i kłamcą jakim był brat Russell :)
Już pomijam fakt ze nie ma na tym forum osoby która częściej by cytowała encykliki niż ja :)
Poprostu obłuda i cynizm w waszym wydaniu nie zna granic

Co do autora artykułu jakim jest Piotr andryszczak...
gość poprostu rozwala w pył wysokimi argumentami wasze mity i pogańskie wierzenia.... Nie macie dosłownie żadnych mocnych i historycznych argumentów, dlatego was to boli
Już o korzeniach masonskich nie wspomnę....
Naprawdę zostaje juz tylko modlić się by dobry Bóg miał miłosierdzie dla was.....

Markerów - 2019-08-12, 16:56

Henryk napisał/a:
[
Niech cieszy się, że "zabrakło" nam argumentów do rozmowy z Nim...


Tak naprawdę... Nigdy ich nie mieliście :roll:

nike - 2019-08-12, 21:18

Markerów, Więc podaj lata od 1804 roku do 1965 kiedy rzymski kościół wydał dla mas BIBLIĘ taki jesteś mądry w ubliżaniu, może ci Andryszczak lub Bednarski pomoże. DO DZIEŁA.
Markerów - 2019-08-12, 21:58

nike napisał/a:
Markerów, Więc podaj lata od 1804 roku do 1965 kiedy rzymski kościół wydał dla mas BIBLIĘ taki jesteś mądry w ubliżaniu, może ci Andryszczak lub Bednarski pomoże. DO DZIEŁA.


Odpowiedz masz w artykule...

Markerów - 2019-08-12, 22:10

nike napisał/a:
Markerów, Więc podaj lata od 1804 roku do 1965 kiedy rzymski kościół wydał dla mas BIBLIĘ taki jesteś mądry w ubliżaniu, może ci Andryszczak lub Bednarski pomoże. DO DZIEŁA.


Owszem masz racjie Biblia Tysiąclecia to polski przekład Biblii wydany po raz pierwszy w 1965 roku przez Wydawnictwo Księży Pallotynów - Pallottinum.
I jaki ty tu problem widzisz?!
Zwłaszcza że było to pierwsze tłumaczenie w Kościele katolickim, całej Biblii na język polski od ponad 350 lat, czyli od wydania Biblii ks. Jakuba Wujka.
A tego już chyba nie wiesz albo nie chcesz wiedzieć :roll:

Aż do wieku XI tłumaczono i kopiowano księgi Pisma Świętego bez ingerencji ze strony Magisterium Kościoła.

Dopiero w związku z pojawiającymi się średniowiecznymi ruchami heretyckimi katarów, waldensów i albigensów pod koniec XII i w XIII wieku wprowadzono ograniczenia w posługiwaniu się przekładami biblijnymi na języki narodowe
.

nike - 2019-08-13, 09:46

OKs.Wujku wiem, mam teraz tę biblie w domu, ale czy tę Biblię miała szara masa?

Wiesz dobrze,że była tłumaczona z łaciny, a kiedy Ks.Wujek chciał wnieść poprawki z j.hebrajskiego, lub greckiego ile to miał korowodów, nie możliwe żebyś tego nie wiedział, taki mądry przecież facio jesteś.

A więc przez prawie 400 lat rzymski katolicyzm nie miał biblii, bo Wujka nie miała zasiegu tak ogromnego, a wiec tak jak mówiłam, po co wiec palili Biblie protestanckie? a po to żeby ludzie dalej byli ciemni i czapkowali klechom.

Henryk - 2019-08-13, 12:25

nike napisał/a:
A więc przez prawie 400 lat rzymski katolicyzm nie miał biblii,

A i teraz gdy już jest dostępna dla laikatu, to wskazane jest czytanie w obecności kapłana, aby przypadkiem nie odczytać tak, jak napisano.

Komentarze także są wielce wymowne... :lol:

Choćby do słów: "lecz nie zbliżał się do Niej, aż porodziła Syna"
Cytat:
Sam tekst nie twierdzi, że po narodzeniu Jezusa Maryja nadal pozostała dziewicą, lecz i nie przeczy temu. Wieczyste dziewictwo Matki Zbawiciela zakłada dalszy ciąg Ewangelii (por. J 19,26n), jak i dogmatyczna tradycja Kościoła.

