FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO Strona Główna FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Bóg ST a Bóg w NT
Autor Wiadomość
bartek212701 
VIP


Potwierdzenie wizualne: 27
Pomógł: 1006 razy
Wiek: 31
Dołączył: 19 Mar 2013
Posty: 5722
Poziom: 54
HP: 1694/12102
 14%
MP: 5778/5778
 100%
EXP: 17/317
 5%
Wysłany: 2018-06-04, 19:02   Bóg ST a Bóg w NT

Czy Bóg ST to ten opisany przez Jezusa w NT?
Zastanawiam się, czy ten żądny krwi i bezwzględnej uległości Bóg jest tym Bogiem miłości, o którym mówił Jezus. Po drugie, czy Bóg doskonały może być zazdrosny, skoro to uczucie małostkowe i właściwie jedne z gorszych u ludzi?
Podyskutujmy! :)

Pozdrawiam!
_________________
Efez. 5:17. Dlatego nie bądźcie nierozsądni, ale rozumiejcie, jaka jest wola Pańska

"Piękno sceny kuszenia można dostrzec tylko wtedy, gdy zamknie się ją w umyśle Chrystusa" Jaaqob

NIEBO - Chrześcijanie tyle mówią o niebie, ponieważ Nowy Testament głosi niebo jako nadzieję dla wierzących (1 Piotra 1:4; Kolosan 1:5; Hebrajczyków 3:1). Mówienie o niebie nie wyklucza wiary w życie na ziemi, ponieważ niebo jest tam, gdzie jest Bóg. Gdy Bóg zstąpi między ludzi i zamieszka wśród nich, to tam będzie też niebo (Objawienie 21:1-5). Wielu komentatorów uważa, że niebo i ziemia staną się jednym.
 
     
Henryk 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 480 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 6956
Poziom: 57
HP: 2433/14317
 17%
MP: 5394/6836
 78%
EXP: 260/359
 72%
Wysłany: 2018-06-04, 20:55   Re: Bóg ST a Bóg w NT

bartek212701 napisał/a:
Czy Bóg ST to ten opisany przez Jezusa w NT?

Dopuszczasz możliwość, aby było inaczej? :shock:
- Ten sam, bez najmniejszej wątpliwości!
Nie mamy dwóch różnych Bogów.
Cytat:
Zastanawiam się, czy ten żądny krwi i bezwzględnej uległości Bóg jest tym Bogiem miłości, o którym mówił Jezus.

Jezus Go znał w całej rozciągłości. Takim, jakim jest.
J 8:55 br " Ale wy wcale Go nie znacie. Natomiast Ja znam Go i gdybym powiedział, że Go nie znam, byłbym podobnym do was kłamcą. Lecz Ja właśnie znam Go i zachowuję Jego słowa."
Nigdy nie zmienia się.
Lb 23:19 br "Bóg nie jest jak człowiek, który kłamie, ani jak syn ludzki, który zmienia zdanie. Czyż On mówi coś, a potem tego nie czyni? Czy On zapowiada coś, a później tego nie wypełnia?"
Nie wyobrażam sobie Najwyższego Suwerena, któremu cokolwiek by nie podlegało, któremu ktoś nie byłby uległy.
Jego Królestwo nie byłoby lepsze, od warunków znanych nam na Ziemi.
Cytat:
Po drugie, czy Bóg doskonały może być zazdrosny, skoro to uczucie małostkowe i właściwie jedne z gorszych u ludzi?

Nie każda zazdrość jest złą.
Bóg jest zazdrosny o swój wybrany lud, aby nie cudzołożył z bożkami.
Chwały swej nie będzie przecież dzielił z rzeźbą lub posagiem.
A nawet ze Słońcem, które jest Jego dziełem!

Apostoł Paweł posiadał tę samą „przypadłość”.
2Kor 11:2 br " Jestem bowiem o was zazdrosny Boską zazdrością. Poślubiłem was przecież jednemu mężowi, by was przedstawić Chrystusowi jako czystą dziewicę."
Nie widzę w takiej zazdrości niczego złego, a wręcz przeciwnie.
Ostatnio zmieniony przez Henryk 2018-06-04, 20:56, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
nike 
Administrator


Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy
Dołączyła: 13 Sty 2013
Posty: 13546

Poziom: 71
HP: 9650/29245
 33%
MP: 0/13963
 0%
EXP: 325/608
 53%
Wysłany: 2018-06-04, 22:45   

bartek212701 napisał/a:
Czy Bóg ST to ten opisany przez Jezusa w NT?

