|
FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)
|
Przesunięty przez: Olus 2017-03-01, 12:30 |
Pytania do katolików |
Autor |
Wiadomość |
nike
Administrator
Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy Dołączyła: 13 Sty 2013 Posty: 13607
Poziom: 71
|
Wysłany: 2017-02-28, 11:12
|
|
|
Z internetu: http://www.brewiarz.pl/cz...eci/07-25b.php3
Z powodu braku szczegółowych informacji o św. Krzysztofie, średniowiecze na podstawie imienia "niosący Chrystusa" stworzyło popularną legendę o tym świętym. Według niej pierwotne imię Krzysztofa miało brzmieć Reprobus (z greckiego Odrażający), gdyż miał on mieć głowę podobną do psa. Wyróżniał się za to niezwykłą siłą. Postanowił więc oddać się w służbę najpotężniejszemu na ziemi panu. Służył najpierw królowi swojej krainy. Kiedy przekonał się, że król ten bardzo boi się szatana, wstąpił w jego służbę. Pewnego dnia przekonał się jednak, że szatan boi się imienia Chrystusa. To wzbudziło w nim ciekawość, kim jest ten Chrystus, którego boi się szatan. Opuścił więc służbę u szatana i poszedł w służbę Chrystusa. Zapoznał się z nauką chrześcijańską i przyjął chrzest. Za pokutę i dla zadośćuczynienia, że służył szatanowi, postanowił zamieszkać nad Jordanem, w miejscu, gdzie woda była płytsza, by przenosić na swoich potężnych barkach pielgrzymów, idących ze Wschodu do Ziemi Świętej.
Święty Krzysztof Pewnej nocy usłyszał głos Dziecka, które prosiło go o przeniesienie na drugi brzeg. Kiedy je wziął na ramiona, poczuł ogromny ciężar, który go przytłaczał - zdawało mu się, że zapadnie się w ziemię. Zawołał: "Kto jesteś, Dziecię?" Otrzymał odpowiedź: "Jam jest Jezus, twój Zbawiciel. Dźwigając Mnie, dźwigasz cały świat". Pan Jezus miał mu wtedy przepowiedzieć rychłą śmierć męczeńską. Ten właśnie fragment legendy stał się natchnieniem dla niezliczonej liczby malowideł i rzeźb św. Krzysztofa. Tradycja miała Reprobusowi nadać tytuł "Krzysztofa", czyli "nosiciela Chrystusa" (gr. Christoforos). Pan Jezus po przyjęciu przez Krzysztofa chrztu miał mu przywrócić wygląd ludzki.
Św. Krzysztof jest patronem Ameryki i Wilna; siedzib ludzkich i grodów oraz chrześcijańskiej młodzieży, kierowców, farbiarzy, flisaków, introligatorów, modniarek, marynarzy, pielgrzymów, podróżnych, przewoźników, tragarzy, turystów i żeglarzy. Orędownik w śmiertelnych niebezpieczeństwach. W dzień jego dorocznej pamiątki poświęca się wszelkiego rodzaju pojazdy mechaniczne.
W ikonografii Święty przedstawiany jest jako młodzieniec, najczęściej jednak jako olbrzym przechodzący przez rzekę, na barkach niesie Dzieciątko Jezus, w ręku trzyma maczugę, czasami kwitnącą; także jako potężny mężczyzna z głową lwa. Jego atrybuty to m.in.: dziecko królujące na globie, palma męczeńska, pustelnik z lampą, ryba, sakwa na chleb, wieniec róż, wiosła.
Wygląda na to,ze to jest po prostu wymyślona bajka. |
_________________ שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
|
|
|
|
|
Olus
VIP
Potwierdzenie wizualne: 1
Pomógł: 113 razy Dołączył: 09 Sty 2017 Posty: 3860
Poziom: 47
|
Wysłany: 2017-02-28, 13:04
|
|
|
Cytat: | Wygląda na to,ze to jest po prostu wymyślona bajka.
