FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

Postacie biblijne - Szatan, jako przeciwnik Boga

małyfilozof - 2023-08-06, 15:40
Temat postu: Szatan, jako przeciwnik Boga
Bunt Szatana
Co było więc przyczyną buntu Szatana? Otóż Szatan poczuł się zraniony w swej zachłannej egoistycznej "miłości" do Boga, który obdarzył miłością człowieka (por. Mdr 2, 23-24).
Nie oznacza to, że w tym momencie przestał służyć Bogu. W ST jest wręcz ukazywany jako urzędnik na dworze Boga, ale urzędnik który gromadzi przeciwko człowiekowi materiał dowodowy.
Szatan nie jest więc wrogiem Boga, ale wrogiem człowieka. Oczywiście stał się on przez to również przeciwnikiem planów, jakie Bóg ma względem ludzkości. Po śmierci Jezusa na krzyżu utracił zaś możliwość oskarżania oraz został "zrzucony" z nieba (Ap 12).
Przyczyną upadku Szatana (podkreślam to raz jeszcze) nie była nienawiść do Boga, ale egoistyczna, chora i pełna zazdrości "miłość" do Boga (jakkolwiek dziwacznie brzmiałoby zestawienie miłości z egoizmem i zazdrością, zwłaszcza jeśli znamy hymn św. Pawła).
--------------
ST wspomina o Szatanie bardzo rzadko. Kolejne teksty ukazują go jako istotę coraz bardziej pogrążającą się w złu.
Najpierw nie chce pozwolić, aby Izrael (symbolizowany przez arcykapłana Jozuego) uzyskał przebaczenie za swe grzechy i domaga się kary dla narodu wybranego, ale zostaje skarcony przez Anioła Jahwe, mimo że jego oskarżenie jest słuszne (Za 3, 1-3).
W Księdze Hioba (Hi 1-2) oskarżenie Szatana jest już oszczerstwem. Kwestionuje on bezinteresowność ludzkiej uczciwości i prawości. Szatan ukazany został tam jako jeden z synów Bożych (aniołów), który składa raport na temat postawy istot ludzkich zamieszkujących ziemię. Zależy mu na tym, aby przywieść do upadku pobożnego Hioba, uchodzącego za wzór wierności.
W ten sposób pragnie udowodnić, że człowiek nie zasługuje na Bożą miłość.
Na poddanie Hioba próbie musi jednak uzyskać zgodę ze strony Boga, można się domyślać, że Szatan prowokuje do grzechu, aby później mieć podstawę do oskarżenia człowieka przed Bogiem.
Dopiero Mdr 2, 23-24 utożsamia Diabła z tajemniczym wężem-kusicielem znanym z Rdz 3 i czyni go odpowiedzialnym za zaistnienie śmierci na świecie. Szatan próbuje zburzyć relacje między Bogiem a człowiekiem, posługując się kłamstwem oraz podstępem.

Szatan w Nowym Testamencie
W NT w przeciwieństwie do ST są bardzo liczne wzmianki o Szatanie, jako przeciwniku Bożych planów realizowanych przez Jezusa Chrystusa. Syn Boży wypełnia obietnicę daną przez Jahwe po upadku człowieka, że pewnego dnia ludzkość zatriumfuje nad swym wrogiem (Rdz 3, 15). Chrystus zmaga się z Szatanem na pustyni, gdzie Diabeł kusi Go, aby wykorzystał swoją moc do zaspokojenia ludzkich pragnień i potrzeb (Mt 4,1-11, Mk 1, 13; Łk 4, 1-13).

Jest to również próba skierowania Jezusa na tory mesjanizmu politycznego. Wyrazem walki z Szatanem jest uwalnianie opętanych spod władzy demonów, towarzyszące Mu przez cały okres działalności i obiecane Kościołowi jako oręż walki ze złym (egzorcyzm).
Szatan uważa samego siebie "za władcę tego świata" (J 12, 31; 14, 30; 16, 11; 2Kor 4, 4), lecz jego pozorne zwycięstwo staje się dla niego dniem sądu. Jan stwierdza, że Szatan był od początku zabójcą (J 8, 44) oraz inspiratorem wszystkich zabójstw (1J 3, 12).
Złowroga działalność Szatana zmierza do wyrwania słowa Bożego z serc ludzkich (Mk 4, 15), "aby nie uwierzyli i nie byli zbawieni".
Szatan zasiewa kąkol, czyli zło na świecie (Mt 13, 39) oraz jest ojcem grzeszników (J8, 38.41.44). Szatan pragnie również odkryć słabość uczniów i oskarżyć ich przed Bogiem, Jezus jednak wstawia się za nimi, aby nie ustała ich wiara (Łk 22, 31).
Walka szatana z Chrystusem znajduje swe przedłużenie w walce z Kościołem (1 Tes 2, 18; 1Tm 5,15 ; Ap 2, 24).
Ukazany jest on pod postacią zgłodniałego lwa, który dąży do zniszczenia człowieka (1 P 5, 8). Taktyką Szatan są podstępy, zasadzki, oszustwa i krętactwa (2 Kor 2, 11; Ef 6,11; 1 Tm 3, 7; 6, 9) oraz przybieranie postaci anioła światłości (2Kor 11, 14).

Ostatnim zaś zausznikiem i narzędziem szatana będzie Antychryst (2Tes 2, 3-8; 1J 2, 12), który zakwestionuje dzieło odkupienia dokonane przez Chrystusa (1J 2, 22; 4, 3; 2J 7). Istnieje jednak eschatologiczna pewność zwycięstwa chrześcijan nad Szatanem (Rz 16, 20).
Chrystus przez swoją odkupieńczą śmierć na krzyżu już go pokonał.

Apokalipsa 12, posługując się językiem symbolicznym, wspomina o walce rozegranej w niebie pomiędzy Michałem i jego aniołami a smokiem (określonym jako wąż starodawny, który zwie się Diabeł i Szatan).
Według tej wizji odwieczny wróg rodzaju ludzkiego zostaje strącony z nieba i nie ma już mocy, aby oskarżać ludzi, gdyż został pokonany dzięki krwi Baranka.
Bezsilny wobec niewiasty i jej potomka zwraca się przeciw reszcie jej potomstwa (Ap 12, 5-17). Prześladowania inspirowane przez Szatana, który posługuje się ludzkimi mocarstwami (Ap 13,17), będą jednak trwały do czasu wyznaczonego przez Boga i ostatecznie nastanie triumf Chrystusa-Baranka oraz Kościoła (Ap 18-22).
Jeszcze raz powrócę do początku zapisu w tym poście: Przyczyną upadku Szatana nie była nienawiść do Boga, ale egoistyczna, chora i pełna zazdrości "miłość" do Boga.
PS. Nie chodzi o KrK

małyfilozof - 2023-08-06, 20:50

Temat nad wyraz trudny do dyskusji, większość stwierdzi nie warto zgłębić.
Jenak dla Boga i Jezusa, to zagadnienie dość istotne, tak istotne, że Jezus poniósł męczeńską śmierć, aby wykupić rodziaj ludzki z grzechu i śmierci.
Choć posiadamy znaczne, przepraszam ZNACZĄCE informacje w tej dziedzinie zawarte w Słowie Bożym, powinno się zwróć uwagę w samej istocie sprawy - zapraszam do wypowiedzi czytelnika

Wiesława - 2023-08-07, 13:26

małyfilozof napisał/a:
Co było więc przyczyną buntu Szatana? Otóż Szatan poczuł się zraniony w swej zachłannej egoistycznej "miłości" do Boga, który obdarzył miłością człowieka (por. Mdr 2, 23-24).

cyt." Bo dla nieśmiertelności Bóg stworzył człowieka - uczynił go obrazem swej własnej wieczności*. 24 A śmierć weszła na świat przez zawiść diabła* i doświadczają jej ci, którzy do niego należą."
Możee po koleei rozważmy co to jest, co oznacza. Ja nieeco inaczeeej myślę.
(Podałeś zbyt dużo informacji/problmów na raz. )

małyfilozof - 2023-08-07, 15:05

Miła Wiesławo :lol: , tak podałem kilka myśli, chciałem zamieścić w całości zagadnienie w kwestii Szatana.
Taka ''kolorowa'' patera, można wybrać, którąkolwiek myśl i Ty tak uczyniłaś.
Pierwsza Jesteś w dyskusji, przypuszczam, że inni natomiast z dala stoją w rozwinięciu osobistych stwierdzeń, ale jestem pozytywnie nastawiony i dysputa ruszy jak rydwan w wizji Ezechiela.

Wiesława - 2023-08-07, 16:27

małyfilozof napisał/a:
Miła Wiesławo :lol: , tak podałem kilka myśli, chciałem zamieścić w całości zagadnienie w kwestii Szatana.
Taka ''kolorowa'' patera, można wybrać, którąkolwiek myśl i Ty tak uczyniłaś.
Pierwsza Jesteś w dyskusji, przypuszczam, że inni natomiast z dala stoją w rozwinięciu osobistych stwierdzeń, ale jestem pozytywnie nastawiony i dysputa ruszy jak rydwan w wizji Ezechiela.

Ja bym chciała żebyśmy rozpatrzyli ten werset, który przywołałeś, gdyż dla mnie nie wynika z niego to, co sugerujesz.
Swoją drogą, werset bardzo ciekawy, bo wskazuje, że jednak Bóg miał w zamiarze nieśmiertelność człowieka. ... Chyba DUSZY jako Człowieka, boć przecież nie o ciało z marnego prochu zbudowane chodziło...
Śmierć weszła przez "zawiść diabła"...dawno mówię, że nie żaden człowieczy grzech jest winą tej całej masakrycznej ziemskiej niedoli ludzkości. To diabeł, i - niestety, boży syn jest winny. Jego zawiść, czy nie, jego podły charakter, złość, zazdrość, pycha czy cokolwiek innego, ale to on! jest winny i jest przyczyną zła, któe dotknęło ludzkość. A ludzkość ponosi konsekwencje! Nie mogę tego pojąć, że BÓG nie był w stanie zapanować nad tym złym stworzeniem, który w taką niedolę na wieczność wpędził ludzi, ziemię i wreszcie jej przyległości.
W pierwszej kolejności o tym chciałabym rozmawiać. Potem rozbierzemy na czynniki pierwsze, twój bardzo ciekawy wpis inaugurujący temat (jeśli pozwolisz i przystaniesz na to, oczywiście). :-D

PS. Mam klawiaturę😁, co widać. Za wszelkie poprzednie utrudnienia raz jeszcze przepraszam i dziękuję za wyrozumiałość i cierpliwość.🍀💐💕To dla :poszkodowanych" forumowiczów, którzy mnie nie walili po głowie za brak lub nadmiar EEEE.

radek - 2023-08-07, 17:15

Wiesława napisał/a:
Bóg miał w zamiarze nieśmiertelność człowieka


Dalej ma. Według prawa przyczyny i skutku, ściśle związanego z niebem, to, co przyjmuje niebo, nabiera trwałości. Reinkarnacja poniekąd wynika z idei kościola, którego klucze Jezus przekazał temu, którego nazwał "opoką" i obiecał, że cokolwiek złączy na ziemi, bedzie złączone w niebie. Stąd gdy człowiek staje się uczniem królestwa niebios, czasem harmonizuje się wewnętrznie z wiedzą odpowiadającą sytuacji w której się znalazł, lecz i będącą odpowiednikiem wiedzy zapisanej w niebie. Jednak nie wielu rozumie co dzieje się wtedy z nimi, bo najczęściej są to dzieci, które próbują utożsamić się z synchronizowaną strukturą mentalną i twierdzą, że żyli w przeszłości w innym ciele. Mają po częćsi rację, zaświadczając, przyjęciem owej wiedzy, o swoim zobowiązaniu względem postaci historycznych. Prawdziwą przyczyną wszelkiej otrzymanej wiedzy jest uwznioślenie. Nie powinniśmy tylko cieszyć się ze zdobytej wiedzy, ale powinniśmy też optymalizować pod jej kątem swoje zachowanie, a przede wszystkim wypowiedzi. Kto spełnia wymagania prawdy dziedziczy jej wieczność i inne jej składniki

małyfilozof - 2023-08-07, 21:23

Wiesławo, podaj ten wers - w stworzonym pierwszym poście podałem xx wersów
Wiesława - 2023-08-07, 21:59

małyfilozof napisał/a:
Wiesławo, podaj ten wers - w stworzonym pierwszym poście podałem xx wersów


Przytoczyłam jego treść, a ty numer podałeś. Chodzi o Mdr2,23 24.
Teraz piszę z telefonu i nie umiem powtørnie tu wkleić.
Jest on w mojej pierwszej lub drugiej wypowiedzi w tym temacie.

Wiesława - 2023-08-07, 22:01

Dziś o 13,26 zaraz na początku od słowa:cytat
małyfilozof - 2023-08-07, 22:22

Wiesława napisał/a:
małyfilozof napisał/a:
Wiesławo, podaj ten wers - w stworzonym pierwszym poście podałem xx wersów


Przytoczyłam jego treść, a ty numer podałeś. Chodzi o Mdr2,23 24.
Teraz piszę z telefonu i nie umiem powtørnie tu wkleić.
Jest on w mojej pierwszej lub drugiej wypowiedzi w tym temacie.

pogrubienie dodałem
Wiesława, jeżeli chodzi o Mdr2,23 24 on brzmi:''23 Bo dla nieśmiertelności Bóg stworzył człowieka - uczynił go obrazem swej własnej wieczności.
24 A śmierć weszła na świat przez zawiść diabła i doświadczają jej ci, którzy do niego należą.''
BT
Co było więc przyczyną buntu Szatana? Otóż Szatan poczuł się zraniony w swej zachłannej egoistycznej "miłości" do Boga, który obdarzył miłością człowieka (por. Mdr 2, 23-24).
Właśnie ta nieopisana zazdrość jest przyczyną, odciągnięcia Adama i Ewy wpierw EWY od Boga

Wiesława - 2023-08-07, 23:35

małyfilozof napisał/a:
Wiesława napisał/a:
małyfilozof napisał/a:
Wiesławo, podaj ten wers - w stworzonym pierwszym poście podałem xx wersów


Przytoczyłam jego treść, a ty numer podałeś. Chodzi o Mdr2,23 24.
Teraz piszę z telefonu i nie umiem powtørnie tu wkleić.
Jest on w mojej pierwszej lub drugiej wypowiedzi w tym temacie.

pogrubienie dodałem
Wiesława, jeżeli chodzi o Mdr2,23 24 on brzmi:''23 Bo dla nieśmiertelności Bóg stworzył człowieka - uczynił go obrazem swej własnej wieczności.
24 A śmierć weszła na świat przez zawiść diabła i doświadczają jej ci, którzy do niego należą.''
BT
Co było więc przyczyną buntu Szatana? Otóż Szatan poczuł się zraniony w swej zachłannej egoistycznej "miłości" do Boga, który obdarzył miłością człowieka (por. Mdr 2, 23-24).
Właśnie ta nieopisana zazdrość jest przyczyną, odciągnięcia Adama i Ewy wpierw EWY od Boga

No, ok, ale co to ma wspólnego z tym, że za niezadowolenie szatana i jego bunt zapłacili ludzie. Od Adama i Ewy płacą do dziś i do końca świata będą płacić.
Czy może nie poruszamy takiego wątku w tym temacie...

małyfilozof - 2023-08-08, 09:32

Wiesława :lol: , trzeba być konsekwentnym, jak mówi się A to również B.
Sama zaproponowałaś więc dyskutujmy wszyscy.
Piszesz Tak cyt. z Twojego postu: '' No, ok, ale co to ma wspólnego z tym, że za niezadowolenie szatana i jego bunt zapłacili ludzie. Od Adama i Ewy płacą do dziś i do końca świata będą płacić. ...''

Wyjaśniłem już swoje stanowisko, powtórzę z ZEMSTY, spójrz okiem człowieka: Jeżeli pewna osoba jest zazdrosna względem ukochanej osoby, jest zdolna do wszystkiego np.
Zazdrosna, żona w chwili zdrady męża poczyni wszelkie drastyczne kroki wobec męża i jego partnerki/ra.
Podkładanie sadystyczne tzw.''świń'' jest na porządku dziennym nie jednemu, gdy stanie się mu na przysłowiowy odcisk przekłada na w/w poczynanie, podam ciekawy przykład bardzo wymowny ( czy nie powinniśmy tak postąpić?):

W dużym markecie ojciec z synem przechodzili między różnymi artykułami na półkach, synek z zaciekawieniem wziął do ręki jeden z przedmiotów, ale tak niefortunnie, że leżące obok spadły z głośnym hukiem na ziemię zwracając uwagę wokół. Malec speszył się na reakcję ludzi, spuścił głowę i rozpłakał się głośno.
Ojciec podszedł a maluch odpowiedział drżącym zapłakanym głosem- Tatusiu, przepraszam i l zaczął nadal płakać, pomyślał, że Ojciec zrobi mu wielką reprymendę i jeszcze bardziej będzie zawstydzony na oczach obserwatorów zaistniałego zajścia.
Ojciec poklepał syna po ramieniu i głośno odpowiedział - Nie płacz, kochanie, mnie również nie jeden raz zdarzyła się taka niemiła przygoda w sklepie. Przykucnął i razem z synem zaczęli zbierać rozsypany towar.
Reakcja otoczenia, była zaskoczona postawą ojca.

Przenosząc to doświadczenie na sferę niebios, Szatan powinien być rozradowany, że Bóg stworzył człowieka, który posiadał możliwość prokreacji w zaludnianiu ziemi (aniołowie takiej możliwości nie posiadali - rozmnażania się w niebiosach).
Dlatego Szatan, tym wyrachowaniem czynem popsuł doskonały zamiar i był ciekaw rozwiązania problemu przez Boga.
Doskonale wiedział, że Bóg powiedział do pierwszej pary ludzkiej ''jeżeli z niego zjecie, czeka was śmierć" (sparafrazowałem ten wers biblijny), ale to temat oddzielny, który również poruszę w nowym wątku.

Wiesława - 2023-08-08, 12:32

małyfilozof napisał/a:
Ojciec poklepał syna po ramieniu i głośno odpowiedział - Nie płacz, kochanie, mnie również nie jeden raz zdarzyła się taka niemiła przygoda w sklepie. Przykucnął i razem z synem zaczęli zbierać rozsypany towar.
Reakcja otoczenia, była zaskoczona postawą ojca.

Znakomicie i zrozumiale. Wprowadzę małą ko0rektę, jeśli pozwolisz.
Ojciec nie pozbierał towaru, ale musieli poizbierać go klienci sklepu, ci, którzy akurat tam mieli nieszczęście być.
W dodatku nałożono na klientów karę za poczynione szkody przez chłopca. Na nich i na ich rodziny do końca istnienia sklepu.
Zdumieniu klientów sięm nie dziwię. Niektórzy, jak ja, dziwią się do dziś.

małyfilozof - 2023-08-08, 16:32

Wiesława, sam fakt zachowania ojca względem syna jest zdumiewający.
Jeżeli przeanalizujemy postawę Szatana można stwierdzić, to czyste w całym wymiarze ''zło''.
Uczynił!, źle napisałem On STWORZYŁ, pewną wątpliwość, patrząc obiektywnie - miał rację , jednak nie przewidział mądrości Boga, myślał że takim postępkiem dokona tzw. pat-u w zamierzeniu Bożym.
Ponieważ Bóg powiedział ''rozmnażajcie się i napełnijcie ziemię'' oraz ''Jeżeli z niego zjecie śmiercią umrzecie'', w tym czasie Adam i Ewa nie mieli potomstwa.
Więc, zarzut Szatana był znakomity, perfekcyjny, nie chodzi mi o ludzi, lecz o samą istotę rzeczy, która zaistniała w niebiosach.

Przenieśmy się puszczając wodzę wyobraźni.
Kiedy cała rodzina duchowa, składająca się z Archaniołów, Cherubów, Serafinów i aniołów na wywrotowy występek ich ''brata ''(Szatana) zaniemówiła, nastała wielka cisza w niebiosach.
Z zaciekawieniem wszyscy wyczekiwali, jakie podejmie czynności sam Bóg, ponieważ zakwestionowano i ugodzono w niezmienność Jego postępowania. Nie może pozwolić sobie na zmienność zdania, utraciłby wtedy szacunek w ''oczach'' istot niebiańskich stając się podobny do krnąbrnego swojego duchowego syna (Szatana inaczej Diabła).
Wszech-mądrość Boga natychmiast zareagowała, która spowodowała wyjście z ''pat-u'' jaki zaistniał pomiędzy BOGIEM a SZATANEM.
Znamy relację zawartą w Rdz.3,14-19 (BT):
14 Wtedy Pan Bóg rzekł do węża:
«Ponieważ to uczyniłeś, bądź przeklęty wśród wszystkich zwierząt domowych i polnych;
na brzuchu będziesz się czołgał i proch będziesz jadł po wszystkie dni twego istnienia.
15 Wprowadzam nieprzyjaźń między ciebie i niewiastę, pomiędzy potomstwo twoje a potomstwo jej: ono zmiażdży ci głowę, a ty zmiażdżysz mu piętę;.
16 Do niewiasty powiedział: «Obarczę cię niezmiernie wielkim trudem twej brzemienności, w bólu będziesz rodziła dzieci, ku twemu mężowi będziesz kierowała swe pragnienia, on zaś będzie panował nad tobą».
17 Do mężczyzny zaś [Bóg] rzekł: «Ponieważ posłuchałeś swej żony i zjadłeś z drzewa, co do którego dałem ci rozkaz w słowach: Nie będziesz z niego jeść – przeklęta niech będzie ziemia z twego powodu: w trudzie będziesz zdobywał od niej pożywienie dla siebie po wszystkie dni twego życia.
18 Cierń i oset będzie ci ona rodziła, a przecież pokarmem twym są płody roli.
19 W pocie więc oblicza twego będziesz musiał zdobywać pożywienie, póki nie wrócisz do ziemi,
z której zostałeś wzięty; bo prochem jesteś i w proch się obrócisz!»''


Ale proszę spójrzmy, najistotniejszą rzeczą w wyroku Boga jest : '' 14 Wtedy Pan Bóg rzekł do węża:
«Ponieważ to uczyniłeś, bądź przeklęty wśród wszystkich zwierząt domowych i polnych;
na brzuchu będziesz się czołgał i proch będziesz jadł po wszystkie dni twego istnienia.
15 Wprowadzam nieprzyjaźń między ciebie i niewiastę, pomiędzy potomstwo twoje a potomstwo jej: ono zmiażdży ci głowę, a ty zmiażdżysz mu piętę».''

Właśnie w tym momencie przerwane zostało ''napięcie'' i głuche milczenie w niebie, natomiast rozległ się donośny pochwalny okrzyk wszystkich duchowych synów '' WIEKUISTA CHWAŁA '' dla WSZECHMOGĄCEGO BOGA.
W takim obrocie sprawy Szatan, po nieudanym ataku oraz ośmieszeniu samego Boga szybko oddalił się w ustronne miejsce w niebiosach, jak również skompromitowaniu się pośród braci swoich.
Jego genialny plan całkowicie zawiódł, jednak nie spoczął, błyskawicznie obmyślał kolejne wyrachowane intrygi.
Przypuszczać można, że nadal przebywał pośród rodziny duchowej upatrując w niej zwolenników swojej przeciwnej ideologi wobec Boga.
Zapragnął zrównać się z samym Bogiem, donosi tak, Prorok:
''13 Ty, który mówiłeś w swym sercu:
Wstąpię na niebiosa; powyżej gwiazd Bożych postawię mój tron. Zasiądę na Górze Obrad,
na krańcach północy.
14 Wstąpię na szczyty obłoków, podobny będę do Najwyższego.''
(Iz 14,13-14) BT
Oczywiście znalazł upatrzył sobie takich popleczników (demony), którzy z szyderczą śmiałością sprzeciwili się Bogu.
Zastosował przebiegłą chytrą metodę w swoich poczynaniach posłużył się pożądliwością czyli popędliwością płciową wspomina o tym zapis:
'' 1 A kiedy ludzie zaczęli się mnożyć na ziemi, rodziły im się córki.2 Synowie Boga, widząc, że córki człowiecze są piękne, brali je sobie za żony, wszystkie, jakie im się tylko podobały.
3 Wtedy Bóg rzekł: «Nie może pozostawać duch mój w człowieku na zawsze, gdyż człowiek jest istotą cielesną: niechaj więc żyje tylko sto dwadzieścia lat».4 A w owych czasach byli na ziemi giganci; a także później, gdy synowie Boga zbliżali się do córek człowieczych, te im rodziły. Byli to więc owi mocarze, mający sławę w owych dawnych czasach. (Rdz. 6,1-3)
BT
Ale, jak to możliwe??, przecież stworzenia duchowe nie posiadali takiego instynktu (to rozważanie w kolejnym wpisie) – dziękuję czytelniku, że poświęciłeś kilka minut na przeczytanie postu :)

Wiesława - 2023-08-08, 16:37

małyfilozof napisał/a:
Wiesława, sam fakt zachowania ojca względem syna jest zdumiewający.

Mnie, jako rodzica nie dziwi ani trochę.
Też tak mam.
Kto wie po kim? ;-)

nike - 2023-08-08, 16:37

Do Małegofilozofa-------
Mdr2:23-34
23 Bo dla nieśmiertelności Bóg stworzył człowieka -
uczynił go obrazem swej własnej ---wieczności
24 A śmierć weszła na świat przez zawiść diabła
i doświadczają jej ci, którzy do niego należą.
Teksty w tej księdze według mnie są nie biblijne, wolała bym dyskutować nie o apokryfach.
I tak-----23 mówi:-------- dla nieśmiertelności Bóg stworzył człowieka -----czy Bóg stwarzając Adama stworzył go nieśmiertelnego ?---Jeżeli Ada i Ewa byliby stworzeni nieśmiertelni, to by nie umarli co znaczą słowa:------- uczynił go obrazem swej własnej wieczności?
Tekst 24-----24 A śmierć weszła na świat przez zawiść diabła-----nie rozumiem tego zdania.
Szatan był Jutrzenką która wschodzi rano.
jakoś to spadł z nieba o jutrzenko! która wschodzisz rano? - Iz. 14:12;
Na razie tyle :-D

małyfilozof - 2023-08-08, 16:44

Nike, pochwalam JESTEŚ wspaniałą mateczką wobec owocu Twojego łona.
Dlaczego przytoczyłem ten przykład, ponieważ wiele, wiele rodziców postępuje inaczej - reagując w stosunku do dziecka: krzykiem, szarpaniem ... itp, a dziecko jest wtedy jeszcze więcej zestresowane.
Czyn ojca, również powstrzymał nietaktowne docinki, komentarze obserwatorów - psychologiczne zagranie na podświadomość otoczenia

Nike, proszę czytaj z zrozumieniem.
Podałem apokryf, tylko i wyłącznie dla rozjaśnienia zagadnienia w temacie wątku

Wiesława - 2023-08-08, 18:55

małyfilozof napisał/a:
14 Wtedy Pan Bóg rzekł do węża:
«Ponieważ to uczyniłeś, bądź przeklęty wśród wszystkich zwierząt domowych i polnych;
na brzuchu będziesz się czołgał i proch będziesz jadł po wszystkie dni twego istnienia.

Trzeba być konsekwentnym, jak wyżej gdzieś wspomniałeś i skoro a. to i b.
Skoro ojciec chłopcu wybaczył, że nabałaganił, to jak może chwilę potem powiedzieć, a teraz czołgac się będziesz? Coś tu jest nie halo.
Albo wybaczam i puszczam w niepamięć, nie wracam do sprawy albo na pokaz wybaczam, udaję, a potem dowalam z grubej rury i to nie tylko synowi, co nabroił, ale i kto tam się nawinie.

małyfilozof - 2023-08-08, 19:34

Wiesława, błędny wektor myślowy - (nie łącz opowiastki z wersem), dokładnie przedstawiłem zagadnienie, natomiast Twój post cyt: ''Skoro ojciec chłopcu wybaczył, że nabałaganił, to jak może chwilę potem powiedzieć, a teraz czołgac się będziesz? Coś tu jest nie halo.'' - za daleko ''weszłaś w gęsty las'', zawróć na prawidłowy szlak a dojdziesz do celu w którym jestem
Wiesława - 2023-08-08, 19:36

Dałeś nieadekwatny przykład i tyle.
małyfilozof - 2023-08-08, 19:40

Uważam, że odbiegamy oboje w kwintesencji zrozumienia, ale nie dzielmy włosa na cztery z tym przykładem.
Proszę, kontynuujmy temat wątku :)

małyfilozof - 2023-08-12, 23:05

Subtelne spojrzenie w kwestii zaistniałego dramatu zapisanego w Księdze Rodzaju rozdział trzeci
Bóg podniósł człowieka do bardzo wysokiej rangi, stwarzając go na swoje podobieństwo.
Wyróżnił go również spośród wszystkich istot, gdyż to właśnie jemu dał w posiadanie władzę nad wszystkim, co stworzył. Czy można pragnąć czegoś więcej?
Pytanie to nasuwa się samo podczas lektury pierwszych stron Pisma Świętego, z których emanuje ogromna miłość Boga do człowieka.

Naturalne wydaje się stwierdzenie, że Bóg dał człowiekowi wszystko, chciał samego dobra, ludzkość mogła żyć w utopii, ale pomimo całego dobrobytu chciwej ludzkiej istocie wciąż było mało, dlatego przeciwstawiła się Stwórcy, czego konsekwencje musimy ponosić do dzisiaj.

Szatan jest postacią mającą możliwość obcowania na co dzień z Bogiem. Szatan podaje w wątpliwość podstawowe prawdy wiary. Drwi z naiwnej wiary człowieka, że Stwórca go kocha.

Tym samym chce zaznaczyć, że człowiek powinien sam podejmować decyzje, nie kierując się ślepą wiarą w siłę sprawczą nadprzyrodzonych mocy. Demaskuje krok po kroku kolejne iluzje, jakimi kieruje się ludzkość, by w ostateczności zmotywować ją do wyzwolenia i pozbycia się ciemnej opaski ograniczającej poznanie.

Początkowo naszym przodkom nieznane było pojęcie dobra i zła. To ograniczenie, jakie nałożył na nich Stwórca, sprawiało, że nie mogli podejmować żadnych moralnych decyzji.
Czym zatem pozostaje dobro, jeśli czynienie go nie jest kwestią wyboru, a czymś z góry narzuconym?
Nie chodzi tutaj o dosłowność: Bóg jest zły, a Szatan dobry. Uczą, by być bardziej wyczulonym na prawdziwe zło, często ukryte, zasłaniające prawdziwe oblicze milionami masek. To wszystko, a może nawet jeszcze więcej, można odczytać z Księgi Rodzaju, jeśli tylko jest się na tyle otwartym, żeby dostrzec ukrytą mądrość płynącą z ust Szatana i głosu naszego sumienia.

małyfilozof - 2023-09-03, 20:15

Krótka charakterystyka:
Szatan po hebrajsku oznacza „przeciwnik”, „sprzeciwiający się”, „zaprzeczający”.
Szatan (z grec, diabolos) oznacza najwyższego ducha zła, przeciwnika Boga.

K. Rahner i H. Vorgrimler wyjaśniają pojęcie „anioła upadłego”:
„Szatan w rozumieniu teologii chrześcijańskiej nie jest tylko mitologiczną
personifikacją zła w świecie, ale istniejącym bytem. Chociaż z drugiej strony
nie można go uważać za niezależnego rywala Boga. Jest on stworzeniem
absolutnie skończonym, którego zła natura pozostaje w zasięgu Bożej mocy,
wolności i dobroci...”
Szatan i inne złe duchy zostały przez Boga stworzone jako dobre z natury, ale same uczyniły siebie
złymi wskutek upadku.
Pismo Święte sugeruje, że był to grzech pychy, pragnienie całkowitej niezależności od Boga czy wręcz postawienia się na Jego miejscu (Ap. 12.9).

Żydzi przejęli z religii perskiej wiele elementów dotyczących świata demonów. Na kartach Starego Testamentu występują liczne istoty demoniczne, nie stanowią one jednak zorganizowanego świata. Są to bądź demony zwierzęce, jak „kosmaty demon” (Kpł 17, 7; Iz 13, 21), albo „kozły” (Iz 13, 21; 34, 13), bądź istoty związane ze sferami, którym od zarania przypisywano cechy demoniczne, jak pustkowia oraz noc.
Do pierwszej grupy należy demon pustyni Azael, w niejasny sposób związany z rytuałem kozła ofiarnego (Kpł 16, 8; 10, 26), do drugiej Lilitu - kobiecy demon nocy (Iz 34, 14).

W charakterze złego ducha występuje wąż w wielu miejscach Starego Testamentu (Lb 21, 6 i 21, 18; Pwt 8, 15; Iz 14, 29 i 30, 6).
Również wąż kuszący Ewę w raju (Rdz 3, 1) w oczach ortodoksyjnych wyznawców judaizmu jest tylko demonem sprytniejszym od innych, ale bez określonej mocy i zakresu władzy. Nie wiązano go jeszcze z postacią Szatana, który na kartach Starego Testamentu pojawia się rzadko i to dopiero w później powstałych księgach.

Choć demonologia żydowska w dużym stopniu wykorzystywała wierzenia pobratymczych szczepów semickich, to jednak koncepcja Szatana jest wytworem Hebrajczyków.

Główne cechy demonów i ich władcy zarysowane są w Ewangeliach, Dzieje Apostolskie niewiele mówią na temat Szatana, naświetlają tylko żydowską praktykę egzorcyzmów.

Szczególne miejsce w kształtowaniu obrazu piekielnego świata zajmuje Apokalipsa św. Jana.
Po raz pierwszy szatan, jako władca został przedstawiony nie przez wyrywkowe, rozproszone w różnych miejscach wzmianki, ale przez umiejscowienie na planie kosmicznej historii zbawienia.
Przywódca świata ciemności występuje tam jako „wielki smok, wąż starodawny, który się zwie diabeł i Szatan, zwodzący całą zamieszkałą ziemię.

radek - 2023-09-04, 14:01

Czym, lub kim według Was jest świątynia, która odzyska swoje prawa?

I usłyszałem jednego świętego mówiącego, a inny święty rzekł do tego właśnie świętego, który mówił: Jak długo zachowuje ważność widzenie dotyczące stałej codziennej ofiary, przestępstwa pustoszenia i bezczeszczenia świątyni i deptania prześlicznej ziemi? A ten odpowiedział mu: Aż do dwóch tysięcy trzystu wieczorów i poranków, potem świątynia znowu wróci do swojego prawa.
Księga Daniela 8:13‭-‬14 BW1975
https://bible.com/pl/bible/3490/dan.8.13-14.BW1975

małyfilozof - 2023-09-04, 20:13

Witam radek :lol: ; w wątku omawiamy temat:'' Szatan, jako przeciwnik Boga''
a nie: ''Czym, lub kim według Was jest świątynia, która odzyska swoje prawa?'' - pomyliłeś wątki- albo masz na uwadze '' świątynia Szatana'' o której mogę napisać kilka zdań

radek - 2023-09-04, 20:49

małyfilozof napisał/a:
Witam radek :lol: ; w wątku omawiamy temat:'' Szatan, jako przeciwnik Boga''
a nie: ''Czym, lub kim według Was jest świątynia, która odzyska swoje prawa?'' - pomyliłeś wątki- albo masz na uwadze '' świątynia Szatana'' o której mogę napisać kilka zdań


Zauważ, że Szatan zwany jest też Smokiem i Wężem pradawnym. Ja osobiście nie pamiętam fragmentu Pisma, które wspomina o Jego pełnym imieniu. Choć co prawda o pelnym imieniu Boga też trudno jest doczytać, ale Bóg ma nieposzlakowaną opinię u ludzi szlachetnych, a i nikczemnicy nie umieją Mu błędu udowodnić. Wąż natomiast został przeklęty. To właśnie przypomina świątynię, która została pozbawiona swego Prawa

Wtedy rzekł Pan Bóg do węża: Ponieważ to uczyniłeś, będziesz przeklęty wśród wszelkiego bydła i wszelkiego dzikiego zwierza. Na brzuchu będziesz się czołgał i proch będziesz jadł po wszystkie dni życia swego! I ustanowię nieprzyjaźń między tobą a kobietą, między twoim potomstwem a jej potomstwem; ono zdepcze ci głowę, a ty ukąsisz je w piętę.
I Księga Mojżeszowa 3:14‭-‬15 BW1975
https://bible.com/pl/bible/3490/gen.3.14-15.BW1975

Wiesława - 2023-09-04, 21:08

Synagoga szatana mi się kojarzy.
radek - 2023-09-04, 22:44

Wiesława napisał/a:
Synagoga szatana mi się kojarzy.


Świątynie w mocy Ducha, są miejscami kultu Boga. Świątynia Szatana została odtrącona do czasu wydania Dorego owocu

Spójrzcie na narody i zobaczcie, patrzcie ze zdumieniem i trwogą! Bo za waszych dni dokonuję dzieła, w które nie uwierzycie, gdy wam ktoś o nim będzie opowiadał. Bo oto Ja pobudzę Chaldejczyków, lud srogi i gwałtowny, który wyprawia się do odległych ziem, aby posiąść sadyby, które do niego nie należą. Jest on okrutny i straszny, on sam ustala prawo przemocy. Jego konie są szybsze niż lamparty, dziksze niż wilki stepowe, jego jeźdźcy pędzą cwałem z daleka, lecą jak orzeł, rzucający się na żer. Każdy z nich przychodzi, aby grabić, ich twarze są zwrócone na wschód; biorą jeńców licznych jak piasek. Szydzą z królów, śmieją się z książąt, śmieją się z każdej twierdzy; sypią dookoła wały i zdobywają ją. Potem przechodzą jak burza i mkną dalej, jak ten, kto swoją siłę uważa za boga!
Księga Habakuka 1:5‭-‬11 BW1975
https://bible.com/pl/bible/3490/hab.1.5-11.BW1975

małyfilozof - 2023-09-04, 22:50

radek napisał/a:
małyfilozof napisał/a:
Witam radek :lol: ; w wątku omawiamy temat:'' Szatan, jako przeciwnik Boga''
a nie: ''Czym, lub kim według Was jest świątynia, która odzyska swoje prawa?'' - pomyliłeś wątki- albo masz na uwadze '' świątynia Szatana'' o której mogę napisać kilka zdań


Zauważ, że Szatan zwany jest też Smokiem i Wężem pradawnym. Ja osobiście nie pamiętam fragmentu Pisma, które wspomina o Jego pełnym imieniu. Choć co prawda o pelnym imieniu Boga też trudno jest doczytać, ale Bóg ma nieposzlakowaną opinię u ludzi szlachetnych, a i nikczemnicy nie umieją Mu błędu udowodnić. Wąż natomiast został przeklęty. To właśnie przypomina świątynię, która została pozbawiona swego Prawa

Wtedy rzekł Pan Bóg do węża: Ponieważ to uczyniłeś, będziesz przeklęty wśród wszelkiego bydła i wszelkiego dzikiego zwierza. Na brzuchu będziesz się czołgał i proch będziesz jadł po wszystkie dni życia swego! I ustanowię nieprzyjaźń między tobą a kobietą, między twoim potomstwem a jej potomstwem; ono zdepcze ci głowę, a ty ukąsisz je w piętę.
I Księga Mojżeszowa 3:14‭-‬15 BW1975
https://bible.com/pl/bible/3490/gen.3.14-15.BW1975

pogrubienie wstawiłem
Drogi radku, teraz zrozumiałem Twój komentarz, dziękuję :) za owo spostrzeżenie

nike - 2023-09-04, 23:07

A tutaj może kilka słów, dlaczego w ogóle zaistniała taka sytuacja:---------
Pierwszy Świat, trwał od stworzenia Adama do potopu około 1656 lat.
Pewne wersety biblijne rzucają światło na
Boskie postępowanie w owym czasie i w ten sposób pozwalają dokładnie wglądnąć w plan Boga jako całość. Wersety te sugerują, że pierwszy „świat”, czyli epoka przed potopem, znajdował się pod nadzorem i szczególną opieką aniołów, którym dozwolono spróbować, co potrafią uczynić dla uzdrowienia upadłego i zdegenerowanego rodzaju ludzkiego. Bez wątpienia aniołowie pragnęli, mając przyzwolenie Boga, podjąć tę próbę. Ich zainteresowanie w tym kierunku przejawiało się bowiem w śpiewie i okrzykach radości
w związku z dziełami stworzenia (Job 38:7). Wniosek, że aniołowie mieli zezwolenie na sprawowanie rządów w czasach pierwszej epoki, choć nie uwieńczone powodzeniem, pochodzi nie tylko ze wzmianek Pisma Świętego o tym okresie. Można go też z uzasadnieniem odczytać z uwagi Apostoła, który porównując obecny
świat z minionym i z tym, który nastąpi, powiada
(Hebr. 2:5 BG):
„Bo nie aniołom poddał świat przyszły”.
skutek rządów Aniołów był taki, że brali sobie kobiety ziemskie za żony i płodzili samych chłopców, przewyższający rodzaj ludzki w mądrości i wielkości, stąd mitologie. Potomstwo z Aniołów i ziemskich kobiet, było HYBRYDAMI, było to pomieszanie ras DUCHOWEJ ANIELSKIEJ Z ZIEMSKĄ LUDZKĄ.
Czyli można powiedzieć, że Aniołowie się nie spisali.
Rezultat był taki, że w potopie wszyscy wyginęli, jedynie Aniołowie wrócili do swojego duchowego stanu i są zachowani w atmosferze ziemskiej na sąd.

małyfilozof - 2023-09-05, 01:45

nike napisał/a:
A tutaj może kilka słów, dlaczego w ogóle zaistniała taka sytuacja:---------
Pierwszy Świat, trwał od stworzenia Adama do potopu około 1656 lat.
Pewne wersety biblijne rzucają światło na
Boskie postępowanie w owym czasie i w ten sposób pozwalają dokładnie wglądnąć w plan Boga jako całość. Wersety te sugerują, że pierwszy „świat”, czyli epoka przed potopem, znajdował się pod nadzorem i szczególną opieką aniołów, którym dozwolono spróbować, co potrafią uczynić dla uzdrowienia upadłego i zdegenerowanego rodzaju ludzkiego. Bez wątpienia aniołowie pragnęli, mając przyzwolenie Boga, podjąć tę próbę. Ich zainteresowanie w tym kierunku przejawiało się bowiem w śpiewie i okrzykach radości
w związku z dziełami stworzenia (Job 38:7). Wniosek, że aniołowie mieli zezwolenie na sprawowanie rządów w czasach pierwszej epoki, choć nie uwieńczone powodzeniem, pochodzi nie tylko ze wzmianek Pisma Świętego o tym okresie. Można go też z uzasadnieniem odczytać z uwagi Apostoła, który porównując obecny
świat z minionym i z tym, który nastąpi, powiada
(Hebr. 2:5 BG):
„Bo nie aniołom poddał świat przyszły”.
skutek rządów Aniołów był taki, że brali sobie kobiety ziemskie za żony i płodzili samych chłopców, przewyższający rodzaj ludzki w mądrości i wielkości, stąd mitologie. Potomstwo z Aniołów i ziemskich kobiet, było HYBRYDAMI, było to pomieszanie ras DUCHOWEJ ANIELSKIEJ Z ZIEMSKĄ LUDZKĄ.
Czyli można powiedzieć, że Aniołowie się nie spisali.
Rezultat był taki, że w potopie wszyscy wyginęli, jedynie Aniołowie wrócili do swojego duchowego stanu i są zachowani w atmosferze ziemskiej na sąd.

Witaj Nike :lol: , interesująca interpretacja '' rządy aniołów'' przed potopem - jednak uważam, że głównym przeciwnikiem Boga, który omamił Ewę wypowiadając słowa '' będziesz znała dobro i zło'', również w przebiegły sposób omamił innych aniołów, aby poprzez zmaterializowanie pojęli córki ludzkie za żony, by im rodziły synów. To pierwsze wynaturzenie stworzeń duchowych wskutek takiego nazwijmy ''zboczenia'' zaistniały ziemskie hybrydy ''duchowo-człowiecze''.
Jak mogę odważyć się - powiedzieć, zaistniał wyraźny istotny bunt przeciw samemu Bogu. Zmaterializowani aniołowie poczynili krok w tzw. ''stworzeniu'' krzyżówki człowieka (hybrydy), w której sami brali udział. Krótko mówiąc przywłaszczyli sobie w ten sposób właśnie! - Boski akt stwarzania, który należał się tylko Bogu, Twórcy całego uniwersum.

''6 i aniołów, tych, którzy nie zachowali swojej godności, ale opuścili własne mieszkanie3, spętanych wiekuistymi więzami zatrzymał w ciemnościach na sąd3 wielkiego dnia; 7 jak Sodoma i Gomora i w ich sąsiedztwie [położone] miasta - w podobny sposób jak one oddawszy się rozpuście i pożądaniu cudzego ciała4 - stanowią przykład przez to, że ponoszą karę wiecznego ognia.'' BT
pogrubienie osobiste

Henryk - 2023-09-05, 08:34

małyfilozof napisał/a:
Krótko mówiąc przywłaszczyli sobie w ten sposób właśnie! - Boski akt stwarzania, który należał się tylko Bogu, Twórcy całego uniwersum.

Może też ich intencje były inne? :roll:
Widząc kruchość ludzkiego życia, może chciały „polepszyć” gatunek ludzki, aby nie umierali?
Rdz 6:3 SNP "PAN powiedział wówczas: Nie będzie przebywał  mój duch  w człowieku na zawsze, ponieważ jest on tylko ciałem. Ograniczę więc czas jego życia do stu dwudziestu lat."

Wiesława - 2023-09-05, 10:32

:-D Czy zdajecie sobie sprawę, że właśnie omawiacie alternatywną historię ludzkości?
Zamiast słowa "anioły" wystarczy użyć "obce cywilizacje" i macie tu modelowy przykład na alternatywną historię ludzkości. Dlaczego niby ANIOŁY samego Boga miałyby się Mu zbuntować. Czy nie są to raczej - owszem - Jego stworzenia, które szybciej niż ludzkość osiągnęły wysoki poziom świadomości i technologii. No i bunt i inwazja gotowe. To my daliśmy nazwy, jakie daliśmy i teraz myślimy, że Bóg jest winny, że aniołowie się buntują, że człowiek zły z natury, że musimy za jakiś grzech Adama cierpieć w nieskończoność, bo szatan, bo diabły itd. Błąd za błędem.
Wszystko pięknie w logiczny i uporządkowany ciąg historii świata i ludzkości składa się, gdy odczytamy Biblię w sposób, że tak powiem , bezwyznaniowy. To faktycznie jest historia, tylko trzeba ją bez uprzedzeń religijnych przyjmować, z poszerzoną świadomością.
Spróbujcie, a świat uchyli swego rąbka.

małyfilozof - 2023-09-05, 12:39

Witaj Wiesława :lol: , zamiast słowa ''anioł, anioły, synowie Boga ... itp'', można podstawić ''kosmitów'' zielonych ludzików interpretacja dowolna, kiedyś pisałem w jednym z wątków jak ''wyższa inteligencja '' uczyniła człowieka i zagospodarowała ziemię.
Wiesława - 2023-09-05, 14:39

małyfilozof napisał/a:
Witaj Wiesława :lol: , zamiast słowa ''anioł, anioły, synowie Boga ... itp'', można podstawić ''kosmitów'' zielonych ludzików interpretacja dowolna, kiedyś pisałem w jednym z wątków jak ''wyższa inteligencja '' uczyniła człowieka i zagospodarowała ziemię.

O tym mówię, tylko nie o zielonych ludzikach. Ja mówię o astronautach z innych cywilizacji lub jeszcze inaczej, ale to detal.
Czy podobnie układają ci się sprawy kiedy również niektóre fragmenty PS w alternatywny sposób odczytujesz?

małyfilozof - 2023-09-05, 15:05

Witaj Wiesława :lol: , czasami zastanawiam się ''Czy zapisy w PS - są piękne , ale czy prawdziwe?''
Gdybym miał rozprawiać nad ''Baśniami 1001 nocy", wiele tam zamieszczonych wyjaśnień, opisów na drodze infantylności stwierdziłbym - to rzeczywista ''prawda'', jednak żyję w przekonaniu innej rzeczywistości.
Jeżeli chodzi o tzw. '' Przybyszów z kosmosu'' mam podzielone zdanie, więc PS zamieszcza wiele, wiele informacji w tej dziedzinie a wierzący jest przekonany, że to wszystko JEST niezakłamaną rzeczywistością jakie zaistniały w egzystencji duchowej człowieka względem BOGA.
Staram spostrzegać wiele tych wydarzeń w sposób umiarkowany nie emocjonalnie.
Osobiste spostrzeżenia na zewnątrz mogą wzbudzać odrazę wierzących, ale '' gust nie podlega dyskusji'', każdy ma prawo do swojego zdania, tylko istnieje jeden podstawowy warunek - nie można nikogo, obrażać, drwić publicznie z przekonań innych, powinno się uszanować odmienne podejście do tematu, który poruszamy na forum, na tym polega obopólna dyskusja.

Wiesława - 2023-09-05, 18:11

małyfilozof napisał/a:
Osobiste spostrzeżenia na zewnątrz mogą wzbudzać odrazę wierzących, ale '' gust nie podlega dyskusji'', każdy ma prawo do swojego zdania, tylko istnieje jeden podstawowy warunek - nie można nikogo, obrażać, drwić publicznie z przekonań innych, powinno się uszanować odmienne podejście do tematu, który poruszamy na forum, na tym polega obopólna dyskusja.

