FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

Nauki biblijne - Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego

wybrana - 2023-04-26, 19:34
Temat postu: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Polecam wykłady tego biblisty, wykładowcy na Uniwersytecie Jana Pawła II w Krakowie.
Jako pierwszy wykład polecam wykład, którego tytuł brzmi:
Kto napisał pięcioksiąg?
https://youtu.be/G_ZSvmGiNB0

radek - 2023-04-27, 15:50

Wybrana, słysząc tak rzetalną relację, przychodzi mi na myśl to, co Jezus powiedział na ten temat

Kto zatem rozwiąże jedno z przykazań, choćby z pozoru nieważne, i w ten sposób będzie uczył ludzi, tego w Królestwie Niebios też nazwą nieważnym. Tego natomiast, kto będzie je stosował i innych tego uczył, w Królestwie Niebios nazwą ważną osobą.
Mateusza 5:19 SNP
https://bible.com/pl/bible/2095/mat.5.19.SNP

Pozwolę sobie poruszyć sprawę Batszeby i Dawida. Ludzie lubią potępiać osoby będące autorytetami, kompromitując się najczęściej. Ja wolę usprawiedliwiać, zwłaszcza tych, którzy nie mogą się bronić. Po pierwsze sam Bóg chwali Dawida, więc na starcie potępianie umiłowanego króla Izraela nie ma sensu

A do anioła kościoła w Filadelfii napisz: Oto, co mówi Święty, Prawdziwy, Ten, który ma klucz Dawida, który otwiera i nikt nie zamknie; który zamyka i nikt nie otworzy.
Objawienie 3:7 SNP
https://bible.com/pl/bible/2095/rev.3.7.SNP

Ja, Jezus, posłałem mojego anioła, aby o tym wszystkim złożył wam świadectwo skierowane do kościołów. Ja jestem Korzeniem i Rodem Dawida, Gwiazdą Jasną, Poranną.
Objawienie 22:16 SNP
https://bible.com/pl/bible/2095/rev.22.16.SNP

Dawid dowiódł przed Bogiem swojej wartości, więc jako umiłowany przez Boga król izraela mógł sprawdzić czy Uriasz Hetyta jest wart Miłości w granicach Izraela

Wielu będzie się oczyszczało i wybielało, wielu też będzie wypróbowanych. Bezbożni natomiast będą postępować bezbożnie. Nie zrozumie tego żaden z nich, ale roztropni zrozumieją.
Daniela 12:10 SNP
https://bible.com/pl/bible/2095/dan.12.10.SNP

O wartości Dawida świadczy też uniżenie się zamiast usprawiedliwiania, przed prorokiem Natanem, po usłyszeniu Jego przypowieści

Wtedy Dawid wyznał przed Natanem: Zgrzeszyłem względem PANA. Natan zaś odpowiedział Dawidowi: Również PAN przebaczył twój grzech, nie umrzesz.
2 Samuela 12:13 SNP
https://bible.com/pl/bible/2095/2sa.12.13.SNP

Chodźcie, rozpatrzmy to razem — mówi PAN! Choćby wasze grzechy były jak szkarłat, mogą zbieleć jak śnieg; choćby czerwieniły się jak purpura, mogą stać się jak wełna.
Izajasza 1:18 SNP
https://bible.com/pl/bible/2095/isa.1.18.SNP

wybrana - 2023-04-27, 16:02

radek napisał/a:
Wybrana, słysząc tak rzetalną relację, przychodzi mi na myśl to, co Jezus powiedział na ten temat

Kto zatem rozwiąże jedno z przykazań, choćby z pozoru nieważne, i w ten sposób będzie uczył ludzi, tego w Królestwie Niebios też nazwą nieważnym. Tego natomiast, kto będzie je stosował i innych tego uczył, w Królestwie Niebios nazwą ważną osobą.
Mateusza 5:19 SNP
https://bible.com/pl/bible/2095/mat.5.19.SNP

Jezus nauczał - napisano a ja wam mówię......
Nadał przykazaniom nową treść i sens.

radek - 2023-04-27, 16:28

wybrana napisał/a:
radek napisał/a:
Wybrana, słysząc tak rzetalną relację, przychodzi mi na myśl to, co Jezus powiedział na ten temat

Kto zatem rozwiąże jedno z przykazań, choćby z pozoru nieważne, i w ten sposób będzie uczył ludzi, tego w Królestwie Niebios też nazwą nieważnym. Tego natomiast, kto będzie je stosował i innych tego uczył, w Królestwie Niebios nazwą ważną osobą.
Mateusza 5:19 SNP
https://bible.com/pl/bible/2095/mat.5.19.SNP

Jezus nauczał - napisano a ja wam mówię......
Nadał przykazaniom nową treść i sens.


Masz rację, podobnie jak Pan Marcin Majewski, Jezus mówił o rzeczywistej prawdzie, mając zdrowe podejście do tego, co jest na kartach Biblii. Trzeba szukać Woli Bożej, nie zaś ślepego posłuszeństwa Biblii

Lecz kto postępuje zgodnie z prawdą, dąży do światłości, aby wyszło na jaw, że uczynki jego są dokonane w Bogu.
Ewangelia według św. Jana 3:21 BW1975
https://bible.com/pl/bible/3490/jhn.3.21.BW1975

Henryk - 2023-04-27, 20:22

wybrana napisał/a:
Jezus nauczał - napisano a ja wam mówię......
Nadał przykazaniom nową treść i sens.

Ech wybrano...
Tyle razy pisałem o tym, i na wiatr... :cry:
Nie "napisano wam", lecz "słyszeliście" (od swych przywódców).
Zapisy Słowa Bożego były dobre i nie należy ich zmieniać.

Mt 5:27,33,38,43 BT5 "Słyszeliście, że powiedziano: Nie cudzołóż! (33) Słyszeliście również, że powiedziano przodkom: Nie będziesz fałszywie przysięgał, lecz dotrzymasz Panu swej przysięgi. (38) Słyszeliście, że powiedziano: Oko za oko i ząb za ząb! (43) Słyszeliście, że powiedziano: Będziesz miłował swego bliźniego, a nieprzyjaciela swego będziesz nienawidził."

Jezus nie nadawał "nowej treści", lecz przywracał ich pierwotne znaczenie.
No...ale znając Ciebie- nic dobrego od Żydów nie może pochodzić. ;-)
Cały ST to zło i słowa Szatana o imieniu Jahwe.

wybrana - 2023-04-27, 21:12

Henryk napisał/a:
wybrana napisał/a:
Jezus nauczał - napisano a ja wam mówię......
Nadał przykazaniom nową treść i sens.

Ech wybrano...
Tyle razy pisałem o tym, i na wiatr... :cry:
Nie "napisano wam", lecz "słyszeliście" (od swych przywódców).
Zapisy Słowa Bożego były dobre i nie należy ich zmieniać.

Mt 5:27,33,38,43 BT5 "Słyszeliście, że powiedziano: Nie cudzołóż! (33) Słyszeliście również, że powiedziano przodkom: Nie będziesz fałszywie przysięgał, lecz dotrzymasz Panu swej przysięgi. (38) Słyszeliście, że powiedziano: Oko za oko i ząb za ząb! (43) Słyszeliście, że powiedziano: Będziesz miłował swego bliźniego, a nieprzyjaciela swego będziesz nienawidził."

Jezus nie nadawał "nowej treści", lecz przywracał ich pierwotne znaczenie.
No...ale znając Ciebie- nic dobrego od Żydów nie może pochodzić. ;-)
Cały ST to zło i słowa Szatana o imieniu Jahwe.
.
Czemu tak mówisz?
Żydom zawdzięczamy, źe przyjęli i głosili nauki Jezusa. Co prawda nie wszyscy przyjęli prawdę ale część przyjęła i oddała za nią wielokrotnie życie.
Dla mnie są oni narodem wybranym przez Boga, by głosili Słowo Boże.
Ja tylko nie propaguję Judaizmu, który był daleko od prawd Bożych i nadal jest, bo mimo to, że tam narodził się Zbawiciel, odrzucili ten dar i nadal odrzucają czekając na swojego ziemskiego króla.

wybrana - 2023-04-29, 13:56

Polecam bardzo ciekawy wykład
Czy Żydzi faktycznie wyszli z Egiptu
https://youtu.be/l1q13k0pjCw

Henryk Suchecki - 2023-04-29, 14:48

wybrana napisał/a:
, odrzucili ten dar i nadal odrzucają czekając na swojego ziemskiego króla.
nie trzeba daleko szukać, przecież na tym forum Nike, Henryk czekają na ziemskiego króla, uznając tym samym że dar boży, królowanie tu i teraz pod protektoratem Pomazańca Pana Jezusa to nie to co przynależy się wierzącym w duchu świętym
Fedorowicz - 2023-04-30, 07:06
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
wybrana napisał/a:
Polecam wykłady tego biblisty, wykładowcy na Uniwersytecie Jana Pawła II w Krakowie. Jako pierwszy wykład polecam wykład, którego tytuł brzmi:
Kto napisał pięcioksiąg?
https://youtu.be/G_ZSvmGiNB0

Bardzo pouczający wykład Pana biblisty, Dr. hab Marcina Majewskiego ! Biblia to nie biologia, fizyka, ewolucja ani kosmologia. Ma ona przekazać prawdy teologiczne i duchowe - prawdy o Bogu. Posługuje się językiem mitycznym, symbolicznym, metaforycznym, przenośnym, używa wielu środków literackich i stylistycznych. :)

Henryk Suchecki - 2023-04-30, 07:25
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Fedorowicz napisał/a:
wybrana napisał/a:
Polecam wykłady tego biblisty, wykładowcy na Uniwersytecie Jana Pawła II w Krakowie. Jako pierwszy wykład polecam wykład, którego tytuł brzmi:
Kto napisał pięcioksiąg?
https://youtu.be/G_ZSvmGiNB0

Bardzo pouczający wykład Pana biblisty, Dr. hab Marcina Majewskiego ! Biblia to nie biologia, fizyka, ewolucja ani kosmologia. Ma ona przekazać prawdy teologiczne i duchowe - prawdy o Bogu. Posługuje się językiem mitycznym, symbolicznym, metaforycznym, przenośnym, używa wielu środków literackich i stylistycznych. :)
pan docent to taki osioł obładowany złotem, na swym grzbiecie niesie wiele cennych rzeczy z których nie jest w stanie skorzystać, brak Objawienia z góry, Ma na ten czas objawienie maryjne czyli demoniczne a to go ciągnie w odmęty piekielne. Znam to, przerabiałem sprawę z prof. Chrostowskim. Takim był apostoł Paweł nim się nawrócił, człowiek z potężnym potencjałem, który chrześcijan narażał tylko na niebezpieczeństwo,
wybrana - 2023-04-30, 07:32
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Fedorowicz napisał/a:
wybrana napisał/a:
Polecam wykłady tego biblisty, wykładowcy na Uniwersytecie Jana Pawła II w Krakowie. Jako pierwszy wykład polecam wykład, którego tytuł brzmi:
Kto napisał pięcioksiąg?
https://youtu.be/G_ZSvmGiNB0

Bardzo pouczający wykład Pana biblisty, Dr. hab Marcina Majewskiego ! Biblia to nie biologia, fizyka, ewolucja ani kosmologia. Ma ona przekazać prawdy teologiczne i duchowe - prawdy o Bogu. Posługuje się językiem mitycznym, symbolicznym, metaforycznym, przenośnym, używa wielu środków literackich i stylistycznych. :)

Absolutnie tak.
Wspaniałe i mądre wykłady, które wyprowadzają z epoki średniowiecza.
Polecam ten wykład.
O czym naprawdę jest Księga Rodzaju - stworzenie świata.
https://youtu.be/Bxo8M9Ajn-A

Fedorowicz - 2023-04-30, 07:49
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
wybrana napisał/a:
Wspaniałe i mądre wykłady, które wyprowadzają z epoki średniowiecza.

Średniowiecze to niezwykle ważna epoka w historii i kulturze europejskiej, obejmująca okres między starożytnością, a czasami nowożytnymi. Bez średniowiecza i Kościoła nie byłoby rozwoju cywilizacji w Europie..
Wielce pozytywne wydarzenie rozpoczynające okres średniowiecza w Polsce to chrzest państwa w 966 r. Ta decyzja miała ogromne znaczenie dla kraju. Polska włączyła się w elitarne kręgi zachodu. Umocniło to pozycję państwa ale także rozwinęło (a raczej zapoczątkowało) kulturę średniowiecza. "Duchowni przynieśli sztukę pisania, czytania, znajomość łaciny pozwalała polskim elitom czerpać z dorobku kultury średniowiecznej. W każdej szkole uczono 7 dyscyplin, w tym muzyka i geometria. Obowiązywała także scholastyka, która powstała w XII w., a okres jej rozkwitu to wiek XIII. Najwybitniejszymi filozofami scholastycznymi byli Albert Wielki i św. Tomasz z Akwinu. Scholastyka była metodą rozumowania polegającą na ścisłym stosowaniu ustalonej procedury. Składała się ona z komentowania tekstu, dyskusji i wyciągania wniosków."
R. Tosiewicz, Historia Polski
Warto podkreślić że w szkołach kościelnych uczono w średniowieczu logiki, po wojnie ze szkół wycofanej przez komunistów. :lol:

Henryk Suchecki - 2023-04-30, 08:02

i ta logika prowadziła ludzi na stosy !!
Henryk Suchecki - 2023-04-30, 08:08

ta wielka uczoność Pawła sprawiała, że wpadał do domów świętych wywlekał ich na śmierć, Ta sama uczoność w średniowieczu robiła to samo Historia kołem się toczy
Fedorowicz - 2023-04-30, 08:20

Henryk Suchecki napisał/a:
i ta logika prowadziła ludzi na stosy !! ta wielka uczoność Pawła sprawiała, że wpadał do domów świętych wywlekał ich na śmierć, Ta sama uczoność w średniowieczu robiła to samo Historia kołem się toczy

Nie ma Pan racji. Uczoność powstała już w starożytności pogańskiej, a dopiero Kościół podporządkował ją etyce chrześcijańskiej. Dzisiaj zaś mamy zjawisko odwrotne. Ruguje się Kościół z przestrzeni publicznej pod pretekstem postępu aby znów zaprowadzić pogaństwo.

wybrana - 2023-04-30, 08:29
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Fedorowicz napisał/a:
wybrana napisał/a:
Wspaniałe i mądre wykłady, które wyprowadzają z epoki średniowiecza.

Średniowiecze to niezwykle ważna epoka w historii i kulturze europejskiej, obejmująca okres między starożytnością, a czasami nowożytnymi. Bez średniowiecza i Kościoła nie byłoby rozwoju cywilizacji w Europie..
Wielce pozytywne wydarzenie rozpoczynające okres średniowiecza w Polsce to chrzest państwa w 966 r. Ta decyzja miała ogromne znaczenie dla kraju. Polska włączyła się w elitarne kręgi zachodu. Umocniło to pozycję państwa ale także rozwinęło (a raczej zapoczątkowało) kulturę średniowiecza. "Duchowni przynieśli sztukę pisania, czytania, znajomość łaciny pozwalała polskim elitom czerpać z dorobku kultury średniowiecznej. W każdej szkole uczono 7 dyscyplin, w tym muzyka i geometria. Obowiązywała także scholastyka, która powstała w XII w., a okres jej rozkwitu to wiek XIII. Najwybitniejszymi filozofami scholastycznymi byli Albert Wielki i św. Tomasz z Akwinu. Scholastyka była metodą rozumowania polegającą na ścisłym stosowaniu ustalonej procedury. Składała się ona z komentowania tekstu, dyskusji i wyciągania wniosków."
R. Tosiewicz, Historia Polski
Warto podkreślić że w szkołach kościelnych uczono w średniowieczu logiki, po wojnie ze szkół wycofanej przez komunistów. :lol:

Rzymska instytucja zniszczyła prawdy Ewangelii Chrystusowej wprowadzając swoje nauki i dogmaty. Niszczyła wszystkich co głosili prawdę. Zniewoliło świat swoimi naukami niczym Sanhedryn Żydowski.
Utworzyli kapłaństwo na wzór kapłaństwa żydowskiego czerpając nauki że starej księgi spisanej na podstawie mitów i twórczości piszących grożąc i strasząc Bogiem.
Nie nauczała o wielkiej miłości i miłosierdziu Boga. Nie nauczała, że Bóg przyszedł do nas ludzi w osobie Syna, by nas pojednać ze sobą.
Kreowała błędne stare nauki, które zaprzeczały Ewangelii Zbawienia.
W Księdze prorockiej Jana czytamy, że na koniec czasu wszyscy poznają prawdę i ta prawda się obecnie uwidacznia i rozsiewa na świat dzięki internetowi. Powstały różne fora, na których możemy poznawać prawdę i wzajemnie się nauczać. Owszem zło też tu zarzuciło swą sieć ale kto wybiera prawość - będzie prawy.
Wykłady biblisty Marcina Majewskiego są bardzo mądre i pouczające.
To co słyszę w jego wykładach ja już prędzej wiedziałam i czułam. Potwierdzają one moją wiarę oraz to, że ST to zbiór mitów plemiennych i zasłyszeń ubranych w formę religijności.

Henryk Suchecki - 2023-04-30, 08:31

ci prości ludzie nie byli teoretykami wielkimi teologami, oni byli praktykami ,wierzyli że podobają się Bogu, są święci, bo za nich umarł Pan Jezus stali się domownikami poprzez wiarę w dzieło Pomazańca, chyba proste. Uwierzyli i wyznawali swoimi ustami,
Henryk Suchecki - 2023-04-30, 08:35

Fedorowicz ja mówię o tobie , w tej chwili nie interesują mnie inni. Tylko święty podoba się Bogu. Jesteś nim??
Fedorowicz - 2023-04-30, 08:59
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
wybrana napisał/a:
Rzymska instytucja zniszczyła prawdy Ewangelii Chrystusowej wprowadzając swoje nauki i dogmaty. Niszczyła wszystkich co głosili prawdę. Zniewoliło świat swoimi naukami niczym Sanhedryn Żydowski. Utworzyli kapłaństwo na wzór kapłaństwa żydowskiego czerpając nauki że starej księgi spisanej na podstawie mitów i twórczości piszących grożąc i strasząc Bogiem. Nie nauczała o wielkiej miłości i miłosierdziu Boga. Nie nauczała, że Bóg przyszedł do nas ludzi w osobie Syna, by nas pojednać ze sobą.
Kreowała błędne stare nauki, które zaprzeczały Ewangelii Zbawienia. W Księdze prorockiej Jana czytamy, że na koniec czasu wszyscy poznają prawdę i ta prawda się obecnie uwidacznia i rozsiewa na świat dzięki internetowi. Powstały różne fora, na których możemy poznawać prawdę i wzajemnie się nauczać. Owszem zło też tu zarzuciło swą sieć ale kto wybiera prawość - będzie prawy.

Nie wiem, skąd bierze Pani takie pomysły, ale to smutne że odrzuca Pani Kościół i jego dorobek. Znam kobiety, ateistki, komunistki, feministki które odrzuciły nauczanie Kościoła, poszły za "obcymi bogami" i nikomu to na zdrowie nie wyszło.

Cytat:
Wykłady biblisty Marcina Majewskiego są bardzo mądre i pouczające. To co słyszę w jego wykładach ja już prędzej wiedziałam i czułam. Potwierdzają one moją wiarę oraz to, że ST to zbiór mitów plemiennych i zasłyszeń ubranych w formę religijności.

Biblistyka to nie jest ateizm ani herezja, tylko wspieranie wiary nauką. (fides et ratio). Nie zrozumiała Pani niestety wykładu Pana Doktora.

Fedorowicz - 2023-04-30, 09:02

Henryk Suchecki napisał/a:
Fedorowicz ja mówię o tobie , w tej chwili nie interesują mnie inni. Tylko święty podoba się Bogu. Jesteś nim??

Proszę wybaczyć, ale popełnia Szanowny Pan off-topic. Już odpowiedziałem Panu na to pytanie w innym temacie. :lol:

Fedorowicz - 2023-04-30, 09:05

Henryk Suchecki napisał/a:
ci prości ludzie nie byli teoretykami wielkimi teologami, oni byli praktykami ,wierzyli że podobają się Bogu, są święci, bo za nich umarł Pan Jezus stali się domownikami poprzez wiarę w dzieło Pomazańca, chyba proste. Uwierzyli i wyznawali swoimi ustami,

No i pięknie. Nikt chyba nie ma nic przeciw prostym, pracowitym, uczciwym chrześcijanom. Ale nie bądźmy też przeciwni wykształconym chrześcijanom i ich nauczaniu. Nie stawiajmy fałszywej alternatywy, że albo ktoś praktykuje religię bez teorii, albo teorię bez praktyki. Teoria i praktyka się uzupełniają, a nie sobie zaprzeczają. W Kościele wiara wspomaga rozum, a rozum wiarę. :)

wybrana - 2023-04-30, 10:10
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Fedorowicz napisał/a:

Biblistyka to nie jest ateizm ani herezja, tylko wspieranie wiary nauką. (fides et ratio). Nie zrozumiała Pani niestety wykładu Pana Doktora.

I właśnie wielu innych biblistów i nie tylko Marcin Majewski, potwierdzają, że nie było wielkiego eksodusu, nie było wielkich plag Egipskich zesłanych przez Boga, nie było globalnego potopu.
Potop, to opisaną powódź w eposie i Gilgameszu.
Żadne żródła Egipskie nie potwierdzają tych mitycznych rewelecji, chociaż istnieje wiele pism Egipskich. Bóg nie zabił pierworodnych w Egipcie, nie zesłał plag ani nie potopił ludzi.
Te spisane mity nie odzwierciedlają prawdy o Bogu lecz są wymysłami ludzkimi na potrzeby religii.
Teraz bibliści mają odwagę to głosić, bo jeszcze niedawno rozpalono by dla nich stos.

Fedorowicz - 2023-04-30, 13:34
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
wybrana napisał/a:
I właśnie wielu innych biblistów i nie tylko Marcin Majewski, potwierdzają, że nie było wielkiego eksodusu, nie było wielkich plag Egipskich zesłanych przez Boga, nie było globalnego potopu. Potop, to opisaną powódź w eposie i Gilgameszu. Żadne żródła Egipskie nie potwierdzają tych mitycznych rewelacji, chociaż istnieje wiele pism Egipskich. Bóg nie zabił pierworodnych w Egipcie, nie zesłał plag ani nie potopił ludzi. Te spisane mity nie odzwierciedlają prawdy o Bogu lecz są wymysłami ludzkimi na potrzeby religii. Teraz bibliści mają odwagę to głosić, bo jeszcze niedawno rozpalono by dla nich stos.

Czy biblistyka naukowa to unieważnianie przesłania Pisma Świętego ? W żadnym wypadku.
Zanim otworzymy te księgi musimy wpierw uznać, że Słowo Boże ma nas udoskonalić. Tylko wtedy możemy dać się przez nie prowadzić, a nie próbować je udoskonalać naszym małym lewicowym rozumkiem. Mam wrażenie, że wielu współczesnych badaczy w sposób niewiarygodnie naiwny nie docenia Pisma Świętego myśląc, że już zrozumieli i zmierzyli głębokości Boga samego. Tymczasem, to słowo jest dalece doskonalsze, niż może nam się wydawać. Ostatecznie (być może dopiero w przyszłym życiu) przekonamy się, że Bóg, posługując się mniej lub bardziej omylnymi ludźmi, przekazał nieomylnie i bezbłędnie swoją prawdę. To tylko nasza małość i grzeszność nie pozwala nam teraz tego dostrzec. :)

Kiedy na przykład Babcia Warszawianka która cudem przeżyła opowiada wnuczkowi o Powstaniu Warszawskim, to ani nie zmyśla, ani nie pisze podręcznika do historii. A jednak opowiada o prawdziwych wydarzeniach, które się zdarzyły w konkretnym czasie i miejscu. Podobnie z tego, że Pismo Święte nie jest podręcznikiem do historii nie wynika, że nie opowiada prawdziwej historii. Z tego, że nie jest podręcznikiem do przyrody, nie wynika, że nie mówi nic o przyrodzie, czy o sposobie powstania świata.

Kopernik, Newton, Kepler, Galileusz, a nawet Lyell i Couvier, i wielu innych znakomitych naukowców dobrze znało granice nauki i nie przekraczało ich. Newton wprost twierdził, że układ planetarny funkcjonuje dzięki prawom fizyki, ale że te same prawa nie mogły doprowadzić do jego powstania. Podobnie można powiedzieć, że Darwin wyjaśnił, jak naturalna selekcja może wytworzyć pewne wariancje wśród organizmów, ale nie tłumaczy skąd wzięły się wszystkie gatunki i samo życie. Oczywiście łatwo się było przyzwyczaić naukowcom do zagarniętego pola, trudno będzie im je oddać. Ale tu nie działa prawo zasiedzenia. Jeżeli nauka ma granice, to one pozostają granicami nauki, niezależnie od tego, czy naukowcy je respektują czy nie.

Pan Bóg przekazał nam za pośrednictwem Biblii te prawdy, których nie da się wyczytać w Księdze Przyrody – te, do których ludzie własnym wysiłkiem nigdy by nie doszli. Jedną z takich fundamentalnych prawd jest na przykład to, że człowiek został stworzony z prochu, a nie, że wyewoluował z populacji jakichś mitycznych hominidów. Księga natury i Księga Objawienia wzajemnie się uzupełniają, choć ważniejsze są prawdy objawione, właśnie dlatego, że znamy je na mocy autorytetu Boga. Rozum ludzki może się mylić, ale Bóg jest nieomylny. I dlatego warto ufać Biblii, po prostu wierzyć Słowu Bożemu, nawet, gdy w danym momencie przerasta to nasze możliwości pojmowania.

Zatem patrystyczne i średniowieczne podejście do Biblii nie było jakoś zawężające, czy zamknięte na różnorakie poszukiwania. To raczej ono właśnie starało się odkryć pełne znaczenie świętych tekstów. Kiedy Luter zaproponował zasadę sola Scriptura (samo Pismo, bez Tradycji), Pismo Św. zostało odizolowane od tradycji interpretacyjnej.

wybrana - 2023-04-30, 14:00
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Fedorowicz napisał/a:
wybrana napisał/a:
I właśnie wielu innych biblistów i nie tylko Marcin Majewski, potwierdzają, że nie było wielkiego eksodusu, nie było wielkich plag Egipskich zesłanych przez Boga, nie było globalnego potopu. Potop, to opisaną powódź w eposie i Gilgameszu. Żadne żródła Egipskie nie potwierdzają tych mitycznych rewelacji, chociaż istnieje wiele pism Egipskich. Bóg nie zabił pierworodnych w Egipcie, nie zesłał plag ani nie potopił ludzi. Te spisane mity nie odzwierciedlają prawdy o Bogu lecz są wymysłami ludzkimi na potrzeby religii. Teraz bibliści mają odwagę to głosić, bo jeszcze niedawno rozpalono by dla nich stos.

Czy biblistyka naukowa to unieważnianie przesłania Pisma Świętego ? W żadnym wypadku.
Zanim otworzymy te księgi musimy wpierw uznać, że Słowo Boże ma nas udoskonalić. Tylko wtedy możemy dać się przez nie prowadzić, a nie próbować je udoskonalać naszym małym lewicowym rozumkiem. Mam wrażenie, że wielu współczesnych badaczy w sposób niewiarygodnie naiwny nie docenia Pisma Świętego myśląc, że już zrozumieli i zmierzyli głębokości Boga samego. Tymczasem, to słowo jest dalece doskonalsze, niż może nam się wydawać. Ostatecznie (być może dopiero w przyszłym życiu) przekonamy się, że Bóg, posługując się mniej lub bardziej omylnymi ludźmi, przekazał nieomylnie i bezbłędnie swoją prawdę. To tylko nasza małość i grzeszność nie pozwala nam teraz tego dostrzec. :)

Kiedy na przykład Babcia Warszawianka która cudem przeżyła opowiada wnuczkowi o Powstaniu Warszawskim, to ani nie zmyśla, ani nie pisze podręcznika do historii. A jednak opowiada o prawdziwych wydarzeniach, które się zdarzyły w konkretnym czasie i miejscu. Podobnie z tego, że Pismo Święte nie jest podręcznikiem do historii nie wynika, że nie opowiada prawdziwej historii. Z tego, że nie jest podręcznikiem do przyrody, nie wynika, że nie mówi nic o przyrodzie, czy o sposobie powstania świata.

Kopernik, Newton, Kepler, Galileusz, a nawet Lyell i Couvier, i wielu innych znakomitych naukowców dobrze znało granice nauki i nie przekraczało ich. Newton wprost twierdził, że układ planetarny funkcjonuje dzięki prawom fizyki, ale że te same prawa nie mogły doprowadzić do jego powstania. Podobnie można powiedzieć, że Darwin wyjaśnił, jak naturalna selekcja może wytworzyć pewne wariancje wśród organizmów, ale nie tłumaczy skąd wzięły się wszystkie gatunki i samo życie. Oczywiście łatwo się było przyzwyczaić naukowcom do zagarniętego pola, trudno będzie im je oddać. Ale tu nie działa prawo zasiedzenia. Jeżeli nauka ma granice, to one pozostają granicami nauki, niezależnie od tego, czy naukowcy je respektują czy nie.

Pan Bóg przekazał nam za pośrednictwem Biblii te prawdy, których nie da się wyczytać w Księdze Przyrody – te, do których ludzie własnym wysiłkiem nigdy by nie doszli. Jedną z takich fundamentalnych prawd jest na przykład to, że człowiek został stworzony z prochu, a nie, że wyewoluował z populacji jakichś mitycznych hominidów. Księga natury i Księga Objawienia wzajemnie się uzupełniają, choć ważniejsze są prawdy objawione, właśnie dlatego, że znamy je na mocy autorytetu Boga. Rozum ludzki może się mylić, ale Bóg jest nieomylny. I dlatego warto ufać Biblii, po prostu wierzyć Słowu Bożemu, nawet, gdy w danym momencie przerasta to nasze możliwości pojmowania.

Zatem patrystyczne i średniowieczne podejście do Biblii nie było jakoś zawężające, czy zamknięte na różnorakie poszukiwania. To raczej ono właśnie starało się odkryć pełne znaczenie świętych tekstów. Kiedy Luter zaproponował zasadę sola Scriptura (samo Pismo, bez Tradycji), Pismo Św. zostało odizolowane od tradycji interpretacyjnej.

Co ty nazywasz Pismem Świętym? Ewangelię czy Żydowskie mity?
Przecież jesteśmy w temacie wykładów dotyczącego Starego Testamentu.
Nauka Darwina nie jest sprzeczna z wiarą.
Życie na ziemi kształtowane było przez miliony lat drogą ewolucji.
W odpowiednio już ukształtowanym świecie Bóg stworzył pierwszych doskonałych ludzi.
Pierwiastek życia w celu dalszego kształtowania ewolucyjnego ziemi jest od Boga, bo Bóg jest pra przyczyną wszelkiego życia.
Księga Rodzaju zawiera jakiejś szczątki prawdy w bardzo ogólnym zarysie.

Henryk - 2023-04-30, 16:28
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
wybrana napisał/a:
Nauka Darwina nie jest sprzeczna z wiarą.
Życie na ziemi kształtowane było przez miliony lat drogą ewolucji.

Z moją wiarą jest sprzeczna.

Markerów - 2023-04-30, 16:59
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Henryk napisał/a:
wybrana napisał/a:
Nauka Darwina nie jest sprzeczna z wiarą.
Życie na ziemi kształtowane było przez miliony lat drogą ewolucji.

Z moją wiarą jest sprzeczna.


Sprzeczne jest twierdzić że teoria ewolucji obala wiarę w Boga
Oraz również to, że wiara jest czy może być sprzeczna z tą teorią ...

Fedorowicz - 2023-04-30, 18:53
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
wybrana napisał/a:
Co ty nazywasz Pismem Świętym? Ewangelię czy Żydowskie mity?
Przecież jesteśmy w temacie wykładów dotyczącego Starego Testamentu.
Nauka Darwina nie jest sprzeczna z wiarą. Życie na ziemi kształtowane było przez miliony lat drogą ewolucji. W odpowiednio już ukształtowanym świecie Bóg stworzył pierwszych doskonałych ludzi. Pierwiastek życia w celu dalszego kształtowania ewolucyjnego ziemi jest od Boga, bo Bóg jest pra przyczyną wszelkiego życia. Księga Rodzaju zawiera jakiejś szczątki prawdy w bardzo ogólnym zarysie.

Raczej jest to temat biblistyki, którą Pani odbiera jako narzędzie do wykazania niezgodności Biblii z prawdą naukową. Tymczasem nie o to chodzi uczonym biblistom. Biblia nie jest podręcznikiem naukowym, tylko dziełem religijnej literatury starożytnej. Kościół jest świadomy przenośni i literacko-teologicznego charakteru dzieła biblijnego. Naiwnie i dosłowne, literalne traktowanie Pisma Świętego przez fundamentalistów wynika albo z braku uznania dla krytyki tekstu, albo często z protestanckiej wizji tworzenia Biblii jako dosłownie podyktowanej przez Boga pisarzom. Wzbraniając się przed pójściem za badaniami egzegetycznymi fundamentaliści nie zdają sobie sprawy, że na skutek godnej pochwały troski o pełną wierność Słowu Bożemu w rzeczywistości wstępują na drogę, która ich oddala od dokładnego sensu tekstów biblijnych i ich przesłania.

Henryk - 2023-04-30, 18:54
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Markerów napisał/a:
Sprzeczne jest twierdzić że teoria ewolucji obala wiarę w Boga

Albo bezmyślna "Natura" z materii nieożywionej, metodą prób i błędów,
albo:
Rdz 1:27 BG "Stworzył tedy Bóg człowieka na wyobrażenie swoje; na wyobrażenie Boże stworzył go; mężczyznę i niewiastę stworzył je."
Trzeciej drogi nie ma.

Pokoja - 2023-04-30, 18:55
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
wybrana napisał/a:
Nauka Darwina nie jest sprzeczna z wiarą.
Życie na ziemi kształtowane było przez miliony lat drogą ewolucji.


Dopóki ktoś nie rozumie: Co to znaczy stworzyć, to dla takich to jest sprzeczne.

Rozumuje się mniej więcej tak: Bóg, czyli niebo i ziemię stworzył (Rdz. 1:1), jakby w mgnieniu oka w ciągu sześciu dni (po 24 godziny) i to z niczego. Następnie rozpoczął się sześciodniowy okres stwarzania. Słowo Boże jednak temu przeczy, gdyz wskazuje na inny porządek fizycznego stworzenia:
1. Spłodzenie;
2. Zrodzenie;
3. Stawanie się;
4. Stworzenie (fizyczne, Rdz. 1:31).

Według tego porządku, następuje takze duchowe stworzenie, kończące sie Nowym Stworzeniem.

Fedorowicz - 2023-04-30, 19:03
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
Sprzeczne jest twierdzić że teoria ewolucji obala wiarę w Boga
Albo bezmyślna "Natura" z materii nieożywionej, metodą prób i błędów,
albo: Rdz 1:27 BG "Stworzył tedy Bóg człowieka na wyobrażenie swoje; na wyobrażenie Boże stworzył go; mężczyznę i niewiastę stworzył je."
Trzeciej drogi nie ma.

Tutaj bym się zgodził z Panem Henrykiem. Byłbym ostrożny z akceptacją teorii ewolucji jeśli chodzi o antropogenezę. Karol Darwin to kuzyn Franciszka Galtona, twórcy zbrodniczej eugeniki, najgroźniejszej dla ludzkości teorii.

wybrana - 2023-04-30, 19:04
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Pokoja napisał/a:
wybrana napisał/a:
Nauka Darwina nie jest sprzeczna z wiarą.
Życie na ziemi kształtowane było przez miliony lat drogą ewolucji.


Dopóki ktoś nie rozumie: Co to znaczy stworzyć, to dla takich to jest sprzeczne.

Rozumuje się mniej więcej tak: Bóg, czyli niebo i ziemię stworzył (Rdz. 1:1), jakby w mgnieniu oka w ciągu sześciu dni (po 24 godziny) i to z niczego. Następnie rozpoczął się sześciodniowy okres stwarzania. Słowo Boże jednak temu przeczy, gdyz wskazuje na inny porządek fizycznego stworzenia:
1. Spłodzenie;
2. Zrodzenie;
3. Stawanie się;
4. Stworzenie (fizyczne, Rdz. 1:31).

Według tego porządku, następuje takze duchowe stworzenie, kończące sie Nowym Stworzeniem.

Nie było stworzenia świata wciągu sześciu dni.
To proces rozwoju życia od plazmy życia do życia wodnego, lądowego a na końcu człowieka w świecie dla niego przysposobionym.
To co opisuje Księga Rodzaju, to bajeczka dla niekumatych dzieci.

Proponuję posłuchać tego wykładu.
Co mówi Biblia o stworzeniu świata I człowieka.
https://youtu.be/Iam0J-APCHU

Fedorowicz - 2023-04-30, 19:09
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
wybrana napisał/a:
To co opisuje Księga Rodzaju, to bajeczka dla niekumatych dzieci.

Pani stosuje fałszywą alternatywę jak fundamentaliści biblijni. Albo Biblia podaje prawdę naukową jak fizyka, chemia, albo to jest bajeczka dla dzieci. Podobnie uważają fundamentaliści biblijni: Biblia to literalna wypowiedź Boga, który podyktował ją pisarzom słowo w słowo. Innej możliwości być nie może. Otóż może. :lol:

wybrana - 2023-04-30, 19:11
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Fedorowicz napisał/a:
wybrana napisał/a:
To co opisuje Księga Rodzaju, to bajeczka dla niekumatych dzieci.

Pani stosuje fałszywą alternatywę jak fundamentaliści biblijni. Albo Biblia podaje prawdę naukową jak fizyka, chemia, albo to jest bajeczka dla dzieci. Podobnie uważają fundamentaliści biblijni: Biblia to literalna wypowiedź Boga, który podyktował ją pisarzom słowo w słowo. Innej możliwości być nie może. Otóż może. :lol:

Kto podyktował ten stek zebranych mitów?
Proponuję posłuchać tego wykładu.
Co mówi Biblia o stworzeniu świata I człowieka
https://youtu.be/Iam0J-APCHU

Markerów - 2023-04-30, 19:20
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Pokoja napisał/a:
[ ktoś nie rozumie: Co to znaczy stworzyć, to dla takich to jest sprzeczne.

Rozumuje się mniej więcej tak: Bóg, czyli niebo i ziemię stworzył (Rdz. 1:1), jakby w mgnieniu oka w ciągu sześciu dni (po 24 godziny) i .


A jak ta doba była mierzona kiedy dnia pierwszego nie było jeszcze słońca?? 🤔

Markerów - 2023-04-30, 19:23
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Fedorowicz napisał/a:
Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
Sprzeczne jest twierdzić że teoria ewolucji obala wiarę w Boga
Albo bezmyślna "Natura" z materii nieożywionej, metodą prób i błędów,
albo: Rdz 1:27 BG "Stworzył tedy Bóg człowieka na wyobrażenie swoje; na wyobrażenie Boże stworzył go; mężczyznę i niewiastę stworzył je."
Trzeciej drogi nie ma.

Tutaj bym się zgodził z Panem Henrykiem. Byłbym ostrożny z akceptacją teorii ewolucji jeśli chodzi o antropogenezę. Karol Darwin to kuzyn Franciszka Galtona, twórcy zbrodniczej eugeniki, najgroźniejszej dla ludzkości teorii.


Teoria ewolucji jest tylko teorią,..nie udowodnioną teorią...

Fedorowicz - 2023-04-30, 19:27
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
wybrana napisał/a:
Kto podyktował ten stek zebranych mitów ?
Proponuję posłuchać tego wykładu. Co mówi Biblia o stworzeniu świata I człowieka
https://youtu.be/Iam0J-APCHU

Jeśli słuchać, to ze zrozumieniem a nie z bezpodstawnym uzasadnianiem na siłę swoich wyobrażeń. Jeżeli Biblia to dla Pani jedynie stek bezwartościowych mitów, to co tłumaczy Pani obecność na Forum Miłośników Pisma Świętego ?

Markerów - 2023-04-30, 19:35
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Pokoja napisał/a:
wybrana napisał/a:
Nauka Darwina nie jest sprzeczna z wiarą.
Życie na ziemi kształtowane było przez miliony lat drogą ewolucji.


.


Nie wyklucza to wszechmocy Boga....
w oparciu o teorię ewolucji nie ma absolutnie podstaw do tego, aby odrzucać prawdę objawioną o Bogu, "Stwórcy nieba i ziemi... wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych".
Tak więc teoria ewolucji nie jest i nie może być traktowana jako zagrożenie dla wiary w Boga, który stworzył z niczego całą rzeczywistość materialną i duchową.

W Katechizmie Kościoła czytamy:
"Zagadnienie początków świata i człowieka jest przedmiotem licznych poszukiwań naukowych, które wspaniale wzbogaciły naszą wiedzę o wieku i wymiarach wszechświata, o powstawaniu form żywych, o pojawieniu się człowieka. Odkrycia te skłaniają nas do coraz większego podziwu dla wielkości Stwórcy, do dziękczynienia za wszystkie Jego dzieła oraz za rozum i mądrość, jakich udziela On uczonym i badaczom" (pkt. 283).

A Sobór Watykański II w Konstytucji Duszpasterskiej o Kościele pisze:
"Dlatego badanie metodyczne we wszelkich dyscyplinach naukowych, jeżeli tylko prowadzi się je w sposób prawdziwie naukowy i z poszanowaniem norm moralnych, nigdy nie będzie się sprzeciwiać wierze, sprawy bowiem świeckie i sprawy wiary wywodzą swój początek od tego samego Boga. Owszem, kto pokornie i wytrwale usiłuje zbadać tajniki rzeczy, prowadzony jest niejako, choć nieświadomie, ręką Boga, który wszystko utrzymując, sprawia, że rzeczy są tym, czym są. Dlatego niechaj wolno będzie wyrazić ubolewanie nad niektórymi postawami umysłowymi, jakich dawniej, na skutek nie dość jasno zrozumianej, słusznej autonomii nauk, nie brakowało także między samymi chrześcijanami, a które, wywoławszy waśnie i spory, doprowadziły umysły wielu do przeciwstawienia wiary i wiedzy"

wybrana - 2023-04-30, 20:24
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Fedorowicz napisał/a:
wybrana napisał/a:
Kto podyktował ten stek zebranych mitów ?
Proponuję posłuchać tego wykładu. Co mówi Biblia o stworzeniu świata I człowieka
https://youtu.be/Iam0J-APCHU

Jeśli słuchać, to ze zrozumieniem a nie z bezpodstawnym uzasadnianiem na siłę swoich wyobrażeń. Jeżeli Biblia to dla Pani jedynie stek bezwartościowych mitów, to co tłumaczy Pani obecność na Forum Miłośników Pisma Świętego ?

Ja jako chrześcijanka jestem miłośnikiem Pisma Świętego - Nowy Testament, który jest prawdą objawioną przez Boga.
Nie interesują mnie stare mity i wyobrażenia spisane przez ludzi nie znających Boga.
Tam prawdy o Bogu nie poznam, więc dlaczego mam się tym karmić?

Fedorowicz - 2023-04-30, 20:29
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
wybrana napisał/a:
Ja jako chrześcijanka jestem miłośnikiem Pisma Świętego - Nowy Testament, który jest prawdą objawioną przez Boga. Nie interesują mnie stare mity i wyobrażenia spisane przez ludzi nie znających Boga. Tam prawdy o Bogu nie poznam, więc dlaczego mam się tym karmić?

Rozumiem, czyli Pani zdaniem Pismo Święte to jedynie Nowy Testament.

Henryk - 2023-04-30, 20:35
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Fedorowicz napisał/a:
Rozumiem, czyli Pani zdaniem Pismo Święte to jedynie Nowy Testament.

Ale bez listów Pawła! :lol:

Pokoja - 2023-04-30, 20:38
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Markerów napisał/a:
wybrana napisał/a:
Nauka Darwina nie jest sprzeczna z wiarą.
Życie na ziemi kształtowane było przez miliony lat drogą ewolucji.


Nie wyklucza to wszechmocy Boga....
w oparciu o teorię ewolucji nie ma absolutnie podstaw do tego, aby odrzucać prawdę objawioną o Bogu, "Stwórcy nieba i ziemi... wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych".
Tak więc teoria ewolucji nie jest i nie może być traktowana jako zagrożenie dla wiary w Boga, który stworzył z niczego całą rzeczywistość materialną i duchową.

W Katechizmie Kościoła czytamy:
"Zagadnienie początków świata i człowieka jest przedmiotem licznych poszukiwań naukowych, które wspaniale wzbogaciły naszą wiedzę o wieku i wymiarach wszechświata, o powstawaniu form żywych, o pojawieniu się człowieka. Odkrycia te skłaniają nas do coraz większego podziwu dla wielkości Stwórcy, do dziękczynienia za wszystkie Jego dzieła oraz za rozum i mądrość, jakich udziela On uczonym i badaczom" (pkt. 283).

A Sobór Watykański II w Konstytucji Duszpasterskiej o Kościele pisze:
"Dlatego badanie metodyczne we wszelkich dyscyplinach naukowych, jeżeli tylko prowadzi się je w sposób prawdziwie naukowy i z poszanowaniem norm moralnych, nigdy nie będzie się sprzeciwiać wierze, sprawy bowiem świeckie i sprawy wiary wywodzą swój początek od tego samego Boga. Owszem, kto pokornie i wytrwale usiłuje zbadać tajniki rzeczy, prowadzony jest niejako, choć nieświadomie, ręką Boga, który wszystko utrzymując, sprawia, że rzeczy są tym, czym są. Dlatego niechaj wolno będzie wyrazić ubolewanie nad niektórymi postawami umysłowymi, jakich dawniej, na skutek nie dość jasno zrozumianej, słusznej autonomii nauk, nie brakowało także między samymi chrześcijanami, a które, wywoławszy waśnie i spory, doprowadziły umysły wielu do przeciwstawienia wiary i wiedzy"


Przyznaję, że jest w tym cenna głębia myśli, poza jednym, ze Bóg nie stworzył z niczego, lecz z mocy Ducha, według zamysłu swego:

Hbr. 11:1. A wiara jest badaniem, podstawy pokładania nadziei, nie widząc dzieła.
2. Bowiem przez tą, świadczyli starsi.
3. Wiarą pojmujemy świat, uporządkowany względem spraw Bożych; Spostrzegamy: Nie stał się z tego wydobytego na jaw. [KS]


Tekst nie upoważnia do stwierdzenia, że Bóg stworzył z niczego. On stwierdza, że świat stał się, ale nie z rzeczy wydobytych na jaw. Nauka obecnie już wskazuje na te fundamentalne cztery niejawne czynniki (siły, moce), z których on się stał.

wybrana - 2023-04-30, 20:42
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Henryk napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
Rozumiem, czyli Pani zdaniem Pismo Święte to jedynie Nowy Testament.

Ale bez listów Pawła! :lol:

Paweł jest moim idolem.

Markerów - 2023-04-30, 21:55
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Pokoja napisał/a:
[qu

Przyznaję, że jest w tym cenna głębia myśli, poza jednym, ze Bóg nie stworzył z niczego, lecz z mocy Ducha, według zamysłu swego:

.


No rzecz jasna..
Moje stwierdzenie jest dwuznaczne... Stwarzać- powoływać do istnienia byty których nie było a zaistniały. w tym jest też dwuznaczność bo żeby czegoś nie było musi być zdefiniowane pojęcie czasu , a jak nam wiadomo czas również zaistniał ( został stworzony,)
Jeżeli Bóg stwarza co kolwiek co nie jest Bogiem (i nim być nie może) to z założenia wydobywa z nicości...

Fedorowicz - 2023-05-01, 07:37
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Markerów napisał/a:
Teoria ewolucji jest tylko teorią,..nie udowodnioną teorią...

Odnośnie ewolucji gatunków zwierząt można by się zgodzić. Ale człowiek nie jest zwierzęciem jak
twierdzili Darwin i Galton. :)

Markerów - 2023-05-01, 08:03
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
Teoria ewolucji jest tylko teorią,..nie udowodnioną teorią...

Odnośnie ewolucji gatunków zwierząt można by się zgodzić. Ale człowiek nie jest zwierzęciem jak
twierdzili Darwin i Galton. :)


Oczywiście że nie jest.
Chodź żartobliwie czasami nie wiele mu do zwierzęcia nie brakuje :roll:

Fedorowicz - 2023-05-01, 08:12
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Markerów napisał/a:
Oczywiście że nie jest. Chodź żartobliwie czasami nie wiele mu do zwierzęcia nie brakuje :roll:

Tak jak biblistyka, dyscyplina naukowa nie może służyć do podważania zasad chrześcijańskich, tak samo inne dyscypliny naukowe nie powinny być używane przeciw człowiekowi, przeciw ludzkości. Zrównywanie człowieka ze zwierzętami jest bardzo niebezpieczną ideologią. Księga Bereszit (Genesis) podkreśla zarazem w sposób jednoznaczny, że nic, co Bóg stwarza, w tym żadne zwierzę, nie było tak wyjątkowe, jak "|stworzony według istoty [na podobieństwo] Boga" człowiek. Jedynie on. Zwierzęta pozostały na zawsze w krainie bez etyki ,całkiem poza dobrem i złem. Zwierzęta ani nie popełniają zła, ani nie czynią dobra. Pies, który poszukuje rannych pod zawalonym budynkiem i przyczynia się do ratowania życia ludzkiego, jest tak samo "dobrym psem", jak esesmański pies zagryzający na śmierć więźniów w obozie koncentracyjnym. "Dobry" odwołuje się tu nie do wartości etycznej, ale wartości "treserskiej" i oznacza jedynie "posłuszny".
Natura jest poza etyką, natomiast człowiek boży ma być zanurzony w etyce. Światem Natury kieruje prawo silniejszego. W świecie człowieka siła nie może zastępować etycznej racji.

Henryk - 2023-05-01, 08:31
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Fedorowicz napisał/a:
Odnośnie ewolucji gatunków zwierząt można by się zgodzić.

Rdz 1:11-12 UBG "Potem Bóg powiedział: Niech ziemia zrodzi trawę, rośliny wydające nasiona i drzewo urodzajne przynoszące owoc według swego rodzaju, którego nasienie będzie w nim na ziemi. I tak się stało. (12) I ziemia wydała trawę, rośliny wydające nasienie według swego rodzaju i drzewo przynoszące owoc, w którym było nasienie według swego rodzaju. I Bóg widział, że to było dobre."
Zapis raczej wyklucza ewolucję roślin.
Każda roślina wydaje swe unikatowe nasiona, a z nasion marchewki nie urośnie nawet pietruszka, nasiona jabłoni nie urodzą moreli.
Podobnie zwierzęta:
Rdz 1:24-25 UBG "Bóg powiedział też: Niech ziemia wyda istoty żywe według swego rodzaju: bydło, zwierzęta pełzające i zwierzęta ziemi według swego rodzaju. I tak się stało. (25) I Bóg uczynił zwierzęta ziemi według swego rodzaju i bydło według swego rodzaju, i wszelkie zwierzęta, które pełzają po ziemi według swego rodzaju. I Bóg widział, że to było dobre."
wyda według swego rodzaju”.
Pies nie zrodzi kota.

Ufając zapisom Biblii, jedyne, co można dopuścić, to przystosowywanie się gatunków do panujących aktualnie warunków.

Fedorowicz - 2023-05-01, 08:45
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Henryk napisał/a:
..Ufając zapisom Biblii, jedyne, co można dopuścić, to przystosowywanie się gatunków do panujących aktualnie warunków.
To właśnie miałem na myśli. Darwinizm nazywa to doborem naturalnym. Dobór naturalny to jeden z mechanizmów ewolucji biologicznej, prowadzący do ukierunkowanych zmian w populacji zwiększających ich przeciętne przystosowanie do środowiska, czyli adaptację do warunków środowiskowych .
Pokoja - 2023-05-01, 09:47
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Fedorowicz napisał/a:
Zrównywanie człowieka ze zwierzętami jest bardzo niebezpieczną ideologią. Księga Bereszit (Genesis) podkreśla zarazem w sposób jednoznaczny, że nic, co Bóg stwarza, w tym żadne zwierzę, nie było tak wyjątkowe, jak "stworzony według istoty [na podobieństwo] Boga" człowiek. Jedynie on. Zwierzęta pozostały na zawsze w krainie bez etyki ,całkiem poza dobrem i złem.


Człowiek pod względem cielesnym jest na równi ze zwierzętami, dlatego w wyniku upadku, jego powiązania poszły w dół do bałwochwalstwa, Rz. 1:18-32.
Natomiast pod względem, jego powiązania poszły w górę do Boga.

Poza tym człowiek na obraz Boży jest ukoronowaniem całego ziemskiego stworzenia, jest królem - Głową jego, która współpracuje ze wszystkimi stworzeniami na zasadzie układu centralnego z obwodowym w człwieku. Mówić, że zwierzęta są bez jakiejkolwiek etyki to tak samo, jak mówić, że władze samorządowe są be etyki, którą posiadają niby tylko władze państwowe.

Wskaż proszę tą wyjątkowość człowieka pod względem jego stworzenia. Na czym ona polega według KRK.

Fedorowicz - 2023-05-01, 09:58
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Pokoja napisał/a:
Mówić, że zwierzęta są bez jakiejkolwiek etyki to tak samo, jak mówić, że władze samorządowe są be etyki, którą posiadają niby tylko władze państwowe.
Wskaż proszę tą wyjątkowość człowieka pod względem jego stworzenia. Na czym ona polega według KRK.

We współczesnej lewicowej kulturze obecny jest pogląd, nawiązujący do anty monoteistycznej postawy ideologów nazizmu, że "człowiek to takie samo zwierzę, jak wszystkie inne" (zazwyczaj wówczas pojawia się argument o minimalnej procentowo różnicy w genomie człowieka i szympansa – demagogiczny, bo to człowiek stworzył skomplikowaną cywilizację, a największym intelektualnym osiągnięciem szympansa jest przyciąganie banana patykiem), a różni się od tych innych jedynie tym, że jest "nieco bardziej inteligentny".

Gdyby Natura była równoznaczna z etyką oznaczałoby to, że wszelkie zachowania w przyrodzie otrzymują Boską akceptację, a tym samym że tę akceptację otrzymuje zło.
Ideologia taka jak darwinizm społeczny czy eugenika, traktowana jak swoista religia prędzej czy później prowadzi do obniżenia a nawet zanegowania wartości życia człowieka i zwrócenia się przeciw niemu samemu. Kain według interpretacji rabina Josefa Albo dlatego nie złożył ofiar ze zwierząt, ale z roślin, ponieważ dla niego zabicie zwierzęcia było równe zabiciu człowieka. Jednak w momencie, gdy jego ofiara została oceniona niżej przez Boga, nie miał na zasadzie dokładnie tego samego rozumowania obiekcji przed zamordowaniem z zawiści człowieka swojego brata, Abla. Przecież dla Kaina jego życie nie było warte więcej od życia zwierzęcia.

Kain powrócił na gigantyczną skalę w XX wieku. Niemieccy naziści wprowadzili wiele praw chroniących zwierzęta i ograniczających medyczne eksperymenty na nich, mordując jednocześnie miliony ludzi i poddając wielu więźniów obozów koncentracyjnych torturom, które oficjalnie były klasyfikowane właśnie jako eksperymenty medyczne. W ich działaniach widać było ponurą logikę, którą wydobył rabin Albo w swojej interpretacji.

Peter Singer, który z jednej strony jest bardzo aktywnym rzecznikiem praw zwierząt, a z drugiej (nie bez związku ze swoimi poglądami na prawa zwierząt) proponował dopuszczalność zabijania dzieci do 28 dnia ich życia, jeżeli rodzice dziecka zadecydują w ten sposób. :shock:

Pokoja - 2023-05-01, 11:23
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Fedorowicz napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Mówić, że zwierzęta są bez jakiejkolwiek etyki to tak samo, jak mówić, że władze samorządowe są be etyki, którą posiadają niby tylko władze państwowe.
Wskaż proszę tą wyjątkowość człowieka pod względem jego stworzenia. Na czym ona polega według KRK.

We współczesnej lewicowej kulturze obecny jest pogląd, nawiązujący do anty monoteistycznej postawy ideologów nazizmu, że "człowiek to takie samo zwierzę, jak wszystkie inne" (zazwyczaj wówczas pojawia się argument o minimalnej procentowo różnicy w genomie człowieka i szympansa – demagogiczny, bo to człowiek stworzył skomplikowaną cywilizację, a największym intelektualnym osiągnięciem szympansa jest przyciąganie banana patykiem), a różni się od tych innych jedynie tym, że jest "nieco bardziej inteligentny".

Gdyby Natura była równoznaczna z etyką oznaczałoby to, że wszelkie zachowania w przyrodzie otrzymują Boską akceptację, a tym samym że tę akceptację otrzymuje zło.
Ideologia taka jak darwinizm społeczny czy eugenika, traktowana jak swoista religia prędzej czy później prowadzi do obniżenia a nawet zanegowania wartości życia człowieka i zwrócenia się przeciw niemu samemu. Kain według interpretacji rabina Josefa Albo dlatego nie złożył ofiar ze zwierząt, ale z roślin, ponieważ dla niego zabicie zwierzęcia było równe zabiciu człowieka. Jednak w momencie, gdy jego ofiara została oceniona niżej przez Boga, nie miał na zasadzie dokładnie tego samego rozumowania obiekcji przed zamordowaniem z zawiści człowieka swojego brata, Abla. Przecież dla Kaina jego życie nie było warte więcej od życia zwierzęcia.

Kain powrócił na gigantyczną skalę w XX wieku. Niemieccy naziści wprowadzili wiele praw chroniących zwierzęta i ograniczających medyczne eksperymenty na nich, mordując jednocześnie miliony ludzi i poddając wielu więźniów obozów koncentracyjnych torturom, które oficjalnie były klasyfikowane właśnie jako eksperymenty medyczne. W ich działaniach widać było ponurą logikę, którą wydobył rabin Albo w swojej interpretacji.

Peter Singer, który z jednej strony jest bardzo aktywnym rzecznikiem praw zwierząt, a z drugiej (nie bez związku ze swoimi poglądami na prawa zwierząt) proponował dopuszczalność zabijania dzieci do 28 dnia ich życia, jeżeli rodzice dziecka zadecydują w ten sposób. :shock:


Podałeś przykład, że człowiek jest gorszy od zwierząt, które takich rzeczy nie czynią - zbrodni ludobujstwa, dla eksperymentów medycznych.

Brak wskazania:

Pokoja napisał/a:
Wskaż proszę tą wyjątkowość człowieka pod względem jego stworzenia. Na czym ona polega według KRK.

Fedorowicz - 2023-05-01, 11:54
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Pokoja napisał/a:
Podałeś przykład, że człowiek jest gorszy od zwierząt, które takich rzeczy nie czynią - zbrodni ludobójstwa, dla eksperymentów medycznych.

Zwierzęta w przyrodzie pod całkowitą władzą instynktu zabijają się nawzajem bez litości i skrupułów, zwycięża silniejszy, zdrowszy, młodszy, szybszy. Człowiek gorszy od zwierząt ? W jakim sensie tego słowa ? Chyba tylko dziecinnym, naiwnym, emocjonalnym, lewicowym, sentymentalnym, który w bajkach zwierzętom nadaje cechy ludzkie. Zwierzęta istnieją poza dobrem i złem, poza etyką ludzką. Ich jedną "mądrością" jest ślepy instynkt, żądza przetrwania za wszelką cenę, nawet za cenę zabicia innych stworzeń. Przykłady które podałem, ideologie lewicowe takie jak komuno faszyzm, darwinizm społeczny, globalizm, eugenika to naśladowanie świata dzikiej przyrody, zwierząt i prawa dżungli, prawa silniejszego. Adolf Hitler po przeczytaniu książek eugeników z USA. które otrzymał w więzieniu stwierdził że są wspaniałe. Później powtarzał, że narodowy socjalizm to "biologia w działaniu", to wojna przeciw słabszym.

Takie zabiegi, które w swym założeniu mają podwyższać status zwierząt, zamiast tego powodują zazwyczaj obniżenie statusu ludzi, szczególnie gdy kształtują je i propagują radykalne organizacje lewicowe traktujące swoje działania jako misję i popadające w fanatyzm. Gdy życie zwierzęcia znaczy aż tyle, co życie człowieka, wtedy życie człowieka ma tylko wartość życia zwierzęcia, a nawet mniej.

Pokoja napisał/a:
Wskaż proszę tą wyjątkowość człowieka pod względem jego stworzenia. Na czym ona polega..

Księga Bereszit (Genesis) podkreśla w sposób jednoznaczny, że nic, co Bóg stwarza, w tym żadne zwierzę, nie było tak wyjątkowe, jak "Stworzony według istoty [na podobieństwo] Boga" człowiek. W symbolicznym przekazie Pierwszej Księgi Tory wyłącznie człowiek po zjedzeniu owocu Drzewa Poznania Dobra i Zła mógł dostrzegać i rozróżniać dobro i zło; ponieważ tylko on miał naturę ukształtowaną według Boskich cech. Gdyby ten "metaforyczny owoc" zjadło jakiekolwiek zwierzę, nie zaczęłoby przez to rozumieć etyki. Z jednej strony bardzo ważny jest nacisk na etyczne traktowanie zwierząt, z drugiej człowiek wobec zwierząt posiada pozycję dominującą. ("Napełnijcie ziemię, posiądźcie ją i panujcie") Zwierzęta to istoty, które są szczególnym dziełem Boga, mają większą wartość niż przedmioty przyrody nieożywionej. Zasługują więc na szacunek który wyraża się na przykład w tym, że ludzie nie mają prawa do postępowania z nimi w sposób dowolny. Ich śmierć nie może być traktowana przez człowieka niefrasobliwie i zadawana bez szczegółowych reguł i ograniczeń.

Henryk - 2023-05-01, 14:51
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Fedorowicz napisał/a:
Zwierzęta w przyrodzie pod całkowitą władzą instynktu zabijają się nawzajem bez litości i skrupułów, zwycięża silniejszy, zdrowszy, młodszy, szybszy. Człowiek gorszy od zwierząt ? W jakim sensie tego słowa ?

A ja mam dylemat. :-(
Zwierzęta nie znają pojęcia dobra i zła. Kierują się, a właściwie steruje nimi- instynkt.
Adam, przed okazaniem nieposłuszeństwa, także nie odróżniał dobra od zła.
Należy jednak zaznaczyć, że były to słowa Szatana:
Rdz 3:5 UBG "Ale Bóg wie, że tego dnia, gdy z niego zjecie, otworzą się wasze oczy i będziecie jak bogowie znający dobro i zło."

Chociaż istnieje alternatywa, że po prostu nie poznał jeszcze zła, stąd nie mógł go porównać do dobra, które Go otaczało.

Pokoja - 2023-05-01, 22:39
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Fedorowicz napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Podałeś przykład, że człowiek jest gorszy od zwierząt, które takich rzeczy nie czynią - zbrodni ludobójstwa, dla eksperymentów medycznych.

Zwierzęta w przyrodzie pod całkowitą władzą instynktu zabijają się nawzajem bez litości i skrupułów,


A Holokaust praktykowali i bombę atomową zrzucili na kogoś :?: :?: :?:

Pokoja - 2023-05-01, 22:48
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Fedorowicz napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Wskaż proszę tą wyjątkowość człowieka pod względem jego stworzenia. Na czym ona polega..

Księga Bereszit (Genesis) podkreśla w sposób jednoznaczny, że nic, co Bóg stwarza, w tym żadne zwierzę, nie było tak wyjątkowe, jak "Stworzony według istoty [na podobieństwo] Boga" człowiek.

W Rdz. 1:27 jest napisane o stworzeniu człowieka w dniu szóstym, tylko na obraz Boży (Bogów).
Czy ta wyjatkowość ma jakiś związek z przekazem w Rdz. 2:7 :?:

Fedorowicz - 2023-05-02, 04:36
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Pokoja napisał/a:
Podałeś przykład, że człowiek jest gorszy od zwierząt..

Chodziło o to, że takie porównanie nie ma sensu, bo tylko człowiek może zgrzeszyć gdyż ma świadomość i możliwość wyboru między dobrem a złem. Zwierzę jest poza moralnością, bo rządzi nim instynkt.

Fedorowicz - 2023-05-02, 04:39
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Henryk napisał/a:
A ja mam dylemat. :-(
Zwierzęta nie znają pojęcia dobra i zła. Kierują się, a właściwie steruje nimi- instynkt.
Adam, przed okazaniem nieposłuszeństwa, także nie odróżniał dobra od zła.
Należy jednak zaznaczyć, że były to słowa Szatana:
Rdz 3:5 UBG "Ale Bóg wie, że tego dnia, gdy z niego zjecie, otworzą się wasze oczy i będziecie jak bogowie znający dobro i zło."
Chociaż istnieje alternatywa, że po prostu nie poznał jeszcze zła, stąd nie mógł go porównać do dobra, które Go otaczało.

To proste. Świadomość dobra i zła Adam uzyskał dopiero po "zjedzeniu owocu".

Henryk Suchecki - 2023-05-02, 17:15
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Fedorowicz napisał/a:
Henryk napisał/a:
A ja mam dylemat. :-(
Zwierzęta nie znają pojęcia dobra i zła. Kierują się, a właściwie steruje nimi- instynkt.
Adam, przed okazaniem nieposłuszeństwa, także nie odróżniał dobra od zła.
Należy jednak zaznaczyć, że były to słowa Szatana:
Rdz 3:5 UBG "Ale Bóg wie, że tego dnia, gdy z niego zjecie, otworzą się wasze oczy i będziecie jak bogowie znający dobro i zło."
Chociaż istnieje alternatywa, że po prostu nie poznał jeszcze zła, stąd nie mógł go porównać do dobra, które Go otaczało.

To proste. Świadomość dobra i zła Adam uzyskał dopiero po "zjedzeniu owocu".

Religia jest tą kobietą przez którą codziennie kusi człowieka by był bogiem. Taki Fedorowicz doskonale wie co jest dobre a co złe. Problem jest tylko jeden nie jest w stanie wykonać tego dobra i sam lokuje się w czyśćcu. Historia o Adamie realizuje się w każdym człowieku tu i teraz Wszyscy po śmierci wybierają się do nieba, nikt nie realizuje tego za swego życia ,dopóki karmi go religia, dopóki nie odrzuci jej owocu

Fedorowicz - 2023-05-02, 17:22
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Henryk Suchecki napisał/a:
Problem jest tylko jeden nie jest w stanie wykonać tego dobra i sam lokuje się w czyśćcu. Historia o Adamie realizuje się w każdym człowieku tu i teraz Wszyscy po śmierci wybierają się do nieba, nikt nie realizuje tego za swego życia , dopóki karmi go religia, dopóki nie odrzuci jej owocu..

Tak, religia jest jedną z odmian ucisku duchowego, który wszędzie dławi masy ludowe..dlatego należy stanąć po stronie socjalizmu, który wprzęga naukę do walki z religijnym otumanieniem i uwalnia robotnika od wiary w życie pozagrobowe. Potrzebny jest maszynista, którym jest on: Towarzysz, Wódz, komunista-Stalin-słowo jak dzwon! Ura! :lol:

Markerów - 2023-05-02, 17:59
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Fedorowicz napisał/a:
Henryk Suchecki napisał/a:
Problem jest tylko jeden nie jest w stanie wykonać tego dobra i sam lokuje się w czyśćcu. Historia o Adamie realizuje się w każdym człowieku tu i teraz Wszyscy po śmierci wybierają się do nieba, nikt nie realizuje tego za swego życia , dopóki karmi go religia, dopóki nie odrzuci jej owocu..

Tak, religia jest jedną z odmian ucisku duchowego, który wszędzie dławi masy ludowe..dlatego należy stanąć po stronie socjalizmu, który wprzęga naukę do walki z religijnym otumanieniem i uwalnia robotnika od wiary w życie pozagrobowe. Potrzebny jest maszynista, którym jest on: Towarzysz, Wódz, komunista-Stalin-słowo jak dzwon! Ura! :lol:


He he dobre :-D :lol:

Henryk - 2023-05-02, 18:17
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Fedorowicz napisał/a:
Tak, religia jest jedną z odmian ucisku duchowego, który wszędzie dławi masy ludowe.

Tak Fedorowicz. Religia w wydaniu katolicyzmu była i jest uciskiem tak duchowym jak i materialnym.

Markerów - 2023-05-02, 19:30
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Henryk napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
Tak, religia jest jedną z odmian ucisku duchowego, który wszędzie dławi masy ludowe.

Tak Fedorowicz. Religia w wydaniu katolicyzmu była i jest uciskiem tak duchowym jak i materialnym.


Odpocznij kolego, bo się wykończysz.

Fedorowicz - 2023-05-02, 22:17
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Henryk napisał/a:
Tak Fedorowicz. Religia w wydaniu katolicyzmu była i jest uciskiem tak duchowym jak i materialnym.

A zatem Towarzysz Ilicz Lenin miał rację ? :lol:

Pokoja - 2023-05-02, 23:03
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Henryk napisał/a:
Tak Fedorowicz. Religia w wydaniu katolicyzmu była i jest uciskiem tak duchowym jak i materialnym.


Jest uzasadnione, aby KRK nazywać "okupantem" duszy, gdyż dla zawładnięcia nia, chrzci nawet niewierzących osesków. TO JEST BRUTALNA HEREZJA. Jeszcze za czasów Konstantyna wielkiego, chrzczono dorosłych, ale to nie przynosiło zysku, więc rozpoczęto "okupację" duszy od niewierzącego oseska. Słowo Boże natomiast naucza, że kto uwierzy i da się ochrzcić, wyznając z serca, że Chrystus jest Panem, którego Bóg wzbudził z martwych, ZBAWIONY BĘDZIE.
Jak osesek może uwierzyć i wyznać :?:

Cytat:
Rz. 10:6) A usprawiedliwienie, które jest z wiary, tak mówi: Nie mów w sercu swym: Kto wstąpi do nieba? To znaczy, aby Chrystusa sprowadzić na dół; (7) albo: Kto zstąpi do otchłani? To znaczy, aby Chrystusa wywieść z martwych w górę. (8) Ale co powiada Pismo? Blisko ciebie jest słowo, w ustach twoich i w sercu twoim; to znaczy, słowo wiary, które głosimy. (9) Bo jeśli ustami swoimi wyznasz, że Jezus jest Panem, i uwierzysz w sercu swoim, że Bóg wzbudził go z martwych, zbawiony będziesz. (10) Albowiem sercem wierzy się ku usprawiedliwieniu, a ustami wyznaje się ku zbawieniu. (11) Powiada bowiem Pismo: Każdy, kto w niego wierzy, nie będzie zawstydzony.

Fedorowicz - 2023-05-02, 23:30
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Pokoja napisał/a:
Jak osesek może uwierzyć i wyznać :?:

Mamy w Ewangelii przytoczony epizod o błogosławieniu przez Pana Jezusa małych dzieci i Jego napomnienie, żebyśmy nie przeszkadzali dzieciom przychodzić do Niego. Mamy ponadto kilkakrotne wzmianki o tym, że ktoś uwierzył w Chrystusa lub ktoś ochrzcił się wraz z całym swoim domem (1 Kor 1,16; Dz 16,33; 18,8). Zachował się na przykład list synodu w Kartaginie z około 252 roku. "Wszyscy sądziliśmy, że żadnemu urodzonemu dziecku nie można odmawiać miłosierdzia Boga i łaski. Pan przecież mówi w swej Ewangelii: Syn Człowieczy nie przyszedł zatracać dusze ludzi, lecz zbawiać (Łk 9,56), i o ile to jest w naszej mocy, powinniśmy się starać, aby nie zginęła żadna dusza ludzka. Cóż bowiem brakuje temu, kto raz w łonie matki został utworzony rękami Boga? Tylko w naszych oczach z biegiem dni rosną ci, którzy się urodzili. Wszystko jednak, co Bóg stworzył, jest doskonałe, dzięki majestatowi i działalności Boga Stworzyciela. Przecież wszyscy, zarówno dzieci jak dorośli, mają równy udział w darach Bożych."
Tekst ten podpisało sześćdziesięciu sześciu biskupów, którzy wówczas wzięli udział w synodzie kartagińskim. Oczywiście w Kościele powinno się nieustannie przypominać o tym, że dziecko należy wychowywać w wierze, w której zostało ochrzczone, i że obowiązkiem rodziców jest rozbudzić w nim wiarę żywą i w pełni świadomą. :)

Po raz pierwszy zakwestionowano chrzest niemowląt dopiero w XVI wieku. Wprawdzie sam Luter i Kalwin zdecydowanie bronili prawa niemowląt do chrztu, ale właśnie oni stworzyli teoretyczne podstawy, umożliwiające przeciwstawienie się całej dotychczasowej chrześcijańskiej tradycji w tym względzie. Mianowicie sformułowali zasadę, że Pismo Święte należy oderwać od jego dotychczasowego rozumienia przez Kościół, jako że przemawia ono wystarczająco wyraźnie samo przez się, zaś tradycja Kościoła raczej utrudnia niż ułatwia jego właściwe zrozumienie. Rzecz jasna, musiało to dać początek dziesiątkom i setkom wzajemnie zwalczających się interpretacji Pisma Świętego. Przecież nie byłoby tych wszystkich problemów, gdybyśmy czytali Pismo Święte w taki sposób, jak sobie tego życzy samo Pismo Święte- w Kościele i w zgodzie z Kościołem. :lol:

Fedorowicz - 2023-05-02, 23:37
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Pokoja napisał/a:
Jest uzasadnione, aby KRK nazywać "okupantem" duszy

"Нам Сталин - отец, нам Родина - Мать,
Сестра и подруга - Советская Власть
Учитель и вождь, государь и мудрец
Наш, русский, грузин и отец! "
:lol:

Henryk - 2023-05-03, 07:49
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Fedorowicz napisał/a:
A zatem Towarzysz Ilicz Lenin miał rację ? :lol:

Każdy normalny człowiek, dysponujący jakimś tam średnim IQ widzi, że każda zinstytucjonalizowana religia niesie narodowi wyłącznie wyzysk i ucisk. A także zawsze działa na korzyść rządzących, ponieważ obojgu opłaca się to materialnie i pomaga utrzymać społeczeństwo w ryzach i kłamstwie.
Widział to nie tylko Lenin!

Markerów - 2023-05-03, 07:50
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Pokoja napisał/a:
Henryk napisał/a:
Tak Fedorowicz. Religia w wydaniu katolicyzmu była i jest uciskiem tak duchowym jak i materialnym.


Jest uzasadnione, aby KRK nazywać "okupantem" duszy, gdyż dla zawładnięcia nia, chrzci nawet niewierzących osesków. TO JEST BRUTALNA HEREZJA. Jeszcze za czasów Konstantyna wielkiego, chrzczono dorosłych, ale to nie przynosiło zysku, więc rozpoczęto "okupację" duszy od niewierzącego oseska.

[e]


Pokoja Dlaczego tak mataczysz i wymyślasz jakieś historię...
W Nowym Testamencie wielokrotnie czytamy o chrzcie, jakiego udzielali uczniowie Jezusa Chrzcili oni dorosłych ludzi.
A Wynikało to z faktu, że chrześcijaństwo stawiało wówczas dopiero pierwsze kroki, a nauka apostołów kierowana była do tych, którzy mogli stanowić sami o sobie w podejmowaniu decyzji co do swego wyznania.
Jest bowiem zrozumiałe, że aby ochrzcić dziecko lub niemowlę potrzebna była wiara i zgoda rodziców, którzy również winni być wpierw ochrzczeni.
Chrzest małych dzieci mógł się rozwinąć dopiero w drugim pokoleniu chrześcijan. Ale już w czasach apostolskich stosowano chrzest całych domów. Tak właśnie wraz z całym domem została ochrzczona Lidia (Dz 16, 15).
A także strażnik więzienia w Filippi został ochrzczony z całym domem (Dz 16, 33). Podobnie św. Paweł ochrzcił cały dom Stefanasa (1Kor 1, 16).
Wyrażenie "cały dom" oznacza wszystkich domowników: całą rodzinę i służbę, także małe dzieci i niemowlęta.

Markerów - 2023-05-03, 07:52
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Pokoja napisał/a:
[quote= Chrystus jest Panem, którego Bóg wzbudził z martwych, ZBAWIONY BĘDZIE.
Jak osesek może uwierzyć i wyznać :?:

[e]


Jeszcze byś się zdziwił ponieważ Powyższa wypowiedź Jezusa odnosi się do niemowląt przynoszonych do Niego, aby włożył na nie ręce
Określenie "niemowlęta" jest tu dosłownym tłumaczeniem greckiego terminu "brefos", oznaczającego niedawno narodzone niemowlę.
O tych właśnie niemowlętach Jezus następnie powiedział:
"Do takich należy Królestwo Boże. Zaprawdę, powiadam wam: Kto nie przyjmie Królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego" (Łk 18, 16-17).

Jezus zatem wyraźnie stwierdza, że nasza wiara musi być taka, jak wiara tych dzieci. Tak więc z wypowiedzi samego Jezusa wynika, że małe dzieci mogą mieć same wiarę wystarczającą aby "wejść do Królestwa Bożego", do którego bramą jest chrzest. Oto Jezus stawia wiarę małych dzieci za wzór do naśladowania.

Henryk - 2023-05-03, 07:55
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Fedorowicz napisał/a:
Mamy ponadto kilkakrotne wzmianki o tym, że ktoś uwierzył w Chrystusa lub ktoś ochrzcił się wraz z całym swoim domem (1 Kor 1,16; Dz 16,33; 18,8).

Tylko w jednym przypadku jest wyrażenie "z całym domem".
Oczywistym jest, że "cały dom" musiał uwierzyć i chcieć ochrzcić się.
Po wiekach ktoś sobie wymyślił, że znaczyło to także "niemowlęta".
A dlaczego nie cały hodowany inwentarz, wraz z psem? :mrgreen:
Dziś już kropią w Twoim kościele nie tylko zwierzęta, ale samochody, sprzęt AGD, same domy...

Markerów - 2023-05-03, 07:55
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Pokoja napisał/a:
Henryk napisał/a:
Tak Fedorowicz. Religia w wydaniu katolicyzmu była i jest uciskiem tak duchowym jak i materialnym.


Jest uzasadnione, aby KRK nazywać "okupantem" duszy, gdyż dla zawładnięcia nia, chrzci nawet niewierzących osesków. TO JEST BRUTALNA HEREZJA. Jeszcze za czasów Konstantyna wielkiego, chrzczono dorosłych, ale to nie przynosiło zysku, więc rozpoczęto "okupację" duszy od niewierzącego oseska. Słowo Boże natomiast naucza, że kto uwierzy i da się ochrzcić, wyznając z serca, że Chrystus jest Panem, którego Bóg wzbudził z martwych, ZBAWIONY BĘDZIE.
Jak osesek może uwierzyć i wyznać :?:

Cytat:
Rz. 10:6) A usprawiedliwienie, które jest z wiary, tak mówi: Nie mów w sercu swym: Kto wstąpi do nieba? To znaczy, aby Chrystusa sprowadzić na dół; (7) albo: Kto zstąpi do otchłani? To znaczy, aby Chrystusa wywieść z martwych w górę. (8) Ale co powiada Pismo? Blisko ciebie jest słowo, w ustach twoich i w sercu twoim; to znaczy, słowo wiary, które głosimy. (9) Bo jeśli ustami swoimi wyznasz, że Jezus jest Panem, i uwierzysz w sercu swoim, że Bóg wzbudził go z martwych, zbawiony będziesz. (10) Albowiem sercem wierzy się ku usprawiedliwieniu, a ustami wyznaje się ku zbawieniu. (11) Powiada bowiem Pismo: Każdy, kto w niego wierzy, nie będzie zawstydzony.


