FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO Strona Główna FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Sabat
Autor Wiadomość
nike 
Administrator


Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy
Dołączyła: 13 Sty 2013
Posty: 13609
Poziom: 71
HP: 9650/29245
 33%
MP: 0/13963
 0%
EXP: 388/608
 63%
Wysłany: 2013-04-21, 12:11   

AlexK napisał/a:
nike napisał/a:
Skoro nasza niedziela jest pierwszym dniem tygodnia , to policz jaki dzień wypada na siódmy?

A jeżeli obiorę sobie środę na 1 dzień tygodnia, to szabat mam obchodzić we wtorek? Przecież nie jest powiedziane, że niedziela koniecznie musi być pierwszym dniem w tygodniu.


Skoro obierzesz sobie środę, to znaczy,że nie czytalaś żadnej Ewangelii, bo tam wyraźnie jest napisane,że pierwszy dzień, tygodnia następował po szabacie.
Proponuje więc ci zabrać się za czytanie. :-D
_________________
שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
 
     
thethinker 
Wojciech Jacyk


Potwierdzenie wizualne: 7
Pomógł: 6 razy
Wiek: 43
Dołączył: 19 Kwi 2013
Posty: 41
Skąd: Namysłów
Poziom: 5
HP: 0/81
 0%
MP: 38/38
 100%
EXP: 3/13
 23%
Wysłany: 2013-04-21, 15:24   

nike napisał/a:
Skoro nasza niedziela jest pierwszym dniem tygodnia , to policz jaki dzień wypada na siódmy?

AlexK napisał/a:
A jeżeli obiorę sobie środę na 1 dzień tygodnia, to szabat mam obchodzić we wtorek? Przecież nie jest powiedziane, że niedziela koniecznie musi być pierwszym dniem w tygodniu.

nike napisał/a:
Skoro obierzesz sobie środę, to znaczy,że nie czytałaś żadnej Ewangelii, bo tam wyraźnie jest napisane,że pierwszy dzień, tygodnia następował po szabacie.
Proponuje więc ci zabrać się za czytanie. :-D


To może ja coś jeszcze dorzucę i pójdę na spacer.
Kiedy JHWH dyktował 10 Przykazań napisał w 4 n/t Szabbatu takie uzasadnienie.
Sześć dni będziesz pracować, i wykonywać wszystkie Twe zajęcia. Dzień zaś siódmy, jest Szabbatem, ku czci Twego Boga, Pana (...) bo w sześciu dniach uczynił Pan niebo, ziemię, morze, oraz wszystko, co jest na nich. W siódmym zaś dniu, odpoczął. Dlatego pobłogosławił Pan dzień Szabbatu, i uznał go za święty.

No teraz hops do Księgi Rodzaju.

1:1 Na początku Bóg stworzył Niebo i Ziemię (...)
1:5 I nazwał Bóg światłość dniem, a ciemność nazwał nocą. I stał się wieczór, i stał się Zaranek. Dzień Pierwszy. Jom EChaD.(...)
1:8 I nazwał Bóg rozpostarcie niebem. I stał się wieczór, i stał się Zaranek. Dzień drugi. Jom SzeNiJ. (...)
1:12-13 I zrodziła ziemia trawę, ziele wydające nasienie, według rodzaju swego, i drzewo czyniące owoc, w którym nasienie jego, według rodzaju swego, i widział Bóg, że to było dobre. I stał się wieczór, i stał się Zaranek. Dzień trzeci. Jom Sz'LiJSziJ.
1:16.19 I uczynił Pan dwa światła wielkie: światło większe, aby rządziło dzień, a światło mniejsze, aby rządziło noc. I stał się wieczór, i stał się Zaranek. Dzień czwarty. Jom R'BhiJ^IJ.
1.21.13 I stworzył Bóg wieloryby wielkie, i wszelką duszę żyjąca, płazającą się, którą hojnie wywiodły wody, według rodzaju ich; i wszelkie ptactwo skrzydlaste,według rodzaju ich; i widział Bóg, że to było dobre. I stał się wieczór, i stał się Zaranek. Dzień piąty. Jom ChaMiJSziJ.
1.26.31 Zatem rzekł Bóg: Uczyńmy człowieka na wyobrażenie nasze, według podobieństwa naszego, a niech panuje nad rybami morskimi, i nad ptactwem niebieskim, i nad zwierzętami, i nad wszystką ziemią, i nad wszelkim płazem, płazującym po ziemi. I widział Bóg wszystko, co uczynił, o oto było bardzo dobre; i stał się wieczór; i stał się Zaranek, Dzień szósty. Jom SziSzsziJ.
2.1-2 Dokończone tedy są niebiosa i ziemia, i wszystko wojsko ich. I dokończył Bóg Dnia siódmego Jom Sz'BhiJ^IJ dzieła swego i Szabbatował Dnia Siódmego SzaBbaT Be Jom Sz'BhiJ^IJ od wszelkiego dzieła swego, które uczynił.

Tyle.

