szatan domagał się, zeby przesiać jak pszenicę |
Autor |
Wiadomość |
Olus [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2016-05-31, 22:19
|
|
|
Czyli co zrobił to jednak z miłości?
czy z braku wiary?
Ewa go zwiodła?
Nie rozumiem.. |
|
|
|
|
Serdunio [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2016-05-31, 22:25
|
|
|
Olus napisał/a: | Czyli co zrobił to jednak z miłości?
czy z braku wiary?
Ewa go zwiodła?
Nie rozumiem.. |
Cudzołóstwo ,głos przeciw głosowi..
Zwiedzenie ?? Nie ..zwiedzenie to pożądanie czegoś...zwodzi np.wzrok,mój rozum
Ciężki był grzech Adama,uległ bez wszystkiego...znieważył Boga,postawił coś ponad Niego |
|
|
|
|
Olus [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2016-05-31, 22:27
|
|
|
No dobra ale dlaczego wybrał głos Ewci
a nie Boga? |
|
|
|
|
Serdunio [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2016-05-31, 22:35
|
|
|
Olus napisał/a: | No dobra ale dlaczego wybrał głos Ewci
a nie Boga? |
Zrezygnował z Boga ,postawił tam ją ...Dlaczego??
Taki był Adama wybór
Ewa się wahała potrzebna była rozmowa zwiedzenie oczu że owoc smakowite,zapewnienie że nie umrą,
pożądanie wielkości (bycia jak Bóg)...Adam zjadł na słowo bez wahania w sercu,bez wystąpienia niepewności...zjadł... zamienił swego Boga |
|
|
|
|
Olus [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2016-05-31, 22:39
|
|
|
No taki był wybór..A dlaczego taki?
a)bo ją kochał
b)bo widział ze zjadła i żyła
no i chyba innej opcji nie ma?
A co Ewy to Adam mógł źle jej powtórzyć zakaz
lub jej się pokićkało w głowię. |
|
|
|
|
zion599 [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2016-05-31, 22:45
|
|
|
Serdunio napisał/a: | Zwiedzenie ?? Nie ..zwiedzenie to pożądanie czegoś.. |
Nieprawda - zwiedzenie jest to fakt przekabacenia używane glownie przez kłamstwo
poprzez słabość czy przez pożądanie
Czyli np pożądam jabłek Ktoś mnie zwodzi przez moje pożądanie i daje zatrute jabłko,które zjadam
Takze moje pożądanie nie musi byc nawet grzeszne, czy niewłaściwe, bo przecież zwyczajnie lubie jabłka a i tak akt zwiedzenia dokonał się |
|
|
|
|
Serdunio [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2016-05-31, 22:47
|
|
|
Olus napisał/a: | No taki był wybór..A dlaczego taki?
a)bo ją kochał
b)bo widział ze zjadła i żyła
no i chyba innej opcji nie ma? |
Jak to nie ma??
Pomimo usłyszanego zakazu i konsekwencji jego przestąpienia wybrał Ewę (ją),świadomie zrezygnował z Boga..
"Wolę ją niż Boga"....miłość...wątpię a już na pewno nie taka prawdziwa ,bo winę by wziął na swoją klatę
Zrezygnował bo tak wybrał ..co go pchnęło??Nie wiem ... |
|
|
|
|
Olus [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2016-05-31, 22:55
|
|
|
No właśnie co go pchnęło...Oto jest pytanie
Może jednak ta miłość tylko potem
spękał przed Bogiem
a wcześniej kozak :D ? |
|
|
|
|
Serdunio [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2016-05-31, 23:08
|
|
|
Olus napisał/a: | Może jednak ta miłość tylko potem
spękał przed Bogiem
a wcześniej kozak :D ? |
Spękał ?? On Go(Boga) jakby obwinił jeszcze "kobieta którą przy mnie postawiłeś mi dała"...czyli gdyby nie ona nie stałoby się |
|
|
|
|
Olus [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2016-05-31, 23:15
|
|
|
No jak już go Bóg przycisnął to tak powiedział
a co wcześniej myślał tego nie wiemy.
