FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO Strona Główna FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Życie po życiu czy świadomość po życiu...
Autor Wiadomość
Y
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2013-11-08, 13:12   Życie po życiu czy świadomość po życiu...

Henryk napisał/a:
Inaczej po cóż zmartwychwstanie, skoro po śmierci nadal jest życie? :shock:


Henryku,
gdybyś był sparaliżowany całkowicie, nie mogąc ruszać nawet powiekami, a
do tego byłbyś bez rąk, bez nóg, głuchy i ślepy i pozbawiony strun głosowych,
a także całkowicie pozbawiony czucia na skórze i innych receptorach jako to
smaku i węchu w efekcie czego byś żył, ale kompletnie nie mógłbyś niczego
wokół zaobserwować, ani się skontaktować z nikim, nic zrobić ani w zasadzie
niczego się dowiedzieć... jedynie byś żył... to po cóż ci uzdrowienie, skoro
nadal żyjesz?
Zupełnie byłoby to bez sensu, wg twojej logiki - nieprawdaż? :?: :idea: :arrow: :!: ;-)
Ostatnio zmieniony przez Y 2013-11-08, 13:14, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
exe
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2013-11-08, 13:14   Re: Życie po życiu czy świadomość po życiu...

;-)
Rethel Nibelung napisał/a:
Henryk napisał/a:
Inaczej po cóż zmartwychwstanie, skoro po śmierci nadal jest życie? :shock:


Henryku,
gdybyś był sparaliżowany całkowicie, nie mogąc ruszać nawet powiekami, a
do tego byłbyś bez rąk, bez nóg, głuchy i ślepy i pozbawiony strun głosowych,
a także całkowicie pozbawiony czucia na skórze i innych receptorach jako to
smaku i węchu w efekcie czego byś żył, ale kompletnie nie mógłbyś niczego
wokół zaobserwować, ani się skontaktować z nikim, nic zrobić ani w zasadzie
niczego się dowiedzieć... jedynie byś żył... to po cóż ci uzdrowienie, skoro
nadal żyjesz?
Zupełnie byłoby to bez sensu, wg twojej logiki - nieprawdaż? :?: :idea: :arrow: :!: ;-)
Siła praxis
Ostatnio zmieniony przez exe 2013-11-08, 13:14, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
nike 
Administrator


Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy
Dołączyła: 13 Sty 2013
Posty: 13652
Poziom: 71
HP: 9650/29245
 33%
MP: 0/13963
 0%
EXP: 431/608
 70%
Wysłany: 2013-11-08, 16:11   Re: Życie po życiu czy świadomość po życiu...

Rethel Nibelung napisał/a:
Henryk napisał/a:
Inaczej po cóż zmartwychwstanie, skoro po śmierci nadal jest życie? :shock:


Henryku,
gdybyś był sparaliżowany całkowicie, nie mogąc ruszać nawet powiekami, a
do tego byłbyś bez rąk, bez nóg, głuchy i ślepy i pozbawiony strun głosowych,
a także całkowicie pozbawiony czucia na skórze i innych receptorach jako to
smaku i węchu w efekcie czego byś żył, ale kompletnie nie mógłbyś niczego
wokół zaobserwować, ani się skontaktować z nikim, nic zrobić ani w zasadzie
niczego się dowiedzieć... jedynie byś żył... to po cóż ci uzdrowienie, skoro
nadal żyjesz?
Zupełnie byłoby to bez sensu, wg twojej logiki - nieprawdaż? :?: :idea: :arrow: :!: ;-)

Takiej głupoty dawno nie czytałam. Myślałam,że ciebie na coś więcej stać żenada.
_________________
שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
 
     
Henryk 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 481 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 7152
Poziom: 58
HP: 2570/15122
 17%
MP: 5424/7220
 75%
EXP: 97/373
 26%
Wysłany: 2013-11-08, 17:09   Re: Życie po życiu czy świadomość po życiu...

Rethel Nibelung napisał/a:
Henryku,
gdybyś był sparaliżowany całkowicie, nie mogąc ruszać nawet powiekami, a
do tego byłbyś bez rąk, bez nóg, głuchy i ślepy i pozbawiony strun głosowych,
a także całkowicie pozbawiony czucia na skórze i innych receptorach jako to
smaku i węchu w efekcie czego byś żył, ale kompletnie nie mógłbyś niczego
wokół zaobserwować, ani się skontaktować z nikim, nic zrobić ani w zasadzie
niczego się dowiedzieć... jedynie byś żył...

Zaraz, zaraz...
To Twoja definicja śmierci? :shock:
To wytłumacz mi: jak w takim razie rzekomi "święci" słyszą i przekazują dalej modlitwy? :lol:

Rozumiem, że chcesz za wszelką cenę udowodnić moje dyletanctwo, ale nie ośmieszaj się. :-(
Chyba nie z tymi ludźmi "skumałeś się". :roll:
Jesteś zbyt inteligentny na takie głupoty, które wypisujesz!
 
