nike - 2013-08-20, 23:01 Temat postu: Jaki grzech podlega karze Wtórej Śmierci? Obj. 2:11; 20:6,14; 21:8. (11) Kto ma uszy, niechaj słucha, co Duch mówi do zborów. Zwycięzca nie dozna szkody od drugiej śmierci. (6) Błogosławiony i święty ten, który ma udział w pierwszym zmartwychwstaniu; nad nimi druga śmierć nie ma mocy, lecz będą kapłanami Boga i Chrystusa i panować z nim będą przez tysiąc lat. (14) I śmierć, i piekło zostały wrzucone do jeziora ognistego; owo jezioro ogniste, to druga śmierć. (8) Udziałem zaś bojaźliwych i niewierzących, i skalanych, i zabójców, i wszeteczników, i czarowników, i bałwochwalców, i wszystkich kłamców będzie jezioro płonące ogniem i siarką. To jest śmierć druga. . Nazwa wtóra śmierć nasuwa wniosek, że jest i pierwsza śmierć – śmierć, która przyszła na całą rodzinę ludzką przez nieposłuszeństwo Adama. O tej pierwszej śmierci można właściwie mówić jako o śmierci Adamowej. Bóg, przewidując nieposłuszeństwo Adama, zamierzył w swoim Boskim Planie wysłać Chrystusa na ziemię jako człowieka, aby ofiarował swoje życie jako okup (równoważną cenę) za Adama i cały ród znajdujący się w jego biodrach. Dlatego w czasie właściwym każda istota ludzka będzie uwolniona spod potępienia pierwszej, lub Adamowej, śmierci i otrzyma pełną i rzetelną sposobność osiągnięcia doskonałości i wiecznego życia (1 Tym. 2:5,6). (5) Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek Chrystus Jezus, (6) który siebie samego złożył jako okup za wszystkich, aby o tym świadczono we właściwym czasie. Zapraszam do dyskusji 
Iwona - 2013-08-21, 09:14 Pisze Ci tam jakie grzechy podlegać mogą tej karze. Zabójstwa, zaprzeczenie wiary w Boga, bałwochwalstwa, czary, kłamstwa itp. Oczywiście jeśli się człowiek nie nawróci i nie okaże skruchy Wiesław S. - 2013-08-21, 19:20 Zapewne takie same jak dzisiejsze Iwono..."Nieposłuszeństwo" a te wyraża się w różnej postaci...Pytanie czym jest druga śmierć, kogo spotka i w jakim czasie będzie miała swoje żniwo.. Henryk - 2013-08-21, 21:04
Aby umrzeć "drugą śmiercią", trzeba pierw umrzeć śmiercią pierwszą. Proste i logiczne. Śmierć pierwsza, to śmierć Adamowa. Każdy człowiek rodzi się z tą "skazą", i każdy musi umrzeć. Jest jednak możliwość "umrzeć" tu, za pierwszego życia. Oddać swe życie w Bogu w ofierze. Tym czymś jest świadomy chrzest, na podobieństwo śmierci Jezusa w Jordanie. Taki ktoś po świadomym, a nie odpokutowanym grzechu, umiera śmiercią drugą. Bez nadziei na przyszłość. Hbr 10:29 bw "o ileż sroższej kary, sądzicie, godzien będzie ten, kto Syna Bożego podeptał i zbezcześcił krew przymierza, przez którą został uświęcony, i znieważył Ducha łaski!" Hbr 6:4-6 bpd "Nie da się bowiem raz oświeconych, którzy też posmakowali niebiańskiego daru i którym dano stać się uczestnikami Ducha Świętego, (5) którzy spróbowali dobrego słowa Bożego oraz mocy przyszłej epoki — (6) i odpadli, ponownie doprowadzić do opamiętania, gdyż oni sami sobie krzyżują Syna Bożego i wystawiają (Go) na publiczną zniewagę." Takimi na pewno nie byli mieszkańcy Sodomy, Gomory, ludzkość przed Potopem i sam Adam z Ewą! Iwona - 2013-08-21, 22:11
Masz napisane czym jest druga śmierć:
Jezioro pełne ognia to druga śmierć. A w tym jeziorze piekło. I tu dowód na istnienie piekła. To jest druga śmierć. Henryk - 2013-08-21, 22:34
Nie Iwono. Dowód na istnienie Hadesu. 
