FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO

[nike]

Jeśli codzienne sprawy doczesnego życia - pożywienie, ubiór, finanse, polityka, itd. - odnoszące się do nas w ciągu kilku lat, są uważane za godne naszej troski i starań, to o ile więcej zainteresowania powinniśmy mieć dla spraw dotyczących naszej wiecznej przyszłości, przyszłości naszych bliźnich i rodzaju ludzkiego w ogóle?

Zapraszam do dyskusji

[Makarios]

"Bo żyjący są świadomi tego, że umrą, lecz umarli nie są świadomi niczego" (Kazn. 9:5).

Umarli spoczywają w grobie i czekają na zmartwychwstanie.

"Bo żyjący są świadomi tego, że umrą, lecz umarli nie są świadomi niczego" (Kazn. 9:5).

Umarli spoczywają w grobie i czekają na zmartwychwstanie.

[pitong]

Jako poniekąd odpowiedź odnośnie doczesnych rzeczy polecam ten fragment Pisma Św:

"Nikt nie może dwom panom służyć. Bo albo jednego będzie nienawidził, a drugiego będzie miłował; albo z jednym będzie trzymał, a drugim wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie. Dlatego powiadam wam: Nie troszczcie się zbytnio o swoje życie, o to, co macie jeść i pić, ani o swoje ciało, czym się macie przyodziać. Czyż życie nie znaczy więcej niż pokarm, a ciało więcej niż odzienie? Przypatrzcie się ptakom w powietrzu: nie sieją ani żną i nie zbierają do spichlerzy, a Ojciec wasz niebieski je żywi. Czyż wy nie jesteście ważniejsi niż one? Kto z was przy całej swej trosce może choćby jedną chwilę dołożyć do wieku swego życia? A o odzienie czemu się zbytnio troszczycie? Przypatrzcie się liliom na polu, jak rosną: nie pracują ani przędą. A powiadam wam: nawet Salomon w całym swoim przepychu nie był tak ubrany jak jedna z nich. Jeśli więc ziele na polu, które dziś jest, a jutro do pieca będzie wrzucone, Bóg tak przyodziewa, to czyż nie tym bardziej was, małej wiary? Nie troszczcie się więc zbytnio i nie mówcie: co będziemy jeść? co będziemy pić? czym będziemy się przyodziewać? Bo o to wszystko poganie zabiegają. Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. Starajcie się naprzód o królestwo /Boga/ i o Jego Sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane. Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy." (Mt 6,24-34)

Odnośnie wieczności, to jeśli wierzysz w Jezusa, w Jego słowa, to nie powinnaś mieć problemu z tym, by wiedzieć, gdzie ludzie trafiają po śmierci. Piekło albo Niebo oraz Czyściec jako etap przejściowy (oczyszczenia) do Nieba. A co do tego, jak jest w Niebie, to wiemy tylko, że jest tam wieczna szczęśliwość i to na takim poziomie, którego człowiek nie jest w stanie doświadczyć na Ziemi.
Odnośnie piekła serwuję fragment dzienniczka św. Faustyny:

"pierwszą męką, która stanowi piekło, jest utrata Boga;
drugie - ustawiczny wyrzut sumienia;
trzecie - nigdy się już ten los nie zmieni;
czwarta męka - jest ogień, który będzie przenikał duszę, ale nie zniszczy jej, jest to straszna męka, jest to ogień czysto duchowy, zapalony gniewem Bożym;
piąta męka - jest ustawiczna ciemność, straszny zapach duszący, a chociaż jest ciemność, widzą się wzajemnie szatani i potępione dusze, i widzą wszystko zło innych i swoje;
szósta męka jest ustawiczne towarzystwo szatana; siódma męka - jest straszna rozpacz, nienawiść Boga, złorzeczenia, przekleństwa, bluźnierstwa.
Są to męki, które wszyscy potępieni cierpią razem, ale to jest nie koniec mąk, są męki dla dusz poszczególne, które są męki zmysłów, każda dusza czym grzeszyła, tym jest dręczona w straszny i nie do opisania sposób. Są straszne lochy, otchłanie kaźni, gdzie jedna męka odróżnia się od drugiej; umarłabym na ten widok tych strasznych mąk, gdyby mnie nie utrzymywała wszechmoc Boża. Niech grzesznik wie, jakim zmysłem grzeszy, takim dręczony będzie przez wieczność całą; piszę o tym z rozkazu Bożego, aby żadna dusza nie wymawiała się, że nie ma piekła, albo tym, że nikt tam nie był i nie wie jako tam jest."

