FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO Strona Główna FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Czy potrzebujemy zorganizowanej religii?
Autor Wiadomość
Makarios
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2013-01-09, 22:29   Czy potrzebujemy zorganizowanej religii?

Jeżeli zraziłeś się do zorganizowanych religii albo w ogóle cię one nie interesują, wcale nie jesteś wyjątkiem. W gruncie rzeczy liczba ludzi, którzy nie chcą się wiązać z żadną taką religią, gwałtownie rośnie.

Niektórzy opuszczają organizacje wyznaniowe, ponieważ uznają je za siedlisko obłudy i nietolerancji. Inni uważają, że stosowanie się do sformalizowanych wymagań religijnych komplikowałoby im życie. Jeszcze inni — że instytucja religijna jako „pośrednik” między Bogiem a ludźmi jest nikomu niepotrzebna.

Jednakże pozostaje pytanie, czy Biblia to potwierdza. Co o tym myślicie?
 
     
Adam.S 
Uczeń Syna Stwórcy

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 09 Sty 2013
Posty: 219
Poziom: 13
HP: 0/370
 0%
MP: 176/176
 100%
EXP: 25/30
 83%
Wysłany: 2013-01-10, 14:18   

Biblia jest wspaniałym dokumentem, szkoda tylko że tak mało Jezusowym, a to dzięki temu że Kościół instytucjonalny wyrugował ze swych ksiąg większość opisów życia osobistego Mistrza Jezusa na rzecz Gloryfikowanego Chrystusa. Wielka szkoda, gdyż życie Jezusa jako człowieka powinno być dla nas wzorem do naśladowania.
_________________

 
     
Gość

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2013-01-10, 14:41   

Hbr 10:25 bw "nie opuszczając wspólnych zebrań naszych, jak to jest u niektórych w zwyczaju, lecz dodając sobie otuchy, a to tym bardziej, im lepiej widzicie, że się ten dzień przybliża."

1Kor 12:27 bt "Wy przeto jesteście Ciałem Chrystusa i poszczególnymi [Jego] członkami."

Kol 3:15 bg "A pokój Boży niech rząd prowadzi w sercach waszych, do któregoście też powołani w jedno ciało; a bądźcie wdzięcznymi."

1Kor 1:10 bw "A proszę was, bracia, w imieniu Pana naszego, Jezusa Chrystusa, abyście wszyscy byli jednomyślni i aby nie było między wami rozłamów, lecz abyście byli zespoleni jednością myśli i jednością zdania."

1Kor 1:13 bw "Czy rozdzielony jest Chrystus?...

1Kor 3:16 bw "Czy nie wiecie, że świątynią Bożą jesteście i że Duch Boży mieszka w was?"

1Co 12:12-29 bw "(12) Albowiem jak ciało jest jedno, a członków ma wiele, ale wszystkie członki ciała, chociaż ich jest wiele, tworzą jedno ciało, tak i Chrystus; (13) bo też w jednym Duchu wszyscy zostaliśmy ochrzczeni w jedno ciało - czy to Żydzi, czy Grecy, czy to niewolnicy, czy wolni, i wszyscy zostaliśmy napojeni jednym Duchem. (14) Albowiem i ciało nie jest jednym członkiem, ale wieloma. (15) Jeśliby rzekła noga: Ponieważ nie jestem ręką, nie należę do ciała; czy dlatego nie należy do ciała? (16) A jeśliby rzekło ucho: Ponieważ nie jestem okiem, nie należę do ciała, czy dlatego nie należy do ciała? (17) Jeśliby całe ciało było okiem, gdzież byłby słuch? A jeśliby całe ciało było słuchem, gdzież byłoby powonienie? (18) Tymczasem Bóg umieścił członki w ciele, każdy z nich tak, jak chciał. (19) A jeśliby wszystkie były jednym członkiem, gdzież byłoby ciało? (20) A tak członków jest wiele, ale ciało jedno. (21) Nie może więc oko powiedzieć ręce: Nie potrzebuję ciebie; albo głowa nogom: Nie potrzebuję was. (22) Wprost przeciwnie: Te członki ciała, które zdają się być słabszymi, są potrzebniejsze, (23) a te, które w ciele uważamy za mniej zacne, otaczamy większym szacunkiem, a dla wstydliwych członków naszych dbamy o większą przyzwoitość, (24) podczas gdy przyzwoite członki nasze tego nie potrzebują. Lecz Bóg tak ukształtował ciało, iż dał pośledniejszemu większą zacność, (25) aby nie było w ciele rozdwojenia, lecz aby członki miały nawzajem o sobie jednakie staranie. (26) I jeśli jeden członek cierpi, cierpią z nim wszystkie członki; a jeśli doznaje czci jeden członek, radują się z nim wszystkie członki. (27) Wy zaś jesteście ciałem Chrystusowym, a z osobna członkami. (28) A Bóg ustanowił w kościele najpierw apostołów, po wtóre proroków, po trzecie nauczycieli, następnie moc czynienia cudów, potem dary uzdrawiania, niesienia pomocy, kierowania, różne języki. (29) Czy wszyscy są apostołami? Czy wszyscy prorokami? Czy wszyscy nauczycielami? Czy wszyscy mają moc czynienia cudów?"

