|
Aniołowie - czy mają ciała |
| Autor |
Wiadomość |
zion599
[Usunięty]
Poziom: 97
|
 Wysłany: 2014-06-16, 16:57 Aniołowie - czy mają ciała
|
|
|
czy Anioły mają własne ciała?
Czy mogą jedynie wcielać się w daną postać a są bytem jakby energią duchową?
Co na ten temat mówi Biblia? |
|
 |
|
 |
Odbić Konstantynopol!
[Usunięty]
Poziom: 97
|
| Wysłany: 2014-06-16, 20:08 Re: Aniołowie - czy mają ciała
|
|
|
| zion599 napisał/a: | | czy Anioły mają własne ciała? |
Są stworzeniami, a więc są tak samo skończeni jak my.
| Cytat: | Czy mogą jedynie wcielać się w daną postać a są bytem jakby energią duchową?
Co na ten temat mówi Biblia? |
Biblia nic na ten temat nie mówi.
Nie wiemy nawet ile jest rodzajów
aniołów i w jakich kształtach, w ilu
przestrzeniach oraz w jak wieluż
wymiarach ony egzystują.
Część aniołów w Biblii to
być może/zapewne ludzie.
Tak jak Malachiasz np. |
|
 |
|
|
oluss
[Usunięty]
Poziom: 97
|
| Wysłany: 2014-06-16, 20:47
|
|
|
anioł ma jakieś tam ciało które jest poza naszą znajomością powiedzmy rzeczy..
Które to może się materializować itd.czy czasem sam lucyfer nie przybrał postaci węzownika 
Czy nie przybiera postaci "anioła światłosci"..dlatego na wszelkie anieslie cuda trzeba uwarzać. |
|
|
|
|
|
zion599
[Usunięty]
Poziom: 97
|
| Wysłany: 2014-06-16, 20:52
|
|
|
dzieki za odpowiedzi;
no to teraz pytanie pokrewne, czy mozna BYĆ ANIOŁEM o tym nie wiedząc (np wcielając się w ldzką postać i dostać na całe życie amnezji)
Były takie przypadki? (nie pytam o bajki :PP) |
|
|
|
|
|
Odbić Konstantynopol!
[Usunięty]
Poziom: 97
|
| Wysłany: 2014-06-16, 22:01
|
|
|
| olus napisał/a: | | Które to może się materializować itd. |
O tym w Biblii jak na złość nic nie ma. 
| Cytat: | | czy czasem sam lucyfer nie przybrał postaci węzownika |
Nie ma się z czego śmiać.
Bo niby czemu anioł miałby
jedynie możność formowania
atomów w człekopodobną postać?
A co do węża to jest on odpowiednikiem
nieco większego gada - Lewiatana, Smoka.
Ja bym powiedział, że lepiej uważać...  |
|
|
|
|
|
zion599
[Usunięty]
Poziom: 97
|
| Wysłany: 2014-06-16, 22:26
|
|
|
A co z tą amnezją:PP
Pomijając ze chodzą mity ze niektorzy sie materializują i o tym nie wiedzą
to są takie osobniki ktore zostały uznane za aniolow heheh
Choc przez całe zycie o tym nie wspomkniały
No coż..
chyba albo mieli amnezję albo mowili to tym zaufanym ha ha ha |
|
|
|
|
|
nike 
Administrator
Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy
Dołączyła: 13 Sty 2013
Posty: 13607
Poziom: 71
|
| Wysłany: 2014-06-16, 22:30
|
|
|
| zion599 napisał/a: | dzieki za odpowiedzi;
no to teraz pytanie pokrewne, czy mozna BYĆ ANIOŁEM o tym nie wiedząc (np wcielając się w ldzką postać i dostać na całe życie amnezji)
Były takie przypadki? (nie pytam o bajki :PP) |
Aniołowie byli stwarzani przez Boga więc chyba wiedzieli,ze są aniołami . |
_________________
שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
 |
|
|
|
|
|
bartek212701 
VIP
Potwierdzenie wizualne: 27
Pomógł: 1006 razy
Wiek: 31
Dołączył: 19 Mar 2013
Posty: 5722
Poziom: 54
|
| Wysłany: 2014-06-16, 23:18
|
|
|
| Jesli chodzi o anioły upadłe to zawsze zastanawiała mnie ich anamneza, to, że chca wrócic do czegoś co utraciły i nie mogą tego odzyskac. To musi być straszna kara sama w sobie. |
_________________
Efez. 5:17. Dlatego nie bądźcie nierozsądni, ale rozumiejcie, jaka jest wola Pańska
"Piękno sceny kuszenia można dostrzec tylko wtedy, gdy zamknie się ją w umyśle Chrystusa" Jaaqob
NIEBO - Chrześcijanie tyle mówią o niebie, ponieważ Nowy Testament głosi niebo jako nadzieję dla wierzących (1 Piotra 1:4; Kolosan 1:5; Hebrajczyków 3:1). Mówienie o niebie nie wyklucza wiary w życie na ziemi, ponieważ niebo jest tam, gdzie jest Bóg. Gdy Bóg zstąpi między ludzi i zamieszka wśród nich, to tam będzie też niebo (Objawienie 21:1-5). Wielu komentatorów uważa, że niebo i ziemia staną się jednym. |
|
|
|
|
|
Odbić Konstantynopol!