Choć może się to wydawać nieprawdopodobne ale Szawat (pod numerem7673 w Konkordancji Stronga - odpoczynek
http://www.biblia-online....ere,szin,1.html
nie występuje w Księdze Rodzaju 2:2. Obecny jest wyraz SzaBbaT pod numerem 7676 w Konkordancji Stronga - Sobota
http://www.biblia-online....ere,szin,1.html
gdyż litera wet zawiera kropkę w środku (dagesz lene) przechodząc w bet i kropkę nad lewym górnym rogiem przechodząc w powtórzenie BB (dagesz hazak) co widać w Biblia Hebraica Stuttgartensia strona 3.
Jom SzaBbaT (dzień Szabbatu) nie wypada w dowolny dzień tygodnia jak się inni spodziewają i dysputują. Trudno bowiem szukać w okresie stwarzania ziemi, by Bóg w trakcie zrobił sobie „odpoczynek”. Odpoczywał po stworzeniu. Siódmego Dnia. I tak nakazał „naśladować” „siebie”.
Ostatnio zmieniony przez thethinker 2013-04-21, 16:01, w całości zmieniany 5 razy  
 
     
Tomasz G 
VIP

Pomógł: 48 razy
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 4952
Poziom: 51
HP: 1219/10164
 12%
MP: 4853/4853
 100%
EXP: 122/280
 43%
Wysłany: 2013-04-26, 14:54   Dlaczego Sobota

pozdrawiam ! Tomasz G

Dlaczego Sobota ...

Jak pokazuje nam NT i historia , chrzescijanie w wiekszosci jeszcze dlugo po czasach apostolskich swietowali sobote i to tak chrzescijanie Zydzi jak i poganie , wystarczy przeczytac te cytaty ponizej by zrozumiec kto i po co wprowadzil niedziele jako dzien swiety i ktory dzien maja swiecic dzis prawdziwi nasladowcy Jezusa , jesli ktos dzis uwaza ze moze nie przestrzegac IV przykazania biblijnego dekalogu o swieceniu Soboty , to czemu przestrzega np. II czy reszty przykazan , postawa chrzescijan swietujacych niedziele jest nielogiczna bo albo przestrzegamy caly biblijny dekalogo albo nie .

Mimo, ze wszystkie koscioly na calym swiecie maja nabozenstwo co tydzien w sabat, to chrzescijanie w Aleksandrii i Rzymie, na podstawie jakiejs starodawnej tradycji, zaprzestali tego.” — Sokrates Scholastyk ( V w ne ) , History of the Church, ksiega 5:22, w: Nicene and Post-Nicene Fathers of the Christian Church, t. 2, s. 130-134; polskie tlum.: Historia Kosciola, Warszawa: Instytut Wydawniczy PAX, s. 430.

„Jak daleko siegaja zapisy nie ma zadnych dowodow, aby apostolowie wydali jakies polecenie w sprawie zastapienia swiecenia soboty — siodmego dnia tygodnia — przez swiecenie pierwszego dnia tygodnia.” — Albert Edward Waffle, The Lord's Day: Its Universal and Perpetual Obligation, Philadelphia: American Sunday-School Union, 1885, s. 187-188.

W odpowiedzi na pytanie: „Czy posiadasz jakikolwiek inny sposob udowodnienia, ze Kosciol ma prawo do ustanawiania przepisow dotyczacych swiat?”, Stephen Keenan napisal: „Gdyby Kosciol nie mial takiej mocy, nie moglby uczynic tego, z czym zgadzaja sie wszyscy wspolczesni religioznawcy, a mianowicie — Kosciol nie moglby zamienic swiecenia soboty, siodmego dnia, na swiecenie niedzieli, pierwszego dnia tygodnia, nie istnieje bowiem biblijna podstawa do dokonania takiej zmiany” — Stephen Keenan, A Doctrinal Catechism, s. 174.
„Mozesz czytac Biblie od Ksiegi Rodzaju az do Ksiegi Objawienia i nie znajdziesz ani jednej linijki, ktora uprawomocnialaby swietosc niedzieli. Biblia podkresla znaczenie religijnego swiecenia soboty, dnia, ktorego nigdy nie uswiecilismy” — Kardynal Gibbon, Faith of Our Fathers, s. 111.112.

„To Kosciol Katolicki, dzieki autorytetowi Jezusa Chrystusa, przeniosl ten odpoczynek na niedziele, w celu upamietnienia zmartwychwstania naszego Pana. Dlatego swiecenie niedzieli przez protestantow jest haraczem, ktory placa wbrew sobie, autorytetowi Kosciola [katolickiego]” — Monsignor Segur, Plain Talk About the Protestantism of Today, s. 225.

„Jesli szukasz w Biblii potwierdzenia dla swiecenia tego dnia [niedzieli], nie znajdziesz go tam. Dobrze jest przypomniec kalwinom, metodystom, baptystom, i innym chrzescijanom, ktorzy znalezli sie poza Matka Kosciolem, ze Biblia nie wspiera ich nigdzie w sprawie swiecenia niedzieli. Adwentysci Dnia Siodmego sa jedynymi protestantami, ktorzy poprawnie rozumieja termin „sabat”, gdyz jako dzien odpoczynku swieca siodmy dzien tygodnia, a nie pierwszy.” — The Clifton Tracts, New York: P. J. Kenedy, Excelsior Catholic Publishing House, b.d., czesc 4, s. 15; cyt. w: Mark Finley, The Almost Forgotten Day, Siloam Springs, Arkansas, 1988, s. 102.

