FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO Strona Główna FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Sluzba kobiet w Kosciele .....
Autor Wiadomość
Al-Wasik
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2015-03-08, 21:20   

Jak czytam to, co wypisuje Migdałka to wcale się
nie dziwię, że w Biblii napisano, że kobietom
nie wolno nauczać. :)
 
     
Migdałek
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2015-03-08, 21:35   

Wasiczek, Sugerujesz, że papież i urząd nauczycielski kościoła to tez kobiety? Bo to co wypisuje to oficjalna nauka katolicka. Jak byś uważał na religii to byś wiedział. Miałam w liceum genialnego księdza, wiele się od niego nauczyłam. Zazwyczaj to co z tych lekcji wyniosłam wy nazywacie deizmem.
 
     
Olus
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2015-03-08, 22:12   

Wasiczek napisał/a:
Jak czytam to, co wypisuje Migdałka to wcale się
nie dziwię, że w Biblii napisano, że kobietom
nie wolno nauczać. :)


Jan Paweł II Ordinatio Sacerdotalis z 1994 roku, w którym Papież pisał między innymi: „Choć nauka o udzielaniu święceń kapłańskich wyłącznie mężczyznom jest zachowywana w niezmiennej i uniwersalnej Tradycji Kościoła i głoszona ze stanowczością przez Urząd Nauczycielski w najnowszych dokumentach, to jednak w naszych czasach w różnych środowiskach uważa się ją za podlegającą dyskusji, a także twierdzi się, że decyzja Kościoła, by nie dopuszczać kobiet do święceń kapłańskich ma walor jedynie dyscyplinarny. Aby zatem usunąć wszelką wątpliwość w sprawie tak wielkiej wagi, która dotyczy samego Boskiego ustanowienia Kościoła, mocą mojego urzędu utwierdzania braci (por. Łk 22,32) oświadczam, że Kościół nie ma żadnej władzy udzielania święceń kapłańskich kobietom oraz że orzeczenie to powinno być przez wszystkich wiernych Kościoła uznane za ostateczne" (nr 4)2

:D

Już za dwa lata synod Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Polsce może głosować w sprawie umożliwienia ordynacji prezbiterskiej kobiet - wynika z zapowiedzi zwierzchnika polskich luteran biskupa Jerzego Samca podczas obrad synodu Koscioła w Bielsku-Białej.

:-/



"Dlatego kobieta ma mieć oznakę uległości na głowie ze wględu na aniołów"

"Kobieta ma być poddana, jak i zakon mówi"





Glówmym problemem jest duma, chęć "dorównania mężczyznom" :) .Nie potrafią się "poddać'.
Ostatnio zmieniony przez Olus 2015-03-08, 22:19, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Al-Wasik
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2015-03-08, 22:16   

Migdałek napisał/a:

Wasiczek, Sugerujesz, że papież i urząd nauczycielski kościoła to tez kobiety? Bo to co wypisuje to oficjalna nauka katolicka. Jak byś uważał na religii to byś wiedział. Miałam w liceum genialnego księdza, wiele się od niego nauczyłam. Zazwyczaj to co z tych lekcji wyniosłam wy nazywacie deizmem.


Ale w Kościele są różne grupy, np. jedni są za kreacjonizmem inni
za ewolucją, jeden lubi Inkwizycje, drugi uważa ją za zło.
Więc przestań gadać, że to co ty piszesz to oficjalna nauka KK.
Uważanie Genesis za legendę, krytyka Inkwizycji, popuszczanie
homosiom, pacyfherezja, chęć pozwolenia kobietom pełnienia
urzędów kapłańskich to poglądy jednej z grup Kościoła, która
w ostatnich czasach wzmocniła się pod naciskiem lewactwa.
Na szczęście to towarzystwo długo się nie utrzyma i nic im
nie pomoże ten socjalistyczny papież. W końcu pojawi się ktoś
kto zrobi porządek. Skończą się bałwany i lewackie ciagoty.

O, widzę że JPII mówił w sprawie nauczania kobiet jak napisano. :)
 
     
bartek212701 
VIP


Potwierdzenie wizualne: 27
Pomógł: 1006 razy
Wiek: 31
Dołączył: 19 Mar 2013
Posty: 5722
Poziom: 54
HP: 1694/12102
 14%
MP: 5778/5778
 100%
EXP: 17/317
 5%
Wysłany: 2015-03-08, 22:54   

"Nie pozwalam kobiecie nauczać" powiedział Paweł.
"Kobiety mogą uczyć" powiedziały Kobiety.

