FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO Strona Główna FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
dlaczego Świadkowie Jehowy przyjmują niektore składniki krwi
Autor Wiadomość
bioslawek
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2013-03-09, 01:09   dlaczego Świadkowie Jehowy przyjmują niektore składniki krwi

Jak wiadomo Biblia zakazuje niewłaściwego obchodzenia się z krwią. Zakazuje jej spożywania, a ze szczegółowych przepisów, zawartych w różnych miejscach Biblii, dowiadujemy się w jaki sposób należy postępować z krwią, która opuści organizm.

Należy ją wylać na ziemię. Świadkowie Jehowy respektując wolę Bożą, zawartą w Jego Słowie, nie spożywają samej krwi , jak i zawartej w różnych pokarmach. Kierując się wiedzą biblijną odnośnie nakazu wylewania krwi, która opuści organizm, na ziemię Świadkowie Jehowy nie przyjmują też transfuzji krwi. Jednak w miarę rozwoju nauki zajmującej się morfologią krwi Świadkowie Jehowy skorygowali swój pogląd na używanie pewnych składników krwi w lecznictwie i niektóre dopuścili do użycia.


Ściślej rzecz ujmując korzystanie z tego typu leczenia, który ściśle określili w odpowiedniej dyrektywie, pozostawili sumieniu braci. Należy tutaj zaznaczyć, że znacznie przeważająca większość Świadków Jehowy, wypełniając odpowiednie oświadczenia dla służby zdrowia, zaznaczyła, że nie zgadza się na przyjmowanie jakichkolwiek kwiopochodnych składników.
Jakie okoliczności są przyczyną takich decyzji? Otóż rozwijająca się prężnie nauka zajmująca się biochemią i funkcjami poszczególnych składników krwi, spowodowała pojawienie się wielu kontrowersyjnych pytań. Do oddziałów Świadków Jehowy napływało wiele pytań, często formułowanych przez lekarzy, czy biochemików będących Świadkami Jehowy.



Pojawiły się następujące pytania:


Czy niepełną krew można traktować, jako symbol życia (duszy), tak, jak Biblia traktuje krew pełną, ponieważ za czasów biblijnych nie wiedziano, że można ją podzielić na mniejsze składniki?


Wiadomym jest, że na procesy życiowe nie składa się sama aktywność układu krwionośnego, choć u tak złożonych form życia, jak człowiek rzeczywiście komórki pozbawione dopływu krwi, która niesie życiodajny tlen, skazane są na obumarcie. Jednak są i inne procesy, które podtrzymują procesy życiowe. Np: replikacja DNA, transkrypcja DNA na m. RNA czy translacja m. RNA na białko. Chociaż skuteczność tych procesów u tak złożonego organizmu wielokomórkowego, jak człowiek zależy od prawidłowej aktywności układu krwionośnego, to jednak istnieje wiele organizmów jednokomórkowych (prokariotycznych jak i eukariotycznych), jak i wielokomórkowych, które do właściwego funkcjonowania układu krwionośnego nie potrzebują, a jednak można o nich z całą pewnością powiedzieć, że są żywe. A więc ze względu na swoją wyjątkową rolę krwi u człowieka, Bóg postanowił, że w Jego oczach krew będzie symbolizowała duszę, to znaczy życie, że będzie święta (wyłączona do szczególnych celów. W tym przypadku do składania na ofiarę). Ze względu na symboliczną rolę krwi, jaką posiadają zwierzęta z układami krwionośnymi, Bóg i ich krew uznał za świętą. Mianowicie symbolizuje ona ich życie, a każde życie jest własnością Boga. Dlatego też należy wylać ją na ziemię, która jest „podnóżkiem stóp Jego”. Krew wybranych przez Boga zwierząt ofiarnych symbolizowała też świętą i ofiarną krew Syna Bożego; Jezusa Chrystusa. Przepis co, do przestrzegania świętości krwi nadany został ludziom jeszcze zanim nadane zostało Prawo Mojżeszowe, to znaczy Noemu i jego rodzinie reprezentującym wówczas cały rodzaj ludzki.


A więc chyba się zgodzimy na to, że krew w oczach Bożych symbolizuje życie. Nie ma co tutaj dyskutować, ponieważ tak Bóg nas poucza w swoim Słowie; Biblii. Ale czy poszczególny składnik krwi też symbolizuje to, co symbolizuje krew pełna? Oczywiście starożytni Izraelici nie mieli takiego dylematu, ponieważ Bóg im nic nie powiedział o biochemicznej budowie krwi, jak i o np. bakteriach. Dotyczy to również pierwszych chrześcijan, ale nie chrześcijan żyjących w okresie tak spektakularnego rozwoju biologii molekularnej i biochemii, gdzie naukowcy potrafią precyzyjnie określić nawet budowę przestrzenną poszczególnych białek uczestniczących w procesie krzepnięcia krwi. Temat nie jest łatwy i najprościej skoncentrować się na krytyce ludzi, którzy chcą jak najrzetelniej spełniać wolę Bożą i w jej poszukiwaniu sięgają po różne rozwiązania. Jednak zobowiązałem się podjąć ten trudny temat i w tym celu posłużę się wymowną analogią.

