FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO Strona Główna FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Brednie pani White
Autor Wiadomość
HejnalistaM 

Potwierdzenie wizualne: 213123322
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Lis 2017
Posty: 15
Poziom: 2
HP: 0/30
 0%
MP: 14/14
 100%
EXP: 5/8
 62%
Wysłany: 2018-09-24, 11:51   

Skopiowałem co odpisaliście, przeczytam w domu i odpowiem następnym razem.

Dziękuję, za odpowiedzi :)
 
     
HejnalistaM 

Potwierdzenie wizualne: 213123322
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Lis 2017
Posty: 15
Poziom: 2
HP: 0/30
 0%
MP: 14/14
 100%
EXP: 5/8
 62%
Wysłany: 2018-10-12, 09:57   

Nike, co będziemy jeść?

„Jak aniołowie w niebie”, aniołowie nie jedzą żadnego jedzenia ludzi.

I Do KORYNTIAN 2.9 oraz 15.50
Cytat:
„Czego oko nie widziało, czego ucho nie słyszało to Bóg przygotował tym którzy go miłują.”
„To zaś mówię, bracia, że ciało i krew nie mogą posiąść królestwa Bożego, ani zepsucie nie posiądzie nieskazitelności.


Nawet mięso z naszych kości nie odziedziczy królestwa, a bez ciała nie będzie też żołądka który by strawił jeżyny – czego oko nie widziało, to nie to samo co widzimy.

nike napisał/a:
Moja babcia opowiadała, że przed świętami przez kilka tygodni to jedli tylko kapustę kiszona i ziemniaki bez tłuszczu, a w środy i piątki zupełnie nic,


To co innego, to przecież tylko post!
A sam Jezus mówił, że pościć będziemy. Cytat który napisałem tyczy się zaś tych którzy zakazują jakiś pokarmów które Bóg stworzył jako dobre, ale oni mając napiętnowane sumienie i go zakazują.

„nakazują wstrzymywać się od pokarmów, które Bóg stworzył, aby je wierni znający prawdę pożywali z dziękczynieniem.”

No bo co jest złego w mięsie? Nie wiesz, że z ofiar składanych Bogu jako poświęcone jadło się poświęcone mięso?
Pokazując, że bez poświęcania i krwi przelania nie ma odpuszczenia.

Bo jedzenie mięsa jest stworzone jako coś pięknego, bo poświecą się ciało zwierząt dla życia ludzi, a i Jezus
poświecił swoje ciało dla nas. Ciało od początku do poświęcania zostało zrobione jak jest napisane o Chrystusie:
List do Żydów 10.5
Cytat:
Dlatego wstępując w świat, mówi: "Nie chciałeś ofiary i daniny, ale przygotowałeś mi ciało;
6 całopalenia za grzech nie podobały się tobie.
7 Wtedy rzekłem: Oto idę, (na początku księgi napisano o mnie), abym pełnił, Boże, wolę twoją."
…10 Przez tę wolę jesteśmy uświęceni przez ofiarę ciała Jezusa Chrystusa raz.


A niczego nie robi uczeń, czego nie widzi że robi mistrz jego.
A my jesteśmy naśladowcami jego, więc poświęcamy się tak jak i on, poświęcając swoje życie i ciało.
A gdzieś o nim było tak napisane : Ten który swojego życia nie cenił.

Mówisz, że mięso wieprzowe było nie zdrowe na podstawie zakonu prawda?
List pierwszy do Koryntian 9.8
Cytat:
8 Czy to mówię według człowieka ? Czy i Zakon tego nie mówi?
9 Albowiem napisano w Prawie Mojżeszowym: "Nie zawiążesz pyska wołowi młócącemu." Czy Bóg się troszczy o woły?
10 Czy nie raczej przez wzgląd na nas to mówi? Gdyż dla nas jest napisane, że ten, co orze, ma orać w nadziei; a ten, co młóci, w nadziei otrzymania plonu
11 Jeśli my sialiśmy wam dobra duchowe, wielka to rzecz, jeślibyśmy zbierali wasze doczesne ?
12 Jeśli inni mają udział w prawie nad wami, czemu nie raczej my ? Lecz nie korzystaliśmy z tego prawa, ale wszystko znosimy, byle nie postawić jakiej przeszkody ewangelii Chrystusowej.


Nie bądź niewidoma.
Nie dlatego Bóg nie zakazywał zawiązywać pysku wołowi, że to jest dla niego nie zdrowe
(bo na przykład wytwarzają mu się enzymy w żołądku).
Ba! zauważ że w tym przykazaniu w ogóle nie chodziło o woły!

Ale o ducha tego przykazania!
Tak samo o nie jedzenie mięsa wieprzowego może w ogóle nie chodzić o świnie w formie materialnej.
Ale np. na przykład o powstrzymywanie się przed tym co skażone np. świńskie dowcipy, czyli coś nieczystego,
coś co się tarza się błocie i drugie powiedzenie że „zmieszał kogoś z błotem” albo „żółcił w niego mięsem”.

Użyłem tu powiedzeń, bo one czasami dobrze oddają ducha, nawiązując do rzeczy materialnych.
A Bóg zrobił materialne przykazania, ba, całą materie by czegoś ludzi nauczyć.

Jezus odkrył tajemnice i pokazał po co były np. ciernie:
„A inne padło między ciernie, a gdy ciernie razem wzrosły, przydusiły je.”

„Które zaś padło między ciernie, ci są, którzy usłyszeli, a odszedłszy,
od trosk i bogactw i rozkoszy życia bywają zaduszeni, i nie przynoszą owocu.”

Nie bez powodu Bóg je stworzył Adamowi by je plewił, to nie było tylko karą,
to było dla dobra ludzi, by nauczyli się plewić to co zbędne i zostawiać to co przynosi owoc.

Więc mogło by być takie przykazanie:
„Plew chwasty w swoim ogrodzie”

Człowiek cielesny nie plewił, bo by mu się nie chciało. -bo jest cielesny i chodził za pożądliwościami. - to jest Stary Testament.
I później ktoś szedł pokroju faryzeusza (który swój podwórek miał świetnie oplewiony, a trawa była by
mierzona od linijki) szedł drogą i zobaczył, że ja mam cały podwórek nie oplewiony (gorzej niż grzesznik) i by się gorszył.

Ja natomiast swój podwórek plewić mógłbym, lepiej niż on, powstrzymując się
od wielu cielesnych słoności: „ trosk i bogactw i rozkoszy” - w tym trosk o dbanie o pole i jedzenie.

A on potkną by się o kamień obrazy, opokę zgorszenia.

Bo zauważ, że Jezus w normalne dni nie kazał nosić łoża, ale akurat w sabat,
akurat w ten w dzień w który nie można było pracować, ani wykonywać rządnej roboty!
Dawniej jak czytałem Biblię to mnie strasznie dziwiło, mówiłem: Po co? - pytałem - Czemu akurat teraz?!

By stać się kamieniem obrazy, dla tych którzy nie rozumieją prawa!

Nas obchodzi tylko duch.
W tym jest potęga Nowego Testamentu, że przestrzegamy przykazania:
"Nie zawiążesz pyska wołowi młócącemu."
Nie widząc żadnego woła od wielu lat!

Posłuchaj takiej historyjki:
Idzie sobie faryzeusz drogą i widzi woła z zawiązanym pyskiem młócącego.
Wtedy podchodzi do właściciela i mówi : Łamiesz przykazanie, odwiąż wołowi pysk jego!

A właściciel woła mówi: „Jedzenia jest mało, dla ludzi brakuje zboża, wołu krzywdy nie robię
po tym zostanie wypuszczony na pola, a i przerwy mu robię na jedzenie słomy i picie wody.
Ale to ty zawiązujesz pysk wołowi, bo sam widziałem jak niańka twoja (córka twego sąsiada) która opiekowała się
dzieckiem twoim, a gdy gotował jemu i sam jadała, ale ty zrugałeś ją za to i zakazałeś tego!
O suchym pysku u ciebie służyła, i nic od ciebie nie dostała.
Taki więc ty grzeszysz, a nie ja.” – i miałby rację.