Słowo mężczyzny przeciw słowu kobiet, ale kto ma większy autorytet? Myślę, ze to w tej dyskusji powinno być priorytetem
_________________
Efez. 5:17. Dlatego nie bądźcie nierozsądni, ale rozumiejcie, jaka jest wola Pańska

"Piękno sceny kuszenia można dostrzec tylko wtedy, gdy zamknie się ją w umyśle Chrystusa" Jaaqob

NIEBO - Chrześcijanie tyle mówią o niebie, ponieważ Nowy Testament głosi niebo jako nadzieję dla wierzących (1 Piotra 1:4; Kolosan 1:5; Hebrajczyków 3:1). Mówienie o niebie nie wyklucza wiary w życie na ziemi, ponieważ niebo jest tam, gdzie jest Bóg. Gdy Bóg zstąpi między ludzi i zamieszka wśród nich, to tam będzie też niebo (Objawienie 21:1-5). Wielu komentatorów uważa, że niebo i ziemia staną się jednym.
 
     
Migdałek
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2015-03-08, 22:55   

Olusiu obiecywałeś się do mnie nie odzywać.


Ale skoro już złamałeś słowo i powołałeś się na Ordinatio Sacerdotalis to może warto by doczytać ten list do końca:

Obecność i rola kobiety w życiu i misji Kościoła, choć nie są związane z kapłaństwem urzędowym, pozostają absolutnie niezbędne i niezastąpione. Jak podkreśla Deklaracja Inter insigniores, „święta Matka Kościół pragnie, aby chrześcijańskie kobiety w pełni uświadomiły sobie wielkość swojej misji: w dzisiejszych czasach odegrają one decydującą rolę zarówno w odnowie i humanizacji społeczeństwa, jak i w ponownym odkryciu przez wierzących prawdziwego oblicza Kościoła”10. Księgi Nowego Testamentu i cała historia Kościoła dostarczają wielu przykładów obecności w Kościele kobiet, które były prawdziwymi uczennicami i świadkami Chrystusa w rodzinie i w zawodach świeckich, a także w całkowitej konsekracji na służbę Bogu i Ewangelii. „Kościół bowiem broniąc godności kobiety i jej powołania, wyraził cześć i wdzięczność dla tych, które — wierne Ewangelii — w każdej epoce uczestniczyły w apostolskim posłannictwie całego Ludu Bożego. Są to postaci świętych męczennic, dziewic, matek rodzin, które odważnie dawały świadectwo swej wiary, a wychowując własne dzieci w duchu Ewangelii, przekazywały wiarę i tradycję Kościoła”11.
 
     
Al-Wasik
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2015-03-08, 23:09   

Jan Paweł II napisał/a:
Kościół bowiem broniąc godności kobiety i jej powołania, wyraził cześć i wdzięczność dla tych, które — wierne Ewangelii — w każdej epoce uczestniczyły w apostolskim posłannictwie całego Ludu Bożego.


No i gdzie tu jest o nauczaniu kobiet? Uczestniczyły w apostolskim
posłannictwie, bo pomagały kolegom w zborach, ale nigdy nie pełniły
funkcji kapłańskich.
 
     
Olus
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2015-03-08, 23:17   

Migdalek napisał/a:
Olusiu obiecywałeś się do mnie nie odzywać.

No nie wierze :) tylko czekalaś ? :-D Gdzie napisałem do ciebie?jesteś Wasiczkiem?
Cytat:
Ale skoro już złamałeś słowo i powołałeś

ale skoro mnie zaczepiasz :)
Cytat:
by doczytać ten list do końca

Koniec nie zmienia początku :) Kobiety uczestniczyły itd..ale nie nauczały(wykładały dokrtryn).Oj Walentynko...

Wasiczek napisał/a:
No i gdzie tu jest o nauczaniu kobiet? Uczestniczyły w apostolskim
posłannictwie, bo pomagały kolegom w zborach, ale nigdy nie pełniły
funkcji kapłańskich.


Dokladnie! :)

Bartek napisał/a:
Słowo mężczyzny przeciw słowu kobiet, ale kto ma większy autorytet? Myślę, ze to w tej dyskusji powinno być priorytetem


Chciejstwo :(

kobieta jest odbiciem chwały mężczyzny. Bo nie mężczyzna jest z kobiety, ale kobieta z mężczyzny. Albowiem mężczyzna nie jest stworzony ze względu na kobietę, ale kobieta ze względu na mężczyznę

Chciałbym, żebyście wiedzieli, że głową każdego mężczyzny jest Chrystus, mężczyzna zaś jest głową kobiety, a głową Chrystusa - Bóg.