Cóż w sumie prawdę powiedział |
|
|
|
|
Serdunio [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2016-05-31, 23:31
|
|
|
Olus napisał/a: | Cóż w sumie prawdę powiedział |
Przed Bogiem tak nie ma być ...jestem On, Jego Słowo i ja ...wszystko moja wina nie ma zmiłuj..Ja odpowiadam ja jestem winna ja jestem świadoma konsekwencji ...nie usprawiedliwiam czynu,a mój świadomy wybór który go spowodował...proszę o wybaczenie dla siebie nie dla czynu ,ja zawiniłam i ja za to mam odpowiedzieć...
Jak moja babcia o wujku do dziadka - Bo wpadł w takie towarzystwo...gdyby nie ci koledzy to by wrócił "normalny"...a dziadek na to -No, bo koledzy go tam zaciągnęli i na chama mu lali w gardło |
|
|
|
|
Olus [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2016-05-31, 23:38
|
|
|
No Ewa go nie zmusiła
ale gdyby jej nie było
to kto wie jakby to się skończyło.
No właśnie nie prosili o wybaczenie
W sumie to tacy są ludzie...aaa koledzy też robią swoje.. |
|
|
|
|
Serdunio [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2016-05-31, 23:41
|
|
|
Olus napisał/a: | aaa koledzy też robią swoje.. |
ejjjj..koledzy to tylko następna pokusa dla zmysłów,nic ponadto
Nie chcę i nic nie muszę |
|
|
|
|
Serdunio [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2016-05-31, 23:45
|
|
|
Olus napisał/a: | ale gdyby jej nie było
to kto wie jakby to się skończyło. |
Tak ..po co nam to wszystko dał ,no nie?? |
|
|
|
|
zion599 [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2016-06-01, 01:28
|
|
|
@Serdunio
Ty dobrze rozróżniasz 'wolność od' i 'wolność do'
Niestety nie rozumiesz bazy tej wolności, zatem trza bedzie podać na przykładach
ktore poruszylaś, zebyś zrozumiała o co biega:
- wolna wola nie jest zła, to skarb dany nam od Boga,
- naturalne potrzeby nie są złe same w sobie,
- koledzy to nie pokusa dla zmysłów;p
Te 3 punkty są prawdziwe, pod warunkiem, że nie są wykorzystywane przeciw Bogu
zatem każdą taką sytuację trzeba rozpatrywać indywidualnie a nie nazywać złem, pożądaniem, lub cielesnością to co moze być także potencjalnym dobrem
Tak wiec jeśli czlowiek chce np jeść, pić, czy radować z kolegami,
to dopoki nie jest niewolnikiem, lub nie potrafi za to zgrzeszyć, to nie robi nic złego!
Ba, wielokrotnie potrafi być znacznie bardziej grzeszny, gdy sobie tego odmawia,
bo walcząc sam ze sobą tłumi naturalne potrzeby, ktore powinny znaleść tak jakby''legalne'' ujście;
Jeśli razem z Chrystusem umarliście dla "żywiołów świata", dlaczego - jak gdyby żyjąc [jeszcze] w świecie - dajecie sobie narzucać nakazy: "Nie bierz ani nie kosztuj, ani nie dotykaj...!" A przecież wszystko to są rzeczy [przeznaczone] do zniszczenia przez spożycie - [przepisy] według nakazów i nauk ludzkich.
Przepisy te mają pozór mądrości dzięki kultowi własnego pomysłu, uniżaniu siebie i nieoszczędzaniu ciała, nie dzięki okazywaniu jakiejś wyrozumiałości dla zaspokojenia ciała [grzesznego]
Wiec złym tropem jest mówienie ze potrzeby i wola jest w tym momencie zła
lub ozgrozo! nazywanie tego szatanem
wrecz odwrotnie
Zwróć uwagę, ze Jezus jak wypędzał szatany, to przewaznie one ograniczały właśnie zmysły, lub poczytalnośc |
|
|
|
|
|