Babilon Wielki |
Autor |
Wiadomość |
Makarios [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2013-02-22, 20:26
|
|
|
AlexK napisał/a: | Makarios napisał/a: | AlexK napisał/a: |
Hi hi, a to dobre.
Na czym opierasz tą opinię? |
o, ho, ho Mamy braki jeśli chodzi o Apokalipsę, Alexis hi, hi |
To może zacytujesz? |
Nie bardzo wiem czy warto, bo możesz znowu mieć pretensje |
|
|
|
|
Iwona [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2013-02-23, 13:49
|
|
|
Makarios napisał/a: | Iwona napisał/a: | Potwierdza to Tertulian (ur. 155), który pisze: "Tak i Babilon, nawet u naszego Jana, jest figurą miasta Rzymu, a więc wielkiego i pysznego z królowania i prześladowania świętych Bożych" ("Przeciw Marcjonowi" III:13,10; por. "Przeciw Żydom" 9). |
To oznacza, że Tertulian nie rozumiał tak naprawdę co Jezus przekazał Janowi na wyspie Patmos. Z analizy Apokalipsy i fragmentów dotyczących "Babilonu Wielkiego" wynika, że to nie mógł być Rzym. |
No ale w czasach Tertuliana też Rzym był tak nazywany jeszcze.
Makarios i przestań mieć pretensje do AlexK za to, że według Ciebie takiej wiedzy jak Ty. Ona tylko pewne rzeczy inaczej rozumie, ale to chyba w wielu księgach jest tak, że jedna osoba będzie rozumiała coś tak, a druga inaczej. Przejmuj się sobą i swoją wiarą i wiedzą, a ją zostaw w spokoju. |
|
|
|
|
Axanna
VIP
Pomógł: 115 razy Dołączył: 03 Lut 2013 Posty: 2861
Poziom: 42
|
Wysłany: 2013-02-23, 15:51
|
|
|
Iwono, pewne rzeczy w Pismie sa bardzo wyrazne i powtorzone wielokrotnie. Nie mozna wszystkie grzechy zaslaniac "innym zrozumieniem". Ludzie beda sadzeni wedlug Bozego Slowa, a nie wedlug wlasnego zrozumienia tego slowa naopak.
Jezeli jest napisane, ze cudzoloznicy, balwochwalcy itp. nie wejda - to oznacza, ze nie wejda, bez wzgledu na to, czy rozumieli cudzolostwo i balwochwalstwo "inaczej", czyli jako nie-cudzolostwo i nie-balwochwalstwo itp. Nic to "inne zrozumienie" im nie pomoze i czym predzej to zrozumiesz, tym lepiej. |
|
|
|
|
AlexK
Zasłużony katolik
Potwierdzenie wizualne: 7
Pomogła: 4 razy Wiek: 29 Dołączyła: 12 Lut 2013 Posty: 880 Skąd: Z podlasia
Poziom: 26
|
Wysłany: 2013-02-23, 16:29
|
|
|
Axanna napisał/a: | Iwono, pewne rzeczy w Pismie sa bardzo wyrazne i powtorzone wielokrotnie. Nie mozna wszystkie grzechy zaslaniac "innym zrozumieniem". Ludzie beda sadzeni wedlug Bozego Slowa, a nie wedlug wlasnego zrozumienia tego slowa naopak.
Jezeli jest napisane, ze cudzoloznicy, balwochwalcy itp. nie wejda - to oznacza, ze nie wejda, bez wzgledu na to, czy rozumieli cudzolostwo i balwochwalstwo "inaczej", czyli jako nie-cudzolostwo i nie-balwochwalstwo itp. Nic to "inne zrozumienie" im nie pomoze i czym predzej to zrozumiesz, tym lepiej. |
A gdzie w tym wszystkim co piszesz jest miłosierdzie Boże? |
_________________ Przytul mnie Jezu
tak mocno do siebie.
Ukryj głęboko,
na dnie swego serca.
|
|
|
|
|
Axanna
VIP
Pomógł: 115 razy Dołączył: 03 Lut 2013 Posty: 2861
Poziom: 42
|
Wysłany: 2013-02-23, 18:30
|
|
|
miloserdzie w Chrystusie, Iwono... |
|
|
|
|
AlexK
Zasłużony katolik
Potwierdzenie wizualne: 7
Pomogła: 4 razy Wiek: 29 Dołączyła: 12 Lut 2013 Posty: 880 Skąd: Z podlasia
Poziom: 26
|
Wysłany: 2013-02-23, 18:46
|
|
|
Axanna napisał/a: | miloserdzie w Chrystusie, Iwono... |
No niech będzie Iwono...
