FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

Rozmowy na luzie - Moglbys/moglabys nie jesc miesa i wedlin?

KropelkaRosy - 2013-07-30, 18:37
Temat postu: Moglbys/moglabys nie jesc miesa i wedlin?
Coraz czesciej przeraza mnie to, ze tyle zwierzat ginie w mekach tylko po to zebysmy zjedli jakiegos sznycla lub jakas kielbase...

Ja rowniez jem mieso i wedliny, ale codziennie to mniej, bo serce mi placze gdy pomysle o tych zabitych, niewinnych zwierzatkach, ktore codziennie dla nas ludzi sa zabijane.

W imie milosci do zwierzat, zeby juz nie ginely niewinne zwierzeta z rak rzeznikow moglibyscie nagle przestac jesc mieso i wedliny?


Axanna - 2013-07-30, 18:43

uwazam ze nagle to raczej sie nie da... mam znajomych co najpierw sie ograniczyli do kurczakow i ryby, a potem po czasie przeszli na wegetarianizm. Przy czym jeden brat mi mowil, ze to jest ciezko, w kazdym razie jemu byloi ciezko, ale miesa nie je.

Osobiscie odstawilam wiepszowine i wolowine, ale na calkowity wegetarianizm to ja raczej nie przejde, nie ma szans. Czasem jadam obiad z samych warzyw, ale to moge gdzies raz czy dwa na tydzien. jezeli czesciej, to ja na te warzywa patrzec nie moge, ani na kasze.

Ja sobie postawilam na razie cel poprzestac na kurczakach i na rybce.

KropelkaRosy - 2013-07-30, 18:52

Axanna napisał/a:


Ja sobie postawilam na razie cel poprzestac na kurczakach i na rybce.


To juz i tak duzo , mniej swinek bedzie ginac ;)

Ja 3 dzien probuje w ogole nie jesc mieska, a z wedlin raz dziennie tylko cebulowa salami jem, gdy sie skonczy sprobuje zadnej wedliny nie jesc.

Od niedzieli pije herbatke mate, bo wyczytalam w googlach ze jest bardzo zdrowa i jesc sie po niej nie chce. :mrgreen:

Axanna - 2013-07-30, 19:19

w ogole bez mieska ciezko, zbrzydnie ta kasza tak ze nie przelkniesz. Chyba ze trzeba wymyslac jakies super potrawy, sterczec godzinami na tej kuchni i sie przyrzadzac, przyrzadzac... ja nie mam czasu na takie cus. Czytalam kiedys jak tutejszy Bartek robil kotlety bez miesa, to luuuudzie....

A bez szynki bardzo latwo sie zyje, ja robie kanapki z serem, zoltym i bialym, pychota, w niedziele na sniadanie jajka, bo wiecej czasu. Wcale nie tesknie za kielbasa, nic a nic :)

Iwona - 2013-07-30, 21:53

Ja mam dużo dni postu
Axanna - 2013-07-30, 22:08

Zydzi na pustyni jakis czas na mannie z nieba sie trzymali :) co prawda zbuntowali sie...
nike - 2013-07-30, 22:26

Ja też ograniczam mieso, ale żeby zupełnie wykluczyć to się nie piszę, bo wtedy musisz robić przeróżne cuda z soi i innego grochu, bo musisz podać organizmowi wszystko co jest w miesie, a to nie jest takie łatwe. hehehe
Krystian - 2013-07-31, 02:56

Ja lubię ryby i drób, ale czasem inne mięso też zjem ( nie spożywam , kaszanki, ponieważ to kasza z krwią)
Myślę, że Jezus był bardzo wrażliwym człowiekiem, ale nigdzie nie namawiał swoich uczniów na wegetarianizm
zresztą jakby wypełnił zakon, gdyby odmówił spożywania baranka paschalnego?

Axanna - 2013-07-31, 07:54

Krystianie, nikt tu nie namawia.... zachecac sie wzjemnie uwazam ze nie jest niczym zlym. A Ty zawsze tak reagujesz, jakbys sie czul atakowany, ze ktos uwlacza Twoim swobodom jesc mieso (aczkolwiek wiepszowego to bym Ci stanowczo odradzalam - skoro powolujesz sie na Jezusa, to zwarz rowniez, czy On go jadal :mrgreen: )
Iwona - 2013-07-31, 14:05

Krystian napisał/a:
Ja lubię ryby i drób, ale czasem inne mięso też zjem ( nie spożywam , kaszanki, ponieważ to kasza z krwią)
Myślę, że Jezus był bardzo wrażliwym człowiekiem, ale nigdzie nie namawiał swoich uczniów na wegetarianizm
zresztą jakby wypełnił zakon, gdyby odmówił spożywania baranka paschalnego?