Zgadzam się z tym, ale na razie to są chyba pobożne życzenia.
:-D

Wiesława - 2023-09-05, 18:55

Chyba padnę ze śmiechu. Własnie odkryłam film, który mówi o stworzeniu świata według Majów. Nie tylko o tym, ale o innych sprawach. Z początku marudzi trochę, ale warto przebrnąć lub "na czuja" przesunąć i posłuchać. Jestem w 45 minucie i ... musiałam się podzielić
https://www.youtube.com/w...28521;🤣
13 Niebios

małyfilozof - 2023-09-05, 20:35

A zatem, powracając do głównego tematu wątku

Szatan na ziemi kontynuował rebelię „wespół ze sługami swymi demonami”, jak powiada Mojżesz: „on doprowadził Ewę do nieposłuszeństwa Panu swemu i Ona złamała wierność Adama”.
Potem, według ewangelii Mateusza, „ziemię własnością swoją nazwał”.

Od tego momentu klarowny do tej pory obraz „sił zła” zaczyna mętnieć.
Termin „szatan” zyskuje najrozmaitsze i najbardziej zaskakujące odpowiedniki.
Oto Szatanem w Nowym Testamencie nazwany został apostoł Piotr (przez Jezusa) i sam Jezus (przez faryzeuszy).

Nadrzędnym problemem pozostaje ustalenie natury Szatana. Według tradycyjnej teologii byt szatana, diabła, czarta-są to synonimy odpowiadające charakterowi bytu anioła. Są to stwory niewidzialne, duchowe, ale osobowe.
W latach 60-tych radykalniejsi teolodzy poszli znacznie dalej, traktując Szatana już tylko jako pewien wymiar wzajemnych stosunków Boga i ludzi.

Obecnie teolodzy orzekli:
„Szatan zmienił taktykę. Już nie przypomina tego sprzed paru wieków. Dziś nigdy nie okazuje swoich rzeczywistych intencji. Podsyca natomiast nasze aspiracje, pragnienia, skłonności i pasje. Wydaje się, że służy nam, gdy tymczasem trzyma nas w garści.”.

Wyznawcy szatana łączą się w sekty. Oto one:
1. Szataniści - to ci, którzy oddają cześć szatanowi nie deprecjc jednak roli Boga. Za rekwizyt rytualny służy im czerwone wino lub rzadziej zwierzęca krew (Polska - głównie Trójmiasto, Częstochowa, Wrocław, Kielce).
2. Sataniści - to odłam stworzony przez mistycznego Roberta Szweda.
Czczą Szatana jako jedyne prawdziwe bóstwo, nazywając go „Panem zgorszenia”, „Szafarzem dobrodziejstw występku”, „Skarbnikiem wspaniałych grzechów i zbrodni”.
Kult łagodny o charakterze witalnym, biologicznym.
Posługują się czerwonym winem (Polska - Szczecin, Wrocław). W sekcie satanistów istnieją cztery stopnie jawne, po których następują tajne oznaczone cyframi od 33 do 96. Ostatnie wtajemniczenie odpowiada kultowi szatana.
3. Lucyferianie - najbardziej agresywni. Według nich najwyższym Bogiem jest Szatan, jedyne dobro. Bóstwo światłości i mądrości. Jahwe to uzurpator, człowiek zostanie uwolniony spod jego władzy.
Raczą się rytualnie białym winem. Czasem ofiary z ludzi zastępują zbiorowym gwałtem (Polska
- Gdańsk, Kraków).
4. VOO DOO - afroamerykański kult, wywodzący się z Haiti. Rozpowszechnił się w amerykańskim stanie Luizjana (Szczególnie w San Luis). Jest to kult ze swej istoty magiczny, w którym wielkie znaczenie przypisuje się duchom mającym podczas ceremonii religijnych wnikać w ciało uczestników(opętanie).
W czasie ceremonii składa się również hołd szatanowi .

Oprócz wyżej wymienionych sekt istnieją mniejsze, mniej znane. Należy tu wymienić takie, jak: palladyści (zbliżeni do lucyferian); Astra (podobni do lucyferyzmu); Bractwo Szatana (sekta rozwiązana około 1984 roku); Córka Aureoli Belzebuba (członkami są wyłącznie lub w większości kobiety); Kościół Procesu Sądu Ostatecznego (Chrystus i Szatan zawarli pokój i będą współdziałać na końcu czasów); Kościół i Szkoła Wicca (skłaniają swoich członków do utrzymywania stosunków seksualnych z duchami);
Mano Negra (ośrodkiem jest Bujarot); Opactwo Telemy (sekta założona przez Crowleya, składano ofiary z dzieci); Satan Spanish; Sąd Nera (broni rytualnego samobójstwa jako formy osiągania nieśmiertelności); Świątynia Seta; El Toro (największa sekta hiszpańska); Synowie Diabła (bezczeszczą cmentarze);
Nowy Akropol.

nike - 2023-09-08, 15:16

KTO ZWYCIĘŻY - BÓG CZY SZATAN ?
Bóg stworzył Lucyfera doskonałym, lecz on zbuntował się przeciwko Bogu (Izaj. 14:12-20; Ezech. 28:12-19) i
w ten sposób stał się szatanem (przeciwnikiem), nieprzyjacielem Boga?
Bóg stworzył Adama doskonałym i powiedział mu, że jeśli będzie nieposłusznym, na pewno umrze, lecz szatan swym pierwszym kłamstwem:
"Żadnym sposobem śmiercią nie pomrzecie" uzyskał panowanie nad rodzajem ludzkim (1 Moj.2:17; 3:4; Ezech. 18:4,20; Rzym. 5:12; 6:23)?
Bóg skazał Adama na śmierć mówiąc "w proch się obrócisz" lecz powiedział także, że nasienie niewiasty potrze głowę szatana(1 Moj. 3:14-19)?
Począwszy od Kaina i Abla szatan starał się zniszczyć, usidlić nasienie niewiasty?
Przed potopem szatan skłonił niektórych aniołów, by
materializowali się i żenili z kobietami, tworząc w ten sposób mieszańców i wprowadzając wielkie zło
(1 Moj. 6:1-7; Jud 6,7)?
Bóg zniszczył potopem "pierwszy świat" (po grecku kosmos,porządek społeczny) - nie ziemię (Kazn. 1:4) - wybawiając tylko Noego i jego rodzinę (2 Piotra 2:4,5)?
A przy pomocy swych upadłych aniołów szatan wkrótce zniewolił przez Nemroda potomków Noego, dał początek różnym fałszywym religiom itp. i w ten sposób przez uzurpację stał się "bogiem"[mocarzem] świata tego [teraźniejszego złego] (1 Moj. 10; 2 Kor.4:4;
Gal. 1:4; Jan 12:31; 14:30)?
Że Bóg obiecał sprawiedliwemu Abrahamowi, iż w nim i jego nasieniu błogosławione będą wszystkie narody
(1 Moj. 12:1-3;17:19,21; 22:15-18; 26:4; 28:14)?
Że wskutek tego szatan przypuścił szczególne ataki na Izaaka, Ezawa (sprawiając, że sprzedał on swoje pierworodztwo), Jakuba,Józefa, Mojżesza, Izraelitów, Saula, Dawida, Salomona, jego potomków, proroków itd. (Łuk. 11:47-51)?
Że Bóg w końcu posłał Syna swego jednorodzonego, obiecane nasienie, by złożył swoje życie na okup, tak że wszyscy otrzymają jedną, pełną i indywidualną próbę w celu uzyskania życia wiecznego (Gal. 3:8,16; Mat. 20:28; 1 Tym. 4:10; 1 Jana 2:2)? Że szatan próbował usidlić oraz zniszczyć Jezusa i że w końcu powiodło mu się w doprowadzeniu do ukrzyżowania Go (Mat. 4:1- 11; 8:24; Łuk. 4:29; 22:3-6,47,48; 23:33,34)?
Że Bóg wzbudził Jezusa z martwych i wywyższył Go do Boskiej natury (Dz.Ap. 5:30,31; Filip. 2:9-22)?
Że nie mogąc atakować samego Jezusa, szatan starał się zniszczyć Kościół, Jego Ciało, gdyż on także jest częścią nasienia Abrahamowego mającego błogosławić ludzkość (Rzym. 12:5;4:13-16; Efez. 1:18-23;
Gal. 3:7-9,29)?
Że pomimo prześladowań ze strony szatana Bóg rozwinął i pomnożył Kościół pierwotny
(Dz.Ap. 2:41; 5:14)?
Że nie mogąc zniszczyć Kościoła prześladowaniami, szatan wypaczył go przy pomocy fałszywych doktryn i złych praktyk (Mat. 13:24-28; 2 Tes. 2:3-10; 1 Jana 4:3), tak że prawdziwy Kościół z powodu wielkiej ilości kąkolu, imitacji chrześcijan, stał się prawie nierozpoznawalny? Że Bóg dotrzymał obietnicy, iż nigdy nie opuści swego wiernego ludu, tak więc pośród wszystkich błędów szatana i "zaćmienia" narodów Bóg przez takich wiernych sług jak Marsilio, Wiklif, Hus,
Savonarola, Luter, Zwingli, Cranmer, Wesley i innych udzielił swym prawdziwym świętym "małej pomocy" (Żyd. 13:5,6; Mat.28:20; Izaj. 60:2; Dan. 11:34;
Mich. 5:5)?
Szatan panował nad chrześcijaństwem przy pomocy "uwiązanej na łańcuchu Biblii", ignorancji, przesądów, pogańskich filozofii i różnych błędów, szczególnie Boskiego prawa królów, kleru i arystokracji - używanych by podtrzymać swoje pierwsze kłamstwo (1 Moj. 3:4) o świadomości umarłych, wrodzonej nieśmiertelności
ludzkiej duszy i bluźnierczą doktrynę o wiecznych mękach,literalnie stosując symboliczne wersety biblijne i przypowieści oraz myląc w celu zwiedzenia hades z gehenną?
Od roku 1799, w "czasie zamierzonym" (czasie końca), Bóg wielce rozmnożył wiedzę (Dan. 12:4; Nah. 2:3,4)?
Wraz z rozwianiem się starych błędów szatana on i jego demony ("duchy zwodzące") wynaleźli nowe "nauki diabelskie" (1 Tym.4:1): ewolucję, teozofię, Widza Chrześcijańska, Nowa Myśl, mormonizm, naukę Różokrzyżowców, uniwersalizm, scientologię,
itp., mnożą "znaki i cuda" (2 Tes. 2:9) - czary, czarną magię, wróżbiarstwo, rzekome rozmowy z umarłymi, satanizm, jasnowidztwo, stoliki pukające, czytanie z kryształowych kul i fusów herbaty, pisanie duchów, hipnotyzm, ESP (postrzeganie pozazmysłowe), astrologię, stukanie duchów, horoskopy, karty do tarota, deski ouija, "latające talerze" itd.?
Że Bóg zabrania swemu ludowi jakiegokolwiek kontaktu z takimi mediami (2 Moj. 22:18; 3 Moj. 19:26,31; 20:6,27; 5 Moj. 18:9-14;1 Kron. 10:13,14; 2 Król 21:6;
2 Kron. 33:6; Izaj. 8:19,20; 19:3,4;
Jer. 29:8,9; Zach. 10:2; Gal. 5:19-21; Obj. 21:8; 22:15)?
Że szatan z desperacją poznaje, że Bóg zwycięża przez Chrystusa w obalaniu błędów prawdą, używając czasu ucisku (wojny światowej, rewolucji i anarchii) do związania go i zniszczenia jego królestwa, co jest wstępem do ustanowienia Królestwa Bożego na
ziemi (Obj. 19:11-21; 11:15-18; 20:1-4; 1 Król. 19:11,12; Ps. 46:9-12; 76:9,11; Dan. 12:1; Mat. 24:21,22; 12:29; 6:10; Mich. 4:1-1)? Bóg "... zetrze szatana pod nogi wasze [wybranego Nasienia] w rychle", ponieważ "... chce, aby wszyscy ludzie [łącznie z niewybranymi –
1 Tym. 4:10; Żyd. 2:9; 1 Jana 2:2] byli zbawieni [zpotępienia Adamowego], i ku [dokładnej] znajomości prawdy przyszli" (Rzym. 16:20; 1 Tym. 2:4-6; 4 Moj. 14:21; Izaj. 11:9)?
Że w "nowej ziemi [porządku społecznym]" rodzaj ludzki przejdzie sąd (próbę do życia) w miarę jak będzie postępować "Drogą Świętą" do ludzkiej doskonałości (Dz.Ap. 17:31; 2 Piotra 3:7-13; Izaj. 35; 65:17-25; Obj. 21:1-5; 22:17)?
Że gdy szatan zostanie rozwiązany dla ostatecznego wypróbowania rodzaju ludzkiego, wkrótce zdobędzie rzesze naśladowców, lecz Bóg unicestwi go wraz ze wszystkimi niepobożnymi (Obj. 20:3,7-10; 21:8; Ps. 37:9-11,38; 145:20; Izaj. 43:17; Żyd. 2:14)?
Że w ten sposób Bóg okaże się w tej walce zwycięzcą, gdyż szatana więcej nie będzie, "wszelka nieprawość zatka usta swe", a wszystkie stworzenia wiecznie będą chwalić Boga i Chrystusa(Ezech. 28:19; Ps. 107:42;
Ap.. 5:12-13

małyfilozof - 2023-09-08, 15:53

Witaj Nike :lol: precyzyjnie przedstawiłaś historię poczynań Szatana względem NIEBA i ZIEMI - dziękuję
małyfilozof - 2024-01-10, 18:38

NA POCZĄTKU BÓG STWORZYŁ

Prorok Ezechiel opisuje jego początki tak:''Jako wielkiego cheruba opiekunem ustanowiłem cię na świętej górze Bożej, chadzałeś pośród błyszczących kamieni. Byłeś doskonały w postępowaniu swoim od dni twego stworzenia''” (Ez 28,14—15 BT). Z tego wynika, że Bóg nie stworzył szatana, demona. Uczynił doskonałego anioła. I to nie „zwykłego” anioła, ale cheruba. Tego, który był najbliżej Bożego tronu.
Bóg nigdy nie stworzył nic złego. Wszystko było doskonałe i święte. Spod Jego ręki każda istota, każda roślina wyszła bez skazy, perfekcyjna. Bóg jest miłością. Każde Jego dzieło powstało z miłości.

BUNTOWNIK

Jak w takim razie doskonały cherub stał się przeciwnikiem Boga? Prorok Ezechiel wyjaśnia dalej: „Byłeś doskonały w postępowaniu swoim od dni twego stworzenia, aż znalazła się w tobie nieprawość. Pod wpływem rozkwitu twego handlu wnętrze twoje napełniło się uciskiem i zgrzeszyłeś, wobec czego zrzuciłem cię z góry Bożej i jako cherub opiekun zniknąłeś spośród błyszczących kamieni. Serce twoje stało się wyniosłe z powodu twej piękności, zanikła twoja przezorność z powodu twego blasku” (Ez 28,15—17 BT).
Okazuje się, że ten doskonały cherub, który był najbliżej Boga, zamiast patrzeć z uwielbieniem na Stwórcę, w pewnym momencie zakochał się w sobie. Przeniósł swój wzrok z Boga na siebie. A to w Bożym, doskonałym świecie jest nienormalne i niebezpieczne, ponieważ zawsze prowadzi do wojny.

SEDNO BUNTU

''Jakże to spadłeś z niebios, Jaśniejący, Synu Jutrzenki? Jakże runąłeś na ziemię, ty, który podbijałeś narody? Ty, który mówiłeś w swym sercu: Wstąpię na niebiosa; powyżej gwiazd Bożych postawię mój tron. Zasiądę na Górze Obrad, na krańcach północy. Wstąpię na szczyty obłoków, podobny będę do Najwyższego'' (Iz 14,12—14 BT).
Ten największy cherub został nazwany Lucyferem, to znaczy Jaśniejącym lub Niosącym Światło. Mało mu jednak było, że stał najbliżej Boga. Zapragnął zająć Jego miejsce. Zamarzył, aby wszyscy składali mu hołd taki, jak Stworzycielowi.
Być jak Bóg. Taką tęsknotę szatan zaszczepił człowiekowi w raju;''...będziecie, jak Bóg ...'' (Rdz 3,5). Taki był początek grzechu w niebie. Taki też był początek grzechu na ziemi. Zawsze początkiem grzechu jest egoizm ( myślenie o sobie, zapatrzenie na siebie). Kradzieże, zabójstwa, kłamstwa, obmowy są tylko efektem egoizmu.

nike - 2024-01-11, 10:52

małyfilozof napisał/a:
BUNTOWNIK

Jak w takim razie doskonały cherub stał się przeciwnikiem Boga? Prorok Ezechiel wyjaśnia dalej: „Byłeś doskonały w postępowaniu swoim od dni twego stworzenia, aż znalazła się w tobie nieprawość. Pod wpływem rozkwitu twego handlu wnętrze twoje napełniło się uciskiem i zgrzeszyłeś, wobec czego zrzuciłem cię z góry Bożej i jako cherub opiekun zniknąłeś spośród błyszczących kamieni. Serce twoje stało się wyniosłe z powodu twej piękności, zanikła twoja przezorność z powodu twego blasku” (Ez 28,15—17 BT).
Okazuje się, że ten doskonały cherub, który był najbliżej Boga, zamiast patrzeć z uwielbieniem na Stwórcę, w pewnym momencie zakochał się w sobie. Przeniósł swój wzrok z Boga na siebie. A to w Bożym, doskonałym świecie jest nienormalne i niebezpieczne, ponieważ zawsze prowadzi do wojny.

Ponieważ Biblia oświadcza, że „dzieła Boże są doskonałe” (5 Mojż. 32:4), wynika
z tego że Bóg nie stworzył Szatana w stanie w jakim on jest obecnie, sprzeciwiającego się Bogu i sprawiedliwości. Zgodnie z tą myślą Biblia
zapewnia nas że był on stworzony aniołem bardzo wysokiego rzędu tj. cherubinem; że był piękny, o wysokim autorytecie i mądry, lecz że pozwolił ambicji, pysze wejść do serca swego i odwieść go od wierności dla swego Stwórcy.
Czas gdy jego ambitne plany zaczęły przybierać kształty był niewątpliwie wtedy gdy zobaczył naszych pierwszych rodziców w raju i zaczął obmyślać
plany jakby ich zdobyć jako swych poddanych.
Przedstawiony on jest jako mówiący w sercu swoim „Wstąpię nad niebo nad gwiazdy Boże (będę wyższy nad innych aniołów, ich dowódcą i przewodnikiem)… Będę równy najwyższemu”(podobny Bogu w tym znaczeniu że będę
niezależnym władcą a nie podległym Jemu — Izaj.14:12–14; Ezech. 28:16).
Gdy Szatan zobaczył naszych pierwszych rodziców posiadających przymioty rozradzania, moc rozwijania rasy podobnej do siebie, rozpoznał
że było to czymś czego ani on ani aniołowie na poziomie duchowym nie posiadali i że przez zdobycie serc pierwszej ludzkiej pary mógłby zostać władcą świata.
Sukcesu jego oszukaństwa nie potrzeba opowiadać. Nieposłuszeństwo
naszych pierwszych rodziców i spełnienie się na nich wyroku Bożego „umierając śmiercią umrzesz” objęło cały rodzaj ludzki.
W ten sposób nasz Pan Jezus oświadcza o Szatanie: „onci był mężobójcą
od początku i w prawdzie nie został” (Jan 8:44). Kłamał wobec naszych
pierwszych rodziców i przez to oszukaństwo sprowadził na nich Boski wyrok śmierci. Tak więc Szatan jest zabójcą całego rodzaju ludzkiego.

Markerów - 2024-01-11, 11:02

nike napisał/a:
[]
Ponieważ Biblia oświadcza, że „dzieła Boże są doskonałe” (5 Mojż. 32:4), wynika
z tego że Bóg nie stworzył Szatana w stanie w jakim on jest obecnie, sprzeciwiającego się Bogu i sprawiedliwości.


Dokładnie 👍

małyfilozof - 2024-01-11, 21:30

Kochani :lol: :lol: przecież nie zamieściłem komentarza, że BÓG stworzył SZATANA, lecz powtórzę post, cyt:
NA POCZĄTKU BÓG STWORZYŁ…

''Prorok Ezechiel opisuje jego początki tak:''Jako wielkiego cheruba opiekunem ustanowiłem cię na świętej górze Bożej, chadzałeś pośród błyszczących kamieni. Byłeś doskonały w postępowaniu swoim od dni twego stworzenia''” (Ez 28,14—15 BT). Z tego wynika, że Bóg nie stworzył szatana, demona. Uczynił doskonałego anioła. I to nie „zwykłego” anioła, ale cheruba. Tego, który był najbliżej Bożego tronu.
Bóg nigdy nie stworzył nic złego. Wszystko było doskonałe i święte. Spod Jego ręki każda istota, każda roślina wyszła bez skazy, perfekcyjna. Bóg jest miłością. Każde Jego dzieło powstało z miłości.''


Zrozumiałem z Waszych postów, że napisałem błędnie, jednak powtórzyliście to samo co ja -pozdrawiam

Ps. Jednak sprawdza się stwierdzenie, że bezpośrednia wymiana zdań ujawnia: wyraz twarzy, reakcję bezpośrednią - nazwę ''ŻYWA" jest kolosalnie odmienna od postów, które są - nazwę delikatnie '' techniczne''
dyskusja twarzą w twarz jest naturalna i rozmówcy, reagują inaczej niż wymiana myśli w postach.
Nawet pisząc obrazowo pobudzając wyobraźnie drugiej strony, nie osiągnie się celu zamierzonego wywodu, ponieważ każdy reaguje inaczej, bliższe słowo, powinienem napisać - podobnie.

Pokoja - 2024-01-11, 22:31

małyfilozof napisał/a:
Bunt Szatana
W ST jest wręcz ukazywany jako urzędnik na dworze Boga, ale urzędnik który gromadzi przeciwko człowiekowi materiał dowodowy.
Szatan nie jest więc wrogiem Boga, ale wrogiem człowieka. Oczywiście stał się on przez to również przeciwnikiem planów, jakie Bóg ma względem ludzkości. Po śmierci Jezusa na krzyżu utracił zaś możliwość oskarżania oraz został "zrzucony" z nieba (Ap 12).
http://biblos.feen.pl/vie...505345ec#127614


Tak! Szatan jest ważnym urzędnikiem w porządku Bożym, wtedy gdy występuje przeciwko człowiekowi. Pełni on rolę stróża prawa i wymiaru sprawiedliwości w obronie tego porządku. Wykonuje on operacje specjalne, które są raczej czynnościami mało, lub całkowicie nieznanymi społeczeństwu. Może on dobrze służyć temu porządkowi, ale i nadużywać swoich uprawnień przez stosowanie prowokacji metodami niedozwolonymi ustawami. W tej negatywnej roli, występuje wtedy, gdy dąży do pełnienia swojej roli, według swojego wypaczonego sposobu, pojmowania Bożego systemu wartości. W ten sposób wytwarza niepokoje społeczne i chaos. Trudno jest jednak stanowczo stwierdzić, że jest przeciwnikiem władzy Bożej, którą sam chce sprawować, 2Tes. 2:4. Jednak stosowane przez niego metody, powodują rozdwojenie społeczeństwa w tym porządku, według zasady, że szatan, szatana wygania, Mat. 12:25-27. Jeżeli zwolennicy jednej, albo drugiej strony takiego rozdwojenia, akceptują w swoich kręgach (synów swoich -Dz. 19:13-17-, a nie Bożych) takie same metody, potęgujące chaos, to sędzią jednych i drugich mogą być tylko ci, którzy dzięki działaniu, zgodnie z duchem prawa, ożywią porządek i społeczeństwo ku porozumieniu i zgodzie, podobnie jak to uczynił Pan Jehoszua, Mat. 12:28-30; Efz. 2:14-17.

Mat. 12:27. A (2532) jeśli (1487) ja (1473) przez (1722) Belzebuba (954) wypędzam (1544) demony (1140), jak (5101) wśród (1722) was (5216), synowie (5207) wypędzają (1544)? Z powodu (1223) tego (5124), sam (846) będę (2071) sędzią (2923) was (5216);
28. A (2532) skoro (1487) ja (1473) duchem (4151) Bożym (2316) wypędzam (1544) demony (1140), przeto (686) uprzedzam (5348) was (5209) do (1909) królestwa (932) Bożego (2316).


Efz. 2:14. Ponieważ (1063) on (846) jest (2076) pokojem (1515) naszym (2257); wszystko (297) sam (1520) uczynił (4160); dzielącą (3320) przegrodę (5418) przekroczył (3089);
(15) Nieprzyjaźń (2189) przykazań (1785) prawa (3551), unieważnił (2673) w czasie (1722) nauki (1378) w (1722) ciele (4561) swoim (848), aby (2443) wśród (1722) dwóch (1417) samych sobie (1438), zbudować (2936) jednego (1520) człowieka (444); nowego (2537), stworzył (4160) dla (1519) pokoju (1515);
(16) I (2532) ponownie pojednał (604) obu (297), jednemu (1520) ciału (4983) przy (1722) Bogu (2316) przez (1223) krzyż (4716); sam (846) zabił (615) nieprzyjaźń (2189) w czasie (1722).
(17) Więc (2532) wyruszyliśmy(2064), wam (5213) zwiastować dobre nowiny (2097), pokój (1515), daleko (3112), pokój (1515) blisko (1451).


Szatan (przeciwnik) po śmierci Pana Jehoszua nie stracił możliwości oskarżania, lecz jego rola przeciwnika, stawiającego opór, została uznana za kłamliwą, oszczerczą, czyli diabelską. Na to wskazuje fakt, że w ST nie występuje określenie diabeł, a tylko szatan. Dlaczego! Otóż dlatego, że można go było uznawać za przeciwnika człowieka, a w tym i Izraela, ale z powodu upadku człowieka przez grzech nie można go było uznać za oszczercę (diabła). Dopiero zaistnienie doskonałego człowieka, Pana Jehoszua, który odparł cztery próby szatana diabła mógł on nazwać go diabłem.

małyfilozof - 2024-01-11, 23:39

Witaj Pokoja :-D z taką precyzyjną interpretacją dawno nie spotkałem się, logicznie konkretnie wytłumaczyłeś Jego postępek (Szatan) i ogólny wywód, jestem oszołomiony z pozytywnym tego słowa znaczeniu. Dyskusja z Tobą nabiera sensu, jak również stwarza fascynujące wyrażenie wspólnych odczuć w poglądzie w tejże kwestii - dziękuję i serdecznie pozdrawiam
Ps. Ja nie potrafiłbym, tak przedstawić myśli, cóż mogę ? -tylko z pokorą uczyć się od lepszych znawców w danym zagadnieniu (temacie ... itp)

nike - 2024-01-12, 12:57

małyfilozof napisał/a:

Szatan nie jest więc wrogiem Boga, ale wrogiem człowieka.

Pokoja napisał/a:

Tak! Szatan jest ważnym urzędnikiem w porządku Bożym, wtedy gdy występuje przeciwko człowiekowi. Pełni on rolę stróża prawa i wymiaru sprawiedliwości w obronie tego porządku.

Nie bardzo rozumiem te wasze wypowiedzi.
Z kim szatan zadarł z człowiekiem, czy Bogiem?
Kogo szatan chce zwerbować na swoją stronę, Boga, czy człowieka?
Jak można zrozumieć, takie zdanie Pokoi? :----- [Tak! Szatan jest ważnym urzędnikiem w porządku Bożym, wtedy gdy występuje przeciwko człowiekowi.]
Mam rozumieć, że Bóg wtedy się cieszy, że ma pracownika po swojej stronie?
O czym mówi Ijob BW---1:6------
Otóż zdarzyło się pewnego dnia, że przybyli synowie Boży, aby się stawić przed Panem, a wśród nich przybył też i szatan.

Synowie Boży => odnosi się do aniołów.-
przed Panem => znaczy, uczynić coś tyczącego się spraw Boskich, pod specjalną Pańską uwagą.
(3Moj.4:15,18; 8:27; 14:12; 16:7; 4Moj.7:3; 14:37; 17:7; 5Moj.1:45; 4:10; Joz.6:8; 1Sam.1:12; 10:19; 2Sam.6:5 itd..) -
Jego przyjście między synów Bożych i stanięcie przed JHWH nie oznacza, że szatan wyszedł z atmosfery ziemi i wszedł do nieba, gdzie Bóg przebywa. A więc być przed Panem lub stanąć przed Panem znaczy w Biblii wejść w jakiś rodzaj działalności w związku z Bogiem, jakimś sposobem, podobnie! jak Izraelici, Lewici i Kapłani stawali przed Panem, co nie znaczy, że oni osobiście szli do nieba.
Tak szatan nie zjawiał się osobiście przed BOGIEM, lecz przez swoje czynności i stanowisko.-

Pokoja - 2024-01-12, 19:05

nike napisał/a:
Pokoja napisał/a:
małyfilozof napisał/a:
Szatan nie jest więc wrogiem Boga, ale wrogiem człowieka.

Tak! Szatan jest ważnym urzędnikiem w porządku Bożym, wtedy gdy występuje przeciwko człowiekowi. Pełni on rolę stróża prawa i wymiaru sprawiedliwości w obronie tego porządku.

Nie bardzo rozumiem te wasze wypowiedzi.
Z kim szatan zadarł z człowiekiem, czy Bogiem?
Kogo szatan chce zwerbować na swoją stronę, Boga, czy człowieka?
Jak można zrozumieć, takie zdanie Pokoi? :----- [Tak! Szatan jest ważnym urzędnikiem w porządku Bożym, wtedy gdy występuje przeciwko człowiekowi.]
Mam rozumieć, że Bóg wtedy się cieszy, że ma pracownika po swojej stronie?
O czym mówi Ijob BW---1:6------
Otóż zdarzyło się pewnego dnia, że przybyli synowie Boży, aby się stawić przed Panem, a wśród nich przybył też i szatan.


Może się okazać Nike, że w naszym środowisku Badaczy Pisma Świętego, potrzebne będzie (jest) merytoryczne odniesienie się do tej kwestii. Już z faktu, że Jehowa Bogów nie pytał wyobrażenia węża, dlaczego zwiódł Ewę, wskazuje na to, że jako jego urzędnik mógł w jakimś zakresie to uczynić, ale jakby przekroczył swoje uprawnienia. Co innego jest gdy starsze dziecko biega sobie po pokoju w obecności młodszego, które uczy się dopiero chodzić przy poręczy w łóżeczku, ale gdy wyłamuje szczebelki, aby umożliwić mu takie samo korzystanie z biegania, to już jest brak odpowiedzialności, a także niedozwolona prowokacja. Na pewno rodzice nie cieszą się z takiego obrotu sprawy, ale podejmują środki zaradcze. Podobnie było z wyobrażeniem chytrego węża. Na pewno Jehowa nie cieszył się z tego, lecz natychmiast podjął drugi etap realizacji zamysłu wyrażonego w Rdz. 1:26, czyli czynienie człowieka na podobieństwo swoje (kapłana ziemi, aby nadzorował „serwis naprawczy).

Rdz. 3:14. Jehowa (3068) Bogów (430) rzekł (559) do (413) wyobrażenia (węża) (5175): z powodu tego (3588) ta (2063) będzie odprawiona (6213); będzie przekleństwem (779) brzucha (1512) wszystkim (3605) B´HeMaH (929), wszystkim (3605) lądowym (7704) ChaJ (2416); sposobem życia (3212), czas życia (3117) ChaJ (2416), będzie pochłaniany (398) na terenie (5921) całej (3605) ziemi (6083).
Pozostawiłem w tekście słowa hebrajskie, aby umożliwić zrozumienie zakresu, wywołanego problemu dziejów stworzenia na ziemi, Rz. 8:18-21.
929 (B´HeMaH) – zwierzęta, bydło, bydlę, żywy inwentarz, dziki zwierz
2416 (ChaJ) – żywy, zielony, świeży, płynący, energiczny, aktywny, powinowaty, krewny, życie, pożywienie, utrzymanie, istota żywa, zwierzę, adept, ożywienie, odnowienie, zbiorowość

ta będzie odprawiona -; Użycie określeń B´HeMaH i ChaJ nie wskazuje na tą niewiastę, której później Adam nadał imię Ewa, która nie została przez niego odprawiona. Ono wskazuje raczej na rodzaj żeński, zmuszony do zabiegania w przyrodzie (Chaj) o utrzymanie życia brzemiennego;

będzie przekleństwem brzucha wszystkim B´HeMaH - Określeniem tym objęte są samice ssaków, a więc wszystkich zwierząt lądowych, a w tym i niewiast ludzkich. Przekleństwo polega na walce o utrzymanie życia od poczęcia.

czas życia ChaJ będzie pochłaniany na terenie całej ziemi - Przekleństwo w walce o utrzymanie życia od poczęcia jest obecnie doświadczane w bardzo dokuczliwy i konfliktowy społecznie sposób. Tą walką są objęte wszystkie Chaj, czyli cała przyroda, gdyż jest niszczona ziemia, Ap. 11:18.

Pytasz Nike: Z kim szatan zadarł z człowiekiem, czy Bogiem?
Jak można zrozumieć, takie zdanie Pokoi? :----- [Tak! Szatan jest ważnym urzędnikiem w porządku Bożym, wtedy gdy występuje przeciwko człowiekowi.]

Może tu nie tyle chodzi o zadarcie, lecz o umożliwienie swobodnego korzystania z wolności: Będziecie jak Bogowie, znający dobro i zło (w domyśle przez doświadczenie, a nie tylko przez informacje z Rdz. 2:16,17). Jednak z tego wyszły złe skutki, dlatego stworzenie musi ponosić konsekwencje dokonanego, nieodpowiedzialnego i niedozwolonego czynu. Działanie według subiektywnej oceny kogoś, dla niby dobra kogoś innego, ale w czasie nieodpowiednim, okazało się działaniem przeciwko człowiekowi, przeciwko stworzeniu.

Szatan jest ważnym urzędnikiem w porządku Bożym, wtedy gdy występuje przeciwko człowiekowi.
Człowiek przyzwyczajony do luksusu Raju mógłby stać się bezczynnym w własnym rozwoju. Podobnie jest z dzieckiem, które czuje się bardzo bezpieczne, blisko przy matce, przy jej piersi. Jednak z czasem wymagane jest, aby uczyć je czegoś nowego, jak jedzenia, podnoszenia się i chodzenia. Wtedy rodzic, najbardziej matka, korzysta z tej przyciągającej dziecko więzi i staje się przeciwnikiem, dotychczasowego jego sposobu bycia dziecka. Wyciąga ręce, najpierw bardzo blisko, aby natychmiast zabezpieczyć dziecko przed ewentualnym upadkiem. Stopniowo oddala się, aby zachęcić go do dalszych postępów w chudzeniu. Można powiedzieć, że to jest chytre postępowanie matki, ale z miłości do dziecka, aby je nauczyć samodzielnego życia. Jeżeli nawet dziecko upadnie i się potłucze to je przytula, czy nawet leczy jak potrzeba. Inaczej może wyglądać punkt widzenia dziecka. Kochająca matka nie przekracza swoich uprawnień, ale inni domownicy („urzędnicy” Boży) mogą się tego dopuścić, podobnie jak to starsze dziecko. Skutki i sposoby zaradcze są podobne –„serwis naprawczy/ leczniczy”).
Zacytowałaś Nike: Ijob BW---1:6------
Otóż zdarzyło się pewnego dnia, że przybyli synowie Boży, aby się stawić przed Panem, a wśród nich przybył też i szatan.


Byli to synowie ówczesnych władców, do których należeli: Bildad, Sofar i Elifaz, który był tym szatanem. Najpierw jest napisane ogólnie, że oni, jako bezimienni oskarżają Hioba przed sądem Jehowy. Gdy przybyli niby pocieszyć Hioba to poczuł się bardzo źle, gdyż orientował się, że to oni są sprawcami jego nieszczęść. Niby przyszli go pocieszyć, jak to sugerują Przekłady Biblii, ale przez tydzień czasu nie otworzyli ust, aż Hiob pierwszy przemówił.

Henryk - 2024-01-12, 19:16

Pokoja napisał/a:
Może się okazać Nike, że w naszym środowisku Badaczy Pisma Świętego, [...]

To TY Pokoja jesteś Badaczem Pisma Świętego? :shock:

nike - 2024-01-12, 21:41

Pokoja napisał/a:

Może się okazać Nike, że w naszym środowisku Badaczy Pisma Świętego, potrzebne będzie (jest) merytoryczne odniesienie się do tej kwestii. Już z faktu, że Jehowa Bogów nie pytał wyobrażenia węża, dlaczego zwiódł Ewę, wskazuje na to, że jako jego urzędnik mógł w jakimś zakresie to uczynić, ale jakby przekroczył swoje uprawnienia.

Po pierwsze nie znam żadnego „Jehowa bogów” Znam tylko Boga który ma na imię JHWH----JEHOWA / JAHWE.
Druga rzecz ty naprawdę wierzysz w te głupoty, że Ewa z wężem współżyła?
Może ty jesteś ich potomkiem musisz wziąć się dokładnie za chronologię.
Pokoja napisał/a:

Zacytowałaś Nike: Ijob BW---1:6------
Otóż zdarzyło się pewnego dnia, że przybyli synowie Boży, aby się stawić przed Panem, a wśród nich przybył też i szatan.

Byli to synowie ówczesnych władców, do których należeli: Bildad, Sofar i Elifaz, który był tym szatanem.. Niby przyszli go pocieszyć, jak to sugerują Przekłady Biblii, ale przez tydzień czasu nie otworzyli ust, aż Hiob pierwszy przemówił.

I co mi wytłumaczyłeś?? NIC.
Skąd wiesz, że Elifaz był szatanem? Zacytuj tekst z Biblii.

małyfilozof - 2024-01-12, 22:02

Witam Nike :-D
zacytowałaś wyrywkowo, część z mojej wypowiedzi - wyrwałaś z przedstawionej myśli jaką napisałem, proszę zacytuj nie wyrywkowo, jak uczyniłaś, ponieważ wskazuje jednoznacznie, że cytuję:
'' ....Szatan nie jest więc wrogiem Boga, ale wrogiem człowieka.".
Wtedy odpowiem co chciałem przedstawić w poście używając takiego zwrotu - dziękuję

Pokoja - 2024-01-12, 22:48

nike napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Może się okazać Nike, że w naszym środowisku Badaczy Pisma Świętego, potrzebne będzie (jest) merytoryczne odniesienie się do tej kwestii. Już z faktu, że Jehowa Bogów nie pytał wyobrażenia węża, dlaczego zwiódł Ewę, wskazuje na to, że jako jego urzędnik mógł w jakimś zakresie to uczynić, ale jakby przekroczył swoje uprawnienia.

Po pierwsze nie znam żadnego „Jehowa bogów” Znam tylko Boga który ma na imię JHWH----JEHOWA / JAHWE.

To może Twój problem, ale na pewno już nie moja sprawa, aby Tobie to wyjaśniać „grochem o ścianę”.
nike napisał/a:
Druga rzecz ty naprawdę wierzysz w te głupoty, że Ewa z wężem współżyła?
Może ty jesteś ich potomkiem musisz wziąć się dokładnie za chronologię.

Gdzie tak napisałem. Jeżeli nie wskażesz takiego miejsca to jesteś kozuchą kłamczuchą, a w dodatku „kąsasz jadem”
nike napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Zacytowałaś Nike: Ijob BW---1:6------
Otóż zdarzyło się pewnego dnia, że przybyli synowie Boży, aby się stawić przed Panem, a wśród nich przybył też i szatan.

Byli to synowie ówczesnych władców, do których należeli: Bildad, Sofar i Elifaz, który był tym szatanem.. Niby przyszli go pocieszyć, jak to sugerują Przekłady Biblii, ale przez tydzień czasu nie otworzyli ust, aż Hiob pierwszy przemówił.

I co mi wytłumaczyłeś?? NIC.

To było wytłumaczenie dla nieuprzedzonych, inteligentnych wierzących czytelników, więc zastanów się w co wierzysz i jaka jesteś.
nike napisał/a:
Skąd wiesz, że Elifaz był szatanem? Zacytuj tekst z Biblii.

Proszę bardzo:
Hio. 2:1. Zaistniał (1961) czas (3117), przyszli (935) członkowie grupy stowarzyszenia (1121), stanęli (3320) przeciw (5921) Jehowie (3068) Bogów (430); Jak i (1571) środkiem (8432), przyszedł (935) przeciwnik stawiający opór (7854), stanął (3320) przed (5921) Jehową (3068).
Hio. 42: 7. Potem (310) Hiob (347) powstał (1961), mówić (1696) tamtym (428), jedynie słowa ostrzeżenia (853_1697_226) w duchu ustawy (413) Jehowy (3068); Jehowa (3068) do (413) Elifaza (464) Tamańczyka (8489) powiedział (559): Rozpaliłem się gniewem (2734) twarzy (639) przy (8902) dwóch (8147) rodakach (7453), ponieważ (3588) słudze (5680) Hiobowi (347) nie (3808) mówiliście (1696) przystojnie (3559) w duchu ustawy (413).
Najpierw członkowie grupy interesu bez podania ich liczby, zostali przedstawieni ogólnie jako oskarżyciele Hioba na zaś. Następnie udają trzech jego przyjaciół, ale w tym celu, aby zdobyć dowody obciążające go, pozwalające na posłużenie się nimi przed sądem. Przeciwnik stawiający opór (szatan) był w środku (Hio. 2:1) i oskarżał do końca, ale bezskutecznie, dlatego na końcu został odtrącony, Hio. 42:7. Ten tekst wskazuje więc wyraźnie, że szatanem ukazanym na początku księgi jest ten kto pod imieniem Elifaz, został ukazany przed Jehową na końcu księgi. Taki to już jest żydowski sposób przekazu. To takie proste.
Podam przykład żydowskiego sposobu przekazu:
Żyd mówi do jednego z pasażerów (Ciebie), wsiadającego do samolotu: Wyobraź sobie, że jesteś pilotem.
Samolot leci z miasta A w jednym kraju do miasta C w innym kraju. W czasie przelotu, zatrzymuje się w wielu miastach.
Na pierwszym lotnisku wsiadło 250 pasażerów, a na drugim wysiadło 150 pasażerów, a wsiadło 50. Na kolejnym wysiadło 120, a wsiadło 180. Na trzecim lotnisku wysiadło 140, a wsiadło 200.
Ile lat miał pilot i jaki nik :idea: :?: :-D

nike - 2024-01-12, 23:29

małyfilozof napisał/a:
Witam Nike :-D
zacytowałaś wyrywkowo, część z mojej wypowiedzi - wyrwałaś z przedstawionej myśli jaką napisałem, proszę zacytuj nie wyrywkowo, jak uczyniłaś, ponieważ wskazuje jednoznacznie, że cytuję:
'' ....Szatan nie jest więc wrogiem Boga, ale wrogiem człowieka.".
Wtedy odpowiem co chciałem przedstawić w poście używając takiego zwrotu - dziękuję


Ja w tych postach głównie z Pokoją rozmawiam nie z tobą, do ciebie ja nic nie mam, do Pokoi tak. Uważam,że mocno miesza.
A tłumaczy tak, że w ogóle nic nie rozumiem.

małyfilozof - 2024-01-12, 23:42

Nike,dziękuję za wyjaśnienie - ''cosik'' się mnie pokręciło
Henryk - 2024-01-13, 08:56

Pokoja napisał/a:
To było wytłumaczenie dla nieuprzedzonych, inteligentnych wierzących czytelników, więc zastanów się w co wierzysz i jaka jesteś.

Milutki ten nasz Pokoja... :lol:
A jaki wierzący, inteligentny i nieuprzedzony ten nasz Badacz.
Lepiej mieć dziesięciu jawnych wrogów, niż jednego fałszywego przyjaciela...

Nie, Elifaz z księgi Hioba nie był szatanem. Był jednym z trzech przyjaciół Hioba, którzy przybyli do niego, aby pocieszyć go w jego cierpieniu. Elifaz był Temańczykiem, czyli pochodził z Edomu, kraju na południe od Judei. W swoich mowach Elifaz przedstawiał się jako mąż doświadczony i mądry, który opierał się na tradycji i objawieniu. Jego pogląd na cierpienie Hioba był taki, że musi ono być karą Bożą za jakieś grzechy, których Hiob nie chce się przyznać. Elifaz zachęcał Hioba do pokuty i nawrócenia, aby odzyskać Boże błogosławieństwo.

Szatan w księdze Hioba był zupełnie inną postacią. Był on wysłannikiem Bożym, który pełnił rolę oskarżyciela i próbował podważyć wierność Hioba Bogu. Szatan przyszedł do Boga i stwierdził, że Hiob jest Mu wierny tylko dlatego, że Bóg obdarzył go bogactwem i szczęściem. Szatan zaproponował więc Bóg, aby ten odebrał Hiobowi wszystko, co ma, i sprawdził, czy nadal będzie Go wielbił. Bóg zgodził się na ten zakład, ale zastrzegł, że życia Hioba nie wolno dotknąć. W wyniku tego zakładu Hiob stracił swój majątek, rodzinę i zdrowie, ale nie przestał ufać Bogu i nie złorzeczył Mu.

Pokoja - 2024-01-13, 10:29

nike napisał/a:
małyfilozof napisał/a:
Witam Nike :-D
zacytowałaś wyrywkowo, część z mojej wypowiedzi - wyrwałaś z przedstawionej myśli jaką napisałem, proszę zacytuj nie wyrywkowo, jak uczyniłaś, ponieważ wskazuje jednoznacznie, że cytuję:
'' ....Szatan nie jest więc wrogiem Boga, ale wrogiem człowieka.".
Wtedy odpowiem co chciałem przedstawić w poście używając takiego zwrotu - dziękuję


Ja w tych postach głównie z Pokoją rozmawiam nie z tobą, do ciebie ja nic nie mam, do Pokoi tak. Uważam,że mocno miesza.
A tłumaczy tak, że w ogóle nic nie rozumiem.


Nic nie mieszam Nike. Przybliżyłem sprawę w różnych aspektach, stosownie do naszego biegu życia, w którym to, co początkowo mogłoby się wydawać drobnym uchybieniem z czasem staje się poważnym dramatem tragedii.
Ochłoń proszę i przeczytaj z uwagą i bez uprzedzenia. Kto jest przyzwyczajony do stereotypów myślowych z klapkami na oczach ten tego nie uczyni.

Pokoja - 2024-01-13, 10:33

Henryk napisał/a:
Pokoja napisał/a:
To było wytłumaczenie dla nieuprzedzonych, inteligentnych wierzących czytelników, więc zastanów się w co wierzysz i jaka jesteś.


Nie, Elifaz z księgi Hioba nie był szatanem. Był jednym z trzech przyjaciół Hioba, którzy przybyli do niego, aby pocieszyć go w jego cierpieniu. Elifaz był Temańczykiem, czyli pochodził z Edomu, kraju na południe od Judei. W swoich mowach Elifaz przedstawiał się jako mąż doświadczony i mądry, który opierał się na tradycji i objawieniu. Jego pogląd na cierpienie Hioba był taki, że musi ono być karą Bożą za jakieś grzechy, których Hiob nie chce się przyznać. Elifaz zachęcał Hioba do pokuty i nawrócenia, aby odzyskać Boże błogosławieństwo.


Skoro był przyjacielem to dlaczego Hiobowi zrobiło się źle na ich widok i dlaczego ukrywali swoje oblicza, a ponadto przez siedem dni nie byli w stanie go pocieszyć, aż on sam ich przejrzał jako obłudników bez oglądania ich obliczy?