1Co 11:18-19 bw "(18) Słyszę bowiem najpierw, że gdy się jako zbór schodzicie, powstają między wami podziały; i po części temu wierzę. (19) Zresztą, muszą nawet być rozdwojenia między wami, aby wyszło na jaw, którzy wśród was są prawdziwymi chrześcijanami."

Właśnie muszą piwstawać podziały w chrzescijaństwie i nie będzie tak łatwo że mamy jeden kościół nieskaxitelny i wiemy gdzie hodzić i kto jest naszym bratem. Żyjemy w czasach ostatecznych i będzie trudno więc niektórzy odchodza od każdego koscioła , ale to zła decyzja . Biblia wyraźnie mówi że mamy być jednym ciałem Chrystusa. Każdy z nas jest inny i co innego wnosi do koscioła jednak nie jest tak zupełnie obojętne do jakiego kościoła najeżymy. Są bowiem kościoły które w całości odeszły od nauki apostołów i zwróciły się do bałwochwalstwa i nauk ludzkich. Jedynym kryterium jakim musimy się kierować to Biblia i nauka Jezusa. Biblia nie uczy zeby odchodzić z kościołów dlatego że niektórzy członkowie poistępuja źle i niezgodnie z biblią. Takich trzeba napominać modlić się za nich i podtrzymywać słabych w wierze a nie obrazac sie na cały kościół i odchodzić.

Kol 3:13 bt "znosząc jedni drugich i wybaczając sobie nawzajem, jeśliby ktoś miał coś do zarzucenia drugiemu: jak Pan wybaczył wam, tak i wy."

Ważne jest aby była religia zorganizowana bo nie kazdy ma ten sam dar od Ducha jeden ma dar zrozumienia pism a ty np możesz go nie mieć i sam pozostawiony sobie nie będziesz rozumiał niczego , moze taka osoba zabrnąć na manowce.

2P 3:16 bw "tak też mówi we wszystkich listach, gdzie o tym się wypowiada; są w nich pewne rzeczy niezrozumiałe, które, podobnie jak i inne pisma, ludzie niewykształceni i niezbyt umocnieni przekręcają ku swej własnej zgubie."

2P 1:20 bw "Przede wszystkim to wiedzcie, że wszelkie proroctwo Pisma nie podlega dowolnemu wykładowi."

Dlatego musi być zorganizowany kosciół. Ja poza tym uważam ,ze takie forum też jest pewnym rodzajem koscioła i ludzie chociaż się nie widzą to służą sobie pomocą, wiedzą ,napominaniem, znajomościa Biblii.
 
     
Gość

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2013-01-10, 14:47   

[quote="Adam.S"]Biblia jest wspaniałym dokumentem, szkoda tylko że tak mało Jezusowym, a to dzięki temu że Kościół instytucjonalny wyrugował ze swych ksiąg większość opisów życia osobistego Mistrza Jezusa na rzecz Gloryfikowanego Chrystusa. Wielka szkoda, gdyż życie Jezusa jako człowieka powinno być dla nas wzorem do naśladowania.[/quote]

myślę ,że Bóg zadbał o to zebysmy mieli wszystko co nam jest potrzebne do zbawienia. Jeśli dopuścił do tego że nie ma opisów codziennego życia jezusa to znaczy ,że nie jest to konieczne do zbawienia . Zawsze jak nie wiesz jak postąpic w życiu to sobie zadaj pytanie "czy Jezus by tak postąpił czy nie" i od razu będziesz wiedział co zrobić. Zdajmy się na Boga on wie co nam jest potrzebne, mamy też możliwość modlitwy i proszenia o pomoc w trudnych sprawach. mamy innych chrzescijan słóżących pomocą i radą. Chrześcijanin nie powinien być sam.
 