Flaga Stanów Zjednoczonych będzie w niej symbolizowała pełną krew,natomiast poszczególne jej części,poszczególne składniki krwi.
Flaga państwowa nie jest samym państwem, ale państwo to symbolizuje. Krew składa się z wielkiej ilości składników, więc dobrą analogia odzwierciedlająca symbolikę krwi będzie wielokolorowa flaga Stanów Zjednoczonych.







Jeżeli jakiś obywatel USA publicznie zbezcześci flagę Stanów Zjednoczonych, to zostanie stosownie do tego czynu ukarany. Czy jeżeli jakiś obywatel USA wytnie z flagi swojego kraju pasek czerwieni, bieli, prostokąt z gwiazdkami na niebieskim tle, czy samą gwiazdkę i publicznie zbezcześci jakiś z tych fragmentów flagi, to czy można mu będzie udowodnić, że zbezcześcił flagę USA? Czy można powiedzieć, że jakikolwiek z wymienionych fragment flagi USA jest flagą USA, czyli SYMBOLEM Stanów Zjednoczonych?
Niektórzy, posługując się,mniej więcej tym rozumowaniem, doszli do wniosku, że nie pogwałcili by swojego sumienia przyjmując jakiś składnik krwi. A Ciało Kierownicze Świadków Jehowy wzięło takie rozumowanie pod uwagę i kwestię przyjmowania poszczególnych składników krwi pozostawiło sumieniu braci. Nie jest to jakieś jednoznaczne przyzwolenie, po prostu biorąc pod uwagę nowe fakty i nowe dane naukowe, odnośnie morfologii krwi i funkcji jej poszczególnych składników, Ciało Kierownicze nie chciało tak dalece ingerować w sumienia braci. Czy to zła decyzja?







Ciało Kierownicze nie poprzestało jednak na tym i ustaliło, jakie składniki krwi Świadkom Jehowy można przyjmować, a jakich nie. Niektóre z tych decyzji zostały później nieco skorygowane. Można by to ująć inaczej i zapytać: które czynniki krwi są bardziej istotne, a które mniej istotne dla przeżycia organizmu posiadającego krew.
Krytycy podnoszą zarzut, że podział na bardziej i mniej istotne składniki krwi, jaki ustalili członkowie Ciała Kierowniczego, jest pozbawiony podstaw naukowych. Ponieważ ich zdaniem wszystkie składniki wchodzące w skład budowy krwi są w tym samym zakresie potrzebne do prawidłowego jej funkcjonowania. Krytycy ci sami jednak są na bakier z biochemią krwi, co zaraz wykażę.


Jednym ze składników krwi, który jest na liście tych, którego Świadkowie Jehowy nie mogą przyjmować jest osocze. Czy jest to bardziej podstawowy składnik krwi niż inne? Krytycy twierdzą, że nie i w jednym ze swoich artykułów piszą (linków nie podaję, każdy może sobie znaleźć przez google. Nie mam zamiaru robić im reklamy):


„Osocze: Osocze jest żółtawym płynem, w którym zawieszone są ukazane na ilustracji obok krwinki. Zawiera ono w sobie czynniki krzepnięcia (takie jak czynnik VIII), które stosuje się w leczeniu hemofilii, albuminy, używane w leczeniu wstrząsu pooperacyjnego lub poważnych oparzeń oraz immunoglobuliny, które chronią organizm przed chorobami zakaźnymi i są stosowane w leczeniu zaburzeń odpornościowych. Zauważmy, że osocze stanowi około 55% objętości krwi, więc nie jesteśmy zaskoczeni, że ten składnik krwi podlega zakazowi. Jednakże podkreślić należy, że osocze krwi składa się w ponad 90% z wody.”


Tak naprawdę, to człowiek składa się w jakichś 90% z wody. Woda jest najważniejszym rozpuszczalnikiem i nośnikiem oraz umożliwia prawidłową pracę nie tylko krwi, ale płynom limfatycznym czy każdej komórce w ciele człowieka. W osoczu krwi pływają wszystkie jej najważniejsze składniki krwi. Nie będę ich tutaj wszystkich wymieniał, ale za to zamieszczę odpowiednią ilustrację,bezpośrednio pod niniejszymi fragmentem mojego postu, gdzie te wszystkie składniki są wyszczególnione. To, że osocze jest złożone w 90% z wody, nie stanowi argumentu potwierdzającego jej znikomą wartość odnośnie prawidłowego funkcjonowania krwi.