I Drugiej: Widzi jeden jak drugi je mięso wieprzowe i podchodzi do niego i mówi:
„Bracie czemu kalasz wargi swoje mięsem zakazanym?!”
A ten odpowiada mu: „A ty dlaczego kalasz wargi swoje? wiedziałam jak po świńsku obśmiewałeś swoją żonę,
jak obrzuciłeś ją błotem. Tak więc ty bracie masz plugawe wagi a nie ja.” – i miałby rację.

Ja też nie jem krwi dla spokoju sumienia i by czasem nie zgrzeszyć przez złe zrozumienie.

Ale powiem ci, że jestem czysty od krwi twojej, gdyż zwiastuje ci wszystko i nie zatajam prawdy Bożej przed tobą.

Chwał Bogu że to widzę, bo to nie jest moja zasługa, ale Jego i jemu chwała niech będzie na wieki! I na wieki wieków!!!
O Mike niech da ci Bóg zobaczyć, że nie dla ciała powstał zakon, ale dla ducha.
Ostatnio zmieniony przez nike 2018-11-01, 16:05, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
HejnalistaM 

Potwierdzenie wizualne: 213123322
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Lis 2017
Posty: 15
Poziom: 2
HP: 0/30
 0%
MP: 14/14
 100%
EXP: 5/8
 62%
Wysłany: 2018-10-12, 10:05   

\\\\\\\\\\\Pokoja\\\\\\\\\\\\

Pokoja napisał/a:
Wnikając w to postrzegam człowieka, pragnącego poznać Prawdę Bożą.


I wice wersa, po tobie też widać gorliwość :)
Znowu wiele napisałem (dużo zajmują cytaty) dla ułatwienia rozłożę to chociaż na tematy.
1. Cuda Fałszywe

Napisałeś:
Pokoja napisał/a:
W 2 Tes. 2:10 jest napisane o tej miłości prawdy, która człowieka poszukującego Prawdy Bożej może zbawić od zgubnych nauk i wpływów zwodzicieli, którzy najpierw czymś ograniczają zdolność człowieka, a później, aby go pozyskać dla swojego jakby cudotwórczego wyznania, zalecają mu się modlić w określony sposób, aby jego zdolność wróciła. Usuwają wpływ ograniczającego go czynnika, a on odbiera to pozornie, jako cud uzdrowienia, który pociąga go do ich nauczania. Najpierw utrudniają zdolność, a później ustępują i w ten sposób sugerują, że nastało cudowne uzdrowienie? Niwe dają nic nowego, a tylko przywracają to, co odebrali.


Rozwinę ten cytat którym to poparłeś. 2 Tes. 2:10
Cytat:
A jego przyjście jest sprawą szatana, z wszelką mocą i znakami i cudami kłamliwymi
10 i z wszelką ułudą nieprawości dla tych, co giną, dlatego że z miłością prawdy nie przyjęli, aby byli zbawieni.
11 Dlatego podda ich Bóg działaniu błędu; aby uwierzyli kłamstwu,
12 żeby osądzeni byli wszyscy, co nie uwierzyli prawdzie, ale zgodzili się na nieprawość.


Rozumiem ale jest też napisane, że braci poznacie po ich miłości.
Napisane jest: „cudami kłamliwymi” – fałszywe cuda powstają z kłamstwa.

Ale tak też myślą naukowcy, którzy stronią od każdej wiary, bo odkryją, że jakaś tam
jest nieprawdziwa i myślą że chrześcijańska też, my tak nie powinniśmy czynić.

Wiele jest fałszywych cudów, no są na przykład: „cuda nauki” które spuszczają ogień z nieba.
Czy samo okłamywanie promowane przez psychologię i new age, oraz opętania.

Ale to nie jest takie mądre; to że są fałszywe cuda, nie znaczy że cuda się nie zdarzają.
Nie wylewajmy przez swoja przezorność dziecka z kąpielą.

2. Cuda Prawdziwe
Duch święty został nazwany Duchem prawdy.
A więc: cudami kłamliwymi – fałszywe cuda, powstające z kłamstwa. A prawdziwe, z Ducha prawdy.
Jak jest napisane :

Ewangelia Jana 14.10
Cytat:
10 Nie wierzycie, że ja w Ojcu, a Ojciec jest we mnie? Słowa, które ja wam mówię, nie od samego siebie mówię; lecz Ojciec we mnie mieszkający, on dzieła wykonuje.
11 Nie wierzycie, że ja w Ojcu, a Ojciec jest we mnie?
12Choćby dla samych uczynków wierzcie! Zaprawdę, zaprawdę wam powiadam: Kto wierzy we mnie, uczynki, które ja czynię, i on czynić będzie, i większe nad nie czynić będzie, bo ja do Ojca idę.
13 A o cokolwiek będziecie prosić Ojca w imię moje, to uczynię, aby uwielbiony był Ojciec w Synu.
14 Jeśli mnie o co prosić będziecie w imię moje, to uczynię.

15 Jeśli mnie miłujecie, zachowujcie przykazania moje.
16 A ja prosić będę Ojca, i innego Pocieszyciela da wam, aby mieszkał z wami na wieki,
17 Ducha prawdy, którego świat przyjąć nie może, bo go nie widzi,
ani go nie zna; lecz wy poznacie go, bo u was mieszkać będzie, i w was będzie.


Większe niż Chrystus, i mówił abyśmy go posili a On je dla nas uczyni.
Trochę wiary człowieku, nie musisz od razu przenosić gór, ale chociaż nie wątp w to co napisano.

Bo co by to było, gdyby niewierny Tomasz, gdy by mówiono mu o tym że Chrystus zmartwychwstał, nie
wierzył a po tym gdyby zobaczył Chrystusa, dalej nie wierzył mówiąc: A to może jego sobowtór,
o ta dziura w jego boku to keczup. A dopiero po tym jak by mu w bił palce w ranę, by uwierzył.

Wtedy byłby tym który zadaje rany Chrystusowi.
Żadna to mądrość być niewiernym; faryzeusze byli w tym mistrzami, a naszym mistrzem Jezus Chrystus a nie faryzeusz.

Jak mówili wieloma językami przez Ducha Świętego, to mówili im niektórzy, że opili się młodym winem(2.13Dz.Ap).
A Jezusowi mówili nawet, że przez ducha nieczystego wygania demony.

A więc teraz zapytasz czemu teraz nie widzę cudów?
Bo wiara jest słabaaaa!!!
Naprawdę słaba!!!!


Ewangelia według Mateusza 17.18
Cytat:
Wtedy przystąpili uczniowie do Jezusa na osobności i rzekli: Czemu my nie mogliśmy go wyrzucić?
19 Rzekł im Jezus: Dla niedowiarstwa waszego; bo zaprawdę wam powiadam: Jeśli będziecie mieć wiarę jako ziarno gorczyczne,
rzeczecie tej górze: Przejdź stąd tam, a przejdzie, i nic niepodobnego wam będzie.

20 Ten zaś rodzaj nie bywa wypędzany, tylko przez modlitwę i post.


Ewangelia według Marak 11.21
Cytat:
A Piotr wspomniawszy, mówi mu: Rabbi! Oto figa, którąś przeklął, uschła.
22 A Jezus odpowiadając, rzecze im: Miejcie wiarę w Boga;
23 zaprawdę powiadam wam, że ktokolwiek rzekłby tej górze: podnieś się, a rzuć się w morze, i nie wątpiłby w sercu swoim, ale wierzyłby, że się stanie, cokolwiek by rzekł, stanie się mu.
24 Przeto wam powiadam: wszystko, o cokolwiek modląc się prosicie, wierzcie, że otrzymacie, a stanie się wam.


List Świętego Jakuba 5.14
Cytat:
Choruje kto między wami? Niech wezwie kapłanów kościoła i niech się modlą nad nim, namaszczając go olejem w imię Pańskie;
15 a modlitwa wiary wybawi chorego i ulży mu Pan; a jeśliby był w grzechach, będą mu odpuszczone.
16 Wyznawajcie więc jedni drugim grzechy swoje i módlcie się wzajemnie za siebie, abyście byli zbawieni, albowiem wiele może ustawiczna prośba sprawiedliwego.
17 Eliasz był człowiekiem w cierpliwości nam podobnym i w modlitwie prosił, żeby deszcz nie padał na ziemię i nie padał trzy lata i sześć miesięcy.
18 I znowu się modlił i niebo spuściło deszcz i ziemia dała swój owoc.