Skoro Bóg jest jeden, to nie ma żadnego innego, jest jeszcze jeden, ale to jest przeciwnik Boga JHWH ----SZATAN
bartek212701 napisał/a:

Zastanawiam się, czy ten żądny krwi i bezwzględnej uległości Bóg jest tym Bogiem miłości, o którym mówił Jezus.

5Mojż 32:4
(4) On Skała, dzieło Jego doskonałe, bo wszystkie drogi Jego są słuszne; On Bogiem wiernym, a nie zwodniczym, On sprawiedliwy i prawy.
Jer.2:5--
(5) To mówi Pan: Jaką nieprawość znaleźli we Mnie wasi przodkowie, że odeszli daleko ode Mnie? Poszli za nicością i stali się sami nicością
Hab.1:13----
(13) Zbyt czyste oczy Twoje, by na zło patrzyły, a nieprawości pochwalać nie możesz. Czemu jednak spoglądasz na ludzi zdradliwych i milczysz, gdy bezbożny połyka uczciwszego (od siebie)?
Ps.5:5-7----
(5) Bo Ty nie jesteś Bogiem, któremu miła nieprawość, złego nie przyjmiesz do siebie w gościnę. (6) Nieprawi nie ostoją się przed Tobą. Nienawidzisz wszystkich złoczyńców, (7) zsyłasz zgubę na wszystkich, co mówią kłamliwie. Mężem krwawym i podstępnym brzydzi się Pan.
Jak taka osoba może być jak napisałeś, żądna krwi?
bartek212701 napisał/a:

Po drugie, czy Bóg doskonały może być zazdrosny, skoro to uczucie małostkowe i właściwie jedne z gorszych u ludzi?

Tak, -----Joz 24:19 eib "Jozue jednak powiedział do ludu: Nie jesteście w stanie służyć PANU. On jest Bogiem świętym i Bogiem zazdrosnym. Nie przepuści wam waszych nieprawości i grzechów."

Wj 20:5 eib "Nie składaj temu pokłonów ani nie oddawaj czci, ponieważ Ja, PAN, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym. Dochodzę winy ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy Mnie odrzucają,"

Pwt 4:24 lub "gdyż Jahwe, Bóg twój, jest [jakby] ogniem pożerającym, Bogiem zazdrosnym."
_________________
שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
 
     
Henryk 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 480 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 6956
Poziom: 57
HP: 2433/14317
 17%
MP: 5394/6836
 78%
EXP: 260/359
 72%
Wysłany: 2018-06-05, 05:55   Re: Bóg ST a Bóg w NT

bartek212701 napisał/a:
Zastanawiam się, czy ten żądny krwi i bezwzględnej uległości Bóg jest tym Bogiem miłości,

Żądać krwi, a upominać się o nią- są dwie zupełnie różne sprawy.
Krwi pożąda sadysta. Sprawiedliwość upomina się o nią.

Rdz 9:5-6 ubg " A ja będę żądał waszej krwi, to jest waszego życia; od każdego zwierzęcia będę jej żądał, jak i od ręki człowieka; od ręki każdego brata jego będę żądał życia człowieka. (6) Kto przeleje krew człowieka, przez człowieka będzie przelana jego krew, bo na obraz Boga człowiek został stworzony."
Ap 6:9-10 ubg " A gdy otworzył piątą pieczęć, widziałem pod ołtarzem dusze zabitych z powodu słowa Bożego i świadectwa, które złożyli. (10) I wołały donośnym głosem: Jak długo jeszcze, Panie święty i prawdziwy, nie będziesz sądził i nie pomścisz naszej krwi na mieszkańcach ziemi?"

Coś ostatnimi czasy wielu chce widzieć u Boga wyłącznie Miłość, z pominięciem Mądrości, Sprawiedliwości...
Takie bezstresowe wychowanie ludzkości- brak kar za przestępstwa Prawu Bożemu.

Pomysł z „bezstresowym wychowaniem” dzieci pochodzi od Szatana. Nic dobrego nie wyrośnie z takiego dziecka. Każdy rozsądny rodzic o tym wie.
Wie o tym też Bóg!
Hbr 12:7 ubg " Jeśli znosicie karanie, Bóg obchodzi się z wami jak z synami. Jaki to bowiem syn, którego ojciec nie karze?"