I jeszcze jedno.
Praktyka chrztu niemowląt ma jeszcze jedną podstawę biblijną. Mam Wiadomo, że przy chrzcie niemowląt wiarę wyznają za nie ich rodzice. Mają oni obowiązek wraz z rodzicami chrzestnymi wychować po chrześcijańsku swe dzieci.
Ta praktyka "wiary zastępczej" ma bardzo mocne podstawy biblijne. Z Pisma Świętego dowiadujemy się, że Jezus dokonywał cudów i odpuszczał grzechy ludziom ze względu na wiarę innych ludzi.

Tak zatem sługa setnika został uzdrowiony ze względu na wiarę setnika (Mt 8, 5-13), córka niewiasty kananejskiej - dla wiary matki (Mt 15, 21-28).
Podobnie Jezus odpuścił też grzechy paralitykowi ze względu na okazaną przez ludzi wiarę, którzy go przynieśli (Mt 9, 2).
A przecież odpuszczenie grzechów należy do istoty chrztu :lol: .

Widzisz więc, że dla Jezusa czynienie cudów i odpuszczanie grzechów jednym ludziom dla wiary innych, było praktyką zupełnie normalną. Kościół katolicki ściśle zatem trzyma się nauki Chrystusa, udzielając chrztu niemowlętom. 8-)

Markerów - 2023-05-03, 07:57
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Henryk napisał/a:
[qu się.[/b]
Po wiekach ktoś sobie wymyślił, że znaczyło także "niemowlęta".
A dlaczego nie cały hodowany inwentarz, wraz z psem? :mrgreen:
my...


Bo chrzest tyczny się ludzi..

Fedorowicz - 2023-05-03, 08:17
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Henryk napisał/a:
Każdy normalny człowiek, dysponujący jakimś tam średnim IQ widzi, że każda zinstytucjonalizowana religia niesie narodowi wyłącznie wyzysk i ucisk. A także zawsze działa na korzyść rządzących, ponieważ obojgu opłaca się to materialnie i pomaga utrzymać społeczeństwo w ryzach i kłamstwie.
Widział to nie tylko Lenin!

A komunizm, faszyzm, totalitaryzm, globalizm nie niesie ludzkości wyzysku i ucisku ? Zobaczmy, że nawet Babilon Wielki z Apokalipsy można z powodzeniem interpretować jako.. komunizm. Wszystko będzie się zgadzało, nawet to, że Nierządnica była ubrana na czerwono. Panowała ona nad państwami i przelewała krew świętych Jezusa itd. Zgadza się nawet ten ostatni szczegół, że Wielki Babilon zniknął niby kamień młyński pogrążony w morzu.

W XX w. masy ulegały totalitarnemu ukąszeniu. Komunizm sowiecki, a później azjatycki był najbardziej morderczą formą państwa ideologicznego. Jego celem nie była klasyczna dyktatura, lecz totalna władza i stworzenie "nowego człowieka". Wykonanie takiego zadania wymagało gigantycznej inżynierii społecznej, wspartej terrorem nadzorowanym ideologicznie na drodze świeckiego zbawienia w historii z "bogiem postępu" czyniącym opornych "zbędnymi". W totalitaryzmie sowieckim elementy "obce klasowo" przeszkadzające w budowie komunizmu miały być razem z religią eliminowane. W cywilizacji informatycznej substytutem instynktu przetrwania może być lansowane w mediach poczucie zagrożenia, wzmacniające czarno-białą wizję świata, w ramach którego naszą oblężoną twierdzę atakują ze wszystkich stron wrogowie "powszechnego postępu"..

Pokoja - 2023-05-03, 09:00
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Fedorowicz napisał/a:
Henryk napisał/a:
Każdy normalny człowiek, dysponujący jakimś tam średnim IQ widzi, że każda zinstytucjonalizowana religia niesie narodowi wyłącznie wyzysk i ucisk. A także zawsze działa na korzyść rządzących, ponieważ obojgu opłaca się to materialnie i pomaga utrzymać społeczeństwo w ryzach i kłamstwie.
Widział to nie tylko Lenin!

Nierządnica była ubrana na czerwono.


Wystarczy obejrzeć ważne wydarzenia kościelne, aby ujrzeć szkarłat i purpure
https://www.google.com/im...3YQMygDegQIARBK

Fedorowicz - 2023-05-03, 09:18
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Pokoja napisał/a:
Wystarczy obejrzeć ważne wydarzenia kościelne, aby ujrzeć szkarłat i purpure..

Purpura to barwnik ciemnoczerwony, używanego do barwienia tkanin. Szkarłat to kolor znany jako "królewska czerwień". Taki zarzut jest absurdalny z wielu względów. Przede wszystkim w czasach, gdy święty Jan opisywał swą wizję żaden uczeń Chrystusa nie chodził w purpurze i szkarłacie. Zatem słowa te przede wszystkim muszą dotyczyć kogoś innego. Normalnym kolorem szat liturgicznych kleru jest kolor biały. Wszyscy księża, zawsze, od prostego wikarego po papieża, na każdej Mszy są ubrani na biało. Gdy zatem uznamy, że purpura i szkarłat są kolorami Nierządnicy – skorumpowanego i rozwiązłego Miasta, niezależnie, czy będzie to Jerozolima, czy pogański Rzym, to w tym kontekście widzimy, że kolorem Nowego Jeruzalem jest właśnie kolor „czysty”, biały, bo szaty Nowego Jeruzalem zostały obmyte Krwią Baranka. Sam fakt, że święty Jan używa sformułowania „Nowe Jeruzalem” świadczy, że to jest przeciwieństwo „Starej”, czy też współczesnej Janowi Jerozolimy. To chrześcijanie stworzą Nowe Jeruzalem.

Określenie „kardynał” wywodzi się od łacińskiego słowa cardinalis, które oznacza „główny”. Rzeczywiście, poza papieżem, który jest widzialną głową Kościoła na ziemi, kardynałowie należą do najwyższych dostojników kościelnych. Purpura kardynałów przypomina o gotowości dawania świadectwa, aż po męczeńską śmierć. Jan Paweł II często podkreślał, że kardynałowie są szczególnymi świadkami krzyża.

"Te szaty sporządzisz dla twego brata, Aarona, i dla jego synów, aby Mi służyli jako kapłani. A użyją na to złotych nici, fioletowej i czerwonej purpury i karmazynu oraz kręconego bisioru. Efod wykonają ze złotych nici i fioletowej i czerwonej purpury, karmazynu oraz kręconego bisioru, jako dzieło biegłych tkaczy." (Wj 28, 4b-6)

Koloru purpurowego był płaszcz cesarza noszony publicznie w Rzymie. Senatorowie nosili szeroką purpurową taśmę u dołu swego stroju, szlachta rzymska natomiast miała prawo jedynie do wąskiego paska purpury. Purpura była także symbolem pychy władzy (Nierządnica, Babilon, siedzi na szkarłatnej Bestii, przyobleczonej w purpurę i szkarłat (Ap 17,3-4) i pychy bogactwa (wielka stolica, przyobleczona w purpurę, połyskująca złotem, drogimi kamieniami i perłami – Ap 18,16)

Kolor szkarłatny (jak ścienne obicia, jak twarze rozgrzane winem) symbolicznie nawiązuje do życia w rozpuście, do rozwiązłości łączącej się z bogactwem, do rozwiązłej rozpusty, ale także do bałwochwalstwa (Nierządnica siedząca na szkarłatnej Bestii, sama też odziana w szkarłat – Ap 17,3-4; ładunki bisioru, jedwabiu i szkarłatu – Ap 18,12; wielka stolica przyodziana w bisior, purpurę i szkarłat – Ap 18,16). Purpura i szkarłat symbolizują także bogactwa nabyte krwią, brud nierządu (Ap 17,4).

Jak widać Kościół w historii przemieniał atrybuty pogańskie na chrześcijańskie, nawet kolor szat znaczy w Kościele co innego niż w pogaństwie.. :)

Pokoja - 2023-05-03, 09:26
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Markerów napisał/a:
Pokoja napisał/a:
[quote= Chrystus jest Panem, którego Bóg wzbudził z martwych, ZBAWIONY BĘDZIE.
Jak osesek może uwierzyć i wyznać :?:

[e]


Jeszcze byś się zdziwił ponieważ Powyższa wypowiedź Jezusa odnosi się do niemowląt przynoszonych do Niego, aby włożył na nie ręce
Określenie "niemowlęta" jest tu dosłownym tłumaczeniem greckiego terminu "brefos", oznaczającego niedawno narodzone niemowlę.
O tych właśnie niemowlętach Jezus następnie powiedział:
"Do takich należy Królestwo Boże. Zaprawdę, powiadam wam: Kto nie przyjmie Królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego" (Łk 18, 16-17).

Jezus zatem wyraźnie stwierdza, że nasza wiara musi być taka, jak wiara tych dzieci. Tak więc z wypowiedzi samego Jezusa wynika, że małe dzieci mogą mieć same wiarę wystarczającą aby "wejść do Królestwa Bożego", do którego bramą jest chrzest. Oto Jezus stawia wiarę małych dzieci za wzór do naśladowania.


Wybacz, ale to jest nadinterpretacja. To dziecko samo by nie przyszło, gdyby je rodzice nie przyprowadzili, czy przynieśli. Poza tym jest pod ich opieką, aż do osiągnięcia dojrzałości, dorosłego człowieka. Rodzice mają prawo troszczyć się o pomyślnoś duchową swoich dzieci od poczęcia ich. Jednak chrzest, który jest osobistym wejściem do rodziny Bozej nie jest odpowiednikiem obrzeski, która jest oznaką przynależności do narodu Izraela i prozelitów.

Pan Jezus mówiąc o niemowlętech, zastosował to jednak do dorosłych osób, wskazując, że to Ojciec w znaczeniu duchowym jemu ich w swoim Duchu przynosi, czy przyprowadza, objawiając go. Gdzie indziej, powiedział wprost: Nikt do mnie nie przyjdzie jeśli go Ojciec nie przyciągnie, J. 6:44-51. Jednak akt oddania się Bogu należy indywidualnie do każdej takiej osoby. Nikt za niego tego uczynić nie może.

Pokoja - 2023-05-03, 09:50
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Markerów napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Henryk napisał/a:
Tak Fedorowicz. Religia w wydaniu katolicyzmu była i jest uciskiem tak duchowym jak i materialnym.


Jest uzasadnione, aby KRK nazywać "okupantem" duszy, gdyż dla zawładnięcia nia, chrzci nawet niewierzących osesków. TO JEST BRUTALNA HEREZJA. Jeszcze za czasów Konstantyna wielkiego, chrzczono dorosłych, ale to nie przynosiło zysku, więc rozpoczęto "okupację" duszy od niewierzącego oseska.

[e]


Pokoja Dlaczego tak mataczysz i wymyślasz jakieś historię...
W Nowym Testamencie wielokrotnie czytamy o chrzcie, jakiego udzielali uczniowie Jezusa Chrzcili oni dorosłych ludzi.
A Wynikało to z faktu, że chrześcijaństwo stawiało wówczas dopiero pierwsze kroki, a nauka apostołów kierowana była do tych, którzy mogli stanowić sami o sobie w podejmowaniu decyzji co do swego wyznania.


Z 1Kor. 7:12-16, wynika chyba coś innego, niż twierdzisz. Wierząca osoba z małżeństwa, uświęcała współmalżonka i dzieci. Jeśli chrzest jest osobistym wejściem do rodziny Bożej, to wymagany jest chrzest osoby dorosłej, wierzącej, odpowiadającej samej za siebie duchowo. Taka osoba przyjmuje odpowiedzialność za cały swój dom w tym zakresie, że uświęca, jak w 1Kor. 7:12-16.
Pan Jezus także po chrzcie reprezentował przed Bogiem cały rodzaj ludzki (Hbr. 3:6), za który złożył okup, a czy wszyscy się ochrzcili :?: Nie :!: A jednak wszystkich miał na uwadze, modląc się: Aby świat uwierzył, że ty mnie posłałeś. Na krzyżu natomiast, powiedział: Ojcze odpuść im bo nie wiedzą co czynią. W podobny sposób osoba wierząca wstawia się z całym domem swoim, biorąc za niego odpowiedzialność w zakresie duchowym. Jednak w takiej rodzinie może być różnie, zanim jej uświęcani członkowie, odpowiedzą pozytywnie przez chrzest.

Fedorowicz - 2023-05-03, 19:08
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Pokoja napisał/a:
Jednak chrzest, który jest osobistym wejściem do rodziny Bożej nie jest odpowiednikiem obrzezki, która jest oznaką przynależności do narodu Izraela i prozelitów.
Pan Jezus mówiąc o niemowlętach zastosował to jednak do dorosłych osób, wskazując, że to Ojciec w znaczeniu duchowym jemu ich w swoim Duchu przynosi, czy przyprowadza, objawiając go. Gdzie indziej, powiedział wprost: Nikt do mnie nie przyjdzie jeśli go Ojciec nie przyciągnie, J. 6:44-51. Jednak akt oddania się Bogu należy indywidualnie do każdej takiej osoby. Nikt za niego tego uczynić nie może.

To może inne decyzje też pozostawić dzieciom do wyboru. Np. przynależność, identyfikację i tożsamość płciową (według nauk lewicy mamy 56 płci), wolność wyboru ideologii (np.komunizm, faszyzm), religii (np.satanizm), obyczajów w relacjach damsko-męskich ( seks zbiorowy, dewiacje, homoseksualizm, aborcja, sterylizacja, eutanazja, antykoncepcja), styl życia (żebranina, kradzieże, oszustwa), poddanie się eksperymentom pseudomedycznym i szczepionkarstwu (króliki doświadczalne) ? A może najlepiej niech urzędnicy państwa totalitarnego decydują o naszych dzieciach ? Przecież oni tacy postępowi i naukowi.. :lol:

Markerów - 2023-05-03, 19:12
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Fedorowicz napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Jednak chrzest, który jest osobistym wejściem do rodziny Bożej nie jest odpowiednikiem obrzezki, która jest oznaką przynależności do narodu Izraela i prozelitów.
Pan Jezus mówiąc o niemowlętach zastosował to jednak do dorosłych osób, wskazując, że to Ojciec w znaczeniu duchowym jemu ich w swoim Duchu przynosi, czy przyprowadza, objawiając go. Gdzie indziej, powiedział wprost: Nikt do mnie nie przyjdzie jeśli go Ojciec nie przyciągnie, J. 6:44-51. Jednak akt oddania się Bogu należy indywidualnie do każdej takiej osoby. Nikt za niego tego uczynić nie może.

To może inne decyzje też pozostawić dzieciom do wyboru. Np. przynależność, identyfikację i tożsamość płciową (według nauk lewicy mamy 56 płci), wolność wyboru ideologii (np.komunizm, faszyzm), religii (np.satanizm), obyczajów w relacjach damsko-męskich ( seks zbiorowy, dewiacje, homoseksualizm, aborcja, sterylizacja, eutanazja, antykoncepcja), styl życia (żebranina, kradzieże, oszustwa) ? :lol:


A ja wysłałem moje dzieci do szkoły... :shock:
Nie pomyślałem że mogą tego nie chcieć, i jakby dorosły same by podjąły decyzję czy chcą do niej chodzić 😂

Fedorowicz - 2023-05-03, 19:14
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Markerów napisał/a:
Nie pomyślałem że mogą tego nie chcieć, i jakby dorosły same by podjęły decyzję czy chcą do niej chodzić 😂

Należało poczekać, aż przejdą na emeryturę i same podejmą słuszną i w pełni świadomą decyzję. :lol:

Markerów - 2023-05-03, 19:18
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
Nie pomyślałem że mogą tego nie chcieć, i jakby dorosły same by podjęły decyzję czy chcą do niej chodzić 😂

Należało poczekać, aż przejdą na emeryturę i same podejmą słuszną i w pełni świadomą decyzję. :lol:


No tak 🤣
Dzisiaj powiem że nie muszą myć zębów.. same podejmą decyzję jak dorosną czy chcą je myć czy nie chcą 🤣🤣🤣😂

Fedorowicz - 2023-05-03, 19:40
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Markerów napisał/a:

No tak 🤣
Dzisiaj powiem że nie muszą myć zębów.. same podejmą decyzję jak dorosną czy chcą je myć czy nie chcą 🤣🤣🤣😂

Bo wszystkie dzieci jak twierdzi lewica "są nasze", a częste mycie skraca życie. Podobnie doniosłą kwestią jest sprzątanie po sobie śmieci, spuszczanie wody w WC i używanie papieru toaletowego, puszczanie bąków w kościele. Należałoby pozostawić dzieciom możliwość dokonania wolnego wyboru. A to wymaga czasu.. :lol: :-D

Henryk - 2023-05-03, 19:41
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Markerów napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
Nie pomyślałem że mogą tego nie chcieć, i jakby dorosły same by podjęły decyzję czy chcą do niej chodzić 😂

Należało poczekać, aż przejdą na emeryturę i same podejmą słuszną i w pełni świadomą decyzję. :lol:


No tak 🤣
Dzisiaj powiem że nie muszą myć zębów.. same podejmą decyzję jak dorosną czy chcą je myć czy nie chcą 🤣🤣🤣😂


I sobie chłopaki pogadali. Na bardzo wysokim poziomie- na miarę ich możliwości. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Bez księży katolickich, biskupów, koniec świata. Słońce zgaśnie, gwiazdy pospadają... :shock:

Henryk - 2023-05-04, 08:10
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Fedorowicz napisał/a:
Bo wszystkie dzieci jak twierdzi lewica "są nasze", [..]

Cywilizacja łacińska- w rozumieniu klerykałów-, twierdzi, że wszystkie dzieci należą do kleru.
Dlatego należy narzucić im religię, światopogląd, zadbać o ich edukację, a to wszystko pod swoje dyktando i na swoją modłę.
Zniewolić nawet w sferze najbardziej intymnej, zastrzeżonej tylko do najwęższego kręgu bliskich.

Markerów - 2023-05-04, 08:18
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Henryk napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
Bo wszystkie dzieci jak twierdzi lewica "są nasze", [..]

Cywilizacja łacińska- w rozumieniu klerykałów-, twierdzi, że wszystkie dzieci należą do kleru.
Dlatego należy narzucić im religię, światopogląd, zadbać o ich edukację, a to wszystko pod swoje dyktando i na swoją modłę.
Zniewolić nawet w sferze najbardziej intymnej, zastrzeżonej tylko do najwęższego kręgu bliskich.


Tak tak. Wymyślaj dalej 👍

Fedorowicz - 2023-05-04, 16:10
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Henryk napisał/a:
Cywilizacja łacińska- w rozumieniu klerykałów-, twierdzi, że wszystkie dzieci należą do kleru. Dlatego należy narzucić im religię, światopogląd, zadbać o ich edukację, a to wszystko pod swoje dyktando i na swoją modłę. Zniewolić nawet w sferze najbardziej intymnej, zastrzeżonej tylko do najwęższego kręgu bliskich.

Jest bardzo interesujące, że Pan Jezus bardzo często mówił o niewolnictwie. Dobitnie podkreślał potrzebę wyzwolenia z niewoli grzechu. Pan Jezus powiedział, że każdy kto grzeszy jest niewolnikiem grzechu. W pierwszym liście Apostoła Jana czytamy, że " Kto popełnia grzech z diabła jest, gdyż diabeł od początku grzeszy ".
Świecki człowiek materialista jest pod absolutną kontrolą i rządami Złego Ducha. Człowiek cielesny jest w stałym buncie i nieposłuszeństwie wobec Boga. Jest on niewolnikiem grzechu i duchowej ciemności.

Henryk - 2023-05-04, 19:54
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Fedorowicz napisał/a:
Świecki człowiek materialista jest pod absolutną kontrolą i rządami Złego Ducha. Człowiek cielesny jest w stałym buncie i nieposłuszeństwie wobec Boga. Jest on niewolnikiem grzechu i duchowej ciemności.


Znam wielu ludzi nazwanych przez Pana "świeckimi". Nie są katolikami, nie chodzą do kościoła.
Gdyby każdy katolik był taki jak wielu z tych "świeckich", to mielibyśmy raj na ziemi- bez wojen, kradzieży, oszustw, niesprawiedliwości.
Nie ośmielił bym się nazwać ich grzesznikami, tylko dlatego że nie wierzą w to, co głoszą księża z ambon.

wybrana - 2023-05-04, 20:03
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Fedorowicz napisał/a:

Świecki człowiek materialista jest pod absolutną kontrolą i rządami Złego Ducha. Człowiek cielesny jest w stałym buncie i nieposłuszeństwie wobec Boga. Jest on niewolnikiem grzechu i duchowej ciemności.

A czemu? Skąd te spostrzeżenia?
A Papież, Biskupi, księża i inni nominaci - nie materialistami? Skoro kościelny człowiek jest nie materialistą, to czemu wyznacza taksę za posługę?
A dlaczego świecki człowiek jest niewolnikiem grzechu? Na jakiej podstawie i skąd takie wnioski wobec ludzi? Kto dał Ci prawo osądzania wiary innego człowieka?
Widzę, że bufa, pycha i egoizm przez ciebie przemawia.
I

Fedorowicz - 2023-05-05, 06:21
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
wybrana napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:

Świecki człowiek materialista jest pod absolutną kontrolą i rządami Złego Ducha. Człowiek cielesny jest w stałym buncie i nieposłuszeństwie wobec Boga. Jest on niewolnikiem grzechu i duchowej ciemności.

A czemu? Skąd te spostrzeżenia?
A Papież, Biskupi, księża i inni nominaci - nie materialistami? Skoro kościelny człowiek jest nie materialistą, to czemu wyznacza taksę za posługę?
A dlaczego świecki człowiek jest niewolnikiem grzechu? Na jakiej podstawie i skąd takie wnioski wobec ludzi? Kto dał Ci prawo osądzania wiary innego człowieka?
Widzę, że bufa, pycha i egoizm przez ciebie przemawia.
I
Pani nie zrozumiała mojej wypowiedzi. Słowo świecki według słownika PWN to "niezwiązany z religią i instytucjami kościelnymi."
wybrana - 2023-05-05, 06:30
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Fedorowicz napisał/a:
wybrana napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:

Świecki człowiek materialista jest pod absolutną kontrolą i rządami Złego Ducha. Człowiek cielesny jest w stałym buncie i nieposłuszeństwie wobec Boga. Jest on niewolnikiem grzechu i duchowej ciemności.

A czemu? Skąd te spostrzeżenia?
A Papież, Biskupi, księża i inni nominaci - nie materialistami? Skoro kościelny człowiek jest nie materialistą, to czemu wyznacza taksę za posługę?
A dlaczego świecki człowiek jest niewolnikiem grzechu? Na jakiej podstawie i skąd takie wnioski wobec ludzi? Kto dał Ci prawo osądzania wiary innego człowieka?
Widzę, że bufa, pycha i egoizm przez ciebie przemawia.
I
Pani nie zrozumiała mojej wypowiedzi. Słowo świecki według słownika PWN to "niezwiązany z religią i instytucjami kościelnymi."

Ależ dobrze zrozumiałam. Ja obecnie należę do takich osób.
Wiara To Słowo Boże, to prawda dana nam przez Syna Bożego Jezusa.
Religia To sposób głoszenia wiary.

Ja wybieram - Wiarę.
Modlę się i proszę Jezusa o prowadzenie.
Już nie ufam ludziom.

Fedorowicz - 2023-05-05, 08:16
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
wybrana napisał/a:

Pani nie zrozumiała mojej wypowiedzi. Słowo świecki według słownika PWN to "niezwiązany z religią i instytucjami kościelnymi."

Cytat:
Ależ dobrze zrozumiałam. Ja obecnie należę do takich osób.
Wiara To Słowo Boże, to prawda dana nam przez Syna Bożego SJezusa.
Religia To sposób głoszenia wiary.

Ja wybieram - Wiarę.
Modlę się i proszę Jezusa o prowadzenie.
Już nie ufam ludziom.
Religia to system wierzeń i praktyk które określają relację między społeczeństwem, grupą lub jednostką a sfera boską. Skoro wierzy Pani w Pana Jezusa czyli w sferę boską to jest Pani związana z religią chrześcijańską. Nie o takich osobach pisałem powyżej tylko o osobach niereligijnych. Nie można sobie dowolnie zmyślać z głowy definicji powszechnie przyjętych pojęć. :)
Henryk - 2023-05-05, 10:22
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Fedorowicz napisał/a:
Religia to system wierzeń i praktyk które określają relację między społeczeństwem, grupą lub jednostką a sfera boską.

A co to jest ta "sfera boska"?
Czyżbyś miał na myśli kler katolicki, katolickie sakramenty i dogmaty?

Fedorowicz - 2023-05-05, 15:44
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Henryk napisał/a:
A co to jest ta "sfera boska"?
Czyżbyś miał na myśli kler katolicki, katolickie sakramenty i dogmaty?

Sfera Boska to inaczej Sacrum, sfera świętości, wokół której koncentrują się wierzenia, obrzędy i praktyki religijne.

wybrana - 2023-05-05, 19:28
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
Fedorowicz napisał/a:
Henryk napisał/a:
A co to jest ta "sfera boska"?
Czyżbyś miał na myśli kler katolicki, katolickie sakramenty i dogmaty?

Sfera Boska to inaczej Sacrum, sfera świętości, wokół której koncentrują się wierzenia, obrzędy i praktyki religijne.

Sacrum, to wewnętrzny człowiek.
Człowiek jest Świątynią Boga a jego serce jej Ołtarzem.
Największe światło jakie otula człowieka jest wewnątrz - wewnątrz nas

Fedorowicz - 2023-05-06, 04:27
Temat postu: Re: Nauki biblisty katolickiego dr hab. Marcina Majewskiego
wybrana napisał/a:
Sacrum, to wewnętrzny człowiek.
Człowiek jest Świątynią Boga a jego serce jej Ołtarzem.
Największe światło jakie otula człowieka jest wewnątrz - wewnątrz nas

Tak, to niewątpliwie jest najważniejsze. Właśnie personalizm katolicki stawia w centrum cywilizacji łacińskiej osobę ludzką, a nie społeczność. Personalizm interpretuje religię jako więź osobową człowieka z Bogiem. Ale człowiek nie żyje na bezludnej wyspie, dlatego religia i Kościół dotyczą także zbiorowości. :)

Wiesława - 2023-06-03, 10:06

Dziś nowy odcinek z mojego ulubionego kanału pt; "WIEŻA BABEL została odnaleziona! Mit czy rzeczywistość". https://www.youtube.com/w...ist=WL&index=24
Na pewno ciekawe, jak zawsze.

Fedorowicz - 2023-06-06, 17:49

Wiesława napisał/a:
Dziś nowy odcinek z mojego ulubionego kanału pt; "WIEŻA BABEL została odnaleziona! Mit czy rzeczywistość". https://www.youtube.com/w...ist=WL&index=24
Na pewno ciekawe, jak zawsze.

Bardzo pouczająca prezentacja. Opowieść o buncie ludzi przeciwko Bogu. To samo, co Globalizm-powtórka z historii. :)

Wiesława - 2023-07-08, 18:49

W dzisiejszym odcinku są odpowiedzi na pytania.
Spis treści:
0:00 - 10:04 - Ofiara Abrahama
10:05 - 17:55 - Lista królów z Abydos
17:56 - 32:49 - Tajemnica Melchizedeka
32:50 - 35:22 - Różne...
35:23 - 1:10:03 - CZY JEZUS ISTNIAŁ?
1:10:04 - 1:16:58 - Różne wersje Psalmu 2
1:16:59 - 1:28:50 - Pismo PROTO-synajskie i inne...
"Czy Jezus naprawdę istniał? Q&A nr 3 !!"
https://www.youtube.com/watch?v=0cm53rMmc94

Fedorowicz - 2023-07-09, 06:10

Wiesława napisał/a:
W dzisiejszym odcinku są odpowiedzi na pytania.
Spis treści:
0:00 - 10:04 - Ofiara Abrahama
10:05 - 17:55 - Lista królów z Abydos
17:56 - 32:49 - Tajemnica Melchizedeka
32:50 - 35:22 - Różne...
35:23 - 1:10:03 - CZY JEZUS ISTNIAŁ?
1:10:04 - 1:16:58 - Różne wersje Psalmu 2
1:16:59 - 1:28:50 - Pismo PROTO-synajskie i inne...
"Czy Jezus naprawdę istniał? Q&A nr 3 !!"
https://www.youtube.com/watch?v=0cm53rMmc94

Bardzo interesująca i edukacyjna prezentacja ! Dzięki za zamieszczenie. Pan Majewski jest uczonym biblistą i wspaniale popularyzuje metody naukowe poznawania Biblii. W trakcie prezentacji pada ciekawe pytanie internautów, czy wiara nie przeszkadza apologetom w zrozumieniu Pisma Świętego ? Znakomita publikacja Pana Profesora :
" Jak przekłady zmieniają Biblię. O tłumaczeniu Pisma Świętego raz jeszcze " warta polecenia. :)

Henryk Suchecki - 2023-07-09, 09:13

chodzenie do garażu nie sprawi że stanę się samochodem. Ludzie którzy nie przyjmują do swego życia osobiście Łaski bożej, nie rodzą się na nowo dla Królestwa bożego są jak to Paweł mówi miedzią brzęczącą chociaż w sakwach mają złoto i srebro. Problem z nimi, że zwodzą innych mieniąc się za znawców, spadnie na nich większa odpowiedzialność. W innym miejscu słowo mówi że sami nie wchodzą i innym blokują wejście. Wystarczy ich spytać o kult maryjny i czar pryska. Mądrość tego świata jest niczym w bożych oczach, pozostaje żal że taki potencjał się marnuje
Fedorowicz - 2023-07-09, 09:37

Henryk Suchecki napisał/a:
..chodzenie do garażu nie sprawi że stanę się samochodem. Ludzie którzy nie przyjmują do swego życia osobiście Łaski bożej, nie rodzą się na nowo dla Królestwa bożego są jak to Paweł mówi miedzią brzęczącą chociaż w sakwach mają złoto i srebro.

Ma Pan tu wiele racji, dlatego pasterze Kościoła katolickiego zdając sobie sprawę że nie każdemu jest dane głębsze zrozumienie tak skomplikowanych nauk opracowali katechizm, stanowiący podstawę katechezy. W znaczeniu węższym katecheza oznacza przekazywanie depozytu wiary nowym członkom pozyskanym przez Kościół (Jean Daniélou).

Cytat:
Problem z nimi, że zwodzą innych mieniąc się za znawców, spadnie na nich większa odpowiedzialność. W innym miejscu słowo mówi że sami nie wchodzą i innym blokują wejście. Wystarczy ich spytać o kult maryjny i czar pryska. Mądrość tego świata jest niczym w bożych oczach, pozostaje żal że taki potencjał się marnuje.

Pan chyba żartuje. Kiedy Pan rozmawiał z profesorem biblistą i w którym Kosmosie ?
A jeśli Pan miał na myśli tzw. "letnich" katolików niepraktykujących, to tak samo jakby opowiadać o kolorach niewidomemu od urodzenia. Aby zrozumieć, czym jest katolicyzm trzeba w nim zaistnieć i działać. A nie tylko czytać publikacje przeciwników. :)

Wiesława - 2023-07-09, 11:13

Henryk Suchecki napisał/a:
chodzenie do garażu nie sprawi że stanę się samochodem. Ludzie którzy nie przyjmują do swego życia osobiście Łaski bożej, nie rodzą się na nowo dla Królestwa bożego są jak to Paweł mówi miedzią brzęczącą chociaż w sakwach mają złoto i srebro. Problem z nimi, że zwodzą innych mieniąc się za znawców, spadnie na nich większa odpowiedzialność. W innym miejscu słowo mówi że sami nie wchodzą i innym blokują wejście. Wystarczy ich spytać o kult maryjny i czar pryska. Mądrość tego świata jest niczym w bożych oczach, pozostaje żal że taki potencjał się marnuje

Tylko niechęć i uprzedzenia przez ciebie przemawiają. Twój wpis nie ma absolutnie nic wspólnego z filmem, który poleciłam.

Czy idąc do piekarza sprawdzasz rodowód , przynależność etniczną, poglądy polityczne i wyznawaną religię sprzedawczyni bułek? Na to wygląda. :-/

Henryk Suchecki - 2023-07-09, 12:23

Wiesiu do piekarza nie chadzam by karmić duszę a zwłaszcza ducha :-/
Henryk Suchecki - 2023-07-09, 12:44

Wiesława napisał/a:
Tylko niechęć i uprzedzenia przez ciebie przemawiają. Twój wpis nie ma absolutnie nic wspólnego z filmem, który poleciłam.
ten człowiek ani grzeje mnie ani ziębi, nie darze go uczuciem dobrym czy złym, tylko przez takich nie odrodzonych ludzi mieniącymi się nauczycielami 33 lata siedziałem w jeziorze ognia. Zazwyczaj jest tak że ten co już coś ma z Królestwa to zostanie mu dodane temu co nie ma zabrane, tak że nie jestem tym który sprzeciwia się by kogoś słuchać lub nie. Każdy swoje zbawienie niesie.
Henryk Suchecki - 2023-07-09, 12:53

Fedorowicz napisał/a:
Kiedy Pan rozmawiał z profesorem biblistą i w którym Kosmosie ?
jak się narodziłem na nowo, pamiętam wysłałem prof Chrostowskiemu kartkę pocztową , wtedy nie była modna poczta internetowa, nie wiem czy już była w ogóle, że oddawanie czci Marii to nie biblijna forma wielbienia Najwyższego, niestety ani nie odpowiedział ani nie zmienił swojego postępowania, więc myślę że dobrze że nie rozmawiałem osobiście
Wiesława - 2023-07-09, 13:02

Henryk Suchecki napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Tylko niechęć i uprzedzenia przez ciebie przemawiają. Twój wpis nie ma absolutnie nic wspólnego z filmem, który poleciłam.
ten człowiek ani grzeje mnie ani ziębi, nie darze go uczuciem dobrym czy złym, tylko przez takich nie odrodzonych ludzi mieniącymi się nauczycielami 33 lata siedziałem w jeziorze ognia. Zazwyczaj jest tak że ten co już coś ma z Królestwa to zostanie mu dodane temu co nie ma zabrane, tak że nie jestem tym który sprzeciwia się by kogoś słuchać lub nie. Każdy swoje zbawienie niesie.

Ja katoliczką byłam ponad 40 lat. Do dziś nie mam papierów załatwionych, ale co z tego?
Czy np. będąc buddystą, naukowcem nie ma się prawa robić wykładów z Biblii czy Koranu, czy z Prawa Międzynarodowego, skoro to jest zawodem, pasją, czy powołaniem buddysty?
Ja nie rozumiem takich uprzedzeń. Mówisz, że ci nie obchodzi Majewski. Ja z nim też nie sypiam :roll: i mam w nosie czy on katolik, czy wyznawca Huny. To nie jest istotne skoro mówi do rzeczy w tematach, które mnie ciekawią i na których on zna się lepiej ode mnie.
Nawrócenie w tym wątku nie ma nic do rzeczy. On tym odcinku ani słowa o Marii nie mówi, a jak by mówił...to co z tego? Czy nakazuje ci wirzyć w cokolwiek ? Nie, bo nie o zbawienie, nie o wiarę, nie o denominację chodzi w tematach omawiających treść jakiejkolwiek Księgi; w tym przypadku Biblii.

Fedorowicz - 2023-07-09, 13:33

Henryk Suchecki napisał/a:
jak się narodziłem na nowo..

A można spytać jakie wyznanie Pan prezentuje ? Czy to Zielonoświątkowcy ?

Cytat:
..pamiętam wysłałem prof. Chrostowskiemu kartkę pocztową, wtedy nie była modna poczta internetowa, nie wiem czy już była w ogóle, że oddawanie czci Marii to nie biblijna forma wielbienia Najwyższego, niestety ani nie odpowiedział, ani nie zmienił swojego postępowania, więc myślę że dobrze że nie rozmawiałem osobiście.

Za co możemy czcić Maryję w dzisiejszych czasach zgnilizny moralnej, ateizmu, globalizmu ? Co do odrzucenia idei Boga przez neomarksizm i globalizm nie chodzi tu o sam ateizm. Groźne jest dla nas odrzucanie razem z Bogiem wartości chrześcijańskich, np. takich jak godność człowieka jako istoty pochodzącej od Boga, miłość bliźniego, prywatność, wolność, własność prywatna, tradycyjna rodzina chrześcijańska. Media antychrześcijańskie, które wkradły się do katolickich domów, plugawią sumienia ludzi, przemycają do nich obrazy brutalne, pornograficzne i dewiacyjne, zarażają egoizmem, chciwością, relatywizmem moralnym. Dezinformują i kłamią. Pojawia się w tej demonicznej propagandzie pogarda dla życia i ciała ludzkiego, dla prywatności, kryteriów przyzwoitości, dla historii, kultury i tradycji. Nasilają się manipulacje farmakologiczne ludzkim ciałem, zbrodnicze eksperymenty na ludziach, idee eugeniczne i depopulacyjne. Jak podaje The Christian Post opierając się na oficjalnych danych WHO, udostępnionych na portalu Worldmeter w ubiegłym roku przeprowadzono na świecie 42 mln aborcji. Faktyczna liczba dzieci zamordowanych w łonie matki może być jednak znacznie wyższa, statystyki aborcyjne nie obejmują bowiem zgonów spowodowanych przez zażywanie środków wczesnoporonnych.

Dlatego właśnie powinniśmy czcić Maryję Pannę za wiarę i posłuszeństwo Bogu, za jej postawę moralną. " Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa Twego " (Łk 1,38)
Chrystus, będąc człowiekiem, idealnie wypełnił prawo Boże, łącznie z przykazaniem "Czcij ojca swego i matkę swoją". Hebrajskie słowo "czcić" ( kabodah ) dosłownie znaczy "oddawać chwałę". Chrystus czcił nie tylko swego Ojca niebieskiego, ale także doskonale uczcił swoją ziemską Matkę, Maryję, obdarzając Ją swoją własną, boską chwałą. Druga zasada jest jeszcze prostsza . To naśladowanie Chrystusa. Naśladujemy Go, nie tylko czcząc nasze ziemskie matki, ale i oddając cześć tej, której On oddaje cześć, szacunek, oddając Jej chwałę, jaką On Jej oddaje.

Łk 1,48: "Oto bowiem błogosławić mnie będą odtąd wszystkie pokolenia".

Czy Pan Henryk Suchecki błogosławi Bożą Rodzicielkę ? Oto pytanie które Ks. Profesor Dr. hab. Waldemar Chrostowski pewnie by Panu zadał. Nie wspominając, co by odpowiedzieli o Panu Pius X i Marcel Lefebvre . :)

Fedorowicz - 2023-07-09, 13:51

Wiesława napisał/a:
Nawrócenie w tym wątku nie ma nic do rzeczy..

O właśnie, chciałem nawet założyć taki temat: Czy ideą przewodnią religijnego forum dyskusyjnego powinna być uczciwa, merytoryczna dyskusja w kwestiach religii, czy natarczywe nawracanie na czyjeś wierzenia ?

Henryk Suchecki - 2023-07-09, 17:07

Fedorowicz napisał/a:
Łk 1,48: "Oto bowiem błogosławić mnie będą odtąd wszystkie pokolenia".
Czy Pan Henryk Suchecki błogosławi Bożą Rodzicielkę ?


Odtąd bowiem wszystkie pokolenia uważać mnie będą za szczęśliwą, przekład za interlinią

wstawiając sobie odpowiedni wyraz możemy manipulować ludźmi dla własnych celów tak jak to robi np zakonnik Rydzyk, trzymać ludzi w ciemnościach Egiptu
Cytat:
A można spytać jakie wyznanie Pan prezentuje ?
nie przynależę do żadnej zarejestrowanej denominacji
małyfilozof - 2023-07-09, 17:30

Może nie powinienem umieszczać tego postu w wątku , ale strzępko-wo (tak uważam) jest powiązany z dyskusją w temacie – przepraszam

Która religia jest prawdziwa?
Wielu ludzi ciągle nurtuje to niezwykle ważne pytanie.
Obecnie na całym świecie ukazuje się bardzo dużo religijnych programów radiowych i telewizyjnych. Nauczyciele oraz ewangeliści występujący w nich, w mniejszym lub większym stopniu powołują się na Biblię.
Problem nie jest łatwy do rozwiązania, ponieważ wymaga on wiele wysiłku i czasu, aby sprawdzić wiele doktryn i nauk, oraz zadecydować, czy dana religia spełnia wszystkie wymagania biblijne religii prawdziwej.
Każda religia trzyma się kurczowo swego systemu interpretacji i nie ma żadnej możliwości, aby owe interpretacje skorygować.

Religią nazywamy określony system pewnych wierzeń, posiadający pewną konkretną strukturę, hierarchię przywódców, budynki, kościoły, Sale Królestwa oraz innego rodzaju hale. W skład religii wchodzą określone doktryny, dogmaty, rytuały, przepisy i wierzenia. Ważną częścią każdej religii jest wielbienie jakiegoś nadprzyrodzonego bytu - kult połączony z rytuałami. W przypadkach religii fałszywych jest to wielbienie demonów i szatana, maska radujących jako bóstwa czy bogowie.

Henryk - 2023-07-09, 17:36

małyfilozof napisał/a:
W przypadkach religii fałszywych jest to wielbienie demonów i szatana, maska radujących jako bóstwa czy bogowie.

Nie tylko demonów i szatana, ale ogólnie wielbienie stworzenia- choćby Maryję, papieża, a także przedmiotów- choćby "cudownych" obrazów i przedmiotów.
To wszystko czynią religie fałszywe. :-(
Rz 1:25 BT5 "Prawdę Bożą przemienili oni w kłamstwo i stworzeniu oddawali cześć, i służyli jemu, zamiast służyć Stwórcy, który jest błogosławiony na wieki. Amen."

Henryk Suchecki - 2023-07-09, 18:23

małyfilozof napisał/a:

Która religia jest prawdziwa?
Wielu ludzi ciągle nurtuje to niezwykle ważne pytanie.
żadna, była jedna dwa tysiące lat temu, ale gdy jej wyznawcy minęli się z prawdą odrzucając Pomazańca z najwyższej półki skończyło się uprawianie własnych uczynków. Można podobać się Bogu przyjmując jego Królestwo Łaski z jego Królem na czele. Można być sprawiedliwym jedynie będąc w tym Królestwie, wszystko poza jego granicami płonie ogniem. Nie można być sprawiedliwym po śmierci jeśli nie jesteśmy nimi przed, to sprawa oczywista
małyfilozof - 2023-07-09, 18:34

Henryk Suchecki napisał/a:
żadna, była jedna dwa tysiące lat temu, ale gdy jej wyznawcy minęli się z prawdą odrzucając Pomazańca z najwyższej półki skończyło się uprawianie własnych uczynków. Można podobać się Bogu przyjmując jego Królestwo Łaski z jego Królem na czele. Można być sprawiedliwym jedynie będąc w tym Królestwie, wszystko poza jego granicami płonie ogniem. Nie można być sprawiedliwym po śmierci jeśli nie jesteśmy nimi przed, to sprawa oczywista

Henryk Suchecki - dziękuję za odpowiedź na pytanie :lol: :lol:
Uważam, że JESTEŚ - Bożym człowiekiem i przejawiasz głęboką wiarę- tak trzymaj - pozdrawiam :-D

Wiesława - 2023-07-09, 19:25

Henryk Suchecki napisał/a:
Można być sprawiedliwym jedynie będąc w tym Królestwie, wszystko poza jego granicami płonie ogniem.

Weź ty się zastanów co za brednie tu głosisz.
Henryk Suchecki napisał/a:
Nie można być sprawiedliwym po śmierci jeśli nie jesteśmy nimi przed, to sprawa oczywista

Chyba dla ciebie, ale musisz jeszcze wiele z życia zrozumieć, aby szarzej spojrzeć na Boga i ludzkie losy.
Już nie chce mi się gadać; mam wrażenie, że fundamentaliści religijni to jakaś wyjątkowo szkodliwa grupa ludzi.

Wiesława - 2023-07-09, 19:26

małyfilozof napisał/a:
Uważam, że JESTEŚ - Bożym człowiekiem i przejawiasz głęboką wiarę- tak trzymaj

Matko boska częstochowska, królowo nieba i ziemi :roll: Broń mnie BOŻE przed takimi bożymi ludźmi, bo zabijają we mnie te resztki wiary, co gdzieś tam się tli :roll:

małyfilozof - 2023-07-09, 19:37

Wiesława napisał/a:
małyfilozof napisał/a:
Uważam, że JESTEŚ - Bożym człowiekiem i przejawiasz głęboką wiarę- tak trzymaj

Matko boska częstochowska, królowo nieba i ziemi :roll: Broń mnie BOŻE przed takimi bożymi ludźmi, bo zabijają we mnie te resztki wiary, co gdzieś tam się tli :roll:

Wiesława, stara maksyma brzmi:
''Nie ufaj wszystkiemu co widzisz... Bo nawet sól wygląda jak cukier.'' :-D

Henryk Suchecki - 2023-07-09, 22:00

Wiesława napisał/a:
Henryk Suchecki napisał/a:
Można być sprawiedliwym jedynie będąc w tym Królestwie, wszystko poza jego granicami płonie ogniem.

Weź ty się zastanów co za brednie tu głosisz.
Henryk Suchecki napisał/a:
Nie można być sprawiedliwym po śmierci jeśli nie jesteśmy nimi przed, to sprawa oczywista

Chyba dla ciebie, ale musisz jeszcze wiele z życia zrozumieć, aby szarzej spojrzeć na Boga i ludzkie losy.
Już nie chce mi się gadać; mam wrażenie, że fundamentaliści religijni to jakaś wyjątkowo szkodliwa grupa ludzi.
pracowałem z ludźmi którym fizyczna pomoc już była na nic, kończyli na pasku, lub w inny sposób w różnym wieku. Jestem wolny bo ktoś zapłacił za mnie najwyższą cenę , może to kiedyś zrozumiesz, że nie ja w tej bajce jestem bohaterem.
Wiesława - 2023-07-09, 23:00

Henryk Suchecki napisał/a:
pracowałem z ludźmi którym fizyczna pomoc już była na nic, kończyli na pasku, lub w inny sposób w różnym wieku. Jestem wolny bo ktoś zapłacił za mnie najwyższą cenę , może to kiedyś zrozumiesz, że nie ja w tej bajce jestem bohaterem.

I co z tego wynika w związku z omawianym wykładm dr M.Majewskiego?
?
Ano to, że śmietnik robisz z tematu.

nike - 2023-07-11, 14:18

małyfilozof napisał/a:
Która religia jest prawdziwa?

Jeżeli chodzi o religie chrześcijańskie, to
---------ŻADNA ---------
BO NAJWYŻSZY BÓG PATRZY NA NASZE SERCA, A NIE NA DENOMINACJĘ., do której należymy.

Fedorowicz - 2023-07-11, 16:05

małyfilozof napisał/a:
Która religia jest prawdziwa?
Religią nazywamy określony system pewnych wierzeń, posiadający pewną konkretną strukturę, hierarchię przywódców, budynki, kościoły, Sale Królestwa oraz innego rodzaju hale. W skład religii wchodzą określone doktryny, dogmaty, rytuały, przepisy i wierzenia. Ważną częścią każdej religii jest wielbienie jakiegoś nadprzyrodzonego bytu - kult połączony z rytuałami..

Prawidłowo pan zdefiniował pojęcie religia. Ale określenia religia prawdziwa, religia fałszywa ? Co oznaczają ? Jakby Pan to ujął ? :)

małyfilozof - 2023-07-11, 18:15

Fedorowicz napisał/a:

Prawidłowo pan zdefiniował pojęcie religia. Ale określenia religia prawdziwa, religia fałszywa ? Co oznaczają ? Jakby Pan to ujął ? :)

Witam Fedorowicz :lol: , wywołałeś mnie do tablicy, trudno muszę odpowiedzieć: nasuwa się tylko jedna wypowiedź z mojej strony - są sobie przeciwstawne, ale mogą budować wielkie dzieła jak dobre czy złe.

Fedorowicz - 2023-07-12, 17:26

małyfilozof napisał/a:
..są sobie przeciwstawne, ale mogą budować wielkie dzieła jak dobre czy złe.

A co Pan rozumie przez "dzieła dobre czy złe " ? Dla kogo są one dobre a dla kogo złe ? :) Jeżeli jest Pan filozofem, choć tylko małym :lol: to powinien Pan poznać na początek podstawy filozofii. Definicja zawiera następujące elementy :
"Definiendum" to wyrażenie definiowane, a więc to, co ma być zdefiniowane. Np. pojęcie "okrąg".
Definiens to wyrażenie definiujące, a więc wyrażenie, za pomocą którego definicja informuje o znaczeniu wyrażenia definiowanego. W podanym przykładzie: Wyrażenie okrąg to "zbiór wszystkich punktów na danej płaszczyźnie oddalonych o daną odległość od danego punktu".
Łącznik definicyjny (spójka definicyjna) to definicyjny znak równości: „jest”, „to”, „oznacza”, „jest to”.

małyfilozof - 2023-07-12, 19:01

Fedorowicz napisał/a:
małyfilozof napisał/a:
..są sobie przeciwstawne, ale mogą budować wielkie dzieła jak dobre czy złe.

A co Pan rozumie przez "dzieła dobre czy złe " ? Dla kogo są one dobre a dla kogo złe ? :) Jeżeli jest Pan filozofem, choć tylko małym :lol: to powinien Pan poznać na początek podstawy filozofii. Definicja zawiera następujące elementy :
"Definiendum" to wyrażenie definiowane, a więc to, co ma być zdefiniowane. Np. pojęcie "okrąg".
Definiens to wyrażenie definiujące, a więc wyrażenie, za pomocą którego definicja informuje o znaczeniu wyrażenia definiowanego. W podanym przykładzie: Wyrażenie okrąg to "zbiór wszystkich punktów na danej płaszczyźnie oddalonych o daną odległość od danego punktu".
Łącznik definicyjny (spójka definicyjna) to definicyjny znak równości: „jest”, „to”, „oznacza”, „jest to”.

pogrubienie tekstu osobiście wstawiłem

Waszmość, zauważyłem nie oczekuje Pan odpowiedzi, tylko jakieś drążenie, dzielenie ''włosa na cztery'.
Natomiast wchodzenie w czyjąś prywatność i oceniając publicznie, zakrawa na pewną zuchwałość.
Trudno dyskutować z drugą stroną, która przejawia subtelnie powiem – apodyktyczność.
Taka wymiana myśli, nie wniesie nic konstruktywnego, lecz przeciwnie – świetną frajdę dla tych co czytają forum.
Ps. Nie piszę by zaiskrzyć stosunek pomiędzy nami, lecz po to, żeby powrócić do zasadności wątku - pozdrawiam :lol:

Fedorowicz - 2023-07-13, 15:56

małyfilozof napisał/a:
..dzielenie ''włosa na cztery.

Proszę szanownego Kolegi, precyzyjne definiowanie pojęć to nie jest dzielenie włosa na cztery tylko przywracanie porządku i zrozumienia w sytuacji chaosu pojęciowego.
Cytat:
Natomiast wchodzenie w czyjąś prywatność i oceniając publicznie, zakrawa na pewną zuchwałość. Trudno dyskutować z drugą stroną, która przejawia subtelnie powiem – apodyktyczność. Taka wymiana myśli, nie wniesie nic konstruktywnego, lecz przeciwnie – świetną frajdę dla tych co czytają forum. Ps. Nie piszę by zaiskrzyć stosunek pomiędzy nami, lecz po to, żeby powrócić do zasadności wątku - pozdrawiam :lol:

Pamiętajmy, że jesteśmy na forum dyskusyjnym. Obrażanie się o to, że ktoś próbuje uczciwie
i merytorycznie dyskutować jest nieporozumieniem. Ja tylko grzecznie zapytałem, co Pan rozumie przez religię prawdziwą i religię fałszywą, bo takich określeń sam Pan użył. Odpowiedzi na te proste pytania nie uzyskałem. I wątpię po takim wpisie, czy kiedykolwiek od kolegi uzyskam. :lol:

małyfilozof - 2023-07-14, 00:43

Fedorowicz napisał/a:
Odpowiedzi na te proste pytania nie uzyskałem. I wątpię po takim wpisie, czy kiedykolwiek od kolegi uzyskam. :lol:

pogrubienie osobiście dodałem


Waćpan proroctwo wytłuszczone - chybione celu, wróżyć, to zła strona mocy.

Jeżeli Pan stwierdzasz :shock: - nie odpowiedziałem na zadane pytanie, z przykrością oznajmię
cytat:''Odpowiadam za to co napisałem, nie za to co zrozumiałeś''
PS. Nie pisz za dużo bo stworzysz problem ( z dobrą i złą religią), którego przed chwilą nawet nie było, - pozdrawiam :lol:

Fedorowicz - 2023-07-14, 16:55

małyfilozof napisał/a:
Waćpan proroctwo chybione celu..to zła strona mocy.

I dalej nie udziela Pan Kolega odpowiedzi na proste pytania. Bo to nie są pytania poprawne politycznie. :lol:

Cytat:
Odpowiadam za to co napisałem, nie za to co zrozumiałeś''

Sofistyka to też filozofia. Fałszywa teza, że adwersarz niczego nie zrozumiał. :)

Cytat:
Mały filozof: "..problem ( z dobrą i złą religią) którego przed chwilą nawet nie było, - pozdrawiam" :lol:

Naprawdę ? Naprawdę ? :lol:

Cytat:
Mały filozof napisał: "W przypadkach religii fałszywych.."A następnie pisze:
"Odpowiadam za to co napisałem, nie za to co zrozumiałeś''

:shock:

Ponawiam pytanie, co Pan rozumie przez religię fałszywą i prawdziwą ?

:lol: :mrgreen: :-D

małyfilozof - 2023-07-15, 00:30

Fedorowicz napisał/a:

Ponawiam pytanie, co Pan rozumie przez religię fałszywą i prawdziwą ?

:lol: :mrgreen: :-D

Waszmość, robisz burze w szklance wody, mulisz, mulisz czas na miękki reset, to konkretne działanie w tym temacie
Pan z taką wiedzą, kulturą ... itp, - powiem dyskretnie- WAŚĆ tak nie PRZYSTOI - zgodzi się Pan z wyrażoną opinią- czas, szlus- przewód tej dyskusji zamykam :)
PS. Odpisałem tylko z grzeczności :lol: :lol:

Fedorowicz - 2023-07-15, 06:22

małyfilozof napisał/a:
Waszmość, robisz burze w szklance wody, mulisz, mulisz czas na miękki reset, to konkretne działanie w tym temacie Pan z taką wiedzą, kulturą ... itp, - powiem dyskretnie- WAŚĆ tak nie PRZYSTOI - zgodzi się Pan z wyrażoną opinią- czas, szlus- przewód tej dyskusji zamykam :) PS. Odpisałem tylko z grzeczności :lol: :lol:

Z całym szacunkiem, bo Pana lubię. Ale to Pan jak widać lubi niejasności, niedomówienia, mglistość, nieczytelność i wszelkie moje nawoływania do konkretów nie odnoszą żadnych rezultatów. Pochwala Pan też niejasne wpisy drogiego usera Pokoja który pisze w tym samym stylu. Ale skoro Pan to lubi, nie moją sprawą Panu tego zabraniać. :lol:

BTW. Czy grzeczność polega na nie odpowiadaniu na pytania na forum dyskusyjnym..niech osądzą inni. :-D

Wiesława - 2023-07-15, 10:30

małyfilozof napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:

Ponawiam pytanie, co Pan rozumie przez religię fałszywą i prawdziwą ?

:lol: :mrgreen: :-D

Waszmość, robisz burze w szklance wody, mulisz, mulisz czas na miękki reset, to konkretne działanie w tym temacie
Pan z taką wiedzą, kulturą ... itp, - powiem dyskretnie- WAŚĆ tak nie PRZYSTOI - zgodzi się Pan z wyrażoną opinią- czas, szlus- przewód tej dyskusji zamykam :)
PS. Odpisałem tylko z grzeczności :lol: :lol:
Facet jest niepoważny, nudny, ograniczony w pojmowaniu. No i monotematyczny ;-)
Fedorowicz - 2023-07-15, 13:51

Wiesława napisał/a:
Facet jest niepoważny, nudny, ograniczony w pojmowaniu. No i monotematyczny ;-)

Temat "Pismo Święte" też jest monotematyczne, ale dla mnie nie jest nudny. A co do niepojmowania niejasnych wypowiedzi to niekoniecznie jest to wina tego, kto je czyta. :lol:

Wiesława - 2023-07-15, 14:18

Fedorowicz napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Facet jest niepoważny, nudny, ograniczony w pojmowaniu. No i monotematyczny ;-)

Temat "Pismo Święte" też jest monotematyczne, ale dla mnie nie jest nudny. A co do niepojmowania niejasnych wypowiedzi to niekoniecznie jest to wina tego, kto je czyta. :lol:

Jakoś wszyscy, oprócz ciebie, zrozumieli, dostrzegli odpowiedź, ale ty nieee...ty drążysz i dokuczasz, i dopytujesz po to, aby i tak zaśpiewać: to llewak, komuch, modernista, a może rozwodnik i ginekolog od aborcji :roll:

Porównywać twoje bzdury z treścią Pisma Świętego, powoływać się na nie jako przeciwwaga dla twoich bredni to ... powinien być karniak i zsyłka na odpoczywanie co najmniej miesiąc.

małyfilozof - 2023-07-15, 14:37

Wydaje się, że ''znawca Pism'' uczestniczy w zlotach KrK i przedstawia bladą argumentację dlatego pisze sam o sobie cytuje z postu:'' ... Temat "Pismo Święte" też jest monotematyczne, ale dla mnie nie jest nudny. ...'', taka postawa uwierzytelnia do przynależności w takim zlocie KrK.
Większość wyznawców tej sekty, bo KrK jest właśnie taką (od soboru Nicejskiego) , to tylko: zdrowaś M...., koraliki oraz z pompą Święta zimowe i wiosenne, natomiast PS dla większości to ''czarna skrzynka'', symbolicznie zajmuje miejsce na półce w biblioteczce.

Fedorowicz - 2023-07-15, 15:06

Wiesława napisał/a:
.. powinien być karniak i zsyłka na odpoczywanie co najmniej miesiąc.

Oj, nie wiedziałem ze Pani Wiesia mnie aż tak nienawidzi. :-(

Fedorowicz - 2023-07-15, 15:08

małyfilozof napisał/a:
..PS dla większości to ''czarna skrzynka'', symbolicznie zajmuje miejsce na półce w biblioteczce.

Zbytnio w temacie Pisma Świętego szanowny Pan się nie wypowiadał. Ale może jeszcze się wypowie? :)

Wiesława - 2023-07-15, 15:16

Fedorowicz napisał/a:
Wiesława napisał/a:
.. powinien być karniak i zsyłka na odpoczywanie co najmniej miesiąc.

Oj, nie wiedziałem ze Pani Wiesia mnie aż tak nienawidzi. :-(

Nie znam uczucia nienawiści i na pewno ty nie zasługujesz na to, abym w taki sposób plamiła się.

Fedorowicz - 2023-07-15, 15:31

Wiesława napisał/a:
Jakoś wszyscy, oprócz ciebie, zrozumieli, dostrzegli odpowiedź, ale ty nieee...ty drążysz i dokuczasz, i dopytujesz po to, aby i tak zaśpiewać: to llewak, komuch, modernista, a może rozwodnik i ginekolog od aborcji .

Faktycznie, może przesadziłem z ta krytyką. Najmocniej Panią przepraszam. :oops:

Wiesława - 2023-08-19, 10:26

Dla porządku i zachowania ciągłości tematu podaję dzisiejszy materiał, który ukazał się na kanale.
"SAMARYTANIE - nieznany lud Biblii"
https://www.youtube.com/w...ist=WL&index=56

wybrana - 2023-08-20, 17:54

Rozszyfrowano Egipską Księgę Umarłych.
Zawiera przykazania Dekalogu.
https://youtu.be/pHBruXOaCbM

Wiesława - 2023-08-21, 10:55

Wczoraj wysłuchałam https://www.youtube.com/w...ist=WL&index=56 i dowiedziałam się czegoś, o czym nie miałam pojęcia.
Samarytanie mają swoją Biblię (Torę, oczywiście), ale jest to egzemplarz najstarszy w języku jeszcze przed tym, w którym jest spisana najstarsza Tora żydowska. Będzie o tym osobny odcinek. Już nie mogę się doczekać.
Od 45,40 i nieco dalej jest o tym mowa. Jeśli ktoś ciekawy to zachęcam.

nike - 2023-08-21, 12:20

Wiesława napisał/a:
Wczoraj wysłuchałam https://www.youtube.com/w...ist=WL&index=56 i dowiedziałam się czegoś, o czym nie miałam pojęcia.
Samarytanie mają swoją Biblię (Torę, oczywiście), ale jest to egzemplarz najstarszy w języku jeszcze przed tym, w którym jest spisana najstarsza Tora żydowska. Będzie o tym osobny odcinek. Już nie mogę się doczekać.
Od 45,40 i nieco dalej jest o tym mowa. Jeśli ktoś ciekawy to zachęcam.

Wiesiu i o czym to świadczy? A no o tym ,że bibliści twierdzą,że Tora była pisana
w VII/VIII wiek naszej ery jak dobrze pamiętam, a prawda jaka jest? Prawdą to jest BIBLIA.
Podobnie jak ten ostatni film P.Majewskiego o DEKALOGU.

Wiesława - 2023-08-21, 23:04

nike napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Wczoraj wysłuchałam https://www.youtube.com/w...ist=WL&index=56 i dowiedziałam się czegoś, o czym nie miałam pojęcia.
Samarytanie mają swoją Biblię (Torę, oczywiście), ale jest to egzemplarz najstarszy w języku jeszcze przed tym, w którym jest spisana najstarsza Tora żydowska. Będzie o tym osobny odcinek. Już nie mogę się doczekać.
Od 45,40 i nieco dalej jest o tym mowa. Jeśli ktoś ciekawy to zachęcam.

Wiesiu i o czym to świadczy? A no o tym ,że bibliści twierdzą,że Tora była pisana
w VII/VIII wiek naszej ery jak dobrze pamiętam, a prawda jaka jest? Prawdą to jest BIBLIA.
Podobnie jak ten ostatni film P.Majewskiego o DEKALOGU.

Nie bardzo rozumiem, co chcesz tu powiedzieć.
Nie załapałam chyba (ciężki dzień) ;-)

nike - 2023-08-22, 14:11

Wiesława napisał/a:
nike napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Wczoraj wysłuchałam https://www.youtube.com/w...ist=WL&index=56 i dowiedziałam się czegoś, o czym nie miałam pojęcia.
Samarytanie mają swoją Biblię (Torę, oczywiście), ale jest to egzemplarz najstarszy w języku jeszcze przed tym, w którym jest spisana najstarsza Tora żydowska. Będzie o tym osobny odcinek. Już nie mogę się doczekać.
Od 45,40 i nieco dalej jest o tym mowa. Jeśli ktoś ciekawy to zachęcam.

Wiesiu i o czym to świadczy? A no o tym ,że bibliści twierdzą,że Tora była pisana
w VII/VIII wiek naszej ery jak dobrze pamiętam, a prawda jaka jest? Prawdą to jest BIBLIA.
Podobnie jak ten ostatni film P.Majewskiego o DEKALOGU.

Nie bardzo rozumiem, co chcesz tu powiedzieć.
Nie załapałam chyba (ciężki dzień) ;-)


Głównie mi chodzi o to, że nie ze wszystkim należy ufać BIBLISTOM, Biblia nie kłamie , a bibliści to jeden przez drugiego chce być mądrzejszy i jego musi być na wierzchu.
Bi bliści twierdzą,że Tora była pisana około VIII wieku przed n.e. natomiast Tora Samarytan jest pisana językiem PALEO--HEBRAJSKIM, a około VIII wieku oficjalnym językiem był Aramejski [bardzo podobny do hebrajskiego w tamtym czasie]

Jaki wniosek? A no taki,że Tora była pisana przez Mojżesza 600 lat wcześniej niż BIBLIŚCI SOBIE ŻYCZĄ

Wiesława - 2023-08-22, 16:44

Ciekawa jestem zapowiadanego odcinka w tym temacie.
Wiesława - 2023-09-02, 19:27

Kontrowersyjne zakończenie Ewangelii Marka!
https://www.youtube.com/watch?v=oU6Izv28m4g

Fedorowicz - 2023-09-03, 06:59

Wiesława napisał/a:
Kontrowersyjne zakończenie Ewangelii Marka!
https://www.youtube.com/watch?v=oU6Izv28m4g

Tajemnica to wielka ! :lol:
Cieszę się, ze Pani Wiesia wróciła. :)

Henryk - 2023-09-03, 08:30

Wiesława napisał/a:
Kontrowersyjne zakończenie Ewangelii Marka!
https://www.youtube.com/watch?v=oU6Izv28m4g

Wielokrotnie o tym Tu pisaliśmy.
Żadne kontrowersje- dopisek i już! Podobnie jak apokryfy.

Fedorowicz - 2023-09-03, 09:01

Henryk napisał/a:
Wielokrotnie o tym Tu pisaliśmy. Żadne kontrowersje- dopisek i już! Podobnie jak apokryfy.

Powstaje pytanie, ile było tych zmian i dopisków związanych ponadto z dopasowaniem do nowych dogmatów wiary, z tłumaczeniami kopia po kopii NT z oryginału hebrajskiego na języki grecki i łaciński w perspektywie historycznej ? I co zostało z idei początkowej w tłumaczeniu współczesnym ? :)

Wiesława - 2023-09-03, 11:05

Henryk napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Kontrowersyjne zakończenie Ewangelii Marka!
https://www.youtube.com/watch?v=oU6Izv28m4g

Wielokrotnie o tym Tu pisaliśmy.
Żadne kontrowersje- dopisek i już! Podobnie jak apokryfy.

Takie uwagi to jedynie od ignorantów, którzy nie posłuchali wykładu, zakładając, że skoro katolik mówi, to z góry na śmietnik. A gdybyś posłuchał, na co nie liczę, to dowiedziałbyś się, że niezupełnie i nie tylko o to chodzi.
Podpowiem ci coś, co na mnie wywarło duże wrażenie, bo nigdy ani o tym nie czytałam, ani nikt w żadnym nauczaniu nie powiedział, ani absolutnie nikt i nigdy nie zająknął się na żadnym forum i w żadnym temacie.
A zatem: Mąż w białej szacie, siedzący w pustym Grobioe powiedział do niewiast, które przyszły z wonnościami namaścić ciało Zbawiciela: "Nie lękajcie się". No to główkuj.
Miłej niedzieli.
PS. Apelowałeś wczoraj o kulturę itd. a chwilę przedtem swoim wpisem okazałeś multum pogardy kobietom, które ośmieliły się zabrać głos i to krytyczny.
Ot, taki z ciebie pokojowy człowiek.

Henryk - 2023-09-03, 11:10

Wiesława napisał/a:
PS. Apelowałeś wczoraj o kulturę itd. a chwilę przedtem swoim wpisem okazałeś multum pogardy kobietom, które ośmieliły się zabrać głos i to krytyczny.
Ot, taki z ciebie pokojowy człowiek.


Opamiętaj się z tymi oskarżeniami każdego i o wszystko!
Jeśli tam jest pogarda, to nic Tobie nie pomoże.

Wiesława - 2023-09-03, 11:25

Henryk napisał/a:
Wiesława napisał/a:
PS. Apelowałeś wczoraj o kulturę itd. a chwilę przedtem swoim wpisem okazałeś multum pogardy kobietom, które ośmieliły się zabrać głos i to krytyczny.
Ot, taki z ciebie pokojowy człowiek.


Opamiętaj się z tymi oskarżeniami każdego i o wszystko!
Jeśli tam jest pogarda, to nic Tobie nie pomoże.

Sama sobie mogę pomóc i od nikogo niczego nie oczekuję, a najmniej od ciebie.
Już spadam. Wszak tylko dla tych chwil żyjesz, aby mi dokopać. I nie pisz, że mi się wydaje, że pijana jestem (w ustach żadnego alkoholu od 37 lat nie miałam, dlaczego - to moja sprawa), że nikogo nie obchodzę itd. Znam swoją wartość.
Cześć.

Fedorowicz - 2023-09-03, 13:41

Wiesława napisał/a:
I nie pisz, że mi się wydaje, że pijana jestem (w ustach żadnego alkoholu od 37 lat nie miałam, dlaczego - to moja sprawa),

A wczoraj ze mną na imieninach ? :lol: To żarcik.. :-D
Cytat:
..że nikogo nie obchodzę itd. Znam swoją wartość. Cześć.

Wręcz przeciwnie, kochamy Panią i doceniamy. Proszę nie odchodzić.. :-(

Wiesława - 2023-09-26, 10:38

Gratka kolejna dla wykładów drM.Majewskiego.
"Czy JAHWE miał ojca i braci? | Analiza Pwt 32,8"
https://www.youtube.com/watch?v=C0IBaOqKaXw

PS.A przy okazji chyba warto podyskutować o bożym Imieniu. To chyba jednak nie Jehowa, ale po prostu EL.

Od 17minuty przez 3-4 kolejne bardzo ciekawa wypowiedź z cytatem opracowania w sprawie Boga Izraela. Jahwe to jeden z pomniejszych bogów. Od dawna kilka osób tak pisało z uzasadnieniem, ale niektórzy nie czytają, nie słuchają. W ogóle cały odcinek rewelacja, jak zawsze.
BÓG Żródło to nie ten sam Bóg, co izraelski Jehowa, czy jak tam od kilku dni-według zainteresowanego i Pokoja się nazywa. W kanał chcecie wpuścić ludzi wierzących, szukających prawdy i szukających BOGA.

Wiesława - 2023-09-26, 11:02

Do Wybranej.
Dr Majewski dokładnie potwierdza twoje wpisy o bóstwie plemiennym. Koniecznie odsłuchaj ten wykład.

wybrana - 2023-09-26, 12:50

Wiesława napisał/a:
Do Wybranej.
Dr Majewski dokładnie potwierdza twoje wpisy o bóstwie plemiennym. Koniecznie odsłuchaj ten wykład.

Odsłuchałam i bardzo dziękuję za jego podanie.
W pełni zgadzam się z wykładowcą.
Jezus nie nazywał swojego Ojca Jehwe, więc nie został posłany przez Jahwe.
Jezus przyszedł, by zwyciężyć szatana.

Jestem ciekawa, co piszący tu badacze powiedzą na temat tego wykładu.?

nike - 2023-09-26, 13:55

wybrana napisał/a:
Odsłuchałam i bardzo dziękuję za jego podanie.
W pełni zgadzam się z wykładowcą.
Jezus nie nazywał swojego Ojca Jehwe, więc nie został posłany przez Jahwe.
Jezus przyszedł, by zwyciężyć szatana.

Jestem ciekawa, co piszący tu badacze powiedzą na temat tego wykładu.?


Wybrana czy ty na swojego ojca wołasz . Antek, Stasiek, czyli po imieniu? Jeszcze 200 lat temu dzieci do ojca i matki mówili Pani matko, panie ojcze.
A o wykładzie uczonego mogę powiedzieć, że dziwię się,że mówi o sobie katolik, według mnie powinien powiedzieć NIEWIERZĄCY,

Henryk - 2023-09-26, 14:08

wybrana napisał/a:
Jestem ciekawa, co piszący tu badacze powiedzą na temat tego wykładu.?

Przecież wiesz, co powiedzą. :-D
2Tm 4:3 PSZ "Przyjdzie bowiem czas, że ludzie nie będą mogli znieść zdrowego nauczania. Według własnych upodobań będą dobierać sobie nauczycieli, którzy powiedzą im to, co chcą usłyszeć."

wybrana - 2023-09-26, 14:33

Henryk napisał/a:
wybrana napisał/a:
Jestem ciekawa, co piszący tu badacze powiedzą na temat tego wykładu.?

Przecież wiesz, co powiedzą. :-D
2Tm 4:3 PSZ "Przyjdzie bowiem czas, że ludzie nie będą mogli znieść zdrowego nauczania. Według własnych upodobań będą dobierać sobie nauczycieli, którzy powiedzą im to, co chcą usłyszeć."

To fakt.
Beton ciężko skruszyć.
Faryzeusze i uczeni w Piśmie są tego przykładem.
Ich naśladowców jest wielu.

Wiesława - 2023-09-26, 14:38

nike napisał/a:
A o wykładzie uczonego mogę powiedzieć, że dziwię się,że mówi o sobie katolik, według mnie powinien powiedzieć NIEWIERZĄCY,

Treść wykładu, a nie osoba mówiącego jest ważna.
Ja nie sądzę, że katolik to niewierzący. Badając jakikolwiek materiał, czy dokument, czy rzecz materialną, biologiczną nie chodzi o to, kto patrzy przez lupę, przez szkło powiększające itp., ale co widzi i jakie wnioski wyciąga z rzeczy badającej.
Dlatego z wami nie ma rozmowy. Nie obchodzi was nic poza wąską wykładnią denominacji w której tkwicie, jak muchy zastygłe w bursztynie. To jest naprawdę żałosne i politowanie wzbudza.

Wiesława - 2023-09-26, 14:40

Henryk napisał/a:
wybrana napisał/a:
Jestem ciekawa, co piszący tu badacze powiedzą na temat tego wykładu.?

Przecież wiesz, co powiedzą. :-D
2Tm 4:3 PSZ "Przyjdzie bowiem czas, że ludzie nie będą mogli znieść zdrowego nauczania. Według własnych upodobań będą dobierać sobie nauczycieli, którzy powiedzą im to, co chcą usłyszeć."

To jest po prostu śmieszne.
Ciekawa dyskusja pod filmem się rozwija, ale ty lepiej nie czytaj, bo zejdziesz na zawał albo na oczopląs :roll:

Fedorowicz - 2023-09-26, 19:16

Wiesława napisał/a:
To jest po prostu śmieszne..

Mam niedyskretne pytanie. Czy Pani się zaszczepiła ? A jeśli tak, to ile razy?

Wiesława - 2023-09-26, 19:22

Fedorowicz napisał/a:
Wiesława napisał/a:
To jest po prostu śmieszne..

Mam niedyskretne pytanie. Czy Pani się zaszczepiła ? A jeśli tak, to ile razy?

Czy ty jesteś normalny? Co ma wspólnego plandemia i szczypawki z tematem wykładów drM.Majewskiego? Odpowiedz mi na to pytanie.
Jesteś zaszczepiony z 10 razy i oto skutki uboczne. A nie mówiłam :mrgreen:

Fedorowicz - 2023-09-26, 19:42

Wiesława napisał/a:
Mam niedyskretne pytanie. Czy Pani się zaszczepiła ? A jeśli tak, to ile razy?Czy ty jesteś normalny? Co ma wspólnego plandemia i szczypawki z tematem wykładów dr ./M.Majewskiego?

Ale tak normalnie, po ludzku, szczerze. Nie ma już terroru eksperymentów medycznych. Ile tych szpryc Pani przyjęła ? Różni doktorzy majewscy, oszuści skorumpowani za tak duże pieniądze, o których się Pani nawet nigdy nie przyśni -profesorowie eugeniki jak diabeł Mengele je zalecali.. nawet KrK.. :shock:

Wiesława - 2023-09-26, 19:54

Fedorowicz napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Mam niedyskretne pytanie. Czy Pani się zaszczepiła ? A jeśli tak, to ile razy?Czy ty jesteś normalny? Co ma wspólnego plandemia i szczypawki z tematem wykładów dr ./M.Majewskiego?

Ale tak normalnie, po ludzku, szczerze. Nie ma już terroru eksperymentów medycznych. Ile tych szpryc Pani przyjęła ? Różni doktorzy majewscy, oszuści skorumpowani za tak duże pieniądze, o których się Pani nawet nigdy nie przyśni -profesorowie eugeniki jak diabeł Mengele je zalecali.. nawet KrK.. :shock:
Jesteś zwykłym chamem i oszołomem. Doktor Majewski to nie lekarz, ty buraku fedorowicz. To doktorat naukowy. Mengele i eugenika...takich jak ty powinien dorwać Mengele.
Ja nie jestem zaszczepiona ani raz, nie chodziłam w masce, nie uznaję plandemii.
Szpryca tobie w sam mózg się należy. Zdenerwowałam się tą retoryką. Nie znoszę takich oskarżeń w stosunku do kogokolwiek.
Wynocha z tematu o którym nie masz pojęcia.

Fedorowicz - 2023-09-26, 20:01

Wiesława napisał/a:
Ja nie jestem zaszczepiona ani raz, nie chodziłam w masce, nie uznaję plandemii.

Brawo i szacunek najwyższy ! Zasyłam znów bukiety, choć mnie Pani nie lubi.. :-| :-(

:)

Wiesława - 2023-09-26, 20:14

Fedorowicz napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Ja nie jestem zaszczepiona ani raz, nie chodziłam w masce, nie uznaję plandemii.

Brawo i szacunek najwyższy ! Zasyłam znów bukiety, choć mnie Pani nie lubi.. :-| :-(

Obrazek :)

Precz z badylami. Lubienie nie ma tu nic do rzeczy. Nie pisz bezczelnych, obraźliwych tekstów i będzie ok.

Markerów - 2023-09-26, 20:23

Fedorowicz napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Ja nie jestem zaszczepiona ani raz, nie chodziłam w masce, nie uznaję plandemii.

Brawo i szacunek najwyższy ! Zasyłam znów bukiety, choć mnie Pani nie lubi.. :-| :-(

Obrazek :)


A co ? Ktoś zaszczepiony to już na szacunek nie zasługuje?

nike - 2023-09-26, 20:24

wybrana napisał/a:
To fakt.
Beton ciężko skruszyć.
Faryzeusze i uczeni w Piśmie są tego przykładem.
Ich naśladowców jest wielu.

Betonem, to jesteś ty wybrana, bo rzeczywiście trudno beton skruszyć i dziwię się dlatego tobie, że do tej pory zaglądasz do Biblii którą pisał najmłodszy syn bożka eljona , a nie korzystasz z URANTI takiej mądrej księgi twojego prawdziwego boga.

Więc kto tu jest BETONEM?

Fedorowicz - 2023-09-27, 05:47

Markerów napisał/a:

A co ? Ktoś zaszczepiony to już na szacunek nie zasługuje?

Dobre pytanie ! Otóż eksperyment medyczny to taki zabieg medyczny którego rezultatów nie znamy. Od niedawna wiadomo, że może on skutkować utratą zdrowia lub życia. Ponieważ jesteśmy na forum o charakterze religijnym to mam pytanie. Co sądzicie o Kościołach lub społecznościach religijnych których liderzy namawiali i zachęcali lub wręcz przymuszali wiernych do uczestnictwa w tych eksperymentach ?

wybrana - 2023-09-27, 07:32

nike napisał/a:
wybrana napisał/a:
To fakt.
Beton ciężko skruszyć.
Faryzeusze i uczeni w Piśmie są tego przykładem.
Ich naśladowców jest wielu.

Betonem, to jesteś ty wybrana, bo rzeczywiście trudno beton skruszyć i dziwię się dlatego tobie, że do tej pory zaglądasz do Biblii którą pisał najmłodszy syn bożka eljona , a nie korzystasz z URANTI takiej mądrej księgi twojego prawdziwego boga.

Więc kto tu jest BETONEM?

Księga Urantii jest rowerem, który można tylko prowadzić. Jeździć na nim niewskazane.
Podobnie jest z Biblią.
Trzeba słuchać głosu Ducha Chrystusowego, który żyje i pragnie nas prowadzić i pouczać.
Ktoś, kto odrzuca ten głos jest niewolnikiem pisma, które staje się jedynym pouczeniem i formą pojmowania wyrażoną przez piszącego.
Bóg przemawia bezpośrednio do człowieka, tylko trzeba się na ten głos otworzyć.
Wzmacnia nas w tej relacji szczera modlitwa i szczere pragnienia Królowania Ducha Świętego.
Człowiek zabetonowany na nauki ludzkie ma problem, by jego serce było otwarte na prawdę daną przez Boga.
Wiara jest relacją człowieka z Bogiem - dziecka że swoim ukochanym Ojcem. Jest ona przepełniona miłością, radością i ufnością.

Henryk Suchecki - 2023-09-27, 08:16

wybrana napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Do Wybranej.
Dr Majewski dokładnie potwierdza twoje wpisy o bóstwie plemiennym. Koniecznie odsłuchaj ten wykład.

