FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

Jesli masz pytanie - Modlitwa za zmarłych

Majorka 1 - 2013-07-20, 14:13
Temat postu: Modlitwa za zmarłych
W piątek mój znajomy ginął w wypadku samochodowym. Dziś na FB zobaczyłam taką notkę jego dobrego kolegi która brzmiała :SOBOTA 20.07.2013 o 19.30 MSZA ŚWIĘTA ZA MACKIEM W KOŚCIÓŁKU NMP.

Zastanawiam się jak modlitwa za zmarłymi tymi którzy np zmarli dzień wcześniej lub i póżniej czy ma jakikolwiek sens? że ludzie myślą że wymodlą u Boga by przyjął go do siebie??? czy jak??

I jak do tego ma się Pismo Świete???

Axanna - 2013-07-20, 16:43

ciekawe pytanie. Powszechnie sie naucza ze modlic sie za zmarlych nie nalezy. Moze i racja, ale osobiscie to ja pewnosci nie mam i tu nie chodzi o jakis wymyslony czysciec, tylko o dalszy los osoby, ktora zmarla. Jezeli chodzi o Pismo to ja nie widze zakazu takich modlitw, przeciwnie mamy ciezka do jednoznacznej interpretacji wzmianke o praktyce chrzczenia sie za umarlych - wydawalo by sie ze skoro modlic sie ponoc nie nalezy, to co to za chrzest taki za zmarlego :roll:

ja tam czasem wspomne Bogu w modlitwie za moich zmarlych, choc szczerze nie wiem czy to cos da, mam jednak nadzieje. Uwazam ze to nie jest grzech, bo modlitwa za zmarlych, to nie to samo co modlitwa do zmarlych, co niwatpliwie jest grzechem.

Ciekawa jestem zdania tez innych :)

Krystian - 2013-07-20, 18:32
Temat postu: Re: Modlitwa za zmarłych
Majorka 1 napisał/a:
W piątek mój znajomy ginął w wypadku samochodowym. Dziś na FB zobaczyłam taką notkę jego dobrego kolegi która brzmiała :SOBOTA 20.07.2013 o 19.30 MSZA ŚWIĘTA ZA MACKIEM W KOŚCIÓŁKU NMP.

Zastanawiam się jak modlitwa za zmarłymi tymi którzy np zmarli dzień wcześniej lub i póżniej czy ma jakikolwiek sens? że ludzie myślą że wymodlą u Boga by przyjął go do siebie??? czy jak??

I jak do tego ma się Pismo Świete???


modlitwa za zmarłych, nie ma żadnego sensu, ponieważ taka osoba jest w grobie i czeka na zmartwychwstanie

Wiedzą bowiem żywi, że muszą umrzeć, lecz umarli nic nie wiedzą i już nie ma dla nich żadnej zapłaty, gdyż ich imię idzie w zapomnienie. (6) Zarówno ich miłość, jak ich nienawiść, a także ich gorliwość dawno minęły; i nigdy już nie mają udziału w niczym z tego, co się dzieje pod słońcem.

Axanna - 2013-07-20, 18:54
Temat postu: Re: Modlitwa za zmarłych
Krystian napisał/a:


modlitwa za zmarłych, nie ma żadnego sensu, ponieważ taka osoba jest w grobie i czeka na zmartwychwstanie

Wiedzą bowiem żywi, że muszą umrzeć, lecz umarli nic nie wiedzą i już nie ma dla nich żadnej zapłaty, gdyż ich imię idzie w zapomnienie. (6) Zarówno ich miłość, jak ich nienawiść, a także ich gorliwość dawno minęły; i nigdy już nie mają udziału w niczym z tego, co się dzieje pod słońcem.

Jestes pewien, Krystianie, ze nie ma sensu, pewny, ze na przyklad na sadzie Bog nie wspomni na te modlitwy i sie nie ulituje choc troche? Bo ze zmarla osoba lezy w groie, to nie znaczy ze juz na zawsze tam lezy, co nawet sam powiedziales, ze czeka.

To powiedz tedy jaki sens modlic sie za zywych, jak to rozumiesz, czy sie modlisz, o co wlasciwie, i co sie moze stac po tych modlitwach?

