FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO Strona Główna FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Jana 1:1
Autor Wiadomość
epegeiro 

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 21 Sty 2013
Posty: 56
Poziom: 6
HP: 0/104
 0%
MP: 49/49
 100%
EXP: 5/14
 35%
Wysłany: 2013-10-22, 09:26   

do Benjamin.Szot

: dzięki za linka ,ciekawa dyskusja w wolnej chwili przyjrzę jej się bliżej.
_________________
epegeiro
 
     
Iwona
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2013-10-22, 09:47   

Benjamin.Szot napisał/a:
dopiero w Jana 1 : 14 słowo stało się Jezusem !!! Wyrażenie występujące w Jana 1 : 1 to typowy hebraizm t.zw. status constructus dlatego w żadnym wypadku nie można tak tłumaczyć jak to robią katolicy. Jest to typowy dla ich mentalności przekręt i podkładanie pod treść Pisma Świętego treści, których tam nie ma.

Ale to się czyta jako całość. To jest jeden długi fragment, a nie J 1,1 oddzielnie i J 1,14 oddzielnie.

epegeiro napisał/a:
do nike: Tak zależy na który fragment tej ewangelii czy innych fragmentów biblii się powołamy.Ewangelia Jana też nie jest jednolitym dziełem ale składa się z kilku warstw.W ostatecznej redakcji utworzono z niej jedno dzieło.Sam prolog został później doklejony do całości.Pierwotnie mógł być częścią jakiegoś poematu o stwórczym logosie.Wyczuwa się tam szkołę aleksandryjską.Oczywiście musiał zostać trochę zmodyfikowany dla potrzeb tej ewangelii.Z biblią tak jest,że można zagrać na niej każdą muzykę inaczej nie byłoby tylu odłamów wiary...


Ale to jest tekst natchniony. Przypuszcza się, że te słowa są jedną z najstarszych spisanych apologii.
 
     
nike 
Administrator


Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1322 razy
Dołączyła: 13 Sty 2013
Posty: 13661
Poziom: 71
HP: 9650/29245
 33%
MP: 0/13963
 0%
EXP: 440/608
 72%
Wysłany: 2013-10-22, 11:12   

Iwona napisał/a:
Ale to się czyta jako całość. To jest jeden długi fragment, a nie J 1,1 oddzielnie i J 1,14 oddzielnie.

Co Iwonko czyta się jako całość?
_________________
שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
 
     
nike 
Administrator


Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1322 razy
Dołączyła: 13 Sty 2013
Posty: 13661
Poziom: 71
HP: 9650/29245
 33%
MP: 0/13963
 0%
EXP: 440/608
 72%
Wysłany: 2013-10-22, 11:17   

epegeiro napisał/a:
do nike: Tak zależy na który fragment tej ewangelii czy innych fragmentów biblii się powołamy.Ewangelia Jana też nie jest jednolitym dziełem ale składa się z kilku warstw.W ostatecznej redakcji utworzono z niej jedno dzieło.Sam prolog został później doklejony do całości.Pierwotnie mógł być częścią jakiegoś poematu o stwórczym logosie.Wyczuwa się tam szkołę aleksandryjską.Oczywiście musiał zostać trochę zmodyfikowany dla potrzeb tej ewangelii.Z biblią tak jest,że można zagrać na niej każdą muzykę inaczej nie byłoby tylu odłamów wiary...

A kiedy tworzono to jednolite dzieło z Ew. Jana?
Ap.Jan spisywał Ewangelie, zmarł okolo 100 roku naszej ery i co ktoś jeszcze poprawiał po nim?
Jak można dzieło natchnione poprawiać? Wtedy już nie jest natchnione przecież.
_________________
שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
 
     
epegeiro 

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 21 Sty 2013
Posty: 56
Poziom: 6
HP: 0/104
 0%
MP: 49/49
 100%
EXP: 5/14
 35%
Wysłany: 2013-10-22, 14:03   