|
|
_________________ (2) Strzeż moich przykazań, a będziesz żył, strzeż mojego wskazania jak swej źrenicy! (3) Przywiąż je do swoich palców i wypisz je na tablicy swojego serca(Prz 7:2)
(2) Po tym poznajemy, że miłujemy dzieci Boże, gdy miłujemy Boga i wypełniamy Jego przykazania, (3) albowiem miłość względem Boga polega
na spełnianiu Jego przykazań,a przykazania Jego nie są ciężkie(1Jan 5:2,3)
https://www.youtube.com/watch?v=ScjViSj6jiE |
|
|
|
|
Olus
VIP
Potwierdzenie wizualne: 1
Pomógł: 113 razy Dołączył: 09 Sty 2017 Posty: 3860
Poziom: 47
|
Wysłany: 2017-02-28, 13:28
|
|
|
nike napisał/a: | Karmela napisał/a: | nike napisał/a: | Krzysiu język na ciebie wystawił, ze złości hehehyeh. |
I Ty Nike przeciwko mnie? |
Iwonko bardzo proszę rozwiń tę świętość Krzysztofa, w co wierzył dlaczego umarł i za co itd, bo ja nie wiele wiem o tym swiętym.
|
No właśnie.Zadałem bardzo konkretne pytania
a Karmela zamiast poszukać skoro nie wie
woli szukać dziur w całym.
Co prawda pytanie skierowane jest do katolików
ale ona raczej się nie dogrzebie więc zapytam Cb
wiesz może o co chodzi z tą jego psią głową?trochę jak anubus
Egipski anubis
katolicki krzysio
|
_________________ (2) Strzeż moich przykazań, a będziesz żył, strzeż mojego wskazania jak swej źrenicy! (3) Przywiąż je do swoich palców i wypisz je na tablicy swojego serca(Prz 7:2)
(2) Po tym poznajemy, że miłujemy dzieci Boże, gdy miłujemy Boga i wypełniamy Jego przykazania, (3) albowiem miłość względem Boga polega
na spełnianiu Jego przykazań,a przykazania Jego nie są ciężkie(1Jan 5:2,3)
https://www.youtube.com/watch?v=ScjViSj6jiE |
|
|
|
|
Obłudna Idiotka [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2017-02-28, 14:03
|
|
|
nike napisał/a: | Karmela napisał/a: | nike napisał/a: | Krzysiu język na ciebie wystawił, ze złości hehehyeh. |
I Ty Nike przeciwko mnie? |
W jakim sensie? przecież nie do ciebie napisałam o języku, tylko do Olusa.
Iwonko ty w ogóle nie znasz się na żartach?
Iwonko bardzo proszę rozwiń tę świętość Krzysztofa, w co wierzył dlaczego umarł i za co itd, bo ja nie wiele wiem o tym swiętym.
Druga rzecz nie każdy który zmarł śmiercią męczeńską jest świętym. |
Wierzył w Chrystusa i ta wiara i miłość była dla niego ważniejsza niż życie.
Nie Nike, każdy kto zmarł śmiercią męczeńską jest świętym. Nie ma większej ofiary od tej, którą oni złożyli. Przypłacili krwią za to, że byli ludźmi oddanymi Bogu. Oddali ofiarę ze swego życia i to dosłownie. Święty to ten, który należy do Boga i jest Mu oddany całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem. |
|
|
|
|
Obłudna Idiotka [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2017-02-28, 14:10
|
|
|
nike napisał/a: | Z internetu: http://www.brewiarz.pl/cz...eci/07-25b.php3
Z powodu braku szczegółowych informacji o św. Krzysztofie, średniowiecze na podstawie imienia "niosący Chrystusa" stworzyło popularną legendę o tym świętym. Według niej pierwotne imię Krzysztofa miało brzmieć Reprobus (z greckiego Odrażający), gdyż miał on mieć głowę podobną do psa. Wyróżniał się za to niezwykłą siłą. Postanowił więc oddać się w służbę najpotężniejszemu na ziemi panu. Służył najpierw królowi swojej krainy. Kiedy przekonał się, że król ten bardzo boi się szatana, wstąpił w jego służbę. Pewnego dnia przekonał się jednak, że szatan boi się imienia Chrystusa. To wzbudziło w nim ciekawość, kim jest ten Chrystus, którego boi się szatan. Opuścił więc służbę u szatana i poszedł w służbę Chrystusa. Zapoznał się z nauką chrześcijańską i przyjął chrzest. Za pokutę i dla zadośćuczynienia, że służył szatanowi, postanowił zamieszkać nad Jordanem, w miejscu, gdzie woda była płytsza, by przenosić na swoich potężnych barkach pielgrzymów, idących ze Wschodu do Ziemi Świętej.