Krystian - 2013-07-20, 19:03

Axanna napisał/a:
Jestes pewien, Krystianie, ze nie ma sensu, pewny, ze na przyklad na sadzie Bog nie wspomni na te modlitwy i sie nie ulituje choc troche


Dlaczego Bóg ma się litować poprzez czyjeś wstawiennictwo
np, neofaszyści modla się do Boga, aby Hitler żył
więc co Bóg ma wspomnieć na te modlitwy
zresztą werset, który zapodałem stwierdza wyraźnie, chyba że chcesz sobie filozofować

Axanna - 2013-07-20, 19:11

ja nie mowie o Hitlerze... nie odpowiedziales na moje pytanie - po co i czy w ogole sie modlisz za innych?
Krystian - 2013-07-20, 19:25

Axanna napisał/a:
ja nie mowie o Hitlerze... nie odpowiedziales na moje pytanie - po co i czy w ogole sie modlisz za innych?


ponieważ za żywych warto jest się modlić, natomiast nie ma sensu za zmarłych

Blisko jest Pan tych, co Go wzywają, wszystkich wzywających Go szczerze. (19) Spełnia pragnienia tych, co się Go boją, wsłuchuje się w ich głos i zsyła im ratunek.

Dawid też się modlił o swoje dziecko, ale jak umarło dał spokój, ponieważ wiedział, że to nie ma sensu

Axanna - 2013-07-20, 19:28

no ja nie rozumiem, dlaczego mowisz, ze za zywych warto sie modlic - bo niby co wtedy sie stanie? - a za martwych to juz nie. Czy nie mozesz to jakos wytlumaczyc? David sie modlil o przezycie dizecka, o co po smierci faktycznie nie ma sie co modlic.
Krystian - 2013-07-20, 19:38

Axanna napisał/a:
no ja nie rozumiem, dlaczego mowisz, ze za zywych warto sie modlic - bo niby co wtedy sie stanie? - a za martwych to juz nie. Czy nie mozesz to jakos wytlumaczyc? David sie modlil o przezycie dizecka, o co po smierci faktycznie nie ma sie co modlic.


jeszcze raz

Wiedzą bowiem żywi, że muszą umrzeć, lecz umarli nic nie wiedzą i już nie ma dla nich żadnej zapłaty, gdyż ich imię idzie w zapomnienie. (6) Zarówno ich miłość, jak ich nienawiść, a także ich gorliwość dawno minęły; i nigdy już nie mają udziału w niczym z tego, co się dzieje pod słońcem.

czy Ty rozumiesz te słowa z księgi Koheleta ( Kaznodziei)

Axanna - 2013-07-20, 19:42

No i co z tego do jasnego groma wynika, Krystianie? No leza w grobie, ale sam przeciez napisales ze "taka osoba jest w grobie i czeka na zmartwychwstanie", wiec CO CI PRZESZKADZA pomodlic sie za taka osobe, zeby przy zmartwychwstaniu miala lzej???

O co sie modlisz - o ile to robisz - dla innych osob, zeby mialy smaczne zycie tylko, ze sie tak upierasz, ze zmarly jest w grobie, zmarly jest w grobie...

Majorka 1 - 2013-07-20, 21:04

Wiesławie a Ty co masz do powiedzenia na ten temat??
Axanna - 2013-07-20, 21:05

Wieslaw zajety jest teraz na spotkaniu i zdaje sie jutro tez ...
ametyst - 2013-07-20, 21:09

Umarłemu żadna modlitwa nie pomoże ani nie zaszkodzi bo Bóg ocenia człowieka za jego czyny jakie dokonał będąc żywym.
Obj. 20:12
12. I widziałem umarłych, wielkich i małych, stojących przed tronem; i księgi zostały otwarte; również inna księga, księga żywota została otwarta; i osądzeni zostali umarli na podstawie tego, co zgodnie z ich uczynkami było napisane w księgach.
(BW)

Majorka 1 - 2013-07-20, 21:10

Axanna napisał/a:
Wieslaw zajety jest teraz na spotkaniu i zdaje sie jutro tez ...


No aż dziwne że go nie ma.....smutno bez niego :)

Axanna - 2013-07-20, 21:32

no... moze niebawem wroci :)
narwik - 2013-07-20, 22:04
Temat postu: Re: Modlitwa za zmarłych
Majorka 1 napisał/a:
W piątek mój znajomy ginął w wypadku samochodowym. Dziś na FB zobaczyłam taką notkę jego dobrego kolegi która brzmiała :SOBOTA 20.07.2013 o 19.30 MSZA ŚWIĘTA ZA MACKIEM W KOŚCIÓŁKU NMP.

Zastanawiam się jak modlitwa za zmarłymi tymi którzy np zmarli dzień wcześniej lub i póżniej czy ma jakikolwiek sens? że ludzie myślą że wymodlą u Boga by przyjął go do siebie??? czy jak??

I jak do tego ma się Pismo Świete???


Majorko.
„Kościół od początku czcił pamięć zmarłych i ofiarowywał im pomoce (...), by po oczyszczeniu mogli dojść do uszczęśliwiającej wizji Boga” („Katechizm Kościoła katolickiego”).

