FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO Strona Główna FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Czy świat jest predestynowany ?
Autor Wiadomość
nike 
Administrator


Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy
Dołączyła: 13 Sty 2013
Posty: 13638
Poziom: 71
HP: 9650/29245
 33%
MP: 0/13963
 0%
EXP: 417/608
 68%
Wysłany: 2024-03-28, 16:26   

Wiesiu to co zacytowałam to są dowody BIBLIJNE Z STAREGO I NOWEGO TESTAMENTU, jeszcze jest więcej, nie będę wklejać, bo i tak nie będziesz czytać.
A Pan Matusiak żaden autorytet dla mnie nie jest.
_________________
שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
 
     
Wiesława 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 13
Pomogła: 75 razy
Dołączyła: 11 Lut 2022
Posty: 2790
Poziom: 41
HP: 1827/5376
 34%
MP: 0/2567
 0%
EXP: 161/177
 90%
Wysłany: 2024-03-28, 16:47   

nike napisał/a:
Wiesiu to co zacytowałam to są dowody BIBLIJNE Z STAREGO I NOWEGO TESTAMENTU, jeszcze jest więcej, nie będę wklejać, bo i tak nie będziesz czytać.
A Pan Matusiak żaden autorytet dla mnie nie jest.

On i każdy inny człowiek cytuje Biblię Starego i Nowego Testamentu. Na podstawie tej samej Księgi wysuwa się skrajnie różne nauki i dogmaty. Nie pierwsza to sprawa, gdzie to samo PS obficie cytowane z jednej i z drugiej strony pozwala wyciągać antagonistyczne wnioski.
Nie daję ci polecenia, abyś uznała Szymona za autorytet. Dla mnie autorytetem nie jest żaden ŚJ,Badacz, ADS, zielonoświątkowiec, katolik, protestant. NIKT nie jest dla mnie autorytetem, oprócz Jezusa.
_________________
"Całością Bóg,
cząstką ja".
Lew Tołstoj
 
     
Henryk 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 481 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 7111
Poziom: 58
HP: 2570/15122
 17%
MP: 5510/7220
 76%
EXP: 56/373
 15%
Wysłany: 2024-03-29, 07:24   

I tak to z predestynacji zrobiła nam się preegzystencja (lub nawet jej brak).
Pytanie było: „Czy świat jest predestynowany”?
Przypuszczam, że autor pytania miał na myśli nie Ziemię, Kosmos, a jedynie ludzkość.
Czy człowiek ma „z góry” zapisane przeznaczenie i nic nie jest w stanie zmienić w swym losie?
Jeden rodzi się, aby odziedziczyć niebo, inni w ogromnej większości śmierć, a może nawet piekło. - Tak to widzą zwolennicy predestynacji.
Nawet więcej- swego "wybrania" nie są w stanie stracić!

Wiedząc, że Bóg zna koniec na początku, przewidział także zaistnienie ludzkości.
Iz 46:10 EKU "Od początku zapowiadam przyszłość, od dawna to, co się jeszcze nie stało. Mówię: Mój plan się spełni, spełnię każdą swoją wolę."
Opracował Plan stworzenia i zbawienia istot, które będą żyły w idealnej harmonii ze sobą i z Nim samym.
W tym celu przewidział też pewną, specjalną klasę z ludzi, która urzeczywistni ten plan.
Oczywiście wraz ze Swym Pierworodnym Stworzeniem- Logosem.
1Tm 2:4 EKU "który pragnie, aby wszyscy ludzie zostali zbawieni i doszli do poznania prawdy.
Ich to zaprosił do uczestnictwa w „predestynowanej” grupie. Jednak nie były to „imienne” zaproszenia!
Kościół został predestynowany jako klasa, zbiorowość, a nie jako jednostki.
Mt 22:14 BP "Bo wielu jest wezwanych, lecz mało wybranych. Oddajcie Bogu, co Boże.
A wiernych do śmierci jeszcze niej.
Rz 8:29-30 DAB "Bo tych, których przewidział, tych i przeznaczył, aby się stali podobni do Syna jego, który miał być pierworodnym między wielu braćmi. (30) A których przeznaczył, tych i wezwał, a których wezwał, tych też usprawiedliwił, a których usprawiedliwił, tych też uwielbił."
Byli przewidzeni w Bożym Planie na samym początku, tak jak i Chrystus.
Ef 1:3-4 DAB "Błogosławiony Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa, który ubłogosławił nas wszelkim błogosławieństwem duchowym, darami niebieskimi w Chrystusie. (4) Wybrał nas w nim przed stworzeniem świata, abyśmy stali się świętymi i niepokalanymi przed jego obliczem."