5,22 Żony, bądźcie uległe mężom swoim jak Panu,
5,23 bo mąż jest głową żony, jak Chrystus Głową Kościoła, ciała, którego jest
Zbawicielem.
5,24 Ale jak Kościół podlega Chrystusowi, tak i żony mężom swoim we wszystkim.


Amen! Chwalmy Pana! :)
 
     
Migdałek
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2015-03-08, 23:35   

Wasiczek napisał/a:
Ale w Kościele są różne grupy, np. jedni są za kreacjonizmem inni
za ewolucją, jeden lubi Inkwizycje, drugi uważa ją za zło.
Więc przestań gadać, że to co ty piszesz to oficjalna nauka KK.
Uważanie Genesis za legendę, krytyka Inkwizycji, popuszczanie
homosiom, pacyfherezja, chęć pozwolenia kobietom pełnienia
urzędów kapłańskich to poglądy jednej z grup Kościoła, która
w ostatnich czasach wzmocniła się pod naciskiem lewactwa.


Włos się na głowie jeży. Pozwól, że Ci kilka rzeczy wyjaśnię:

1. Kreacjoniści katoliccy różnią się od prezentowanego przez Ciebie kreacjonizmu amerykańsko-protestanckiego. Tak więc krytykują ideologiczny ewolucjonizm wyrzucający Boga w całości z aktu stworzenia, ale raczej obcy kreacjonizm amerykański traktujący dosłownie 7 dni stworzenia i wyliczjacy na podstawie dziejów Izraela wiek Ziemi. Uznaje się więc, ze podstawą księgi Rodzaju jest odpowiedź na pytanie Kto stworzył świat a nie w jaki sposób. Uznaję się również, że Biblia jest Księgą Wiary a nie podręcznikiem Biologi. Stąd Genezis rozpatruje się głównie w kategorii symbolicznej.

Zwróć uwagę, że KKK podkreśla iż Bóg objawił o stworzeniu to co było konieczne i na różnym etapie rozwoju Izraela a nie jak było dokładnie:

282 Katecheza o stworzeniu ma pierwszorzędne znaczenie. Odnosi się do samych podstaw życia ludzkiego i chrześcijańskiego, ponieważ precyzuje odpowiedź wiary chrześcijańskiej na podstawowe pytania, jakie stawiali sobie ludzie wszystkich czasów: "Skąd pochodzimy?", "Dokąd idziemy?", "Jaki jest nasz początek?", "Jaki jest nasz cel?", "Skąd pochodzi i dokąd zmierza wszystko, co istnieje?" Dwa pytania: pytanie o początek i pytanie o cel, są nierozdzielne. Obydwa decydują o sensie i ukierunkowaniu naszego życia i naszego działania.

283 Zagadnienie początków świata i człowieka jest przedmiotem licznych poszukiwań naukowych, które wspaniale wzbogaciły naszą wiedzę o wieku i wymiarach wszechświata, o powstawaniu form żywych, o pojawieniu się człowieka. Odkrycia te skłaniają nas do coraz głębszego podziwu dla wielkości Stwórcy, do dziękczynienia za wszystkie Jego dzieła oraz za rozum i mądrość, jakich udziela On uczonym i badaczom. Mogą oni powiedzieć za Salomonem: "On mi dał bezbłędną znajomość rzeczy: poznać budowę świata i siły żywiołów... pouczyła mnie bowiem Mądrość - sprawczyni wszystkiego" (Mdr 7, 17-21).

284 Na wielkie zainteresowanie tymi poszukiwaniami szczególnie silny wpływ wywierają zagadnienia dotyczące innego porządku, który przekracza zakres nauk przyrodniczych. Ważne jest nie tyle poznanie, kiedy i w jaki sposób wyłonił się kosmos, kiedy pojawił się w nim człowiek, co raczej odkrycie, jaki jest sens tego początku: czy rządzi nim przypadek, ślepe przeznaczenie, anonimowa konieczność czy też transcendentny, rozumny i dobry Byt, nazywany Bogiem. A jeżeli świat wywodzi się z mądrości i dobroci Bożej, to dlaczego istnieje zło? Skąd pochodzi? Kto jest za nie odpowiedzialny? Czy można się od niego wyzwolić?

