FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO

[Axanna]

Pitong w sasiednim temacie napisal:

"Bynajmniej nie mówię o zabijaniu tych ludzi, ale z tego, co wiem, to Kościół owszem, popełniał te błędy (za co się przyznaje), ale wbrew rozpuszczonym plotkom, ogromna ilość spaleń na stosie była organizowana przez protestantów oraz przez samosądy ludzi (zanim dojechała inkwizycja, było już po ptakach). A teraz te może kilka tysięcy na sumieniu Kościoła zamienia się w setki tysięcy, czy nawet miliony, a ludzie w to wierzą. To trochę tak, jak ludzie pod wpływem propagandy Niemiec zaczynają wierzyć, że to Niemcy były ofiarami 2 woj św, a Polacy uczestniczyli w holocauście. "

Masz jakies zrodla moze na te rewelacje o milionach inkwizytorskich stosow protestanckich, a "kilku tysiecy katolickich"?

[nike]

Torquemada:
Kobiet i mężczyzn żywcem spalił 10 220
Wizerunków spalił 6 840
Na inne kary skazał 97 371
Diego Deza:
Kobiet i mężczyzn żywcem spalił 2 592
Wizerunków spalił 829
Na inne kary skazał 32 952
Kardynał Jiminez de Cisneros:
Kobiet i mężczyzn żywcem spalił 3 564
Wizerunków spalił 2 232
Na inne kary skazał 48 059
Adrian de Florencia:
Kobiet i mężczyzn żywcem spalił 1 620
Wizerunków spalił 560
Na inne kary skazał 21 835
Ogólna liczba kobiet i mężczyzn spalonych żyw-
cem pod rządami 45 Wielkich Inkwizytorów 35 534
Ogólna liczba spalonych wizerunków 18 637
Ogólna liczba skazanych na inne kary 293 533
Razem 347 704


To sa zbrodnie kilku nawiedzonych. A cala inkwizycja?

[Iwona]

Trochę nas tu nie ma, a już zaczyna się temat przeciwko nam.

Trochę nas tu nie ma, a już zaczyna się temat przeciwko nam.

[Axanna]

przeczytaj dokladnie od czego sie zaczal temat, kto powiedzial i co...

a ze "was tu troche nie ma" to nie nasza wiina, my bowiem zapraszamy

[nike]

Nie jest to temat przeciw, nikomu, sa to jedynie odpowiedzi na zadane pytanie w poście
Pitonga

[pitong]

@nike
Nie to, że podważam wiarygodność podanych liczb, ale jeśli już je padałaś, to proszę, podaj ich źródło, bo każdy może cokolwiek napisać :P

[ Dodano: 2013-04-21, 22:41 ]
@nike
Odnośnie mitów dotyczących inkwizycji ze strony Kościoła, to znalazłem ciekawy tekst w portal polityka.pl (który ma lekko mówiąc lewicowe sympatie, więc do Kościoła nie pała sympatią):
http://www.polityka.pl/hi...j-straszna.read

A oto fragment:
"Inwizycja w liczbach

Liczbę ofiar inkwizycji szacowano na setki tysięcy, a nawet miliony. Tymczasem według najnowszych badań – w 1998 r. Jan Paweł II odtajnił watykańskie archiwa inkwizycji – ciesząca się najbardziej ponurą sławą inkwizycja hiszpańska w latach 1540–1700 przeprowadziła 44 674 procesy z oskarżenia o zdradę świętej wiary katolickiej. Na karę śmierci skazano w nich dokładnie 1,8 proc. oskarżonych. Na dodatek część ze skazanych na śmierć sądzona była zaocznie (zdążyli zbiec lub ukryć się przed inkwizytorami) – na stosach spłonęły symboliczne kukły."

Nie usprawiedliwiam takiego postępowania (Kościół wiele razy przepraszał za ten błąd, jak i za wiele innych), ale przedstawianie liczb w milionach (co mainstream od wielu lat robi powołując się na protestanckie "badania") jest po prostu propagandą przeciwko Kościołowi.
Wracając do protestantów, to ponoć w samych Niemczech zabito ponad 100 000 ludzi podczas protestanckiej inkwizycji. Nie chcę się kłócić, ani niczego wytykać, ale nie mogę pozwolić na to, że oczernia się Kościół nie wspominając przy tym ani słowem o drugiej stronie medalu.
Swoją drogą, to rewolucja francuska miała o wiele więcej ofiar (i ti bez sądów) niż cała inkwizycja przez prawie 400 lat, ale jakoś dziwnie się o tym nie wspomina :P

[ Dodano: 2013-04-21, 22:42 ]
Na koniec sugeruję, by nie zajmować się wytykaniem błędów naszych przodków, za które nie odpowiadamy, ale skupić się na dyskusji, a najlepiej na dialogu.

[nike]

Cytat:

pitong, Na koniec sugeruję, by nie zajmować się wytykaniem błędów naszych przodków, za które nie odpowiadamy, ale skupić się na dyskusji, a najlepiej na dialogu.

Zgadzam się z tobą. nie musimy się rozpisywać w tematach drażliwych, ja wiem,że ty i inni obecnie żyjący ludzie, niczemu nie są winni, jednak jest to historia naszego świata i dotyczy nas ludzi.
Czytałam na Portalu Erec Israel,że sa tacy, którzy zaprzeczają,że był Holokaust, podobno to Żydzi sami go wymyślili, czy tak powinno być? NIE to jest historia, więc musi być powtarzana, a nie zapomniana.
Israel swoja niewolę w Egipcie co roku przypomina swojemu narodowi, a ile to lat temu było?

[pitong]

@nike

Cytat:

Czytałam na Portalu Erec Israel,że sa tacy, którzy zaprzeczają,że był Holokaust, podobno to Żydzi sami go wymyślili, czy tak powinno być? NIE to jest historia, więc musi być powtarzana, a nie zapomniana.

Zgadzam się w pełni z Tobą. Trzeba jednak zauważyć, że skrajności i zakłamania są z dwóch stron, bo są ludzie zaprzeczający holokaustowi, a są, którzy świadomie zawyżają ilość zamordowanych.
Odnośnie walki o pamięć, to i u nas jest coraz bardziej potrzebna, bo jest coraz powszechniejsze w świecie (dzięki niemieckiej propagandzie), że Polacy współpracowali z oprawcami, a sami oprawcy, to nie byli Niemcy (nikt już tak nie mówi publicznie), ale bliżej nieokreśleni "naziści".
Dlatego tam, gdzie trzeba walczyć, to trzeba, ale zauważ, że Kościół przyznaje się do swoich błędów i przeprasza za nie (w przeciwieństwie do chociażby powyżej wymienionych Niemców, którzy odsuwają odpowiedzialność, czy ją spychają na ofiary lub Francuzów do dziś świętujących ową "Wielką Rewolucję Francuską", która w gronie świadomych katolików jest nazywana Antyfrancuską, co lepiej oddaje jej rzeczywisty charakter)

[nike]

pitong, Pamiętasz w jaki sposób papież przepraszał za inkwizycję?
Ja pamiętam. Gdybym do ciebie podeszła i zrzuciła ci czapkę z głowy, za chwilę bym powiedziała, przepraszam,że czapka twoja spadła, ale już,że przy okazji ubrudziła się, to zapomniałam powiedzieć.

[Axanna]

[nike]

Axanna, Tak, zgadzam się, nie poniżajmy się, ale tez nie wychwalajmy swoich wyznań pod niebiosy, bo nie są tego warte.