Spowiedź na ucho |
Autor |
Wiadomość |
Henryk
VIP
Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 480 razy Dołączył: 28 Kwi 2013 Posty: 7075
Poziom: 58
|
Wysłany: 2018-03-30, 19:53
|
|
|
Iwona napisał/a: | Czy zdarzyło Ci się kiedyś nie dostać rozgrzeszenia? |
Jeśli mnie pytasz, to nie miałem takiego przypadku.
Nigdy nie szeptałem moich grzechów do ucha obcego mi grzesznika.
Moim spowiednikiem jest Bóg, ewentualnie Jego Syn. |
|
|
|
|
Markerów
VIP Mistrz
Potwierdzenie wizualne: 2012
Pomógł: 92 razy Wiek: 38 Dołączył: 28 Gru 2017 Posty: 7077 Skąd: Tarnów
Poziom: 58
|
Wysłany: 2018-03-30, 19:57
|
|
|
Henryk napisał/a: |
I dlaczego pokutą jest najczęściej modlitwa?
Modlitwa za karę nie bardzo chyba jest na miejscu?
Modlitwa to przywilej, a nie rodzaj kary. |
Tu nie chodzi o karę
Pokuta – praktyka religijna, której celem jest udoskonalenie. Działanie narzucone przez innych (zwierzchników religijnych) lub wybrane dobrowolnie, mające zadośćuczynić Bogu lub ludziom wyrządzone zło (grzech). |
|
|
|
|
Henryk
VIP
Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 480 razy Dołączył: 28 Kwi 2013 Posty: 7075
Poziom: 58
|
Wysłany: 2018-03-30, 20:02
|
|
|
Markerów napisał/a: | Pokuta – praktyka religijna, której celem jest udoskonalenie. Działanie narzucone przez innych (zwierzchników religijnych) lub wybrane dobrowolnie, mające zadośćuczynić Bogu lub ludziom wyrządzone zło (grzech). |
Piękna definicja.
Mam rozumieć, że "zdrowaśka" zadośćuczyni innemu człowiekowi zło, przeze mnie jemu wyrządzone? |
|
|
|
|
Markerów
VIP Mistrz
Potwierdzenie wizualne: 2012
Pomógł: 92 razy Wiek: 38 Dołączył: 28 Gru 2017 Posty: 7077 Skąd: Tarnów
Poziom: 58
|
Wysłany: 2018-03-30, 20:09
|
|
|
Wielką moc posiada wytrwała modlitwa sprawiedliwego |
_________________ Mdr 3.1 A dusze sprawiedliwych są w ręku Boga
i nie dosięgnie ich męka
Zdało się oczom głupich, że pomarli, |
|
|
|
|
Markerów
VIP Mistrz
Potwierdzenie wizualne: 2012
Pomógł: 92 razy Wiek: 38 Dołączył: 28 Gru 2017 Posty: 7077 Skąd: Tarnów
Poziom: 58
|
Wysłany: 2018-03-30, 20:10
|
|
|
Zadość uczynienie bliźniemu i Bogu musi być w tym modlitwa w intencji kogoś komu się krzywdę wyrzadzilo |
_________________ Mdr 3.1 A dusze sprawiedliwych są w ręku Boga
i nie dosięgnie ich męka
Zdało się oczom głupich, że pomarli, |
|
|
|
|
Markerów
VIP Mistrz
Potwierdzenie wizualne: 2012
Pomógł: 92 razy Wiek: 38 Dołączył: 28 Gru 2017 Posty: 7077 Skąd: Tarnów
Poziom: 58
|
Wysłany: 2018-03-30, 20:12
|
|
|
Henryk napisał/a: | Iwona napisał/a: | Czy zdarzyło Ci się kiedyś nie dostać rozgrzeszenia? |
Jeśli mnie pytasz, to nie miałem takiego przypadku.