To nie ja doszedłem do takich wniosków,że Ewangelia Jana składa się z kilku warstw i jest kompilacją różnych fragmentów.Badacze tematu którzy zajmują się egzegezą tekstu i jego pierwotnym kształtem tak sugerują.Przychylam się tylko do ich ustaleń.Co do natchnienia to wierzący nic poza wiarą nie mają dlatego takie ustalenia będą ignorować albo traktować jako dzieło diabła.
_________________
epegeiro
 
     
Iwona
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2013-10-22, 14:59   

nike napisał/a:
Iwona napisał/a:
Ale to się czyta jako całość. To jest jeden długi fragment, a nie J 1,1 oddzielnie i J 1,14 oddzielnie.

Co Iwonko czyta się jako całość?

No ten prolog. A nie jeden jego werset znaczy to a drugi tamto.

epegeiro napisał/a:
To nie ja doszedłem do takich wniosków,że Ewangelia Jana składa się z kilku warstw i jest kompilacją różnych fragmentów.Badacze tematu którzy zajmują się egzegezą tekstu i jego pierwotnym kształtem tak sugerują.Przychylam się tylko do ich ustaleń.Co do natchnienia to wierzący nic poza wiarą nie mają dlatego takie ustalenia będą ignorować albo traktować jako dzieło diabła.

ale na natchnienie są dowody. A ja ich nie mogę ignorować.
 
     
epegeiro 

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 21 Sty 2013
Posty: 56
Poziom: 6
HP: 0/104
 0%
MP: 49/49
 100%
EXP: 5/14
 35%
Wysłany: 2013-10-23, 08:59   

Jakie dowody?
_________________
epegeiro
 
     
Benjamin.Szot
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2013-10-23, 09:28   

epegeiro

Jeśli chodzi o dostępny tekst Ewangelii Jana w języku greckim to wyraźnie widać, że próbowano go w różny sposób dogiąć do doktryny kościoła i przeredagować - ( np. Jana 1 : 18 ; 21 : 25 ). Tekst jest kopią, a dokładniej mówiąc kopią którejś z rzędu kopii.

Sytuacja jest podobna jak w przypadku listu do Hebrajczyków. Uczeni zwrócili uwagę, że aktualny tekst, a w zasadzie kopia grecka posiada cechy stylu Klemensa Aleksandryjskiego. Kiedy ktoś czyta list do Hebrajczyków bez porównania z tekstem Hebrajskim z którego zaczerpnięte zostały różne wersety może popaść w błędne rozumowanie. Spowodowane jest to tym, że kopie greckie, a właściwie mówiąc kopie kopii zrobione zostały już nie nawet przez uczni uczniów, lecz kolejnych kopistów, którzy będąc w układach z biskupem rzymskim lub podlegając jego jurysdykcji dopuścili się różnych fałszerstw tekstu biblijnego. Pomimo więc nawet jak najlepszych intencji czytając taki sfałszowany tekst w dodatku przełożony przez tłumaczy będących na usługach kleru można dojść do zupełnie mylnych wniosków.

Interesujący przykład celowej zmiany tekstu znaleźć można się w jednym z najstarszych kodeksów greckich - Codex Vaticanus , pochodzący z IV wieku. W pierwszym rozdziale, a trzecim wersecie Listu do Hebrajczyków jest fragment, w którym, według większości rękopisów, dowiadujemy się, że " Chrystus podtrzymuje φερων [gr: feron] wszystko słowem mocy swojej " (Hbr 1:3). W Codex Vaticanus jednak oryginalny pisarz napisał nieco inny tekst, z czasownikiem, który brzmiał podobnie w języku greckim. Tekst brzmiał : " Chrystus objawia φανερων [gr: faneron] wszystko poprzez moc swego słowa. "
Kilka wieków później, drugi kopista czytając ten fragment w manuskrypcie postanowił zmienić to słowo . Potem znowu kilka wieków później, trzeci pisarz czytając rękopis zauważył zmianę dokonaną przez jego poprzednika i on z kolei usunął poprzednie słowo i przepisał słowo poprzednie. Potem dodał uwagę na marginesie, by wskazać swoją dezaprobatę zmiany jaką zrobił wcześniejszy, drugi skryba. Uwaga mówi: " Głupcze i kanalio ! Zostaw starą wersję czytania, nie zmieniaj jej ! "