Hio. 2:11. Trzej (7969) rodacy (7453) Hioba (347), uczynili słyszalną (8085) na terenie (5921), tą (2063) całą, zaiste wyróżniająco oznakowaną (3605) przeciwność (7451); Przyszli (935) mężowie (376), przyszli z (935) miejsca zamieszkania (4725): Elifas (464) Temańczyk (8489), Bildad (1085) Suhytczyk (7747), Sofar (6691) Naamatczyk (5284), sprowokowali spotkanie (3259); Przyszedłszy (935) pospołu (3162), kiwali się (5110) dla (8901), okazania skruchy (5162).
12. Podniósłszy (5375) więc znacznik oczu (5869), niedostępni (7350) nie (3808) dali się poznać (5234), podnieśli (5375) głos (6963), płakali (1058); Mężowie (376) rozdarli (7167) szaty wierzchnie (4598), sypali (2236) proch (6083) przeciw (5921) wodzowi (7218) nieba (8064);
13. Razem (854) siedzieli (3427) mieszkańcy kraju (776); siedem (7651) dni (3117), siedem (7651) nocy (3915) nie (3808) przemówili (1696) słowem (1697); Zapewne (3588) spostrzegli (7200), że (3588) wewnątrz (413) boleść (3511) stała się wielką (1431) bardzo (3966).

uczynili słyszalną na terenie, tą całą, zaiste wyróżniająco oznakowaną przeciwność
– Dlaczego najpierw zanim przyszli do Hioba, niby w tym celu (jak potulnie uważasz) go pokrzepić, sprawili, że całe to jego nieszczęście, stało się znane na terenie? Tak postępują tylko obłudnicy, a nie przyjaciele.

sprowokowali spotkanie – Dlaczego to, co jest opisane w 1 i 2 rozdziale jest prowokacją dla spotkania z Hiobem? Czy przyjaciele potrzebują czynić prowokacje temu, kogo chcą odwiedzić, aby pokrzepić, albo zaprosić do siebie. Tylko „w ciemię bity” może myśleć, stosownie do tej mentalności, ukształtowanej przez narrację tradycji teologicznej Chrześcijaństwa, Ap. 18:4. Już to wskazuje, że to oni są głównymi sprawcami nieszczęść Hioba. Są co prawda rodakami (7453), ale nie prawdziwymi przyjaciółmi, nawet jeśli wcześniej za takich chcieli uchodzić.

kiwali się dla, okazania skruchy – Czyjej skruchy? Swojej czy Hioba? Udawali, że są skruszeni jego cierpieniem!

nie dali się poznać – Głowy mieli spuszczone, aby nie dać się poznać, ale oczy podnieśli do góry. Tak nie czynią prawdziwi przyjaciele, lecz okrutnicy, obłudnicy;

sypali proch przeciw wodzowi nieba – Z powodu skrywanej satysfakcji, że upokorzyli Hioba, mniemali, że także mają argumenty przeciwko Bogu, który był pewien lojalności Hioba;

nie przemówili słowem – Co to są za przyjaciele, którzy według Ciebie, niby przyszli pokrzepić Hioba, a nie byli w stanie przez siedem dni i nocy, wczuć się w jego cierpienie, aby go pokrzepić. Później nawet wprost im to zarzucił, że nawet człowiekowi który pobłądził należy się pokrzepienie w cierpieniu. Oni natomiast szukali przeciwko niemu dowodów, aby go oskarżyć przed Jehowa, a zarazem pokazać mu, że nie ma już nikogo, kto mu z miłości służy;

spostrzegli, że wewnątrz boleść stała się wielką bardzo – Skoro spostrzegli to tym bardziej powinni mu służyć słowem pokrzepienia, aby podnieść go na duchu. To pokazuje tylko tyle, że spostrzegli iż Hiob, pomimo ukrywania przez nich obliczy, rozpoznał ich, jako sprawców swoich nieszczęść, którzy chcą przy bezpośrednim kontakcie z nim, zdobyć dowody, świadczące o tym, ze tylko dla korzyści służył Bogu, a nie z lojalności i miłości

małyfilozof - 2024-01-13, 13:16

Według mojej oceny: każda z postaci reprezentuje odrębny pogląd na życie, Boga i cierpienie:

Elifaz - przedstawia ludzi, którzy uważają, iż Bóg karze ludzi za złe uczynki, a za dobre wynagradza, oskarżając Hioba o przynależność do tej pierwszej grupy (Hioba 22:5: " twoja niegodziwość jest wielka i nie ma końca twoim przewinieniom").
Bildad - cierpienie Hioba ma na celu dania mu prawdziwej nagrody w przyszłym świecie (Hioba 8:7: "A choćby twój początek był niewielki, jednak twój koniec bardzo się rozmnoży").
Sofar - ludzie, których reprezentuje, uważają, że Bóg nie musi stosować się do ludzkich koncepcji sprawiedliwości, ponieważ to Jego wola i Jego pojmowanie są decydujące. (Hioba 11:7-8: "Czy wybadasz tajemnice Boga? Czy zgłębisz doskonałość Wszechmocnego? Są wyżej niż niebiosa, co możesz z tym uczynić? Głębsze niż piekło, czy możesz je poznać?").
Hiob zostaje ostatecznie zrehabilitowany, a jego przyjaciele z ich teoriami osądzeni:
''7 Skoro Pan te słowa powiedział do Hioba, przemówił i do Elifaza z Temanu: «Zapłonąłem gniewem na ciebie i na dwóch przyjaciół twoich, bo nie mówiliście o Mnie prawdy2, jak sługa mój, Hiob.'' Hi.42,7 (BT)

Pokoja - 2024-01-13, 15:13

Pokoja napisał/a:
małyfilozof napisał/a:
W ST jest wręcz ukazywany jako urzędnik na dworze Boga, ale urzędnik który gromadzi przeciwko człowiekowi materiał dowodowy.
Szatan nie jest więc wrogiem Boga, ale wrogiem człowieka.


Tak! Szatan jest ważnym urzędnikiem w porządku Bożym, wtedy gdy występuje przeciwko człowiekowi. Pełni on rolę stróża prawa i wymiaru sprawiedliwości w obronie tego porządku.


Warto tutaj jeszcze zaznaczyć, że szatan najpierw jest Posłańcem Jehowy, gdy ten występuje przeciwko złu, które zamierza uczynić człowiek. Przykład takiej jego roli, został opisany w związku z ukrytymi dążeniami Bileama, który co prawda zgodził się działać według woli Jehowy, ale w głębi serca skrywał dążenie do uczynienia czegoś, co zapewni mu nagrodę w sprzeczności z tą wolą:

Lb. 22:22. Twarze (639) Bogów (430), rozgniewały się (2734), że (3588) on (1931) jechał (1980); on (1931) jechał (7392) ponadto (5921) oślicą (860) z (5973) dwoma (8147) pachołkami (5288); Posłaniec (4397) Jehowy (3068) stał się (3320) przeciwnikiem (7854/ szatan) przy (8901) drodze (1870).

28. Oślicy (860) otworzyło się (6605) ostrzeżenie (853) paszczą (6310); Jehowa (3068) mówił w sercu (559) Bileamowi (1109): Co (4100) trzeci raz (7969) tutaj (2088) z powodu tego (3588) na korzyść (8901)? Zaprowadzisz porządek (6213) bijąc (5221) trzy razy (7272)?

32. Posłaniec (4397) Jehowy (3068), rzekł (559) w duchu ustawy (413): Dlaczego (4100) trzeci raz (7969) dotykasz sądem (5221) istotnie ostrzeżenie (226_853) oślicy (860)? Tutaj (2088) na terenie (5921) trzy razy (7272)? Oto (2009) Ja (595) przeciwnik (7854/ szatan) wyszedłem (3318); z powodu tego (3588) byłeś strąconym (3399) po drugiej stronie (5048) drogi (1870);

Twarze Bogów, rozgniewały się
– Izrael w niewoli w Egipcie otrzymał szansę stać się narodem wybranym, i tak się stało, gdyż wyszedł z niewoli i przez czterdzieści lat wytrwał na pustyni, dlatego przedstawiciele ówczesnej władzy (Bogowie), wystawili go na próbę, podobną do tej Hiobowej, ale nie zgodzili się na zniszczenie Izraela, do czego dążył Balak, król Moabu za pośrednictwem Bileama. Gdy taki jego zamysł został odkryty to rozgniewali się;

Posłaniec Jehowy stał się przeciwnikiem (szatanem) […] Oto Ja przeciwnik (szatan) wyszedłem – Skoro Jehowa jest wszechmogącym to nie można go pozbawić występowania za pośrednictwem swojego urzędnika – Posłańca, także w roli szatana, przeciwnika grzechu;

Podobnie było w przypadku króla Dawida, który policzył Izraela, aby ten według swej właściwej liczby płacił daniny dla królestwa.

W oparciu o Efz. 4:6 można stwierdzić, że Szatanem przeciwko złu grzechu za pośrednictwem swojego Posłańca - urzędnika jest także sam Jehowa. On jest wszystkim we wszystkim i ponad wszystkim, więc w niczym nie może być ograniczony.

Biblia123 - 2024-01-13, 16:51

Ludzie umniejszają możliwości i potęgę Boga, szatan mógłby równie dobrze w ogóle nigdy nie istnieć ani jako zło wcielone ani jako przeciwnik Boga, i świat mógłby być przepełniony miłością albo równie dobrze złem, wszystko jest tak jak jest bo Bóg tak chciał, jest wszechmogący, kiedyś nie będzie już na świecie cierpienia a więc równie dobrze mogłoby być tak od razu od samego początku na wieczność jednak to Bóg tak ustawił świat że jest tak jak jest.
nike - 2024-01-13, 17:08

małyfilozof napisał/a:
Według mojej oceny: każda z postaci reprezentuje odrębny pogląd na życie, Boga i cierpienie:
Elifaz - przedstawia ludzi, którzy uważają, iż Bóg karze ludzi za złe uczynki, a za dobre wynagradza, oskarżając Hioba o przynależność do tej pierwszej grupy (Hioba 22:5: " twoja niegodziwość jest wielka i nie ma końca twoim przewinieniom").)

W naszych charakterach jest zakodowana reakcja na „dobro i zło” przynajmniej nam się tak zdaje, jak my osądzimy to tak jest.
Jednak nie jest zawsze według naszego osądu, tak jak chcemy jest.
Ijob był człowiekiem wyjątkowym, bojącym Boga, sprawiedliwym, uczynnym, nic nie można było mu zarzucić, więc wkracza wróg , sprawiedliwego, uczynnego Ijoba szatan i zaczyna polemikę z Bogiem------Ijoba 1:6------
Otóż zdarzyło się pewnego dnia, że przybyli synowie Boży, aby się stawić przed Panem, a wśród nich przybył też i szatan.
7----I rzekł Pan do szatana: Skąd przybywasz? A szatan odpowiedział Panu, mówiąc: Wędrowałem po ziemi i przeszedłem ją wzdłuż i wszerz.
8----Rzekł Pan do szatana: Czy zwróciłeś uwagę na mojego sługę, Joba? Bo nie ma mu równego na ziemi. Mąż to nienaganny i prawy, bogobojny i stroniący od złego.
Tutaj chcę zwrócić uwagę, ,że stanąć przed Bogiem, nie potrzeba iść do nieba, szatan był już wyrzucony z nieba więc do nieba nie miał i nie ma wstępu.
Kapłani czy Izrael na pustyni często stawali przed Panem, a byli na pustyni, klękasz do modlitwy, stajesz przed Panem. Itp.
Ponieważ Bóg bardzo chwali Ijoba, to szatan polemizuje, że gdyby wszystko stracił i był chory to na pewno by sprzeciwił się Bogu.
Przy chodzą przyjaciele odwiedzić chorego, biednego, Ijoba, Elifaz niby go żałuje, ale przy okazji wyszukuje, co najgorsze w nim, żeby Ijobowi dokuczyć.
Podobnie przyjaciele, którzy przyszli z Elifazem, Ijob dosyć, że wszystko stracił i jest chory, musi wysłuchiwać niesłusznych ich urągań.
Warto zauważyć, że w pewnym momencie kłóci się z Bogiem.
Przyjaciele bronią Boga i urągają Ijobowi, odzywa się Bóg do przyjaciół.------
Ijob 42:7------
Odezwał się Pan do Elifaza z Temanu: Mój gniew, zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job.
Co za wspaniały cudowny opis i wielka lekcja dla nas.
Łuk. 16:15-----
I powiedział im: Wy jesteście tymi, którzy chcą uchodzić w oczach ludzi za sprawiedliwych, lecz Bóg zna serca wasze. Gdyż to, co u ludzi jest wyniosłe, obrzydliwością jest przed Bogiem.

małyfilozof - 2024-01-13, 17:14

Witam Nike :-D - fascynujący pogląd z Twojego postu - cytat: '' ... przynajmniej nam się tak zdaje ...", - czyżby?? - to, nad wyraz ogólnikowe stwierdzenie

'' Ludzie są w większości niewolnikami własnych przyzwyczajeń, a niektórzy podchodzą do nawyków ze szczególnym nabożeństwem''

Pokoja - 2024-01-13, 17:47

Henryk napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Może się okazać Nike, że w naszym środowisku Badaczy Pisma Świętego, [...]

To TY Pokoja jesteś Badaczem Pisma Świętego? :shock:


http://biblos.feen.pl/viewtopic.php?t=1817#36016
Napisałeś kiedyś tak na tym forum: Jak chcesz zobaczyć talerzyk w locie to idź do Świadków Jehowy.
Nie dobrze mi się zrobiło na samą myśl, że takim złośliwym draństwem może się kierować ktoś, kto podaje się, że jest Badaczem Pisma Świętego, a w dodatku i moderatorem. Co za chamstwo i to nie jedyne. Gdy opowiedziałem w zborze Twoją kąśliwą uwagę, co do sposobu przebiegu Pamiątki u nich to podobna reakcja była: Jak tak można?

Henryk - 2024-01-13, 19:32

Pokoja napisał/a:
Gdy opowiedziałem w zborze Twoją kąśliwą uwagę, co do sposobu przebiegu Pamiątki u nich to podobna reakcja była: Jak tak można?

A ja o Tobie i Twym tłumaczeniu Biblii nawet żonie nie mówię. Bo mi wstyd.

nike - 2024-01-13, 21:07

Henryk napisał/a:
A ja o Tobie i Twym tłumaczeniu Biblii nawet żonie nie mówię. Bo mi wstyd.

Też się wstydzę,że znam takiego proroka. POKOJA

Pokoja - 2024-01-13, 21:34

Henryk napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Gdy opowiedziałem w zborze Twoją kąśliwą uwagę, co do sposobu przebiegu Pamiątki u nich to podobna reakcja była: Jak tak można?

A ja o Tobie i Twym tłumaczeniu Biblii nawet żonie nie mówię. Bo mi wstyd.


A co uczynisz, gdy poczujesz prawdziwy wstyd broniąc wejścia przez bramę do siedziby ... :?:

Pokoja - 2024-01-13, 23:26

małyfilozof napisał/a:
ST wspomina o Szatanie bardzo rzadko. Kolejne teksty ukazują go jako istotę coraz bardziej pogrążającą się w złu.
Najpierw nie chce pozwolić, aby Izrael (symbolizowany przez arcykapłana Jozuego) uzyskał przebaczenie za swe grzechy i domaga się kary dla narodu wybranego, ale zostaje skarcony przez Anioła Jahwe, mimo że jego oskarżenie jest słuszne (Za 3, 1-3).


Żydzi uwolnieni przez króla Cyrusa zostali też uwolnieni od ciężaru winy za bunt przeciwko Nabuchodonozorowi, ale po powrocie do Judei i odgruzowaniu placu Świątyni, na którym zbudowali ołtarz, wkrótce ulegli presji okolicznych ludów i urzędniczej działalności, odciągającej ich zaangażowanie przy odbudowie Świątyni:

Zach. 3:1. Miałem wizję (7200) także wyróżniająco oznakowanego (853_226) Jozuego (3091), kapłana (3548) najwyższego (1419), stojącego (5975) przed (6440) sprzeciwiającym się (7853) szatanem (7854), Posłańcem (4397) Jehowy (3068), stojącym (5975) po (5921) prawicy (3225).
2. Rzekł (559) szatanowi (7854) w duchu ustawy (413) Jehowy (3068): Aby (8902) Jehowa (3068) zgromi (1605) szatana (7854) w postaci (8902) udzielenia nagany (1605); Jehowa (3068) wybrał (977) Jeruzalem (3389), które (2088) wybawił z grzechu i winy (5337) bez (3808) pochodni (181) gniewu Bożego (784)?
3. Jozue (3091) przebywał (1961) nosząc na sobie (3847) szatę (899) brudną (6674), stał (5975) przed (6440) Posłańcem (4397).
4. Przypatrywałem się (7200): Brudna (6674) szata (899) nieprawości (5771) na terenie (5921), została usunięta (5493) w duchu ustawy (413); włożył na siebie (3847) wyróżniająco oznakowane (853) szaty oficjalne (4254), następnie (5921) był powołanym (559), usługiwał (5674). Wydając świadectwo (6030) rzekł (559) w duchu ustawy (413): Byłem powołanym (559), stałem się sługą niezachwianie (5975) na przedzie (6440).
5. Posłaniec (4397) Jehowy (3068) wystąpiwszy (5975), rzekł (559): Włóż (7760) piękną (2889) czapkę (6797) na (6921) głowę (7218); włożył (7760) piękną (2889) czapkę (6797) na (5921) głowę (7218), ozdobiła (3847) szatę (899).


Zac. 3:1. Miałem wizję także wyróżniająco oznakowanego Jozuego, kapłana najwyższego - Zachariasz wcześniej miał już trzy wizje. W pierwszej kolejności odnosi się ona do Jozuego za czasów przerwanej odbudowy Świątyni po powrocie z niewoli babilońskiej;

stojącego przed sprzeciwiającym się szatanem, Posłańcem Jehowy – Wkrótce po rozpoczęciu odbudowy Świątyni, okoliczna ludność zaczęła sprzeciwiać się szatan – Posłaniec Jehowy) tej odbudowie przez przekupywanie urzędników perskich od czasów króla Cyrusa, aż do czasu króla Dariusza, Ezdr. 4:4-6. Oskarżono ich, że sami nie mają prawa do tej odbudowy. Ponadto urzędnicy otworzyli sprzyjające okoliczności dla rozwoju budownictwa indywidualnego. W wyniku tego rozbili jedność ludu, zaangażowanego na początku przy odbudowie Świątyni;

2. Aby Jehowa zgromi szatana w postaci udzielenia nagany – W stosownym czasie za czasu działalności proroków Aggieusza i Zachariasza, Judejczycy wysłali poselstwo do stolicy Persji, aby dowieść, że mają prawo do odbudowy Świątyni. Tylko przez odnalezienie pisma Cyrusa, pozwalającego na odbudowę Świątyni mogło nastąpić zgromienie przeciwników (szatana – Posłańca Jehowy);

Jehowa wybrał Jeruzalem, które wybawił z grzechu i winy bez pochodni gniewu Bożego – Żydzi nie wzniecali krwawych buntów, ale dążyli do tego, aby odnaleziono edykt, wydany przez króla Cyrusa, Ezdr. 1:1-4;

3. Jozue przebywał nosząc na sobie szatę brudną, stał przed Posłańcem – Żydzi zbudowali tylko ołtarz (Ezdr. 3:3-7) przy którym Jozue służył w atmosferze sprzeciwów i oskarżeń przez tubylców i utrudnień ze strony urzędników perskich przez ok. dwadzieścia lat;

5. Posłaniec Jehowy wystąpiwszy, rzekł: Włóż piękną czapkę na głowę; włożył piękną czapkę na głowę, ozdobiła szatę – Gdy odnaleziono dokument Cyrusa, pozwalający na odbudowę Świątyni to zmienił się w swej postawie i szatan – Posłaniec Jehowy. W wyniku tego napłynęły dary z różnych narodów, dla odbudowy Świątyni. Dzięki temu służba była pełniona w sposób dostojny, nie tylko przy ołtarzu, ale i w Miejscu Świętym, a także i w Miejscu Najświętszym, np. w dniu pojednania.

małyfilozof - 2024-01-14, 00:37

Witaj Pokoja :-D
Twój cytat: ''5. Posłaniec Jehowy wystąpiwszy, rzekł: Włóż piękną czapkę na głowę; włożył piękną czapkę na głowę, ozdobiła szatę – Gdy odnaleziono dokument Cyrusa, pozwalający na odbudowę Świątyni to zmienił się w swej postawie i szatan – Posłaniec Jehowy. W wyniku tego napłynęły dary z różnych narodów, dla odbudowy Świątyni. :oops: Dzięki temu służba była pełniona w sposób dostojny, nie tylko przy ołtarzu, ale i w Miejscu Świętym, a także i w Miejscu Najświętszym, np. w dniu pojednania.''
podkreślenie osobiste
Tooo, teraz zrozumiałem, najpierw chciał uzurpować się jako Bóg i zasiąść na ''górze narad" według Izajasza, a teraz wyjaśniłeś, że On spowodował, Twój cytat: '' ...Dzięki temu służba była pełniona w sposób dostojny, nie tylko przy ołtarzu, ale i w Miejscu Świętym, a także i w Miejscu Najświętszym ..."
Jak nie zasiadł w niebie na ''tronie" Boga, to zadomowił się na ziemi w ''miejscu najświetniejszym'' i lud ziemi oddawał mu cześć i chwałę. (''wilk syty i owca cała''- można, tak podsumować)

Biblia123 - 2024-01-14, 10:32

Bóg wiedział jakie konsekwencje będzie miało istnienie szatana w dziejach ludzkości, ciekawe jak świat wyglądałby gdyby szatan nigdy nie zaistniał, czy było by tyle samo zła ile jest teraz czy może mniej ?
Pokoja - 2024-01-14, 11:34

małyfilozof napisał/a:
Witaj Pokoja :-D
Twój cytat: ''5. Posłaniec Jehowy wystąpiwszy, rzekł: Włóż piękną czapkę na głowę; włożył piękną czapkę na głowę, ozdobiła szatę – Gdy odnaleziono dokument Cyrusa, pozwalający na odbudowę Świątyni to zmienił się w swej postawie i szatan – Posłaniec Jehowy. W wyniku tego napłynęły dary z różnych narodów, dla odbudowy Świątyni. :oops: Dzięki temu służba była pełniona w sposób dostojny, nie tylko przy ołtarzu, ale i w Miejscu Świętym, a także i w Miejscu Najświętszym, np. w dniu pojednania.''
podkreślenie osobiste
Tooo, teraz zrozumiałem, najpierw chciał uzurpować się jako Bóg i zasiąść na ''górze narad" według Izajasza, a teraz wyjaśniłeś, że On spowodował, Twój cytat: '' ...Dzięki temu służba była pełniona w sposób dostojny, nie tylko przy ołtarzu, ale i w Miejscu Świętym, a także i w Miejscu Najświętszym ..."
Jak nie zasiadł w niebie na ''tronie" Boga, to zadomowił się na ziemi w ''miejscu najświetniejszym'' i lud ziemi oddawał mu cześć i chwałę. (''wilk syty i owca cała''- można, tak podsumować)


Dzięki za tą uwagę, gdyż okazuje się, że wyraziłem się uproszczonym stwierdzeniem.
Oczywiście zmiany sytuacji nie zawdzięczano Posłańcowi Jehowy, lecz Jehowie, który nim się posłużył. To on spowodował doświadczenie Żydów, zaangażowanych w prywatne budownictwo (wykładanie ścian tafelkami, Agg. 1:4), aby im pokazać, że moc narodu jest zależna od jednoczenia się wokół wspólnego, Bożego systemu wartości. Gdy zrozumieli jakie negatywne skutki wywołuje ich egoizm to dali posłuch Bogu za pośrednictwem proroków, i innych. Szatan nigdy niczego dobrego, sam z siebie nie czyni, podobnie jak Bileam, czy Heli.

małyfilozof - 2024-01-14, 15:16

Witaj POKOJA :lol:
Świetnie - teraz jest całość logiczna (tak przypuszczałem, że przedstawiłeś pewnym skrótem, dlatego napisałem, chciałem przekonać się, jak zareagujesz na mój wpis)
PS. dziękuję za uznanie, mądrość przemawia przez CIEBIE - pozdrawiam

Pokoja - 2024-01-14, 17:18

małyfilozof napisał/a:
Witaj POKOJA :lol:
Świetnie - teraz jest całość logiczna (tak przypuszczałem, że przedstawiłeś pewnym skrótem, dlatego napisałem, chciałem przekonać się, jak zareagujesz na mój wpis)
PS. dziękuję za uznanie, mądrość przemawia przez CIEBIE - pozdrawiam


Cieszy mnie bardzo, jeżeli z moim dowolnym dyskutantem może być wzajemne zaufanie w dochodzeniu do poznania prawdy, a w dodatku on ma ten komfort, że jego merytoryczna uwaga, służąca dokładniejszemu poznaniu jest doceniona. W dochodzeniu do poznania każdej prawdy, a w szczególności Prawdy Słowa Bożego, wymagane jest, aby być rzetelnym, bezstronnym i mieć wzajemny takt.
Czasami jednak zdarzają się okoliczności, które pozornie mogą wskazywać na coś innego, ale to tylko służy temu, aby powrócić na tor dobrej dyskusji bez uprzedzeń i przykrych uwag. Niech dobry ton dyskusji góruje i zwycięża. Tego się trzymajmy.
Pozdrawiam serdecznie.

małyfilozof - 2024-01-14, 17:50

Pokoja napisał/a:
małyfilozof napisał/a:
Witaj POKOJA :lol:
Świetnie - teraz jest całość logiczna (tak przypuszczałem, że przedstawiłeś pewnym skrótem, dlatego napisałem, chciałem przekonać się, jak zareagujesz na mój wpis)
PS. dziękuję za uznanie, mądrość przemawia przez CIEBIE - pozdrawiam


Cieszy mnie bardzo, jeżeli z moim dowolnym dyskutantem może być wzajemne zaufanie w dochodzeniu do poznania prawdy, a w dodatku on ma ten komfort, że jego merytoryczna uwaga, służąca dokładniejszemu poznaniu jest doceniona. W dochodzeniu do poznania każdej prawdy, a w szczególności Prawdy Słowa Bożego, wymagane jest, aby być rzetelnym, bezstronnym i mieć wzajemny takt.
Czasami jednak zdarzają się okoliczności, które pozornie mogą wskazywać na coś innego, ale to tylko służy temu, aby powrócić na tor dobrej dyskusji bez uprzedzeń i przykrych uwag. Niech dobry ton dyskusji góruje i zwycięża. Tego się trzymajmy.
Pozdrawiam serdecznie.

Pokoja :lol: wiedziałem, ze mnie nie zawiedziesz jest taki stary cytat, ale zawsze aktualny:
''Każda z napotkanych osób jest twoim uczniem albo nauczycielem. A większość występuje w obu tych rolach.''

Pokoja - 2024-01-14, 19:21

małyfilozof napisał/a:
Pokoja napisał/a:
małyfilozof napisał/a:
Witaj POKOJA :lol:
Świetnie - teraz jest całość logiczna (tak przypuszczałem, że przedstawiłeś pewnym skrótem, dlatego napisałem, chciałem przekonać się, jak zareagujesz na mój wpis)
PS. dziękuję za uznanie, mądrość przemawia przez CIEBIE - pozdrawiam


Cieszy mnie bardzo, jeżeli z moim dowolnym dyskutantem może być wzajemne zaufanie w dochodzeniu do poznania prawdy, a w dodatku on ma ten komfort, że jego merytoryczna uwaga, służąca dokładniejszemu poznaniu jest doceniona. W dochodzeniu do poznania każdej prawdy, a w szczególności Prawdy Słowa Bożego, wymagane jest, aby być rzetelnym, bezstronnym i mieć wzajemny takt.
Czasami jednak zdarzają się okoliczności, które pozornie mogą wskazywać na coś innego, ale to tylko służy temu, aby powrócić na tor dobrej dyskusji bez uprzedzeń i przykrych uwag. Niech dobry ton dyskusji góruje i zwycięża. Tego się trzymajmy.
Pozdrawiam serdecznie.

Pokoja :lol: wiedziałem, ze mnie nie zawiedziesz jest taki stary cytat, ale zawsze aktualny:
''Każda z napotkanych osób jest twoim uczniem albo nauczycielem. A większość występuje w obu tych rolach.''


To prawda, więc najmądrzej jest uczyć się od siebie nawzajem na podstawie, uzupełniającego poznania prawdy Słowa Bożego, J. 4:24; 8:32.

małyfilozof - 2024-01-14, 20:06

W prywatnym przemyśleniu czy kontemplacji mogę stwierdzić:
Pismo Święte potwierdza zgubny wpływ tego, o którym Jezus mówi, że „od początku był on zabójcą” (J 8,44), a nawet usiłował odwieść Jezusa od misji powierzonej Mu przez Ojca (por. Mt 4,1-11). „Syn Boży objawił się po to, aby zniszczyć dzieła diabła” (1 J 3,8). Wśród dzieł kusiciela najcięższe w konsekwencjach było kłamliwe uwiedzenie, które doprowadziło człowieka do nieposłuszeństwa Bogu.

Moc szatana nie jest jednak nieskończona. Jest on tylko stworzeniem, jest mocny, ponieważ jest nie czystym duchem, ale jednak stworzeniem: nie może przeszkodzić w budowaniu królestwa Bożego.
Chociaż szatan działa w świecie przez nienawiść do Boga i Jego królestwa w Jezusie Chrystusie, a jego działanie powoduje wielkie szkody dla każdego człowieka i dla społeczeństwa, działanie to jest dopuszczone przez BOGA, które z mocą i zarazem łagodnością kieruje historią człowieka i świata.
Dopuszczenie przez Boga działania szatana jest wielką tajemnicą, ale „wiemy, że Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla ich dobra” (Rz 8,28).

Wiara w Boskie zamierzenie przekonuje nas, że potęga szatana nie jest nieskończona.
Jest on tylko stworzeniem, wprawdzie bardzo potężnym jako czysty duch, ale tylko stworzeniem, ograniczonym i podlegającym woli i panowaniu Boga.
Jego działanie w świecie, zrodzone z nienawiści do Boga i Jego królestwa, jest dopuszczone przez Bożą Opatrzność, która z mocą i dobrocią kieruje dziejami człowieka i świata.
Działalność szatana wyrządza wiele szkód jednostkom i społeczeństwu, nie jest jednakże zdolna unicestwić Dobra – ostatecznej celowości człowieka i całego stworzenia. Nie może przeszkodzić w definitywnym ukształtowaniu się królestwa Bożego, gdzie dopełnią się sprawiedliwość i miłość Boga wobec stworzeń, które odwiecznie mają swoje przeznaczenie w Synu – Słowie, Jezusie Chrystusie.
Możemy wręcz powiedzieć za św. Pawłem, że dzieło złego przyczynia się do dobra (por. Rz 8,28) i że służy budowaniu chwały wybranych (por. 2 Tm 2,10).

Na skutek grzechu pierwszych rodziców upadły anioł zdobył w pewnej mierze panowanie nad człowiekiem. Ów wpływ, pewne panowanie nad dyspozycjami jego ducha i ciała znajdują odzwierciedlenie w Piśmie Świętym, gdzie szatan bywa nazywany „księciem tego świata” (por. 2 J 12,31), a nawet „bogiem tego świata” (por. 2 Kor 4,4).
Znajdujemy poza tym wiele innych nazw, określających jego zgubne kontakty z człowiekiem, takie jak „Belzebub” lub „Belial”, poza tym „duch nieczysty”, „kusiciel”, „zły”, wreszcie „Antychryst” (1 J 4,3). Oprócz tego znajdujemy porównania do „lwa” (1 P5,8), do „smoka” w Apokalipsie oraz do „węża” (Rdz 3).
Bardzo często jest używane określenie „diabeł” od wyrażenia greckiego diabellin (stąd diabolus), co znaczy: powodować zniszczenie, dzielić, rzucać oszczerstwa, oszukiwać.
Prawdę mówiąc, to wszystko przejawia się od początku w działalności złego ducha, którego Pismo Święte przedstawia jako osobę, równocześnie wskazując na to, że nie jest sam: „jest nas wielu” – wołają do Jezusa duchy nieczyste w kraju Gerazeńczyków (por. Mk 5,9); „diabeł i jego aniołowie” – mówi Jezus w opisie Sądu Ostatecznego (por. Mt 25,41).

Pismo Święte, a zwłaszcza Nowy Testament w wielu miejscach mówi o tym, że panowanie i działanie szatana i innych złych duchów obejmuje cały świat.
Świadczy o tym choćby przypowieść Chrystusa o roli, o dobrym nasieniu i złym, które diabeł zasiewa jakby chwast wśród pszenicy, starając się równocześnie wyrywać z serc dobro, jakie zostało w nich „zasiane” (por. Mt 13,38-39).
Stąd też te liczne wezwania do czujności, do modlitwy. Stąd dobitne stwierdzenie Pana Jezusa: „Ten rodzaj można wyrzucić tylko modlitwą. „Szczytowym” przejawem tego działania jest kuszenie samego Chrystusa (por. Łk 4,3-13), w którym szatan usiłuje stanąć na przeszkodzie ustanowionym przez Boga wymogom ekonomii zbawienia.

Pokoja - 2024-01-14, 21:11

małyfilozof napisał/a:
W prywatnym przemyśleniu czy kontemplacji mogę stwierdzić:
Pismo Święte potwierdza zgubny wpływ tego, o którym Jezus mówi, że „od początku był on zabójcą” (J 8,44), a nawet usiłował odwieść Jezusa od misji powierzonej Mu przez Ojca (por. Mt 4,1-11). „Syn Boży objawił się po to, aby zniszczyć dzieła diabła” (1 J 3,8). Wśród dzieł kusiciela najcięższe w konsekwencjach było kłamliwe uwiedzenie, które doprowadziło człowieka do nieposłuszeństwa Bogu.

Dopuszczenie przez Boga działania szatana jest wielką tajemnicą, ale „wiemy, że Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla ich dobra” (Rz 8,28).


Oczywiście tak to jest postrzegane, ponieważ pomaga człowiekowi w zrozumieniu sensu takiego porządku. Można go jeszcze inaczej przedstawić. Inwestor podjął się wykonania ważnej, użytecznej działalności dla dobra społecznego. Na terenie wcześniej porośniętym przez różne rośliny piękne i inne za pośrednictwem wykonawcy, buduje osiedle z wszelkimi punktami użyteczności publicznej (praca, szkoła, służba zdrowia, ośrodek oświatowy i sportowy, itd.). Ludzie jednak przechodząc z swoich miejsc zamieszkania do różnych już istniejących punktów zaspakajania swoich potrzeb, narzekają na błoto na drogach w czasie deszczu, gdyż zostały rozjeżdżone przez ciężki sprzęt budowlany. Narzekają też na materiały tu i tam składowane, odbierające komfort życia. Skarżą się na to w ich mniemaniu szatańskie działanie i diabelstwo przeciwko nim, wskazując, że wcześniej tak nie było nawet w czasie deszczu.

Rozgoryczeni ludzie organizują się i idą do inwestora z skargą na wykonawcę, gdyż słyszeli, że gdzieś indziej w sposób skuteczny pomógł ludziom. Obiecał coś i tak się stało, więc z ufnością, przedstawiają mu swoją skargę na to szataństwo i diabelstwo. Inwestor ich uspakaja, twierdząc, że ich szanuje i ma na uwadze ich dobro, a zarazem zapewnia, że on usunie to szataństwo i diabelstwo, jeżeli ludzie okażą cierpliwość i dadzą mu szansę działania dla spełnienia tej obietnicy. Ludzie ci zaufali mu, chociaż nie wszyscy, dlatego były jakieś konflikty, wywoływane z strony tych drugich, które z trudem, ale były przezwyciężane.

Po zakończeniu procesu budowy, ludzie poczuli nowy komfort życia. Zauważyli wielką zmianę, gdyż na miejscu błotnistych dróg, pojawiły się ulice, chodniki, pasy zieleni i kwiatów. Nawet w czasie ulewnych deszczów i poruszania się różnych środków komunikacji, nawet sprzętu ciężkiego nie było błota. Zrobiło się pięknie, dlatego ludzie uspokoili się i byli wdzięcznymi Inwestorowi za to, że słowa dotrzymał, gdyż sprawił, że wykonawca musiał ustąpić z placu budowy (Dan. 7:17,18,27), a nawet zaczęto go pozytywnie postrzegać, 1Kor. 15:28.

Warto przy tym pamiętać, że dzieło Pana Jehoszua było przez wielu postrzegane, jako demoniczne. Mówiono o nim, że demona ma i szaleje i inne zarzuty mu stawiano. Uznano go, że jest tym wężem kąsającym, którego głowę należy zdeptać, Rdz. 3:15; Ps. 41:10; J. 13:18.

małyfilozof - 2024-01-14, 22:14

Interesujący, ba porywający podałeś POKOJA przykład - dziękuję :)
Biblia123 - 2024-01-15, 14:19

Żyjemy w czasach ostatecznych ,na bitwę z Bogiem szatan razem z antychrystem mają do dyspozycji ponad połowę wszystkich demonów.
Markerów - 2024-01-15, 14:24

Biblia123 napisał/a:
Żyjemy w czasach ostatecznych ,na bitwę z Bogiem szatan razem z antychrystem mają do dyspozycji ponad połowę wszystkich demonów.


A pozostała połowa? 🤔

Biblia123 - 2024-01-15, 18:35

Demony na czele z szatanem zdają sobie sprawę że ich koniec jest bliski i szaleją ,miotają się w swojej nienawiści do Boga i człowieka.
Markerów - 2024-01-15, 18:46

Biblia123 napisał/a:
Demony na czele z szatanem zdają sobie sprawę że ich koniec jest bliski i szaleją ,miotają się w swojej nienawiści do Boga i człowieka.


A pozostała połowa?

Biblia123 - 2024-01-15, 18:52

Nie wiem.
Markerów - 2024-01-15, 19:04

Biblia123 napisał/a:
Nie wiem.


A ok . Myślałem że wiesz.

małyfilozof - 2024-01-31, 15:08

Szatan nie był zły od początku. Zamiarem Boga było to, aby był on dobry i oddany Stwórcy. Ale skoro on postanowił pójść inną drogą, Bóg uszanował jego wolną wolę. Ale posunięcie złego wcale nie było czymś, co Bóg chciał.

Tajemnica szatana to jedna z najtrudniejszych do zrozumienia kwestii, o której mówi Biblia. Najtrudniejsze do pojęcia wydaje się to, dlaczego Wszechmogący Bóg pozwolił i wciąż pozawala na działanie kogoś, kto odmówił służenia Mu i oddawania Mu chwały. Niektóre historie biblijne pomagają nam jednak uczynić tą sprawę nieco bardziej przystępną. Bóg dał także ludziom wolność wyboru w tym, czy pozostaną Jemu posłuszni, czy wybiorą rady zwodziciela. Bóg pozwala działać szatanowi z tego samego powodu, z jakiego pozwala żyć ludziom, którzy nie są mu posłuszni.

Z ksiąg biblijnych możemy dowiedzieć się także o tym, że Bóg pozwala szatanowi działać, jeśli możliwe jest, że jego działania przyniesie jakiś dobry skutek. Tak było w przypadku Hioba. Bóg może też wykorzystać szatana do wymierzania ludziom zasłużonej kary. Tak było w przypadku Saula. A przypadku Dawida i jego królestwa można zrozumieć, że Bóg może posłużyć się szatanem do wymierzenia słusznej kary.

Szatan został zapewniony przez Boga o jego nieuchronnym pokonaniu już, kiedy człowiek został wygnany z Edenu. Przez ten czas nie zamierzał jednak biernie czekać, ale próbował nadal szkodzić ludziom i oskarżał ich. Oskarżał izraelskiego kapłana Jozuego, bo nie chciał, aby kapłaństwo odnowiło się po niewoli babilońskiej. Kiedy przyszedł Ten, kto miał ugodzić go w głowę, zaczął działać ze zwiększoną mocą, co przejawiało się w licznych w czasach Jezusa opętywaniach. Po dokonaniu zbawienia, szatan nadal działa. Chociaż zapowiedziane zwycięstwo nad szatanem stało się faktem, to nie sprawiło, że on zniknął z dziejów człowieka. Na czym więc polegało jego pokonanie? Jest o tym napisane w Ap 12: 19: I słyszałem głos wielki mówiący na niebie: Terazci się stało zbawienie i moc, i królestwo Boga naszego, i zwierzchność Chrystusa jego, iż zrzucony jest oskarżyciel braci naszych, który na nich skarżył przed oblicznością Boga naszego we dnie i w nocy. Tak więc szatan nie tylko oskarżał Izraelitów. Oskarżał każdego człowieka. Odkąd umarł na krzyżu Chrystus nie ma podstaw do oskarżania, bo za każdy grzech odkupionych jest zapłacone śmiercią Pana. Chociaż przegrany, nadal robi, co może, aby szkodzić ludziom, zwłaszcza tym należącym do kościoła. Ale ostateczny wyrok w końcu zostanie wykonany. A wtedy ostatni wróg człowieka – śmierć na zawsze pójdzie w zapomnienie.

Pokoja - 2024-01-31, 21:21

małyfilozof napisał/a:
Szatan nie był zły od początku. Zamiarem Boga było to, aby był on dobry i oddany Stwórcy. Ale skoro on postanowił pójść inną drogą, Bóg uszanował jego wolną wolę. Ale posunięcie złego wcale nie było czymś, co Bóg chciał.

Tajemnica szatana to jedna z najtrudniejszych do zrozumienia kwestii, o której mówi Biblia. Najtrudniejsze do pojęcia wydaje się to, dlaczego Wszechmogący Bóg pozwolił i wciąż pozawala na działanie kogoś, kto odmówił służenia Mu i oddawania Mu chwały. Niektóre historie biblijne pomagają nam jednak uczynić tą sprawę nieco bardziej przystępną. Bóg dał także ludziom wolność wyboru w tym, czy pozostaną Jemu posłuszni, czy wybiorą rady zwodziciela. Bóg pozwala działać szatanowi z tego samego powodu, z jakiego pozwala żyć ludziom, którzy nie są mu posłuszni.

Z ksiąg biblijnych możemy dowiedzieć się także o tym, że Bóg pozwala szatanowi działać, jeśli możliwe jest, że jego działania przyniesie jakiś dobry skutek. Tak było w przypadku Hioba. Bóg może też wykorzystać szatana do wymierzania ludziom zasłużonej kary. Tak było w przypadku Saula. A przypadku Dawida i jego królestwa można zrozumieć, że Bóg może posłużyć się szatanem do wymierzenia słusznej kary.

Szatan został zapewniony przez Boga o jego nieuchronnym pokonaniu już, kiedy człowiek został wygnany z Edenu. Przez ten czas nie zamierzał jednak biernie czekać, ale próbował nadal szkodzić ludziom i oskarżał ich. Oskarżał izraelskiego kapłana Jozuego, bo nie chciał, aby kapłaństwo odnowiło się po niewoli babilońskiej. Kiedy przyszedł Ten, kto miał ugodzić go w głowę, zaczął działać ze zwiększoną mocą, co przejawiało się w licznych w czasach Jezusa opętywaniach. Po dokonaniu zbawienia, szatan nadal działa. Chociaż zapowiedziane zwycięstwo nad szatanem stało się faktem, to nie sprawiło, że on zniknął z dziejów człowieka. Na czym więc polegało jego pokonanie? Jest o tym napisane w Ap 12: 19: I słyszałem głos wielki mówiący na niebie: Terazci się stało zbawienie i moc, i królestwo Boga naszego, i zwierzchność Chrystusa jego, iż zrzucony jest oskarżyciel braci naszych, który na nich skarżył przed oblicznością Boga naszego we dnie i w nocy. Tak więc szatan nie tylko oskarżał Izraelitów. Oskarżał każdego człowieka. Odkąd umarł na krzyżu Chrystus nie ma podstaw do oskarżania, bo za każdy grzech odkupionych jest zapłacone śmiercią Pana. Chociaż przegrany, nadal robi, co może, aby szkodzić ludziom, zwłaszcza tym należącym do kościoła. Ale ostateczny wyrok w końcu zostanie wykonany. A wtedy ostatni wróg człowieka – śmierć na zawsze pójdzie w zapomnienie.


Kwestia ta jest warta rozważenia.
Określenie szatan w ogóle nie pojawia się w sprawozdaniu o stworzeniu. Odpowiedź na intrygujące, nurtujące pytanie, dlaczego tak jest może być bardzo interesująca. Określenie szatan po raz pierwszy, pojawia się w Piśmie Świętym w Lb. 22:22 i odnosi się do Posłańca (anioła) Jehowy:

Lb. 22:22. Twarze (639) Bogów (430), rozgniewały się (2734), że (3588) on (1931) jechał (1980); on (1931) jechał (7392) ponadto (5921) oślicą (860) z (5973) dwoma (8147) pachołkami (5288); Posłaniec (4397) Jehowy (3068) stał się (3320) szatanem (7854) przy (8901) drodze (1870).
Posłaniec Jehowy stał się szatanem
– Zauważyłem, że tłumacze w tym i innym podobnym miejscu w Przekładach Biblii mieli jakiś problem z przetłumaczeniem słowa hebrajskiego nr 7854 oznaczającego szatan. W tych trudnych przypadkach, tłumaczyli je jako czasownik: zastąpił, sprzeciwił, a to jest rzeczownik.

małyfilozof - 2024-01-31, 22:00

Drogi Pokoja :-D z mojego postu cytat: ''Szatan nie był zły od początku ...", takie użyłem określenie o duchowym przeciwniku Boga, mogłem Go nazwać innym określeniem- może nie precyzyjnie się wyraziłem - przepraszam
Pokoja - 2024-02-01, 10:04

małyfilozof napisał/a:
Drogi Pokoja :-D z mojego postu cytat: ''Szatan nie był zły od początku ...", takie użyłem określenie o duchowym przeciwniku Boga, mogłem Go nazwać innym określeniem- może nie precyzyjnie się wyraziłem - przepraszam


Witaj Mały filozofie. Myślę, ze nie masz za co przepraszać, gdyż pojmowanie roli szatana w Bożym porządku, człowiek stopniowo kształtuje i rozwija. W tekście, który podałem z Lb. 22:22 jest podane to, że Posłaniec Jehowy stał się szatanem, dla Bileama, który skrywał w sercu swoje złe dążenie, ale został przejrzany. Ap. Piotr bezwiednie, przejściowo, stał się szatanem ze względu na miłość do Chrystusa. W 2Kor 11:3 Ap. Paweł obawiał się, aby nie stać się chytrym wężem (szatanem), dla Zboru:

2Kor. 11: 3. Lecz (1161) obawiam się (5399), żebym jakoś nie (3381) wywyższał (5251) myślą (3540) was (5216) z dala od (575) prostoty (572) dla (1519) Chrystusa (5547), podobnie jak (5613) wąż (3789) oszukał (1818) Ewę (2096) chytrością (3834) swoją (848).

Przesłaniem myśli tekstu jest to, że Ap. Paweł obawiał się aby swoją uczonością w prawie zakonu i świeckim nie zwiódł Zboru w Koryncie. Oznaczałoby to, że sam bezwiednie mógłby stać się tym chytrym wężem (szatanem). Ap. Piotr wyciągnął mądrą lekcje z uzasadnionego powodu, dla którego był jawnie skrytykowany w Zborze w Antiochii, Gal. 2:14; 2Pio. 3:15,16. Z Ap. 12:9, dowiadujemy się, że wąż starodawny z czasem został nazwany szatanem w ST, i to najpierw w pozytywnym znaczeniu (Lb. 22:22), a później i w negatywnym znaczeniu w Księdze Hioba i gdzie indziej. Dopiero jednak w NT został, dodatkowo nazwany diabłem, Mat. 4:1.

Ap. 12:9 Nawet (2532) był złożony (906) zuchwały (3173) smok (1404), wąż (3789) starodawny (744), nazwany (2564) diabłem (1228) i (2532) szatanem (4567); on (3588) zwodząc (4105) całe (3650) państwo rzymskie (3625) był złożony (906) na (1519) ziemi (1093) jego (848), a (2532) razem z (3326) nim (846) byli złożeni (906) posłańcy (32) tego (3588).

Tak więc nie masz za co przepraszać.

Pozdrawiam.

małyfilozof - 2024-02-01, 10:48

Witaj Pokoja :-D :-D :-D :-D
nike - 2024-02-01, 13:09

JEDNĄ z ciemnych postaci Starego Testamentu jest Balaam.
Opis dotyczący Balaama (w 4 Moj.22—24) i Balaka jest niezwykły i interesujący.
Balaam przebywał w Aram lub Mezopotamii (23:7;5 Moj. 23:4), na tym samym obszarze, z którego przybył Abraham
(Dz. Ap. 7:2) i był uważany za udzielającego wyroczni, jako posiadający pozazmysłowe zdolności.
Bóg posługiwał się nim w pewnym stopniu, Balaam posiadał niektóre dobre przymioty, ale dominowały w nim złe cechy, szczególnie miłość pieniędzy, zaszczytów i innych wynagrodzeń ziemskich.
Nowy Testament stwierdza, że „zapłatę niesprawiedliwości umiłował” i że niektórzy niepobożni „za błędem Balaamowej
zapłaty poszli.
Warto zastanowić się nad opisem o Balaamie i Balaku,
który jest interesujący także z punktu widzenia typu i antytypu. Balak jest typem na szatana a Balaam na pewnych ambitnych niewiernych wodzów, szczególnie wśród kleru, którzy nauczali mniej lub więcej Prawdy na czasie w okresie ich działalności, lecz często byli opanowani chciwością bogactw, zaszczytów, władzy, wpływu, itd.
Czas zastosowania antytypu 4 Moj. 22—24 rozpoczyna się w żniwie Wieku Żydowskiego i trwa w Wieku Ewangelii aż do
tyjatyrskiego okresu Kościoła włącznie.
Szatan doskonale wszystko obserwował i doskonale był zorientowany kiedy i co ma robić, żeby zniszczyć Kościół Boży. Jednak to mu się nie udało.