Nigdy nie szeptałem moich grzechów do ucha obcego mi grzesznika. |
Ale wyznawales je innym może nie do ucha ale innemu grzeszników czy nie? |
|
|
|
|
Markerów
VIP Mistrz
Potwierdzenie wizualne: 2012
Pomógł: 92 razy Wiek: 38 Dołączył: 28 Gru 2017 Posty: 7077 Skąd: Tarnów
Poziom: 58
|
Wysłany: 2018-03-30, 20:12
|
|
|
Wyznawajcie zatem sobie nawzajem grzechy, módlcie się jeden za drugiego, byście odzyskali zdrowie. |
_________________ Mdr 3.1 A dusze sprawiedliwych są w ręku Boga
i nie dosięgnie ich męka
Zdało się oczom głupich, że pomarli, |
|
|
|
|
Henryk
VIP
Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 480 razy Dołączył: 28 Kwi 2013 Posty: 7075
Poziom: 58
|
Wysłany: 2018-03-30, 20:26
|
|
|
Markerów napisał/a: | Wyznawajcie zatem sobie nawzajem grzechy, módlcie się jeden za drugiego, byście odzyskali zdrowie. |
Ksiądz swoje grzechy wyznaje Tobie, a ty jemu?
Czyż nie tak powinno to wyglądać? |
|
|
|
|
Markerów
VIP Mistrz
Potwierdzenie wizualne: 2012
Pomógł: 92 razy Wiek: 38 Dołączył: 28 Gru 2017 Posty: 7077 Skąd: Tarnów
Poziom: 58
|
Wysłany: 2018-03-30, 20:28
|
|
|
Tez wyznaje nie koniecznie mi |
_________________ Mdr 3.1 A dusze sprawiedliwych są w ręku Boga
i nie dosięgnie ich męka
Zdało się oczom głupich, że pomarli, |
|
|
|
|
nike
Administrator
Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy Dołączyła: 13 Sty 2013 Posty: 13607
Poziom: 71
|
Wysłany: 2018-03-30, 20:29
|
|
|
Iwonko, czy kiedy się spowiadasz Bogu lub Jezusowi, to jesteś sama w pokoju?
Ksiądz nie robi za pośrednika? |
_________________ שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
|
|
|
|
|
Iwona
Zasłużony
Potwierdzenie wizualne: 22
Pomogła: 15 razy Wiek: 31 Dołączyła: 24 Gru 2017 Posty: 708
Poziom: 24
|
Wysłany: 2018-03-30, 23:45
|
|
|
Henryk napisał/a: | Iwona napisał/a: | Czy zdarzyło Ci się kiedyś nie dostać rozgrzeszenia? |
Jeśli mnie pytasz, to nie miałem takiego przypadku.
Nigdy nie szeptałem moich grzechów do ucha obcego mi grzesznika.
Moim spowiednikiem jest Bóg, ewentualnie Jego Syn. |
To było do Markerowa |
|
|
|
|
Iwona
Zasłużony
Potwierdzenie wizualne: 22
Pomogła: 15 razy Wiek: 31 Dołączyła: 24 Gru 2017 Posty: 708
Poziom: 24
|
Wysłany: 2018-03-31, 00:11
|
|
|
nike napisał/a: | Iwonko, czy kiedy się spowiadasz Bogu lub Jezusowi, to jesteś sama w pokoju?
Ksiądz nie robi za pośrednika? |
Wyróżniam dwa rodzaje spowiedzi. Pierwszym jest spowiedź powszechna, która jest modlitwą wspólnoty, gdzie każdy w myślach wypowie grzechy i prosi Boga o przebaczenie. Drugą jest ta przy konfasjonale. Kiedy się spowiadam w konfesjonale to czuję jak moje serce się oczyszcza. Czuję dosłownie i prawdziwie. Tam gdzie przed spowiedzią był smutek, tam teraz jest miłość. Tak jak w tym fragmencie: "I dam wam serce nowe i ducha nowego tchnę do waszego wnętrza, odbiorę wam serce kamienne, a dam wam serce z ciała." (z Ezechiela, nie pamiętam który to rozdział). Ja to czuję prawdziwie po spowiedzi. Czuję tą przemianę w jednej chwili. To po pierwsze. Po drugie w trakcie spowiedzi człowiek dostaje cenne wskazówki jak radzić sobie z czymś. |
|
|
|
|
Markerów
VIP Mistrz
Potwierdzenie wizualne: 2012
Pomógł: 92 razy Wiek: 38 Dołączył: 28 Gru 2017 Posty: 7077 Skąd: Tarnów
Poziom: 58
|
Wysłany: 2018-03-31, 08:04
|
|
|
Iwona napisał/a: | Markerów napisał/a: | Henryk napisał/a: |
Ksiądz odpuści, a Bóg jednak nie.