Kilka dni temu obiegła Polskę wiadomość o tym, jak nauczycielka dała klapsa nieposłusznej dziewczynce.
Nie wiem jak to zakończy się, ale sprawa jest głośna.
Za czasów mej młodości, skarcony uczeń nie przyznawał się rodzicom, ponieważ w domu miałby nieporównywalnie jeszcze większą karę!
Dziś rodzic ciągnie po sądach nauczyciela, od którego przecież tenże rodzic wymaga wychowania swych dzieci, bo sam jest zajęty zgoła czymś innym.
Chory ten świat, chora ludzkość...
https://www.tvn24.pl/wiad...cje,821149.html
Ostatnio zmieniony przez Henryk 2018-06-05, 06:08, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
bartek212701 
VIP


Potwierdzenie wizualne: 27
Pomógł: 1006 razy
Wiek: 31
Dołączył: 19 Mar 2013
Posty: 5722
Poziom: 54
HP: 1694/12102
 14%
MP: 5778/5778
 100%
EXP: 17/317
 5%
Wysłany: 2018-06-05, 13:24   

Henryk napisał/a:
Dopuszczasz możliwość, aby było inaczej? :shock:

Zadałem pytanie, nie oczekiwałem sugestii, że mogę podważać istnienie jednego Boga :)
Henryk napisał/a:
Żądać krwi, a upominać się o nią- są dwie zupełnie różne sprawy.
Krwi pożąda sadysta. Sprawiedliwość upomina się o nią.

A może to TYLKO usprawiedliwianie zła? Gdyby tak jak Bóg zachowywał się człowiek, powiedzielibyśmy o nim, ze czyni zło, jest bestialski, ale, że to Bóg, to chyba doszukujemy się możliwości usprawiedliwienia, wyjaśnienia, że skoro czyni to Bóg, to jest to poprawne.
Henryk napisał/a:
Nie wyobrażam sobie Najwyższego Suwerena, któremu cokolwiek by nie podlegało, któremu ktoś nie byłby uległy.

Nie jest to cecha świadcząca o dobru Boga podobno a sadyzmie. Bóg dał wolną wolę, prawda? Ja rozumiem, że dał nam wybór, żyjesz z Bogiem - żyjesz wiecznie. Żyjesz przeciw Bogu - żyjesz i umierasz. Ok. Wszystko fajnie, ale dlaczego miłość do Boga ma wypływać z bojaźni, a nie sympatii? Może sympatia to słabe słowo, ale na pewno miłość z bojaźni jest gorsza niż z sympatii komuś okazywanej.
Henryk napisał/a:
Coś ostatnimi czasy wielu chce widzieć u Boga wyłącznie Miłość, z pominięciem Mądrości, Sprawiedliwości...

Możliwe, że ten dziwny nurt zaczepił w ludziach Jezus, który o niczym innym, jak miłości nie mówił, nawet powiedział, że najważniejsze są przykazania miłości... dziwne. Nie uważasz?
Nie ma mądrości w zabijaniu człowieka, dlatego że sobie drewno w szabat zbierał, to wręcz protekcjonalna histeria. Nie uważam, by to wydarzenie opisane w ST było autentyczne. Ludzie w tamtych czasach ZBYT WIELE tłumaczyli ingerencją Boga. Świadczy o tym choćby spis ludności, który dla jednych zainicjował Bóg, a dla innych szatan. Sprzeczności wynikające z ludzkiego fanatyzmu.
Henryk napisał/a:
Kilka dni temu obiegła Polskę wiadomość o tym, jak nauczycielka dała klapsa nieposłusznej dziewczynce.
Nie wiem jak to zakończy się, ale sprawa jest głośna.
Za czasów mej młodości, skarcony uczeń nie przyznawał się rodzicom, ponieważ w domu miałby nieporównywalnie jeszcze większą karę!
Dziś rodzic ciągnie po sądach nauczyciela, od którego przecież tenże rodzic wymaga wychowania swych dzieci, bo sam jest zajęty zgoła czymś innym.
Chory ten świat, chora ludzkość...

Niestety taki jest obecnie świat. Ustalone są takie prawa. Nie podobają Ci się one? To miej pretensje do Boga, bo On na nie WCIĄŻ dozwala. Podobno jest to przejaw miłości, by ludzie się nawrócili :) Ach ta miłość...