Sobota byla dlugo swietowana w kosciolach w wschodnich np. w Etiopii , czesto obok niedzieli lub nawet bez niej , Kosciol Prawoslawny ma do dzis wypisany biblijne przykazania w cerkwi chociaz swietuje juz tylko niedziele ale miedzy innymi swietowanie soboty a nie niedzieli lub obok niedzieli bylo jednym z wielu powodow teologicznych i politycznych ze doszlo do podzialu chrzescijanstwa na wschodnie i zachodnie w roku 1054
"Oni uczynili nie swietowanie Niedzieli smiertelnym grzechem.
W Sredniowieczu ksieza "odkryli" listy z nieba aby straszyc ludzi w
swietowanie Niedzieli zamiast Sabatu. W 1054 roku Papiez Leon IX
ekskomunikowal caly Kosciol Prawoslawny za swietowanie Sabatu "

Cytat pochodzi z ksiazki G. Mervyn Maxwella, "The Message of Revelation" strona 379. On natomiast podaje bardzo ogromna bibliografie do swojej ksiazki.

Marcin Luter a Sobota

To wydarzylo sie w 1519 roku w Lipsku. Tam odbylo sie spotkanie miedzy dwoma katolickimi doktorami. Spotkanie odbylo sie miedzy Dr. Marcinem Lutrem ktory reprezentowal siebie i wyslannikiem Rzymu Dr. Eckiem. Dr. Eck namawial Lutra do wycofania swoich nauk, a Dr. Luter odmowil dowodzac ze jako Chrzescijanin musi opierac sie na Pismie Swietym czyli Sola Scriptura (Wylacznie Pismo). To Dr. Eck zapytal Dr. Lutra, (parafrazujac) "Jesli trzymasz sie nauk Pisma Swietego to dlaczego nie swietujesz Sabatu, tylko Niedziele ktora jest wytworem Kosciola Katolickiego?" Cos w tym sensie. Dr. Marcin Luter nie umial na to pytanie odpowiedziec. Dr. Marcin Luter zostal pozniej ekskomunikowany (wydalony) z Kosciola Katolickiego. I tak zaczal sie ruch protestancki "Luteranizm". Wbrew woli Kosciola Katolickiego wydrukowano Biblie w Jezyku Niemieckim. I tak dalej... Slowo doktor pochiodzi od slowa doktryna - nauka. Tak wiec Dr.Eck i Dr. Marcin Luter byli nauczycielami najpierw Kosciola Katolickiego a potem Dr. Luter stal sie nauczycielem w Kosciele Ewangelickio- Augburskim.


Jakub 2:10-11
10. Chocby ktos przestrzegal calego Prawa, a przestapilby jedno tylko
przykazanie, ponosi wine za wszystkie.
11. Ten bowiem, ktory powiedzial: Nie cudzoloz, powiedzial takze: Nie
zabijaj. Jezeli wiec nie popelniasz cudzolostwa, jednak dopuszczasz sie
zabojstwa, jestes przestepca wobec Prawa.

(BW)


Film ktory warto obejrzec , zapomniane przykazanie

http://www.youtube.com/wa...feature=related
_________________
tom68
 
     
Krystian 
VIP
Chrystianin


Potwierdzenie wizualne: 1473
Pomógł: 795 razy
Wiek: 51
Dołączył: 12 Kwi 2013
Posty: 6626
Poziom: 56
HP: 2167/13546
 16%
MP: 6003/6468
 92%
EXP: 274/344
 79%
Wysłany: 2013-04-26, 20:50   

Zakon Mojżeszowy dotyczył cielesnego Izraela, nie nas chrześcijan

Tymczasem ty, który się nazywasz Żydem, polegasz całkowicie na Prawie, chlubisz się Bogiem, znasz Jego wolę i pouczony Prawem wiesz, co lepsze, jesteś przekonany, że potrafisz być przewodnikiem ślepych, światłem dla tych, którzy pozostają w ciemności, wychowawcą nie mających pełnego rozeznania, nauczycielem nieukształconych, bo Prawo uważasz za wyraz wszelkiej wiedzy i prawdy... Otóż ty, który pouczasz innych, czemu Bożemu. Obrzezanie przynosi, co prawda, pożytek, ale tylko wtedy, gdy zachowujesz Prawo. Jeżeli zaś sprzeniewierzasz się Prawu, to mimo obrzezania jesteś jak nie obrzezany. Jeżeli zaś nie obrzezany zachowuje przepisy Prawa, to to, że jest nie obrzezany, czyż nie będzie mu poczytane za samo obrzezanie? I tak ten, co jest nie obrzezany, lecz zachowuje Prawo, będzie sądził ciebie, który mimo że znasz literę Prawa i jesteś obrzezany, łamiesz jednak Prawo. Nie jest bowiem Żydem ten, kto jest nim na zewnątrz, ani nie jest obrzezany ten, kto jest obrzezany na zewnątrz w swym ciele. Prawdziwym Żydem jest ten, kto jest nim wewnątrz, prawdziwym zaś obrzezaniem jest to, które się dokonuje w sercu, obrzezanie duchowe, a nie według litery. I taki to otrzymuje pochwałę nie od ludzi, ale od Boga
_________________
Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny.
Jana 3:16
Ostatnio zmieniony przez Krystian 2013-04-26, 20:54, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
thethinker 
Wojciech Jacyk


Potwierdzenie wizualne: 7
Pomógł: 6 razy
Wiek: 43
Dołączył: 19 Kwi 2013
Posty: 41
Skąd: Namysłów
Poziom: 5
HP: 0/81
 0%
MP: 38/38
 100%
EXP: 3/13
 23%
Wysłany: 2013-04-27, 11:24   