Wręcz przeciwnie, sprawia, że argumentacja krytyków jest wewnętrznie sprzeczna, ponieważ zdają się twierdzić, że ta woda nie jest częścią krwi! Jest ona częścią krwi i to NAJISTOTNIEJSZĄ, bo krew pozbawiona obecności niektórych składników może jakoś, w sprzyjających warunkach, spełniać swoje funkcje, natomiast bez tych 90% wody system by się załamał w mgnieniu oka! Ten argument nie ma absolutnie żadnych podstaw naukowych. Jest to wyssany z palca zarzut, który można pominąć wzruszywszy ramionami.


Dyskutowany argument podaje dalej:


„(...)„Zakazywanie transfuzji wody, która w dodatku swobodnie przepływa przez resztę ciała, byłoby nierozsądne. Jego [osocza] główne roztwory są heterogeniczną grupą protein stanowiących mniej więcej 7 procent objętości plazmy. (...) Inne części składowe zawierają sole, glukozę, aminokwasy, witaminy, hormony i resztki produktów przemiany materii”„


A teraz proszę spojrzeć na poniższy diagram i zobaczyć, co stanowi te 7%. Mam też duże wątpliwości, czy autorzy w ogóle rozumieją pojęcie: „ są heterogeniczną grupą protein”, ponieważ ten fakt nijak się ma do dyskutowanego tematu. Ale złudne przysparzanie sobie uczoności, poprzez dodatkowe posiłkowanie się cytatami z encyklopedii, których autor nie rozumie i poprzez używanie pojęć, których znaczenia się nie pojmuje, to u propagandzistów norma. W dodatku sprowadzenie morfologii osocza do występowania samej wody jest sromotnym pseudonaukowym bełkotem! Z resztą sami naukowcy nie mają wątpliwości co, do faktu, że osocze jest jednym z głównych składników krwi. I Ciało Kierownicze w ustalaniu dyskutowanej hierarchii ważności składników krwi kierowało się głównie ich opiniami. Np. w wikipedii można przeczytać:



http://pl.wikipedia.org/wiki/Osocze_krwi


„Osocze krwi, plazma – zasadniczy (główny), płynny składnik krwi, w którym są zawieszone elementy morfotyczne (komórkowe). Stanowi ok. 55% objętości krwi. Uzyskuje się je przez wirowanie próbki krwi. Osocze po skrzepnięciu i rozpuszczeniu skrzepu nazywamy surowicą krwi.”






Niektóre czynniki zamieszczone na diagramie, a które zawiera osocze krwi:


czynnik I – fibrynogen
czynnik II – protrombina
czynnik III – tromboplastyna tkankowa
czynnik IV – zjonizowany wapń (Ca2+)
czynnik V – proakceleryna (czynnik chwiejny, ac-globulina)
czynnik VI – akceleryna (aktywny czynnik V)
czynnik VII – prokonwertyna (czynnik stabilny)
czynnik VIII – globulina przeciwkrwawiączkowa (czynnik przeciwhemofilowy A, AHG)
czynnik IX – zwany czynnikiem Christmasa (czynnik przeciwhemofilowy B, PTC)
czynnik X – czynnik Stuarta–Prowera
czynnik XI – PTA (czynnik przeciwhemofilowy C, czynnik Rosenthala)
czynnik XII – czynnik Hagemana (czynnik kontaktowy)
czynnik XIII – stabilizujący włóknik (fibrynaza, FSF czynik Laki–Loranda, transglutamidaza osoczowa)
prekalikreina – czynnik Fletchera
kininogen – czynnik Fitzgeralda


Czytelniku; czy dalej robią wrażenie te „90%”, „7%”, kiedy możesz już sobie wyrobić jakie, takie pojęcie na temat morfologii i funkcji osocza krwi?
Osocze jest bardzo ważnym składnikiem krwi i słusznie może być nazwany, jako czynnik istotny, ponieważ bez niego jakiekolwiek funkcje życiowe byłyby niemożliwe.


Krytyczny artykuł argumentuje dalej w ten sposób:


„(....)Zwróćmy uwagę: Składniki, które wypełniają osocze, są dokładnie tymi samymi składnikami, jakie znajdujemy na wykazie dozwolonych frakcji krwi. Z jakich logicznych przesłanek WTS zakazuje przyjmowania pełnego osocza, ale zezwala na nie, gdy jest ono rozdrobnione na poszczególne części składowe? Z niewyjaśnionych powodów Ciało Kierownicze nigdy nie podjęło się wytłumaczenia tego pytania.”