Ktoś spyta: dlaczego Bogu zależy na zbawieniu całej ludzkości?
Pewnie dlatego, że jest Miłością i sprawia Mu radość, gdy inni są szczęśliwi.

Rz 8:29 NPD "Bóg bowiem – według powziętego z góry planu – kształtuje charaktery ludzkie na wzór swego Syna, którego uczynił pierwszym z wielu braci."
Ten Plan zawiera w sobie także poznanie zła, i zachętę do życia według woli Stwórcy.
Ludzie nie znający Boga, zawsze będą szemrać i obwiniać Go o wszelkie zło, którego sami są autorami w swym króciutkim, doczesnym życiu.
2Kor 4:16-17 DAB "Dlatego nie ustajemy w pracy. I chociaż niszczeje w nas człowiek zewnętrzny, jednak ten, który wewnątrz jest, odnawia się z dniem każdym. (17) Dzisiejsze bowiem utrapienie nasze, lekkie i przemijające, sprawuje w nas chwałę wiekuistą wagi niezmiernej."
_________________
Okazja nie czyni złodzieja, a cel nigdy nie uświęca środków.
Tylko kłamstwa są skomplikowane.
Prawda jest na ogół śmiesznie prosta.
 
     
Wiesława 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 13
Pomogła: 75 razy
Dołączyła: 11 Lut 2022
Posty: 2790
Poziom: 41
HP: 1827/5376
 34%
MP: 0/2567
 0%
EXP: 161/177
 90%
Wysłany: 2024-03-29, 11:53   

Henryk napisał/a:
Jeden rodzi się, aby odziedziczyć niebo, inni w ogromnej większości śmierć, a może nawet piekło. - Tak to widzą zwolennicy predestynacji.

Korekta: jeden rodzi się z woli bożej do byle jakiego życia, w trudach, biedzie, chorobie, przemocy i po śmierci na potępienie. Inny rodzi się z woli bożej jako król, władca, bogaty, zdrowy obywatel, mieszkający w dobrym miejscu na świecie i z zaplanowanym zbawieniem po swej śmierci.

Według jakiego klucza to się dzieje? Czy człowiek może zmienić swój los? Czy jako osoby przynależne do konkretnych miejsc na ziemi, do narodów możemy mieć wpływ na zmianę swojej sytuacji (swoich współobywateli, narodu).
Uważam że nie i już dawałam przykłady. Najbliższy nam w obecnym czasie jest przykład z modlitwami i prośbami do Boga o pomoc, aby wojny nie było. Kluczowe i najważniejsze zdanie ma tu Zły, chociaż tylko garstka (proporcjonalnie do całej populacji) chce i dąży do wojny.

Obiecanki i nadzieje, że KTOŚ powróci są na nic, bo takich sytuacji mieliśmy w historii wiele (ostatnio dwie najkrwawsze wojny w ubiegłym stuleciu). Nasza, Polaków sytuacja jest do złudzenia podobna do tej sprzed drugiej światowej. Debilne, szalone "elyty" i naród rzucony na wybicie. Teraz jest gorzej, bo bezczelnie i haniebnie prowokują mocarstwo atomowe. I co robi Bóg? Nic. Wygra mniejszość zła.
A konsekwencje poniosą zbawieni i niezbawieni (jakby to miało jakieś znaczenie w naszym któtkim tu i teraz).
Obojętne jest etykietowanie nazewnictwem - predestynacja, preegzystencja i inna ąęcja. Człowiek z góry i bez własnej woli jest rzucony na świat z odpowiednim przeznaczeniem, losem w życiu i po śmierci. Koszmar.
Świadczy o tym nieskuteczność modlitw. To, że ktoś coś niby sobie wymodli, że coś pójdzie po jego myśli wcale nie znaczy, że to jakaś boża łaska. Mogło to być po prostu mu pisane z góry; czy by się modlił, czy nie i tak coś tam by się mu przydarzyło.
Tyle.
_________________
"Całością Bóg,
cząstką ja".
Lew Tołstoj
 