19 Bracia moi, jeśliby kto z was zbłądził z drogi prawdy i ktoś by go nawrócił,
20 niech wie, że kto nawrócił grzesznika z jego błędnej drogi, zbawi jego duszę od śmierci "zakryje mnóstwo grzechów."


CUDA ISTNIEJĄ I TO JEST PRAWDA!
A CHRYSTUS JEST W NIEBIE I JEST GOTÓW NAM POMAGAĆ!

Ewangelia według Łukasza 18.1
Cytat:
1 A powiedział im też przypowieść, że zawsze trzeba się modlić, a nie ustawać, mówiąc:
2 Był w jednym mieście pewien sędzia, który się Boga nie bał, a ludzi się nie wstydził.
3 Była zaś w tym mieście pewna wdowa, i chodziła do niego, mówiąc: Uczyń mi sprawiedliwość z przeciwnikiem moim!
4 Ale on nie chciał przez długi czas. Potem zaś rzekł sam do siebie: Chociaż się Boga nie boję, i ludzi się nie wstydzę,
5 ponieważ jednak naprzykrza mi się ta wdowa, uczynię jej sprawiedliwość, aby na koniec przyszedłszy, nie zelżyła mnie.
6 I rzekł Pan: Słuchajcie, co mówi niesprawiedliwy sędzia.
7 A Bóg, czy nie uczyni sprawiedliwości wybranym swoim, wołającym do niego we dnie i w nocy, i będzie zwlekał w ich sprawie?
8 Powiadam wam, że rychło im sprawiedliwość uczyni. Wszelako Syn Człowieczy gdy przyjdzie, sądzisz, że znajdzie wiarę na ziemi ?


Jezus podał wątpliwość, czy gdy przyjdzie istnieć będzie w ogóle wiara.
Bóg czynił cuda z miłości dla nas, Chrystus tak samo lecząc chorych, czy miłość Bożą się skoczyła?
Nie daj tego Boże!

Co się stało z Chrześcijanami, że potracili wiarę, nauczają jak w tej bające dla dzieci, gdy kurak
okłamywał małego orła, który chwiał upolować smacznego kurczaka.

-Kiedyś byłem smaczny i mięciutki, ale to było dawnoooo i nieprawda…
Tak uczą kiedyś to były cuda o! ale dawnoooo i nieprawda…

Wracając do tego czego mówiłeś zauważ że jest napisane: 2 Tes. 2:11
Cytat:
„A jego przyjście jest sprawą szatana, z wszelką mocą i znakami i cudami kłamliwymi
10 i z wszelką ułudą nieprawości dla tych, co giną, dlatego że z miłością prawdy nie przyjęli, aby byli zbawieni.
11 Dlatego podda ich Bóg działaniu błędu; aby uwierzyli kłamstwu,

12 żeby osądzeni byli wszyscy, co nie uwierzyli prawdzie, ale zgodzili się na nieprawość.”


To będzie kara za to, że nie uwierzyli prawdzie, jeżeli Bóg będzie chciał cie ukarać, to przed tym nie uciekniesz,
ani nie uchronisz się swoim rozumem, ani zapobiegliwością. - Będziesz zgubiony.
Bardziej skupmy się by wierzyć prawdzie i ją miłować, by nie dostać tej kary.
Wzmocnijmy swą wiarę i prośmy by Bóg nie wodził nas na pokuszenie i zbawił od złego, a tak się stanie!

KAŻDY DZISIAJ CHCE POLEGAĆ NA SWOIM ROZUMIE, A NIE NA WIERZE.
NA UCZYNKACH I WŁASNYCH STANIACH, A NIE NA WIERZE W BOGA KTÓRY WSPIERA WIERZĄCYCH

Powiem ci coś jeszcze, ja z własnego doświadczenia mówię gdy człowiek własnymi siłami i staniami chce wszystko zrozumieć
to się gubi i wariuje, bo polega na sobie, a nie Bogu który wskrzesza umarłych.

To tak jakby trup starał się z własnych sił ożywić, myślisz że musie uda?
To niemożliwe bo nie ma Ducha

Cytat:
Jeśli mnie miłujecie, zachowujcie przykazania moje.
16 A ja prosić będę Ojca, i innego Pocieszyciela da wam, aby mieszkał z wami na wieki,
17 Ducha prawdy, którego świat przyjąć nie może, bo go nie widzi,
ani go nie zna; lecz wy poznacie go, bo u was mieszkać będzie, i w was będzie.”


Nic z tego co jest w człowieku nie może go uzdrowić, ale to co jest z zewnątrz od Boga może go uzdrowić.
Dlatego jest napisane: „odtwórzcie serca wasze”. Pukam a kto otworzy to będę z nim wieczerzał.

A czy i Chrystus sam swoją mocą to czynił:
Cytat:
„Nie wierzycie, że ja w Ojcu, a Ojciec jest we mnie? Słowa, które ja wam mówię, nie od samego siebie mówię; lecz Ojciec we mnie mieszkający, on dzieła wykonuje.”


Tak więc otwórzmy nasze serca do Chrystusa:
Cytat:
„20 W ów dzień wy poznacie, że ja jestem w Ojcu moim, a wy we mnie, a ja w was.”


Zapytam cie czy jesteś ty taki mądry by się samemu zbawić? Czy dasz radę uniknąć błędu dzięki
własnemu rozumowi i odróżnić fałszywego proroka od prawdziwego? Czy potrafisz się nie pomylić?

Oczywiście że nie! Czy my wszyscy grzesznikami nie jesteśmy? Czy my wszyscy się na samych sobie nie zawiedliśmy?
Po ludzku to mówię, kto zgrzeszył ten wystąpił przeciwko swej duszy i szedł drogą ku śmierci.
Skoro teraz zostaliśmy uratowani przez Boga, by nam pokazać prawdę i to, że zgrzeszyliśmy, to teraz powinniśmy go porzucić i powiedzieć:
„Podałeś mi rękę gdy tonąłem i uratowałeś mnie, ale teraz już idź dalej sobie poradzę”?

Czy to wszystko nie było po to byśmy właśnie zrozumieli, że sobie nie poradzimy?
A poznaliśmy go po miłości np. po tym że podał nam rękę, gdy tonęliśmy.


3. Pokarmy

Napisałeś:
Pokoja napisał/a:
Jest napisane, że Mojżesz będąc na górze nie jadł i nie pił wody prze 40 dni. Jednak należy pamiętać, że poza wodą są inne płyny. W obecnych czasach są kroplówki. Poza tym Pan Jezus nie jadł przez 40 dni i był kuszony, co do łaknienia chleba, a nie picia czegokolwiek.


Duchowo trzeb to rozumieć, woda jako napój.
Jak się modlimy chleba powszedniego daj nam Panie – chleba czyli pokarmu; czy to będzie ryż czy kasza, chleb – obojętnie.

Po drugie podaj mi napój nie zawierający wody - olej pił?

Nie bądź jak Maria Antonina, która gdy powiedziano jej że głodujący nie maja chleba, to powiedziała: „to niech jedzą ciastka.”
Zupełnie nie rozumiejąc, że jak mówi się że ktoś nie ma chleba, to znaczy, że nie ma jedzenia.
W Japonia je się dużo ryżu, tak więc nawet obiad i ryż to samo słowo, u nas najbardziej podstawowym jedzeniem jest chleb
i używa się go jako synonim pokarmu, po to by pokazać że nie ma nawet tego najbardziej podstawowego jedzenia.
A woda to najbardziej podstawowy napój.


Ja wcześniej napisałem:
HejnalistaM napisał/a:
„moim zdaniem Jezus przez wiarę chciał zdjąć z ludzi ciężar, ciężar i frasunek Martwoty.”


Tu wkradł się błąd; chciałem napisać nie: „frasunek Martwoty” a „frasunek Martowy”

Wiesz, że Marta chciała usłużyć Jezusowi i starła się dla niego o pokarm, a Jezus jej opowiedział:(10. 41 Łukasza)
Cytat:
...rzekł jej Pan: Marto, Marto, troszczysz się i frasujesz około bardzo wiele. Ale jednego potrzeba
42 Maria najlepszą cząstkę obrała, która od niej odjęta nie będzie.