… |
Ksiądz nie odpuszcza grzechów tylko Bóg noi Syn człowieczy |
Racja.
Pozwól, że zapytam. Czy zdarzyło Ci się kiedyś nie dostać rozgrzeszenia? |
Raczej bym powiedział że duchowo czułem że z Bogiem i bliznim się nie pojednalem.... :( bywało że żal za grzechy był fałszywy to najbardziej mi przeszkadzało... Dawne czasy |
|
|
|
|
Henryk
VIP
Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 480 razy Dołączył: 28 Kwi 2013 Posty: 7075
Poziom: 58
|
Wysłany: 2018-03-31, 08:25
|
|
|
Iwona napisał/a: | Tak jak w tym fragmencie: "I dam wam serce nowe i ducha nowego tchnę do waszego wnętrza, odbiorę wam serce kamienne, a dam wam serce z ciała." (z Ezechiela, nie pamiętam który to rozdział). Ja to czuję prawdziwie po spowiedzi. Czuję tą przemianę w jednej chwili. |
Mocne!
Domyślam się, że jak już penitent otrzyma to „nowe serce” po spowiedzi, to już nie musi nigdy więcej spowiadać się.
Chyba, że to tylko na chwilkę…
A może jednak jest tak, że opowiadasz księdzu swe- nawet intymne tajemnice,- „wytrzepujesz” je przed grzesznikiem takim jak Ty, a może i większym (?), pozostawiasz ten pusty „worek” i odchodzisz…
A ksiądz woła: „hej Iwono, zabierz ten worek z powrotem, bo znowu będzie tobie potrzebny”!
Cytat: | Po drugie w trakcie spowiedzi człowiek dostaje cenne wskazówki jak radzić sobie z czymś. |
Z tymi wskazówkami po spowiedzi, to bym zanadto nie szarżował…
Choć wierzę, że autentycznie możesz odczuwać ulgę na sercu po „wyrzuceniu z siebie” trapiących Cię spraw.
To naturalne dla człowieka. Zwierzenie się komukolwiek pomaga naszej psychice.
Oni tego są uczeni w Seminariach.
Psychologia zamiast Słowa Bożego. |
|
|
|
|
Iwona
Zasłużony
Potwierdzenie wizualne: 22
Pomogła: 15 razy Wiek: 31 Dołączyła: 24 Gru 2017 Posty: 708
Poziom: 24
|
Wysłany: 2018-03-31, 12:38
|
|
|
Henryk napisał/a: | Iwona napisał/a: | Tak jak w tym fragmencie: "I dam wam serce nowe i ducha nowego tchnę do waszego wnętrza, odbiorę wam serce kamienne, a dam wam serce z ciała." (z Ezechiela, nie pamiętam który to rozdział). Ja to czuję prawdziwie po spowiedzi. Czuję tą przemianę w jednej chwili. |
Mocne!
Domyślam się, że jak już penitent otrzyma to „nowe serce” po spowiedzi, to już nie musi nigdy więcej spowiadać się.
Chyba, że to tylko na chwilkę…
A może jednak jest tak, że opowiadasz księdzu swe- nawet intymne tajemnice,- „wytrzepujesz” je przed grzesznikiem takim jak Ty, a może i większym (?), pozostawiasz ten pusty „worek” i odchodzisz…
A ksiądz woła: „hej Iwono, zabierz ten worek z powrotem, bo znowu będzie tobie potrzebny”!
Cytat: | Po drugie w trakcie spowiedzi człowiek dostaje cenne wskazówki jak radzić sobie z czymś. |
Z tymi wskazówkami po spowiedzi, to bym zanadto nie szarżował…
Choć wierzę, że autentycznie możesz odczuwać ulgę na sercu po „wyrzuceniu z siebie” trapiących Cię spraw.
To naturalne dla człowieka. Zwierzenie się komukolwiek pomaga naszej psychice.
Oni tego są uczeni w Seminariach.
Psychologia zamiast Słowa Bożego. | użyłam tego cytatu bardziej jako porównania, że tak jak tam pisze tak i ja podobnie czuję się po spowiedzi. Co nie znaczy, że inni też to czują.
Markerow, chyba Ty wiesz o co mi chodzi |
|
|
|
|
|