Tutaj powołam się na przykład z flagą USA, która ma symbolizować pełną krew i poszczególne jej elementy, które mają symbolizować poszczególne składniki krwi. Flagą jest w tym przypadku ISTOTNY składnik krwi, jakim jest osocze, a poszczególne jej części, poszczególnymi składnikami osocza.



„Krwinki białe (leukocyty): Termin „białe płytki krwi” jest z pewnych względów niewłaściwy, gdyż jest ich o wiele więcej poza krwiobiegiem, niż w nim samym. Tylko około 2-3% znajduje się we krwi, natomiast reszta w innych częściach organizmu. Dlatego też gdy dany Świadek godzi się na przeszczep jakiegoś narządu, przyjmuje więcej leukocytów, niż gdyby ich otrzymał podczas transfuzji krwi. A zatem zakaz przeciwko transfuzji leukocytów jest pozbawiony podstaw (….)Co więcej, obecnie wiemy, że mleko matki zawiera 5-12 razy więcej leukocytów, aniżeli znajdowałoby się ich w podobnej ilości krwi. ”




Nie będę tutaj robił długiego wywodu, ale autor chyba tutaj czegoś nie pojmuje. Twierdzenie, że elementy układu odpornościowego są mało istotne jest bezsensowne i nie warto się nad tym dłużej rozwodzić. Nie jest ważne ile leukocytów zawiera krew w porównaniu do innych tkanek. Leukocyty, krwinki białe, spełniają bardzo istotną rolę w organizmie. Np. te, które zawiera osocze stoją na straży bezpieczeństwa nie tylko reszty organizmu, ale samej krwi. Poprzez fagocytozę usuwają też zużyte erytrocyty, co zapobiega nieprawidłowemu funkcjonowaniu krwi. Krwinki białe to złożone komórki, które posiadają jądro komórkowe i własny metabolizm. Biorąc pod uwagę ich funkcję i budowę należy zgodnie z prawdą stwierdzić, że są to bardzo istotne składniki krwi. Krew, jak i płyny limfatyczne, przenoszą też większość leukocytów do rożnych rejonów organizmu.

Nie rozumiem też pewnego argumentu, którym autor posiłkuje się bezpodstawnie. Twierdzi on, że zakaz przyjmowania leukocytów jest niewłaściwy, ponieważ mogą one też spełniać swoje funkcje w innych miejscach organizmu. Twierdzi, że Świadkowie Jehowy obficie przyjmują je do organizmu podczas przeszczepów różnych organów. Nie jest tutaj jednak przeszczepiana krew (transfuzja, to przeszczep tkanki łącznej, jaką stanowi krew), tylko inne organy. Nie uzyskuje się też w tym przypadku leukocytów bezpośrednio z krwi. Spożywając wykrwawione pokarmy mięsne też spożywamy leukocyty, które znajdują się w innych częściach organizmu, czy w mleku matki, i Bóg nie ma co, do tego jakoś pretensji. Podobnego argumentu autor użył w przypadku omawiania osocza krwi. Tam też stwierdził, że woda swoje funkcje spełnia nie tylko w krwi, ale i w reszcie organizmu. Bóg jednak zakazał spożywania krwi, a pozwolił spożywać ciała zwierząt, które składają się w 90% z wody. Czy ci krytycy chcą wchodzić tutaj w kompetencje Boga?


W dalszej części artykułu możemy przeczytać następujące komentarze:


"Krwinki czerwone: Stanowią one jeden z najważniejszych zabronionych składników, gdyż podtrzymują niezbędne dla życia funkcje związane z transportem tlenu po całym ciele. Obejmują około 45% objętości krwi. Krwinki czerwone rozprowadzają tlen i stosuje się je przy utracie krwi w wyniku wypadku lub operacji chirurgicznej. Podczas niektórych operacji na otwartym sercu może zajść potrzeba użycia do 20 dawek. Przeszczep wątroby zazwyczaj wymaga użycia 10-15 dawek, a wymiana stawu biodrowego – od 2 do 6 jednostek.”