Odsłuchałam i bardzo dziękuję za jego podanie.
W pełni zgadzam się z wykładowcą.
Jezus nie nazywał swojego Ojca Jehwe, więc nie został posłany przez Jahwe.
Jezus przyszedł, by zwyciężyć szatana.

Jestem ciekawa, co piszący tu badacze powiedzą na temat tego wykładu.?
i wierzy w najświętszą panienkę z Częstochowy, wierzy że jego bóg to trzy osoby, to jak może wejść do świętego miasta Nowego Jeruzalem ? Pytam się przez którą bramę mając te dogmaty w głowie, jest to niemożliwe, więc pozostaje na zewnątrz , gdzie są bluźniercy, psy i czarownice
wybrana - 2023-09-27, 08:38

Henryk Suchecki napisał/a:
wybrana napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Do Wybranej.
Dr Majewski dokładnie potwierdza twoje wpisy o bóstwie plemiennym. Koniecznie odsłuchaj ten wykład.

Odsłuchałam i bardzo dziękuję za jego podanie.
W pełni zgadzam się z wykładowcą.
Jezus nie nazywał swojego Ojca Jehwe, więc nie został posłany przez Jahwe.
Jezus przyszedł, by zwyciężyć szatana.

Jestem ciekawa, co piszący tu badacze powiedzą na temat tego wykładu.?
i wierzy w najświętszą panienkę z Częstochowy, wierzy że jego bóg to trzy osoby, to jak może wejść do świętego miasta Nowego Jeruzalem ? Pytam się przez którą bramę mając te dogmaty w głowie, jest to niemożliwe, więc pozostaje na zewnątrz , gdzie są bluźniercy, psy i czarownice

A ty skąd znasz jego wiarę?
I czemu te aspekty, które tu wymieniłeś przeszkadzają by posłuchać i zrozumieć ten wykład?

Henryk - 2023-09-27, 08:58

wybrana napisał/a:
Bóg przemawia bezpośrednio do człowieka, tylko trzeba się na ten głos otworzyć.

Lepiej niż Mojżesz, co najmniej na równi z Jezusem.
Bezpośredni dostęp do Boga... :-?
Słowo Boże jest dla Ciebie zbyteczne, co już kilkadziesiąt razy pisałaś nam.
Sama je unieważniasz, ponieważ słyszysz "głos Boga", oczywiście mówiący co innego niż Pismo.
Ja obawiał bym się o kogoś, kto twierdziłby, że "słyszy głosy".

Henryk Suchecki - 2023-09-27, 09:35

wybrana napisał/a:
Henryk Suchecki napisał/a:
wybrana napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Do Wybranej.
Dr Majewski dokładnie potwierdza twoje wpisy o bóstwie plemiennym. Koniecznie odsłuchaj ten wykład.

Odsłuchałam i bardzo dziękuję za jego podanie.
W pełni zgadzam się z wykładowcą.
Jezus nie nazywał swojego Ojca Jehwe, więc nie został posłany przez Jahwe.
Jezus przyszedł, by zwyciężyć szatana.

Jestem ciekawa, co piszący tu badacze powiedzą na temat tego wykładu.?
i wierzy w najświętszą panienkę z Częstochowy, wierzy że jego bóg to trzy osoby, to jak może wejść do świętego miasta Nowego Jeruzalem ? Pytam się przez którą bramę mając te dogmaty w głowie, jest to niemożliwe, więc pozostaje na zewnątrz , gdzie są bluźniercy, psy i czarownice

A ty skąd znasz jego wiarę?
I czemu te aspekty, które tu wymieniłeś przeszkadzają by posłuchać i zrozumieć ten wykład?
on sam mówi w swoich wykładach w co wierzy, nie dorabiam mu ogona, Nikomu nie narzucam co ma lub czego nie ma słuchać, każdy karmi swoją duszę sam. Piszę tylko, że jego mąka jest zatruta kąkolem. Dwie będą mleć, jedna zostanie zabrana , druga pozostawiona. Wypada przed zmieleniem oczyścić ziarno.
Markerów - 2023-09-27, 09:35

Henryk napisał/a:
wybrana napisał/a:
Bóg przemawia bezpośrednio do człowieka, tylko trzeba się na ten głos otworzyć.

Lepiej niż Mojżesz, co najmniej na równi z Jezusem.
Bezpośredni dostęp do Boga... :-?
Słowo Boże jest dla Ciebie zbyteczne, co już kilkadziesiąt razy pisałaś nam.
Sama je unieważniasz, ponieważ słyszysz "głos Boga", oczywiście mówiący co innego niż Pismo.
Ja obawiał bym się o kogoś, kto twierdziłby, że "słyszy głosy".


Kiedyś gdy zapytałem Henryka kto mu powiedział które księgi są nadchnione a które nie .. i jak ustala ich wiarygodności nie odnosząc się do zewnętrznego autorytetu odpowiedział mi:
Że pozwala mu na to jego wewnętrzne sumienie i asysta samego Boga..

A tu proszę... masz babo placek 🤔😅

Wiesława - 2023-09-27, 10:13

Henryk Suchecki napisał/a:
wybrana napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Do Wybranej.
Dr Majewski dokładnie potwierdza twoje wpisy o bóstwie plemiennym. Koniecznie odsłuchaj ten wykład.

Odsłuchałam i bardzo dziękuję za jego podanie.
W pełni zgadzam się z wykładowcą.
Jezus nie nazywał swojego Ojca Jehwe, więc nie został posłany przez Jahwe.
Jezus przyszedł, by zwyciężyć szatana.

Jestem ciekawa, co piszący tu badacze powiedzą na temat tego wykładu.?
i wierzy w najświętszą panienkę z Częstochowy, wierzy że jego bóg to trzy osoby, to jak może wejść do świętego miasta Nowego Jeruzalem ? Pytam się przez którą bramę mając te dogmaty w głowie, jest to niemożliwe, więc pozostaje na zewnątrz , gdzie są bluźniercy, psy i czarownice
Takie teksty możesz na podwórku własnym opowiadać. Jesteś oderwany od rzeczywistości. Nie pojmujesz tematów i wstawiasz jakieś uwagi, które nie wiadomo czego dotyczą. To są jakieś chore projekcje twoich myśli, wymysłów własnych. Wiele razy i różnych tematach tak dziwacznie się odzywasz. Ni przypiął ni wypiął.
Henryk - 2023-09-27, 10:27

Markerów napisał/a:
Kiedyś gdy zapytałem Henryka kto mu powiedział które księgi są nadchnione a które nie .. i jak ustala ich wiarygodności nie odnosząc się do zewnętrznego autorytetu odpowiedział mi:
Że pozwala mu na to jego wewnętrzne sumienie i asysta samego Boga..

Asysta? Powiedział Tobie?
To jeszcze tylko cytacik bardzo proszę!

Markerów - 2023-09-27, 10:38

Wiesława napisał/a:
[quot. Jesteś oderwany od rzeczywistości. Nie pojmujesz tematów i wstawiasz jakieś uwagi, które nie wiadomo czego dotyczą. To są jakieś chore projekcje twoich myśli, wymysłów własnych. .


Dokładnie jak rasowy troll :roll:

Markerów - 2023-09-27, 10:39

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
Kiedyś gdy zapytałem Henryka kto mu powiedział które księgi są nadchnione a które nie .. i jak ustala ich wiarygodności nie odnosząc się do zewnętrznego autorytetu odpowiedział mi:
Że pozwala mu na to jego wewnętrzne sumienie i asysta samego Boga..

Asysta? Powiedział Tobie?
To jeszcze tylko cytacik bardzo proszę!


Szukam. A jak znajdę,. Głupio ci będzie ;-)

Fedorowicz - 2023-10-02, 16:05

Markerów napisał/a:
Kiedyś gdy zapytałem Henryka kto mu powiedział które księgi są natchnione a które nie ..

Czym jest natchnienie ? Jest to stan duchowego ożywienia twórczego, dążenie do czegoś wielkiego, wzniosłego. Do takich celów dążyli właśnie pisarze biblijni. To inaczej inspiracja, pobudzenie z zewnątrz np. prawdami moralnymi. Wyróżniamy inspirację religijną, moralną, naukową, artystyczną. Według słownika PWN jest to "wpływ wywierany na kogoś, sugestia". Biblię należy postrzegać jako dzieło wielowymiarowe, w tym dzieło literackie zawierające bogactwo form i gatunków, oddziałujące na literaturę i sztukę. Jak z tego widać, nie jest to natchnienie posoborowe, tylko literackie. :)

Markerów - 2023-10-02, 16:20

Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
Kiedyś gdy zapytałem Henryka kto mu powiedział które księgi są natchnione a które nie ..

Czym jest natchnienie ? Jest to stan duchowego ożywienia twórczego, dążenie do czegoś wielkiego, wzniosłego. Do takich celów dążyli właśnie pisarze biblijni. To inaczej inspiracja, pobudzenie z zewnątrz np. prawdami moralnymi. Wyróżniamy inspirację religijną, moralną, naukową, artystyczną. Według słownika PWN jest to "wpływ wywierany na kogoś, sugestia". Biblię należy postrzegać jako dzieło wielowymiarowe, w tym dzieło literackie zawierające bogactwo form i gatunków, oddziałujące na literaturę i sztukę. Jak z tego widać, nie jest to natchnienie posoborowe, tylko literackie. :)


I co w związku z tym? 🤔

Fedorowicz - 2023-10-02, 16:38

Markerów napisał/a:
I co w związku z tym? 🤔

Wynika z tego, że Pismo Święte spisali ludzie, a nie Pan Bóg. Dlatego tez powstała nauka zwana krytyka biblijną. Krytykę biblijną można podzielić na następujące działy: krytyka tekstu, krytyka historyczna, krytyka literacka, krytyka kanoniczna.

Markerów - 2023-10-02, 18:20

Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
I co w związku z tym? 🤔

Wynika z tego, że Pismo Święte spisali ludzie, a nie Pan Bóg. a.


Jeszcze nie spotkałem żadnego chrześcijanina który by sugerował że Bóg bezpośrednio napisał Biblię,..
lub ją zesłał tak jak Gabriel Koran machometowi 😂🤣

Fedorowicz - 2023-10-03, 05:41

Markerów napisał/a:


Jeszcze nie spotkałem żadnego chrześcijanina który by sugerował że Bóg bezpośrednio napisał Biblię,..
lub ją zesłał tak jak Gabriel Koran machometowi 😂🤣

Bezpośrednio palcem Bożym spisany został Dekalog. A w nim czytamy, że Bóg jest Jeden Jedyny. Posiada też Wyjątkowe Imię. :)

Markerów - 2023-10-03, 06:57

Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:


Jeszcze nie spotkałem żadnego chrześcijanina który by sugerował że Bóg bezpośrednio napisał Biblię,..
lub ją zesłał tak jak Gabriel Koran machometowi 😂🤣

Bezpośrednio palcem Bożym spisany został Dekalog. Aię. :)
który Mojżesz potłukł a następnie spisał już swoim " palcem" ;-)
Henryk - 2023-10-03, 07:42

Markerów napisał/a:
którego Mojżesz potłukł a następnie spisał już swoim " palcem" ;-)

Jeśli wierzymy, że pierwsze tablice były dziełem Boga, to dlaczego nie wierzymy, że tekst na tablicach nie uległ zmianie i był także napisany przez Boga?
Pwt 10:1-4 UBG "W tym czasie PAN powiedział do mnie: Wyciosaj sobie dwie tablice kamienne podobne do pierwszych i wstąp do mnie na górę; uczyń też drewnianą arkę. (2) A napiszę na tych tablicach słowa, które były na pierwszych tablicach, które rozbiłeś; potem włożysz je do arki. (3) Uczyniłem więc arkę z drewna akacjowego i wyciosałem dwie tablice kamienne podobne do pierwszych, i wstąpiłem na górę, trzymając w rękach dwie tablice. (4) I PAN napisał na tych tablicach takie pismo jak poprzednio, dziesięć przykazań, które PAN wypowiedział do was na górze spośród ognia w dniu zgromadzenia. I dał mi je PAN."
I pierwsze i drugie tablice zawierały tekst zapisany przez tego samego Boga z którym rozmawiał Mojżesz.

Ps.
W jakim języku był zapisany tekst?

Markerów - 2023-10-03, 07:52

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
którego Mojżesz potłukł a następnie spisał już swoim " palcem" ;-)

Jeśli wierzymy, że pierwsze tablice były dziełem Boga, to dlaczego nie wierzymy, że tekst na tablicach nie uległ zmianie i był także napisany przez Boga?
Pwt 10:1-4 UBG "W tym czasie PAN powiedział do mnie: Wyciosaj sobie dwie tablice kamienne podobne do pierwszych i wstąp do mnie na górę; uczyń też drewnianą arkę. (2) A napiszę na tych tablicach słowa, które były na pierwszych tablicach, które rozbiłeś; potem włożysz je do arki. (3) Uczyniłem więc arkę z drewna akacjowego i wyciosałem dwie tablice kamienne podobne do pierwszych, i wstąpiłem na górę, trzymając w rękach dwie tablice. (4) I PAN napisał na tych tablicach takie pismo jak poprzednio, dziesięć przykazań, które PAN wypowiedział do was na górze spośród ognia w dniu zgromadzenia. I dał mi je PAN."
I pierwsze i drugie tablice zawierały tekst zapisany przez tego samego Boga z którym rozmawiał Mojżesz.
kst?


To samo a mimo to inaczej Biblia sprawę przedstawia.

„Pan rzekł do Mojżesza: Wyciosaj sobie dwie tablice z kamienia podobne do pierwszych, a na tych tablicach wypisz znów słowa
, jakie były na pierwszych tablicach, które potłukłeś.”
/Wj 34,1/.
I dalej przytoczone są owe słowa.
Spróbuj skojarzyć czy jest to samo z tradycyjnie
znanymi przykazaniami
„Strzeż się zawierania przymierza z mieszkańcami kraju, do którego idziesz, aby się
nie stali sidłem pośród was. Natomiast zburzcie ich ołtarze, skruszcie czczone przez nich stele
i wyrąbcie aszery.
Nie będziesz oddawał pokłonu bogu obcemu, bo Pan ma na imię Zazdrosny: jest
Bogiem zazdrosnym. Nie będziesz zawierał przymierzy z mieszkańcami tego kraju, aby, gdy
będą uprawiać nierząd z bogami obcymi i składać ofiary bogom swoim, nie zaprosili cię do
spożywania z ich ofiary. A także nie możesz brać ich córek za żony dla swych synów, aby
one, uprawiając nierząd z obcymi bogami, nie przywiodły twoich synów do nierządu z
bogami obcymi.
Nie uczynisz sobie bogów ulanych z metalu.
Zachowaj święto Przaśników; przez siedem dni będziesz jadł chleby przaśne, jak to ci
poleciłem. A uczynisz to w czasie oznaczonym, czyli w miesiącu Abib, gdyż wtedy
wyszedłeś z Egiptu.
Wszystko pierworodne do Mnie należy, a także pierworodny samiec z bydła, wołów i
owiec. Pierworodnego zaś osła wykupisz głową owcy, a jeślibyś nie wykupił, złamiesz mu
kark. Wykupisz też pierworodnego syna swego, i nie wolno się ukazać przede Mną z pustymi
rękami.
Sześć dni pracować będziesz, a w dniu siódmym odpoczywaj tak w czasie orki, jak w
czasie żniwa. Będziesz obchodził święto Tygodni, pierwocin, żniwa pszenicy i święto
Zbiorów przy końcu roku.
Trzy razy w roku ukażą się wszyscy twoi mężczyźni przed obliczem Pana, Boga
Izraela. Ja bowiem wypędzę narody sprzed ciebie i rozszerzę twoje granice, i nikt nie będzie
napadał na twój kraj, gdy ty trzy razy w roku pójdziesz, aby pokazać się przed obliczem Pana,
Boga twego.
Krwi moich ofiar nie powinieneś składać razem z kwaszonym chlebem, i nic z ofiary
paschalnej nie powinno pozostać na drugi dzień.
Najlepsze z pierwocin ziemi twojej winieneś przynieść do domu Pana, twego Boga.
Nie będziesz gotował koźlęcia w mleku jego matki.
Pan rzekł do Mojżesza: Zapisz sobie te słowa, gdyż na podstawie tych słów zawarłem
przymierze z tobą i z Izraelem. I był tam Mojżesz u Pana czterdzieści dni i czterdzieści nocy, i
nie jadł chleba, i nie pił wody. I napisał na tablicach słowa przymierza - Dziesięć Słów.”/Wj 34,12-28/

Henryk - 2023-10-03, 08:28

Markerów napisał/a:
To samo a mimo to inaczej Biblia sprawę przedstawia.

„Pan rzekł do Mojżesza: Wyciosaj sobie dwie tablice z kamienia podobne do pierwszych, a na tych tablicach wypisz znów słowa
, jakie były na pierwszych tablicach, które potłukłeś.”
/Wj 34,1/.

Dziwne masz tłumaczenie. Ta sama Tysiąclatka- czwarte wydanie, ale już w V Mojżeszowej podaje:
Pwt 10:1-4 BT4 "W tym czasie powiedział mi Pan: Wyciosaj sobie dwie kamienne tablice podobne do pierwszych, a wstąp do mnie na górę. Uczyń też arkę z drzewa. (2) Napiszę na tablicach przykazania, które były na pierwszych tablicach - stłuczonych przez ciebie - i włożysz je do arki. (3) Uczyniłem arkę z drzewa akacjowego, wyciosałem dwie kamienne tablice, podobne do pierwszych, i wstąpiłem na górę, mając w rękach obie tablice. (4) A On napisał na tablicach pismem, jak poprzednio, Dziesięć Przykazań, które Pan do was wyrzekł na górze spośród ognia w dniu zgromadzenia, i dał mi je Pan."

Pozostałe tłumaczenia zgodnie podają,- nawet w Wj 34:1- że i pierwszy i drugi tekst pisał sam Pan.
Wj 34:1 BT5 "Pan rzekł do Mojżesza: Wyciosaj sobie dwie tablice z kamienia, jak pierwsze, a na tych tablicach wypiszę znów słowa, jakie były na pierwszych tablicach, które potłukłeś."

Cytat:
I dalej przytoczone są owe słowa.
Spróbuj skojarzyć czy jest to samo z tradycyjnie
znanymi przykazaniami
„Strzeż się zawierania przymierza z mieszkańcami kraju, do którego idziesz, aby się
nie stali sidłem pośród was. Natomiast zburzcie ich ołtarze, skruszcie czczone przez nich stele
i wyrąbcie aszery.
Nie będziesz oddawał pokłonu bogu obcemu, bo Pan ma na imię Zazdrosny: jest
Bogiem zazdrosnym. 

Ja znam inne słowa i podobnie zapisano w Biblii:
Wj 20:3-5 UBG "Nie będziesz miał innych bogów przede mną. (4) Nie będziesz czynił sobie żadnego rzeźbionego posągu ani żadnej podobizny czegokolwiek, co jest w górze na niebie, co jest nisko na ziemi ani co jest w wodach pod ziemią. (5) Nie będziesz oddawał im pokłonu ani nie będziesz im służył, bo ja jestem PAN, twój Bóg, Bóg zazdrosny, nawiedzający nieprawość ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą;"
To są te słowa, które z jakiegoś powodu nie dały się napisać w katechizmach. :lol:

Markerów - 2023-10-03, 10:34

Henryk napisał/a:
[quo]
To są te słowa, które z jakiegoś powodu nie dały się napisać w katechizmach. :lol:


Czyżby?
Dlaczego powielacz kłamstwa i nie pofatygowales się nawet by sprawdzić
http://www.katechizm.opoka.org.pl/rkkkIII-2-1.htm

Henryk - 2023-10-03, 10:55

Markerów napisał/a:
Czyżby?
Dlaczego powielacz kłamstwa i nie pofatygowales się nawet by sprawdzić
http://www.katechizm.opoka.org.pl/rkkkIII-2-1.htm

Gdzie mogę kupić taki egzemplarz? :lol:

Markerów - 2023-10-03, 11:49

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
Czyżby?
Dlaczego powielacz kłamstwa i nie pofatygowales się nawet by sprawdzić
http://www.katechizm.opoka.org.pl/rkkkIII-2-1.htm

Gdzie mogę kupić taki egzemplarz? :lol:


W każdym biblosie lub b sklepie internetowym. Normalny zwykły katechizm kościoła katolickiego.. nic szczególnego
:roll:

Henryk - 2023-10-03, 11:54

Markerów napisał/a:
W każdym biblosie lub b sklepie internetowym. Normalny zwykły katechizm kościoła katolickiego.. nic szczególnego
:roll:

Z całą pewnością zrozumiałeś moje pytanie, a idziesz "w zaparte". Jak zawsze.
Przyzwyczaiłem się.
Pytałem o katechizm z treścią, jak ten w Twoim linku o pierwszym przykazaniu.

Markerów - 2023-10-03, 12:52

Henryk napisał/a:
[q.
Pytałem o katechizm z treścią, jak ten w Twoim linku o pierwszym przykazaniu.


A ja odpisałem.

Fedorowicz - 2023-10-03, 16:20

Markerów napisał/a:
bo Pan ma na imię Zazdrosny: jest
Bogiem zazdrosnym.

Należałoby przetłumaczyć, że Jehowa jest Bogiem wymagającym wyłącznego oddania. Czyli ścisły monoteizm etyczny. Dlaczego tak nie przetłumaczono ? Bo koliduje to z trzema równorzędnymi Bogami w dogmacie o Trójcy.

Markerów - 2023-10-03, 16:25

Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
bo Pan ma na imię Zazdrosny: jest
Bogiem zazdrosnym.

Należałoby przetłumaczyć, że Jehowa jest Bogiem wymagającym wyłącznego oddania. Czyli ścisły monoteizm etyczny. Dlaczego tak nie przetłumaczono ? Bo koliduje to z trzema równorzędnymi Bogami w dogmacie o Trójcy.


Tylko że dogmat o Trójcy nic nie mówi o trzech równorzędnych Bogach :roll:

Fedorowicz - 2023-10-03, 16:41

Markerów napisał/a:
Tylko że dogmat o Trójcy nic nie mówi o trzech równorzędnych Bogach :roll:

Wszystkie trzy Osoby w dogmacie o trójcy Św. są rozumiane jako mające tę samą jedną istotę czyli naturę (tautuzja). A więc nie tylko są równorzędne, ale tożsame co do ich natury (substancji). Pan Jezus jest współistotny Bogu Ojcu. Bóg z Boga, Światłość ze Światłości Bóg prawdziwy z Boga prawdziwego. Tak więc według dogmatyki Jezus z Nazaretu jest zarówno prawdziwym Bogiem, współistotnym Ojcu jak i Duchowi Św. Dogmat o Trójcy został sformułowany dopiero pod koniec IV wieku. W pismach apostolskich ojców Kościoła nie spotyka się określenia Trójca. W tekstach Starego Testamentu nie ma żadnego objawienia Trójcy. Także w Nowym Testamencie nie występuje stereotypowe credo. W tekstach wczesnych pisarzy kościelnych, takich jak Ojcowie apostolscy czy Ireneusz, również brakuje terminu trójca. Słowo trias nie występuje ani w Nowym Testamencie, ani w Symbolu Nicejskim. Pierwsze sformułowania dogmatu o Trójcy powstają na początku III wieku, a jego klasyczne credo zostaje opracowane dopiero w końcu IV wieku i nie znajdujemy go u przednicejskich Ojców. Sama zaś nazwa Trójca Święta zostaje ustalona dopiero na synodzie w Aleksandrii (datowany na 362 rok).

Markerów - 2023-10-03, 16:48

Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
Tylko że dogmat o Trójcy nic nie mówi o trzech równorzędnych Bogach :roll:

Wszystkie trzy Osoby w dogmacie o trójcy Św. są rozumiane jako mające tę samą jedną istotę czyli naturę (tautuzja). A więc nie tylko są równorzędne, ale tożsame co do ich natury (substancji). Pan Jezus jest współistotny Bogu Ojcu. Bóg z Boga, Światłość ze Światłości Bóg prawdziwy z Boga prawdziwego. k).


Jak chcesz to potrafisz.
Sam widzisz że jest mowa o jednym Bogu a nie trzech :roll:

Fedorowicz - 2023-10-03, 16:58

Markerów napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
Tylko że dogmat o Trójcy nic nie mówi o trzech równorzędnych Bogach :roll:

Wszystkie trzy Osoby w dogmacie o trójcy Św. są rozumiane jako mające tę samą jedną istotę czyli naturę (tautuzja). A więc nie tylko są równorzędne, ale tożsame co do ich natury (substancji). Pan Jezus jest współistotny Bogu Ojcu. Bóg z Boga, Światłość ze Światłości Bóg prawdziwy z Boga prawdziwego. k).


Jak chcesz to potrafisz.
Sam widzisz że jest mowa o jednym Bogu a nie trzech :roll:

Nie, w dogmatach katolickich jest mowa o TRZECH. I że Trzech tych Bogów są JEDNYM Bogiem.
Dlatego się z tym nie zgadzam, bo Bóg nie może sobie zaprzeczać . :lol:

Markerów - 2023-10-03, 17:03

Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
Tylko że dogmat o Trójcy nic nie mówi o trzech równorzędnych Bogach :roll:

Wszystkie trzy Osoby w dogmacie o trójcy Św. są rozumiane jako mające tę samą jedną istotę czyli naturę (tautuzja). A więc nie tylko są równorzędne, ale tożsame co do ich natury (substancji). Pan Jezus jest współistotny Bogu Ojcu. Bóg z Boga, Światłość ze Światłości Bóg prawdziwy z Boga prawdziwego. k).


Jak chcesz to potrafisz.
Sam widzisz że jest mowa o jednym Bogu a nie trzech :roll:

Nie, w dogmatach katolickich jest mowa o TRZECH. I że Trzech tych Bogów są JEDNYM Bogiem.
Dlatego się z tym nie zgadzam, bo Bóg nie może sobie zaprzeczać . :lol:


Ja też się z tym nie zgadzam ;-)

Markerów - 2023-10-03, 17:04

Fedorowicz napisał/a:
[q. I że Trzech tych Bogów są JEDNYM Bogiem.
Dla


Przecież to nielogiczne :shock: :)

Markerów - 2023-10-03, 17:08

Fedorowicz napisał/a:
[qu
Wszystkie trzy Osoby w dogmacie o trójcy Św. są rozumiane jako mające tę samą jedną istotę czyli naturę


Otóż to. Sam post wyżej użyłeś poprawnego nazewnictwa ,...gdzie chwilę później znowu popadłes w fałsz.

Zacytuję:
"Wszystkie trzy Osoby w dogmacie o trójcy Św. są rozumiane jako mające tę samą jedną istotę czyli naturę "

Rozumiesz to co skopiowałeś??
TRZY OSOBY ( nie trzech Bogów) MAJĄ TĘ SAMĄ. J E D N Ą NATURĘ
CZYLI JEDEN BÓG ( nie trzech).
:roll:

Fedorowicz - 2023-10-03, 17:10

Markerów napisał/a:
Przecież to nielogiczne :shock: TRZY OSOBY ( nie trzech Bogów) MAJĄ TĘ SAMĄ. J E D N Ą NATURĘ
CZYLI JEDEN BÓG ( nie trzech).:)

Trzy w jednym, jeden w trzech. Ja w tobie, a ty we mnie. Abrakadabra, czary mary, tajemnica to wielka.
Dlatego właśnie "przejrzałem na oczy", czego i drogiemu Koledze życzę. Zacytuję kontrowersyjną Apokalipsę:
"Radzę ci kupić u mnie
..balsamu do namaszczenia twych oczu,
byś widział." :)

Markerów - 2023-10-03, 17:16

Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
Przecież to nielogiczne :shock: TRZY OSOBY ( nie trzech Bogów) MAJĄ TĘ SAMĄ. J E D N Ą NATURĘ
CZYLI JEDEN BÓG ( nie trzech).:)

Trzy w jednym, jeden w trzech. Ja w tobie, a ty we mnie. Abrakadabra, czary mary, tajemnica to wielka.
Dlatego właśnie "przejrzałem na oczy", czego i drogiemu Koledze życzę. )


He he..
To Ci pozostaje, wyśmiać.. nie Tyle oponenta co jego poglądy..
:lol:

Markerów - 2023-10-03, 17:19

Fedorowicz napisał/a:
[q:
"Radzę ci kupić u mnie
..balsamu do namaszczenia twych oczu,
byś widział." :)


Nagle przybierasz funkcje radcy..
Bez obaw.. na mych oczach balsam Chrystusowy jest. Nie martw się 😇

Fedorowicz - 2023-10-03, 17:25

Markerów napisał/a:
To Ci pozostaje, wyśmiać.. nie Tyle oponenta co jego poglądy..
:lol:

To Kolega mnie opacznie zrozumiał. Ja tylko wskazuję na sprzeczności logiczne pomiędzy monoteizmem a politeizmem. Absolutnie nie szydzę z forumowiczów.

Cytat:
..a mych oczach balsam Chrystusowy jest. Nie martw się

Nawet ateista może osiągać tak zwane biblijnie owoce ducha. Nie potępiajmy pośpiesznie kogoś, kto ma "na oczach" np. balsam Jehowy. Zobaczmy pierwej, jakie są tego owoce.
„Nie może dobre drzewo wydać złych owoców, ani złe drzewo wydać dobrych owoców. Każde drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, będzie wycięte i w ogień rzucone. A więc: poznacie ich po owocach”(Mt 7, 17-20).

Markerów - 2023-10-03, 17:30

Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
To Ci pozostaje, wyśmiać.. nie Tyle oponenta co jego poglądy..
:lol:

To Kolega mnie opacznie zrozumiał. Ja tylko wskazuję na sprzeczności logiczne pomiędzy monoteizmem a politeizmem. Absolutnie nie szydzę z forumowiczów.

[-20).


Oczywiście dało się zauważyć :lol:

Markerów - 2023-10-03, 17:30

Fedorowicz napisał/a:
[q.

Cytat:
..a mych oczach balsam Chrystusowy jest. Nie martw się

Nawet ateista może osiągać tak zwane biblijnie owoce ducha. Nie potępiajmy pośpiesznie kogoś, kto ma "na oczach" np. balsam Jehowy. Zobaczmy pierwej, jakie są tego owoce.
„Nie może dobre drzewo wydać złych owoców, ani złe drzewo wydać dobrych owoców. Każde drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, będzie wycięte i w ogień rzucone. A więc: poznacie ich po owocach”(Mt 7, 17-20).


Otóż to ,. Pięknie bardzo dobrze 🤝👍

Fedorowicz - 2023-10-03, 18:04

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
którego Mojżesz potłukł a następnie spisał już swoim " palcem" ;-)

Jeśli wierzymy, że pierwsze tablice były dziełem Boga, to dlaczego nie wierzymy, że tekst na tablicach nie uległ zmianie i był także napisany przez Boga?
Pwt 10:1-4 UBG "W tym czasie PAN powiedział do mnie: Wyciosaj sobie dwie tablice kamienne podobne do pierwszych i wstąp do mnie na górę; uczyń też drewnianą arkę. (2) A napiszę na tych tablicach słowa, które były na pierwszych tablicach, które rozbiłeś; potem włożysz je do arki. (3) Uczyniłem więc arkę z drewna akacjowego i wyciosałem dwie tablice kamienne podobne do pierwszych, i wstąpiłem na górę, trzymając w rękach dwie tablice. (4) I PAN napisał na tych tablicach takie pismo jak poprzednio, dziesięć przykazań, które PAN wypowiedział do was na górze spośród ognia w dniu zgromadzenia. I dał mi je PAN."
I pierwsze i drugie tablice zawierały tekst zapisany przez tego samego Boga z którym rozmawiał Mojżesz.

Ps.
W jakim języku był zapisany tekst?

Tora spisana została w laszon kodesz. Brawo Panie Henryku !
Biblia Warszawska
Księga: V Księga Mojżeszowa 10:1
10:17
Gdyż Jehowa, wasz Bóg, jest Bogiem bogów i Panem panów, Bogiem wielkim, potężnym i strasznym, który nie ma względu na osobę ani nie przyjmuje darów. Jehowe Boga swego, będziesz się bał, Jemu będziesz służył, przy Nim będziesz trwał i na Jego Imię będziesz przysięgał. Oto do Jehowy, twego Boga, należą Niebiosa i Niebiosa Niebios, Ziemia i wszystko, co na niej się znajduje, :)

Fedorowicz - 2023-10-03, 18:27

wybrana napisał/a:
Księga Urantii jest rowerem, który można tylko prowadzić. Jeździć na nim niewskazane. Podobnie jest z Biblią.

Księga Urantii nie propaguje ani nie zwalcza żadnej z istniejących religii. Jednakże przez szerokie omówienie życia i nauk Jezusa z Nazaretu oraz liczne odwołania do postaci i zdarzeń ze Starego Testamentu wykazuje najwięcej związków z chrześcijaństwem, z którym także dzieli wiele prawd na temat Boga jako najwyższego wiecznego Stwórcy, w tym nauczanie o istnieniu Trójcy.
Pan Jezus Chrystus otoczony jest najwyższym szacunkiem w Księdze Urantii, tak samo jak w Nowym Testamencie. Ponad jedna trzecia książki (Część IV) to opowieść o Nim. Pan Jezus jest zarówno człowiekiem, jak i Bogiem, wcielonym Synem Bożym, zrodzonym z Marii. Księga Urantii odnosi się z wielkim szacunkiem do buddyzmu, uznając prawdziwego proroka w Gautamie Siddharcie, którego naukę postrzega jako rewolucyjną w jego czasach i którego zalicza do siedmiu największych nauczycieli ludzkości, m.in. razem z Mojżeszem, Laozi i Św. Pawłem Apostołem. Wiele aspektów księgi można odnaleźć w innych religiach, np. w taoizmie, hinduizmie, shintō i konfucjanizmie oraz w szeregu innych wierzeń znanych z historii. Autorzy Księgi Urantii zachęcają do studiowania wszystkich religii i wybrania z nich tego, co jest w nich najlepsze. :)

małyfilozof - 2023-10-03, 21:55

Tak się sprawy mają




Henryk - 2023-10-04, 08:33

Fedorowicz napisał/a:
Tora spisana została w laszon kodesz.

W którymś momencie historii z całą pewnością Panie Fedorowicz.
Rozumiem pod pojęciem „Tory” cały pięcioksiąg Mojżesza.

Mnie jednak chodzi o sam Dekalog. O same „Dziesięć Słów” wyryte przez Boga na tablicach.
Zastanawiam się, czy w momencie pobytu „synów Izraela” w Egipcie, dysponowali odrębnym pismem od Egipcjan, czy istniał już „święty język”?
Osobiście wątpię. :-(
Mojżesz, wykształcony we „wszelkiej mądrości Egipcjan”, z całą pewnością umiał czytać hieroglify.
Czy Jakub- późniejszy Izrael- w czasie pobytu w Egipcie posiadał już odrębne pismo i alfabet?
- Takie luźnie rozmyślania... :-|

wybrana - 2023-10-04, 08:53

Henryk napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
Tora spisana została w laszon kodesz.

W którymś momencie historii z całą pewnością Panie Fedorowicz.
Rozumiem pod pojęciem „Tory” cały pięcioksiąg Mojżesza.

Mnie jednak chodzi o sam Dekalog. O same „Dziesięć Słów” wyryte przez Boga na tablicach.
Zastanawiam się, czy w momencie pobytu „synów Izraela” w Egipcie, dysponowali odrębnym pismem od Egipcjan, czy istniał już „święty język”?
Osobiście wątpię. :-(
Mojżesz, wykształcony we „wszelkiej mądrości Egipcjan”, z całą pewnością umiał czytać hieroglify.
Czy Jakub- późniejszy Izrael- w czasie pobytu w Egipcie posiadał już odrębne pismo i alfabet?
- Takie luźnie rozmyślania... :-|

Dobrze wiesz, że nie.
Tora została spisana po niewoli babilońskiej tj.V-IV wiek.
Opisuje ona okres, który miał miejsce o 1000 lat wcześniej, na podstawie mitów I zasłyszeń z Mezopotamii i Egiptu.
Za życia Mojżesza, nie było słowa pisanego.
Powstawały pierwsze hieroglify w Mezopotamii i Egipcie.

Wiesława - 2023-10-04, 11:10

Henryk napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
Tora spisana została w laszon kodesz.

W którymś momencie historii z całą pewnością Panie Fedorowicz.
Rozumiem pod pojęciem „Tory” cały pięcioksiąg Mojżesza.

Mnie jednak chodzi o sam Dekalog. O same „Dziesięć Słów” wyryte przez Boga na tablicach.
Zastanawiam się, czy w momencie pobytu „synów Izraela” w Egipcie, dysponowali odrębnym pismem od Egipcjan, czy istniał już „święty język”?
Osobiście wątpię. :-(
Mojżesz, wykształcony we „wszelkiej mądrości Egipcjan”, z całą pewnością umiał czytać hieroglify.
Czy Jakub- późniejszy Izrael- w czasie pobytu w Egipcie posiadał już odrębne pismo i alfabet?
- Takie luźnie rozmyślania... :-|

Rozmyślania luźne, ale ważne. Szczególnie w świetle odkryć i odczytania dziesiątek tysięcy tablic i napisów naściennych w Egipcie i innych terenach rzekomego pobytu Izraelitów.
Faraonowie skrupulatnie zapisywali wszelkie informacje z dziejów swojego kraju. Aż roi się od opisów stosunków między różnymi ludami, o handlu, o wojnach, o bitwach przegranych i wygranych. Mamy całe mnóstwo opsów dotyczących różnych ludów, ale o Izraelitach, którzy rzekomo całe lata byli w niewoli jest tylko jedna wzmianka: dotyczy ona pokonania w bitwie Izraelitów. I tyle. Nie ma też ani słowa o tak ważnej według Biblii postaci, jak Józef, który ponoć prawie rządził Egiptem.
Tablice napisane palcem Boga to już w ogóle słabe jest. Duchy nie piszą, a Bóg jest Duchem. Sprawa jest jasna i spójna, gdy całą sytuację rozpatrzymy jako kontakt z inną cywilizacją. Od kontaktów tych aż roi się w ST, a i w NT jest całkiem dużo informacji.

Henryk - 2023-10-04, 12:07

Henryk napisał/a:
Mnie jednak chodzi o sam Dekalog. O same „Dziesięć Słów” wyryte przez Boga na tablicach.

Ponawiam pytanie, ponieważ nasze kobiece "autorytetki" już wypowiedziały się.
W jakim języku mógł być spisany Dekalog na kamiennych tablicach?

Wiesława - 2023-10-04, 13:29

Henryk napisał/a:
ponieważ nasze kobiece "autorytetki" już wypowiedziały się.

Tylko w twojej chorej wyobraźni.
Mam prawo zabrać głos w dyskusji. NIGDY nie wypowiadałam się jako autorytet. Ale według twojej chorej nauki kobieta ma milczeć. Ja jestem wdową od 29 roku życia, wobec powyższego od tamtego czasu nie powinnam wypowiedzieć ani słowa w sprawach wiary, religii, Biblii itp. Zabrakło głowy nademną, prawda,Henryku? Ciekawi mnie tylko, co mają panny zrobić, co mają kobiety zrobić, które mają mężów niewierzących albo zwyczajnie ...z sektyŚJ albo innej jakiejś równie odlotowej? Najlepiej by było, aby kobietom poucinać języki i palce - aby pisać nie mogły i może trepanacje przeprowadzić. A wtedy, wy, panowie życia moglibyście swoje pierdoły sobie pięknie opowiadać, prawda?

Henryk - 2023-10-04, 14:04

Wiesława napisał/a:
Tylko w twojej chorej wyobraźni.

Moja wyobraźnia nie obejmuje kosmitów stwarzających życie na Ziemi.

Ps.
Bardzo nie podoba mi się nazywanie mnie sekciarzem.
Oczywiście możesz z tym zrobić co tylko chcesz. :-D

wybrana - 2023-10-04, 14:31

Henryk napisał/a:
Henryk napisał/a:
Mnie jednak chodzi o sam Dekalog. O same „Dziesięć Słów” wyryte przez Boga na tablicach.

Ponawiam pytanie, ponieważ nasze kobiece "autorytetki" już wypowiedziały się.
W jakim języku mógł być spisany Dekalog na kamiennych tablicach?

Nie było żadnych tablic.
To wymyślony mit na potrzeby religii.

wybrana - 2023-10-04, 14:37

Henryk napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Tylko w twojej chorej wyobraźni.

Moja wyobraźnia nie obejmuje kosmitów stwarzających życie na Ziemi.

Nie wnikam w to jak wygląda Bóg i jego Aniołowie, bo wierzę, że mogą przyjąć każdą postać.
Mogą przebywać duchy wszędzie. Dla naszego zwroku są niewidzialni lecz mogą się materializować.
Wiem, że jesteśmy stworzeni przez Boga i podlegamy Kosmicznemu Systemu Zarządzania Życia.

małyfilozof - 2023-10-04, 14:42

Bóg powiedział do Adama ''niewiasta jest twoim uzupełnieniem'' (sparafrazowałem ) , więc rozważania czy kobieta ma prawo zabierać głos - temat do dyskusji, ale moim zdaniem MA PRAWO RÓWNIEŻ JAK MĘŻCZYZNA.
Spostrzegając na zapis z NT, że mężczyzna jest głową kobiety, to fakt (myśl filozoficzna).
Adam był pierwszy od Ewy stworzeniem (człowiekiem) na ziemi, jako rozumna istota.

Św. Paweł nadmienia, aby w kwestii nauczania słowa Bożego była uległa mężczyźnie z tym mogę się zgodzić, ale w innych kwestiach KOBIETA MA TAKIE SAMO PRAWO PODEJMOWANIA DECYZJI JAK MĘŻCZYZNA.

Nie powinno być dyskryminacji, że niewiasta to gorszy sort względem mężczyzny, to pewne wynaturzenie, które zrodziło się w umysłach męskich - stwierdzam, to obiektywnie.
Natomiast pewne hasła wykrzykiwane przez feministki wzbudzają w moich odczuciach: znaczne oburzenie, śmiech i szaleństwo.
Uważam płeć piękną za bardzo wrażliwe, rozsądne, które powinien mężczyzna w nich te zalety dostrzegać.
Oczywiście wypływają również z uległej uroczej, skromnej kobiety -tzw. ''artystki'' apodyktyczne względem otoczenia, ale to mały margines społeczny, który również jest zauważalny w poczynaniach mężczyzn.
Nie JESTEM zwolennikiem krzykliwych feministek, lecz staram spostrzegać wiele zalet wśród KOBIET, jak również rozsądku, które przejawiają znaczniej od emocjonalnych mężczyzn.
Może czytelnik nie podzieli tego wpisu będąc negatywnie nastawiony z taką przedstawioną wypowiedzią , a nawet będzie zgorszony - ale to Jego a nie mój problem.
Wyraziłem szczery osobisty stosunek, jak traktuję płeć piękną.

wybrana - 2023-10-04, 14:59

małyfilozof napisał/a:
Bóg powiedział do Adama ''niewiasta jest twoim uzupełnieniem'' (sparafrazowałem ) , więc rozważania czy kobieta ma prawo zabierać głos - temat do dyskusji, ale moim zdaniem MA PRAWO RÓWNIEŻ JAK MĘŻCZYZNA.
Spostrzegając na zapis z NT, że mężczyzna jest głową kobiety, to fakt (myśl filozoficzna).
Adam był pierwszy od Ewy stworzeniem (człowiekiem) na ziemi, jako rozumna istota.

Św. Paweł nadmienia, aby w kwestii nauczania słowa Bożego była uległa mężczyźnie z tym mogę się zgodzić, ale w innych kwestiach KOBIETA MA TAKIE SAMO PRAWO PODEJMOWANIA DECYZJI JAK MĘŻCZYZNA.

Nie powinno być dyskryminacji, że niewiasta to gorszy sort względem mężczyzny, to pewne wynaturzenie, które zrodziło się w umysłach męskich - stwierdzam, to obiektywnie.
Natomiast pewne hasła wykrzykiwane przez feministki wzbudzają w moich odczuciach: znaczne oburzenie, śmiech i szaleństwo.
Uważam płeć piękną za bardzo wrażliwe, rozsądne, które powinien mężczyzna w nich te zalety dostrzegać.
Oczywiście wypływają również z uległej uroczej, skromnej kobiety -tzw. ''artystki'' apodyktyczne względem otoczenia, ale to mały margines społeczny, który również jest zauważalny w poczynaniach mężczyzn.
Nie JESTEM zwolennikiem krzykliwych feministek, lecz staram spostrzegać wiele zalet wśród KOBIET, jak również rozsądku, które przejawiają znaczniej od emocjonalnych mężczyzn.
Może czytelnik nie podzieli tego wpisu będąc negatywnie nastawiony z taką przedstawioną wypowiedzią , a nawet będzie zgorszony - ale to Jego a nie mój problem.
Wyraziłem szczery osobisty stosunek, jak traktuję płeć piękną.

Dziwisz się, że kobiety podnoszą głos?
Tak Kościół Rzymski zdyskredytował kobiety, że dopiero w 20 wieku otrzymały prawa wyborcze.
A przecież w pierwszym akcie stworzenia wyraźnie pisze, że Bóg stworzył męższczyznę i kobietę.
A jak sądzisz, czemu utworzono dodatkowy akt stworzenia?
Kościół posługuje się starymi mitami, których žródło jest w hebrajskich pismach.
Jeżeli kobieta ma być oskarżona o aborcję, to czemu to oskarżenie nie obejmuje siewcy nasienia.
Jestem przeciwnikiem aborcji ale wiekowa dyskryminacja kobiet nadal jest.

Wiesława - 2023-10-04, 15:14

Henryk napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Tylko w twojej chorej wyobraźni.

Moja wyobraźnia nie obejmuje kosmitów stwarzających życie na Ziemi.

Ps.
Bardzo nie podoba mi się nazywanie mnie sekciarzem.
Oczywiście możesz z tym zrobić co tylko chcesz. :-D

Tobie sekciarz się nie podoba, a mnie się nie podoba cały szereg twoich odzywek w stosunku do mnie. Bez przesady można zaryzykować twierdzenie, że w każdym niemal poście odnosisz się do mnie lekceważąco, kpiarsko, poniżającą i przypisujesz mi rzeczy, których nie napisałam, a nawet jeśliu pisałam o choćby kosmitach, to nie twierdziłam nigdy, że to jest moja wiara!
Czy rozumiesz na czym polega różnica, gdy ktoś podaje alternatywne, znane powszechnie opinie w jakiejkolwiek sprawie a tym, gdy otwarcie stwierdza: ja wierzę, że kosmici stworzyli ciebie i mnie.

małyfilozof - 2023-10-04, 15:14

Zapytam:
Jak postąpić, kiedy narodzi się płód zdeformowany albo z widocznymi wadami genetycznymi?
Odpowiedź czytelniku????

Wiesława - 2023-10-04, 15:28

małyfilozof napisał/a:
Natomiast pewne hasła wykrzykiwane przez feministki wzbudzają w moich odczuciach: znaczne oburzenie, śmiech i szaleństwo.

I ja, a zapewne wiele kobiet nie utożsamiają się z tym szaleństwem, które obecnie jest promowane przez lewactwo anglosaskie. Daleko mi jednak od tego, aby wszystkie kobiety do jednego worka wrzucać, a niestety, na forum niektórzy tak robią.

Wiesława - 2023-10-04, 15:33

małyfilozof napisał/a:
Zapytam:
Jak postąpić, kiedy narodzi się płód zdeformowany albo z widocznymi wadami genetycznymi?
Odpowiedź czytelniku????

Jak urodzi się chore dziecko to należy je otoczyć troską, opieką lekarską, rodzinną. To chyba jest oczywiste.
W praktyce jest jednk tak, że kiedy już takie dzieckop się urodzi to kobieta najczęściej zostaje z problemem sama.
Taka prawda. Niezbyt optymistyczna, szczególnie dla tych wykrzykujących mężczyzn, włącznie z klerem i innymi męskimi przywódcami religijnymi, którzy tylko potępiać potrafią. Winą zawsze!!!! obarcza się kobietę.

małyfilozof - 2023-10-04, 15:42

Wiesława :lol: , dlatego uważam Ciebie za mądrą, inteligentną, konkretną KOBITKĘ - wiesz doskonale czego oczekujesz i również tego pragniesz od innych :) :) :) :)
Wiesława - 2023-10-04, 15:50

małyfilozof napisał/a:
Wiesława :lol: , dlatego uważam Ciebie za mądrą, inteligentną, konkretną KOBITKĘ - wiesz doskonale czego oczekujesz i również tego pragniesz od innych :) :) :) :)

Och, ach. Tak mi mów :mrgreen: dzień i noc🤣🤣🤣😉. A za dwa dni sufit głową przebiję, a na forum nikt ze mną nie wytrzyma :mrgreen:

Dziękuję, cieszę się, że mnie rozumiesz.💐🍀

małyfilozof - 2023-10-04, 16:03

Wiesława, ten klip dla CIEBIE
Uwielbiam A. Franklin
https://www.youtube.com/watch?v=qz2efshhuq4

Fedorowicz - 2023-10-04, 16:13

Henryk napisał/a:
W którymś momencie historii z całą pewnością Panie Fedorowicz.
Rozumiem pod pojęciem „Tory” cały pięcioksiąg Mojżesza.

Księgi Starego Testamentu były spisywane przez około 1000 lat . Od XV wieku do V wieku p.n.e. Najstarsza kopia kompletnego tekstu Biblii hebrajskiej, który zachował się do czasów współczesnych to Keter Aram Tzova czyli Kodeks z Aleppo (Codex Aleppensis). W wydaniach krytycznych oznaczany zwykle literą A. Z kolei Kodeks Leningradzki jest również najstarszą kopią Biblii hebrajskiej, spisanej według tradycji szkoły masoreckiej Ben Aszera i razem z Kodeksem z Aleppo (z X w., autorstwa Ben Aszera) stanowi podstawę współczesnych wydań Biblii hebrajskiej. Jednak obok Tory Pisanej (tora sze-bi-chtaw) istnieje również Tora Ustna (tora sze-be-al pe), która będąc przekazami ustnymi z pokolenia na pokolenie jako tradycja teologiczno-prawna została w końcu spisana jako Talmud.

Cytat:
Mnie jednak chodzi o sam Dekalog. O same „Dziesięć Słów” wyryte przez Boga na tablicach. Zastanawiam się, czy w momencie pobytu „synów Izraela” w Egipcie, dysponowali odrębnym pismem od Egipcjan, czy istniał już „święty język”?

Według ustaleń współczesnej nauki pismo paleohebrajskie (starohebrajskie) rozwijało się w tym regionie wraz z innymi w ciągu II i I tysiąclecia p.n.e. jako ściśle związane z pismem fenickim. Archeologiczne dowody używania przez Izraelitów alfabetu do zapisywania języka hebrajskiego datowane są na około X wiek p.n.e. (kalendarz z Gezer).

Cytat:
Czy Jakub- późniejszy Izrael-w czasie pobytu w Egipcie posiadał już odrębne pismo i alfabet?- Takie luźnie rozmyślania... :-|

Gdyby nie posiadał takiego pisma, to jak Izraelici mieliby zrozumieć Dekalog ? Nie znaczy to wcale, że wszyscy umieli tam czytać. W Polsce jeszcze przed II wojną panował po zapadłych wsiach powszechny analfabetyzm. Inskrypcja na fragmencie słoja odnalezionego w ruinach miasta Lakisz jest najstarszym zabytkiem pisma alfabetycznego na terenach południowego Lewantu i może świadczyć o przeniesieniu wynalazku alfabetu z Egiptu do Azji Mniejszej, ale wcale nie musi. To są tylko hipotezy. :lol:

Fedorowicz - 2023-10-04, 16:19

małyfilozof napisał/a:
Wiesława :lol: , dlatego uważam Ciebie za mądrą, inteligentną, konkretną KOBITKĘ - wiesz doskonale czego oczekujesz i również tego pragniesz od innych :) :) :) :)

Przyłączam się do zdania małego filozofa. Z kobietami wielka bieda, lecz bez kobiet (na forum) żyć się nie da. :lol:

Markerów - 2023-10-04, 16:41

małyfilozof napisał/a:
Zapytam:
Jak postąpić, kiedy narodzi się płód zdeformowany albo z widocznymi wadami genetycznymi?
Odpowiedź czytelniku????


ZAMORDOWAĆ. ¡!!¡!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Fedorowicz - 2023-10-04, 17:08

Markerów napisał/a:
ZAMORDOWAĆ. ¡!!¡!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Oczywiście, to ironia. Popieram Markerowa, filozof się zagalopował. Oj, przyjacielu filozofie ! Opamiętaj się Pan ! :-(

Markerów - 2023-10-04, 17:17

Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
ZAMORDOWAĆ. ¡!!¡!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Oczywiście, to ironia. Popieram Markerowa, filozof się zagalopował. Oj, przyjacielu filozofie ! Opamiętaj się Pan ! :-(
Obrazek


Tak.
Oczywiście że to była tylko ironia..
Tu nie ma miejsca na kompromis

Wiesława - 2023-10-04, 17:21

małyfilozof napisał/a:
Wiesława, ten klip dla CIEBIE
Uwielbiam A. Franklin
https://www.youtube.com/watch?v=qz2efshhuq4

Dziękuję. Miło posłuchać.
Ja lubię jazz.

Wiesława - 2023-10-04, 17:24

Fedorowicz napisał/a:
Księgi Starego Testamentu były spisywane przez około 1000 lat . Od XV wieku do V wieku p.n.e.

No nie. Obejmują ten okres, ale spisane były raczej w okresie VI-IV w.pne

Fedorowicz - 2023-10-04, 17:47

Wiesława napisał/a:
No nie. Obejmują ten okres, ale spisane były raczej w okresie VI-IV w. pne

Księgi Starego Testamentu powstawały według różnych współczesnych badaczy w okresie od XII do II wieku p.n.e. Krytyka tradycjonalistyczna uważa jednak, że powstawały one wcześniej, począwszy od XIII, a nawet XV wieku p.n.e. Najstarsze partie Starego Testamentu (np. Wj 15,21) powstały około X wieku p.n.e., najnowsze pochodzą z II lub nawet I wieku p.n.e. (Księga Daniela). Według Alberta de Pury i Antoona Schoorsa działalność piśmiennicza na szerszą skalę zaczęła się w Izraelu i Judzie w latach 750–680 p.n.e. Rosnąca liczba badaczy datuje spisanie większości Starego Testamentu na okres panowania perskiego, pomiędzy 539 p.n.e. a 330 p.n.e
Stary Testament. W: Paul Achtemeier (red. naukowa): Encyklopedia Biblijna. Wyd. trzecie poprawione. Warszawa: Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, 2004, s. 1137–1138, seria: Prymasowska Seria Biblijna. ISBN 83-7146-213-1. (pol.).
Antoon Schoors: The Kingdoms of Israel and Judah in the Eighth and Seventh Centuries B.C.E.. Atlanta: Society of Biblical Literature, 2013, s. 149, seria: Biblical Encyclopedia. ISBN 978-1-58983-264-0.
Erhard S. Gerstenberger: Israel in the Persian Period: The Fifth and Fourth Centuries B.C.E.. Atlanta: Society of Biblical Literature, 2011, s. 276, seria: Biblical Encyclopedia. ISBN 978-1-58983-265-7.

małyfilozof - 2023-10-04, 18:50

Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
ZAMORDOWAĆ. ¡!!¡!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Oczywiście, to ironia. Popieram Markerowa, filozof się zagalopował. Oj, przyjacielu filozofie ! Opamiętaj się Pan ! :-(
Obrazek

kolor pogrubienie osobiste przepraszam za czerwony kolor

Witaj Fedorowicz :lol: zapytam w czym się zagalopowałem, dlaczego tak mnie określasz i publicznie mnie ganisz.
Zadałem subtelne pytanie nie wyssane z palca lecz przedstawiłem w poście w tym pytaniu twardą, wstrząsającą rzeczywistość jaka ukazuje się na sali porodowej. - proszę i oczekuję odpowiedzi – MISTRZU

cytat z mojego postu (Wysłany: Dzisiaj 15:14): ''Zapytam:
Jak postąpić, kiedy narodzi się płód zdeformowany albo z widocznymi wadami genetycznymi?
Odpowiedź czytelniku????''

nike - 2023-10-04, 20:11

Wiesława napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
Księgi Starego Testamentu były spisywane przez około 1000 lat . Od XV wieku do V wieku p.n.e.

No nie. Obejmują ten okres, ale spisane były raczej w okresie VI-IV w.pne

Według chronologii biblijnej, Żydzi wyszli z Egiptu w 1615 roku , Mojżesz pisał Księgi Mojżeszowe, zakończył Malachiasz, a żył w latach ok. 500 przed naszą erą, a więc do roku ok. 500 p.n.e. Stary Testament został spisany, pod NATCHNIENIEM BOGA NAJWYŻSZEGO JHWH

Wiesława - 2023-10-04, 20:37

nike napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
Księgi Starego Testamentu były spisywane przez około 1000 lat . Od XV wieku do V wieku p.n.e.

No nie. Obejmują ten okres, ale spisane były raczej w okresie VI-IV w.pne

Według chronologii biblijnej, Żydzi wyszli z Egiptu w 1615 roku , Mojżesz pisał Księgi Mojżeszowe, zakończył Malachiasz, a żył w latach ok. 500 przed naszą erą, a więc do roku ok. 500 p.n.e. Stary Testament został spisany, pod NATCHNIENIEM BOGA NAJWYŻSZEGO JHWH

To fajnie.
Kluczowe tu jest: według chronologii biblijnej.
Natomiast według dokumentów historycznych wygląda to nieco inaczej.
Prawdę mówiąc nie ma to absolutnie żadnego znaczenia ani dla mnie, ani dla żadnego człowieka żyjącego na ziemi. Do niczego i nikomu nie jest to potrzebne.
Historycy, badacze, hobbyści - mają używanie. Wierzący i niewierzący - mają kolejny powód, aby skakać sobie do gardeł.

Fedorowicz - 2023-10-05, 02:21

małyfilozof napisał/a:
''Zapytam:
Jak postąpić, kiedy narodzi się płód....

Po pierwsze, matka rodzi dziecko, nie żaden płód. A jak postąpić z panem, gdy jest pan niepełnosprawny, urodził się Pan z wadami genetycznymi i kalectwem? Postąpić tak jak Adolf Hitler? :-(

Fedorowicz - 2023-10-05, 06:44

nike napisał/a:

Według chronologii biblijnej, Żydzi wyszli z Egiptu w 1615 roku , Mojżesz pisał Księgi Mojżeszowe, zakończył Malachiasz, a żył w latach ok. 500 przed naszą erą, a więc do roku ok. 500 p.n.e. Stary Testament został spisany, pod NATCHNIENIEM BOGA NAJWYŻSZEGO JHWH

Wiesława napisał/a:
No nie. Obejmują ten okres, ale spisane były raczej w okresie VI-IV w. pne

Skąd o tym wiemy ? Czy mogą Szanowne Panie podać jakieś prace naukowe na ten temat? Bo określenie p.n.e w Biblii raczej nie występuje. Żydzi mierzą czas od "dnia stworzenia świata". Twierdzą, iż stało się to 5781 lat temu. Chrześcijańska, najbardziej rozpowszechniona, rachuba czasu każe nam wierzyć, że żyjemy w 2020 roku naszej ery, czyli od dnia Narodzin Chrystusa.
Greckie datowanie oparte było na olimpiadach, a rzymskie od założenia Wiecznego Miasta.

Markerów - 2023-10-05, 06:45

Fedorowicz napisał/a:
małyfilozof napisał/a:
''Zapytam:
Jak postąpić, kiedy narodzi się płód....

Po pierwsze, matka rodzi dziecko, nie żaden płód. A jak postąpić z panem, gdy jest pan niepełnosprawny, urodził się Pan z wadami genetycznymi i kalectwem? Postąpić tak jak Adolf Hitler? :-(


Często zadaje tego typu pytania zwolennikom aborcji

Fedorowicz - 2023-10-05, 08:19

Markerów napisał/a:
Często zadaje tego typu pytania zwolennikom aborcji

Tu może warto przypomnieć, że Hitler zafascynowany eugeniką nie oszczędził nawet swych niepełnosprawnych rodaków. Pierwszym etapem prześladowań wobec osób niepełnosprawnych było wprowadzenie przymusowej sterylizacji u osób, które cierpiały na choroby uznane przez nazistów za dziedziczne. W październiku 1939 r. Hitler wydał dekret zezwalający "lekarzom" na przeprowadzanie eutanazji u pacjentów, którzy zostali uznani za nieuleczalnie chorych. W rzeczywistości określenie "eutanazja" już wkrótce stało się eufemizmem, za którym kryły się masowe morderstwa osób niepełnosprawnych. Wprowadzeniu tych przepisów towarzyszyła napastliwa propaganda przedstawiająca osoby niepełnosprawne jako "idiotów" czy "pasożytów". Szeroko promowany był pogląd, że osoby niepełnosprawne są niepotrzebnym obciążeniem dla społeczeństwa, w poważnym stopniu spowalniającym jego rozwój. Motywy takie pojawiały się nawet w podręcznikach szkolnych. :-(

Henryk - 2023-10-05, 08:21

Markerów napisał/a:
Często zadaje tego typu pytania zwolennikom aborcji

Nie miałem pojęcia, że często można spotykać zwolenników aborcji "na każde życzenie", ponieważ z pewnością o takich piszesz!
Nie dopuszczasz żadnej alternatywy.

Jednak każdy przeciwnik usunięcia zarodka musi mieć świadomość, że w przypadku wyboru- życie płodu lub matki- matka zawsze musi umrzeć.

Fedorowicz - 2023-10-05, 08:29

Henryk napisał/a:
Jednak każdy przeciwnik usunięcia zarodka musi mieć świadomość, że w przypadku wyboru- życie płodu lub matki- matka zawsze musi umrzeć.

A kto Panie Henryku ma o tym decydować i na jakiej podstawie ? Lekarze - eugenicy, następcy dr. Mengele, zwolennicy eksperymentów na ludziach ? Skąd wiadomo, kto, kiedy i gdzie pierwszy umrze ? Bo tak się komuś wydaje ? Już samo wprowadzenie takich określeń jak "płód" pozbawia godności ludzkiej dzieci nienarodzone. I o to właśnie chodzi tym zbrodniarzom, bo po odebraniu godności, wmówieniu, że ktoś nie jest człowiekiem można już wtedy krzywdzić każdego. :-(

Henryk - 2023-10-05, 09:14

Fedorowicz napisał/a:
Już samo wprowadzenie takich określeń jak "płód" pozbawia godności ludzkiej dzieci nienarodzone.

A co Pan powie na określenia: zygota, dwie komórki, cztery, szesnaście..., morula, blastocysta, wreszcie zagnieżdżenie się kilkugramowego zarodka w macicy. Potem życie płodowe...
To też pozbawia dziecko godności?

Markerów - 2023-10-05, 09:19

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
Często zadaje tego typu pytania zwolennikom aborcji

Nie miałem pojęcia, że często można spotykać zwolenników aborcji "na każde życzenie", ponieważ z pewnością o takich piszesz!
Nie dopuszczasz żadnej alternatywy.



Oczywiście że dopuszczam...

Markerów - 2023-10-05, 09:20

Henryk napisał/a:
[qu.

Jednak każdy przeciwnik usunięcia zarodka musi mieć świadomość, że w przypadku wyboru- życie płodu lub matki- matka zawsze musi umrzeć.


Posługujesz się kłamliwą propagandą.
Prawo jest takie że w chwili zagrożenia lekarze ( z godnie z tym prawem) ratują w pierwszej kolejności matkę..
Chyba że matka wyrazi inna wolę

Markerów - 2023-10-05, 09:22

Henryk napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
Już samo wprowadzenie takich określeń jak "płód" pozbawia godności ludzkiej dzieci nienarodzone.

A co Pan powie na określenia: zygota, dwie komórki, cztery, szesnaście..., morula, blastocysta, wreszcie zagnieżdżenie się kilkugramowego zarodka w macicy. Potem życie płodowe...
To też pozbawia dziecko godności?


Trochę masz racji.
Płud to etam rozwoju CZŁOWIEKA

Henryk - 2023-10-05, 09:28

Fedorowicz napisał/a:
A kto Panie Henryku ma o tym decydować i na jakiej podstawie ?

Mówimy o zarodku.
Kto powinien decydować o jego usunięciu- pytasz?
Zauważ, że piszę "usunięciu", a nie o "zabiciu".
Oby takich przypadków, jak wady płodu, gwałt, wszelkie choroby, itp. nie było!
Jednak gdy już zaistnieje sytuacja zagrażająca życiu matki, to na pewno nie ksiądz, nie biskup, nie obcy człowiek powinien decydować, kto ma przeżyć.
Jedynie matka na podstawie badań lekarskich, może mieć prawo do podjęcia takiej decyzji.
Pwt 22:7 SNPD "Matkę musisz wypuścić, a młode możesz wziąć sobie – [czyń tak] po to, by było ci dobrze i abyś przedłużył [swoje] dni."

Fedorowicz - 2023-10-05, 09:31

Henryk napisał/a:
A co Pan powie na określenia: zygota, dwie komórki, cztery, szesnaście..., morula, blastocysta, wreszcie zagnieżdżenie się kilkugramowego zarodka w macicy. Potem życie płodowe...To też pozbawia dziecko godności?

Sprowadzanie na forum religijnym człowieka tylko do jego ciała, i to w aspekcie aborcji jest bardzo dziwne. Tak, sprowadzanie go tylko do płodu pozbawia człowieka godności. Człowiek jest istotą nie tylko cielesną, ale i duchową. Pismo Święte tego niejednokrotnie naucza i wskazuje, że materialne ciało przemija, a aspekt duchowy jest wieczny.

Henryk - 2023-10-05, 09:34

Markerów napisał/a:

Posługujesz się kłamliwą propagandą.
Prawo jest takie że w chwili zagrożenia lekarze ( z godnie z tym prawem) ratują w pierwszej kolejności matkę..
Chyba że matka wyrazi inna wolę

Przykłady z życia są inne. Prawo-prawem, a życie- życiem... w dzisiejszej Polsce.
Jest w tym Prawie takie słowo- klucz: "lekarz powinien", a nie zapisano tam: "musi".

Fedorowicz - 2023-10-05, 09:37

Henryk napisał/a:
Jedynie matka na podstawie badań lekarskich, może mieć prawo do podjęcia takiej decyzji.

Czyli Pan Henryk wierzy przede wszystkim we współczesną medycynę, Big Pharma, w tak zwane "badania" i w nich pokłada swą nadzieję. Znam sporo takich osób.
Cytat:
Pwt 22:7 SNPD "Matkę musisz wypuścić, a młode możesz wziąć sobie – [czyń tak] po to, by było ci dobrze i abyś przedłużył [swoje] dni."

Pan porównuje ludzi do zwierząt ? Jestem bardzo zaskoczony. :)

Cytat:
Jest w tym Prawie takie słowo- klucz: "lekarz powinien", a nie zapisano tam: "musi".

Ja też jako dziecko wierzyłem we wszechmoc lekarzy, zbawców ludzkości w oparciu o filmy "Profesor Wilczur" "dr. Ewa" w PRL i "dr.Quin" nieco później. Niestety okazało się, że bajki były bajkami, a eugenika eugeniką i korupcja korupcją. Stawianie tych ludzi na piedestał, robienie z nich świetych, najwyższe autorytety moralne i panów życia i śmierci to bardzo niebezpieczne dla ludzkości poglądy i działania.

Henryk - 2023-10-05, 09:39

Fedorowicz napisał/a:
Człowiek jest istotą nie tylko cielesną, ale i duchową.

Panie Fedorowicz- z tą "duchowością" nie rozpędzał bym się...
Najbardziej "duchowy" jest chyba kler wszelkiej rangi i wszelkiego autoramentu. :lol:
Nie każdy człowiek posiada Ducha Bożego, nie każdy człowiek został spłodzony z Boga.

Wiesława - 2023-10-05, 09:40

Fedorowicz napisał/a:
małyfilozof napisał/a:
''Zapytam:
Jak postąpić, kiedy narodzi się płód....

Po pierwsze, matka rodzi dziecko, nie żaden płód. A jak postąpić z panem, gdy jest pan niepełnosprawny, urodził się Pan z wadami genetycznymi i kalectwem? Postąpić tak jak Adolf Hitler? :-(

Ja wiem co bym z tobą zrobiła ; tu i teraz. I zapewniam cię, że nie chcesz wiedzieć, więc nie dopytuj. :mrgreen:

Henryk - 2023-10-05, 09:41

Fedorowicz napisał/a:
Pan porównuje ludzi do zwierząt ? Jestem bardzo zaskoczony. :)

A czym różnimy się, poza rozumem?
Często zwierzę zasługuje na życie bardziej niż niejeden człowiek.

Wiesława - 2023-10-05, 09:43

Fedorowicz napisał/a:
Bo określenie p.n.e w Biblii raczej nie występuje. Żydzi mierzą czas od "dnia stworzenia świata". Twierdzą, iż stało się to 5781 lat temu. Chrześcijańska, najbardziej rozpowszechniona, rachuba czasu każe nam wierzyć, że żyjemy w 2020 roku naszej ery, czyli od dnia Narodzin Chrystusa.
Greckie datowanie oparte było na olimpiadach, a rzymskie od założenia Wiecznego Miasta.
...a jaki mamy rok według kalendarza Majów? Jak obliczę wszystko według kalendarza chińskiego, porównam z kalendarzem japońskim oraz tym z Wysp Salomona to cię poinformuję.
Fedorowicz - 2023-10-05, 09:50

Henryk napisał/a:
A czym różnimy się, poza rozumem?

Według Pisma Świętego człowiek został stworzony na obraz i podobieństwo Boże. Różni się od zwierząt moralnością i zdolnością rozróżniania między dobrem a złem. Natomiast przyroda nie zna pojęć abstrakcyjnych ani pojęcia grzechu. Zwierzęta są poza grzechem, dobrem i złem.
Cytat:
Często zwierzę zasługuje na życie bardziej niż niejeden człowiek.

To prawda. Nie jest jednak tego świadome i nie może podlegać moralnemu osądowi.

Fedorowicz - 2023-10-05, 09:53

Wiesława napisał/a:
..a jaki mamy rok według kalendarza Majów? Jak obliczę wszystko według kalendarza chińskiego, porównam z kalendarzem japońskim oraz tym z Wysp Salomona to cię poinformuję.

Chodziło mi o zasadę, że gdy a forum podajemy jakieś dane naukowe, to warto też podać prace naukowe z których pochodzą i ich autorów. :)

Wiesława - 2023-10-05, 09:53

Henryk napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
Pan porównuje ludzi do zwierząt ? Jestem bardzo zaskoczony. :)

A czym różnimy się, poza rozumem?
Często zwierzę zasługuje na życie bardziej niż niejeden człowiek.

W pełni się zgadzam.
Dodam, że zwierzęta również naturalną selekcję przeprowadzają. Słabe lub chore osobniki już po urodzeniu są odtrącane. Matka nie dopuszcza je do pokarmu, ptaki wyrzucają je z gniazd itd.
Człowiek, który hoduje choćby rośliny również je selekcjonuje. Tym bardziej zwierzęta. Sama natura podpowiada, że mają przetrwać osobniki zdrowe, silne. I nie ma to nic wspólnego z doktorem Mengele.

Niedawno skończyłam czytać książkę pt."Zaburzony umysł". Rozpoznaję u Fedorowicza jedną z opisanych tam przypadłości.

Fedorowicz - 2023-10-05, 09:57

Wiesława napisał/a:
Słabe lub chore osobniki już po urodzeniu są odtrącane. Matka nie dopuszcza je do pokarmu, ptaki wyrzucają je z gniazd itd.

A Pani się to podoba, takie okrucieństwo natury ? Jeżeli tak, to nie byłbym wtedy w stanie usprawiedliwić eugenika nawet jego płcią kobiecą.

Cytat:
Sama natura podpowiada, że mają przetrwać osobniki zdrowe, silne. I nie ma to nic wspólnego z doktorem Mengele.

Oby nie powstało znowu państwo, które uśmierci Panią gdy tylko będzie Pani chora lub słaba. Ma wiele wspólnego, bo dr. Mengele był eugenikiem, podobnie jak wiekszość ss-manów i sam Adolf Hitler.

Wiesława - 2023-10-05, 09:57

Fedorowicz napisał/a:
Wiesława napisał/a:
..a jaki mamy rok według kalendarza Majów? Jak obliczę wszystko według kalendarza chińskiego, porównam z kalendarzem japońskim oraz tym z Wysp Salomona to cię poinformuję.

Chodziło mi o zasadę, że gdy a forum podajemy jakieś dane naukowe, to warto też podać prace naukowe z których pochodzą i ich autorów. :)

Nie bądź śmieszny. Od kiedy trzeba podawać dane naukowe pisząc, że mamy 2023 rok naszej ery lub, że mówimy o roku 234 przed naszą erą. Ty przestań takich głupot się czepiać, bo zabierasz ludziom czas i przekierowujesz uwagę na bzdury. Powszechnie jest przyjęte datowanie, jak napisałam, a jeśli ci się to nie podoba to nie wtrącaj się lub sprawdź sobiie skąd takie dziwy, jak datowanie p.n.e. lub n.e. się wzięło.

Wiesława - 2023-10-05, 09:58

Fedorowicz napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Słabe lub chore osobniki już po urodzeniu są odtrącane. Matka nie dopuszcza je do pokarmu, ptaki wyrzucają je z gniazd itd.

A Pani się to podoba, takie okrucieństwo natury ? Jeżeli tak, to nie byłbym wtedy w stanie usprawiedliwić eugenika nawet jego płcią kobiecą.

Zaraz mnie krew zaleje. Nie odpisuj na moje posty.

Wiesława - 2023-10-05, 10:27

Większość ludzi może się zdarzyć, że pierwszy i najstarszy słownik w historii został stworzony przez Greków
Ale w rzeczywistości pierwszy słownik na świecie pochodził z wielkiego kraju Mezopotamii
Przed Wami zdjęcie najstarszego dwujęzycznego słownika w historii, składającego się z 24 tabletek. Ten słownik jest skopiowany z tabletek dużo starszych słowników!
Słownik zawiera listy słów binarnych napisane w językach sumeryjskim i akkadyjskim. Słowa zostały napisane w języku sumeryjskim i znajdujemy to, co im odpowiada, w języku akkadyjskim.
Słownik znajduje się w Muzeum Luwru w Paryżu

Markerów - 2023-10-05, 10:33

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:

Posługujesz się kłamliwą propagandą.
Prawo jest takie że w chwili zagrożenia lekarze ( z godnie z tym prawem) ratują w pierwszej kolejności matkę..
Chyba że matka wyrazi inna wolę

Przykłady z życia są inne. Prawo-prawem, a życie- życiem... w dzisiejszej Polsce.
Jest w tym Prawie takie słowo- klucz: "lekarz powinien", a nie zapisano tam: "musi".


Jeśli lekarz nie dopełnia swoich obowiązków to jest zwykłym konowałem

małyfilozof - 2023-10-05, 10:34

Fedorowicz napisał/a:
małyfilozof napisał/a:
''Zapytam:
Jak postąpić, kiedy narodzi się płód....

Po pierwsze, matka rodzi dziecko, nie żaden płód. A jak postąpić z panem, gdy jest pan niepełnosprawny, urodził się Pan z wadami genetycznymi i kalectwem? Postąpić tak jak Adolf Hitler? :-(

Witaj Fedorowicz :lol: Przepraszam za nieadekwatne słowo rodzi ''płód'', przejęzyczenie.
Ty naciskasz ponownie na ideologię naczelnego zbrodniarza Niemiec za czasów II wś.
Oczekuję odpowiedzi o którą prosiłem- nie zmieniaj przyjacielu tematu, tylko szczerze przedstaw opinię, nie naciskam, jednak czekam na odzew konkretnie.(zaznaczone CZERWONYM KOLOREM w poście) " filozof się zagalopował. Oj, przyjacielu filozofie ! Opamiętaj się Pan !'' - pozdrawiam

Fedorowicz - 2023-10-05, 12:44

małyfilozof napisał/a:
Witaj Fedorowicz :lol: Przepraszam za nieadekwatne słowo rodzi ''płód'', przejęzyczenie. Ty naciskasz ponownie na ideologię naczelnego zbrodniarza Niemiec za czasów II wś. Oczekuję odpowiedzi o którą prosiłem- nie zmieniaj przyjacielu tematu, tylko szczerze przedstaw opinię, nie naciskam, jednak czekam na odzew..

Proszę nie udawać nieświadomości. To nie było przejęzyczenie, tylko nasiąknięcie propagandą i terminologią komuno-faszyzmu z mediów, a właściwie z piekła rodem. Mam kolegę w pracy który razem z żoną wychowuje dziecko niepełnosprawne, kalekie, z wadami genetycznymi. W tym właśnie sprawdza się człowieczeństwo i religia chrześcijańska, a nie w mordowaniu najsłabszych jak to się dzieje w przyrodzie wśród dzikich zwierząt.

Markerów - 2023-10-05, 12:49

Fedorowicz napisał/a:
małyfilozof napisał/a:
Witaj Fedorowicz :lol: Przepraszam za nieadekwatne słowo rodzi ''płód'', przejęzyczenie. Ty naciskasz ponownie na ideologię naczelnego zbrodniarza Niemiec za czasów II wś. Oczekuję odpowiedzi o którą prosiłem- nie zmieniaj przyjacielu tematu, tylko szczerze przedstaw opinię, nie naciskam, jednak czekam na odzew..

Proszę nie udawać nieświadomości. To nie było przejęzyczenie, tylko nasiąknięcie propagandą i terminologią komuno-faszyzmu z mediów, a właściwie z piekła rodem. Mam kolegę w pracy który razem z żoną wychowuje dziecko niepełnosprawne, kalekie, z wadami genetycznymi. W tym właśnie sprawdza się człowieczeństwo i religia chrześcijańska, a nie w mordowaniu najsłabszych jak to się dzieje w przyrodzie wśród dzikich zwierząt.


👏👏👏👏👏👏👍👍👍

Fedorowicz - 2023-10-05, 13:09

Markerów napisał/a:
👏👏👏👏👏👏👍👍👍

Kolega Markerów znakomicie posługuje się emotikonami, czyli takim zobrazowanym symbolicznym językiem gestów jak niepełnosprawni. Język gestów i symboli to narzędzie do komunikacji dzieci niemówiących. Jeżeli dziecko nie mówi, to wcale nie oznacza, że nie ma nic do powiedzenia. Często z racji zakłóceń rozwoju, dezorganizacji ulega również proces porozumiewania się. Dziecko nie zna innego niż mowa skutecznego środka, za pomocą którego mogłoby przekazać to, co chce powiedzieć. Wiele dzieci, szczególnie niepełnosprawnych, w takich sytuacjach stosuje inne formy, jak: krzyk, płacz, autoagresja, izolowanie się – zachowania, które pomagają im zwrócić na siebie uwagę i w ten sposób zakomunikować swoje potrzeby. Często zachowania tego typu są wołaniem dziecka o pomoc w zrozumieniu otaczających je sytuacji, tego, co inni do niego mówią i czego od niego oczekują. I tu przychodzi z pomocą komunikacja alternatywna, która ułatwia takim dzieciom porozumiewanie się, np. za pomocą zdjęć, obrazków, znaków, symboli, czy metod gestowo – mimicznych. Nie trzeba wcale posuwać się do agresji, krzyku, bicia czy..zabicia niepełnosprawnego dziecka.

