FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO

[nike]

Mt 6:19-21
19. Nie gromadźcie sobie skarbów na ziemi, gdzie mól i rdza niszczą i gdzie złodzieje włamują się i kradną.
20. Gromadźcie sobie skarby w niebie, gdzie ani mól, ani rdza nie niszczą i gdzie złodzieje nie włamują się i nie kradną.
21. Bo gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje.
(BT)
Zapraszam do dyskusji w tym temacie. :-)

[Krystian]

[nike]

Troszkę rozwinę temat.:

Bogactwo zgromadzone z wielkim kłopotem, może zginąć jednej nocy. Sława zdobyta z wielkim mozołem,może popaść pod krytykę i urągowisko innych.
Wpływ w społeczeństwie, który przywiódł do najwyższego stanowiska, może bardzo łatwo się zmienić na najniższe, a dobre imię może być uznane za niegodziwe, być uznanym za zdrajcę.Przyjaciele zaufani mogą oziębnąć, odwrócić się, a nawet stać się nieprzyjaciółmi.
Ognisko rodzinne, może się rozpaść, rozproszyć lub być nawiedzone przez śmierć.
Miłość, która jaśniała w pożyciu domowym, może się zaćmić, lub zgasnąć zupełnie.
Takie oto są skarby które gromadzimy,nad którymi się rozczulamy, o które dbamy, którymi się cieszymy itd.Skarby te jednak nie są trwałe, one przemijają, lub my je zostawiamy przy naszej śmierci.

[Axanna]

a tylko ze temat dotyczy skarbow w niebie, a nie skarbow na ziemi, prosze rozwinac te druga, wazniejsza czesc tematu

[nike]

[Axanna]

no to mam nadzieje Skojarzyla mi sie przypowiesc o znalezionej perle, kiedy czlowiek sprzedal cale swoje mienie, a nabyl te perle

[nike]

Mat. 6:20
20. Ale sobie skarbcie skarby w niebie, gdzie ani mól ani rdza psuje, i gdzie złodzieje nie podkopują, ani kradną. (BG)

Ewangelista Mateusz nas zachęca do składania skarbów naszych w niebie, jakie to są skarby:
Pierwszym skarbem jaki możemy złożyć w niebie, jest osobista miłość i społeczność z Bogiem i z Chrystusem. Jezus jest niezawodną ucieczką w każdym czasie potrzeby, nasza codzienna radość i pociecha.
Jeżeli zdobędziemy ten skarb, to zdobyliśmy Tego, którego miłość nigdy nie ustaje, nic i nikt nas nie może od tego skarbu odłączyć, nawet śmierć.

Rzym. 8:35-39
35. Któż nas odłączy od miłości Chrystusowej? czyli utrapienie? czyli ucisk? czyli prześladowanie? czyli głód? czyli nagość? czyli niebezpieczeństwo? czyli miecz?
36. Jako napisano: Dla ciebie cały dzień zabijani bywamy, poczytaniśmy jako owce na rzeź naznaczone;
37. Ale w tem wszystkiem przezwyciężamy przez tego, który nas umiłował.
38. Albowiem pewienem tego, iż ani śmierć, ani żywot, ani Aniołowie, ani księstwa, ani mocarstwa, ani teraźniejsze ani przyszłe rzeczy,
39. Ani wysokość, ani głębokość, ani żadne insze stworzenie nie będzie nas
mogło odłączyć od miłości Bożej, która jest w Jezusie Chrystusie, Panu naszym.
(BG)

[nike]

Zapraszam do dyskusji