http://biblia.oblubienica...ter/20/verse/14 A hades to po polsku- grób! Iwona - 2013-08-21, 22:35
A czym ten grób? Bo rozumiem, że masz na myśli coś więcej niż miejsce na cmentarzu Henryk - 2013-08-21, 22:41
Grób, to miejsce pochówku. Ciało rozkłada się na elementy, z których było zbudowane. Iskra życia wraca do Boga. Dusza żyjąca przestała istnieć. Uczynki, doświadczenia, całe życie jest zapisane w "księgach" u Boga. Ten "zapis" nie ma świadomości. Iwona - 2013-08-21, 23:09
A gdzie w grobie masz jezioro pełne ognia? Axanna - 2013-08-22, 00:11 jak nawet bojazliwi maja trafic do jeziora to ja chyba mam przechlapane. W temacie jeszcze nasuwa sie wers, zeby sie nie modlic za tych co popelniaja smiertelne grzechy. Ja mysle, ze wszystkie ciezkie wystepki, takie jak mordy, gwalty itp. popelniane swiadomie przez osoby, podajace sie za wierzacych sa smiertelne. Ale moze sie i myle, choc mysle ze sie nie myle... Wracajac jeszcze do wersetu, podanego przez Nike o tych grzechach, to tam jest tez o niewierzacych. Ale gdyby tak to zglebic, to sprawa nie jest taka prosta jak z grubsza wyglada. Bo tak sie tylko wydaje, ze jestesmy wierzace, czytamy Biblie, modlimy sie, no wiec wierzace. Ale gdyby tak kogos przed pieca rozpalonego postawic, to ciekawe ile pozostanie wierzacymi, a ilu ta mocna wiara, kiedy siedza w cieplych domkach, w moment wyparuje. A nawet podejrzewam ze wyparuje w o wiele mniej drastycznych okolicznosciach od rozpalonego pieca... 
Wiesław S. - 2013-08-22, 11:09
Rozumiem Henryku, ze tym samym, stwierdzasz, że każdy, kto znajdzie się w nowym świecie, wczesniej musi umrzeć....Czy tak należy rozumieć twoją wypowiedź Henryku? Wiesław S. - 2013-08-22, 11:10
Ten temat omawiamy w innym wątku Henryku.. Wiesław S. - 2013-08-22, 11:14
Przykłady Biblijne pewnych osób pomoga ci zrozumieć Axanno, jak Bóg patrzy na takie osoby, które dopuszczają się takich rzeczy, ale okazują szczerą skruchę i pragna całe swoje życie podporządkować jego woli... MANASSES JEST CHYBA NAJWYBITNIEJSZYM WZORCEM TAKIEGO CZŁOWIEKA..... nike - 2013-08-22, 11:40 Dwie oddzielne próby do życia Nieliczni, w czasie właściwym dla nich, podczas Wieku Ewangelii przechodzili swoją próbę do wiecznego życia. To obejmuje skruszonych wiernych, którzy się starali postępować śladami Chrystusa, poświęcając swoje życie Bogu, aby czynić Jego wolę. Oni byli spłodzeni z ducha i gdy udowodnili swoją wierność zdobyli w nagrodę miejsce w Maluczkim Stadku Chrystusa, Jego Kościele. Dla reszty ludzkości, olbrzymiej większości, ich właściwy czas, ich próba do życia wiecznego, nastanie w przyszłym wieku podczas Pośredniczącego Panowania Chrystusa i Jego Kościoła. Wówczas zostaną przywróceni ze stanu śmierci i postawieni na próbie do życia. Ci, którzy przejdą tę próbę pomyślnie otrzymają w nagrodę na wieczność doskonałe ludzkie życie na ziemi. Pismo Święte wskazuje, że niektórzy przechodzący próbę podczas Wieku Ewangelii mieli doznać niepowodzenia i że niektórzy upadną podczas swojej próby w Wieku Tysiąclecia, co w rezultacie doprowadzi do wtórej śmierci. Różnica pomiędzy pierwszą i wtórą śmiercią polega na tym, że z tej pierwszej zostało przewidziane wybawienie,uleczenie, i sposobność do uzyskania życia wiecznego. Jednak nie będzie żadnego wybawienia z drugiej śmierci. Ci, którzy umrą wtórą śmiercią zostaną unicestwieni, przestaną istnieć. Axanna - 2013-08-22, 12:03 a jak Bog patrzy na tych co skruchy nie okazuja, tylko wytrzeszczaja oczy, ze "to nie grzech" itp. Wiesław S. - 2013-08-22, 12:08
O jakim okresie piszesz nazywając go wiekiem Ewangelii?