Nie lubię zbytnio kaszanki, choć jadłam ją czasem z przymusu. Ale ogólnie to poszczę w piątki.. Jeszcze planuję (jeśli się uda) robić sobie post w środy i soboty....

Krystian - 2013-07-31, 14:50

Axanna napisał/a:
(aczkolwiek wiepszowego to bym Ci stanowczo odradzalam - skoro powolujesz sie na Jezusa, to zwarz rowniez, czy On go jadal )


heehee to Ci się udało :mrgreen:

Axanna - 2013-07-31, 18:27

polecam sie na przyszlosc :->
Majorka 1 - 2013-07-31, 22:45

ja nie jadłam mięsa 3 lata - jak chadzałam jeszcze do podstawówki....sam zapach mięsa mnie mdlił...teraz chyba nadrabia mój organizm,...najdłużej 2 dni wytrzymuję bez mięsa....jak nie jem to mam malo sił...
Smok - 2013-08-02, 10:42

Tak nas Bozia stworzyła że mięsko jadamy
Smok - 2013-08-02, 10:43

A ja lubię pasztet!!!! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Axanna - 2013-08-02, 15:21

Smok napisał/a:
A ja lubię pasztet!!!! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

smacznego

Axanna - 2013-08-02, 15:27

Smok napisał/a:
Tak nas Bozia stworzyła że mięsko jadamy

jaka "bozia" cie stworzyla?

Niepotrzebny dzis wyrostek robaczkowy sluzyl do trawienia duzej ilosci roslin, do spozycia ktorych czlowiek byl stworzony. Koniecznosc jedzenia miesa nastapila po potopie w wyniku postepujacego zepsucia po upadku pierwszych ludzi.

Iwona - 2013-08-02, 16:25

Axanna napisał/a:
Smok napisał/a:
Tak nas Bozia stworzyła że mięsko jadamy

jaka "bozia" cie stworzyla?

Niepotrzebny dzis wyrostek robaczkowy sluzyl do trawienia duzej ilosci roslin, do spozycia ktorych czlowiek byl stworzony. Koniecznosc jedzenia miesa nastapila po potopie w wyniku postepujacego zepsucia po upadku pierwszych ludzi.

A przed potopem nie ?

Axanna - 2013-08-02, 16:53

co "nie", Iwonko?
nike - 2013-08-05, 11:55

Bóg nie bozia stworzył Adama i Ewę jako doskonałych ludzi, Bóg wszystko co czyni czyni dobrze, czyli doskonale.
A nas stworzyli nasi rodzice już ździebko ułomnych, bo sami byli, są ułomni, bo skażeni grzechem.
I rzeczywiście Biblia podaje,że Adam i Ewa nie jedli mięsa, ale tez nie padał deszcz. Człowiek jest stworzony tak,że nie musi jeść mięsa, ale wtedy musi dać organizmowi wszystko też to co zawiera mięso, bo inaczej będzie chorował.
Je tysiące ludzi co nie jedzą mięsa i dobrze się maja, np. Bartek musimy dokładnie wziąć Bartka w obroty i niech nam zdradzi swoją dietę.
Ja już kilkakrotnie przymierzałam się do diety wegetariańskiej i nic mi z tego nie wyszło, bo obiad z taka dietą to dla mnie za długo trwa.
Obiad z mięsem jest najszybszy i chyba bardziej można się najeść.
Należy zwrócić uwagę, dlaczego Bóg zezwolił jeść mięso. Po potopie zmienił się klimat na ziemi, organizm czlowieka zaczął wymagać więcej kalorii, i ja myślę,że wszystko co Bóg robi robi dobrze, wiec skoro zezwolił na jedzenie miesa.... :-D

Smok - 2013-08-05, 16:42

Axanna napisał/a:
Smok napisał/a:
A ja lubię pasztet!!!! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

smacznego
Dziękuję!!! :) A Ty pasztetu nie jadasz???????? :shock: :shock: :shock: :shock:
Smok - 2013-08-05, 16:45

nike napisał/a:
A nas stworzyli nasi rodzice
A czy możliwe by było to stworzenie bez wiedzy i udziału Boga?
nike napisał/a:
ja myślę,że wszystko co Bóg robi robi dobrze, wiec skoro zezwolił na jedzenie miesa.... :-D
Ja też tak myślę!! I uważam wegetarianizm za fanaberię a weganizm już zupełnie za nienormalne!!!!
nike - 2013-08-05, 16:48

Smok napisał/a:
A czy możliwe by było to stworzenie bez wiedzy i udziału Boga?