Ty nawet napisałeś, że Jezus mówił:
Cytat:
„Zabiegajcie nie o pokarm, który ginie, ale o pokarm, który trwa, o pokarm żywota wiecznego,
który wam da Syn Człowieczy: na nim bowiem położył Bóg Ojciec pieczęć swoją.”


Jak widzisz Matra tak bardzo troskała się o zwykłe jedzenie, że nawet słuchającą Marie chciała pociągnąć do siebie.
Ale to nie tak ma być. Ten kto słucha Chrystusa nie skupia się na „ginącym pokarmie” ale na Duchowym,
chleb doczesny nam Chrystus zapewni, ale to nie ten pokarm jest ważny.

Naszym pokarmem jest czynić wolę Pańską.

4.Miłosierdzie

Pokoja napisał/a:
Jest napisane: "Miłosierdzia chcę, a nie ofiary", Mt. 9:13. Miłosierdzie to też ofiara ale składana własnym kosztem, a ofiara bez miłosierdzia, to ta składana kosztem innych. Kto ma silną wiarę, ten nie pobudzaniem innych do nadzwyczajnych czynów, lecz własnym doświadczeniem życiowym powinien dowieść, że wierzy w potrzebę takich czynów i się ich podejmuje.


Miłosierdzie to nie ofiara! Miłość może skłaniać do ofiarowania się, ale to co innego! Dlatego napisane jest:
Ew. Św. Marak 12.28
Cytat:
28 I przystąpił jeden z doktorów, który słyszał jak rozprawiali, a widząc, że dobrze im odpowiedział, spytał go: Które jest pierwsze przykazanie ze wszystkich?
29 A Jezus mu odpowiedział: Pierwsze ze wszystkich jest przykazanie: “Słuchaj Izraelu! Pan Bóg twój Bóg jedyny jest.
30 I będziesz miłował Pana, Boga twego, z całego serca twego i z całej duszy twojej i z całego umysłu twego i z całej siły twojej.” To jest pierwsze przykazanie.
31 A drugie jest temu podobne: “Będziesz miłował bliźniego twego, jako samego siebie.” Nad te nie masz innego większego przykazania.
32 I rzekł mu doktor: Dobrze, Nauczycielu, prawdziwie powiedziałeś, że jeden jest Bóg, i nie masz innego oprócz niego;
33 i żeby był miłowany z całego serca i z całego umysłu i z całej duszy i z całej siły; i miłować bliźniego, jako samego siebie: to jest więcej aniżeli wszystkie całopalenia i ofiary.
34 A Jezus widząc, że roztropnie odpowiedział, rzekł mu: Niedaleko jesteś od królestwa Bożego.
I nikt już nie śmiał go pytać.


Zauważ że Marta składała ofiarne służby własnym kosztem swej pracy, ale Jezus nie chciał takiej ofiary,
ale miłości, miłość która przyciągał do niego by go słuchać i być razem z nim.

Moim zdaniem Miłość to dar od Boga, bliżej tu do uczucia czy ducha, a miłosierdzie to postępowanie zgodnie z tym uczuciem, tym duchem.

Bóg kiedyś powiedział Izraelitom (pisze ten cytat z pamięci):
„dosyć mam waszych całopalenie i ofiar i świąt więcej nie zdzierży Dusza Moja.”
Albowiem składali te ofiary bez miłości ani wiary w niego; co z tego, że własnym kosztem?
Czy faryzeusze nie składali ofiary nawet z przypraw – co z tego, jak nie mieli miłości, a robili to tylko po to by ludzie ich widzieli?
Zobacz co napisał Apostoł Paweł:
List I do Koryntian 12.31
Cytat:
31Lecz ubiegajcie się o lepsze dary. A ukazuję wam drogę jeszcze wznioślejszą.
1 Gdyby mówił językami ludzkimi i anielskimi, a miłości bym nie miał; stałem się jak miedź brzęcząca, albo cymbał brzmiący.
2 I choćbym miał dar proroctwa, i znał wszystkie tajemnice i wszelką umiejętność, i choćbym miał wszelką wiarę, tak żebym góry przenosił; a miłości bym nie miał, niczym jestem.
3 I choćbym na żywność ubogim rozdał wszystką majętność swoją, i choćbym wydał ciało swoje tak, żebym gorzał, a miłości bym nie miał; nic mi nie pomoże.


Wiedza, Proroctwa, Ofiara a nawet Wiara, wszysko jest niczym bez Milości.

No bo:"I choćbym na żywność ubogim rozdał wszystką majętność swoją, i choćbym wydał ciało swoje tak, żebym gorzał, a miłości bym nie miał; nic mi nie pomoże."

Jak widzisz ofiara bez miłości jest nic nie warta, nawet jeśli sam za nią zapłaciłem.

Cytat:
4 Miłość jest cierpliwa, jest łaskawa, miłość nie zazdrości, na złość nie czyni, nie nadyma się,
5 nie pragnie zaszczytów, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie myśli złego;
6 nie raduje się z niesprawiedliwości, ale weseli się z prawdy.
7 Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, wszystkiego się spodziewa, wszystko przetrwa.


5.Czystość?
Cytowałeś:
Pokoja napisał/a:
Łuk. 7:44. I zwróciwszy się do kobiety, powiedział Szymonowi: Widzisz tę kobietę? Wszedłem do twojego domu, a nie dałeś wody do nóg moich; ona zaś łzami skropiła nogi moje i włosami swoimi wytarła. (BW)


Jezus nie twierdził, że miał brudne nogi, i potrzebował umycia (choć pewnie były zakurzone),
tylko chciał pokazać gorliwą miłość tej osoby, która objawiła się w jej uczynku.

Np. walentynki myślisz że kobietom tu chodzi o czekoladę? Albo o kwiaty? - czy same sobie ich kupić nie mogą?
Ale te rzeczy są tylko sposobem na wyrażanie miłości. Znowu odwołam się do Japońskiego stylu życia.
Tam na przykład nazywa się żonę dobrą , gdy przygotowuje kąpiel, tak, by gdy mąż wróci z pracy mógł od razu się wykapać w wanie i zrelaksować.
Nie chodzi tu o czystość, ale o drugiego człowieka: by mu było wygodnie.
Weźmy odwrotną sytuację: zmęczony mąż poszedł spać ale się nie wykapał, i wtedy wchodzi żona i budzi go mówiąc: musisz się wykąpać! i siłą ciągnie go zaspanego do łazienki.
A on na to: - Wykopię się później, teraz jestem zbyt śpiący. A ona się na to nie zgadza i zmusiła go by dbał o higienę nawet wtedy gdy jest wykończony. Byłaby to dobra żona?

Miłości chce a nie ofiary.
A ona jest tak gorliwa ofiarowaniu swej siły i siły swego męża, dla boga higieny.
Ta kąpiel miała być dla niego; mamy kogoś mordować i nakładać na niego ciężary, dla czegoś co miało być dla niego wytchnieniem?

Tym właśnie było łamanie sabatu przez Chrystusa, sabat miał być odpoczynkiem dla ciebie i bliskich, a
Faryzeusze byli gotowi zmordować człowiek w sabat, tak by czekał na uzdrowienie lub nie był uzdrowiony.

Teraz druga część:
Cytat:
Jan. 13:8. Rzecze mu Piotr: Przenigdy nie będziesz umywał nóg moich! Odpowiedział mu Jezus: Jeśli cię nie umyję, nie będziesz miał działu ze mną.
9. Rzecze mu Szymon Piotr: Panie, nie tylko nogi moje, lecz i ręce, i głowę.
10. Rzecze mu Jezus: Kto jest umyty, nie ma potrzeby myć się, chyba tylko nogi, bo czysty jest cały. I wy czyści jesteście, lecz nie wszyscy.


Jezus obmył im nogi, by pokazać by jeden drogiemu nogi obmywał, bo nawet ich mistrz to czynił.
Czyli by jeden drogiemu usługiwał i pomagał. Np. odpuszczając innym ich grzechy, które przeciw nam zgrzeszyli.
Bo to był tylko symbol, nie chodziło mu o czystość zewnętrzną.