     
Makarios
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2013-01-10, 16:09   

Dzięki Magdo za trafne wersety dotyczące zorganizowanej religii!
 
     
Adam.S 
Uczeń Syna Stwórcy

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 09 Sty 2013
Posty: 219
Poziom: 13
HP: 0/370
 0%
MP: 176/176
 100%
EXP: 25/30
 83%
Wysłany: 2013-01-15, 16:22   

Chrześcijanin nie jest sam, mamy możliwości kontaktu oraz wymiany doświadczeń.
Na początku chrześcijaństwo nie angażowało się w sprawy państwowe, oraz instytucje społeczne i ekonomiczne. Później, zinstytucjonalizowane chrześcijaństwo stało się częścią struktury politycznej i społecznej naszej cywilizacji.

Wiara bez Kościoła jest lepsza od Kościoła bez wiary.
_________________

 
     
Makarios
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2013-02-16, 14:47   

Adam.S napisał/a:
Biblia jest wspaniałym dokumentem, szkoda tylko że tak mało Jezusowym, a to dzięki temu że Kościół instytucjonalny wyrugował ze swych ksiąg większość opisów życia osobistego Mistrza Jezusa na rzecz Gloryfikowanego Chrystusa. Wielka szkoda, gdyż życie Jezusa jako człowieka powinno być dla nas wzorem do naśladowania.

A skąd wiesz, że z Ksiąg zostało wyrugowane osobiste życie Jezusa?
 
     
Iwona
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2013-02-16, 15:58   Re: Czy potrzebujemy zorganizowanej religii?

Makarios napisał/a:
Jeżeli zraziłeś się do zorganizowanych religii albo w ogóle cię one nie interesują, wcale nie jesteś wyjątkiem. W gruncie rzeczy liczba ludzi, którzy nie chcą się wiązać z żadną taką religią, gwałtownie rośnie.

Niektórzy opuszczają organizacje wyznaniowe, ponieważ uznają je za siedlisko obłudy i nietolerancji. Inni uważają, że stosowanie się do sformalizowanych wymagań religijnych komplikowałoby im życie. Jeszcze inni — że instytucja religijna jako „pośrednik” między Bogiem a ludźmi jest nikomu niepotrzebna.

Jednakże pozostaje pytanie, czy Biblia to potwierdza. Co o tym myślicie?

Gdyby religia nie była wcale taka ważna to dla przykładu taki biblijny Izrael całkowicie odszedłby od wiary w jednego Boga i każdy Izraelita mógłby sobie wierzyć w to co sam by chciał. A tutaj są zasady typu "nie będziesz miał bogów cudzych przede mną". I tak nie zawsze się do tego stosowali, co oczywiście wychodziło zawsze źle dla nich. W Biblii widzimy również hierarchię religijną (kapłani, arcykapłani), w Nowym Ludzie Bożym są też i biskupi, diakoni itd. Oni z pomocą Ducha Świętego dbają o wiarę tak jak najlepiej umieją.
Ja osobiście nie należę do osób, które zrażają się wspólnotami religijnymi. Ja osobiście raczej dobrze się czuję w mojej wspólnocie. Piszesz, że niektórzy opuszczają je bo uważają je za siedlisko obłudy i nietolerancji. Dziś nie ma człowieka bez grzechu, każdy ma większy czy mniejszy grzech, jakąś swoją wadę, słabość. Obłuda też nią czasem jest. Nie można jednakże przez pryzmat jednego czy czasem kilku osób oceniać, że cala wspólnota taka jest. W niej są również i dobrzy ludzie i czy można zrównać ich z tamtymi jako że do jednej religii należą? Uważam, że nie. Poza tym nawet i grzesznik jest człowiekiem, do którego można i uważam, że powinno się podejść z miłością.
 