Myślę sobie że temat ten jak i wiele mu podobnych nie zostanie rozstrzygnięty do powtórnego przyjścia Jezusa. Jak wiele już wypowiadano się w kwestii Zakon czy Łaska? Czy jesteś pod jednym czy pod drugim? Kto w ogóle powiedział że należy te dwie rzeczy od siebie wydzielić?
W tym dzisiejszym poście chciałbym ukazać Wam wstępnie sprzeczności jakie widać na tle nauk Kościołów „wszelkiej maści”. Sprzeczności o jakich mało kto rozmyśla.
Powinienem w tym miejscu streścić historię swojego nawrócenia. Czyli... Jeden Bóg, jedno Pismo, wiele religii... Dlaczego? Dawno temu naniosłem na kartce papieru nazwy kilku Kościołów które w obrębie wybranej przeze mnie doktryny obecnej w naukach obu tychże Kościołów były interpretowane w sposób przeciwstawny. Zatem to co Kościół/Kościoły „A” potwierdzały Kościół/Kościoły „B” wykluczały. Nie oszukujmy się bo taka jest przecież sytuacja.

Dla człowieka myślącego racjonalnie dwóch przeciwstawnych sobie nauk, doktryn, dogmatów nie można w jednakowym stopniu dowodzić i przyznawać słuszność nie tylko na podstawie materiałów źródłowych typu Biblia ale i w ogóle. Nawet w medycynie nie stwierdza się pewnikiem że ten sam związek chemiczny w tej samej ilości w tych samych organizmach wywołuje sprzeczne reakcje co po prostu zachodzenie lub niezachodzenie reakcji zależy od dodatkowych czynników różnicujących na poziomie biochemicznym dwa takie organizmy (np. jakiś czynnik uwarunkowany genetycznie itp.) tym bardziej dowodzi to niezmienności w przebiegu reakcji a także poszerza rozumienie czynników mających bezpośredni wpływ na jej przebieg.

Wracając do naszej teologii. Idąc do „duszpasterza A” (w/w podział) spodziewamy się argumentowania na rzecz głoszonych przez niego i jego Kościół nauk i dowodów z Biblii w przeciwieństwie do „duszpasterza B” który przeciwstawną naukę zamierza dowodzić w identyczny sposób za pomocą „tej samej Biblii”.
Wnioski jakie nasuwają się człowiekowi o bystrym umyśle są takie że ani stopień naukowy ani prestiż ani bóstwo owego duszpasterza ani poparcie członków Kościoła nie są wyznacznikiem w ocenie zasadności lub braku podstawy w głoszonych tezach.

Po skonfrontowaniu dwóch ujęć jeden siłą rzeczy odpada choć żaden z nich nie podejrzewa tego u siebie a zarazem obaj jednak nie mogą głosić słusznych nauk trwając jednocześnie przy swoim.
Więc który Kościół nie naucza prawdy?
Ciekawe pytanie nieprawdaż?

A teraz garść sprzeczności.
Prawo - mówią ludzie - jest jedno. Po czym dodają że Żydzi mieli swoje a Chrześcijanie nie lub mają inne. Absurd.
Prawo - mówią ludzie - jest niezmienne. Po czym dodają. Jezus Prawo zmienił i wypełnił. Absurd.
Jesteśmy pod Łaską - mówią ludzie - a nie pod uczynkami. A Słowo Boże mówi że w Dniu Sądu Ostatecznego

„I widziałem umarłych, wielkich i małych, stojących przed tronem; i księgi zostały otwarte; również inna księga; księga żywota została otwarta; i osądzeni zostali umarli na podstawie tego, co zgodnie z ich uczynkami było napisane w księgach” Objawienie Jana 20:12

„I wydało morze umarłych, którzy w nim się znajdowali, również śmierć i piekło wydały umarłych, którzy w nich się znajdowali, i byli osądzeni, każdy według uczynków swoich” Objawienie Jana 20:13

W tym miejscu możemy na chwile po przystanąć i zadać sobie pytanie. Przynajmniej coś rozważyć. Skoro każdy ma być osądzony zgodnie z tym co napisano w zwojach to jakie treści możemy się tam spodziewać? Łaska jest „za darmo” a nie z uczynków. Zgoda. Nie negowałem nigdy tego wersetu z Biblii. Co takiego znajduje się w zwoju? Później dopiero możemy rozmawiać o Łasce. Niektórzy twierdzą że zwoje otwiera się tylko tym którzy nie dali sobie szansy Daru Łaski i nie nawrócili się za życia doczesnego. Zatem osądza się wyłącznie grzeszników bo Lud Boży obdarowany Łaską nie tłumaczy się z treści zawartych w takowych zwojach. Absurd. O tym że będą tłumaczyć się i jedni i drudzy mówi kolejny werset. Bowiem i sprawiedliwy i niesprawiedliwy a co bardziej trafnie ujęte słowami, postępujący sprawiedliwie i nie postępujący sprawiedliwie chyba winni są wyjaśnić co jest powodem ich takowego postępowania. Bo można przecież podać człowiekowi rękę tylko w ramach odruchu a nie czegoś bardziej duchowego. Nic z pozoru nie stanowiłoby przytyku dla takiego człowieka. Znając jednak kontekst jego zachowania może się okazać że choć uczynił słusznie nie jest wiele wart gdyż jest jak owoc jadalny ale bez smaku i wartości odżywczych.