[Usunięty]
Poziom: 97
|
| Wysłany: 2014-06-16, 23:21
|
|
|
| bartek212701 napisał/a: | | Jesli chodzi o anioły upadłe to zawsze zastanawiała mnie ich anamneza, to, że chca wrócic do czegoś co utraciły i nie mogą tego odzyskac. To musi być straszna kara sama w sobie. |
No i teraz odnieś swoja anamnezę do duszy... jak do człowieka, który będąc przykutym
do łózka, ani nie czuje, ani nie widzi, ani nie słyszy, ani nie czuje zapachu ni smaku, ani
nie porusza żadną częścią ciała, ale w umyśle jest w 100% zdrowy, ale nie ma żadnej
możliwości skontaktować się ze światem zewnętrznym... czy on jest duszą egzystującą
czy martwym ciałem...? Czy jest mu fajnie w niebiańskich pałacach, czy też cierpi? A? |
|
|
|
|
|
bartek212701
VIP
Potwierdzenie wizualne: 27
Pomógł: 1006 razy
Wiek: 31
Dołączył: 19 Mar 2013
Posty: 5722
Poziom: 54
|
| Wysłany: 2014-06-16, 23:28
|
|
|
| R von Rudnik zu Rabstein napisał/a: | | A? |
Ja nigdy nie powiedziałem, że jestem pewny kwestii dotyczącej duszy. Ty za to powiedziałes żes pewny, a potem że nie masz pewności. A?
Poza tym anamneza to ciekawa sprawa, tak samo deja vue [nie pamietam, czy tak sie to pisze-mniejsza o to] pokazujące możliwość wedrówki dusz, czy faktu, że mózg działa w pewnym momencie szybciej i wie co wydarzy się w przyszłości. |
_________________
Efez. 5:17. Dlatego nie bądźcie nierozsądni, ale rozumiejcie, jaka jest wola Pańska
"Piękno sceny kuszenia można dostrzec tylko wtedy, gdy zamknie się ją w umyśle Chrystusa" Jaaqob
NIEBO - Chrześcijanie tyle mówią o niebie, ponieważ Nowy Testament głosi niebo jako nadzieję dla wierzących (1 Piotra 1:4; Kolosan 1:5; Hebrajczyków 3:1). Mówienie o niebie nie wyklucza wiary w życie na ziemi, ponieważ niebo jest tam, gdzie jest Bóg. Gdy Bóg zstąpi między ludzi i zamieszka wśród nich, to tam będzie też niebo (Objawienie 21:1-5). Wielu komentatorów uważa, że niebo i ziemia staną się jednym. |
|
|
|
|
|
Odbić Konstantynopol!
[Usunięty]
Poziom: 97
|
| Wysłany: 2014-06-17, 00:14
|
|
|
| bartek212701 napisał/a: | | Ty za to powiedziałes żes pewny, a potem że nie masz pewności. A? |
Jedyne co powiedziałem, to to, że za nieegzystencję po śmierci nie dam głowy.
Gdzie przeczytałeś coś innego - nie mam pojęcia. |
|
|
|
|
|
oluss
[Usunięty]
Poziom: 97
|
| Wysłany: 2014-06-17, 00:50
|
|
|
| Cytat: | | O tym w Biblii jak na złość nic nie ma. |
hmm nie?
czy czasem nawet złe aniołki nie współżyły z kobitkami...
Czy anioły nie biły widzialne dla nas ludzi w Biblii ? |
|
|
|
|
|
Odbić Konstantynopol!
[Usunięty]
Poziom: 97
|
| Wysłany: 2014-06-17, 00:51
|
|
|
| olus napisał/a: | czy czasem nawet złe aniołki nie współżyły z kobitkami...
Czy anioły nie biły widzialne dla nas ludzi w Biblii ? |
A gdzie napisano, że się materializowały?
Inaczej: gdzie napisano, że nie były materialne? |
|
|
|
|
|
oluss
[Usunięty]
Poziom: 97
|
| Wysłany: 2014-06-17, 01:08
|
|
|
nie rozumiem
chyba anioł ze startu nie jest widzialny i dotykalny(nie można z nim seksić)
Po coś Bóg je związał..no chyba że anioł dalej może zrobić cyk cyk z dziewoją ? |
|
|
|
|
|
Odbić Konstantynopol!
[Usunięty]
Poziom: 97
|
| Wysłany: 2014-06-17, 01:21
|
|
|
| olus napisał/a: | nie rozumiem
chyba anioł ze startu nie jest widzialny i dotykalny(nie można z nim seksić)
Po coś Bóg je związał..no chyba że anioł dalej może zrobić cyk cyk z dziewoją ? |
Ja nie wiem, którzy aniołowie.
Być może są materialni i niematerialni.
A może są międzywymiarowi... kto wie...
W Biblii nie napisano, że anioł koniecznie
musi się materializować, a zwłaszcza nie
powiedziano tego o tych sprzed Potopu.
Zajrzyj do szóstego rozdziału księgi
Rodzaju i znajdź mi materializację. |
|
|
|
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Album
Download