     
Makarios
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2013-02-16, 16:05   

Jezus powiedział, że fałszywych proroków będzie można rozpoznać po ich owocach czyli uczynkach i wierzeniach. Wprawdzie może się zdarzyć, że ktoś postąpi niewłaściwie, bo wszyscy jesteśmy niedoskonali i popełniamy błędy. Sytuacja wygląda jednak zupełnie inaczej, gdy członkowie jakiegoś wyznania, a nawet jego duchowni, uprawiają rozpustę, cudzołożą, zwalczają się nawzajem, upijają się, są chciwi, kłamią bądź praktykują spirytyzm lub bałwochwalstwo, lecz się ich nie karci, a gdy trwają w złym postępowaniu, nie wyklucza się z kościoła. Biblia wyraźnie informuje, że osoby dopuszczające się takich rzeczy powinny być wydalone spośród czcicieli Boga. Bóg nie aprobuje ich formy oddawania Mu czci i nie uzna też naszej, jeśli będziemy szukać towarzystwa ludzi, których On odrzuca albo usprawiedliwiać ich grzeszne postępowanie.
 
     
AlexK 
Zasłużony
katolik


Potwierdzenie wizualne: 7
Pomogła: 4 razy
Wiek: 29
Dołączyła: 12 Lut 2013
Posty: 880
Skąd: Z podlasia
Poziom: 26
HP: 32/1637
 2%
MP: 781/781
 100%
EXP: 41/78
 52%
Wysłany: 2013-02-16, 16:10   

Makarios napisał/a:
Jezus powiedział, że fałszywych proroków będzie można rozpoznać po ich owocach czyli uczynkach i wierzeniach. Wprawdzie może się zdarzyć, że ktoś postąpi niewłaściwie, bo wszyscy jesteśmy niedoskonali i popełniamy błędy. Sytuacja wygląda jednak zupełnie inaczej, gdy członkowie jakiegoś wyznania, a nawet jego duchowni, uprawiają rozpustę, cudzołożą, zwalczają się nawzajem, upijają się, są chciwi, kłamią bądź praktykują spirytyzm lub bałwochwalstwo, lecz się ich nie karci, a gdy trwają w złym postępowaniu, nie wyklucza się z kościoła. Biblia wyraźnie informuje, że osoby dopuszczające się takich rzeczy powinny być wydalone spośród czcicieli Boga. Bóg nie aprobuje ich formy oddawania Mu czci i nie uzna też naszej, jeśli będziemy szukać towarzystwa ludzi, których On odrzuca albo usprawiedliwiać ich grzeszne postępowanie.

Nie wszyscy księża są tacy sami (co nie znaczy, że ich usprawiedliwiam).
A zwrot "Strzeżcie się fałszywych proroków" (po łacinie "Attendite a falsis prophetis") wcale nie odnosi się do naszych księży.
_________________
Przytul mnie Jezu
tak mocno do siebie.
Ukryj głęboko,
na dnie swego serca.

 
     
Iwona
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2013-02-16, 16:17   

AlexK napisał/a:
Makarios napisał/a:
Jezus powiedział, że fałszywych proroków będzie można rozpoznać po ich owocach czyli uczynkach i wierzeniach. Wprawdzie może się zdarzyć, że ktoś postąpi niewłaściwie, bo wszyscy jesteśmy niedoskonali i popełniamy błędy. Sytuacja wygląda jednak zupełnie inaczej, gdy członkowie jakiegoś wyznania, a nawet jego duchowni, uprawiają rozpustę, cudzołożą, zwalczają się nawzajem, upijają się, są chciwi, kłamią bądź praktykują spirytyzm lub bałwochwalstwo, lecz się ich nie karci, a gdy trwają w złym postępowaniu, nie wyklucza się z kościoła. Biblia wyraźnie informuje, że osoby dopuszczające się takich rzeczy powinny być wydalone spośród czcicieli Boga. Bóg nie aprobuje ich formy oddawania Mu czci i nie uzna też naszej, jeśli będziemy szukać towarzystwa ludzi, których On odrzuca albo usprawiedliwiać ich grzeszne postępowanie.

Nie wszyscy księża są tacy sami (co nie znaczy, że ich usprawiedliwiam).
A zwrot "Strzeżcie się fałszywych proroków" (po łacinie "Attendite a falsis prophetis") wcale nie odnosi się do naszych księży.