A oto kolejna część opisu Sądu Ostatecznego:

„I jeżeli ktoś nie był zapisany w księdze żywota, został wrzucony do jeziora ognistego” Objawienie Jana 20:15

Gdyby chodziło wyłącznie o niesprawiedliwych jak się głupio co niektórzy tłumaczą tekst nie zawierałby podziału na zapisanych i niezapisanych lecz na samych grzeszników z których żaden nie był zapisany w tej księdze bez równoważnika „jeżeli ktoś z nich” po czym wszyscy lądują w jeziorze ognistym. Jednak tekst mówi że nie każdy z sądzonych tam się znajdzie by zginąć na zawsze...

Wracam więc po wtóre do pytania, co jest zapisane w zwojach na Twój temat?
Ostatnio zmieniony przez thethinker 2013-04-27, 11:25, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
nike 
Administrator


Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy
Dołączyła: 13 Sty 2013
Posty: 13609
Poziom: 71
HP: 9650/29245
 33%
MP: 0/13963
 0%
EXP: 388/608
 63%
Wysłany: 2013-04-27, 12:03   

Cytat:
thethinker, Prawo - mówią ludzie - jest jedno. Po czym dodają że Żydzi mieli swoje a Chrześcijanie nie lub mają inne. Absurd.
Prawo - mówią ludzie - jest niezmienne. Po czym dodają. Jezus Prawo zmienił i wypełnił. Absurd.


Czy Jezus nie wypełnił Prawa Zakonu?
Cytat:

Jesteśmy pod Łaską - mówią ludzie - a nie pod uczynkami. A Słowo Boże mówi że w Dniu Sądu Ostatecznego

„I widziałem umarłych, wielkich i małych, stojących przed tronem; i księgi zostały otwarte; również inna księga; księga żywota została otwarta; i osądzeni zostali umarli na podstawie tego, co zgodnie z ich uczynkami było napisane w księgach” Objawienie Jana 20:12

„I wydało morze umarłych, którzy w nim się znajdowali, również śmierć i piekło wydały umarłych, którzy w nich się znajdowali, i byli osądzeni, każdy według uczynków swoich” Objawienie Jana 20:13


A czy ty nie zwróciłeś uwagi,że cytujesz proroctwo? I je sam tłumaczysz? Jesteś prorokiem?
Więc mam kilka pytań do tekstów które zacytowałeś:
Kto jest tymi umarłymi: wielkimi i małymi, którzy stali przed tronem. ? Co to za tron? kiedy ta sytuacja miała, lub będzie miała miejsce?

Pytania do drugiego tekstu:

Co jest morzem? Co jest piekłem które wydało umarłych? Jak piekło gdzie się wszystko pali może wydać umarłych? tym bardziej,że już są osadzeni?
Należy pamiętać,że Obj,Jana to księga w większej mierze symboliczna jest.

Gdybyś chciał mi odpowiedzieć i podyskutować, to proszę o krótsze posta, dziekuję.
_________________
שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
 
     
thethinker 
Wojciech Jacyk


Potwierdzenie wizualne: 7
Pomógł: 6 razy
Wiek: 43
Dołączył: 19 Kwi 2013
Posty: 41
Skąd: Namysłów
Poziom: 5
HP: 0/81
 0%
MP: 38/38
 100%
EXP: 3/13
 23%
Wysłany: 2013-04-27, 19:17   

Część pierwsza:

nike napisał/a:
Czy Jezus nie wypełnił Prawa Zakonu?


Co rozumiesz pod pojęciem „wypełnił” skoro pierwsza część zdania przed tymi słowami Jezusa brzmi: nie mniemajcie że przyszedłem znieść Zakon...