Gdyby Bóg nie stworzył Adama, to by nic nie było możliwe, bo i nas by nie było. :-D

Smok - 2013-08-05, 16:54

No i widzisz jacy byśmy nie byli czy idealni czy zepsuci to i tak stworzył nas Bóg :-P
nike - 2013-08-05, 20:13

Smok napisał/a:
No i widzisz jacy byśmy nie byli czy idealni czy zepsuci to i tak stworzył nas Bóg :-P


Niestety nie. Bóg kalek nie stwarza. Adam nie był ułomnym człowiekiem tylko doskonałym, i nie można mylić stworzenie Adama, z stworzeniem rodzaju ludzkiego.

Wiesław S. - 2013-08-13, 16:02

Smok napisał/a:
No i widzisz jacy byśmy nie byli czy idealni czy zepsuci to i tak stworzył nas Bóg :-P


Z przykrością trzeba stwierdzić, że takimi i podobnymi teoriami,-jak na przykład, umiera małe dziecko, a ksiądz mówi-Bóg tak chciał, chrześcijaństwo wypatrzyło zdrowy pogląd na osobę Boga, wmówiono ludziom, że Bóg jest okrutny... To nie jest zgodne z prawdą. Chyba, że w tym co napisałaś, chodzi ci tylko o to, że bez względu na nasze wady, i tak należymy do Boga. To inaczej brzmi

Krystian - 2013-08-13, 23:29

Wiesław S. napisał/a:
Smok napisał/a:
No i widzisz jacy byśmy nie byli czy idealni czy zepsuci to i tak stworzył nas Bóg :-P


Z przykrością trzeba stwierdzić, że takimi i podobnymi teoriami,-jak na przykład, umiera małe dziecko, a ksiądz mówi-Bóg tak chciał, chrześcijaństwo wypatrzyło zdrowy pogląd na osobę Boga, wmówiono ludziom, że Bóg jest okrutny... To nie jest zgodne z prawdą. Chyba, że w tym co napisałaś, chodzi ci tylko o to, że bez względu na nasze wady, i tak należymy do Boga. To inaczej brzmi


słusznie, za całe nasze wady odpowiada Belzebub, a nie Bóg Prawdziwy
pisanie na grobach, że " tak chciał Bóg "
uwłacza Bogu Jehowie

Wiesław S. - 2013-08-14, 08:51

Cytat:
słusznie, za całe nasze wady odpowiada Belzebub, a nie Bóg Prawdziwy
pisanie na grobach, że " tak chciał Bóg "
uwłacza Bogu Jehowie
_________________


To prawda, tyle, że szatan od zarania dziejów ludzkości robi wszystko,-wręcz staje na przysłowiowej głowie, aby za zło, które sam sprowadził, ludzie obarczali Boga, wykorzystuje do swoich niecnych celów również religię. Kler za wszystko obciąża winą Boga, i zaszczepia to od setek lat swoim wiernym

Krystian - 2013-08-14, 17:45

Wiesław S. napisał/a:
To prawda, tyle, że szatan od zarania dziejów ludzkości robi wszystko,-wręcz staje na przysłowiowej głowie, aby za zło, które sam sprowadził, ludzie obarczali Boga, wykorzystuje do swoich niecnych celów również religię. Kler za wszystko obciąża winą Boga, i zaszczepia to od setek lat swoim wiernym


trudno się tu z Tobą nie zgodzić

p.s tylko proszę zmień avatar, ponieważ ten mi się kojarzy z owcą w wilczej skórze

Wiesław S. - 2013-08-14, 18:09

Krystian napisał/a:
p.s tylko proszę zmień avatar, ponieważ ten mi się kojarzy z owcą w wilczej skórze


