Makarios [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2013-03-06, 15:28 Upowszechnianie znajomości imienia Bożego
|
|
|
Psalmista Dawid oświadczył: „Chcę pieśnią wysławiać imię Boga i chcę go wywyższać dziękczynieniem” (Ps. 69:30).
Dawid dobrze znał imię Boże i w jednej ze swych pieśni śpiewał: „Błogosławiony niech będzie Jehowa (...). I błogosławione niech będzie jego chwalebne imię” (Psalm 69:30; 72:18, 19). Imię to, zapisywane hebrajskimi literami יהוה, pojawia się w Biblii około 7000 razy. W języku polskim od dawna znana jest forma „Jehowa”.
W minionych stuleciach imię Boże pojawiało się nie tylko w Biblii. Na przykład łaciński napis Benedictus sit Iehova Deus, który znaczy: „Błogosławiony niech będzie Jehowa Bóg”, widnieje na złotych monetach bitych przez lata w Szwajcarii. W ciągu kilku wieków imię to, zapisane po hebrajsku lub łacinie, znalazło się na przeszło tysiącu różnych monet, medali i żetonów!
Co się przyczyniło do tak powszechnego używania imienia Bożego?
Wiek XVI przyniósł w Europie Zachodniej falę konfliktów religijnych między katolikami a protestanckimi reformatorami. Niektóre terytoria zależne od Hiszpanii porzuciły dominującą religię katolicką i poparły Kościół reformowany. Doprowadziło to do wybuchu wojny na tle religijnym. W tamtym okresie każda ze stron konfliktu próbowała za pomocą monet pokazać, że ma poparcie Boga.
Na stemplach menniczych grawerowano imię Boże w postaci tetragramu, składającego się z czterech hebrajskich liter. W języku polskim odpowiadają im litery JHWH. Większość ludzi, także rytowników, nie znała hebrajskiego. Dlatego kopiowany po wielekroć tetragram przybierał różne kształty.
W Szwecji moneta z imieniem Bożym pojawiła się mniej więcej w roku 1568, a w Szkocji — w 1591. Na monetach bitych około 1600 roku przez szwedzkiego króla Karola IX Sudermańskiego wytłaczano imię Boże w postaci Ihehova, Iehova lub Iehovah. Pewien ich rodzaj wykonywano ze złota — jedna taka moneta stanowiła równowartość czteromiesięcznych zarobków robotnika!
Przeszło 60 różnych monet z imieniem Bożym, zwanych potocznie talarami Jehowy, pochodzi z czasów Chrystiana IV, króla Danii i Norwegii panującego w latach 1588-1648. Do połowy XVII wieku monety takie pojawiły się w Polsce i Szwajcarii, a także w Niemczech.
Masowa produkcja takich pieniędzy przypadła na wojnę trzydziestoletnią, która toczyła się w latach 1618-1648, a wybuchła na tle konfliktów religijnych. Po zwycięskiej bitwie pod Breitenfeld w 1631 roku szwedzki król Gustaw II Adolf kazał wybić monety z tetragramem. Tłoczono je między innymi w Erfurcie, Moguncji, Würzburgu i Fürth. W tym samym czasie księstwa sprzymierzone ze Szwecją również zaczęły bić monety z imieniem Bożym.
Jeszcze przez 150 lat od zakończenia niszczycielskiej wojny trzydziestoletniej wytłaczano imię Boże na monetach i medalach w Austrii, Francji, Meksyku, Rosji i innych krajach. Jednak od początków XVIII wieku praktyka ta stopniowo zamierała. W końcu imię Boże niemal całkowicie znikło ze stempli menniczych. |
|