Cytat:
12 Skoro Więc umył im nogi, i wziął szaty swoje, usiadłszy na powrót, rzekł im: Wiecie, co wam uczyniłem?
13 Wy mnie nazywacie: Nauczycielu i Panie, i dobrze mówicie; bo nim jestem.
14 Jeśli więc ja, Pan i Nauczyciel, umyłem nogi wasze, i wy powinniście jeden drugiemu nogi umywać.
15 Albowiem dałem wam przykład, abyście, jak ja wam uczyniłem, tak i wy czynili.
16 Zaprawdę, zaprawdę wam powiadam: Nie jest sługa większy nad pana swego, ani posłaniec nie jest większy nad tego, który go posłał.
17 Jeśli to wiecie, błogosławieni będziecie, jeśli to uczynicie.


2.3 Do Filipian
3 nic przez współzawodnictwo ani dla próżnej chwały; ale w pokorze uważając jeden drugiego za wyższego od siebie,
4 mając każdy na uwadze, nie to co jest jego, ale to co drugich.

5 To bowiem w sobie czujcie co i w Chrystusie Jezusie,
6 który będąc w postaci bożej, nie uważał za grabież równości swej z Bogiem,
7 ale wyniszczył sam siebie, przyjąwszy postać sługi, stawszy się podobnym do ludzi i postawą znaleziony jak człowiek.
8 Sam się uniżył stawszy się posłusznym aż do śmierci, a śmierci krzyżowej.,

Ale czy chodziło mu o zwykłą czystość?:
Cytat:
10 Rzecze mu Jezus: Kto umyty jest, nie potrzebuje, tylko żeby nogi umył, bo cały jest czysty.I wy jesteście czystymi, ale nie wszyscy.
11 Wiedział bowiem, kto był ten, co go miał wydać; dlatego powiedział: Nie jesteście Wszyscy czystymi.


Nie wmówisz mi że Judasz był był brudasem, a nawet jak by był, to co miał by jego bród wspólnego z tym, że wyda Jezusa?

Są czyści, mieli tylko nogi brudne od chodzenia po ziemi.
My też żyjemy na ziemi, przez samo chodzenie po tym świecie się pobrudzimy grzechami i Chrystus nas od tych grzechów obmyje.
Judasz natomiast był cały brudny, gdyż kradł, nie miał miłości przez co Jezusa sprzedał.

Nie chodziło tu o obmycie cielesnego brudu, wtedy Jezus nigdy by nie powiedział :
Cytat:
Odpowiedział mu Jezus: Jeśli cię nie umyję, nie będziesz miał cząstki ze mną.”


Ale o jego ofiarę zmywająca grzechy; jak nas Jezus nie obmyje z naszych grzechów, to nie jesteśmy jego częścią.
Nie bądź niewidomy! i nie zatwardzaj się; Jezus nie odrzuciłby kogoś od siebie przez to że jest brudny ciałem!
To tyle...
Trzymaj się Pokoja, za bardzo się skupiłeś na słowach, a za mało na fabule.
Albowiem moim zdaniem Jezus chciał byśmy byli bohaterami; spójrz na Dawida, jak walczył z goliatem i Daniela w w lwiej jamie,
(na bohaterstwo tych osób) na Jozuego syn Nuna. Oni wszyscy ufali Bogu bezgranicznie, a Bóg nie szczędził im pomocy.

Na Mojżesza, z poniesionymi rękami, by wygrywało wojsko Izraelskie.
I pomyśl o tym, że oni nie mieli Biblii kompletnej, nie widzieli Chrystusa, a jednak jak by go widzieli z miłości i z oddania.

Chwała niech będzie Bogu na wieki, On nie opuszcza swoich i dba o nich.
Dlatego właśnie pozwolił nam modlić się: „Ojcze nasz” – bo umiłował nas jak synów.
Jemu niech będzie chwała i moc i na wieki wieków. Amen.
Ostatnio zmieniony przez HejnalistaM 2018-10-12, 10:07, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Pokoja 
VIP
ZIARNKoGORCZYCY


Potwierdzenie wizualne: 7
Pomógł: 720 razy
Dołączył: 31 Sie 2014
Posty: 6181
Poziom: 55
HP: 2177/12808
 17%
MP: 4650/6115
 76%
EXP: 159/330
 48%
Wysłany: 2018-10-31, 09:41   

HejnalistaM napisał/a:
1. Cuda Fałszywe
Napisałeś:
Pokoja napisał/a:
W 2 Tes. 2:10 jest napisane o tej miłości prawdy, która człowieka poszukującego Prawdy Bożej może zbawić od zgubnych nauk i wpływów zwodzicieli, którzy najpierw czymś ograniczają zdolność człowieka, a później, aby go pozyskać dla swojego jakby cudotwórczego wyznania, zalecają mu się modlić w określony sposób, aby jego zdolność wróciła. Usuwają wpływ ograniczającego go czynnika, a on odbiera to pozornie, jako cud uzdrowienia, który pociąga go do ich nauczania. Najpierw utrudniają zdolność, a później ustępują i w ten sposób sugerują, że nastało cudowne uzdrowienie? Nie dają nic nowego, a tylko przywracają to, co odebrali.


Rozwinę ten cytat którym to poparłeś. 2 Tes. 2:10
Cytat:
A jego przyjście jest sprawą szatana, z wszelką mocą i znakami i cudami kłamliwymi
10 i z wszelką ułudą nieprawości dla tych, co giną, dlatego że z miłością prawdy nie przyjęli, aby byli zbawieni.
11 Dlatego podda ich Bóg działaniu błędu; aby uwierzyli kłamstwu,
12 żeby osądzeni byli wszyscy, co nie uwierzyli prawdzie, ale zgodzili się na nieprawość.


Rozumiem ale jest też napisane, że braci poznacie po ich miłości.
Napisane jest: „cudami kłamliwymi” – fałszywe cuda powstają z kłamstwa.

Ale tak też myślą naukowcy, którzy stronią od każdej wiary, bo odkryją, że jakaś tam
jest nieprawdziwa i myślą że chrześcijańska też, my tak nie powinniśmy czynić.


Nie lekceważę prawdziwych cudów czasu ostatecznego, czasu rozmnożenia się umiejętności. Zwróciłem uwagę na te fałszywe, które działają jak opium dla prostego, naiwnego ludu. Łączą się z nimi napuszone roszczenia, skrzeczą jak żaby z Apokalipsy.

Do fałszywych cudów, należy zaliczyć też spuszczanie ognia z nieba, czyli dogmat o ogniu piekielnym. To jest próżny straszak, aby napędzać do siebie wyznawców i czerpać zyski z ich bigoterii. Innym fałszem są opętania i egzorcyzmy z tego samego źródła.
Przykład: Jeden z dwóch reprezentantów, tego samego związku, wpaja komuś różnego rodzaju zgubne nakazy i zakazy (Kol. 2:23), aby zawładnąć daną osobą i okazać nad nią swoją moc przed innymi. Gdy ta stosuje się do nich rygorystycznie, to zostaje tym zniewolona do stanu opętania. Nie pozwala to jej normalnie funkcjonować w społeczeństwie, gdyż jej postępowanie w nim, staje się dla niego destrukcyjne. Skoro dany związek rości sobie pretensje do daru egzorcyzmów, to zaczyna działać przez drugiego swojego reprezentanta, ale egzorcystę. Człowiek opętany widzi, że wpadł w pułapkę cwaniaków, dlatego przerażony i bezradny krzyczy, gdyż dostrzega wielki sprzeczności. To, co mu jeden potajemnie wciskał, to drugi na siłę chce z niego publicznie wyrzucić. W ten to sposób Szatan szatana wygania. To nie jest przejaw aktywności miłości królestwa Bożego, lecz demonów.