Zgadzam się. Poza tym. Ilu jest takich, którzy są fałszywie oskarżani....
 
     
Axanna
VIP

Pomógł: 115 razy
Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 2861
Poziom: 42
HP: 345/5755
 6%
MP: 2747/2747
 100%
EXP: 55/186
 29%
Wysłany: 2013-02-16, 18:22   

Makarios napisał/a:
Dzięki Magdo za trafne wersety dotyczące zorganizowanej religii!

skad wiesz, ze to Magda? :)

Odnosnie tematu - ja na przyklad nie moge sie znalesc zboru, poniewaz gdzie tylko nie pojde widze wlasnie sedlisko obludy i hipokryzji i to wrecz bije po oczach, nie trzeba chodzic i chodzic, zeby zobaczyc, bo od razu sie rzuca.

Jak pojde gdzies, to potem zgorszenie mnie trzyma z daleka od jakiejkolwiek zorganizowanej grupy zdala dosc dlugo. Ostatnio juz chyba z rok nigdzie sie nie wybralam.

Ohydne to wszystko, co sie da zaobserwowac. religia jak widac dla ludzi jest tylko sposobem na zycie i sposobem na uspienie sumienia - ot, niby przeciez chodzimy, Pana przeciez niby czcimy, blizniego przeciez, ble, milujemy (grunt to szeroki slodki usmiech), jestesmy ok. A to wszystko jest tylko mydleniem oczu.
 
     
Iwona
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2013-02-16, 19:19   

Makarios napisał/a:
Jezus powiedział, że fałszywych proroków będzie można rozpoznać po ich owocach czyli uczynkach i wierzeniach. Wprawdzie może się zdarzyć, że ktoś postąpi niewłaściwie, bo wszyscy jesteśmy niedoskonali i popełniamy błędy. Sytuacja wygląda jednak zupełnie inaczej, gdy członkowie jakiegoś wyznania, a nawet jego duchowni, uprawiają rozpustę, cudzołożą, zwalczają się nawzajem, upijają się, są chciwi, kłamią bądź praktykują spirytyzm lub bałwochwalstwo, lecz się ich nie karci, a gdy trwają w złym postępowaniu, nie wyklucza się z kościoła. Biblia wyraźnie informuje, że osoby dopuszczające się takich rzeczy powinny być wydalone spośród czcicieli Boga. Bóg nie aprobuje ich formy oddawania Mu czci i nie uzna też naszej, jeśli będziemy szukać towarzystwa ludzi, których On odrzuca albo usprawiedliwiać ich grzeszne postępowanie.

U was też się znajdują tacy, którzy grzeszą bardzo ciężko. To takie czarne owce. Święci nie jesteście
 
     
Makarios
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2013-02-16, 20:10   

Słyszałaś kiedykolwiek, by jakiś zbór ŚJ zbankrutował płacąc odszkodowania za praktyki pedofilskie? Czytałaś kiedykolwiek o ŚJ, którzy donosili na swoich współwyznawców i brali za to pieniądze od władz komunistycznych?

Pewnie, że święci nie jesteśmy. Wszyscy święci są w kościele katolickim :)
 
     
AlexK 
Zasłużony
katolik


Potwierdzenie wizualne: 7
Pomogła: 4 razy
Wiek: 29
Dołączyła: 12 Lut 2013
Posty: 880
Skąd: Z podlasia
Poziom: 26
HP: 32/1637
 2%
MP: 781/781
 100%
EXP: 41/78
 52%
Wysłany: 2013-02-16, 20:19   

Makarios napisał/a:
Słyszałaś kiedykolwiek, by jakiś zbór ŚJ zbankrutował płacąc odszkodowania za praktyki pedofilskie? Czytałaś kiedykolwiek o ŚJ, którzy donosili na swoich współwyznawców i brali za to pieniądze od władz komunistycznych?

Pewnie, że święci nie jesteśmy. Wszyscy święci są w kościele katolickim :)

Święci nie jesteście, ale za to próbujecie za takich uchodzić.
_________________
Przytul mnie Jezu
tak mocno do siebie.
Ukryj głęboko,
na dnie swego serca.

 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
BannerFans.com
BannerFans.com
BannerFans.com
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 13