Majstersztyk! :lol:

Markerów - 2019-08-13, 18:55

Henryk napisał/a:
[
Choćby do słów: "lecz nie zbliżał się do Niej, aż porodziła Syna"
Cytat:
Sam tekst nie twierdzi, że po narodzeniu Jezusa Maryja nadal pozostała dziewicą, lecz i nie przeczy temu. Wieczyste dziewictwo Matki Zbawiciela zakłada dalszy ciąg Ewangelii (por. J 19,26n), jak i dogmatyczna tradycja Kościoła.

Majstersztyk! :lol:


Nie przepuścisz żadnego splunięcia jadem...
Ale taka już natura odstępstwa...
Tekst ten bardziej przemawia na korzyść dziewictwa Maryji niż jej brak po narodzeniu Jezusa..
użycie greckiego słowa „εως” (tłumaczonego w przekładach na polski jako „aż” lub „dopóki”) nie usprawiedliwia wniosku który chcesz tu przemycić

Można by podawać przykłady „z życia”, ja wolę jednakże odwołać się do tekstu Biblii.
W Pierwszym Liście Samuela czytamy:
”Mikal, córka Saula, była bezdzietna aż do czasu swej śmierci.”/2 Sm 6,23/ (jak łatwo się domyślić, tekst nie sugeruje jakoby Mikal miała dzieci po swojej śmierci). Jest to konstrukcja identyczna do Mt 1,24-25
:lol: :roll:

Podać kolejne przykłady? :roll:

nike - 2019-08-13, 22:04

Markerów napisał/a:
”Mikal, córka Saula, była bezdzietna aż do czasu swej śmierci.”/2 Sm 6,23/ (jak łatwo się domyślić, tekst nie sugeruje jakoby Mikal miała dzieci po swojej śmierci).

Piłeś coś? Bo takiego tłumaczenia to jeszcze nie słyszałam.
BH ---jest dokładnie ta jak w BG----
Biblia Gdańska:
Przetoż Michol, córka Saulowa, niemiała dziatek aż do dnia śmierci swojej. więc jak po śmierci może mieć dzieci? Głupszej odpowiedzi nie znam.

Natomiast z Maria jest inaczej, tutaj jest tak:----BT Biblia Tysiąclecia:
lecz nie zbliżał się do Niej, aż porodziła Syna, któremu nadał imię Jezus.---Chyba słowa --- nie zbliżał się do Niej, aż porodziła Syna, coś mówią ważnego, ty ich nie rozumiesz?

Ponadto taki tekst: J 7:5 bb "Bo ani bracia jego weń nie wierzyli." nie powiesz, że jest tutaj mowa o kuzynach, bo wszyscy kuzyni wierzyli w Jezusa.

Markerów - 2019-08-13, 22:11

nike napisał/a:
[quote="
Przetoż Michol, córka Saulowa, niemiała dziatek aż do dnia śmierci swojej. więc jak po śmierci może mieć dzieci? Głupszej odpowiedzi nie znam.


.

No właśnie jak??? Ja nie twierdzę że miała
Przyzwyczaiłas mnie już do tego że kompletnie nie rozumiesz tego co się do ciebie pisze...
Kobieto zacznij czytać ze zrozumieniem bo ręce opadają :-(

nike - 2019-08-13, 22:17

Ja doskonale wiem co piszesz i co chcesz napisać, tylko to co piszesz, to ci jakoś nie wychodzi, za co sie nie weźmiesz to sknocisz. Przykład miałeś jak upieraleś się co do wydań biblii rzymskiego koscioła, aż adwokata zainstalowałeś i co ci wyszlo ? KLAPA i tak jest z każdym twoim postem.
Markerów - 2019-08-13, 22:19

nike napisał/a:
[


Natomiast z Maria jest inaczej, tutaj jest tak:----BT Biblia Tysiąclecia:
lecz nie zbliżał się do Niej, aż porodziła Syna, któremu nadał imię Jezus.---Chyba słowa --- nie zbliżał się do Niej, aż porodziła Syna, coś mówią ważnego, ty ich nie rozumiesz?