     
Henryk 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 481 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 7111
Poziom: 58
HP: 2570/15122
 17%
MP: 5510/7220
 76%
EXP: 56/373
 15%
Wysłany: 2024-03-29, 12:59   

Wiesława napisał/a:
Korekta: jeden rodzi się z woli bożej do byle jakiego życia, w trudach, biedzie, chorobie, przemocy i po śmierci na potępienie. Inny rodzi się z woli bożej jako król, władca, bogaty, zdrowy obywatel, mieszkający w dobrym miejscu na świecie i z zaplanowanym zbawieniem po swej śmierci.

Królestwo Boże j Jego sprawiedliwość, to dopiero przyszłość.
2P 3:13 DAB "Otóż my, opierając się na obietnicy jego, oczekujemy nowych niebios i ziemi nowej, w których sprawiedliwość zamieszka.
Albo wierzysz w Boże obietnice, albo w tym życiu chcesz Raju.
Dlatego mamy tych co zabiegają o władzę i bogactwo już Tu i Teraz, choć wiedzą, że i tak umrą.
Cytat:
Według jakiego klucza to się dzieje? Czy człowiek może zmienić swój los? Czy jako osoby przynależne do konkretnych miejsc na ziemi, do narodów możemy mieć wpływ na zmianę swojej sytuacji (swoich współobywateli, narodu).

Rz 11:33 NPD "O, jakże niezwykła jest głębia oraz bogactwo mądrości i wszechwiedzy Boga! Jak nieprzeniknione są Jego decyzje, a Jego plany nie do wytropienia!" 
Cytat:
Najbliższy nam w obecnym czasie jest przykład z modlitwami i prośbami do Boga o pomoc, aby wojny nie było.

A kogo prosiłaś, o ustanie wojen?
Może nie pod właściwy adres zanosiłaś prośby?
A może chcesz wymusić na Bogu zmianę Jego Planu względem ludzi?
Cytat:
Obiecanki i nadzieje, że KTOŚ powróci są na nic,

Czyżbyś miała na myśli przyjście Naszego Pana ze Swym ludem, aby rozpocząć odnawianie ziemi?
Ja jestem pewien spełnienia tego, co obiecał.
_________________
Okazja nie czyni złodzieja, a cel nigdy nie uświęca środków.
Tylko kłamstwa są skomplikowane.
Prawda jest na ogół śmiesznie prosta.
 
     
Wiesława 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 13
Pomogła: 75 razy
Dołączyła: 11 Lut 2022
Posty: 2790
Poziom: 41
HP: 1827/5376
 34%
MP: 0/2567
 0%
EXP: 161/177
 90%
Wysłany: 2024-03-29, 14:21   

Ręce opadają jak takie wredne sugestie czytam. A jak myślisz do kogo się modlę? Do szamana z buszu? No, kurka, Henryk. JAK MYŚLISZ DO KOGO SIĘ MODLĘ?!
Jaki cudem wniosek o raju...Nie umiem z wami rozmawiać.
Już lepiej znowu daj blokadę, ale napisz chociaż na jak długo. Proponuję do końca roku.
_________________
"Całością Bóg,
cząstką ja".
Lew Tołstoj
 
     
nike 
Administrator


Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy
Dołączyła: 13 Sty 2013
Posty: 13638
Poziom: 71
HP: 9650/29245
 33%
MP: 0/13963
 0%
EXP: 417/608
 68%
Wysłany: 2024-03-29, 14:23   

Wiesława napisał/a:
Henryk napisał/a:
Jeden rodzi się, aby odziedziczyć niebo, inni w ogromnej większości śmierć, a może nawet piekło. - Tak to widzą zwolennicy predestynacji.

Korekta: jeden rodzi się z woli bożej do byle jakiego życia, w trudach, biedzie, chorobie, przemocy i po śmierci na potępienie. Inny rodzi się z woli bożej jako król, władca, bogaty, zdrowy obywatel, mieszkający w dobrym miejscu na świecie i z zaplanowanym zbawieniem po swej śmierci.