Wiesława - 2023-10-05, 13:16

Wy nie rozumiecie! Markerów, cofnij się do pierwotnego wpisu Małego filozofa. On zupełnie coś innego przedstawia. Fedorowicz robi aferę totalnie nie rozumiejąc całości. Markerów, a ty mu przyklaskujesz :-(
W 100% popieram Filozofa i także chciałabym wyjaśnienia tego:"filozof się zagalopował. Oj, przyjacielu filozofie ! Opamiętaj się Pan !''
Jednak bez mieszania marszów feministek, rozpadu małżeństw, agendy gender, doktora Mengele i inkwizycji, tudzież stosunków międzyludzkich w epoce jaskiniowej.
Szczerze mówiąc wątpię, czy Fedorowicz rozumie cokolwiek i po raz drugi zauważam objawy pewnych zaburzeń. Odtąd traktuję Fedorowicza z dużą dozą pobłażliwości; dokładnie tak, jak należy traktować ludzi słabszych intelektualnie.

Fedorowicz - 2023-10-05, 13:21

Wiesława napisał/a:
Szczerze mówiąc wątpię, czy Fedorowicz rozumie cokolwiek i po raz drugi zauważam objawy pewnych zaburzeń. Odtąd traktuję Fedorowicza z dużą dozą pobłażliwości; dokładnie tak, jak należy traktować ludzi słabszych intelektualnie.

I za to Kochaną Panią Wiesię lubię i szanuję ! Jako niepełnosprawny umysłowo mogę zatem liczyć na Pani życzliwość i poparcie oraz zbudowanie duchowe. :lol: :-D :)

Markerów - 2023-10-05, 13:29

Wiesława napisał/a:
Wy nie rozumiecie! Markerów, cofnij się do pierwotnego wpisu Małego filozofa. On zupełnie coś innego przedstawia. Fedorowicz robi aferę totalnie nie rozumiejąc całości. Markerów, a ty mu przyklaskujesz :-(
W 100% popieram Filozofa i także chciałabym wyjaśnienia tego:"filozof się zagalopował. Oj, przyjacielu filozofie ! Opamiętaj się Pan !''
Jednak bez mieszania marszów feministek, rozpadu małżeństw, agendy gender, doktora Mengele i inkwizycji, tudzież stosunków międzyludzkich w epoce jaskiniowej.
Szczerze mówiąc wątpię, czy Fedorowicz rozumie cokolwiek i po raz drugi zauważam objawy pewnych zaburzeń. Odtąd traktuję Fedorowicza z dużą dozą pobłażliwości; dokładnie tak, jak należy traktować ludzi słabszych intelektualnie.


Co jest nie tak w tym zdaniu :?
" Mam kolegę w pracy który razem z żoną wychowuje dziecko niepełnosprawne, kalekie, z wadami genetycznymi. W tym właśnie sprawdza się człowieczeństwo i religia chrześcijańska, a nie w mordowaniu najsłabszych jak to się dzieje w przyrodzie wśród dzikich zwierząt."
🤔

Fedorowicz - 2023-10-05, 13:48

Markerów napisał/a:
Co jest nie tak w tym zdaniu :?
" Mam kolegę w pracy który razem z żoną wychowuje dziecko niepełnosprawne, kalekie, z wadami genetycznymi. W tym właśnie sprawdza się człowieczeństwo i religia chrześcijańska, a nie w mordowaniu najsłabszych jak to się dzieje w przyrodzie wśród dzikich zwierząt."
🤔

Wszystko jest w tym wpisie "nie tak", jakby chcieli globaliści. Ideologia depopulacji i darwinizm społeczny nie zgadza się na pomoc najsłabszym. Herbert Spencer twierdził, że skoro życie polega na przetrwaniu najsilniejszych (termin, który sam wymyślił), to tak też powinny działać gospodarki świata. Najprościej mówiąc, przetrwanie najsilniejszych polega na tym, że jeśli ktoś ma lepszą pozycję i zdolności od kogoś innego, to ma on prawo wykorzystać to na swoją korzyść i jednocześnie na niekorzyść osoby słabszej. Spencer uważał, że skoro tak działa dzika przyroda, to ludzie-zwierzęta po usunięciu Boga ze swej świadomości jako szczytowy produkt ewolucji, też powinni tak żyć.

Kapitaliści z przełomu XIX i XX wieku do których należeli m.in. John D. Rockefeller czy Henry Ford w filozofii Spencera znaleźli racjonalne uzasadnienie swoich działań, a były to działania często bezwzględne. Liczne wypadki przy pracy w fabrykach, np. na niezabezpieczonych przekładniach pasowych, powodowały utratę palców czy nawet całych kończyn. Nieraz kończyło się to utratą życia. Podobnie było podczas układania torów kolejowych, gdzie pracownicy mieszkali w okropnych warunkach. Szacuje się, że około miliona pracowników w okolicach 1900 roku doznało jakiegoś uszczerbku na zdrowiu lub nawet umarło śmiercią tragiczną. Nazizm nadał darwinizmowi społecznemu cechę skrajnej pseudonauki opartej na mitycznej rasie aryjskiej, której rzekomym przeznaczeniem jest panować nad całym światem i innymi rasami. Jednocześnie naziści głosili potrzebę eksterminacji ras uznanych przez nich za najpodlejsze, co doprowadziło do Holocaustu.

małyfilozof - 2023-10-05, 15:26

Fedorowicz napisał/a:
małyfilozof napisał/a:
Witaj Fedorowicz :lol: Przepraszam za nieadekwatne słowo rodzi ''płód'', przejęzyczenie. Ty naciskasz ponownie na ideologię naczelnego zbrodniarza Niemiec za czasów II wś. Oczekuję odpowiedzi o którą prosiłem- nie zmieniaj przyjacielu tematu, tylko szczerze przedstaw opinię, nie naciskam, jednak czekam na odzew..

Proszę nie udawać nieświadomości. To nie było przejęzyczenie, tylko nasiąknięcie propagandą i terminologią komuno-faszyzmu z mediów, a właściwie z piekła rodem. Mam kolegę w pracy który razem z żoną wychowuje dziecko niepełnosprawne, kalekie, z wadami genetycznymi. W tym właśnie sprawdza się człowieczeństwo i religia chrześcijańska, a nie w mordowaniu najsłabszych jak to się dzieje w przyrodzie wśród dzikich zwierząt.


Fedorowicz :lol: Twoje wywody, które czytam przypominają podobieństwo ''tłumaczenie niewidomemu jak wyglądają kolory''
Rzadko osobę publicznie oceniam , ale w tym przypadku -Twoim! , to JESTEŚ MARNY KLAKIER, wijesz się jak wąż omijając konkretne odpowiedzi.
Przykro, ale Twoja ideologia faszyzmu przyrównywana wielu postach nie wzbudza ironii lecz PRZERAŻENIE - nie czynie pod Twoim adresem żadnego przytyku, lecz stwierdzam oczywisty FAKT

Dyskutowanie i wymiana poglądów z Tobą nie jest łatwa wręcz przeciwnie

cytat: ''Zanim coś powiesz (napiszesz) upewnij się, że język podłączony jest do mózgu''

Wiesława - 2023-10-05, 18:01

Markerów napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Wy nie rozumiecie! Markerów, cofnij się do pierwotnego wpisu Małego filozofa. On zupełnie coś innego przedstawia. Fedorowicz robi aferę totalnie nie rozumiejąc całości. Markerów, a ty mu przyklaskujesz :-(
W 100% popieram Filozofa i także chciałabym wyjaśnienia tego:"filozof się zagalopował. Oj, przyjacielu filozofie ! Opamiętaj się Pan !''
Jednak bez mieszania marszów feministek, rozpadu małżeństw, agendy gender, doktora Mengele i inkwizycji, tudzież stosunków międzyludzkich w epoce jaskiniowej.
Szczerze mówiąc wątpię, czy Fedorowicz rozumie cokolwiek i po raz drugi zauważam objawy pewnych zaburzeń. Odtąd traktuję Fedorowicza z dużą dozą pobłażliwości; dokładnie tak, jak należy traktować ludzi słabszych intelektualnie.


Co jest nie tak w tym zdaniu :?
" Mam kolegę w pracy który razem z żoną wychowuje dziecko niepełnosprawne, kalekie, z wadami genetycznymi. W tym właśnie sprawdza się człowieczeństwo i religia chrześcijańska, a nie w mordowaniu najsłabszych jak to się dzieje w przyrodzie wśród dzikich zwierząt."
🤔

Nie chodzi przecież o to zdanie. Chodzi o czerwono zaznaczone zdanie.
Zamiast odpowiedzieć(Fedorowicz powinien) prosto i jasno, on zaczyna kluczyć iście, jak żmijowaty :roll: Uprawia jakieś swoje górnolotne paplaniny, aby tylko odwrócić uwagę od "czerwonego zdania"(że się tak wyrażę).
I do tego się odniosłam ;-)

Wiesława - 2023-10-05, 18:03

Fedorowicz napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Szczerze mówiąc wątpię, czy Fedorowicz rozumie cokolwiek i po raz drugi zauważam objawy pewnych zaburzeń. Odtąd traktuję Fedorowicza z dużą dozą pobłażliwości; dokładnie tak, jak należy traktować ludzi słabszych intelektualnie.

I za to Kochaną Panią Wiesię lubię i szanuję ! Jako niepełnosprawny umysłowo mogę zatem liczyć na Pani życzliwość i poparcie oraz zbudowanie duchowe. :lol: :-D :)

Masz to, jak w ruskim banku :mrgreen:

Fedorowicz - 2023-10-06, 16:00

małyfilozof napisał/a:
cytat: ''Zanim coś powiesz (napiszesz) upewnij się, że język podłączony jest do mózgu''

Myślenie to ciągły proces poznawczy, polegający na skojarzeniach i wnioskowaniu. Jeżeli Pan nie umie kojarzyć ze sobą faktów, ani nie zauważa wzajemnego powiązania różnych pojęć i widzi wszystko osobno, to nie będzie Pan umiał prawidłowo wnioskować. Pan juz poprzednio sie skompromitował nieznajomością podstawowych zasad logiki. Odnośnie poczęcia dziecka należy sobie uświadomić, że wiąże się to z ogromną odpowiedzialnością za jego dobro. Więc jeśli urodzi się chore i niepełnosprawne, to moralnym obowiązkiem rodzica jest je leczyć. Dlatego napisałem powyżej o koledze, który z żoną opiekuje się takim dzieckiem niepełnosprawnym. Ale Pan nic z tego nie zrozumiał, a mnie zarzuca brak mózgu. Generalnie jestem zdania że to nie osoby niepełnosprawne powinny być sterylizowane, ale te osoby które najpierw doprowadzają do poczęcia dziecka, a następnie chcą je uśmiercić. Takie osoby chcą mieć seks, ale żadnych obowiązków gdy sex doprowadzi do poczęcia. Jest to podłość iście diabelska. Gardzę takimi ludźmi, i wygląda na to, że jedynie fanatyczny katolik na forum Pan Markerów ma jakieś zasady moralne w tej kwestii.

Cytat:
Przykro, ale Twoja ideologia faszyzmu przyrównywana wielu postach nie wzbudza ironii lecz PRZERAŻENIE.

Nie moja, tylko Pana ideologia. To Pan napisał, co robić z płodem niepełnosprawnego dziecka, a nie ja. Takie pytania zadawali hitlerowcy. Mnie też jest przykro, bo przeraża mnie Pana niewiedza. Pan nie rozumie, czym jest ideologia faszyzmu, komunizmu, feminizmu, globalizmu ..itd. Nie wie nawet Pan , czym jest eugenika, nie zna pan historii II wojny światowej, podobnie jak Pani Wiesia. Przecież można się doedukować w necie w tych tematach, aby zrozumieć co ktoś na forum pisze. Panie Boże nie dopuść,, aby eugenicy i ich zwolennicy mieli dzieci.

Wiesława - 2023-10-06, 16:27

:shock: :shock: :-(
małyfilozof - 2023-10-06, 18:08

:shock: :shock: :shock:
wybrana - 2023-10-06, 18:08

małyfilozof napisał/a:
Zapytam:
Jak postąpić, kiedy narodzi się płód zdeformowany albo z widocznymi wadami genetycznymi?
Odpowiedź czytelniku????

Odpowiem według swojego przemyślenia.
Jeżeli rodzimy się na ziemi, by się zbawić, to dusza egzystując w tym świecie ma swoje doświadczenia i zadanie do wypełnienia.
Coś zepsuliśmy w poprzednim wcieleniu, więc otrzymaliśmy szansę ponownego życia w ciele, by oczyścić duszę z zaistniałej nieprawości.
Przecież ciało jest więzieniem dla duszy i nową szansą na oczyszczenie.
Dlatego niektórzy rodzą się w ciele kalekim lub w swym życiu doświadczają kalectwa.
Opiekunowie takiego dziecka również doświadczają naprawy swojego stanu duszy.
Dlatego dusze rodzą się w różnych proporcjach i rodzinach, bo muszą przejść doświadczenia naprawcze i oczyszczające.
W tym widzę sens nierównych doświadczeń i sytuacji życiowych.
Nie raz dusza odchodzi będąc jeszcze w ciele dziecka, bo śmierć tego dziecka jest pomocnym doświadczeniem dla rodziców.
Tu by miała racja bytu nauki o reinkarnacji dusz.

Napiszcie, co myślicie o moim wpisie.
Nie mówię, że mam absolutną rację ale przyglądając się życiu, nasuwają mi się takie wnioski.

Fedorowicz - 2023-10-06, 18:18

wybrana napisał/a:
..Opiekunowie takiego dziecka również doświadczają naprawy swojego stanu duszy..

Moim zdaniem bardzo trafnie tu Pani napisała ! O ile chcą opiekować się, a nie uśmiercać.

małyfilozof - 2023-10-06, 18:24

Cześć Wybrana :lol: owa analiza jest interesująca, jednak ja nie wierzę w reinkarnację - to filozofia dalekiego wschodu.
Żyje w Europie a dominuje w niej chrześcijaństwo.
W połączeniu religii chrześcijańskiej z przekonaniem reinkarnacji w Hinduizmie, to wywód , który przedstawiłaś byłby nawet logiczny.
Jednak owe wierzenia Chrześcijan i Hinduizm są sobie przeciwstawne, nigdy nie będą miały wspólnego ''mianownika'' to tak jak: ogień i woda - pozdrawiam

Wiesława - 2023-10-06, 18:30

małyfilozof napisał/a:
Cześć Wybrana :lol: owa analiza jest interesująca, jednak ja nie wierzę w reinkarnację - to filozofia dalekiego wschodu.
Żyje w Europie a dominuje w niej chrześcijaństwo.
W połączeniu religii chrześcijańskiej z przekonaniem reinkarnacji w Hinduizmie, to wywód , który przedstawiłaś byłby nawet logiczny.
Jednak owe wierzenia Chrześcijan i Hinduizm są sobie przeciwstawne, nigdy nie będą miały wspólnego ''mianownika'' to tak jak: ogień i woda - pozdrawiam

Weź pod uwagę to, że wiara w reinkarnację jest dużo starsza niż religia hindi i ma o wiele szerszy zakres niż to, co my obecnie nazywamy Daleki Wschód. Wszystkie, powtórzę dla podkreślenia: wszystkie ludy rdzenne Oceanii, Australii obu Ameryk (a właściwie trzech Ameryk), a także Afrykanie mają głęboko zakorzenioną wiarę w reinkarnację.
Powiem więcej, ponoć także w Biblii były i są wersety, które interpretuje się za reinkarnacją. Po "czyszczeniu" PS wiele zmieniono i usunięto, ale chyba nie wszystko udało się wyrugować.
Ale to tak na marginesie.

wybrana - 2023-10-06, 18:37

małyfilozof napisał/a:
Cześć Wybrana :lol: owa analiza jest interesująca, jednak ja nie wierzę w reinkarnację - to filozofia dalekiego wschodu.
Żyje w Europie a dominuje w niej chrześcijaństwo.
W połączeniu religii chrześcijańskiej z przekonaniem reinkarnacji w Hinduizmie, to wywód , który przedstawiłaś byłby nawet logiczny.
Jednak owe wierzenia Chrześcijan i Hinduizm są sobie przeciwstawne, nigdy nie będą miały wspólnego ''mianownika'' to tak jak: ogień i woda - pozdrawiam

Jednak pamiętaj, że chrześcijaństwo zostało ukształtowane na modłę kościelnej instytucji rzymskiej.
Jednak na wschodzie najpierw kształtowały się początki wszelkich religii. Nie zgadzam się z nauką hinduizmu, że człowiek może zamienić się w zwierzę. Jednak trzeba uwzględnić, że pierwsi chrześcijanie głosili nauki o reinkarnacji, jednak instytucja rzymska je zdusiła. Według tej instytucji człowiek może być zbawiony przez przynależność rytualną w tej instytucji.
Przywłaszczyli tylko dla siebie moc i działanie Ducha Świętego i powoływali się na wolę Bożą czyniąc ohydne rzeczy względem ludzi.
Nie mówię, że na 100 procent wierzę w reinkarnację ale dużo za tym przemawia.

Wiesława - 2023-10-06, 18:40

wybrana napisał/a:
Nie mówię, że na 100 procent wierzę w reinkarnację ale dużo za tym przemawia.

Dokładnie to samo mogę napisać o sobie.
Niektóre wspólnoty chrześcijańskie na początku wierzyły w reinkarnację, ale te wspólnoty uznano za heretyckie.
Wersety niektóre są nadal w PS.

wybrana - 2023-10-06, 18:47

Gdyby ludzie wierzyli, że celem ich życia na ziemi jest oczyszczenie, które prowadzi do zbawienia, to nie przeszkadzało by im chore dziecko czy opieka nad inną osobą wymagającą opieki ani to, że chorują i przechodzą przykre doświadczenia życiowe.
Wiedzieli by w tym cel.
Jezus jest naszym Zbawicielem ale ci nie przyjmujący daru zbawienia są niezbawieni i może właśnie ci otrzymują ponowną szansę oczyszczenia.
Wierzę napewno w istnienie piekła dla tych, co odrzucili całkowicie Boga i uczynili z premedytacją wiele zła.

Henryk Suchecki - 2023-10-06, 19:04

wybrana napisał/a:
małyfilozof napisał/a:
Zapytam:
Jak postąpić, kiedy narodzi się płód zdeformowany albo z widocznymi wadami genetycznymi?
Odpowiedź czytelniku????

Odpowiem według swojego przemyślenia.
Jeżeli rodzimy się na ziemi, by się zbawić, to dusza egzystując w tym świecie ma swoje doświadczenia i zadanie do wypełnienia.
Coś zepsuliśmy w poprzednim wcieleniu, więc otrzymaliśmy szansę ponownego życia w ciele, by oczyścić duszę z zaistniałej nieprawości.
Przecież ciało jest więzieniem dla duszy i nową szansą na oczyszczenie.
Dlatego niektórzy rodzą się w ciele kalekim lub w swym życiu doświadczają kalectwa.
Opiekunowie takiego dziecka również doświadczają naprawy swojego stanu duszy.
Dlatego dusze rodzą się w różnych proporcjach i rodzinach, bo muszą przejść doświadczenia naprawcze i oczyszczające.
W tym widzę sens nierównych doświadczeń i sytuacji życiowych.
Nie raz dusza odchodzi będąc jeszcze w ciele dziecka, bo śmierć tego dziecka jest pomocnym doświadczeniem dla rodziców.
Tu by miała racja bytu nauki o reinkarnacji dusz.

Napiszcie, co myślicie o moim wpisie.
Nie mówię, że mam absolutną rację ale przyglądając się życiu, nasuwają mi się takie wnioski.
po co ci wiara w dzieło zbawienia Pana Jezusa , jeżeli twoja dusza wybrana oczyszcza się na drodze kolejnych wcieleń, to hinduistyczne wierzenia. Tak to jest, pewni ludzie zakosztowali na początku z dzieła zbawienia, nawet to im smakowało ale potem się pogubili, bo nie wzrośli w Prawdzie i ponownie ciągnie ich do nauk demonów. Jedź obmyj się w Gangesie pełnych brudów to zmądrzejesz
wybrana - 2023-10-06, 20:05

Henryk Suchecki napisał/a:
wybrana napisał/a:
małyfilozof napisał/a:
Zapytam:
Jak postąpić, kiedy narodzi się płód zdeformowany albo z widocznymi wadami genetycznymi?
Odpowiedź czytelniku????

Odpowiem według swojego przemyślenia.
Jeżeli rodzimy się na ziemi, by się zbawić, to dusza egzystując w tym świecie ma swoje doświadczenia i zadanie do wypełnienia.
Coś zepsuliśmy w poprzednim wcieleniu, więc otrzymaliśmy szansę ponownego życia w ciele, by oczyścić duszę z zaistniałej nieprawości.
Przecież ciało jest więzieniem dla duszy i nową szansą na oczyszczenie.
Dlatego niektórzy rodzą się w ciele kalekim lub w swym życiu doświadczają kalectwa.
Opiekunowie takiego dziecka również doświadczają naprawy swojego stanu duszy.
Dlatego dusze rodzą się w różnych proporcjach i rodzinach, bo muszą przejść doświadczenia naprawcze i oczyszczające.
W tym widzę sens nierównych doświadczeń i sytuacji życiowych.
Nie raz dusza odchodzi będąc jeszcze w ciele dziecka, bo śmierć tego dziecka jest pomocnym doświadczeniem dla rodziców.
Tu by miała racja bytu nauki o reinkarnacji dusz.

Napiszcie, co myślicie o moim wpisie.
Nie mówię, że mam absolutną rację ale przyglądając się życiu, nasuwają mi się takie wnioski.
po co ci wiara w dzieło zbawienia Pana Jezusa , jeżeli twoja dusza wybrana oczyszcza się na drodze kolejnych wcieleń, to hinduistyczne wierzenia. Tak to jest, pewni ludzie zakosztowali na początku z dzieła zbawienia, nawet to im smakowało ale potem się pogubili, bo nie wzrośli w Prawdzie i ponownie ciągnie ich do nauk demonów. Jedź obmyj się w Gangesie pełnych brudów to zmądrzejesz

Po co mi wiara?
Po to, że źycie na ziemi jest bardzo ciężkie.
Po to, że Jezus proponuje mi piękne życie w swoim Królestwie bez bólu i cierpienia.
Po to, że mój Zbawiciel Jezus dał mi piękne świadectwo o miłości naszego Boga.
Po to, że ja wybieram miłość i dobro i to jest pragnieniem mojego życia.
Na ziemi jest więcej zła niż dobra.

Jeżeli w tym życiu bogacz gardzi biednym, to może się narodzić w następnym życiu jako biedak i przeżyć je bardzo biednie i w cierpieniu.
Ktoś powie, że inkarnacja daje szanse na nowe życie ale nie zdaje sobie sprawy, że to nowe życie może przeżyć w wielkim cierpieniu.
Tak przemyślam, czy szansę na oczyszczenie nie otrzymują dusze niezbawione? które są w czyścu.
Przecież życie człowieka, to czyściec. Owszem są tacy, co im słońce świeci ale czasem są to ludzie, którzy są zdeprawowani przez zło i złe moce chcące ich pochwycić - szczególnie im sprzyjają.
Również ludziom prawym się dobrze powodzi ale wtedy, gdy uczciwie żyją i na to pracują. Nie gromadzą swoich majętności kosztem wyzysku.
Ale jak prędzej zaznaczyłam w reinkarnację wierzę nie na 100 procent - tak na 50%

Wiesława - 2023-10-06, 21:03

No to jakby na zawołanie o pozytywnych i wręcz koniecznych aspektach reinkarnacji.
Od około 30 minuty https://www.youtube.com/w...ist=WL&index=56

Fedorowicz - 2023-10-07, 05:25

wybrana napisał/a:
..Nie zgadzam się z nauką hinduizmu, że człowiek może zamienić się w zwierzę. Nie mówię, że na 100 procent wierzę w reinkarnację ale dużo za tym przemawia.

Reinkarnacja to ciekawy temat, ale niestety zakłada wcielanie się dusz ludzkich w ciała zwierząt.
Inną odmianą idei reinkarnacji jest w judaizmie gilgul (Gilgul neszamot hebr. גלגול נשמות ). Wedle doktryny gilgul każda dusza z natury pragnie uzyskać doskonałość i złączyć się z Bogiem, jeśli jednak nie uda się jej to za życia, otrzymuje kolejną szansę w innym ciele (ludzkim). Grzesznicy, którzy za życia nie odpokutowali za swą niegodziwość, w kolejnym ciele kontynuują swe oczyszczanie przez spadające na nich kary. Z kolei dusze ludzi sprawiedliwych mogą powracać celem niesienia pomocy. Kolejne wcielenie mogą służyć również wykonaniu szczególnych, rozciągniętych na wiele pokoleń zadań. Koncepcję rozwinął Chaim Vital w dziele Sefer ha Gilgulim.
Co do reinkarnacji w hinduizmie to doszło do prawdziwego nieszczęścia. Hindusi zamiast pomagać biednym i potrzebującym pomocy, przestali się nimi interesować wierząc że pomagając im przeszkodzą w oczyszczaniu ich dusz. Mówi o tym wiele misjonarka katolicka Michalina Pawlik która w Indiach przeżyła wiele na misji. Kiedy upomniała się o zapłatę za pracę dla biednego Hindusa który przymierał głodem, pracodawca zdziwiony odpowiedział, ze im wcześniej ten robotnik umrze tym dla niego lepiej, bo w nagrodę za bezinteresowną służbę pracodawcy bez zapłaty otrzyma w nowym wcieleniu lepsze ciało i warunki bytowe. :shock:

https://www.youtube.com/watch?v=vxK0dbW7RKs

Reinkarnacja - prawda czy fałsz? - s. Michaela Pawlik OP

wybrana - 2023-10-07, 07:55

Fedorowicz napisał/a:
wybrana napisał/a:
..Nie zgadzam się z nauką hinduizmu, że człowiek może zamienić się w zwierzę. Nie mówię, że na 100 procent wierzę w reinkarnację ale dużo za tym przemawia.

Reinkarnacja to ciekawy temat, ale niestety zakłada wcielanie się dusz ludzkich w ciała zwierząt.
Inną odmianą idei reinkarnacji jest w judaizmie gilgul (Gilgul neszamot hebr. גלגול נשמות ). Wedle doktryny gilgul każda dusza z natury pragnie uzyskać doskonałość i złączyć się z Bogiem, jeśli jednak nie uda się jej to za życia, otrzymuje kolejną szansę w innym ciele (ludzkim). Grzesznicy, którzy za życia nie odpokutowali za swą niegodziwość, w kolejnym ciele kontynuują swe oczyszczanie przez spadające na nich kary. Z kolei dusze ludzi sprawiedliwych mogą powracać celem niesienia pomocy. Kolejne wcielenie mogą służyć również wykonaniu szczególnych, rozciągniętych na wiele pokoleń zadań. Koncepcję rozwinął Chaim Vital w dziele Sefer ha Gilgulim.
Co do reinkarnacji w hinduizmie to doszło do prawdziwego nieszczęścia. Hindusi zamiast pomagać biednym i potrzebującym pomocy, przestali się nimi interesować wierząc że pomagając im przeszkodzą w oczyszczaniu ich dusz. Mówi o tym wiele misjonarka katolicka Michalina Pawlik która w Indiach przeżyła wiele na misji. Kiedy upomniała się o zapłatę za pracę dla biednego Hindusa który przymierał głodem, pracodawca zdziwiony odpowiedział, ze im wcześniej ten robotnik umrze tym dla niego lepiej, bo w nagrodę za bezinteresowną służbę pracodawcy bez zapłaty otrzyma w nowym wcieleniu lepsze ciało i warunki bytowe. :shock:

https://www.youtube.com/watch?v=vxK0dbW7RKs

Reinkarnacja - prawda czy fałsz? - s. Michaela Pawlik OP

Bardzo ciekawie ująłeś temat. Też mi się wydawało, że w judaiźmie była wiara w reinkarnację chociaż muszę doczytać w tym temacie.
Z panią, która występuje w podanym przez ciebie linku zgadzam się tylko częściowo.
Masz rację reinkarnacja w hinduizmie jest błędnie interpretowana. Człowiek jest zawsze człowiekiem. Źli ludzie wykorzystują religię w złym celu.
Prędzej w poście napisałam, że ciało jest więzieniem dla duszy. Muszę się poprawić. Życie w nowym ciele jest darem dla duszy, bo daje jej szansę odpokutowania i oczyszczenie.

Henryk Suchecki - 2023-10-07, 08:33

Judasz zapewne także uwierzył w gilgul i skrócił sobie czas oczekiwania na zamianę ciał, zapomniał że Słowo mówi o jednej fizycznej śmierci ciała i jednym sądzie przez który musi przejść człowiek trafiając do wieczności, to czy uwierzy w Prawdziwego Mesjasza , czy wybierze fałszywego np wiarę w jakiegoś gilgul
Henryk - 2023-10-07, 09:00

wybrana napisał/a:
Ale jak prędzej zaznaczyłam w reinkarnację wierzę nie na 100 procent - tak na 50%

Z wybraną nie dyskutuję z powodu naszych zbyt wielkich różnic w poglądach.
Ale wiara w coś na 50% rozbawiła mnie.
Można wierzyć, albo nie wierzyć.
Ale wiara na ½ to coś dziwacznego.
Mamy nawet w Biblii definicję wiary- bardzo podoba mi się wersja Biblii Warszawskiej:
Hbr 11:1 BW "A wiara jest pewnością tego, czego się spodziewamy, przeświadczeniem o tym, czego nie widzimy."

Nie niej doskonale rozumiem tych, co wierzą w duszę nieśmiertelną.
Skoro ona (ta dusza) istnieje niezależnie od ciała właściciela (a może dusza jest właścicielem ciała?), to żaden problem, aby wcieliła się w dowolny organizm.

wybrana - 2023-10-07, 09:02

Henryk Suchecki napisał/a:
Judasz zapewne także uwierzył w gilgul i skrócił sobie czas oczekiwania na zamianę ciał, zapomniał że Słowo mówi o jednej fizycznej śmierci ciała i jednym sądzie przez który musi przejść człowiek trafiając do wieczności, to czy uwierzy w Prawdziwego Mesjasza , czy wybierze fałszywego np wiarę w jakiegoś gilgul

Kto pragnie zbawienia, to uwierzy w Mesjasza.
Natomiast ten co tak bardzo ceni sobie życie ziemskie i nie dąży do zbawienia, to nie uwierzy w Mesjasza.
Kto nie chce odejść z ziemi, to kręci się w kole życia tego świata.
Jezus powiedział, że Królestwo Jego nie jest z tego świata. Pragnie dać nam nowy dom w swoim Królestwie w Niebie.

Fedorowicz - 2023-10-07, 09:08

Henryk Suchecki napisał/a:
.. Słowo mówi o jednej fizycznej śmierci ciała i jednym sądzie przez który musi przejść człowiek trafiając do wieczności..

Śmierci ciała, ale nie duszy. A reinkarnacja czy gilgul dotyczą tej samej duszy, która wciela się w różne ciała. Św. Paweł pisał w Liście do Rzymian (9; 10-13):

"Ale nie tylko ona – bo także i Rebeka, która poczęła [bliźnięta] z jednego [zbliżenia] z ojcem naszym Izaakiem. Bo gdy one jeszcze się nie urodziły, ani nic dobrego czy złego nie uczyniły aby niewzruszone pozostało postanowienie Boże, powzięte na zasadzie wolnego wyboru, zależne nie od uczynków, ale od woli powołującego powiedziano jej: starszy będzie służyć młodszemu jak jest napisane: Jakuba umiłowałem, a Ezawa miałem w nienawiści".

Te wersety odnoszą się do t.zw. „Księgi Malachiasza” (1; 2-3). Już od starożytności sprawa ta interesowała rabinów. Dlaczego to Bóg miał jednego z dwóch braci „nienawidzić”, a drugiego „umiłować” i to już od samego początku?

Zwolennicy reinkarnacji interpretują ten werset jako dowodzący ich zdaniem reinkarnacji, gdyż jakżeż inaczej nieistniejący jeszcze bracia mogli być miłowani lub nienawidzeni ?

"W odpowiedzi rzekł do niego Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci (amen, amen lego soi…”), jeśli się ktoś nie narodzi powtórnie (gennethe anothen), nie może ujrzeć królestwa Bożego.
Zwolennicy reinkarnacji interpretują ten werset dosłownie, utożsamiając owe ponowne narodzenie z reinkarnacją .

"Tego, kto wytrwa, uczynię filarem w świątyni Boga mojego, i na zewnątrz on już nie wyjdzie więcej (kai ego ou me exelthe eti)."
Jeżeli nie ma reinkarnacji pytają reinkarnacjoniści to skąd owe "na zewnątrz on już nie wyjdzie więcej" ( kai ego ou me exelthe eti)? Czy nie oznacza to, że wcześniej ten ktoś wychodził na zewnątrz, czyli do kolejnych wcieleń? Czy nie jest to ta sama idea wędrówki dusz, naszkicowana całe stulecia wcześniej przez Platona? Czy dusza nie odbywa swej wędrówki tak długo, aż zostanie oczyszczona i będzie mogła stać się filarem w świątyni Boga? Wtedy bowiem z całą pewnością już więcej nie będzie musiała donikąd "wychodzić:.…

Henryk Suchecki - 2023-10-07, 09:27

dusza to ta część człowieka której nie możemy zobaczyć oczyma fizycznymi, nie ma ciała nie ma duszy , proste co więcej jest od przeciwnika
Henryk Suchecki - 2023-10-07, 09:48

wybrana napisał/a:
Henryk Suchecki napisał/a:
Judasz zapewne także uwierzył w gilgul i skrócił sobie czas oczekiwania na zamianę ciał, zapomniał że Słowo mówi o jednej fizycznej śmierci ciała i jednym sądzie przez który musi przejść człowiek trafiając do wieczności, to czy uwierzy w Prawdziwego Mesjasza , czy wybierze fałszywego np wiarę w jakiegoś gilgul

Kto pragnie zbawienia, to uwierzy w Mesjasza.
Natomiast ten co tak bardzo ceni sobie życie ziemskie i nie dąży do zbawienia, to nie uwierzy w Mesjasza.
Kto nie chce odejść z ziemi, to kręci się w kole życia tego świata.
Jezus powiedział, że Królestwo Jego nie jest z tego świata. Pragnie dać nam nowy dom w swoim Królestwie w Niebie.
tak, tak tylko jak Mojżesz poszedł na górę, to ci co uwierzyli, wyszli z Egiptu zaraz poczynili dzieło rąk swoich, Tak jest i teraz drugi Mojżesz jest teraz na Górze a ludzie którzy uwierzyli w niego robią to co Izraelici na pustyni, lepią na powrót swe wierzenia np z kija np radiestezja. Więc gdy ponownie przyjdzie wszystko to potraktowane będzie fizycznym ogniem tak jak mówi Piotr
Wiesława - 2023-10-07, 10:58

Czy tak trudno 5 minut posłuchać i nie wypisywać głupot?
Wklejam raz jeszcze:

Od około 30 minuty https://www.youtube.com/w...ist=WL&index=56

Fedorowicz - 2023-10-07, 11:06

Wiesława napisał/a:
Czy tak trudno 5 minut posłuchać i nie wypisywać głupot?
Wklejam raz jeszcze: Od około 30 minuty https://www.youtube.com/w...ist=WL&index=56

Wyświetla się komunikat : " Ta strona jest niedostępna. Przepraszamy. Spróbuj poszukać czegoś innego."
Podawanie źródeł naukowych jest bardzo ważne i potrzebne na forum dyskusyjnym, Pani Wiesiu.
Sam do tego ostatnio zachęcałem. Jednak źródła czy linki nie mogą zastępować komentarza dyskutanta. Podobnie jak nie mogą zastąpić kulturalnej, merytorycznej, rzeczowej i trzeźwej wypowiedzi wulgarne uwagi o innych userach forum. A ma Pani ich już wiele na sumieniu. :-(

Fedorowicz - 2023-10-07, 11:10

Henryk Suchecki napisał/a:
..dusza to ta część człowieka której nie możemy zobaczyć oczyma fizycznymi..

A Mojżesza, Pana Jezusa, świętego Pawła może Pan zobaczyć oczyma fizycznymi ? :)

Wiesława - 2023-10-07, 11:21

https://www.youtube.com/watch?v=gKkeSlAWczw

Może coś źle skopiowałam. Spróbuj teraz i daj, proszę znać.

Fedorowicz - 2023-10-07, 11:23

Wiesława napisał/a:
https://www.youtube.com/watch?v=gKkeSlAWczw
Może coś źle skopiowałam. Spróbuj teraz i daj, proszę znać.

Teraz jest dobrze ! Przystępuję zatem do słuchania i oglądania. :)

Wiesława - 2023-10-07, 11:33

Dokładnie chodzi mi o słowa od 33,07 do 324-09
Fedorowicz - 2023-10-07, 11:49

Wiesława napisał/a:
Dokładnie chodzi mi o słowa od 33,07 do 324-09

Nie znam prezentacji Pana Bernatowicza, musiałbym się najpierw zapoznać na jego kanale a dotąd nie powinienem się wypowiadać. Ale w tej dyskusji byłbym raczej po stronie prowadzącego kanał. Ciekawy komentarz na kanale :
@jolantak2170
NAPRAWDĘ się opiekują ??? WSPIERAJĄ ???
To jest WSPANIAŁY świat ?
No to tu coś BARDZO nie pasuje.

Mnie też ten brak spisków, dobroć Alienów i New Age coś nie za bardzo pasuje. To tak samo, jak dobroć iluminatów, globalistów i szczepionkowców. :)

Wiesława - 2023-10-07, 12:20

Fedorowicz napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Dokładnie chodzi mi o słowa od 33,07 do 324-09

Nie znam prezentacji Pana Bernatowicza, musiałbym się najpierw zapoznać na jego kanale a dotąd nie powinienem się wypowiadać. Ale w tej dyskusji byłbym raczej po stronie prowadzącego kanał. Ciekawy komentarz na kanale :
@jolantak2170
NAPRAWDĘ się opiekują ??? WSPIERAJĄ ???
To jest WSPANIAŁY świat ?
No to tu coś BARDZO nie pasuje.

Mnie też ten brak spisków, dobroć Alienów i New Age coś nie za bardzo pasuje. To tak samo, jak dobroć iluminatów, globalistów i szczepionkowców. :)

Ja też nie znam prezentacji Bernatowicza. I nie mam zamiaru iść tą drogą. Jak ktoś, gdzieś powie jedno zdanie z którym się zgadzam, nie oznacza to, że jestem szczepionkowcem, globalistą, iluminatem czy aborcjonistą. Doprawdy, bardzo trudno tutaj się rozmawia. Może ja po prostu nie potrafię, albo już taki mój los, że bardzo rzadko kiedy jestem właściwie zrozumiana. Trudno.

wybrana - 2023-10-07, 12:30

Oglądałam kilka wykładów Bernatowicza. Akurat ten co teraz podałaś niezabardzo przypadł mi do gustu.
On wyklucza istotę zła, które zwodzi ludzi na ziemi i akurat z tym nie zgadzam. Jest troche w tym odcinku za dużo odlotu.
Inne odcinki jego były wiele ciekawsze np. ten:
https://youtu.be/wiMNWxFtDZU?si=0pNt9swJ2M2ZpMOR

Wiesława - 2023-10-07, 12:46

wybrana napisał/a:
Oglądałam kilka wykładów Bernatowicza. Akurat ten co teraz podałaś niezabardzo przypadł mi do gustu.
On wyklucza istotę zła, które zwodzi ludzi na ziemi i akurat z tym nie zgadzam. Jest troche w tym odcinku za dużo odlotu.
Inne odcinki jego były wiele ciekawsze np. ten:
https://youtu.be/wiMNWxFtDZU?si=0pNt9swJ2M2ZpMOR

Nie widziałam całości tego odcinka, a innych też nie słuchałam, więc trudno mi cokolwiek powiedzieć o nim i jego przekazach.
Z fragmentów, które słuchałam w tym linkowanym przeze mnie wywiadzie, to Bernatowicz nie wzbudza mojego zaufania.
Natomiast tego pytającego już kilka razy słuchałam przy okazji innych wywiadów. W ogóle to kiedyś jego kanał lubiłam, ale to dawno, dawno było...Odkąd Sokal zaczął się wymądrzać i różne Lalaki itp.osoby przestałam oglądać.
Rzadko tam zaglądam. Teraz zajrzałam (podsunął mi, jak zawsze, YT) i przeleciałam. Tyle.

Fedorowicz - 2023-10-08, 07:57

Wiesława napisał/a:
Ja też nie znam prezentacji Bernatowicza. I nie mam zamiaru iść tą drogą. Jak ktoś, gdzieś powie jedno zdanie z którym się zgadzam, nie oznacza to, że jestem szczepionkowcem, globalistą, iluminatem czy aborcjonistą. Doprawdy, bardzo trudno tutaj się rozmawia. Może ja po prostu nie potrafię, albo już taki mój los, że bardzo rzadko kiedy jestem właściwie zrozumiana. Trudno.

Ja nie twierdzę, że jest Pani aborcjonistką. Odniosłem się tylko do krytyki tak zwanej maryjności. Nie musimy się we wszystkim zgadzać, bo gdyby tak było, nie byłoby dyskusji tylko bezustanne potakiwanie. Właśnie bardzo dobrze, że się Pani szczerze wypowiedziała, ale niepotrzebnie się Pani zaraz sama skrytykowała i rozmówców też. :)
Wśród tzw. wyznawców UFO toczą się różne dyskusje na temat rzekomego wpływu Przybyszów
na losy ludzkości. Niektórzy ludzie religijni twierdzą nawet, że UFO to demony. Ale dowodów na ich istnienie brak.

Wiesława - 2023-10-13, 12:10

Nowy film na kanale: KSIĘGA RUT - historia niezwykłej przyjaźni
https://www.youtube.com/w...ODtLGEY&t=1801s

Fedorowicz - 2023-10-16, 17:21

Wiesława napisał/a:
Nowy film na kanale: KSIĘGA RUT - historia niezwykłej przyjaźni
https://www.youtube.com/w...ODtLGEY&t=1801s

Megillat Rut ! To coś dla mnie ! Dzięki Pani Wiesiu !



Odpowiedziała Rut: "Nie nalegaj na mnie, abym opuściła ciebie i abym odeszła od ciebie, gdyż:

"gdzie ty pójdziesz, tam ja pójdę,
gdzie ty zamieszkasz, tam ja zamieszkam,
twój naród będzie moim narodem,
a twój Bóg będzie moim Bogiem.
Gdzie ty umrzesz, tam ja umrę
i tam będę pogrzebana.
Niech mi Jehowe to uczyni
i tamto dorzuci,
jeśli coś innego niż śmierć
oddzieli mnie od ciebie!".

Noemi widząc, że Rut uporczywie obstaje przy tym, aby iść z nią, przestała mówić do niej o tym. Poszły we dwie, aż doszły do Betlehem (Rt 1,1–19).

wybrana - 2023-10-27, 20:53

Czy Jahwe miał Ojca i braci?

Ten wykład to prawdziwa perełka.
https://youtu.be/C0IBaOqKaXw?si=qt97iHIHgC4uqJTj

Henryk Suchecki - 2023-10-28, 11:03

ten człowiek wierzy, że Maria po urodzeniu kilkoro dzieci jest nadal dziewicą, a na koniec wzięta została do Nieba, wierzy w dogmat Konstantyna . Moje pytanie , gdzie prowadzi taki człowiek prowadzony przez ducha kłamstwa. Rozumiem może sobie wierzyć w to że hipopotam ma pchły, ale gdy publicznie taki człowiek głosi należy rozeznawać duch które za tym stoją.
Henryk - 2023-10-28, 13:05

wybrana napisał/a:
Ten wykład to prawdziwa perełka.

Ja takiej nawet za darmo nie wziąłbym. :lol:

Fedorowicz - 2023-10-28, 13:46

wybrana napisał/a:
Czy Jahwe miał Ojca i braci?
Ten wykład to prawdziwa perełka.
https://youtu.be/C0IBaOqKaXw?si=qt97iHIHgC4uqJTj

Marcin Robert Majewski to biblista, doktor hab. teologii. Traktuje religię w sposób naukowy, jako długotrwały proces kształtowania starożytnych wierzeń. Wykład faktycznie porażający ! Jehowa przejmuje rolę El-Eljona ! :shock: Polecam Panu Markerów. I podziękowania dla Pani wybranej. :-o

wybrana - 2023-10-28, 17:33

Fedorowicz napisał/a:
wybrana napisał/a:
Czy Jahwe miał Ojca i braci?
Ten wykład to prawdziwa perełka.
https://youtu.be/C0IBaOqKaXw?si=qt97iHIHgC4uqJTj

Marcin Robert Majewski to biblista, doktor hab. teologii. Traktuje religię w sposób naukowy, jako długotrwały proces kształtowania starożytnych wierzeń. Wykład faktycznie porażający ! Jehowa przejmuje rolę El-Eljona ! :shock: Polecam Panu Markerów. I podziękowania dla Pani wybranej. :-o

Ten wykład potwierdza to, co ja już prędzej pisałam.
JHWH, to plemienne bóstwo.
Jezus jest emanacją Boga Ojca - Stwórcy wszechświata.

Fedorowicz - 2023-10-28, 17:36

wybrana napisał/a:
Ten wykład potwierdza to, co ja już prędzej pisałam. JHWH, to plemienne bóstwo. Jezus jest emanacją Boga Ojca - Stwórcy wszechświata.

A co to jest emanacja ?

Fedorowicz - 2023-10-28, 17:39

wybrana napisał/a:
Ten wykład potwierdza to, co ja już prędzej pisałam. JHWH, to plemienne bóstwo. Jezus jest emanacją Boga Ojca - Stwórcy wszechświata.

A co to jest emanacja ? Czy w Piśmie Świętym czytamy o emanacjach, czakramach, karmie, kastach, reinkarnacji ?

wybrana - 2023-10-28, 17:41

Fedorowicz napisał/a:
wybrana napisał/a:
Ten wykład potwierdza to, co ja już prędzej pisałam. JHWH, to plemienne bóstwo. Jezus jest emanacją Boga Ojca - Stwórcy wszechświata.

A co to jest emanacja ?

Człowiek z ciała Jezus jest obdarzony Duchem Bożym.
Duch Boży wypełniał Jezusa poprzez wcielenie.

Fedorowicz - 2023-10-28, 17:45

wybrana napisał/a:
Człowiek z ciała Jezus jest obdarzony Duchem Bożym.
Duch Boży wypełniał Jezusa poprzez wcielenie.

Jak to wytłumaczyć prostym językiem ?

wybrana - 2023-10-28, 17:58

Fedorowicz napisał/a:
wybrana napisał/a:
Człowiek z ciała Jezus jest obdarzony Duchem Bożym.
Duch Boży wypełniał Jezusa poprzez wcielenie.

Jak to wytłumaczyć prostym językiem ?

A da się?
A jak wytłumaczysz prostym językiem - obdarzenie człowieka Duchem Świętym?

Fedorowicz - 2023-10-29, 06:45

wybrana napisał/a:
.. da się?
A jak wytłumaczysz prostym językiem - obdarzenie człowieka Duchem Świętym?

Nie da się, ma Pani rację. Ten wykład dr. Majewskiego w moim postrzeganiu jest odkrywczy, bo przeciętny człowiek nie ma zielonego pojęcia na temat krytyki biblijnej i naukowych metod analizy starożytnych tekstów. Podobnie wierzą Mormoni, że Bóg Ojciec a Jehowa to zupełnie inne osoby. Ale pierwszy raz zapoznałem się z naukowym tej tezy uzasadnieniem.
Jeżeli każdy Syn Boży w hierarchii niebiańskiej o której mówi dr.Majewski otrzymał od El-Elyon jeden naród, to dlaczego wiązania łańcucha ludzkiego DNA pojawiają się w kolejności: 10-5-6-5 - JHWH w alfabecie hebrajskim ? Byłby to znak Boga Jehowy, Stwórcy człowieka a więc całej ludzkości, a nie tylko Boga dla narodu Izraelskiego.

Bitchute: https://www.bitchute.com/video/ppWtPJ...

Film niepoprawny politycznie, bo nawiązuje do preparatu genetycznego mRNA.

Kim jest Przeciwnik i czym są więzy które chce zerwać ?
Psalm 2:2
"Królowie ziemscy powstają, a władcy naradzają się wspólnie przeciwko JHWH i jego Pomazańcowi , mówiąc:
Zerwijmy ich więzy i zrzućmy z siebie ich pęta."

wybrana - 2023-10-29, 08:00

Fedorowicz napisał/a:
wybrana napisał/a:
.. da się?
A jak wytłumaczysz prostym językiem - obdarzenie człowieka Duchem Świętym?

Nie da się, ma Pani rację. Ten wykład dr. Majewskiego w moim postrzeganiu jest odkrywczy, bo przeciętny człowiek nie ma zielonego pojęcia na temat krytyki biblijnej i naukowych metod analizy starożytnych tekstów. Podobnie wierzą Mormoni, że Bóg Ojciec a Jehowa to zupełnie inne osoby. Ale pierwszy raz zapoznałem się z naukowym tej tezy uzasadnieniem.
Jeżeli każdy Syn Boży w hierarchii niebiańskiej o której mówi dr.Majewski otrzymał od El-Elyon jeden naród, to dlaczego wiązania łańcucha ludzkiego DNA pojawiają się w kolejności: 10-5-6-5 - JHWH w alfabecie hebrajskim ? Byłby to znak Boga Jehowy, Stwórcy człowieka a więc całej ludzkości, a nie tylko Boga dla narodu Izraelskiego.

Bitchute: https://www.bitchute.com/video/ppWtPJ...

Film niepoprawny politycznie, bo nawiązuje do preparatu genetycznego mRNA.

Kim jest Przeciwnik i czym są więzy które chce zerwać ?
Psalm 2:2
"Królowie ziemscy powstają, a władcy naradzają się wspólnie przeciwko JHWH i jego Pomazańcowi , mówiąc:
Zerwijmy ich więzy i zrzućmy z siebie ich pęta."

A ja myślę, że te psalmy, to uwielbienie dla władców ziemskich. Celem ich głoszenia było umocnienie władzy Królewskiej jako wyznaczonej niby przez Boga.
Chyba wiesz, że przed przyjściem Jezusa ziemia była pogrążona w całkowitej ciemności. Jezus jest światłem, które zaczęło rozświetlać ciemność.
Ciemność wyraża duchową niewiedzę i kłamstwo niegodziwca.
Jezus przyszedł, by wydać świadectwo prawdy, która daje nam pojednanie z Bogiem najwyższym.
Jezus umarł, by nas odkupić dla Boga.

Fedorowicz - 2023-10-29, 09:14

wybrana napisał/a:
A ja myślę, że te psalmy, to uwielbienie dla władców ziemskich. Celem ich głoszenia było umocnienie władzy Królewskiej jako wyznaczonej niby przez Boga.
Chyba wiesz, że przed przyjściem Jezusa ziemia była pogrążona w całkowitej ciemności. Jezus jest światłem, które zaczęło rozświetlać ciemność. Ciemność wyraża duchową niewiedzę i kłamstwo niegodziwca. Jezus przyszedł, by wydać świadectwo prawdy, która daje nam pojednanie z Bogiem najwyższym. Jezus umarł, by nas odkupić dla Boga.

Tak, widać tu bezpodstawne uwielbienie do władców i królów. Psalmista wzywa królów ziemi do poddania się Bogu, oddając Mu odpowiednią cześć. Bóg chce, abyśmy rozpoznali nasze właściwe miejsce przed Nim, ale także radowali się w Nim i cieszyli się tą relacją. Przemawianie do królów i sędziów obejmuje całą ludzkość. "Szczęśliwi wszyscy, co w Nim szukają ucieczki" : ci, którzy przeciwstawiają się Bogu, są złamani , ale ci, którzy polegają na Nim, są błogosławieni . Psalmista pozostawia wybór wszystkim: Złamany czy błogosławiony ?

Ale ja szukałem w tym psalmie ukrytych znaczeń związanych z wyjaśnieniem Dr. Majewskiego. Chodziło o wersety: "Kiedy Najwyższy (po hebrajsku Elyon) dzielił między narodami ich dziedzictwo, rozdzielał synów człowieczych, wtedy wytyczał ludom granice według liczby synów Izraela ”. Tymczasem Dr. Majewski wykazuje, że zamiast "synów Izraela" powinno tam być "synów Bożych".
W przytoczonym powyżej Psalmie 82. pojawia się określenie boga — Najwyższy [Elyon], skrót od El Elyon — Bóg Najwyższy, pojawiający się w Biblii jedynie w dwóch miejscach w pełnej formie: Rdz 14: 18-22, kiedy rozmawia z Abrahamem oraz Ps. 78:35. El Elyon było to bóstwo Jerozolimy i prawdopodobnie czczony tam jako Stwórca Świata, analogicznie do Ela w Ugarit. Oczywiście utożsamia się JHWH z Bogiem Najwyższym, lecz prawdopodobnie był okres, w którym Jehowa i El Elyon nie byli utożsamiani.

Teksty z Ugarit ukazują JHWH jako syna boga Ela, będącego właśnie bogiem najwyższym (kanaanejskiego panteonu). Wielu biblistów widzi w tym politeistyczną pozostałość, mitologiczną zaszłość związaną z Ugarit, która przeniknęły do wyobrażeń późniejszych ludów. Widzimy tam dawny tekst, który został adaptowany dla nowego kontekstu mitologicznego.

"Kiedy El Elyon rozgraniczał narody,
kiedy rozdzielał synów człowieczych,
wtedy ludom granice wytyczał
według liczby boskich synów;
własnością JHWH był jego lud,
dziedzictwem Jego wydzielonym jest Jakub."

To by wyglądało, ze kiedy swego opiekuńczego Boga Żydzi mianowali Bogiem Bogów, czy z czasem Jedynym Bogiem, zarazem powstało wierzenie, iż to akurat ich marginalny lud został jako jeden jedyny umiłowany i wybrany przez Stwórcę Wszechświata. JHWH jako jedno z siedemdziesięciu innych bóstw, dostał właśnie Żydów, ale jego bracia bogowie opiekowali się innymi ludami.

Ale jak wtedy wytłumaczyć, że w naszym ludzkim łańcuchu DNA wiązania pojawiają się w kolejności : 10-5-6-5 i odpowiadają liczbom liter hebrajski Tetragramu JHWH ?
J-10
H-5
W-6
H-5

nike - 2023-10-29, 09:42

Fedorowicz napisał/a:
nike napisał/a:

Według chronologii biblijnej, Żydzi wyszli z Egiptu w 1615 roku , Mojżesz pisał Księgi Mojżeszowe, zakończył Malachiasz, a żył w latach ok. 500 przed naszą erą, a więc do roku ok. 500 p.n.e. Stary Testament został spisany, pod NATCHNIENIEM BOGA NAJWYŻSZEGO JHWH

Wiesława napisał/a:
No nie. Obejmują ten okres, ale spisane były raczej w okresie VI-IV w. pne

Skąd o tym wiemy ? Czy mogą Szanowne Panie podać jakieś prace naukowe na ten temat? Bo określenie p.n.e w Biblii raczej nie występuje. Żydzi mierzą czas od "dnia stworzenia świata". Twierdzą, iż stało się to 5781 lat temu. Chrześcijańska, najbardziej rozpowszechniona, rachuba czasu każe nam wierzyć, że żyjemy w 2020 roku naszej ery, czyli od dnia Narodzin Chrystusa.
Greckie datowanie oparte było na olimpiadach, a rzymskie od założenia Wiecznego Miasta.


A BIBLIA JEST OPARTA NA NATCHNIONYCH PROROKACH I APOSTOŁACH, WIĘC JA WIERZĘ BIBLII.

wybrana - 2023-10-29, 10:11

Fedorowicz napisał/a:

Ale jak wtedy wytłumaczyć, że w naszym ludzkim łańcuchu DNA wiązania pojawiają się w kolejności : 10-5-6-5 i odpowiadają liczbom liter hebrajski Tetragramu JHWH ?
J-10
H-5

A mógłbyś coś więcej napisać na temat wiązań DNA i ich kolejności oraz o tym, dlaczego litery tetagramu odpowiadają danym liczbą?

Nic takiego w nauce co ty piszesz, nie jest uwzględnione.
Czyj to wymysł?
Poczytaj tu:
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Zasada_komplementarno%C5%9Bci_(genetyka)

Wiesława - 2023-10-29, 11:58

wybrana napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:

Ale jak wtedy wytłumaczyć, że w naszym ludzkim łańcuchu DNA wiązania pojawiają się w kolejności : 10-5-6-5 i odpowiadają liczbom liter hebrajski Tetragramu JHWH ?
J-10
H-5

A mógłbyś coś więcej napisać na temat wiązań DNA i ich kolejności oraz o tym, dlaczego litery tetagramu odpowiadają danym liczbą?

Nic takiego w nauce co ty piszesz, nie jest uwzględnione.
Czyj to wymysł?
Poczytaj tu:
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Zasada_komplementarno%C5%9Bci_(genetyka)

Pewnie kabała, a więc równie dobrze z fusów można.... :-/

Jest nowy odcinek. Właśnie dostałam powiadomienie.
https://m.youtube.com/watch?v=ghFjnMTCFE8 Co naprawdę powiedział Jezus.

Fedorowicz - 2023-10-29, 13:14

wybrana napisał/a:
Nic takiego w nauce co ty piszesz, nie jest uwzględnione.
Czyj to wymysł?

Za strukturę przestrzenną białka odpowiadają oddziaływania między grupami funkcyjnymi aminokwasów budujących białka. Do oddziaływań tych należą przede wszystkim wiązania wodorowe i mostki disiarczkowe (dwusiarczkowe). Wiązania dwusiarczkowe (mostki disulfidowe) należą one do najsilniejszych wiązań między resztami aminokwasów. Powstają w wyniku odwodornienia grup tiolowych SH dwóch cystein znajdujących się w tym samym łańcuchu białkowym. Wiązania te nadają trwałość strukturze trzeciorzędowej.
Właśnie chodzi o te mostki.
Przestrzenną strukturę zwiniętego białka stabilizują następujące czynniki: wiązania wodorowe, wiązania jonowe tzw. mostki solne, oddziaływania hydrofobowe, oddziaływania Van der Waalsa i mostki disulfidowe, schematycznie są one przedstawione na rysunku :



Trzeba najpierw wejść na You tube :
"Ludzkie DNA i imię YHWH"
A następnie kliknąć na podany na kanale link . Inaczej się nie wejdzie, bo cenzura, tematy niedozwolone dla przyszłych biorobotów..w TVN, POLSAT i innych gadzinowych ogłupiaczach i dezinformatorach o tym się nie dowiemy.. :)

małyfilozof - 2023-10-29, 14:36

To imię jest przereklamowane a właściwie enigma
Fedorowicz - 2023-10-29, 14:46

małyfilozof napisał/a:
To imię jest przereklamowane a właściwie enigma

Wejdź Pan na kanał i sprawdź. :)

wybrana - 2023-10-29, 15:23

Fedorowicz napisał/a:
wybrana napisał/a:
Nic takiego w nauce co ty piszesz, nie jest uwzględnione.
Czyj to wymysł?

Za strukturę przestrzenną białka odpowiadają oddziaływania między grupami funkcyjnymi aminokwasów budujących białka. Do oddziaływań tych należą przede wszystkim wiązania wodorowe i mostki disiarczkowe (dwusiarczkowe). Wiązania dwusiarczkowe (mostki disulfidowe) należą one do najsilniejszych wiązań między resztami aminokwasów. Powstają w wyniku odwodornienia grup tiolowych SH dwóch cystein znajdujących się w tym samym łańcuchu białkowym. Wiązania te nadają trwałość strukturze trzeciorzędowej.
Właśnie chodzi o te mostki.
Przestrzenną strukturę zwiniętego białka stabilizują następujące czynniki: wiązania wodorowe, wiązania jonowe tzw. mostki solne, oddziaływania hydrofobowe, oddziaływania Van der Waalsa i mostki disulfidowe, schematycznie są one przedstawione na rysunku :

Obrazek

Trzeba najpierw wejść na You tube :
"Ludzkie DNA i imię YHWH"
A następnie kliknąć na podany na kanale link . Inaczej się nie wejdzie, bo cenzura, tematy niedozwolone dla przyszłych biorobotów..w TVN, POLSAT i innych gadzinowych ogłupiaczach i dezinformatorach o tym się nie dowiemy.. :)

To się tam dowiesz, co sobie jakiś spekulancik dopasował.
Wymyślać każdy może a kto komu zabroni?
Fedorowicz - bądź mądrzejszy u nie podpieraj się głupawkami wymyślonymi dla potrzeby manipulacji.

małyfilozof - 2023-10-29, 15:55

Powinniśmy trzymać się ''... zdrowej nauki ... '' nie wybiórczej spekulacji, która rzekomo oparta jest na SŁOWIE BOŻYM
Fedorowicz - 2023-10-29, 16:01

wybrana napisał/a:
..dopasował.. bądź mądrzejszy u nie podpieraj się głupawkami..

Ale jakoś dziwnie to dopasowanie - pasuje. Może to tylko zbieg okoliczności, czysty przypadek. Który bezustannie się powtarza we wszystkich łańcuchach DNA chromosomu człowieka, aby służyć jego życiu, zdrowiu i bezpieczeństwie ciała. Imię Boga zapisane jest we wszystkich komórkach człowieka ! Szkoda, że nie czyta Pani podawanych źródeł, i to już kolejny raz. Jakie to mądre, nie czytać źródeł podawanych w dyskusji.. :)

nike - 2023-10-29, 19:45

Fedorowicz napisał/a:
wybrana napisał/a:
..dopasował.. bądź mądrzejszy u nie podpieraj się głupawkami..

Ale jakoś dziwnie to dopasowanie - pasuje. Może to tylko zbieg okoliczności, czysty przypadek. Który bezustannie się powtarza we wszystkich łańcuchach DNA chromosomu człowieka, aby służyć jego życiu, zdrowiu i bezpieczeństwie ciała. Imię Boga zapisane jest we wszystkich komórkach człowieka ! Szkoda, że nie czyta Pani podawanych źródeł, i to już kolejny raz. Jakie to mądre, nie czytać źródeł podawanych w dyskusji.. :)


Niestety, albo stety, Bóg tak nas ukształtował,że w każdej części naszego ciała, w naszych komórkach w DNA jest cyfra 26, w wielu miejscach na świecie lecąc samolotem przy ładnej pogodzie wyraźnie widać JHWH pierwsza litera alfabetu hebrajskiego można w niej wyczytać 26 itd.
Jeżeli chodzi o słowo BÓG NAJWYŻSZY EL ELION JEST CHYBA 7 CZY 8 RAZY W BIBLII
Słowo elion po hebrajsku----- najwyższy po polsku i nie widzę nic w tym złego.
El-----Bóg prawie we wszystkich krajach na Bliskim wschodzie, dlaczego Bóg w Biblii nie może się też tak nazywać?
BAAL----TO JESY BOŻEK POGAŃSKI A W JĘZYKU HEBRAJSKIM MĄŻ.

Czasami wpadamy ze skrajności w skrajność.

Fedorowicz - 2023-10-30, 16:13

nike napisał/a:
Niestety, albo stety, Bóg tak nas ukształtował, że w każdej części naszego ciała, w naszych komórkach w DNA jest cyfra 26, w wielu miejscach na świecie lecąc samolotem przy ładnej pogodzie wyraźnie widać JHWH pierwsza litera alfabetu hebrajskiego można w niej wyczytać 26 itd.

Poda Pani jakieś źródła tej wiedzy ?
Cytat:
Jeżeli chodzi o słowo BÓG NAJWYŻSZY EL ELION JEST CHYBA 7 CZY 8 RAZY W BIBLII Słowo elion po hebrajsku----- najwyższy po polsku i nie widzę nic w tym złego.
El-----Bóg prawie we wszystkich krajach na Bliskim wschodzie, dlaczego Bóg w Biblii nie może się też tak nazywać? BAAL----TO JESY BOŻEK POGAŃSKI A W JĘZYKU HEBRAJSKIM MĄŻ. Czasami wpadamy ze skrajności w skrajność.

Chodziło Panu dr. Majewskiemu o to, że z punktu widzenia uczonych biblistów w Biblii spotykamy wierzenia politeistyczne, poprzedzające monoteizm etyczny. Dowodem na to jest właśnie El Elyon Bóg Najwyższy oraz Jego synowie, w tym Jehowa.

nike - 2023-10-30, 17:51

Jak można ze słowa -- NAJWYŻSZY ---SYNÓW KOMBINOWAĆ.?
To jest zwykły wyraz HEBRAJSKI I PEWNIE TEŻ ARAMEJSKI.

żadnych dowodów ci nie będę kombinować, bo przecież sam je już dałeś.

Fedorowicz - 2023-10-31, 06:42

nike napisał/a:
Jak można ze słowa -- NAJWYŻSZY ---SYNÓW KOMBINOWAĆ.?
To jest zwykły wyraz HEBRAJSKI I PEWNIE TEŻ ARAMEJSKI.

żadnych dowodów ci nie będę kombinować, bo przecież sam je już dałeś.
Pan dr. Majewski komentuje werset 5 Moj 32:7 w którym to tłumaczeniu jest "synów izraelskich", a powinno być "synów Bożych."
Jest to nawiązanie do pierwotnego politeizmu który poprzedzał monoteizm etyczny.
A co do liczby 26 jest to suma liczb 10+5+6+5 o których pisałem, ale co to ma wspólnego z samolotem to nie wiem. :)

wybrana - 2023-11-04, 21:59

Bardzo ciekawy wykład na temat Księgi Rodzaju rozdział II i III.
Jest tu mowa o Adamie i Ewie, o grzechu i jego następstwie.
Bardzo dobre wyjaśnienie.

https://youtu.be/huqWQiCWgd8?si=jv5BelLvqkfqjuwr

Fedorowicz - 2023-11-05, 06:25

wybrana napisał/a:
Bardzo ciekawy wykład na temat Księgi Rodzaju rozdział II i III.
Jest tu mowa o Adamie i Ewie, o grzechu i jego następstwie.
Bardzo dobre wyjaśnienie.
https://youtu.be/huqWQiCWgd8?si=jv5BelLvqkfqjuwr


Z całym szacunkiem, ale nie zgodzę się z takimi wywodami. Skoro śmierć jest czymś zupełnie naturalnym, prawidłowym, wpisanym w życie biologiczne to i grzech jest zgodny z przyrodą i naturą. Po co zatem dokonywać nawrócenia i walczyć o moralność, skoro niemoralność, biologia w działaniu jest bardziej naturalna ?

wybrana - 2023-11-05, 09:30

Fedorowicz napisał/a:
wybrana napisał/a:
Bardzo ciekawy wykład na temat Księgi Rodzaju rozdział II i III.
Jest tu mowa o Adamie i Ewie, o grzechu i jego następstwie.
Bardzo dobre wyjaśnienie.
https://youtu.be/huqWQiCWgd8?si=jv5BelLvqkfqjuwr


Z całym szacunkiem, ale nie zgodzę się z takimi wywodami. Skoro śmierć jest czymś zupełnie naturalnym, prawidłowym, wpisanym w życie biologiczne to i grzech jest zgodny z przyrodą i naturą. Po co zatem dokonywać nawrócenia i walczyć o moralność, skoro niemoralność, biologia w działaniu jest bardziej naturalna ?

Zrozumiesz, gdy uznasz, że człowiek to nie tylko ciało, ale i dusza.

Fedorowicz - 2023-11-05, 09:33

wybrana napisał/a:
Zrozumiesz, gdy uznasz, że człowiek to nie tylko ciało, ale i dusza.

Proszę zatem wytłumaczyć, jak Pani ten problem postrzega. Pan dr. Majewski jest zdania, że Gan Eden nie był idyllą, późniejsze dzieje człowieka również nie były idyllą, a zło wzięło się z grzechu pierworodnego. A grzech pierworodny skąd ?

wybrana - 2023-11-05, 09:54

Fedorowicz napisał/a:
wybrana napisał/a:
Zrozumiesz, gdy uznasz, że człowiek to nie tylko ciało, ale i dusza.

Proszę zatem wytłumaczyć, jak Pani ten problem postrzega. Pan dr. Majewski jest zdania, że Gan Eden nie był idyllą, późniejsze dzieje człowieka również nie były idyllą, a zło wzięło się z grzechu pierworodnego. A grzech pierworodny skąd ?

Wcale nie podkreśla, że zło wzięło się z grzechu pierworodnego.
Przecież śmierć ciała istniała na ziemi jeszcze przed powstaniem człowieka.
Były okresy zlodowacenia ziemi, które przyczyniły się do wymarcia wielu gatunków.
Wyginęły dinozaury. Zwierzęta zawsze umierały i cierpiały jeszcze przed powstaniem człowieka.
Póki jest życie - jest dobro i zło.
Człowiek stworzony przez Boga uległ złu przez co zerwał duchową jedność z Bogiem.
Gdy pierwsi ludzie stworzeni przez Boga byli na ziemi, to na ziemi skusił ich szatan, czyli był tu przed człowiekiem.
Grzechem pierworodnym możemy nazwać, zerwanie duchowej więzi z Bogiem.

radek - 2023-11-05, 10:52

wybrana napisał/a:
Grzechem pierworodnym możemy nazwać, zerwanie duchowej więzi z Bogiem.


Widzę to podobnie. Grzech istniał przed Edenem, a jego opieczętowanie przy pomocy Drzewa Poznania Dobra i Zła było metodą jaką Bóg zastosował aby uchronić ludzi przed jego ciężarem. Rozmowa Boga z szatanem zawarta w księdze Hioba obrazuje moją myśl. A Syn Człowieczy dowodzi Bożej racji

‭‭Księga Joba‬ ‭1:6‭-‬12‬ ‭BW1975‬‬
[6] Otóż zdarzyło się pewnego dnia, że przybyli synowie Boży, aby się stawić przed Panem, a wśród nich przybył też i szatan. [7] I rzekł Pan do szatana: Skąd przybywasz? A szatan odpowiedział Panu, mówiąc: Wędrowałem po ziemi i przeszedłem ją wzdłuż i wszerz. [8] Rzekł Pan do szatana: Czy zwróciłeś uwagę na mojego sługę, Joba? Bo nie ma mu równego na ziemi. Mąż to nienaganny i prawy, bogobojny i stroniący od złego. [9] Na to szatan odpowiedział Panu, mówiąc: Czy za darmo jest Job tak bogobojny? [10] Czy Ty nie otoczyłeś go zewsząd opieką wraz z jego domem i wszystkim, co ma? Błogosławiłeś sprawie jego rąk i jego dobytek rozmnożył się w kraju. [11] Lecz wyciągnij tylko rękę i dotknij tego, co ma; czy nie będzie ci w oczy złorzeczył? [12] Na to rzekł Pan do szatana: Oto wszystko, co ma, jest w twojej mocy, tylko jego nie dotykaj! I odszedł szatan sprzed oblicza Pana.

https://bible.com/bible/3490/job.1.6.BW1975

‭‭Ewangelia według św. Jana‬ ‭8:29‬ ‭BW1975‬‬
[29] A Ten, który mnie posłał, jest ze mną; nie zostawił mnie samego, bo Ja zawszę czynię to, co się jemu podoba.

https://bible.com/bible/3490/jhn.8.29.BW1975

wybrana - 2023-11-05, 11:02

Bardzo ciekawy wykład o biblijnym potopie.
Każdy kto rozważa temat potopu jako karę Boga powinien go wysłuchać.
https://youtu.be/2B3Z0MEVVk0?si=Qd6lf4hKfbAuPBiP

Fedorowicz - 2023-11-05, 11:45

radek napisał/a:
wybrana napisał/a:
Grzechem pierworodnym możemy nazwać, zerwanie duchowej więzi z Bogiem.

Widzę to podobnie. Grzech istniał przed Edenem, a jego opieczętowanie przy pomocy Drzewa Poznania Dobra i Zła było metodą jaką Bóg zastosował aby uchronić ludzi przed jego ciężarem. Rozmowa Boga z szatanem zawarta w księdze Hioba obrazuje moją myśl. A Syn Człowieczy dowodzi Bożej racji

Dlaczego doszło do zerwania więzi z Bogiem ? Ludzkość odrzucając Boga zaczyna sądzić, że sama może decydować o dobru i złu moralnym bez odniesień do Dekalogu. Czy właśnie taka postawa nie prowadzi do masowych zbrodni? Czy świat bez Boga nie jest światem City of London, Rosenvelta, Adolfa Hitlera, Hirohito, lub Józefa Stalina? To właśnie w ideologiach totalitarnych często możemy usłyszeć hasło: To my decydujemy co jest dobre, a co złe – taka postawa właśnie niechybnie prowadzi do zagłady, przed którą przestrzegał Pan Bóg.

radek - 2023-11-05, 12:41

Fedorowicz napisał/a:
Dlaczego doszło do zerwania więzi z Bogiem ?


Ciekawie ujmuje to Paweł w Liście do Rzymian

‭‭List św. Pawła do Rzymian‬ ‭5:16‬ ‭BW1975‬‬
[16] I nie tak ma się sprawa z darem, jak ze skutkiem grzechu jednego człowieka; albowiem wyrok za jeden upadek przyniósł potępienie, ale dar łaski przynosi usprawiedliwienie z wielu upadków.

https://bible.com/bible/3490/rom.5.16.BW1975

Oczywiście nie zachęcam do powtarzania upadku osoby, które nie mają cierpliwości

‭‭Objawienie św. Jana‬ ‭14:9‭-‬12‬ ‭BW1975‬‬
[9] A trzeci anioł szedł za nimi, mówiąc donośnym głosem: Jeżeli ktoś odda pokłon zwierzęciu i jego posągowi i przyjmie znamię na swoje czoło lub na swoją rękę. [10] To i on pić będzie samo czyste wino gniewu Bożego z kielicha jego gniewu i będzie męczony w ogniu i w siarce wobec świętych aniołów i wobec Baranka. [11] A dym ich męki unosi się w górę na wieki wieków i nie mają wytchnienia we dnie i w nocy ci, którzy oddają pokłon zwierzęciu i jego posągowi, ani nikt, kto przyjmuje znamię jego imienia. [12] Tu się okaże wytrwanie świętych, którzy przestrzegają przykazań Bożych i wiary Jezusa.

https://bible.com/bible/3490/rev.14.12.BW1975

Fedorowicz - 2023-11-05, 14:32

radek napisał/a:

Ciekawie ujmuje to Paweł w Liście do Rzymian :
‭‭List św. Pawła do Rzymian‬ ‭5:16‬ ‭BW :
I nie tak ma się sprawa z darem, jak ze skutkiem grzechu jednego człowieka; albowiem wyrok za jeden upadek przyniósł potępienie, ale dar łaski przynosi usprawiedliwienie z wielu upadków.

Ale ja pytałem, skąd się wziął ten grzech ? Adam, ten "jeden człowiek" pochodził bezpośrednio od Boga-Stwórcy. Był niejako jego dzieckiem.

radek - 2023-11-05, 15:33

Fedorowicz napisał/a:
Ale ja pytałem, skąd się wziął ten grzech ?


Grzech to sposób bycia istot pozaedenicznych, które najwidoczniej czuły się z nim wystarczająco komfortowo, żeby nie szukać Życia. Wczoraj wtrąciłem o wyznaczaniu celów przez pewne osoby w tym poscie

http://biblos.feen.pl/vie...p=132426#132426

Jeśli musiałbym odpowiedzieć na pytanie skąd się wziął grzech, to powiedziałbym, że był to pomysł oparty na nieoptymalnych założeniach początkowych. Ciekawe, że Syn Człowieczy w jakimś sensie pozwolił na tego rodzaju zachowanie osobom, które, uściślając narratora, nie mają w swoim asortymencie grzechu. To bardzo interesujące

‭‭Ewangelia według św. Jana‬ ‭8:7‬ ‭BW1975‬‬
[7] A gdy go nie przestawali pytać, podniósł się i rzekł do nich: Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci na nią kamieniem.

https://bible.com/bible/3490/jhn.8.7.BW1975

wybrana - 2023-11-05, 16:09

Fedorowicz napisał/a:
radek napisał/a:

Ciekawie ujmuje to Paweł w Liście do Rzymian :
‭‭List św. Pawła do Rzymian‬ ‭5:16‬ ‭BW :
I nie tak ma się sprawa z darem, jak ze skutkiem grzechu jednego człowieka; albowiem wyrok za jeden upadek przyniósł potępienie, ale dar łaski przynosi usprawiedliwienie z wielu upadków.

Ale ja pytałem, skąd się wziął ten grzech ? Adam, ten "jeden człowiek" pochodził bezpośrednio od Boga-Stwórcy. Był niejako jego dzieckiem.

Szatan też nauczają, że był aniołem Boga a jednak wystąpił przeciwko Bogu.
Nie wszystko jest tak jak chcemy.

Fedorowicz - 2023-11-05, 16:18

radek napisał/a:
..był to pomysł oparty na nieoptymalnych założeniach początkowych..

NIEOPTYMALNY to inaczej : NIEWŁAŚCIWY, NIEWYDAJNY, NIESPRAWNY, NIEWYDOLNY, NIESKUTECZNY, NIEPRAWIDŁOWY, NIEFUNKCJONALNY, NIEODPOWIEDNI.
Pan Bóg-Stwórca Wszechmocny i Miłosierny nie potrafił skonstruować optymalnego projektu stworzenia ? :shock:

Fedorowicz - 2023-11-05, 16:19

wybrana napisał/a:
Szatan też nauczają, że był aniołem Boga, a jednak wystąpił przeciwko Bogu.
Nie wszystko jest tak jak chcemy.

Tu ma Pani rację ! Pozdrawiam serdecznie ! :)

radek - 2023-11-05, 17:00

Fedorowicz napisał/a:
radek napisał/a:
..był to pomysł oparty na nieoptymalnych założeniach początkowych..

NIEOPTYMALNY to inaczej : NIEWŁAŚCIWY, NIEWYDAJNY, NIESPRAWNY, NIEWYDOLNY, NIESKUTECZNY, NIEPRAWIDŁOWY, NIEFUNKCJONALNY, NIEODPOWIEDNI.
Pan Bóg-Stwórca Wszechmocny i Miłosierny nie potrafił skonstruować optymalnego projektu stworzenia ? :shock:


Nieoptymalne złożenia, czyli w tym przypadku założenia nie uwzględniające pewnych możliwości, a dokładniej nie dopuszczające możliwości życia wiecznego

‭‭Księga Izajasza‬ ‭28:18‭-‬19‬ ‭BW1975‬‬
[18] I wasze przymierze ze śmiercią zostanie zerwane, a wasza umowa z krainą umarłych nie ostoi się. Gdy nadejdzie klęska potopu, zostaniecie zdeptani. [19] Ilekroć nadejdzie, pochwyci was, a będzie nadchodzić każdego ranka, we dnie i w nocy i tylko grozą będzie rozumienie objawienia.

https://bible.com/bible/3490/isa.28.18.BW1975

Wszechmocny i Miłosierny tworząc sukcesywnie, etapami, dał stworzeniu wszystko, bo przecież czytamy, że w dniu siódmym odpoczzywał. Ale gdy zdecydował tworzyć dalej, miał Prawo zakazać dotykania drzewa Poznania Dobra i Zła, ponieważ On widział, że grzech nie jest jednoznacznie Dobry, a więc jest Zły. Grzech pozwalał sobie na wszystko, natomiast Prawo uczy powściągliwości

‭‭Objawienie św. Jana‬ ‭8:1‬ ‭BW1975‬‬
[1] A gdy zdjął siódmą pieczęć, nastało w niebie milczenie na około pół godziny.

https://bible.com/bible/3490/rev.8.1.BW1975

Fedorowicz - 2023-11-05, 17:57

radek napisał/a:
Nieoptymalne złożenia, czyli w tym przypadku założenia nie uwzględniające pewnych możliwości, a dokładniej nie dopuszczające możliwości życia wiecznego.