To naturalne, że ludzie są gotowi zrobić wszystko, byle tylko ulżyć domniemanym cierpieniom swych najbliższych. Ale gdyby zmarłym rzeczywiście można było jakoś pomóc, to czyż Bóg nie wskazałby wyraźnie, jak to robić?
Natchniony pisarz biblijny tak mówi o wpływie śmierci na świadomość człowieka: „Duch jego uchodzi, a on wraca do swej ziemi; w tymże dniu giną jego myśli” (Psalm 146:4).

W swym drugim liście do Tymoteusza Paweł przesłał pozdrowienia domowi Onezyfora, a o nim samym wspomniał: „Oby Pan dał mu w owym dniu znaleźć miłosierdzie ze strony Jehowy” (2 Tymoteusza 1:18; 4:19). Słowa „w owym dniu” wielu odnosi do Bożego dnia sądu i wyciąga stąd wniosek, że Onezyfor już nie żył, choć nie ma innych podstaw żeby tak twierdzić

Niektórzy sądzą, iż słowa: „Oby Pan dał mu w owym dniu znaleźć miłosierdzie ze strony Jehowy” kryją w sobie szczególną myśl. Ich zdaniem wypowiedź ta usprawiedliwia modlitwy za dusze zmarłych, które żyją i być może cierpią w jakiejś dziedzinie duchowej. Jednakże pogląd taki kłóci się z nauką biblijną, że umarli nie są niczego świadomi (Kaznodziei 9:5, 10 (wyżej cytowane)

Nawet jeśli Onezyfor rzeczywiście już nie żył, Paweł wyrażał jedynie życzenie, by Bóg okazał jego przyjacielowi miłosierdzie. „Czegoś takiego możemy życzyć każdemu” — stwierdził pewien biblista. „Ale myśl o modlitwach za zmarłych lub odprawianiu za nich mszy była ap Pawłowi zupełnie obca”.

W dniu pogrzebu mojego brata też pomodliłem się do Boga o miłosierdzie dla niego i żeby wspomniał o nim przy zmartwychwstaniu.
Osobiście nie widzę w tym nic złego.

Iwona - 2013-07-20, 23:33

Ja się modlę za wszystkich
Majorka 1 - 2013-07-21, 00:09

Iwona napisał/a:
Ja się modlę za wszystkich


Tak podejrzewałam :-D

Krystian - 2013-07-21, 00:57

Iwona napisał/a:
Ja się modlę za wszystkich

za gwałcicieli i pedofilów też

Axanna - 2013-07-21, 01:36

Majorka 1 napisał/a:
Iwona napisał/a:
Ja się modlę za wszystkich


Tak podejrzewałam :-D

i do wszystkich :)

nike - 2013-07-21, 16:38

Ja Modle się za tych co np. proszą o wzmiankę w modlitwie na naszych zebraniach, modlę się też,ża braćmi i siostrami z innych związków wyznaniowych, którzy wierzą w Jezusa. i modlę się za swoja rodziną. :lol:
Wiesław S. - 2013-07-23, 20:06

Krystian napisał/a:
Iwona napisał/a:
Ja się modlę za wszystkich

za gwałcicieli i pedofilów też


A czy Jezus nie modlił się za tych, którzy stali się jego oprawcami przybijając go do pala, czy jak wam to pasuje, krzyża?

Iwona - 2013-07-23, 22:41

Krystian napisał/a:
Iwona napisał/a:
Ja się modlę za wszystkich

za gwałcicieli i pedofilów też

No cóż, o ich nawrócenie modlić się można. Poza tym to też bliźni nasi, ale mocno zbłądzili przez grzechy

ewangelizatorka - 2013-07-24, 08:48

Moim zdaniem nie tylko za przyjaciół się trzeba modlić ale też za tych którzy nas nienawidzą itp. Myślę że nie muszę mówić gdzie jest o tym wyraznie napisane :-D
Wiesław S. - 2013-07-24, 11:21

Axanna napisał/a:
Majorka 1 napisał/a:
Iwona napisał/a:
Ja się modlę za wszystkich


Tak podejrzewałam :-D

i do wszystkich :)


Axanno...nie nabijaj się z niej.....

Axanna - 2013-07-24, 21:02

ja sie "nie nabijam", tylko skomentowalam fakt, Wieslawie. O ile masz zamiar robic za adwokata podaj argumenty przeczace, albo aspekty pozytywne tego modlenia sie do wszystkich. Zas czemu ma sluzyc ta uwaga powyzej?