Tutaj chcę Wiesi zwrócić uwagę, że ludzkość rodzi się z woli swoich rodziców. Gdyby Adam nie zgrzeszył, ludzkość byłaby doskonałą, bo wtedy rodzili byśmy się z woli BOŻEJ.
Nie wolno nam wszystkiego zła zwalać na Boga, jeżeli już to zwalajmy na ADAMA i na szatana.
Wiesława napisał/a:

Według jakiego klucza to się dzieje? Czy człowiek może zmienić swój los?

Według klucza naszej degradacji, jedni z nas są bardziej drudzy mniej zdegradowani. W obecnym czasie człowiek nie może sam zmienić swojej sytuacji, bo jesteśmy grzeszni i zależni od BOGA, ale pod warunkiem, że będziemy tego chcieć.
Jezus umarł za Adama odkupił go od BOSKIEJ SPRAWIEDLIWOŚCI a w nim nas wszystkich , nie znaczy to jednak, że Jezus umarł za ludzkość dwa tysiące lat temu, to dlaczego jeszcze umieramy??
Bo Bóg ma na wszystko swój czas, my będziemy wstawać z grobów według woli BOGA NAJWYŻSZEGO a nie według woli naszej i będziemy mieli TYSIĄC lat do naprawy, w tym czasie będziemy SĄDZENI, pouczani, karani, wszystko będzie zależało od nas, czy będziemy chcieli się RESTYTUOWAĆ, czy nie i na końcu TYSIĄCLECIA okaże się kim na prawdę jesteśmy, czy ludźmi godnymi życia wiecznego, czy okażemy się HIPOKRYTAMI, wszystko jest przed nami.
Wiesława napisał/a:

Czy jako osoby przynależne do konkretnych miejsc na ziemi, do narodów możemy mieć wpływ na zmianę swojej sytuacji (swoich współobywateli, narodu).Uważam że nie i już dawałam przykłady.

Obojętnie co byś ty czy ja robiła, to nic nie wskóramy w polityce, bo z Bogiem się nie walczy.
Wiesława napisał/a:

Najbliższy nam w obecnym czasie jest przykład z modlitwami i prośbami do Boga o pomoc, aby wojny nie było. Kluczowe i najważniejsze zdanie ma tu Zły, chociaż tylko garstka (proporcjonalnie do całej populacji) chce i dąży do wojny.

Bóg z grzesznikami się nie liczy:------Jan 9:31 ----
Wiemy, ze Bóg grzeszników nie wysłuchuje, ale tego, kto jest bogobojny i pełni wolę jego, wysłuchuje. A jeśli chodzi o to czy wojna w obecnym życiu ma trwać, czy nie to nie do nas należy, i nasze modły nic nie wskórają w tym wypadku.
_________________
שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
 
     
Biblia123

Potwierdzenie wizualne: 99
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 23 Gru 2023
Posty: 257
Poziom: 14
HP: 85/426
 20%
MP: 64/203
 31%
EXP: 33/33
 100%
Wysłany: 2024-03-29, 15:45   

Cytat:
Tutaj chcę Wiesi zwrócić uwagę, że ludzkość rodzi się z woli swoich rodziców. Gdyby Adam nie zgrzeszył, ludzkość byłaby doskonałą, bo wtedy rodzili byśmy się z woli BOŻEJ.
Nie wolno nam wszystkiego zła zwalać na Boga, jeżeli już to zwalajmy na ADAMA i na szatana.

Adam i szatan równie dobrze mogliby w ogóle nie zaistnieć i świat i tak dalej by funkcjonował pewnie byłoby cierpienie ale świat by trwał, to że grzech Adama zmienił świat to tym bardziej świadczy o na pewno chociaż częściowej predestynacji .
Szatan nie ma nawet jednego procenta mocy która posiada Bóg Ojciec dlatego zwalanie na niego całej winy za wszystko jest śmieszne. Poza tym szatan kiedyś straci swoją moc i zostanie związany najpierw na tysiąc lat a potem może dalej tego na razie nie wiemy.
Jeżeli w przyszłości będzie świat doskonały bez cierpienia to zastanówcie się czemu nie mogło być tak od samego początku tutaj również to wszystko kieruje w stronę predestynacji.
 
     
Henryk 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 481 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 7111
Poziom: 58
HP: 2570/15122
 17%
MP: 5510/7220
 76%
EXP: 56/373
 15%
Wysłany: 2024-03-29, 17:00   

Wiesława napisał/a:
Ręce opadają jak takie wredne sugestie czytam.