Bez komentarza? Chyba autor nie mógł wymyślić argumentów, które by potwierdzały nieistotność erytrocytów w funkcjonowaniu krwi. Ograniczył się jedynie do opisania ich użyteczności podczas transfuzji krwi. Nie jest to merytoryczny argument w dyskutowanym tutaj temacie. Ale jak już siadłem do napisania tego postu, to będę się czepiał. Otóż inny mędrzec, (chyba założyciel strony z jakiej czerpię te argumenty) w swoim artykule napisał:


„Weź pod uwagę następującą rzecz: Czerwone krwinki są zabronione przez Towarzystwo Strażnica. Czym jednak jest czerwona krwinka? Niczym więcej jak pączkiem tworzącym miniaturowy pojemnik na hemoglobinę. Rozbita na suchą masę, czerwona krwinka to w 97% hemoglobina, a w 3% pojemnik (błona komórkowa). Zezwalanie na hemoglobinę, a zabranianie czerwonych krwinek to tak, jakby komuś powiedzieć: „Widzisz tę plastikową butelkę z mlekiem? Możesz wziąć mleko, ale doniosę na ciebie na policję gdybyś razem z mlekiem zabrał tę plastikową butelkę”. ”.


Erytrocyty faktycznie są pojemnikami na hemoglobinę. W każdym bądź razie erytrocytów nie można wyobrażać sobie, jako pęcherzyków tłuszczowych, które są wypełnione cząsteczkami hemoglobiny. Erytrocyty to bardzo skomplikowane i wysoce wyspecjalizowane komórki. U ssaków, w tym u człowieka, pozbawione jądra komórkowego, którego erytrocyt pozbywa się w czasie różnicowania się na komórkę wchodzącą w skład krwi. Z tego też powodu erytrocyty nie potrafią się regenerować (nie posiadają materiału genetycznego), więc muszą być przez organizm produkowane nieustannie przez okres jego życia. Poza tym to normalne komórki. Nazywanie erytrocytu, pomijając już tą dziwną i złą analogię, co jest błędem logicznym, do butelki z mlekiem jest szczytem ignorowania faktów! Jak to łatwo od bezmyślnego upraszczania przejść do zwykłego prostactwa.


Na poniżej zalinkowanym filmiku można sobie obejrzeć, jak działają erytrocyty:



http://www.youtube.com/wa...d&v=Icx7Xune2YU


A tutaj można poczytać o hemoglobinie:

http://bioslawek.wordpres...-wrzesien-2010/



„Krwinki płytkowe: Odgrywają istotną rolę w procesie krzepnięcia. Płytki są szeroko stosowane w leczeniu nowotworów, jak np. białaczki. Jednemu pacjentowi codziennie przez wiele tygodni mogą być potrzebne płytki pobrane od 10 lub więcej poszczególnych dawców. Ponieważ płytki stanowią drobny procent objętości krwi (0,17%), chcemy tylko zapytać: Z jakiej racji WTS uznało, że należy zakazać tego szczególnego składnika?”


W tym przypadku autor też nie neguje istotnej roli płytek krwi, ale za to, jak w przypadku erytrocytów, edukuje czytelnika, co do przydatności tych składników krwi w leczeniu. Jego celem nie jest, jak myślę, merytoryczna argumentacja, ale dowodzenie swoich racji poprzez odwoływanie się do uczuć czytelników. Mówi niejako: „nie mogę powiedzieć, żeby płytki krwi były nieistotnym składnikiem krwi, ale zobaczcie ilu ludziom mogą ratować życie i zdrowie.” Tak też poprzez argumenty pozamerytoryczne chce on wywindować swoją argumentację ponad argumenty biblijne. Cóż za przejaw perfidnej manipulacji, opartej ponadto na błędzie logicznym. Polega on właśnie na odwoływaniu się do uczuć i emocji czytelnika, zamiast do merytorycznej argumentacji.

Tak więc jak się przyjrzeć bliżej, z pozycji człowieka bardziej doinformowanego, nawet na poziomie dyletanckim, tym argumentom „reformatorów w kwestii przyjmowania transfuzji krwi”, to okazuje się ona nie tylko jest bezpodstawna, ale w dodatku wewnętrznie sprzeczna, pseudonaukowa i oparta na manipulacji. Autorzy artykułów, z którymi się spotkałem, to przeważnie ludzie niedouczeni, czerpiący swoje informacje z trzeciej ręki (głównie z anglojęzycznych stron internetowych),od ludzi, którzy produkując taką propagandę sami czerpią siły z nieuctwa.