Na to fałszerstwo zwrócił uwagę m.in. : prof. Bruce M. Metzger, prof. Bart D. Ehrman.
Ostatnio zmieniony przez Benjamin.Szot 2013-10-23, 09:55, w całości zmieniany 7 razy  
 
     
Y
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2013-10-23, 12:15   

Benjamin.Szot napisał/a:
epegeiro

Jeśli chodzi o dostępny tekst Ewangelii Jana w języku greckim to wyraźnie widać, że próbowano go w różny sposób dogiąć do doktryny kościoła i przeredagować - ( np. Jana 1 : 18 ; 21 : 25 ). Tekst jest kopią, a dokładniej mówiąc kopią którejś z rzędu kopii.

Sytuacja jest podobna jak w przypadku listu do Hebrajczyków. Uczeni zwrócili uwagę, że aktualny tekst, a w zasadzie kopia grecka posiada cechy stylu Klemensa Aleksandryjskiego. Kiedy ktoś czyta list do Hebrajczyków bez porównania z tekstem Hebrajskim z którego zaczerpnięte zostały różne wersety może popaść w błędne rozumowanie. Spowodowane jest to tym, że kopie greckie, a właściwie mówiąc kopie kopii zrobione zostały już nie nawet przez uczni uczniów, lecz kolejnych kopistów, którzy będąc w układach z biskupem rzymskim lub podlegając jego jurysdykcji dopuścili się różnych fałszerstw tekstu biblijnego. Pomimo więc nawet jak najlepszych intencji czytając taki sfałszowany tekst w dodatku przełożony przez tłumaczy będących na usługach kleru można dojść do zupełnie mylnych wniosków.


Wreszcie odsłaniasz swe prawdziwe oblicze...
Kolejnyś, który wie lepiej, co powinno być napisane...

To, że tekst był redagowany czy składany do kupy z kilku fragmentów nie ma znaczenia.
Podobnie postępowali pisarze Starego Testamentu. Mojżesz sklecał księgę Rodzaju z
jakichś nieznanych fragmentów a Ezechiasz zebrał do kupy księgę Przysłów. I co z tego?
Nic.
Tekst jest jaki jest. On nas obowiązuje.
Tacy, którzy twierdzą, że powinno być coś innego podważają te pisma, lub nie
wierzą, że Bóg czuwał nad tym aby taka wersja dotrwała do naszych czasów.
Biblia nie jest Koranem zesłanym wprost z nieba, ani Księgą Mormona zesłaną
na złotych tabliczkach. Duch święty za to czuwał, aby to, co tam jest, zachowało
się do naszych czasów. Nie hebraizował on na siłę tekstu greckiego jak to teraz
próbują robić domorośli judaiści... Dodatkowo Jezus powołał do życia Kościół który
przechował tę wersję Pisma, którą trzeba. A to, że były jakieś sekciarskie machlojki,
to jest właśnie pułapka zastawiona na pałających nienawiścią do wszystkiego jedynie
prawdziwych poprawiaczy zwących siebie chrześcijanami, dla których służy to jako
przykrywka do ich "nowej" wersji Biblii i nowego jej przesłania...
Ostatnio zmieniony przez Y 2013-10-23, 12:24, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
Benjamin.Szot
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2013-10-23, 22:37   

Nie przypominam sobie bym podejmował jakakolwiek dyskusję z użytkownikiem Rethel Nibelung.

ubliżające zaczepki i poziom jego komentarza mówi sam za siebie !