Pokoja - 2024-02-01, 21:14

nike napisał/a:
JEDNĄ z ciemnych postaci Starego Testamentu jest Balaam.
Balaam […] był uważany za udzielającego wyroczni, jako posiadający pozazmysłowe zdolności.
Bóg posługiwał się nim w pewnym stopniu[…] Balak jest typem na szatana a Balaam na pewnych ambitnych niewiernych wodzów, szczególnie wśród kleru


Interesujące zestawienie. Jeśli Balak jest typem szatana, a Posłaniec Jehowy stał się szatanem przeciwko Bileamowi, którym Bóg się posłużył to wygląda to tak, jakby wystąpiło dwóch szatanów, Mat. 12:25,26. Jeden typicznie jako zły, a drugi oficjalne jako dobry. Między nimi znalazł się Bileam (typ na kler), którym posłużył się Jehowa. Tak więc kler jest między dwoma szatanami, skoro nawet swojego papieża biskupi przeklęli za przypisanych mu szesnaście herezji.

nike - 2024-02-02, 13:30

[quote="Pokoja"]
nike napisał/a:
JEDNĄ z ciemnych postaci Starego Testamentu jest Balaam.
Balaam […] był uważany za udzielającego wyroczni, jako posiadający pozazmysłowe zdolności.
Bóg posługiwał się nim w pewnym stopniu[…] Balak jest typem na szatana a Balaam na pewnych ambitnych niewiernych wodzów, szczególnie wśród kleru

Pokoja napisał/a:

Interesujące zestawienie. Jeśli Balak jest typem szatana, a Posłaniec Jehowy stał się szatanem przeciwko Bileamowi, którym Bóg się posłużył to wygląda to tak, jakby wystąpiło dwóch szatanów, Mat. 12:25,26. Jeden typicznie jako zły, a drugi oficjalne jako dobry. Między nimi znalazł się Bileam (typ na kler), którym posłużył się Jehowa. Tak więc kler jest między dwoma szatanami, skoro nawet swojego papieża biskupi przeklęli za przypisanych mu szesnaście herezji.

4Mojż.22:22----
A skąd ty wziąłeś szatana, że Bóg go posyła?
Bóg posyła Anioła na drogę do szatana, a nie szatana do szatana.

Pokoja - 2024-02-02, 21:13

nike napisał/a:
Pokoja napisał/a:
nike napisał/a:
JEDNĄ z ciemnych postaci Starego Testamentu jest Balaam.
Balaam […] był uważany za udzielającego wyroczni, jako posiadający pozazmysłowe zdolności.
Bóg posługiwał się nim w pewnym stopniu[…] Balak jest typem na szatana a Balaam na pewnych ambitnych niewiernych wodzów, szczególnie wśród kleru


Interesujące zestawienie. Jeśli Balak jest typem szatana, a Posłaniec Jehowy stał się szatanem przeciwko Bileamowi, którym Bóg się posłużył to wygląda to tak, jakby wystąpiło dwóch szatanów, Mat. 12:25,26. Jeden typicznie jako zły, a drugi oficjalne jako dobry. Między nimi znalazł się Bileam (typ na kler), którym posłużył się Jehowa. Tak więc kler jest między dwoma szatanami, skoro nawet swojego papieża biskupi przeklęli za przypisanych mu szesnaście herezji.

4Mojż.22:22----
A skąd ty wziąłeś szatana, że Bóg go posyła?
Bóg posyła Anioła na drogę do szatana, a nie szatana do szatana.


Już o tym napisałem. Przeoczyłaś :?:

Pokoja napisał/a:
Kwestia ta jest warta rozważenia.
Określenie szatan w ogóle nie pojawia się w sprawozdaniu o stworzeniu. Odpowiedź na intrygujące, nurtujące pytanie, dlaczego tak jest może być bardzo interesująca. Określenie szatan po raz pierwszy, pojawia się w Piśmie Świętym w Lb. 22:22 i odnosi się do Posłańca (anioła) Jehowy:

Lb. 22:22. Twarze (639) Bogów (430), rozgniewały się (2734), że (3588) on (1931) jechał (1980); on (1931) jechał (7392) ponadto (5921) oślicą (860) z (5973) dwoma (8147) pachołkami (5288); Posłaniec (4397) Jehowy (3068) stał się (3320) szatanem (7854) przy (8901) drodze (1870).

Posłaniec Jehowy stał się szatanem
– Zauważyłem, że tłumacze w tym i innym podobnym miejscu w Przekładach Biblii mieli jakiś problem z przetłumaczeniem słowa hebrajskiego nr 7854 oznaczającego szatan. W tych trudnych przypadkach, tłumaczyli je jako czasownik: zastąpił, sprzeciwił, a to jest rzeczownik szatan/przeciwnik.
http://biblos.feen.pl/vie...start=75#136511

Jeśli Balak jest typem szatana, a Posłaniec Jehowy stał się szatanem przeciwko Bileamowi, którym Bóg się posłużył to wygląda to tak, jakby wystąpiło dwóch szatanów, Mat. 12:25,26. Jeden typicznie jako zły, a drugi oficjalnie jako dobry. Między nimi znalazł się Bileam (typ na kler), którym posłużył się Jehowa. Tak więc kler jest między dwoma szatanami, skoro nawet swojego papieża biskupi przeklęli za przypisanych mu szesnaście herezji.

nike - 2024-02-03, 18:09

Cytat:
[Pokoja napisał/a:]
Kwestia ta jest warta rozważenia.
Określenie szatan w ogóle nie pojawia się w sprawozdaniu o stworzeniu. Odpowiedź na intrygujące, nurtujące pytanie, dlaczego tak jest może być bardzo interesująca. Określenie szatan po raz pierwszy, pojawia się w Piśmie Świętym w Lb. 22:22 i odnosi się do Posłańca (anioła) Jehowy: .

Słowo szatan nie mogło się pokazać przy stworzeniu, bo kiedy było stworzenie, to szatan był Jutrzenką.
Nie zauważyłam, żeby słowo szatan odnosiło się w Lb. 22:22 do Anioła Boga , zauważyłam jednak, że nie sprawdziłeś z tekstem hebrajskim a szkoda.
Cytat:
[Pokoja napisał/a:]
Posłaniec Jehowy stał się szatanem – Zauważyłem, że tłumacze w tym i innym podobnym miejscu w Przekładach Biblii mieli jakiś problem z przetłumaczeniem słowa hebrajskiego nr 7854 oznaczającego szatan. W tych trudnych przypadkach, tłumaczyli je jako czasownik: zastąpił, sprzeciwił, a to jest rzeczownik szatan/przeciwnik. .

Trochę jest niezrozumiale, ale wiadomo, że zastąpił lub sprzeciwił nie mogą te słowa należeć do Anioła Boga, BÓG NIE ZMIENIA SIĘ.
Cytat:
[Pokoja napisał/a:]
Jeśli Balak jest typem szatana, a Posłaniec Jehowy stał się szatanem przeciwko Bileamowi, którym Bóg się posłużył to wygląda to tak, jakby wystąpiło dwóch szatanów, Mat. 12:25,26. Jeden typicznie jako zły, a drugi oficjalnie jako dobry. Między nimi znalazł się Bileam (typ na kler), którym posłużył się Jehowa. Tak więc kler jest między dwoma szatanami, skoro nawet swojego papieża biskupi przeklęli za przypisanych mu szesnaście herezji.

W hebrajskiej Biblii Lb. 22:22 występuje szatan
וַיִּחַר-אַף אֱלֹהִים כִּי-הוֹלֵךְ הוּא וַיִּתְיַצֵּב מַלְאַךְ יְהוָה בַּדֶּרֶךְ לְשָׂטָן לוֹ וְהוּא רֹכֵב עַל-אֲתֹנוֹ וּשְׁנֵי נְעָרָיו ע
I Bóg go wybrał, ponieważ chodził, a anioł Jehowy stanął na drodze do szatana, a on jechał na swoim rydwanie, a byli z nim dwaj jego młodzieńcy.
22--- I rozpalił się gniew Boży, że on jechał; i stanął Anioł Pański na drodze, aby mu zastąpił => Lecz przeciwko nim powstał słuszny gniew Boga, ponieważ w ten sposób ustąpili złej stronie swych umysłów a On wzbudził przeciw nim smyrneńskich członków gwiezdnych i innych wiernych wodzów:------
(Apostoła Jana, Polikarpa, Ignacjusza, Polikratesa, Ireneusza, Tertuliana, itd.).-
a on jechał na oślicy swojej, i dwoje pacholąt jego z nim => Smyrneńskiej grupie chciwych wodzów towarzyszyli sekciarze greckokatoliccy i rzymskokatoliccy.-
Jeszcze 23--- gdy ujrzała oślica Anioła Pańskiego, stojącego na drodze, a miecz jego dobyty w ręce jego, tedy ustąpiła oślica z drogi a szła na rolę, lecz bił Balaam oślicę, aby ją nawiódł na drogę => Ta smyrneńska grupa chciwych wodzów w swym stanowisku nauczania wiedziała o tych członkach gwiezdnych i innych wodzach, jako sługach ludu Bożego, sprzeciwiając się ich postępowaniu w sposób kontrowersyjny, lecz w swej chciwości była zaślepiona w kwestii rzeczywistego ich uznania i respektowania oraz posłuszeństwa ich radom jako sług Bożych. Na stanowisku chciwych wodzów jako
nauczycieli biblijnej doktryny nie byli w stanie kontynuować chciwego postępowania, lecz zboczyli z niego. Jako antytypowy Balaam popełnili gwałt wobec swego stanowiska nauczania w tym celu, aby spróbować naprowadzić je ponownie na drogę swego chciwego postępowania.-

Henryk Suchecki - 2024-02-04, 08:57

szatan to nie jakaś mistyczna postać , Szatynem jest każdy przeciwnik woli Boga czy to anioł czy to człowiek, czy kto ktokolwiek kto stoi w opozycji do Prawdy, którą Pan Bóg objawia w swoim Słowie wypowiedzianym np do ludzi w Słowie. Widzimy to na przykładzie Piotra gdy go gromi . Po prostu nie realizuje woli bożej jestem jego przeciwnikiem , szatanem. Wtedy jestem np dla swoich dzieci tym który ich kusi i sprowadza na złą drogę. Myślę że i dziecko jest w stanie zrozumieć bo to jest proste , ale nie dla filozofów Dlatego Pan Jezus mówi by nie krzywić i motać prostych ścieżek Pańskich
nike - 2024-02-04, 09:11

Henryk Suchecki napisał/a:
Pan Jezus mówi by nie krzywić i motać prostych ścieżek Pańskich

Możesz podać tekst, bo nie wiem gdzie tak jest napisane?

Henryk Suchecki - 2024-02-04, 09:50

nike napisał/a:
Henryk Suchecki napisał/a:
Pan Jezus mówi by nie krzywić i motać prostych ścieżek Pańskich

Możesz podać tekst, bo nie wiem gdzie tak jest napisane?
Droga do Boga jest prosta, sam Jezus ją wskazał, mówiąc: „Ja jestem drogą i prawdą, i życiem, nikt nie przychodzi do Ojca, tylko przeze mnie”. J 14,6 (BT), „gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni”. Dz 4,12 (BT)

Pan Bóg pragnie, byśmy szli słuszną drogą, ale to my musimy dokonać wyboru, On jednak prosi: „Położyłem dziś przed tobą życie i śmierć, błogosławieństwo i przekleństwo. Wybierz przeto życie, abyś żył, ty i twoje potomstwo”. Pwt 30,19 (BW).

Pokoja - 2024-02-04, 13:17

nike napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Określenie szatan w ogóle nie pojawia się w sprawozdaniu o stworzeniu. Odpowiedź na intrygujące, nurtujące pytanie, dlaczego tak jest może być bardzo interesująca. Określenie szatan po raz pierwszy, pojawia się w Piśmie Świętym w Lb. 22:22 i odnosi się do Posłańca (anioła) Jehowy:

Słowo szatan nie mogło się pokazać przy stworzeniu, bo kiedy było stworzenie, to szatan był Jutrzenką.


Jedno nie przeczy drugiemu, że ktoś jako niosący jasność prawdy Bożej nie może być zarazem powołany na przeciwnika, dla występujących przeciwko jej porządkowi.

Już napisałem na ten temat, że określenie szatan, pojawia się w Piśmie Świętym po raz pierwszy w Lb. 22:22, gdy Posłaniec Jehowy stał się szatanem, dla Bileama, który był żądny zapłaty od Balaka, króla Moabu.
Brak jest podstaw do utrzymywania twierdzenia, że rola Jutrzenki jako jasności poranka jest sprzeczna z prospektywną rolą, wyznaczoną jej do tego, aby była szatanem przeciwko grzechowi.
W roli szatanem przeciwko grzechowi Mojżesz (Izrael), Posłańca Jehowy rozpoznał wtedy, gdy Bileam szedł, aby przekląć Izraela. Szatan może jednak być także prowokatorem do grzechu. W takiej złej roli został rozpoznany za czasów Dawida, a za czasów Arcykapłana Jozuego, jako oskarżyciel, czyli przyczółek w ST do wystąpienia także w roli diabła w NT.

Jeżeli doświadczenia Hioba miały miejsce wcześniej niż aktywność Posłańca Jehowy, jako szatana w celu powstrzymania Bileama od przeklęcia Izraela, to wtedy tą jutrzenkę spotykamy w złej roli szatana, jako prowokatora do wyrządzenia nieszczęścia, czyli we wcześniejszej aktywności poza Izraelem, który jeszcze nie istniał, jako naród. Na podstawie doświadczeń Izraela za czasów Mojżesza i Bileama oraz doświadczeń ogólniejszych za czasów Hioba można wnioskować, że Posłaniec Jehowy także w stosunku do całej ludzkości od samego początku jego zaistnienia był ustanowiony jako Jutrzenka (jasność) mająca zadanie, aby strzec człowieka przed grzechem

Oskarżanie Arcykapłana Jozuego przez szatana jest przyczółkiem w ST do wystąpienia jego także w roli diabła w NT, przeciwko Izraelowi i ludzkości zarazem od czasu działalności ich przedstawiciela, tzn. Pana Jehoszua Chrystusa. Jeżeli Balaka, króla Moabu można postrzegać jako typ szatana, prowokującego do zła to Izrael znalazł się między szlifierką, a szlifującym, który chciał zetrzeć Izraela, ale ten został należycie obrobiony, gdyż Jehowa czuwał nad tym, aby nie stało się coś więcej. Bóg jest wszystkim, we wszystkim i ponad wszystkim. To oznacza, że może się posłużyć szatanem jak zechce, a także go utrącić, jeżeli przekroczy zakres swoich uprawnień, gdyż Bóg chwały swojej nie odda nikomu. Straszna to rzecz wpaść w ręce Boga żywego. Kto zostaje poddany jego sądowi nie uwolni się z pod jego wpływu, aż „odda ostatni grosz”. Bóg działa podobnie jak niesprawiedliwy sędzia z tą jednak różnicą, że zły sędzia bierze w obronę wtedy, gdy na sobie odczuje, zgłaszane mu cierpienie osoby, potrzebującej ochrony prawnej. Bóg natomiast weźmie w obronę wtedy gdy poczuje wiarę tego, kto szuka jego pomocy. Jednak cierpienie z powodu niesprawiedliwości i wiara, że Bóg może z niej uwolnić idą w parze, gdyż on działa za pośrednictwem swojego sługi, czyli władzy zwierzchniej, Rz. 13:1-7; Dan. 2:20-23; Łuk. 1:51-53.

nike napisał/a:
Nie zauważyłam, żeby słowo szatan odnosiło się w Lb. 22:22 do Anioła Boga


Jak będziesz miała klapki na oczach i dla wygodnictwa, posługiwała się zbyt dużo metodą kopiuj i w klej to nigdy tego nie zauważysz, ani nie zrozumiesz. Wierzący może mądrze korzystać z pouczeń członków gwiezdnych, ale tylko wtedy, gdy dzięki ich pomocy i dzięki Duchowi Świętego Boga Ojca, przyjmie poznaną prawdę do serca i wtedy jest w stanie, samodzielnie obronić jej na podstawie Pisma Świętego. Inaczej może być tylko cymbałem brzmiącym.

Lb. 22:22. Twarze (639) Bogów (430), rozgniewały się (2734), że (3588) on (1931) jechał (1980); on (1931) jechał (7392) ponadto (5921) oślicą (860) z (5973) dwoma (8147) pachołkami (5288); Posłaniec (4397) Jehowy (3068) stał się (3320) przeciwnikiem (7854/ szatanem) przy (8901) drodze (1870).

28. Oślicy (860) otworzyło się (6605) ostrzeżenie (853) paszczą (6310); Jehowa (3068) mówił w sercu (559) Bileamowi (1109): Co (4100) trzeci raz (7969) tutaj (2088) z powodu tego (3588) na korzyść (8901)? Zaprowadzisz porządek (6213) bijąc (5221) trzy razy (7272)?

32. Posłaniec (4397) Jehowy (3068), rzekł (559) w duchu ustawy (413): Dlaczego (4100) trzeci raz (7969) dotykasz sądem (5221) istotnie ostrzeżenie (226_853) oślicy (860)? Tutaj (2088) na terenie (5921) trzy razy (7272)? Oto (2009) Ja (595) przeciwnik (7854/ szatan) wyszedłem (3318); z powodu tego (3588) byłeś strąconym (3399) po drugiej stronie (5048) drogi (1870);

Twarze Bogów, rozgniewały się
– Izrael w niewoli w Egipcie otrzymał szansę stać się narodem wybranym, i tak się stało, gdyż wyszedł z niewoli i przez czterdzieści lat wytrwał na pustyni, dlatego przedstawiciele ówczesnej władzy (Bogowie), wystawili go na próbę, podobną do tej Hiobowej, ale nie zgodzili się na zniszczenie Izraela, do czego dążył Balak, król Moabu za pośrednictwem Bileama. Gdy taki jego zamysł został odkryty to rozgniewali się, dlatego Jehowa tych Bogów wysłał Posłańca swego, jako szatana przeciwko skrytym dążeniom Bileama;

Posłaniec Jehowy stał się przeciwnikiem (szatanem) [...] Oto Ja przeciwnik (szatan) wyszedłem - Skoro Jehowa jest wszechmogącym to nie można go pozbawić występowania za pośrednictwem swojego urzędnika – Posłańca, także w roli szatana, przeciwnika grzechu;

Podobnie było w przypadku króla Dawida, który policzył Izraela, aby ten według swej właściwej liczby płacił daniny dla królestwa.

Bóg nie musi się zmieniać, skoro jest wszystkim we wszystkim (a więc i w szatanie) i ponad wszystkim. Przecież to znasz, ale czy rozumiesz jak należy???

Pokoja - 2024-02-04, 13:18

Henryk Suchecki napisał/a:
szatan to nie jakaś mistyczna postać , Szatynem jest każdy przeciwnik woli Boga czy to anioł czy to człowiek, czy kto ktokolwiek kto stoi w opozycji do Prawdy, którą Pan Bóg objawia w swoim Słowie wypowiedzianym np do ludzi w Słowie. Widzimy to na przykładzie Piotra gdy go gromi . Po prostu nie realizuje woli bożej jestem jego przeciwnikiem , szatanem. Wtedy jestem np dla swoich dzieci tym który ich kusi i sprowadza na złą drogę. Myślę że i dziecko jest w stanie zrozumieć bo to jest proste , ale nie dla filozofów Dlatego Pan Jezus mówi by nie krzywić i motać prostych ścieżek Pańskich


Bardzo trafnie napisałeś, wyrażając istotną część prawdy o roli szatana, objawiającej się jako aktywna rzeka, na którą składają się nawet małe, wysychające rowy, jak przejściowo Ap. Piotr Składają się na nią także i potężne byty, jak smok.

Henryk Suchecki - 2024-02-04, 13:42

Pokoja, każdy anioł jest dla nas potężnym bytem, choćby ten najmniejszy , ale ma z góry nadane mu ograniczenia, możliwości względem rodzaju ludzkiego. Wnikanie w struktury porządkujące nadziemskie władze, moce są w dość szczątkowy sposób przedstawione dla nas w biblii,
nike - 2024-02-04, 13:56

Do Pokoja-------
Dużo napisałeś, o twarzach bogów nie wiem co to za bogowie,, wtrąciłeś Jozuego, Hijoba, Daniela, tylko ja nie wiem po co?? Czy nie lepiej napisać krótko, ale treściwie do tematu?

Czy ty myślisz,że jak dużo napiszesz, z całej Biblii powybierasz imiona, nazwy to okażesz się mądrym??

małyfilozof - 2024-02-04, 14:12

Kult szatana związany jest z religią judeochrześcijańską. Tam ukazany zostaje w całej okazałości Lucyfer. Książę Ciemności i Zła.
Szatan uosabiać ma ciemną stronę ludzkiego postępowania. Człowiek, który swoim postępo
waniem występuje przeciwko Bogu (ideałowi dobra), działa na chwałę Boga Ciemności (uosobienie zła).
Należy zastanowić się nad tym, co kieruje człowieka ku złu.
Dlaczego nie wybiera dobra?
Odpowiedź na to pytanie jest złożona jak życie jednostki ludzkiej. Człowiek w swym postępowaniu nie zawsze kieruje się zdrowym rozsądkiem. Często działa emocjonalnie.
Na takie, a nie inne postępowanie wpływają różne czynniki, często niezależnie od niego.

Człowiek z natury jest jednostką egoistyczną, która w działaniu kieruje się wyłącznie swoim dobrem, podporządkowując temu wszystkie swoje czynności.
W społeczeństwie jego egoizm jest ograniczany przez kontrolę społeczną.
Ulega konformizmowi. Jednak niepowodzenia, brak kontroli, powodują po wrót do stanu pierwotnego. Jednostka czuje się wyalienowana i szuka jej podobnych.

Pokoja - 2024-02-04, 15:54

nike napisał/a:
Do Pokoja-------
Dużo napisałeś, o twarzach bogów nie wiem co to za bogowie,, wtrąciłeś Jozuego, Hijoba, Daniela, tylko ja nie wiem po co?? Czy nie lepiej napisać krótko, ale treściwie do tematu?

Czy ty myślisz,że jak dużo napiszesz, z całej Biblii powybierasz imiona, nazwy to okażesz się mądrym??


Nie lepiej jest coś dobrze raz zrozumieć, a nie tak ciągle i dużo szemrać z przyzwyczajenia.
Gdyby prawda została przyjęta do serca, a nie dla przyzwyczajenia (kopiuj i wkle), to świeciłaby coraz bardziej na tym forum, więc nie byłoby tyle szemrania i docinków. Zasadą forum jest: Komentuj, nie obrażaj (nie docinaj).

Bogowie z Lb. 22:22 to władcy, sędziowie ówczesnej władzy zwierzchniej.

Zauważyłem, że dyskusje na forum, przeradzają się najczęściej w tasiemcowe docinki klawiaturowe (pyskówki), a brak jest w nich merytorycznej treści.
Ja nie proszkuje Słowa Bożego. Gdy rozważana kwestia wymaga odpowiedniego wpisu to go zamieszczam. Jeżeli wystarczy krótko to tak jest. Piszę o tym, co jest poruszane w dyskusji.

Nie jeden post, ale nie mój był długi i nic nie szemrałaś. Kiedyś słyszałem, jak ktoś z guru powiedział do swojego ulubienca, jak ja lubię ciebie słuchać, a inny, choćby i mądrze mówił, ,ale inaczej to raziło go.
Teraz masz krótko i treściwie.

małyfilozof - 2024-02-04, 20:31

ciekawostka - ONTOLOGIA SZATANA

https://grekokatolicy.pl/grekokatolicy/ontologia-szatana/

nike - 2024-02-04, 22:35

Pokoja napisał/a:
nike napisał/a:
Do Pokoja-------
Dużo napisałeś, o twarzach bogów nie wiem co to za bogowie,, wtrąciłeś Jozuego, Hijoba, Daniela, tylko ja nie wiem po co?? Czy nie lepiej napisać krótko, ale treściwie do tematu?

Czy ty myślisz,że jak dużo napiszesz, z całej Biblii powybierasz imiona, nazwy to okażesz się mądrym??


Nie lepiej jest coś dobrze raz zrozumieć, a nie tak ciągle i dużo szemrać z przyzwyczajenia.
Gdyby prawda została przyjęta do serca, a nie dla przyzwyczajenia (kopiuj i wkle), to świeciłaby coraz bardziej na tym forum, więc nie byłoby tyle szemrania i docinków. Zasadą forum jest: Komentuj, nie obrażaj (nie docinaj).

Bogowie z Lb. 22:22 to władcy, sędziowie ówczesnej władzy zwierzchniej.

Zauważyłem, że dyskusje na forum, przeradzają się najczęściej w tasiemcowe docinki klawiaturowe (pyskówki), a brak jest w nich merytorycznej treści.
Ja nie proszkuje Słowa Bożego. Gdy rozważana kwestia wymaga odpowiedniego wpisu to go zamieszczam. Jeżeli wystarczy krótko to tak jest. Piszę o tym, co jest poruszane w dyskusji.

Nie jeden post, ale nie mój był długi i nic nie szemrałaś. Kiedyś słyszałem, jak ktoś z guru powiedział do swojego ulubienca, jak ja lubię ciebie słuchać, a inny, choćby i mądrze mówił, ,ale inaczej to raziło go.
Teraz masz krótko i treściwie.


Lb.22:22-------
I zapłonął Pan gniewem, że poszedł, a anioł Pański stanął na drodze jako jego przeciwnik; on zaś jechał na swojej oślicy, a z nim dwaj jego słudzy.



Nie widzę w tym tekście Bogów.

Niemniej dzięki za miłe wytłumaczenie.

Pokoja - 2024-02-05, 09:09

nike napisał/a:
Pokoja napisał/a:
nike napisał/a:
Dużo napisałeś, o twarzach bogów nie wiem co to za bogowie,, wtrąciłeś Jozuego, Hijoba, Daniela, tylko ja nie wiem po co?? Czy nie lepiej napisać krótko, ale treściwie do tematu?

Czy ty myślisz,że jak dużo napiszesz, z całej Biblii powybierasz imiona, nazwy to okażesz się mądrym??


Nie lepiej jest coś dobrze raz zrozumieć, a nie tak ciągle i dużo szemrać z przyzwyczajenia.
Gdyby prawda została przyjęta do serca, a nie dla przyzwyczajenia (kopiuj i wkle), to świeciłaby coraz bardziej na tym forum, więc nie byłoby tyle szemrania i docinków. Zasadą forum jest: Komentuj, nie obrażaj (nie docinaj).

Bogowie z Lb. 22:22 to władcy, sędziowie ówczesnej władzy zwierzchniej.

Zauważyłem, że dyskusje na forum, przeradzają się najczęściej w tasiemcowe docinki klawiaturowe (pyskówki), a brak jest w nich merytorycznej treści.
Ja nie proszkuje Słowa Bożego. Gdy rozważana kwestia wymaga odpowiedniego wpisu to go zamieszczam. Jeżeli wystarczy krótko to tak jest. Piszę o tym, co jest poruszane w dyskusji.

Nie jeden post, ale nie mój był długi i nic nie szemrałaś. Kiedyś słyszałem, jak ktoś z guru powiedział do swojego ulubienca, jak ja lubię ciebie słuchać, a inny, choćby i mądrze mówił, ,ale inaczej to raziło go.
Teraz masz krótko i treściwie.


Lb.22:22-------
I zapłonął Pan gniewem, że poszedł, a anioł Pański stanął na drodze jako jego przeciwnik; on zaś jechał na swojej oślicy, a z nim dwaj jego słudzy.



Nie widzę w tym tekście Bogów.


Może Tobie Nike łatwiej będzie zobaczyć przez "peryskop" :-D , jeżeli w twoim czytaniu jesteś oddzielona grubą warstwą "zmanipulowanej wody/prawdy" 😊. Przez "peryskop" może milej będziesz patrzeć na rzeczywistość ponad tą wodą.

Może treraz zobaczysz :idea:

Lb. 22:22. Twarze (639) BOGÓW (430), rozgniewały się (2734), że (3588) on (1931) jechał (1980); on (1931) jechał (7392) ponadto (5921) oślicą (860) z (5973) dwoma (8147) pachołkami (5288); Posłaniec (4397) Jehowy (3068) stał się (3320) szatanem (7854) przy (8901) drodze (1870).

Życzę przyjemnego czytania/oglądania prawdy/rzeczywistości Bożej.

Henryk - 2024-02-05, 10:10

Pokoja napisał/a:

Może treraz zobaczysz :idea:

Lb. 22:22. Twarze (639) BOGÓW (430), rozgniewały się (2734), że (3588) on (1931) jechał (1980); on (1931) jechał (7392) ponadto (5921) oślicą (860) z (5973) dwoma (8147) pachołkami (5288); Posłaniec (4397) Jehowy (3068) stał się (3320) szatanem (7854) przy (8901) drodze (1870).

Życzę przyjemnego czytania/oglądania prawdy/rzeczywistości Bożej.

Badacze zawsze uważali tak, jak podaje to Wikipedia:
Cytat:
Słowo Elohim z punktu widzenia gramatyki hebrajskiej jest rzeczownikiem występującym w liczbie mnogiej (świadczy o tym sufiks -im nadający znaczenie: Bogowie). W tłumaczeniach Biblii, w odniesieniu do Boga Stwórcy, jest ono jednak używane jako wyraz w liczbie pojedynczej (np. w Rdz 1,1: „בְּרֵאשִׁית בָּרָא אֱלֹהִים” [„Na początku stworzył Bóg”], czasownik bara „בָּרָא” oznacza „[on] stworzył”, nie zaś „stworzyli”).

https://pl.wikipedia.org/wiki/Elohim

Pokoja może sobie uważać jak tylko dusza mu zapragnie. Niech tylko uważa, aby peryskop nie wszedł mu do oka.
I jeszcze ważna uwaga: Bara nie nosił biustonosza! :mrgreen:

nike - 2024-02-05, 11:47

Pokoja napisał/a:
Może Tobie Nike łatwiej będzie zobaczyć przez "peryskop" :-D , jeżeli w twoim czytaniu jesteś oddzielona grubą warstwą "zmanipulowanej wody/prawdy" 😊. Przez "peryskop" może milej będziesz patrzeć na rzeczywistość ponad tą wodą.

Może treraz zobaczysz :idea:

Lb. 22:22. Twarze (639) BOGÓW (430), rozgniewały się (2734), że (3588) on (1931) jechał (1980); on (1931) jechał (7392) ponadto (5921) oślicą (860) z (5973) dwoma (8147) pachołkami (5288); Posłaniec (4397) Jehowy (3068) stał się (3320) szatanem (7854) przy (8901) drodze (1870).

Życzę przyjemnego czytania/oglądania prawdy/rzeczywistości Bożej.



PERYSKOP ???--------- peryskop [gr.],przyrząd opt. służący do obserwacji obiektów nie znajdujących się bezpośrednio w polu widzenia obserwatora, np. z okrętów podwodnych w zanurzeniu, okopów, czołgów;
Ojejej wysyłasz mnie, na dalekie wody, oglądać okręty podwodne i inne cudeńka???

Bardzo jesteś miły jak na WYBRAŃCA przystało, napisałam „ wybrańca” bo kiedyś napisałeś, że do M.Stadka należysz i widzę, że bardzo pozafiguralnie do sprawy podchodzisz.
Acha bym zapomniała a to ważne jest , odczytywanie STRONGA ZNASZ BEZBŁĘDNIE WIEC MI NAPISZ CZY CI BOGOWIE, SĄ W BIUSTONOSZACH, CZY BEZ.

Pokoja - 2024-02-05, 11:47

Henryk napisał/a:
Pokoja napisał/a:

Może treraz zobaczysz :idea:

Lb. 22:22. Twarze (639) BOGÓW (430), rozgniewały się (2734), że (3588) on (1931) jechał (1980); on (1931) jechał (7392) ponadto (5921) oślicą (860) z (5973) dwoma (8147) pachołkami (5288); Posłaniec (4397) Jehowy (3068) stał się (3320) szatanem (7854) przy (8901) drodze (1870).

Życzę przyjemnego czytania/oglądania prawdy/rzeczywistości Bożej.

Badacze zawsze uważali tak, jak podaje to Wikipedia:
Cytat:
Słowo Elohim z punktu widzenia gramatyki hebrajskiej jest rzeczownikiem występującym w liczbie mnogiej (świadczy o tym sufiks -im nadający znaczenie: Bogowie). W tłumaczeniach Biblii, w odniesieniu do Boga Stwórcy, jest ono jednak używane jako wyraz w liczbie pojedynczej (np. w Rdz 1,1: „בְּרֵאשִׁית בָּרָא אֱלֹהִים” [„Na początku stworzył Bóg”], czasownik bara „בָּרָא” oznacza „[on] stworzył”, nie zaś „stworzyli”).

https://pl.wikipedia.org/wiki/Elohim

uwaga: Bara nie nosił biustonosza! :mrgreen:


Bara oznaczało pierwotnie biustonosz, co jest symbolem yego, ze Bóg jest nie tylko Ojcem, ale i matką.
Wikipedia w kwestii Elihim i BRA jest pro-trynitarna, podobnie jak Przekłady Biblii w odniesieniu do tekstu z Mat. 28:19. Nowa Koalicja w Chrześcijaństwie, powywraca te klocki i wysypie to, co jest poszufladkowane dogmatycznie, pozbawiające logicznego myślenia na podstawie żywej wiary.

Pokoja - 2024-02-05, 11:50

Pokoja napisał/a:
Henryk napisał/a:
Pokoja napisał/a:

Może treraz zobaczysz :idea:

Lb. 22:22. Twarze (639) BOGÓW (430), rozgniewały się (2734), że (3588) on (1931) jechał (1980); on (1931) jechał (7392) ponadto (5921) oślicą (860) z (5973) dwoma (8147) pachołkami (5288); Posłaniec (4397) Jehowy (3068) stał się (3320) szatanem (7854) przy (8901) drodze (1870).

Życzę przyjemnego czytania/oglądania prawdy/rzeczywistości Bożej.

Badacze zawsze uważali tak, jak podaje to Wikipedia:
Cytat:
Słowo Elohim z punktu widzenia gramatyki hebrajskiej jest rzeczownikiem występującym w liczbie mnogiej (świadczy o tym sufiks -im nadający znaczenie: Bogowie). W tłumaczeniach Biblii, w odniesieniu do Boga Stwórcy, jest ono jednak używane jako wyraz w liczbie pojedynczej (np. w Rdz 1,1: „בְּרֵאשִׁית בָּרָא אֱלֹהִים” [„Na początku stworzył Bóg”], czasownik bara „בָּרָא” oznacza „[on] stworzył”, nie zaś „stworzyli”).

https://pl.wikipedia.org/wiki/Elohim

uwaga: Bara nie nosił biustonosza! :mrgreen:


Czytaj ze zrozumieniem, a nie tak na opak, aby kąsać.
Bara oznaczało pierwotnie biustonosz, co jest symbolem tego, ze Bóg jest nie tylko Ojcem, ale i matką.
Wikipedia w kwestii Elihim i BRA jest pro-trynitarna, podobnie jak Przekłady Biblii w odniesieniu do tekstu z Mat. 28:19. Nowa Koalicja w Chrześcijaństwie, powywraca te klocki i wysypie to, co jest poszufladkowane dogmatycznie, pozbawiające logicznego myślenia na podstawie żywej wiary.

nike - 2024-02-05, 13:42

Pokoja napisał/a:
Bara oznaczało pierwotnie biustonosz, co jest symbolem yego, ze Bóg jest nie tylko Ojcem, ale i matką.
Wikipedia w kwestii Elihim i BRA jest pro-trynitarna, podobnie jak Przekłady Biblii w odniesieniu do tekstu z Mat. 28:19. Nowa Koalicja w Chrześcijaństwie, powywraca te klocki i wysypie to, co jest poszufladkowane dogmatycznie, pozbawiające logicznego myślenia na podstawie żywej wiary.


Kiedy PIERWOTNIE?? 1Mojż 1:1-------

בְּרֵאשִׁית בָּרָא אֱלֹהִים אֵת הַשָׁמַיִם וְאֵת הָאָרֶץ׃


Mojżesz pisał Ksiegi Mojżeszowe na pustyni w 1615 roku przed n.e. i jeszcze pierwotniejsze szukać?

Pokoja - 2024-02-05, 16:32

nike napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Bara oznaczało pierwotnie biustonosz, co jest symbolem yego, ze Bóg jest nie tylko Ojcem, ale i matką.
Wikipedia w kwestii Elihim i BRA jest pro-trynitarna, podobnie jak Przekłady Biblii w odniesieniu do tekstu z Mat. 28:19. Nowa Koalicja w Chrześcijaństwie, powywraca te klocki i wysypie to, co jest poszufladkowane dogmatycznie, pozbawiające logicznego myślenia na podstawie żywej wiary.


Kiedy PIERWOTNIE?? 1Mojż 1:1-------

בְּרֵאשִׁית בָּרָא אֱלֹהִים אֵת הַשָׁמַיִם וְאֵת הָאָרֶץ׃


Mojżesz pisał Ksiegi Mojżeszowe na pustyni w 1615 roku przed n.e. i jeszcze pierwotniejsze szukać?


Określenie nr 8435 /ToL’DaH oznaczające: potomkowie, pokolenia, generacje, genealogia, dzieje, wyniki, rezultaty, dzieje ludzi i ich potomków, genealogiczne listy potomków, współżyjący, naród, dzieje, historia (o stworzeniu), zrodzenie, występuje piętnaście razy przed narodzeniem Mojżesza wskazuje na to, że korzystał on z różnych wcześniejszych źródeł/ksiąg. Użycie określenia BRA oznaczającego biustonosz w odniesieniu do Boga i jego dzieła stworzenia, wskazuje w jaki sposób kształtowało się pojęcie człowieka o Bogu. Człowiek jest stworzony na podobieństwo Bogów (Elohim/ 430, a nie ‘EL/410), a więc i pojęcie o tych Bogach, kształtuje odpowiednio do swojego porządku zradzania. Ojciec przekazuje życie, a matka daje ciało, a wszystko to jest z Boga, który z tej racji jest zarówno Ojcem, jak i matką. Z tego to powodu na samym początku, pojawiają się oznaki Boga Najwyższego, jako Ojca [Ty (את) i ty (ואת)], ale i oznaka Boga Najwyższego, jako matki (BRA = Biustonosz).

nike - 2024-02-05, 20:10

Pokoja napisał/a:
nike napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Bara oznaczało pierwotnie biustonosz, co jest symbolem yego, ze Bóg jest nie tylko Ojcem, ale i matką.
Wikipedia w kwestii Elihim i BRA jest pro-trynitarna, podobnie jak Przekłady Biblii w odniesieniu do tekstu z Mat. 28:19. Nowa Koalicja w Chrześcijaństwie, powywraca te klocki i wysypie to, co jest poszufladkowane dogmatycznie, pozbawiające logicznego myślenia na podstawie żywej wiary.


Kiedy PIERWOTNIE?? 1Mojż 1:1-------

בְּרֵאשִׁית בָּרָא אֱלֹהִים אֵת הַשָׁמַיִם וְאֵת הָאָרֶץ׃


Mojżesz pisał Ksiegi Mojżeszowe na pustyni w 1615 roku przed n.e. i jeszcze pierwotniejsze szukać?


Określenie nr 8435 /ToL’DaH oznaczające: potomkowie, pokolenia, generacje, genealogia, dzieje, wyniki, rezultaty, dzieje ludzi i ich potomków, genealogiczne listy potomków, współżyjący, naród, dzieje, historia (o stworzeniu), zrodzenie, występuje piętnaście razy przed narodzeniem Mojżesza wskazuje na to, że korzystał on z różnych wcześniejszych źródeł/ksiąg. Użycie określenia BRA oznaczającego biustonosz w odniesieniu do Boga i jego dzieła stworzenia, wskazuje w jaki sposób kształtowało się pojęcie człowieka o Bogu. Człowiek jest stworzony na podobieństwo Bogów (Elohim/ 430, a nie ‘EL/410), a więc i pojęcie o tych Bogach, kształtuje odpowiednio do swojego porządku zradzania. Ojciec przekazuje życie, a matka daje ciało, a wszystko to jest z Boga, który z tej racji jest zarówno Ojcem, jak i matką. Z tego to powodu na samym początku, pojawiają się oznaki Boga Najwyższego, jako Ojca [Ty (את) i ty (ואת)], ale i oznaka Boga Najwyższego, jako matki (BRA = Biustonosz).


Podaj mi dokładnie gdzie ja o tym biustonoszu mogę przeczytać.

Pokoja - 2024-02-05, 21:58

nike napisał/a:
Pokoja napisał/a:
nike napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Bara oznaczało pierwotnie biustonosz, co jest symbolem yego, ze Bóg jest nie tylko Ojcem, ale i matką.
Wikipedia w kwestii Elihim i BRA jest pro-trynitarna, podobnie jak Przekłady Biblii w odniesieniu do tekstu z Mat. 28:19. Nowa Koalicja w Chrześcijaństwie, powywraca te klocki i wysypie to, co jest poszufladkowane dogmatycznie, pozbawiające logicznego myślenia na podstawie żywej wiary.


Kiedy PIERWOTNIE?? 1Mojż 1:1-------

בְּרֵאשִׁית בָּרָא אֱלֹהִים אֵת הַשָׁמַיִם וְאֵת הָאָרֶץ׃


Mojżesz pisał Ksiegi Mojżeszowe na pustyni w 1615 roku przed n.e. i jeszcze pierwotniejsze szukać?


Określenie nr 8435 /ToL’DaH oznaczające: potomkowie, pokolenia, generacje, genealogia, dzieje, wyniki, rezultaty, dzieje ludzi i ich potomków, genealogiczne listy potomków, współżyjący, naród, dzieje, historia (o stworzeniu), zrodzenie, występuje piętnaście razy przed narodzeniem Mojżesza wskazuje na to, że korzystał on z różnych wcześniejszych źródeł/ksiąg. Użycie określenia BRA oznaczającego biustonosz w odniesieniu do Boga i jego dzieła stworzenia, wskazuje w jaki sposób kształtowało się pojęcie człowieka o Bogu. Człowiek jest stworzony na podobieństwo Bogów (Elohim/ 430, a nie ‘EL/410), a więc i pojęcie o tych Bogach, kształtuje odpowiednio do swojego porządku zradzania. Ojciec przekazuje życie, a matka daje ciało, a wszystko to jest z Boga, który z tej racji jest zarówno Ojcem, jak i matką. Z tego to powodu na samym początku, pojawiają się oznaki Boga Najwyższego, jako Ojca [Ty (את) i ty (ואת)], ale i oznaka Boga Najwyższego, jako matki (BRA = Biustonosz).


Podaj mi dokładnie gdzie ja o tym biustonoszu mogę przeczytać.


To już było.

nike - 2024-02-05, 23:02

Gdybyś napisał krótko a i do tematu, to na pewno bym zrozumiała, a tak, to dalej nic o biustonoszu nie wiem i nie wierzę, że cośkolwiek LOGICZNEGO potrafisz w tym temacie napisać. Bo jestem pewna,że nic takiego nie masz.
Pokoja - 2024-02-06, 09:37

nike napisał/a:
Gdybyś napisał krótko a i do tematu, to na pewno bym zrozumiała, a tak, to dalej nic o biustonoszu nie wiem i nie wierzę, że cośkolwiek LOGICZNEGO potrafisz w tym temacie napisać. Bo jestem pewna,że nic takiego nie masz.


Proszę masz prowokatorko:

Poczytaj sobie na stronach (62-66) wątku Pierwsze zmartwychwstanie według chronologii biblijnej.
http://biblos.feen.pl/viewtopic.php?t=4809
Tam z Henrykiem pokazywaliście swoje fochy i dziwactwa, aby tylko odwrócić uwagę od meritum sprawy w odniesieniu do znaczenia hebrajskiego określenia BRA, oznaczającego BIUSTONOSZ.
http://biblos.feen.pl/vie...tart=960#121329

Pokoja napisał/a:
nike napisał/a:
Pokoja napisał/a:

ברא (BRA) – Biustonosz

http://biblos.feen.pl/vie...tart=960#121331

Pokoja BRA TO PO ANGIELSKU BIUSTONOSZ
Mówiłeś, ze biustonosz to po polsku jest, po drugie po angielsku to BRA, A NIE BARA.


Sama zacytowałaś, powyższy mój post, w którym jest ברא (BRA) – Biustonosz, więc do czego Ty zmierzasz.

http://biblos.feen.pl/vie...tart=960#121331
http://biblos.feen.pl/vie...tart=960#121335

Angielskie określenie BRA oznacza stanik, BIUSTONOSZ i w języku polskim ono też tak oznacza, jak podaje Tłumacz Google.
https://pl.bab.la/slownik/angielski-polski/bra

Tylko Wiesława miała cywilna odwagę, aby godnie odnieść się do tej kwestii, więc dlaczego na stole Administratorki i jej podobnych jest coś innego, że trudno na to patrzeć, Izj. 28:8.

Określenie BRA/ BIUSTONOSZ demaskuje fałsz dogmatu trójcy i preegzystencji, związany z tworzeniem mentalności o pojmowaniu Boga.
Możesz sobie zapoznać się coś na ten temat na str. 62
http://biblos.feen.pl/vie...tart=915#121170

Biblia123 - 2024-02-06, 12:32

Pytanie moje jest takie ,jeżeli kiedyś szatan zostanie związany i zostaną mu odebrane jego wszystkie moce to czemu nie mogło być tak od razu od samego początku ?
nike - 2024-02-06, 14:18

Biblia123 napisał/a:
Pytanie moje jest takie ,jeżeli kiedyś szatan zostanie związany i zostaną mu odebrane jego wszystkie moce to czemu nie mogło być tak od razu od samego początku ?

Zadałeś bardzo logiczne pytanie, po co tyle cierpień, śmierci, płaczu, narzekania, skoro i tak ma być w przyszłości miłość między ludźmi, i między
Bogiem a człowiekiem.
To pytanie jest do Boga, bo to od Boga będzie zależało, czy i od kiedy będziemy żyli wiecznie w zdrowiu i radości.
Ale skoro mamy WOLNĄ WOLĘ, to możemy po gdybać.
Bóg stwarzając Adama stworzył go doskonałego umysłowo, fizycznie i moralnie, nie był nieśmiertelny i pomimo, że Bóg mu powiedział, o rodzaju drzewa z którego mu nie wolno jeść, to on ponieważ nie miał żadnego doświadczenia ze złym, pewnie śmierci nie widział nawet u zwierząt, bo krótko był w Raju, nie rozumiał ostrzeżenia Boga, a raczej Jego żona Ewa, bo Adam zjadł owoc z miłości do Ewy, może nie chciał być sam w raju.
Druga rzecz wydaje się taka, że skoro Adam otrzymał wolną wolę, prawo decydowania o sobie, to możemy się domyślać, że Bogu nie zależało mieć w KRÓLESTWIE uzależnionych, robiących wszystko pod dyktando drugiej osoby ludzi. BEZMYŚLNYCH MANEKINÓW.
Bóg pięknie wymyślił, w KRÓLESTWIE człowiek będzie mądry we wszystkim, odpowiedzialny, doskonały w każdym calu, bo przez 6000 lat doświadczył wszystkiego co najgorsze, tych pięknych wzniosłych doświadczeń jak na lekarstwo. A najlepsza nauka jest przez własne doświadczenia każdego człowieka.
Nie będzie nieśmiertelni i to będzie chyba bardzo dobre, bo pomimo, że szatana już nie będzie, to pamięć co robiliśmy w tym życiu będziemy mieli
Ale, że będziemy wiedzieli, że jak nam się zechce coś złego zrobić to umrzemy, po takim doświadczeniu jakie obecnie przechodzimy nikomu się nie zachce robić tego, co robił w tym życiu. Takie to moje miłe gdybanie.

Biblia123 - 2024-02-06, 19:22

Nie chodzi mi o to, miałem na myśli prosty związek przyczynowo skutkowy jeżeli kiedyś ma już nie być w ogóle cierpienia i kusiciela szatana to czemu nie mogło być tak od razu od samego początku aż po wieczne istnienie
Henryk - 2024-02-06, 20:56

Biblia123 napisał/a:
Nie chodzi mi o to, miałem na myśli prosty związek przyczynowo skutkowy jeżeli kiedyś ma już nie być w ogóle cierpienia i kusiciela szatana to czemu nie mogło być tak od razu od samego początku aż po wieczne istnienie

Ponieważ Nowe Stworzenie musi być doświadczone jak Jezus. W niesprzyjających warunkach.
Zawsze i wszędzie, bez względu na okoliczności musi być wierne ideałom.
Dz 14:22 UBG "Umacniając dusze uczniów i zachęcając do trwania w wierze, mówili, że przez wiele utrapień musimy wejść do królestwa Bożego."
Aby być Królem, Kapłanem i Sędzią- należy być do tej roli przygotowanym, doświadczonym i wypróbowanym pod każdym względem.

Pokoja - 2024-02-06, 21:01

Biblia123 napisał/a:
Nie chodzi mi o to, miałem na myśli prosty związek przyczynowo skutkowy jeżeli kiedyś ma już nie być w ogóle cierpienia i kusiciela szatana to czemu nie mogło być tak od razu od samego początku aż po wieczne istnienie


Pytanie to jest coś w rodzaju: Jeżeli dziecko ma stać się samodzielne i konsekwentnie odpowiedzialne za swoje czyny, gdy stanie się dorosłe to, dlaczego nie mogło się takim stać od samego urodzenia? Chyba nie muszę Tobie odpowiadać na tak postawione pytanie.
Zastosuj to odpowiednio do Twojego pytania, a odpowiedź uzyskasz sam.

Biblia123 - 2024-02-06, 22:12

Cytat:
Ponieważ Nowe Stworzenie musi być doświadczone jak Jezus. W niesprzyjających warunkach.
Zawsze i wszędzie, bez względu na okoliczności musi być wierne ideałom.
Dz 14:22 UBG "Umacniając dusze uczniów i zachęcając do trwania w wierze, mówili, że przez wiele utrapień musimy wejść do królestwa Bożego."
Aby być Królem, Kapłanem i Sędzią- należy być do tej roli przygotowanym, doświadczonym i wypróbowanym pod każdym względem.