Pan tworzy nowe definicje pojęć.
‭‭
Cytat:
Księga Izajasza‬ ‭28:18‭-‬19‬ ‭BW1975‬‬
[18] I wasze przymierze ze śmiercią zostanie zerwane, a wasza umowa z krainą umarłych nie ostoi się. Gdy nadejdzie klęska potopu, zostaniecie zdeptani. [19] Ilekroć nadejdzie, pochwyci was, a będzie nadchodzić każdego ranka, we dnie i w nocy i tylko grozą będzie rozumienie objawienia.
https://bible.com/bible/3490/isa.28.18.BW1975
Wszechmocny i Miłosierny tworząc sukcesywnie, etapami, dał stworzeniu wszystko, bo przecież czytamy, że w dniu siódmym odpoczywał. Ale gdy zdecydował tworzyć dalej, miał Prawo zakazać dotykania drzewa Poznania Dobra i Zła, ponieważ On widział, że grzech nie jest jednoznacznie Dobry, a więc jest Zły. Grzech pozwalał sobie na wszystko, natomiast Prawo uczy powściągliwości.
‭‭Objawienie św. Jana‬ ‭8:1‬ ‭BW1975‬‬
[1] A gdy zdjął siódmą pieczęć, nastało w niebie milczenie na około pół godziny.
https://bible.com/bible/3490/rev.8.1.BW1975


Dalej Pan nie podaje definicji grzechu. Chce Pan dyskutować o czymś, czego definicji nie znamy. Czyli inaczej mówiąc łowić ryby w mętnej wodzie.

radek - 2023-11-05, 18:56

Fedorowicz napisał/a:
radek napisał/a:
Nieoptymalne złożenia, czyli w tym przypadku założenia nie uwzględniające pewnych możliwości, a dokładniej nie dopuszczające możliwości życia wiecznego.

Pan tworzy nowe definicje pojęć.

‭‭
Wydawało mi się, że w Piśmie Świętym motywem przewodnim jest wiara, a przynajmniej jest istotniejsza od wiedzy. Więc moglibysmy dyskutować, aż obiekt wiary się spełni

‭‭List do Hebrajczyków‬ ‭11:1‬ ‭BW1975‬‬
[1] A wiara jest pewnością tego, czego się spodziewamy, przeświadczeniem o tym, czego nie widzimy.

https://bible.com/bible/3490/heb.11.1.BW1975

‭‭Ewangelia według św. Jana‬ ‭3:31‬ ‭BW1975‬‬
[31] Kto przychodzi z góry, jest ponad wszystkimi, kto z ziemi pochodzi, należy do ziemi i mówi rzeczy ziemskie; kto przychodzi z nieba, jest ponad wszystkimi,

https://bible.com/bible/3490/jhn.3.31.BW1975

Fedorowicz napisał/a:
Dalej Pan nie podaje definicji grzechu.


Należało spytać o definicję. Zdrowa definicja grzechu, będzie możliwa do sformułowania po jego odpowiednim opieczętowaniu, ponieważ jest to zjawisko dynamiczne, charakteryzujące osoby przewrotne, które starają się podważać słowa innych dla zysku, który jest nieuczciwy. Gdy ich moc się skończy, lub gdy się nawrócą, będą mogli być usprawiedliwieni

Dan 12:6-7
6 Powiedziałem do męża ubranego w lniane szaty i znajdującego się nad wodami rzeki: «Jak długo jeszcze do końca tych przedziwnych rzeczy?» 7 I usłyszałem męża ubranego w lniane szaty i znajdującego się nad wodami rzeki. Podniósł on prawą i lewą rękę do nieba i przysiągł na Wiecznie Żyjącego: «Do czasu, czasów i połowy [czasu]4. To wszystko dokona się, kiedy dobiegnie końca moc niszczyciela świętego narodu4».

Fedorowicz - 2023-11-06, 17:26

radek napisał/a:
..Zdrowa definicja grzechu, będzie możliwa do sformułowania po jego odpowiednim opieczętowaniu, ponieważ jest to zjawisko dynamiczne, charakteryzujące osoby przewrotne, które starają się podważać słowa innych dla zysku, który jest nieuczciwy. Gdy ich moc się skończy, lub gdy się nawrócą, będą mogli być usprawiedliwieni
Dan 12:6-7
6 Powiedziałem do męża ubranego w lniane szaty i znajdującego się nad wodami rzeki: «Jak długo jeszcze do końca tych przedziwnych rzeczy?» 7 I usłyszałem męża ubranego w lniane szaty i znajdującego się nad wodami rzeki. Podniósł on prawą i lewą rękę do nieba i przysiągł na Wiecznie Żyjącego: «Do czasu, czasów i połowy [czasu]4. To wszystko dokona się, kiedy dobiegnie końca moc niszczyciela świętego narodu4».

"Grzech-zjawisko dynamiczne. Definicja grzechu będzie możliwa do sformułowania "po jego odpowiednim opieczętowaniu".
Cóż, to bardzo zagadkowe co Pan pisze. Spróbuję sam podać definicję, aby każdy mógł zrozumieć. Świadkowie Jehowy uważają, że grzechem jest wszelkie działanie, myśl i uczucie niezgodne z miernikami Boga; łamanie prawa Bożego, czyli dopuszczanie się złych czynów, między innymi niecne postępowanie, niewywiązywanie się z powinności, bezbożna mowa, nieczyste myśli, samolubne pragnienia lub pobudki (Rz 3:23; 1 J 5:17; 3:4)
Np. Według Kościoła Ojców Apostolskich:
a)Nieczystość: cudzołóstwo, nierząd, pederastia, pożądliwość, słowa nieczyste
b)Zabójstwo
c)Bałwochwalstwo
d)Magia
e)Chciwość
f)Kradzież
g)Zawiść: zazdrość, zła żądza, miłość próżnej chwały, nienawiść
h)Kłamstwo: fałszywe świadectwo, fałszywe przysięgi, hipokryzja, obmowa
i)Złość: gniew, niepodporządkowanie się, kłótliwość, perwersyjność, zły charakter, złe plotki, j)obraźliwe wyzwiska, krzywda, wprowadzanie w błąd.
k)Pycha: zarozumiałość, próżność, arogancja.
l)Niestałość i głupota
m)Pijaństwo i nieumiarkowanie

Grzechy można przypisać do jednej w dwóch kategorii (podział ze względu na ciężar):

1)grzechy śmiertelne – zwracają człowieka w stronę przeciwną do jego ostatecznego celu, zabijają miłość do Boga, wymagają nadprzyrodzonej interwencji Boga w duszy grzesznika;
2)grzechy powszednie – spowalniają człowieka na drodze do jego ostatecznego celu, osłabiają miłość do Boga, wymagają szczerej woli poprawy i większej współpracy z łaską Bożą. Człowiek w stanie grzechu śmiertelnego traci jedność z Bogiem (łaskę uświęcającą), więc nie może przystępować do Komunii Świętej bez wcześniejszego rozgrzeszenia w sakramencie pokuty i pojednania.

Grzechy cudze — w katolicyzmie ściśle określona jest także odpowiedzialność moralna za współudział w grzechu cudzym. Katechizm wyróżnia dziewięć sposobów współuczestniczenia w cudzych grzechach:
Consilio - namawiać kogoś do grzechu.
Mandato - nakazywać grzech.
Approbatione - zezwalać na grzech.
Provocatione - pobudzać do grzechu.
Laude vel blandimento - pochwalać grzech drugiego.
Occultatione - milczeć, gdy ktoś grzeszy.
Participe - nie karać za grzech.
Silentio - pomagać do grzechu.
Defensio maleficii - usprawiedliwiać czyjś grzech.

Panie Radku, jak Pana to interesuje to Pan sobie skopiuj, czy może inni userzy forum, bo zaraz przyjdą Pan Henryk z Panią Nike i to wykasują. :lol: :mrgreen:

małyfilozof - 2023-11-06, 19:36

Stara maksyma powiada: '' co ludzkie nie jest mi obce'' :)
radek - 2023-11-06, 22:20

Fedorowicz napisał/a:
Spróbuję sam podać definicję, aby każdy mógł zrozumieć. Świadkowie Jehowy uważają, że grzechem jest wszelkie działanie, myśl i uczucie niezgodne z miernikami Boga; łamanie prawa Bożego, czyli dopuszczanie się złych czynów, między innymi niecne postępowanie, niewywiązywanie się z powinności, bezbożna mowa, nieczyste myśli, samolubne pragnienia lub pobudki (Rz 3:23; 1 J 5:17; 3:4)
Np. Według Kościoła Ojców Apostolskich:
a)Nieczystość: cudzołóstwo, nierząd, pederastia, pożądliwość, słowa nieczyste
b)Zabójstwo
c)Bałwochwalstwo
d)Magia
e)Chciwość
f)Kradzież
g)Zawiść: zazdrość, zła żądza, miłość próżnej chwały, nienawiść
h)Kłamstwo: fałszywe świadectwo, fałszywe przysięgi, hipokryzja, obmowa
i)Złość: gniew, niepodporządkowanie się, kłótliwość, perwersyjność, zły charakter, złe plotki, j)obraźliwe wyzwiska, krzywda, wprowadzanie w błąd.
k)Pycha: zarozumiałość, próżność, arogancja.
l)Niestałość i głupota
m)Pijaństwo i nieumiarkowanie

Grzechy można przypisać do jednej w dwóch kategorii (podział ze względu na ciężar):

1)grzechy śmiertelne – zwracają człowieka w stronę przeciwną do jego ostatecznego celu, zabijają miłość do Boga, wymagają nadprzyrodzonej interwencji Boga w duszy grzesznika;
2)grzechy powszednie – spowalniają człowieka na drodze do jego ostatecznego celu, osłabiają miłość do Boga, wymagają szczerej woli poprawy i większej współpracy z łaską Bożą. Człowiek w stanie grzechu śmiertelnego traci jedność z Bogiem (łaskę uświęcającą), więc nie może przystępować do Komunii Świętej bez wcześniejszego rozgrzeszenia w sakramencie pokuty i pojednania.

Grzechy cudze — w katolicyzmie ściśle określona jest także odpowiedzialność moralna za współudział w grzechu cudzym. Katechizm wyróżnia dziewięć sposobów współuczestniczenia w cudzych grzechach:
Consilio - namawiać kogoś do grzechu.
Mandato - nakazywać grzech.
Approbatione - zezwalać na grzech.
Provocatione - pobudzać do grzechu.
Laude vel blandimento - pochwalać grzech drugiego.
Occultatione - milczeć, gdy ktoś grzeszy.
Participe - nie karać za grzech.
Silentio - pomagać do grzechu.
Defensio maleficii - usprawiedliwiać czyjś grzech.


Widzę tu zwykłe narzekanie. Konstruktywna definicja, godna osoby wyznającej Boga, powinna skupiać się na wyeksponowaniu bogactwa wiary tak, aby wzbudzić zdrową zazdrość w osobach podlegających grzechowi

‭‭Ewangelia według św. Jana‬ ‭3:17‬ ‭BW1975‬‬
[17] Bo nie posłał Bóg Syna na świat, aby sądził świat, lecz aby świat był przez niego zbawiony.

https://bible.com/bible/3490/jhn.3.17.BW1975

Fedorowicz - 2023-11-07, 16:57

radek napisał/a:

‭‭Ewangelia według św. Jana‬ ‭3:17‬ ‭BW1975‬‬
[17] Bo nie posłał Bóg Syna na świat, aby sądził świat, lecz aby świat był przez niego zbawiony.

W Dziejach Apostolskich 10:42 (BW) czytamy, że Pan Jezus jest również Sędzią ustanowionym przez Boga:
“Przykazał nam też, abyśmy ludowi głosili i składali świadectwo, że On jest ustanowionym przez Boga sędzią żywych i umarłych”
Czy zwrócił Pan uwagę na to, że zmartwychwstały Jezus Chrystus kazał swoim naśladowcom głosić, że został “ustanowionym przez Boga Sędzią“?
Jana 5:22:
“Bo i Ojciec nikogo nie sądzi, lecz wszelki sąd przekazał Synowi.
Jak rozumiesz słowa “wszelki sąd”? Osądzenie przez Jezusa potwierdza także Paweł, w liście 2 do Koryntian 5:10 (BW).
“Albowiem my wszyscy musimy stanąć przed sądem Chrystusowym, aby każdy odebrał zapłatę za uczynki swoje, dokonane w ciele, dobre czy złe. “
Dobrze komponuje to z przypowieścią Jezusa o “owcach i kozłach”. Po swoim przyjściu, nie kto inny jak Pan Jezus dokonuje osądu oddzielając sprawiedliwych od tych, którym tylko wydawało się że są sprawiedliwi. Pomimo tego, że niektórzy uważają, że dokonywali “potężnych dzieł”, spotykają się z niepomyślnym osądzeniem.
Pana Jezusa jako Sędziego, przedstawia również księga Objawienia 19:11 (BW).
“I widziałem niebo otwarte, a oto biały koń, a Ten, który na nim siedział nazywa się Wierny i Prawdziwy, gdyż sprawiedliwie sądzi i sprawiedliwie walczy.“

Widzi Pan teraz, dlaczego nie należy wyrywać wersetów z kontekstu ? :)

radek - 2023-11-07, 20:06

Fedorowicz napisał/a:
radek napisał/a:

‭‭Ewangelia według św. Jana‬ ‭3:17‬ ‭BW1975‬‬
[17] Bo nie posłał Bóg Syna na świat, aby sądził świat, lecz aby świat był przez niego zbawiony.

W Dziejach Apostolskich 10:42 (BW) czytamy, że Pan Jezus jest również Sędzią ustanowionym przez Boga:
“Przykazał nam też, abyśmy ludowi głosili i składali świadectwo, że On jest ustanowionym przez Boga sędzią żywych i umarłych”
Czy zwrócił Pan uwagę na to, że zmartwychwstały Jezus Chrystus kazał swoim naśladowcom głosić, że został “ustanowionym przez Boga Sędzią“?
Jana 5:22:
“Bo i Ojciec nikogo nie sądzi, lecz wszelki sąd przekazał Synowi.
Jak rozumiesz słowa “wszelki sąd”? Osądzenie przez Jezusa potwierdza także Paweł, w liście 2 do Koryntian 5:10 (BW).
“Albowiem my wszyscy musimy stanąć przed sądem Chrystusowym, aby każdy odebrał zapłatę za uczynki swoje, dokonane w ciele, dobre czy złe. “
Dobrze komponuje to z przypowieścią Jezusa o “owcach i kozłach”. Po swoim przyjściu, nie kto inny jak Pan Jezus dokonuje osądu oddzielając sprawiedliwych od tych, którym tylko wydawało się że są sprawiedliwi. Pomimo tego, że niektórzy uważają, że dokonywali “potężnych dzieł”, spotykają się z niepomyślnym osądzeniem.
Pana Jezusa jako Sędziego, przedstawia również księga Objawienia 19:11 (BW).
“I widziałem niebo otwarte, a oto biały koń, a Ten, który na nim siedział nazywa się Wierny i Prawdziwy, gdyż sprawiedliwie sądzi i sprawiedliwie walczy.“

Widzi Pan teraz, dlaczego nie należy wyrywać wersetów z kontekstu ? :)


Owszem, Ojciec nikogo nie sądzi i cały sąd przekazał Synowi, ale pamiętać trzeba, że

‭‭Ewangelia według św. Jana‬ ‭5:19‬ ‭BW1975‬‬
[19] Tedy Jezus odezwał się i rzekł im: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, nie może Syn sam od siebie nic czynić, tylko to, co widzi, że Ojciec czyni; co bowiem On czyni, to samo i Syn czyni.

https://bible.com/bible/3490/jhn.5.19.BW1975

Dlatego Jezus przekazał sąd Duchowi Świętemu

‭‭Ewangelia według św. Jana‬ ‭16:8‬ ‭BW1975‬‬
[8] A On, gdy przyjdzie, przekona świat o grzechu i o sprawiedliwości, i o sądzie;

https://bible.com/bible/3490/jhn.16.8.BW1975

Dlatego nie trzeba używać Pisma Świętego w Złej wierze ;-)

Fedorowicz - 2023-11-07, 20:12

radek napisał/a:
Dlatego Jezus przekazał sąd Duchowi Świętemu
‭‭Ewangelia według św. Jana‬ ‭16:8‬ ‭BW1975‬‬
A On, gdy przyjdzie, przekona świat o grzechu i o sprawiedliwości, i o sądzie;

Gdzie Pan tam czyta, że Pan Jezus przekazał sąd Duchowi Świętemu ? :)
Czytamy tam, ze Duch Święty przekona świat o sądzie Jezusa Chrystusa. :mrgreen:
I znów wyrwał Pan z kontekstu jakiś werset, który mówi o czymś zupełnie innym. Cenzura Panu na forum nie grozi, bo tu takich lubią. Nie pisze tego złośliwie, ale sugeruję aby Pan brał pod uwagę kontekst i nie wymyślał jakichś innych treści.

radek - 2023-11-07, 20:37

Fedorowicz napisał/a:
radek napisał/a:
Dlatego Jezus przekazał sąd Duchowi Świętemu
‭‭Ewangelia według św. Jana‬ ‭16:8‬ ‭BW1975‬‬
A On, gdy przyjdzie, przekona świat o grzechu i o sprawiedliwości, i o sądzie;

Gdzie Pan tam czyta, że Pan Jezus przekazał sąd Duchowi Świętemu ? :)
Czytamy tam, ze Duch Święty przekona świat o sądzie Jezusa Chrystusa. :mrgreen:
I znów wyrwał Pan z kontekstu jakiś werset, który mówi o czymś zupełnie innym. Cenzura Panu na forum nie grozi, bo tu takich lubią. Nie pisze tego złośliwie, ale sugeruję aby Pan brał pod uwagę kontekst i nie wymyślał jakichś innych treści.


Domeną sądu jest sprawiedliwość. a o sprawiedliwości pouczyć ma Duch Święty. Sprawiedliwość nie polega na wykazywaniu, że "moje Zło jest Źlejsze". Sprawiedliwość to nakarmienie głodnego, przyodzianie nagiego, uleczenie chorego. Sprawiedliwość wynika z przywileju posiadania większej wiedzy niż inni

‭‭Ewangelia według św. Mateusza‬ ‭5:20‬ ‭BW1975‬‬
[20] Albowiem powiadam wam: Jeśli sprawiedliwość wasza nie będzie obfitsza niż sprawiedliwość uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do Królestwa Niebios.

https://bible.com/bible/3490/mat.5.20.BW1975

Wydanie wyroku potępiającego na dłuższą metę będzie musiało być poprawione

‭‭Objawienie św. Jana‬ ‭22:3‬ ‭BW1975‬‬
[3] I nie będzie już nic przeklętego. Będzie w nim tron Boga i Baranka, a słudzy jego służyć mu będą

https://bible.com/bible/3490/rev.22.3.BW1975

Więcej wiary w ludzi życzę ;-)

Fedorowicz - 2023-11-09, 16:42

radek napisał/a:
Sprawiedliwość to nakarmienie głodnego, przyodzianie nagiego, uleczenie chorego. Sprawiedliwość wynika z przywileju posiadania większej wiedzy niż inni

Racja, ale sprawiedliwość Boża to nie tylko uczynki miłosierdzia. To również kara za grzechy, podłość, zdradę, pogaństwo i zbrodnie. Biblia zawiera wiele odniesień do Bożego miłosierdzia. Ponad 290 wersetów w Starym Testamencie i 70 w Nowym Testamencie zawiera bezpośrednie stwierdzenia dotyczące miłosierdzia Bożego wobec Jego ludu. W Nowym Testamencie Św. Paweł podaje szczegóły, wyjaśnienia dlaczego Boży Sąd nad ludzkością nadchodzi już wkrótce : "Umartwiajcie tedy to, co w waszych członkach jest ziemskiego: wszeteczeństwo, nieczystość, namiętność, złą pożądliwość i chciwość, która jest bałwochwalstwem, z powodu których przychodzi gniew Boży" (Kolosan 3.5-6).

Cytat:
‭‭Ewangelia według św. Mateusza‬ ‭5:20‬ ‭BW1975‬‬
Albowiem powiadam wam: Jeśli sprawiedliwość wasza nie będzie obfitsza niż sprawiedliwość uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do Królestwa Niebios.
https://bible.com/bible/3490/mat.5.20.BW1975
Wydanie wyroku potępiającego na dłuższą metę będzie musiało być poprawione
‭‭Objawienie św. Jana‬ ‭22:3‬ ‭BW1975‬‬
I nie będzie już nic przeklętego. Będzie w nim tron Boga i Baranka, a słudzy jego służyć mu będą https://bible.com/bible/3490/rev.22.3.BW1975
Więcej wiary w ludzi życzę ;-)

Efekt końcowy jest taki, że każdy kto ufa Panu Jezusowi jest zbawiony (uratowany) od Bożego gniewu i zamiast tego doświadcza Jego łaski i miłosierdzia (Rzymian 8.1). Jak mówi
Św. Paweł, "Tym bardziej więc teraz, usprawiedliwieni krwią jego, będziemy przez niego zachowani od gniewu" (Rzymian 5.9).

Ewangelia według św. Jana‬ ‭16:8‬ ‭BW1975‬‬
A On, gdy przyjdzie, przekona świat o grzechu .. i o sądzie.
„Jehowa jest sprawiedliwy,
kocha sprawiedliwość”
(Ps 11, 7)
Sprawiedliwość – uczciwość – przyzwoitość
W Piśmie Świętym. w Biblii Hebrajskiej „sprawiedliwy, prawy, dobry, niewinny, uczciwy, mający rację, pobożny”,ṣeḏeq – „coś słusznego, sprawiedliwego, właściwego, prawdziwego, słuszność, sprawiedliwość;
„być sprawiedliwym, prawym, szlachetnym”W Biblii Greckiej δίκαιος – „sprawiedliwy”, δικαιοσύνη – „sprawiedliwość”, δικαιόω
– „uznawać za sprawiedliwość, usprawiedliwiać”, δικαίωμα – „to, co jest
uznane za sprawiedliwe, usprawiedliwienie”, δικαίως – „sprawiedliwie,
dokładnie”; δικαίωσις – „usprawiedliwienie”.

Do rozważań o najdoskonalszej sprawiedliwości Boga i Chrystusa można jeszcze dodać stwierdzenie, że sprawiedliwość jest owocem światłości, czyli Bożego działania w człowieku: "Owocem bowiem światłości jest wszelka prawość (avgaqwsu,nh| – dosł. dobroć) i sprawiedliwość (dikaiosu,nh|), i prawda (avlhqei,a|)” (Ef 5, 9)

Wiesława - 2023-12-02, 14:15

Stela Merenptaha - DOWÓD na wyjście Izraela z Egiptu
https://www.youtube.com/w...ist=WL&index=49

Wasz Jehowa pojawia się na stelli egipskiej. :roll:

Fedorowicz - 2023-12-09, 05:46

wybrana napisał/a:
Polecam wykłady tego biblisty, wykładowcy na Uniwersytecie Jana Pawła II w Krakowie. Jako pierwszy wykład polecam wykład, którego tytuł brzmi:
Kto napisał pięcioksiąg?
https://youtu.be/G_ZSvmGiNB0

Chciałbym podziękować Drogiej Pani za biblistę Dr. Majewskiego i jego prezentacje. Biblistyka jest dziedziną powszechnie nieznaną, co zadziwiające także przez miłośników Biblii.

wybrana - 2023-12-09, 11:11

Fedorowicz napisał/a:
wybrana napisał/a:
Polecam wykłady tego biblisty, wykładowcy na Uniwersytecie Jana Pawła II w Krakowie. Jako pierwszy wykład polecam wykład, którego tytuł brzmi:
Kto napisał pięcioksiąg?
https://youtu.be/G_ZSvmGiNB0

Chciałbym podziękować Drogiej Pani za biblistę Dr. Majewskiego i jego prezentacje. Biblistyka jest dziedziną powszechnie nieznaną, co zadziwiające także przez miłośników Biblii.

Cieszę się, że wzbudziło twoje zainteresowanie.
Oceniam tego biblisty wykłady za bardzo rzetelne.
Oglądałam też wykłady innych biblistów np. Pana Niesiołowskiego i są one bardzo wspólne z wykładami Pana Marcina.
Pogląd biblistów jest inny niż tych w starożytności, bo poznano już mechanizmu działań natury ziemi.
Wiemy jaką jest przyczyna wyładowań atmosferycznych, wybuchów wulkanów czy trzęsień ziemi. Znamy strukturę budowy ziemi.
Kiedyś te kataklizmy uznawano za gniew Boży.
Jeżeli ktoś nadal sądzi, że Bóg zesłał potop, by zniszczyć ludzi, to nadal żyje w ciemnogrodzie.
Tamci ludzie jak pojmowali, tak pisali.

Fedorowicz - 2023-12-09, 11:26

wybrana napisał/a:
Cieszę się, że wzbudziło twoje zainteresowanie. Oceniam tego biblisty wykłady za bardzo rzetelne. Oglądałam też wykłady innych biblistów np. Pana Niesiołowskiego i są one bardzo wspólne z wykładami Pana Marcina. Pogląd biblistów jest inny niż tych w starożytności, bo poznano już mechanizmu działań natury ziemi. Wiemy jaką jest przyczyna wyładowań atmosferycznych, wybuchów wulkanów czy trzęsień ziemi. Znamy strukturę budowy ziemi. Kiedyś te kataklizmy uznawano za gniew Boży. Jeżeli ktoś nadal sądzi, że Bóg zesłał potop, by zniszczyć ludzi, to nadal żyje w ciemnogrodzie. Tamci ludzie jak pojmowali, tak pisali.

Tu nie do końca bym się z Drogą Panią zgodził. Biblistyka nie zajmuje się geologią, ale może wykorzystywać jej zdobycze podobnie jak innych nauk do badania Biblii. Biblistyka to właściwie szereg dyscyplin naukowych zajmujących się badaniem Biblii; Ważną dziedziną biblistyki jest krytyka biblijna. W szerszym rozumieniu to dziedzina biblistyki zajmująca się badaniem ksiąg wchodzących w skład Biblii, formy i okoliczności ich powstania w celu formułowania obiektywnych i prawdziwych wniosków na ich temat. Krytykę biblijną można podzielić na następujące działy: krytyka tekstu, krytyka historyczna, krytyka literacka, krytyka kanoniczna.

wybrana - 2023-12-09, 11:39

Fedorowicz napisał/a:
wybrana napisał/a:
Cieszę się, że wzbudziło twoje zainteresowanie. Oceniam tego biblisty wykłady za bardzo rzetelne. Oglądałam też wykłady innych biblistów np. Pana Niesiołowskiego i są one bardzo wspólne z wykładami Pana Marcina. Pogląd biblistów jest inny niż tych w starożytności, bo poznano już mechanizmu działań natury ziemi. Wiemy jaką jest przyczyna wyładowań atmosferycznych, wybuchów wulkanów czy trzęsień ziemi. Znamy strukturę budowy ziemi. Kiedyś te kataklizmy uznawano za gniew Boży. Jeżeli ktoś nadal sądzi, że Bóg zesłał potop, by zniszczyć ludzi, to nadal żyje w ciemnogrodzie. Tamci ludzie jak pojmowali, tak pisali.

Tu nie do końca bym się z Drogą Panią zgodził. Biblistyka nie zajmuje się geologią, ale może wykorzystywać jej zdobycze podobnie jak innych nauk do badania Biblii. Biblistyka to właściwie szereg dyscyplin naukowych zajmujących się badaniem Biblii; Ważną dziedziną biblistyki jest krytyka biblijna. W szerszym rozumieniu to dziedzina biblistyki zajmująca się badaniem ksiąg wchodzących w skład Biblii, formy i okoliczności ich powstania w celu formułowania obiektywnych i prawdziwych wniosków na ich temat. Krytykę biblijną można podzielić na następujące działy: krytyka tekstu, krytyka historyczna, krytyka literacka, krytyka kanoniczna.

Otóż to.
Bibliści ówczesnych czasów już znają pewne mechanizmy biologiczne zachodzące w przyrodzie, bo korzystają z dziedzin nauki.
Już wiedzą, że za trzęsienie ziemi odpowiada układ płyt tektonicznych ziemi.
W czasach tworzenia ST uznawano, że za kataklizmy odpowiada Bóg, który gniewa się na ludzi.
Tworzono pewne historie wierzeń związanymi z tymi kataklizmami.

Fedorowicz - 2023-12-09, 15:02

wybrana napisał/a:
Otóż to. Bibliści ówczesnych czasów już znają pewne mechanizmy biologiczne zachodzące w przyrodzie, bo korzystają z dziedzin nauki. Już wiedzą, że za trzęsienie ziemi odpowiada układ płyt tektonicznych ziemi. W czasach tworzenia ST uznawano, że za kataklizmy odpowiada Bóg, który gniewa się na ludzi. Tworzono pewne historie wierzeń związanymi z tymi kataklizmami.

To tak nie do końca. :) Na układ płyt tektonicznych Ziemi i kataklizmy może mieć wpływ Pan Bóg. Pozdrawiam !

aleks89 - 2023-12-09, 16:14

Fedorowicz napisał/a:
wybrana napisał/a:
Otóż to. Bibliści ówczesnych czasów już znają pewne mechanizmy biologiczne zachodzące w przyrodzie, bo korzystają z dziedzin nauki. Już wiedzą, że za trzęsienie ziemi odpowiada układ płyt tektonicznych ziemi. W czasach tworzenia ST uznawano, że za kataklizmy odpowiada Bóg, który gniewa się na ludzi. Tworzono pewne historie wierzeń związanymi z tymi kataklizmami.

To tak nie do końca. :) Na układ płyt tektonicznych Ziemi i kataklizmy może mieć wpływ Pan Bóg. Pozdrawiam !

Zgadzam sie z Sz. Panem Fedorowiczem w całej rozciągłości.
Gdyby inaczej Pan Bóg poukładał te płyty to i trzęsień ziemi by nie było, oraz innych kataklizmów.
Pozdrawiam radośnie :)

wybrana - 2023-12-09, 16:30

aleks89 napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
wybrana napisał/a:
Otóż to. Bibliści ówczesnych czasów już znają pewne mechanizmy biologiczne zachodzące w przyrodzie, bo korzystają z dziedzin nauki. Już wiedzą, że za trzęsienie ziemi odpowiada układ płyt tektonicznych ziemi. W czasach tworzenia ST uznawano, że za kataklizmy odpowiada Bóg, który gniewa się na ludzi. Tworzono pewne historie wierzeń związanymi z tymi kataklizmami.

To tak nie do końca. :) Na układ płyt tektonicznych Ziemi i kataklizmy może mieć wpływ Pan Bóg. Pozdrawiam !

Zgadzam sie z Sz. Panem Fedorowiczem w całej rozciągłości.
Gdyby inaczej Pan Bóg poukładał te płyty to i trzęsień ziemi by nie było, oraz innych kataklizmów.
Pozdrawiam radośnie :)

Co wy piszecie.
Przecież kształtowanie ziemi i jej biologiczna forma, to okres milionów lat.

Fedorowicz - 2023-12-09, 16:34

aleks89 napisał/a:
.. to i trzęsień ziemi by nie było, oraz innych kataklizmów. Pozdrawiam radośnie :)

I jak Pan Szanowny pogodzi wtedy nędzę moralną ludzi z karą za ich grzechy ? Brak kataklizmów, brak kary ? A może Nagroda dla złych ? Pozdrawiam nie tak bardzo radośnie. :lol:

Fedorowicz - 2023-12-10, 05:14

wybrana napisał/a:
Co wy piszecie. Przecież kształtowanie ziemi i jej biologiczna forma, to okres milionów lat.

Pan Bóg widzi z innej perspektywy, bo u Boga tysiąc lat jest jak jeden dzień.
"Niech zaś dla was, umiłowani, nie będzie tajne to jedno, że ..u Pana jest .. tysiąc lat jak jeden dzień".2List Piotra :)

wybrana - 2023-12-10, 09:21

Fedorowicz napisał/a:
wybrana napisał/a:
Co wy piszecie. Przecież kształtowanie ziemi i jej biologiczna forma, to okres milionów lat.

Pan Bóg widzi z innej perspektywy, bo u Boga tysiąc lat jest jak jeden dzień.
"Niech zaś dla was, umiłowani, nie będzie tajne to jedno, że ..u Pana jest .. tysiąc lat jak jeden dzień".2List Piotra :)

Tylko że widzisz, Bóg nie stworzył ludzi jako niewolników. Dał ludziom wolną wolę. Nie steruje życiem ludzi poprzez kary a wręcz przeciwnie wielokrotnie na prośby proszącego - wspomaga.
To nie Bóg odpowiada za katastrofy fizyczne ziemi.
Nie Bóg pragnie naszego bólu i cierpienia. Ból głównie zadają sobie wzajemnie ludzie, którzy są w mocy złego ducha.
To zły duch zniewala ludzi i zwodzi. To zły duch jest przyczyną cierpienia.
Atakuje szczególnie ludzi wierzących, bo oni się mu nie podobają.
Musimy prosić i modlić się o ochronę Bożą przed złem.

wybrana - 2023-12-10, 09:21

Fedorowicz napisał/a:
wybrana napisał/a:
Co wy piszecie. Przecież kształtowanie ziemi i jej biologiczna forma, to okres milionów lat.

Pan Bóg widzi z innej perspektywy, bo u Boga tysiąc lat jest jak jeden dzień.
"Niech zaś dla was, umiłowani, nie będzie tajne to jedno, że ..u Pana jest .. tysiąc lat jak jeden dzień".2List Piotra :)

Tylko że widzisz, Bóg nie stworzył ludzi jako niewolników. Dał ludziom wolną wolę. Nie steruje życiem ludzi poprzez kary a wręcz przeciwnie wielokrotnie na prośby proszącego - wspomaga.
To nie Bóg odpowiada za katastrofy fizyczne ziemi.
Nie Bóg pragnie naszego bólu i cierpienia. Ból głównie zadają sobie wzajemnie ludzie, którzy są w mocy złego ducha.
To zły duch zniewala ludzi i zwodzi. To zły duch jest przyczyną cierpienia.
Atakuje szczególnie ludzi wierzących, bo oni się mu nie podobają.
Musimy prosić i modlić się o ochronę Bożą przed złem.

Fedorowicz - 2023-12-10, 10:54

wybrana napisał/a:
Nie Bóg pragnie naszego bólu i cierpienia. Ból głównie zadają sobie wzajemnie ludzie, którzy są w mocy złego ducha. To zły duch zniewala ludzi i zwodzi. To zły duch jest przyczyną cierpienia. Atakuje szczególnie ludzi wierzących, bo oni się mu nie podobają.
Musimy prosić i modlić się o ochronę Bożą przed złem.

Pięknie to Pani napisała ! Tego się trzymajmy ! :)

nike - 2023-12-10, 17:06

wybrana napisał/a:
Musimy prosić i modlić się o ochronę Bożą przed złem

Do jakiego Boga mamy sie modlić, możesz go przedstawić. chciałabym to czynić.

wybrana - 2023-12-10, 18:21

nike napisał/a:
wybrana napisał/a:
Musimy prosić i modlić się o ochronę Bożą przed złem

Do jakiego Boga mamy sie modlić, możesz go przedstawić. chciałabym to czynić.

Moim Bogiem jest Bóg Ojciec, który jest w Niebie, który objawił nam siebie w swoim Synu - Jezusie Chrystusie.
Jezus Chrystus jest na ziemi emanacją Boga. Jest obrazem Boga.

nike - 2023-12-10, 21:26

Ale skoro w niebie jest kilku bogów , to ja muszę wiedzieć do którego mam się modlić, bo każdy jest stwórcą najwyższym i ty mi w tym pomóż.
wybrana - 2023-12-10, 22:28

nike napisał/a:
Ale skoro w niebie jest kilku bogów , to ja muszę wiedzieć do którego mam się modlić, bo każdy jest stwórcą najwyższym i ty mi w tym pomóż.

Napisałam ci powyżej.
Każdy ma wybór własny.
Trzeba podczas modlitwy prosić Jezusa Chrystusa o prowadzenie i wspomożenie.
Jezus jest żywy i odpowiada, tylko trzeba szczerze poprosić.
Nie można się zamykać na ustalone przez ludzi mądrości i dogmaty.
Trzeba otworzyć się na pouczenie przez Ducha Świętego.
Trzeba przede wszystkim słuchać Boga nie ludzi.

nike - 2023-12-11, 09:22

Mam się modlić do jezusa, czy do ojca jezusa ? Opanuj się .
wybrana - 2023-12-11, 09:33

nike napisał/a:
Mam się modlić do jezusa, czy do ojca jezusa ? Opanuj się .

Ojciec i Syn są jednością.
Możesz się modlić zwracając się do Boga Ojca i też do Syna.
Ja wypowiadam słowa - Boże Ojcze, który jesteś w Niebie, który objawiłeś nam siebie w swoim Synu Jezusie.
Również zwracam się bezpośrednio do Jezusa Chrystusa - do jako swojego Odkupiciela i Zbawiciela.

Markerów - 2023-12-11, 09:53

nike napisał/a:
Ale skoro w niebie jest kilku bogów , to ja muszę wiedzieć do którego mam się modlić, bo każdy jest stwórcą najwyższym i ty mi w tym pomóż.


Możesz się modlić to tego swojego nie najwyzszego ..

Fedorowicz - 2023-12-12, 16:44

wybrana napisał/a:
Bibliści ówczesnych czasów już znają pewne mechanizmy biologiczne zachodzące w przyrodzie, bo korzystają z dziedzin nauki. Już wiedzą, że za trzęsienie ziemi odpowiada układ płyt tektonicznych ziemi. W czasach tworzenia ST uznawano, że za kataklizmy odpowiada Bóg, który gniewa się na ludzi. Tworzono pewne historie wierzeń związanymi z tymi kataklizmami.

Pani Kochana wybaczy. :) Bibliści zajmują się nie geologią czy biologią, ale badaniem tekstów Biblii. W skład biblistyki wchodzi: introdukcja biblijna, egzegeza biblijna (Starego i Nowego Testamentu) oraz teologia biblijna. Do nauk pomocniczych biblistyki zalicza się takie dziedziny jak: historia starożytna, historia religii, archeologia biblijna, filologia hebrajska, aramejska i grecka. Pan dr. Marcin Majewski jest wybitnym biblistą polskim, zachęcam do korzystania z jego prezentacji. Przykładowo, opowiadanie o potopie datuje się już od pierwszej cywilizacji ludzkości Sumerów :

https://www.youtube.com/watch?v=2B3Z0MEVVk0

Najstarsza opowieść ludzkości? POTOP w tekstach Sumerów i w BIBLII. Scenariusz ten i te same obrazy pojawiają się z ogromnym podobieństwem co do szczegółów umieszczonych później w Biblii. Np. Utnapisztim wypuszcza ptaki, aby się zorientować czy wody nie opadły.
Reasumując, dla dociekliwych jest tabelka:

Mezopotamia :
Enlil vs Enki =Ea
Biblia :
JHWH
Mezopotamia:
Decyzja o zniszczeniu złej ludzkości=Biblia
Mezopotamia :
Dobry bóg ostrzega ulubieńca =Biblia
Mezopotamia :
Ziusudra-Atrahasis-Utnapisztim
Biblia:
Noe
Mezopotamia: Nakaz zbudowania arki=Biblia
Mezopotamia :
Arka składa się z pokładów i jest pokryta smołą= Biblia
Mezopotamia :
Zabranie rodziny ulubieńca boga =Biblia
Mezopotamia:
Zabranie zwierząt na arkę = Biblia
Mezopotamia :
Potop to nie tylko deszcz = Biblia
Mezopotamia :
Wypuszczanie ptaków =Biblia

Widzimy te same elementy opowiadania.. :)

Wiesława - 2023-12-18, 10:32

Ewangelie o narodzeniu Jezusa - mit czy rzeczywistość?
https://www.youtube.com/watch?v=bW-y3UTkFC4

Fedorowicz - 2023-12-18, 16:41

Wiesława napisał/a:
Ewangelie o narodzeniu Jezusa - mit czy rzeczywistość?
https://www.youtube.com/watch?v=bW-y3UTkFC4

Genialna prezentacja ! Wielkie brawa dla Dr. Majewskiego, który popularyzuje biblistykę, naukę o Piśmie Świętym. Przypomnijmy : Marcin Robert Majewski (ur. 31 marca 1980 w Legnicy[1]) – biblista, doktor hab. teologii, wykładowca na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie oraz na Uniwersytecie Jagiellońskim. Podziękowania dla Pani Wiesi kochanej ! ;-)

Wiesława - 2023-12-18, 20:12

Fedorowicz napisał/a:
Podziękowania dla Pani Wiesi kochanej !

Chyba się rozpłaczę :roll:
Zwróć uwagę, że w całkiem nowym świetle postawiono sprawy Jezusa, Maryi,Józefa, narodzin i wiele innych kwestii.
Popełniłam jakieś-tam komentarze pod wykładem. Oczywiście kąśliwe.

nike - 2023-12-18, 20:16

Fedorowicz napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Ewangelie o narodzeniu Jezusa - mit czy rzeczywistość?
https://www.youtube.com/watch?v=bW-y3UTkFC4

Genialna prezentacja ! Wielkie brawa dla Dr. Majewskiego, który popularyzuje biblistykę, naukę o Piśmie Świętym. Przypomnijmy : Marcin Robert Majewski (ur. 31 marca 1980 w Legnicy[1]) – biblista, doktor hab. teologii, wykładowca na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie oraz na Uniwersytecie Jagiellońskim. Podziękowania dla Pani Wiesi kochanej ! ;-)


'Fedorowicz, mam do ciebie pytanie, Ty byłeś u Św.J więc głupi w wierze nie jesteś :---odpowiedz mi, na pytanie czy ty wierzysz,że Pismo Św. jest księgą natchnioną, czy jest w większej części mitem, bajką legendą. Bardzo proszę o odpowiedź.

wybrana - 2023-12-18, 20:17

Fedorowicz napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Ewangelie o narodzeniu Jezusa - mit czy rzeczywistość?
https://www.youtube.com/watch?v=bW-y3UTkFC4

Genialna prezentacja ! Wielkie brawa dla Dr. Majewskiego, który popularyzuje biblistykę, naukę o Piśmie Świętym. Przypomnijmy : Marcin Robert Majewski (ur. 31 marca 1980 w Legnicy[1]) – biblista, doktor hab. teologii, wykładowca na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie oraz na Uniwersytecie Jagiellońskim. Podziękowania dla Pani Wiesi kochanej ! ;-)

Podzielam twoje zdanie, że jest to genialny wykład.
Gdy prędzej pisałam, że Jezus był wpełni człowiekiem z ciała jako syn Marii i Józefa, to wielu tak nie uważało.
Ten wykład potwierdza moje słowa.
Jezus był wpełni człowiekiem z ciała, wybranym wśród ludzi, który został obdarzony Duchem Bożym.
Z Ducha był emanacją Boga na ziemi.

wybrana - 2023-12-18, 22:34

Polecam kolejny wspaniały wykład.
Kim byli Samarytanie?
https://youtu.be/WuwjAzExHmc?si=2Y_KBwgAapykHz2i

Fedorowicz - 2023-12-19, 06:11

nike napisał/a:


'Fedorowicz, mam do ciebie pytanie, Ty byłeś u Św.J więc głupi w wierze nie jesteś :---odpowiedz mi, na pytanie czy ty wierzysz,że Pismo Św. jest księgą natchnioną, czy jest w większej części mitem, bajką legendą. Bardzo proszę o odpowiedź.

Abym nie został uznany za głupiego i aby odpowiedzieć na pytanie w sposób sensowny musiałbym najpierw wiedzieć co Droga Pani rozumie przez "natchnienie" i jaki przekład Pisma Świętego ma na myśli.

Henryk - 2023-12-19, 08:11

wybrana napisał/a:
Podzielam twoje zdanie, że jest to genialny wykład.

Tak reklamujecie profesora, że aż trochę, na wyrywki odsłuchałem.
Genialne są myśli- choćby ta z 21min 23sek: "gwiazda ma motyw legendarny i wskazuje właśnie kim jest Jezus". :mrgreen:
Wniosek jeden może być- legendą.
A nawet astronom Kepler nie znalazł żadnej gwiazdy "i są badanie takie różne, ale one nie uchwycą istoty ewangelii".
Podobnych genialnych myśli jest więcej.
Wizyta "mędrców" ma "charakter wyraźnie legendarny".
- Czyli Mateusz spisał legendy.

Na dalsze słuchanie szkoda mojego czasu, jak już pisałem i o poprzednich Jego "wykładach".

nike - 2023-12-19, 09:06

Ja jestem zdziwiona wypowiedzią wybranej, bo ona "NIBY" wierzy w Jezusa, a okazuje się, że WYBRANA TO TAK NA PRAWDĘ NIE WIE W CO WIERZYĆ, TAK WYNIKA Z JEJ POSTÓW I RÓWNIEŻ FEDOROWICZA-----a co powiedzieć o dwóch księżach ??? UCZONY BIBLISTA katolik + dwóch księży mówią LEGENDA.
wybrana - 2023-12-19, 09:14

nike napisał/a:
Ja jestem zdziwiona wypowiedzią wybranej, bo ona "NIBY" wierzy w Jezusa, a okazuje się, że WYBRANA TO TAK NA PRAWDĘ NIE WIE W CO WIERZYĆ, TAK WYNIKA Z JEJ POSTÓW I RÓWNIEŻ FEDOROWICZA-----a co powiedzieć o dwóch księżach ??? UCZONY BIBLISTA katolik + dwóch księży mówią LEGENDA.

A ja nie jestem zdziwiona twoją wypowiedzią.

wybrana - 2023-12-19, 10:20

Fedorowicz napisał/a:
nike napisał/a:


'Fedorowicz, mam do ciebie pytanie, Ty byłeś u Św.J więc głupi w wierze nie jesteś :---odpowiedz mi, na pytanie czy ty wierzysz,że Pismo Św. jest księgą natchnioną, czy jest w większej części mitem, bajką legendą. Bardzo proszę o odpowiedź.

Abym nie został uznany za głupiego i aby odpowiedzieć na pytanie w sposób sensowny musiałbym najpierw wiedzieć co Droga Pani rozumie przez "natchnienie" i jaki przekład Pisma Świętego ma na myśli.

Często tak jest, że niektórzy na tym forum mimo, że podważają innych wypowiedzi, na zadane pytanie - nie dają odpowiedzi.
Też mnie interesuje co Nikie ci odpowie.

Fedorowicz - 2023-12-19, 11:44

nike napisał/a:
Ja jestem zdziwiona wypowiedzią wybranej, bo ona "NIBY" wierzy w Jezusa, a okazuje się, że WYBRANA TO TAK NA PRAWDĘ NIE WIE W CO WIERZYĆ, TAK WYNIKA Z JEJ POSTÓW I RÓWNIEŻ FEDOROWICZA-----a co powiedzieć o dwóch księżach ??? UCZONY BIBLISTA katolik + dwóch księży mówią LEGENDA.

Odnośnie terminu "natchnienie" jedni uważają że jest to inaczej inspiracja jakąś ideą, inni zaś wierzą, że Pan Bóg osobiście podyktował pisarzom biblijnym teksty słowo w słowo jak dyrektor sekretarce. Co do przekładów Pisma Świętego to jest ich wiele i różnią się od siebie. Stąd moje pytanie o Pani zdanie w tej kwestii. To znaczy co uważa Pani za natchnienie i jaki przekład Pisma Świętego Pani uznaje. Inaczej mówiąc przejdźmy od ogólników do konkretów.

nike - 2023-12-19, 12:10

Fedorowicz napisał/a:
nike napisał/a:
Ja jestem zdziwiona wypowiedzią wybranej, bo ona "NIBY" wierzy w Jezusa, a okazuje się, że WYBRANA TO TAK NA PRAWDĘ NIE WIE W CO WIERZYĆ, TAK WYNIKA Z JEJ POSTÓW I RÓWNIEŻ FEDOROWICZA-----a co powiedzieć o dwóch księżach ??? UCZONY BIBLISTA katolik + dwóch księży mówią LEGENDA.

Odnośnie terminu "natchnienie" jedni uważają że jest to inaczej inspiracja jakąś ideą, inni zaś wierzą, że Pan Bóg osobiście podyktował pisarzom biblijnym teksty słowo w słowo jak dyrektor sekretarce. Co do przekładów Pisma Świętego to jest ich wiele i różnią się od siebie. Stąd moje pytanie o Pani zdanie w tej kwestii. To znaczy co uważa Pani za natchnienie i jaki przekład Pisma Świętego Pani uznaje. Inaczej mówiąc przejdźmy od ogólników do konkretów.


Jeżeli chodzi o pisma natchnione, to ja wierzę,że pierwsze pisma bezpośrednio pisane przez pisarzy biblijnych są natchnione, DUCHEM ŚWIĘTYM PRZEZ BOGA i dyrektorzy z każdym słowem nie byli tu potrzebni, zauważ,że piszący często nie wiedzieli co piszą,DLACZEGO ?-----bo DUCH BOGA ŻYWEGO IM DYKTOWAŁ. Przekłady nie są, ale to nie znaczy, że są wszystkie zniekształcone. A dlaczego tak uważam, a no dlatego,że Bóg jeszcze żyje i ma pieczę nad swoim SŁOWEM.
A co słyszę, , a no to,że każde prawie zdanie , słowo jest zniekształcone, czy to nie jest czasem DRWIENIE Z BOGA?

Henryk - 2023-12-19, 12:46

nike napisał/a:
Jeżeli chodzi o pisma natchnione, to ja wierzę,że pierwsze pisma bezpośrednio pisane przez pisarzy biblijnych są natchnione, [...]

Pozwolę sobie wstawić kilka zdań Braci Badaczy:
Cytat:
Skoro jednak ani Pan Jezus, ani apostołowie nigdzie nie wyrazili krytycznego zdania na temat któregoś z pism uznawanych wtedy za święte i natchnione, należy przyjąć, że uznawali je wszystkie i w całości.

Cytat:
Dlatego też apostoł zapewnia nas, że Boskie nauki dane nam przez Słowo Boże są po to, aby człowiek Boży był ku wszelkiej dobrej sprawie dostatecznie wyćwiczony. To odnosi się do udoskonalenia charakteru.
On nie mówi, abyśmy udoskonalali nasze ciała, ponieważ wszędzie nas zapewnia, że w ciele jest niedoskonałość. Doskonałość charakteru jest tu wykazana jako właściwe i pożądane dążenie wszystkich chrześcijan.

Cytat:
Księgi wchodzące w skład Nowego Testamentu zostały spisane w I w. n.e., nie wcześniej niż 30 lat po śmierci Pana Jezusa. Zanim zostały spisane, były przekazywane w formie ustnej, zapewne z wielką skrupulatnością. Ta skrupulatność wywodzi się z kultury judaistycznej, ponieważ żydowscy kapłani dokładali wszelkich starań, by przekazy ustne były możliwie jak najdokładniejsze. Dlatego też można przypuszczać, że o to samo zabiegali pierwsi chrześcijanie, którzy w większości byli Żydami, a co za tym idzie przestrzegali praw i zwyczajów żydowskich. Każdy z ewangelistów przedstawia Jezusa z własnego punktu widzenia. W ten sposób zachowało się kilka obrazów, które nawzajem wspaniale się dopełniają, tworząc jeden wspólny obraz, a co więcej, każdy z ewangelistów ukazuje inny rys charakteru Pana Jezusa.

Cytat:
Oceniając natchnione pochodzenie Ewangelii oraz pozostałych pism Nowego Testamentu, należy zwracać uwagę, czy zgadzają się one z treścią Starego Testamentu i czy go wyjaśniają. W czterech Ewangeliach spotykamy wiele odniesień i cytatów do ksiąg Starego Testamentu. Pan Jezus często używał takich zwrotów: „czy w Zakonie nie czytaliście?”, „nie znacie Pism?”, „napisano przodkom”. „Bo zaprawdę powiadam wam: Dopóki nie przeminie niebo i ziemia, ani jedna jota, ani jedna kreska nie przeminie z zakonu, aż wszystko to się stanie” – Mat. 5:18 

Cytat:
O natchnieniu Ewangelii świadczy to, że przekazują one nie tylko dobrą nowinę o Jezusie, czy historyczne wydarzenia z życia i nauczania naszego Pana, Jego cuda dokonane w Izraelu, lecz przede wszystkim mają przesłanie Mesjanistyczne o Chrystusie, Synu Bożym, przekazują też te fragmenty nauki Chrystusa, które są niezbędne do wiary w Niego i do zbawienia. „I wiele innych cudów uczynił Jezus wobec uczniów, które nie są spisane w tej księdze; te zaś są spisane, abyście wierzyli, że Jezus jest Chrystusem, Synem Boga, i abyście wierząc mieli żywot w imieniu jego” – Jan 20:30-31.

I jeszcze zdanie apostoła- któremu tu niewielu "mądrych" wierzy:
2Tm 3:16 STERN "Całe Pismo jest natchnione przez Boga i cenne dla nauczania prawdy, przekonywania o grzechu, poprawiania wad i ćwiczenia w prawidłowym życiu;"
1Kor 1:27 NWT-PL "lecz Bóg wybrał to, co głupie u świata, by zawstydzić mędrców, i Bóg wybrał to, co słabe u świata, by zawstydzić to, co silne,"

Fedorowicz - 2023-12-21, 08:58

nike napisał/a:


'czy ty wierzysz,że Pismo Św. jest księgą natchnioną, czy jest w większej części mitem, bajką legendą. Bardzo proszę o odpowiedź.

Przede wszystkim jestem przekonany, że Pismo święte powinniśmy zrozumieć jako arcydzieło literatury starożytnej. Należy poznać gatunki literackie i środki stylistyczne użyte przez pisarzy biblijnych, datowanie i okres powstania ksiąg a następnie ich przesłanie oraz uwierzyć w Boga o ile ktoś jeszcze nie wierzy. Niechęć do edukacji i zrozumienia , nieznajomość gatunków literackich, przyjmowanie wszystkiego na wiarę przypomina postawę małego dziecka. Dorosły człowiek stara się zrozumieć i nie być łatwowierny i naiwny jak dziecko

Henryk - 2023-12-21, 09:11

Fedorowicz napisał/a:
Dorosły człowiek stara się zrozumieć i nie być łatwowierny i naiwny jak dziecko

Zgadam się całkowicie z Panem Fedorowiczem.
Szkoda, że większość pozostaje dziećmi i daje się manipulować.
Rz 1:22-23 WSP "Uważając się za mądrych, zgłupieli (23) i zamiast czcić nieśmiertelnego Boga, oddawać zaczęli cześć wizerunkom zwykłych śmiertelników, [...]"
A nawet przedmiotom!

Zamienili Słowo Boga na "ludzkie arcydzieło".

Fedorowicz - 2023-12-21, 10:28

:)
Henryk napisał/a:

Zgadam się całkowicie z Panem Fedorowiczem.
Szkoda, że większość pozostaje dziećmi i daje się manipulować.
Rz 1:22-23 WSP "Uważając się za mądrych, zgłupieli (23) i zamiast czcić nieśmiertelnego Boga, oddawać zaczęli cześć wizerunkom zwykłych śmiertelników, [...]"
A nawet przedmiotom!

Zamienili Słowo Boga na "ludzkie arcydzieło".


Drogi Panie, Biblia nie spadła nam z Nieba. Spisali ją ludzie będący pod natchnieniem idei bożych w starożytności posługujący się określonymi metodami literackimi które warto poznać aby ją zrozumieć. :)

nike - 2023-12-21, 10:55

Fedorowicz napisał/a:
:)
Henryk napisał/a:

Zgadam się całkowicie z Panem Fedorowiczem.
Szkoda, że większość pozostaje dziećmi i daje się manipulować.
Rz 1:22-23 WSP "Uważając się za mądrych, zgłupieli (23) i zamiast czcić nieśmiertelnego Boga, oddawać zaczęli cześć wizerunkom zwykłych śmiertelników, [...]"
A nawet przedmiotom!

Zamienili Słowo Boga na "ludzkie arcydzieło".


Drogi Panie, Biblia nie spadła nam z Nieba. Spisali ją ludzie będący pod natchnieniem idei bożych w starożytności posługujący się określonymi metodami literackimi które warto poznać aby ją zrozumieć. :)


Gotowa BIBLIA to z nieba nie spadła, ale, natchnienie BOGA NAJWYŻSZEGO, co mają pisać PISARZE, czyli można powiedzieć SŁOWA jednak z nieba pochodzą.

Nie myślisz tak mądry znawco?

Henryk - 2023-12-21, 10:55

Fedorowicz napisał/a:
Spisali ją ludzie będący pod natchnieniem idei bożych w starożytności posługujący się określonymi metodami literackimi które warto poznać aby ją zrozumieć. :)

Bogu świeczkę, diabłu ogarek...
Pisali pod wpływem "idei", ale treść zawarta w Biblii to już wyłącznie fantazja samych piszących.
To chce nam Pan Fedorowicz przekazać?

Markerów - 2023-12-21, 13:18

nike napisał/a:
[qu i dyrektorzy z każdym słowem nie byli tu potrzebni, zauważ,że piszący często nie wiedzieli co piszą ,l?


" Często nie wiedzieli co piszą?

Na jakiej podstawie taki wniosek tworzysz? 🤔

Markerów - 2023-12-21, 13:19

nike napisał/a:
[. A dlaczego tak uważam, a no dlatego,że Bóg jeszcze żyje i ?


A zakładasz, że może nie żyć? 🤔

Henryk - 2023-12-21, 14:59

Markerów napisał/a:
" Często nie wiedzieli co piszą? "

Na jakiej podstawie taki wniosek tworzysz? 🤔

Też uważam, że ani Izajasz, ani Jeremiasz, a także inni prorocy, choć pisali o przyszłym Mesjaszu, to nie mieli pojęcia, że nie będzie to wielki Król i naczelnik wojsk siedzący na literalnym tronie.
Żaden z nich nie wiedział, że tron Mesjasza będzie w Niebiosach.
Żaden nawet nie domyślał się, że Jego Królestwo jest z "nie tego świata".
Prorok Daniel sam pytał się co oznacza proroctwo, które otrzymał.
Jan- autor Apokalipsy- opisał tyle widzeń, obrazów...
Twierdzisz nadal, że doskonale wiedzieli o czym piszą?
2Tm 1:9-10 KOW "On zbawił nas i dał nam nasze święte powołanie, a to nie na podstawie uczynków naszych, lecz wedle postanowienia swego i łaski swojej. Łaska ta została nam dana od wieków w Chrystusie Jezusie. (10) Teraz zaś objawiona została przez ukazanie się Zbawiciela naszego, Chrystusa Jezusa, który zniszczył śmierć, a wyniósł na światło życie nieśmiertelne przez Ewangelię,"
1Kor 2:6-7 UBG "Głosimy jednak mądrość wśród doskonałych, ale nie mądrość tego świata ani władców tego świata, którzy przemijają; (7) Lecz głosimy mądrość Boga w tajemnicy, zakrytą mądrość, którą przed wiekami Bóg przeznaczył ku naszej chwale;"

Dz 3:21 WSP "On musi przebywać w niebie aż do czasu powszechnej odnowy; już przed wiekami zapowiedział to Bóg przez swoich świętych proroków."[/color]
Który z proroków o tym wiedział, pomimo, że napisali?

nike - 2023-12-21, 15:05

Markerów napisał/a:
nike napisał/a:
[qu i dyrektorzy z każdym słowem nie byli tu potrzebni, zauważ,że piszący często nie wiedzieli co piszą ,l?

" Często nie wiedzieli co piszą?
Na jakiej podstawie taki wniosek tworzysz? 🤔

Przeczytaj np. Daniel 8:27, Daniel 12:8---a nawet od 1----10

Markerów - 2023-12-21, 15:31

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
" Często nie wiedzieli co piszą? "

Na jakiej podstawie taki wniosek tworzysz? 🤔

Też uważam, że ani Izajasz, ani Jeremiasz, a także inni prorocy, choć pisali o przyszłym Mesjaszu, to nie mieli pojęcia, że nie będzie to wielki Król i naczelnik wojsk siedzący na literalnym tronie.
Żaden z nich nie wiedział, że tron Mesjasza będzie w Niebiosach.
Żaden nawet nie domyślał się, że Jego Królestwo jest z "nie tego świata".
Prorok Daniel sam pytał się co oznacza proroctwo, które otrzymał.
Jan- autor Apokalipsy- opisał tyle widzeń, obrazów...
Twierdzisz nadal, że doskonale wiedzieli o czym piszą?
2Tm 1:9-10 KOW "On zbawił nas i dał nam nasze święte powołanie, a to nie na podstawie uczynków naszych, lecz wedle postanowienia swego i łaski swojej. Łaska ta została nam dana od wieków w Chrystusie Jezusie. (10) Teraz zaś objawiona została przez ukazanie się Zbawiciela naszego, Chrystusa Jezusa, który zniszczył śmierć, a wyniósł na światło życie nieśmiertelne przez Ewangelię,"
1Kor 2:6-7 UBG "Głosimy jednak mądrość wśród doskonałych, ale nie mądrość tego świata ani władców tego świata, którzy przemijają; (7) Lecz głosimy mądrość Boga w tajemnicy, zakrytą mądrość, którą przed wiekami Bóg przeznaczył ku naszej chwale;"

Dz 3:21 WSP "On musi przebywać w niebie aż do czasu powszechnej odnowy; już przed wiekami zapowiedział to Bóg przez swoich świętych proroków."[/color]
Który z proroków o tym wiedział, pomimo, że napisali?


Ok . Dziękuję.

Fedorowicz - 2023-12-21, 15:53

Markerów napisał/a:
" Często nie wiedzieli co piszą? Na jakiej podstawie taki wniosek tworzysz? 🤔

Panie Kolego proszę o poradę. Czy założyć temat : "Biblistyka, gatunki literackie i środki stylistyczne w Piśmie Świętym", czy raczej sobie odpuścić ? Bo sam Pan widzi jak wyzywają od diabłów, głupich, durnych, kasują posty których nie rozumieją. Pisać po to, aby skasowali post być może razem z tematem ? Czy to ma sens ? :)

Markerów - 2023-12-21, 16:50

Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
" Często nie wiedzieli co piszą? Na jakiej podstawie taki wniosek tworzysz? 🤔

Panie Kolego proszę o poradę. Czy założyć temat : "Biblistyka, gatunki literackie i środki stylistyczne w Piśmie Świętym", czy raczej sobie odpuścić ? Bo sam Pan widzi jak wyzywają od diabłów, głupich, durnych, kasują posty których nie rozumieją. Pisać po to, aby skasowali post być może razem z tematem ? Czy to ma sens ? :)


Zawsze takie tematy mają sens.
Nie krępuj się i działaj 👍

Fedorowicz - 2024-01-04, 16:57

Henryk napisał/a:
..ale treść zawarta w Biblii to już wyłącznie fantazja samych piszących.
To chce nam Pan Fedorowicz przekazać?

Ta treść została zapisana przez pisarzy biblijnych, którzy używali określonych metod. Do gatunków literackich wyróżnianych w Biblii należą: poemat epicki, saga rodowa, opowiadanie, kronika, przypowieść, dialog i monolog filozoficzny, psalm, hymn, pieśń, w tym pieśń miłosną (Pieśń nad pieśniami), przysłowie, kazanie (Kazanie na Górze), aforyzm, modlitwa, mowa religijna, wyrocznia (proroctwo), list, przekleństwo, zbiór praw (kodeks) oraz apokalipsa (Apokalipsa św. Jana). Badacze bibliści, pomimo niejednorodności stylu biblijnego wyszczególnili szereg jego charakterystycznych cech, do których należą:

1. Paralelizm składniowy
2. Zdania długie, wielokrotnie złożone
3. Łączenie zdań spójnikami a,i (wielospójnikowość)
4. Imiesłowowe równoważniki zdań (zwłaszcza imiesłów przysłówkowy uprzedni, tj. zakończonyo na -łszy, -wszy)
5. Inwersja
6. Ton patetyczny, podniosły
7. Rozbudowana symbolika i alegoryczność
8. Określenie antropomorficzne używane w kontekście przyrody i Boga
9. Obecność archaizmów
10. Obrazowość np. przypowieści, analogie

Naśladowanie stylu biblijnego poprzez zapożyczanie biblijnej formy językowej oraz nawiązywanie do biblijnych schematów ideowych, nazywa się stylizacją biblijną. Inni pisarze
niejednokrotnie wykorzystywali styl biblijny aby podnieść rangę własnego dzieła.

radek - 2024-01-06, 13:22

Q&A

https://youtu.be/TtsNDRzO7V0?si=qc1gb8fWwT3ioW4x

Fedorowicz - 2024-01-06, 13:33

radek napisał/a:
Q&A

https://youtu.be/TtsNDRzO7V0?si=qc1gb8fWwT3ioW4x

Znakomita prezentacja ! Serdecznie dziękuję Panie Radku !

radek - 2024-01-06, 14:48

Fedorowicz napisał/a:
radek napisał/a:
Q&A

https://youtu.be/TtsNDRzO7V0?si=qc1gb8fWwT3ioW4x

Znakomita prezentacja ! Serdecznie dziękuję Panie Radku !


Gratuluję przyspieszenia, też chciałbym umieć taki film w 11 minut ubejrzeć :)

Chciałbym zaisęgnąć opinii forumowiczów w pewnej kwestii. Czy nie wydaje się Wam, że imię Szaddaj, o którym mowa w filmie, może w sposób istotny dotyczyć Króla Królów i Pana Panów? Jest to wielkie imię z nieoczywistym znaczeniem

‭‭Objawienie św. Jana‬ ‭19:12‬ ‭BW1975‬‬
[12] Oczy zaś jego jak płomień ognia, a na głowie jego liczne diademy. Imię swoje miał wypisane, lecz nie znał go nikt, tylko on sam.
[16] A na szacie i na biodrze swym ma wypisane imię: Król królów i Pan panów.

https://bible.com/bible/3490/rev.19.12.BW1975

wybrana - 2024-01-06, 19:13

Fedorowicz napisał/a:
radek napisał/a:
Q&A

https://youtu.be/TtsNDRzO7V0?si=qc1gb8fWwT3ioW4x

Znakomita prezentacja ! Serdecznie dziękuję Panie Radku !

Ja również ci Radku dziękuję.
Dosłownie ten wykład, to perełka.

nike - 2024-01-06, 21:05

Wybrana przecież ty nienawidzisz Starego Testamentu a o Bogu JHWH nie wspomnę, a Pan Majewski dawał dowody z St.Testamentu, nawet SZIN pokazał,że w wąwozach jest i jak ty teraz wyglądasz?
wybrana - 2024-01-06, 22:23

nike napisał/a:
Wybrana przecież ty nienawidzisz Starego Testamentu a o Bogu JHWH nie wspomnę, a Pan Majewski dawał dowody z St.Testamentu, nawet SZIN pokazał,że w wąwozach jest i jak ty teraz wyglądasz?

Jak ty nic nie rozumiesz.
Przecież wielokrotnie pisałam, że Bóg przemawiał do ludzi przez wybranych Proroków.
To nie znaczy, że wszystko co napisano w ST było przekazem Bożym.
Jest tam ujętych wiele mitów i wyobrażeń ludzkich, jednak jakieś małe cząstki prawdy też są ujęte, czego przykładem jest Jeremiasz.

Fedorowicz - 2024-01-07, 05:57

wybrana napisał/a:
Jak ty nic nie rozumiesz. Przecież wielokrotnie pisałam, że Bóg przemawiał do ludzi przez wybranych Proroków. To nie znaczy, że wszystko co napisano w ST było przekazem Bożym. Jest tam ujętych wiele mitów i wyobrażeń ludzkich, jednak jakieś małe cząstki prawdy też są ujęte, czego przykładem jest Jeremiasz.

Dla fundamentalisty biblijnego tak nie może być. Fundamentalizm biblijny to idea obecna głównie w dzisiejszym ewangelikalizmie, akcentująca absolutną nieomylność i bezbłędność Biblii, jej wartość jako rzetelnego źródła historycznego oraz zbioru niepodważalnych proroctw dotyczących przyszłości. Więc albo Pani przyjmuje słowo w słowo jako podyktowane przez Boga, albo nienawidzi Starego Testamentu i Boga. :)

nike - 2024-01-07, 08:25

Fedorowicz napisał/a:
wybrana napisał/a:
Jak ty nic nie rozumiesz. Przecież wielokrotnie pisałam, że Bóg przemawiał do ludzi przez wybranych Proroków. To nie znaczy, że wszystko co napisano w ST było przekazem Bożym. Jest tam ujętych wiele mitów i wyobrażeń ludzkich, jednak jakieś małe cząstki prawdy też są ujęte, czego przykładem jest Jeremiasz.

Dla fundamentalisty biblijnego tak nie może być. Fundamentalizm biblijny to idea obecna głównie w dzisiejszym ewangelikalizmie, akcentująca absolutną nieomylność i bezbłędność Biblii, jej wartość jako rzetelnego źródła historycznego oraz zbioru niepodważalnych proroctw dotyczących przyszłości. Więc albo Pani przyjmuje słowo w słowo jako podyktowane przez Boga, albo nienawidzi Starego Testamentu i Boga. :)


Fedorowicz o sobie piszesz?

Henryk - 2024-01-07, 08:50

Fedorowicz napisał/a:
. Więc albo Pani przyjmuje słowo w słowo jako podyktowane przez Boga, albo nienawidzi Starego Testamentu i Boga. :)


Albo totalny relatywizm, jak w KrK. :lol:
Co mi pasuje, to zostawię, co nie podoba się to zignoruję...
Tam coś dodam, tu zmienię.
I mamy to, co mamy.

Jest i bogini niebios, są kapłani składający ofiary, są dary ludności na rzecz pracowników świątyni.
Nazywa się to "co łaska".
A kapłani są jedynymi pośrednikami pomiędzy ludem a Bogiem.
Bogiem, którego podobiznę mają wyrzeźbioną, namalowaną na tysiącach obrazów...
Pomimo tego twierdzą, że nie są bałwochwalcami. :mrgreen:

Fedorowicz - 2024-01-07, 09:58

Henryk napisał/a:
Co mi pasuje, to zostawię, co nie podoba się to zignoruję...Tam coś dodam, tu zmienię. I mamy to, co mamy.

Bardzo przepraszam, czy zna Henryk języki starożytne w których spisano Pismo Święte ? Bo przekłady bywają bardzo różne od siebie.

Cytat:
Jest i bogini niebios, są kapłani składający ofiary, są dary ludności na rzecz pracowników świątyni.
Nazywa się to "co łaska". A kapłani są jedynymi pośrednikami pomiędzy ludem a Bogiem.
Bogiem, którego podobiznę mają wyrzeźbioną, namalowaną na tysiącach obrazów...
Pomimo tego twierdzą, że nie są bałwochwalcami.:

Czy zna Pan jakiś wzór przyzwoitości dla współczesnych kobiet porównywalny z Maryją Matką Pana Jezusa ? No chyba nie jest to Judyta. Czy do miejsca modlitwy i nabożeństwa to wierni mają się zbierać w kurnej chacie czy w miejscu godnym i uroczystym ? Czy posiada Pan fotografie lub portrety członków swej rodziny lub jakieś dzieła sztuki ? Żony, dzieci, Rodziców, Dziadków ? Czy ktoś kto upamiętnia ukochane osoby na zdjęciu lub wizerunku malarskim, np. nosi zdjęcie dziecka w portfelu jest bałwochwalcą ?

nike napisał/a:
Fedorowicz o sobie piszesz?

Chodziło mi o to, że prawidłowe zrozumienie Pisma Świętego wymaga znacznej wiedzy. Teksty czytają juz w szkole małe dzieci, ale to nie znaczy, że je rozumieją. Szczególnie dziewczynki- prymuski mają świetną pamięć i potrafią recytować z pamięci długie teksty. Póżniej kończą studia, uzyskują nawet tytuły naukowe. Ale wynalazków i odkryć niestety nie mają.

Henryk - 2024-01-07, 12:47

Fedorowicz napisał/a:
Bardzo przepraszam, czy zna Henryk języki starożytne w których spisano Pismo Święte ? Bo przekłady bywają bardzo różne od siebie..

O czym Pan pisze panie Fedorowicz?!
Mam na dysku trzydzieści różnych przekładów.
I wiesz Pan co? :lol:
Są bardzo podobne do siebie. :-D
Więc któryś z nas mówiąc kolokwialnie- minął się z prawdą, nawet nie ocierając się o nią.
Cytat:
Czy zna Pan jakiś wzór przyzwoitości dla współczesnych kobiet porównywalny z Maryją Matką Pana Jezusa ?

Żal mi Pana, jeśli nie spotkał się Pan z przyzwoitością porównywalną do biblijnej (nie tej wymyślonej katolickiej!) Marii.
Cytat:
Czy ktoś kto upamiętnia ukochane osoby na zdjęciu lub wizerunku malarskim, np. nosi zdjęcie dziecka w portfelu jest bałwochwalcą ?

Wyświechtane prymitywne slogany...
Jeśli noszę w portfelu podobiznę, to nie dzieci sąsiada lub sąsiadki, ale zdjęcie moich dzieci, mojej żony.
Nie dokładam do zdjęcia złotej korony, nie klękam przed podobizną. Nie palę kadzidełek.

Cytat:
Chodziło mi o to, że prawidłowe zrozumienie Pisma Świętego wymaga znacznej wiedzy
.
A jednak Sam Jezus i apostołowie mówili do prostego ludu, sami będą prostymi ludźmi.
Jedynie ci, co czerpią zyski z ewangelii tak mówią- trzymając monopol na łatwy i ogromny zarobek.
Czyli: "Ty jesteś za głupi i musisz Nas słuchać, bo My skończyliśmy szkoły z ogłupiania ludu i tylko My możemy to robić".

radek - 2024-01-07, 13:03

Henryk napisał/a:
Cytat:
Chodziło mi o to, że prawidłowe zrozumienie Pisma Świętego wymaga znacznej wiedzy
.
A jednak Sam Jezus i apostołowie mówili do prostego ludu, sami będą prostymi ludźmi.
Jedynie ci, co czerpią zyski z ewangelii tak mówią- trzymając monopol na łatwy i ogromny zarobek.
Czyli: "Ty jesteś za głupi i musisz Nas słuchać, bo My skończyliśmy szkoły z ogłupiania ludu i tylko My możemy to robić".


Pismo Święte jest nie tyle po to, żeby oddzielać Dobro od Zła, co, po to, żeby nauczyć nas poprawnego, pozytywnego traktowania stworzenia. To, że mądrość objawiona została "prostaczkom" wiąże się z tym, że ludzie prości mają zazwyczaj najwięcej pokory, więc ich relacja ze Stworzeniem zazwyczaj jest ukształtowana poprawnie pod względem duchowym

Wiesława - 2024-01-07, 15:26

nike napisał/a:
Wybrana przecież ty nienawidzisz Starego Testamentu a o Bogu JHWH nie wspomnę, a Pan Majewski dawał dowody z St.Testamentu, nawet SZIN pokazał,że w wąwozach jest i jak ty teraz wyglądasz?

A ty dalej, jak nawiedzona :roll:

nike - 2024-01-07, 19:44

Wiesława napisał/a:
nike napisał/a:
Wybrana przecież ty nienawidzisz Starego Testamentu a o Bogu JHWH nie wspomnę, a Pan Majewski dawał dowody z St.Testamentu, nawet SZIN pokazał,że w wąwozach jest i jak ty teraz wyglądasz?

A ty dalej, jak nawiedzona :roll:

Ja jestem ciekawa waszych reakcji, przecież to ty i wybrana w najgorszy sposób wyrażacie się o St.Testamencie i o BOGU JHWH, dlaczego mam tylko słuchać obraźliwych słów? A się w ogóle nie odzywać? Bo co?

Wiesława - 2024-01-07, 20:16

nike napisał/a:
Wiesława napisał/a:
nike napisał/a:
Wybrana przecież ty nienawidzisz Starego Testamentu a o Bogu JHWH nie wspomnę, a Pan Majewski dawał dowody z St.Testamentu, nawet SZIN pokazał,że w wąwozach jest i jak ty teraz wyglądasz?

A ty dalej, jak nawiedzona :roll:

Ja jestem ciekawa waszych reakcji, przecież to ty i wybrana w najgorszy sposób wyrażacie się o St.Testamencie i o BOGU JHWH, dlaczego mam tylko słuchać obraźliwych słów? A się w ogóle nie odzywać? Bo co?

Bo w Palestynie. Właśnie to.

nike - 2024-01-07, 20:31

Wojnę rozpoczął HAMAS, siedziba HAMASU to GAZA. Tunele kilometrowe, pod szpitalem, szkołami, przedszkolami, bo tam Izrael nie będzie atakował.
Znudziło sie już to Izraelowi i się wkurzył, i atakuje, dużo już zniszczył, trudno IZRAEL TEJ WOJNY NIE ROZPOCZĄŁ.

Ja nie jestem za wojną, morderstwami itp. Ale bądźmy rozsądni czy uważasz ,ze Izrael ma głaskać HAMAS? czy walczyć z HAMASEM.

A wszyscy dokładnie wiemy ŻE GDZIE DRWA RĄBIĄ, TO WIÓRY LECĄ.
Czy HAMAS nie wiedział,że Izrael mu tego nie podaruje???

Wiesława - 2024-01-07, 21:05

nike napisał/a:
Wojnę rozpoczął HAMAS, siedziba HAMASU to GAZA. Tunele kilometrowe, pod szpitalem, szkołami, przedszkolami, bo tam Izrael nie będzie atakował.
Znudziło sie już to Izraelowi i się wkurzył, i atakuje, dużo już zniszczył, trudno IZRAEL TEJ WOJNY NIE ROZPOCZĄŁ.

Ja nie jestem za wojną, morderstwami itp. Ale bądźmy rozsądni czy uważasz ,ze Izrael ma głaskać HAMAS? czy walczyć z HAMASEM.

A wszyscy dokładnie wiemy ŻE GDZIE DRWA RĄBIĄ, TO WIÓRY LECĄ.
Czy HAMAS nie wiedział,że Izrael mu tego nie podaruje???

Muszę ochłonąć, bo ... nieważne.
Jedno ci powiem: nie masz pojęcia o niczym.

radek - 2024-01-07, 21:17

nike napisał/a:
Wojnę rozpoczął HAMAS, siedziba HAMASU to GAZA. Tunele kilometrowe, pod szpitalem, szkołami, przedszkolami, bo tam Izrael nie będzie atakował.
Znudziło sie już to Izraelowi i się wkurzył, i atakuje, dużo już zniszczył, trudno IZRAEL TEJ WOJNY NIE ROZPOCZĄŁ.

Ja nie jestem za wojną, morderstwami itp. Ale bądźmy rozsądni czy uważasz ,ze Izrael ma głaskać HAMAS? czy walczyć z HAMASEM.

A wszyscy dokładnie wiemy ŻE GDZIE DRWA RĄBIĄ, TO WIÓRY LECĄ.
Czy HAMAS nie wiedział,że Izrael mu tego nie podaruje???


Problem jest taki, że Muzułmanie chwalą swoją religię, a Żydzi swoją, zamiast szukać źródła podziału. Moim zdaniem, niedokładne jest zdumiewanie się obu stron nad wielkością danych każdej ze stron objawień, i zapomnienie o kontekscie jakim jest cała ludzkość i reszta stworzenia. Objawienia trzeba rozumieć w kontekscie, nie "na pałę" montować w głowach innych interpretację, która nie harmonizuje z całą resztą. Koran potwierdza prawdziwość źródeł wcześniejszych religii Abrahamowych. A Biblia ostrzega, że jeśli ludzie nie będą czuwać, to nie zauważą czasu swego nawiedzenia. Ja nie umiem niczego zarzucić Koranowi

‭‭Pierwszy list św. Pawła do Tesaloniczan‬ ‭5:2‬ ‭BW1975‬‬
[2] Sami bowiem dokładnie wiecie, iż dzień Pański przyjdzie jak złodziej w nocy.

https://bible.com/bible/3490/1th.5.2.BW1975

Fedorowicz - 2024-01-08, 04:02

Henryk napisał/a:
O czym Pan pisze panie Fedorowicz?!
Mam na dysku trzydzieści różnych przekładów.
I wiesz Pan co? :lol:
Są bardzo podobne do siebie. :-D
Więc któryś z nas mówiąc kolokwialnie- minął się z prawdą, nawet nie ocierając się o nią.

Teza, że wszystko jest do siebie podobne nie wytrzymuje krytyki. Henryk bardzo często używa prześmiewczych dziecinnych emotikonków ( :lol: :-D ) . A czasem warto troszkę pomyśleć, zastanowić się tym bardziej że jesteśmy w temacie biblistyki. Zachęcam do zapoznania się ze znakomitą publikacją dr. hab. Marcina Majewskiego jak przekłady zmieniają sens Biblii. Publikacja jest łatwo dostępna, to naprawdę poważna wiedza z którą warto się zapoznać.