Zobacz też:

http://biblos.feen.pl/viewtopic.php?t=396
Ostatnio zmieniony przez bioslawek 2013-03-09, 01:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
bartek212701 
VIP


Potwierdzenie wizualne: 27
Pomógł: 1006 razy
Wiek: 31
Dołączył: 19 Mar 2013
Posty: 5722
Poziom: 54
HP: 1694/12102
 14%
MP: 5778/5778
 100%
EXP: 17/317
 5%
Wysłany: 2013-03-22, 10:58   

Mnie dziwi jedno,że Świadkowie Jehowy nie przyjmują krwi pod pretekstem,że jest to jej spożywanie-ok niech będzie.
Nie zabraniacie jednak przyjmowania [przeszczepu] szpiku, a wydaje mi się,że po takim przeszczepie,organizm biorcy owego szpiku,będzie już produkować krew dawcy,czyli przyjmujecie obca krew.
_________________
Efez. 5:17. Dlatego nie bądźcie nierozsądni, ale rozumiejcie, jaka jest wola Pańska

"Piękno sceny kuszenia można dostrzec tylko wtedy, gdy zamknie się ją w umyśle Chrystusa" Jaaqob

NIEBO - Chrześcijanie tyle mówią o niebie, ponieważ Nowy Testament głosi niebo jako nadzieję dla wierzących (1 Piotra 1:4; Kolosan 1:5; Hebrajczyków 3:1). Mówienie o niebie nie wyklucza wiary w życie na ziemi, ponieważ niebo jest tam, gdzie jest Bóg. Gdy Bóg zstąpi między ludzi i zamieszka wśród nich, to tam będzie też niebo (Objawienie 21:1-5). Wielu komentatorów uważa, że niebo i ziemia staną się jednym.
 
     
nike 
Administrator


Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy
Dołączyła: 13 Sty 2013
Posty: 13607
Poziom: 71
HP: 9650/29245
 33%
MP: 0/13963
 0%
EXP: 386/608
 63%
Wysłany: 2013-03-22, 14:33   

Jest różnica miedzy krwią zwirzęcą i krwią ludzką, przynajmniej mnie się tak zdaje.
Druga rzecz Zakon zabraniał picia krwi i jedzenia z krwią, a o transfuzji to raczej nic nie mówi.
Wiem,ze nie te czasy były i transfuzja była nie znana, zgadzam się, więc skoro nie była znana, dlaczego potępiać ją?
Czytałam kiedyś,że rzeźnik który zabija zwierzę często pije tę ciepłą krew, i to jest bardzo złe. Taki człowiek, nie ma sumienia, jest bezwzlędny, bo krew zwierzęca tak działa.
_________________
שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
 
     
Axanna
VIP

Pomógł: 115 razy
Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 2861
Poziom: 42
HP: 345/5755
 6%
MP: 2747/2747
 100%
EXP: 55/186
 29%
Wysłany: 2013-03-22, 17:36   

mam watpliwosci aby jedzenie wplywalo na psychike, chociaz ... moze i cos w tym jest, ze sie uwaza, ze zjadacze marchewki raczej nie sa agresywni.

Tak czy owak nie wiem jak mozna trabic takie swinstwo :roll:
 
     
bartek212701 
VIP


Potwierdzenie wizualne: 27
Pomógł: 1006 razy
Wiek: 31
Dołączył: 19 Mar 2013
Posty: 5722
Poziom: 54
HP: 1694/12102
 14%
MP: 5778/5778
 100%
EXP: 17/317
 5%
Wysłany: 2013-03-22, 18:12   

Ja jestem wegetarianinem :-D a podobno mam różki hehe
_________________
Efez. 5:17. Dlatego nie bądźcie nierozsądni, ale rozumiejcie, jaka jest wola Pańska

"Piękno sceny kuszenia można dostrzec tylko wtedy, gdy zamknie się ją w umyśle Chrystusa" Jaaqob

NIEBO - Chrześcijanie tyle mówią o niebie, ponieważ Nowy Testament głosi niebo jako nadzieję dla wierzących (1 Piotra 1:4; Kolosan 1:5; Hebrajczyków 3:1). Mówienie o niebie nie wyklucza wiary w życie na ziemi, ponieważ niebo jest tam, gdzie jest Bóg. Gdy Bóg zstąpi między ludzi i zamieszka wśród nich, to tam będzie też niebo (Objawienie 21:1-5). Wielu komentatorów uważa, że niebo i ziemia staną się jednym.
 
     
Axanna
VIP

Pomógł: 115 razy
Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 2861
Poziom: 42
HP: 345/5755
 6%
MP: 2747/2747
 100%
EXP: 55/186
 29%
Wysłany: 2013-03-22, 18:16   

symboliczne :)
 
     
bioslawek
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2013-03-22, 21:01   

nike napisał/a:
Jest różnica miedzy krwią zwirzęcą i krwią ludzką, przynajmniej mnie się tak zdaje.


Kapłańska 17:14 Bo duszą wszelkiego ciała jest jego krew dzięki duszy, która w niej jest.