Swoja droga dobrze by bylo bys pilnowal z rowna gorliwoscia wlasnego jezyka, Wieslaw, bowiem sam nie tylko sie nabijasz, ale wrecz rzucasz obelgi na prawo i lewo, a tu prosze jaki raptem przewrazliwiony.... czemu tak? Sa tutaj rowni i rowniesi, Twoim zdaniem, czy jeszcze cos?

Iwona - 2013-07-24, 21:19

Axanna napisał/a:
ja sie "nie nabijam", tylko skomentowalam fakt, Wieslawie. O ile masz zamiar robic za adwokata podaj argumenty przeczace, albo aspekty pozytywne tego modlenia sie do wszystkich. Zas czemu ma sluzyc ta uwaga powyzej?

Swoja droga dobrze by bylo bys pilnowal z rowna gorliwoscia wlasnego jezyka, Wieslaw, bowiem sam nie tylko sie nabijasz, ale wrecz rzucasz obelgi na prawo i lewo, a tu prosze jaki raptem przewrazliwiony.... czemu tak? Sa tutaj rowni i rowniesi, Twoim zdaniem, czy jeszcze cos?

Ale my nie modlimy się do wszystkich zmarłych

Axanna - 2013-07-24, 22:05

Iwono, a czy jest w tym jakas roznica w ogole, czy do wsztystkich czy nie do wszystkich?
Iwona - 2013-07-24, 22:19

Axanna napisał/a:
Iwono, a czy jest w tym jakas roznica w ogole, czy do wsztystkich czy nie do wszystkich?

Jak wierzymy, że w niebie żyją to prosimy ich by się za nas pomodlili do Boga. To wszystko

nike - 2013-07-24, 22:29

Cytat:
Majorka 1, Zastanawiam się jak modlitwa za zmarłymi tymi którzy np zmarli dzień wcześniej lub i póżniej czy ma jakikolwiek sens? że ludzie myślą że wymodlą u Boga by przyjął go do siebie??? czy jak??
I jak do tego ma się Pismo Świete???


Taka modlitwa nie ma żadnego sensu, bo nie jest wysłuchiwana.
Pismo Święte wyraźnie mówi, że umarli o niczym nie wiedzą, a skoro nie wiedza to nie reagują na modlitwy za nimi.

Kazn. 9:5
5. Boć ci, co żyją, wiedzą, że umrzeć mają; ale umarli o niczem nie wiedzą, i nie mają więcej żadnej zapłaty, gdyż w zapamiętanie przyszła pamiątka ich.
(BG)


Mat. 8:21-22
21. A drugi z uczniów jego rzekł mu: Panie! dopuść mi pierwej odejść i pogrześć ojca mego;
22. Ale mu Jezus rzekł: Pójdź za mną, a niechaj umarli grzebią umarłe swoje.
(BG)


Zauważmy ten tekst, Jezus tutaj nie przykłada prawie żadnej uwagi na prośbę ucznia o pogrzebaniu swojego ojca.

Iwona - 2013-07-25, 09:57

Nike, co ma ten drugi fragment wspólnego z modlitwą za zmarłych?
nike - 2013-07-25, 10:46

Iwona napisał/a:
Nike, co ma ten drugi fragment wspólnego z modlitwą za zmarłych?


Uważam,że dla myślącej osoby bardzo dużo, bo skoro nawet Jezus nie przykładał większego znaczenia do pochowania ojca ucznia, to tym bardziej do modlenia sie za niego.
Czy Jezus powiedział do ucznia idź pomódl się za ojca?

Powiedział ciekawe zdanie "niech umarli grzebią umarlych" nie zastanawia ciebie to zdanie?

Krystian - 2013-07-25, 14:40

nike napisał/a:
Uważam,że dla myślącej osoby bardzo dużo, bo skoro nawet Jezus nie przykładał większego znaczenia do pochowania ojca ucznia, to tym bardziej do modlenia sie za niego.
Czy Jezus powiedział do ucznia idź pomódl się za ojca?


nawet, nie trzeba dużo myśleć :-D
przecież to oczywiste nike

Iwona - 2013-07-25, 14:47

nike napisał/a:
Iwona napisał/a:
Nike, co ma ten drugi fragment wspólnego z modlitwą za zmarłych?


Uważam,że dla myślącej osoby bardzo dużo, bo skoro nawet Jezus nie przykładał większego znaczenia do pochowania ojca ucznia, to tym bardziej do modlenia sie za niego.
Czy Jezus powiedział do ucznia idź pomódl się za ojca?

Powiedział ciekawe zdanie "niech umarli grzebią umarlych" nie zastanawia ciebie to zdanie?