Nic nie mówią ani otym że Maryja miała dzieci ani tego że ich nie miała
w tekście autor podkreśla niesłychany fakt poczęcia Jezusa mimo braku zbliżenia pomiędzy Józefem i Maryją, a nie wypowiada się o ich dalszych losach.
Dlatego właśnie niektórzy egzegeci twierdzą, iż fragment ten winien być oddany w formie „I nie zbliżał się do niej, a gdy porodziła Syna, nadał mu imię Jezus” a nawet „i nie poznał jej, mimo to porodziła”.

Nie można na podstawie słowa "aż" uważać że potem je Miała....
użycie greckiego słowa „εως” (tłumaczonego w przekładach na polski jako „aż” lub „dopóki”) nie usprawiedliwia takiego wnioseku
Dlatego jak czytamy w Pierwszym Liście Samuel: ”Mikal, córka Saula, była bezdzietna aż do czasu swej śmierci.”/2 Sm 6,23/

łatwo się domyślić, ze tekst nie sugeruje jakoby Mikal miała dzieci po swojej śmierci PRAWDA???????
A . Jest to konstrukcja identyczna jak w Mt 1,24-25...

Wybieracie i interpretujecie Pismo po swojemu dostosowując Biblię do swoich ideologii

Markerów - 2019-08-13, 22:21

nike napisał/a:
Ja doskonale wiem co piszesz i co chcesz napisać, tylko to co piszesz, to ci jakoś nie wychodzi, za co sie nie weźmiesz to sknocisz. Przykład miałeś jak upieraleś się co do wydań biblii rzymskiego koscioła, aż adwokata zainstalowałeś i co ci wyszlo ? KLAPA i tak jest z każdym twoim postem.


Już się nie Pocieszaj...
Wszystko jest tak jak pisałem opracowanie przeczytałas?? A skąd przeciesz ignorancjia to twoje drugie imię

nike - 2019-08-13, 22:23

A co znaczą słowa zacytowane prze zemnie z Ew. Jana----- J 7:5 bb "Bo ani bracia jego weń nie wierzyli. O kim jest tutaj mowa??
Markerów - 2019-08-13, 22:25

Tu masz Krótki przegląd znaczeń słowa „εως” („aż”)
w Biblii
(1) Słowo „aż” (względnie „dopóki”) rzeczywiście może opisywać coś, co działo się aż do pewnego momentu (a potem już się nie działo). Przykład: „Od godziny szóstej mrok ogarnął całą ziemię, aż do godziny dziewiątej.”/Mt 27,45/ Czyli po dziewiątej mrok ustąpił. Nie jest to jednak ani jedyne, ani chyba nawet główne znaczenie tego zwrotu.

(2) Słowo aż może opisywać stan przed jakimś zdarzeniem (bez przesądzania tego co działo się potem). Przykład: „I tak stawał się on coraz bardziej zasobny, aż dorobił się wielkiej majętności.”/Rdz 26,13/ Tekst nie wypowiada się czy po dorobieniu się majętności Izaak przestał się bogacić (byłoby to raczej dziwne…) - a jedynie mówi że bogacenie się doprowadziło go do wielkiego majątku.

(3) Słowo to może odnosić się do zaawansowania pewnej czynności” „A Filip znalazł się w Azocie i głosił Ewangelię od miasta do miasta, aż dotarł do Cezarei.”/Dz 8,40/ Tekst bynajmniej nie sugeruje jakoby Filip miał przestać głosić Ewangelię po dotarciu do Cezarei.

(4) Słowo aż może podkreślać że coś działo się co najmniej do wskazanego momentu. Przykład: „I błogosławiąc Józefowi, mówił: Bóg, któremu wiernie służyli przodkowie moi, Abraham i Izaak, Bóg, który troszczył się o mnie przez całe me życie aż do dnia dzisiejszego”/Rdz 48,15/ Wypowiadający się nie twierdzi bynajmniej że od tej chwili Bóg przestaje się o niego troszczyć – podkreśla jedynie że troszczył się dotąd przez cały czas.

(5) Słowo aż może określać minimum Przykładowo tekst „Mamy jednak mocniejszą, prorocką mowę, a dobrze zrobicie, jeżeli będziecie przy niej trwali jak przy lampie, która świeci w ciemnym miejscu, aż dzień zaświta, a gwiazda poranna wzejdzie w waszych sercach.”/2 Ptr 1,19/ nie oznacza że należy przestać trwać przy prawdzie Ewangelii po wspomnianym dniu.