Przecież i tak za takiego mnie masz. Ułatwiłem temat. Zdjąłem owcza skurę

bartek212701 - 2013-08-14, 19:11

Krystian napisał/a:
p.s tylko proszę zmień avatar, ponieważ ten mi się kojarzy z owcą w wilczej skórze
Ludzie nie przesadzajcie,wszystko Wam się kojarzy tak, jak chcecie, a nie tak jak obrazek pokazuje.
Wilk to wspaniałe stworzenie, stadne, mądre i waleczne, nie pozwoli zginąć nikomu ze swojej watahy.Bardzo wytrwałe w walce o pokarm i w drodze do domu :)
Mi tam się avatar podoba,aż Ci się Wiesławie oczy świecą hehe :mrgreen:

Podobnież wielu osobom mój avatar kojarzy się z 'niebieskim ptakiem' takim symbolem, który jest negatywny. Kiedyś jednak znalazłem ten avatar,wstawiłem go sobie na forum biblijne i bardzo Go polubiłem :) to tyle.

Nie szukajmy ukrytych znaczeń, tam gdzie ich nie ma.

Wiesław S. - 2013-08-14, 19:13

bartek212701 napisał/a:
Ludzie nie przesadzajcie,wszystko Wam się kojarzy tak, jak chcecie, a nie tak jak obrazek pokazuje.
Wilk to wspaniałe stworzenie, stadne, mądre i waleczne, nie pozwoli zginąć nikomu ze swojej watahy.Bardzo wytrwałe w walce o pokarm i w drodze do domu
Mi tam się avatar podoba,aż Ci się Wiesławie oczy świecą hehe


Widzisz Krystianie, jak łatwo dostrzec prawdziwy sens tam gdzie go nie ma? Brawo...

Krystian - 2013-08-14, 19:38

Wiesław S. napisał/a:
Krystian napisał/a:
p.s tylko proszę zmień avatar, ponieważ ten mi się kojarzy z owcą w wilczej skórze


Przecież i tak za takiego mnie masz. Ułatwiłem temat. Zdjąłem owcza skurę


nie przesadzaj Wiesławie, kiedy piszesz bzdury, to ja nie raz piszę ostro
ale, też nie raz piszesz mądre posty zgodne z naszym Bogiem Jehową :)

Wiesław S. - 2013-08-14, 19:41

Krystian napisał/a:
nie przesadzaj Wiesławie, kiedy piszesz bzdury, to ja nie raz piszę ostro


I vice versa Krystianie....

Krystian - 2013-08-14, 20:40

Wiesław S. napisał/a:
Krystian napisał/a:
nie przesadzaj Wiesławie, kiedy piszesz bzdury, to ja nie raz piszę ostro


I vice versa Krystianie....


dobrze dajmy spokój z tymi naszymi przepychankami
uważam, że nie musimy się kochać, ale możemy się szanować
sądzę, że administracje wtedy, też się będzie cieszyć

Wiesław S. - 2013-08-15, 11:52

Krystian napisał/a:
dobrze dajmy spokój z tymi naszymi przepychankami
uważam, że nie musimy się kochać, ale możemy się szanować
sądzę, że administracje wtedy, też się będzie cieszyć


WCALE MI NIE ZALEŻY NA PRZEPYCHANKACH, DLATEGO TEŻ NIE PODNOSZĘ TEMATU. A RÓWNIEŻ JESTEM ZA PROWADZENIEM RZECZOWYCH ROZMÓW

konik polny - 2013-08-15, 19:58

ten avatar od Krystiana jest za duży
Wiesław S. - 2013-08-16, 08:41

konik polny napisał/a:
ten avatar od Krystiana jest za duży


Ni rozumiem co masz na myśli......

Iwona - 2013-08-16, 10:42

Nie chcę jeść mięsa w środy, piątki i soboty, ale mogłabym cały czas. No chyba, że dla zdrowia nie byłoby to dobre
konik polny - 2013-08-16, 11:16

Wiesław S. napisał/a:
konik polny napisał/a:
ten avatar od Krystiana jest za duży


Ni rozumiem co masz na myśli......


To już nie aktualne. Avatar był duży, teraz go nie ma wcale. :)

Wiesław S. - 2013-08-16, 11:26

konik polny napisał/a:
To już nie aktualne. Avatar był duży, teraz go nie ma wcale.


Nie wiedziałem, że on w ogóle miał awatar...Stąd moje zdziwienie tym tekstem

Wiesław S. - 2013-08-16, 11:27

Iwona napisał/a:
Nie chcę jeść mięsa w środy, piątki i soboty, ale mogłabym cały czas. No chyba, że dla zdrowia nie byłoby to dobre

A ciebie Iwona co naszło z tym mięsem...Wygłodniała po marszu w pielgrzymce? Nie zapomnij też o chlebie...

