FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO Strona Główna FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Czym jest ekumenizm i do czego prowadzi ?
Autor Wiadomość
oluss
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2014-12-06, 21:40   

nie mam teraz jak..nie siedze u siebie :)
 
     
zion599
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2014-12-06, 21:44   

ok, ale tak mniej wiecej o co chodzi
o ''czysty'' sposob kultowania :roll: w stylu ze kler celowo ukrywa i takie tam
androny - czyli robienie z imienia Bozego magicznych literek?

czy raczej to sprawa poważna
czyli: ze naśmiewa się , przekręca imie ,lub wymyśla jakieś odkrycia
jak kubikowcy z ''Isus'' zamiast ''Jezus''.
I ze inni co nieznają tego egipskiego odpowiednika to już nie mogą być zbawieni :lol: :lol:
?
Dobra potem tam napiszcie jak teraz nie mozecie
 
     
Migdałek
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2014-12-07, 23:10   

Deklaracja o stosunku Kościoła do religii niechrześcijańskich

Wzywając do szacunku wobec różnych religii i wobec wszystkiego, co jest w nich prawdziwe, sobór zarazem stanowczo odcina się od fałszywej tezy, jakoby wszystkie religie były sobie równe. Przestalibyśmy być chrześcijanami, gdybyśmy się wyparli naszej wiary, że dopiero w Jezusie Chrystusie człowiek może otrzymać pełny przystęp do Przedwiecznego Ojca. Toteż nawet we wspomnianym dokumencie o religiach niechrześcijańskich sobór nie próbuje dyskretnie przemilczeć tego, że Kościół z natury swojej czuje się misyjny i chciałby się dzielić wiarą w Chrystusa ze wszystkimi: "Kościół katolicki nie odrzuca nic z tego, co w owych religiach jest prawdziwe i święte. Ze szczerym szacunkiem odnosi się do owych sposobów działania i życia, do owych nakazów i doktryn, które chociaż w wielu wypadkach różnią się od zasad przez niego wyznawanych i głoszonych, nierzadko jednak mają w sobie promień owej Prawdy, która oświeca wszystkich ludzi. Głosi jednak i obowiązany jest głosić bez przerwy Chrystusa, który jest Drogą, Prawdą i Życiem, w którym ludzie znajdują pełnię życia religijnego i w którym Bóg wszystko z sobą pojednał"

http://religie.wiara.pl/d...o-II-o-stosunku
 
     
Benjamin.Szot
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2014-12-12, 10:14   

Alberto Rivera były jezuita ujawnił ( w 5 : 29 min filmu - link poniżej ), że zaraz po II wojnie światowej, albo w czasie, gdy wojna miała się ku końcowi jezuici już pracowali nad tym, aby zjednoczyć , wszystkie wyznania protestanckie w Europie. I takie były początki Światowej Rady Kościołów i ruchu ekumenicznego, a dzisiaj tym celom służy t.zw. Ruch Charyzmatyczny. Początkowo zielonoświątkowcy nie angażowali się w ruch ekumeniczny, ale i oni aktualnie też zostali w to włączeni.

Podobna sytuacji istnieje w Ameryce. Tam jezuici skutecznie infiltrowali wszystkie wyznania i ugrupowania religijne. Już podczas Kongresu Wiedeńskiego 1814 - 1815 monarchowie Europy za namową papieskiego Rzymu zaplanowali zniszczenie Republiki Amerykańskiej. Później za namową papieskiego Rzymu monarchowie europejscy spotkali się w tym celu w Weronie w 1822 r. a jezuici na wysokim szczeblu w Chieri w 1825 r. w celu dokładnego dostrojenia planów zniszczenia Republiki Amerykańskiej i swobód obywatelskich zagwarantowanych Konstytucją USA. Krwawa amerykańska wojna domowa była jednym z owoców ich złowieszczych planów.
Zwłaszcza po wojnie secesyjnej ( 1861 - 1865 ) miedzy Południem a Północą, w której papiestwo popierało Południe pragnące utrzymać niewolnictwo i po zamachu na prezydenta Abrahama Lincolna za próbę niezależności Ameryki od papiestwa, w tym również niezależności finansowej poprzez drukowanie własnego dolara - wpływ jezuitów stawał się coraz większy. Już poprawki do Konstytucji od 1789 r. dawały katolikom coraz większe prawa do zajmowania urzędów publicznych. Jezuici bez trudności przeniknęli we wszystkie środowiska amerykańskie i wszędzie rozbudowali swój system szkół i kolegiów kształcących ludzi na ich usługach. Celem ich było zniszczenie Reformacji zgodnie z założeniami soboru trydenckiego.