(6) Słowo aż może definiować ważny moment, do którego działanie (lub jego brak) ma określone znaczenie: „A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni aż do skończenia świata)”/Mt 28,20/ Absolutnie nie należy tego wersetu rozumieć tak, iż Jezus nie będzie z nami po końcu świata.

(7) Słowo aż może odwoływać się do tego czy coś działo się do jakiegoś ważnego wydarzenia (niezależnie od tego czy działo się również potem). Przykład: „Odtąd już Samuel nie zobaczył Saula aż do chwili swej śmierci.”/1 Sm 15,35a/ Tekst nie twierdzi, jakoby po śmierci Samuel zobaczył Saula – a jedynie mówi iż nie widzieli się już do tej chwili.

(8) Słowo εως bywa wreszcie tłumaczone jako inne słowo niż „aż” – na przykład:
a. Jako słowo „dotąd”: „Kto twierdzi, że żyje w światłości, a nienawidzi brata swego, dotąd jeszcze jest w ciemności.”/1 J 2,9/
b. Jako słowo „Dokądźe” (w znaczeniu „jak długo jeszcze”) „I głosem donośnym tak zawołały: «Dokądże, Władco święty i prawdziwy, nie będziesz sądził i wymierzał za krew naszą kary tym, co mieszkają na ziemi?»”/Ap 6.10/
c. Jako słowo dopóki” „Trwajcie więc cierpliwie, bracia, aż do przyjścia Pana. Oto rolnik czeka wytrwale na cenny plon ziemi, dopóki nie spadnie deszcz wczesny i późny.”/Jak 5,6/
d. Jako „dotąd” „Kto twierdzi, że żyje w światłości, a nienawidzi brata swego, dotąd jeszcze jest w ciemności.”/1 J 2,9

nike - 2019-08-13, 22:28

Mnie interesuje twoja odpowiedź na moje pytanie z Ew.Jana----- J 7:5 bb "Bo ani bracia jego weń nie wierzyli. O kim jest tutaj mowa??
Markerów - 2019-08-13, 22:30

nike napisał/a:
Mnie interesuje twoja odpowiedź na moje pytanie z Ew.Jana----- J 7:5 bb "Bo ani bracia jego weń nie wierzyli. O kim jest tutaj mowa??


Najlepiej to porusz jeszcze ze 20 wątków skaczesz po nich i wijesz się jak wąż...
Na jeden argumentów nie masz to trzeba kolejny zacząć
I taka jest rozmowa z protestantami :roll:
Żeby nie nadużyć słowa heretyka mi

Markerów - 2019-08-13, 22:35

nike napisał/a:
Mnie interesuje twoja odpowiedź na moje pytanie z Ew.Jana----- J 7:5 bb "Bo ani bracia jego weń nie wierzyli. O kim jest tutaj mowa??


W Biblii słowo „brat” (adelphos) pada w Nowym Testamencie 343 razy, oznaczając brata rodzonego, przybranego, kuzyna (Ga 1,19), chrześcijanina lub uczestnika wspólnoty.
Sam Jezus nazywa tak apostołów
Jako się rzekło, słowo występuje w Biblii dość często – dlatego tylko parę przykładów dla każdego ze znaczeń

: Brat rodzony
„Abraham był ojcem Izaaka; Izaak ojcem Jakuba; Jakub ojcem Judy i jego braci” /Mt 1,2/ Starszego wiekiem nie strofuj, lecz nakłaniaj prośbą jak ojca, młodszych - jak braci” /1 Tm 5,1/

Brat w sensie etnicznym
„Wprawdzie i ci z synów Lewiego, którzy otrzymują kapłaństwo, mają zgodnie z Prawem polecenie pobierania dziesięciny od ludu, to jest od braci swoich, chociaż i ci wywodzą się z rodu Abrahama. ” /Hbr 7,5/ [Mojżesz] „Gdy skończył lat czterdzieści, przyszło mu na myśl odwiedzić swych braci, synów Izraela. I zobaczył jednego, któremu wyrządzono krzywdę. Stanął w jego obronie i zabiwszy Egipcjanina pomścił skrzywdzonego. Sądził, że bracia jego zrozumieją iż Bóg przez jego ręce daje im wybawienie, lecz oni nie zrozumieli. ” /Dz 7,23-25/