Iwona - 2013-08-16, 13:36

Wiesław S. napisał/a:
Iwona napisał/a:
Nie chcę jeść mięsa w środy, piątki i soboty, ale mogłabym cały czas. No chyba, że dla zdrowia nie byłoby to dobre

A ciebie Iwona co naszło z tym mięsem...Wygłodniała po marszu w pielgrzymce? Nie zapomnij też o chlebie...

Na pielgrzymce to mieliśmy dużo jedzenia. My piątki mamy postne (no chyba, że jakieś święto wypadnie). No a mnie z racji, że szkaplerz noszę to obowiązują dodatkowe różne rzeczy.

Wiesław S. - 2013-08-16, 14:08

Iwona napisał/a:
Na pielgrzymce to mieliśmy dużo jedzenia. My piątki mamy postne (no chyba, że jakieś święto wypadnie). No a mnie z racji, że szkaplerz noszę to obowiązują dodatkowe różne rzeczy.


Czyli co? Więcej, czy mniej mięsa..Ale po twoim apetycie na mięcho, to wnioskuję, że twoje racje mięsne były pomniejszone, a przecież kiedy coś się dodatkowo nosi, to i siły trzeba mieć, a co za tym idzie, to mięsko ich dodaje..hehe

Smok - 2013-08-16, 18:02

Wiesław S. napisał/a:
Krystian napisał/a:
p.s tylko proszę zmień avatar, ponieważ ten mi się kojarzy z owcą w wilczej skórze


Przecież i tak za takiego mnie masz. Ułatwiłem temat. Zdjąłem owcza skurę
Miałeś na myśli KURĘ czy SKÓRĘ Wiesławie? Sorki :-P
Wiesław S. - 2013-08-16, 18:21

Smok napisał/a:
Miałeś na myśli KURĘ czy SKÓRĘ Wiesławie? Sorki


Czemu kurę Smoczku? Zresztą co za różnica, skoro tu i tak nie wielu traktuje to wszystko tutaj poważnie...Tylko poczytaj

Iwona - 2013-08-16, 22:50

Wiesław S. napisał/a:
Iwona napisał/a:
Na pielgrzymce to mieliśmy dużo jedzenia. My piątki mamy postne (no chyba, że jakieś święto wypadnie). No a mnie z racji, że szkaplerz noszę to obowiązują dodatkowe różne rzeczy.


Czyli co? Więcej, czy mniej mięsa..Ale po twoim apetycie na mięcho, to wnioskuję, że twoje racje mięsne były pomniejszone, a przecież kiedy coś się dodatkowo nosi, to i siły trzeba mieć, a co za tym idzie, to mięsko ich dodaje..hehe

Pielgrzymka to co innego bo na pielgrzymce trzeba jeść co nam gospodarze podadzą i być zawsze wdzięcznym

Wiesław S. - 2013-08-17, 10:12

Iwona napisał/a:
Pielgrzymka to co innego bo na pielgrzymce trzeba jeść co nam gospodarze podadzą i być zawsze wdzięcznym


Całkiem słusznie....Trudno się domagać w gościnie...

Iwona - 2013-08-17, 10:34

Wiesław S. napisał/a:
Iwona napisał/a:
Pielgrzymka to co innego bo na pielgrzymce trzeba jeść co nam gospodarze podadzą i być zawsze wdzięcznym


Całkiem słusznie....Trudno się domagać w gościnie...

Jak byłyśmy z siostrami z grupy pielgrzymkowej na noclegu u jednej Pani to nastawiała na stół różnie mięso, szynki, kanapki, ciasta napiekła. Widać, że zależało jej byśmy głodni nie byli i się napracowała przy sporządzaniu jedzenia, więc tak odmawiać nie wypadało. Zwłaszcza, że pani starała się jak najlepiej nas ugościć

Wiesław S. - 2013-08-17, 11:01

Iwona napisał/a:
Jak byłyśmy z siostrami z grupy pielgrzymkowej na noclegu u jednej Pani to nastawiała na stół różnie mięso, szynki, kanapki, ciasta napiekła. Widać, że zależało jej byśmy głodni nie byli i się napracowała przy sporządzaniu jedzenia, więc tak odmawiać nie wypadało. Zwłaszcza, że pani starała się jak najlepiej nas ugościć


Chyba sam bym nie odmówił...Trzeba przyznać, że Polacy wciąż jeszcze dają się poznać ze swej gościnności, choć ta dobra i rzadka w wielu Krajach cecha, zaczyna zanikać...