HejnalistaM napisał/a:
2. Cuda Prawdziwe
Duch święty został nazwany Duchem prawdy.
A więc: cudami kłamliwymi – fałszywe cuda, powstające z kłamstwa. A prawdziwe, z Ducha prawdy.
Jak jest napisane :
Ewangelia Jana 14.10
Cytat:
10 Nie wierzycie, że ja w Ojcu, a Ojciec jest we mnie? Słowa, które ja wam mówię, nie od samego siebie mówię; lecz Ojciec we mnie mieszkający, on dzieła wykonuje.
11 Nie wierzycie, że ja w Ojcu, a Ojciec jest we mnie?
12Choćby dla samych uczynków wierzcie! Zaprawdę, zaprawdę wam powiadam: Kto wierzy we mnie, uczynki, które ja czynię, i on czynić będzie, i większe nad nie czynić będzie, bo ja do Ojca idę.
13 A o cokolwiek będziecie prosić Ojca w imię moje, to uczynię, aby uwielbiony był Ojciec w Synu.
14 Jeśli mnie o co prosić będziecie w imię moje, to uczynię.

15 Jeśli mnie miłujecie, zachowujcie przykazania moje.
16 A ja prosić będę Ojca, i innego Pocieszyciela da wam, aby mieszkał z wami na wieki,
17 Ducha prawdy, którego świat przyjąć nie może, bo go nie widzi,
ani go nie zna; lecz wy poznacie go, bo u was mieszkać będzie, i w was będzie.


Większe niż Chrystus, i mówił abyśmy go posili a On je dla nas uczyni.
Trochę wiary człowieku, nie musisz od razu przenosić gór, ale chociaż nie wątp w to co napisano.


Uczeń większy niż jego Pan? Coś takiego!? To przecież dywagacja, która jest sprzeczna z nauczaniem Pana Jezusa. On uczył, że dosyć uczniowi, jeśli się stanie jak jego Pan. Ciekawe w jaki sposób trochę, czy dużo Twojej wiary, pozwala ci uwierzyć, że jak wsiejesz ziarno zboża, to zbierzesz szyszki sosny, J. 12:24. To trzeba być naiwnym, aby wierzyć w taką pychę, którą rozwinięto przez dodanie sześciu słów do wiersza 12. Tu chodzi o dzieło Syna Bożego i jego Ojca, a nie uczniów.

Kod:
Na podstawie Konkordancjii Stronga z numerami (dla badania tekstu)
12. Zaprawdę (281), zaprawdę (281) powiadam (3004) wam (5213): Wierzcie (4100) dla (1519) mnie (1691); Ja (1473) czynię (4160) dzieła (2041), a on (2548 Ojciec) czyni (4160) większe (3187); Czyni (4160) to (5130) mnie (3450), dlatego że (3754) ja (1473) odchodzę (4198), stosownie do (4314) Ojca (3962).


Na podstawie Konkordancjii Stronga bez numerów (dla ułatwienia czytania tekstu)
12. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Wierzcie dla mnie; Ja czynię dzieła, a on (Ojciec) czyni większe; Czyni to mnie, dlatego że ja odchodzę, stosownie do Ojca.

Cytat:
Biblia Gdańska (dla badania tekstu)
12. Zaprawdę (281), zaprawdę (281) powiadam (3004) wam (5213): Kto wierzy (4100) w (1519) mię (1691), sprawy (2041) które Ja (1473) czynię (4160), i on (2548) czynić (4160) będzie, i większe (3187) nad te (5130) czynić (4160) będzie; bo (3754) ja (1473) odchodzę (4198) do (4314) Ojca (3962) mego (3450).


A z tym niewiernym Tomaszem, to stosujesz wielką demagogię. On został uznany za niewiernego, ponieważ wątpił w słowa Pana Jezusa, wypowiedziane jeszcze za życia, że zmartwychwstanie. Jego słowa były zawsze godne wiary, więc niezawodne, a Ap. Tomasz domagał się dodatkowych dowodów. Każdy kto jest naiwny, staje się narzędziem współczesnych, obłudnych faryzeuszy, którzy zadają rany Chrystusowi sami, albo przez swoje narzędzia. Oni uczą, że trzeba nienawidzić rodziców (a nie system wartości według cielesnego usposobienie), gdy się idzie za nim. Uczą też że trzeba czynić wszystko według ich nauczania, ale nie według uczynków. Pan Jezus natomiast nauczał, że oni przez naukę swoją unieważniają Słowo Boże:

(3) Przetoż jako wielki (Mojżesz) by wam przemawiał, wszystko przestrzegajcie i uczyńcie, ale według wyników dzieła ich nie czyńcie; albowiem kazał (Mojżesz), a nie czynią.

Pismo S i NT ostrzega, że za dodawanie lub odejmowanie w nim jest dodawanie plag i odejmowanie błogosławieństw, gdyż to prowadzi do absurdów abstrakcji. Jedne teksty prowadzą do zrozumienia sprzecznego z innymi, czyniąc z Boga karykaturę.

HejnalistaM napisał/a:
Jak mówili wieloma językami przez Ducha Świętego, to mówili im niektórzy, że opili się młodym winem (2.13Dz.Ap).
A Jezusowi mówili nawet, że przez ducha nieczystego wygania demony.

A więc teraz zapytasz czemu teraz nie widzę cudów?
Bo wiara jest słabaaaa!!!
Naprawdę słaba!!!!

Ewangelia według Mateusza 17.18
Cytat:
Wtedy przystąpili uczniowie do Jezusa na osobności i rzekli: Czemu my nie mogliśmy go wyrzucić?
19 Rzekł im Jezus: Dla niedowiarstwa waszego; bo zaprawdę wam powiadam: Jeśli będziecie mieć wiarę jako ziarno gorczyczne,
rzeczecie tej górze: Przejdź stąd tam, a przejdzie, i nic niepodobnego wam będzie.

20 Ten zaś rodzaj nie bywa wypędzany, tylko przez modlitwę i post.


Ewangelia według Marak 11.21
Cytat:
A Piotr wspomniawszy, mówi mu: Rabbi! Oto figa, którąś przeklął, uschła.
22 A Jezus odpowiadając, rzecze im: Miejcie wiarę w Boga;
23 zaprawdę powiadam wam, że ktokolwiek rzekłby tej górze: podnieś się, a rzuć się w morze, i nie wątpiłby w sercu swoim, ale wierzyłby, że się stanie, cokolwiek by rzekł, stanie się mu.
24 Przeto wam powiadam: wszystko, o cokolwiek modląc się prosicie, wierzcie, że otrzymacie, a stanie się wam.


List Świętego Jakuba 5.14
Cytat:
Choruje kto między wami? Niech wezwie kapłanów kościoła i niech się modlą nad nim, namaszczając go olejem w imię Pańskie;
15 a modlitwa wiary wybawi chorego i ulży mu Pan; a jeśliby był w grzechach, będą mu odpuszczone.
16 Wyznawajcie więc jedni drugim grzechy swoje i módlcie się wzajemnie za siebie, abyście byli zbawieni, albowiem wiele może ustawiczna prośba sprawiedliwego.
17 Eliasz był człowiekiem w cierpliwości nam podobnym i w modlitwie prosił, żeby deszcz nie padał na ziemię i nie padał trzy lata i sześć miesięcy.
18 I znowu się modlił i niebo spuściło deszcz i ziemia dała swój owoc.

19 Bracia moi, jeśliby kto z was zbłądził z drogi prawdy i ktoś by go nawrócił,
20 niech wie, że kto nawrócił grzesznika z jego błędnej drogi, zbawi jego duszę od śmierci "zakryje mnóstwo grzechów."


CUDA ISTNIEJĄ I TO JEST PRAWDA!
A CHRYSTUS JEST W NIEBIE I JEST GOTÓW NAM POMAGAĆ!

Ewangelia według Łukasza 18.1
Cytat:
1 A powiedział im też przypowieść, że zawsze trzeba się modlić, a nie ustawać, mówiąc:
2 Był w jednym mieście pewien sędzia, który się Boga nie bał, a ludzi się nie wstydził.
3 Była zaś w tym mieście pewna wdowa, i chodziła do niego, mówiąc: Uczyń mi sprawiedliwość z przeciwnikiem moim!
4 Ale on nie chciał przez długi czas. Potem zaś rzekł sam do siebie: Chociaż się Boga nie boję, i ludzi się nie wstydzę,
5 ponieważ jednak naprzykrza mi się ta wdowa, uczynię jej sprawiedliwość, aby na koniec przyszedłszy, nie zelżyła mnie.
6 I rzekł Pan: Słuchajcie, co mówi niesprawiedliwy sędzia.
7 A Bóg, czy nie uczyni sprawiedliwości wybranym swoim, wołającym do niego we dnie i w nocy, i będzie zwlekał w ich sprawie?
8 Powiadam wam, że rychło im sprawiedliwość uczyni. Wszelako Syn Człowieczy gdy przyjdzie, sądzisz, że znajdzie wiarę na ziemi ?


