Poligamia |
Autor |
Wiadomość |
Serdunio [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2016-05-28, 22:52
|
|
|
Al-Wasik napisał/a: | Nie o to chodzi w sprawiedliwości, by wszyscy mieli po równo. |
No a jak pomiędzy kilkoma żonami być sprawiedliwym...zależy jak się sprawują (od uczynków)??
Czy mają uwierzyć na słowo że każda jest wyjątkowa i to ona ma twoją miłość?/
Nie rozumiem |
|
|
|
|
Olus [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2016-05-28, 22:56
|
|
|
W sumie to można się ożenić z czterema... nie kochając żadnej.
https://www.youtube.com/watch?v=PVupgnn5jIE
Ta czekoladka 4 naraz ogarnął.
Skubany... |
Ostatnio zmieniony przez Olus 2016-05-28, 23:00, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Al-Wasik [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2016-05-28, 23:00
|
|
|
konik polny napisał/a: | Jak zdradzisz żonę z młodą panną to nie popełniłeś grzechu ? |
To zależy. Ale na pewno to nie będzie cudzołóstwo, tylko najwyżej rozpusta - co jest spowodowane
tym, że w dzisiejszych czasach trudno byłoby zachować tą młodą pannę na stałe, a przelotny seks
nie wchodzi w grę. Jakby natomiast obie zgodziły się żyć w takim układzie - z tymże ta druga bez
ślubu - to nie byłoby to grzechem. Gdyby nie iustum matrimonium, to możliwe byłoby żenienie się
z więcej niż jedną żoną. Ale to i tak nie oznacza, że poligamia to grzech.
konik polny napisał/a: | Znajdź mi werset gdzie Jezus mówi o posiadaniu wielu żon - i nie wspomina o zdradzie. |
Ty mi znajdź werset, gdzie mówi, że nie można mieć wielu żon albo że poligamia to abominacja itp. |
|
|
|
|
Al-Wasik [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2016-05-28, 23:03
|
|
|
Serdunio napisał/a: | No a jak pomiędzy kilkoma żonami być sprawiedliwym...zależy jak się sprawują (od uczynków)?? |
Może być i według uczynków.
Zresztą mało mnie to obchodzi, bo ja nie analizuję grzeszności poligamii na podstawie odczuć żon,
ale tego co w Piśmie napisano. |
|
|
|
|
konik polny
Zasłużony
Pomógł: 93 razy Dołączył: 22 Lip 2013 Posty: 1171
Poziom: 29
|
Wysłany: 2016-05-28, 23:05
|
|
|
Bredzisz dalej i widzę że moralności w tobie nie ma ani grama. Jak widać (.....) wszystko co się rusza i jeszcze byś chciał aby Bóg tak jak w dawnych czasach innych pogłaskał cię po głowie.
Dlatego stwierdzam, że z kimś aż tak niemoralnym nie mam zamiaru prowadzić dyskusji o tym, ze ktoś chce być moralny w niemoralności.
ŻEGNAM |
|
|
|
|
Al-Wasik [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2016-05-28, 23:08
|
|
|
konik polny napisał/a: | Bredzisz dalej i widzę że moralności w tobie nie ma ani grama. Jak widać (.....) wszystko co się rusza i jeszcze byś chciał aby Bóg tak jak w dawnych czasach innych pogłaskał cię po głowie.
Dlatego stwierdzam, że z kimś aż tak niemoralnym nie mam zamiaru prowadzić dyskusji o tym, ze ktoś chce być moralny w niemoralności. |
Wstrętne insynuacje.
Nic żeś nie udowodnił i jeszcze kłamiesz na mój temat. Nie wiem, co miało być w tym
wykropkowanym i chyba nie chcę wiedzieć.
konik polny napisał/a: | ŻEGNAM |
Kapitulacja. |
|
|
|
|
Serdunio [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2016-05-28, 23:11
|
|
|
Al-Wasik napisał/a: | Zresztą mało mnie to obchodzi, bo ja nie analizuję grzeszności poligamii na podstawie odczuć żon,
ale tego co w Piśmie napisano. |
No właśnie ,a powinieneś bo miłość nie wyrządza krzywdy dba bardziej o druga osobę niż własne "nie napisano że to grzech"...wyrzec się czegoś na korzyść(chociażby dla lepszego odczucia) drugiej osoby to jest to ... to to główne spoiwo które łączy w jedno ciało...(nie tak dosłownie jak podczas..... )ale jest podstawą małżeństwa chrześcijanina(przynajmniej tak ja to widzę)...nienaganność i miłość żeby widzieli że my od Pana |
|
|
|
|
konik polny
Zasłużony
Pomógł: 93 razy Dołączył: 22 Lip 2013 Posty: 1171
Poziom: 29
|
Wysłany: 2016-05-28, 23:13
|
|
|
Na koniec jeszcze jeden werset który już raczej przez lotopałankę byłby zrozumiany jednoznacznie.