Uczeń Jezusa
„Rozeszła się wśród braci wieść, że uczeń ów nie umrze. Ale Jezus nie powiedział mu, że nie umrze, lecz: Jeśli Ja chcę, aby pozostał aż przyjdę, co tobie do tego?” /J 21,23/ „ale Ja prosiłem za tobą, żeby nie ustała twoja wiara. Ty ze swej strony utwierdzaj twoich braci. ”/Łk 22,32/

Wspólnota chrześcijańska
„Niektórzy przybysze z Judei nauczali braci: Jeżeli się nie poddacie obrzezaniu według zwyczaju Mojżeszowego, nie możecie być zbawieni. ” (Dz 15,1) „Juda i Sylas, którzy byli również prorokami, w częstych przemówieniach zachęcali i umacniali braci. ”/Dz 15,32/

Chrześcijanie
„Tak bowiem Ten, który uświęca, jak ci, którzy mają być uświęceni, z jednego /są/ wszyscy. Z tej to przyczyny nie wstydzi się nazywać ich braćmi swymi” /Hbr 2,11/

Brat przyrodni
„Spośród zaś innych, którzy należą do grona Apostołów, widziałem jedynie Jakuba, brata Pańskiego” /Gal 1,19/

Przykłady na zamienne używanie słów kuzyn(-ka) i brat(siostra): „A Raguel posłyszał te słowa i rzekł do młodzieńca: Jedz i pij, i niech ci będzie dobrze tej nocy! Nie ma bowiem żadnego człowieka, oprócz ciebie, który by miał prawo wziąć Sarę, córkę moją, za żonę, bracie. Także i ja nie mam władzy dać jej innemu mężowi oprócz ciebie, ponieważ ty jesteś najbliższym krewnym.” (Tb 7:10)
Podobnie w Rdz 24,48 użyto słowa „siostra” na określenie Rebeki – bratanicy Abrahama. Także Jan Chrzciciel nazywany jest bratem Jezusa (adelphos)

Chcesz coś może nike do powiedzieć?? :roll:

nike - 2019-08-13, 23:52

Markerów napisał/a:
Chcesz coś może nike do powiedzieć??

Tak, kuzyni wierzyli w Jezusa, jak to pogodzisz?

W j.hebrjiskim jest ach ---brat rodzony i dodan ---kuzyn

w grece------kuzyn-----Xaderfos, brat rodzony-----Adelfos. [coś mi tu nie pasuje]

Markerów - 2019-08-14, 07:54

nike napisał/a:
Markerów napisał/a:
Chcesz coś może nike do powiedzieć??

Tak, kuzyni wierzyli w Jezusa, jak to pogodzisz?

W j.hebrjiskim jest ach ---brat rodzony i dodan ---kuzyn

w grece------kuzyn-----Xaderfos, brat rodzony-----Adelfos. [coś mi tu nie pasuje]


No powiedzmy.. Kuzyn to po grecku anepsios, jak w Kol 4,10
I to Niekoniecznie.
Jako dobre odniesienie „z epoki” można przyjąć grecki tekst Starego Testamentu, które tylko dwa razy stosuje to słowo, w pozostałych wypadkach zastępując je słowem adelphos (np. Rdz 13,8 czy 14,14)

. Zresztą dotyczy to nie tylko tekstów biblijnych – Józef Flawiusz, urodzony w 37 roku słynny historyk żydowski w swoich dziełach na określenie kuzynów używa słowa adelphos. W języku polskim brak podobnej relacji pomiędzy słowem „brat” i „kuzyn” – raczej nikt nie nazywa kuzyna „bratem”. Jest jednak analogiczna relacja pomiędzy słowem „krewny” i „kuzyn” - krewny jest pojęciem szerszym, jednak często używa się określenia „kuzyn” na krewnego.. Podobnie(choć trochę inaczej) bywa (zwłaszcza na wsi) ze słowem "wuj" lub "wujo" - mówi się "wuj" to starszych od siebie krewnych, choć podstawowym znaczeniem jest "brat matki :)

Markerów - 2019-08-14, 07:57

Pozatym zwrac też uwagę że Talmud Żydowski, próbujący zdyskredytować dziewictwo Maryi w sposób b. drastyczny, nie wymienia rodzeństwa Jezusa – a przecież byłby to najprostszy sposób na zanegowanie przesłania chrześcijaństwa, które twierdziło co innego. Z drugiej strony gdyby brak następnych dzieci nie był Prawdą, w żadnym wypadku chrześcijanie nie wpadliby na pomysł by coś takiego wymyśleć – to wielodzietność, a nie posiadanie jednego dziecka było uważane wówczas za dar boży! :)
Henryk - 2019-08-14, 08:11

Markerów napisał/a:
Nie przepuścisz żadnego splunięcia jadem...
Ale taka już natura odstępstwa...