Święty Krzysztof Pewnej nocy usłyszał głos Dziecka, które prosiło go o przeniesienie na drugi brzeg. Kiedy je wziął na ramiona, poczuł ogromny ciężar, który go przytłaczał - zdawało mu się, że zapadnie się w ziemię. Zawołał: "Kto jesteś, Dziecię?" Otrzymał odpowiedź: "Jam jest Jezus, twój Zbawiciel. Dźwigając Mnie, dźwigasz cały świat". Pan Jezus miał mu wtedy przepowiedzieć rychłą śmierć męczeńską. Ten właśnie fragment legendy stał się natchnieniem dla niezliczonej liczby malowideł i rzeźb św. Krzysztofa. Tradycja miała Reprobusowi nadać tytuł "Krzysztofa", czyli "nosiciela Chrystusa" (gr. Christoforos). Pan Jezus po przyjęciu przez Krzysztofa chrztu miał mu przywrócić wygląd ludzki.
Św. Krzysztof jest patronem Ameryki i Wilna; siedzib ludzkich i grodów oraz chrześcijańskiej młodzieży, kierowców, farbiarzy, flisaków, introligatorów, modniarek, marynarzy, pielgrzymów, podróżnych, przewoźników, tragarzy, turystów i żeglarzy. Orędownik w śmiertelnych niebezpieczeństwach. W dzień jego dorocznej pamiątki poświęca się wszelkiego rodzaju pojazdy mechaniczne.
W ikonografii Święty przedstawiany jest jako młodzieniec, najczęściej jednak jako olbrzym przechodzący przez rzekę, na barkach niesie Dzieciątko Jezus, w ręku trzyma maczugę, czasami kwitnącą; także jako potężny mężczyzna z głową lwa. Jego atrybuty to m.in.: dziecko królujące na globie, palma męczeńska, pustelnik z lampą, ryba, sakwa na chleb, wieniec róż, wiosła.
Wygląda na to,ze to jest po prostu wymyślona bajka. |
To jest legenda, którą przypisano do tej postaci. Nie wiem czy jest to poprawne ale ja odróżniam pojęcie legendy od bajki. Nie każda legenda jest bajką. Wiele legend ma w sobie pewne pierwiastki prawdy. Zwłaszcza, że ta o świętym Krzysztofie uczy.
To tak jak mamy "Legendę o świętym Aleksym" (lektura szkolna - Bartek może potwierdzić). Jest to legenda ale pierwowzór postaci Aleksego żył rzeczywiście. |
|
|
|
|
Olus
VIP
Potwierdzenie wizualne: 1
Pomógł: 113 razy Dołączył: 09 Sty 2017 Posty: 3860
Poziom: 47
|
Wysłany: 2017-02-28, 14:11
|
|
|
Karmela napisał/a: | nike napisał/a: | Karmela napisał/a: | nike napisał/a: | Krzysiu język na ciebie wystawił, ze złości hehehyeh. |
I Ty Nike przeciwko mnie? |
W jakim sensie? przecież nie do ciebie napisałam o języku, tylko do Olusa.
Iwonko ty w ogóle nie znasz się na żartach?
Iwonko bardzo proszę rozwiń tę świętość Krzysztofa, w co wierzył dlaczego umarł i za co itd, bo ja nie wiele wiem o tym swiętym.
Druga rzecz nie każdy który zmarł śmiercią męczeńską jest świętym. |
Wierzył w Chrystusa i ta wiara i miłość była dla niego ważniejsza niż życie.
Nie Nike, każdy kto zmarł śmiercią męczeńską jest świętym. Nie ma większej ofiary od tej, którą oni złożyli. Przypłacili krwią za to, że byli ludźmi oddanymi Bogu. Oddali ofiarę ze swego życia i to dosłownie. Święty to ten, który należy do Boga i jest Mu oddany całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem. |
a skąd wiesz?i czy czasem jego świętość swego
czasu nie została z jakiegoś powodu cofnięta?
Co mówi tradycja?dlaczego ma taką głowę ?
Zamienia się w wilkołaka?