Czyli jest tak jak podejrzewałem, wszystko jest jedną wielką ustawką.

Henryk - 2024-02-07, 13:44

Biblia123 napisał/a:
Czyli jest tak jak podejrzewałem, wszystko jest jedną wielką ustawką.

Bardzo oburza mnie takie myślenie o Stwórcy!
Dwóch kolegów z podwórka zmówiło się, aby szkodzić trzeciemu…
Iz 55:8-9 UBG "Moje myśli bowiem nie są waszymi myślami ani wasze drogi nie są moimi drogami, mówi PAN; (9) Ale jak niebiosa są wyższe niż ziemia, tak moje drogi przewyższają wasze drogi, a moje myśli – wasze myśli."
Bóg to Ktoś Potężny! Niepojęty!
Tworzył nie tylko góry i morza na ziemi, nie tylko życie, ale całą ziemię. Nawet więcej, bo… wszystko to, co widzimy oczami a nawet możemy ujrzeć przez mikroskopy i teleskopy.
Hbr 11:3 SNPD "Dzięki wierze pojmujemy, że wszystko, co istnieje w czasie i przestrzeni, zostało ukształtowane Słowem Boga, tak że to, co widzimy, nie powstało z rzeczy widzialnych."
Po drugie Stwórca jest lojalny w stosunku do stworzenia.
Nic nie robi, bez wiedzy stworzenia, czy "za jego plecami".
Am 3:7 BW "Zaiste, nie czyni Wszechmogący Pan nic, jeżeli nie objawił swojego planu swoim sługom, prorokom."
Jest prawdomówny.
Lb 23:19 BT5 "Bóg nie jest jak człowiek, by kłamał, nie jak syn ludzki, by się wycofywał. Czyż On powie coś, a nie uczyni tego, lub nie wykona tego, co oznajmił?"
Jest uczciwy w stosunku Stworzenia.
Ps 89:15 BR "Tron Twój się wspiera na prawie i sprawiedliwości, łaska i wierność kroczą przed Twym obliczem."
Stwarzając człowieka dał mu Ziemię we władanie. Człowiek miał ją czynić sobie poddaną, wraz ze wszystkim co jest na niej.

Bóg stwarzając człowieka szóstego dnia „odpoczął”.
Jest to bardzo niefortunne tłumaczenie, ponieważ Bóg nie musi spać, ani nie męczy się.
Bliżej jest już słowo „przestał pracować”.
Rdz 2:2 UBG "W siódmym dniu Bóg ukończył swe dzieło, które uczynił; i odpoczął siódmego dnia od wszelkiego swego dzieła, które stworzył."
Od tego momentu człowiek zaczął sam rozporządzać sobą i całym bogactwem, który Stwórca mu przekazał.
Jednocześnie „zapisał w sercu” człowieka pewne cechy. Uczciwość, lojalność, prawdomówność, i wiele innych cech.
Od tego momentu człowiek rządzi się sam. Otrzymał przecież wolną wolę!

Niektórzy mają straszne „parcie” na władzę nad innymi, na panowanie nad innymi.
Takim okazał się też Szatan, w istnienie którego nawet nie wierzy część ludzi.
Szatan to też bardzo potężna istota w stosunku do człowieka i z całą pewnością bardziej inteligentna od nas! Całe szczęście, że nie może czytać naszych myśli!

Pomimo, że jest potężnym i inteligentnym, to nie było mu dane poznać w pełni Planu, jaki Bóg przewidział dla ludzkości.
1P 1:10-12 KOW "Ku temu zbawieniu skierowane już były poszukiwania i dociekania proroków. W swych przepowiedniach mówili oni o tej łasce, której dopiero wy mieliście dostąpić; (11) badali, kiedy nastąpi i jaki będzie ów czas, na który wskazywał wówczas działający w nich Duch Chrystusa przepowiadając cierpienia przeznaczone dla Mesjasza, jak również uwielbienie, które po nich miało nastąpić. (12) Otrzymali objawienie, że nie dla siebie samych, lecz dla was wykonywali posługę przynosząc poselstwo o zbawieniu, to poselstwo, które teraz spełnili wobec was słudzy Ewangelii, głosząc wam Radosną Nowinę mocą Ducha Świętego, z nieba zesłanego. A są to rzeczy, w które sami aniołowie pragną się wgłębiać."

Stwórca w swej mądrości przewidział nawet i to, aby niczego nieświadomy Szatan, pomimo wszystko spełniał Jego wolę.
Wolą tą było wybranie pewnej, nielicznej klasy ludzi przeznaczonej do pewnego przyszłego dzieła, oraz doświadczenie ludzkości w ciągu tego krótkiego życia, czym jest zło i do czego ono prowadzi.
W przyszłości będą unikać złego, które doświadczyli na własnej skórze.

Nawet Jego (Szatana) bunt i chęć stania się jak Bóg wyjdzie w przyszłości na dobro ludzkości.
Zło, które zasiał na ziemi, obróci się w efekcie na korzyść.

nike - 2024-02-07, 16:16

Pokoja napisał/a:
Określenie nr 8435 /ToL’DaH oznaczające: potomkowie, pokolenia, generacje, genealogia, dzieje, wyniki, rezultaty, dzieje ludzi i ich potomków, genealogiczne listy potomków, współżyjący, naród, dzieje, historia (o stworzeniu), zrodzenie, występuje piętnaście razy przed narodzeniem Mojżesza wskazuje na to, że korzystał on z różnych wcześniejszych źródeł/ksiąg.

Potop 2472,rok, Mojżesz rodzi się 1695 roku. Od potopu do Mojżesza jest 16 pokoleń, bym powiedziała 15, bo te pierwsze, to raczej ścisła rodzina Noego i jego dzieci, za wiele to się nie dowiedział, ale zgadzam się coś niecoś się dowiedział. Abraham rodzi się w 2120 roku, a więc Mojżesz rodzi się 425 lat po Abrahamie. 10 pokoleń, od Jakuba 5 pokolenia i teraz proszę napisz mi od kogo i co mógł najbardziej Mojżesz się dowiedzieć? Czy może od pogańskich narodów z którymi kiedy był w Egipcie prowadził walki?
Ja to myślę, że skoro Biblia jest księgą natchnioną to nie musiał sięgać po wiedzę pogan, Bóg dawał mu natchnienie co ma pisać.
Tym bardziej , że wiedza pogańska powstała nawet chyba troszkę później niż, Biblia którą Mojżesz zaczął pisać w 1615 roku przed. n.e.
Pokoja napisał/a:

Użycie określenia BRA oznaczającego biustonosz w odniesieniu do Boga i jego dzieła stworzenia, wskazuje w jaki sposób kształtowało się pojęcie człowieka o Bogu.

Tutaj chcę zwrócić uwagę, że słowo STWORZENIE po hebrajsku jest ---BARA, a nie BRA-----BRA PO ANGIELSKU JEST BIUSTONOSZ a nie po POLSKU. BIUSTONOSZ po hebrajsku to chazja

Pokoja - 2024-02-07, 23:52

nike napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Określenie nr 8435 /ToL’DaH oznaczające: potomkowie, pokolenia, generacje, genealogia, dzieje, wyniki, rezultaty, dzieje ludzi i ich potomków, genealogiczne listy potomków, współżyjący, naród, dzieje, historia (o stworzeniu), zrodzenie, występuje piętnaście razy przed narodzeniem Mojżesza wskazuje na to, że korzystał on z różnych wcześniejszych źródeł/ksiąg.

Potop 2472,rok, Mojżesz rodzi się 1695 roku. Od potopu do Mojżesza jest 16 pokoleń, bym powiedziała 15, bo te pierwsze, to raczej ścisła rodzina Noego i jego dzieci, za wiele to się nie dowiedział, ale zgadzam się coś niecoś się dowiedział. Abraham rodzi się w 2120 roku, a więc Mojżesz rodzi się 425 lat po Abrahamie. 10 pokoleń, od Jakuba 5 pokolenia i teraz proszę napisz mi od kogo i co mógł najbardziej Mojżesz się dowiedzieć? Czy może od pogańskich narodów z którymi kiedy był w Egipcie prowadził walki?
Ja to myślę, że skoro Biblia jest księgą natchnioną to nie musiał sięgać po wiedzę pogan, Bóg dawał mu natchnienie co ma pisać.
Tym bardziej , że wiedza pogańska powstała nawet chyba troszkę później niż, Biblia którą Mojżesz zaczął pisać w 1615 roku przed. n.e.


Bóg wyznaczył narodom czas i granice ich zamieszkania, żeby go szukały, dlatego cząstkowa jest ich i nasza wiedza i mówienie (Dz. 17:26-28; 1Kor. 13:9). Ap. Piotr poznał, że Bogu jest miły w każdym narodzie ten, kto się go boi i sprawiedliwie postępuje (Dz. 10:34,35), a Ap. Paweł docenił dziedzictwo wiary, które posiadał Zbór w Rzymie, Rz. 1:11,12; 2:14-16.

Narody stopniowo kształtują swoje poznanie Boga i stosownie do tego ustalają prawo, Hio. 32:4. Dzięki natchnieniu Bożemu Mojżesz mógł korzystać z ich dzieł, aby wyprowadzić wartości nadrzędne, chociaż jeszcze nie te uniwersalne duchowo, które zostały przekazane przez Syna Bożego, Pana Jehoszua.

nike napisał/a:
Pokoja napisał/a:

Użycie określenia BRA oznaczającego biustonosz w odniesieniu do Boga i jego dzieła stworzenia, wskazuje w jaki sposób kształtowało się pojęcie człowieka o Bogu.

Tutaj chcę zwrócić uwagę, że słowo STWORZENIE po hebrajsku jest ---BARA, a nie BRA-----BRA PO ANGIELSKU JEST BIUSTONOSZ a nie po POLSKU. BIUSTONOSZ po hebrajsku to chazja


W związku z tym, proszę weź konkordancję i sprawdź nr 1254. Wcześniej twierdziłaś coś innego.

Henryk - 2024-02-08, 08:30

Pokoja napisał/a:
W związku z tym, proszę weź konkordancję i sprawdź nr 1254. Wcześniej twierdziłaś coś innego.

A jednak pod numerem 1254 jest czasownik bara- בָּרָ֣א- "stworzył"
http://bibliaapologety.com/Rdz01.htm
http://bibliaapologety.com/WLC/Rdz1.htm

nike - 2024-02-08, 08:45

Pokoja napisał/a:
W związku z tym, proszę weź konkordancję i sprawdź nr 1254. Wcześniej twierdziłaś coś innego.


Jak mogłam twierdzić coś innego nie rozumiem.

Pokoja - 2024-02-08, 10:55

nike napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Czy wpisałaś do Tłumacza Google tylko jedno słowo BRA?

Owszem wpisałam i wyskoczyło biustonosz, ale stwierdziłam, że to błąd, bo często, bardzo często głupoty wyskakują w tłumaczeniach.


Nie będę polemizował w tej sprawie, gdyż brak mi czasu na takie dochodzenie. Rozumiem jednak, że użycie tego określenia BRA w Rdz. 1:1 jest uzasadnione.

nike napisał/a:
Pokoja napisał/a:
nike napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Użycie określenia BRA oznaczającego biustonosz w odniesieniu do Boga i jego dzieła stworzenia, wskazuje w jaki sposób kształtowało się pojęcie człowieka o Bogu.

słowo STWORZENIE po hebrajsku jest ---BARA, a nie BRA-----BRA PO ANGIELSKU JEST BIUSTONOSZ a nie po POLSKU.


W związku z tym, proszę weź konkordancję i sprawdź nr 1254. Wcześniej twierdziłaś coś innego.


Jak mogłam twierdzić coś innego nie rozumiem.


No właśnie mogłaś.
Proszę! Cała Nike. Napisałem, że określenie BRA oznacza biustonosz i zostało użyte we właściwym miejscu w Rdz. 1:1, które ukazuje tam zarazem Boga, jako Ojca i Matkę (Byt Obojnczy) oraz ich dzieci, czyli Bogów niebios i ziemi, których karmi/ą i prowadzi/ą w dziele stworzenia, a Ty napisałaś, że powinno być nie BRA, lecz BARA (które nic nie znaczy po wpisaniu do Tłumacza Google.
Poza tym, gdzie Anglicy mówią BRA to Polacy mówią BIUSTONOSZ.
Co Was z Henrykiem ogarnęło, że nie możecie tego prostego faktu z Rdz. 1:1 ogarnąć?

nike - 2024-02-08, 11:42

Pokoja napisał/a:
No właśnie mogłaś.
Proszę! Cała Nike. Napisałem, że określenie BRA oznacza biustonosz i zostało użyte we właściwym miejscu w Rdz. 1:1, które ukazuje tam zarazem Boga, jako Ojca i Matkę (Byt Obojnczy) oraz ich dzieci, czyli Bogów niebios i ziemi, których karmi/ą i prowadzi/ą w dziele stworzenia, a Ty napisałaś, że powinno być nie BRA, lecz BARA (które nic nie znaczy po wpisaniu do Tłumacza Google.
Poza tym, gdzie Anglicy mówią BRA to Polacy mówią BIUSTONOSZ.
Co Was z Henrykiem ogarnęło, że nie możecie tego prostego faktu z Rdz. 1:1 ogarnąć?


Jak możesz mi przygadywać " CAŁA NIKE" ?

Po pierwsze często tłumacz z gogli odpowiada śmiesznie i tak było wtedy, kiedy kazałeś mi wpisać bra wyskoczyło biustonosz, często jest tak,że jeżeli na tłumaczu widnieją dwa języki wtedy był u mnie polski i angielski wiec wyskoczyło biustonosz i ja powiedziałam to co zacytowałeś.

Znam j. hebrajski troszkę i ci tłumaczyłam słowo BARA, ale w twoich oczach jestem tylko "CAŁA NIKE" A więc nie ma potrzeby z głupszą od siebie rozmawiać PRAWDA.

A jeżeli chodzi o biustonosze to są o ile dobrze pamiętam od 1600 roku NASZEJ ERY DOPIERO.

A 1 Ks. Mojżeszowa, była pisana w 1615 roku p.n.e. na pustyni.

Pokoja - 2024-02-08, 17:33

nike napisał/a:
Pokoja napisał/a:
No właśnie mogłaś.
Proszę! Cała Nike. Napisałem, że określenie BRA oznacza biustonosz i zostało użyte we właściwym miejscu w Rdz. 1:1, które ukazuje tam zarazem Boga, jako Ojca i Matkę (Byt Obojnczy) oraz ich dzieci, czyli Bogów niebios i ziemi, których karmi/ą i prowadzi/ą w dziele stworzenia, a Ty napisałaś, że powinno być nie BRA, lecz BARA (które nic nie znaczy po wpisaniu do Tłumacza Google.
Poza tym, gdzie Anglicy mówią BRA to Polacy mówią BIUSTONOSZ.
Co Was z Henrykiem ogarnęło, że nie możecie tego prostego faktu z Rdz. 1:1 ogarnąć?


Jak możesz mi przygadywać " CAŁA NIKE" ?

Po pierwsze często tłumacz z gogli odpowiada śmiesznie i tak było wtedy, kiedy kazałeś mi wpisać bra wyskoczyło biustonosz, często jest tak,że jeżeli na tłumaczu widnieją dwa języki wtedy był u mnie polski i angielski wiec wyskoczyło biustonosz i ja powiedziałam to co zacytowałeś.

Znam j. hebrajski troszkę i ci tłumaczyłam słowo BARA, ale w twoich oczach jestem tylko "CAŁA NIKE" A więc nie ma potrzeby z głupszą od siebie rozmawiać PRAWDA.

A jeżeli chodzi o biustonosze to są o ile dobrze pamiętam od 1600 roku NASZEJ ERY DOPIERO.

A 1 Ks. Mojżeszowa, była pisana w 1615 roku p.n.e. na pustyni.


Nie było moim zamiarem, aby Ciebie urazić, pisząc: Proszę! Cała Nike.
W ten sposób chciałem zwrócić uwagę na możliwość, że zapomniałaś, co wcześniej napisałaś, albo uważasz, że okoliczność tego wymaga i na to, akurat Tobie pozwala.
Jeśli chodzi o noszenie biustonoszy przez niewiasty w czasach obecnej cywilizacji to dane, wskazują na XVI wiek. Czy to jednak oznacza, że wszystko już wiemy o dziejach, wcześniejszych cywilizacji ludzkich na ziemi? Skoro Mojżesz korzystał z wielu Ksiąg (Toldah), wcześniej spisanych, wśród których wielokrotnie występuje określenie BRA, oznaczające pierwotnie biustonosz mające uzasadnione zastosowanie w Rdz. 1:1, jak to już wykazałem, to nie widzę powodu, aby od tego odstępować. Skoro Bóg jest wszystkim we wszystkim i ponad wszystkim, to dla stworzenia pełni rolę zarówno Ojca, jak i Matki.

W związku z powyższym, proponuję zakończenie polemiki na ten temat i nie podsycanie „ognia kontrowersji”
Pozdrawiam.

nike - 2024-02-08, 20:15

Co ty ciągle do mnie się doczepiasz,?
Przecież nie ja wymyśliłam , że BARA to biustonosz, ja broniłam i dalej twierdzę,że BARA to stworzyć.
A ty mnie nie przekonasz do biustonosza, może jeszcze MAJTKI wymyśl i też będziesz wmawiał, że coś tam potwierdziłam.
Jesteś facetem co myśli, że ma we wszystkim rację, i nie dajesz sobie wytłumaczyć swojej głupoty.
Daj mi w końcu spokój, mam za dużo zmartwień własnych. Dziękuję.

Biblia123 - 2024-02-08, 22:14

A wyobraźmy sobie taką sytuację, że w Niebie nie nastąpiłby nigdy bunt aniołów czyli nie byłoby demonów bo demony to upadłe anioły, jak wtedy wyglądałby świat jakie były by różnice między ty co jest teraz a co byłoby ?
Henryk - 2024-02-09, 08:46

Biblia123 napisał/a:
[...], że w Niebie nie nastąpiłby nigdy bunt aniołów czyli nie byłoby demonów bo [...]

A jaki "bunt aniołów" masz na myśli?
Możesz coś bliżej nam opisać?

nike - 2024-02-09, 09:35

Biblia123 napisał/a:
A wyobraźmy sobie taką sytuację, że w Niebie nie nastąpiłby nigdy bunt aniołów czyli nie byłoby demonów bo demony to upadłe anioły, jak wtedy wyglądałby świat jakie były by różnice między ty co jest teraz a co byłoby ?

Ja nie wiem nic o buncie jaki według ciebie miał być w niebie, jeżeli cos wiesz proszę zacytuj tekst z Biblii na poparcie swojej tezy.
Ja znam takie teksty:---(Zyd. 2:5) ------Bo nie aniołom poddał świat, który ma przyjść, o którym mówimy.
Wyrażenie, w którym mówi o naszym Panu Jezusie, i że Bóg nie Aniołom poddał" świat przyszły, t.zn. że przyszłe królestwo nie będzie poddane Aniołom, do sprawowania rządów, tylko Bogu.
Z tego tekstu można się domyślać, że był jakiś okres od stworzenia Adama, że świat był pod zarządem ANIOŁÓW
Spoglądając wstecz widzimy czas, w którym ludzkość znajdowała się pod ich władzą i w którym te duchy nie zachowały swego pierwszego stanu (Juda 6; 2 Piotr 2:4), lecz dały się uwieść ludzką nieprawością.
1 Ks. Mojż. 6 rozdz., w pierwszych pięciu wierszach:
Widząc synowie Boży córki ludzkie, iż były piękne brali je sobie za żony ze
wszystkich, które sobie upodobali.
Był to okres od Adama do potopu, w potopie potomstwo aniołów zginęło, aniołowie zmienili swoja naturę na anielską i czekają na osądzenie ich.

Biblia123 - 2024-02-10, 13:02

Cytat:
Ponieważ Nowe Stworzenie musi być doświadczone jak Jezus. W niesprzyjających warunkach.
Zawsze i wszędzie, bez względu na okoliczności musi być wierne ideałom.
Dz 14:22 UBG "Umacniając dusze uczniów i zachęcając do trwania w wierze, mówili, że przez wiele utrapień musimy wejść do królestwa Bożego."
Aby być Królem, Kapłanem i Sędzią- należy być do tej roli przygotowanym, doświadczonym i wypróbowanym pod każdym względem.

Myślę że to powyższe co napisał kolega to jest prawda, na to jest proste wytłumaczenie tak jak napisałem jeżeli kiedyś będzie życie bez cierpienia to czemu nie mogło być tak od samego początku.

Henryk - 2024-02-10, 13:11

Biblia123 napisał/a:
Myślę że to powyższe co napisał kolega to jest prawda, na to jest proste wytłumaczenie tak jak napisałem jeżeli kiedyś będzie życie bez cierpienia to czemu nie mogło być tak od samego początku.

Uważam, że powinniśmy zaufać Mądrości Bożej.
Pewnie to był najlepszy sposób na udoskonalenie serc i umysłów istot obdarzonych wolną wolą.

Biblia123 - 2024-02-10, 15:45

W cierpieniu pięknieje krystalizuje się ludzka dusza.
nike - 2024-02-10, 17:11

Biblia123 napisał/a:
W cierpieniu pięknieje krystalizuje się ludzka dusza.


Możesz zacytować tekst? Chociaż nie wierzę, że to zrobisz.

Biblia123 - 2024-02-10, 17:16

Prawda o Bogu i wydarzeniach które zachodzą we wszechświecie nie zawsze zawiera się w Biblii.
Pokoja - 2024-02-10, 23:35

nike napisał/a:
Co ty ciągle do mnie się doczepiasz,?
[…]
Daj mi w końcu spokój, mam za dużo zmartwień własnych. Dziękuję.


Przecież sam zaproponowałem zakończenie tej polemiki:

Pokoja napisał/a:
W związku z powyższym, proponuję zakończenie polemiki na ten temat i nie podsycanie „ognia kontrowersji”


Ja odwołałem się z należytym szacunkiem do określenia BRA, jako symbolu dla Boga w roli Matki. Dlaczego Ty z Henrykiem, wymyślacie nowe problemy i to, związane z intymną garderobą. Nie wstyd Wam z powodu takiej próżnej głupoty :?: :?: :?:
:oops: :oops:

małyfilozof - 2024-02-12, 16:21

Fragment w Księdze Izajasza jest skierowany do ‘Króla Babilonu’, a urywek w Księdze Ezechiela jest adresowany do ‘Króla Tyru’.
Lecz z podanych opisów jasno wynika, że nie są adresowane do żadnego z ludzi. To ‘Ja będę’ w Księdze Izajasza opisuje kogoś, kto został zrzucony na ziemię jako kara za pragnienie umieszczenia swojego tronu ponad tronem Boga.
Fragment w Księdze Ezechiela odnosi się do ‘anielskiego strażnika’, który niegdyś mieszkał w Edenie i na ‘górze Boga’. Szatan (Lucyfer) często działa zza czyichś pleców lub przez kogoś. W Księdze Rodzaju mówi przez węża. W Księdze Izajasza panuje poprzez króla Babilonu, a w Księdze Ezechiela zawładnął królem Tyru.

Lucyfer miał widzieć Boga i rozmawiał z Nim. Lecz nadal musiałby zaakceptować ‘przez wiarę’, że stworzył go Bóg. Wielu ludzi mówi, że gdyby tylko Bóg ukazał im się, wówczas by uwierzyli. Lecz w Biblii wielu ludzi widziało i słyszało Boga – a mimo to nie przyjęli Jego słowa.  Chodziło o to, czy zaakceptują i zaufają Jego Słowu o Nim i o sobie. Od Adama i Ewy, po Kaina i Abla, Noego, po Egipcjan  w czasie nocy paschalnej, po Izraelitów przekraczających Morze Czerwone, aż po tych, którzy widzieli cuda Jezusa – ‘widzenie’ nigdy nie powodowało wiary. A upadek Lucyfera potwierdza to.
Tak więc, zgodnie z Biblią, Bóg nie uczynił ‘złego diabła’, lecz stworzył potężną i inteligentną anielską istotę. A ta pycha doprowadziła do buntu przeciwko Bogu – buntując się była zepsuta, a jednocześnie zachowywała swój pierwotny blask. 

Według starej tradycji, po jego stronie opowiedziała się jedna trzecia aniołów. Wybór jaki poczynili był niemożliwy do cofnięcia. Dokonali go bowiem świadomie, nie będąc ani kuszeni ani zwodzeni. Nie było w nich ani wahania, ani ignorancji. Nie mają nic na swoje usprawiedliwienie i nie ma tu miejsca na Boże miłosierdzie.

To właśnie wtedy, w momencie podjęcia tej decyzji, Lucyfer, stał się szatanem. Doszło do walki między nim oraz jego zwolennikami a aniołami, którzy opowiedzieli się po stronie Stwórcy.
Na czele aniołów wiernych Bogu stanął Michał Archanioł. Opis tej walki mamy w Apokalipsie (Ap 12,7). To była prawdziwa wojna. Straszna i przerażająca.
Nie można jej rozumieć w kategoriach czysto symbolicznych. Trzeba jednak pamiętać, że nie była to wojna cielesna, ponieważ rozgrywała się miedzy istotami niematerialnymi.
Była to walka duchowa, walka umysłów. Żadne określenia odnoszące się do świata materialnego nie są w stanie oddać jaki w rzeczywistości miała przebieg.

Co było zarzewiem tego buntu?
Chyba najbardziej trafną odpowiedzią, choć bardzo ogólną, byłoby stwierdzenie, że do przeciwstawienia się Bogu popchnęła Lucyfera pycha. Na ten aspekt wskazuje chociażby św. Paweł w Pierwszym Liście do Tymoteusza (1Tm 3,6).
W rzeczywistości jednak nie jest pewne, czy bunt aniołów dokonał się przed czy po stworzeniu człowieka.
Z naszego punktu widzenia nie ma aż tak dużego znaczenia, czy bunt aniołów dokonał się z powodu zazdrości o człowieka, czy pragnienia dorównania samemu Bogu. Oba te poglądy wbrew pozom nie są ze sobą całkiem sprzeczne, a nawet wzajemnie się uzupełniają. Istotą jest sam upadek aniołów i jego konsekwencje — upadek człowieka, który dokonał się przez Adama i Ewę.

Z historią upadku szatana, łączy się bowiem historia grzechu pierworodnego. W jej świetle łatwiej zrozumieć motywacje szatana i słowa, które wypowiedział wąż w raju do Ewy. Podszepnął jej, że jeśli skosztują owocu z zakazanego drzewa otworzą im się oczy i będą tak jak Bóg znali dobro i zło. Szatan wywołał więc w pierwszych ludziach emocje, które doprowadziły jego i innych upadłych aniołów do samozniszczenia. Zasugerował ludziom, że Bóg skrywa przed nimi tajemnicę. Następnie podsunął im myśl, że mogą tę tajemnicę posiąść i w ten sposób stać się równymi Bogu; że to już nie Stwórca będzie wyznaczał im granice, lecz oni sami będą mogli o wszystkim decydować. Chciał, by istoty, których nienawidzi całym sobą, poszły w jego ślady. Nie po to jednak, aby je wyzwolić, lecz po to by je zgubić i unicestwić.
Trzeba zatem pamiętać, że szatan to upadły anioł. Ktoś, kto miał bardzo wiele i wszystko utracił. Ktoś kto wywołał bunt w niebie i kto sprowadził na ziemię grzech. Ktoś kto toczy w tej chwili straszliwą duchową walkę z Bogiem i zastępami Jego aniołów. A stawką w tej walce jest miedzy innymi nasze życie wieczne.

Henryk - 2024-02-13, 08:38

małyfilozof napisał/a:
Opis tej walki mamy w Apokalipsie (Ap 12,7). To była prawdziwa wojna. Straszna i przerażająca.
Nie można jej rozumieć w kategoriach czysto symbolicznych. Trzeba jednak pamiętać, że nie była to wojna cielesna, ponieważ rozgrywała się miedzy istotami niematerialnymi.

Jednak są tacy, co tę "wojnę na niebiosach" przyjmują jako wyłącznie symboliczną.

nike - 2024-02-13, 08:57

Pokoja napisał/a:
Ja odwołałem się z należytym szacunkiem do określenia BRA, jako symbolu dla Boga w roli Matki. Dlaczego Ty z Henrykiem, wymyślacie nowe problemy i to, związane z intymną garderobą. Nie wstyd Wam z powodu takiej próżnej głupoty


Wymyślasz bzdury i masz pretensje, że nie chcemy w głupoty przez ciebie wymyślone wierzyć.

Biblia123 - 2024-02-13, 09:04

Jak w ogóle szatan może być dla Boga jakimkolwiek przeciwnikiem jak nie posiada on nawet jednego procenta mocy którą ma Bóg.
Henryk - 2024-02-13, 09:08

Pokoja napisał/a:
Ja odwołałem się z należytym szacunkiem do określenia BRA, jako symbolu dla Boga w roli Matki. Dlaczego Ty z Henrykiem, wymyślacie nowe problemy i to, związane z intymną garderobą. Nie wstyd Wam z powodu takiej próżnej głupoty :?: :?: :?:
:oops: :oops:

Rozumiem, że pisałeś to już ponad rok temu i zapomniałeś.
Więc przypomnij sobie.
http://biblos.feen.pl/vie...r=asc&start=915

Pokoja - 2024-02-13, 10:23

małyfilozof napisał/a:
Fragment w Księdze Izajasza jest skierowany do ‘Króla Babilonu’, a urywek w Księdze Ezechiela jest adresowany do ‘Króla Tyru’.
Lecz z podanych opisów jasno wynika, że nie są adresowane do żadnego z ludzi. To ‘Ja będę’ w Księdze Izajasza opisuje kogoś, kto został zrzucony na ziemię jako kara za pragnienie umieszczenia swojego tronu ponad tronem Boga.
Fragment w Księdze Ezechiela odnosi się do ‘anielskiego strażnika’, który niegdyś mieszkał w Edenie i na ‘górze Boga’. Szatan (Lucyfer) często działa zza czyichś pleców lub przez kogoś. W Księdze Rodzaju mówi przez węża. W Księdze Izajasza panuje poprzez króla Babilonu, a w Księdze Ezechiela zawładnął królem Tyru.


Co dokładnie masz na uwadze, pisząc, że opis w Księdze Izajasza nie dotyczy jakiejś kontynuacji, zwierzchniej władzy ziemskiej, skoro słusznie zauważyłeś, że odnosi się on do ‘Króla Babilonu’? Czy istotę duchową można pogrzebać w grobie?

Fragment w Księdze Ezechiela oczywiście odnosi się, ale do ‘cherubina strażnika’, którym tam jest ukazany Arcykapłan w Świątyni, czyli na świętej Górze Moria. Cherubin nie jest Posłańcem (aniołem). On zawsze jest z Bogiem. Kamienie na napierśniku Arcykapłana, stróża porządku zakonu, zaistniały od czasu wyłonienia się z wody Ogrodu Eden. Nie oznacza to, że on tam był.

Gdy człowiek stworzony na obraz Bogów upadł to, stał się szatanem. To do niego odnosi się to określenie, podobnie jak do Imperatora uniwersalnego imperium. Pierwszym z nich był Nabuchodonozor, który popadł w pychę, Dan. 4:27. Dopiero jednak cywilna władza świata pogańskiego, ukazana pod symbolem smoka, została po raz pierwszy wprost nazwana szatanem i diabłem.

małyfilozof napisał/a:
Od Adama i Ewy, po Kaina i Abla, Noego, po Egipcjan w czasie nocy paschalnej, po Izraelitów przekraczających Morze Czerwone, aż po tych, którzy widzieli cuda Jezusa – ‘widzenie’ nigdy nie powodowało wiary.


To jest oczywiste, że nie potrzebuję wierzyć w to, co widzę, 1Kor. 5:7. Wiara jest pionierem dla rozumu, dzięki któremu jest tworzona rzeczywistość przez Boga, lub człowieka.

małyfilozof napisał/a:
Lucyfer, stał się szatanem. Doszło do walki między nim oraz jego zwolennikami a aniołami, którzy opowiedzieli się po stronie Stwórcy.
Na czele aniołów wiernych Bogu stanął Michał Archanioł. Opis tej walki mamy w Apokalipsie (Ap 12,7). To była prawdziwa wojna.
nie była to wojna cielesna, ponieważ rozgrywała się miedzy istotami niematerialnymi.
Była to walka duchowa, walka umysłów.


To, co jest opisane w 12 rozdz. Apokalipsy, dotyczy walki między władzą cywilną świata pogańskiego Rzymu, a władzą cywilno- religijną świata chrześcijańskiego. Jest tam ukazany akt przekazania władzy przez zdominowane pogaństwo (smok), dla uzurpatorskiej władzy świata chrześcijańskiego pod przewodnictwem zuchwałej władzy papieskiej (Michał). Michał oznacza „Któż jest jak Bóg” (król, cesarz).
Istnieje różnica między (1) Michałem z Dan. 10 rozdz. i (2) Michałem z Apokalipsy, a (3) Archaniołem Michałem:
1. Namiestnicy perscy dla Judei, poczynając od Zorobabela i Nehemiasza byli w niej dla Żydów jak sam król (Bóg). W czasie powstrzymania przez szatana/tubylców odbudowy Świątyni, służba Arcykapłana i Namiestnika były oskarżane przez nich:

Zac. 3:1. Miałem wizję (7200) także wyróżniająco oznakowanego (853_226) Jozuego (3091), kapłana (3548) najwyższego (1419), stojącego (5975) przed (6440) sprzeciwiającym się (7853) szatanem (7854), Posłańcem (4397) Jehowy (3068), stojącym (5975) po (5921) prawicy (3225).
2. Rzekł (559) szatanowi (7854) w duchu ustawy (413) Jehowy (3068): Aby (8902) Jehowa (3068) zgromi (1605) szatana (7854) w postaci (8902) udzielenia nagany (1605); Jehowa (3068) wybrał (977) Jeruzalem (3389), które (2088) wybawił z grzechu i winy (5337) bez (3808) pochodni (181) gniewu Bożego (784)?
3. Jozue (3091) przebywał (1961) nosząc na sobie (3847) szatę (899) brudną (6674), stał (5975) przed (6440) Posłańcem (4397).
4. Przypatrywałem się (7200): Brudna (6674) szata (899) nieprawości (5771) na terenie (5921), została usunięta (5493) w duchu ustawy (413); włożył na siebie (3847) wyróżniająco oznakowane (853) szaty oficjalne (4254), następnie (5921) był powołanym (559), usługiwał (5674). Wydając świadectwo (6030) rzekł (559) w duchu ustawy (413): Byłem powołanym (559), stałem się sługą niezachwianie (5975) na przedzie (6440).
5. Posłaniec (4397) Jehowy (3068) wystąpiwszy (5975), rzekł (559): Włóż (7760) piękną (2889) czapkę (6797) na (6921) głowę (7218); włożył (7760) piękną (2889) czapkę (6797) na (5921) głowę (7218), ozdobiła (3847) szatę (899).


Gdy budowa świątyni była wstrzymana przez dwadzieścia lat to Arcykapłan i Namiestnik nie buntowali się. Wznowiono ją pod wpływem wystąpienia proroków Aggieusza i Zachariasza. Z tego powodu, dążono do tego, aby został odnaleziony edykt króla Cyrusa, pozwalający na odbudowę Świątyni w Jeruzalem, Ezd. 5:1,17; 6:1-7.

3. Archanioł Michał z Ju. 1:9 to namiestnicy w państwie greckim, którzy ustąpili miejsca królom z Machabeuszy, którzy zbuntowali się za panowania Antiocha Epifanesa.

Ju. 1:9. Kiedy (3753) diabeł (1228) wahał się (1252), szczególnie (4012) argumentując przeciwko (1256) osobowości (4983) Mojżeszowej (3475), Archanioł (743) Michał (3413) nie (3756) odważył się na (5111) zastosowanie (2018) sądu (2920) zniesławienia (988), ale (235) przemówił (2036): Tobie (4671) Pan (2962) nałoży karę (2008).

2. Michał z Apokalipsy to uzurpator, który z całym systemem papieskim i Babilonem Wielkim, zbezcześcił twierdzę władzy zwierzchniej przez swoisty zamach stanu, opisany za pośrednictwem wojny w niebie. Papieże wynieśli się ponad królów i cesarzy, których koronowali. Michał nr 1 tego nie czynił w Persji.

Gdyby na czele aniołów wiernych Bogu, stanął Michał Archanioł to niewiasta/matka Michała uzurpatora nie musiałaby uciekać na pustynię. Co to za syn, który pozwolił, aby po objęciu przez niego władzy w niebie matka z jej potomstwem był prześladowana na pustyni przez węża. Albo cóż to byli za bracia w niebie, którzy chełpili się władzą zdobytą przez przelew krwi zabitych, których nazwali braćmi.

małyfilozof napisał/a:
Co było zarzewiem tego buntu?
do przeciwstawienia się Bogu popchnęła Lucyfera pycha. Na ten aspekt wskazuje chociażby św. Paweł w Pierwszym Liście do Tymoteusza (1Tm 3,6).
W rzeczywistości jednak nie jest pewne, czy bunt aniołów dokonał się przed czy po stworzeniu człowieka.


Zdecydowanie po stworzeniu człowieka na obraz Bogów. Gdy ten człowiek, król (Bóg, Łuk. 3:38) ziemi zbuntował się po ok. 7 000 latach panowania to on właśnie stał się tym przeciwnikiem /szatanem. Jego potomkowie to synowie Boży z Rdz. 6:1-4. Ich bunt nastąpił na początku czynienia człowieka na podobieństwo Bogów, Rdz. 5:1,2.

małyfilozof napisał/a:
czy bunt aniołów dokonał się z powodu zazdrości o człowieka, czy pragnienia dorównania samemu Bogu. Oba te poglądy wbrew pozom nie są ze sobą całkiem sprzeczne, a nawet wzajemnie się uzupełniają.


Bunt Posłańców, czyli synów człowieka stworzonego na obraz Bogów był spowodowany pożądaniem, Rodz. 6:1-4. Bunt pierwszego z nich mógł być spowodowany zazdrością, ale w Rdz. 3:5 jest zaakcentowana myśl, aby człowieka czynionego na podobieństwo Bogów zwieść, sugerując niewieście, że Bóg ich więzi w niewiedzy. Sugerował, że nie mogą się cieszyć taką swobodą wolności, jak on potomek (Posłaniec) buntującego się człowieka, stworzonego na obraz Bogów. Posłaniec (anioł) ten działał tak jak chytry wąż, czyli był jego wyobrażeniem, a nie wężem. Jest więc wyobrażenie Bogów. Oba stany jednak odnoszą się do człowieka.

Pokoja - 2024-02-13, 10:23

Henryk napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Ja odwołałem się z należytym szacunkiem do określenia BRA, jako symbolu dla Boga w roli Matki. Dlaczego Ty z Henrykiem, wymyślacie nowe problemy i to, związane z intymną garderobą. Nie wstyd Wam z powodu takiej próżnej głupoty :?: :?: :?:
:oops: :oops:

Rozumiem, że pisałeś to już ponad rok temu i zapomniałeś.
Więc przypomnij sobie.
http://biblos.feen.pl/vie...r=asc&start=915


W tej kwestii szkoda dla Was czasu. Do mnie wyraźnie tak przemawia Pismo Święte, co uznajecie za bzdurę w stosunku do Waszych umiłowanych trocin. Kto ma w głowie i sercu cenne rzeczy to nie zaszkodzi i trochę trocin w wolnych przestrzeniach, ale jeżeli jest odwrotnie to staje się Inkwizytorem = sarkastycznym szydercą,

Sarkazm – szczególnie złośliwa ironia; szyderstwo, kpina, drwina; Ironia – ukryta złośliwość, pogarda lub kpina wyrażona przy pomocy pozornej aprobaty; Kpina – żart wyrażający czyjeś lekceważenie, drwina; Drwina – złośliwe, lekceważące słowa lub żarty.

Pokoja - 2024-02-13, 10:24

nike napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Ja odwołałem się z należytym szacunkiem do określenia BRA, jako symbolu dla Boga w roli Matki. Dlaczego Ty z Henrykiem, wymyślacie nowe problemy i to, związane z intymną garderobą. Nie wstyd Wam z powodu takiej próżnej głupoty


Wymyślasz bzdury i masz pretensje, że nie chcemy w głupoty przez ciebie wymyślone wierzyć.


Doprawdy! Może myślicie, że Wami wymrze cała mądrość! Obłudnicy!

Biblia123 - 2024-02-13, 11:05

Szatan nie zrobi nic więcej aniżeli Bóg mu na to pozwoli, moc szatana to nie jest nawet 1 procent mocy Boga więc jaki z szatana przeciwnik w stosunku do Boga, żaden.
Henryk - 2024-02-13, 13:06

Biblia123 napisał/a:
[...] więc jaki z szatana przeciwnik w stosunku do Boga, żaden.

Do Boga żaden.
Jednak dla nas- ludzi bardzo potężny!

Biblia123 - 2024-02-13, 13:53

Potężny mówisz, co np może zrobić człowiekowi żeby można było nazwać go potężnym ?
małyfilozof - 2024-02-13, 14:36

Mądrość, moc ... itd ''Ojca kłamstwa'' jest niewyobrażalna, to duchowy byt, który był w bliskości wobec swego stwórcy BOGA.
Szatan jak również jego przeciwnik w bliskości z Bogiem, Jezus czyli nieposzlakowany oddany wierny Byt duchowy.
Można tak zasugerować, to byli ''bliźniacy'' w obrębie samego BOGA-Ojca inne byty duchowe( cała hierarchia) zaistniały po ich powołaniu do egzystencji.
Dlatego czytamy w nie jednym miejscu w PS, sama ks.Rdz 1,26 nadmienia w swoim sprawozdaniu '' ... Uczyńmy człowieka na podobieństwo nasze...''.
Rozmowa, która odbyła się pomiędzy: BOGIEM-Ojcem i tych prawych ''Bliźniąt'' w obecności zastępów niebiańskich ( hierarchia stworzeń duchowych) wprowadziła w zachwyt w postanowieniu tak istotnej rzeczy w celu panowania człowieka na ziemi pośród innych ziemskich stworzeń.
Jednak z tych jeden z ''bliźniąt'', nie był zachwycony takim pomysłem, w swoim dalekosiężnym rozumowaniu i przewidywaniu wymyślił '' doskonały ''plan wywołaniu rozłamu w niebie jak równiez na ziemi.

Henryk - 2024-02-13, 15:49

małyfilozof napisał/a:
Jednak z tych jeden z ''bliźniąt'', nie był zachwycony takim pomysłem, w swoim dalekosiężnym rozumowaniu i przewidywaniu wymyślił '' doskonały ''plan wywołaniu rozłamu w niebie jak równiez na ziemi.

Dokładnie.
Potrafi niewiele mniej, niż Logos w przedludzkiej postaci.

małyfilozof - 2024-02-13, 17:28

Aby takie wydarzenie pojąć ludzkim zrozumieniem, cytuję z mojego postu: Można tak zasugerować, to byli ''bliźniacy'' w obrębie samego BOGA-Ojca inne byty duchowe( cała hierarchia) zaistniały po ich powołaniu do egzystencji.
Dlatego czytamy w nie jednym miejscu w PS, sama ks.Rdz 1,26 nadmienia w swoim sprawozdaniu '' ... Uczyńmy człowieka na podobieństwo nasze...''.
Rozmowa, która odbyła się pomiędzy: BOGIEM-Ojcem i tych prawych ''Bliźniąt'' w obecności zastępów niebiańskich ( hierarchia stworzeń duchowych) wprowadziła w zachwyt w postanowieniu tak istotnej rzeczy w celu panowania człowieka na ziemi pośród innych ziemskich stworzeń.

można porównać jako '' lustrzane odbicie'' do ludzkiej rodziny,w której pośród potomstwa znajdują się dwoje bliźniaków.
Jeden jest lojalny wobec rodziców a drugi jego przeciwieństwem.
Dlatego pewien snop światła w tej kwestii przedstawia zapis o czterdziestu-dniowym pobycie Jezusa na pustyni i złożoną ofertą przez jego ''brata bliźniaka'', którą z odrazą odrzucił względem lojalności i podporządkowania swemu Ojcu-BOGU.
To kolejny przejaw walki pomiędzy ''Bliźniakami'' natomiast, modlitwa w Ogrodzie Getsemanie ujawnia poczynania Jezusa, Jego lojalną postawę, jak również niegodziwą wrogość Diabła względem samego Boga.
Finał tej ''bitwy'' na ludzkim padole pomiędzy ''Bliźniakami" kończy się męczeńską śmiecią ukrzyżowanego Jezusa.
Kiedy otworzymy pierwsze rozdziały Księgi Rodzaju zauważymy opis wstrząsającego dramatu ludzkiego pomiędzy Ablem i Kainem parafrazujący akt ( walki pomiędzy dobrem a złem).

nike - 2024-02-13, 18:24

małyfilozof napisał/a:
Mądrość, moc ... itd ''Ojca kłamstwa'' jest niewyobrażalna, to duchowy byt, który był w bliskości wobec swego stwórcy BOGA.
Szatan jak również jego przeciwnik w bliskości z Bogiem, Jezus czyli nieposzlakowany oddany wierny Byt duchowy.
Można tak zasugerować, to byli ''bliźniacy'' w obrębie samego BOGA-Ojca inne byty duchowe( cała hierarchia) zaistniały po ich powołaniu do egzystencji.

Mam troszkę inny pogląd, jeżeli chodzi o tych bliźniaków.
Nie bardzo mi to pasuje, owszem, Lucyfer [szatan] był duchową istotą i był w niebie, nie wiem w jakiej odległości od Boga, ale wierzę, że widywał Boga.
Według Biblii, to Bóg stworzył Logosa rozumiem to w ten sposób:-----
Bóg wypowiedział SŁOWO nie wiem co powiedział i z tej Boga wypowiedzi to SŁOWO zaczęło żyć i stało się Jego SYNEM LOGOSEM.
I już od tej pory to Logos stwarzał, a Ojciec Jego był ARCHITEKTEM, całego swojego planu. A więc to LOGOS stworzył ANIOŁÓW i też LUCYFERA.
małyfilozof napisał/a:

Dlatego czytamy w nie jednym miejscu w PS, sama ks.Rdz 1,26 nadmienia w swoim sprawozdaniu '' ... Uczyńmy człowieka na podobieństwo nasze...''.

Zgadzam się, że Bóg zwraca się do LOGOSA Uczyńmy człowieka na podobieństwo nasze...''.

małyfilozof - 2024-02-13, 19:22

Witaj Nike :-D piszesz, że mam inny pogląd w tej kwestii, ale nie wyklucza takiej wersji - prawda
Ps. '' ... Uczyńmy człowieka na podobieństwo nasze...''
Zapytam: Czy Bóg nie stworzył obojgu ''BLIŹNIĄT"" - jako doskonałych stworzeń duchowych???
A powierzył dalsze stwarzanie Logosowi, gdzie zbuntowany byt duchowy, takim postanowieniem ojca okazał ZAZDROŚĆ ????

Pokoja - 2024-02-13, 19:40

małyfilozof napisał/a:
Aby takie wydarzenie pojąć ludzkim zrozumieniem, cytuję z mojego postu: Można tak zasugerować, to byli ''bliźniacy'' w obrębie samego BOGA-Ojca inne byty duchowe (cała hierarchia) zaistniały po ich powołaniu do egzystencji.
Dlatego czytamy w nie jednym miejscu w PS, sama ks.Rdz 1,26 nadmienia w swoim sprawozdaniu '' ... Uczyńmy człowieka na podobieństwo nasze...''.

zapis o czterdziestu-dniowym pobycie Jezusa na pustyni i złożoną ofertą przez jego ''brata bliźniaka'', którą z odrazą odrzucił względem lojalności i podporządkowania swemu Ojcu-BOGU.
To kolejny przejaw walki pomiędzy ''Bliźniakami'' natomiast, modlitwa w Ogrodzie Getsemanie ujawnia poczynania Jezusa, Jego lojalną postawę, jak również niegodziwą wrogość Diabła względem samego Boga.
Finał tej ''bitwy'' na ludzkim padole pomiędzy ''Bliźniakami" kończy się męczeńską śmiecią ukrzyżowanego Jezusa.
Kiedy otworzymy pierwsze rozdziały Księgi Rodzaju zauważymy opis wstrząsającego dramatu ludzkiego pomiędzy Ablem i Kainem parafrazujący akt ( walki pomiędzy dobrem a złem).


Zgadzam się, że zamysł wyrażony przez Bogów w dniu szóstym: Uczyńmy człowieka na obraz i podobieństwo nasze, wskazuje na to, że to byli bliźniacy. Pan Jehoszua w Mat. 21:28-32, zwrócił uwagę na tych dwóch braci. Jeden z tych synów obrazuje człowieka stworzonego w dniu szóstym na obraz Boży (Rdz. 1:27,28), a drugi człowieka czynionego siódmego dnia stwarzania, czyli w sabat Boży, Rdz. 5:1,2; Hbr. 4 rozdz. Są to bliźniacy, ponieważ przyszli na świat z jednego aktu, zapowiedzianego w Rdz. 1:26., podobnie jak Ezaw i Jakub, ale nie jak bracia przyrodni, Kain i Abel. Różnica jaka zachodzi między bliźniakami i braćmi przyrodnimi, polega na tym, że w przypadku bliźniaków, młodszy otrzymał prawa pierworodnego po upadku fizycznie pierworodnego. Młodszy brat, dzięki umiłowaniu dziedzictwa duchowego, stał się pierworodnym w znaczeniu duchowym, Kol. 1:15.

małyfilozof - 2024-02-13, 19:50

Cześć Pokoja :-D , również można spojrzeć jak nadmieniasz.
Dlatego uważam, że dwoistość zaistniałego wydarzenia, na logikę według mojej oceny- TRZY byty duchowe wymieniły zawarty pogląd w PS: ''Uczyńmy człowieka na obraz i podobieństwo nasze''. Przytoczyłem sytuację o ABLU I KAINIE jako, z mojego postu cyt.: ''parafrazujący akt ( walki pomiędzy dobrem a złem).''