Co innego ciało (które zresztą się rozkłada), a co innego dusza

nike - 2013-07-25, 14:51

Cytat:
Iwona, Co innego ciało (które zresztą się rozkłada), a co innego dusza


To dlaczego Jezus nie powiedział do ucznia idź i pomódl się o ojca duszę?

Iwona - 2013-07-25, 15:22

nike napisał/a:
Cytat:
Iwona, Co innego ciało (które zresztą się rozkłada), a co innego dusza


To dlaczego Jezus nie powiedział do ucznia idź i pomódl się o ojca duszę?

Bo dusza mogła być w niebie dopiero gdy Jezus Chrystus umarł na krzyżu

Majorka 1 - 2013-07-25, 16:57

Iwona napisał/a:
nike napisał/a:
Cytat:
Iwona, Co innego ciało (które zresztą się rozkłada), a co innego dusza


To dlaczego Jezus nie powiedział do ucznia idź i pomódl się o ojca duszę?

Bo dusza mogła być w niebie dopiero gdy Jezus Chrystus umarł na krzyżu



Chyba nie masz racji Iwono

nike - 2013-07-25, 18:06

Iwona napisał/a:
nike napisał/a:
Cytat:
Iwona, Co innego ciało (które zresztą się rozkłada), a co innego dusza


To dlaczego Jezus nie powiedział do ucznia idź i pomódl się o ojca duszę?

Bo dusza mogła być w niebie dopiero gdy Jezus Chrystus umarł na krzyżu


Nie obraź się, ale takie głupoty mówisz, ze się czytać nie chce.

Iwona - 2013-07-25, 20:27

nike napisał/a:
Iwona napisał/a:
nike napisał/a:
Cytat:
Iwona, Co innego ciało (które zresztą się rozkłada), a co innego dusza


To dlaczego Jezus nie powiedział do ucznia idź i pomódl się o ojca duszę?

Bo dusza mogła być w niebie dopiero gdy Jezus Chrystus umarł na krzyżu


Nie obraź się, ale takie głupoty mówisz, ze się czytać nie chce.

Ok. Szanuję Twoje zdanie w tej kwestii

Wiesław S. - 2013-07-31, 16:35

Iwona... Spróbujmy raz jeszcze to ustalić.... Na jakim fundamencie opiera się wiara KK? Czym dla KK jest Biblia? Nie pytam już nawet czym dla Ciebie, bo zbyt często to pytanie stawiałem Tobie. Szanujesz Biblię, jest dla Ciebie ważne, ale nie ważne co w kwestii wiary mówi. Natomiast ważne jest, co ty na temat wierzeń myślisz i masz do powiedzenia. Ale spójrz proszę na to co piszesz i zastanów się.... Jak to pogodzić z Biblią? Biblia mówi, że człowiek jest duszą, zwierzęta są duszami, i dusza która grzeszy ta umrze. Nie cytuję już nawet wersetów, bo one i tak nie maja dla Ciebie znaczenia. Ale zwróć uwagę na jedną zasadniczą kwestię...Ap.Paweł, w 1 Koryntian 1:10 udzielił stosownej zachęty, ale też i wskazówki:"10 A usilnie zachęcam was, bracia, przez imię naszego Pana, Jezusa Chrystusa, żebyście wszyscy mówili zgodnie i żeby nie było wśród was rozdźwięków, ale żebyście byli stosownie zjednoczeni, mając ten sam umysł i ten sam tok myśli". Sadzisz, ze w twojej religii panuje jednolity tok myśli? Jesli nie,-a na pewno nie, to dlaczego tak jest?
Iwona - 2013-07-31, 20:48

Wiesław
Cytat:
Na jakim fundamencie opiera się wiara KK?

Na Piśmie Świętym i tradycji ustnej

Cytat:
Czym dla KK jest Biblia?

Słowem od Boga, fundamentem wiary....

Cytat:
Biblia mówi, że człowiek jest duszą, zwierzęta są duszami, i dusza która grzeszy ta umrze. Nie cytuję już nawet wersetów, bo one i tak nie maja dla Ciebie znaczenia.

Zacytuj, proszę

Cytat:
"10 A usilnie zachęcam was, bracia, przez imię naszego Pana, Jezusa Chrystusa, żebyście wszyscy mówili zgodnie i żeby nie było wśród was rozdźwięków, ale żebyście byli stosownie zjednoczeni, mając ten sam umysł i ten sam tok myśli". Sadzisz, ze w twojej religii panuje jednolity tok myśli? Jesli nie,-a na pewno nie, to dlaczego tak jest?