Protestantyzm podzielony w USA na szereg różnych wyznań często skłóconych ze sobą stał się łatwym żerem jezuickich agentów. Niektórzy protestanci zdawali sobie z tego sprawę. Stąd w obrębie protestantyzmu ze względu na jego rozbicie na szereg różnych i licznych kościołów i wspólnot zaczęto dążyć do tworzenia związków w celu przełamania dzielących różnic i ich zjednoczenia.  W USA powstała Federalna Rada Kościołów ( The Federal Council of Churches ) w maju 1908 r. , poszerzona i przekształcona następnie w 1950 r. w Narodową Radę Kościołów  ( National Council of Churches ). Ale wkrótce potem w skład tej Rady wszedł np. Polski Narodowy Kościół Katolicki z początku niezależny od papiestwa a aktualnie dążący do pełnej unii z Watykanem. Dzisiaj już nikogo nie dziwi fakt, że katolicy biorą udział wraz z protestantami w różnych obradach i pracach zespołowych.

W dodatku pro-katolicki Philip Schaff całujący pantofle papieża Grzegorza XVI jako " prorok ekumenii " był jednym z założycieli Parlamentu Religii Świata ( am. Parliament of World Religions ). Ów parlament zebrał się po raz pierwszy w Chicago w 1893 r. i widać, że stał się prototypem ekumenicznych spotkań z wszystkimi religiami świata w Asyżu.

Albero Rivera ujawnił, że II sobór watykański zwołany de facto z inicjatywy jezuitów wypracował nową strategię działania, ale w tym samym celu ( 3 : 33 min ), a celem jest kontrreformacja. To jest ta sama kontr-reformacja tylko pod zmienionym szyldem Tym szyldem jest Odnowa wraz z hasłem Miłości i Pokoju.
Stąd też pod maską Miłości i Pokoju papiestwo przeprowadza skutecznie swoją politykę zbierania pod swoje skrzydła swoich cór, które zerwały z Rzymem w dobie Reformacji. Na hasła miłości i pokoju nabrali się nie tylko protestanci, ale niemal wszelkie ugrupowania nie-katolickie, a również takie, które z chrześcijaństwem nie mają nic wspólnego
.

W 1948 r. w sesjach Światowej Rady Kościołów nie uczestniczył początkowo Watykan. Ale już w 1965 r. nastąpiła radykalna zmiana. Bezpośrednio po zakończeniu Soboru Watykańskiego II oczekiwano przystąpienia kościoła rzymskokatolickiego do Światowej Rady Kosciołów. Jego przedstawiciele stwierdzali wyraźnie, że eklezjologia kościoła katolickiego nie wyklucza takiej możliwości. Specjalnie powołana komisja doszła jednak do wniosku, że kościół katolicki powinien pozostać poza Światową Radów Kościołów, głównie z przyczyn strukturalnych. Współpraca między obu partnerami znalazła wyraz w powołaniu Wspólnej Grupy Roboczej (1965). W jej drugim raporcie (1967) znalazło się bardzo istotne sformułowanie, że istnieje tylko jeden ruch ekumeniczny i zarówno kościół katolicki, jak i Światowa Rada Kościołów zobowiązane są mu służyć. Teologowie katoliccy stali się od 1968 pełnoprawnymi członkami Komisji Wiara i Ustrój Światowej Rady Kosciołów. Powołano specjalną Grupę Roboczą istniejącą dzisiaj pod nazwą Watykan-Genewa. Jak więc widać infiltracja przez jezuitów środowisk protestanckich w Europie wydaje oczekiwane prze nich owoce.