A teraz pewne wyjaśnienie:
Nie piszę tutaj SWOICH myśli, a o przekonaniach wielkiej części społeczeństwa. Problem ten jest ogromny i warto o nim rozmawiać, bo pokazuje nasze zamknięcie w pewnych "pewnikach" i "upodobaniach".

Pozdrawiam Henryku i Nike, dzięki za Wasze odpowiedzi, zdrówka!
_________________
Efez. 5:17. Dlatego nie bądźcie nierozsądni, ale rozumiejcie, jaka jest wola Pańska

"Piękno sceny kuszenia można dostrzec tylko wtedy, gdy zamknie się ją w umyśle Chrystusa" Jaaqob

NIEBO - Chrześcijanie tyle mówią o niebie, ponieważ Nowy Testament głosi niebo jako nadzieję dla wierzących (1 Piotra 1:4; Kolosan 1:5; Hebrajczyków 3:1). Mówienie o niebie nie wyklucza wiary w życie na ziemi, ponieważ niebo jest tam, gdzie jest Bóg. Gdy Bóg zstąpi między ludzi i zamieszka wśród nich, to tam będzie też niebo (Objawienie 21:1-5). Wielu komentatorów uważa, że niebo i ziemia staną się jednym.
 
     
Henryk 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 480 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 6956
Poziom: 57
HP: 2433/14317
 17%
MP: 5394/6836
 78%
EXP: 260/359
 72%
Wysłany: 2018-06-06, 06:35   

bartek212701 napisał/a:
Wszystko fajnie, ale dlaczego miłość do Boga ma wypływać z bojaźni, a nie sympatii?

W pierwszym rzędzie należy okazać Bogu szacunek jako Stwórcy, strach przed Nim czy miłość dla Niego to sprawa drugorzędna, wynikająca z tej pierwszej.
Grzeszysz świadomie- to się boisz.
Postępujesz według Jego zasad- miłujesz.
Proste.
Cytat:
Możliwe, że ten dziwny nurt zaczepił w ludziach Jezus, który o niczym innym, jak miłości nie mówił, nawet powiedział, że najważniejsze są przykazania miłości... dziwne. Nie uważasz?

Nie. Nie uważam, ponieważ źle zrozumiałeś przykazanie miłości.
Ona jest ważna, ale razem ze sprawiedliwością.
Dobry rodzić kocha, ale także wymaga przestrzegania pewnych reguł!
Takie dziecko szanuje i kocha rodzica.
Potrafisz kochać kogoś, kto notorycznie ubliża Tobie, krzywdzi Ciebie?
Przebaczysz raz, drugi...
Z całą pewnością nie będzie to 77 razy.

Ludzie domagają się od Pana samej miłości.
On ma jednak inne plany względem nas:
Mt 16:27 bg "Albowiem Syn człowieczy przyjdzie w chwale Ojca swego z Anioły swoimi, a tedy odda każdemu według uczynków jego."
Rz 2:5-6 ubg "Ty jednak przez swoją zatwardziałość i niepokutujące serce gromadzisz sobie samemu gniew na dzień gniewu i objawienia sprawiedliwego sądu Boga; (6) Który odda każdemu według jego uczynków:"
Mt 7:2 bg "Albowiem jakim sądem sądzicie, takim sądzeni będziecie, i jaką miarą mierzycie, taką wam odmierzono będzie."
Kol 3:6 dos "Z ich powodu Boży gniew nadciąga na nieposłusznych synów."
1Tm 1:9 bt5 "rozumiejąc, że Prawo nie dla sprawiedliwego jest przeznaczone, ale dla postępujących bezprawnie i dla niesfornych, bezbożnych i grzeszników, dla niegodziwych i światowców, dla ojcobójców i matkobójców, dla zabójców,"
To też jest przejaw miłości dla tych, którzy są posłuszni.

Pozdrawiam Bartku, dzięki za Twoją odpowiedź, zdrówka!
 
     
Henryk 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 480 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 6956
Poziom: 57
HP: 2433/14317
 17%
MP: 5394/6836
 78%
EXP: 260/359
 72%
Wysłany: 2018-06-06, 15:58   

bartek212701 napisał/a:
Gdyby tak jak Bóg zachowywał się człowiek, powiedzielibyśmy o nim, ze czyni zło, jest bestialski, ale, że to Bóg, to chyba doszukujemy się możliwości usprawiedliwienia, wyjaśnienia, że skoro czyni to Bóg, to jest to poprawne.