Skoro pytam, to oznacza, że nie wiem.
Może do Maryi, może do szamana.
Wiem natomiast, że Jezus dał nam przykład modlitwy.
Nie polecał w niej prosić o ustanie wojen, a jedynie o nadejście Królestwa.
Cytat:
Świadczy o tym nieskuteczność modlitw.

Nie. Świadczy jedynie o niewłaściwych modlitwach, o prośbach o niewłaściwe rzeczy.
Jk 4:2-3 DAB "Pożądacie, a nie macie, zabijacie i zazdrościcie, a nie możecie osiągnąć, kłócicie się i walczycie. Nie macie dlatego, że się nie domagacie; (3) prosicie, a nie otrzymujecie, bo źle prosicie, zamierzając to, co otrzymacie, zużyć na korzyść pożądliwości waszych." 
_________________
Okazja nie czyni złodzieja, a cel nigdy nie uświęca środków.
Tylko kłamstwa są skomplikowane.
Prawda jest na ogół śmiesznie prosta.
 
     
małyfilozof 
Zasłużony


Potwierdzenie wizualne: 67
Pomógł: 23 razy
Dołączył: 07 Cze 2023
Posty: 933
Poziom: 27
HP: 502/1795
 28%
MP: 0/857
 0%
EXP: 16/83
 19%
Wysłany: 2024-03-29, 18:31   

Modlitwa, to tylko monolog bez odpowiedzi, takie czary-mary, zaklęcia i wypowiadający takie formułki wpada w autosugestie, jednak kiedy wywoła odpowiedni skutek jak 1 do 1000, twierdzi, że spełniła się wola Boga - czysta naiwność człowieka.
Podobnym przykładem jest: pójście do wróżbity, poopowiada wiele , wiele insynuacji a słuchacz szeroko otwiera oczy i mruczy pod nosem, to najprawdziwsza prawda - tak to prawda.

I ponownie wrócę do wywodu, kiedy dokonają, spełnią się ''przepowiednie'' w złym czy dobrym aspekcie, owa osoba jest przekonana o prawdziwości ''szamana''.
Wiele razy rozmawiałem z wróżbitami wszelkiej maści, pytając: Co kieruje szczególną uwagę, aby przekonywujące wypowiedzieć wyrocznie.
Usłyszałem odpowiedź: przede wszystkim podstawowym fundamentem jest rozgryźć psychikę słuchacza na podstawie jego zachowania, obserwacja zainteresowanego podawanie pytań manipulacyjnych ... itp.
Słuchacz nie zdaje sobie sprawy jak przebiegle jest dyplomatycznie poddawany sugestią - sam powie wszystko, a potem stwierdzi jak wspomniałem ''szaman'' mówił prawdę.

Tak samo jest z modlitwą użyję pewnego cytatu '' wielokrotne podawane kłamstwo z biegiem czasu przeobraża się w prawdę''
TO sedno indoktrynacji - danej jednostki czy ogólnospołecznej.
Właśnie wszystkie: religie, wyznania, sekty, bazują na takiej formie działania mając swoich wiernych nawet fanatycznych potocznie nazywanych'' moherami''.
Co człowiek sieje, żąć będzie - kto sieje wiatr zbiera burze.
Takie prywatne zdanie wyrażam w podsumowaniu - MODLITWA
_________________
Przyjaźń łączy nas z tymi, z którymi znajdujemy wspólny język, ale prawdziwa przyjaźń to akceptacja tego, co nas różni.
 
     
Pokoja 
VIP
ZIARNKoGORCZYCY


Potwierdzenie wizualne: 7
Pomógł: 724 razy
Dołączył: 31 Sie 2014
Posty: 6290
Poziom: 55
HP: 2177/12808
 17%
MP: 4498/6115
 73%
EXP: 268/330
 81%
Wysłany: 2024-03-29, 19:29   

małyfilozof napisał/a:
Modlitwa, to tylko monolog bez odpowiedzi, takie czary-mary,