Staramy się być tacy, choć czasami bywa różnie, zwłaszcza jak ktoś coś interpretuje sam i na swój sposób... Właśnie przez takich doszło do podziału i teraz obok katolicyzmu mamy prawosławie i protestantyzm, a ci ostatni podzieleni jeszcze bardziej. No, ale staramy się o jedność i podejmujemy działania. Z prawosławiem to już tylko wspólnej Eucharystii brakuje,a gdy ta nastąpi to wtedy będzie cel osiągnięty.

A jeśli chodzi o Kościół katolicki to większych sporów wewnątrz nie ma. Zwłaszcza w sprawach prawd wiary

konik polny - 2013-07-31, 20:51

Jak Wiesław szybko ci nie zacytuje , ja to zrobię. Fundament wiary powinno się czytać, a nie tylko wiedzieć, że istnieje taka księga. :)
Wiesław S. - 2013-07-31, 20:56

Iwona napisał/a:
Wiesław
Cytat:
Na jakim fundamencie opiera się wiara KK?

Na Piśmie Świętym i tradycji ustnej

Cytat:
Czym dla KK jest Biblia?

Słowem od Boga, fundamentem wiary....

Cytat:
Biblia mówi, że człowiek jest duszą, zwierzęta są duszami, i dusza która grzeszy ta umrze. Nie cytuję już nawet wersetów, bo one i tak nie maja dla Ciebie znaczenia.

Zacytuj, proszę

Cytat:
"10 A usilnie zachęcam was, bracia, przez imię naszego Pana, Jezusa Chrystusa, żebyście wszyscy mówili zgodnie i żeby nie było wśród was rozdźwięków, ale żebyście byli stosownie zjednoczeni, mając ten sam umysł i ten sam tok myśli". Sadzisz, ze w twojej religii panuje jednolity tok myśli? Jesli nie,-a na pewno nie, to dlaczego tak jest?

Staramy się być tacy, choć czasami bywa różnie, zwłaszcza jak ktoś coś interpretuje sam i na swój sposób... Właśnie przez takich doszło do podziału i teraz obok katolicyzmu mamy prawosławie i protestantyzm, a ci ostatni podzieleni jeszcze bardziej. No, ale staramy się o jedność i podejmujemy działania. Z prawosławiem to już tylko wspólnej Eucharystii brakuje,a gdy ta nastąpi to wtedy będzie cel osiągnięty.

A jeśli chodzi o Kościół katolicki to większych sporów wewnątrz nie ma. Zwłaszcza w sprawach prawd wiary


[/b]Iwona...Czy Jezus był Katolikiem, Protestantem, Czy Prawosławnym.. Kto od czego się oderwał..? Skąd się wywodzi Katolicyzm?

Iwona - 2013-07-31, 21:22

Od Jezusa Chrystusa i Apostołów
Wiesław S. - 2013-07-31, 21:30

Iwona napisał/a:
Od Jezusa Chrystusa i Apostołów


Czyli rozumiem, że oni byli Katolikami...Tak?

Iwona - 2013-07-31, 21:40

Wiesław S. napisał/a:
Iwona napisał/a:
Od Jezusa Chrystusa i Apostołów


Czyli rozumiem, że oni byli Katolikami...Tak?

Jezus jest w Kościele i ponad Kościołem... Apostołowie należeli do Kościoła powszechnego....

konik polny - 2013-07-31, 21:45

Dobre, jak nic :-D
Wiesław S. - 2013-07-31, 21:54

Iwona napisał/a:
Wiesław S. napisał/a:
Iwona napisał/a:
Od Jezusa Chrystusa i Apostołów


Czyli rozumiem, że oni byli Katolikami...Tak?

Jezus jest w Kościele i ponad Kościołem... Apostołowie należeli do Kościoła powszechnego....


Powszechny...? A jaki to Kościół powszechny?

Iwona - 2013-07-31, 22:00

Wiesław S. napisał/a:
Iwona napisał/a:
Wiesław S. napisał/a:
Iwona napisał/a:
Od Jezusa Chrystusa i Apostołów


Czyli rozumiem, że oni byli Katolikami...Tak?

Jezus jest w Kościele i ponad Kościołem... Apostołowie należeli do Kościoła powszechnego....


Powszechny...? A jaki to Kościół powszechny?

Że gromadzi wszystkich ochrzczonych bez względu na płeć, narodowość, majątek itd. A także, że jest powołany dla wszystkich ludzi, czyli każdy (gdy przyjmie chrzest) może być członkiem Kościoła. No i również to, że jest powołany do prowadzenia działalności wśród wszystkich ludzi. Jest uniwersalny

Wiesław S. - 2013-07-31, 22:05

Iwona napisał/a:
Wiesław S. napisał/a:
Iwona napisał/a:
Wiesław S. napisał/a:
Iwona napisał/a:
Od Jezusa Chrystusa i Apostołów


Czyli rozumiem, że oni byli Katolikami...Tak?