Odnośnie przyszłości rodzaju ludzkiego, to jest multum fragmentów w Nowym testamencie, a najprościej, to Apokalipsę św. Jana przeczytać ;)

[nike]

Ojejej jakbym horror oglądała, i to ten najbardziej wymyślony
A gdzie miłość Boga Stwórcy dla rodzaju ludzkiego w tym horrorze znajduje się?

[pitong]

Miłość Boga jest nieskończona, ale Bóg jest zarazem Sprawiedliwy.
On wybaczy dosłownie każdemu, ale tylko wtedy, kiedy tamten będzie chciał przebaczenia. Odrzucisz rękę Boga - wtedy On nic nie będzie mógł dla Ciebie zrobić, gdyż to Twoja decyzja.
To nie Bóg stworzył piekło. Piekło jest to stan bez Boga, w którym znajdują się ci, którzy Go odrzucili.

[Makarios]

[nike]

Zapraszam do dyskusji

[Quo]

Gdzie są umarli?
Chodzą po ziemi

[Makarios]

[Quo]

A no... beztrosko.
A tak poważniej to Mat 8:22

[nike]

Zapraszam do kontynuowania dyskusji. GDZIE SĄ UMARLI ?

[nike]

CO MÓWI PISMO ŚWIĘTE?
Rdz 2:17 bg "Ale z drzewa wiadomości dobrego i złego, jeść z niego nie będziesz; albowiem dnia, którego jeść będziesz z niego, śmiercią umrzesz."

W Edenie Bóg oznajmił naszym pierwszym rodzicom "śmiercią umrzesz". A szatan powiedział "Żadnym sposobem śmiercią nie pomrzecie". Zauważmy, że tak poganie jak i chrześcijanie przyjęli kłamstwo szatana, odrzucając tym samym Boską Prawdę. Czyż oni wszyscy nie zgodzili się z oświadczeniem węża, "Żadnym sposobem śmiercią nie pomrzecie"? Czyż oni
wszyscy nie twierdzą, że umarli żyją - że są bardziej żywymi, niżeli byli przed śmiercią?

STAN UMARŁYCH
To właśnie Pismo Święte nas informuje, gdzie są umarli i w jakim są stanie - że oni nie doznają radości, ani smutku, przyjemności ni cierpień, że wcześniej, niż podczas wzbudzenia w zmartwychwstaniu, nie posiądą żadnej mądrości pod słońcem.

"Wszystko, co przedsięweźmie ręka twoja do czynienia, czyń według możności twojej, albowiem nie masz żadnej pracy, ani myśli, ani umiejętności, ani mądrości w grobie, do którego ty idziesz" (Kazn. 9:10).

[Krystian]

nike ja tu nic nowego nie wniosę
wersety podałaś
są obecnie w pamięci u Boga
jak przyjdzie czas to zmartwychwstaną

[nike]

Krystian, Dużo wniosłeś, napisałeś,ze są w pamięci u Boga i na tej podstawie, Bóg nas wszystkich obudzi z tego snu śmierci i zawoła obudźcie się i będziemy się budzić i wstawać.
Pomyśl co za wspaniała perspektywa przed nami, i jaka nieograniczona radość, przed rodzajem ludzkim.

[Krystian]