Komentarz zaadresowałem do użytkownika epegeiro.
 
     
efroni 

Potwierdzenie wizualne: 7
Pomógł: 30 razy
Wiek: 66
Dołączył: 15 Paź 2013
Posty: 153
Poziom: 11
HP: 0/272
 0%
MP: 130/130
 100%
EXP: 11/25
 44%
Wysłany: 2013-10-24, 09:58   

Przeinaczanie
Jezusa

Kto i dlaczego
zmieniał Biblię
Bart D. Ehrman
tłumaczył Mieszko Chowaniec


Tę ksiażkę można łatwo znaleźć w internecie . Była na jakimś chomiku .

Benjamin.Szot napisał ;

Spowodowane jest to tym, że kopie greckie, a właściwie mówiąc kopie kopii zrobione zostały już nie nawet przez uczni uczniów, lecz kolejnych kopistów, którzy będąc w układach z biskupem rzymskim lub podlegając jego jurysdykcji dopuścili się różnych fałszerstw tekstu biblijnego. Pomimo więc nawet jak najlepszych intencji czytając taki sfałszowany tekst w dodatku przełożony przez tłumaczy będących na usługach kleru można dojść do zupełnie mylnych wniosków.

Jest to jaskrawy przykład manipulacji i przeinaczania w tym wypadku wniosków .
Prof.Bart D. Ehrman nic takiego nie twierdził .

Wnioski Beniamina Szota to przykład na to że podlegając jurysdykcji zwierzchników ( nie chcąc nawet przypodobać sie zwierzchnikom ) sam bez żadnego nadzoru zwierzchnika dopuszcza się przeinaczania , chcąc tylko i wyłączni dowieźć swoich racji .

Tak i starożytny kopista nie potrzebował nikogo by przeinaczać tekst wg. swego widzimisię
tym bardziej , że mógł być jedynym w gminie który umiał pisać , tak jak Beniamin Szot mniema , że tylko on czytał dzieło prof.Barta D. Ehrmana i może formułować dowolne wnioski .
_________________
..ten lud zbliża się do mnie swoimi ustami i czci mnie swoimi wargami, a jego serce jest daleko ode mnie, tak że ich bojaźń przede mną jest wyuczonym przepisem ludzkim..

Rozmawiam z Wami jak uczeń na przerwie który tak zrozumiał wykład nauczyciela
 
     
epegeiro 

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 21 Sty 2013
Posty: 56
Poziom: 6
HP: 0/104
 0%
MP: 49/49
 100%
EXP: 5/14
 35%
Wysłany: 2013-10-24, 18:59   

Benjamin.Szot Tak zgadzam się z wnioskami z książki "Przeinaczenie Jezusa" Barta Erhmana. Z niektórymi bym polemizował...Przykład Hebrajczyków 1,3 φερων i φανερων osobiście sprawdziłem w dostępnych kopiach KS i KW.Późniejsze kopie coraz bardziej deifikują Jezusa.
_________________
epegeiro
 
     
Benjamin.Szot
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2013-10-24, 20:28   

efroni

Cytat:
Jest to jaskrawy przykład manipulacji i przeinaczania w tym wypadku wniosków .
Prof.Bart D. Ehrman nic takiego nie twierdził .


Pomyliłeś Waść mój komentarz z tym co twierdzi prof.D.Ehrman. Prof Bart.D. Ehrman z którym nawiązałem kontakt wyraźnie napisał o fałszerstwie jakie odkrył w Kodeksie Watykańskim. Oszustwo potwierdził również prof. Bruce M. Metzger

Cytat:
Wnioski Beniamina Szota to przykład na to że podlegając jurysdykcji zwierzchników ( nie chcąc nawet przypodobać sie zwierzchnikom ) sam bez żadnego nadzoru zwierzchnika dopuszcza się przeinaczania , chcąc tylko i wyłączni dowieźć swoich racji .


takie prymitywne aluzje pominę milczeniem, bo nie ma o czym dyskutować

Cytat:
Tak i starożytny kopista nie potrzebował nikogo by przeinaczać tekst wg. swego widzimisię
tym bardziej , że mógł być jedynym w gminie który umiał pisać , tak jak Beniamin Szot mniema , że tylko on czytał dzieło prof.Barta D. Ehrmana i może formułować dowolne wnioski
.

gdyby szanowny użytkownik znal trochę lepiej historię i tekst grecki NT to by z pewnością wiedział, że nie jest to jedyny przypadek przekrętów jakie robił kler, by dopasować tekst Biblii do swoich dogmatów. A skrybowie to nie była instytucja niezależna - lecz mnisi na usługach papiestwa.