Jezus podał wątpliwość, czy gdy przyjdzie istnieć będzie w ogóle wiara.
Bóg czynił cuda z miłości dla nas, Chrystus tak samo lecząc chorych, czy miłość Bożą się skoczyła?
Nie daj tego Boże!


Obecnie dzieją się cuda, które Bóg czyni przez rozmnożenie się umiejętności w czasie ostatecznym. Jest to swego rodzaju wynik wylewania Jego Ducha na wszelkie ciało, czyli coś więcej niż w Wieku Ewangelii. Inaczej to wylanie objawiało się w czasie siewu Wieku Ewangelii, a inaczej się objawia w czasie jego żniwa. Nawet na sposób cielesny, powinna być zrozumiana różnica, gdyż siew odbywa się w inny sposób niż żniwo. Inne sprzęty są używane w tych dwóch przypadkach.

HejnalistaM napisał/a:
Co się stało z Chrześcijanami, że potracili wiarę, nauczają jak w tej bające dla dzieci, gdy kurak okłamywał małego orła, który chciał upolować smacznego kurczaka.

-Kiedyś byłem smaczny i mięciutki, ale to było dawnoooo i nieprawda…
Tak uczą kiedyś to były cuda o! ale dawnoooo i nieprawda…

Wracając do tego czego mówiłeś zauważ że jest napisane: 2 Tes. 2:11
Cytat:
„A jego przyjście jest sprawą szatana, z wszelką mocą i znakami i cudami kłamliwymi
10 i z wszelką ułudą nieprawości dla tych, co giną, dlatego że z miłością prawdy nie przyjęli, aby byli zbawieni.
11 Dlatego podda ich Bóg działaniu błędu; aby uwierzyli kłamstwu,

12 żeby osądzeni byli wszyscy, co nie uwierzyli prawdzie, ale zgodzili się na nieprawość.”

To będzie kara za to, że nie uwierzyli prawdzie, jeżeli Bóg będzie chciał cie ukarać, to przed tym nie uciekniesz, ani nie uchronisz się swoim rozumem, ani zapobiegliwością. - Będziesz zgubiony.
Bardziej skupmy się by wierzyć prawdzie i ją miłować, by nie dostać tej kary.
Wzmocnijmy swą wiarę i prośmy by Bóg nie wodził nas na pokuszenie i zbawił od złego, a tak się stanie!

KAŻDY DZISIAJ CHCE POLEGAĆ NA SWOIM ROZUMIE, A NIE NA WIERZE.
NA UCZYNKACH I WŁASNYCH STANIACH, A NIE NA WIERZE W BOGA KTÓRY WSPIERA WIERZĄCYCH


Należy poznawać prawdę o Bogu Ojcu i jego Synu, ale w taki sposób, aby przyjąć jej miłość do nas, a nie to, co chcą ci, którzy zamienili imię Jehoszua na Jezus i mniemają, że bezkrytycznie mogą zamiast jego nauki i Świątyni jego (144 000), przekazać swoją tradycję teologiczną. Każdy kto bezkrytycznie przyjmuje to, co z języków oryginału Słowa Bożego, przetłumaczono na język narodowy, często nie wie czego się trzyma, dowartościowując siebie, że nie polega na własnym rozumie. Konkordancja Stronga bardzo pomaga poznać te różnice. Pokazuje jak bardzo goniono za sensacyjnym ubarwianiem cudów, dokonywanych przez Pana Jezusa (Jehoszua) – to gonitwa za wiatrem. Działy się różne zdumiewające rzeczy – cuda. Jehoszua mówił, niechaj ci się stanie według wiary twojej. Wiara ta była rozwijana w oparciu o słuchanie jego nowej nauki, a cuda są nam ukazywane jakby następowały automatycznie.

Dobrą puentą dla wyrażonych wyżej przez Ciebie myśli jest to co zacytowałeś

Cytat:
Dlatego podda ich Bóg działaniu błędu; aby uwierzyli kłamstwu


Czy jednak tak bardzo promowana przez Ciebie łatwowierność, bezkrytyczne przyjmowanie tego, co tradycja teologiczna, przemyciła nam w przekładach na język narodowy nie obejmuje tego ta puenta? Już wielokrotnie na tym forum zwracałem uwagę na absurdy jej tłumaczeń.

HejnalistaM napisał/a:
Powiem ci coś jeszcze, ja z własnego doświadczenia mówię gdy człowiek własnymi siłami i staraniami chce wszystko zrozumieć
to się gubi i wariuje, bo polega na sobie, a nie Bogu który wskrzesza umarłych.

To tak jakby trup starał się z własnych sił ożywić, myślisz że musie uda?
To niemożliwe bo nie ma Ducha

Cytat:
Jeśli mnie miłujecie, zachowujcie przykazania moje.
16 A ja prosić będę Ojca, i innego Pocieszyciela da wam, aby mieszkał z wami na wieki,
17 Ducha prawdy, którego świat przyjąć nie może, bo go nie widzi,
ani go nie zna; lecz wy poznacie go, bo u was mieszkać będzie, i w was będzie.”


Nic z tego co jest w człowieku nie może go uzdrowić, ale to co jest z zewnątrz od Boga może go uzdrowić.
Dlatego jest napisane: „odtwórzcie serca wasze”. Pukam a kto otworzy to będę z nim wieczerzał.

A czy i Chrystus sam swoją mocą to czynił:
Cytat:
„Nie wierzycie, że ja w Ojcu, a Ojciec jest we mnie? Słowa, które ja wam mówię, nie od samego siebie mówię; lecz Ojciec we mnie mieszkający, on dzieła wykonuje.”


Tak więc otwórzmy nasze serca do Chrystusa:
Cytat:
„20 W ów dzień wy poznacie, że ja jestem w Ojcu moim, a wy we mnie, a ja w was.”


Zapytam cie czy jesteś ty taki mądry by się samemu zbawić? Czy dasz radę uniknąć błędu dzięki własnemu rozumowi i odróżnić fałszywego proroka od prawdziwego? Czy potrafisz się nie pomylić?

Oczywiście że nie! Czy my wszyscy grzesznikami nie jesteśmy? Czy my wszyscy się na samych sobie nie zawiedliśmy?
Po ludzku to mówię, kto zgrzeszył ten wystąpił przeciwko swej duszy i szedł drogą ku śmierci.
Skoro teraz zostaliśmy uratowani przez Boga, by nam pokazać prawdę i to, że zgrzeszyliśmy, to teraz powinniśmy go porzucić i powiedzieć:
„Podałeś mi rękę gdy tonąłem i uratowałeś mnie, ale teraz już idź dalej sobie poradzę”?

Czy to wszystko nie było po to byśmy właśnie zrozumieli, że sobie nie poradzimy?
A poznaliśmy go po miłości np. po tym że podał nam rękę, gdy tonęliśmy.