7 Czyżbyście nie wiedzieli, bracia (bo mówię do tych, którzy znają prawo), że Prawo panuje nad człowiekiem, dopóki on żyje? 2 Na przykład kobieta zamężna jest prawem związana z mężem, póki on żyje; ale jeśli jej mąż umrze, jest uwolniona od prawa swego męża. 3 Dopóki więc jej mąż żyje, byłaby zwana cudzołożnicą, gdyby należała do innego mężczyzny. Ale jeśli jej mąż umrze, jest wolna od jego prawa, tak iż nie jest cudzołożnicą, gdy należy do innego mężczyzny
Tylko niech mi nikt nie pisze, ze to tylko dotyczy kobiet.
Cytat: | Ale na pewno to nie będzie cudzołóstwo, tylko najwyżej rozpusta |
Czyli rozpusta jest czymś innym i opiera się na innych normach. Co za toporne podejście do sprawy. Żal mi tych kobiet. |
|
|
|
|
Olus [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2016-05-28, 23:16
|
|
|
No tylko.Kobieta nigdy nie mogła mieć dwóch mężów |
|
|
|
|
Al-Wasik [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2016-05-28, 23:17
|
|
|
konik polny napisał/a: | Tylko niech mi nikt nie pisze, ze to tylko dotyczy kobiet. |
Zaskoczę cię. Mężczyzn też. Bo jak sobie weźmie tę zamężną kobietę do łoża, to popełni
cudzołóstwo. Ale jak jej mąż nie żyje, to wtedy nie ma grzechu.
konik polny napisał/a: | Czyli rozpusta jest czymś innym i opiera się na innych normach. Co za toporne podejście do sprawy. Żal mi tych kobiet. |
Raz już pisałem. Nie zawsze rozpusta jest cudzołóstwem.
P.S.
Czy to twoje pożegnanie jest tyle samo warte, co twoje zarzekania, że przez ileś miesięcy nie
będziesz odwiedzał forum? |
|
|
|
|
konik polny
Zasłużony
Pomógł: 93 razy Dołączył: 22 Lip 2013 Posty: 1171
Poziom: 29
|
Wysłany: 2016-05-28, 23:24
|
|
|
Nie bój się zniknę prędzej czy póżniej i to na zawsze. Tymczasem żegnam.
Cytat: | Ale jak jej mąż nie żyje, to wtedy nie ma grzechu. |
Seks pozamałżeński nie jest grzechem - wstyd tu być. |
|
|
|
|
Serdunio [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2016-05-28, 23:25
|
|
|
Al-Wasik napisał/a: | Raz już pisałem. Nie zawsze rozpusta jest cudzołóstwem. |
Cudzołóstwo tak i rozpusta zamykają bramę do królestwa.Minimalizm korzystania ze świata to droga otwierająca bramę...zresztą to droga Pana |
|
|
|
|
Olus [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2016-05-28, 23:27
|
|
|
No dobra...ale poligamia nie jest grzechem |
|
|
|
|
Al-Wasik [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2016-05-28, 23:28
|
|
|
Serdunio napisał/a: | Cudzołóstwo tak i rozpusta zamykają bramę do królestwa.Minimalizm korzystania ze świata to droga otwierająca bramę...zresztą to droga Pana |
Nigdzie nie pisałem, że można uprawiać rozpustę. |
|
|
|
|
Al-Wasik [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2016-05-28, 23:32
|
|
|
konik polny napisał/a: | Seks pozamałżeński nie jest grzechem - wstyd tu być. |
Gdzie coś takiego napisałem? Jak ktoś chodzi na nierządnice i seksi się bez zobowiązań, to popełnia
rozpustę, która jest grzechem.
Chyba, że chodziło ci o seks przed ślubem. To na to ci jednoznacznie nie odpowiem, bo nałożnice
brano bez ślubu i grzechem to nie było. Trudno mi w tej kwestii cokolwiek powiedzieć.
A najlepiej niech ktoś założy temat. |
|
|
|
|
|