Tak nazywasz cytat z Biblii, która posiada Imprimatur samego kardynała Wyszyńskiego?
Zdumiewające co piszesz o Prymasie!

Nie odpuścisz żadnej podłości. :-(

Markerów - 2019-08-14, 13:11

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
Nie przepuścisz żadnego splunięcia jadem...
Ale taka już natura odstępstwa...


Tak nazywasz cytat z Biblii, która posiada Imprimatur samego kardynała Wyszyńskiego?
Zdumiewające co piszesz o Prymasie!

Nie odpuścisz żadnej podłości. :-(


Nie Pocieszaj się.. :)
Pisałem o tobie

nike - 2019-08-15, 20:52

Markerów, WYSTARCZY, nie podoba ci się u nas na forum to zostaw nas w spokoju, a nie ubliżaj. dziękuję
Markerów - 2019-08-15, 21:30

nike napisał/a:
Markerów, WYSTARCZY, nie podoba ci się u nas na forum to zostaw nas w spokoju, a nie ubliżaj. dziękuję


Forum ok tylko zbytnio heretycki wydźwięk ma...
A ja na herezje jestem wyczulony... :lol:
Nikogo na tym forum nie obrazilem....
Za każdego się modlę ale pora już zakończyć zwłaszcza że zaczyna się blokować i usuwać moje posty...
A to świadczy tylko o jednym...
Zebrałem dość informacji, dostarczylisie mi wielu tematów do analizy a dialogi i cały "duch" tego forum posłuży do ukazania innym chrześcijanom, obłudy ze strony protestantów....
Dziękuję raz jeszcze....
Niech was Bóg błogosławi i nawróci wasze serca... Powierzam was w modlitwie...

Ps nie piszcie zbytu dużo herezji bo będę zmuszony obowiązkiem chrześcijanskim was sprostować :lol:
Pozdrawiam

nike - 2019-08-15, 22:42

AMEN. Zablokowałam tylko modlitwę twoją celowo napisana, z braku wiedzy do dyskusji, ponieważ nie jest to kółko RÓŻAŃCOWE.
Henryk - 2019-08-16, 08:50

Markerów napisał/a:
Forum ok tylko zbytnio heretycki wydźwięk ma...
A ja na herezje jestem wyczulony... :lol:

Forum ma w nazwie "miłośnicy Biblii".
Pisanie o Jej treści dla niektórych jest herezją. :-(

Świadczy to wyłącznie o jednym. Nauki głoszone przez takich jak Markerów nie mają z Biblią nic wspólnego!
Co zostało tu dobitnie udowodnione!
Jedynie pogańskie tradycje, nielogiczne dogmaty, wymysły zwiedzonych ludzi i nawiedzonych wyznawców...
Tu się bogini objawiła na drzewie, tam na kominie, jeszcze gdzieś indziej na zasikanej ścianie.
Już palą tam świeczki, składają modły, kapłani święcą miejsca objawień.

Nie uronię łezki za tobą- bracie w Adamie.

Nastanie już niedługo czas, kiedy spełni się dawno zapowiadane proroctwo:
Iz 11:9 bg "Nie będą szkodzić ani zabijać na wszystkiej górze mojej świętej; bo ziemia będzie napełniona znajomością Pańską, tak jako morze wodami napełnione jest."
Jak mocno wielu będzie się wstydziło dawnych czynów, słów, podłości...

Tomasz G - 2019-08-16, 11:14

Krzyżyk na drogę - mnie też czasem zapraszają jako ADS na różne fora katolickie protestanckie czy inne a później bywa że też wypraszają za niby herezje - cóż samo życie :lol:
nike - 2019-08-20, 11:53

:-D

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group