Jak przekłady zmieniaja sens Biblii… O teorii i praktyce ...
Repozytorium Centrum Otwartej Nauki :PDF
Marcin Majewski: "Jak przekłady zmieniają sens Biblii… O teorii i praktyce ... zasadniczej różnicy pomiędzy Pismem a przekładem dostępnym w języku odbiorcy."
Pozdrawiam !

Henryk - 2024-01-08, 08:03

Fedorowicz napisał/a:
Henryk bardzo często używa prześmiewczych dziecinnych emotikonków ( :lol: :-D ) . A czasem warto troszkę pomyśleć, zastanowić się tym bardziej że jesteśmy w temacie biblistyki. Zachęcam do zapoznania się ze znakomitą publikacją dr. hab. Marcina Majewskiego jak przekłady zmieniają sens Biblii. Publikacja jest łatwo dostępna, to naprawdę poważna wiedza z którą warto się zapoznać.

Musisz wiedzieć Panie Fedorowicz, że gdy czytam tysiąclatkę i trafiam na słowo „piekło”, to czytam je oczywiście jako ”grób”. Gdy czytam „dusza”, to oczy moje widzą „życie”. Wyjątek stanowi gdy czytam frazę: „pomyślał w duchu swoim”, lub „pomyślał w sercu swoim”.
Duch, dusza, życie, myśl, nawet oddech, ma bardzo wiele znaczeń i zależnie od kontekstu, należy odpowiednio stosować te słowa. A zastępuje je jedno hebrajskie "nefesz".
Gdy czytam ”łaski pełna”, wiem że tam jest „łaską obdarowana”.
Jednak ta wiedza nie bierze się z publikacji dr.hab. Majewskiego tylko z czasu zajmowania się tematem i uczenia się od innych.
Dr. hab. Marcin Majewski jeszcze nie umiał chodzić, gdy ja o tym już wiedziałem.
Hbr 5:12-14 WSP "Czas już, abyście sami stali się nauczycielami, a tu okazuje się, że to was jeszcze trzeba uczyć nauki Bożej, i to od podstaw, jakby wam zawsze trzeba było mleka, a nie pokarmu dla dorosłych. (13) Jeśli wam wciąż trzeba mleka, to jesteście jak niemowlęta i nie pojmujecie prawdziwej nauki. (14) Pokarm dla dorosłych przeznaczony jest dla dorosłych, bo mają wykształcony i wyostrzony zmysł poznawczy i potrafią odróżniać dobro od zła."

Gdy wiemy, które miejsca tłumacz adaptował do swych wierzeń, nic nam nie przeszkodzi w prawidłowym zrozumieniu przekazywanych treści.
Najbardziej zmanipulowane są oczywiście przekłady katolickie, jak choćby tysiąclatka.
Różnice pomiędzy pierwszym, a piątym wydaniem są znaczne.
Jednak bardzo często używam jej do porównywania wersetów z innymi.
Chwalę sobie biblię gdańską. Jednak i one- stara gdańska i uwspółcześniona, też się różnią nie tylko ze względu język- jedna posługuje się archaicznym, druga współczesną polszczyzna.
Biblię należy czytać z modlitwą, a nie jak tu ktoś sugeruje jako książkę kucharską.
Ponieważ zwykłe słowo tłumaczone jako "świat", ma co najmniej kilka znaczeń.

Markerów - 2024-01-08, 08:03

nike napisał/a:
Wojnę rozpoczął HAMAS, siedziba HAMASU to GAZA. Tunele kilometrowe, pod szpitalem, szkołami, przedszkolami, bo tam Izrael nie będzie atakował.
Znudziło sie już to Izraelowi i się wkurzył, i atakuje, dużo już zniszczył, trudno IZRAEL TEJ WOJNY NIE ROZPOCZĄŁ.

?


Bo tak Ci media podały

Markerów - 2024-01-08, 08:05

Fedorowicz napisał/a:
[qu. Henryk bardzo często używa prześmiewczych dziecinnych emotikonków ( : !


Najzwyczajniej w świecie uprawia trolling. Na innych forach by go od razu zbanowali i wysłali na urlopowy odpoczynek.
Tu czuje się bezkarnie bo dostał troszkę władzy i w pióra obrósł

Henryk - 2024-01-08, 08:21

Markerów napisał/a:
Bo tak Ci media podały

Taka jest prawda.
Izrael oddał wiele lat temu Strefę Gazy Palestyńczykom w zamian za obiecany pokój.
Nigdy go nie było. Zasze ktoś rzucał kamieniami w samochody żydowskie, potem samobójcy rzucali się z nożem na przypadkowych żydów. Ktoś tam zdążył wystrzelić kila pocisków.
Od dłuższego czasu nauczyli się produkować prymitywne rakiety z rur kanalizacyjnych i nie było praktycznie dnia, aby którejś nie wystrzelili w kierunku osiedli żydowskich.
Ostatnio przeszli samych siebie.
Pięć tysięcy jednocześnie wystrzelonych rakiet, do tego porwali kilkaset osób, aby służyły za żywe tarcze, zabijając jeszcze więcej.
Czego spodziewali się?
Z całą pewnością odwetu i to srogiego!
Wydaje się, że Izrael nie skończy, aż wygna (zabije) ostatniego bojownika Hamasu ze strefy Gazy.
Ofiarami jak zawsze są cywile...
Ktoś dał sygnał do ataku, ktoś znowu zbije fortunę na śmierci innych.

nike - 2024-01-08, 09:09

Wiesława napisał/a:
Muszę ochłonąć, bo ... nieważne.
Jedno ci powiem: nie masz pojęcia o niczym.

Nie mam pojęcia powiadasz? Kto więc tę wojnę rozpoczął?

nike - 2024-01-08, 09:14

radek napisał/a:
Ja nie umiem niczego zarzucić Koranowi

Moje pytanie do Wiesi było ------KTO WYWOŁAŁ TĘ WOJNĘ?

radek - 2024-01-08, 09:16

nike napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Muszę ochłonąć, bo ... nieważne.
Jedno ci powiem: nie masz pojęcia o niczym.

Nie mam pojęcia powiadasz? Kto więc tę wojnę rozpoczął?


Obie strony miały wiele lat na to, aby zainicjować dialog międzyreligijny. Cały świat widział, że niezgoda kumulowała się pzez długi czas

nike - 2024-01-08, 09:23

Markerów napisał/a:
nike napisał/a:
Wojnę rozpoczął HAMAS, siedziba HAMASU to GAZA. Tunele kilometrowe, pod szpitalem, szkołami, przedszkolami, bo tam Izrael nie będzie atakował.
Znudziło sie już to Izraelowi i się wkurzył, i atakuje, dużo już zniszczył, trudno IZRAEL TEJ WOJNY NIE ROZPOCZĄŁ.?


Bo tak Ci media podały

Więc powiedz jak ci media podały i porozmawiajmy, a ty tylko nam dogadujesz, dlaczego?

nike - 2024-01-08, 09:28

radek napisał/a:
nike napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Muszę ochłonąć, bo ... nieważne.
Jedno ci powiem: nie masz pojęcia o niczym.

Nie mam pojęcia powiadasz? Kto więc tę wojnę rozpoczął?


Obie strony miały wiele lat na to, aby zainicjować dialog międzyreligijny. Cały świat widział, że niezgoda kumulowała się pzez długi czas

Tyle co wiem z prasy, to Hamas zaatakował Kibuce i wymordował tam 1200 osób maleńkie dzieci, starców wszystkich jak leci, to jak myślisz co mieli w takiej sytuacji zrobić Żydzi?
Powiedzieć do Hamasu morduj dalej?

Markerów - 2024-01-08, 10:21

nike napisał/a:
[q?
Powiedzieć do Hamasu morduj dalej?


Nie. Lepiej powodzie do Izraela morduj dalej..

Markerów - 2024-01-08, 10:23

nike napisał/a:
radek napisał/a:
nike napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Muszę ochłonąć, bo ... nieważne.
Jedno ci powiem: nie masz pojęcia o niczym.

Nie mam pojęcia powiadasz? Kto więc tę wojnę rozpoczął?


Obie strony miały wiele lat na to, aby zainicjować dialog międzyreligijny. Cały świat widział, że niezgoda kumulowała się pzez długi czas

Tyle co wiem z prasy, to Hamas zaatakował Kibuce i wymordował tam 1200 osób maleńkie dzieci, starców wszystkich jak leci, to jak myślisz co mieli w takiej sytuacji zrobić Żydzi?
Powiedzieć do Hamasu morduj dalej?


Naprawdę dziwnie się czyta takie teksty osoby która krytykuje średniowieczne krucjaty mające na celu obrony cywilizacji europejskiej przed barbarzyńcami z bliskiego wschodu. A jednocześnie popierać Izrael który dokładnie niczym nie różni się od krucjat...
Żenada.

radek - 2024-01-08, 10:56

nike napisał/a:
Tyle co wiem z prasy, to Hamas zaatakował Kibuce i wymordował tam 1200 osób maleńkie dzieci, starców wszystkich jak leci, to jak myślisz co mieli w takiej sytuacji zrobić Żydzi?
Powiedzieć do Hamasu morduj dalej?


To nie Hamas "opatentował" morderstwo więc znając przyczyny brutalności można było zastosować profilaktykę mediacyjną. Ale z drugiej strony to Izraelczycy podobno są sprzymierzeńcami Boga miłującego pokój i Oni powinni odznaczać się przymiotami Ducha Świętego i prezentować poprawne rozumienie nie tylko spraw społecznych ale Pism historycznych i Religijnych regulujących te sprawy, których wzorem jest przecież Tora

wybrana - 2024-01-08, 11:12

radek napisał/a:
nike napisał/a:
Tyle co wiem z prasy, to Hamas zaatakował Kibuce i wymordował tam 1200 osób maleńkie dzieci, starców wszystkich jak leci, to jak myślisz co mieli w takiej sytuacji zrobić Żydzi?
Powiedzieć do Hamasu morduj dalej?


To nie Hamas "opatentował" morderstwo więc znając przyczyny brutalności można było zastosować profilaktykę mediacyjną. Ale z drugiej strony to Izraelczycy podobno są sprzymierzeńcami Boga miłującego pokój i Oni powinni odznaczać się przymiotami Ducha Świętego i prezentować poprawne rozumienie nie tylko spraw społecznych ale Pism historycznych i Religijnych regulujących te sprawy, których wzorem jest przecież Tora

Nie dziw się Radku, bo przecież w Torze pisze - oko za oko, ząb za ząb.
Nie myl Judaizmu z Chrześcijaństwem.

Henryk - 2024-01-08, 11:34

Markerów napisał/a:
Naprawdę dziwnie się czyta takie teksty osoby która krytykuje średniowieczne krucjaty mające na celu obrony cywilizacji europejskiej przed barbarzyńcami z bliskiego wschodu. A jednocześnie popierać Izrael który dokładnie niczym nie różni się od krucjat...
Żenada.

Żenadą jest „usprawiedliwianie” średniowiecznych krucjat, „obroną cywilizacji europejskiej”.
Główne cele krucjat to:
Odbicie Jerozolimy i innych miejsc świętych z rąk muzułmanów.
Daleko sięgała ta „europa”… Aż za Turcję, Syrię… Nawet do obu Ameryk i aż po Azję!
Zapewnienie bezpiecznej drogi dla pielgrzymów do Ziemi Świętej.
Wzmocnienie autorytetu papieża i Kościoła katolickiego w Europie.
Czytaj niepohamowana ekspansja papiestwa, po uprzednim wymordowaniu spokojnej i bezbronnej ludności.
Zaspokojenie duchowych i materialnych potrzeb rycerstwa i ludności.
Czytaj wzbogacić się zrabowanymi dobrami wymordowanych narodów.

Dziwnie czyta się katolika, stojącego w obronie krucjat, a jednocześnie krytykującego Izraela, broniącego swych domostw i rodzin przed nijak nie sprowokowaną agresją terrorystów z Hamasu.
To nie żenada- to bezmyślne powtarzanie bredni usłyszanych z ambon.

nike - 2024-01-08, 11:54

radek napisał/a:

To nie Hamas "opatentował"

A kto napadł na bezbronnych ludzi i dzieci? Gdyby na twoją rodzinę ktoś napadł, to ty powiesz napadaj ile chcesz?

radek - 2024-01-08, 11:55

wybrana napisał/a:
w Torze pisze - oko za oko, ząb za ząb.
Nie myl Judaizmu z Chrześcijaństwem.


Tora także wskazuje, iż sytuacje sporne argumentować powinno(z tego, co pamiętam) dwóch świadków w sprawie sądowej. Bo ząb zębowi nie równy. Dlatego jeśli Bóg postanowi kogoś osądzić to zazwyczaj wydaje wyrok na przykład obkładając klątwą na pewien czas. Przywódcy wysyłający obywateli swoich państw na wojny, nie wierzą w potencjał swoich słów, więc powinni ustąpić w sytuacji, z którą sobie nie radzą, chyba, że na całym znanym im świecie nikt nie jest w stanie im lepiej doradzić, lecz i wtedy lepiej jest ustąpić ze stanowiska niż rozpoczynać wojnę, bo być może jednak jest ktoś mądrzejszy, kogo oni nie znają. Jestem ciekaw jak przywódcy państw uczestwniczący obecnie w wojnach planują wskrzesić swoje ofiary, bo ciężko się doszukać takich planów w ich wypowiedziach, więc trudno mi jest układać własne plany

Henryk - 2024-01-08, 11:58

wybrana napisał/a:
Nie dziw się Radku, bo przecież w Torze pisze - oko za oko, ząb za ząb.
Nie myl Judaizmu z Chrześcijaństwem.

Ależ dziw się!
Chrześcijaństwo ma podobno miłość bliźniego na sercu wyssane z mlekiem, a wzajemnie wymordowało się w liczbie przekraczającej grube dziesiątki milionów.
Sami chrześcijanie!
Co na to wybrana?
Gdzie było "oko za oko"?
Bardzo wybiórczo postrzegasz świat. :-(

Henryk - 2024-01-08, 12:05

radek napisał/a:
Ale z drugiej strony to Izraelczycy podobno są sprzymierzeńcami Boga miłującego pokój i Oni powinni odznaczać się przymiotami Ducha Świętego i prezentować poprawne rozumienie nie tylko spraw społecznych [...]

A nie lepiej zacząć od chrześcijańskiego podwórka? Od siebie?
Doradź prezydentowi Dudzie- z całą pewnością wierzącemu chrześcijaninowi- aby rozbroił Polskę, a żołnierzy wysłał do domów.
Niech Polacy odznaczą się przymiotami Ducha Świętego. :mrgreen:

Wiesława - 2024-01-08, 12:10

nike napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Muszę ochłonąć, bo ... nieważne.
Jedno ci powiem: nie masz pojęcia o niczym.

Nie mam pojęcia powiadasz? Kto więc tę wojnę rozpoczął?
Izrael.
Nie morduj - mówi ci to coś?

Izrael wraz z CIA są twórcami organizacji Hamas.
Czy ty naprawdę nie widzisz, że Izrael od zawsze to agresor? I wcale nie mówię jedynie o państwie pod nazwą Izrael. Mówię od czasów pradawnych. Za zgodą ich boga wymiatają co się da. Ta obecna zagłada Palestyny t jedynie ciąg dalszy działalności zapoczątkowanej dawno temu.
Poza tym. Jeśli dla ciebie akcja jakiejś organizacji terrorystycznej jest usprawiedliwieniem dla eksterminacji całego narodu, to cóż...żyjemy w innych światach, nike.
I obawiam się, że jak jeszcze ktokolwiek wspomni o wielkiej krzywdzie, wiecznie pokrzywdzonych żydów, o holokauście i tych klimatach z czasów rządu pana z wąsikiem, to ja mam dla takich osób jedną odpowiedź: a tymczasem w Palestynie.
Dziękuję za owocną dyskusję.
Przypominam, chociaż wątpię czy dotrze: NIE MORDUJ. Nawet ponoć ich Bóg to nakazał, a mój Bóg Chrystus Jezus rozszerzył ten nakaz o nadstaw drugi policzek, czyń pokój i kilka innych. Ale to nie dotyczy starotestamentowców :-(

radek - 2024-01-08, 12:11

nike napisał/a:
radek napisał/a:

To nie Hamas "opatentował"

A kto napadł na bezbronnych ludzi i dzieci? Gdyby na twoją rodzinę ktoś napadł, to ty powiesz napadaj ile chcesz?


Miałem na myśli, że nie oni są autorami pierwszego morderstwa na świecie, więc około 1400 przed zdarzeniem w Kibucu, kiedy świat dowiadywał się o Koranie, społeczność Światowa, zwłaszcza Izraelczyków, którzy mają mandat do tego, by być elitą intelektualną świata, powinna uczestniczyć w rozszyfrowywaniu znaczenia tej Wielkiej Księgi. Skoro do tej pory tego nie zrobili, to powinni rzucić te pukawki w tej sekundzie i usiąść wreszcie do myślenia. Tora i Koran nie zostały zesłane po to, by ich beneficjenci gwałcili, mordowali i kradli. Uważam, że te księgi zostały objawione w zupełnie innym celu

Inną kwestią jest wykorzystywanie treści tych ksiąg przez elity finansowe do depopulacji świata - jest taka teoria. Ewidentny brak zrozumienia podstaw moralno religijnych przez walczących, każe sią zastanowić, kto tak na prawdę manipuluje żołnierzami? Bo niby walczą o zaspokojenie podstawowych potrzeb, ale broń jakoś im się nie kończy

radek - 2024-01-08, 12:13

Henryk napisał/a:
radek napisał/a:
Ale z drugiej strony to Izraelczycy podobno są sprzymierzeńcami Boga miłującego pokój i Oni powinni odznaczać się przymiotami Ducha Świętego i prezentować poprawne rozumienie nie tylko spraw społecznych [...]

A nie lepiej zacząć od chrześcijańskiego podwórka? Od siebie?
Doradź prezydentowi Dudzie- z całą pewnością wierzącemu chrześcijaninowi- aby rozbroił Polskę, a żołnierzy wysłał do domów.
Niech Polacy odznaczą się przymiotami Ducha Świętego. :mrgreen:


Jeśli uważasz mnie za swojego adwokata, to zbyt mało płacisz :roll:

Wiesława - 2024-01-08, 12:15

radek napisał/a:
Inną kwestią jest wykorzystywanie treści tych ksiąg przez elity finansowe do depopulacji świata - jest taka teoria. Ewidentny brak zrozumienia podstaw moralno religijnych przez walczących, każe sią zastanowić, kto tak na prawdę manipuluje żołnierzami? Bo niby walczą o zaspokojenie podstawowych potrzeb, ale broń jakoś im się nie kończy

Ty to wiesz, inni pokojowo nastawieni też. Ale to nie jest popularna wykładnia. I dopóki świat istnieje zawsze będziemy w mniejszości.

Lać wroga i przyjaciela, zbroić się, zabijać, bo racja jest nasza i tyle. Kto tak mówi i podjudza? ZŁY.

Henryk - 2024-01-08, 12:30

radek napisał/a:
Jeśli uważasz mnie za swojego adwokata, to zbyt mało płacisz :roll:

Jednak nie zmieniam zdania o Tobie. :-(

wybrana - 2024-01-08, 12:31

Henryk napisał/a:
wybrana napisał/a:
Nie dziw się Radku, bo przecież w Torze pisze - oko za oko, ząb za ząb.
Nie myl Judaizmu z Chrześcijaństwem.

Ależ dziw się!
Chrześcijaństwo ma podobno miłość bliźniego na sercu wyssane z mlekiem, a wzajemnie wymordowało się w liczbie przekraczającej grube dziesiątki milionów.
Sami chrześcijanie!
Co na to wybrana?
Gdzie było "oko za oko"?
Bardzo wybiórczo postrzegasz świat. :-(

Tylko widzisz prawdziwi chrześcijanie byli na początku a później utworzyło się pseudochrześcijaństwo. Kościół Rzymski oraz protestancyzm wyzssany z teologii rzymskiego Kościoła nie propagowali nauk chrześcijańskich a co najwyżej bardzo małe ilości. Kościół Rzymski dużo opierał swą naukę na judaiźmie i dlatego poszedł złą drogą jak również żądza pieniądza i pokus tego świata zwyciężyły propagowanie prawdziwych nauk chrześcijańskich o wzajemnej miłości i poszanowaniu bliźniego.
Dlatego wiara jest zachowana nie przez instytucje kościelne, lecz w indywidualnych sercach ludzi pragnących zjednoczenia z Bogiem.

radek - 2024-01-08, 12:52

Henryk napisał/a:
radek napisał/a:
Jeśli uważasz mnie za swojego adwokata, to zbyt mało płacisz :roll:

Jednak nie zmieniam zdania o Tobie. :-(


Więc masz o mnie zdanie? Widzisz ja o Tobie nie mam, bo nie chcę zamykać Tobie perspektywy. Wolę traktować Cię jako bliźniego, równego sobie. A o różnych bieżących tematach rozmawiać możemy, prędzej czy później dochodząc do konsonansu

nike - 2024-01-08, 12:58

Markerów napisał/a:
nike napisał/a:
[q?
Powiedzieć do Hamasu morduj dalej?


Nie. Lepiej powodzie do Izraela morduj dalej..


Hamas napadł na Kibuce i on mordował, bo podrzynał główki małym dzieciom, Izrael strzela a nie podrzyna, jest różnica między mordowaniem a zabijaniem.

Już nadchodzi czas, kiedy nie będzie ani zabijania ani mordowania, ale jak na razie tak jest jak jest.

Każdy zdrowy na umyśle człowiek nie będzie bronił Hamasu bo to Hamas jest terrorystą.

Jedynie przeciwnicy Izraela mogą być źli na Izrael. Dziwię sie tobie Markerów bo znasz Biblię i taki ciemny jeszcze jesteś.???

Markerów - 2024-01-08, 13:30

nike napisał/a:
Markerów napisał/a:
nike napisał/a:
[q?
Powiedzieć do Hamasu morduj dalej?


Nie. Lepiej powodzie do Izraela morduj dalej..


Hamas napadł na Kibuce i on mordował, bo podrzynał główki małym dzieciom, Izrael strzela a nie podrzyna, jest różnica między mordowaniem a zabijaniem.

Już nadchodzi czas, kiedy nie będzie ani zabijania ani mordowania, ale jak na razie tak jest jak jest.

Każdy zdrowy na umyśle człowiek nie będzie bronił Hamasu bo to Hamas jest terrorystą.

Jedynie przeciwnicy Izraela mogą być źli na Izrael. Dziwię sie tobie Markerów bo znasz Biblię i taki ciemny jeszcze jesteś.???


Nie. Ja nie bronie Hamasu. Ale to co wyprawia teraz Izrael ( rzekomo się broni) niczym się nie różni od Hamasu..
Potępiam zbrodnie Hamasu jak i zbrodnie Izraela..
Owszem znam Biblię i dla tego że ją znam nie chodzę w ciemności. Obecny Izrael niema nic wspólnego z tym biblijnym.
To tylko tak się nazywa .. państwo to na mocy mandatów ONZ powstało niczym wydmuszka.. synagoga Szatana zlepek chazarów i arabów..
Które uwiodło swym nierządem amerykańską bestię .

Markerów - 2024-01-08, 13:32

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
Naprawdę dziwnie się czyta takie teksty osoby która krytykuje średniowieczne krucjaty mające na celu obrony cywilizacji europejskiej przed barbarzyńcami z bliskiego wschodu. A jednocześnie popierać Izrael który dokładnie niczym nie różni się od krucjat...
Żenada.

Żenadą jest „usprawiedliwianie” średniowiecznych krucjat, „obroną cywilizacji europejskiej”.


Tak samo żenadą jest usprawiedliwianie operacji militarnej obroną Izraela :roll:
Chyba coś nie kumasz

Wiesława - 2024-01-08, 13:46

nike napisał/a:
Izrael strzela a nie podrzyna, jest różnica między mordowaniem a zabijaniem.

Powielasz brednie. Już dawno sam Izrael tego faka o główkach sprostował. Poszukaj sobie. Odszczekali.
Ty naprawdę widzisz jakąś różnicę między zabijaniem a mordowaniem?
Bo ja widzę, że tak czy owak jest to odbieranie życia innej osobie. I żadne to usprawiedliwienie kto zaczął, kto pierwszy. Tak właśnie podżega się do wojen. Mówi się: masz prawo do obrony, masz prawo wybić cały naród, bo jakaś grupka szaleńców zabiła obywatela z twojego kraju. Więc ty masz prawo zrównać z ziemią szpitale, domy, szkoły, zagłodzić, rozszarpać, masz prawo.
Nike to jest straszne co ty popierasz.
Markerów napisał/a:
Potępiam zbrodnie Hamasu jak i zbrodnie Izraela.

Wielu tego nie rozróżnia. Ja potępiam każdy przejaw popierania przemocy. Dawanie kasy na zbrojenia, praca przy produkcji, finansowanie, a także branie z moich podatków pieniędzy i dawanie ich na rozwój armii. Dzieje się to przemocą, wbrew mojej woli.
Markerów napisał/a:
Obecny Izrael niema nic wspólnego z tym biblijnym.

A jednak to pozory. To ciągłość i przekonanie, że świat i każdy goj ma być u ich stóp. To ciąg dalszy wyżynania każdego, kto im stoi na drodze, bo tak ich bóg nakazał: to wasze i brać możecie.
Oczywiście, że to państwo to sztuczny twór, ale oni sami zasłaniają się tym, że nareszcie są prawie w obszarze danym im przez ich boga.
Dla nas prawo Jezusa jest, NT, a kto tego nie pojmie zawsze będzie jedną nogą w bagnie, a drugą na brzegu.

Markerów - 2024-01-08, 14:48

Wiesława napisał/a:
[q. Dawanie kasy na zbrojenia, praca przy produkcji, finansowanie, a także branie z moich podatków pieniędzy i dawanie ich na rozwój armii. Dzieje się to przemocą, wbrew mojej woli.
[.


Ja akurat uważam że " domu należy bronić" i każda zainwestowana złotówka na system obronny typu zamki w drzwiach monitoring, alarm czy nawet środki przymusu bezpośredniego są na miejscu i należy ich używać..
To samo tyczy się armi suwerennego narodu. Należy ją utrzymywać i modernizować.
Problem polega na tym jak kto używa tego wszystkiego do obrony.
Izrael nie używa swojego militarnego zaplecza na obronę a raczej na zbrodnie wojenne co należy potępić. ..

nike - 2024-01-08, 15:08

Markerów napisał/a:
Wiesława napisał/a:
[q. Dawanie kasy na zbrojenia, praca przy produkcji, finansowanie, a także branie z moich podatków pieniędzy i dawanie ich na rozwój armii. Dzieje się to przemocą, wbrew mojej woli.
[.


Ja akurat uważam że " domu należy bronić" i każda zainwestowana złotówka na system obronny typu zamki w drzwiach monitoring, alarm czy nawet środki przymusu bezpośredniego są na miejscu i należy ich używać..
To samo tyczy się armi suwerennego narodu. Należy ją utrzymywać i modernizować.
Problem polega na tym jak kto używa tego wszystkiego do obrony.
Izrael nie używa swojego militarnego zaplecza na obronę a raczej na zbrodnie wojenne co należy potępić. ..

A gdyby w miejscu Izraela był inny kraj to jego zbrodnie nie byłyby zbrodniami,? Tak jak HAMASA zbrodnie , morderstwa nie są zbrodniami? Sam wyżej piszesz o obronie.

nike - 2024-01-08, 15:46

Wiesława napisał/a:
Dziękuję za owocną dyskusję.
Przypominam, chociaż wątpię czy dotrze: NIE MORDUJ. Nawet ponoć ich Bóg to nakazał, a mój Bóg Chrystus Jezus rozszerzył ten nakaz o nadstaw drugi policzek, czyń pokój i kilka innych. Ale to nie dotyczy starotestamentowców :-(

Nie było jak dotąd, żadnej dyskusji, tylko z twoich ust poniżanie mnie i Boga JHWH, więc nie musisz dziękować za owocną dyskusje bo takiej nie było.
Acha moja ty cudna ja doskonale wiem od małego już dziecka,że przykazanie nie zabijaj jest błędne, powinno być NIE MORDUJ. To mnisi przerobili z twojego właśnie kościoła nie mojego, bo ja w katolicyzmie nigdy nie byłam, i jeszcze jedno pamiętaj BÓG JHWH JEST CIERPLIWY ALE SPRAWIEDLIWY
I W KOŃCU ZNUDZI MU SIĘ TWOJE UBLIŻANIE.
Jak nie potrafisz wyjść z sytuacji, to BOGA SIĘ CZEPIASZ. dlaczego???

Markerów - 2024-01-08, 16:47

nike napisał/a:
Markerów napisał/a:
Wiesława napisał/a:
[q. Dawanie kasy na zbrojenia, praca przy produkcji, finansowanie, a także branie z moich podatków pieniędzy i dawanie ich na rozwój armii. Dzieje się to przemocą, wbrew mojej woli.
[.


Ja akurat uważam że " domu należy bronić" i każda zainwestowana złotówka na system obronny typu zamki w drzwiach monitoring, alarm czy nawet środki przymusu bezpośredniego są na miejscu i należy ich używać..
To samo tyczy się armi suwerennego narodu. Należy ją utrzymywać i modernizować.
Problem polega na tym jak kto używa tego wszystkiego do obrony.
Izrael nie używa swojego militarnego zaplecza na obronę a raczej na zbrodnie wojenne co należy potępić. ..

A gdyby w miejscu Izraela był inny kraj to jego zbrodnie nie byłyby zbrodniami,? Tak jak HAMASA zbrodnie , morderstwa nie są zbrodniami? Sam wyżej piszesz o obronie.


Nie ważny jaki to był by kraj. Jeśli robił by to co Izrael był by poprostu zbrodniarzem

Markerów - 2024-01-08, 17:04

nike napisał/a:
[q przykazanie nie zabijaj jest błędne, powinno być NIE MORDUJ.


Oczywiście Mike ma rację
Tora odróżnia „zabijanie”, od „morderstwa”.
W Torze hebrajskie Lo tircach nie oznacza „nie zabijaj”, lecz „nie morduj”.
Lo taharog oznaczałoby „nie zabijaj”!

Sprawa jest prosta i jednoznaczna:
W języku hebrajskim „zabójstwo” to hariga, czasownik określający zabijanie to leharog, a zdecydowanie nie ten czasownik został zastosowany w Torze

. Tora używa czasownika lircoach, który w formie zakazu przyjmuje formę Lo tircach („Nie morduj”), recach oznacza „morderstwo” a roceach – „mordercę”.

Tam po prostu nie ma Lo taharog, czyli „Nie zabijaj”.

Fedorowicz - 2024-01-08, 17:10

Henryk napisał/a:
Musisz wiedzieć Panie Fedorowicz, że gdy czytam tysiąclatkę i trafiam na słowo „piekło”, to czytam je oczywiście jako ”grób”. Gdy czytam „dusza”, to oczy moje widzą „życie”. Wyjątek stanowi gdy czytam frazę: „pomyślał w duchu swoim”, lub „pomyślał w sercu swoim”.
Gdy czytam ”łaski pełna”, wiem że tam jest „łaską obdarowana”.
Jednak ta wiedza nie bierze się z publikacji dr.hab. Majewskiego tylko z czasu zajmowania się tematem i uczenia się od innych.
Dr. hab. Marcin Majewski jeszcze nie umiał chodzić, gdy ja o tym już wiedziałem.
Hbr 5:12-14 WSP "Czas już, abyście sami stali się nauczycielami, a tu okazuje się, że to was jeszcze trzeba uczyć nauki Bożej, i to od podstaw, jakby wam zawsze trzeba było mleka, a nie pokarmu dla dorosłych. (13) Jeśli wam wciąż trzeba mleka, to jesteście jak niemowlęta i nie pojmujecie prawdziwej nauki. (14) Pokarm dla dorosłych przeznaczony jest dla dorosłych, bo mają wykształcony i wyostrzony zmysł poznawczy i potrafią odróżniać dobro od zła."
Gdy wiemy, które miejsca tłumacz adaptował do swych wierzeń, nic nam nie przeszkodzi w prawidłowym zrozumieniu przekazywanych treści.
Najbardziej zmanipulowane są oczywiście przekłady katolickie, jak choćby tysiąclatka.
Różnice pomiędzy pierwszym, a piątym wydaniem są znaczne.
Jednak bardzo często używam jej do porównywania wersetów z innymi.
Chwalę sobie biblię gdańską. Jednak i one- stara gdańska i uwspółcześniona, też się różnią nie tylko ze względu język- jedna posługuje się archaicznym, druga współczesną polszczyzna.
Biblię należy czytać z modlitwą, a nie jak tu ktoś sugeruje jako książkę kucharską.
Ponieważ zwykłe słowo tłumaczone jako "świat", ma co najmniej kilka znaczeń.

Bardzo dziękuję Drogiemu Henrykowi za tak szczerą i obszerną wypowiedź. To pozwala lepiej zrozumieć wypowiedzi Henryka, które czasem były dość zagadkowe. Zatem jak wspólnie się zgadzamy, przekłady różnią się od siebie i to w bardzo istotny sposób. Pozdrawiam !

Cytat:
Duch, dusza, życie, myśl, nawet oddech, ma bardzo wiele znaczeń i zależnie od kontekstu, należy odpowiednio stosować te słowa. A zastępuje je jedno hebrajskie "nefesz".

Nefesz jest terminem wieloznacznym w Biblii hebrajskiej i nie mniej wieloznacznym w Talmudzie. Słowo nefesz tłumaczone jest na polski jako „dusza”, ale nie jest to tłumaczenie precyzyjne. Tłumaczenie nefesz słowem "dusza" jest zbyt daleko posuniętym uproszczeniem. Bo nefesz to tylko - między innymi - jeden z aspektów duszy. Dlaczego?
Człowiek - jako twór duchowy - posiada dwa wymiary.
Jednym z nich jest nefesz. Jest to wymiar, w którym całkowicie dominuje witalność w zasadzie identyczna z witalnością wszystkich istot żywych. Nefesz to esencja życia, która sprawia, że każde żywe stworzenie pragnie w sposób instynktowny kontynuować swoje życie, że chce trwać - żyjąc, że odbywają się w nim ciągłe procesy przemiany materii. Nefesz odpowiada więc np. za kiełkowanie nasion, za ucieczkę ptaka przed drapieżnikiem i za pogoń drapieżnika za ptakiem, za rykowisko jeleni i za to, że człowiek dąży do zdobycia jedzenia i napoju oraz że jego organizm potrafi je przetworzyć. Nefesz to wymiar biologicznego istnienia, ale to także samo istnienie – dlatego człowiek nie tyle „ma” nefesz, ile „jest” nefesz.
Drugim wymiarem człowieka jest – w wyraźnym kontraście do innych istot żywych (zwierząt i roślin) - jego obszar emocjonalny i intelektualny. Ten pierwszy to ruach; ten drugi – neszama.
Ruach rządzi emocjami: zawiaduje ambicją, żądzą, pragnieniem, zazdrością, zawiścią, współczuciem, litością itd.
Neszama rządzi intelektem ludzkim i jego duchowością – kontroluje żądze i inne emocje.
Tradycyjnie za „miejsce przebywania” nefesz uznawana jest wątroba, ruach – serce, neszamy – mózg.
Dopiero te trzy elementy – nefesz, ruach i neszama – składają się na wyjątkowy twór, którym jest dusza człowieka w takim rozumieniu, w jakim słowo "dusza" funkcjonuje w języku polskim. Dusza, czyli to, co odróżnia go od innych żywych istot, których istnienie rozgrywa się wyłącznie w obszarze nefesz.
Elementy te pozostają ze sobą w trwałym związku i w stałych zależnościach: nefesz może być podporządkowany ruach (emocje mogą wywoływać reakcje ciała). Z kolei neszama ma możliwość wpływania na ruach (emocje daje się poskramiać).
Wszystkie te trzy elementy są istotne, jakkolwiek neszama stoi w hierarchii tych elementów najwyżej. Nefesz jest motorem życia fizycznego. Ruach - decyduje o emocjonalnej osobowości konkretnego człowieka. Neszama - definiuje wyjątkowość intelektualną i duchową.
Bóg stwarzający pierwszego człowieka (Bereszit 2:7) bywa porównywany do szklarza, który siłą swoich płuc kształtuje szklane naczynie. Jego oddech (neszama) opuszcza Jego wargi i przemieszcza się jako prąd (wiatr) powietrza (ruach) i wypełnia powietrzem (nefesz) [siłą witalną] - naczynie. ["Ukształtował go z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza duszę życia"]
Neszama jest więc najbliżej Boga (wydobywa się z Jego ust), podczas gdy nefesz uruchamia funkcjonowanie ludzkiego organizmu, z którym jest złączony w procesie biologicznego istnienia. Ruach znajduje się pomiędzy nimi - wiążąc człowieka z jego duchowym źródłem.
Neszama podlega przede wszystkim myśli, ruach – przede wszystkim mowie, nefesz – fizycznym działaniom.
Stopień bliskości z Bogiem powiązany jest z poziomem neszamy. Neszama jest najbardziej przynależna Bogu ze składników duszy.
Aby dotrzeć do Boga trzeba odbyć drogę odwrotną, niż odbywało Boskie tchnienie.
Tak jak każda istota żywa, człowiek najpierw zdominowany jest przez nefesz (czysto biologiczną chęć istnienia). Jeżeli rozwija w sobie ruach – właśnie ten wymiar staje się dominujący w jego życiu i przybliża go do Boga. Gdy następnie postępuje etycznie i coraz pełniej w zgodzie z nakazami Boga - dba o neszamę i przybliża się nią do Boga jeszcze bardziej.
Według Zoharu końcowym etapem tej drogi jest otrzymanie duszy dusz. Ta najwyższa dusza to chaja.
[Te siły duchowe, które skupiają się w człowieku - tworząc jego istotę (nefesz, ruach i neszama), to nie wszystko duchowe, co dotyczy istoty ludzkiej. One tworzą jedynie or hapnimi, czyli ludzkie światło wewnętrzne. Poza nim - według kabały - istnieje jeszcze or hamakif, czyli światło zewnętrzne wobec człowieka, ale z nim powiązane. Podczas więc gdy chaja decyduje o wolnej woli i wierze, a jej światło pochodzi z sefiry Chochma (mądrość), jechida - jest poziomem, na którym człowiek odnajduje wewnętrzne połączenie z Bogiem, niedostępne żadnym innym istotom i jej światło wydobywa się z sefiry Keter (korona).

Markerów - 2024-01-08, 17:20

Fedorowicz napisał/a:
Henryk napisał/a:
Musisz wiedzieć Panie Fedorowicz, że gdy czytam tysiąclatkę i trafiam na słowo „piekło”, to czytam je oczywiście jako ”grób”. Gdy czytam „dusza”, to oczy moje widzą „życie”. Wyjątek stanowi gdy czytam frazę: „pomyślał w duchu swoim”, lub „pomyślał w sercu swoim”.
Gdy czytam ”łaski pełna”, wiem że tam jest „łaską obdarowana”.
Jednak ta wiedza nie bierze się z publikacji dr.hab. Majewskiego tylko z czasu zajmowania się tematem i uczenia się od innych.
Dr. hab. Marcin Majewski jeszcze nie umiał chodzić, gdy ja o tym już wiedziałem.
Hbr 5:12-14 WSP "Czas już, abyście sami stali się nauczycielami, a tu okazuje się, że to was jeszcze trzeba uczyć nauki Bożej, i to od podstaw, jakby wam zawsze trzeba było mleka, a nie pokarmu dla dorosłych. (13) Jeśli wam wciąż trzeba mleka, to jesteście jak niemowlęta i nie pojmujecie prawdziwej nauki. (14) Pokarm dla dorosłych przeznaczony jest dla dorosłych, bo mają wykształcony i wyostrzony zmysł poznawczy i potrafią odróżniać dobro od zła."
Gdy wiemy, które miejsca tłumacz adaptował do swych wierzeń, nic nam nie przeszkodzi w prawidłowym zrozumieniu przekazywanych treści.
Najbardziej zmanipulowane są oczywiście przekłady katolickie, jak choćby tysiąclatka.
Różnice pomiędzy pierwszym, a piątym wydaniem są znaczne.
Jednak bardzo często używam jej do porównywania wersetów z innymi.
Chwalę sobie biblię gdańską. Jednak i one- stara gdańska i uwspółcześniona, też się różnią nie tylko ze względu język- jedna posługuje się archaicznym, druga współczesną polszczyzna.
Biblię należy czytać z modlitwą, a nie jak tu ktoś sugeruje jako książkę kucharską.
Ponieważ zwykłe słowo tłumaczone jako "świat", ma co najmniej kilka znaczeń.

Bardzo dziękuję Drogiemu Henrykowi za tak szczerą i obszerną wypowiedź. To pozwala lepiej zrozumieć wypowiedzi Henryka, które czasem były dość zagadkowe. Zatem jak wspólnie się zgadzamy, przekłady różnią się od siebie i to w bardzo istotny sposób. Pozdrawiam !

Cytat:
Duch, dusza, życie, myśl, nawet oddech, ma bardzo wiele znaczeń i zależnie od kontekstu, należy odpowiednio stosować te słowa. A zastępuje je jedno hebrajskie "nefesz".

Nefesz jest terminem wieloznacznym w Biblii hebrajskiej i nie mniej wieloznacznym w Talmudzie. Słowo nefesz tłumaczone jest na polski jako „dusza”, ale nie jest to tłumaczenie precyzyjne. Tłumaczenie nefesz słowem "dusza" jest zbyt daleko posuniętym uproszczeniem. Bo nefesz to tylko - między innymi - jeden z aspektów duszy. Dlaczego?
Człowiek - jako twór duchowy - posiada dwa wymiary.
Jednym z nich jest nefesz. Jest to wymiar, w którym całkowicie dominuje witalność w zasadzie identyczna z witalnością wszystkich istot żywych. Nefesz to esencja życia, która sprawia, że każde żywe stworzenie pragnie w sposób instynktowny kontynuować swoje życie, że chce trwać - żyjąc, że odbywają się w nim ciągłe procesy przemiany materii. Nefesz odpowiada więc np. za kiełkowanie nasion, za ucieczkę ptaka przed drapieżnikiem i za pogoń drapieżnika za ptakiem, za rykowisko jeleni i za to, że człowiek dąży do zdobycia jedzenia i napoju oraz że jego organizm potrafi je przetworzyć. Nefesz to wymiar biologicznego istnienia, ale to także samo istnienie – dlatego człowiek nie tyle „ma” nefesz, ile „jest” nefesz.
Drugim wymiarem człowieka jest – w wyraźnym kontraście do innych istot żywych (zwierząt i roślin) - jego obszar emocjonalny i intelektualny. Ten pierwszy to ruach; ten drugi – neszama.
Ruach rządzi emocjami: zawiaduje ambicją, żądzą, pragnieniem, zazdrością, zawiścią, współczuciem, litością itd.
Neszama rządzi intelektem ludzkim i jego duchowością – kontroluje żądze i inne emocje.
Tradycyjnie za „miejsce przebywania” nefesz uznawana jest wątroba, ruach – serce, neszamy – mózg.
Dopiero te trzy elementy – nefesz, ruach i neszama – składają się na wyjątkowy twór, którym jest dusza człowieka w takim rozumieniu, w jakim słowo "dusza" funkcjonuje w języku polskim. Dusza, czyli to, co odróżnia go od innych żywych istot, których istnienie rozgrywa się wyłącznie w obszarze nefesz.
Elementy te pozostają ze sobą w trwałym związku i w stałych zależnościach: nefesz może być podporządkowany ruach (emocje mogą wywoływać reakcje ciała). Z kolei neszama ma możliwość wpływania na ruach (emocje daje się poskramiać).
Wszystkie te trzy elementy są istotne, jakkolwiek neszama stoi w hierarchii tych elementów najwyżej. Nefesz jest motorem życia fizycznego. Ruach - decyduje o emocjonalnej osobowości konkretnego człowieka. Neszama - definiuje wyjątkowość intelektualną i duchową.
Bóg stwarzający pierwszego człowieka (Bereszit 2:7) bywa porównywany do szklarza, który siłą swoich płuc kształtuje szklane naczynie. Jego oddech (neszama) opuszcza Jego wargi i przemieszcza się jako prąd (wiatr) powietrza (ruach) i wypełnia powietrzem (nefesz) [siłą witalną] - naczynie. ["Ukształtował go z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza duszę życia"]
Neszama jest więc najbliżej Boga (wydobywa się z Jego ust), podczas gdy nefesz uruchamia funkcjonowanie ludzkiego organizmu, z którym jest złączony w procesie biologicznego istnienia. Ruach znajduje się pomiędzy nimi - wiążąc człowieka z jego duchowym źródłem.
Neszama podlega przede wszystkim myśli, ruach – przede wszystkim mowie, nefesz – fizycznym działaniom.
Stopień bliskości z Bogiem powiązany jest z poziomem neszamy. Neszama jest najbardziej przynależna Bogu ze składników duszy.
Aby dotrzeć do Boga trzeba odbyć drogę odwrotną, niż odbywało Boskie tchnienie.
Tak jak każda istota żywa, człowiek najpierw zdominowany jest przez nefesz (czysto biologiczną chęć istnienia). Jeżeli rozwija w sobie ruach – właśnie ten wymiar staje się dominujący w jego życiu i przybliża go do Boga. Gdy następnie postępuje etycznie i coraz pełniej w zgodzie z nakazami Boga - dba o neszamę i przybliża się nią do Boga jeszcze bardziej.
Według Zoharu końcowym etapem tej drogi jest otrzymanie duszy dusz. Ta najwyższa dusza to chaja.
[Te siły duchowe, które skupiają się w człowieku - tworząc jego istotę (nefesz, ruach i neszama), to nie wszystko duchowe, co dotyczy istoty ludzkiej. One tworzą jedynie or hapnimi, czyli ludzkie światło wewnętrzne. Poza nim - według kabały - istnieje jeszcze or hamakif, czyli światło zewnętrzne wobec człowieka, ale z nim powiązane. Podczas więc gdy chaja decyduje o wolnej woli i wierze, a jej światło pochodzi z sefiry Chochma (mądrość), jechida - jest poziomem, na którym człowiek odnajduje wewnętrzne połączenie z Bogiem, niedostępne żadnym innym istotom i jej światło wydobywa się z sefiry Keter (korona).


Czym zatem jest " duch" ?

Henryk - 2024-01-08, 17:24

Fedorowicz napisał/a:
Według Zoharu końcowym etapem tej drogi jest otrzymanie duszy dusz. Ta najwyższa dusza to chaja.

Dlaczego wplata Pan, do całkiem dobrych komentarzy- jednocześnie elementy mistyczne?
2Kor 6:15 KOW "Jakaż być może harmonia między Chrystusem a Belialem?"

Fedorowicz - 2024-01-08, 18:59

Markerów napisał/a:
..Czym zatem jest " duch" ?

Tekst Rodzaju mówi do Adama, że jest prochem. A co z tchnieniem? Czy nie jest także tchnieniem? Człowiek jest istotą łączącą to, co ziemskie z tym co duchowe- niebiańskie.
Proch idzie do ziemi i przestaje istnieć. Duch jest czymś niewidzialnym, co nie przestaje istnieć i działać.
Co mówi Biblia:
Samuel rzekł do Saula: ? Dlaczego nie dajesz mi spokoju i wywołujesz mnie ? 1Sm 28:15
Samuel nie przestał istnieć po śmierci.
Jak to komentuje Księga Syracha:
"A nawet po swym zaśnięciu prorokował,
oznajmił los królowi
i z [głębi] ziemi głos swój podniósł
w przepowiedni, by usunąć nieprawość ludu"
Syracha 46:20

Fedorowicz - 2024-01-08, 19:05

Henryk napisał/a:
Dlaczego wplata Pan.. elementy mistyczne ?

Ponieważ w judaizmie mamy poziomy zrozumienia Tory:
pszat – znaczenie podstawowe, remez – znaczenie alegoryczne, drasz – znaczenie midraszowe i talmudyczne, sod – znaczenie mistyczne.

1)Pszat” – rozumienie proste, bezpośrednie, znaczenie podstawowe
2)„Remez” – aluzja, znaczenie alegoryczne
3)„Drasz” – interpretacja, znaczenie midraszowe i talmudyczne
4)„Sod” – tajemnica, znaczenie najgłębsze-mistyczne

Judaizm rozpatruje Kabałę jako czwarty, najgłębszy poziom rozumienia Tory. Według tego studiować Kabałę może tylko ten, kto pojął wszystkie poprzednie poziomy: poznał Torę Pisaną i Ustną (Talmud). Dla tego, kto jeszcze nie osiągnął tego poziomu, przeznaczone jest stopniowe zaznajomienie z podstawami Kabały, pod warunkiem, że ono towarzyszy przestrzeganiu innych dziedzin żydowskiego Prawa. Studiowanie Kabały prawidłowo odbywa się w religijnych centrach: jesziwach i bejt midraszach.
Jesziwa Pardes – Akademia Judaizmu

Wiesława - 2024-01-08, 19:24

nike napisał/a:
I W KOŃCU ZNUDZI MU SIĘ TWOJE UBLIŻANIE.

A ty już nie możesz się doczekać kiedy ten świat spłynie krwią jeszcze bardziej, gdy sprawiedliwość twoi bogowie będą czynić. Do kolan we krwi ma być ziemia.
Ja na YHWH ani raz się nie wypowiedziałam, nawet nie przywołałam ani nie sprecyzowałam o kogo chodzi. Uderzyłam w stół, a ty...na baczność.
Tak nike, kara i kara i jeszcze raz kara, bać się w dzień i w nocy, każdego dnia przez całe życie a potem to dopiero w łąpy boga sprawiedliwego/twojego wpadnę i znowu kara i kara i strach i tak bez końca.
Cały ST jest w ten deseń. Wykonasz to i to, bo jak nie to już JA ci pokażę, nędzny człowieku. Ale to jest twój bóg.
Mój jest Miłością i Sprawiedliwością doskonałą, jest Przebaczeniem i Prawdą. Ty Go nie znasz, więc rzeczywiście, dyskusja to żadna.

Ja wiem co to "nie morduj" i co to "nie zabijaj".Gdybyś uważnie przeczytała poprzednie wpisy to już o tym pisałam.
Jednak nie to jest ważne, nie jest ważne jakiego słówka (LITERY) użyto, ale to jest ważne, że tak czy siak chodzi o POZBAWIENIE żYCIA DRUGIEGO CZŁOWIEKA (i nie tylko o człowieka chodzi,- o każdą żywą istotę).
Ale cóż, izraelskie mordowanie czy zabijanie jest zawsze super. Cała reszta to antysemici, do utylizacji ewentualnie do czyszczenia butów.

Fedorowicz - 2024-01-09, 19:03

Wiesława napisał/a:
nike napisał/a:
I W KOŃCU ZNUDZI MU SIĘ TWOJE UBLIŻANIE.

A ty już nie możesz się doczekać kiedy ten świat spłynie krwią jeszcze bardziej, gdy sprawiedliwość twoi bogowie będą czynić. Do kolan we krwi ma być ziemia.
Ja na YHWH ani raz się nie wypowiedziałam, nawet nie przywołałam ani nie sprecyzowałam o kogo chodzi. Uderzyłam w stół, a ty...na baczność.
Tak nike, kara i kara i jeszcze raz kara, bać się w dzień i w nocy, każdego dnia przez całe życie a potem to dopiero w łapy boga sprawiedliwego /twojego wpadnę i znowu kara i kara i strach i tak bez końca.
Cały ST jest w ten deseń. Wykonasz to i to, bo jak nie to już JA ci pokażę, nędzny człowieku. Ale to jest twój bóg.
Mój jest Miłością i Sprawiedliwością doskonałą, jest Przebaczeniem i Prawdą. Ty Go nie znasz, więc rzeczywiście, dyskusja to żadna. Ja wiem co to "nie morduj" i co to "nie zabijaj". Gdybyś uważnie przeczytała poprzednie wpisy to już o tym pisałam. Jednak nie to jest ważne, nie jest ważne jakiego słówka (LITERY) użyto, ale to jest ważne, że tak czy siak chodzi o POZBAWIENIE ŻYCIA DRUGIEGO CZŁOWIEKA (i nie tylko o człowieka chodzi,- o każdą żywą istotę). Ale cóż, izraelskie mordowanie czy zabijanie jest zawsze super. Cała reszta to antysemici, do utylizacji ewentualnie do czyszczenia butów.

Musimy uszanować, iż jest to forum Pani Nike. Choćby Kochana Pani Wiesia miała rację, słuchajmy Pana Doktora biblistyki Marcina Majewskiego. :)

nike - 2024-01-09, 19:21

Fedorowicz napisał/a:
Musimy uszanować, iż jest to forum Pani Nike. Choćby Kochana Pani Wiesia miała rację, słuchajmy Pana Doktora biblistyki Marcina Majewskiego. :)

Fedorowicz a co ja złego mówię? Zwracam uwagę,że BOGU NIE WOLNO UBLIŻAĆ?
Jak to się ma do tego,że forum jest moje?
Jak można STWÓRCY JHWH UBLIŻAĆ? CZY TY WIERZYSZ W BOGA??? I nic się nie odzywasz?

wybrana - 2024-01-09, 19:28

nike napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
Musimy uszanować, iż jest to forum Pani Nike. Choćby Kochana Pani Wiesia miała rację, słuchajmy Pana Doktora biblistyki Marcina Majewskiego. :)

Fedorowicz a co ja złego mówię? Zwracam uwagę,że BOGU NIE WOLNO UBLIŻAĆ?
Jak to się ma do tego,że forum jest moje?
Jak można STWÓRCY JHWH UBLIŻAĆ? CZY TY WIERZYSZ W BOGA??? I nic się nie odzywasz?

Ty wiesz jak wielu Bogów czcili ludzie na ziemi. Każde plemię miało swojego Boga o określonej dla nich nazwie i określonych jego przymiotach.
Dlatego tak było, bo ludzie nie znali prawdziwego Boga.
Dlatego Jezus Chrystus przyszedł na ziemię, by wydać świadectwo prawdy.

nike - 2024-01-09, 20:16

wybrana napisał/a:
y wiesz jak wielu Bogów czcili ludzie na ziemi. Każde plemię miało swojego Boga o określonej dla nich nazwie i określonych jego przymiotach.
Dlatego tak było, bo ludzie nie znali prawdziwego Boga.
Dlatego Jezus Chrystus przyszedł na ziemię, by wydać świadectwo prawdy.

A ty nic innego nie potrafisz napisać tylko ciągle to samo? Słuchałaś dziś P.Majewskiego? to posłuchaj wyraźnie on mówi o BOGU JHWH, TYM BIBLIJNYM JAK TY MÓWISZ IZRAELSKIM, BO JA WIERZĘ,ŻE JEST TO BÓG CAŁEJ LUDZKOŚCI. Tak bardzo chwalisz P.Majewskiego a w jego Boga nie wierzysz?, P.Majewski też wspominał o Jezusie, że to jest syn JHWH i co ty na to? Słuchasz Pana Majewskiego chyba TAK NA " NIBY" CO???

wybrana - 2024-01-09, 21:22

nike napisał/a:
wybrana napisał/a:
y wiesz jak wielu Bogów czcili ludzie na ziemi. Każde plemię miało swojego Boga o określonej dla nich nazwie i określonych jego przymiotach.
Dlatego tak było, bo ludzie nie znali prawdziwego Boga.
Dlatego Jezus Chrystus przyszedł na ziemię, by wydać świadectwo prawdy.

A ty nic innego nie potrafisz napisać tylko ciągle to samo? Słuchałaś dziś P.Majewskiego? to posłuchaj wyraźnie on mówi o BOGU JHWH, TYM BIBLIJNYM JAK TY MÓWISZ IZRAELSKIM, BO JA WIERZĘ,ŻE JEST TO BÓG CAŁEJ LUDZKOŚCI. Tak bardzo chwalisz P.Majewskiego a w jego Boga nie wierzysz?, P.Majewski też wspominał o Jezusie, że to jest syn JHWH i co ty na to? Słuchasz Pana Majewskiego chyba TAK NA " NIBY" CO???

Trudna jest z tobą rozmowa, bo ty czynisz poplątanie z pomieszaniem.
Bóg Ojciec nigdy nie kazał iść temu ludowi i podbijać inne ludy. Nie wymordował pierworodnych w Egipcie, bo nic takiego nie miało miejsca. Nie zesłał potopu, by zniszczyć ludzi, bo globalnego potopu nie było itd.itp.
To piszący te księgi swoim wymysłem zaciągniętych z przeróżnych mitów I opowieści - taką mieli wyobraźnię o Bogu.
Bóg Ociec wybrał ten lud, by poprzez niego wiara szerzyła się na ziemi. Jednak ten lud był opornego i twardego karku.
Nie chciał słychać wybranych przez Boga Proroków. Karmił się więcej swoimi porządliwościami.
Jednak jestem bardzo wdzięczna pierwszym chrześcijanom, którzy wywodzili się z tego ludu, że przyjęli wiarę i ją przekazywali na świat.

nike - 2024-01-10, 09:09

wybrana napisał/a:
rudna jest z tobą rozmowa, bo ty czynisz poplątanie z pomieszaniem.
Bóg Ojciec nigdy nie kazał iść temu ludowi i podbijać inne ludy. Nie wymordował pierworodnych w Egipcie, bo nic takiego nie miało miejsca. Nie zesłał potopu, by zniszczyć ludzi, bo globalnego potopu nie było itd.itp.
To piszący te księgi swoim wymysłem zaciągniętych z przeróżnych mitów I opowieści - taką mieli wyobraźnię o Bogu.
Bóg Ociec wybrał ten lud, by poprzez niego wiara szerzyła się na ziemi. Jednak ten lud był opornego i twardego karku.
Nie chciał słychać wybranych przez Boga Proroków. Karmił się więcej swoimi porządliwościami.
Jednak jestem bardzo wdzięczna pierwszym chrześcijanom, którzy wywodzili się z tego ludu, że przyjęli wiarę i ją przekazywali na świat.

Wybrana, ale twój IDOL Majewski właśnie mówił o tym co ty wykluczasz.

Kto tutaj mówi prawdę TY CZY ON???

Wiesława - 2024-01-10, 14:23

Fedorowicz napisał/a:
Musimy uszanować, iż jest to forum Pani Nike. Choćby Kochana Pani Wiesia miała rację,

Obca jest taka fałszywa postawa. Nie po to są fora, aby tyłki adminom lizać.
To obłuda.

Wiesława - 2024-01-10, 14:25

nike napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
Musimy uszanować, iż jest to forum Pani Nike. Choćby Kochana Pani Wiesia miała rację, słuchajmy Pana Doktora biblistyki Marcina Majewskiego. :)

Fedorowicz a co ja złego mówię? Zwracam uwagę,że BOGU NIE WOLNO UBLIŻAĆ?
Jak to się ma do tego,że forum jest moje?
Jak można STWÓRCY JHWH UBLIŻAĆ? CZY TY WIERZYSZ W BOGA??? I nic się nie odzywasz?
Milion razy podkreślam, Ojcu Pana Jezusa nigdy nie ubliżała. Dla mnie Bogiem jest Chrystus. Przestań nadinterpretować, bo o twoim Jehowie nawet nie wspomniałam. Także nigdzie w temacie nie ubliżałam tetragramowi. Więc daj mi spokój.
Markerów - 2024-01-10, 14:31

Wiesława napisał/a:
nike napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
Musimy uszanować, iż jest to forum Pani Nike. Choćby Kochana Pani Wiesia miała rację, słuchajmy Pana Doktora biblistyki Marcina Majewskiego. :)

Fedorowicz a co ja złego mówię? Zwracam uwagę,że BOGU NIE WOLNO UBLIŻAĆ?
Jak to się ma do tego,że forum jest moje?
Jak można STWÓRCY JHWH UBLIŻAĆ? CZY TY WIERZYSZ W BOGA??? I nic się nie odzywasz?
Milion razy podkreślam, Ojcu Pana Jezusa nigdy nie ubliżała. Dla mnie Bogiem jest Chrystus. Przestań nadinterpretować, bo o twoim Jehowie nawet nie wspomniałam. Także nigdzie w temacie nie ubliżałam tetragramowi. Więc daj mi spokój.


Nike musi mieć jakiś punkt zaczepny..

Fedorowicz - 2024-01-10, 16:18

nike napisał/a:
Jak można STWÓRCY JHWH UBLIŻAĆ? CZY TY WIERZYSZ W BOGA??? I nic się nie odzywasz?

Zakaz bluźnierstw i złorzeczenia Bogu (Birkat Haszem) jest jedną z najważniejszych micwot w judaizmie. Chodzi tu o błogosławienie Imienia Boga.
Wszystkie micwy nigdy nie będą przestrzegane, jeżeli w drugim człowieku nie zobaczymy istoty stworzonej "według istoty Boga". To Bóg nadaje życiu drugiego człowieka wartość. Konieczność przestrzegania micwot wynika z tego, że Bóg ustanowił te przykazania, jako niezbędne minimum wymogów etycznych, dzięki któremu ludzkość może przetrwać. Żadne społeczeństwo nie może istnieć, jeżeli będzie wolno bezkarnie mordować, kraść i rabować, oraz gdy rozkładowi ulegnie ideał rodziny, którą tworzy związek kobiety i mężczyzny. Nie może istnieć społeczeństwo, które będzie niewrażliwe na ekstremalne okrucieństwo wobec innych żywych istot. Nie ma szans na przetrwanie społeczność, która nie będzie rządziła się prawem i nie wytworzy instytucji do jego egzekwowania, czyli państwa kierującego się etyką. Co do uniwersalizmu judaistycznego świadczą o nim prawa noachickie. Wedle koncepcji Majmonidesa prawa noachickie stanowiły pierwotnie fundament moralny dla całej ludzkości, w tym także dla Izraela i jego protoplastów – przed nadaniem Tory na Synaju.

nike - 2024-01-10, 16:26

Fedorowicz, czy my jesteśmy w tej chwili w Izraelu i rozmawiamy z ortodoksyjnymi Żydami, ? Czy Polacy z Polakami?

Czy ty wiesz o co ja ciebie zapytałam? Czy udajesz głupiego?

Markerów - 2024-01-10, 16:34

nike napisał/a:
Fed?

Czy ty wiesz o co ja ciebie zapytałam? Czy udajesz głupiego?


Dlaczego wyzywasz od głupich??

Fedorowicz - 2024-01-10, 16:36

nike napisał/a:
Fedorowicz, czy my jesteśmy w tej chwili w Izraelu i rozmawiamy z ortodoksyjnymi Żydami ? Czy Polacy z Polakami?

Droga i wielce szanowna Pani Nike ! To jest forum miłośników Pisma Świętego które w starożytności spisali Żydzi i to nie we współczesnym języku polskim . Temat tego wątku dotyczy biblistyki, którą znakomicie popularyzuje Pan dr. hab. Marcin Majewski. Mimo wielkiego szacunku, a nawet podziwu w moim przypadku do Narodu Wybranego nie rezygnujemy jednak z własnej polskiej suwerenności, patriotyzmu i interesu narodowego. Nie jesteśmy szabes gojami. Powinniśmy się uczyć mądrości z Biblii dla własnego pożytku i pomyślności przyszłych pokoleń Polaków.

nike - 2024-01-10, 16:37

Markerów napisał/a:
nike napisał/a:
Fed?

Czy ty wiesz o co ja ciebie zapytałam? Czy udajesz głupiego?


Dlaczego wyzywasz od głupich??


Po pierwsze nie do ciebie pisałam, a po drugie nie napisałam JESTEŚ GŁUPI,,tylko czy udajesz głupiego. A to jest DUŻA RÓŻNICA

JESTEŚ SŁABYM ADWOKATEM

Fedorowicz - 2024-01-10, 16:46

Markerów napisał/a:
nike napisał/a:
Fed? Czy ty wiesz o co ja ciebie zapytałam? Czy udajesz głupiego?

Dlaczego wyzywasz od głupich??

Wielkie dzięki Drogiemu i Szanownemu Koledze za obronę ! Pani Nike ma taki styl wypowiedzi, czasem jest przykrą ale nie jest jakąś złą, negatywną osobą. Ma dobre serce. Ja osobiście nie popieram wulgaryzmów u kobiet, ponieważ to właśnie one wychowują dzieci. Pozdrawiam serdecznie ! :)
BTW. Mógłbym się tu uskarżać, bo zamknęła znów kolejny mój temat o Grzegorzu Braunie. Ale to jej forum, ma prawo Pana Grzegorza nie lubić. Choć nie wiem, za co.

Markerów - 2024-01-10, 16:54

nike napisał/a:
Markerów napisał/a:
nike napisał/a:
Fed?

Czy ty wiesz o co ja ciebie zapytałam? Czy udajesz głupiego?


Dlaczego wyzywasz od głupich??


Po pierwsze nie do ciebie pisałam, a po drugie nie napisałam JESTEŚ GŁUPI,,tylko czy udajesz głupiego. A to jest DUŻA RÓŻNICA

JESTEŚ SŁABYM ADWOKATEM


Jak tylko obrałem Twój standard rozmowy gdyż w Innym wątku kiedy napisałem zdanie: " ignorancji tego nie zrozumieją" napisałaś dlaczego ubliżam komuś od ignorantia i to jeszcze czerwoną czcziąkom...
Więc zastosowałem do Ciebie twój sposób prowadzenia rozmowy.. jak sama stwierdziłas bardzo nie rzetelny i żałosny ;-)

nike - 2024-01-10, 16:58

Markerów napisał/a:

Nike musi mieć jakiś punkt zaczepny..

Marker ty w jakiego Boga wierzysz w JHWH czy w AHURA-MAZDA, czy w innego?

Bo ja wiem,że rzymski i wszystkie katolickie kościoły wierzą w JHWH bądź wiec uczciwy i powiedz, może wiesia i wybrana przeczytają.

Markerów - 2024-01-10, 17:22

nike napisał/a:
Markerów napisał/a:

Nike musi mieć jakiś punkt zaczepny..

Marker ty w jakiego Boga wierzysz w JHWH czy w AHURA-MAZDA, czy w innego?

Bo ja wiem,że rzymski i wszystkie katolickie kościoły wierzą w JHWH bądź wiec uczciwy i powiedz, może wiesia i wybrana przeczytają.



Wierzę w jednego Boga, Ojca wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi, wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych. I w jednego Pana Jezusa Chrystusa, Syna Bożego jednorodzonego, który z Ojca jest zrodzony przed wszystkimi wiekami. Bóg z Boga, Światłość ze Światłości, Bóg prawdziwy z Boga prawdziwego. Zrodzony a nie stworzony, współistotny Ojcu, a przez Niego wszystko się stało. On to dla nas ludzi i dla naszego zbawienia zstąpił z nieba i za sprawą Ducha Świętego przyjął ciało z Maryi Dziewicy i stał się człowiekiem. Ukrzyżowany również za nas, pod Poncjuszem Piłatem został umęczony i pogrzebany. Zmartwychwstał trzeciego dnia jak oznajmia Pismo. Wstąpił do nieba; siedzi po prawicy Ojca. I powtórnie przyjdzie w chwale sądzić żywych i umarłych; a Królestwu Jego nie będzie końca. Wierzę w Ducha Świętego, Pana i Ożywiciela, który od Ojca i Syna pochodzi, który z Ojcem i Synem wspólnie odbiera uwielbienie i chwałę; który mówił przez proroków. Wierzę w jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół. Wyznaję jeden Chrzest na od­puszczenie grzechów. Oczekuję wskrzeszenia umarłych. I życia wiecznego w przyszłym świecie. Amen.

wybrana - 2024-01-10, 20:10

Wykład na temat Egipskiej Księgi Umarłych.
Czy 10 przykazań jest kopią z tej Księgi?
https://youtu.be/pHBruXOaCbM?si=aGJNrlAhru1SqDZM

nike - 2024-01-10, 21:23

Markerów napisał/a:
nike napisał/a:
Markerów napisał/a:

Nike musi mieć jakiś punkt zaczepny..

Marker ty w jakiego Boga wierzysz w JHWH czy w AHURA-MAZDA, czy w innego?

Bo ja wiem,że rzymski i wszystkie katolickie kościoły wierzą w JHWH bądź wiec uczciwy i powiedz, może wiesia i wybrana przeczytają.



Wierzę w jednego Boga, Ojca wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi, wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych. I w jednego Pana Jezusa Chrystusa, Syna Bożego jednorodzonego, który z Ojca jest zrodzony przed wszystkimi wiekami. Bóg z Boga, Światłość ze Światłości, Bóg prawdziwy z Boga prawdziwego. Zrodzony a nie stworzony, współistotny Ojcu, a przez Niego wszystko się stało. On to dla nas ludzi i dla naszego zbawienia zstąpił z nieba i za sprawą Ducha Świętego przyjął ciało z Maryi Dziewicy i stał się człowiekiem. Ukrzyżowany również za nas, pod Poncjuszem Piłatem został umęczony i pogrzebany. Zmartwychwstał trzeciego dnia jak oznajmia Pismo. Wstąpił do nieba; siedzi po prawicy Ojca. I powtórnie przyjdzie w chwale sądzić żywych i umarłych; a Królestwu Jego nie będzie końca. Wierzę w Ducha Świętego, Pana i Ożywiciela, który od Ojca i Syna pochodzi, który z Ojcem i Synem wspólnie odbiera uwielbienie i chwałę; który mówił przez proroków. Wierzę w jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół. Wyznaję jeden Chrzest na od­puszczenie grzechów. Oczekuję wskrzeszenia umarłych. I życia wiecznego w przyszłym świecie. Amen.


A dlaczego nie wymieniasz imienia Boga, przecież znasz, boisz się wiesi i wybranej?

Markerów - 2024-01-10, 21:38

nike napisał/a:
Markerów napisał/a:
nike napisał/a:
Markerów napisał/a:

Nike musi mieć jakiś punkt zaczepny..

Marker ty w jakiego Boga wierzysz w JHWH czy w AHURA-MAZDA, czy w innego?

Bo ja wiem,że rzymski i wszystkie katolickie kościoły wierzą w JHWH bądź wiec uczciwy i powiedz, może wiesia i wybrana przeczytają.



Wierzę w jednego Boga, Ojca wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi, wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych. I w jednego Pana Jezusa Chrystusa, Syna Bożego jednorodzonego, który z Ojca jest zrodzony przed wszystkimi wiekami. Bóg z Boga, Światłość ze Światłości, Bóg prawdziwy z Boga prawdziwego. Zrodzony a nie stworzony, współistotny Ojcu, a przez Niego wszystko się stało. On to dla nas ludzi i dla naszego zbawienia zstąpił z nieba i za sprawą Ducha Świętego przyjął ciało z Maryi Dziewicy i stał się człowiekiem. Ukrzyżowany również za nas, pod Poncjuszem Piłatem został umęczony i pogrzebany. Zmartwychwstał trzeciego dnia jak oznajmia Pismo. Wstąpił do nieba; siedzi po prawicy Ojca. I powtórnie przyjdzie w chwale sądzić żywych i umarłych; a Królestwu Jego nie będzie końca. Wierzę w Ducha Świętego, Pana i Ożywiciela, który od Ojca i Syna pochodzi, który z Ojcem i Synem wspólnie odbiera uwielbienie i chwałę; który mówił przez proroków. Wierzę w jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół. Wyznaję jeden Chrzest na od­puszczenie grzechów. Oczekuję wskrzeszenia umarłych. I życia wiecznego w przyszłym świecie. Amen.


A dlaczego nie wymieniasz imienia Boga, przecież znasz, boisz się wiesi i wybranej?


Wymieniam imię Boże w Jezusie Chrystusie On jest prawdziwym Bogiem i życiem..
Poza tym Według NT imienia Jahwe nie używał, ani Jezus, ani Apostołowie. To raz
Dwa to to że Hebrajskie imię Jahwe nie jest jedynym imieniem czy tytułem Boga. Oto niektóre biblijne określenia Boże:
El, Eloah, Elohim - Bóg (ok. 2750 razy), gr. Theos;

El Szaddaj - Bóg Wszechmogący (Rdz 17:1), gr. Pantokrator;

El Elion - Bóg Najwyższy (Rdz 14:19);

El Roj - Bóg Widzący (Rdz 16:13);

El Hajjim - Bóg Żywy (Pwt 5:26);

Adon, Adoni, Adonaj - Pan, gr. Kyrios;

Gaal – Odkupiciel (Iz 63:16);

Kadosz – Święty (Hi 6:10), gr. Hagios;

Ehie aszer Ehie - Jestem który Jestem (Wj 3:14);

Ab - Ojciec, gr. Pater (Iz 63:16, 64:7, Ps 68:6, 89:27, Tb 13:4);

Jahwe - Istniejący, Ten, który Jest. W NT Pan (gr. Kyrios) zastępuje Jahwe.

Inne: Bóg mocny (Iz 10:21) Skała, Wielki, Sędzia, Tarcza, Sprawiedliwy, Wybawiciel, Zbawiciel, Majestat (Hbr 1:3, 8:1).

A trzy to to że :
Syn Boży objawia nam w pełni Boga jako Ojca. To określenie staje się dla chrześcijan imieniem najważniejszym, zawierającym w sobie całą dobroć i chwałę. W tym imieniu mamy szukać ratunku: „Abba, Ojcze, dla Ciebie wszystko jest możliwe...” Mk 14:36.

Ga 4:6 naucza, że pod wpływem Chrystusa i Jego Ducha zwracamy się do Boga – Ojcze: „Na dowód tego, że jesteśmy synami, Bóg wysłał do naszych serc Ducha Syna swego, który woła Abba, Ojcze”. Podobnie mówi Rz 8:15n.: „Nie otrzymaliście przecież ducha niewoli, by się znowu pogrążyć w bojaźni ale otrzymaliście ducha przybrania za synów w którym możecie wołać Abba, Ojcze! Sam Duch wspiera swym świadectwem naszego ducha, że jesteśmy dziećmi Bożymi”.

Markerów - 2024-01-10, 21:42

nike napisał/a:
[q]

A dlaczego nie wymieniasz imienia Boga, ?


Ojciec bowiem nie sądzi nikogo, lecz cały sąd przekazał Synowi, aby wszyscy oddali cześć Synowi, tak jak oddawali cześć Ojcu. Kto nie oddaje czci Synowi nie oddaje czci Ojcu, który Go posłał” J 5:22n.

Nie wypieram się imienia Jahwe, bo wymieniając imię Jezus (hebr. Joszua), wypowiadam tym samym „Jahwe zbawia”. Chyba nie za bardzo wiesz co w sobie zawiera imię Jezus, że stawiasz taki zarzut. :-/

Jeśli więc Syn stanowi z Ojcem jedno, to wobec tego Ojciec zostaje uświęcony przez imię Jezusa (J 5:22n., 17:21, 10:30).
Z tego też powodu Bóg nadał najwyższe zbawcze imię Synowi, przez które i On otrzymuje chwałę: „i posadził po swojej prawicy (...) i ponad wszelkim imieniem wzywanym nie tylko w tym wieku ale i w przyszłym” (Ef 1:20n.; pDz 4:12).
Wiersze te mówią tylko o czasie teraźniejszym i przyszłym. Czas przeszły był dla Izraelitów tym, w którym poznali Boga jako Jahwe. Kościół przez całe wieki używa podczas nabożeństw i Mszy św. aklamację Alleluja. Czyni to samo, co robiła wspólnota I w. (Ap 19:1, 3n., 6).
Badacze o tym nie wiedzą, bo raczej do kościołów nie zachodzą. U nich, na zebraniach, prawie nie używa się biblijnego Alleluja. :roll:

Wiesława - 2024-01-11, 11:44

Nike pisze:" boisz się wiesi..."
Jakie ty masz podwójne/potrójne standardy. Potrafisz na czerwono zwracać ludziom uwagę, że przekręcają niki, a sama poniżasz nawet imiona pisząc z MAŁEJ litery.
Te twoje mantry o imię boga, przytyki z Ahura Mazda są niesmaczne.
Markerów, brawo za wpisy z Wczoraj 17:22 oraz Wczoraj 21:38 i Wczoraj 21:42

Markerów - 2024-01-11, 12:30

Wiesława napisał/a:
N
Markerów, brawo za wpisy z Wczoraj 17:22 oraz Wczoraj 21:38 i Wczoraj 21:42


Dziękuję droga Wiesławo . Niech Jesus Chrystus obdarza Cię łaską

Henryk - 2024-01-11, 14:13

Wiesława napisał/a:
Te twoje mantry o imię boga, przytyki z Ahura Mazda są niesmaczne.
Markerów, brawo za wpisy z Wczoraj 17:22 oraz Wczoraj 21:38 i Wczoraj 21:42

A przy imieniu Jehowa nasza Wiesława nie traci smaku?
Bo ja tracę, gdy z Boga którego znali Izraelici robi się Szatana.

Wiesława - 2024-01-11, 17:11

Henryk napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Te twoje mantry o imię boga, przytyki z Ahura Mazda są niesmaczne.
Markerów, brawo za wpisy z Wczoraj 17:22 oraz Wczoraj 21:38 i Wczoraj 21:42

A przy imieniu Jehowa nasza Wiesława nie traci smaku?
Bo ja tracę, gdy z Boga którego znali Izraelici robi się Szatana.
Kłamiesz, aż siē kurzy. Ja nigdy nie nie nazwalam go sztanem. Takie slowapadly, ale nie z mojej strony. Ja ci teraz powiem wprost za kogo uwazam byt gadajacy z Mojzeszem, dajacy polecenia wybijania narodow, wbijajacy im do glow wybranstwo i obiecujacy cudawianki. Byly to Istoty wpisujace sie, najogolniej mowiac w to, co nazywamy Annunaki, po prostuOBCY. Sa obecni na ziemi od dawna, co jakis czs daja znac o sobie. Przybywaja i wybywaja. Szczja, podzegaja, karmia sie zlem, strachem, przemoca. Nie tylko szatan ma zle zamiary , jemu bardziej o dusze chodzi, ale te Byty sa czysto materialne i daza do unistwienia nas na poziomie bytowym. I tak nie pojmiesz, chociaz w PS ST jest mnostwo dowodow na to o czym pisze. Wyjasnilam ci, a teraz sobie pouzywaj i nie zapomnij o idiotycznych emotach. I przestan klamac na moj temat. Jak nie masz nic dobrego o innych ludziach do powiedzenia to siedz cicho, bo swoim dzialaniem doprowadzasz innych do grzechu. Stwarzasz u ludzi zlw emocje, zle mysli, powodujesz zamet i klotnie. Jestes zlym czlowiekiwm. Na forach na pewno.
Fedorowicz - 2024-01-11, 17:29

Wiesława napisał/a:
Henryk napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Te twoje mantry o imię boga, przytyki z Ahura Mazda są niesmaczne. Markerów, brawo za wpisy z Wczoraj 17:22 oraz Wczoraj 21:38 i Wczoraj 21:42
A przy imieniu Jehowa nasza Wiesława nie traci smaku? Bo ja tracę, gdy z Boga którego znali Izraelici robi się Szatana.

Kłamiesz, aż się kurzy. Ja nigdy nie nie nazwalam go szatanem. Takie słowa padły, ale nie z mojej strony. Ja Ci teraz powiem wprost za kogo uważam byt gadający z Mojżeszem, dający polecenia wybijania narodów, wbijający im do glów wybraństwo i obiecujący cuda -wianki. Były to Istoty wpisujące się, najogólniej mówiąc w to, co nazywamy Annunaki, po prostu OBCY. Są obecni na ziemi od dawna, co jakiś czas dają znać o sobie. Przybywają i wybywają. Szczują, podżegają, karmią się złem, strachem, przemocą. Nie tylko dążą do unicestwienia nas na poziomie bytowym. I tak nie pojmiesz, chociaż w PS ST jest mnóstwo dowodów na to, o czym pisze. Wyjaśniłam ci, a teraz sobie poużywaj i nie zapomnij o idiotycznych emotach. I przestań kłamać na mój temat. Jak nie masz nic dobrego o innych ludziach do powiedzenia to siedź cicho, bo swoim działaniem doprowadzasz innych do grzechu. Stwarzasz u ludzi złe emocje, złe mysli, powodujesz zamęt i kłótnie. Jesteś złym człowiekiem. Na forach na pewno.