Jezus jest w Kościele i ponad Kościołem... Apostołowie należeli do Kościoła powszechnego....


Powszechny...? A jaki to Kościół powszechny?

Że gromadzi wszystkich ochrzczonych bez względu na płeć, narodowość, majątek itd. A także, że jest powołany dla wszystkich ludzi, czyli każdy (gdy przyjmie chrzest) może być członkiem Kościoła. No i również to, że jest powołany do prowadzenia działalności wśród wszystkich ludzi. Jest uniwersalny


Tak...Jezus był uniwersalny? O czym ty piszesz dziewczyno...? Bez urazy, ale kiedy czytam twoje posty, to chwilami mam wrażenie, że piszę z sześciolatką... Co jest z toba Iwona? Nie zachowuj się jak stara dewotka i kościelnica...Jeśli Biblia jest drogowskazem to trzymaj się jej... Nie chce mi sie już z toba dyskutować..To jest chore i strasznie nie poważne...

Iwona - 2013-07-31, 22:17

Piszę o Kościele uniwersalnym, a nie o Jezusie
Wiesław S. - 2013-07-31, 22:24

Iwona napisał/a:
Piszę o Kościele uniwersalnym, a nie o Jezusie


A jaki Kościół Jezus założył? Uniwersalny czy nie? Ty w ogóle wiesz o czym piszesz?... Pokarz mi argumenty Biblijne na swój uniwersalizm, albo przestań pisac głupstwa Iwona

nike - 2013-07-31, 22:43

Iwona napisał/a:
Wiesław S. napisał/a:
Iwona napisał/a:
Od Jezusa Chrystusa i Apostołów


Czyli rozumiem, że oni byli Katolikami...Tak?

Jezus jest w Kościele i ponad Kościołem... Apostołowie należeli do Kościoła powszechnego....


Zgadzam się ogólnie mówiąc apostołowie należeli do kościoła powszechnego, ale czy to był kosciół rzymsko- katolicki?

Iwona - 2013-08-01, 14:24

Wiesław S. napisał/a:
Iwona napisał/a:
Piszę o Kościele uniwersalnym, a nie o Jezusie


A jaki Kościół Jezus założył? Uniwersalny czy nie? Ty w ogóle wiesz o czym piszesz?... Pokarz mi argumenty Biblijne na swój uniwersalizm, albo przestań pisac głupstwa Iwona

A był jakiś inny Kościół w Dziejach Apostolskich?
Tylko jeden był

Iwona - 2013-08-01, 14:25

nike napisał/a:
Iwona napisał/a:
Wiesław S. napisał/a:
Iwona napisał/a:
Od Jezusa Chrystusa i Apostołów


Czyli rozumiem, że oni byli Katolikami...Tak?

Jezus jest w Kościele i ponad Kościołem... Apostołowie należeli do Kościoła powszechnego....


Zgadzam się ogólnie mówiąc apostołowie należeli do kościoła powszechnego, ale czy to był kosciół rzymsko- katolicki?

A czy wiesz co oznacza termin "katolicki"?

Wiesław S. - 2013-08-01, 14:49

nike napisał/a:
Iwona napisał/a:
Wiesław S. napisał/a:
Iwona napisał/a:
Od Jezusa Chrystusa i Apostołów


Czyli rozumiem, że oni byli Katolikami...Tak?

Jezus jest w Kościele i ponad Kościołem... Apostołowie należeli do Kościoła powszechnego....


Zgadzam się ogólnie mówiąc apostołowie należeli do kościoła powszechnego, ale czy to był kosciół rzymsko- katolicki?



Zgadzasz się? to może najpierw mi zdefiniuj Kościół powszechny, a później podaj mi Biblijne uzasadnienie.... Jestem ciekawy tejże nowej formy...

Iwona - 2013-08-01, 22:22

Zacytuję może pełną definicję, która u nas jest:
"Co to znaczy "powszechny"?

830 Słowo "powszechny" ("katolicki") oznacza "uniwersalny", czyli "cały" lub "zupełny". Kościół jest powszechny w podwójnym znaczeniu: Kościół jest powszechny, ponieważ jest w nim obecny Chrystus. "Tam gdzie jest Jezus Chrystus, tam jest Kościół powszechny" . Istnieje w nim pełnia Ciała Chrystusa zjednoczona z Głową , w wyniku czego Kościół otrzymuje od Niego "pełnię środków zbawienia" , której On chciał mu udzielić: poprawne i pełne wyznanie wiary, integralne życie sakramentalne, posługa święceń w sukcesji apostolskiej. W tym podstawowym znaczeniu Kościół był już powszechny w dniu Pięćdziesiątnicy i taki będzie aż do dnia Paruzji.