285 Od początku wiara chrześcijańska została poddana konfrontacji z odpowiedziami na pytanie o pochodzenie świata, różniącymi się od jej odpowiedzi. W starożytnych religiach i kulturach znajdują się liczne mity dotyczące tego zagadnienia. Niektórzy filozofowie utrzymywali, że wszystko jest Bogiem, że świat jest Bogiem lub że stawanie się świata jest stawaniem się Boga (panteizm). Inni stwierdzali, że świat jest konieczną emanacją Boga, wypływa z tego źródła i powraca do niego. Inni jeszcze przyjmowali istnienie dwóch wiecznych zasad, Dobra i Zła, Światła i Ciemności, nieustannie walczących ze sobą (dualizm, manicheizm). Według niektórych z tych koncepcji świat (a przynajmniej świat materialny) jest zły, powstał w wyniku upadku, a zatem należałoby go odrzucić lub oderwać się od niego (gnoza); inni przyjmują, że świat został uczyniony przez Boga, ale w taki sposób, jak zegar przez zegarmistrza, który uczyniwszy go, pozostawił go samemu sobie (deizm). Są wreszcie tacy, którzy nie przyjmują żadnego transcendentnego początku świata, ale widzą w nim czystą grę materii, która istniała wiecznie (materializm). Wszystkie te próby interpretacji świadczą, jak trwałe i powszechne są pytania dotyczące początków świata. Poszukiwania te są właściwe człowiekowi.

286 Z pewnością rozum ludzki jest zdolny do znalezienia odpowiedzi na pytanie o początki świata. Istnienie Boga Stwórcy można bowiem poznać w sposób pewny z Jego dzieł, dzięki światłu rozumu ludzkiego 104 , chociaż to poznanie często jest zaciemnione i zniekształcone przez błąd. Dlatego wiara przychodzi, by umocnić i oświecić rozum w poprawnym poznaniu tej prawdy: "Przez wiarę poznajemy, że słowem Boga światy zostały tak stworzone, iż to, co widzimy, powstało nie z rzeczy widzialnych" (Hbr 11, 3).

287 Prawda o stworzeniu jest tak ważna dla całego życia ludzkiego, że Bóg w swojej łaskawości zechciał objawić swojemu ludowi to wszystko, co należy koniecznie wiedzieć na ten temat. Niezależnie od naturalnego poznania Stwórcy przez człowieka 105 Bóg stopniowo objawiał Izraelowi tajemnicę stworzenia. Ten, który wybrał patriarchów, który wyprowadził Izraela z Egiptu, a wybierając Izrael, stworzył go i uformował 106 , objawia się jako Ten, do którego należą wszystkie ludy ziemi i cała ziemia, jako Ten, który sam "stworzył niebo i ziemię" (Ps 115,15;124, 8; 134, 3).

288 Objawienie prawdy o stworzeniu jest więc nieodłączne od Objawienia i urzeczywistnienia Przymierza Boga, Jedynego, z Jego ludem. Prawda o stworzeniu została objawiona jako początek tego Przymierza, jako pierwsze i powszechne świadectwo miłości wszechmogącego Boga 107 . Prawda o stworzeniu wyraża się więc z coraz większą mocą w orędziu proroków 108 , w modlitwie psalmów 109 i w liturgii, w refleksji mądrościowej 110 narodu wybranego.

289 Wśród wszystkich wypowiedzi Pisma świętego o stworzeniu trzy pierwsze rozdziały Księgi Rodzaju zajmują wyjątkowe miejsce. Z literackiego punktu widzenia teksty te mogą mieć różne źródła. Autorzy natchnieni umieścili je na początku Pisma świętego, tak żeby swoim uroczystym charakterem wyrażały prawdy o stworzeniu, jego początku i jego celu w Bogu, jego uporządkowaniu i jego dobroci, o powołaniu człowieka, a w końcu prawdy o dramacie grzechu i nadziei zbawienia. Czytane w świetle Chrystusa, w jedności Pisma świętego i w żywej Tradycji Kościoła, wypowiedzi te pozostają pierwszorzędnym źródłem katechezy o tajemnicach "początku": stworzeniu, upadku i obietnicy zbawienia.


Kwestia ewolucji została poruszona dużo wcześniej niż myślisz. już w 1950 r., w Encyklice "Humani generis", Papież Pius XII, uwzględniając stan badań naukowych swojej epoki, a zarazem wymogi stawiane przez teologię, uznawał doktrynę "ewolucjonizmu" za poważną hipotezę, godną rozważenia i pogłębionej refleksji. Pius XII sformułował przy tym dwa warunki: nie należy przyjmować ewolucjonizmu w taki sposób, jak gdyby była to już nauka pewna oraz jak gdyby można było abstrahować od tego, co o początkach świata i człowieka mówi Objawienie (BF V 37-39).

Moje osobiste zdanie jest zgodne z ostatnim pogrubionym fragment z Piusa XII.