I na tym bym naszą dyskusję zakończył !
 
     
efroni 

Potwierdzenie wizualne: 7
Pomógł: 30 razy
Wiek: 66
Dołączył: 15 Paź 2013
Posty: 153
Poziom: 11
HP: 0/272
 0%
MP: 130/130
 100%
EXP: 11/25
 44%
Wysłany: 2013-10-25, 11:24   

Benjamin.Szot napisał/a:
efroni

Cytat:
Jest to jaskrawy przykład manipulacji i przeinaczania w tym wypadku wniosków .
Prof.Bart D. Ehrman nic takiego nie twierdził .


Pomyliłeś Waść mój komentarz z tym co twierdzi prof.D.Ehrman. Prof Bart.D. Ehrman z którym nawiązałem kontakt wyraźnie napisał o fałszerstwie jakie odkrył w Kodeksie Watykańskim. Oszustwo potwierdził również prof. Bruce M. Metzger

Cytat:
Wnioski Beniamina Szota to przykład na to że podlegając jurysdykcji zwierzchników ( nie chcąc nawet przypodobać sie zwierzchnikom ) sam bez żadnego nadzoru zwierzchnika dopuszcza się przeinaczania , chcąc tylko i wyłączni dowieźć swoich racji .


takie prymitywne aluzje pominę milczeniem, bo nie ma o czym dyskutować

Cytat:
Tak i starożytny kopista nie potrzebował nikogo by przeinaczać tekst wg. swego widzimisię
tym bardziej , że mógł być jedynym w gminie który umiał pisać , tak jak Beniamin Szot mniema , że tylko on czytał dzieło prof.Barta D. Ehrmana i może formułować dowolne wnioski
.

gdyby szanowny użytkownik znal trochę lepiej historię i tekst grecki NT to by z pewnością wiedział, że nie jest to jedyny przypadek przekrętów jakie robił kler, by dopasować tekst Biblii do swoich dogmatów. A skrybowie to nie była instytucja niezależna - lecz mnisi na usługach papiestwa.

I na tym bym naszą dyskusję zakończył !


Nie mówisz pan wszystkiego co w swej książce mówi prof. Ehrman a to jest właśnie
manipulacja i nie chodzi panu o obiektywizm i rzetelność ale o to by udowodnić swoją rację

Wszystkie cztery Kodeksy , nie tylko Watykański , zostały sporządzone (4- 5 wiek n. ery)w oparciu o najstarsze kopie rekopisów już przeinaczonych w sposób świadomy bądź nie przez pisarzy-kopistów .

Juz w czasach Apostołów ich pisma były świadomie lub nieświadomie przeinaczane przez
kopiujacych je ludzi .

Czyzby w tym czasie istniał już kler który zlecał swoim pisarczykom dopasowanie pism Apostołów do swoich dogmatów ?

Jest tak duże bogactwo przeinaczonych tekstów starożytnych rękopisów że każde ciało
kierownicze każdej organizacji wyznaniowej bez trudu skompletuje swoją własną Biblię
zgodną ze swoimi dogmatami wyznaniowymi a nie tylko KK .

Prof. Ehrman mówi też np. i o takich zmianach ; " Nikt też nowego wina nie wlewa do starych bukłaków .... lecz młode wino należy lać do nowych bukłaków . Kto się napił starego wina , nie chce potem młodego - mówi bowiem "stare jest lepsze " ( Luk 5; 37-39)

Tak jest w najstarszych manuskryptach N.T. I to jest logiczne i prawdziwe ale
która organizacja religijna umieszcza to w swojej własnej Biblii ?
Przecież to by oznaczało że kto zakosztuje Starego T.
i Nowego T. powie po tym ,że Stary T. jest lepszy i nie chce Nowego .
_________________
..ten lud zbliża się do mnie swoimi ustami i czci mnie swoimi wargami, a jego serce jest daleko ode mnie, tak że ich bojaźń przede mną jest wyuczonym przepisem ludzkim..