Temat Zakonu jest naprawdę trudny i wielowątkowy. Pomijając już istotny wpływ na jego rozumienie poprzez uprzedzenia czy naleciałości. Ktoś dla kogo Zakon nie obowiązuje nie może się czegoś więcej o nim dowiedzieć i zastanowić skoro jest z góry na nie.
Unieważnienie jakiegokolwiek przepisu nie jest możliwe. Bo nie da się cofnąć czasu i nie można poddać w wątpliwość zasadność przepisu „z okresu w jakim obowiązywał”. Co innego jest podtrzymać przepis w miejsce którego zastosowano rozwiązanie długoterminowe.
Przykład:
Gdy skończy się z rokiem 2012 jakaś ulga podatkowa, ludzie do roku 2012 i ludzie od roku 2013 są traktowani za to samo niejednakowo. Rodzi się więc poczucie krzywdy. I to w pełni uzasadnione. Analogicznie ludzie których obowiązywało przed wiekami coś innego niż nas ludzi teraz jest dowodem na wyrok Sądu zależny bardziej od czasu niż uczynku.
Jeśli jednak w czasach ST za grzech składano ofiarę ze zwierzęcia a współcześnie za grzech obowiązuje ofiara z Jezusa to jest to dowodem na ważność Zakonu na przestrzeni wieków i równoprawne traktowanie wszystkich ludzi bez czynnika dyskryminacji w postaci czasu. Trudno bowiem byłoby dowodzić by uzasadnienie praktykowania takiej czy innej postawy i czynności zależało od czasu a nie wartości.
Gdyby przyjrzeć się „liście nakazów i zakazów” znajdujących się w Biblii można na wstępie podzielić je na dwie grupy. Przepisy które „były, są i będą” obowiązywały jak i te które nie obowiązują bowiem zostały zastąpione a nie zniesione. Cudzołóstwo a dokładniej zakaz praktykowania cudzołóstwa jest na osi czasu zakazem niezmiennym. Czy to na Sądzie Lud Boży to ten który się nie kalał i nie cudzołożył, czy uczniowie Chrystusa w Jego czasach to Ci, którzy porzucili grzeszne praktyki ciała i poszli za Nim, Czy też Ci, którzy w czasach ST nie cudzołożyli. Cudzołóstwo jak i dziesiątki innych grzechów pozostaje nimi. Tak samo pozostaje stosunek Boga do ludzi którzy na przekór babci odmrażają sobie uszy. Słowem, co Bóg nakazuje nie czynią. Co zakazuje to praktykują. Tak samo bałwochwalstwo jest na przestrzeni wieków niezmienne. Zakaz pozostanie zakazem. Natomiast ofiarowywanie krwi ofiar zwierząt jako przebłaganie zostało zastąpione śmiercią Jezusa. To dowód że Zakon nie został zniesiony bo Bóg oczekiwał ofiary za grzechy ludzi. Jednak „wartość ofiary” musiała być czymś więcej niż śmierć jednorocznego, pierworodnego baranka. Bez skazy. Równowartością okupu mógł być jedynie Syn Boży w miejsce Adama z Raju. Dlaczego ofiara Jezusa jest idąca do nieskończoności wystarczającą ofiarą za grzechy ludzi? Bo idącą do nieskończoności Jezus nie był winny by umrzeć a czasu się cofnąć nie da. Zginął człowiek który według Prawa Bożego zginąć nie mógł. I to się nie zmieni na wieki. Czas się nie cofnie. Więc i na wieki ta śmierć niezawiniona która nie będzie wymazana z historii ludzkości jest ofiarą okupu ostatecznie zastępującą ofiary i przepisy rytualne. Inaczej Jezus przyszedłby nadaremnie.

Zarys podziału Zakonu na dwie części na podstawie całokształtu Biblii będzie więc podziałem na Zakon ceremonialno-obrzędowy (tymczasowy nie został zniesiony ale wypełniony na jego zasadach ) i Zakon moralno-etyczny (dekalog i zakon nowotestamentowy).

PS.
Jestem na skype.
Login: wojtekjacyk
_________________

Ostatnio zmieniony przez thethinker 2013-04-27, 19:41, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
Axanna
VIP

Pomógł: 115 razy
Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 2861
Poziom: 42
HP: 345/5755
 6%
MP: 2747/2747
 100%
EXP: 55/186
 29%
Wysłany: 2013-04-27, 20:13   

a ja uwazam ze wypowiedzi Tomasza i thethinkera sa wartosciowe, tylko ze mam watpliwosci, ze ktos je uwaznie przeczytal. Mozna sie w kolko twierdzic, ze prawo to nie do chrzescijan, ale taka postawa "prawo to nie do nas", chcesz czy nie, swiadczy o ignorowaniu faktow, przyslowiowo - strusiowej postawie. Nie gniewajcie sie tylko, prosze.

Jezeli ciebie (to ogolnie) nie dotyczy prawo, to czemu sie wystrzegasz balwanow, czemu nie naduzywasz imienia Panskiego, jak to robi caly swiat? Nie da sie wszystkiego przykryc niby miloscia, ktora niby jest jedynym nakazem do chrzescijan (co w praktyce przewaznie sie wylewa w wielkie zero).

O faktach zapodanych Tomaszem, o przestrzeganiu soboty we wczesniym chrzescijanstwie to nie ma co dyskutowac nawet... Szkoda tylko ze wszystkim przeplynely mimo oczu bez najmnieszego sladu, ze w ogole byly.

teraz pytanie thethinkera - czy ktos to moze wiedziec procz Boga samego co jest napisane w zwoju? Dzis dzien caly pracowalam, niedawno wrocilam do domu. A wiem, ze jest szabat i ze powinno sie odpoczywac. Czy wobec tego mam sie spodziewac jeziora... :-(

Mieszkam sama, nie mam na kogo liczyc, mam mame na utrzytmaniu. Na rynku pracy szaleje recesja, bezrobocie i setki emigrantow, mlodziezy. Ja zas mam prace, choc nie znam nawet jezyka. Jezeli powiem szefowi "wiesz, bede w sobote odpoczywac", to moge sie z praca pozegnac natychmiast, zanim jeszcze skoncze mowic...

W tym miejscu oczywiscie mozna podac mase tekstow o wierze, o Bogu, o opiece, o zaufaniu, o przestrzeganiu, o policzonych wlosach, o posluszenstwie, blogoslawienstwach itp.itp.itp. Ja to wszystko wiem, ale wraz mi brak tego zaufania i wiary, a wszystko na co stac, to prosic Boga o laske i zeby sie nie gniewal...

Nie chodzi teraz o to, ze chce promowac prace w sobote, bo i tak nic sie nie stanie, ale mimo wszystko, mam wielka nadzieje, ze Bog mnie przebaczy i uratuje od tego jeziora, mimo calej mojej niedoskonalosci i slabosci. Gdybym mogla, to by przestrzegala odpoczynku wlasnie w sobote i sie o to modle i mam nadzieje, ze kiedys mi sie uda. :-|
 
     
David 77
Zasłużony

Pomógł: 120 razy
Dołączył: 26 Lut 2013
Posty: 1357
Poziom: 31
HP: 76/2536
 3%
MP: 1211/1211
 100%
EXP: 77/104
 74%
Wysłany: 2013-04-27, 22:33   

:evil: Axanna,


W rozważaniach dotyczących Zakonu myślę że na samym wstępie należało by postawić pytanie czy Zakon został nadany całej ludzkości czy tylko potomkom Abrahama i w tym kierunku rozwijać temat ..