Biblia123 - 2024-02-13, 19:56

Bzdury pleciecie, szatan to tylko najpotężniejszy demon, nie posiada nawet jednego procenta mocy króla królów ,króla wszechświata w którym obecnie żyjemy Jezusa Chrystusa i nigdy nie posiadał.
A tak poza tym to nie było preegzystencji mesjasza Jezusa Chrystusa, został on zrodzony w okowach czasu.

nike - 2024-02-13, 20:20

małyfilozof napisał/a:
Witaj Nike :-D piszesz, że mam inny pogląd w tej kwestii, ale nie wyklucza takiej wersji - prawda
Ps. '' ... Uczyńmy człowieka na podobieństwo nasze...''
Zapytam: Czy Bóg nie stworzył obojgu ''BLIŹNIĄT"" - jako doskonałych stworzeń duchowych???
A powierzył dalsze stwarzanie Logosowi, gdzie zbuntowany byt duchowy, takim postanowieniem ojca okazał ZAZDROŚĆ ????


Masz rację i jej nie masz.
Bóg jako Architekt swojego Planu, to stworzył wszystko, ale tak dokładnie to tylko wykonawcę a Logos jako Boski wykonawca całą resztę.

Nie znam tekstu gdzie Bóg stwarza LUCYFERA OSOBIŚCIE.

małyfilozof - 2024-02-13, 20:36

Biblia123 napisał/a:
Bzdury pleciecie, szatan to tylko najpotężniejszy demon, nie posiada nawet jednego procenta mocy króla królów ,króla wszechświata w którym obecnie żyjemy Jezusa Chrystusa i nigdy nie posiadał.
A tak poza tym to nie było preegzystencji mesjasza Jezusa Chrystusa, został on zrodzony w okowach czasu.

wytłuszczenie osobiste
Witaj Biblia123 :-D piszesz z takim przekonaniem jakbyś był świadkiem owych wydarzeń

Henryk - 2024-02-13, 21:00

małyfilozof napisał/a:
Zapytam: Czy Bóg nie stworzył obojgu ''BLIŹNIĄT"" - jako doskonałych stworzeń duchowych???
A powierzył dalsze stwarzanie Logosowi, gdzie zbuntowany byt duchowy, takim postanowieniem ojca okazał ZAZDROŚĆ ????

Pytasz małyfilozofie nie mnie, ale może nie pogniewasz się, że odpowiem?
Mamy werset mówiący trochę coś innego:
Kol 1:16 WSP "bo przez niego Bóg stworzył wszystko, co istnieje w niebie i na ziemi, zarówno, to, co widzialne, jak i to, co niewidzialne - królestwa, państwa, władze, mocarstwa. To wszystko zostało stworzone przez niego i dla niego."
Tak więc nie były to „bliźnięta” nawet ujęte w cudzysłowie.
Logos jest jedyną istotą stworzoną bezpośrednio przez Boga, a Jutrzenka- zgodnie z wersetem jest już tworem Logosa.
Przez Niego wszystko i dla Niego- późniejszego Jezusa, a dzisiejszego uwielbionego Chrystusa.

małyfilozof - 2024-02-13, 21:26

Drogi Henryku :-D tak, zgadzam się według Kol.1, 16 cyt.: ''bo przez niego Bóg stworzył wszystko, co istnieje w niebie i na ziemi, zarówno, to, co widzialne, jak i to, co niewidzialne - królestwa, państwa, władze, mocarstwa. To wszystko zostało stworzone przez niego i dla niego." jednak nie dowodzi,nie istnienie Szatana.
Bóg dał oczywiście przyzwolenie Logosowi na dalszy akt stwarzania.
Więc nie można z przekonaniem stwierdzić, że nie istniał już ''ojciec kłamstwa''
Patrząc na zapis PS Jego działanie ukazane jest podczas epizodu pomiędzy Ewą o owoc.
Moim skromnym przekonaniem (logicznie) ''byt duchowy'' przeciwny Bogu już istniał i przyglądał się poczynaniom Logosa, w odpowiednim momencie zaatakował zwracając się do Ewy ''.... będziecie jako Bogowie znający dobro i zło ... '' (sparafrazowałem co jest w cudzysłowiu)
Ps. Zwróć uwagę ''Uczyńmy człowieka na obraz i podobieństwo nasze, ...'', mówił tylko do Logosa??? - a może przy tej dyskusji wymianie zdań był trzeci ''byt duchowy'' ???, byłbym skłonny tak subtelnie stwierdzić z analizy PS

nike - 2024-02-13, 23:38

Książe świata tego
„Albowiem idzie książę świata tego, a we mnie nic nie ma” – Jan 14:30.
Nasz Pan mówi tutaj o wielkim Bożym przeciwniku oraz zwodzicielu ludzi, który przez ostatnie sześć tysięcy lat był w bezustannej opozycji i buntował się przeciwko Wszechmocnemu Jehowie, wielkiemu Władcy wszechświata. W innym miejscu nazwany jest księciem, który ma władzę na powietrzu i wężem starym, który jest diabłem i Szatanem [Efezj. 2:2; Obj. 20:2]. Nazywany jest także Belzebubem, księciem diabłów (Mat. 12:24).
Każda wzmianka o nim przedstawia go jako istotę inteligentną, o wielkiej mocy i wpływie, a także jako ambitnego przywódcę. A jednak na początku swojego istnienia był on czystym, doskonałym i rozumnym Bożym stworzeniem, stworzonym za pośrednictwem Jego jednorodzonego Syna, bez którego nic się nie stało, co się stało (Jan 1:3). Przed upadkiem nazywany był Lucyferem, gwiazdą poranną (chwalebną istotą poranku stworzenia).
Mówiąc o jego upadku, Pan, który oświadcza, że nie kocha się w śmierci tego, który wpadł w grzech oraz potępienie na śmierć (Ezech. 18:32), powiada: „Jakoż to, żeś spadł z nieba, o Lucyferze, synu jutrzenki!” [KJV]. Następnie pokazuje, że powodem jego upadku była nadmierna pycha: „Przecież to ty mawiałeś w swoim sercu: Wstąpię na niebiosa [pozycję władzy], swój tron wyniosę ponad gwiazdy Boże [innych synów jutrzenki] i zasiądę na górze narad, na najdalszej północy [uniwersalna władza]. Wstąpię na szczyty obłoków, zrównam się z Najwyższym” – Izaj. 14:12-14 (KJV).
W ten sposób, zamiast pokornie i z wdzięcznością docenić Bożą łaskę, która go stworzyła i ukoronowała chwałą i zaszczytem jako jasną gwiazdę poranną stworzenia, i zamiast okazać słuszny synowski szacunek, miłość i poddanie Jego sprawiedliwej woli, istota ta rozwijała ducha dumy, aż jej rosnąca ambicja zapragnęła najpierw, by został przywódcą i wodzem innych gwiazd porannych (miejsce zajmowane już przez jedynego jednorodzonego Syna Bożego – Jan 1:1-3; Kol. 1:15-17), a w końcu doprowadziła do pragnienia, by być królem wszechświata i prześcignąć samego Najwyższego.


Z wykładu Pastora Russella rok. 1891

Pokoja - 2024-02-13, 23:38

małyfilozof napisał/a:
Czy Bóg nie stworzył obojgu ''BLIŹNIĄT"" - jako doskonałych stworzeń duchowych???
A powierzył dalsze stwarzanie Logosowi, gdzie zbuntowany byt duchowy, takim postanowieniem ojca okazał ZAZDROŚĆ ????


Obaj piszemy o dwóch ''BLIŹNIAKACH", co jest uzasadnione w świetle Pisma Świętego na podstawie tekstu z Rdz. 1:26. Jednak zauważyłem, że być może Ty jakoś inaczej rozumiesz wyrażony tam zamysł, aby uczynić człowieka na obraz i podobieństwo Bogów, jako podwykonawców dzieła Jehowy tych Bogów. Ci podwykonawcy, jako Bogowie (Elohim w l.mn.) są przedstawieni już w Rdz. 1:1, gdzie Jehowa Bóg jest ukazany w sposób skryty jako Alef i Taw w domyśle jako Stwórca i Ojciec, a zarazem i jako Matka stworzenia. Oni to rozmawiają o tym, co zamierzają uczynić każdego dnia stworzenia. Zgodnie z Ps. 33:6-9, czynią wszystko na podstawie Słowa, wydanego przez Jehowę tych Bogów - podwykonawców.

Proszę nie zrozum mnie źle, gdyż nie dążę do polemizowania, a tylko do wyrażenia przekonania, które mi jest dane w wierze, a może dzięki temu lepiej zrozumiem i Twoje zrozumienie w tym zakresie.

Najpierw zwrócę uwagę na tekst z Hbr. 1:1,2, w którym jest napisane, że Bóg przez Syna (tego umiłowanego), przemówił dopiero w NT. Skoro został nazwany umiłowanym to to nie wyklucza możliwości, że wcześniej istniał i taki, który nie cechował się wiarą (Hbr. 12:2) i poświęceniem dla Ojca, aż do śmierci. Rozumiem, że odnosi się to do stworzonego na obraz Boży człowieka, który upadł. W związku z tym brak jest podstaw do twierdzenia, że tekst z J. 1:1-3 odnosi się do, jakiegokolwiek wcześniejszego mówienia przez Syna, co niektórzy błędnie, opacznie, starają się wykazać na podstawie tego tekstu. On stwierdza wyłącznie taki fakt, że Bóg jest Słowem (Logosem) i wypowiada Słowo, czyli ma moc tworzenia Słowa, zgodnie z Ps. 33:6-9. Słowo jest Duchem i Bóg jest Duchem, J. 4:24. Jako Absolut jest więc Duchem i ma Ducha, Świętego Ducha oczywiście, ale nie jako inną osobę.

PRZENIESIENIE PRAWA PIERWORODNEGO NA MŁODSZEGO BLIŹNIAKA

Przeniesienie prawa pierworodnego z człowieka z Rdz. 1:27, jako króla świata według duszy żywej, na jego BLIŹNIAKA, czyli króla i kapłana świata według Ducha ożywiającego, 1Kor. 15:45, stało się zgodnie z obrazem, ukazanym w doświadczeniu Ezawa i Jakuba. Ten obraz dobrze wyjaśnia na jakiej podstawie Syn Boży, Pan Jehoszua Chrystus jest nazwany pierworodnym w Kol. 1:15-18
Pan Jehoszua Chrystus jest Synem Bożym

Kol. 1:15. Który (3739) jest (2076) obrazem (1504) Boga (2316) niewidzialnego (517) pierworodnym (4416) wszelkiego (3956) stworzenia (2937).
(16) Albowiem (3754) w czasie (1722) onego (846), stworzono (2936) wszystko (3956) na (1722) niebie (3772), na (1909) ziemi (1093), widzialne (3707), niewidzialne (517), czy (1535) trony (2362), czy (1535) państwa (2963), czy (1535) księstwa (746), czy (1535) zwierzchności (1849), wszystko (3956) z powodu (1223) niego (846), dla (1519) niego (846) stworzono (2936).
17. A (2532) on (846) jest (2076) z przodu (4253) wszystkich (3956), wszyscy (3956) przy (1722) nim (846) stoją razem (4921).
18. On (846) jest (2076) głową (2776) osobowości (4983) Ekklësia (1577); on (3739) jest (2076) początkiem (746) pierworodnych (4416) z (1537) umarłych (3498), aby (2443) on (846) między (1722) wszystkimi (3956) był pierwszym (4409);

jest obrazem Boga niewidzialnego
– Chociaż wcześniej był nim człowiek z Rdz. 1:27 to jednak ten upadł, stając się szatanem w stosunku do człowiek, czynionego na podobieństwo Bogów w sabat (Rdz. 2:2,3; 5:1,2), który nadal trwa, Hbr. 4 rozdział. Jednak podobnie jak Ezaw, uchodził za pierworodnego i prześladował młodszego BLIŹNIAKA.

pierworodnym wszelkiego stworzenia – Gdy Ezaw pomimo zranienia Jakuba w staw biodrowy w czasie nocnego zmagania nie mógł się jednak od niego uwolnić, a zarazem nie chciał aby o świcie został wyraźnie rozpoznany, jako ten, który sprzedał prawo do pierworództwa, więc błogosławił bratu, a następnie oddalił się do ziemi swojej, pozostawiając mu dziedzictwo rodzinne. W ten sposób Jakubowi, już jako Izraelowi zostało zatwierdzone prawo pierworodnego. Na podobnej zasadzie, zostało ono przekazane przez człowieka z Rdz. 1:27, który przestał być Lucyferem (1Kor. 2:6-8), gdy stał się szatanem w stosunku do młodszego BLIŹNIAKA z Rdz. 5:1,2. Prześladował go i walczył z nim, jak Ezaw z Jakubem, ale Pan Jehoszua odniósł nad nim zwycięstwo, wystawiając jego panowanie na pokaz, gdyż jego władza nie broniła sprawiedliwego, do czego jest ustanowiona, J. 19:10,11; Kol. 2:15.

w czasie onego, stworzono wszystko – Ci, którzy bezpodstawnie uważają, że tekst z Rdz. 1:1 wyraża stan już stworzony przed rozpoczęciem tygodnia stwarzania, posługują się błędnie tą frazą, aby udowodnić, że Pan Jehoszua w swej niby preegzystencji istniał już przed rozpoczęciem tygodnia stwarzania. Pomijają oni jedna znaczenie w tej kwestii, tekstu z Rdz. 2:4, który wyraźnie informuje o czynionych dziełach w czasie stwarzania. To oznacza, że tekst z Rdz. 1:1 jest tytułem sprawozdania, albo planem działania, który dopiero się rozwija i nadal trwa, skoro NT informuje o Nowym Stworzeniu, o uczynieniu wszystkiego nowym, o nowym niebie i nowej ziemi.
Mając na uwadze fakt, że stworzenie jest stanem końcowym tygodnia stworzenia, kończącego się sabatem Bożym, który nadal trwa, a nie stanem poprzedzającym ten tydzień można z przekonaniem stwierdzić, że Ewangelia o Królestwie Bożym, zawiera w sobie dzieło, dopełnienia tego stworzenia wszystkiego za czasów działalności Pana Jehoszua. Jest ona pełnią duchowego stworzenia.

on jest początkiem pierworodnych z umarłych – Przyszedł w śmiertelnym ciele grzech, w którym potępił grzech (Rz. 8:3) i dzięki temu, jako pierwszy Syn, powstał z umarłych. Zgodnie z Rz. 1:4 Bóg innym, ustalił go Synem swoim przez zmartwychwstanie:

Rz. 1:4. Ustalił (3724) Synem (5207) Bożym (2316) wśród (1722) przejawów mocy boskiej (1411), według (2596) Ducha (4151) poświęcenia (42), odkąd (1537) zmartwychwstał (3498), Jehoszua (2424) Chrystus (5547), Pan (2962) nasz (2257).

małyfilozof - 2024-02-13, 23:58

Pokoja :-D , świetna, wnikliwa analiza oparta na wersach, dużo musiałeś natrudzić szukając odpowiednich zapisów. Krótko stwierdź - jednym zdaniem:
Czy teza jaką przedstawiłem może świadczyć, że ''Bliźniaki" współistnieli za sprawą Boga? A jeden z nich został potraktowany ''wyżej'' od drugiego, motyw takiego działania jest istotny, aby wzbudzić zazdrość inaczej mówiąc ich poróżnić.
Według mojej kontemplacji, sam Bóg dokonał, uczynił czyli stworzył ''zło'', które zrodziło się w drugim ''Bliźniaku'' - odważna i śmiała osobista teza

Aby istniało w nieskończoność - PEŁNIA CAŁOŚCI - musi istnieć:
PLUS jak, również MINUS, inaczej mówiąc: ''WSZYSTKO JEST we WSZYSTKIM'' czyli NIEPOJĘTA PEŁNIA BOSKOŚCI ( dla umysłu człowieka trudne do pojęcia czyli absurd) ale taka jest PRAWDZIWA RZECZYWISTOŚĆ zawarta w PS.
Owa wypowiedź jest SZOKUJĄCA, jednak faktu zaprzeczyć nie można

Czy Przeciwnik BOGA jest kłamcą? - wypowiadając słowa wobec Ewy '' Będziecie jako Bogowie znając dobro i zło'' czego sam doświadczył w Niebiosach.
Uważam, że nie skłamał lecz zapragnął poszerzyć, uświadomić ziemskiemu człowiekowi - większą WIEDZE, która została skryta przez samego Boga wobec nich w myśl wersu '' ... jeżeli spożyjecie owoc z tego drzewa dobra i zła śmiercią umrzecie ... '' (sparafrazowałem ten wers) - DOBRANOC

Henryk - 2024-02-14, 10:05

małyfilozof napisał/a:
Czy Przeciwnik BOGA jest kłamcą? - wypowiadając słowa wobec Ewy '' Będziecie jako Bogowie znając dobro i zło'' czego sam doświadczył w Niebiosach.
Uważam, że nie skłamał lecz zapragnął poszerzyć, uświadomić ziemskiemu człowiekowi - większą WIEDZE, która została skryta przez samego Boga wobec nich w myśl wersu '' ... jeżeli spożyjecie owoc z tego drzewa dobra i zła śmiercią umrzecie ... '' (sparafrazowałem ten wers) - DOBRANOC

No właśnie "małyfilozofie"...
Rdz 3:4 UBG "I wąż powiedział do kobiety: Na pewno nie umrzecie;"
Skłamał, czy powiedział prawdę? Umieramy, czy nie?
Bóg powiedział: Rdz 2:16-17 CYL "I przykazał Wiekuisty, Bóg, człowiekowi i rzekł: „Z każdego drzewa ogrodu pożywać możesz; (17) Ale z drzewa poznania dobrego i złego, - pożywać zeń nie będziesz; bo gdy spożyjesz z niego - umrzesz!”"

Jedynie ludzie wierzący Kłamcy twierdzą, że śmierć ciała jest tylko wstępem do pełni życia na jeszcze wyższym poziomie.

Biblia123 - 2024-02-14, 10:32

Załóżmy że dzisiaj Bóg unicestwia szatana albo co najmniej związuje ogranicza jego moce do zera jaka będzie różnica w świecie co by się zmieniło w stosunku do tego co mamy teraz ?
Pokoja - 2024-02-14, 10:41

małyfilozof napisał/a:
Czy teza jaką przedstawiłem może świadczyć, że ''Bliźniaki" współistnieli za sprawą Boga? A jeden z nich został potraktowany ''wyżej'' od drugiego, motyw takiego działania jest istotny, aby wzbudzić zazdrość inaczej mówiąc ich poróżnić.
Według mojej kontemplacji, sam Bóg dokonał, uczynił czyli stworzył ''zło'', które zrodziło się w drugim ''Bliźniaku'' - odważna i śmiała osobista teza.


Jestem świadomy, że używając określenia ''Bliźniaki" możemy być źle rozumiani przez czytelników, ale użycie tego określenia jest zasadne. Bliźniaki to tacy potomkowie rodziców, którzy się rodzą z jednego zapłodnienia, a tekst z Rdz. 1:26 jest podstawą do takiego potraktowania, zamysłu Bogów, aby uczynić człowieka na obraz i podobieństwo ich. Chociaż pojawiają się z jednego porodu to jednak nie jednocześnie, lecz po pierwszym, drugi. Jeżeli to odpowiednio zastosuję do Rdz. 1:26 i faktu, że jako Badacz Pisma Świętego, wierzę iż każdy dzień stwarzania trwał 7 000 lat to czas porodu pierwszego z dwóch ''Bliźniaków", nastąpił w szóstym dniu stwarzania, trwającym 7 000 lat. Poród drugiego, następuje zaraz po nim, czyli w sabat Bożego tygodnia stworzenia, który nadal trwa. Jednak to wszystko jest uproszczonym rozumowaniem, gdyż odnoszę się w nim do bytów szczególnego rodzaju w mega skali.

Opierając się na tekście z Rz. 9:17, 22,23 jest uzasadniona teza, że ''Bliźniaki" współistnieją (oni nadal są jako ten według ciała i ten według ducha) za sprawą Jehowy Boga, zrealizowaną przez BOGÓW - podwykonawców w części z Rdz. 1:27,28 i nadal realizowana w części z Rdz. 5:1,2; J. 1:12-14, 18, gdyż to dzieło faktycznie dotyczy, wyłonienia dwóch światów:

1Kor. 15:45. Opisywano (1125) w ten sposób (3779): Najpierw (4413) stał się (1096) świat (444) Adama (76) względem (1519) duszy (5590) żywej (2198), ostatnio (2078) Adama (76) względem (1519) ducha (4151) ożywiającego (2227).

Świat pierwszego Adama, rozwijał się od Rdz. 2:7 (pierwszy dzień stwarzania) do Rdz. 1:26a i 27-30 – szósty dzień stwarzania.
Świat drugiego Adama rozwijał się razem w „łonie” ST, poczynając od Rdz. 1:26b i 5:1,2, a w NT jest już Bogiem, jednorodzonym Bogiem, ale na „łonie” Ojca, J. 1:12- 14 -18. Jednorodzony Syn Boży (Głowa) wraz z swoim Eklezja (ciało/osobowość) jest Bogiem świata, według Ducha ożywiającego.

Trudno jest stwierdzić, że jeden z ''Bliźniaków" został potraktowany ''wyżej'' od drugiego, aby wzbudzić zazdrość czy poróżnić. Podobnie jest z człowiekiem, który posiada dwie ręce (dwie strony ciała i dwie sfery) i z małżeństwem męża i żony. W jednej stworzonej rzeczywistości mamy sferę ziemska/cielesną i sferę niebieską/ duchową. Dzięki temu ma rozwijać się różnorodność i piękno, ale z powodu ograniczoności/egoizmu jednostki może wytwarzać i wytwarza się zazdrość i próżność. Wszystkie narody są z tego samego Boga, aby szukały go, dla osiągnięcia pokoju, Dz. 17:26-28; Efz. 2:14-17.

Zazdrość i próżność są efektem ubocznym, wynikającym z faktu, że jesteśmy istotami ograniczonymi (punktami/pikselami), które z racji tej, że dążą do poznania zakresu swej roli/aktywności w stworzonej rzeczywistości, aby realizując siebie, przyczyniać się do tworzenia różnorodności piękna mogą potykać się w grzechu.

Dobro jest postrzeganiem i korzystaniem z stworzonej rzeczywistości, zgodnie z jej przeznaczeniem, dla ograniczonych istot. Nie wszystko jednak jest dobre, dla różnych z takich istot.
Zło jest niewłaściwym postrzeganiem i korzystaniem z dobra.

Grzech jest działaniem bez przekonania o tym, co jest dla graniczonej istoty dobre, albo złe, jeżeli ktoś podda w wątpliwość zakres przyznanej jej swobody bez naruszania swobody innych ograniczonych istot, Rdz. 3:1-5; Rz. 14:23.

Tak więc skoro Bóg wszystko stworzył, a dobro i zło istnieją, więc … ??? A WIĘC ODPOWIEDŹ JEST PROSTA:
Izj. 45:7. Który czynię światłość, i stwarzam ciemności; sprawuję pokój, i stwarzam złe. Ja Pan czynię to wszystko.

Uwzględniając naszą ograniczoność, powinniśmy jednak liczyć się z tym, że co dla jednego jest dobrem to dla drugiego może być złem:
Izj. 5: 20. Biada tym, którzy nazywają złe dobrem a dobre złem; którzy pokładają ciemność za światłość, a światłość za ciemność; którzy pokładają gorzkość za słodkość, a słodkość za gorzkość!

Pokoja - 2024-02-14, 10:57

małyfilozof napisał/a:
Czy Przeciwnik BOGA jest kłamcą? - wypowiadając słowa wobec Ewy '' Będziecie jako Bogowie znając dobro i zło'' czego sam doświadczył w Niebiosach.
Uważam, że nie skłamał lecz zapragnął poszerzyć, uświadomić ziemskiemu człowiekowi - większą WIEDZE, która została skryta przez samego Boga wobec nich w myśl wersu '' ... jeżeli spożyjecie owoc z tego drzewa dobra i zła śmiercią umrzecie ... '' (sparafrazowałem ten wers) - DOBRANOC


Biorąc pod uwagę tekst z Rdz. 2:9, 16,17 i 3:22 w związku z Ap. 2:7 i 22:2 można poznać, że człowiek nie był przygotowanym do spożywania z drzew ogrodu, dla samodzielnego doświadczania (eksperymentowania) tego, co jest dobre, a co złe. Aby mieć życie, powinien być posłuszny instrukcji od Boga, Rdz. 2:16,17. Ulegnięcie zwiedzeniu, że już na początku może uczynić to, co w przyszłości to było wynikiem kłamstwa. Jest podobnie jak z dziećmi, które dobrze czynią, gdy w okresie swojego dzieciństwa są posłuszne rodzicom, którzy za nich odpowiadają do czasu, osiągnięcia przez nich wymaganej dojrzałości do podejmowania samodzielnych decyzji.

Henryk - 2024-02-14, 11:38

Biblia123 napisał/a:
Załóżmy że dzisiaj Bóg unicestwia szatana albo co najmniej związuje ogranicza jego moce do zera jaka będzie różnica w świecie co by się zmieniło w stosunku do tego co mamy teraz ?

Sam chciałbym wiedzieć, co by było?
Jednak myślę, że nie mielibyśmy dla przykładu zaraz za wschodnią granicą wojny.
Przed Szatanem stoi jeszcze bardzo ważne zadanie w przyszłości.
Apostoł Paweł mówił:
1Kor 3:2 UBG "Karmiłem was mlekiem, a nie stałym pokarmem, bo jeszcze nie mogliście go przyjąć, a nawet teraz jeszcze nie możecie;"
J 16:12 PSZ "Tak wiele chciałbym wam jeszcze powiedzieć, lecz teraz nie jesteście w stanie tego zrozumieć."

małyfilozof - 2024-02-14, 13:31

Reasumując dotychczasowe rozważanie interesującej dyskusji w wymianie wewnętrznych przemyśleń:

Jest takie stwierdzenie: "Są dwa największe zwycięstwa szatana. Jedno to przekonanie, że go nie ma, drugie to przypisywanie mu zbyt dużej mocy".

Biblia123 - 2024-02-14, 14:31

Przecież to kuszenie Adama i Ewy przez węża to wszystko jest grubymi nićmi szyte, równie dobrze mogło nie być takiego zdarzenia w ogóle a i tak świat by funkcjonował być może inaczej ale by funkcjonował, szatana mogłoby nigdy też w ogóle nie być po prostu mógłby nie zaistnieć w ogóle i też świat by istniał, podejrzewam ustawkę Boga w tej kwestii chociaż mogę się mylić.
Podobno nic nie dzieje się bez woli Boga i to by wszystko tłumaczyło.

Henryk - 2024-02-14, 16:02

Biblia123 napisał/a:
Przecież to kuszenie Adama i Ewy przez węża to wszystko jest grubymi nićmi szyte, równie dobrze mogło nie być takiego zdarzenia w ogóle a i tak świat by funkcjonował być może inaczej ale by funkcjonował, szatana mogłoby nigdy też w ogóle nie być po prostu mógłby nie zaistnieć w ogóle i też świat by istniał, podejrzewam ustawkę Boga w tej kwestii chociaż mogę się mylić.
Podobno nic nie dzieje się bez woli Boga i to by wszystko tłumaczyło.

Koniecznie musisz powiedzieć Bogu, że masz lepszy plan na funkcjonowanie tego świata! :lol:
Nie warto zwlekać.

Biblia123 - 2024-02-14, 22:30

Bóg miał wiele wersji świata wybrał jedną z gorszych ,wybrał świat pełen cierpienia.
nike - 2024-02-14, 23:25

Pokoja napisał/a:

Zgadzam się, że zamysł wyrażony przez Bogów w dniu szóstym: Uczyńmy człowieka na obraz i podobieństwo nasze, wskazuje na to, że to byli bliźniacy.

Tacy bliźniacy jak ja i ty.
Pokoja napisał/a:

Pan Jehoszua w Mat. 21:28-32, zwrócił uwagę na tych dwóch braci. Jeden z tych synów obrazuje człowieka stworzonego w dniu szóstym na obraz Boży (Rdz. 1:27,28), a drugi człowieka czynionego siódmego dnia stwarzania, czyli w sabat Boży, Rdz. 5:1,2; Hbr.

Gdzie jest napisane, że chodzi o bliźniaków w szóstym dniu stworzenia i w siódmym ?
Jeszua [Jezus] w Mat.21:28-32-----raczej nic nie wspomina o
Bliźniakach a poza obraz to raczej o----- dobrych i złych lewitach.
Rodz. 1:27:28
Na wyobrażenie Boże => Z władzą rozumowania, moralnym uświadomieniem.
Obraz Boży oznacza doskonałość we władzach fizycznych, umysłowych, moralnych i religijnych.-
W poza obrazie dotyczy to również :------
mężczyznę => Jezusa.-
niewiastę => Kościół, Oblubienicę.-
Na wyobrażenie Boże => rozwinięcie Jezusa i Kościoła na podobieństwo Boskiego charakteru.-

Pokoja - 2024-02-15, 18:01

nike napisał/a:
Pokoja napisał/a:

Zgadzam się, że zamysł wyrażony przez Bogów w dniu szóstym: Uczyńmy człowieka na obraz i podobieństwo nasze, wskazuje na to, że to byli bliźniacy.

Tacy bliźniacy jak ja i ty.


Nie potwierdzam, ani nie zaprzeczam, gdyż nie będę wydawał subiektywnego osądu: Które z nas jest według ciała, a które według Ducha. Byli jednak tacy, jak Ezaw i Kain, ale to jest uroszczone scharakteryzowanie ich w podobieństwie, jako obraz (król ziemi) i podobieństwo (kapłan ziemi) Dwóch w jednym to Arcykapłan według porządku Melchizedeka, czyli Chrystus.

nike napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Pan Jehoszua w Mat. 21:28-32, zwrócił uwagę na tych dwóch braci. Jeden z tych synów obrazuje człowieka stworzonego w dniu szóstym na obraz Boży (Rdz. 1:27,28), a drugi człowieka czynionego siódmego dnia stwarzania, czyli w sabat Boży, Rdz. 5:1,2; Hbr.

Gdzie jest napisane, że chodzi o bliźniaków w szóstym dniu stworzenia i w siódmym ?
Jeszua [Jezus] w Mat.21:28-32-----raczej nic nie wspomina o
Bliźniakach


Nike, zwróć proszę uwagę na to, że ja nie napisałem, iż Pan Jehoszua w Mat. 21:28-32 nazwał dwóch synów/braci bliźniakami. To jest wniosek, wynikający z dedukcji, a nie powołanie się na stwierdzenie wprost, że tam tak zostali nazwani.

Wiele jest podobieństw w Ewangeliach, które nie zostały wyjaśnione wtedy, ale one coś oznaczają i to zgłębiamy, gdyż w nich zostały odkryte rzeczy, ukryte od założenia świata, Mat. 13:34,35. Skoro na podstawie Rdz. 1:26, rozpoznaliśmy z Małym Filozofem, że ten tekst wyraża myśl o dwóch bliźniakach, z których pierwszy mający o sobie wysokie mniemanie do tego stopnia, że wyłamał się z wykonania woli Bożej i upadł w grzechu, czyli człowiek z Rdz. 1:27,28, a drugi z Rdz. 5:1,2 poniżany i prześladowany przez niego nie był na początku w stanie (bohaterowie wiary ST, Hbr. 11:36-40), wykonać woli Bożej, ale za czasu a Jehoszua, podjął się ją wykonać i wykonał, pociągając w tym za sobą innych.

małyfilozof - 2024-02-15, 19:36

Trudno niektórym pojąć rolę o ''BLIŹNIAKACH", ponieważ opierają swoje przekonanie tylko na wyłuszczonym zapisie jako bezwzględny dowód.
W taki sposób jest niemożliwe, aby oczekiwać poparcia lub stwierdzić ten ''absolut''.
Nie jest moim zadaniem ''wyprowadzać kogoś z błędu'', każdy posiada własny rozum, osobistą wiarę jak prywatne przekonanie.
Drogi Pokoja :-D , daj sobie spokój, gdyż nic nie wyniknie, kiedy będziesz się nadal bezowocnie produkował.
Ja na razie poprzestałem i przyglądam się poniektórym postom i uśmiecham się do monitora ich czytaniem jak rozumowaniem, czy wyciągania dziwnych wniosków.
Najważniejsze jest, że oboje rozumiemy znaczenie '' Bliźniaków'' o których wspomniałem i wytworzyła się dyskusja obserwatorów naszej wspólnej zgodności względem tematu. - pozdrawiam

nike - 2024-02-15, 20:12

Pokoja proszę zacytuj mi tekst gdzie Bóg osobiście stwarza LUCYFERA.
Bo że LOGOSA stworzył osobiście to wiem.

Pokoja - 2024-02-15, 21:41

małyfilozof napisał/a:
Trudno niektórym pojąć rolę o ''BLIŹNIAKACH", ponieważ opierają swoje przekonanie tylko na wyłuszczonym zapisie jako bezwzględny dowód.
W taki sposób jest niemożliwe, aby oczekiwać poparcia lub stwierdzić ten ''absolut''.
Nie jest moim zadaniem ''wyprowadzać kogoś z błędu'', każdy posiada własny rozum, osobistą wiarę jak prywatne przekonanie.
Drogi Pokoja :-D , daj sobie spokój, gdyż nic nie wyniknie, kiedy będziesz się nadal bezowocnie produkował.
Ja na razie poprzestałem i przyglądam się poniektórym postom i uśmiecham się do monitora ich czytaniem jak rozumowaniem, czy wyciągania dziwnych wniosków.
Najważniejsze jest, że oboje rozumiemy znaczenie '' Bliźniaków'' o których wspomniałem i wytworzyła się dyskusja obserwatorów naszej wspólnej zgodności względem tematu. - pozdrawiam


Witam Ciebie Mały Filozofie.
Masz rację, że trudno jest zadowolić tych, którzy czytając o Lucyferze, czyli Jutrzence, niosącej światło nawet nie kojarzą, że człowiek stworzony na obraz Bogów takim był. Przecież prorok Izajasz mówi o nim jako o człowieku, który wyniósł się tak wysoko, że rościł sobie pretensje do tego, że jest Bogiem, ale w chwili zbliżającej się śmierci, odczuł, że umiera jak każdy inny człowiek. Odnosi się to zarówno do człowieka z Rdz. 1:27 (początek królestwa jego), do Nabuchodonozora (początek uniwersalnej władzy świata pogańskiego w ST), czy Imperatora uniwersalnej władzy świata pogańskiego w Wielu Ewangelii.

Natomiast czytając o Logosie/Słowie z klapkami przy oczach nawet nie dopuszczają myśli, że jest nim sam Bóg, który ma moc tworzenia Słowa. Niczego nie są w stanie udowodnić, a tylko im się tak wydaje. Gdybym zadał im pytanie, aby odpowiedzieli na pytanie: Kim jest Bóg ukazany nam w świetle Pisma Świętego to raczej nie otrzymałbym merytorycznej odpowiedzi, lecz jakieś myśli abstrakcyjne, według ich złudzeń. Kto się nad tym z nich zastanawia i szuka?

Bóg jest Słowem i i wydaje słowo na podstawie którego opiera się cały, znany nam porządek, którego strzeże jego sługa, jako władza zwierzchnia, Rz. 13:1-7. Takim bardzo łatwo przychodzi, wyszukiwanie zastępczych potrzeb. Zamiast samodzielnego utwierdzania się w prawdzie, trzymają się czegoś z przyzwyczajenia.

Co prawda pisanie wyjaśniające, zajmuje trochę czasu, ale ono mnie nadmiernie nie męczy. Pisząc w takich, powyższych przypadkach, piszę nie ze względu na takie osoby, lecz dla dobra tych, którzy logicznie i samodzielnie rozumują, ale i dla tych, którzy chociaż nie biorą udziału w dyskusji to jednak dążą do merytorycznego rozpatrzenia i poznania danej kwestii. Dla nich to czynię, dla nich rzucam ten "chleb", pochodzący z Słowa Bożego i dany mi, abym rzucał go po wodzie, aby dopłynął do nich.

Pozdrawiam serdecznie.

małyfilozof - 2024-02-15, 22:05

Witam POKOJA :-D


Henryk Suchecki - 2024-02-16, 07:41

nike, dlaczego szatan jest nazwany wężem? Bo jego odpowiedzi wobec PRAWDY zawsze są pokrętne i oślizłe. Wystarczy zapytać się co po niektórych na tym forum, dlaczego nie przyjęli chrztu gdy uwierzyli, że Pan Jezus jest Bożym Pomazańcem ,który wykupił nas od przekleństwa Zakonu. Proszę uczyń to.
Henryk - 2024-02-16, 07:55

Biblia123 napisał/a:
Bóg miał wiele wersji świata wybrał jedną z gorszych ,wybrał świat pełen cierpienia.

No widzisz?
Ty wybrał byś ten najlepszy- nieustająca rozkosz, ekstaza...

Henryk - 2024-02-16, 07:58

Henryk Suchecki napisał/a:
[...], że Pan Jezus jest Bożym Pomazańcem ,który wykupił nas od przekleństwa Zakonu.

Nie wiedziałem, że Henryk Suchecki był Żydem podlegającym Zakonowi.
Jednak niech się nie przejmuje- to nic wstydliwego.

wybrana - 2024-02-16, 09:02

Henryk napisał/a:
Henryk Suchecki napisał/a:
[...], że Pan Jezus jest Bożym Pomazańcem ,który wykupił nas od przekleństwa Zakonu.

Nie wiedziałem, że Henryk Suchecki był Żydem podlegającym Zakonowi.
Jednak niech się nie przejmuje- to nic wstydliwego.

Jezus był z pokolenia Judy, które nie służyło zakonowi.
Kapłani byli z pokolenia Lewiego.
Również Jezus był Esseńczykiem, którzy odcinali się od zakonu i nie służyli w Świątyni Jerozolimskiej.
Jedynie co wszystkich Hebrajczyków łączyło, to wiara Abrahamowa, która została w niektórych ugrupowaniach wyparta przez własne nauki.
Jezus wystąpił przeciwko kapłanom Sanhedrynu - faryzeuszom i sadyceuszom.
Abraham zawarł przymierze z Kapłanem Melchizedekiem, by krzewić nauki Melchizedeka.
Te nauki zostały wyparte przez własne interpretacje.
Przez naród Hebrajczyków Bóg pragnął, by krzewiona była wiara na ziemi.
Był to religijny naród i dlatego otrzymał uznanie w oczach Boga.
Po niewoli Babilońskiej powstały pisma ST, po to, bo kapłani Lewiccy chcieli mieć szczególne przywileje i władzę.
Jednak napisali je dla własnej szczególnej potrzeby władzy.
Jest to zestaw zasłyszeń i mitów.

Henryk Suchecki - 2024-02-16, 09:52

Henryk napisał/a:
Henryk Suchecki napisał/a:
[...], że Pan Jezus jest Bożym Pomazańcem ,który wykupił nas od przekleństwa Zakonu.

Nie wiedziałem, że Henryk Suchecki był Żydem podlegającym Zakonowi.
Jednak niech się nie przejmuje- to nic wstydliwego.
wszyscy na planecie żyją według jakiś tam Prawa, czy to Aborygeni, czy Papuasi, bo bez Prawa byłby chaos z czego wydobył nas stwórca na początku. Izrael miał szczególne Prawo nadane mu w wyjątkowy sposób, by ucywilizować zasady, podnieść człowieka na wyższy poziom. Nawent przyroda żyje według jakiegoś tam Prawa, atom porusza się podle określonego Prawa, Może Henryk nie chodził do szkoły i o tym nic nie wie, trudno. Ale na edukacje nigdy za późno
Henryk - 2024-02-16, 10:10

Henryk Suchecki napisał/a:
wszyscy na planecie żyją według jakiś tam Prawa, czy to Aborygeni, czy Papuasi, bo bez Prawa byłby chaos z czego wydobył nas stwórca na początku. Izrael miał szczególne Prawo nadane mu w wyjątkowy sposób, by ucywilizować zasady, podnieść człowieka na wyższy poziom. Nawent przyroda żyje według jakiegoś tam Prawa, atom porusza się podle określonego Prawa, Może Henryk nie chodził do szkoły i o tym nic nie wie, trudno. Ale na edukacje nigdy za późno

Jak to wszystko co napisałeś, ma się do Twego stwierdzenia, że Jezus wykupił świat od przekleństwa Zakonu?
Czyżby wszyscy ludzie podlegali Zakonowi Mojżesza?

nike - 2024-02-16, 11:57

Henryk Suchecki napisał/a:
nike, dlaczego szatan jest nazwany wężem? Bo jego odpowiedzi wobec PRAWDY zawsze są pokrętne i oślizłe. Wystarczy zapytać się co po niektórych na tym forum, dlaczego nie przyjęli chrztu gdy uwierzyli, że Pan Jezus jest Bożym Pomazańcem ,który wykupił nas od przekleństwa Zakonu. Proszę uczyń to.


Nie bardzo zrozumiałam twoje pytanie, ja nie jestem żydówką i nigdy pod zakonem nie byłam, [chociaż nie powiem, gdybym urodziła się Żydówką to chyba bym była z tego też zadowolona,]
Pytasz się dlaczego szatan jest nazwany wężem?---- Szatan nie tylko jest nazywany wężem, jest tez belzebubem. Lewiatanem, przyrównany jest do papiestwa, do króla Tyru, diabłem itp.
Jeśli chodzi o węża to szatan posłużył się wężem który był na drzewie z owocami i zachęcił go do jedzenia owocu a Ewa na niego, patrzyła i taka a nie inna zła myśl jej przyszła do głowy, wąż je i nic mu nie jest ,---to i ja spróbuję.

Henryk Suchecki - 2024-02-16, 18:59

Henryk napisał/a:
Henryk Suchecki napisał/a:
wszyscy na planecie żyją według jakiś tam Prawa, czy to Aborygeni, czy Papuasi, bo bez Prawa byłby chaos z czego wydobył nas stwórca na początku. Izrael miał szczególne Prawo nadane mu w wyjątkowy sposób, by ucywilizować zasady, podnieść człowieka na wyższy poziom. Nawent przyroda żyje według jakiegoś tam Prawa, atom porusza się podle określonego Prawa, Może Henryk nie chodził do szkoły i o tym nic nie wie, trudno. Ale na edukacje nigdy za późno

Jak to wszystko co napisałeś, ma się do Twego stwierdzenia, że Jezus wykupił świat od przekleństwa Zakonu?
Czyżby wszyscy ludzie podlegali Zakonowi Mojżesza?
muszę Henryku zacząć od Adama i Ewy. Ty Henryku szukasz usprawiedliwienia poprzez Łaskę czy Prawo ?. Chyba że jesteś sprawiedliwy już poprzez przyjęcie Łaski danej ci od Boga, która cię wyrwała z pod przekleństwa Prawa. Chyba że mieszasz te dwa stany, co czyni każdego kto tak robi letnim.

Tak Pan Jezus wykupił każdego od przekleństwa Prawa najpierw Żyda potem Greka . Rz2.14 Bo skoro poganie nie mając Prawa, z wrodzonej skłonności czynią z Prawa - oni, nie mając Prawa, sami sobą są prawem. 15 Ci, co działanie Prawa okazują wypisane w ich sercach, poprzez świadczące ich sumienie, a następnie wzajemną kalkulację - oskarżającą, czy też broniącą.

Henryk Suchecki - 2024-02-16, 19:17

nike napisał/a:
Jeśli chodzi o węża to szatan posłużył się wężem który był na drzewie z owocami i zachęcił go do jedzenia owocu a Ewa na niego, patrzyła i taka a nie inna zła myśl jej przyszła do głowy, wąż je i nic mu nie jest ,---to i ja spróbuję.
nike to jest alegoria , która mówi że kto spożyje kłamstwo umrze, czyli straci bezpośredni dostęp do Boga i będzie wypędzony z przed jego oblicza. To dotyczy każdego człowieka który zaistniał Adam imię męskie pochodzenia semickiego. W języku hebrajskim אדום adom oznacza „czerwony”, od koloru ziemi, z której Adam był ulepiony. Ty, ja, Kopernik, moja ciocia to inaczej Adam. Ważne z tej opowieści jest to czy żyjesz w ogrodzie , czy poza nim. Kto jest poza nim to powinien zapoznać się z Dobrą Nowiną czyli Ewangelią, Słowo w niej zawarte przywraca człowieka ponowni do Życia ,do bezpośredniej relacji z Bogiem, słyszy rema, żywe Słowo Boga
Henryk - 2024-02-16, 20:01

Henryk Suchecki napisał/a:
. Chyba że jesteś sprawiedliwy już poprzez przyjęcie Łaski danej ci od Boga, która cię wyrwała z pod przekleństwa Prawa. Chyba że mieszasz te dwa stany, co czyni każdego kto tak robi letnim.
Tak Pan Jezus wykupił każdego od przekleństwa Prawa najpierw Żyda potem Greka .

Pomieszanie z poplątaniem.
Nigdy nie byłem pod Prawem!
Nie mnie Jezus wykupił z Jego przekleństwa.
Żaden Grek, czyli każdy nieobrzezany nie musiał być "wykupywany" z pod Prawa Mojżesza.
Tak prostej sprawy nie rozumiesz?

Pokoja - 2024-02-16, 21:43

Henryk Suchecki napisał/a:
nike, dlaczego szatan jest nazwany wężem? Bo jego odpowiedzi wobec PRAWDY zawsze są pokrętne i oślizłe. Wystarczy zapytać się co po niektórych na tym forum, dlaczego nie przyjęli chrztu gdy uwierzyli, że Pan Jezus jest Bożym Pomazańcem ,który wykupił nas od przekleństwa Zakonu. Proszę uczyń to.


Dobrze napisałeś. To prawda, gdyż Żydzi mieli zakon figuralny, Mojżeszowy, który był ucieleśnieniem wiedzy i prawdy o zakonie natury (Rz. 2:14-16, 20) pod którym nadal są ci z narodów, którzy nie uwierzyli w Pana Jehoszua. Z tego powodu Ap. Paweł napisał, że Pan Jehoszua, Chrystus:

Kol. 2:14. Unieważnił (1813) nasze (2257) zobowiązania (5498) w stosunku do (2596) uchwał (1378), które (3739) nam (2254) były (2258) przeciwne (5227); przybity gwoździami (4338) krzyża (4716), znajdującego się w środku (3319) sam (846) z dala (1537) usunął (142) te same (846);

Należy tu uwzględnić fakt, że pisał do Zboru z pogan, czyli w Kolosach, a napisał, że Pana Jehoszua UNIEWAŻNIŁ ZOBOWIĄZANIA NASZE, czyli wierzących z Żydów i z narodów. Unieważnił te uchwały z zakonu Mojżeszowego i z zakonu natury, które wprowadzały nieprzyjaźń między nimi. W zgodzie z tym jest także tekst z Efz. 2:14-17:

Efz. 2:14. Ponieważ (1063) on (846) jest (2076) pokojem (1515) naszym (2257); wszystko (297) sam (1520) uczynił (4160); dzielącą (3320) przegrodę (5418) przekroczył (3089);
15. Nieprzyjaźń (2189) przykazań (1785) prawa (3551), unieważnił (2673) w czasie (1722) nauki (1378) w (1722) ciele (4561) swoim (848), aby (2443) wśród (1722) dwóch (1417) samych sobie (1438), zbudować (2936) jednego (1520) człowieka (444); nowego (2537), stworzył (4160) dla (1519) pokoju (1515);
16. I (2532) ponownie pojednał (604) obu (297), jednemu (1520) ciału (4983) przy (1722) Bogu (2316) przez (1223) krzyż (4716); sam (846) zabił (615) nieprzyjaźń (2189) w czasie (1722).
17. Więc (2532) wyruszyliśmy(2064), wam (5213) zwiastować dobre nowiny (2097), pokój (1515), daleko (3112), pokój (1515) blisko (1451).


Usunięcie Nieprzyjaźń przykazań prawa, umożliwiło głoszenie Ewangelii przez Żydów, dla narodów i wspólnie z wierzącymi z nich.