Był nefilmem? |
_________________ (2) Strzeż moich przykazań, a będziesz żył, strzeż mojego wskazania jak swej źrenicy! (3) Przywiąż je do swoich palców i wypisz je na tablicy swojego serca(Prz 7:2)
(2) Po tym poznajemy, że miłujemy dzieci Boże, gdy miłujemy Boga i wypełniamy Jego przykazania, (3) albowiem miłość względem Boga polega
na spełnianiu Jego przykazań,a przykazania Jego nie są ciężkie(1Jan 5:2,3)
https://www.youtube.com/watch?v=ScjViSj6jiE |
|
|
|
|
Obłudna Idiotka [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2017-02-28, 14:11
|
|
|
Oleusz, nie będę Ci odpowiadać dopóki nie zaczniesz traktować mnie poważnie |
|
|
|
|
Olus
VIP
Potwierdzenie wizualne: 1
Pomógł: 113 razy Dołączył: 09 Sty 2017 Posty: 3860
Poziom: 47
|
Wysłany: 2017-02-28, 14:16
|
|
|
Karmela napisał/a: | Oleusz, nie będę Ci odpowiadać dopóki nie zaczniesz traktować mnie poważnie |
Traktuję przecież pytałem serio i śmiertelnie poważnie
Dlaczego wasz święty przypomina
egipskiego anubisa hmm?
no widzisz jak
powaznie |
_________________ (2) Strzeż moich przykazań, a będziesz żył, strzeż mojego wskazania jak swej źrenicy! (3) Przywiąż je do swoich palców i wypisz je na tablicy swojego serca(Prz 7:2)
(2) Po tym poznajemy, że miłujemy dzieci Boże, gdy miłujemy Boga i wypełniamy Jego przykazania, (3) albowiem miłość względem Boga polega
na spełnianiu Jego przykazań,a przykazania Jego nie są ciężkie(1Jan 5:2,3)
https://www.youtube.com/watch?v=ScjViSj6jiE |
|
|
|
|
Obłudna Idiotka [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2017-02-28, 14:25
|
|
|
Olus napisał/a: |
a czy krk nie odwołało jego świętości?
|
Kościół nie ma prawa odwoływać czyjejkolwiek świętości. Zwłaszcza jeśli umacniał ją za życia danej osoby. |
|
|
|
|
Olus
VIP
Potwierdzenie wizualne: 1
Pomógł: 113 razy Dołączył: 09 Sty 2017 Posty: 3860
Poziom: 47
|
Wysłany: 2017-02-28, 14:34
|
|
|
Karmela napisał/a: | Olus napisał/a: |
a czy krk nie odwołało jego świętości?
|
Kościół nie ma prawa odwoływać czyjejkolwiek świętości. Zwłaszcza jeśli umacniał ją za życia danej osoby. |
Potem jak się dokopię to może coś na ten temat zapodam.
No dobra a co z tą psiągłową i co mówi a ten temat
katolicka tradycja?o psiogłowcach? |
_________________ (2) Strzeż moich przykazań, a będziesz żył, strzeż mojego wskazania jak swej źrenicy! (3) Przywiąż je do swoich palców i wypisz je na tablicy swojego serca(Prz 7:2)
(2) Po tym poznajemy, że miłujemy dzieci Boże, gdy miłujemy Boga i wypełniamy Jego przykazania, (3) albowiem miłość względem Boga polega
na spełnianiu Jego przykazań,a przykazania Jego nie są ciężkie(1Jan 5:2,3)
https://www.youtube.com/watch?v=ScjViSj6jiE |
Ostatnio zmieniony przez Olus 2017-02-28, 14:34, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
nike
Administrator
Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy Dołączyła: 13 Sty 2013 Posty: 13607
Poziom: 71
|
Wysłany: 2017-02-28, 21:58
|
|
|
Iwonko opisz nam jak kościół traktuje tę legendę ile w niej jest prawdy, że to jest legenda to ja wiem, legendą jest też,że papieżem była Joanna, skoro o Krzysztofie legenda jest prawdziwą, to o papieżycy też.
Legenda o Krzysztofie mi przypomina HEROSÓW z mitologii, bo miał cztery metry wzrostu, głowę zwierzęcia, albo bożka egipskiego.
Dlatego ja uważam,że to jest bzdura stworzona w średniowieczu, na postrach dla ludzi. |
_________________ שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
|
|
|
|
|
Olus
VIP
Potwierdzenie wizualne: 1
Pomógł: 113 razy Dołączył: 09 Sty 2017 Posty: 3860
Poziom: 47
|
Wysłany: 2017-02-28, 22:22
|
|
|
Cytat: | Legenda o Krzysztofie mi przypomina HEROSÓW z mitologii, bo miał cztery metry wzrostu, głowę zwierzęcia, albo bożka egipskiego.
|
Cynocefal lub Psiogłowy (gr. κῠνοκέφᾰλοι) – termin oznaczający „psią-głowę”, stosowany do określenia mitologicznych stworzeń o korpusie człowieka i głowie psa[1].