No nie koniecznie tak jest, ale też jest dużo prawdy w tym, co napisałeś i wiem to z własnego doświadczenia.
Modlitwa jest szczerym pragnieniem serca, wyrażonym słowami, lub bez słów.
Jeżeli podejmuję się realizacji jakiejś inicjatywy sam lub zbiorowo z innymi osobami to realizując ją pragnę/niemy tego z całego serca, wyrażając to swoim zaangażowaniem i wykonujemy kolejne jej etapy. Pragnienie o jej pomyślne przeprowadzenie można wyrazić samemu w sercu, lub zbiorowo w modlitwie, lub szczerej wzajemnej rozmowie. Wyrażając szczerze podziękowanie za to, co zostało już dokonane i prosząc o dalsze zaangażowanie, dla wsparcia realizacji tej inicjatywy można uzyskać poparcie innych, którzy ją poznają i akceptują. Poznając popełnione błędy i wyłaniające się nowe potrzeby, także o tym się dyskutuje i pragnie, aby temu sprostać.

Wierzący człowiek w Boga, czy w jakąś centralną bazę danych (np. "CHMURA wirtualna"), do której są kierowane różne prośby i dziękczynienia, czy inne warianty pragnienia/modlitwy, daje z siebie na co go stać i bierze z niej to, co potrzebuje z tego, co jest dostępne. Wyrażane są prośby i podziękowania, ale i nieprzyjemne rzeczy. Samo życie.

Jeżeli jednak, ktoś modli się do powietrza, ulegając jakiemuś złudzeniu, że ktoś pilnie się temu przysłuchuje to ten zwodzi sam siebie, jak napisałeś.
Jeśli chodzi o tych wróżbitów itp. to podam taki przypadek, w którym wystawiłem na próbę taką osobę. Siedzę sobie na ławce przy pewnym zakładzie i podchodzi do mnie wróżbitka i prosi o jakiś datek na chlebek 2 zł. Dałem, więc chce się odwdzięczyć powróżeniem. Zapytałem: W jaki celu tu przybyłem. Zaczyna od jakiś ogólników związanych z tym, jak wyglądam i co posiadam przy sobie. Ja natomiast nie zamierzając w niczym pomagać, ponawiam pytanie. Mógłbym napisać: I wiecie co było dalej, ale NIC, więc stawiam kropkę.

Przypadek innego rodzaju: Dawno, dawno temu, jeszcze w PRL-u za górami, za lasam :-D i :lol: stał sobie barak złudzeń, w którym była głowa na mieczu :idea: , która mówiła ludziom w nim zgromadzonym, coś o nich, np.: Imię, nazwisko, datę urodzenia, itp. rzeczy, ale pod warunkiem, że osoba zainteresowana da swój dowód osobisty prezenterce, pośredniczącej między głową, a tą osobą.

Nie jestem osobą naiwnie wierzącą w coś takiego, więc dokonałem wnikliwego badania :idea: , aby wydedukować, o co w tym chodzi. Ustaliłem to, co też zauważyła prezenterka, więc powiedziałem: Niech głowa poda moje dane bez podawania Pani mojego dowodu. :mrgreen: Prezenterka natychmiast wzięła żarówkę, dotknęła głowy i powiedziała: Głowo pożegnaj się z Państwem:mrgreen: , a do nas: Proszę Państwa: Koniec seansu. :roll:
Pytanie dla jasnowidzów:
Co ja ustaliłem :idea: :-D :lol:
_________________
http://biblos.feen.pl/viewtopic.php?t=1817#36016 Bóg, który stworzył świat i wszystko, co na nim... Z jego ... rodu jesteśmy. Dz.17:24-28 Wierzę w: CHRZEST DLA SŁAWY OJCA I SYNA I TO DUCHEM ŚWIĘTEGO (Mat.28:19); DZIEŃ MAŁYCH POCZĄTKÓW PARUZJI CHRYSTUSA od 1874r. http://biblos.feen.pl/viewtopic.php?t=2344., powrót rozumu w społeczeństwie wyboru/1914r. http://biblos.feen.pl/vie...d0b5495d4d251aa http://biblos.feen.pl/vie...d0b5495d4d251aa
 
     
wybrana
Zasłużony

Potwierdzenie wizualne: 3148
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 05 Sie 2020
Posty: 758
Poziom: 24
HP: 67/1353
 5%
MP: 646/646
 100%
EXP: 60/68
 88%
Wysłany: 2024-03-29, 19:31   

Wiesława napisał/a:
Ręce opadają jak takie wredne sugestie czytam. A jak myślisz do kogo się modlę? Do szamana z buszu? No, kurka, Henryk. JAK MYŚLISZ DO KOGO SIĘ MODLĘ?!
Jaki cudem wniosek o raju...Nie umiem z wami rozmawiać.
Już lepiej znowu daj blokadę, ale napisz chociaż na jak długo. Proponuję do końca roku.