Pytałem kilka razy i do tej pory mi nie udzieliłaś odpowiedzi.. Skąd sie wezmą ci, którzy maja się pojawić w w kolejnym wspomnianym przez ciebie wieku? Czy oni wszyscy, to wzbudzeni do życia? Bo rozumiem, że w Armagedonie wszyscy zginą... Odpowiedz proszę.. nike - 2013-08-22, 15:05 Czytaj moje posta ze zrozumieniem Wiesiek [podobna odpowiedź do twojej prawda?] Wiesław S. - 2013-08-22, 16:26
Tylko, ze ja nie otrzymałem od ciebie odpowiedzi. Więc co mam czytać? Również mogę ci tak odpowiadać na twoje pytania Nike... nike - 2013-08-22, 18:50 Zajrzyj na pierwszą stronę,przecież tak dobitnie wszystko jest wyjaśnione, tak jak ja to rozumiem. konik polny - 2013-08-22, 19:27
Wnikliwe Poznawanie Pism str 882 Henryk - 2013-08-22, 19:39
Tak należy rozumieć!
Albo umrzeć śmiercią Adama, albo w chrzcie w Jezusa. Nie ma wyjątków. konik polny - 2013-08-22, 19:48 Co to jest smierć w chrzcie Jezusa.? Henryk - 2013-08-22, 20:12
Chrzest w Jezusa". Rom 6:3 bp "Czyż nie wiecie, że wszystkich nas, których przez chrzest zanurzono w Chrystusie Jezusie, w Jego śmierci zanurzono?" Umarliśmy jako ludzie, żyjemy jako zaczątek Nowego Stworzenia. konik polny - 2013-08-22, 20:33 To ty też jak Ametyst jesteś pomazańcem? Henryk - 2013-08-22, 20:54
A to już nie twój problem koniku...
Mój chrzest nie był na wierność organizacji. konik polny - 2013-08-22, 21:06 To dla mnie żaden problem. Raczej dla ciebie. Jednak nos kolejny raz mnie nie mylił. Kogo to człowiek jeszcze nie spotka.
Henryk - 2013-08-22, 21:10
Jednak nie masz "nosa".
Ale co tam... Wiesław S. - 2013-08-23, 09:32
To ciekawe zrozumienie ale nie pasuje ni jak do zamierzeń Bożych. I wygląda na to, że to jest wyłącznie twoje zrozumienie nie idace w parze z tym, co mówi Biblia. Bo zapytam cię o następującą rzecz....Czy twoim zdaniem, ludzie będą w nowym świecie wydawać na świat potomstwo? Henryk - 2013-08-23, 10:05
To, że Tobie nie pasuje, to nie mój problem. Wszyscy bez wyjątku zgrzeszyli, a „za grzech jest śmierć”. Masz jakieś inne wyjście? 