831 Kościół jest powszechny, ponieważ został posłany przez Chrystusa do całego rodzaju ludzkiego :
Do nowego Ludu Bożego powołani są wszyscy ludzie. Toteż Lud ten, pozostając ciągle jednym i jedynym, winien się rozszerzać na świat cały i przez wszystkie wieki, aby spełnił się zamiar woli Boga, który naturę ludzką stworzył na początku jedną i synów swoich, którzy byli rozproszeni, postanowił w końcu w jedno zgromadzić... To znamię powszechności, które zdobi Lud Boży, jest darem samego Pana; dzięki temu darowi Kościół katolicki skutecznie i ustawicznie dąży do zespolenia z powrotem całej ludzkości wraz ze wszystkimi jej dobrami z Chrystusem-Głową w jedności Ducha Jego ."
http://www.katechizm.opoka.org.pl/rkkkI-2-3.htm

Wiesław S. - 2013-08-02, 19:16

Iwona napisał/a:
Zacytuję może pełną definicję, która u nas jest:
"Co to znaczy "powszechny"?

830 Słowo "powszechny" ("katolicki") oznacza "uniwersalny", czyli "cały" lub "zupełny". Kościół jest powszechny w podwójnym znaczeniu: Kościół jest powszechny, ponieważ jest w nim obecny Chrystus. "Tam gdzie jest Jezus Chrystus, tam jest Kościół powszechny" . Istnieje w nim pełnia Ciała Chrystusa zjednoczona z Głową , w wyniku czego Kościół otrzymuje od Niego "pełnię środków zbawienia" , której On chciał mu udzielić: poprawne i pełne wyznanie wiary, integralne życie sakramentalne, posługa święceń w sukcesji apostolskiej. W tym podstawowym znaczeniu Kościół był już powszechny w dniu Pięćdziesiątnicy i taki będzie aż do dnia Paruzji.

831 Kościół jest powszechny, ponieważ został posłany przez Chrystusa do całego rodzaju ludzkiego :
Do nowego Ludu Bożego powołani są wszyscy ludzie. Toteż Lud ten, pozostając ciągle jednym i jedynym, winien się rozszerzać na świat cały i przez wszystkie wieki, aby spełnił się zamiar woli Boga, który naturę ludzką stworzył na początku jedną i synów swoich, którzy byli rozproszeni, postanowił w końcu w jedno zgromadzić... To znamię powszechności, które zdobi Lud Boży, jest darem samego Pana; dzięki temu darowi Kościół katolicki skutecznie i ustawicznie dąży do zespolenia z powrotem całej ludzkości wraz ze wszystkimi jej dobrami z Chrystusem-Głową w jedności Ducha Jego ."
http://www.katechizm.opoka.org.pl/rkkkI-2-3.htm


Dobrze Iwonka...Bardzo pięknie to zrobiłaś..A teraz mi pokaż w Biblii,-nie katechizmie, że kościół który założył Jezus, jest zwany powszechnym, uniwersalnym. Jestem szczególnie ciekaw tego uniwersalizmu, choć w odróżnieniu od ciebie wiem na czym polega w KK.. Pytam raz jeszcze...Czym dla ciebie jest Biblia? Proszę biblijna argumentację, a nie twierdzenia Kleru zamieszczanych w ich książeczkach, nie mającymi nic wspólnego z Biblią a ni naukami Jezusa..

Iwona - 2013-08-03, 21:05

No przecież Chrystus był z Kościołem ciągle (zapowiedział to, gdy mówił, że jest z nami aż do zakończenia świata). No i został posłany by głosić Ewangelię wszystkim ludziom, wszystkim narodom bez wyjątku. To jest jego powszechność
nike - 2013-08-04, 10:54

Cytat:
Iwona, A czy wiesz co oznacza termin "katolicki"?


A jak myślisz? dlaczego napisałam w poprzednim poście powszechny?

Była kiedyś chyba w Szkocji królowa Krystyna, ja tez mam na imię Krystyna, czy to ja tą królową jestem? [pomijam juz to,ze mój baal na mnie wola królowa hehehe.]

Pierwszym Zborem [Kościołem] był zbór w Jerozolimie, czytałaś o tym? Nie nazywał sie powszechny jeszcze w tedy, tylko Zbór w Jerozolimie

Wiesław S. - 2013-08-10, 20:45

Powszechny w żaden sposób nie licuje z Ani zborem pierwszych chrześcijan, ani duchowym kościołem Bożym złożonym ze 144 000 tys. członków królestwa Bożego

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group