Pokoja - 2024-02-16, 22:03

Henryk Suchecki napisał/a:
nike napisał/a:
Jeśli chodzi o węża to szatan posłużył się wężem który był na drzewie z owocami i zachęcił go do jedzenia owocu a Ewa na niego, patrzyła i taka a nie inna zła myśl jej przyszła do głowy, wąż je i nic mu nie jest ,---to i ja spróbuję.
nike to jest alegoria , która mówi że kto spożyje kłamstwo umrze, czyli straci bezpośredni dostęp do Boga i będzie wypędzony z przed jego oblicza. To dotyczy każdego człowieka który zaistniał Adam imię męskie pochodzenia semickiego. W języku hebrajskim אדום adom oznacza „czerwony”, od koloru ziemi, z której Adam był ulepiony. Ty, ja, Kopernik, moja ciocia to inaczej Adam. Ważne z tej opowieści jest to czy żyjesz w ogrodzie , czy poza nim. Kto jest poza nim to powinien zapoznać się z Dobrą Nowiną czyli Ewangelią, Słowo w niej zawarte przywraca człowieka ponowni do Życia ,do bezpośredniej relacji z Bogiem, słyszy rema, żywe Słowo Boga


Każdy kto wierzy i twierdzi, że wiara w okup Chrystusowy, zapewnia mu zbawienie przez łaskę to już przez sam ten fakt, przyznaje, że wcześniej był pod jakimś zakonem, który powodował w nim nienawiść do Żydów, czy do kogokolwiek. Poza tym wszyscy nadal jesteśmy zobowiązani wypełniać prawo z przymusu, albo z dobrej nieprzymuszonej woli, czyli z miłości do Boga i bliźniego. Kto nauczy się miłować ten już nie ćwiczy nut zakonu (prawa), lecz śpiewa jego melodię. W ten sposób został wyzwolony z pod monotonnego ćwiczenia prawa, gdyż miłuje = śpiewa. Miłość nadaje sens jego życiu, a ćwiczenie litery umartwia.

Biblia123 - 2024-02-16, 22:11

A może szatana w ogóle nie ma i żadnych demonów, po prostu jest to ściema ?
Pokoja - 2024-02-16, 22:57

Biblia123 napisał/a:
A może szatana w ogóle nie ma i żadnych demonów, po prostu jest to ściema ?


Proste pytanie, więc prosta odpowiedź. Skoro słowo szatan oznacza przeciwnik, to czy każdy z nas i wszyscy razem nie mamy przeciwników. To pojęcie można pojmować odpowiednio na podobieństwo rzeki, brudnej wody na każdym jej odcinku po wielkiej ulewie na całej przylegającej do niej powierzchni. Czy woda rowów dopływowych do rzeczki i one, jak również główne jej odnogi są niezdatne do picia – przeciwne piciu. Podobnie jest z pojęciem szatan.

Kolor czarny jest symbolem dostojeństwa, ale i nieszczęścia, prowadzącego do śmierci, która też jest kojarzona z czarnym kolorem żałoby.
Potocznie mówi się, że szatan jest czarny, a w języku polskim, pojęcie to kojarzy się z szatą. Tak więc największymi szatanami są duchowni, noszące czarne szaty, sędziowie, prawnicy na rozprawach, czy policjanci, np. w Wielkiej Brytanii, itp.

małyfilozof - 2024-02-17, 00:09

zbyt śmiała interpretacja porównanie SZATANA ''Ojca kłamstwa''.
Mój ulubiony kolor w garderobie to czarny od wielu, wielu lat - więc z takiej wypowiedzi jestem SZATANEM czy Jego naśladowcą????

Henryk - 2024-02-17, 08:30

Pokoja napisał/a:
Każdy kto wierzy i twierdzi, że wiara w okup Chrystusowy, zapewnia mu zbawienie przez łaskę to już przez sam ten fakt, przyznaje, że [...]

Namnożyło się filozofów... Każdy głosi swoją ewangelię, każdy posługuje się swoim prywatnym Słowem (Biblią), a także prywatnym "rema"- objawieniem pochodzącym często z dziwnego źródła.
Nie mam tu na myśli "małegofilozofa"!
Sprawcą, przyczyną zbawienia jest Jezus. Sama wiara bez posłuszeństwa Jemu- jest martwa i nic nie znacząca.

Henryk Suchecki - 2024-02-17, 10:29

Pokoja napisał/a:
Kto nauczy się miłować ten już nie ćwiczy nut zakonu (prawa), lecz śpiewa jego melodię. W ten sposób został wyzwolony z pod monotonnego ćwiczenia prawa, gdyż miłuje = śpiewa. Miłość nadaje sens jego życiu, a ćwiczenie litery umartwia.
fajna sentencja, do zapamiętania. To tak jak Jakub pisze, Ty masz wiarę, a ja mam uczynki; pokaż mi swoją wiarę bez twoich uczynków, a ja ci pokażę swoją wiarę z moich uczynków. Człowiek nic nie może wziąć z Nieba jeśli to mu nie zostanie dane, a dzieje się to poprzez rema
Ta miedziana blacha parzy pierś
Nie chcę już bronić waszych praw
Zapada zmrok i nic nie widzę już
Pora pukać do tych bram
Puk puk pukam do nieba bram
Puk puk pukam do nieba bram
Puk puk pukam do nieba bram
Puk puk pukam do nieba bram
Zetrzyj z mojej twarzy krew
Przez nią świat jest pełen plam
Nie wiem skąd się wziął mój gniew
I znów pukam do tych bram
Puk puk pukam do nieba bram
Puk puk pukam do nieba bram
Puk puk pukam do nieba bram
Puk puk pukam do nieba bram
Pistolety zabierz też
Niech je skryje w sobie piach
Ten czarny obłok spowił mnie
I chcę już pukać do tych bram
Puk puk pukam do nieba bram
Puk puk pukam do nieba bram
Puk puk pukam do nieba bram
Puk puk pukam do nieba bram
Puk puk pukam

Biblia123 - 2024-02-17, 11:11

Jeżeli kiedyś nie będzie kusiciela szatana bo zostanie związany i jego moce zostaną mu odebrane to równie dobrze mogło być tak już dawno pytanie dlaczego ?
Pokoja - 2024-02-17, 22:26

Biblia123 napisał/a:
Jeżeli kiedyś nie będzie kusiciela szatana bo zostanie związany i jego moce zostaną mu odebrane to równie dobrze mogło być tak już dawno pytanie dlaczego ?


Kwestia ta wraca w Tobie jak bumerang. Podałem Tobie przykład, pomagający w samodzielnym uzyskaniu odpowiedzi.

Pokoja napisał/a:
Biblia123 napisał/a:
Nie chodzi mi o to, miałem na myśli prosty związek przyczynowo skutkowy jeżeli kiedyś ma już nie być w ogóle cierpienia i kusiciela szatana to czemu nie mogło być tak od razu od samego początku aż po wieczne istnienie


Pytanie to jest coś w rodzaju: Jeżeli dziecko ma stać się samodzielne i konsekwentnie odpowiedzialne za swoje czyny, gdy stanie się dorosłe to, dlaczego nie mogło się takim stać od samego urodzenia? Chyba nie muszę Tobie odpowiadać na tak postawione pytanie.
Zastosuj to odpowiednio do Twojego pytania, a odpowiedź uzyskasz sam.


Uważasz, że to taka ustawka. Czy uczenie dzieci zasad życia to też jest według Ciebie ustawka?
Nie zrozumiałeś tego przykładu?
Jak jest z rodzicami w stosunku do dziecka, tak wiec jest podobnie i z Bogiem w stosunku do jego stworzeń. Czas nauki wszystkim jest potrzebny. Nauczanie według tradycji religijnej Chrześcijaństwa, że Bóg ulepił człowieka z gliny w czasie, jakiejś części jednej doby (24 godziny) i ten od razu stał się doskonałym to bajeczka dla naiwnych wyznaniowych dzieciaków, jak o „prawdomównym Pinokio” (???), którem nos rósł po każdej wypowiedzi. Wszystko nadal powstaje z prochu ziemi. Małe dzieci mały problem, a dorośli to już bardzo duży problem. W Piśmie Świętym wszystkie kwestie z życia człowieka są poruszone, aby on nauczył się dróg Bożych. Im kto więcej z siebie daje tym więcej dostaje.

Pokoja - 2024-02-17, 22:39

małyfilozof napisał/a:
zbyt śmiała interpretacja porównanie SZATANA ''Ojca kłamstwa''.
Mój ulubiony kolor w garderobie to czarny od wielu, wielu lat - więc z takiej wypowiedzi jestem SZATANEM czy Jego naśladowcą????


Hej Mały Filozofie :-D :idea:
Napisałem tak: Kolor czarny jest symbolem dostojeństwa, ale i nieszczęścia. Potrzebujesz lepiej zrozumieć tą frazę myśli i tą o potocznym łączeniu czarnego koloru z szatanem. Ja tylko to skojarzyłem z odpowiednimi funkcjami.
Ja też często noszę czarne spodnie, a także bluzę i kurtkę.
:idea:

małyfilozof - 2024-02-18, 00:44

Pokoja napisał/a:


Hej Mały Filozofie :-D :idea:
Napisałem tak: Kolor czarny jest symbolem dostojeństwa, ale i nieszczęścia. Potrzebujesz lepiej zrozumieć tą frazę myśli i tą o potocznym łączeniu czarnego koloru z szatanem. Ja tylko to skojarzyłem z odpowiednimi funkcjami.
Ja też często noszę czarne spodnie, a także bluzę i kurtkę.
:idea:

Hej,Hej POKOJA :-D w takim razie nie zrozumieliśmy się - ok

Pokoja - 2024-02-18, 15:39

małyfilozof napisał/a:
Pokoja napisał/a:


Hej Mały Filozofie :-D :idea:
Napisałem tak: Kolor czarny jest symbolem dostojeństwa, ale i nieszczęścia. Potrzebujesz lepiej zrozumieć tą frazę myśli i tą o potocznym łączeniu czarnego koloru z szatanem. Ja tylko to skojarzyłem z odpowiednimi funkcjami.
Ja też często noszę czarne spodnie, a także bluzę i kurtkę.
:idea:

Hej,Hej POKOJA :-D w takim razie nie zrozumieliśmy się - ok


Ok :-D

Biblia123 - 2024-04-04, 15:55

Jeżeli kiedyś nie będzie kusiciela szatana bo zostanie związany i jego moce zostaną mu odebrane to równie dobrze mogło być tak już dawno pytanie dlaczego ?
Wiesława - 2024-04-04, 17:13

Cytat:
pytanie dlaczego ?

Zasadne pytanie. Ciekawa jestem odpowiedzi znawców Biblii.

nike - 2024-04-05, 09:05

Biblia123 napisał/a:
Jeżeli kiedyś nie będzie kusiciela szatana bo zostanie związany i jego moce zostaną mu odebrane to równie dobrze mogło być tak już dawno pytanie dlaczego ?


Zapytasz się Boga DLACZEGO tak a nie inaczej postąpił.

Ja mogę ci powiedzieć i mówię to często, że BÓG TO NIE NASZ KOLEGA, wszystko co robi , robi według swojego planu i na wszystko ma swój CZAS.

radek - 2024-04-05, 10:09

Wiesława napisał/a:
Cytat:
pytanie dlaczego ?

Zasadne pytanie. Ciekawa jestem odpowiedzi znawców Biblii.


Jeśli Szatan pochodzi z Ziemi

‭‭Księga Joba 1:7 BW1975‬‬
[7] I rzekł Pan do szatana: Skąd przybywasz? A szatan odpowiedział Panu, mówiąc: Wędrowałem po ziemi i przeszedłem ją wzdłuż i wszerz.

https://bible.com/bible/3490/job.1.7.BW1975

To, może po przejściach, ale raczej wyjdzie na prostą, co można wywnioskować z tego, że w Objawieniu Jana trochę go poganiano, a gniew Boży nie trwa wiecznie

‭‭Objawienie św. Jana 20:1-2 BW1975‬‬
[1] I widziałem anioła zstępującego z nieba, który miał klucz od otchłani i wielki łańcuch w swojej ręce. [2] I pochwycił smoka, węża starodawnego, którym jest diabeł i szatan, i związał go na tysiąc lat.

https://bible.com/bible/3490/rev.20.1.BW1975

‭‭Objawienie św. Jana 20:10 BW1975‬‬
[10] A diabeł, który ich zwodził, został wrzucony do jeziora z ognia i siarki, gdzie znajduje się też zwierzę i fałszywy prorok, i będą dręczeni dniem i nocą na wieki wieków.

https://bible.com/bible/3490/rev.20.10.BW1975

‭‭Objawienie św. Jana 21:9 BW1975‬‬
[9] I przyszedł jeden z siedmiu aniołów, którzy mieli siedem czasz, napełnionych siedmiu ostatecznymi plagami, i tak się do mnie odezwał: Chodź, pokażę ci oblubienicę, małżonkę Baranka.

https://bible.com/bible/3490/rev.21.9.BW1975

Wiesława - 2024-04-05, 12:59

nike napisał/a:
Biblia123 napisał/a:
Jeżeli kiedyś nie będzie kusiciela szatana bo zostanie związany i jego moce zostaną mu odebrane to równie dobrze mogło być tak już dawno pytanie dlaczego ?


Zapytasz się Boga DLACZEGO tak a nie inaczej postąpił.

Ja mogę ci powiedzieć i mówię to często, że BÓG TO NIE NASZ KOLEGA, wszystko co robi , robi według swojego planu i na wszystko ma swój CZAS.

Ja myślę, że Biblia 123 o co innego pyta, ale nie będę za niego odpowiadać, bo znowu dostanę reprymendę, że się wtrącam niepytana.

To samo mogę do wpisu Radka napisać. Post dałeś wartościowy, ale sądzę, że koledze B123 nie o to chodziło.
Chyba zabrakło w jego wpisie jednego słówka ("nie") w pewnym miejscu ;-) . Oczywiście mogę być w błędzie i z góry przepraszam.

Fedorowicz - 2024-04-05, 16:30
Temat postu: Re: Szatan, jako przeciwnik Boga
małyfilozof napisał/a:
Bunt Szatana
Co było więc przyczyną buntu Szatana? Otóż Szatan poczuł się zraniony w swej zachłannej egoistycznej "miłości" do Boga, który obdarzył miłością człowieka (por. Mdr 2, 23-24).

Księga Mądrości jest zaliczana do utworów apokryficznych. Jest to fikcja literacka, gdyż powstanie Księgi datuje się na II/I w. przed Chrystusem, a Salomon żył i panował w X w. przed Chrystusem. Poza tym księga została spisana w języku greckim, a nie hebrajskim. Autor najprawdopodobniej żył w Egipcie. Dzieło ma charakter apologetyczny. Mądrość Salomona- ta nazwa ma wskazywać na autorstwo Salomona, króla Izraela, co autor księgi dość często sugeruje. Dziś jednak stanowczo zaprzeczają temu badania nad językiem greckim. Czas powstania określa się na podstawie stylu literackiego na II wiek p.n.e.

Biblia123 - 2024-04-05, 17:43

Jeszcze do samego tytułu tematu, jako w ogóle można szatana nazwać przeciwnikiem Boga skoro Bóg to niezmierzona potęga która ogarnia cały wszechświat, stoi poza czasem, wie wszystko o wszystkim i o tym co się wydarzyło i o tym co dopiero się wydarzy. Szatan nie posiada nawet jednego procenta mocy którą ma Bóg.
Także dla mnie to pytanie jest w sumie nie na miejscu.

Fedorowicz - 2024-04-06, 07:28

Biblia123 napisał/a:
Jeszcze do samego tytułu tematu, jako w ogóle można szatana nazwać przeciwnikiem Boga skoro Bóg to niezmierzona potęga która ogarnia cały wszechświat, stoi poza czasem, wie wszystko o wszystkim i o tym co się wydarzyło i o tym co dopiero się wydarzy. Szatan nie posiada nawet jednego procenta mocy którą ma Bóg.
Także dla mnie to pytanie jest w sumie nie na miejscu.

Dokładnie, nie dosyć że powstała koncepcja Trzech Bogów w Trójcy Przenajświętszej, to na dodatek anioł szatan awansował do pozycji Boga. W judaizmie mamy bardziej rozsądną wizję szatana który wykonuje wyłącznie to, na co mu Bóg pozwala. Wystarczy poczytać Księgę Hioba.

Henryk - 2024-04-06, 08:52

Fedorowicz napisał/a:
Dokładnie, nie dosyć że powstała koncepcja Trzech Bogów w Trójcy Przenajświętszej, to na dodatek anioł szatan awansował do pozycji Boga.

Przecież Pan wie, panie Fedorowicz, że określenie „Bóg” dotyczy wszelkiego Mocarza, potężnego władzą, mocą lub wpływem na innych.
Na tej zasadzie bogiem doczesnego świata jest też Szatan.
2Kor 4:4 UBG "W których bóg tego świata zaślepił umysły, w niewierzących, aby nie świeciła im światłość chwalebnej ewangelii Chrystusa, który jest obrazem Boga."
Cytat:
W judaizmie mamy bardziej rozsądną wizję szatana który wykonuje wyłącznie to, na co mu Bóg pozwala. Wystarczy poczytać Księgę Hioba.

W Księdze Hioba był opisany jednostkowy przypadek, który nie czyni przecież reguły.
To człowiek ma obowiązek „nie pozwalać wykonywać diabłu jego woli”.
Jk 4:7 BT2 "Bądźcie więc poddani Bogu, przeciwstawiajcie się natomiast diabłu, a ucieknie od wąs.
1P 5:8-9 UBG "Bądźcie trzeźwi, czuwajcie, bo wasz przeciwnik, diabeł, jak lew ryczący krąży, szukając, kogo by pożreć. (9) Przeciwstawiajcie się mu, mocni w wierze, wiedząc, że te same cierpienia są udziałem waszych braci na świecie. "
Ale już niedługo i ten Mocarz będzie pozbawiony swego wpływu:
Mk 3:27 UBG "Nikt nie może wejść do domu mocarza i zagrabić jego własności, jeśli najpierw nie zwiąże tego mocarza; wtedy ograbi jego dom."
Ap 20:2 BB "I uchwycił smoka, węża onego starego, który jest diabeł i szatan i związał go na tysiąc lat.

Fedorowicz - 2024-04-07, 05:23

Henryk napisał/a:
W Księdze Hioba był opisany jednostkowy przypadek, który nie czyni przecież reguły.

Proszę zwrócić uwagę, że ze względu na wyjątkową pobożność Hioba Bóg za każdym razem powtarza szatanowi: "Oto jest w twej mocy. Życie mu tylko zachowaj ! " :)
Jest też ciekawa księga Jonasza : "Na to rzekł Bóg do Jonasza: Czy słusznie się oburzasz z powodu tego krzewu? Odpowiedział: Słusznie gniewam się śmiertelnie. Rzekł Pan: Tobie żal krzewu, którego nie uprawiałeś i nie wyhodowałeś, który w nocy wyrósł i w nocy zginął. A czyż Ja nie powinienem mieć litości nad Niniwą, wielkim miastem, gdzie znajduje się więcej niż sto dwadzieścia tysięcy ludzi, którzy nie odróżniają swej prawej ręki od lewej, a nadto mnóstwo zwierząt ? ". :)
Widzimy tu, że Bogu wcale nie zależy ani na ofiarach z ludzi, ani na powoływaniu anioła szatana czy jakiegokolwiek innego anioła na władcę świata.

Henryk - 2024-04-07, 09:34

Fedorowicz napisał/a:
Widzimy tu, że Bogu wcale nie zależy ani na ofiarach z ludzi, ani na powoływaniu anioła szatana czy jakiegokolwiek innego anioła na władcę świata.

Bogu z pewnością nie zależało, aby zabijać dla Niego ludzi.
Ale aby władcą świata był Mesjasz, to już Mu zależało.
Przewidział i zaplanował tę sprawę prędzej, niż stworzył świat.

Fedorowicz - 2024-04-07, 14:28

Henryk napisał/a:
Ale aby władcą świata był Mesjasz, to już Mu zależało.
Przewidział i zaplanował tę sprawę prędzej, niż stworzył świat.

Widocznie zaplanował sobie, że przejdzie na emeryturę, odwołał Torę i Tanach jako przestarzałe nauki, a władzę nad światem przekazał chrześcijańskiemu Mesjaszowi. :lol:

Wiesława - 2024-04-07, 14:52

Fedorowicz napisał/a:
Henryk napisał/a:
Ale aby władcą świata był Mesjasz, to już Mu zależało.
Przewidział i zaplanował tę sprawę prędzej, niż stworzył świat.

Widocznie zaplanował sobie, że przejdzie na emeryturę, odwołał Torę i Tanach jako przestarzałe nauki, a władzę nad światem przekazał chrześcijańskiemu Mesjaszowi. :lol:

Co ty gadasz Fedorowicz?
Ty też wracasz do judaizmu? Powaliło was? Po co wam Jezus Chrystus, skoro nadal wyznajecie judaizm, a zatem czekasz wraz z żydami na nowego Mesjasza, który co? Bank centralny obejmie i Jerozolimę/Kijów/Berlin (??) ogłosi stolicą świata a nas zaczipuje?

Fedorowicz - 2024-04-07, 15:09

Wiesława napisał/a:
Co ty gadasz Fedorowicz? Ty też wracasz do judaizmu? Powaliło was? Po co wam Jezus Chrystus, skoro nadal wyznajecie judaizm, a zatem czekasz wraz z żydami na nowego Mesjasza, który co? Bank centralny obejmie i Jerozolimę/Kijów/Berlin (??) ogłosi stolicą świata a nas zaczipuje?

Chodziło mi nie o politykę, tylko o to że nie wierzę w politeizm. Pozdrawiam ! :)

Wiesława - 2024-04-07, 16:09

Fedorowicz napisał/a:
nie wierzę w politeizm

🤣🤣Czyli wyznawcy Jezusa to... politeizm? 😉🙈Załamka. Idę poczytać :mrgreen:

Fedorowicz - 2024-04-08, 05:45

Biblia123 napisał/a:
A może szatana w ogóle nie ma i żadnych demonów, po prostu jest to ściema ?

Szatan w ST jest aniołem. Anioły wykonują wyłącznie polecenia Boga. Natomiast w judaizmie istnieje pojęcie "dybuk". Dybuk (hebr. dibuk – to, co przylgnęło) to dusza zmarłego, która po śmierci ciała nie znajduje swojego miejsca w kolejnym wcieleniu (Gilgul), ani nie zaznaje spoczynku, natomiast wstępuje w ciało żyjącej osoby i zaczyna przemawiać jej ustami. To inaczej zjawisko zawładnięcia ciałem żywego człowieka przez duszę zmarłej osoby. Wedle niektórych mistyków podatne na opanowanie przez dybuka miały być osoby grzeszne. Byłby to odpowiednik chrześcijańskiego pojęcia demon, gdyby nie różnica w rozumieniu chrześcijańskim NT, w którym demon oznacza złego zbuntowanego anioła.
BTW. W mitologii greckiej demon to początkowo nieosobowa moc nadprzyrodzona, którą z czasem zaczęto wyobrażać sobie w postaci różnych duchów podrzędnych bogom. Pierwotnie pojęcie to miało charakter ambiwalentny, stanowiło zarówno pozytywne jak i negatywne określenie nadludzkiej istoty – demony bywały groźne, ale i dobrotliwe (jako takie pełniły na przykład funkcję duchów opiekuńczych – w takim rozumieniu pisali o demonach m.in. Platon, Sokrates, Heraklit).

Henryk - 2024-04-08, 10:57

Fedorowicz napisał/a:
Natomiast w judaizmie istnieje pojęcie "dybuk". Dybuk (hebr. dibuk – to, co przylgnęło) to dusza zmarłego, która po śmierci ciała nie znajduje swojego miejsca w kolejnym wcieleniu (Gilgul), ani nie zaznaje spoczynku, natomiast wstępuje w ciało żyjącej osoby i zaczyna przemawiać jej ustami.

Ale to już nie Tora, ale żydowskie baśnie.
Słowianie mają podobne: mamy kaszubskiego Smętka, Borutę, Rokitę, Strzygi, Utopców, Biesy, i jeszcze kilkadziesiąt.

Biblia123 - 2024-04-08, 11:07

Ciężko jest mi zrozumieć jak w ogóle w Niebie mogło dojść do buntu 1/3 aniołów, źle im było w niebie przecież nie cierpiały tam w ogóle ,bo nie ma tam cierpienia, dziwna sprawa.
Wiesława - 2024-04-08, 11:36

Biblia123 napisał/a:
Ciężko jest mi zrozumieć jak w ogóle w Niebie mogło dojść do buntu 1/3 aniołów, źle im było w niebie przecież nie cierpiały tam w ogóle ,bo nie ma tam cierpienia, dziwna sprawa.

Nie wiesz jak tam jest to raz.
Widocznie niektórym dyktatura nie pasuje i chcieli się uwolnić. Czasami, jak jest tak słodko, że aż się wymiotować chce to niektórzy potrzebują nieco ruchu w interesie ;-)

Biblia123 - 2024-04-08, 12:35

Dyktatura ze strony Boga jest była i będzie to nie ulega najmniejszej wątpliwości, w Niebie jest hierarchia na której szczycie stoi Trójca Święta i to ona dyktuje warunki, dalej uważam że ten bunt aniołów jest trochę dziwny co chciały one tak naprawdę w ten sposób osiągnąć.
Stały się upadłymi aniołami i jedyne co teraz robią to kuszą i dręczą ludzi.

Fedorowicz - 2024-04-08, 13:38

Henryk napisał/a:
Ale to już nie Tora, ale żydowskie baśnie. Słowianie mają podobne: mamy kaszubskiego Smętka, Borutę, Rokitę, Strzygi, Utopców, Biesy, i jeszcze kilkadziesiąt.

Poniżanie, opluwanie i dyskredytowanie żydowskich treści religijnych Tory i Tanachu jest nieodłączną cechą chrześcijaństwa i NT. Już św. Paweł pisał: "I nie słuchali żydowskich baśni i nakazów ludzi, którzy się odwracają od prawdy." List do Tytusa 1:15.

Odnośnie religii dawnych Słowian był to politeizm, który nie ma nic wspólnego z judaizmem:
Religia dawnych Słowian była politeistyczna i miała charakter panteistyczny, co oznaczało, że wierzyli oni w wielu bogów oraz duchy zamieszkujące naturę. Wierzenia te kształtowały się na przestrzeni wieków i różniły się w zależności od regionu, kultury i czasu. Niemniej jednak istniały pewne wspólne elementy w religii Słowian.

Główne bóstwa i istoty w wierzeniach Słowian obejmowały:

Perun: Bóg burzy, piorunów, wojny i nieba. Był uważany za jednego z najważniejszych bogów w panteonie słowiańskim.

Swarożyc (Swaróg): Bóg ognia, rzemiosła, rolnictwa i ojcostwa. Był uważany za ojca wszystkich bogów.

Mokosz: Bogini płodności, ziemi, urodzaju i opieki nad kobietami. Często utożsamiana była z Matką Ziemią.

Dziewanna (Dziewa): Bogini wiosny, młodości, miłości i kwiatów.

Żywia (Żywie): Bogini życia, zdrowia i urodzaju.

Veles (Weles): Bóg związany z bydłem, stada, bogactwem i podziemnymi światami. Uważany był także za patrona kupców i podróżnych.

Morana (Mara): Bogini zimy, śmierci i chaosu.

Ponadto Słowianie czcili duchy przodków, duchy natury (np. duchy drzew, rzek, gór) oraz opiekunów domu i gospodarstwa.

Religia Słowian opierała się na różnorodnych praktykach obrzędowych, takich jak ofiary składane bogom, obrzędy związane z cyklami rocznymi (np. święta słowiańskie związane z równonocami i przesileniami), oraz różnorodne rytuały mające na celu przypieczętowanie sojuszu z bogami i uzyskanie ich błogosławieństwa. Wraz z chrystianizacją, religia słowiańska stopniowo zanikła, choć niektóre elementy i tradycje przetrwały w folklorze i obrzędach ludowych.

Odnośnie innych mitów słowiańskich które również są obce judaizmowi:

Smętek: W polskiej mitologii Smętek jest duchem, który jest przypisywany do świata podziemnego. Jest to istota zła, niepokojąca ludzi swoją obecnością.

Boruta: Boruta to postać związana z legendami z okolic Bieszczad. Jest to duch lasu, często przedstawiany jako ogromny bawół o czarnym futrze. W folklorze występuje jako strażnik lasów i opiekun zwierząt leśnych.

Rokita: Rokita to postać z polskiego folkloru, związana głównie z obrzędami i wierzeniami ludowymi z okolic Krakowa. Bywa utożsamiany z duchem lasu lub gór.

Strzyga: Strzyga to istota z mitologii słowiańskiej, często przedstawiana jako zła istota o zdolnościach wampirycznych. Strzygi są opisywane jako istoty, które polują na ludzi i piją ich krew.

Utopce: Utopce to stwory związane z polskim folklorem, często opisywane jako duchy lub demony zamieszkujące wody, które porywają ludzi do swych podwodnych królestw.

Biesy: Biesy to istoty z mitologii słowiańskiej, które są uosobieniem zła i chaosu. Występują jako złe duchy, które szkodzą ludziom i wprowadzają zamęt.

Wszystkie te postacie są często obecne w polskich podaniach, mitach i legendach oraz odzwierciedlają różne aspekty dawnych doświadczenia i wyobraźni starożytnych Słowian.

Na koniec jeszcze o ofiarach z ludzi składanych bożkom przez Słowian:
"Kronika Słowian wydana po polsku w 1862 w Warszawie w tłumaczeniu Jana Papłońskiego.
Kronikarz wspomina, że na ofiary ludzkie, składane Świętowitowi chętnie wybierano pojmanych duchownych chrześcijańskich:
Trudno jest nawet zdać sprawę z tego, jak okrutną śmierć zadawali chrześcijanom: jednym wypuszczali wnętrzności wbijając na pal, innych przybijali do krzyża szydząc ze znaku naszego Odkupienia. Według ich bowiem zdania największych zbrodniarzy należy krzyżować. Tych zaś, których zachowają przy życiu w nadziei pieniężnego okupu, takimi torturami męczą, tak silnie więzami krępują, że wprost nie do wiary. "Palą oni swych zmarłych , gdyż czczą ogień. Według Thietmara po śmierci mężczyzny słowiańska społeczność składała w ofierze jego żonę. Po pogrzebie każdego męża, którego palono na stosie, obcinano głowę jego żonie i w ten sposób dzieliła jego los po śmierci."
"arabski podróżnik ibn Rosteh w zapiskach z X wieku wspominał, że Rusowie" mają szamanów, którzy kierują ich królami, tak jakby byli ich panami i wymagają od nich ofiar z kobiet, mężczyzn lub bydła, wedle ich wyboru (…). Szaman bierze osobę ludzką lub bydle, zarzuca sznur na szyję, przytwierdza do deski aż duszę z niego wydrze i mówi, że to „ofiara dla bogów”.
Relacje historyczne o ludzkich ofiarach dotyczą też wschodniej Słowiańszczyzny. W "Powieści Lat Minionych", staroruskim tekście opisującym historię państwa od samych początków do XII wieku, narrator wspomina, że Włodzimierz Wielki rządzący w Kijowie postawił cały szereg idoli pogańskich, którym oddawano ofiary. O rodzaju tych ofiar decydowały wyrzucone wcześniej losy.
(…) postawił bałwany na wzgórzu teremnym (…) I składali im ofiary nazywając bogami, i przywodzili syny swoje i córy na ofiary biesom.

radek - 2024-04-08, 14:45

Biblia123 napisał/a:
Ciężko jest mi zrozumieć jak w ogóle w Niebie mogło dojść do buntu 1/3 aniołów, źle im było w niebie przecież nie cierpiały tam w ogóle ,bo nie ma tam cierpienia, dziwna sprawa.


Nie było im źle. Była do ogarnięcia sprawa. Każda z trzech frakcji inaczej do niego podeszła. Ciekawa jest rozmowa w Koranie

Koran 15:26
26. My stworzylismy czlowieka z suchej gliny, z uksztaltowanego mulu.
27. A dzinny stworzylismy wczesniej z ognia palacego.
28. I oto powiedzial twój Pan do aniolów: "Ja stwarzam czlowieka z
suchej gliny, z uformowanego mulu.
29. A kiedy go uksztaltuje harmonijnie i tchne w niego z Mojego ducha,
to padnijcie przed nim, wybijajac poklony!"
30. I poklonili sie aniolowie wszyscy razem,
31. z wyjatkiem Iblisa; on odmówil przylaczenia sie do tych, którzy
wybijaja poklony.
32. Powiedzial Pan: "O Iblisie! Cóz z toba, iz nie jestes z tymi,
którzy wybijaja poklony?"
33. On powiedzial: "Ja nie bede wybijal poklonów przed czlowiekiem,
którego stworzyles z suchej gliny, z uformowanego mulu."
34. Powiedzial: "Wychodz wiec stad! Jestes przeklety!
35. I, zaprawde, przeklenstwo nad toba az do Dnia Sadu!"
36. On powiedzial: "Panie mój! Udziel mi zwloki do Dnia, kiedy ludzie
beda wskrzeszeni
!"
37. Powiedzial: "Badz wiec wsród tych, którym dano oczekiwac
38. az do Dnia czasu oznaczonego."
39. On powiedzial: "Panie mój! za to, iz sprowadziles mnie z drogi, ja
bede im upiekszal to, co jest na ziemi, i z pewnoscia wszystkich
sprowadze z drogi,
40. z wyjatkiem tych sposród Twoich slug, którzy sa szczerze oddani."
41. Powiedzial Pan: "To jest dla Mnie droga prosta!
42. Oto Moi sludzy! Ty nie masz nad nimi zadnej wladzy, oprócz tych
sposród bladzacych, którzy pójda za toba!"
43. Zaprawde, Gehenna to miejsce spotkania ich wszystkich!
44. Posiada ona siedem bram ; do kazdej bramy jest przydzielona jakas
ich czesc.
45. Zaprawde; bogobojni znajda sie wsród ogrodów i zródel:
46. "Wejdzcie tutaj w pokoju - bezpieczni!"

Henryk - 2024-04-08, 18:46

Fedorowicz napisał/a:
Poniżanie, opluwanie i dyskredytowanie żydowskich treści religijnych Tory i Tanachu jest nieodłączną cechą chrześcijaństwa i NT. Już św. Paweł pisał: "I nie słuchali żydowskich baśni i nakazów ludzi, którzy się odwracają od prawdy." List do Tytusa 1:15.

Nie rozumiem, co Pan chciał przekazać tym postem?
Żydowski „Dybuk” nie pochodzi ani z pięcioksięgu, ani z pozostałych treści Starego Testamentu.
To ich folklor, czyli bajki.
Pan nazywa to „Poniżaniem, opluwaniem i dyskredytowaniem”?
Ja uważam zupełnie inaczej.

Tt 1:14-15 WSP "Niech się nie zajmują żydowską mitologią, ani nakazami ludzi, którzy gardzą prawdą. (15) Wszystko jest czyste dla czystych, a dla splamionych i niewierzących nic nie jest czyste, bo umysł i sumienie mają splamione."

Fedorowicz - 2024-04-08, 19:37

Henryk napisał/a:
Nie rozumiem, co Pan chciał przekazać tym postem?
Żydowski „Dybuk” nie pochodzi ani z pięcioksięgu, ani z pozostałych treści Starego Testamentu.
To ich folklor, czyli bajki. Pan nazywa to „Poniżaniem, opluwaniem i dyskredytowaniem”?
Ja uważam zupełnie inaczej.
Tt 1:14-15 WSP "Niech się nie zajmują żydowską mitologią, ani nakazami ludzi, którzy gardzą prawdą. (15) Wszystko jest czyste dla czystych, a dla splamionych i niewierzących nic nie jest czyste, bo umysł i sumienie mają splamione."

Nie dość, że Henryk przyrównał judaizm do bajek, to na dodatek zrównał religię Żydów z mitologią pogańskich Słowian. I po tym zabiegu "nie rozumie" i "uważa zupełnie inaczej". :lol:

Biblia123 - 2024-04-08, 20:08

A przyjmijmy taką sytuację że nigdy nie doszło do buntu aniołów a tym samym szatan w ogóle jako demon nie zaistniał, jak wtedy wyglądałby dzisiejszy świat jakie byłyby różnice ?
Jesteście w stanie sobie wyobrazić taką sytuację ?

Henryk - 2024-04-08, 20:48

Fedorowicz napisał/a:
Nie dość, że Henryk przyrównał judaizm do bajek, to na dodatek zrównał religię Żydów z mitologią pogańskich Słowian. I po tym zabiegu "nie rozumie" i "uważa zupełnie inaczej". :lol:

Rozpędził się Pan za nadto.
Nie judaizm, a ich "dybuki", czy inne opowiastki z poza Starego Testamentu.
Dybuk to taka sama mitologia ja Światowid i Zeus. ;-)

nike - 2024-04-08, 22:36

Fedorowicz napisał/a:

Szatan w ST jest aniołem. Anioły wykonują wyłącznie polecenia Boga. ).

Szatan był Aniołem jak jeszcze nie było St. Testamentu i był dosyć niesforny, bo nie wykonywał jednak wszystkiego co mu Bóg rozkazał,-----chciał być równym BOGU.
Iz.BG--14:13-14
Wszak żeś ty mawiał w sercu swym: Wstąpię na niebo, nad gwiazdy Boże wywyższę stolicę moją, a usiądę na górze zgromadzenia, na stronach północnych:
Wstąpię na wysokość obłoków, będę równy Najwyższemu.
Fedorowicz napisał/a:

Natomiast w judaizmie istnieje pojęcie "dybuk". Dybuk (hebr. dibuk – to, co przylgnęło) to dusza zmarłego, która po śmierci ciała nie znajduje swojego miejsca w kolejnym wcieleniu (Gilgul), ani nie zaznaje spoczynku, natomiast wstępuje w ciało żyjącej osoby i zaczyna przemawiać jej ustami. To inaczej zjawisko zawładnięcia ciałem żywego człowieka przez duszę zmarłej osoby. Wedle niektórych mistyków podatne na opanowanie przez dybuka miały być osoby grzeszne. Byłby to odpowiednik chrześcijańskiego pojęcia demon, gdyby nie różnica w rozumieniu chrześcijańskim NT, w którym demon oznacza złego zbuntowanego anioła.
BTW. W mitologii greckiej demon to początkowo nieosobowa moc nadprzyrodzona, którą z czasem zaczęto wyobrażać sobie w postaci różnych duchów podrzędnych bogom. Pierwotnie pojęcie to miało charakter ambiwalentny, stanowiło zarówno pozytywne jak i negatywne określenie nadludzkiej istoty – demony bywały groźne, ale i dobrotliwe (jako takie pełniły na przykład funkcję duchów opiekuńczych – w takim rozumieniu pisali o demonach m.in. Platon, Sokrates, Heraklit).

Fedorowicz widzę, że jesteś miłośnikiem bajek, wiesz ja jak miałam małe wnuki, to zmyślałam też piękne bajki bo już wszystkie znali z książek hehe.
Dibuk to----obsesja, upiór, zły duch, gilgul----reinkarnacja
Przykleić się , przylgnąć-------dawak

Fedorowicz - 2024-04-09, 06:15

nike napisał/a:
.. i był dosyć niesforny, bo nie wykonywał jednak wszystkiego co mu Bóg rozkazał,-----chciał być równym BOGU.
Iz.BG--14:13-14
Wszak żeś ty mawiał w sercu swym: Wstąpię na niebo, nad gwiazdy Boże wywyższę stolicę moją, a usiądę na górze zgromadzenia, na stronach północnych:
Wstąpię na wysokość obłoków, będę równy Najwyższemu.

Już o tym pisaliśmy w temacie wątku założonego przez Drogiego Pokoja p/t "Czy król Tyru był w Edenie ? ". Według Biblii Hebrajskiej i wykładni judaizmu król Tyru wzbił się w pychę, popadł w chciwość i został przyrównany do pięknego cheruba z ogrodu Eden:
" Serce twoje stało się wyniosłe z powodu twej piękności ". A następnie król Tyru dopuścił się wielu grzechów, za które został ukarany przez Boga. Tyr był centrum religijnego bałwochwalstwa i rozwiązłości seksualnej. O upadku anioła szatana ani innych aniołów judaizm nie naucza, gdyż anioły w judaizmie nie mają wolnej woli jak człowiek i wykonują tylko rozkazy Boże.
Interpretacja proroctwa Ezechiela jako upadku Szatana pochodzi już z tradycji i nauczania chrześcijaństwa. Pan Jezus wspomina o upadku Szatana w Ewangelii oraz w Objawieniu :"I został strącony wielki Smok, Wąż starodawny, który się zwie diabeł i szatan, zwodzący całą zamieszkaną ziemię, został strącony na ziemię, a z nim strąceni jego aniołowie” (Ap 12:7-9)
Cytat:

Fedorowicz widzę, że jesteś miłośnikiem bajek, wiesz ja jak miałam małe wnuki, to zmyślałam też piękne bajki bo już wszystkie znali z książek hehe.
Dibuk to----obsesja, upiór, zły duch, gilgul----reinkarnacja
Przykleić się , przylgnąć-------dawak

Ja z kolei takie religie jak judaizm i chrześcijaństwo traktuję poważnie i nie wyśmiewam żadnych wierzeń z Pism Świętych, lecz je badam. Tym się z Drogą Nike chyba różnimy. :)

Fedorowicz - 2024-04-09, 06:19

Henryk napisał/a:
Nie judaizm, a ich "dybuki", czy inne opowiastki z poza Starego Testamentu.
Dybuk to taka sama mitologia ja Światowid i Zeus. ;-)

Jak wspomniałem, nie wyśmiewam i nie ośmieszam żadnych wierzeń judaizmu i chrześcijaństwa, a jedynie badam i porównuję. A judaizm to nie tylko Biblia Hebrajska.

Henryk - 2024-04-09, 07:53

Fedorowicz napisał/a:
Jak wspomniałem, nie wyśmiewam i nie ośmieszam żadnych wierzeń judaizmu i chrześcijaństwa, a jedynie badam i porównuję. A judaizm to nie tylko Biblia Hebrajska.

Jeśli czyjeś wierzenia stoją w jawnej sprzeczności ze Słowem Bożym, a ten "ktoś" uważa się za Żyda czy chrześcijanina, to takie wierzenia nie zasługują na szacunek!
Jakie ma Pan odczucia, gdy widzi, jak dewoci znoszą kwiaty i modlą się do zawilgoconej ściany?

Fedorowicz - 2024-04-09, 08:18

Henryk napisał/a:
Jeśli czyjeś wierzenia stoją w jawnej sprzeczności ze Słowem Bożym, a ten "ktoś" uważa się za Żyda czy chrześcijanina, to takie wierzenia nie zasługują na szacunek!
Jakie ma Pan odczucia, gdy widzi, jak dewoci znoszą kwiaty i modlą się do zawilgoconej ściany?

Tak jak już nieraz na forum wykazywaliśmy, istnieje wiele przekładów chrześcijańskiej Biblii na języki obce oryginałowi. Te przekłady bardzo się od siebie różnią, zatem zależy jaki przekład czy tłumaczenie uzna ktoś za Słowo Boże. Najbardziej chyba odważny jest Przekład Nowego Świata Towarzystwa Strażnica. Świadkowie uważają, że ten przekład to Słowo Boże. Czy mam ich za to wyśmiewać ? Mają prawo sobie tak wierzyć. Do PNŚ. dochodzą różne publikacje religijne Strażnicy które również obowiązują Świadków. Znam wielu z nich z przyzwoitego zachowania na co dzień, nie widzę powodu aby ich poniżać za ich wierzenia. Odnośnie dewocjonaliów i sztuki sakralnej w KrK, ma ona przypominać katolikom o Bogu, a nie go zastępować. Jeśli miałbym krytykować niektórych katolików to za ich nieraz nieporządne zachowanie na co dzień, ale nie za wierzenia i zasady katolickie, które ich tego wcale nie uczą. Czy katolicyzm pochwala rozwody? Oczywiście, że nie. A jednak wielu katolików dopuszcza się zdrady małżeńskiej.

Henryk - 2024-04-09, 08:47

Fedorowicz napisał/a:
Tak jak już nieraz na forum wykazywaliśmy, istnieje wiele przekładów chrześcijańskiej Biblii na języki obce oryginałowi. Te przekłady bardzo się od siebie różnią, zatem zależy jaki przekład czy tłumaczenie uzna ktoś za Słowo Boże.

Chyba nie za często Pan korzysta z tych "wielu przekładów".
One wcale nie tak "bardzo się od siebie różnią".
Owszem, są różne zamienne słowa, jednak sens w olbrzymiej większości pozostaje nienaruszony.
Cytat:
Czy mam ich za to wyśmiewać ?

Wyśmiewać nie wolno, bo to jedynie spowoduje złość i nienawiść.
Jednak mam pełne prawo, a nawet obowiązek wyrazić swoją opinię.
Tak też było w Zakonie:
Kpł 19:17 NWT-PL "" 'Nic wolno ci w swym sercu nienawidzić swego brata. Masz zdecydowanie upominać swego towarzysza, abyś razem z nim nie ponosił grzechu."

Fedorowicz - 2024-04-09, 09:09

Henryk napisał/a:
Jednak mam pełne prawo, a nawet obowiązek wyrazić swoją opinię.
Tak też było w Zakonie:
Kpł 19:17 NWT-PL "".. Masz zdecydowanie upominać swego towarzysza, abyś razem z nim nie ponosił grzechu."

A mnie te wersety kojarzą się z innymi :
"Jeśli powstanie u ciebie prorok, lub wyjaśniacz snów, i zapowie znak lub cud, i spełni się znak albo cud, jak ci zapowiedział, a potem ci powie: Chodźmy do bogów obcych - których nie znałeś - i służmy im, nie usłuchasz słów tego proroka, albo wyjaśniacza snów. Gdyż Pan, Bóg twój, doświadcza cię, chcąc poznać, czy miłujesz Pana, Boga swego, z całego swego serca i z całej duszy..Jeśli cię będzie pobudzał skrycie twój brat, syn twojej matki, twój syn lub córka albo żona, co na łonie twym spoczywa albo przyjaciel tak ci miły, jak ty sam, mówiąc: Chodźmy, służmy bogom obcym, bogom, których nie znałeś ani ty, ani przodkowie twoi - jakiemuś spośród bóstw okolicznych narodów, czy też dalekich od jednego krańca ziemi do drugiego - nie usłuchasz go, nie ulegniesz mu, nie spojrzysz na niego z litością, nie będziesz miał miłosierdzia, nie będziesz taił jego przestępstwa. " Powtórzonego Prawa 13.

Widzimy z tego, ze nie istnieje w judaizmie tradycyjnym coś takiego jak "Dialog międzyreligijny i ekumeniczny". :)

Biblia123 - 2024-04-09, 10:09

A przyjmijmy taką sytuację że nigdy nie doszło do buntu aniołów a tym samym szatan w ogóle jako demon nie zaistniał, jak wtedy wyglądałby dzisiejszy świat jakie byłyby różnice ?
Jesteście w stanie sobie wyobrazić taką sytuację ?

Pokoja - 2024-04-09, 10:55

Biblia123 napisał/a:
A przyjmijmy taką sytuację że nigdy nie doszło do buntu aniołów a tym samym szatan w ogóle jako demon nie zaistniał, jak wtedy wyglądałby dzisiejszy świat jakie byłyby różnice ?
Jesteście w stanie sobie wyobrazić taką sytuację ?


To są tylko próżne gdybania.
Wtedy wszyscy musieliby być Bogami Wszechmogącymi, którzy wszystko wiedzą intuicyjnie. W takim przypadku nie byłoby wiadomo, który któremu ma ustąpić, aby się podporządkować, gdyż taki cechuje się tym uporem (zwycięstwo może mieć tylko jednego ojca), że chwały swojej nie odda nikomu, więc któryś z nich by się zbuntował i pociągnął za sobą wszystkich, a więc na podobieństwo tego, co się stało, Rz. 5:12.

Henryk - 2024-04-09, 11:03

Fedorowicz napisał/a:
Widzimy z tego, ze nie istnieje w judaizmie tradycyjnym coś takiego jak "Dialog międzyreligijny i ekumeniczny". :)

Raczej nie istnieje, ponieważ nie da się pogodzić wody z ogniem.
- Czyli judaizmu tradycyjnego z katolicyzmem.

Werset, który Pan zacytował z Piątej Mojżeszowej (Pwt 13:2-6) jest bardzo pouczający.
Choć nie ma nic wspólnego z dialogiem różnie wierzących, choć w tego samego Boga, to jednak niesie przesłanie, aby nie słuchać fałszywych proroków i nauczycieli.
W Zakonie obowiązywało:
"A prorok i wyjaśniacz snów poniesie śmierć, ponieważ głosił odstępstwo od PANA, waszego Boga"
Dziś też mamy nauczycieli po seminariach, profesorów, doktorów, uczących bałwochwalstwa, modlitw do stworzenia- najczęściej martwego już. Nauczycieli, którzy ubliżają Stwórcy.
Oczywiście nie mamy ich zabijać. Sąd należy przecież do Chrystusa.

Biblia123 - 2024-04-09, 15:10

Cytat:
To są tylko próżne gdybania.
Wtedy wszyscy musieliby być Bogami Wszechmogącymi, którzy wszystko wiedzą intuicyjnie. W takim przypadku nie byłoby wiadomo, który któremu ma ustąpić, aby się podporządkować, gdyż taki cechuje się tym uporem (zwycięstwo może mieć tylko jednego ojca), że chwały swojej nie odda nikomu, więc któryś z nich by się zbuntował i pociągnął za sobą wszystkich, a więc na podobieństwo tego, co się stało, Rz. 5:12.