Każdy, który poświęcił się Bogu MUSI umrzeć! Chyba, że poświęcając się, zupełnie nie rozumiał na czym to poświęcenie polega, i to „poświęcenie się” nie zostało przyjęte. Ale taki delikwent będzie zaliczony jako jeden z ludzkości. Co to jest „nowy świat”? Królestwo Boże, które będzie trwało bez końca, czy może ograniczone czasem Królestwo Chrystusowe? Bez tych wyjaśnień nie mogę odpowiedzieć, bo nie wiem co masz na myśli. Axanna - 2013-08-23, 10:16 opowiedz jak bedzie w obu 
Wiesław S. - 2013-08-23, 10:20
Nie napisałem, że to mi nie pasuje, ale do Bożych zamierzeń. Nie pasuje do tego co mówi Biblia.
Gdzie jest napisane, że każdy kto oddał się Bogu musi umrzeć?
A kto to jest ten jeden delikwent należący do ludzkości, i jaką ludzkość masz w tej chwili na myśli? Nie odpowiedziałeś na moje pytanie, kluczowe zresztą w tym temacie... Powtórzę je zatem... Czy na nowej, oczyszczonej ziemi, ludzie będą wydawali potomstwo? bartek212701 - 2013-08-23, 10:26
Henryk - 2013-08-23, 10:40
Nie sprecyzowałeś pytania, pomimo mej prośby. Ale niech tam... Na „oczyszczonej” ziemi- rozumiem w Królestwie Bożym- nie będą rodziły się dzieci. Będą tam wyłącznie doskonałe i doświadczone stworzenia, znające dobro i to, do czego prowadzi zło. Jeśli natomiast masz na myśli okres odnowy, restytucji, naprawienia wszechrzeczy, to będą się rodzić. Izaj. 65:23 Nie będą się na próżno trudzić i nie będą rodzić dzieci przeznaczonych na wczesną śmierć, gdyż są pokoleniem błogosławionych przez Pana, a ich latorośle pozostaną z nimi. Choć sądzę, proces ten będzie zanikał... Jeszcze jakieś pytania?
Wiesław S. - 2013-08-23, 11:14
I znowu Henryku chcesz dyktować Jehowie jakie warunki mają zapanować. I znowu Henryku zdradzasz brak znajomości Biblii i zrozumienia treści w niej zawartej. A o to przykład:"„Nie będzie już stamtąd pochodził osesek mający niewiele dni ani starzec, który by nie dopełnił swych dni; bo ktoś umrze jako chłopiec, chociaż będzie miał sto lat; a grzesznik, choćby stuletni, ściągnie na siebie złorzeczenie. 21 I pobudują domy, i będą w nich mieszkać; zasadzą winnice i będą spożywać ich owoce. 22 Nie będą budować, aby ktoś inny mieszkał; nie będą sadzić, aby ktoś inny jadł. Bo dni mego ludu będą jak dni drzewa; i moi wybrani będą w pełni korzystać z dzieła swoich rąk. 23 Nie będą się mozolić na darmo ani rodzić na niepokój, gdyż są potomstwem złożonym z błogosławionych przez Jehowę, a wraz z nimi ich potomkowie. 24 I będzie tak, że zanim zawołają, ja odpowiem; kiedy jeszcze będą mówić, ja wysłucham. 25 „Wilk i jagnię będą się paść razem, a lew będzie jadł słomę tak jak byk, pokarmem zaś węża będzie proch. Nie będą wyrządzać szkody ani rujnować na całej mojej świętej górze” — powiedział Jehowa"(Izajasza 65:20-25. Zwróć uwagę na werset 23.... "...Nie będą rodzić na niepokój..." Dwa kolejne poważne błędy w twoim rozumowaniu. Z biblii w wielu miejscach wyraźnie dano do zrozumienia, że do Nowego Świata przejdzie liczna grupa żyjących, tych, którzy przez Jehowę zostaną uznani za