Izajasza 53:12  Dlatego dam mu dział wśród wielu i z mocarzami będzie dzielił łup, ponieważ wylał na śmierć swą duszę [krew] i do występnych został zaliczony.

Co mówią biblijne instrukcje odnośnie postępowania z krwią: wylać na ołtarz, lub na ziemię krew, która opuszcza organizm, czy dla ratowania życia dać sobie ją wstrzyknąć do żył? Gdzie w Biblijnej instrukcji co, do postępowania z krwią, która opuści organizm znajduje się jakaś luka prawna, która by przyzwalała na transfuzję krwi?

Co innego przelać swoją krew, która symbolizuje życie na Bożym ołtarzu, a co innego ratować ludzkie życie poprzez transfuzję tej krwi. Przelanie jezusowej krwi daje nam widoki na wiecznotrwałe życie, natomiast transfuzja dałaby tylko doraźne korzyści w postaci przedłużenia życia.

Hebrajczyków 9:11 Kiedy jednak przyszedł Chrystus jako arcykapłan dóbr, które miały nastać, wtedy przez większy i doskonalszy namiot, nie uczyniony rękami, to jest nie z tego stworzenia, 12 wszedł on raz na zawsze — ale nie z krwią kozłów i byczków, lecz z własną krwią — do miejsca świętego i uzyskał dla nas wiecznotrwałe wyzwolenie. 13 Bo jeśli krew kozłów i byków oraz popiół z jałówki, użyte do pokropienia tych, którzy się skalali, uświęca do tego stopnia, że ciało staje się czyste, 14 to o ileż bardziej krew Chrystusa, który przez ducha wiecznego ofiarował Bogu samego siebie bez skazy
 
     
nike 
Administrator


Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy
Dołączyła: 13 Sty 2013
Posty: 13607
Poziom: 71
HP: 9650/29245
 33%
MP: 0/13963
 0%
EXP: 386/608
 63%
Wysłany: 2013-03-22, 21:19   

Teksty które podałeś, nie mówią o krwi ludzkiej którą chcemy pomóc drugiemu człowiekowi.
_________________
שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
 
     
bartek212701 
VIP


Potwierdzenie wizualne: 27
Pomógł: 1006 razy
Wiek: 31
Dołączył: 19 Mar 2013
Posty: 5722
Poziom: 54
HP: 1694/12102
 14%
MP: 5778/5778
 100%
EXP: 17/317
 5%
Wysłany: 2013-03-22, 21:22   

Ja bym chciał byś biosławku ustosunkował się do mojej wiadomości,tej odnośnie szpiku
_________________
Efez. 5:17. Dlatego nie bądźcie nierozsądni, ale rozumiejcie, jaka jest wola Pańska

"Piękno sceny kuszenia można dostrzec tylko wtedy, gdy zamknie się ją w umyśle Chrystusa" Jaaqob

NIEBO - Chrześcijanie tyle mówią o niebie, ponieważ Nowy Testament głosi niebo jako nadzieję dla wierzących (1 Piotra 1:4; Kolosan 1:5; Hebrajczyków 3:1). Mówienie o niebie nie wyklucza wiary w życie na ziemi, ponieważ niebo jest tam, gdzie jest Bóg. Gdy Bóg zstąpi między ludzi i zamieszka wśród nich, to tam będzie też niebo (Objawienie 21:1-5). Wielu komentatorów uważa, że niebo i ziemia staną się jednym.
 
     
bioslawek
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2013-03-22, 21:35   

nike napisał/a:
Teksty które podałeś, nie mówią o krwi ludzkiej którą chcemy pomóc drugiemu człowiekowi.


Wystarczy, że Biblia podaje nam następujące instrukcje odnośnie jedynego możliwego sposobu obchodzenia się z krwią:

1) Krew jest w oczach Bożych święta, to znaczy oddzielona na ofiarę za grzechy (zarówno (dawniej) krew zwierzęca, później ludzka, Jezusa Chrystusa).

2) Jeżeli krew nie jest przeznaczona na ofiarę, to należy ją wylać na ziemię, jak wodę.

W Biblii nigdzie nie jest napisane, że krwi można użyć w innym celu niż na ofiarę za grzechy. Np. użyć jej do ratowania życia w wyniku transfuzji. Wyraźnie jest napisane w biblijnej instrukcji: na ofiarę, lub wylać na ziemię, więc nie wychodźmy poza to, co napisane.