Porównujesz stworzenie do Stwórcy?
Rz 9:20 bp " Człowieku, kimże ty jesteś, że odważasz się stawiać zarzut Bogu? Czyż garnek powie garncarzowi: Dlaczego uczyniłeś mnie takim? -"

Cytat:
Nie ma mądrości w zabijaniu człowieka, dlatego że sobie drewno w szabat zbierał, to wręcz protekcjonalna histeria. Nie uważam, by to wydarzenie opisane w ST było autentyczne.

Najbardziej oburzają mnie „poprawiacze Boga”.
Tacy, co Go oskarżają o niesprawiedliwość, za to, że nie wybacza w każdym przypadku.

Tamto wydarzenie było jak najbardziej było autentyczne. Nie mam cienia wątpliwości!
Raz, że otrzymali takie Prawo i zobowiązali się je wypełniać, dwa, że już nikt z nich nie wykazał takiej postawy.
Ga 6:7 bw "Nie błądźcie, Bóg się nie da z siebie naśmiewać; albowiem co człowiek sieje, to i żąć będzie."
Jestem przekonany, że gdyby wtedy Bóg wybaczył „zapobiegliwemu”, inni domagali by się podobnego traktowania! „Jemu wybaczyłeś, to mnie też musisz”.
Ja takiego Boga, który nie egzekwował by Swego prawa nie chciałbym.
Byłby godny braku szacunku, wręcz pogardy.
Cytat:
Nie jest to cecha świadcząca o dobru Boga podobno a sadyzmie.

Uważam, że zbyt daleko zapędziłeś się.
Ale to Twój wybór i Twe słowa...
Szkoda. :-(
Miałem zupełnie inne mniemanie o Tobie.
Ostatnio zmieniony przez Henryk 2018-06-06, 15:59, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
bartek212701 
VIP


Potwierdzenie wizualne: 27
Pomógł: 1006 razy
Wiek: 31
Dołączył: 19 Mar 2013
Posty: 5722
Poziom: 54
HP: 1694/12102
 14%
MP: 5778/5778
 100%
EXP: 17/317
 5%
Wysłany: 2018-06-06, 20:37   

Henryk napisał/a:
Nie. Nie uważam, ponieważ źle zrozumiałeś przykazanie miłości.
Cytat:

Jakież to protekcjonalne... takie wręcz karykaturalne.

Henryk napisał/a:
Uważam, że zbyt daleko zapędziłeś się.


bartek212701 napisał/a:
A teraz pewne wyjaśnienie:
Nie piszę tutaj SWOICH myśli, a o przekonaniach wielkiej części społeczeństwa. Problem ten jest ogromny i warto o nim rozmawiać, bo pokazuje nasze zamknięcie w pewnych "pewnikach" i "upodobaniach".


Henryku, czyżbyś z wiekiem utracił zdolność czytania tekstu ze zrozumieniem, ewentualnie odczytywania CAŁOŚCI tekstu? Nie wybieraj z wpisu, co Ci pasuje do ubodzenia kogoś, tylko czytaj jego KONTEKST. Jest to, jak już napisałem, niegrzeczne.

Henryk napisał/a:
Miałem zupełnie inne mniemanie o Tobie.

Który to już raz napisałeś? Dziesiąty? Piętnasty? Dla Ciebie każdy, kto myśli odmiennie od Ciebie jest gorszy. Ale przeczytaj sobie raz jeszcze te słowa, może po DWUKROTNYM ODCZYCIE dotrą wreszcie do Ciebie.

bartek212701 napisał/a:
A teraz pewne wyjaśnienie:
Nie piszę tutaj SWOICH myśli, a o przekonaniach wielkiej części społeczeństwa. Problem ten jest ogromny i warto o nim rozmawiać, bo pokazuje nasze zamknięcie w pewnych "pewnikach" i "upodobaniach".
_________________
Efez. 5:17. Dlatego nie bądźcie nierozsądni, ale rozumiejcie, jaka jest wola Pańska

"Piękno sceny kuszenia można dostrzec tylko wtedy, gdy zamknie się ją w umyśle Chrystusa" Jaaqob

NIEBO - Chrześcijanie tyle mówią o niebie, ponieważ Nowy Testament głosi niebo jako nadzieję dla wierzących (1 Piotra 1:4; Kolosan 1:5; Hebrajczyków 3:1). Mówienie o niebie nie wyklucza wiary w życie na ziemi, ponieważ niebo jest tam, gdzie jest Bóg. Gdy Bóg zstąpi między ludzi i zamieszka wśród nich, to tam będzie też niebo (Objawienie 21:1-5). Wielu komentatorów uważa, że niebo i ziemia staną się jednym.
 