Rozmawiam z Wami jak uczeń na przerwie który tak zrozumiał wykład nauczyciela
 
     
Benjamin.Szot
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2013-10-25, 18:36   

na zarzuty użytkownika efroni odpowiadam nie jemu lecz obserwatorom ( dyskusję z nim skończyłem ) :

Cytat:
Nie mówisz pan wszystkiego co w swej książce mówi prof. Ehrman a to jest właśnie
manipulacja i nie chodzi panu o obiektywizm i rzetelność ale o to by udowodnić swoją rację


nie muszę wszystkiemu potakiwać co mówi prof Ehrman. Interesowała mnie określona kwestia. Gdyby iść tokiem rozumowania użytkownika efroni, to każdy manipuluje. Przytoczenie czyjegoś poglądu w danej kwestii wcale nie oznacza, że ktoś zgadza się ze wszystkimi pglądami tej osoby.

Cytat:
Wszystkie cztery Kodeksy , nie tylko Watykański , zostały sporządzone (4- 5 wiek n. ery)w oparciu o najstarsze kopie rekopisów już przeinaczonych w sposób świadomy bądź nie przez pisarzy-kopistów .


Użytkownik zapomniał dodać kto się wyróżniał w tych przeinaczeniach

Cytat:
Juz w czasach Apostołów ich pisma były świadomie lub nieświadomie przeinaczane przez
kopiujacych je ludzi .

to akurat prawda z ta różnicą, że zostało to natychmiast zidentyfikowane i potępione przez apostoła - 2 Tes. 2 : 2

Cytat:
Czyzby w tym czasie istniał już kler który zlecał swoim pisarczykom dopasowanie pism Apostołów do swoich dogmatów ?


oczywiście, że nie istniał ale wiadomo kiedy i w jakim odstępczym kościele powstał

Cytat:
Jest tak duże bogactwo przeinaczonych tekstów starożytnych rękopisów że każde ciało
kierownicze każdej organizacji wyznaniowej bez trudu skompletuje swoją własną Biblię
zgodną ze swoimi dogmatami wyznaniowymi a nie tylko KK .


Cytat:
W szczególności to zjawisko skompletowania własnej Biblii widać w odstępczym kościele rzymskim,ktory włączył apokryfy do kanonu Pisma Świętego, a nawet sam kanon przerabiał na swój użytek


Cytat:
Prof. Ehrman mówi też np. i o takich zmianach ; " Nikt też nowego wina nie wlewa do starych bukłaków .... lecz młode wino należy lać do nowych bukłaków . Kto się napił starego wina , nie chce potem młodego - mówi bowiem "stare jest lepsze " ( Luk 5; 37-39)


Prof.Ehrman zauważył nie tylko takie zmiany. Mnie zainteresowały zwłaszcza te które były wyrazem dogięcia tekstu biblijnego do dogmatu trynitarnego

Cytat:
Tak jest w najstarszych manuskryptach N.T. I to jest logiczne i prawdziwe ale
która organizacja religijna umieszcza to w swojej własnej Biblii ?
Przecież to by oznaczało że kto zakosztuje Starego T.
i Nowego T. powie po tym ,że Stary T. jest lepszy i nie chce Nowego .


Jest też taka organizacja religijna wszystkim bardzo dobrze znana, która od czasów Konstantyna i za nim przyjęła, wbrew temu co napisał apostoł Paweł w liście do Rzymian 11 : 17 - 24, że korzeń jest niepotrzebny.
Do czego to doprowadziło, to wszyscy znający historię dobrze wiedzą.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
BannerFans.com
BannerFans.com
BannerFans.com
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 13