Ale Jezus jest Bogiem. |
_________________ Przytul mnie Jezu
tak mocno do siebie.
Ukryj głęboko,
na dnie swego serca.
|
|
|
|
|
nike
Administrator
Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy Dołączyła: 13 Sty 2013 Posty: 13547
Poziom: 71
|
Wysłany: 2013-02-23, 18:51
|
|
|
AlexK napisał/a: | Axanna napisał/a: | miloserdzie w Chrystusie, Iwono... |
No niech będzie Iwono...
Ale Jezus jest Bogiem. |
Tak. ale nie Ojcem |
_________________ שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
|
|
|
|
|
Iwona [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2013-02-23, 20:56
|
|
|
nike napisał/a: | AlexK napisał/a: | Axanna napisał/a: | miloserdzie w Chrystusie, Iwono... |
No niech będzie Iwono...
Ale Jezus jest Bogiem. |
Tak. ale nie Ojcem |
Ojcem nie, ale Bogiem współistotnym Ojcu |
|
|
|
|
nike
Administrator
Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy Dołączyła: 13 Sty 2013 Posty: 13547
Poziom: 71
|
Wysłany: 2013-02-23, 21:22
|
|
|
Iwona napisał/a: | nike napisał/a: | AlexK napisał/a: | Axanna napisał/a: | miloserdzie w Chrystusie, Iwono... |
No niech będzie Iwono...
Ale Jezus jest Bogiem. |
Tak. ale nie Ojcem |
Ojcem nie, ale Bogiem współistotnym Ojcu |
Iwonko, czy możesz mi powiedzieć, co znaczy współistotnym ? |
_________________ שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
|
|
|
|
|
Iwona [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2013-02-23, 21:31
|
|
|
Osoby Boskie są trzy. Różnice pewne są trochę, ale łączy je istota Boska jedna, czy też inaczej natura. I tak stanowią takie jedno.
Ale ja niestety nie mogę się w takie sprawy zbytnio zagłębiać |
|
|
|
|
nike
Administrator
Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy Dołączyła: 13 Sty 2013 Posty: 13547
Poziom: 71
|
Wysłany: 2013-02-23, 21:33
|
|
|
Iwona, Dlaczego? bo nie wiesz jak z nich wybrnąć?
Współistotny, to mnie sie wydaje,że zawsze był tak? A czy Jezus w swoim przedludzkim stanie była ze swoim ojcem od istnienia ojca?[/center] |
_________________ שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
|
|
|
|
|
Iwona [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2013-02-23, 21:45
|
|
|
Nie dlatego, że nie wiem jak wybrnąć. To jest tajemnica, a w świetle wiary którą wyznaję zbyt duże wgłębianie się w takie tajemnice niczym dobrym nie jest. Ja nie chcę mieć grzechu na sumieniu. |
|
|
|
|
nike
Administrator
Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy Dołączyła: 13 Sty 2013 Posty: 13547
Poziom: 71
|
Wysłany: 2013-02-23, 22:01
|
|
|
Iwona, Acha, czyli dociekanie jest grzechem? To nie dociekaj, nie dociekaj.
tylko od problemów uciekaj uciekaj jak najdalej. |
_________________ שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
|
|
|
|
|
Iwona [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2013-02-23, 22:06
|
|
|
Dociekanie zbyt duże jest grzechem w sensie takim, że człowiek próbuje za wszelką cenę pojąć Boga i Jego tajemnice w sposób rozumowy, ograniczyć Go. Przy tym często można popaść w różne złe rzeczy. |
|
|
|
|
Makarios [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2013-02-23, 22:36
|
|
|
Iwona napisał/a: | Dociekanie zbyt duże jest grzechem w sensie takim, że człowiek próbuje za wszelką cenę pojąć Boga i Jego tajemnice w sposób rozumowy, ograniczyć Go. Przy tym często można popaść w różne złe rzeczy. |
Akurat. Wmówiono Ci fałsz. Bóg zupełnie inaczej tę sprawę przedstawia. Chcą Cię trzymać w niewiedzy, dlatego Ci takie głupoty wciskają. Zobacz, co w tej kwestii mówi Bóg:
"Jeśli, synu, nauki me przyjmiesz i zachowasz u siebie wskazania, ku mądrości nachylisz swe ucho, ku roztropności nakłonisz swe serce, tak, jeśli wezwiesz rozsądek, przywołasz donośnie rozwagę, jeśli szukać jej poczniesz jak srebra i pożądać jej będziesz jak skarbów - to bojaźń Pańską zrozumiesz, osiągniesz znajomość Boga (Przysłów 2:1-5). |
|
|
|
|
|