     
Henryk 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 480 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 6956
Poziom: 57
HP: 2433/14317
 17%
MP: 5394/6836
 78%
EXP: 260/359
 72%
Wysłany: 2018-06-07, 05:15   

bartek212701 napisał/a:
Jakież to protekcjonalne... takie wręcz karykaturalne.

Bardzo dziękuję Bratku za Twe jakże cenne i wysoce przemyślane uwagi.

Może dla odmiany odniósł byś się bardziej merytorycznie do napisanych przeze mnie słów?
Jeśli jednak nie masz nic innego do powiedzenia, to trudno. :-(
 
     
nike 
Administrator


Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy
Dołączyła: 13 Sty 2013
Posty: 13546

Poziom: 71
HP: 9650/29245
 33%
MP: 0/13963
 0%
EXP: 325/608
 53%
Wysłany: 2018-06-07, 07:58   

Bóg posiada cztery podstawowe przymioty swojego charakteru:

mądrość, moc, sprawiedliwość i miłość i te przymioty nie koligują ze sobą, jeżeli Boska Sprawiedliwość, uzna,że trzeba kogoś ukarać, to inny przymiot nie ingeruje, bo to są BOSKIE przymioty, czyli są używane SPRAWIEDLIWIE, BO WSZYSTKO CO BÓG ROBI JEST DOSKONAŁE DOBRE.

Kilka teraz słów o historii Adama.

Bóg do Adama powiedział, jeżeli nie zastosujesz się do mojego zarządzenia i zjesz owoc zakazany w dniu którym zgrzeszysz, UMIERAJĄC UMRZESZ, Adam to zrozumiał, a pomimo to nie był posłuszny BOGU wiec zmarł jeszcze przed upływem dnia, żył 930 lat.

Bóg przewidział taką kolej rzeczy, ale nie ingerował, bo dał WOLNĄ WOLĘ człowiekowi i rozum,
Boska Sprawiedliwość została zaspokojona.

Bóg kiedy stwarzał Adama to z MIŁOŚCI go stworzył a nie z litości, więc kiedy układał plan zbawienia ludzkości, to MIŁOŚĆ mu podpowiedziała,że będziesz musiał oddać swoje dziecko, na śmierć, żeby odkupić Adama z rąk BOSKIEJ SPRAWIEDLIWOŚCI .

Co BÓG czyni? ZGADZA SIĘ, który człowiek ziemski oddał by dziecko umiłowane na śmierć za drugie dziecko obce?

Czy BÓG kiedy patrzył z nieba na mękę Jezusa cieszył się? Czy może płakał?
Ja uważam,ze rozpaczał.

Mógł wszystko odwrócić, a dlaczego tego nie zrobił?

BO WSZYSTKO CO ROBIŁ BYŁO DOBRE DLA RODZAJU LUDZKIEGO, DLA NASZEGO ŻYCIA W PRZYSZŁOŚCI. TAK BARDZO BÓG KOCHA LUDZKOŚĆ.
_________________
שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
 
     
Henryk 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 480 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 6956
Poziom: 57
HP: 2433/14317
 17%
MP: 5394/6836
 78%
EXP: 260/359
 72%
Wysłany: 2018-06-08, 06:13   

nike napisał/a:
Bóg posiada cztery podstawowe przymioty swojego charakteru:

mądrość, moc, sprawiedliwość i miłość i te przymioty nie koligują ze sobą,[...]

Nic więcej dodać. Tak jest. One doskonale i harmonijnie współpracują ze sobą.

Człowiekowi w swej zarozumiałości wydaje się, że zrobiłby niejedno lepiej od Boga.
Rozbili przecież jądro atomu, latają w kosmos, odczytali sekwencje DNA, „doszli” do początku Wszechświata, do jego pierwszych milisekund od powstania...
Niestety, nie wiedzą jednak co było przed tym... :-D
„Wiedzą” natomiast, że to wszystko powstało z czystego, niczym nie planowanego Przypadku.