1 Koryntian 4:6 A te rzeczy, bracia, tak przekazałem, by je zastosować do siebie i do Apollosa dla waszego dobra, żebyście na naszym przykładzie nauczyli się reguły: „Nie wychodźcie poza to, co jest napisane”

A więc, jak widzisz w Biblii nie musi być napisane, że nie wolno używać krwi do ratowania życia w wyniku transfuzji. Wystarczy, że jest napisane: JAK W JEDYNY MOŻLIWY SPOSÓB MOŻNA Z NIĄ POSTĘPOWAĆ.
bartek212701 napisał/a:
Ja bym chciał byś biosławku ustosunkował się do mojej wiadomości,tej odnośnie szpiku


Nie ma do czego się odnosić, bo przeszczep szpiku nie jest przeszczepem krwi, jak przeszczep wątroby nie jest przeszczepem nerki. Szpik, jak i wątroba produkują krew, ale samą krwią nie są. Bóg zakazał niewłaściwie się obchodzić tylko z krwią, a nie szpikiem, nerką, czy wątrobą.
 
     
nike 
Administrator


Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy
Dołączyła: 13 Sty 2013
Posty: 13607
Poziom: 71
HP: 9650/29245
 33%
MP: 0/13963
 0%
EXP: 386/608
 63%
Wysłany: 2013-03-22, 22:08   

Cytat:
bioslawek,

Nie ma do czego się odnosić, bo przeszczep szpiku nie jest przeszczepem krwi, jak przeszczep wątroby nie jest przeszczepem nerki. Szpik, jak i wątroba produkują krew, ale samą krwią nie są. Bóg zakazał niewłaściwie się obchodzić tylko z krwią, a nie szpikiem, nerką, czy wątrobą.


I to już koniec wiedzy twojej w tym temacie? to nie wiele.
_________________
שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
 
     
bartek212701 
VIP


Potwierdzenie wizualne: 27
Pomógł: 1006 razy
Wiek: 31
Dołączył: 19 Mar 2013
Posty: 5722
Poziom: 54
HP: 1694/12102
 14%
MP: 5778/5778
 100%
EXP: 17/317
 5%
Wysłany: 2013-03-22, 23:08   

bioslawek, Jestem w szoku.......wybacz,ale nazwę to po imieniu GŁUPOTA i IGNORANCJA. Nie Twoja-Strażnicy.
_________________
Efez. 5:17. Dlatego nie bądźcie nierozsądni, ale rozumiejcie, jaka jest wola Pańska

"Piękno sceny kuszenia można dostrzec tylko wtedy, gdy zamknie się ją w umyśle Chrystusa" Jaaqob

NIEBO - Chrześcijanie tyle mówią o niebie, ponieważ Nowy Testament głosi niebo jako nadzieję dla wierzących (1 Piotra 1:4; Kolosan 1:5; Hebrajczyków 3:1). Mówienie o niebie nie wyklucza wiary w życie na ziemi, ponieważ niebo jest tam, gdzie jest Bóg. Gdy Bóg zstąpi między ludzi i zamieszka wśród nich, to tam będzie też niebo (Objawienie 21:1-5). Wielu komentatorów uważa, że niebo i ziemia staną się jednym.
 
     
Makarios
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2013-03-24, 18:16   

Bartku! Zdaje się, że to Ty mnie skarciłeś za brak szacunku do rozmówcy...
 
     
bartek212701 
VIP


Potwierdzenie wizualne: 27
Pomógł: 1006 razy
Wiek: 31
Dołączył: 19 Mar 2013
Posty: 5722
Poziom: 54
HP: 1694/12102
 14%
MP: 5778/5778
 100%
EXP: 17/317
 5%
Wysłany: 2013-03-24, 19:39   

wybacz,przyjmuję napomnienie.
_________________
Efez. 5:17. Dlatego nie bądźcie nierozsądni, ale rozumiejcie, jaka jest wola Pańska

"Piękno sceny kuszenia można dostrzec tylko wtedy, gdy zamknie się ją w umyśle Chrystusa" Jaaqob

NIEBO - Chrześcijanie tyle mówią o niebie, ponieważ Nowy Testament głosi niebo jako nadzieję dla wierzących (1 Piotra 1:4; Kolosan 1:5; Hebrajczyków 3:1). Mówienie o niebie nie wyklucza wiary w życie na ziemi, ponieważ niebo jest tam, gdzie jest Bóg. Gdy Bóg zstąpi między ludzi i zamieszka wśród nich, to tam będzie też niebo (Objawienie 21:1-5). Wielu komentatorów uważa, że niebo i ziemia staną się jednym.
 
     
Makarios
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2013-03-24, 19:40   

bartek212701 napisał/a:
wybacz,przyjmuję napomnienie.

Masz pokorę, to dobrze o Tobie świadczy. Pozdrawiam!
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
BannerFans.com
BannerFans.com
BannerFans.com
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 12