FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO

[Axanna]

spotkalam sie z pogladem ze chrzescijanie maja sie radowac i dziekowac za wszystko bez wyjatku "bo napisano". Nie ma przepros gdy ktos cierpi, tylko ma sie radowac i dziekowac. Wydala mi sie ta teza kompletnym niezrozumieniem przeslania, brakiem myszlenia i pewnych klepek. A jak wy rozumiecie te wersety?

[alessa]

Świetny werset. apostoł Paweł jest tu przykładem. nie chce mi się szukać odpowiednich wersetow, ale przecież Bóg nam pomaga i nie doświadcza ponad nasze możliwości.
Jeden pastor u nas mial dobre kazanie na ten temat; pytał czy już potrafimy śpiewać jak jest źlle, ufając Panu, czy tylko go chwalimy jak jest dobrze. Sztuką jest wierzyć tak w jego obietnice żeby moc się umieć nawet radować w ucisku. przecież On obiecał że nas nigdy nie opuści a słowa jego są pewne
ja po trochu już doświadczam tego w moim życiu, dla tego zaczynam coraz lepiej rozumieć ten werset

[Axanna]

hm, a coz to, chrzescijanie to jacys nadludzie, ze zawsze sie maja spiewac i radowac, a co, smucic i plakac to juz nie wolno?

Oczywiscie rozumiem, Alesso, o czym mowisz i sie zgadzam, ale mi chodzi o pewne, moim zdaniem, przegiecia. Czy ktos, kto przechodzi przeciwnosci nie ma prawa do smutku, ktos kto cierpi, czy matka co to stracila dziecko ma zawsze sie radowac i spiewac, a nie ma prawa cierpiec i plakac, czy osoba cierpiaca na raka ma byc zawsze radosna i dziekowac za raka, "bo napisano"...

Albo tez zbory, gdzie sie rozplenila obluda, sekciarstwo, hipokryzia, durne klamliwe kazanka, chora rywalizacja, obgadywanie, manipulacje, wbita w pyche kasta kaplanska, wazeliniarstwo itp.itp.itp., ale wszyscy tam sie siedza radosni i usmiechnieci na okraglo, bo by ktos jeszcze pomyslal ze im Bog nie blogoslawi...

[Krystian]

[Axanna]

pisze nawet zeby z placzacymi plakac, a jak do byle jakiego zboru przyjdziesz to wszyscy sa usmiechnieci na okraglo.... ja w sumie nie mowie, ze lepszy bylby widok gdyby przyjsc do zboru a tam wszyscy niczym deszczowe chmury siedza, ale moim zdaniem musi byc we wszystkim umiar, oparty na szczerym usposobieniu, a nie te zawsze miodowe usmiechy, a jak sie nabozenstwo zacznie to az uszy w rurki sie skrecaja takie bzdety i nikomu nie wolno ani nie ma nawet takiej mozliwosci jakos zaoponowac czy cos, zreszta chetnych tez nie ma, bo usmiechy zejda z twarzy dopiero jak beda w domu. Okropniue mnie to meczylo zawsze, ta cukierkowata i zadowolona nie wiedziec z czego obluda....

[nike]

[nike]

Jeszcze dopiszę. Jezus Pan jakoś nie śpiewał i nie cieszył się,że Łazarz umarł, chociaż doskonale wiedział,że za chwilę go obudzi. Jezus zapłakał nad Łazarzem
I my też zawsze do odpowiedniej sytuacji powinniśmy umieć dostosować się.
My powinniśmy np. przy grobie, osobie cierpiacej powiedzieć,że ten umarly wstanie i będzie zył na ziemi, również chorej cięzko,że już niedługo nawet jak umrze, to zostanie wzbudzona. I to jest ta radość i dziękowanie za wszystko.
Filip. 4:4
4. Radujcie się zawsze w Panu; znowu mówię, radujcie się.
(BG)

Efez. 5:20
20. Dzięki czyniąc zawsze za wszystko, w imieniu Pana naszego, Jezusa Chrystusa, Bogu i Ojcu.
(BG)

[alessa]

Generalnie pismo wspomina o radości w Panu pod kontem wytrwania w ucisku oraz nadziei przyszłego zmartwychwstania i wiecznego przebywania z Nim. nie wspomina się o radości z choroby dziecka, utraty kończyny w wypadku czy ewentualnej śmierci psa. Jezus - dawca życia i radości, nie specjalnie się cieszył że niedługo Go skatują, choć tym przyniósł odkupienie. Zdecydowanie też nie należy siedzieć i się radować gdy ktoś wciska nam pierdoly
aczkolwiek w każdym przypadku ważna jest również osobista relacja z Bogiem wypływająca z wiary i zaufania do Niego. wzruszająca jest taka wytwałość;
"Drzewo figowe wprawdzie nie rozwija pąków, nie dają plonu winnice, zawiódł owoc oliwek, a pola nie dają żywności, choć trzody owiec znikają z owczarni i nie ma wołów w zagrodach. Ja mimo to w Panu będę się radować, weselić się będę w Bogu, moim Zbawicielu…"Hab (3, 17-18)
nadzieję i wiarę że Bóg kieruje wszystkim wedle swojego uznania, powinno się mieć już wcześniej nim...
A Bóg, dawca nadziei, niech wam udzieli pełni radości…(Rz 15)
Owocem zaś Ducha jest miłość, radość, pokój… (Ga 5, 22)
Za pełną radość poczytujcie to sobie, bracia moi, ilekroć spadają na was różne doświadczenia.(Jk 1, 2)
Bo Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla ich dobra (Rz 8, 28).

p.s Hijob był nieco za mocno przekonany o swojej uczciwości i na tym też polegał. Bóg skrystalizował jego podejście perfekcyjnie

[Majorka 1]

Nike pięknie napisane, nic dodać, nic ująć....:)

[nike]

Majorka 1, Takie ja mam odczucia względem umierania i radowania się.