Bóg w swej mądrości, nieosiągalnej przez ludzkość, przewidział koniec na początku.
Doskonale wie, co przyniesie nam korzyść, a co stratę.
Koh 3:14 bgn " Przekonałem się, że cokolwiek Bóg uczynił trwa na wieki; że nie można do tego nic dodać, ani od tego ująć; a Bóg to dlatego tak uczynił, aby Go się obawiano
Człowiek widzi niewiele dalej niż swój nos.
1Kor 3:19 psz " Mądrość tego świata jest bowiem dla Boga głupstwem – jak o tym czytamy: „Złapał mądrych w pułapkę własnej mądrości”"
 
     
ipococito 
nikt


Potwierdzenie wizualne: 34
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Gru 2017
Posty: 46
Poziom: 5
HP: 0/81
 0%
MP: 38/38
 100%
EXP: 8/13
 61%
Wysłany: 2018-06-17, 10:39   

Bóg Starego Przymierza jest taki jakim go widzieli Izraelici czy Żydzi.Bóg Nowego Przymierza jest taki jakim go widział Jezus z Nazaretu i jego uczniowie.
_________________
http://biblos.feen.pl/vie...p=106645#106645
 
     
Wiesia 

Potwierdzenie wizualne: 72
Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 13 Mar 2018
Posty: 34
Poziom: 4
HP: 0/61
 0%
MP: 29/29
 100%
EXP: 7/11
 63%
Wysłany: 2018-06-17, 11:19   

Henryk napisał/a:
bartek212701 napisał/a:
Gdyby tak jak Bóg zachowywał się człowiek, powiedzielibyśmy o nim, ze czyni zło, jest bestialski, ale, że to Bóg, to chyba doszukujemy się możliwości usprawiedliwienia, wyjaśnienia, że skoro czyni to Bóg, to jest to poprawne.

Porównujesz stworzenie do Stwórcy?
Rz 9:20 bp " Człowieku, kimże ty jesteś, że odważasz się stawiać zarzut Bogu? Czyż garnek powie garncarzowi: Dlaczego uczyniłeś mnie takim? -"

Henryku, ale to nie jest żadna odpowiedź (cytat z Rz. mam na myśli). Wiesz, to takie coś w stylu: "no, tak, tak zrobił to czy tamto, ale co poradzić".
Myślę, że sprawy te i inne mają się zupełnie inaczej. Mam duże wątpliwości, czy Bóg Jahwe ze ST to jest ten, którego Pan Jezus nazywa Ojcem.
 
     
nike 
Administrator


Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy
Dołączyła: 13 Sty 2013
Posty: 13546

Poziom: 71
HP: 9650/29245
 33%
MP: 0/13963
 0%
EXP: 325/608
 53%
Wysłany: 2018-06-17, 12:18   

Wiesia, przeczytaj mój post, moze go zrozumiesz.
_________________
שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
 
     
Henryk 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 480 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 6956
Poziom: 57
HP: 2433/14317
 17%
MP: 5394/6836
 78%
EXP: 260/359
 72%
Wysłany: 2018-06-17, 12:38   

Wiesia napisał/a:
Myślę, że sprawy te i inne mają się zupełnie inaczej. Mam duże wątpliwości, czy Bóg Jahwe ze ST to jest ten, którego Pan Jezus nazywa Ojcem.

Wątpliwości są dobre i nawet wskazane.
Świadczą o tym, że myślimy o tych sprawach i zastanawiamy się nad nimi.

Czy Bóg w czasach ST kierował się innymi zasadami niż w NT?
Odpowiedz sobie uczciwie. :roll:

Pogwałcił w którymś momencie Sprawiedliwość? A może nie okazał miłosierdzia pokutującym?
Czy ten sam Bóg- Ojciec Jezusa- nie zapowiedział wytępienia bezbożnych?
A sam Jezus- czyż nie potwierdza tego, że grzesznicy będą wytępieni na zawsze?
Uczyni to sam Jezus Chrystus wraz ze Swym uwielbionym Kościołem, Oblubienicą.

Grzeszne i zdegenerowane narody żyjące bez Prawa, nawet tego Bożego wypisanego w sercu, i tak mają zapewnione zmartwychwstanie!
- Zmartwychwstanie do próby wiecznego życia, w warunkach bardziej sprzyjających niż onegdaj. Szatan będzie związany, Jezus będzie królem Ludzkości w miejsce Szatana...
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
BannerFans.com
BannerFans.com
BannerFans.com
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 13