Bardzo dobra wypowiedź Pani Wiesi Kochanej, z którą w wielu miejscach się zgadzam. Nie zgodzę się jednak, że Henryk jest złym człowiekiem, ale ma poglądy zbliżone do Świadków Jehowy i nie lubi katolicyzmu. Ma prawo mylić się w wielu kwestiach religijnych jak każdy z nas. :)

Wiesława - 2024-01-11, 18:10

Fedorowicz napisał/a:
Nie zgodzę się jednak, że Henryk jest złym człowiekiem, ale ma poglądy zbliżone do Świadków Jehowy i nie lubi katolicyzmu. Ma prawo mylić się w wielu kwestiach religijnych jak każdy z nas.
Zaznaczyłam wyraźnie "na forach". W realu go nie znam i obym nigdy nie poznała.
Ja Henryka z kilku forów znam od wielu lat i NIGDY nic dobrego mnie z jego strony nie spotkało, a wręcz przeciwnie. Takie ujadanie, takie akcje jaki czynił przeciwko mnie 9na czele z "wywal ją! wywal ją!; aż po zablokowanie i usunięcie bezpodstawne konta bez możliwości wejścia na forum, nawet aby zgłosić uwagi, a potem debilne tłumaczenie, że nie wiedział - to postawa czystego zła. Kłamstwa, obłudy, fałszu, hipokryzji, ciasnoty umysłowej, braku choćby elementarnych podstaw do szukania zgody czy porozumienia. NIGDY ŻADNEGO PRZEPRASZAM. Robi to samo na każdym forum w stosunku do mnie. Bez skrupułów i pod płaszczykiem poprawności...no włąśnie...religijnej, jego boga.
Teraz rozumiesz Fedorowicz, dlaczego tak napisałam? Mam pełne prawo i mnóstwo dowodów na to, aby nazwać go złym człowiekiem na FORACH. Może w relu jest aniołem, ale to by śwaidczyło o jeszcze jednej złej przypadłości: faływy i dwulicowy.
Tyle w temacie admin Henryk, a teraz poniosę konsekwencje. Post skopiuję, bo pewnie tych słów prawdy nie zniesie ani on, ani nike.

Fedorowicz - 2024-01-11, 18:19

Wiesława napisał/a:

Ja Henryka z kilku forów znam od wielu lat i NIGDY nic dobrego mnie z jego strony nie spotkało, a wręcz przeciwnie. Takie ujadanie, takie akcje jaki czynił przeciwko mnie na czele z "wywal ją ! wywal ją !; "
Teraz rozumiesz Fedorowicz, dlaczego tak napisałam? Mam pełne prawo i mnóstwo dowodów na to, aby nazwać go złym człowiekiem na FORACH. Może w realu jest aniołem, ale to by świadczyło o jeszcze jednej złej przypadłości: fałszywy i dwulicowy. Tyle w temacie admin Henryk, a teraz poniosę konsekwencje. Post skopiuję, bo pewnie tych słów prawdy nie zniesie ani on, ani nike.

Jeżeli coś takiego wyrabiał, to rzeczywiście nie bardzo to z wizerunkiem chrześcijanina jest zgodne. Ale aby nasz osąd był sprawiedliwy, musiałby Henryk sam się w tej kwestii wypowiedzieć. W naszej cywilizacji łacińskiej jest oskarżyciel i obrońca. Należy wysłuchać obu stron:
"Audiatur et altera pars", znana też jako Audi alteram partem (łac. należy wysłuchać drugiej strony) – to podstawowa zasada w prawie procesowym rzymskim. Mówi ona: Niechaj druga strona też zostanie wysłuchana. W szerszym rozumieniu oznacza zakaz wydawania wyroku bez wysłuchania wszystkich argumentów za i przeciw. W przypadku postępowania karnego daje stronie oskarżonej szansę na skuteczną obronę. Z zasady tej można też wywnioskować, że sędzia nie powinien wydawać bezwzględnego wyroku bez wysłuchania stron.

Wiesława - 2024-01-11, 19:01

Fedorowicz napisał/a:
Wiesława napisał/a:

Ja Henryka z kilku forów znam od wielu lat i NIGDY nic dobrego mnie z jego strony nie spotkało, a wręcz przeciwnie. Takie ujadanie, takie akcje jaki czynił przeciwko mnie na czele z "wywal ją ! wywal ją !; "
Teraz rozumiesz Fedorowicz, dlaczego tak napisałam? Mam pełne prawo i mnóstwo dowodów na to, aby nazwać go złym człowiekiem na FORACH. Może w realu jest aniołem, ale to by świadczyło o jeszcze jednej złej przypadłości: fałszywy i dwulicowy. Tyle w temacie admin Henryk, a teraz poniosę konsekwencje. Post skopiuję, bo pewnie tych słów prawdy nie zniesie ani on, ani nike.

Jeżeli coś takiego wyrabiał, to rzeczywiście nie bardzo to z wizerunkiem chrześcijanina jest zgodne. Ale aby nasz osąd był sprawiedliwy, musiałby Henryk sam się w tej kwestii wypowiedzieć. W naszej cywilizacji łacińskiej jest oskarżyciel i obrońca. Należy wysłuchać obu stron:
"Audiatur et altera pars", znana też jako Audi alteram partem (łac. należy wysłuchać drugiej strony) – to podstawowa zasada w prawie procesowym rzymskim. Mówi ona: Niechaj druga strona też zostanie wysłuchana. W szerszym rozumieniu oznacza zakaz wydawania wyroku bez wysłuchania wszystkich argumentów za i przeciw. W przypadku postępowania karnego daje stronie oskarżonej szansę na skuteczną obronę. Z zasady tej można też wywnioskować, że sędzia nie powinien wydawać bezwzględnego wyroku bez wysłuchania stron.

Na tym forum są osoby pamiętające te sytuacje. Poza tym niektóre z for istnieją i są wpisy, rozmowy czyli dowody na to, że mówię prawdę. Chyba nie sądzisz, że Henryk nagle spokornieje i przyzna się?! To nie ten typ. W zaparte pójdzie, będzie łgał, lawirował, przekręcał do końca i całą winą obarczy wszystkich wokoło, tylko nie siebie.
Nie rozmawiaj już o tym, bo kiedy tylko sobie przypomnę tamte sytuacje, wszystkie upokorzenia i wyśmiewania się ze mnie to czuję się bardzo źle.
Muszę znowu przestać tu pisać. Nie wiem, nie rozumiem tego dlaczego wracam na to forum, chociaż są tu osoby z którymi nic mnie łączy, a wszystko dzieli. Muszę to zrozumieć i uwolnić się raz na zawsze.

Markerów - 2024-01-11, 19:16

Wiesława napisał/a:
[q. Nie wiem, nie rozumiem tego dlaczego wracam na to forum, .


Wracasz, bo jesteś gorliwa o sprawy Boże.
Jest to cnota

wybrana - 2024-01-11, 20:10

Markerów napisał/a:
Wiesława napisał/a:
[q. Nie wiem, nie rozumiem tego dlaczego wracam na to forum, .


Wracasz, bo jesteś gorliwa o sprawy Boże.
Jest to cnota

Bardzo dobrze to ująłeś.
Ja na początku istnienia forów, było to kilka lat temu, pisałam na pewnym forum katolickim.
Oczywiście otrzymywałam baty i nawet pewnego wieczoru zakręciła mi się łezka w oku.
Otrzymałam pocieszenie:
Śniło mi się, że trzymam w ręku kartkę. Na tej kartce pisało:

"Ulubione dzieci widzi Jezus w sieci, którzy nie trzymają w ręku kamieni ale przez wiarę"
i się obudziłam.

Wiesiu, nie oczekuj zrozumienia od ludzi, jest ktoś kto ciebie doceni.

Henryk - 2024-01-12, 07:51

Wiesława napisał/a:
Muszę znowu przestać tu pisać. Nie wiem, nie rozumiem tego dlaczego wracam na to forum, chociaż są tu osoby z którymi nic mnie łączy, a wszystko dzieli. Muszę to zrozumieć i uwolnić się raz na zawsze.

Trzymam za słowo Wiesławę! Albo Wukę. Albo jeszcze inną...

nike - 2024-01-12, 09:51

A może złego do złego ciągnie------czyli DO MNIE :-D
Wiesława - 2024-01-12, 13:33

Henryk napisał/a:
Trzymam za słowo Wiesławę! Albo Wukę. Albo jeszcze inną...

nike napisał/a:
A może złego do złego ciągnie------czyli DO MNIE

Świadectwo o sobie wydaliście.
Tylko o sobie.

nike - 2024-01-12, 13:41

Wiesława napisał/a:
Henryk napisał/a:
Trzymam za słowo Wiesławę! Albo Wukę. Albo jeszcze inną...

nike napisał/a:
A może złego do złego ciągnie------czyli DO MNIE

Świadectwo o sobie wydaliście.
Tylko o sobie.


Szkoda , bo już się ucieszyłam, że też o tobie, a tu nici z mojej radochy.

Henryk - 2024-01-12, 14:49


Fedorowicz - 2024-01-12, 17:06

Henryk napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Muszę znowu przestać tu pisać. Nie wiem, nie rozumiem tego dlaczego wracam na to forum, chociaż są tu osoby z którymi nic mnie łączy, a wszystko dzieli. Muszę to zrozumieć i uwolnić się raz na zawsze.

Trzymam za słowo Wiesławę! Albo Wukę. Albo jeszcze inną...

A może jednak istnieje jakaś sfera życzliwego porozumienia pomiędzy zwaśnionymi stronami, przebaczenia sobie nawzajem zamias dzikiej pogańskiej zemsty ? Czy tą sferą nie jest Pan nasz Jezus Chrystus i Jego Ewangelia ? W katolicyzmie mamy tradycję wyznawania naszych grzechów, zamiast obwiniania kogoś innego. Katolik współczesny, tak dziś wyśmiewany, poniżany, pomawiany, odsądzany od czci i wiary przez wiadomą propagandę podczas nabożeństwa powtarza:

"Confiteor Deo omnipotenti et vobis, fratres,
quia peccavi nimis
cogitatione, verbo, opere, et omissióne:
mea culpa, mea culpa, mea maxima culpa.
Ideo precor beatam Mariam semper Vírginem,
omnes Angelos et Sanctos,
et vos, fratres, orare pro me
ad Dominum Deum nostrum "
(Msza trydencka)

Tekst polski:

"Spowiadam się Bogu Wszechmogącemu
i wam, bracia i siostry
że bardzo zgrzeszyłem
myślą, mową, uczynkiem i zaniedbaniem:
moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina.
Przeto błagam Najświętszą Maryję, zawsze Dziewicę,
wszystkich Aniołów i Świętych,
i was bracia i siostry
o modlitwę za mnie do Pana Boga naszego".

Fedorowicz - 2024-01-12, 17:17

wybrana napisał/a:
Ja na początku istnienia forów, było to kilka lat temu, pisałam na pewnym forum katolickim. Oczywiście otrzymywałam baty i nawet pewnego wieczoru zakręciła mi się łezka w oku. Wiesiu, nie oczekuj zrozumienia od ludzi, jest ktoś kto ciebie doceni.

Szanowna Pani wybrana ! To są fora katolickie tylko z nazwy. Weszły tam idee wrogie religii katolickiej jak modernizm, ekumenizm, globalizm, pachamamizm i covidiotyzm. Jedyną wspólnotą katolicką jako Kościołem Chrystusa jest obecnie Bractwo Piusa X.

Henryk - 2024-01-12, 18:15

Fedorowicz napisał/a:
A może jednak istnieje jakaś sfera życzliwego porozumienia pomiędzy zwaśnionymi stronami, przebaczenia sobie nawzajem zamias dzikiej pogańskiej zemsty ?

Dziękuję panie Fedorowicz za próbę pogodzenia. :-D
Sam potrafię wtedy, gdy jest tego sens.
Życzę zdrowia- Wiesławie też.

Wiesława - 2024-01-12, 20:05

Henryk napisał/a:
Obrazek

Wstydź się, Henryk. Ja bym się na twoim miejscu pod ziemię zapadła.
Tylko potwierdzasz jakim zerem jesteś.
Czy ty naprawdę nie umiesz z dystansu popatrzeć jakie krzywdy zrobiłeś?
Ty dalej robisz to samo, co 10 lat temu i nie tylko mnie (nie tak ostro, jak mnie robiłeś). Nadal każdego, kto nie po twojej myśli coś napisze: wykpiwasz, wyśmiewasz, poniżasz, karmisz durnymi emotami, stosujesz socjotechniczne triki. To ci uchodzi na sucho bo masz władzę. A jak dostałeś na kilka dni gównianą władzę na innym forum, to prawdziwą swoją twarz pokazałeś. Takie lumpy jak ty nami rządzą. Daj im namiastkę władzy to wdepczą w ziemię każdego i będą wołać - oooo krzywdza mnie, o jaki ja biedny, o jak ja bronię prawa bożego, czy jakiegokolwiek - porządku na forum (a sam do rozwałki doprowadzam). Tak działałeś, działasz bo inaczej nie umiesz.
Ja wiele razy rękę do zgody wyciągałam. Kto, jak nie ja potrafił do każdego kogo uraziłam powiedzieć przepraszam. Od NIKOGO nie usłyszałam tego słowa, chociaż przepłakałam nie jedną chwilę z powodu ran, które dusza moja odniosła na forach właśnie.
Ty dobrze wiesz co i jak, ale potrafisz obracać kota ogonem, prędzej padniesz niż do jakiegokolwiek błędu się przyznasz. A co napisałeś kilka postów wyżej - żebym nie pisała, tylko na tyle cię stać.



Fedorowicz, prosiłam, abyś nie drążył tematu, a ty - zapewne w dobrej intencji piszesz. Jednak do Henryka jak widzisz nie trafia. ON CHCE KOLEJNYCH PRZEPROSIN ODE MNIE ZA KRZYWDY MNIE WYRZĄDZONE.
Kto tak robi?!!!
Sam sobie odpowiedz, bo ja musiałabym słownik z górnej półki ściągnąć i naprawdę się postarać, aby trafić na słowa dość dosadne.

Ty nike w niczym lepsza nie jesteś.
Piszcie, zapraszam, a jak ktoś ma swoje , inne od twojego zdanie to jedynie mantry te same, Ahura Mazda, podaj imię, a mój bóg to, a twój bóg tamto. A w cholerę tkwij sobie w tym bagnie skoro nie umiecie NOWEGO PRZYMIERZA zrozumieć. Stare wam pasuje to gińcie. Wiele osób wam prawdę pisze, a wy tylko jak tumany jakieś bezmózgie :Jehowa ci pokaże. To przecież włąśnie Henryk mówi: wywal ją, a ty mówisz: ukaż ją.
No i skąd wy to macie? Po waszym IDOLU.

nike - 2024-01-12, 21:02

Wiesława napisał/a:
Wstydź się, Henryk. Ja bym się na twoim miejscu pod ziemię zapadła.
Tylko potwierdzasz jakim zerem jesteś.
Czy ty naprawdę nie umiesz z dystansu popatrzeć jakie krzywdy zrobiłeś?
Ty dalej robisz to samo, co 10 lat temu i nie tylko mnie (nie tak ostro, jak mnie robiłeś). Nadal każdego, kto nie po twojej myśli coś napisze: wykpiwasz, wyśmiewasz, poniżasz, karmisz durnymi emotami, stosujesz socjotechniczne triki. To ci uchodzi na sucho bo masz władzę. A jak dostałeś na kilka dni gównianą władzę na innym forum, to prawdziwą swoją twarz pokazałeś. Takie lumpy jak ty nami rządzą. Daj im namiastkę władzy to wdepczą w ziemię każdego i będą wołać - oooo krzywdza mnie, o jaki ja biedny, o jak ja bronię prawa bożego, czy jakiegokolwiek - porządku na forum (a sam do rozwałki doprowadzam). Tak działałeś, działasz bo inaczej nie umiesz.
Ja wiele razy rękę do zgody wyciągałam. Kto, jak nie ja potrafił do każdego kogo uraziłam powiedzieć przepraszam. Od NIKOGO nie usłyszałam tego słowa, chociaż przepłakałam nie jedną chwilę z powodu ran, które dusza moja odniosła na forach właśnie.
Ty dobrze wiesz co i jak, ale potrafisz obracać kota ogonem, prędzej padniesz niż do jakiegokolwiek błędu się przyznasz. A co napisałeś kilka postów wyżej - żebym nie pisała, tylko na tyle cię stać.


Wiesławo policz sobie z tego posta ile razy ubliżyłaś Henrykowi, tak jest za każdym razem, tak było też u Boba, więc nie denerwuj się, bo nic lepsza nie jesteś.
Tak jakś jest z nami,że widzimy cudze błędy, tylko swoich nie możemy dostrzec.
Wczoraj nie miałaś do czego w stosunku do mnie się przyczepić to do małej literki się przyczepiłaś.
Izrael nie ma w ogóle dużych liter i mają spokój.

Henryk - 2024-01-12, 21:25

Wiesława napisał/a:
Ty nike w niczym lepsza nie jesteś.

Nikt na forach biblijnych nie napisał tylu wulgaryzmów co Wuka.
Życzę Tobie Wiesławo dużo zdrowia i szczęścia w pozostałym życiu.

Wiesława - 2024-01-13, 00:20

[quote="nike"
Wczoraj nie miałaś do czego w stosunku do mnie się przyczepić to do małej literki się przyczepiłaś.
Izrael nie ma w ogóle dużych liter i mają spokój.[/quote] Nie mialam pojecia, ze od wczoraj obowiazuje tu hebrajski, ale skoro tak, to wiedz, ze oprocz malych liter nie pisza samoglosek. Totez rozumiem, ze powinnas napisac zamiast - celowo i zlosliwie- wiesia: ws. A odtad twoj bog z malej to bedzie...jhw.
Juz sie nie kompromituj.
I naprawde, bardzo bede sie starala omijac was lukiem, tylko przestancie klamac i gadac na moj temat. Bo wejde i odpowiem. Mam prawo do obrony. Dosc juz znioslam.

Wiesława - 2024-01-13, 00:28

Henryk napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Ty nike w niczym lepsza nie jesteś.

Nikt na forach biblijnych nie napisał tylu wulgaryzmów co Wuka.
Życzę Tobie Wiesławo dużo zdrowia i szczęścia w pozostałym życiu.
a ty sie lepiej zamknij. Nie moja wina, ze byl blad forum i nie moglam starym nikiem wuka sie zalogowac. Za zgoda administracji aktywowalam sie pod nowym, o czym napisalam w powitaniu. Ty naprawde jestes chory z nienawisci. I nie skladaj mi takich falszywych zyczen. Zapomnij o mnie, ja tez chcialabym wymazac wszystko co zwiazane z forum, tak dumnie z milosnikami w nazwie sie szczycacym. A tu same klotnie, nienawisc, dogryzanie, dolowanie innych. I zeby twoje bylo na wierzchu na moj temat, zakoncze:syf i malaria, tyfus, platfus i cholera. Dobranoc. Spijcie teraz i przez wieki, az was ktos obudzi na wielka bitwe, zeby atrakcje brodzenia we krwi takich grzesznikow jak ja was nie ominelt. A potem zombiakujcie.
nike - 2024-01-13, 09:10

Jak zwykle Wiesława modlitwę na zakończenie dnia zmówiła, z życzeniami wiekowej śmierci.
Nie powiem dziękuję, bo wierzę,że wstanę i to szybciej jak sobie Wiesława wyobraża .

Fedorowicz - 2024-01-14, 05:05

Henryk napisał/a:
Nikt na forach biblijnych nie napisał tylu wulgaryzmów co Wuka.

Odnośnie usera Wuka znalazłem w necie tylko posty o teoriach spiskowych i kosmitach pisanych w grzecznym tonie. Język, mowa - są dla człowieka najważniejszymi narzędziami poznania świata. Jednocześnie człowiek wyraża siebie mową i mową siebie samego kształtuje. Brutalny język prowadzi do brutalnych i dzikich zachowań. Przyzwolenie na złe traktowanie innych ludzi najczęściej odbywa się najpierw na poziomie języka. Wulgarny język pomaga odhumanizować innych ludzi, aby później łatwiej było ich krzywdzić.
Cytat:
chociaż przepłakałam nie jedną chwilę z powodu ran, które dusza moja odniosła na forach właśnie. Ty dobrze wiesz co i jak, ale potrafisz obracać kota ogonem, prędzej padniesz niż do jakiegokolwiek błędu się przyznasz. A co napisałeś kilka postów wyżej - żebym nie pisała, tylko na tyle cię stać. Fedorowicz, prosiłam, abyś nie drążył tematu, a ty - zapewne w dobrej intencji piszesz. Jednak do Henryka jak widzisz nie trafia. ON CHCE KOLEJNYCH PRZEPROSIN ODE MNIE ZA KRZYWDY MNIE WYRZĄDZONE.

Ja wiem, co to są emocje gdy ktoś cenzuruje nasze wpisy. Ale chciałbym naprawdę abyście się jednak pogodzili i zawarli pokój oraz traktowali się z wzajemnym szacunkiem . Uważam wiele wpisów Drogiej Wiesi za bardzo interesujące. Jestem pewien, że epitety oraz prześmiewcze emotikony nie mogą zastępować merytorycznej dyskusji opartej na faktach i dowodach. Nie jest tak, że nasza teza musi być zawsze prawdziwa tylko dlatego, że jest "nasza", a przeciwna fałszywa tylko dlatego że nie jest "nasza". Na to wszystko trzeba podać dowód o ile komuś zależy na prawdzie, a nie na wywyższaniu własnej osoby.

Henryk - 2024-01-14, 09:45

Fedorowicz napisał/a:
Odnośnie usera Wuka znalazłem w necie tylko posty o teoriach spiskowych i kosmitach pisanych w grzecznym tonie.

I niech taką pozostanie w Pana opinii.

Fedorowicz - 2024-01-14, 10:04

Henryk napisał/a:
I niech taką pozostanie w Pana opinii.

Abym wyraził jednoznaczną opinię, musiałbym znać szczegóły tych sporów, a takich nie znam. Nie pochwalam epitetów, złych emocji wymierzonych w obecnych na forum czy innych złośliwości zamiast merytorycznej dyskusji. Ale mogę powiedzieć z tego co czytam, że spokojnie i godnie się Henryk zachował wobec Pani Wiesi nie odpowiadając Jej w tym samym stylu. To postawa chrześcijańska godna pochwały. Mówi o tym Pismo Święte :
"Błogosławimy, gdy nam złorzeczą, znosimy, gdy nas prześladują; dobrym słowem odpowiadamy, gdy nas spotwarzają. Staliśmy się jakby śmieciem tego świata i odrazą dla wszystkich aż do tej chwili."
1 Kor.4:13

Henryk - 2024-01-14, 10:23

Fedorowicz napisał/a:
Abym wyraził jednoznaczną opinię, musiałbym znać szczegóły tych sporów, a takich nie znam.

Wcale Pan nie musi wyrażać opinii.
Ja przynajmniej tego nie oczekuję.

Fedorowicz - 2024-01-14, 11:16

Henryk napisał/a:
Ja przynajmniej tego nie oczekuję..

Ale Pani Wiesia czuje się pokrzywdzona i to przez Henryka. Milczenie z jakichś przyczyn, np. z obawy narażenia się Administracji nie jest wtedy właściwą etyczną postawą, a raczej cwaniackim konformizmem. To, że ktoś jest w Administracji nie oznacza że tylko dla tego zawsze musi mieć rację. Specjaliści wyróżniają dwa rodzaje konformizmu: konformizm normatywny oraz konformizm informacyjny. Przykładem konformizmu normatywnego jest eksperyment Ascha, w którym osoby badane świadomie kłamały, aby uniknąć odrzucenia przez lidera i wykluczenia. Polega on na uległości wobec decydenta i jest spowodowany lękiem przed ośmieszeniem, seegregacją, izolacją, odrzuceniem przez "wodza" oraz potrzebą akceptacji za wszelką cenę. Kiedy nasze działania opierają się głównie na chęci przypodobania się liderom, dochodzi do ośmieszania się, życia w zakłamaniu, niewłaściwym postrzeganiu świata i utracie tego, co w życiu jest najważniejsze – dobrych relacji z innymi ludźmi. Kiedy tolerujemy przemoc silniejszego wobec słabszego i nie reagujemy na złe postępowanie, przyzwalamy milcząco na krzywdzenie innych.

Henryk - 2024-01-14, 12:20

Fedorowicz napisał/a:
Ale Pani Wiesia czuje się pokrzywdzona i to przez Henryka. Milczenie z jakichś przyczyn, np. z obawy narażenia się Administracji nie jest wtedy właściwą etyczną postawą, a raczej cwaniackim konformizmem.

Panie Fedorowicz. Dawałem ładnie do zrozumienia, abyś nie wdawał się w sprawę, która Ciebie nie dotyczy a nie spodziewaj się, że będę wywlekał TU coś, o czym już dawno zapomniałem!
Łk 12:14 SNP "Lecz On mu odpowiedział: Człowieku, kto Mnie ustanowił sędzią lub rozjemcą między wami?"

Fedorowicz - 2024-01-14, 12:41

Henryk napisał/a:
Panie Fedorowicz. Dawałem ładnie do zrozumienia, abyś nie wdawał się w sprawę, która Ciebie nie dotyczy..

Niestety, mnie również to dotyczy, ponieważ całe moje tematy były tu kasowane, obśmiewane niejednokrotnie przez cenzurę. Byłem również obrażany niejednokrotnie inwektywami przez Administrację ( Naszą Kochaną Panią Nike ) na którą jako wierzącą, szczerą, pobożną kobietę absolutnie się nie gniewam.. :)
Cytat:
Łk 12:14 SNP "Lecz On mu odpowiedział: Człowieku, kto Mnie ustanowił sędzią lub rozjemcą między wami?"

Ludzie zwracali się do Pana Jezusa z różnymi prośbami...Niektórzy myśleli, że Pan Jezus pomoże im rozsądzić sprawy spadkowe...i inne spory o pieniądze. "Uważajcie i strzeżcie się wszelkiej chciwości, bo nawet gdy ktoś opływa [we wszystko], życie jego nie jest zależne od jego mienia. Co warte podkreślenia, Pan Jezus nie mówi: pieniądze są złe, straszne, paskudne, okropne...to dzieło diabła...i najlepiej w ogóle nie mieć pieniędzy....Pan Jezus mówi : strzeżcie się chciwości kosztem swego bliźniego.
"Pewnemu zamożnemu człowiekowi dobrze obrodziło pole. I rozważał sam w sobie: Co tu począć? Nie mam gdzie pomieścić moich zbiorów. I rzekł: Tak zrobię: zburzę moje spichlerze, a pobuduję większe i tam zgromadzę całe zboże i moje dobra. I powiem sobie: Masz wielkie zasoby dóbr, na długie lata złożone; odpoczywaj, jedz, pij i używaj! Lecz Bóg rzekł do niego: Głupcze, jeszcze tej nocy zażądają twojej duszy od ciebie; komu więc przypadnie to, coś przygotował? Tak dzieje się z każdym, kto skarby gromadzi dla siebie, a nie jest bogaty przed Bogiem." :)
Cytat:
..o czym już dawno zapomniałem!

Henryk zapomniał, a Wiesia cierpi do dziś.. :-(

Henryk - 2024-01-14, 13:54

Fedorowicz napisał/a:
Niestety, mnie również to dotyczy, ponieważ całe moje tematy były tu kasowane, obśmiewane niejednokrotnie przez cenzurę.

Z całą pewnością nie dotyczą Pana Fedorowicza nieporozumienia pomiędzy Henrykiem i Wiesławą! Najwidoczniej były ku temu powody- których nie będę tu wywlekał.
Cytat:
Henryk zapomniał, a Wiesia cierpi do dziś.. :-(

Nie bierz Pan sobie sobie do serca tego „cierpienia”. :-D
Cytat:
Byłem również obrażany niejednokrotnie inwektywami przez Administrację ( Naszą Kochaną Panią Nike ) na którą jako wierzącą, szczerą, pobożną kobietę absolutnie się nie gniewam.. :)

Pan ze swymi poglądami Lefebrystów, ubóstwieniem dla Pana Brauna oraz propagowaniem i pochwalaniem ich „pomysłów” nie powinien spodziewać się że Administracja rozłoży czerwony dywan.
To wręcz policzek dla Administracji!

Markerów - 2024-01-14, 13:59

Henryk napisał/a:
[qu]
Pan ze swymi poglądami Lefebrystów, ubóstwieniem dla Pana Brauna oraz propagowaniem i pochwalaniem ich „pomysłów” nie powinien spodziewać się że Administracja rozłoży czerwony dywan.
To wręcz policzek dla Administracji!


Taa..
Zaś dla reszty forumowiczów policzkiem jest promowanie heretyckich Russelowskich wypocin....
To obraża istoty powagi forum a także słowu Bożemu :oops:

nike - 2024-01-14, 14:35

Fedorowicz napisał/a:
Henryk napisał/a:
Ja przynajmniej tego nie oczekuję..

Ale Pani Wiesia czuje się pokrzywdzona i to przez Henryka. Milczenie z jakichś przyczyn, np. z obawy narażenia się Administracji nie jest wtedy właściwą etyczną postawą, a raczej cwaniackim konformizmem. To, że ktoś jest w Administracji nie oznacza że tylko dla tego zawsze musi mieć rację. Specjaliści wyróżniają dwa rodzaje konformizmu: konformizm normatywny oraz konformizm informacyjny. Przykładem konformizmu normatywnego jest eksperyment Ascha, w którym osoby badane świadomie kłamały, aby uniknąć odrzucenia przez lidera i wykluczenia. Polega on na uległości wobec decydenta i jest spowodowany lękiem przed ośmieszeniem, seegregacją, izolacją, odrzuceniem przez "wodza" oraz potrzebą akceptacji za wszelką cenę. Kiedy nasze działania opierają się głównie na chęci przypodobania się liderom, dochodzi do ośmieszania się, życia w zakłamaniu, niewłaściwym postrzeganiu świata i utracie tego, co w życiu jest najważniejsze – dobrych relacji z innymi ludźmi. Kiedy tolerujemy przemoc silniejszego wobec słabszego i nie reagujemy na złe postępowanie, przyzwalamy milcząco na krzywdzenie innych.



Fedorowicz nie rób się takim sędzią rozjemcą oki.
Jeszcze ani raz nie zablokowałam Wiesławy, a mogłam już kilka razy za ubliżanie, mi niech ubliża i gada co chce, ja najwyżej się odszczeknę, ale ubliżanie BOGU JHWH NIE POZWOLĘ, już koniec. podobnie i wybrana bluźni, nawet gorszymi słowami jak Wiesława. KONIEC ZABAWY NIE POZWOLĘ.
U Boba co chwila były blokowane i jakoś żyły mnie też zresztą chyba dwa razy zablokował na kilka dni.
Ja nie mam takiego zwyczaju ale zacznę mieć. Dziękuję za rozmowę.

wybrana - 2024-01-14, 15:31

nike napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
Henryk napisał/a:
Ja przynajmniej tego nie oczekuję..

Ale Pani Wiesia czuje się pokrzywdzona i to przez Henryka. Milczenie z jakichś przyczyn, np. z obawy narażenia się Administracji nie jest wtedy właściwą etyczną postawą, a raczej cwaniackim konformizmem. To, że ktoś jest w Administracji nie oznacza że tylko dla tego zawsze musi mieć rację. Specjaliści wyróżniają dwa rodzaje konformizmu: konformizm normatywny oraz konformizm informacyjny. Przykładem konformizmu normatywnego jest eksperyment Ascha, w którym osoby badane świadomie kłamały, aby uniknąć odrzucenia przez lidera i wykluczenia. Polega on na uległości wobec decydenta i jest spowodowany lękiem przed ośmieszeniem, seegregacją, izolacją, odrzuceniem przez "wodza" oraz potrzebą akceptacji za wszelką cenę. Kiedy nasze działania opierają się głównie na chęci przypodobania się liderom, dochodzi do ośmieszania się, życia w zakłamaniu, niewłaściwym postrzeganiu świata i utracie tego, co w życiu jest najważniejsze – dobrych relacji z innymi ludźmi. Kiedy tolerujemy przemoc silniejszego wobec słabszego i nie reagujemy na złe postępowanie, przyzwalamy milcząco na krzywdzenie innych.



Fedorowicz nie rób się takim sędzią rozjemcą oki.
Jeszcze ani raz nie zablokowałam Wiesławy, a mogłam już kilka razy za ubliżanie, mi niech ubliża i gada co chce, ja najwyżej się odszczeknę, ale ubliżanie BOGU JHWH NIE POZWOLĘ, już koniec. podobnie i wybrana bluźni, nawet gorszymi słowami jak Wiesława. KONIEC ZABAWY NIE POZWOLĘ.
U Boba co chwila były blokowane i jakoś żyły mnie też zresztą chyba dwa razy zablokował na kilka dni.
Ja nie mam takiego zwyczaju ale zacznę mieć. Dziękuję za rozmowę.

Dlaczego tak mnie oceniasz, że bluźnię przeciwko Bogu?
Czy naród Hebrajczyków słuchał Boga i wypełniał wolę Bożą?
Bóg w którego ja wierzę jest Bogiem miłości. Bóg w jakiego wierzyło to plemię jest srogi, mściwy i zazdrosny. Według ich przedstawionej formy, to Bóg wymordował pierworodnych w Egipcie, zesłał na ziemię potop i nakazywał im zdobywać ziemię mordując jeńców - kobiety i dzieci a te dziewczynki nie współżyjące jeszcze - gwałcić.
Tak gwałcić, bo czyniono to wbrew ich woli.
Więc wyjaśnij mi, kto tu obraża Boga - ja, czy ty?
Kto Bogu przypisuje obrzydliwe epitety - ja, czy ty?
- skoro twierdzisz, że faktycznie oni wypełniali wolę Bożą.
Poczytaj księgę Jeremiasza w której Jeremiasz mówi o ich nieprawości wobec Boga.
Ty zastanów się nad sobą, bo bardzo bluźnisz BOGU.

nike - 2024-01-14, 16:53

Fedorowicz proszę powiedz co mam zrobić z wybraną, przeczytaj jakich słów używa wobec Boga JHWH. Czekam na twoją decyzję, tylko skoro chcesz być sędzią, to odwagi bądź. CZEKAM
wybrana - 2024-01-14, 16:58

nike napisał/a:
Fedorowicz proszę powiedz co mam zrobić z wybraną, przeczytaj jakich słów używa wobec Boga JHWH. Czekam na twoją decyzję, tylko skoro chcesz być sędzią, to odwagi bądź. CZEKAM

Źle pojmujesz.
Nie przeciwko Bogu JHWH, tylko przeciwko takim ludziom, którzy obdarzają Boga fałszywymi epitetami.
Jaki jest Bóg zaświadcza cały Nowy Testament.
Jezus wydał świadectwo prawdy, a ty dalej tu powielasz kłamstwa na założonym przez siebie forum.

Fedorowicz - 2024-01-14, 17:13

nike napisał/a:
Fedorowicz proszę powiedz co mam zrobić z wybraną, przeczytaj jakich słów używa wobec Boga JHWH. Czekam na twoją decyzję, tylko skoro chcesz być sędzią, to odwagi bądź. CZEKAM

Najważniejszą zasadą z Pisma Świętego jest zakaz złorzeczenia Bogu (Birkat Haszem) inaczej zakaz bluźnierstwa. Czytamy o tym w Księdze Hioba ( hebr. איוב Ijow ). Ja bym proponował ostrzeżenie i wytłumaczenie, dlaczego tutaj, na tym forum tak nie można pisać. O ile user wybrana rzeczywiście się tego grzechu dopuściła, to najpierw należałoby udowodnić.

Henryk - 2024-01-14, 18:29

Fedorowicz napisał/a:
O ile user wybrana rzeczywiście się tego grzechu dopuściła, to najpierw należałoby udowodnić.

To jeszcze Pan Fedorowicz nie czytał tego, co pisze wybrana?

nike - 2024-01-14, 18:31

Proszę zajrzyj na str.35 godz 15:31 i mi odpisz mam ją zablokować? bo jeżeli mówisz pouczyć, to proszę może ciebie posłucha .

Przeczytaj całą ostatnią część która należy do wybranej i oceń.... ciekawa jestem jak to ocenisz, a takich postów jest na forum kilka w wydaniu wybranej.

Henryk - 2024-01-14, 19:45

Fedorowicz napisał/a:
O ile user wybrana rzeczywiście się tego grzechu dopuściła, to najpierw należałoby udowodnić.

Wystarczy ten dowód wskazany przez Nike- Panie Fedorowicz?
Czy szukać jeszcze kilkanaście podobnych wpisów o "Szatanie o imieniu Jehowa"?
A wiesz kto gorliwie przyklaskiwał tym "pomysłom"?

Fedorowicz - 2024-01-15, 05:22

nike napisał/a:
Proszę zajrzyj na str.35 godz 15:31 i mi odpisz mam ją zablokować? bo jeżeli mówisz pouczyć, to proszę może ciebie posłucha . Przeczytaj całą ostatnią część która należy do wybranej i oceń.... ciekawa jestem jak to ocenisz, a takich postów jest na forum kilka w wydaniu wybranej.

Faktycznie ten wpis jest dość kontrowersyjny, ale user wybrana nie używa tam Imienia Bożego. Zaraz później pisze:
wybrana napisał/a:
Nie przeciwko Bogu JHWH, tylko przeciwko takim ludziom, którzy obdarzają Boga fałszywymi epitetami.

Pisze tu, że nie jest przeciwko Bogu JHWH. Nie znalazłem też tego, co napisał Henryk:
Henryk napisał/a:
Czy szukać jeszcze kilkanaście podobnych wpisów o "Szatanie o imieniu Jehowa"?

Tak, proszę poszukać. Byłby to jednoznaczny dowód na bluźnierstwo. Nie jestem jednak zdania, że należy wówczas blokować takich userów od razu. Takie wpisy mogą wynikać z niezrozumienia Pisma Świętego. Należy wtedy taki wpis usunąć, a następnie pouczyć i ostrzec. I nikt nie zarzuci Administracji że postąpiła niesprawiedliwie.

Henryk napisał/a:
A wiesz kto gorliwie przyklaskiwał tym "pomysłom"?

Proszę mnie nie odpytywać, tylko podać konkretny wpis jako dowód .

Henryk - 2024-01-15, 08:33

Fedorowicz napisał/a:
Tak, proszę poszukać. Byłby to jednoznaczny dowód na bluźnierstwo.

 
Cytat:
To są atrybuty Jahwe, które było czczonym plemiennym bóstwem i odzwierciedlało ono charakter niegodziwca, który pragnął poprzez strach uzyskać wobec siebie posłuszeństwo. 

http://biblos.feen.pl/sea...cb6c7&start=330
Cytat:
Nie jestem jednak zdania, że należy wówczas blokować takich userów od razu. Takie wpisy mogą wynikać z niezrozumienia Pisma Świętego.

Wiele razy próbowano to wyjaśnić.
Cytat:
Proszę mnie nie odpytywać, tylko podać konkretny wpis jako dowód .

Nie będziemy tu przeprowadzać sądu "kapturowego", podczas nieobecności zainteresowanego.

nike - 2024-01-15, 08:38

Wiesz co Fedorowicz, przestań się ośmieszać, i koniec zabawy,
wybrana - 2024-01-15, 08:48

Fedorowicz napisał/a:
nike napisał/a:
Proszę zajrzyj na str.35 godz 15:31 i mi odpisz mam ją zablokować? bo jeżeli mówisz pouczyć, to proszę może ciebie posłucha . Przeczytaj całą ostatnią część która należy do wybranej i oceń.... ciekawa jestem jak to ocenisz, a takich postów jest na forum kilka w wydaniu wybranej.

Faktycznie ten wpis jest dość kontrowersyjny, ale user wybrana nie używa tam Imienia Bożego. Zaraz później pisze:
wybrana napisał/a:
Nie przeciwko Bogu JHWH, tylko przeciwko takim ludziom, którzy obdarzają Boga fałszywymi epitetami.

Pisze tu, że nie jest przeciwko Bogu JHWH. Nie znalazłem też tego, co napisał Henryk:
Henryk napisał/a:
Czy szukać jeszcze kilkanaście podobnych wpisów o "Szatanie o imieniu Jehowa"?

Tak, proszę poszukać. Byłby to jednoznaczny dowód na bluźnierstwo. Nie jestem jednak zdania, że należy wówczas blokować takich userów od razu. Takie wpisy mogą wynikać z niezrozumienia Pisma Świętego. Należy wtedy taki wpis usunąć, a następnie pouczyć i ostrzec. I nikt nie zarzuci Administracji że postąpiła niesprawiedliwie.

Henryk napisał/a:
A wiesz kto gorliwie przyklaskiwał tym "pomysłom"?

Proszę mnie nie odpytywać, tylko podać konkretny wpis jako dowód .

Nigdy nie napisałam, żevJHWH, to szatan czy diabeł.
Pragnę zaznaczyć, że Izraelici nie używali imienia Bożego Jahwe czy Jehowa i nawet był zakaz wymawiania imienia.
Świadkowie Jehowy w swoim wydaniu Biblii, każdemu wersetowi Bibli przypisują imię Jehowa, czyli uważają, że Jehowa wszystko kazał, to co przedstawia każdy werset. W innych wydaniach Bobli pisze na początku - Pan. Pod tą nazwą można rozumieć więcej osób.
W przypadku Biblii Świadków Jehowy, każde zdarzenie tam występujących kazał uczynić Jehowa. Czyli według ŚJ kazał mordować itd., bo taka jest poświadczająca treść Biblii ST.
Jedni mówią Jehowa kazał a inni tacy jak Jeremiasz ganią takie postępowanie.
Bóg Ojciec Najwyższy przemawiał do tego narodu przez powołanych przez siebie Proroków, którzy pouczali o miłości, pokoju i czynieniu dobrze. Wiemy, że za takie głoszenie prawd wielu powołanych Proroków zabito, bo nie chciano słuchać napomień Bożych i lud ten żył w nieprawości. To nie Bóg kazał czynić tą nieprawość lecz szatan o którym ich pisma mało piszą.
Oni słuchali podszeptów szatana a powoływali się na wolę Bożą.
Gdy po Chrystusie palono na stosie ludzi, to też powoływano się na wolę Bożą wykonując ogromne zło. Nawet Hitler powoływał się na wolę Bożą.
Tak czynią ci, co Boga nie znają ale chętnie na niego się powołują, by usprawiedliwić swój zły czyn - to jest szatańska kalkulacja, by być nierozpoznanym i czynić zło.
Dlatego w waszej Biblii, gdy pisze - Jehowa kazał, jest to nadużycie że strony ludzi, jeżeli uważają, że faktycznie kazał.
Tu nie największe znaczenie jest nazwa przypisana Bogu ale największe znaczenie mają epitety jakimi obdarzamy Boga, czyli jaki Bóg jest.
Ja wierzę, że Bóg Ojciec jest miłością miłość nie zabija, mści się.
Miłość pragnie aby ludzie upodobniali się do Niego, czyli by kochali bliźniego jak siebie samego.

Fedorowicz - 2024-01-15, 09:13

Henryk napisał/a:
"To są atrybuty Jahwe, które było czczonym plemiennym bóstwem i odzwierciedlało ono charakter niegodziwca, który pragnął poprzez strach uzyskać wobec siebie posłuszeństwo. "

Należałoby wytłumaczyć wybranej, że Bóg opisany w Piśmie Świętym przez starożytnych autorów biblijnych wymierza sprawiedliwość grzesznikom. Że wzywa do przestrzegania przykazań. Gdyby jedyną reakcją na zbrodnie miała być miłość do zbrodniarza jak uważa wybrana i całkowita jego bezkarność, to szybko musielibyśmy zejść z tego świata.
nike napisał/a:
Wiesz co Fedorowicz, przestań się ośmieszać, i koniec zabawy.

Najpierw pyta mnie Pani o opinię, a następnie obraża. Czy to naprawdę tak trudno jest kulturalnie odnosić się do userów forum ? Ja zawsze podchodzę do Pani wpisów z szacunkiem.
wybrana napisał/a:
Nigdy nie napisałam, że JHWH, to szatan czy diabeł. Ja wierzę, że Bóg Ojciec jest miłością miłość nie zabija, mści się. Miłość pragnie aby ludzie upodobniali się do Niego, czyli by kochali bliźniego jak siebie samego.

Czytałem Pani negatywną wypowiedź na forum o zasadzie "oko za oko". Wynika ona z niezrozumienia etyki i zasad postępowania starożytnych w dawnych czasach, gdy spisywano Stary Testament. Istniała jedynie siła: jeśli ktoś słaby i biedny wyrządził jakąś szkodę silnemu i bogatemu to musiał zginąć. Zostawał po prostu na zasadzie zemsty i odwetu zamordowany. Nie mogła ominąć go zemsta potężnego i silniejszego, bardziej wpływowego od niego. Natomiast jeśli bogacz skrzywdził biedaka to biedak nie miał żadnych możliwości dochodzenia swoich praw i możny był całkowicie bezkarny.

Taka barbarzyńska zasada obowiązywała jeszcze nawet w szesnastowiecznej Polsce: niczego innego, jak właśnie przestrzegania zasady „oko za oko” domagał się Andrzej Frycz Modrzewski w swojej księdze "O mężobójstwie", w której – odwołując się właśnie do poczucia sprawiedliwości przejętego przez chrześcijaństwo z Tory, jako wzorca moralnego – wzywał do zmiany prawa, według którego szlachcic za zabicie chłopa płacił tylko grzywnę, a chłop za zabicie pana "dawał gardło". Natomiast według zasad judaizmu, tysiące lat wcześniej, zamordowanie nie tylko żydowskiego sługi ale i niewolnika nie-Żyda było karane śmiercią przez ścięcie mieczem (Sanhedryn 52b, Raszi), co można uznać za rewolucyjne rozstrzygnięcie etyczne oparte na przeświadczeniu, że w oczach Boga życie niewolnika nie jest mniej istotne niż życie jego pana. Więcej nawet: za wybicie nieżydowskiemu niewolnikowi oka (lub zęba) jego żydowski właściciel musiał wedle nakazu Tory zwrócić mu wolność (Szemot 21:26). Zasada „oko za oko” była więc rewolucyjna na tamte czasy (ponad trzy tysiące lat temu), bo była zasadą sprawiedliwości. Tora zastępowała regułą „oko za oko” niesprawiedliwe zasady wcześniejsze: z jednej strony „życie za oko”, z drugiej „bezkarność za oko”. „Oko za oko, ale nie oko i życie za oko” czytamy w Ketubot 38a. Nieistotne miało być, według prawa Tory, czy to oko możnego, czy oko nędzarza: „oko za oko” oznaczało, że każde oko jest równie cenne, niezależnie jaki jest status społeczny sprawcy i niezależnie jaki status ofiary.
I tu ważna sprawa:
Otóż prawo to nie było nigdy traktowane dosłownie. ("W całej historii żydowskiego narodu nie było sądu, który by nakazał oślepienie lub spowodowanie jakiejkolwiek fizycznej szkody jako odpłatę za uszkodzenie ciała" - czytamy w komentarzu do Tory [wydanie Pardes Lauder]).

Henryk napisał/a:
Nie będziemy tu przeprowadzać sądu "kapturowego", podczas nieobecności zainteresowanego.

Jak Henryk czyta powyżej, wiele wpisów na forum wynika ze słabej wiedzy o Biblii. Dlatego nie przeprowadzajmy nie tylko kapturowego, ale żadnego sądu, zastraszania i prześladowań userów forum. Zamiast tego życzliwie tłumaczmy i wyjaśniajmy. :)

Markerów - 2024-01-15, 09:28

wybrana napisał/a:
[q.
Świadkowie Jehowy w swoim wydaniu Biblii, każdemu wersetowi Bibli przypisują imię Jehowa, czyli uważają, że Jehowa wszystko kazał, to co przedstawia każdy werset. .


Co Ciekawe nawet określenie Jehowa jakby forma żeńska imienia Jahwe, nawet myli się samym ŚJ, bo czasem potrafią się przejęzyczyć, mówiąc jakby o kobiecie:
„Ale jak Jehowa, która mieszka w niewidzialnych niebiosach, ‛ujmuje naszą prawicę’?” Strażnica 15.01 2009 s. :-P

W swej Biblii z 2018 r. ŚJ, wbrew prawdzie, napisali w przypisie do Ap 19:1: „»Jah« to skrócona forma imienia Jehowa”.
:roll:

Fedorowicz - 2024-01-15, 18:02

Markerów napisał/a:
Co Ciekawe nawet określenie Jehowa jakby forma żeńska imienia Jahwe,

Tutaj bym się z Drogim Kolegą jednak nie zgodził. Imię Boga יהוה było powszechnie znane w starożytności. Na dobre zadomowiło się Ono jako część składowa wielu imion ludzkich. Formy te, na początku wyrazu brzmią naczęściej: JEHO, na końcu zaś: JEHU, JAHU. Przykłady z Biblii: Jehoszafat król Judy Jehoram — król Izraela Jehu — król Izraela Jehonadab Jehoszeba — córka króla Jehorama Jehoasz — król Judy Jehojada — kapłan Jehoachaz i Jehoasz — królowie Izraela Jehoachaz i Jehojakim — królowie Judy: Jehojachin — król Judy , a także Jehohanan (współczesny Jan — „Jehowa obdarza łaską”) Istotnym imieniem jest Jehoszua, tłumaczone w zależności od upodobań tłumacza jako Jozue, Józef albo Jezus. Znaczy ono tyle co „Jehowa wybawia”. Również nazwa własna (albo imię) Żyd (Jehudi) zawiera w sobie hebrajskiego brzmienie imienia Boga. W niektórych imionach środkowe ‘H’ pozostaje nieme, co tworzy Joszuę, Jotama, Jozjasza, Jonasza, Jonadaba, Judytę (Jehudit)… Wiele imion biblijnych wciąż cieszy się dużą popularnością. Niektóre z nich, w oryginalnej wersji hebrajskiej, zawierają imię Boże. Oto kilka z nich oraz ich hebrajskie znaczenia. Jan — „Jehowa okazał łaskę” Joanna — „Jehowa okazał łaskę” Joel — „Jehowa jest Bogiem” Jonatan — „Jehowa dał” .

Markerów - 2024-01-15, 18:13

Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
Co Ciekawe nawet określenie Jehowa jakby forma żeńska imienia Jahwe,

Tutaj bym się z Drogim Kolegą jednak nie zgodził. Imię Boga יהוה było powszechnie znane w starożytności. Na dobre zadomowiło się Ono jako część składowa wielu imion ludzkich. Formy te, na początku wyrazu brzmią naczęściej: JEHO, na końcu zaś: JEHU, JAHU. Przykłady z Biblii: Jehoszafat król Judy Jehoram — król Izraela Jehu — król Izraela Jehonadab Jehoszeba — córka króla Jehorama Jehoasz — król Judy Jehojada — kapłan Jehoachaz i Jehoasz — królowie Izraela Jehoachaz i Jehojakim — królowie Judy: Jehojachin — król Judy , a także Jehohanan (współczesny Jan — „Jehowa obdarza łaską”) Istotnym imieniem jest Jehoszua, tłumaczone w zależności od upodobań tłumacza jako Jozue, Józef albo Jezus. Znaczy ono tyle co „Jehowa wybawia”. Również nazwa własna (albo imię) Żyd (Jehudi) zawiera w sobie hebrajskiego brzmienie imienia Boga. W niektórych imionach środkowe ‘H’ pozostaje nieme, co tworzy Joszuę, Jotama, Jozjasza, Jonasza, Jonadaba, Judytę (Jehudit)… Wiele imion biblijnych wciąż cieszy się dużą popularnością. Niektóre z nich, w oryginalnej wersji hebrajskiej, zawierają imię Boże. Oto kilka z nich oraz ich hebrajskie znaczenia. Jan — „Jehowa okazał łaskę” Joanna — „Jehowa okazał łaskę” Joel — „Jehowa jest Bogiem” Jonatan — „Jehowa dał” .


A czy ja gdzieś napisałem że jest inaczej? 🤔

Fedorowicz - 2024-01-15, 18:21

Markerów napisał/a:
..A czy ja gdzieś napisałem że jest inaczej? 🤔

Pan napisał "jakby żeńskie". A matriarchat czy feminizm to nie jest przesłanie judaizmu. :)

Markerów - 2024-01-15, 18:25

Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
..A czy ja gdzieś napisałem że jest inaczej? 🤔

Pan napisał "jakby żeńskie". A matriarchat czy feminizm to nie jest przesłanie judaizmu. :)


Napisałem że Jahwe myli się ŚJ, bo czasem potrafią się przejęzyczyć, mówiąc jakby o kobiecie:
„Ale jak Jehowa, która mieszka w niewidzialnych niebiosach"
:roll:

Fedorowicz - 2024-01-15, 18:48

Markerów napisał/a:
Napisałem że Jahwe myli się ŚJ, bo czasem potrafią się przejęzyczyć, mówiąc jakby o kobiecie: „Ale jak Jehowa, która mieszka w niewidzialnych niebiosach"
:roll:

Tak, zgadza się. Ktoś się pomylił, "przejęzyczył". Czy ważne jest Imię Boże ? Zwróćmy uwagę, że modlitwa wzorcowa podana przez Jezusa Chrystusa zaczyna się od słów: "Nasz Ojcze w Niebiosach, niech będzie uświęcone Twoje Imię” (Mateusza 6:9). Podmieniona została forma Imienia Bożego z Jehovah na Jahweh, wymawiane niekiedy Jaałe i ta ostatnia wymieniona forma jest zbieżna z formą Ιαωουηε, która jak sugerują znawcy odnosiła się do greckiego bożka Zeusa.
Jahwe nie istnieje w języku hebrajskim, nie ma jej w żadnym manuskrypcie masoreckim, ani w żadnym wydaniu Tanachu włącznie z edycjami współczesnymi. W katolickim tłumaczeniu Biblii Tysiąclecia i Biblii Poznańskiej w księdze Apokalipsy 16:16 - jest Har-Magedon. Skoro napisali poprawnie tą nazwę, to również oznacza, że mogli napisać poprawnie Imię Boże Jehowah oraz imię Mesjasza - Jehoszua, które nawiązuje do Imienia Bożego - Jehowah. Dlaczego tego nie zrobili ? Forma Jahweh nie jest zgodna z zasadami fonetyki i gramatyki hebrajskiej, a także powstaje pytanie dlaczego taka forma nie pojawia się w wydaniach Tanachu od czasów masoretów i potem od czasu wynalezienia druku aż po czas dzisiejszy włącznie ? Imię יֵשׁוּעַ Jeszua to skrócona forma imienia יְהוֹשֻׁ֣עַ Jehoszua. Imię to pochodzi od czasownika יָשַׁע jasza - znaczącego wybawiać, ratować, ocalać. Całe imię znaczy dosłownie Jehowah - wybawieniem. Jest to imię teoforyczne wskazujące na Boga jako Autora wybawienia ludzi zgodnie z tym co sam Bóg powiedział o sobie, co zanotował Izajasz 43:11. Mesjasz jest jedynie wykonawcą Bożego planu co podkreśla Juda 1:25 w swym liście.

Wiesława - 2024-01-28, 13:28

O czym naprawdę jest KSIĘGA HIOBA? - Wyjaśniam Księgę Hioba
https://www.youtube.com/w...sfMOw4RlZo&t=2s

Na końcu tzw."Babilońska Księga Hioba", czyli pierwowzór biblijnej. W BKS wyjaśnienie o co naprawdę chodzi w tej biblijnej.

wybrana - 2024-01-28, 13:34

Wiesława napisał/a:
O czym naprawdę jest KSIĘGA HIOBA? - Wyjaśniam Księgę Hioba
https://www.youtube.com/w...sfMOw4RlZo&t=2s

Na końcu tzw."Babilońska Księga Hioba", czyli pierwowzór biblijnej. W BKS wyjaśnienie o co naprawdę chodzi w tej biblijnej.

Dziś prędzej wysłuchałam.
Bardzo ciekawy wykład.
Niektórzy swoje tezy podpierają Księgą Hioba, chociaż nie rozumieją co czytają i kto był jej autorem i czy ma wartość dla nas teologiczną.

Wiesława - 2024-01-28, 13:47

wybrana napisał/a:
Wiesława napisał/a:
O czym naprawdę jest KSIĘGA HIOBA? - Wyjaśniam Księgę Hioba
https://www.youtube.com/w...sfMOw4RlZo&t=2s

Na końcu tzw."Babilońska Księga Hioba", czyli pierwowzór biblijnej. W BKS wyjaśnienie o co naprawdę chodzi w tej biblijnej.

Dziś prędzej wysłuchałam.
Bardzo ciekawy wykład.
Niektórzy swoje tezy podpierają Księgą Hioba, chociaż nie rozumieją co czytają i kto był jej autorem i czy ma wartość dla nas teologiczną.

Bardzo interesujące jest wyjaśnienie sprawy Szatana.
Nas się naucza, że to po prostu diabeł, ten nam znany upadły Anioł.
Za taką wykładnią/interpretacją mamy odwieczne spory o to, że Bóg współpracował z diabłem.
Natomiast tu jest wyjaśnienie, że chodzi o szatana, jako o funkcję pełnioną przez konkretnego Anioła. (Nawiasem mówiąc - to już moje skojarzenie - widzimy tu matrixowy układ; wiele osób przebywających poza ciałem potwierdza, że po drugiej stronie są konkretne struktury, że tak powiem "zawody" przydzielone istotom).
Dr M.Majewski wyjaśnia tą sprawę na podstawie zapisów.

Fedorowicz - 2024-01-28, 17:57

Wiesława napisał/a:
wybrana napisał/a:
Wiesława napisał/a:
O czym naprawdę jest KSIĘGA HIOBA? - Wyjaśniam Księgę Hioba
https://www.youtube.com/w...sfMOw4RlZo&t=2s

Na końcu tzw."Babilońska Księga Hioba", czyli pierwowzór biblijnej. W BKS wyjaśnienie o co naprawdę chodzi w tej biblijnej.

Dziś prędzej wysłuchałam.
Bardzo ciekawy wykład.
Niektórzy swoje tezy podpierają Księgą Hioba, chociaż nie rozumieją co czytają i kto był jej autorem i czy ma wartość dla nas teologiczną.

Bardzo interesujące jest wyjaśnienie sprawy Szatana.
Nas się naucza, że to po prostu diabeł, ten nam znany upadły Anioł.
Za taką wykładnią/interpretacją mamy odwieczne spory o to, że Bóg współpracował z diabłem.
Natomiast tu jest wyjaśnienie, że chodzi o szatana, jako o funkcję pełnioną przez konkretnego Anioła. (Nawiasem mówiąc - to już moje skojarzenie - widzimy tu matrixowy układ; wiele osób przebywających poza ciałem potwierdza, że po drugiej stronie są konkretne struktury, że tak powiem "zawody" przydzielone istotom).
Dr M.Majewski wyjaśnia tą sprawę na podstawie zapisów.

Cieszę się, że Pani Wiesia wróciła ! Już się zabieram do słuchania tej polecanej prezentacji. :)

Wiesława - 2024-01-29, 19:07

Taki smaczek w temacie Księgi Henocha, apokryficznej i nie wiadomo dlaczego nie włączonej do kanonu. (Koptyjski Kościół ją ma i parę innych, wschodnich).
"Niesamowicie dokładny opis nieba - Księga Henocha i jej największe tajemnice"
https://www.youtube.com/watch?v=TZACGmLwe14

Fedorowicz - 2024-01-31, 18:27

Wiesława napisał/a:
Taki smaczek w temacie Księgi Henocha, apokryficznej i nie wiadomo dlaczego nie włączonej do kanonu. (Koptyjski Kościół ją ma i parę innych, wschodnich).
"Niesamowicie dokładny opis nieba - Księga Henocha i jej największe tajemnice"
https://www.youtube.com/watch?v=TZACGmLwe14

Piękna, wspaniała prezentacja. W tradycji judaizmu i chrześcijaństwa kryteriami, jakimi kierowano się odrzucając tego rodzaju pisma było m.in. niepewne pochodzenie danego tekstu, niezgodność doktrynalna z powszechnie obowiązującymi prawdami wiary, czy wreszcie wplatanie w owe pisma wątków mitologicznych i fantastycznych. Należy jednak zauważyć, że powstawanie takich pism nie wiązało się w najmniejszym stopniu z chęcią fałszerstwa. Autorzy apokryfów byli ludźmi głębokiej wiary, którzy przez swoje dzieła pragnęli zobrazować i objaśnić pewne elementy biblijne. Pismo Święte podaje, że Henoch żył w tak wielkiej przyjaźni z Bogiem, iż nigdy nie umarł, a został z ciałem wzięty do nieba (Rdz 5, 22; Hbr 11,5).
Henochowi przypisuje się autorstwo trzech ksiąg — Księgi Henocha etiopskiej, Księgi Henocha słowiańskiej i Księgi Henocha hebrajskiej.
Jeśli chodzi o stosunek Kościoła rzymskiego do zjawisk paranormalnych, związanych z cywilizacjami pozaziemskimi, odpowiedź można znaleźć w Katechizmie Kościoła Katolickiego. :lol:

wybrana - 2024-02-15, 12:41

Nowy wykład, który został wyświetlony w dniu wczorajszym.
Zwoje z Qumran.
Odkrycie, które zwojowało świat.
https://youtu.be/_n3BlBL-_mo?si=mB8WgUuscCrHvtmC

Fedorowicz - 2024-02-23, 16:05

wybrana napisał/a:
Nowy wykład, który został wyświetlony w dniu wczorajszym.
Zwoje z Qumran. Odkrycie, które zwojowało świat.
https://youtu.be/_n3BlBL-_mo?si=mB8WgUuscCrHvtmC

A gdzie komentarze wybranej do tej prezentacji ? :mrgreen:

wybrana - 2024-02-25, 10:39

Fedorowicz napisał/a:
wybrana napisał/a:
Nowy wykład, który został wyświetlony w dniu wczorajszym.
Zwoje z Qumran. Odkrycie, które zwojowało świat.
https://youtu.be/_n3BlBL-_mo?si=mB8WgUuscCrHvtmC

A gdzie komentarze wybranej do tej prezentacji ? :mrgreen:

Myślę, że ta druga część tego tematu da ci lepsze zrozumienie.
Nie daję komentarza, bo jak mogła bym komentować taką perełkę.
https://youtu.be/ZEJtu3wGsq4?si=MvZXBJ0qPWJlAbNf

Fedorowicz - 2024-02-25, 12:33

wybrana napisał/a:

Nie daję komentarza..
https://youtu.be/ZEJtu3wGsq4?si=MvZXBJ0qPWJlAbNf

Jak mawiał Stanisław Michalkiewicz: "Milczenie było mi odpowiedzią.." :lol:
"Niekiedy milczenie staje się toksyczne, szczególnie gdy staje się nawykowe."
Ewelina Brzostowska :"Kiedy milczenie nie jest złotem?".

crabotar - 2024-02-26, 08:46

Czy p. Majewski mówił kiedykolwiek w wykładach o swojej wierze?
nike - 2024-02-26, 10:51

crabotar napisał/a:
Czy p. Majewski mówił kiedykolwiek w wykładach o swojej wierze?


Tak, bardzo często jest KATOLIKIEM.

crabotar - 2024-02-26, 12:56

Zazdroszczę panu Majewskiemu i innym biblistom, którzy potrafią jednocześnie zachować wiarę a z drugiej strony "przesiewać" tak łatwo Pisma - tzn. wskazywać lekko - tu jest mit, tu taka tradycja literacka, tam inna, tu hiperbola, tam przenośnia, itd. itd. Czy naprawdę żeby zwykły prosty człowiek mógł czytać Biblię potrzebuje się doktoryzować z egzegezy, historii, języków starożytnych? I czy to nie prowadzi nas do jakiegoś nowoczesnego gnostycyzmu?

Wracając do p. Majewskiego to przynajmniej nie kluczy w swoich odpowiedziach, stara się odpowiadać prosto gdy np. w jednym QA ktoś zadał pytanie o istnienie Mojżesza. Inni bibliści (przynajmniej ci katoliccy których miałem okazję poznać) rzadko odpowiadali w ten sposób - zawsze zaczynali tą samą śpiewkę "musimy zrozumieć co autor chciał nam przekazać bla bla bla".

nike - 2024-02-26, 13:54

crabotar napisał/a:
Zazdroszczę panu Majewskiemu i innym biblistom, którzy potrafią jednocześnie zachować wiarę a z drugiej strony "przesiewać" tak łatwo Pisma - tzn. wskazywać lekko - tu jest mit, tu taka tradycja literacka, tam inna, tu hiperbola, tam przenośnia, itd. itd. "

Jeżeli wierzysz w Boga i w Biblię, że jest natchnioną księgą przez Boga, to chyba mu nie zazdrościsz, raczej go podziwiasz, że potrafi tak lawirować i jest w zgodzie ze wszystkimi.:-D
crabotar napisał/a:

Czy naprawdę żeby zwykły prosty człowiek mógł czytać Biblię potrzebuje się doktoryzować z egzegezy, historii, języków starożytnych? I czy to nie prowadzi nas do jakiegoś nowoczesnego gnostycyzmu?
Wracając do p. Majewskiego to przynajmniej nie kluczy w swoich odpowiedziach, stara się odpowiadać prosto gdy np. w jednym QA ktoś zadał pytanie o istnienie Mojżesza. Inni bibliści (przynajmniej ci katoliccy których miałem okazję poznać) rzadko odpowiadali w ten sposób - zawsze zaczynali tą samą śpiewkę "musimy zrozumieć co autor chciał nam przekazać bla bla bla".

Każdy Biblista, Doktor, czy Profesor----głosi cos innego, komu więc my szaraczki mamy wierzyć?
Mamy jednak rozum Bóg nam go dał za darmo, korzystajmy wiec z niego. W Biblii jest wszystko, tylko trzeba chcieć to przeczytać.

wybrana - 2024-02-26, 15:39

nike napisał/a:
crabotar napisał/a:
Zazdroszczę panu Majewskiemu i innym biblistom, którzy potrafią jednocześnie zachować wiarę a z drugiej strony "przesiewać" tak łatwo Pisma - tzn. wskazywać lekko - tu jest mit, tu taka tradycja literacka, tam inna, tu hiperbola, tam przenośnia, itd. itd. "

Jeżeli wierzysz w Boga i w Biblię, że jest natchnioną księgą przez Boga, to chyba mu nie zazdrościsz, raczej go podziwiasz, że potrafi tak lawirować i jest w zgodzie ze wszystkimi.:-D
crabotar napisał/a:

Czy naprawdę żeby zwykły prosty człowiek mógł czytać Biblię potrzebuje się doktoryzować z egzegezy, historii, języków starożytnych? I czy to nie prowadzi nas do jakiegoś nowoczesnego gnostycyzmu?
Wracając do p. Majewskiego to przynajmniej nie kluczy w swoich odpowiedziach, stara się odpowiadać prosto gdy np. w jednym QA ktoś zadał pytanie o istnienie Mojżesza. Inni bibliści (przynajmniej ci katoliccy których miałem okazję poznać) rzadko odpowiadali w ten sposób - zawsze zaczynali tą samą śpiewkę "musimy zrozumieć co autor chciał nam przekazać bla bla bla".

Każdy Biblista, Doktor, czy Profesor----głosi cos innego, komu więc my szaraczki mamy wierzyć?
Mamy jednak rozum Bóg nam go dał za darmo, korzystajmy wiec z niego. W Biblii jest wszystko, tylko trzeba chcieć to przeczytać.

No tak, płaskoziemcy będą dalej głosić, ze ziemia jest płaska, no niby dlaczego mieli by komu uwierzyć, że jest okrągła.

Fedorowicz - 2024-02-26, 16:56

crabotar napisał/a:
Zazdroszczę panu Majewskiemu i innym biblistom, którzy potrafią jednocześnie zachować wiarę a z drugiej strony "przesiewać" tak łatwo Pisma - tzn. wskazywać lekko - tu jest mit, tu taka tradycja literacka, tam inna, tu hiperbola, tam przenośnia, itd. itd. Czy naprawdę żeby zwykły prosty człowiek mógł czytać Biblię potrzebuje się doktoryzować z egzegezy, historii, języków starożytnych ?

Kali bać się, ale Kali pójść. :)

Cytat:
Wracając do p. Majewskiego to przynajmniej nie kluczy w swoich odpowiedziach, stara się odpowiadać prosto gdy np. w jednym QA ktoś zadał pytanie o istnienie Mojżesza. Inni bibliści (przynajmniej ci katoliccy których miałem okazję poznać) rzadko odpowiadali w ten sposób - zawsze zaczynali tą samą śpiewkę "musimy zrozumieć co autor chciał nam przekazać bla bla bla".

Jak user crabotar wyobraża sobie "wypowiadanie się prosto" o krytyce biblijnej (Krytyce tekstu biblijnego ? ) .

nike - 2024-02-26, 20:32

wybrana napisał/a:
No tak, płaskoziemcy będą dalej głosić, ze ziemia jest płaska, no niby dlaczego mieli by komu uwierzyć, że jest okrągła.

Wybrana a kto tak głosi? Zaratusztrianie? Tak uczą? To im zwróć uwagę,że się mylą

Fedorowicz - 2024-02-28, 16:55

crabotar napisał/a:
Czy naprawdę żeby zwykły prosty człowiek mógł czytać Biblię potrzebuje..

Jak zdaniem crabotara nauczyć biblijnych języków starożytnych..prostego analfabetę ?

wybrana - 2024-03-12, 23:29

To już mamy kolejną trzecią część na temat zwoju z Qumran.
https://youtu.be/QWyIgU-lK5k?si=u2BRDD5TE0VCpR5u
Fedorowicz nie musisz mi dziękować.

Fedorowicz - 2024-03-13, 05:15

wybrana napisał/a:
To już mamy kolejną trzecią część na temat zwoju z Qumran.
https://youtu.be/QWyIgU-lK5k?si=u2BRDD5TE0VCpR5u
Fedorowicz nie musisz mi dziękować.

Ależ bardzo dziękuję! ;-) To interesujący materiał. Dobrze, że Pani jest aktywna na forum, szkoda tylko że zniknęli Wiesia i Markerów.

Wiesława - 2024-04-05, 13:15

Ukazał się nowy odcinek, krótki, bo jedynie półgodzinny.
"ZEJDŹ mi z oczu SZATANIE ?? Poprawne tłumaczenie Mt 16,23 !!"
Do wysłuchania tu: https://www.youtube.com/w...ist=WL&index=42

Wiesława - 2024-04-06, 14:34

Ten film nawiązuje do jednego z M.Majewskiego.
Na pewno warto posłuchać, bo jest analityczny, logiczny i dokładnie analizuje sytuację w świetle Ewangelii - porównanie.
"Pusty grób: Wczesnochrześcijańskie wyobrażenia zmartwychwstania"

https://www.youtube.com/w...ist=WL&index=41

wybrana - 2024-04-22, 22:00

Tytuł tego filmu:
Limit pierwsza żoną biblijnego Adama?
Myślę, że Nike chętnie tego posłucha oraz inni.
https://youtu.be/tW1-qvKpujU?si=RGdju5x7HzLV3k7D

nike - 2024-04-22, 23:44

wybrana napisał/a:
Tytuł tego filmu:
Limit pierwsza żoną biblijnego Adama?
Myślę, że Nike chętnie tego posłucha oraz inni.
https://youtu.be/tW1-qvKpujU?si=RGdju5x7HzLV3k7D

A gdzie jest napisane w Biblii, że to była pierwsza żona Adama?
Wybrana ja nie mam czasu, ani chęci oglądać takie bzdury, pogańskie.

radek - 2024-04-23, 11:28

Iz 34:14
14 Zdziczałe psy spotkają się z hienami
i kozły będą się przyzywać wzajemnie;
co więcej, tam Lilit7 przycupnie
i znajdzie sobie zacisze na spoczynek.


Zwrot "co więcej" w tym przypadku podkreśla dopełnienie się Zła. Więc Lilit ma zgodnie z sugestią Izajasza, związek z drzewem Poznania Dobra i Zła

nike - 2024-04-23, 11:45

radek napisał/a:
Iz 34:14
14 Zdziczałe psy spotkają się z hienami
i kozły będą się przyzywać wzajemnie;
co więcej, tam Lilit7 przycupnie
i znajdzie sobie zacisze na spoczynek.


Zwrot "co więcej" w tym przypadku podkreśla dopełnienie się Zła. Więc Lilit ma zgodnie z sugestią Izajasza, związek z drzewem Poznania Dobra i Zła

Jak uważasz kto to jest LILIT?

radek - 2024-04-23, 13:21

Nawiązując do tego, co napisałem powyżej, Lilit mogła byc powodem zasadzenia w Edenie drzewa Poznania Dobra i Zła. Według "Alfabetu ben Syracha", odrzuciła ona Adama, pomimo, iż on ją wybrał. Więc z Boskiej, męskiej perspektywy, mogła zostać uznana za Złą dla Człowieka

‭‭Przysłów 16:11 UBG‬‬
[11] Sprawiedliwa waga i szale należą do PANA i wszystkie odważniki w worku są jego dziełem.

https://bible.com/bible/138/pro.16.11.UBG

wybrana - 2024-04-23, 14:29

nike napisał/a:
wybrana napisał/a:
Tytuł tego filmu:
Limit pierwsza żoną biblijnego Adama?
Myślę, że Nike chętnie tego posłucha oraz inni.
https://youtu.be/tW1-qvKpujU?si=RGdju5x7HzLV3k7D

A gdzie jest napisane w Biblii, że to była pierwsza żona Adama?
Wybrana ja nie mam czasu, ani chęci oglądać takie bzdury, pogańskie.

Ale je nie wymyślili poganie lecz Żydzi.
A oglądać nie musisz.

Henryk - 2024-04-23, 14:29

radek napisał/a:
Nawiązując do tego, co napisałem powyżej, Lilit mogła byc [...]

Wiesz chociaż Radku o czym pisze Izajasz w 34-tym rozdziale? :lol:
Wiesz jakie czasy opisuje proroczo?
Oczywiście że nie wiesz!
- Opisuje "czasy ostateczne", czyli gniew Jehowy przed samą inauguracją Królestwa Jego Syna.
Więc co ma Izajaszowa "Lilit" do drzewa w Edenie? :!:

Bardzo długowieczna jest ta Twoja "żona Adama"... :mrgreen:

radek - 2024-04-23, 15:00

Henryk napisał/a:
co ma Izajaszowa "Lilit" do drzewa w Edenie? :!:

Bardzo długowieczna jest ta Twoja "żona Adama"... :mrgreen:


Niech żyje wiecznie ;-) , nawet po wywiązaniu się ze swoich obowiązków względem Boga. Ja myślę, że znasz nauki Biblijne o życiu wiecznym, cytuję ze względów estetycznych, żeby moja wypowiedź była przejrzysta

‭‭Łukasza 20:35-36 UBG‬‬
[35] Lecz ci, którzy są uznani za godnych dostąpienia tamtego świata i powstania z martwych, ani się żenić nie będą, ani za mąż wychodzić. [36] Nie mogą bowiem więcej umrzeć, bo są równi aniołom i będąc dziećmi zmartwychwstania, są dziećmi Bożymi.

https://bible.com/bible/138/luk.20.35.UBG

‭‭Objawienie 14:4-5 UBG‬‬
[4] Są to ci, którzy nie skalali się z kobietami, są bowiem dziewiczy. To ci, którzy podążają za Barankiem, dokądkolwiek idzie. Oni zostali wykupieni spośród ludzi, aby byli pierwocinami dla Boga i dla Baranka; [5] A w ich ustach nie znaleziono podstępu. Są bowiem bez skazy przed tronem Boga.

https://bible.com/bible/138/rev.14.4.UBG

‭‭Mateusza 12:37 UBG‬‬
[37] Bo na podstawie twoich słów będziesz usprawiedliwiony i na podstawie twoich słów będziesz potępiony.

https://bible.com/bible/138/mat.12.37.UBG

Henryk - 2024-04-23, 15:31

radek napisał/a:
[...], żeby moja wypowiedź była przejrzysta [...] ‭‭

Żeby... :cry:

Fedorowicz - 2024-04-23, 17:00

Henryk napisał/a:
radek napisał/a:
[...], żeby moja wypowiedź była przejrzysta [...] ‭‭

Żeby... :cry:

Drogi Henryk świetnie to uchwycił. Szanowny Panie Radku, czy nie można pisać może odrobinę mniej "biblijnie", ale za to bardziej dla nas zrozumiale ?

nike - 2024-04-24, 09:43

Wiesława napisał/a:
Ten film nawiązuje do jednego z M.Majewskiego.
Na pewno warto posłuchać, bo jest analityczny, logiczny i dokładnie analizuje sytuację w świetle Ewangelii - porównanie.
"Pusty grób: Wczesnochrześcijańskie wyobrażenia zmartwychwstania"

https://www.youtube.com/w...ist=WL&index=41

W tym filmie lektor kładzie nacisk:----- że Ewangelię są nie spójne, bo każdy Ewangelista pisze inaczej.
Dlatego są cztery Ewangelie,, gdyby Ewangeliści pisali identycznie, to wystarczyła by JEDNA EWANGELIA..
Każdy z Ewangelistów napisał to co z jego punktu widzenia było ważne. A najważniejsze to było,że JEZUS ZMARTWYCHWSTAŁ.

Iz.--BG---28:10-----Ponieważ podawał im przykazanie za przykazaniem, przykazanie za przykazaniem, przepis za przepisem, przepis za przepisem, trochę tu, trochę owdzie:

BIBLIA JEST PISANA TROCHĘ TU---TROCHĘ TAM---- jak mówi IZAJASZ.

nike - 2024-04-24, 11:11

wybrana napisał/a:
nike napisał/a:
wybrana napisał/a:
Tytuł tego filmu:
Limit pierwsza żoną biblijnego Adama?
Myślę, że Nike chętnie tego posłucha oraz inni.
https://youtu.be/tW1-qvKpujU?si=RGdju5x7HzLV3k7D

A gdzie jest napisane w Biblii, że to była pierwsza żona Adama?
Wybrana ja nie mam czasu, ani chęci oglądać takie bzdury, pogańskie.

Ale je nie wymyślili poganie lecz Żydzi.
A oglądać nie musisz.


Tak ??? a Pan Majewski mówi,ze wymyślone zostało w Mezopotamii i dopiero po tym przyjęte przez Żydów. Popatrz piszesz, żeby dokuczyć a nie wiesz co hehehe.

nike - 2024-04-24, 11:48

Henryk napisał/a:

co ma Izajaszowa "Lilit" do drzewa w Edenie? :!:
Bardzo długowieczna jest ta Twoja "żona Adama"... :mrgreen:

radek napisał/a:

Niech żyje wiecznie ;-) , nawet po wywiązaniu się ze swoich obowiązków względem Boga.

A czy Lilit stworzył Bóg? Czy w Księgach Mojżeszowych jest o niej jakaś wzmianka? Nie ma, no tak, bo jeszcze ludzie w Mezopotamii nic nie, wiedzieli pewnie o Adamie a kiedy się dowiedzieli, to zaczęli wymyślać historie, legendy, bajki i upiększać swojego protoplastę, od którego mieli życie.
radek napisał/a:

Ja myślę, że znasz nauki Biblijne o życiu wiecznym, cytuję ze względów estetycznych, żeby moja wypowiedź była przejrzysta
Łukasza 20:35-36 UBG‬‬
[35] Lecz ci, którzy są uznani za godnych dostąpienia tamtego świata i powstania z martwych, ani się żenić nie będą, ani za mąż wychodzić. [36] Nie mogą bowiem więcej umrzeć, bo są równi aniołom i będąc dziećmi zmartwychwstania, są dziećmi Bożymi

Tutaj chcę zwrócić uwagę, nie pisze u Łukasza, że nie mogą uprzeć, tylko, że nie będą umierać. Dlaczego: bo Aniołowie są śmiertelni, szatan był jutrzenką a umrze, cała ludzkość po z martwych wzbudzeniu i po Tysiącleciu w Wiekach Przyszłych kiedy już będziemy wszyscy doskonali będziemy śmiertelnymi, ale z racji swojej doskonałości nie będziemy umierali, ale będziemy stale pod możliwością śmierci.
radek napisał/a:

Objawienie 14:4-5 UBG‬‬
[4] Są to ci, którzy nie skalali się z kobietami, są bowiem dziewiczy. To ci, którzy podążają za Barankiem, dokądkolwiek idzie. Oni zostali wykupieni spośród ludzi, aby byli pierwocinami dla Boga i dla Baranka; [5] A w ich ustach nie znaleziono podstępu. Są bowiem bez skazy przed tronem Boga.