Iwona - 2013-08-17, 13:06

Wiesław S. napisał/a:
Iwona napisał/a:
Jak byłyśmy z siostrami z grupy pielgrzymkowej na noclegu u jednej Pani to nastawiała na stół różnie mięso, szynki, kanapki, ciasta napiekła. Widać, że zależało jej byśmy głodni nie byli i się napracowała przy sporządzaniu jedzenia, więc tak odmawiać nie wypadało. Zwłaszcza, że pani starała się jak najlepiej nas ugościć


Chyba sam bym nie odmówił...Trzeba przyznać, że Polacy wciąż jeszcze dają się poznać ze swej gościnności, choć ta dobra i rzadka w wielu Krajach cecha, zaczyna zanikać...

Jedne siostry z grupy były któregoś dnia na noclegu u takiej pani co piekarnię prowadziła. Dała bardzo dużo pieczywa na drogę pielgrzymkową.

Wiesław S. - 2013-08-17, 13:30

Iwona napisał/a:
Dała bardzo dużo pieczywa na drogę pielgrzymkową.


Wszystko jest pięknie...Tylko żeby to miało jakieś podłoże Biblijne... Prócz gościny, cała ta pielgrzymka to minięcie się z celem Iwona.

Iwona - 2013-08-17, 13:45

Wiesław S. napisał/a:
Iwona napisał/a:
Dała bardzo dużo pieczywa na drogę pielgrzymkową.


Wszystko jest pięknie...Tylko żeby to miało jakieś podłoże Biblijne... Prócz gościny, cała ta pielgrzymka to minięcie się z celem Iwona.

Nie rozumiesz pielgrzymowania, więc nie wiesz.

Wiesław S. - 2013-08-17, 15:34

Iwona napisał/a:
Nie rozumiesz pielgrzymowania, więc nie wiesz.


Jak ci już kiedyś napisałem,-pochodzę z Katolickiej i to zagorzałej pod względem tradycji religii..Mam troszkę więcej latek jak ty, a co za tym idzie,-wiedzy i doświadczenia, i dobrze są mi znane te i inne obrządki... W przeciwieństwie do ciebie obiektywnie umiałem spojrzeć na to, co tam się działo i dzieje, oraz czy da się to pogodzić z naukami Jezusa..Tak więc proszę, abyś mi tu nie wyskakiwała z takimi uwagami...

Krystian - 2013-08-18, 01:43

Iwona napisał/a:
Nie rozumiesz pielgrzymowania, więc nie wiesz.


Ja również, kiedyś byłem katolikiem, ale jak zacząłem czytać Biblię
to wiele rzeczy KrK mi nie grało
dalej nie rozumiem Iwono jak można iść tyle kilometrów, aby oddać pokłon obrazowi

dla mnie to bałwochwalstwo

radek - 2022-03-07, 18:40

Ja wykluczyłem mięso z menu prawie siedem lat temu. ciekawe jest to, że jest fajny schemat, żeby nauczyć się odżywiania roślinami. Otóż, orzechy włoskie pomagają na mózg, pomidory na serce, fasola na nerki, szczypior i por na żyły, itd. Rozumiejąc tą regułę można łatwiej poruszać się w temacie medycyny. Oczywiście, by żyć trzeba wypełniać całe Prawo, ale odżywianie należy do Jego istotnej części

Mat 6:25 BT5 "Dlatego powiadam wam: Nie martwcie się o swoje życie, o to, co macie jeść i pić, ani o swoje ciało, czym się macie przyodziać. Czyż życie nie znaczy więcej niż pokarm, a ciało więcej niż odzienie?"

Henryk - 2022-03-08, 08:32

Krystian napisał/a:
dla mnie to bałwochwalstwo

Dla Boga i Syna Bożego też!

Pwt 4:16,19 EIB "Dlatego uważajcie, abyście nie upadli i nie sporządzili sobie podobizny bożka, jakiegoś posągu przypominającego mężczyznę lub kobietę (19) Również gdy podniesiesz swoje oczy ku niebu i zobaczysz słońce, księżyc i gwiazdy — cały ten zastęp nieba — uważaj, abyś nie dał się zwieść, nie kłaniał się im i nie służył temu, czym PAN, twój Bóg, obdarzył wszystkie ludy pod niebem."
Monstrancja także jest podobizną Słońca.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group