prawych"Złoczyńcy bowiem zostaną wytraceni, lecz pokładający nadzieję w Jehowie — ci posiądą ziemię. I jeszcze tylko chwilka, a już nie będzie niegodziwca; i zwrócisz uwagę na jego miejsce, a już go nie będzie. Lecz potulni posiądą ziemię i naprawdę będą się wielce rozkoszować obfitością pokoju"(Psalm 37:9-11)- Mogę zacytować więcej fragmentów o podobnej treści... Czyżby Jehowa kłamał Henryku? Kto normalny chciałby dzisiaj umierać nawet z pośród tych, którzy mają złudną a jednak silną wiarę w to, że wszyscy dobrzy ludzie idą do nieba? Gdzie jest w Biblii w ogóle o tym mowa? nike - 2013-08-23, 22:37 Wiesław S., A który z tych tekstów co podałeś pisze,że będą się dzieci rodzić? Izajasz przecież był prorokiem prawda? Taki tekst to chyba raczej powinieneś szukać w nowym Testamencie. I proszę ciebie nie zarzucaj nam w każdym poście,że nie mamy znajomości Biblii i,ze przeciwko Bogu występujemy, bo to juz jest nie smaczne.oki. Wiesław S. - 2013-08-23, 22:54
Nike, a w ST nie ma proroczych zapowiedzi na nasze czasy? Coś nowego wymyśliłaś? Czego dotycza te wypowiedzi które podałem? Chcesz podyskutować? Henryk - 2013-08-23, 23:00
Rozumiesz to co czytasz?
Chyba że nie czytasz, co inni piszą... 
Nigdy nie twierdziłem (w odróżnieniu od Ciebie), że poznałem całą Biblię i zrozumiałem wszystkie proroctwa tam zawarte. Jednak w Królestwie Bożym ludzie nie będą rozmnażać się. Już kilka razy pisałem, że nie odróżniasz Królestwa Chrystusowego, od Królestwa Bożego. Poleceniem Bożym było, aby ludzkość „napełniła ziemię”. Po osiągnięciu celu ustanie rozmnażanie. Będzie zbyteczne. Mt 22:30 Przy zmartwychwstaniu bowiem nie będą się ani żenić, ani za mąż wychodzić, lecz będą jak aniołowie Boży w niebie. (Aniołowie też nie rozmnażają się). Zauważ: "przy zmartwychwstaniu", a nie przy "wzbudzeniu". Ale i tego pewnie też nie rozróżniasz...
A co to miało znaczyć? Chcesz Bogu narzucić swoją wolę? 
On ma już swój Plan... Nie zmienisz go.
Wiesław S. - 2013-08-23, 23:16
Tak czeba było od razu Heniu, i bylo by po sprawie. Zamiast robic wykłady innym, należało uważnie czytać... Reszty nie komentuję, bo jak sam napisałeś nie rozumiesz , więc nie powinieneś stawiać argumentów twierdzących... Dobrej nocy..Jutro wrócę tutaj Henryk - 2013-08-23, 23:18
Dziękuję.
Nie śpiesz się. Wiesław S. - 2013-08-23, 23:22
Czyżbyś sie czegoś obawiał? Zawsze to jakiś kroczek do zdobycia obszerniejszej wiedzy, ale pod warunkiem, że pragnienie idzie w parze z pokorą Henryku... Do jutra. Bądź tu.. Axanna - 2013-08-24, 07:50
jeju jakie teksty... Henryk - 2013-08-24, 08:30
Spokojnie.
Wiesiek był tylko zmęczonym... 
Wiesław S. - 2013-08-24, 10:22 Tak byłem zmęczony... Heniu to w sumie fajny gość, zwłaszcza kiedy kulturalnie sie zachowuje, a to mu sie udaje, po mimo, że czasem jasno i otwarcie dementuję jego brak zrozumienia Biblii. Podoba mi się Heniek w tej formie.. Wiesław S. - 2013-08-24, 10:25
Axannie chyba spodobało się to, że potrafimy sie rozstać w tak błogiej i pokojowej atmosferze.. W końcu lepiej się rozumiemy... |