Tutaj jest mowa o klasie NIEBIAŃSKIEJ-----OBLUBIENICY CHRYSTUSOWEJ i Oni już według mnie są w niebie i mają tak jak JEZUS naturę BOSKĄ.

radek - 2024-04-24, 12:00

Fedorowicz napisał/a:
Henryk napisał/a:
radek napisał/a:
[...], żeby moja wypowiedź była przejrzysta [...] ‭‭

Żeby... :cry:

Drogi Henryk świetnie to uchwycił. Szanowny Panie Radku, czy nie można pisać może odrobinę mniej "biblijnie", ale za to bardziej dla nas zrozumiale ?


Negować tych opinii nie mogę. Zauważcie jednak, że niektóre kwestie są tak złożone, że konstruujac wypowiedź, trudno jest uwzględnić wszystkie jej aspekty. w związku z tym podaję wersety, które kojarzą mi się z kwestią, którą podejmuję na forum

‭‭‭Dzieje 24:16 UBG‬‬
[16] I sam się usilnie staram, aby zawsze mieć sumienie bez skazy wobec Boga i ludzi.

https://bible.com/bible/138/act.24.16.UBG

radek - 2024-04-24, 12:31

nike napisał/a:
A czy Lilit stworzył Bóg?


Tą kwestię trzeba rozważyć logicznie. W pierwszym opisie stworzenia, Bóg nie zakazywał ludziom niczego. Przy drugim opisie stworzenia, Bóg poruszył dwie istotne, dla Twego pytania, kwestie:
- "Niedobrze jest człowiekowi być samemu"
- "Nie wolno było spożywać z drzewa Poznania Dobra i Zła"

Dlaczego Bóg stworzył w drugiej wizji stworzenia na początku tylko mężczyznę i zabronił spożywać z Drzewa Poznania Dobra i Zła? Całkiem możliwe, że dlatego, iż mężczyzna opuszczony w związku z pierwszą wizją stworzenia, opuszczony nie przetrwał. Bóg mógł po raz drugi stworzyć samego mężczyznę, aby sprawdzić, co zrobi on sam i zabronił spożywać z drzewa, które było związane ze śmiercią. Trudno jest znaleźć lepszy powód, dla którego mogło by zostać stworzone drzewo Poznania Dobra i Zła

Co do długości życia Lilit, to możliwe, że nie tęskniła za mężczyzną tak, jak on za nią. Ona go opuściła, więc to on był bezradny. Poza tym podobno powołała się na Boga

‭‭Izajasza 1:18 UBG‬‬
[18] Chodźcie teraz, a rozsądźmy, mówi PAN: Choćby wasze grzechy były jak szkarłat, jak śnieg wybieleją; choćby były czerwone jak karmazyn, staną się białe jak wełna.

https://bible.com/bible/138/isa.1.18.UBG

wybrana - 2024-04-24, 12:32

nike napisał/a:
wybrana napisał/a:
nike napisał/a:
wybrana napisał/a:
Tytuł tego filmu:
Limit pierwsza żoną biblijnego Adama?
Myślę, że Nike chętnie tego posłucha oraz inni.
https://youtu.be/tW1-qvKpujU?si=RGdju5x7HzLV3k7D

A gdzie jest napisane w Biblii, że to była pierwsza żona Adama?
Wybrana ja nie mam czasu, ani chęci oglądać takie bzdury, pogańskie.

Ale je nie wymyślili poganie lecz Żydzi.
A oglądać nie musisz.


Tak ??? a Pan Majewski mówi,ze wymyślone zostało w Mezopotamii i dopiero po tym przyjęte przez Żydów. Popatrz piszesz, żeby dokuczyć a nie wiesz co hehehe.

Nie chce nikomu dokuczyć.
Większość treści w Starym Testamencie, to zasłyszenia z Mezopotami i z Egiptu.
Na przykład opowieść o potopie, jest identyczną kalką opowieści i Gilgameszu, co najwyżej zmieniono nazwę ocalonego.

Fedorowicz - 2024-04-24, 17:26

radek napisał/a:

Negować tych opinii nie mogę. Zauważcie jednak, że niektóre kwestie są tak złożone, że konstruujac wypowiedź, trudno jest uwzględnić wszystkie jej aspekty. w związku z tym podaję wersety, które kojarzą mi się z kwestią, którą podejmuję na forum
‭‭‭Dzieje 24:16 UBG‬‬
[16] I sam się usilnie staram, aby zawsze mieć sumienie bez skazy wobec Boga i ludzi.
https://bible.com/bible/138/act.24.16.UBG

A nie sądzi Pan, że powodem tej złożoności jest łączenie "na siłę" wersetów ST z NT ? A dokładnie mówiąc powoływanie się na jakiś werset ze ST, zmienianie go przez wyrwanie z kontekstu i ostatecznie nadawanie mu innych znaczeń, niż źródłowe ?

Lekceważenie Starego Testamentu pośród chrześcijan ma różne wymiary. Od wybiórczego traktowania ksiąg starotestamentowych przez zupełnie dowolne określanie, który werset jest aktualny, a który nie, po traktowanie go jako lekturę uzupełniającą, ale niezobowiązującą wyznawców. Najdalej idąca skrajność polega na całkowitym odrzuceniu ksiąg Tanachu i twierdzeniu, że tylko Nowy Testament jest prawdziwy i natchniony. Ale w Nowym Testamencie mamy setki cytatów ze Starego.

Pan Jezus często cytował ST. Paweł wyraźnie poświadcza, że całe Pismo – czyli jedyne Pismo, jakie wówczas istniało – Stary Testament – jest natchnione i pożyteczne. Na podstawie tej części Biblii Paweł twierdzi, że należy nauczać, prostować i karcić. Na podstawie Starego Testamentu Paweł nauczał ewangelii i do tego samego zachęcał Tymoteusza.

Fedorowicz - 2024-04-24, 17:29

nike napisał/a:
A gdzie jest napisane w Biblii, że to była pierwsza żona Adama?
Wybrana ja nie mam czasu, ani chęci oglądać takie bzdury, pogańskie.

Zastanowiła mnie wypowiedź szanownej Nike. Co rozumiemy przez "pogaństwo" ?

nike - 2024-04-24, 17:34

Fedorowicz napisał/a:
nike napisał/a:
A gdzie jest napisane w Biblii, że to była pierwsza żona Adama?
Wybrana ja nie mam czasu, ani chęci oglądać takie bzdury, pogańskie.

Zastanowiła mnie wypowiedź szanownej Nike. Co rozumiemy przez "pogaństwo" ?

Wszystko to co nie jest chrześcijaństwem, A lilit jest wytworem ludów zajmujących Mezopotamię., którzy tworzyli sobie bożków.

Fedorowicz - 2024-04-24, 17:50

nike napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
nike napisał/a:
A gdzie jest napisane w Biblii, że to była pierwsza żona Adama?
Wybrana ja nie mam czasu, ani chęci oglądać takie bzdury, pogańskie.

Zastanowiła mnie wypowiedź szanownej Nike. Co rozumiemy przez "pogaństwo" ?

Wszystko to co nie jest chrześcijaństwem, A lilit jest wytworem ludów zajmujących Mezopotamię., którzy tworzyli sobie bożków.

Kiedy w pismach apokryficznych jest mowa o Lilith, czytamy też o demonach. A tego judaizm nie naucza, bo aniołowie się nie buntują. Dlatego podzielam zdanie Nike, że te idee na pewno nie pochodzą z monoteizmu etycznego. Ale również Trójca jako Trzech Bogów ma w sobie coś z politeizmu.

Henryk - 2024-04-24, 21:08

Fedorowicz napisał/a:
. A tego judaizm nie naucza, bo aniołowie się nie buntują.

A który Judaizm Panie Fedorowicz?
Ten z czasów biblijnych, czy ten z czasów talmudu i pokrewnych pism?

nike - 2024-04-24, 21:09

Fedorowicz napisał/a:
nike napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
nike napisał/a:
A gdzie jest napisane w Biblii, że to była pierwsza żona Adama?
Wybrana ja nie mam czasu, ani chęci oglądać takie bzdury, pogańskie.

Zastanowiła mnie wypowiedź szanownej Nike. Co rozumiemy przez "pogaństwo" ?

Wszystko to co nie jest chrześcijaństwem, A lilit jest wytworem ludów zajmujących Mezopotamię., którzy tworzyli sobie bożków.

Kiedy w pismach apokryficznych jest mowa o Lilith, czytamy też o demonach. A tego judaizm nie naucza, bo aniołowie się nie buntują. Dlatego podzielam zdanie Nike, że te idee na pewno nie pochodzą z monoteizmu etycznego. Ale również Trójca jako Trzech Bogów ma w sobie coś z politeizmu.

Nie ma czegoś----tylko wszystko z politeizmu, trójca to nauka czysto pogańska jest.

radek - 2024-04-24, 22:19

Fedorowicz napisał/a:
radek napisał/a:

Negować tych opinii nie mogę. Zauważcie jednak, że niektóre kwestie są tak złożone, że konstruujac wypowiedź, trudno jest uwzględnić wszystkie jej aspekty. w związku z tym podaję wersety, które kojarzą mi się z kwestią, którą podejmuję na forum
‭‭‭Dzieje 24:16 UBG‬‬
[16] I sam się usilnie staram, aby zawsze mieć sumienie bez skazy wobec Boga i ludzi.
https://bible.com/bible/138/act.24.16.UBG

A nie sądzi Pan, że powodem tej złożoności jest łączenie "na siłę" wersetów ST z NT ? A dokładnie mówiąc powoływanie się na jakiś werset ze ST, zmienianie go przez wyrwanie z kontekstu i ostatecznie nadawanie mu innych znaczeń, niż źródłowe ?

Lekceważenie Starego Testamentu pośród chrześcijan ma różne wymiary. Od wybiórczego traktowania ksiąg starotestamentowych przez zupełnie dowolne określanie, który werset jest aktualny, a który nie, po traktowanie go jako lekturę uzupełniającą, ale niezobowiązującą wyznawców. Najdalej idąca skrajność polega na całkowitym odrzuceniu ksiąg Tanachu i twierdzeniu, że tylko Nowy Testament jest prawdziwy i natchniony. Ale w Nowym Testamencie mamy setki cytatów ze Starego.

Pan Jezus często cytował ST. Paweł wyraźnie poświadcza, że całe Pismo – czyli jedyne Pismo, jakie wówczas istniało – Stary Testament – jest natchnione i pożyteczne. Na podstawie tej części Biblii Paweł twierdzi, że należy nauczać, prostować i karcić. Na podstawie Starego Testamentu Paweł nauczał ewangelii i do tego samego zachęcał Tymoteusza.


Moim zdaniem złożone są problemy, jakie trapią ludzi. Pisma Święte wychodzą naprzeciw tym problemom. To bardziej ludzie komplikują niedbając o prawo karmy, czyli sprawiedliwość Bożą. Duch Boży odpowiada między innymi Pismem Świętym

‭‭Objawienie 19:10 UBG‬‬
[10] I upadłem mu do nóg, aby oddać mu pokłon, lecz powiedział mi: Nie rób tego, bo jestem sługą razem z tobą i twoimi braćmi, którzy mają świadectwo Jezusa. Bogu oddaj pokłon, bowiem świadectwem Jezusa jest duch proroctwa.

https://bible.com/bible/138/rev.19.10.UBG

Fedorowicz - 2024-04-25, 05:25

Henryk napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
. A tego judaizm nie naucza, bo aniołowie się nie buntują.

A który Judaizm Panie Fedorowicz?
Ten z czasów biblijnych, czy ten z czasów talmudu i pokrewnych pism?

Ten, który wyznaje monoteizm etyczny. :)

Henryk - 2024-04-25, 08:20

Fedorowicz napisał/a:
Ten, który wyznaje monoteizm etyczny. :)

No, i uciekł Pan z odpowiedzią. :-(
Monoteizm etyczny wyznają także muzułmanie, a przecież różnice pomiędzy tymi dwiema religiami są ogromne.
Ja sam nie wiem, kiedy powstała koncepcja w Judaizmie, że aniołowie z Szatanem na czele nie posiadają wolnej woli i z tego powodu nie mogli by się buntować woli Swego Stwórcy.

Pewnym jest że duży wkład (może nawet największy) w tę teorię miał Majmonides (1138-1204)
A są to lata „trochę” odległe od czasów biblijnych…
Logicznym jest, że skoro ta teoria powstała, to przedtem jej nie było.

Henryk - 2024-04-25, 09:12

Jezus o Szatanie wypowiedział takie słowa:
J 8:44 UBG "Wy jesteście z waszego ojca – diabła i chcecie spełniać pożądliwości waszego ojca. On był mordercą od początku i nie został w prawdzie, bo nie ma w nim prawdy. Gdy mówi kłamstwo, mówi od siebie, bo jest kłamcą i ojcem kłamstwa."
Bez wolnej woli trudno zasłużyć na miano "ojca kłamstwa"!

Fedorowicz - 2024-04-25, 18:06

Henryk napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
Ten, który wyznaje monoteizm etyczny. :)

No, i uciekł Pan z odpowiedzią. :-(
Monoteizm etyczny wyznają także muzułmanie, a przecież różnice pomiędzy tymi dwiema religiami są ogromne.
Ja sam nie wiem, kiedy powstała koncepcja w Judaizmie, że aniołowie z Szatanem na czele nie posiadają wolnej woli i z tego powodu nie mogli by się buntować woli Swego Stwórcy.
Pewnym jest że duży wkład (może nawet największy) w tę teorię miał Majmonides (1138-1204)
A są to lata „trochę” odległe od czasów biblijnych…
Logicznym jest, że skoro ta teoria powstała, to przedtem jej nie było.

W czasach starożytnych Bóg, w którego istnienie wierzyli Żydzi, był przyczyną nienawiści do nich. Politeiści zazwyczaj odnosili się tolerancyjnie do obcych ludów i ich bóstw, lecz Bóg, którego wyznawali Żydzi, był nie tylko inny, ale postrzegano w nim zagrożenie.
Przede wszystkim, Żydzi twierdzili, że nie ma innych bogów, poza ich Bogiem, a więc wszystkie inne bóstwa uznawali za "fałszywe" i nie okazywali im szacunku, co inne ludy odbierały jako przejaw pogardy wobec nich.
Żaden inny lud, poza Żydami, nie kwestionował istnienia bóstw swoich sąsiadów. Żadne inne ludy nie odmawiały również składania ofiar bogom. Tylko Żydom ich religijne prawo pozwalało to robić wyłącznie w Świątyni w Jerozolimie i jedynie wobec własnego Boga. Nikt - z wyjątkiem Żydów - nie odmawiał składania darów (z przeznaczeniem dla kapłanów) w świątyniach lokalnych bogów wyznawanych przez politeistów. Słynny rzymski historyk Józef Flawiusz (Josef ben Matatiachu ben Gurion) w swojej polemice Przeciwko Apionowi podaje, że Apion tak formułował powszechne nastroje wobec Żydów: "Jeżeli są obywatelami, to dlaczego nie wierzą w tych samych bogów...?".
Żydzi nie byli nienawidzeni za to, że są Żydami, ale wyłącznie z powodu ich religii. Gdy bowiem porzucali ją, gdy odstępowali od przestrzegania jej praw - mogli robić kariery i nie byli prześladowani.

W Rzymie, sporą uwagę poświęcił Żydom w swoich dziełach Tacyt (55 -120 n.e.). I tu znów główne oskarżenia dotyczyły ich religii.

Judaizm stawał się przyczyną głębokiego konfliktu moralnego pomiędzy wartościami reprezentowanymi przez kulturę rzymską, a żydowską. Tacyt był oburzony, że Żydzi "uważają za przestępstwo zabijanie nowonarodzonego dziecka". Rzymianie twierdzili, że zachowywanie przy życiu dzieci "nieudanych" jest bezsensowne i w dodatku "nieestetyczne". Wcześniej czynili to Grecy: mordowali kalekie i brzydkie dzieci (akceptował ten zwyczaj Platon, popierał Arystoteles), podczas gdy Żydzi głosili, że każdy człowiek, nawet najbardziej kaleki i brzydki, jest stworzony na podobieństwo Boga. Ta koncepcja musiała być szczególnie odrażająca dla Greków.

Żydzi odmawiali składania ofiar rzymskim bogom. Filon z Aleksandrii (10 p.n.e. - 40 n.e.) opisuje, jak oburzony był Kaligula, że Żydzi odmówili postawienia jego pomnika w Świątyni Jerozolimskiej (ok. 39 roku n.e.). Według tego historyka, Kaligula przywitał wezwanych do siebie Żydów słowami: "A, to wy - wrogowie bogów, jedyni, którzy odmówili uznania mnie za boga, a jednocześnie oddający hołd istocie, której imienia nie wolno wam nawet wymówić?!" Na wyjaśnienia Żydów, że ofiary w imieniu cesarza zostały złożone w Świątyni w Jerozolimie, Kaligula odpowiedział: "Tak, złożyliście ofiarę, ale za mnie, a nie dla mnie". Tylko nagła śmierć Kaliguli uchroniła Żydów przed prawdopodobnie tragicznymi konsekwencjami ich postawy.

Chrześcijaństwo, które w IV wieku stało się oficjalną religią Cesarstwa Rzymskiego, zintensyfikowało antysemityzm, dokładając do istniejących przyczyn bardzo istotny motyw teologiczny a mianowicie obarczenie Żydów winą za śmierć Jezusa, czyli - w rozumieniu wyznawców nowej religii - odrzucenie a następnie spowodowanie śmierci Boga.
http://poznan.jewish.org.pl/

Wiesława - 2024-04-25, 18:15

Fundacja Panteon
"Od Baala do Jahwe: wspólne idee religii Bliskiego Wschodu" - prof. Marcin Majewski

https://www.youtube.com/w...Fyc2kc4&list=WL

==============
"EWANGELIA JUDASZA - najbardziej kontrowersyjny tekst w historii"
https://www.youtube.com/watch?v=iE8uRnzTNd0
"

Fedorowicz - 2024-04-25, 18:27

Wiesława napisał/a:
Fundacja Panteon
"Od Baala do Jahwe: wspólne idee religii Bliskiego Wschodu" - prof. Marcin Majewski

https://www.youtube.com/w...Fyc2kc4&list=WL

==============
"EWANGELIA JUDASZA - najbardziej kontrowersyjny tekst w historii"
https://www.youtube.com/watch?v=iE8uRnzTNd0
"

Nic mnie tak nie cieszy, jak powrót Kochanej Wiesi na forum ! Już idę oglądać ! :)
BTW.
Marcin Robert Majewski to biblista, doktor hab. teologii, wykładowca na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie oraz na Uniwersytecie Jagiellońskim. :)

wybrana - 2024-04-25, 19:15

Wiesława napisał/a:
Fundacja Panteon
"Od Baala do Jahwe: wspólne idee religii Bliskiego Wschodu" - prof. Marcin Majewski

https://www.youtube.com/w...Fyc2kc4&list=WL
"

Dziękuję Ci, że poleciłaś ten link.
Bardzo ciekawy i wiele wyjaśnia.

Fedorowicz - 2024-04-26, 06:10

https://www.youtube.com/w...Fyc2kc4&list=WL

Wiele szczerych religijnych osób jest przekonanych, że religia powstaje w krótkim czasie oraz że teksty Pism Świętych należy interpretować dosłownie, literalnie bo sam Pan Bóg dyktował pisarzom starożytnym wszystkie święte wersety. Jest to oczywiście nieprawda. Ale żaden prosty wyznawca religii nie powiedziałby czegoś takiego jak dr. Majewski że Baal był bogiem miłosiernym. Moralne przesłanie różnych religii, różnice między politeizmem a monoteizmem etycznym zostały niestety przez szanownego bibliste przemilczane w jego prezentacji.

wybrana - 2024-04-26, 08:41

Fedorowicz napisał/a:
https://www.youtube.com/watch?v=xJMmFyc2kc4&list=WL

Wiele szczerych religijnych osób jest przekonanych, że religia powstaje w krótkim czasie oraz że teksty Pism Świętych należy interpretować dosłownie, literalnie bo sam Pan Bóg dyktował pisarzom starożytnym wszystkie święte wersety. Jest to oczywiście nieprawda. Ale żaden prosty wyznawca religii nie powiedziałby czegoś takiego jak dr. Majewski że Baal był bogiem miłosiernym. Moralne przesłanie różnych religii, różnice między politeizmem a monoteizmem etycznym zostały niestety przez szanownego bibliste przemilczane w jego prezentacji.

Ale dr.hab Majewski nie nadawał przymiotów żadnemu omawianemu bóstwu. Podawał treść materiałów wyznawców Baala, czyli mówił o ich postrzeganiu ich wyznawanego Boga. Dr.hab. Majewski nie narzuca swoich poglądów, lecz przedstawia poglądy wyrażone w Pismach.
Wyznawcy Baala na pewno swojego Boga określali w pozytywnym znaczeniu, tak jak robili to też wyznawcy innych bóstw.

Henryk - 2024-04-26, 08:43

Fedorowicz napisał/a:
https://www.youtube.com/watch?v=xJMmFyc2kc4&list=WL

Chyba jestem pechowcem...
Włączyłem w przypadkowym miejscu i słyszę:
Cytat:
Cytat:
Widzimy, że imię „El” zaadaptowane jest do Boga Jedynego, prawdziwego.

To znaczy, że pierw istniał bóg Baal, El, Dagon i cały panteon, a Przedwieczny Jahwe to jakieś późniejsze, pomniejsze bóstwo, przyjmujące imię tych pierwszych.
I tak to jest słuchać „mądrych tego świata”...
Co oczywiście niektórym, nie znającym treści StaregoTestamentu, a przyjmujących wszystko bezkrytyczne, podoba się.
Wierzę na słowo doktorowi Majewskiemu, że Baal to miłościwy Bóg. :mrgreen:
O ile rezczywiście tak się wyraził?!

Fedorowicz - 2024-04-26, 09:21

Henryk napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
https://www.youtube.com/watch?v=xJMmFyc2kc4&list=WL

Chyba jestem pechowcem...
Włączyłem w przypadkowym miejscu i słyszę:
Cytat:
Cytat:
Widzimy, że imię „El” zaadaptowane jest do Boga Jedynego, prawdziwego.

To znaczy, że pierw istniał bóg Baal, El, Dagon i cały panteon, a Przedwieczny Jahwe to jakieś późniejsze, pomniejsze bóstwo, przyjmujące imię tych pierwszych.
I tak to jest słuchać „mądrych tego świata”...
Co oczywiście niektórym, nie znającym treści StaregoTestamentu, a przyjmujących wszystko bezkrytyczne, podoba się.
Wierzę na słowo doktorowi Majewskiemu, że Baal to miłościwy Bóg. :mrgreen:
O ile rezczywiście tak się wyraził?!

Ależ drogi Henryku, kult Baala wymagał palenia małych dzieci. Archeolodzy znaleźli inskrypcje fenickie na kamieniach i urnach dzieci
mlkt B'l co oznacza ofiarowany Baalowi. Czytamy o tym też w Jeremiasza
19: 4, 5. A pan dr.Majewski nic nie wspomina tylko mówi że Baal to Bóg miłosierny.

Fedorowicz - 2024-04-26, 09:26

wybrana napisał/a:

Wyznawcy Baala na pewno swojego Boga określali w pozytywnym znaczeniu, tak jak robili to też wyznawcy innych bóstw.

I tak trzeba było skomentować, że dla dzikich wyznawców z epoki brązu.
A nasz drogi biblista o tym milczy ..

Henryk - 2024-04-26, 09:48

Fedorowicz napisał/a:
Ależ drogi Henryku, kult Baala wymagał palenia małych dzieci. Archeolodzy znaleźli inskrypcje fenickie na kamieniach i urnach dzieci
mlkt B'l co oznacza ofiarowany Baalowi. Czytamy o tym też w Jeremiasza
19: 4, 5. A pan dr.Majewski nic nie wspomina tylko mówi że Baal to Bóg miłosierny.

To, że składano Baalowi dzieci to wszyscy wiedzą.
(Czym cenniejsza ofiara, tym większa nadzieja na wysłuchanie)
Nowością dla mnie jest usłuszeć, że to przejaw miłosierdzia.
Nie pierwsza to "wpadka" Pana Majewskiego.

Wiesława - 2024-04-26, 11:54

Henryk napisał/a:

Chyba jestem pechowcem..

Otworzyłam biblię w przypadkowym miejscu, a tam czytam..."Boga nie ma"!
Toteż zaczęłam szukać Boga w innych miejscach. Znalazłam, ale tak zwani "miłośnicy pisma świętego" szukają i szukają. Nie dziwię się, skoro maja w swoich szeregach takie osobniki, jak na przykład user o nicku Henryk.

Wiesława - 2024-04-26, 11:58

Fedorowicz napisał/a:
wybrana napisał/a:

Wyznawcy Baala na pewno swojego Boga określali w pozytywnym znaczeniu, tak jak robili to też wyznawcy innych bóstw.

I tak trzeba było skomentować, że dla dzikich wyznawców z epoki brązu.
A nasz drogi biblista o tym milczy ..

Ty też nie zrozumiałeś.
I przestań piać, że się cieszysz z mojego "powrotu", bo o żadnym powrocie mowy nie ma. W dodatku fałszywie piszesz, że się cieszysz, a piszesz bez zastanowienia się takie durnoty: http://biblos.feen.pl/vie...p=138539#138539
W ogóle nie życzę sobie tematów p mnie i plotkowanie o nieobecnych.

Fedorowicz - 2024-04-26, 12:06

Wiesława napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
wybrana napisał/a:

Wyznawcy Baala na pewno swojego Boga określali w pozytywnym znaczeniu, tak jak robili to też wyznawcy innych bóstw.

I tak trzeba było skomentować, że dla dzikich wyznawców z epoki brązu.
A nasz drogi biblista o tym milczy ..

Ty też nie zrozumiałeś.
I przestań piać, że się cieszysz z mojego "powrotu", bo o żadnym powrocie mowy nie ma. W dodatku fałszywie piszesz, że się cieszysz, a piszesz bez zastanowienia się takie durnoty: http://biblos.feen.pl/vie...p=138539#138539
W ogóle nie życzę sobie tematów p mnie i plotkowanie o nieobecnych.

Czym się Wiesi naraziłem, bo nie rozumiem ? Chciałem dobrze ..Wiesia mnie nie lubi. :-(

Wiesława - 2024-04-26, 12:38

Fedorowicz napisał/a:
..Wiesia mnie nie lubi.
To nieprawda. Zauważyłam jednak, że bardzo szybko zmieniasz zdanie i przytakujesz na prawo i lewo. Nie toleruję lizusostwa, a tak siuę zachowujesz.
Niby zachęcasz do pisania, a zaraz potem, po pierwszej lepszej, nieprawdziwej opinii władz, zmieniasz front i piszesz krzywdzące rzeczy.
Tak, nazwałam Henryka "badacką świnią" i stało się to po kilkunastu latach znajomości na forach; po latach dokuczania, poniżania, wyśmiewania, kłamania, wyrzucania mnie, tępienia na wiele sposobów, a wreszcie wywlekania moich intymnych i prywatnych spraw.
Kiedy już nie mogłam znieść kolejnego kopniaka określiłam osobę jego tak, jak go widzę (bez urazy dla świnek - oczywiście).
A ty, Fedorowicz w jednym wpisie "kochana Wiesia", a w drugim ...sam sobie sprawdź. Nie mam czasu ani chęci siedzieć po uszy w tym szambie.

Dałam dwa linki dla zainteresowanych. Ja niektóre materiały czy książki czytam po dwa razy, jeśli czegoś nie rozumiem, lub szukam materiałów dla lepszego zrozumienia.
A taki wielki pan badacz wciśnie enter, wyskoczy mu wyrwane zdanie z kontekstu i już ma powód, aby naukowca zanurzyć po pachy w gnojówce.
To jest faktycznie "badanie".
Gdyby mi się chciało to każde jedno kłamliwe i krzywdzące słowo bym sprostowała, ale to nie mój problem, że głupi chce na włąsne życzenie w swej głupocie się pławić.

Dpbra, już mam zepsute pół dnia.

nike - 2024-04-26, 13:39

Jest jedna Pani
na forum,-------
mało zaspokojona.
Może ma problemy duże ?
nie wiem,
często się wkurza !!!

Wszyscy są źli dla niej,
każdy co inne mówi-----
Ona duchem-----
pędzona jest czule,
i wie co siedzi w szkatule.

Policzek dać bliźniemu,
to pestka jest dla Pani ?
A Co to jest za bliźni,----
który się sprzeciwia !!!
Taki bliźni----
ducha nie ma mego.!

Bliźnim jest mój partner,
co mi dobrze radzi.
On mnie poprowadzi
do bożej czeladzi.----KK :-D


Fedorowicz - 2024-04-26, 16:26

Wiesława napisał/a:
Zauważyłam jednak, że bardzo szybko zmieniasz zdanie i przytakujesz na prawo i lewo. Nie toleruję lizusostwa, a tak siuę zachowujesz.
Niby zachęcasz do pisania, a zaraz potem, po pierwszej lepszej, nieprawdziwej opinii władz, zmieniasz front i piszesz krzywdzące rzeczy.
Tak, nazwałam Henryka "badacką świnią" i stało się to po kilkunastu latach znajomości na forach; po latach dokuczania, poniżania, wyśmiewania, kłamania, wyrzucania mnie, tępienia na wiele sposobów, a wreszcie wywlekania moich intymnych i prywatnych spraw.
Kiedy już nie mogłam znieść kolejnego kopniaka określiłam osobę jego tak, jak go widzę (bez urazy dla świnek - oczywiście).
A ty, Fedorowicz w jednym wpisie "kochana Wiesia", a w drugim ...sam sobie sprawdź. Nie mam czasu ani chęci siedzieć po uszy w tym szambie.

Dałam dwa linki dla zainteresowanych. Ja niektóre materiały czy książki czytam po dwa razy, jeśli czegoś nie rozumiem, lub szukam materiałów dla lepszego zrozumienia.
A taki wielki pan badacz wciśnie enter, wyskoczy mu wyrwane zdanie z kontekstu i już ma powód, aby naukowca zanurzyć po pachy w gnojówce.
To jest faktycznie "badanie".
Gdyby mi się chciało to każde jedno kłamliwe i krzywdzące słowo bym sprostowała, ale to nie mój problem, że głupi chce na własne życzenie w swej głupocie się pławić.

Dobra, już mam zepsute pół dnia.

Kochana Wiesiu ! Ja uwielbiam Pani wojowniczość i temperament w dyskusji na forum ! Nie możemy się zawsze i we wszystkim zgadzać, bo wtedy nie byłoby to forum dyskusyjne, lecz coś podobnego do posiedzenia KC PZPR.
Moje stanowisko w sprawie wulgaryzmów nie wynika z lizusostwa i chęci potakiwania władzy, ale z przekonania, że brutalna mowa prowadzi bardzo szybko do brutalnych zachowań.
Prawdę mówiąc nic nie wiedziałem o poniżaniu przez całe lata Pani Wiesi przez Pana Henryka. Jeżeli tak było, to faktycznie mogło to spowodować różne emocjonalne reakcje. Ale rozumiem, że w dyskusji na tematy biblijne trudno emocji się tak całkowicie wyzbyć.

Ad meritum. Oczywiście pan dr. Marcin Majewski doskonale wie, że Baal był "bogiem miłosierdzia" wyłącznie w świadomości dzikusów z epoki brązu. Pan Janusz Wilk w swej publikacji p/t "Przeprowadzanie przez ogień” - ofiara z dzieci w czasach Starego
Testamentu" wyjaśnia te zagadnienia. Praktyka „przeprowadzania przez ogień syna lub córki”, czyli spalanie na ofiarę bożkom pogańskim własnych dzieci została zapoczątkowana prawdopodobnie w I tysiącleciu przed Chrystusem przez Fenicjan i wśród Ludów Wschodu . W tradycyjnej opinii to Kartagina (kolonia fenicka w północnej Afryce), była utożsamiana jako pierwsze miasto, sprawujące pomiędzy VIII a II w. przed Chr. tego rodzaju praktyki. Tymczasem od roku 1990 to Tyr jest wysuwany na pierwsze miejsce, gdyż w tym to roku odnaleziono w jego okolicach ok. 200 stel, kilkadziesiąt urn oraz przedmioty ceramiczne z epoki żelaza związane również ze składaniem ofiar z dzieci. Nie wiemy dokładnie, czy spalane dzieci były już wcześniej zabijane, czy też żywcem wrzucane do ognia bądź podpalane na specjalnie przygotowanych stosach.

Dzieci, które przeznaczano na ofiary wywodziły się z kilku źródeł: były przynoszone przez samych rodziców (albo siłą im odbierane w przypadku „kontroli urodzin”); zdobywane na skutek podbojów, bądź mogły być owocem prostytucji sakralnej. Ich ciała były spalane na otwartych, drewnianych stosach (zob. np. Iz 30,33) lub w specjalnie przygotowanych do tego celu konstrukcjach – prymitywnych krematoriach (hebr. bāmôt – również jako miejsce kultu). Uzyskiwano w nich temperaturę od 650 do 900°C, co praktycznie pozwalało na prawie całkowite spalenie zwłok. Dysponujemy jednak sporą liczbą urn (składanych często na
cmentarzach w pobliżu Tofet), w których pozostawiono prochy oraz szczątki spalanych ofiar. Dzięki temu współczesna medycyna pozwala nam określić wiek tych dzieci. Dla przykładu. W Tofet w Mozia (Sycylia) palono dzieci zaraz po urodzeniu oraz w wieku 6–7 lat. Nie rzadko spotykano kości dzieci starszych, pomiędzy 16–17 rokiem życia 11. W Tharros (Sardynia) i w Kartaginie (północna Afryka), w 95% palono noworodki i niemowlęta do 6 miesiąca życia 12. Dodatkowo, jako wota, Kartagińczycy składali w całopalnej ofierze dorastających już synów.

Wracając do Pisma Świętego. W Księdze Kapłańskiej znajdujemy dwa teksty bezpośrednio zakazujące Izraelitom kultu Molocha:
"Nie będziesz dawał swego dziecka, aby było przeprowadzone przez ogień
dla Molocha, nie będziesz w ten sposób bezcześcił imienia Boga swojego. Ja
jestem Pan! (18,21).
Ktokolwiek spośród synów Izraela albo spośród przybyszów osiadłych w Izraelu da jedno ze swoich dzieci Molochowi, będzie ukarany śmiercią. Miejscowa ludność ukamienuje go. Ja sam zwrócę oblicze moje przeciwko takiemu człowiekowi i wyłączę go spośród jego ludu, ponieważ dał jedno ze swoich dzieci Molochowi, splugawił mój święty przybytek, zbezcześcił moje święte imię. Jeżeli miejscowa ludność przymknie oczy na takiego człowieka, który
dał jedno ze swoich dzieci Molochowi, i nie zabije go, to Ja sam zwrócę oblicze moje przeciwko takiemu człowiekowi i przeciwko jego rodzinie i wyłączę go spośród jego ludu, jak również i tych wszystkich, którzy go naśladują, którzy uprawiają nierząd z Molochem (20,2-5)."

Rzecz polega na tym, że prezentacji dr. Marcina Majewskiego słucha znaczna ilość zainteresowanych bez wykształcenia, z których wielu wyciąga z tych filmików błędne wnioski. Jednym z takich wniosków jest fałszywe przekonanie, że religie powstają w krótkim czasie i ze względu na to, że zawierają fragmenty wcześniejszych religii są równoznaczne z poprzednimi pod kątem moralności. Jest to nieprawda. :)

Fedorowicz - 2024-04-26, 16:31

nike napisał/a:
Jest jedna Pani
na forum,-------
mało zaspokojona.
Może ma problemy duże ?
nie wiem,
często się wkurza !!!

Wszyscy są źli dla niej,
każdy co inne mówi-----
Ona duchem-----
pędzona jest czule,
i wie co siedzi w szkatule.

Policzek dać bliźniemu,
to pestka jest dla Pani ?
A Co to jest za bliźni,----
który się sprzeciwia !!!
Taki bliźni----
ducha nie ma mego.!

Bliźnim jest mój partner,
co mi dobrze radzi.
On mnie poprowadzi
do bożej czeladzi.----KK :-D



Ale i tak ją kochamy ! :)

nike - 2024-04-26, 18:45

Ciekawostka może znana----

baal taki baal siak baal----mąż

mąż i żona,------ בַּעַל וְאִשָּׁה

Wiesława - 2024-04-26, 19:37

Fedorowicz napisał/a:
Kochana Wiesiu !

Kochany Panie Fedorowicz.

Dziękuję za życzliwe słowa. Przepraszam za co tylko chcesz.
Prof.Majewski udzielał wywiadu, a nie analizował biblię. Wywiad dotyczył znaleziska archeologicznego, bezcennego. Tablic z Ugarit. Pismo odczytano, analizowano.
Jak się komuś wydaje, że wprowadzono ludzkość w błąd to sugeruję wypowiedzieć się w traktatach naukowych, a swoje uwagi uzasadnić i skierować pod adres właściwy.
Ja nie jestem władna rozstrzygać, co też naukowcy mieli na myśli. Zakładam, że jednak ktoś tam się orientował w sprawie dzieci itd.
Baal to bóg miłosierdzia dla pradawnej społeczności mieszkańców Ugarit. Był DLA NICH bogiem/władcą plonów, urodzaju, deszczu i tak dalej.
Ani prof.Majewski, ani ja (podając link do rozmowy) nie mieliśmy na myśli nakłaniać użytkowników jedynego najczcigodniejszego forum tak zwanych "miłośników ps" do nawrócenia się na wiarę Ugarit, do oddawania czci Baalowi, czy wreszcie do składania ofiar z dzieci.
To chyba tyle, co mam do powiedzenia w temacie Baala.

Fedorowicz - 2024-04-27, 07:06

Wiesława napisał/a:
Ani prof. Majewski, ani ja (podając link do rozmowy) nie mieliśmy na myśli nakłaniać użytkowników jedynego najczcigodniejszego forum tak zwanych "miłośników ps" do nawrócenia się na wiarę Ugarit, do oddawania czci Baalowi, czy wreszcie do składania ofiar z dzieci. To chyba tyle, co mam do powiedzenia w temacie Baala.

Ale tu może dojść do dużych nieporozumień. Jak pisze Dr. Majewski :
" ..w literaturze ugaryckiej odnajdziemy pewne tradycje narracyjne i poetyckie, które w nowej formie i odmiennym przesłaniu religijnym znajdą się w historycznej, prorockiej i mądrościowej literaturze Starego Testamentu. Zrozumienie, w jaki sposób żyją i funkcjonują one w Ugarit, pomoże nam lepiej uchwycić, jakie miejsce, rolę i znaczenie otrzymają one w Biblii hebrajskiej. Głównym bogiem miasta Ugarit był Baal, de facto Baal Hadad (Hadad to jego imię własne), chociaż na liście bogów zajmuje miejsce po innych bogach. Odgrywa on, wraz z Elem, bardzo ważną rolę w mitach ugaryckich. Teksty, które nie zalicza się do mitycznych mówią o oddawaniu czci całej rzeszy bogów i bogiń – nie ulega wątpliwości, że religia Ugarit miała charakter politeistyczny. Jak wspomniałem, istniały dwie świątynie, poświecone Baalowi oraz Elowi lub Dagonowi. Wszyscy trzej bogowie są nam znani ze ST, podobnie jak kananejska bogini Aszirat/Aszera, małżonka Ela. Panteonowi Ugarit poświęcę poniżej osobny punkt.
B) Ofiary
Mało wiadomo o kulcie publicznym. Dość powszechnie się przyjmuje, że kult w Ugarit był związany z zajęciami rolników. Ofiary składane bogom (ug. dbh; hebr. xb;z< zebaH - por. w aramejskim zmiana z na d) dzieliły się na „małe”, np. z gołębicy, oraz „wielkie” – przeważnie z jałówki. Składano też na ofiarę woły, byki i owce – tak samo jak w Izraelu – a także zboże (ug. kèsem, hebr. tm,S,Ku kussemet = orkisz – KTU 1.17 I 32), mąkę, oliwę, wino i inne pokarmy. Rozróżniano również ofiary całopalne (ug. šrp, hebr. hl'[o ‘ōlāh, gr. o`lokau,twma) oraz ofiary pojednania (ug. šlmm, hebr. ~ymil'v. šelāmîm – też: biesiadne, pokoju, lecz najlepiej: wspólnotowe52; l. poj. ~l,v,53), których część spalano na ołtarzu, część należała się kapłanom, a resztę spożywano w czasie uczty kultycznej. Przez ucztę kultową nawiązywano kontakt z bóstwem. Przedmiotem ofiary były także napoje, trunki (ofiara płynna). Zapewne ryt poszczególnych ofiar przypominał w jakiejś mierze rytualne praktyki izraelskie. W Kanaanie praktykowano ofiary z ludzi54. Możliwa jest aluzja w ugaryckim poemacie o Kircie do takiej ofiary: młoda Oktawia miałaby być złożona z ofierze dla zażegnania kryzysu dynastii. Może w tym sensie najmłodsza spośród dzieci Kirty przyjmuje funkcję „pierworodnej”. Ofiara pierworodnego była niezmiernie ważna wśród północno-zachodnich Semitów55.

Opowieść z Rdz 22 o próbie Abrahama, który miał złożyć Izaaka w ofierze, jest przykładem przekonania, że ofiara z dziecka, zwłaszcza z pierworodnego, jest najwyższym wyrazem czci składanej bogu. W Starym Testamencie ofiara z ludzi będzie przez prawo surowo potępiana: Nie będziesz dawał dziecka swojego, aby było przeprowadzone przez ogień dla Molocha, nie będziesz w ten sposób bezcześcił imienia Boga swojego (Kpł 18,20-22; też Kpł 20,2-5; Pwt 12,31; 18,10). Mamy jednak przykłady jej praktykowania w Izraelu: I zbudowali wyżynę Tofet w dolinie Ben-Hinnom, aby palić w ogniu swoich synów i córki, czego nie nakazałem i co nie przyszło Mi nawet na myśl (Jr 7,31); Za jego czasów Chiel z Betel odbudował Jerycho według zapowiedzi Pana, którą wyrzekł przez Jozuego, syna 52 Pojawiają się też określenia tej ofiary jako „ofiara zapokojna, pokojowa” czy „ofiara zbawienia”, inspirowane przekładem greckim (eivrhniko,j). 53 Nazwa tej ofiary pojawia się zawsze w l. mnogiej (šelamîm), poza jednym wyjątkiem: Am 5,22. 54 Kult ten odnajdujemy w wielu miastach kananejskich, filistyńskich, także m.in. w dolinie Ben-Hinnon (Ge-Ben-Hinnon to „dolina synów Hinnona”, pol. Gehenna) – otaczającej Jerozolimę od zachodu i południa. Dolina ta stała się później wysypiskiem śmieci. Jest obrazem i symbolem piekła (Gehenna). To osławiony kult Molocha (starsza hipoteza) lub ofiary typu molk (nowsza hipoteza). "

Osoby czytające tekst na forum mogą dojść do błędnej konkluzji, że kult Kananejczyków niewiele się różnił od religii i wierzeń judaizmu. Zawarta jest nawet ukryta sugestia, że Izraelici po prostu "zmałpowali" prawie wszystko od Kananejczyków. Że wcześniejszym źródłem z którego wyłania się judaizm i Biblia Hebrajska jest ..politeizm. Inaczej mówiąc zamiast jasno i stanowczo wykazać ogromną moralną różnicę między monoteizmem etycznym a pogańskim politeizmem Pan dr. Majewski pomijając tą elementarną kwestię milczeniem, szuka podobieństw tekstów, a co za tym idzie podobieństw ich przesłania - ze sobą. Używając chrześcijańskiego określenia Stary Testament - terminu zupełnie nieznanego w judaizmie odchodzi też od roli obiektywnego uczonego biblisty. :)

Henryk - 2024-04-27, 07:37

Fedorowicz napisał/a:
. Zawarta jest nawet ukryta sugestia, że Izraelici po prostu "zmałpowali" prawie wszystko od Kananejczyków. Że wcześniejszym źródłem z którego wyłania się judaizm i Biblia Hebrajska jest ..politeizm.


To typowe dla niewierzących. Według nich cały Stary Testament jest kompilacją starszych prymitywnych wierzeń i pism .
Stąd takie zauroczenia niektórych profesorem Majewskim, ponieważ niejako potwierdza ich poglądy.
Połkną bezkrytycznie każde Jego słowo- "bo to przecież profesor".

Wiesława - 2024-04-27, 12:11

Fedorowicz napisał/a:
Osoby czytające tekst na forum mogą dojść do błędnej konkluzji, że kult Kananejczyków niewiele się różnił od religii i wierzeń judaizmu.

Cóż...
1. Ja nie widzę problemu. Nie ma tu absolutnie żadnej sprzeczności, co potwierdza sama Biblia ST. M.Majewski dał przecież przykład - Izaak złożony na ofiarę. Dlaczego jest to w twoich błędna konkluzja? Może to twoja niechęć powoduje, że nie umiesz bezstronnie spojrzeć na fakty (wszak w PS zapisane).
2. Zupełnie nie pojmuję o co ci chodzi w tym wyłuszczonym tekście. Co z nim jest nie tak?
3.
Fedorowicz napisał/a:
Używając chrześcijańskiego określenia Stary Testament - terminu zupełnie nieznanego w judaizmie odchodzi też od roli obiektywnego uczonego biblisty.

Zawsze coś znajdziesz. Zawsze. A może tak właśnie należy mówić w dyskusji, gdy słuchaczami mogą być osoby różne (zarówno znawcy takich niuansów, jak Ty, ale też niewierzący, katolicy, agnostycy...którzy może mogliby wyciągnąć błędne konkluzje i pomyśleć, że Pan Jezus w Nowym Testamencie tak nauczał? :shock: ).
4.

Wiesława - 2024-04-27, 12:14

Henryk napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
. Zawarta jest nawet ukryta sugestia, że Izraelici po prostu "zmałpowali" prawie wszystko od Kananejczyków. Że wcześniejszym źródłem z którego wyłania się judaizm i Biblia Hebrajska jest ..politeizm.


To typowe dla niewierzących. Według nich cały Stary Testament jest kompilacją starszych prymitywnych wierzeń i pism .
Stąd takie zauroczenia niektórych profesorem Majewskim, ponieważ niejako potwierdza ich poglądy.
Połkną bezkrytycznie każde Jego słowo- "bo to przecież profesor".

Oprócz steku głupot, fałszywych i krzywdzących sugestii nie przyczyniłeś się do dyskusji w temacie.
Ot, i tak jest z tobą od zawsze :-(

radek - 2024-04-27, 13:35

Baal w pewnym sensie wystarczał swoim wyznawcom, do czasu, aż pojawił się w ich "polu widzenia" Bóg. Poza tym, patrząc z szerszej perspektywy, politeizm pojawił się po słowie Bożym i wobec tego, Bóg ma Prawo stawiać wymagania tym, którzy przez Niego zostali stworzeni

‭‭Psalmów 82:1-8 UBG‬‬
[1] Bóg stoi w zgromadzeniu Bożym, pośród bogów sprawuje sąd: [2] Jak długo będziecie sądzić niesprawiedliwie i trzymać stronę niegodziwych? Sela. [3] Bierzcie w obronę ubogiego i sierotę, oddajcie sprawiedliwość strapionemu i potrzebującemu. [4] Wyzwólcie biedaka i nędzarza, ocalcie go z ręki niegodziwych. [5] Lecz oni nic nie wiedzą i nie rozumieją, ciągle chodzą w ciemności; zachwiały się wszystkie fundamenty ziemi. [6] Powiedziałem: Jesteście bogami i wszyscy wy jesteście synami Najwyższego. [7] Lecz pomrzecie jak inni ludzie i upadniecie jak jeden z książąt. [8] Powstań, Boże, osądź ziemię, bo ty otrzymasz w dziedzictwo wszystkie narody.

https://bible.com/bible/138/psa.82.6.UBG

Poniższy fragment też jest odpowiedni

‭‭Objawienie 6:9-11 UBG‬‬
[9] A gdy otworzył piątą pieczęć, widziałem pod ołtarzem dusze zabitych z powodu słowa Bożego i świadectwa, które złożyli. [10] I wołały donośnym głosem: Jak długo jeszcze, Panie święty i prawdziwy, nie będziesz sądził i nie pomścisz naszej krwi na mieszkańcach ziemi? [11] I dano każdemu z nich białą szatę, i powiedziano im, aby odpoczywali jeszcze przez krótki czas, aż dopełni się liczba ich współsług i braci, którzy mają zostać zabici jak i oni.

https://bible.com/bible/138/rev.6.9.UBG

nike - 2024-04-27, 14:25

Wiesława napisał/a:

Nie mam czasu ani chęci siedzieć po uszy w tym szambie.
Dpbra, już mam zepsute pół dnia.

Aż po uszy?? Całe szczęście, że masz usta na wierzchu
bo byś się przejadła,i utyła.
Ale nos się nawdycha nie miłego zapachu.
Pół dnia będziesz tam siedziała?
Miękko to tam jest i wygodnie chyba też.
Ale po tym koniecznie się wykąp, bo będziesz śmierdziała. :-D

Fedorowicz - 2024-04-27, 14:52

Wiesława napisał/a:
..Izaak złożony na ofiarę..

Złożenie Izaaka w ofierze całopalnej od samego początku nie było zamiarem Boga, lecz wystawienie Avrahama na próbę. Dlatego w tradycji żydowskiej jest mowa o "związaniu Izaaka" a nie ofiarowaniu.

Fedorowicz - 2024-04-27, 14:56

Henryk napisał/a:
To typowe dla niewierzących. Według nich cały Stary Testament jest kompilacją starszych prymitywnych wierzeń i pism . Stąd takie zauroczenia niektórych profesorem Majewskim, ponieważ niejako potwierdza ich poglądy. Połkną bezkrytycznie każde Jego słowo- "bo to przecież profesor".

Celny komentarz drogiego Henryka ! Pomniejszanie wartości ST, degradowanie, lekceważenie i zastępowanie go np. gnostyckimi poglądami chyba nikomu na zdrowie nie wyjdzie. :)

Wiesława - 2024-04-27, 15:59

nike napisał/a:
Wiesława napisał/a:

Nie mam czasu ani chęci siedzieć po uszy w tym szambie.
Dpbra, już mam zepsute pół dnia.

Aż po uszy?? Całe szczęście, że masz usta na wierzchu
bo byś się przejadła,i utyła.
Ale nos się nawdycha nie miłego zapachu.
Pół dnia będziesz tam siedziała?
Miękko to tam jest i wygodnie chyba też.
Ale po tym koniecznie się wykąp, bo będziesz śmierdziała. :-D

🐍🥹

Wiesława - 2024-04-27, 16:01

Fedorowicz napisał/a:
Wiesława napisał/a:
..Izaak złożony na ofiarę..

Złożenie Izaaka w ofierze całopalnej od samego początku nie było zamiarem Boga, lecz wystawienie Avrahama na próbę. Dlatego w tradycji żydowskiej jest mowa o "związaniu Izaaka" a nie ofiarowaniu.

Niestety, nie da się rozmawiać.

Wiesława - 2024-04-27, 16:04

Fedorowicz napisał/a:
Henryk napisał/a:
To typowe dla niewierzących. Według nich cały Stary Testament jest kompilacją starszych prymitywnych wierzeń i pism . Stąd takie zauroczenia niektórych profesorem Majewskim, ponieważ niejako potwierdza ich poglądy. Połkną bezkrytycznie każde Jego słowo- "bo to przecież profesor".

Celny komentarz drogiego Henryka ! Pomniejszanie wartości ST, degradowanie, lekceważenie i zastępowanie go np. gnostyckimi poglądami chyba nikomu na zdrowie nie wyjdzie. :)

🙈🙁Bezsilna jestem. Naprawdę dzielą nas eony.

nike - 2024-04-27, 16:47

Wiesława napisał/a:
🙈🙁Bezsilna jestem. Naprawdę dzielą nas eony.

No i to SZAMBO !!!

Fedorowicz - 2024-04-27, 19:28

radek napisał/a:
‭‭Psalmów 82:1-8 UBG‬‬
[1] Bóg stoi w zgromadzeniu Bożym, pośród bogów sprawuje sąd:

Nieprawidłowe tłumaczenie, które sugeruje politeizm, istnienie wielu równorzędnych bóstw.
Powinno być :
Ps 82,1nn BGN "Pieśń Asafa. Bóg stanął na zgromadzeniu mocarzy, sądzi pośród sędziów."

Fedorowicz - 2024-04-27, 19:46

Wiesława napisał/a:
..🙈🙁Bezsilna jestem. Naprawdę dzielą nas eony.

Pani Wiesiu miła, proszę się nie zniechęcać moimi komentarzami. Nie musimy mieć identycznych poglądów aby żywić do siebie życzliwość. :)

radek - 2024-04-27, 20:34

Fedorowicz napisał/a:
radek napisał/a:
‭‭Psalmów 82:1-8 UBG‬‬
[1] Bóg stoi w zgromadzeniu Bożym, pośród bogów sprawuje sąd:

Nieprawidłowe tłumaczenie, które sugeruje politeizm, istnienie wielu równorzędnych bóstw.
Powinno być :
Ps 82,1nn BGN "Pieśń Asafa. Bóg stanął na zgromadzeniu mocarzy, sądzi pośród sędziów."


Też ładnie i nie zmienia, w sposób istotny, sensu mojej wypowiedzi

Fedorowicz - 2024-04-27, 20:38

radek napisał/a:
Też ładnie i nie zmienia, w sposób istotny, sensu mojej wypowiedzi

Oczywiście ze zmienia, bo czym innym jest politeizm a czym innym monoteizm etyczny. :)

radek - 2024-04-27, 21:08

Fedorowicz napisał/a:
radek napisał/a:
Też ładnie i nie zmienia, w sposób istotny, sensu mojej wypowiedzi

Oczywiście ze zmienia, bo czym innym jest politeizm a czym innym monoteizm etyczny. :)


A czym innym różne punkty widzenia :) . Zapewniam, że wiem jaki sens przypisuję mojej wypowiedzi

‭‭Jana 1:12 UBG‬‬
[12] Lecz wszystkim tym, którzy go przyjęli, dał moc, aby się stali synami Bożymi, to jest tym, którzy wierzą w jego imię;

https://bible.com/bible/138/jhn.1.12.UBG

‭‭Rodzaju 5:1 UBG‬‬
[1] To jest księga rodu Adama. W dniu, w którym Bóg stworzył człowieka, uczynił go na podobieństwo Boga.

https://bible.com/bible/138/gen.5.1.UBG

Fedorowicz - 2024-04-28, 06:10

radek napisał/a:

A czym innym różne punkty widzenia :) . Zapewniam, że wiem jaki sens przypisuję mojej wypowiedzi
‭‭‭‭Rodzaju 5:1 UBG‬‬
[1] To jest księga rodu Adama. W dniu, w którym Bóg stworzył człowieka, uczynił go na podobieństwo Boga.
https://bible.com/bible/138/gen.5.1.UBG

Stworzenie Adama "na podobieństwo Boga" nie oznacza, że Stwórca stworzył następnego Boga. Pierwotne znaczenie słowa "celem" to: postać, kształt, obraz i figuratywne przedstawienie . Dlatego sformułowanie, iż człowiek został stworzony na podobieństwo Boga, budzi pytanie, czy chodzi tu o podobieństwo fizyczne. Takie stwierdzenie jest sprzeczne z normatywnym judaizmem, które naucza, że Bóg nie ma aspektu fizycznego. "Na obraz Boga" oznacza, że człowiek ma cechy podobne do Boga - kreatywność i władzę. kolejna cecha czyniąca człowieka najwyższym ze stworzeń to intelekt i wolność wyboru, która daje mu wyższość moralną nad światem przyrody, nad zwierzętami. Sposób zdobycia praw do przyszłego życia polega na przestrzeganiu przykazań i na życiu zgodnemu z przepisami Tory.

Natomiast drogi Radek ma prawo wierzyć w co chce, nawet w politeizm. Jednak pisanie że wyznawcy judaizmu źle interpretują swoje Święte Pisma jest nierozsądne. Gdyby pan powiedział coś takiego o wyznawcach Islamu, to byłoby to bardzo nieostrożne. :)

Fedorowicz - 2024-04-28, 07:23

Wiesława napisał/a:
🙈🙁Bezsilna jestem. Naprawdę dzielą nas eony.

Dr. Majewski jako uczony biblista analizuje teksty w sposób naukowy i z tym nikt się proszę Wiesi nie kłóci. Natomiast przedstawiciele religii judeo chrześcijańskich nadają Pismom Świętym swoje oryginalne znaczenia. Każdy z nas może wybrać sobie jakie przesłania uznaje za wartościowe. Ja wybrałem monoteizm etyczny, bo jest to idea jasna, logiczna i zrozumiała. Ale jeżeli ktoś wybierze jakieś inne idee, ma do tego prawo. Ponieważ jesteśmy nie na posiedzeniu KC PZPR, tylko na forum dyskusyjnym chętnie poczytałbym coś przeciwnego do moich poglądów, np. na poparcie politeizmu. Może Wiesia spróbuje, jeżeli w to wierzy ? I proszę się nie obrażać. :)

Henryk - 2024-04-28, 09:36

Fedorowicz napisał/a:
Nieprawidłowe tłumaczenie, które sugeruje politeizm, istnienie wielu równorzędnych bóstw.
Powinno być :
Ps 82,1nn BGN "Pieśń Asafa. Bóg stanął na zgromadzeniu mocarzy, sądzi pośród sędziów."

Ps 82:1 BG "Psalm Asafowy. Bóg stoi w zgromadzeniu Bożem, a w pośród bogów sądzi i mówi:" (Biblia Gdańska [1632])
Można też i tak ten Psalm odczytywać:
„Uwielbiony Jezus Chrystus1 stanął przed możnymi2 (wielkimi) tego świata i wraz z Synami Bozymi3 (swym Koścoiołem- Ciałem) będzie sprawować sąd4.

1. Iz 9:6 UBG "Dziecko bowiem narodziło się nam, syn został nam dany. Na jego ramieniu spocznie władza, a nazwą go imieniem: Cudowny, Doradca, Bóg Mocny, Ojciec Wieczności, Książę Pokoju;" 
2. Królowie, cesarze, premierzy, prezydenci…- bogowie tego świata. Wszyscy, którzy sprawują władzę.
3. Ps 82:6 UBG "Powiedziałem: Jesteście bogami i wszyscy wy jesteście synami Najwyższego." 
J 10:34-35 KOW "Jezus odrzekł im: Czyż nie napisano w waszym Zakonie: 'Ja rzekłem: bogami jesteście'? (35) Otóż jeżeli Zakon nazywa bogami tych, do których słowo Boże zwrócone zostało, i jeżeli Pismo nie może być zmienione," 
4. J 5:22 DAB "Bo Ojciec nikogo nie sądzi, ale wszelki sąd zdał na Syna," 
1Kor 6:3 UBG "Czy nie wiecie, że będziemy sądzić aniołów? A cóż dopiero sprawy doczesne?"

Wiesława - 2024-04-28, 13:40

Fedorowicz napisał/a:

Dr. Majewski jako uczony biblista analizuje teksty w sposób naukowy i z tym nikt się proszę Wiesi nie kłóci.

????
Czyli to JA jestem winna WSZYSTKIEMU!
Straszne. Stara zasada: nie zabijaj posłańca na tym - podobno chrześcijańskim -forum NIE OBOWIĄZUJE.
Obwinianie mnie o niewygodne dla was treści zawarte w FILMACH i innych materiałach POLECANYCH (często jako ciekawostkę) świadczy jedynie (i potwierdza), że jesteście niedojrzałymi dyskutantami.
Najlepiej widać to w KAŻDEJ wypowiedzi Henryka umieszczanych pod moimi wpisami ( z linkami do filmów). Cokolwiek zawiera treść danego materiału to JA jestem winna, to ja jestem niewierząca, wspierająca politeizm itd.
Ludzie! Czy wy nie uczyliście na języku polskim podstaw rozmów?, dyskusji? wnioskowania? czytania ze zrozumieniem?!
To, co robi Henryk (i Nike coraz częściej) to zwykłą manipulacja i metody SOCJOTECHNICZNE.
To najniższy poziom jakiego dopuszczają się ludzie o bardzo wątpliwym morale.

Wiesława - 2024-04-28, 13:49

Fedorowicz napisał/a:
Natomiast przedstawiciele religii judeo chrześcijańskich nadają Pismom Świętym swoje oryginalne znaczenia. Każdy z nas może wybrać sobie jakie przesłania uznaje za wartościowe

W temacie, który dotyczy polecania materiałów do wysłuchania NIE ma miejsca na osobiste odczucia.
Ktoś FAKTY naukowe przedstawia - może to być nawet ateista, ktokolwiek, a wy robicie AFERĘ za aferą.
Fedorowicz napisał/a:
Ale jeżeli ktoś wybierze jakieś inne idee, ma do tego prawo.

Masz prawo, ale nie obwiniaj NAUKOWCA o SWOJE!!!! POGLĄDY.
Do tego się to wszystko sprowadza.
Ktoś ma swoją wiarę, włąsne poglądy, osobiste preferencje. To normalne.
Jednak nie wolno za to obarczać winą naukowca, czy MNIE i natychmiAST przypisywać wiarę w to, co jest w linkach (jakichkolwiek).
Miejsce na dyskusje z treścią mogą być w osobnych miejscach (zakłądanie tematów zgodnie z wątpliwościami, które się nasuwają w związku z treściami na przykład wykładów.
Nie jest w porządku takie zachowanie jakie tu się odbywa. Na dzień dobry zniechęca się do umieszczania czegokolwiek i powoduje, że strach ogarnia przed wypowiadaniem się w tematach.
Reakcja jest natychmiast atakująca OSOBĘ mającą inne zdanie niż badacze (mówiąc krótko).

Fedorowicz - 2024-04-28, 20:16

Wiesława napisał/a:
W temacie, który dotyczy polecania materiałów do wysłuchania NIE ma miejsca na osobiste odczucia. Jednak nie wolno za to obarczać winą naukowca, czy MNIE i natychmiAST przypisywać wiarę w to, co jest w linkach (jakichkolwiek). Ktoś FAKTY naukowe przedstawia - może to być nawet ateista, ktokolwiek, a wy robicie AFERĘ za aferą..Reakcja jest natychmiast atakująca OSOBĘ mającą inne zdanie niż badacze (mówiąc krótko).

Nie miałem zamiaru obarczać drogiej Wiesi jakąkolwiek winą ani "robić afery" z prezentacji pana dr. Majewskiego. Chodziło o to, ze zrozumienie "faktów naukowych" wymaga dużej wiedzy, a księgi Pisma Świętego to literatura religijna. Nie można więc analizować ich z pominięciem tła religijnego, kulturowego. Tymczasem jakaś osoba na forum po wysłuchaniu, że w Biblii Hebrajskiej możemy znaleźć wzmianki o politeizmie Izraelitów może dojść do wniosku że monoteizm etyczny to fikcja. Np. ktoś słowo "Elohim" tłumacząc dosłownie jako "bogowie" pierwsze zdanie Biblii tłumaczyłby: "Na początku bogowie stworzyli niebo i ziemię". Na dodatek padły tam sugestie, że nawet ten politeizm Izraelici przejęli od Kananejczyków. Rzekomy politeizm Izraelitów jest też na rękę zwolennikom dogmatu o Trójcy. :)

nike - 2024-04-28, 20:28

Wiesława napisał/a:
To najniższy poziom jakiego dopuszczają się ludzie o bardzo wątpliwym morale.

Wiesławo a twoje MORALE to jakie jest?
Jak zapomniałaś, to ci przypomnę, a no takie----- ubliżanie, poniżanie, wyzywanie jak małe dzieci od ŚWIŃ,, SZAMB, to są ostatnie twoje piękne słówka, a inne można jak zajdzie potrzeba odtworzyć.

Ciągle wszyscy ciebie poniżają, jak możesz takie bzdury wypisywać. Na innym forum byś dawno już nie istniała.

Wiesława - 2024-04-28, 21:39

nike napisał/a:
Wiesława napisał/a:
To najniższy poziom jakiego dopuszczają się ludzie o bardzo wątpliwym morale.

Wiesławo a twoje MORALE to jakie jest?
Jak zapomniałaś, to ci przypomnę, a no takie----- ubliżanie, poniżanie, wyzywanie jak małe dzieci od ŚWIŃ,, SZAMB, to są ostatnie twoje piękne słówka, a inne można jak zajdzie potrzeba odtworzyć.

Ciągle wszyscy ciebie poniżają, jak możesz takie bzdury wypisywać. Na innym forum byś dawno już nie istniała.

Ostatnio ciagle mi grozisz wywaleniem i laska obdarzasz ze tolerujesz mnie. Wywal ja. Wywal ja. Raczki sobie podajcie. Bezkrytyczni. Idealni. Wzory cnot wszelakich.

nike - 2024-04-28, 22:09

Wiesława napisał/a:
Ostatnio ciagle mi grozisz wywaleniem i laska obdarzasz ze tolerujesz mnie. Wywal ja. Wywal ja. Raczki sobie podajcie. Bezkrytyczni. Idealni. Wzory cnot wszelakich.


A to jest nie prawdą, ani razu ci nie zagroziłam,że ciebie wywalę, A więc dlaczego KŁAMIESZ?

Wiesława - 2024-04-28, 22:59

nike napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Ostatnio ciagle mi grozisz wywaleniem i laska obdarzasz ze tolerujesz mnie. Wywal ja. Wywal ja. Raczki sobie podajcie. Bezkrytyczni. Idealni. Wzory cnot wszelakich.


A to jest nie prawdą, ani razu ci nie zagroziłam,że ciebie wywalę, A więc dlaczego KŁAMIESZ?

Ja do konca zycia bede miala w pamieci to jak henryk szczul bobo i pisal wywal ja wywal ja...
A w dniu gdy dostal minimum wladzy to sam mnie wywalil.
Ty podkreslasz ciagle jak to laskawa jestes ze pozwalasz mi pisac. Jednoczsnie w kolko wypominasz wszystkie bledy. Wielokrotnie. Do znudzenia. Czy nie jezt to podtrzymywanie zagrozenia i niepewnosci ze jeszcze troche a bedziesz ze lzami ale zmuszona tej strasznej baby sie pozbyc.
I od razu z grubej rury...KLAMIESZ z wielkich liter. Nike...ok.dobranoc

Fedorowicz - Wczoraj 17:03

Wiesława napisał/a:
nike napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Ostatnio ciagle mi grozisz wywaleniem i laska obdarzasz ze tolerujesz mnie. Wywal ja. Wywal ja. Raczki sobie podajcie. Bezkrytyczni. Idealni. Wzory cnot wszelakich.

A to jest nie prawdą, ani razu ci nie zagroziłam,że ciebie wywalę, A więc dlaczego KŁAMIESZ?

Ja do konca zycia bede miala w pamieci to jak henryk szczul bobo i pisal wywal ja wywal ja...
A w dniu gdy dostal minimum wladzy to sam mnie wywalil.
Ty podkreslasz ciagle jak to laskawa jestes ze pozwalasz mi pisac. Jednoczsnie w kolko wypominasz wszystkie bledy. Wielokrotnie. Do znudzenia. Czy nie jezt to podtrzymywanie zagrozenia i niepewnosci ze jeszcze troche a bedziesz ze lzami ale zmuszona tej strasznej baby sie pozbyc.
I od razu z grubej rury...KLAMIESZ z wielkich liter. Nike...ok.dobranoc

Przyznam, że nie wiedziałem jakie traumatyczne przeżycia nasza droga Wiesia przechodziła. Co do pogróżek to na pewno nie są one miłe. Jednak szanowna Nike irytuje się, cierpi, ale nikogo nie wywala. Jest bardzo tolerancyjna. Pan Henryk bierze te sporne sprawy ambicjonalnie ( co mi tu kobieta będzie się wymądrzać ?) Ale też ma dobre serce. :)

Henryk - Wczoraj 17:08

Fedorowicz napisał/a:
Przyznam, że nie wiedziałem jakie traumatyczne przeżycia nasza droga Wiesia przechodziła.

Nazbierało się kilka psów powieszonych na moich plecach przez Wiesławę.
Wszyscy już wiedzą, jaki to Henryk jest straszny i podły, a jak niewinna i skrzywdzona jest Wiesia.
Ileż to łez wylała po nocach i ile nie przespała ich z mojego powodu.

Czy fakt, że nie jestem kobietą oznacza, że mnie nie jest przykro z powodu tych bezpodstawnych oskarżeń?
Tyle zakłamania i obłudy w jednym sercu należy szukać ze świecą!

Nasza kochana Wiesia twierdzi, że wyjawiam Jej intymne informacje, które jednak były podawane „otwartym tekstem” do wszystkich, więc nie jest to żadna tajemnica jak uskarżała się ma podłość męża, własnych dzieci...
Sama cieszyła się z kalectwa naszego usera- Tomasza! Sic!
Niełatwo zapomnieć o tym wszystkim, choć staram się wyrzucić to z pamięci.
Śmiem twierdzić, że ślepemu, gdyby tylko Ją skrytykował, podstawiła by nogę...

Jakiekolwiek zwrócenie uwagi skutkuje wybuchem prymitywnej agresji.
Pisałem już o obelgach i przekleństwach? Nazbierało się tego wiele.

Bardzo długo już tolerujemy naszą Wiesię i Jej wybryki!
Niech Syn Boży ma więcej litości dla Wiesławy, niż Ona sama dla swoich bliźnich!
Ja nawet nie marzę, aby uważała i mnie za bliźniego. Ale też zbytnio mi na tym nie zależy.
I proszę Panie Fedorowicz nie wyciągać wniosków na postawie jednostronnych gołosłownych oskarżeń!
Mnie też jest przykro i są to dla mnie traumatyczne przeżycia, gdy ktoś mi ubliża, używa w stosunku do mnie wulgaryzmów, nazywa "badacką świnią"...
Nigdy nie odważyłem sie w stosuku do bliźniego użyć podobnych słów!
Proszę nie robić za rozjemcę!

Fedorowicz - Wczoraj 19:56

Henryk napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
Przyznam, że nie wiedziałem jakie traumatyczne przeżycia nasza droga Wiesia przechodziła.

Nazbierało się kilka psów powieszonych na moich plecach przez Wiesławę.
Wszyscy już wiedzą, jaki to Henryk jest straszny i podły, a jak niewinna i skrzywdzona jest Wiesia.
Ileż to łez wylała po nocach i ile nie przespała ich z mojego powodu.

Czy fakt, że nie jestem kobietą oznacza, że mnie nie jest przykro z powodu tych bezpodstawnych oskarżeń?
Tyle zakłamania i obłudy w jednym sercu należy szukać ze świecą!
Nasza kochana Wiesia twierdzi, że wyjawiam Jej intymne informacje, które jednak były podawane „otwartym tekstem” do wszystkich, więc nie jest to żadna tajemnica jak uskarżała się ma podłość męża, własnych dzieci...
Sama cieszyła się z kalectwa naszego usera- Tomasza! Sic!
Niełatwo zapomnieć o tym wszystkim, choć staram się wyrzucić to z pamięci.
Śmiem twierdzić, że ślepemu, gdyby tylko Ją skrytykował, podstawiła by nogę...
Jakiekolwiek zwrócenie uwagi skutkuje wybuchem prymitywnej agresji.
Pisałem już o obelgach i przekleństwach? Nazbierało się tego wiele.
Bardzo długo już tolerujemy naszą Wiesię i Jej wybryki!
Niech Syn Boży ma więcej litości dla Wiesławy, niż Ona sama dla swoich bliźnich!
Ja nawet nie marzę, aby uważała i mnie za bliźniego. Ale też zbytnio mi na tym nie zależy.
I proszę Panie Fedorowicz nie wyciągać wniosków na postawie jednostronnych gołosłownych oskarżeń!
Mnie też jest przykro i są to dla mnie traumatyczne przeżycia, gdy ktoś mi ubliża, używa w stosunku do mnie wulgaryzmów, nazywa "badacką świnią"...
Nigdy nie odważyłem sie w stosuku do bliźniego użyć podobnych słów!
Proszę nie robić za rozjemcę!

Wiesia nasza kochana jest osobą wrażliwą, uszanujmy to. Ale nie można też popadać w przesadę. Sędzia sprawiedliwy wysłuchuje obu stron ! :lol: Kochany Panie Henryku, to Pan nie wiesz że w dobie komunizmu, feminizmu i globalizmu ( in this date and age ) winny za wszystko co złe i zacofane jest biały heteroseksualny mężczyzna chrześcijanin, a biedna kobieta i murzyn, osoby szanowne i postępowe są tylko jego niewinną ofiarą ? Ale lewicowe media muszą to zmienić ! Na filmach produkcji USA widzimy przecież wyraźnie, jak kobieta, murzyn i dziecko poucza białego jak ma żyć, bo on przecież nie wie ! :lol:

Henryk - Wczoraj 20:14

Fedorowicz napisał/a:
Sędzia sprawiedliwy wysłuchuje obu stron ! :lol:

Proszę pozwolić mi zapomnieć o tych jakże nieprzyjemnych dla mnie sprawach!
Prz 18:17 UBG "Ten, który jest pierwszy w swojej sprawie, zdaje się sprawiedliwy, ale przychodzi jego bliźni i sprawdza go."
Ja o sędziego nie prosiłem. Wystarczy TEN Jeden.

Fedorowicz - Wczoraj 20:42

Henryk napisał/a:
Ja o sędziego nie prosiłem. Wystarczy TEN Jeden.

Forum dyskusyjne do tego, jak nas widzą i piszą niepotrzebne. Wystarczy zwykła modlitwa i dobre uczynki. :)

nike - Wczoraj 21:44

Fedorowicz-----
Nie rób za sędziego, jeżeli nie znasz, kto kim jest, ani nie wtrącaj się w nie swoje sprawy.
Gdybyśmy przytakiwali Wiesławie i też wybranej, w tym jak one rozumieją Boga i Jezusa to bylibyśmy z Henrykiem najlepszymi kumplami.
Niestety my wierzymy w całą Biblię St. i Nowy Testament, że jest natchniony przez BOGA JHWH, Jehowę/Jahwe, i wierzymy w BOGA JHWH I W JEZUSA, że jest Synem Boga. Przy każdej okazji Wiesława i wybrana, ubliżają Bogu, nie tylko,że piszą małymi literami, bo o pisownię tutaj nie chodzi u Żydów nie ma dużych liter i jest oki.
Używają takich słów wobec Boga jak:--- "morderca, kazał zabijać ludzi, żaden jehowa, bóg plemienny,szatan" i wiele innych, można to sprawdzić przeszukując ich tematy. Nikt nie zwrócił im uwagi tylko ja i Henryk. Jak mazga napisałam małą literą, to w furię Wiesława wpadła, bo je bogu ubliżyłam? Przecież kiedyś powiedziała,ze achura mazga to nie jej bóg. Fedorowicz też tego nie widział prawda? A teraz proszę powiedz Fedorowicz która administracja wierząca w Boga który jest naokoło blóźniony, by to wytrzymała?Wierzą w Jezusa,że jest bogiem, a sam Jezus modli się do Boga--- Ojca swego. Wiesława często mówi,że Jezus ani razu nie mówi w NTestamencie Jehowa/Jahwe.
A czy Wiesława do ojca swojego mówiła po imieniu? WSTYD.

Wiesława - Wczoraj 22:23

Odwalcie wy się wszyscy od waszej drogiej wiesi.
Kłamstwo za kłamstwem. Prowokacje, obrzydliwośc.
Naprawdę, nie da się tego wytrzymać. Ja nie umiem przechodzić obojętnie i takie posty, jak nike, Henryka (w jakimś obok - temacie) świadczy o was.
I tak, po przeczytaniu powyższych ..... mam noc z głowy.
Miłego życia wam życzę.
I kurde, ja mam być z takimi "chrześcijanami" na wieczność?! A bądźcie sobie nawet w najwyższym, ale beze mnie. Niech mnie ręka boska broni przed takimi ludźmi teraz i na wieki wieków.

wybrana - Wczoraj 23:44

nike napisał/a:
Fedorowicz-----
Nie rób za sędziego, jeżeli nie znasz, kto kim jest, ani nie wtrącaj się w nie swoje sprawy.
Gdybyśmy przytakiwali Wiesławie i też wybranej, w tym jak one rozumieją Boga i Jezusa to bylibyśmy z Henrykiem najlepszymi kumplami.
Niestety my wierzymy w całą Biblię St. i Nowy Testament, że jest natchniony przez BOGA JHWH, Jehowę/Jahwe, i wierzymy w BOGA JHWH I W JEZUSA, że jest Synem Boga. Przy każdej okazji Wiesława i wybrana, ubliżają Bogu, nie tylko,że piszą małymi literami, bo o pisownię tutaj nie chodzi u Żydów nie ma dużych liter i jest oki.
Używają takich słów wobec Boga jak:--- "morderca, kazał zabijać ludzi, żaden jehowa, bóg plemienny,szatan" i wiele innych, można to sprawdzić przeszukując ich tematy. Nikt nie zwrócił im uwagi tylko ja i Henryk. Jak mazga napisałam małą literą, to w furię Wiesława wpadła, bo je bogu ubliżyłam? Przecież kiedyś powiedziała,ze achura mazga to nie jej bóg. Fedorowicz też tego nie widział prawda? A teraz proszę powiedz Fedorowicz która administracja wierząca w Boga który jest naokoło blóźniony, by to wytrzymała?Wierzą w Jezusa,że jest bogiem, a sam Jezus modli się do Boga--- Ojca swego. Wiesława często mówi,że Jezus ani razu nie mówi w NTestamencie Jehowa/Jahwe.
A czy Wiesława do ojca swojego mówiła po imieniu? WSTYD.

Czy Bóg wybrał naród semicki, by propagował wiarę - tak wybrał.
Abraham, który słyszał nauki Salemu głoszone przez Melchizedeka zobowiązał się do głoszenia tych nauk.
Jednak z czasem te głoszone prawdy o Bogu zaczęły zmieniać treść pod wpływem ludzkich własnych nauk.
Bóg głosił swoje prawdy przez wybranych Proroków ale z czasem już nie chciano ich słychać i następowało odstęstwo Izraela od Boga.
Stary Testament wyraża bardziej prawdę o odstęstwie tego narodu niż prawdę o Bogu.
Jak naród, który stał się odstęstwem wobec Boga mógł wydać prawdę o Bogu?
Często tam pisze - Idźcie zdobywajcie a nawet zabijajcie kobiety i dzieci i najwyżej zostawcie sobie dziewczynki, które jeszcze nie współżyły. Czy te dziewczynki zostawiano na pamiątkę?.
Czy uważasz, że Bóg tak kazał czynić? bo przecież w tych pismach jest ujęte, że tak kazał czynić Bóg.
Nike, czy ty tak postrzegasz Boga? I wierzysz tym pismom?
Bóg Jezusa nie nazywa się ani Jahwe ani Jehowa.
JHWH nie jest imieniem.
Bóg nazywa się Bogiem, bo tylko jest jeden Bóg.
Możemy do Boga zwracać się Ojcze, jeżeli czujesz się Jego dzieckiem.
Jezus jest Synem Bożym, którego dusza została wypełniona Duchem Bożym.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group