     
Y
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2013-11-08, 19:06   Re: Życie po życiu czy świadomość po życiu...

Henryk napisał/a:
Zaraz, zaraz...
To Twoja definicja śmierci? :shock:


Nie, podaję przykład - sprecyzuj wobec tego o co ci chodzi.
Bo to, że ktoś żyje, wcale nie oznacza, że nie ma potrzeby
nic z nim robić. Takie było twoje twierdzenie - żyje to żyje.

Jeżeli po śmierci istnieje świadomość, która nic nie może,
to twoje twierdzenie jest całkowicie bez sensu. Samo to,
że żyje, nie oznacza, że jest to wystarczające. Jeżeli by ta
dusza była w takim stanie jak taka osoba, to czy uważasz,
że nie potrzebuje żadnego "zmartwychwstania"? :shock:

Cytat:
To wytłumacz mi: jak w takim razie rzekomi "święci" słyszą i przekazują dalej modlitwy? :lol:


Nic takiego nie twierdziłem, więc nie muszę tłumaczyć.
 
     
bartek212701 
VIP


Potwierdzenie wizualne: 27
Pomógł: 1006 razy
Wiek: 31
Dołączył: 19 Mar 2013
Posty: 5722
Poziom: 54
HP: 1694/12102
 14%
MP: 5778/5778
 100%
EXP: 17/317
 5%
Wysłany: 2013-11-08, 20:06   

Rethelu pozwól,że pozostanę wierny Biblii i nadal będę mortalistą :)
_________________
Efez. 5:17. Dlatego nie bądźcie nierozsądni, ale rozumiejcie, jaka jest wola Pańska

"Piękno sceny kuszenia można dostrzec tylko wtedy, gdy zamknie się ją w umyśle Chrystusa" Jaaqob

NIEBO - Chrześcijanie tyle mówią o niebie, ponieważ Nowy Testament głosi niebo jako nadzieję dla wierzących (1 Piotra 1:4; Kolosan 1:5; Hebrajczyków 3:1). Mówienie o niebie nie wyklucza wiary w życie na ziemi, ponieważ niebo jest tam, gdzie jest Bóg. Gdy Bóg zstąpi między ludzi i zamieszka wśród nich, to tam będzie też niebo (Objawienie 21:1-5). Wielu komentatorów uważa, że niebo i ziemia staną się jednym.
 
     
Y
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2013-11-08, 20:10   

bartek212701 napisał/a:
Rethelu pozwól,że pozostanę wierny Biblii i nadal będę mortalistą :)


Nie chodzi tu akurat o mortalizm Bartku.
Chodzi o ciąg logiczny. Wczytaj się.
Ostatnio zmieniony przez Y 2013-11-08, 20:11, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
bartek212701 
VIP


Potwierdzenie wizualne: 27
Pomógł: 1006 razy
Wiek: 31
Dołączył: 19 Mar 2013
Posty: 5722
Poziom: 54
HP: 1694/12102
 14%
MP: 5778/5778
 100%
EXP: 17/317
 5%
Wysłany: 2013-11-08, 20:13   

Wczytałem się Rethelu,rozumiem Cię :)
_________________
Efez. 5:17. Dlatego nie bądźcie nierozsądni, ale rozumiejcie, jaka jest wola Pańska

"Piękno sceny kuszenia można dostrzec tylko wtedy, gdy zamknie się ją w umyśle Chrystusa" Jaaqob

NIEBO - Chrześcijanie tyle mówią o niebie, ponieważ Nowy Testament głosi niebo jako nadzieję dla wierzących (1 Piotra 1:4; Kolosan 1:5; Hebrajczyków 3:1). Mówienie o niebie nie wyklucza wiary w życie na ziemi, ponieważ niebo jest tam, gdzie jest Bóg. Gdy Bóg zstąpi między ludzi i zamieszka wśród nich, to tam będzie też niebo (Objawienie 21:1-5). Wielu komentatorów uważa, że niebo i ziemia staną się jednym.
 
     
Iwona
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2013-11-09, 14:08   

Wierzę w życie wieczne
 
     
nike 
Administrator


Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy
Dołączyła: 13 Sty 2013
Posty: 13652
Poziom: 71
HP: 9650/29245
 33%
MP: 0/13963
 0%
EXP: 431/608
 70%
Wysłany: 2013-11-09, 19:02   

Iwona napisał/a:
Wierzę w życie wieczne

Ja też Iwonko, tylko,że ja jestem pewna,że moje życie jak Bóg mi pozwoli, to będę spędzać na ziemi. bo na niebo, to ja raczej nie zasługuję. :-D
_________________
שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
BannerFans.com
BannerFans.com
BannerFans.com
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 13