W tym co uczą AD7 czy tez CHDS dostrzegam pewną niekonsekwencje bowiem i jedni i drudzy głoszą że Zakon dzielił się na dwie części tj Zakon moralny i Zakon ceremonialny . Według obu grup zakon ceremonialny został zniesiony ale to co Bóg kazał włożyć do Arki przymierza to czyli Zakon moralny nadal dzisiaj nas obowiązuje .

Mamy więc 10 przykazań w których nie ma mowy o dziesięcinie , a jednak uczy się w tych kościołach że dziesięcina nadal nas obowiązuje :) i to jest właśnie ta niekonsekwencja.
_________________
יֵשׁוּעַ הַמָּשִׁיחַ הוּא הָאָדוֹן,
Ostatnio zmieniony przez David 77 2013-04-27, 22:40, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
nike 
Administrator


Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy
Dołączyła: 13 Sty 2013
Posty: 13609
Poziom: 71
HP: 9650/29245
 33%
MP: 0/13963
 0%
EXP: 388/608
 63%
Wysłany: 2013-04-27, 22:46   

Cytat:
thethinker, Co rozumiesz pod pojęciem „wypełnił” skoro pierwsza część zdania przed tymi słowami Jezusa brzmi: nie mniemajcie że przyszedłem znieść Zakon...


Zakon był dany Żydom i każdy Żyd starał się, żeby ten zakon wypełnić, ale niestety,pomimo ich starań nie udało im się to. Gdyby wypełnili caly zakon bez grzesznie, mieliby zbawienie.
Jezus Pan jako jeden człowiek doskonały mógł jedynie to zrobić.
Jezus umierając na krzyzu za Adama, a w nim za całą ludzkość wypełnil Zakon jaki Żydzi otrzymali od Boga. wypełnił, bo był doskonały.
Nie zniósł zakonu, tylko go wypełnił I od tej pory zakon juz nie obowiązuje, chrześcijan.
Obowiązują dwa przykazania chrześcijan jakie Jezus nam zostawił:

Mt 22:37 bg "A Jezus mu rzekł: Będziesz miłował Pana, Boga twego, ze wszystkiego serca twego, i ze wszystkiej duszy twojej i ze wszystkiej myśli twojej."
Mt 22:39 bg "A wtóre podobne jest temuż: Będziesz miłował bliźniego twego, jako samego siebie."


W tych dwóch przykazaniach jest zawarty cały zakon.

A na te pytania co ja tobie wyżej zadałam nic nie napisałeś?
_________________
שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
 
     
Axanna
VIP

Pomógł: 115 razy
Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 2861
Poziom: 42
HP: 345/5755
 6%
MP: 2747/2747
 100%
EXP: 55/186
 29%
Wysłany: 2013-04-27, 22:56   

Davidzie, tiaa... kazdy widzi niekonsekwencje tam gdzie chce zobaczyc :-P

A co do dziesieciny to napisal "dobrze dawac dziesiecine" z czym nawet bym przy pewnych warunkach sie zgodzila, a nie ze "musisz dawac dziesiecine" :)
 
     
narwik 
narwik

Pomógł: 25 razy
Dołączył: 25 Lut 2013
Posty: 361
Poziom: 17
HP: 0/630
 0%
MP: 301/301
 100%
EXP: 30/41
 73%
Wysłany: 2013-04-27, 23:47   

Tomasz G napisał/a:

Cytat:
Jak daleko siegaja zapisy nie ma zadnych dowodow, aby apostolowie wydali jakies polecenie w sprawie zastapienia swiecenia soboty — siodmego dnia tygodnia — przez swiecenie pierwszego dnia tygodnia.”


Czy chrześcijan obowiązuje przestrzeganie cotygodniowego sabatu?
Wyjścia 31:16, 17: „Synowie Izraela mają zachowywać sabat, by przestrzegać sabatu za swych pokoleń. (...) Między mną a synami Izraela jest to znak po czas niezmierzony”. (Warto zauważyć, że przestrzeganie sabatu było znakiem między Bogiem, Jehową a Izraelem; nie byłoby takim znakiem, gdyby sabat mieli obchodzić też wszyscy inni ludzie.
Rzym. 10:4: „Chrystus jest końcem Prawa, aby każdy, kto wierzy, osiągnął prawość”. (Przestrzeganie sabatu było częścią Prawa. Bóg zniósł to Prawo za pośrednictwem Chrystusa. Uznanie nas za prawych w oczach Boga zależy od wiary w Chrystusa, a nie od świętowania cotygodniowego sabatu) (również Gal. 4:9-11; Efez. 2:13-16).
Kol. 2:13-16: „[Bóg] życzliwie przebaczył nam wszystkie nasze wykroczenia i wymazał spisany ręcznie dokument przeciwny nam, który się składał z postanowień i który był nam przeciwny (...) Dlatego niech was nikt nie osądza co do jedzenia i picia bądź w odniesieniu do jakiegoś święta lub przestrzegania nowiu albo sabatu”.
(Według Księgi Wyjścia 31:14 i Liczb 15:32-35 człowiek podlegający Prawu Mojżeszowemu, którego uznano za winnego zbezczeszczenia sabatu, miał być ukamienowany przez cały zbór. Wielu opowiadających się za obchodzeniem sabatu może się cieszyć, że nie obowiązuje nas to Prawo. Jak na to wskazuje powyższy werset biblijny, przestrzeganie danych Izraelitom wymagań co do sabatu nie jest warunkiem zaskarbienia sobie uznania Bożego).