Owszem taka sytuacja którą opisałem mogła by wystąpić chodzi o tą jedną trzecią aniołów które się zbuntowały co byłoby gdyby się nie zbuntowały a tym samym szatan który jest waszym zdaniem przeciwnikiem Boga w ogóle by nie zaistniał bo szatan to upadły anioł.
Należy od razu zauważyć że w takim stanie rzeczy nie byłoby biblijnego kusiciela , dziwnie według mnie ta cała sprawa wygląda .

Fedorowicz - 2024-04-10, 06:53

Pokoja napisał/a:
Wtedy wszyscy musieliby być Bogami Wszechmogącymi, którzy wszystko wiedzą intuicyjnie. W takim przypadku nie byłoby wiadomo, który któremu ma ustąpić, aby się podporządkować..

Dokładnie ! Wielu bogów którzy walczą ze sobą oznacza wiele sprzecznych interesów, konfliktów, zasad postępowania, wiele różnych odmiennych systemów etyki. Czyli groch z kapustą, kompletny chaos, bezład i nieporządek a ostatecznie- totalne zniszczenie. :)

Biblia123 - 2024-04-10, 12:17

Bóg jest jeden w Trójcy Świętej jedyny, jeden Bóg w trzech osobach, nie ma innych Bogów.
Bóg nie potrzebuje z nikim walczyć bo nie ma dla niego żadnego przeciwnikia

małyfilozof - 2024-04-10, 14:11

I mylisz się, tak twierdząc - poczytaj z zrozumieniem PS a dojdziesz do takiego wniosku
Biblia123 - 2024-04-10, 14:33

No właśnie nie mylę się , napisałem jaka jest rzeczywistość z resztą każdy o tym po śmierci się przekona jak zobaczy niebiański tron Trójcy Świętej
małyfilozof - 2024-04-10, 16:11

Biblia123 napisał/a:
No właśnie nie mylę się , napisałem jaka jest rzeczywistość z resztą każdy o tym po śmierci się przekona jak zobaczy niebiański tron Trójcy Świętej

Tak piszesz dosłownie, jakbyś osobiście w tym uczestniczył i podajesz takie przekonywujące dowody.
Przecież jesteś śmiertelnikiem jak każdy z nas a tamtej ''strony mocy'' nikt nie zna - nie doświadczył, tylko może spekulować.
Ponosi Ciebie ''zarodek'' fantasty (bez uszczypliwości).
Żaden człowiek grzeszny tego nie potwierdził, który zapadł w sen śmierci inaczej mówiąc nam śmiertelnikom nie obwieścił, co tam jest po ''tamtej stronie mocy''

Pokoja - 2024-04-10, 17:47

małyfilozof napisał/a:
Biblia123 napisał/a:
No właśnie nie mylę się , napisałem jaka jest rzeczywistość z resztą każdy o tym po śmierci się przekona jak zobaczy niebiański tron Trójcy Świętej

Tak piszesz dosłownie, jakbyś osobiście w tym uczestniczył i podajesz takie przekonywujące dowody.


Ależ małyfilozofie on ma racje, gdyż ja sam widziałem we śnie jak on widział fatamorgana :-D :lol: :roll:

Fedorowicz - 2024-04-10, 19:03

małyfilozof napisał/a:
Szatan na ziemi kontynuował rebelię „wespół ze sługami swymi demonami”, jak powiada Mojżesz: „on doprowadził Ewę do nieposłuszeństwa Panu swemu i Ona złamała wierność Adama”.Potem, według ewangelii Mateusza, „ziemię własnością swoją nazwał”.
Gdzie Pan to wyczytał ? :shock:
małyfilozof - 2024-04-10, 23:32

Witam Fedorowicz :-D
tak można wywnioskować z zapisów początkowych PŚ, szczególnie w Ks. Rdz. rozdział 3 oraz 6 (ale, to prywatne moje stwierdzenie)

Fedorowicz - 2024-04-11, 05:03

małyfilozof napisał/a:
Witam Fedorowicz :-D
tak można wywnioskować z zapisów początkowych PŚ, szczególnie w Ks. Rdz. rozdział 3 oraz 6 (ale, to prywatne moje stwierdzenie)

Proszę podać wersety do rozdziałów 3 oraz 6 Ks. Rdz. które Pana tezę potwierdzają. Bo jakoś chyba Pan zapomniał? :)

nike - 2024-04-11, 16:37

Świat pierwszy, był pod opieką Aniołów i trwał 1656 lat, można to wywnioskować z Hebr. BW 2:5- ----Bo nie aniołom poddał świat, który ma przyjść, o którym mówimy.
Juda 1:6----- Aniołów zaś, którzy nie zachowali zakreślonego dla nich okręgu, lecz opuścili własne mieszkanie, trzyma w wiecznych pętach w ciemnicy na wielki dzień sądu.
Będę równy Najwyższemu. - Iz. 14:13,
1Mojż BW----rozd. 3 ----dotyczy upadku Adama,
(1Moj. 3:14,15) Po tym wyroku szatan najwyraźniej udał się do nieba, gdzie mieszka Bóg i dobrzy aniołowie, i w obecności przedludzkiego Jezusa [LOGOSA] został stamtąd wyrzucony (Łuk.10:18) i spadł na ziemię, w atmosferze której (Efez.2:2) jest uwięziony jako w swym więzieniu (Iz.14:12; 2 Piotra 2:4).
Wyrzucony z nieba i ograniczony do atmosfery Ziemi, szatan zwiódł aniołów którzy doglądali ziemię i tak to się zaczęło.
Jakoś to spadł z nieba o jutrzenko! która wschodzisz rano? –
Iz. 14:12; Ezech. 28:12-19. Łuk. 10:18.
1Mojż BW---rozdz.6----dotyczy okresu przed--potopem
Aniołowie którzy mieli pomagać ludziom, zaprzestali żyć na poziomie duchowym. Stworzyli sobie ciała ludzkie, jako ich własne żyli z niewiastami a one rodziły im samych chłopców OLBRZYMÓW .1Moj.6:2-4;
(2) Że, widząc synowie Boży córki ludzkie, iż były piękne, brali je sobie za żony, ze wszystkich, które sobie upodobali. (3) I rzekł Pan: Nie będzie się wadził duch mój z człowiekiem na wieki, gdyż jest ciałem; i będą dni jego sto i dwadzieścia lat. (4) A byli olbrzymowie na ziemi w one dni; nawet i potem, gdy weszli synowie Boży do córek ludzkich, rodziły im synów. A ci są mocarze, którzy od wieku byli mężowie sławni.
2 Piotra 2:4; Judy 6,7). Sprzymierzeńcy Szatana. Aniołowie, którzy nie zachowali pierwszego stanu swego. – 2 Piotr 2:4.Juda 6;
Aniołowie upadli są zachowani na sąd dnia wielkiego Dnia 1000-lecia, , będą wraz z szatanem zrzuceni do przepaści na 1000 lat, oraz będą z nim straceni przy końcu 1000 lat.-

Wiesława - 2024-04-11, 17:25

nike napisał/a:
pod opieką Aniołów i trwał 1656 lat

:roll: :mrgreen: S-F
Ja mam wiedzę, że 1656 lat 4 miseiące, 3 dni 8 godzin 18 minut i 6 sekund.

wybrana - 2024-04-11, 19:23

Wiesława napisał/a:
nike napisał/a:
pod opieką Aniołów i trwał 1656 lat

:roll: :mrgreen: S-F
Ja mam wiedzę, że 1656 lat 4 miseiące, 3 dni 8 godzin 18 minut i 6 sekund.

Matematyka perfekt 🤣

Pokoja - 2024-04-11, 20:58

wybrana napisał/a:
Wiesława napisał/a:
nike napisał/a:
pod opieką Aniołów i trwał 1656 lat

:roll: :mrgreen: S-F
Ja mam wiedzę, że 1656 lat 4 miseiące, 3 dni 8 godzin 18 minut i 6 sekund.

Matematyka perfekt 🤣


Pewnego razu dokonano odkrycia archeologicznego. Ustalono jego wiek na 3 000 000 lat i taki wiek podawano Turystom, zwiedzającym to wykopalisko. Zdarzyło się jednak później, trzy miesiące, dwa tygodnie, 3 dni i 6 godzin, że nie było głównego archeologa, a tylko jego pomocnik. Gdy ktoś go zapytał jaki wiek jest tego wykopaliska to on z dumą odpowiedział:
3 000 000 lat, trzy miesiące, dwa tygodnie, 3 dni i 6 godzin. :-D :lol:
Wiedział precyzyjniej niż archeolog

nike - 2024-04-11, 21:10

Wiesława napisał/a:
nike napisał/a:
pod opieką Aniołów i trwał 1656 lat

:roll: :mrgreen: S-F
Ja mam wiedzę, że 1656 lat 4 miseiące, 3 dni 8 godzin 18 minut i 6 sekund.


Ciesz się więc Wiesiu, że jesteś taka mądra i dokładna. :-D

Pokoja - 2024-04-12, 09:31

Pokoja napisał/a:
wybrana napisał/a:
Wiesława napisał/a:
nike napisał/a:
pod opieką Aniołów i trwał 1656 lat

:roll: :mrgreen: S-F
Ja mam wiedzę, że 1656 lat 4 miseiące, 3 dni 8 godzin 18 minut i 6 sekund.

Matematyka perfekt 🤣


Pewnego razu dokonano odkrycia archeologicznego. Ustalono jego wiek na 3 000 000 lat i taki wiek podawano Turystom, zwiedzającym to wykopalisko. Zdarzyło się jednak później, trzy miesiące, dwa tygodnie, 3 dni i 6 godzin, że nie było głównego archeologa, a tylko jego pomocnik. Gdy ktoś go zapytał jaki wiek jest tego wykopaliska to on z dumą odpowiedział:
3 000 000 lat, trzy miesiące, dwa tygodnie, 3 dni i 6 godzin. :-D :lol:
Wiedział precyzyjniej niż archeolog :idea:


Uzupełniając dodam, ze ten pomocnik archeologa, posługiwał się zegarem słonecznym, wiec nie podał już ile minut i sekund upłynęło, ale i tak był bardzo precyzyjny :-D :lol:

Wiesława - 2024-04-12, 09:56

Pokoja napisał/a:
precyzyjny

Gorzej, jeśli musiałby prostować o kilkaset tysięcy lat, ale to detal, prawda?
Grunt to wyliczenia najświętszej książki.

Biblia123 - 2024-04-12, 10:21

Biblia to Księga Święta osobiście redagowana przez Boga, nie ma w niej najmniejszego kłamstwa , wszystkie wydarzenia które są opisane w Biblii wydarzyły się naprawdę.
Pokoja - 2024-04-12, 10:54

Fedorowicz napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Wtedy wszyscy musieliby być Bogami Wszechmogącymi, którzy wszystko wiedzą intuicyjnie. W takim przypadku nie byłoby wiadomo, który któremu ma ustąpić, aby się podporządkować..

Dokładnie ! Wielu bogów którzy walczą ze sobą oznacza wiele sprzecznych interesów, konfliktów, zasad postępowania, wiele różnych odmiennych systemów etyki. Czyli groch z kapustą, kompletny chaos, bezład i nieporządek a ostatecznie- totalne zniszczenie. :)


To oznacza, że nic nowego nie zdarzyłoby się pod słońcem, gdyż wszystko jest płoche, ulotne, nastaje i znika w okresach krótszych, dłuższych, czy wręcz epokowych i erowych.

Pokoja - 2024-04-12, 10:56

Wiesława napisał/a:
Pokoja napisał/a:
precyzyjny

Gorzej, jeśli musiałby prostować o kilkaset tysięcy lat, ale to detal, prawda?
Grunt to wyliczenia najświętszej książki.


Potraktuj proszę z humorem mój wpis, gdyż te różne wyliczenia chronologiczne na podstawie Pisma Świętego mają znaczenie dla wiary, lub dla jej podważenia u tych, którzy wierzą. Mi samemu jest wiadomo, że obecnie nawet na tym forum jest wyznawana wiara w przyszłe tysiąclecie, chociaż jego początek został zapowiedziany na 1874 rok.

Fedorowicz - 2024-04-12, 10:57

Pokoja napisał/a:
To oznacza, że nic nowego nie zdarzyłoby się pod słońcem, gdyż wszystko jest płoche, ulotne, nastaje i znika w okresach krótszych, dłuższych, czy wręcz epokowych i erowych.

Ja pisałem o tym, że Bóg jest Jeden i się nie zmienia. Szanowny Pokoja pisze o zmiennych żywiołach przyrody. Bóg to nie jest przyroda. A przynajmniej nie według judaizmu. :)

Wiesława - 2024-04-12, 12:24

Pokoja napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Pokoja napisał/a:
precyzyjny

Gorzej, jeśli musiałby prostować o kilkaset tysięcy lat, ale to detal, prawda?
Grunt to wyliczenia najświętszej książki.


Potraktuj proszę z humorem mój wpis, gdyż te różne wyliczenia chronologiczne na podstawie Pisma Świętego mają znaczenie dla wiary, lub dla jej podważenia u tych, którzy wierzą. Mi samemu jest wiadomo, że obecnie nawet na tym forum jest wyznawana wiara w przyszłe tysiąclecie, chociaż jego początek został zapowiedziany na 1874 rok.

Wyłącznie z humorem traktuję zarówno wyliczenia z PS, jak i wiarę w fruwającego od 1874 roku Jezusa wokół ziemi, a także Jego liczne daty powrotu, jak i dobrego Jehowę z ST, który ponoć mówił: nie morduj, a zaraz potem nakazał zabić jedynego syna swojemu poddanemu tudzież wymordować całe narody. Ludziom wmówiono, że mordowanie jest bardzo dobre, w imię boiże to nic innego, jak sprawiedliwe wyroki.
Ludziom wmówiono religie wszelakie oraz całe mnóstwo innych bzdur.
Uwalniam się. Idzie to powoli, ale postępuje, co mnie naprawdę cieszy. Jeszcze trochę, a będę mogła sobie powiedzieć: jesteś wolna od wszelkich bredni wpajanych ci od pokoleń i nakazujących czcić istoty, które stwarzają pozory troski, a są bardziej kłamliwe i obłudne od najgorszego człowieka. Istotom tym chodzi tylko o władzę, o władzę nad ciałami, zasobami ziemskimi, nad ludźmi i od tych trzeba się mentalnie odizolować. Natomiast gorzej, gdy chcą zawłądnąć duszami. Na to trzeba uważać bardzo. Duszami chcą zawładnąć poprzez zniewolenie religijne.
Ale z tym problemem, jak zdążyłam zauważyć, należy się zmagać w pojedynkę.
Z osób znanych mi z tzw.for religijnych chyba tylko Wybrana idzie dobrą drogą (i kilka osób, które już fora opuściły, jak np.ZAMOS).
Niestety, pobyt na forum takim jak to nie wróży dobrze dążącym do ratowania duszy.
Tutaj prawdą okazuje się "Kto ma uszy..." oraz "„Kto czyni nieprawość, niech nadal czyni nieprawość, a kto brudny, niech nadal się brudzi, lecz kto sprawiedliwy, niech nadal czyni sprawiedliwość, a kto święty, niech nadal się uświęca” (Obj. 22,11).

nike - 2024-04-12, 13:27

Wiesława napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Pokoja napisał/a:
precyzyjny

Gorzej, jeśli musiałby prostować o kilkaset tysięcy lat, ale to detal, prawda?
Grunt to wyliczenia najświętszej książki.


Potraktuj proszę z humorem mój wpis, gdyż te różne wyliczenia chronologiczne na podstawie Pisma Świętego mają znaczenie dla wiary, lub dla jej podważenia u tych, którzy wierzą. Mi samemu jest wiadomo, że obecnie nawet na tym forum jest wyznawana wiara w przyszłe tysiąclecie, chociaż jego początek został zapowiedziany na 1874 rok.

Wyłącznie z humorem traktuję zarówno wyliczenia z PS, jak i wiarę w fruwającego od 1874 roku Jezusa wokół ziemi, a także Jego liczne daty powrotu, jak i dobrego Jehowę z ST, który ponoć mówił: nie morduj, a zaraz potem nakazał zabić jedynego syna swojemu poddanemu tudzież wymordować całe narody. Ludziom wmówiono, że mordowanie jest bardzo dobre, w imię boiże to nic innego, jak sprawiedliwe wyroki.
Ludziom wmówiono religie wszelakie oraz całe mnóstwo innych bzdur.
Uwalniam się. Idzie to powoli, ale postępuje, co mnie naprawdę cieszy. Jeszcze trochę, a będę mogła sobie powiedzieć: jesteś wolna od wszelkich bredni wpajanych ci od pokoleń i nakazujących czcić istoty, które stwarzają pozory troski, a są bardziej kłamliwe i obłudne od najgorszego człowieka. Istotom tym chodzi tylko o władzę, o władzę nad ciałami, zasobami ziemskimi, nad ludźmi i od tych trzeba się mentalnie odizolować. Natomiast gorzej, gdy chcą zawłądnąć duszami. Na to trzeba uważać bardzo. Duszami chcą zawładnąć poprzez zniewolenie religijne.
Ale z tym problemem, jak zdążyłam zauważyć, należy się zmagać w pojedynkę.
Z osób znanych mi z tzw.for religijnych chyba tylko Wybrana idzie dobrą drogą (i kilka osób, które już fora opuściły, jak np.ZAMOS).
Niestety, pobyt na forum takim jak to nie wróży dobrze dążącym do ratowania duszy.
Tutaj prawdą okazuje się "Kto ma uszy..." oraz "„Kto czyni nieprawość, niech nadal czyni nieprawość, a kto brudny, niech nadal się brudzi, lecz kto sprawiedliwy, niech nadal czyni sprawiedliwość, a kto święty, niech nadal się uświęca” (Obj. 22,11).


I co Pokoja podoba ci się post Wiesławy? Jest zachwycający prawda?

Wiesława - 2024-04-12, 14:33

nike napisał/a:
I co Pokoja podoba ci się post Wiesławy? Jest zachwycający prawda?

A co tobie się nie podoba? Prawda. W oczy kole.

nike - 2024-04-12, 14:52

Nie Wiesławo mnie nic w oczy nie kole---------

Tak, ja wierzę, że BIBLIA JEST KSIĘGĄ NATCHNIONĄ PRZEZ BOGA, A WIĘC JEST PRAWDZIWĄ.

Nie mówię o przekładach, tylko o ORYGINALE.

Możecie się ze mnie nabijać, i ośmieszać, ja już dużo ośmieszeń w moim życiu przeszłam i jeszcze żyję hehe. :-D :-D

Każdy w moim wieku chciałby mieć zdrowie a szczególnie PAMIĘĆ taką jak ja mam, tak myślę :-D

I ZA TO DZIĘKUJĘ BOGU JHWH I JEGO SYNOWI JEZUSOWI. :-D


BIBLIA TO NAJPIĘKNIEJSZA KSIĘGA ŚWIATA !!!!

Wiesława - 2024-04-12, 15:15

nike napisał/a:
Nie Wiesławo mnie nic w oczy nie kole---------

Tak, ja wierzę, że BIBLIA JEST KSIĘGĄ NATCHNIONĄ PRZEZ BOGA, A WIĘC JEST PRAWDZIWĄ.

Nie mówię o przekładach, tylko o ORYGINALE.

Możecie się ze mnie nabijać, i ośmieszać, ja już dużo ośmieszeń w moim życiu przeszłam i jeszcze żyję hehe. :-D :-D

Każdy w moim wieku chciałby mieć zdrowie a szczególnie PAMIĘĆ taką jak ja mam, tak myślę :-D

I ZA TO DZIĘKUJĘ BOGU JHWH I JEGO SYNOWI JEZUSOWI. :-D


BIBLIA TO NAJPIĘKNIEJSZA KSIĘGA ŚWIATA !!!!

Gdzie ś ty takie pustosłowie wyczytała.
Oczywiście masz prawo wierzyć w co chcesz, ale okłamujesz się na własne życzenie.
Zdrowie dobre mają też ludzie nie znający ST na pamięć i komu oni mają dziękować?
Jak lubisz na czarne mówić białe to jesteś w właściwym towarzystwie.

Wiesława - 2024-04-12, 15:22

wybrana napisał/a:
Wiara, to prawda nam dana przez Jezusa Chrystusa. Tą prawdę przyjmują chrześcijanie.

Dokładnie. Dlatego tak nas tępią i przeganiają z kąta w kąt.
Miłość do najpiękniejszej książki niczego nikomu nie załatwi. Po wpisach userów widać jakie ogromne zwiedzenie jest wśród tych, co czytają tą samą Księgę. I nic tu nie pomoże, że noike woła o kopiach, czy oryginałach. Nic to nie pomoże. Tkwią w obłudzie i niewoli religijnej. Ale to ich sprawa. A forum jest szkodliwe, inne też. Obecnie nie znam ani jednego forum gdzie można o wierze rozmawiać Wszędzie albo kłótnie o Księdze, albo religijny bełkot.
Najbliżej Boga są tacy "heretycy" i "odstępcy", jak Ty, czy ja. Czuję to i widzę i rozpaczam, że nie można do zabetonowanych serc w żaden sposób trafić.

nike - 2024-04-12, 18:13

Moje Panie nie podoba się wam tutaj do widzenia, po co jeszcze tutaj tkwicie?
wybrana - 2024-04-12, 18:44

nike napisał/a:
Moje Panie nie podoba się wam tutaj do widzenia, po co jeszcze tutaj tkwicie?

Chrześcijanin kieruje się miłością i dlatego pragnie by wielu wyciągać z ciemności duchowej.
Mam nadzieję, że to forum czytają również inni ludzie oprócz ciebie i Henryka.
Jak również zależy mi na tym, żeby do ciebie i Henryka coś dotarło ale czy to coś wspomoże, to nie wiem.

Fedorowicz - 2024-04-12, 19:02

wybrana napisał/a:
Chrześcijanin kieruje się miłością i dlatego pragnie by wielu wyciągać z ciemności duchowej..

To samo chciałem napisać. Droga Wybrana i Kochana Wiesia potrzebują miłości jak każdy z nas.
Szanowna Nike moim zdaniem nieraz tą miłość nam okazywała. Ale nie może być tak, że ma ona zostać ofiarą emocji userów, którzy tego nie zauważają i nie doceniają. :lol:

nike - 2024-04-12, 21:08

wybrana napisał/a:
nike napisał/a:
Moje Panie nie podoba się wam tutaj do widzenia, po co jeszcze tutaj tkwicie?

Chrześcijanin kieruje się miłością i dlatego pragnie by wielu wyciągać z ciemności duchowej.
Mam nadzieję, że to forum czytają również inni ludzie oprócz ciebie i Henryka.
Jak również zależy mi na tym, żeby do ciebie i Henryka coś dotarło ale czy to coś wspomoże, to nie wiem.

Wybrana ty zadbaj o swoje Zbawienie moje zostaw dla mnie.

Henryk - 2024-04-12, 21:36

Wiesława napisał/a:
Dokładnie. Dlatego tak nas tępią i przeganiają z kąta w kąt.

Mogę nie komentować?

małyfilozof - 2024-04-12, 22:22

Szatan jest potężny w swojej mocy, mądrości istniał w przy boku samego Wszechmocnego, jednak przez zrodzoną pychę sprzeciwił się Istocie najświetniejszej uzurpując w swoim sercu jawny sprzeciw wobec Boga.
Był żądny władzy walki z Najwyższym , mądrość, którą posiadał przewyższała wszystkich, którzy byli na Dworze BOGA.
Zbuntował inne istoty duchowe, które przyłączyły się do Szatańskiej idei, jednak Bóg dostrzegł nikczemne postępowanie, knowania Szatana wraz z jego poplecznikami wyrzucił z nieba w odrębne miejsce, pełne ciemności ... .
Po tych wydarzeniach, jednak Szatan nadal ma dostęp do Przybytku niebiańskiego ,bo mógł stawić się przed oblicze PRZEDWIECZNEGO - można zauważyć ową wzmiankę zanotowaną w Ks. Hioba 1, ''7 I rzekł Bóg do szatana: «Skąd przychodzisz?» Szatan odrzekł Panu: «Przemierzałem ziemię i wędrowałem po niej» '', Według tego zapisu, choć nie mile jest widziany w Niebie w przybytku Boga ma nadal sposobność zwiedzenia innych duchowych istot.
Jest niezaprzeczalnie dowiedzione w sferze duchowej, że knowania tego przeciwnika są ograniczone w przebywaniu w tym miejscu, pozostał Jemu jeszcze krótki czas w nikczemnym działaniu.
Zdaje sobie sprawę, że nie osiągnie swojego zamierzenia już w Niebie, więc całą swoją nienawiść względem Boga przerzucił na ziemie gdzie przebywa niedoskonały człowiek.
Swoje starania skierował, na ziemię, aby dzieło Boga zostało również unicestwione.
Co opisuje Jan w ostatniej księdze PS, gdzie wspomina o wielkiej"" BITWIE'' i zrzucenia Szatana w bezkresną otchłań (niebytu), owa chwila nastanie, ale zanim odbędzie się, ta wojna - Szatan z swoją hordą demonów jeszcze raz skieruje się, aby stoczyć ostateczną bitwę, jednak jego zamiar zostanie przez zwyciężony przez samego ''Króla, królów'' z swoim ''wojskiem'' - w tedy, moc, potęga Szatana zostanie raz na zawsze zdruzgotana po czas niezmierzony.

nike - 2024-04-12, 23:53

małyfilozof napisał/a:
Szatan nadal ma dostęp do Przybytku niebiańskiego ,bo mógł stawić się przed oblicze PRZEDWIECZNEGO - można zauważyć ową wzmiankę zanotowaną w Ks. Hioba 1, ''7 I rzekł Bóg do szatana: «Skąd przychodzisz?» Szatan odrzekł Panu: «Przemierzałem ziemię i wędrowałem po niej» '', Według tego zapisu, choć nie mile jest widziany w Niebie w przybytku Boga ma nadal sposobność zwiedzenia innych duchowych istot.

Hioba—BG—1: 6-
6--I stało się niektórego dnia, gdy przyszli synowie Boży, aby stanęli przed Panem, że też przyszedł i szatan między nich.
synowie Boży => odnosi się do aniołów.-
przed Panem => znaczy, uczynić coś tyczącego się spraw Boskich, pod specjalną Pańską uwagą. Teksty zacytowane, mówią np. o Kapłanach którzy stawali przed Panem i ofiarowali zwierzęta. Kiedy my się modlimy to też stajemy przed Panem Bogiem.
(3Moj.4:15,18; 8:27; 14:12; 16:7; 4Moj.7:3; 14:37; 17:7; 5Moj.1:45; 4:10; Joz.6:8; 1Sam.1:12; 10:19; 2Sam.6:5 itd..) -
=> Jego przyjście między synów Bożych i stanięcie przed Jehową nie oznacza, że szatan wyszedł z atmosfery ziemi i wszedł do nieba, gdzie Bóg przebywa. A więc być przed Panem lub stanąć przed Panem znaczy w Biblii wejść w jakiś rodzaj działalności w związku z Bogiem, jakimś sposobem, podobnie! jak Izraelici, Lewici i Kapłani stawali przed Panem, co nie znaczy, że oni osobiście szli do nieba. Tak szatan nie zjawiał się osobiście przed Jehową, lecz przez swoje czynności i stanowisko.-
7---Tedy rzekł Pan do szatana: Skąd idziesz? I odpowiedział szatan Panu, i rzekł: Okrążałem ziemię, i przechadzałem się po niej.-----
Jest tutaj mowa obrazowa-----

Fedorowicz - 2024-04-13, 05:03

małyfilozof napisał/a:
.. jednak przez zrodzoną pychę sprzeciwił się Istocie najświetniejszej ..można zauważyć ową wzmiankę zanotowaną w Ks. Hioba 1.

W którym miejscu Księgi Hioba Mały Filozof przeczytał, że szatan "sprzeciwił się Istocie najświetniejszej" ? :lol:

Wiesława - 2024-04-13, 10:41

nike napisał/a:
Moje Panie nie podoba się wam tutaj do widzenia, po co jeszcze tutaj tkwicie?

Do widzenia.

Wiesława - 2024-04-13, 10:42

Henryk napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Dokładnie. Dlatego tak nas tępią i przeganiają z kąta w kąt.

Mogę nie komentować?

Walnij w stół...
Ty już dość się nakomentowałeś i przyczyniłeś do tego przeganiania i to nie tylko na tym forum.
Przeganiacz jeden.

nike - 2024-04-13, 10:52

Wiesława napisał/a:
Henryk napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Dokładnie. Dlatego tak nas tępią i przeganiają z kąta w kąt.

Mogę nie komentować?

Walnij w stół...
Ty już dość się nakomentowałeś i przyczyniłeś do tego przeganiania i to nie tylko na tym forum.
Przeganiacz jeden.


I co Pani Wiesławo, ty nigdy nikomu nie ubliżasz? Tylko ja i Henryk ubliżamy TOBIE?

Wiesławo, ty czasami to gadasz jak po wzmacniaczach, żal mi jest ciebie, bo na prawdę to lubię ciebie, ale tak dłużej to raczej bawić się nie będziemy.

Fedorowicz - 2024-04-13, 12:48

Wiesława napisał/a:
Wyłącznie z humorem traktuję zarówno wyliczenia z PS, jak i wiarę w fruwającego od 1874 roku Jezusa wokół ziemi, a także Jego liczne daty powrotu, jak i dobrego Jehowę z ST, który ponoć mówił: nie morduj, a zaraz potem nakazał zabić jedynego syna swojemu poddanemu tudzież wymordować całe narody. Ludziom wmówiono, że mordowanie jest bardzo dobre, w imię boiże to nic innego, jak sprawiedliwe wyroki.
Ludziom wmówiono religie wszelakie oraz całe mnóstwo innych bzdur.
Uwalniam się. Idzie to powoli, ale postępuje, co mnie naprawdę cieszy. Jeszcze trochę, a będę mogła sobie powiedzieć: jesteś wolna od wszelkich bredni wpajanych ci od pokoleń i nakazujących czcić istoty, które stwarzają pozory troski, a są bardziej kłamliwe i obłudne od najgorszego człowieka. Istotom tym chodzi tylko o władzę, o władzę nad ciałami, zasobami ziemskimi, nad ludźmi i od tych trzeba się mentalnie odizolować. Natomiast gorzej, gdy chcą zawłądnąć duszami. Na to trzeba uważać bardzo. Duszami chcą zawładnąć poprzez zniewolenie religijne.
Ale z tym problemem, jak zdążyłam zauważyć, należy się zmagać w pojedynkę.
Z osób znanych mi z tzw.for religijnych chyba tylko Wybrana idzie dobrą drogą (i kilka osób, które już fora opuściły, jak np.ZAMOS).
Niestety, pobyt na forum takim jak to nie wróży dobrze dążącym do ratowania duszy.
Tutaj prawdą okazuje się "Kto ma uszy..." oraz "„Kto czyni nieprawość, niech nadal czyni nieprawość, a kto brudny, niech nadal się brudzi, lecz kto sprawiedliwy, niech nadal czyni sprawiedliwość, a kto święty, niech nadal się uświęca” (Obj. 22,11).

Mam wrażenie, że skuteczną metodą aby Droga Wiesia nie odchodziła od wiary jest nasza miłość i życzliwość do Wiesi. Przeganianie, nieżyczliwość jeszcze bardziej utwierdzi Kochaną Wiesię że ma rację w swym zwątpieniu. :)

Biblia123 - 2024-04-13, 14:46

Jeżeli szatan i jego moc w przyszłości zostaną związane to dlaczego nie mogło być tak już od dawna ,myślę że jest to bardzo dobre pytanie na które poprawna odpowiedź może wiele wytłumaczyć na temat tego w jaki sposób funkcjonuje ten świat .
wybrana - 2024-04-13, 17:16

Biblia123 napisał/a:
Jeżeli szatan i jego moc w przyszłości zostaną związane to dlaczego nie mogło być tak już od dawna ,myślę że jest to bardzo dobre pytanie na które poprawna odpowiedź może wiele wytłumaczyć na temat tego w jaki sposób funkcjonuje ten świat .

Miłosierdzie Boże jest dane światu aby ci, co pragną powrócić do Boga, mogli to uczynić.
Bóg jest cierpliwy, dlatego daje nam ciągle czas.

małyfilozof - 2024-04-13, 20:37

Fedorowicz napisał/a:
małyfilozof napisał/a:
.. jednak przez zrodzoną pychę sprzeciwił się Istocie najświetniejszej ..można zauważyć ową wzmiankę zanotowaną w Ks. Hioba 1.

W którym miejscu Księgi Hioba Mały Filozof przeczytał, że szatan "sprzeciwił się Istocie najświetniejszej" ? :lol:

Drogi Fedorowicz :-D użyłem złego słowa ''najświetniejszej'' porostu zwykły chochlik - przepraszam, miałem na myśli BOGA z którym rozmawiał przeciwnik - pozdrawiam

nike - 2024-04-13, 22:10

Biblia123 napisał/a:
Jeżeli szatan i jego moc w przyszłości zostaną związane to dlaczego nie mogło być tak już od dawna ,myślę że jest to bardzo dobre pytanie na które poprawna odpowiedź może wiele wytłumaczyć na temat tego w jaki sposób funkcjonuje ten świat .

Chyba już coś podobnego pisałam, ale chętnie napiszę jeszcze raz. :-D
Ponieważ Bóg Adamowi dał wolną wolę, Adam złamał układ z Bogiem i cały rodzaj ludzki od Adama do potopu przez okres 1656 lat został skażony grzechem nieposłuszeństwa.
Przez taki długi okres tylko najbliższa rodzina Lota była sprawiedliwa.
Po potopie było i jest dalej podobnie, ludzkość się coraz bardziej degraduje.
Ponieważ nie ma przemiany w grobie, i kiedy wstaniemy to charaktery nasze będą te które mamy, więc kim my jesteśmy zdegradowanymi ludźmi, owszem są między nami różnice jeden mniej drugi więcej, ale do Zbawienia nas od ręki to jeszcze daleka droga jest.
Bóg posiada cztery główne przymioty swojego charakteru Miłość, Sprawiedliwość, Mądrość i Moc.
Więc BÓG JAKO NAJWYŻSZA DUCHOWA ŚWIĘTA ISTOTA, prawdomówna ISTOTA nie może podważać własnych przymiotów. Adam zgrzeszył Sprawiedliwość BOSKA wymagała śmierci za grzech, ponieważ BÓG powiedział jak zgrzeszysz UMIERAJĄC UMRZESZ, i dlatego umieramy, ale MĄDROŚĆ I MIŁOŚĆ BOŻA przyszła z pomocą dla nas czyli rodzaju ludzkiego i zdecydowała, że można Adama wykupić. Musiał umrzeć za Adama doskonały człowiek, był tylko takim JEZUS SYN BOGA.
I tutaj MOC BOGA NAJWYŻSZEGO zadziałała LOGOS stał się człowiekiem Jezusem i umarł za Adama a w Adamie za cały rodzaj ludzki.
Dlatego będzie 1000 lat naprawy ludzkości tzw.. RESTYTUCJA
Będziemy uczyli się naginać tę naszą WOLĘ WEDŁUG WOLI BOGA i JEZUSA, bo to On wraz ze swoją OBLUBIENICĄ, będą rządzić ludzkością na ziemi czyli NAMI.

wybrana - 2024-04-13, 22:26

nike napisał/a:
Biblia123 napisał/a:
Jeżeli szatan i jego moc w przyszłości zostaną związane to dlaczego nie mogło być tak już od dawna ,myślę że jest to bardzo dobre pytanie na które poprawna odpowiedź może wiele wytłumaczyć na temat tego w jaki sposób funkcjonuje ten świat .

Chyba już coś podobnego pisałam, ale chętnie napiszę jeszcze raz. :-D
Ponieważ Bóg Adamowi dał wolną wolę, Adam złamał układ z Bogiem i cały rodzaj ludzki od Adama do potopu przez okres 1656 lat został skażony grzechem nieposłuszeństwa.
Przez taki długi okres tylko najbliższa rodzina Lota była sprawiedliwa.
Po potopie było i jest dalej podobnie, ludzkość się coraz bardziej degraduje.
Ponieważ nie ma przemiany w grobie, i kiedy wstaniemy to charaktery nasze będą te które mamy, więc kim my jesteśmy zdegradowanymi ludźmi, owszem są między nami różnice jeden mniej drugi więcej, ale do Zbawienia nas od ręki to jeszcze daleka droga jest.
Bóg posiada cztery główne przymioty swojego charakteru Miłość, Sprawiedliwość, Mądrość i Moc.
Więc BÓG JAKO NAJWYŻSZA DUCHOWA ŚWIĘTA ISTOTA, prawdomówna ISTOTA nie może podważać własnych przymiotów. Adam zgrzeszył Sprawiedliwość BOSKA wymagała śmierci za grzech, ponieważ BÓG powiedział jak zgrzeszysz UMIERAJĄC UMRZESZ, i dlatego umieramy, ale MĄDROŚĆ I MIŁOŚĆ BOŻA przyszła z pomocą dla nas czyli rodzaju ludzkiego i zdecydowała, że można Adama wykupić. Musiał umrzeć za Adama doskonały człowiek, był tylko takim JEZUS SYN BOGA.
I tutaj MOC BOGA NAJWYŻSZEGO zadziałała LOGOS stał się człowiekiem Jezusem i umarł za Adama a w Adamie za cały rodzaj ludzki.
Dlatego będzie 1000 lat naprawy ludzkości tzw.. RESTYTUCJA
Będziemy uczyli się naginać tę naszą WOLĘ WEDŁUG WOLI BOGA i JEZUSA, bo to On wraz ze swoją OBLUBIENICĄ, będą rządzić ludzkością na ziemi czyli NAMI.

Upadek Adam spowodował śmierć duchową człowieka - czyli oddzielenie od Boga.
Ziemskie ciało człowieka zawsze było śmiertelne.
Przez Jezusa Chrystusa stajemy się pojednani z Bogiem i otrzymujemy nowy dom w Królestwie Bożym.
Zaczątek tego Królestwa rozwija się w nas tu na ziemi.
Jednak jest nam dany czas a gdy nastąpi koniec czasu, to ci, co nie pojednali się z Bogiem nie będą mieli już więcej czasu, by to zrobić, bo życie wszystkich ludzi na tej ziemi się skończy.
To będzie koniec tej ziemi i wszyscy staną przed Tronem Bożym na Sąd Ostateczny.
Jedni po prawej drudzy po lewej stronie.

nike - 2024-04-13, 23:11

Wybrana jak chcesz coś napisać to pisz do tematu a nie swoje fantazje.
Fedorowicz - 2024-04-14, 04:25

małyfilozof napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
małyfilozof napisał/a:
.. jednak przez zrodzoną pychę sprzeciwił się Istocie najświetniejszej ..można zauważyć ową wzmiankę zanotowaną w Ks. Hioba 1.

W którym miejscu Księgi Hioba Mały Filozof przeczytał, że szatan "sprzeciwił się Istocie najświetniejszej" ? :lol:

Drogi Fedorowicz :-D użyłem złego słowa ''najświetniejszej'' porostu zwykły chochlik - przepraszam, miałem na myśli BOGA z którym rozmawiał przeciwnik - pozdrawiam

Zapytałem małego filozofa, w którym miejscu Księgi Hioba szatan sprzeciwił się Bogu ? Proszę o zacytowanie takiego wersetu z Księgi Hioba. Pozdrawiam. :)

Henryk Suchecki - 2024-04-14, 09:29

wybrana napisał/a:
nike napisał/a:
Biblia123 napisał/a:
Jeżeli szatan i jego moc w przyszłości zostaną związane to dlaczego nie mogło być tak już od dawna ,myślę że jest to bardzo dobre pytanie na które poprawna odpowiedź może wiele wytłumaczyć na temat tego w jaki sposób funkcjonuje ten świat .

Chyba już coś podobnego pisałam, ale chętnie napiszę jeszcze raz. :-D
Ponieważ Bóg Adamowi dał wolną wolę, Adam złamał układ z Bogiem i cały rodzaj ludzki od Adama do potopu przez okres 1656 lat został skażony grzechem nieposłuszeństwa.
Przez taki długi okres tylko najbliższa rodzina Lota była sprawiedliwa.
Po potopie było i jest dalej podobnie, ludzkość się coraz bardziej degraduje.
Ponieważ nie ma przemiany w grobie, i kiedy wstaniemy to charaktery nasze będą te które mamy, więc kim my jesteśmy zdegradowanymi ludźmi, owszem są między nami różnice jeden mniej drugi więcej, ale do Zbawienia nas od ręki to jeszcze daleka droga jest.
Bóg posiada cztery główne przymioty swojego charakteru Miłość, Sprawiedliwość, Mądrość i Moc.
Więc BÓG JAKO NAJWYŻSZA DUCHOWA ŚWIĘTA ISTOTA, prawdomówna ISTOTA nie może podważać własnych przymiotów. Adam zgrzeszył Sprawiedliwość BOSKA wymagała śmierci za grzech, ponieważ BÓG powiedział jak zgrzeszysz UMIERAJĄC UMRZESZ, i dlatego umieramy, ale MĄDROŚĆ I MIŁOŚĆ BOŻA przyszła z pomocą dla nas czyli rodzaju ludzkiego i zdecydowała, że można Adama wykupić. Musiał umrzeć za Adama doskonały człowiek, był tylko takim JEZUS SYN BOGA.
I tutaj MOC BOGA NAJWYŻSZEGO zadziałała LOGOS stał się człowiekiem Jezusem i umarł za Adama a w Adamie za cały rodzaj ludzki.
Dlatego będzie 1000 lat naprawy ludzkości tzw.. RESTYTUCJA
Będziemy uczyli się naginać tę naszą WOLĘ WEDŁUG WOLI BOGA i JEZUSA, bo to On wraz ze swoją OBLUBIENICĄ, będą rządzić ludzkością na ziemi czyli NAMI.

Upadek Adam spowodował śmierć duchową człowieka - czyli oddzielenie od Boga.
Ziemskie ciało człowieka zawsze było śmiertelne.
Przez Jezusa Chrystusa stajemy się pojednani z Bogiem i otrzymujemy nowy dom w Królestwie Bożym.
Zaczątek tego Królestwa rozwija się w nas tu na ziemi.
Jednak jest nam dany czas a gdy nastąpi koniec czasu, to ci, co nie pojednali się z Bogiem nie będą mieli już więcej czasu, by to zrobić, bo życie wszystkich ludzi na tej ziemi się skończy.
To będzie koniec tej ziemi i wszyscy staną przed Tronem Bożym na Sąd Ostateczny.
Jedni po prawej drudzy po lewej stronie.
bardzo, bardzo mi to się podoba co napisałaś w tym poście. Nie wiem czy słuchasz Joaany Nowińskiej na kanale spiżarnia wiary ?
Henryk - 2024-04-14, 09:45

wybrana napisał/a:
Jednak jest nam dany czas a gdy nastąpi koniec czasu, to ci, co nie pojednali się z Bogiem nie będą mieli już więcej czasu, by to zrobić, bo życie wszystkich ludzi na tej ziemi się skończy.

A jak dziś nie nawrócisz się na chrześcijaństwo, to potem tylko usłyszysz wyrok śmierci, stojąc po lewej stronie.
Tak widzisz Mądrość i Miłość Boga? :-?

Biblia123 - 2024-04-14, 11:19

Bóg na sądzie szczegółowym decyduje kto idzie do nieba a kto nie, i nie ma czegoś takiego że idą do nieba tylko chrześcijanie, równie dobrze może tam trafić osoba niewierząca a np katolik może tam nie trafić a bynajmniej nie od razu.
wybrana - 2024-04-14, 11:47

Henryk Suchecki napisał/a:
wybrana napisał/a:
nike napisał/a:
Biblia123 napisał/a:
Jeżeli szatan i jego moc w przyszłości zostaną związane to dlaczego nie mogło być tak już od dawna ,myślę że jest to bardzo dobre pytanie na które poprawna odpowiedź może wiele wytłumaczyć na temat tego w jaki sposób funkcjonuje ten świat .

Chyba już coś podobnego pisałam, ale chętnie napiszę jeszcze raz. :-D
Ponieważ Bóg Adamowi dał wolną wolę, Adam złamał układ z Bogiem i cały rodzaj ludzki od Adama do potopu przez okres 1656 lat został skażony grzechem nieposłuszeństwa.
Przez taki długi okres tylko najbliższa rodzina Lota była sprawiedliwa.
Po potopie było i jest dalej podobnie, ludzkość się coraz bardziej degraduje.
Ponieważ nie ma przemiany w grobie, i kiedy wstaniemy to charaktery nasze będą te które mamy, więc kim my jesteśmy zdegradowanymi ludźmi, owszem są między nami różnice jeden mniej drugi więcej, ale do Zbawienia nas od ręki to jeszcze daleka droga jest.
Bóg posiada cztery główne przymioty swojego charakteru Miłość, Sprawiedliwość, Mądrość i Moc.
Więc BÓG JAKO NAJWYŻSZA DUCHOWA ŚWIĘTA ISTOTA, prawdomówna ISTOTA nie może podważać własnych przymiotów. Adam zgrzeszył Sprawiedliwość BOSKA wymagała śmierci za grzech, ponieważ BÓG powiedział jak zgrzeszysz UMIERAJĄC UMRZESZ, i dlatego umieramy, ale MĄDROŚĆ I MIŁOŚĆ BOŻA przyszła z pomocą dla nas czyli rodzaju ludzkiego i zdecydowała, że można Adama wykupić. Musiał umrzeć za Adama doskonały człowiek, był tylko takim JEZUS SYN BOGA.
I tutaj MOC BOGA NAJWYŻSZEGO zadziałała LOGOS stał się człowiekiem Jezusem i umarł za Adama a w Adamie za cały rodzaj ludzki.
Dlatego będzie 1000 lat naprawy ludzkości tzw.. RESTYTUCJA
Będziemy uczyli się naginać tę naszą WOLĘ WEDŁUG WOLI BOGA i JEZUSA, bo to On wraz ze swoją OBLUBIENICĄ, będą rządzić ludzkością na ziemi czyli NAMI.

Upadek Adam spowodował śmierć duchową człowieka - czyli oddzielenie od Boga.
Ziemskie ciało człowieka zawsze było śmiertelne.
Przez Jezusa Chrystusa stajemy się pojednani z Bogiem i otrzymujemy nowy dom w Królestwie Bożym.
Zaczątek tego Królestwa rozwija się w nas tu na ziemi.
Jednak jest nam dany czas a gdy nastąpi koniec czasu, to ci, co nie pojednali się z Bogiem nie będą mieli już więcej czasu, by to zrobić, bo życie wszystkich ludzi na tej ziemi się skończy.
To będzie koniec tej ziemi i wszyscy staną przed Tronem Bożym na Sąd Ostateczny.
Jedni po prawej drudzy po lewej stronie.
bardzo, bardzo mi to się podoba co napisałaś w tym poście. Nie wiem czy słuchasz Joaany Nowińskiej na kanale spiżarnia wiary ?


Cieszę się, że myślisz podobnie jak ja.
Trochę Joannę Ńowińską posłuchałam ale nie ze wszystkim się z nią zgadzam.
Zbyt bardzo głosi teologię Kościoła rzymskiej instytucji.

wybrana - 2024-04-14, 11:51

Henryk napisał/a:
wybrana napisał/a:
Jednak jest nam dany czas a gdy nastąpi koniec czasu, to ci, co nie pojednali się z Bogiem nie będą mieli już więcej czasu, by to zrobić, bo życie wszystkich ludzi na tej ziemi się skończy.

A jak dziś nie nawrócisz się na chrześcijaństwo, to potem tylko usłyszysz wyrok śmierci, stojąc po lewej stronie.
Tak widzisz Mądrość i Miłość Boga? :-?

Moją odpowiedzią są słowa Ewangelii Mateusza:
5:8
Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą

Henryk - 2024-04-14, 11:53

wybrana napisał/a:
Moją odpowiedzią są słowa Ewangelii Mateusza: 5:8

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. :mrgreen:

Fedorowicz - 2024-04-15, 08:15

Powtarzam pytanie skierowane do małego filozofa. Zapytałem drogiego małego filozofa, w którym miejscu Księgi Hioba szatan sprzeciwił się Bogu ? Bo tak właśnie napisał szanowny użytkownik. Proszę o zacytowanie takiego wersetu z Księgi Hioba. Pozdrawiam. :lol:
małyfilozof - 2024-04-15, 11:22

Miły Fedorowicz :lol: , Szatan jako istniejący już przeciwnik rozmawiał z Bogiem jak podaje ks. Hioba, być może inaczej odebrałeś ten wpis - pozdrawiam
Fedorowicz - 2024-04-15, 11:30

małyfilozof napisał/a:
Miły Fedorowicz :lol: , Szatan jako istniejący już przeciwnik rozmawiał z Bogiem jak podaje ks. Hioba, być może inaczej odebrałeś ten wpis - pozdrawiam

Ale mały filozof wyraźnie napisał cytując Księgę Hioba cytuję:
mały filozof napisał/a:
. jednak przez zrodzoną pychę sprzeciwił się Istocie najświetniejszej ..można zauważyć ową wzmiankę zanotowaną w Ks. Hioba 1.

Więc jeśli to wpis omyłkowy to należałoby go skorygować. Nigdzie w Księdze Hioba nie znajdziemy wersetów, jakoby anioł szatan przeciwstawił się Bogu. Ani też jakoby jakikolwiek inny anioł tak uczynił w ST. Co innego w NT, tam jest masa takich wersetów. :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group