Wydany 21 listopada 1964 r. dekret soboru watykańskiego II o ekumenizmie Unitatis redintegratio ( łac. Przywrócenie jedności ) jest kolejnym oszustwem, gdyż jak pokazuje ostatnia historia kler rzymski nigdy nie miał w poszanowaniu innych kościołów. Jest to też sprytny wybieg kościoła rzymskiego, który się uważa za matkę wszystkich pozostałych, aby w duchu ekumenizmu zebrać pod swoje skrzydła wszystkie swoje córy utracone w czasie Reformacji. 
Encyklika Jana Pawła II Ut unum sint ( łac. Aby byli jedno ) ogłoszona 25 maja 1995 r. wskazuje, że to wezwanie do jedności ma się odbywać pod auspicjami papiestwa z uwzględnieniem jego tradycji i Magisterium. Encyklika stwierdza w punkcie 94, że " Dzięki władzy i autorytetowi, bez których funkcja ta byłaby tylko pozorem, Biskup Rzymu ma zabezpieczać komunię wszystkich Kościołów. Z tego tytułu jest pierwszym pośród sług jedności. Prymat ten sprawuje na różnych płaszczyznach ".

Stanowisko to zostało potwierdzone przez kardynała Josepha Ratzingera - późniejszego Benedykta XVI 6 sierpnia 2000 r. Ów prefekt watykańskiej Kongregacji Nauki i Wiary przemianowanej w 1965 r. ze Świętego Oficjum  ogłosił deklarację „Dominus Iesus”, której główną myślą było, że: „tylko w Kościele Rzymsko-Katolickim można znaleźć wszystkie środki potrzebne do zbawienia”. Wiara katolicka zawiera więc jedynie prawdę absolutną w pełni. Rola jedyno-zbawcza kleru katolickiego z papieżem na czele jednoznacznie pokazuje prawdziwe oblicze ekumenii propagowanej przez Watykan. Stąd wszelkie spotkania ekumeniczne różnych wyznań w Asyżu są tylko przysłowiowym " mydleniem oczu " .

Drogą do ekumenii ma być dialog i wspólna modlitwa, ale pod auspicjami papieskim co wyklucza już w punkcie wyjścia całą ideę równouprawnienia i ekumenizmu. A swoja drogą jak może być wspólna modlitwa ludzi szanujących Słowo Boże sprzeciwiających się bałwochwalstwu z bluźniercami, bałwochwalcami, i tymi, którzy lekceważą lub nie uznają Słowa Bożego ? co ma wspólnego Chrystus z Belialem i świątynia Boga żywego z bałwanami - jak słusznie o tym pisał apostoł Piotr w liście 2 Koryntian 6 : 14 - 17 ?! Kiedyś wbrew takim zwyczajom chrześcijanie w czasach Nerona gotowi byli umierać śmiercią męczeńską na arenie rzymskiej. A dzisiaj wbrew Biblii i faktom historycznym mówi się o jedności chrześcijaństwa nawet z pogaństwem czego najlepszym dowodem jest t.zw. inkulturacja jezuicka i zwłaszcza spotkania ekumeniczne w Asyżu ze wspólnymi modlitwami.

Pierwszym etapem polityki papieskiej jest zawsze dialog ekumeniczny. Kolejnym etapem jest pozorna i stopniowa akceptacja drugiej strony, by wprowadzić swoje elementy ekumeniczne uzależniające od rzekomego porozumienia. Trzeci etap - to przeniknięcie własnych ludzi do struktur drugiej strony.
A w końcu czwarty etap - to wchłonięcie przeciwnika lub jego rozwalenie. Pozostaje wtedy katolicyzm i podporządkowanie papiestwu. Oto cała tajemnica jezuickiego ekumenizmu
.  


polecam :

https://www.youtube.com/watch?v=Wn5dh38FY8M

_______________________________________________

http://biblia-odchwaszczona.webnode.com
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
BannerFans.com
BannerFans.com
BannerFans.com
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 14