https://pl.wikipedia.org/wiki/Cynocefal
|
_________________ (2) Strzeż moich przykazań, a będziesz żył, strzeż mojego wskazania jak swej źrenicy! (3) Przywiąż je do swoich palców i wypisz je na tablicy swojego serca(Prz 7:2)
(2) Po tym poznajemy, że miłujemy dzieci Boże, gdy miłujemy Boga i wypełniamy Jego przykazania, (3) albowiem miłość względem Boga polega
na spełnianiu Jego przykazań,a przykazania Jego nie są ciężkie(1Jan 5:2,3)
https://www.youtube.com/watch?v=ScjViSj6jiE |
Ostatnio zmieniony przez Olus 2017-02-28, 22:23, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
nike
Administrator
Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy Dołączyła: 13 Sty 2013 Posty: 13607
Poziom: 71
|
Wysłany: 2017-02-28, 22:29
|
|
|
Czyli nie był jeden św. o psiej głowie, a trzech!!!! |
_________________ שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
|
|
|
|
|
Olus
VIP
Potwierdzenie wizualne: 1
Pomógł: 113 razy Dołączył: 09 Sty 2017 Posty: 3860
Poziom: 47
|
Wysłany: 2017-02-28, 22:32
|
|
|
nike napisał/a: | Czyli nie był jeden św. o psiej głowie, a trzech!!!! |
Żeby tylko...ciekawe czy katolicki
gatunek psiogłowców już wyginął
a może wyewoluował |
_________________ (2) Strzeż moich przykazań, a będziesz żył, strzeż mojego wskazania jak swej źrenicy! (3) Przywiąż je do swoich palców i wypisz je na tablicy swojego serca(Prz 7:2)
(2) Po tym poznajemy, że miłujemy dzieci Boże, gdy miłujemy Boga i wypełniamy Jego przykazania, (3) albowiem miłość względem Boga polega
na spełnianiu Jego przykazań,a przykazania Jego nie są ciężkie(1Jan 5:2,3)
https://www.youtube.com/watch?v=ScjViSj6jiE |
|
|
|
|
Obłudna Idiotka [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2017-02-28, 23:18
|
|
|
nike napisał/a: | Iwonko opisz nam jak kościół traktuje tę legendę ile w niej jest prawdy, że to jest legenda to ja wiem, legendą jest też,że papieżem była Joanna, skoro o Krzysztofie legenda jest prawdziwą, to o papieżycy też.
Legenda o Krzysztofie mi przypomina HEROSÓW z mitologii, bo miał cztery metry wzrostu, głowę zwierzęcia, albo bożka egipskiego.
Dlatego ja uważam,że to jest bzdura stworzona w średniowieczu, na postrach dla ludzi. |
Średniowiecze lubiło legendy, zwłaszcza takie, z których można było wyciągnąć jakiś morał. Jak Kościół traktuje tą legendę? Tak jak wszystkie inne podobne do niej. Nie jest to żaden dogmat wiary więc nikt nie ma obowiązku w nią wierzyć. Ile w niej prawdy? Św. Krzysztof jest postacią, która realnie żyła i zginęła za wiarę - to jest prawda. I na tym koniec. Jeśli chodzi o to co średniowiecze dopisało do niej to już jest co innego. Można dopatrzeć się tam obrazowego przedstawienia pewnych prawd, np. że chrzest przemienia człowieka.
Teraz sobie przypomniałam, gdy krótko poruszyłam tą problematykę legend średniowiecznych w pracy magisterskiej przy okazji opisywania postaci św. Szymona Stocka. Piszę magisterkę o szkaplerzu karmelitańskim i nie mogłam go pominąć tej postaci a to dlatego, że on leży u początków szkaplerza. Miałam z nim trochę problemów bo literatura, nawet ta karmelitańska milczy na tematy dotyczące jego życia. Nawet jeśli są informacje o nim to dotyczą jego życia po wstąpieniu do zakonu, natomiast co było wcześniej to o tym się nie pisze. Jedynie w jednej książce znalazłam dość dobry opis jego życia również tego przed wstąpieniem do zakonu i na podstawie tego życiorysu opisałam tą postać i jej życie w magisterce. Mój promotor jak to przeczytał to powiedział: "to brzmi jak legenda. Widać, że średniowiecze dopisało tam coś do jego życia. Spróbuj usunąć z tego opisu rzeczy,które wydają się być legendą a zostaw jedynie te autentyczne". A ja do promotora: "gdyby to było takie proste." Mogę wam to opisać bardziej jeśli chcecie |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|