Cytat:
„To Kosciol Katolicki, dzieki autorytetowi Jezusa Chrystusa, przeniosl ten odpoczynek na niedziele, w celu upamietnienia zmartwychwstania naszego Pana.


Jak doszło do tego, że dla większości wyznawców chrześcijaństwa dniem świątecznym stała się niedziela?
Chociaż Chrystus został wskrzeszony w pierwszym dniu tygodnia (zwanym obecnie niedzielą), to jednak Biblia nie nakazuje uznawać tego dnia za święty.
„Nadana cotygodniowemu świętu chrześcijańskiemu staropogańska nazwa ‚Dies Solis’, czyli ‚dzień Słońca’ [po polsku niedziela, ale po angielsku Sunday, a po niemiecku Sonntag], przetrwała w znacznej mierze dzięki stopieniu się wierzeń pogańskich z [tak zwanymi] odczuciami chrześcijańskimi, wobec czego Konstantyn [w edykcie z roku 321 n.e.] nakazał swym poddanym — zarówno poganom, jak i chrześcijanom — uznawać pierwszy dzień tygodnia za ‚czcigodny dzień Słońca’. (...) Przez wprowadzenie wspólnego zwyczaju chciał zbliżyć skłócone religie swego imperium” (A. P. Stanley, Lectures on the History of the Eastern Church, Nowy Jork 1871, s. 291).
_________________
Bez uprzedzeń i obiektywnie
 
     
David 77
Zasłużony

Pomógł: 120 razy
Dołączył: 26 Lut 2013
Posty: 1357
Poziom: 31
HP: 76/2536
 3%
MP: 1211/1211
 100%
EXP: 77/104
 74%
Wysłany: 2013-04-27, 23:49   

Axanna,


Cytat:
Davidzie, tiaa... kazdy widzi niekonsekwencje tam gdzie chce zobaczyc

A co do dziesieciny to napisal "dobrze dawac dziesiecine" z czym nawet bym przy pewnych warunkach sie zgodzila, a nie ze "musisz dawac dziesiecine"


Axano musisz wiedzieć że wtedy obwiązywało przymierze Zakonu stąd też słowa Jezusa .

Paweł również jako Żydy obchodził pewne święta żydowski które chrześcijanie nie obchodzą więc nie ma się co dziwić gdyż tylko z narodem Izraelskim Bóg zawarł przymierze co do Zakonu . Bóg karał za nie przestrzeganie Szabatu wyłącznie Żydów natomiast ościenne narody Bóg nie karał za to że nie święciły Szabatu z prostej to przyczyny Szabat był znakiem przymierza wyłoncznie pomiędzy Bogiem a narodem Izraelskim .
_________________
יֵשׁוּעַ הַמָּשִׁיחַ הוּא הָאָדוֹן,
 
     
Krystian 
VIP
Chrystianin


Potwierdzenie wizualne: 1473
Pomógł: 795 razy
Wiek: 51
Dołączył: 12 Kwi 2013
Posty: 6626
Poziom: 56
HP: 2167/13546
 16%
MP: 6003/6468
 92%
EXP: 274/344
 79%
Wysłany: 2013-04-27, 23:52   

Obowiązują dwa przykazania chrześcijan jakie Jezus nam zostawił:

Mt 22:37 bg "A Jezus mu rzekł: Będziesz miłował Pana, Boga twego, ze wszystkiego serca twego, i ze wszystkiej duszy twojej i ze wszystkiej myśli twojej."
Mt 22:39 bg "A wtóre podobne jest temuż: Będziesz miłował bliźniego twego, jako samego siebie."


oczywiście nike, jeżeli kocham bliźniego to nie będę go zabijać
nie będę go okradać
nie będę jego żony podrywał
więc w tym co Jezus powiedział mieści się wszystko
_________________
Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny.
Jana 3:16
Ostatnio zmieniony przez Krystian 2013-04-27, 23:56, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Axanna
VIP

Pomógł: 115 razy
Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 2861
Poziom: 42
HP: 345/5755
 6%
MP: 2747/2747
 100%
EXP: 55/186
 29%
Wysłany: 2013-04-27, 23:55   

David 77 napisał/a:
[b]ościenne narody Bóg nie karał za to że nie święciły Szabatu z prostej to przyczyny Szabat był znakiem przymierza wyłoncznie pomiędzy Bogiem a narodem Izraelskim .

Davidzie, mam inny punkt widzenia, ktory wyrazila bym troszke inaczej:

"...wyłoncznie pomiędzy Bogiem a [u]Bozym ludzem" - uwazam ze taka jest prawda, narody poganskie w ogole nie byli z Bogiem w zadnym przymerzu, Izrael zas byl i byl on Bozym ludem, ktorym my teraz jestesmy.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
BannerFans.com
BannerFans.com
BannerFans.com
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 13