--------------------------------------------

2. Jest bardzo nieliczna grupa w KK, która podziela Twój zachwyt Inkwizycją. Cały kościół wspólnie uznaje, że Inkwizycja to czarna plama na naszej historii a wszelkie działania jakie są podejmowane nie polegają na jej usprawiedliwieniu, ale odkłamaniu jej historii i pokazania w pełnym świetle rozmiaru i kontekstu "inkwizycji protestanckiej" jako całości prześladowań religijnych owego czasu. Polecam: http://mateusz.pl/ksiazki/js-pn/js-pn_54.htm Myślę, ze się zdziwisz.

-----------------------------------------------------

3. Czy uważasz, że tysiące męczenników którzy zgineli w pierwszych wiekach chrześcijaństwa często na arenach podczas publicznych widownisk, Ci którzy bili torturowani i zabijani a ich jedyną odpowiedzą była modlitwa byli pod wpływem lewackiej Pacyfherezji? Czy uległ jej również Szczepan i dlatego pozwolił się ukamienować.

---------------------------------------------------

4.
Chęć pozwolenia kobietom pełnienia urzędów kapłańskich nie ma nic wspólnego z powołaniem do powszechnego apostolstwa i Junią, co pokazuje Jan Paweł II w liście niedoczytanym przez olusia nie próbuj mi wmowić, że popieram kapłaństwo urzędowe kobiet



Wasiczek napisał/a:
Na szczęście to towarzystwo długo się nie utrzyma i nic im
nie pomoże ten socjalistyczny papież. W końcu pojawi się ktoś
kto zrobi porządek. Skończą się bałwany i lewackie ciagoty.


Luter pewnie też tak myślał.

PS Pozdrów Rethela :-D
 
     
Olus
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2015-03-08, 23:46   

Cytat:
4. Chęć pozwolenia kobietom pełnienia urzędów kapłańskich nie ma nic wspólnego z powołaniem do powszechnego apostolstwa i Junią, co pokazuje Jan Paweł II w liście niedoczytanym przez olusia nie próbuj mi wmowić, że popieram kapłaństwo urzędowe kobiet


Nie będziesz wzywała nicka, Oleusza twego, do czczych rzeczy. :roll:
Powołany został Junias.Teraz Olus a nie olus ! Olus doczytał :roll:
 
     
Migdałek
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2015-03-09, 01:27   

Olus napisał/a:
Teraz Olus a nie olus ! Olus doczytał :roll:


olus doczytał i nie zauważył zdania: Kościół bowiem broniąc godności kobiety i jej powołania, wyraził cześć i wdzięczność dla tych, które — wierne Ewangelii — w każdej epoce uczestniczyły w apostolskim posłannictwie całego Ludu Bożego. że się na ten tekst powoływał?
 
     
Olus
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2015-03-09, 01:34   

dalej piszesz :)

„Powiedz im: Wstępuję do Ojca mego i Ojca waszego, do Boga mego i Boga waszego. I przyszła Maria Magdalena, oznajmiając uczniom, że widziała Pana i że jej to powiedział”

Takie "apostolskie posłannictwo" jest ok :-P

(1) Polecam waszej opiece Febe, naszą siostrę, która przebywa i usługuje Kościołowi w Kenchrach. (2) Przyjmijcie ją w Panu godnie - jak przystało świętym - i pośpieszcie jej z pomocą w każdej potrzebie, bo i ona opiekowała się wieloma, a także mną samym. (3) Pozdrówcie Pryscyllę i Akwilę, moich współpracowników w Chrystusie Jezusie, (4)


Takie też.Nie widzę problemu..
 
     
Migdałek
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2015-03-09, 10:29   

Musze pisać skoro skoro się do mnie odnosisz i mnie prowokujesz.
 
     
Tomasz G 
VIP

Pomógł: 48 razy
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 4954
Poziom: 51
HP: 1219/10164
 12%
MP: 4853/4853
 100%
EXP: 124/280
 44%
Wysłany: 2015-03-09, 12:50   Diakonisy biblijne

Diakonisy biblijne

http://www.tezeusz.pl/cms/tz/index.php?id=5647
_________________
tom68
 
     
Olus
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2015-03-09, 15:48   

Migdałek napisał/a:
Musze pisać skoro skoro się do mnie odnosisz i mnie prowokujesz.

Przywidziało Ci się. :)

Tom napisał/a:
http://www.tezeusz.pl/cms/tz/index.php?id=5647


500 r. n.e.,1100 r.i to diakonisy :roll:




eeee :roll:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
BannerFans.com
BannerFans.com
BannerFans.com
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 13