Nie dziw się Wiesiu. Przecież oni nie wierzą, że człowiek, to nie tylko ciało ale i dusza. Nie wierzą, że Jezus daje wierzącym życie wieczne w Królestwie Boga Ojca.
Tu na tym forum są osoby zabetonowane i żadne argumenty do nich nie dotrą.
Mam na myśli przede wszystkim użytkownika Henryka i Nike.
Oni nie zrozumieją o czym piszesz, bo uważają, że śmiercią ciała kończy się życie człowieka a co najwyżej człowiek będzie wzbudzony ponownie na tej samej fizycznej ziemi.
Odrzucają w pełni duchowość i ograniczają się tylko do ciała.
Człowiek cielesny nie jest wstanie zrozumieć to co duchowe.
Tak, że szkoda twoich nerwów.
 
     
małyfilozof 
Zasłużony


Potwierdzenie wizualne: 67
Pomógł: 23 razy
Dołączył: 07 Cze 2023
Posty: 933
Poziom: 27
HP: 502/1795
 28%
MP: 0/857
 0%
EXP: 16/83
 19%
Wysłany: 2024-03-29, 19:38   

Witaj Pokoja :-D , świetnie przedstawiłeś dalszy tok rozważania - jestem pod wrażeniem Twoich obserwacji jak również logiki jaką przejawiasz na tym forum, choć wielu nie zgadza się z Twoją prywatną koncepcją
_________________
Przyjaźń łączy nas z tymi, z którymi znajdujemy wspólny język, ale prawdziwa przyjaźń to akceptacja tego, co nas różni.
Ostatnio zmieniony przez małyfilozof 2024-03-29, 19:38, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Wiesława 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 13
Pomogła: 75 razy
Dołączyła: 11 Lut 2022
Posty: 2790
Poziom: 41
HP: 1827/5376
 34%
MP: 0/2567
 0%
EXP: 161/177
 90%
Wysłany: 2024-03-29, 20:29   

nike napisał/a:
ludzkość rodzi się z woli swoich rodziców. Gdyby Adam nie zgrzeszył, ludzkość byłaby doskonałą, bo wtedy rodzili byśmy się z woli BOŻEJ.

Nudy. Ile razy już to czytałam? Nieprawdę piszesz. Bóg decyduje o tym kto (jaka dusza/człowiek) ma się konkretnym rodzicom urodzić. Skąd ty takie wykładnie bierzesz? (pytanie retoryczne,oczywiście). Już mi się znowu odechciewa; w kółko to samo, grzech Adama, umarł za tych a nie za tamtych, za Adama, w tysiącleciu będzie to śmo. Dajcie spokój. Innym zarzucacie, że cytują apokryfy, ale skąd wy bierzecie te bajki? Z pism guru zza Wielkiej Wody, prawda? Na szczęście w tym mam wolną wolę i mogę takim naukom powiedzieć stanowczo: nie.
_________________
"Całością Bóg,
cząstką ja".
Lew Tołstoj
 
     
Wiesława 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 13
Pomogła: 75 razy
Dołączyła: 11 Lut 2022
Posty: 2790
Poziom: 41
HP: 1827/5376
 34%
MP: 0/2567
 0%
EXP: 161/177
 90%
Wysłany: 2024-03-29, 20:34   

nike napisał/a:
Wiemy, ze Bóg grzeszników nie wysłuchuje

Ważne, że bezgrzesznych wysłuchuje. Super sprawa.
To ja sobie daję od dziś spokój z wszelką modlitwą, chociaż ostatnio właściwie jedynie Ojcze Nasz przechodziło mi przez serce i myśli. Trzeba będzie i to odpuścić.
Pokoja i małyfilozof - super wpisy.
wybrana napisał/a:

Nie dziw się Wiesiu.

Wiem, że nie powinnam się już niczemu dziwić, ale czasami jednak mam nadzieję. Wiem, że płonną.
_________________
"Całością Bóg,
cząstką ja".
Lew Tołstoj
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
BannerFans.com
BannerFans.com
BannerFans.com
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 13