Tą część podsumuję krótko. Według Rz. 3:9-20; 5:12; 8:19-21; 11:32 całe stworzenie ziemskie przez człowieka z powodu jego grzechu, weszło w stan bałwochwalczego upadku. Wszyscy nadal z tym w jakimś stopniu mamy doczynienia, ale zarazem i z Bożym dziełem zbawienia przez jego Syna. O własnych siłach nic nie możemy mądrego uczynić. To dla człowieka wierzącego powinno być bardzo jasne. Dobrze wyraził to Pan Jezus:

Kod:
15. Ponieważ (1063) serce (2588) tego (5127) ludu (2992) zgrubiało (3975), więc (2532) uszami (3775) ciężko (917) słyszą (191), a (2532) zamknęli oczy (2576), oczy (3788) samych siebie (848); Czyż kiedyś (3379) dostrzegą (1492) oczami (3788) a (2532) uszami (3775) usłyszą (191), a (2532) sercem (2588) zrozumieją (4920), i (2532) nawrócą się (1994), więc (2532) sami (846) będą uzdrowieni (2390)?    Mt. 13:15 KS


15. Ponieważ serce tego ludu zgrubiało, więc uszami ciężko słyszą, a zamknęli oczy, oczy samych siebie; Czyż kiedyś dostrzegą oczami a uszami usłyszą, a sercem zrozumieją, i nawrócą się, więc sami będą uzdrowieni? Mt. 13:15 KS

Cytat:
15. Albowiem (1063) zatyło (3975) serce (2588) ludu (2992) tego (5127), a (2532) uszyma (3775) ciężko (917) słyszeli (191), i (2532) oczy (3788) swe (848) zamrużyli (2576), żeby kiedy oczyma (3788) nie (3379) widzieli (1492) i (2532) uszyma (3775) nie słyszeli (191), a (2532) sercem (2588) nie zrozumieli (4920), i (2532) nie nawrócili się (1994), a (2532) uzdrowiłbym (2390) je (846). Mt. 13:15 BG


W zakresie zrozumienia Słowa Bożego i jego tłumaczenia, powinno być tak, że to jest właściwe, w którym DUCH BOŻY zapewni spokój temu Duchowi, którego dał wierzącemu i ostoi się w "ogniu" kontrowersji. To zwycięży, tradycję teologiczną, przemyconą dla podparcia nielegalnie wprowadzonych dogmatów, stosujących argument siły i tworzących karykaturę Boga, a nie siłę argumentu i miłość prawdy Bożej do nas.

CDN.
_________________
http://biblos.feen.pl/viewtopic.php?t=1817#36016 Bóg, który stworzył świat i wszystko, co na nim... Z jego ... rodu jesteśmy. Dz.17:24-28 Wierzę w: CHRZEST DLA SŁAWY OJCA I SYNA I TO DUCHEM ŚWIĘTEGO (Mat.28:19); DZIEŃ MAŁYCH POCZĄTKÓW PARUZJI CHRYSTUSA od 1874r. http://biblos.feen.pl/viewtopic.php?t=2344., powrót rozumu w społeczeństwie wyboru/1914r. http://biblos.feen.pl/vie...d0b5495d4d251aa http://biblos.feen.pl/vie...d0b5495d4d251aa
Ostatnio zmieniony przez Pokoja 2018-10-31, 10:01, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
nike 
Administrator


Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy
Dołączyła: 13 Sty 2013
Posty: 13546
Poziom: 71
HP: 9650/29245
 33%
MP: 0/13963
 0%
EXP: 325/608
 53%
Wysłany: 2018-11-01, 18:21   

Cytat:
Nike napisała/
Czym żywił się Adam? Czym będziemy żywili się w przyszłości po z martwych wzbudzeniu MIĘSEM? A skąd je będziemy brali skoro śmierci nie będzie?

HejnalistaM napisał/a:
„Jak aniołowie w niebie”, aniołowie nie jedzą żadnego jedzenia ludzi.

I Do KORYNTIAN 2.9 oraz 15.50
Cytat:
„Czego oko nie widziało, czego ucho nie słyszało to Bóg przygotował tym którzy go miłują.”
„To zaś mówię, bracia, że ciało i krew nie mogą posiąść królestwa Bożego, ani zepsucie nie posiądzie nieskazitelności.”


Nawet mięso z naszych kości nie odziedziczy królestwa, a bez ciała nie będzie też żołądka który by strawił jeżyny – czego oko nie widziało, to nie to samo co widzimy.

Zacytowałam mój wpis z poprzedniego posta do ciebie, ponieważ nie dokładnie ty go oddałeś----

Tekst który zacytowałeś, nie odnosi się tylko do mieszkańców nieba i nie wszyscy z martwych wzbudzeni znajdą sie w niebie, bo to ZIEMIA jest dla nas a nie niebo. Czy ty uważasz, że zasługujesz na niebo? Czym sobie zasłużyłeś, że wybierasz sie do nieba?
A na ziemi będziemy normalnie żyć, to i jeść, tylko mój post pytał ciebie, czy będziemy jeść mięso? I odpowiedz dokładnie precyzyjnie jak ty uważasz.
[/quote]
HejnalistaM napisał/a:

Nawet mięso z naszych kości nie odziedziczy królestwa, a bez ciała nie będzie też żołądka który by strawił jeżyny – czego oko nie widziało, to nie to samo co widzimy. .

Królestwo odziedziczy, tylko nieba nie odziedziczy,
Proponuję ci trzymaj się tematu, bo np. o wołach nie dyskutowaliśmy, a ty woły naruszasz, skaczesz po całej Biblii i co chcesz przez to osiągnąć?
_________________
שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
 
     
Pokoja 
VIP
ZIARNKoGORCZYCY


Potwierdzenie wizualne: 7
Pomógł: 720 razy
Dołączył: 31 Sie 2014
Posty: 6181
Poziom: 55
HP: 2177/12808
 17%
MP: 4650/6115
 76%
EXP: 159/330
 48%
Wysłany: 2018-11-12, 19:28   

HejnalistaM napisał/a:

3. Pokarmy

Napisałeś:
Pokoja napisał/a:
Jest napisane, że Mojżesz będąc na górze nie jadł i nie pił wody przez 40 dni. Jednak należy pamiętać, że poza wodą są inne płyny. W obecnych czasach są kroplówki. Poza tym Pan Jezus nie jadł przez 40 dni i był kuszony, co do łaknienia chleba, a nie picia czegokolwiek.


Duchowo trzeb to rozumieć, woda jako napój.
Jak się modlimy chleba powszedniego daj nam Panie – chleba czyli pokarmu; czy to będzie ryż czy kasza, chleb – obojętnie.


Nie koniecznie.

Cytat:
Mar. 1:6
6. A Jan miał na sobie odzienie z sierści wielbłądziej i pas skórzany wokół bioder swoich, i jadał szarańczę i miód leśny, (BW)


Z tekstu tego nie wynika, aby Jan Chrzciciel żywił się produktem pracy rąk ludzkich, czyli chlebem, lecz bezpośrednimi produktami z natury. W jego przypadku to było niezbędne w działalności na pustyni. Natomiast Pan Jezus wysyłał swoich Apostołów i innych uczniów między ludzi, którzy w najskromniejszy sposób mogli dać im chleb. To jest niezbędne minimum, które było im potrzebne.

HejnalistaM napisał/a:
Po drugie podaj mi napój nie zawierający wody - olej pił?


Nie wskazano w modlitwie, aby prosić o wodę. Woda, chociaż to najbardziej podstawowy napój, to występuje w stanie wolnym w naturze, jako dar Boży, więc tylko w wyjątkowych sytuacjach można odczuwać jej brak. Daruj sobie więc Marię Antoninę.

Pan Jezus wskazał, że nie może Marii czegoś nakazywać, a tym samym i Marcie dał ją za przykład, ale jej nie ograniczał, podobnie jak i ludzi, którzy chodzili za nim dla pokarmu. Dobrze jesteśmy postrzegani przez niego, gdy uważamy, że naszym pokarmem jest czynić wolę Pańską.

4.Miłosierdzie

Pokoja napisał/a:
Jest napisane: "Miłosierdzia chcę, a nie ofiary", Mt. 9:13. Miłosierdzie to też ofiara ale składana własnym kosztem, a ofiara bez miłosierdzia, to ta składana kosztem innych. Kto ma silną wiarę, ten nie pobudzaniem innych do nadzwyczajnych czynów, lecz własnym doświadczeniem życiowym powinien dowieść, że wierzy w potrzebę takich czynów i się ich podejmuje.


Miłosierdzie to nie ofiara! Miłość może skłaniać do ofiarowania się, ale to co innego!

Coś takiego jak miłosierdzie bez ofiary jest puste i martwe jak wiara bez uczynków:

Cytat:
Łk 10:36-37
36. Któryż z tych trzech okazał się, według twego zdania, bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?
37. On odpowiedział: Ten, który mu okazał miłosierdzie. Jezus mu rzekł: Idź, i ty czyń podobnie! (BT)
Samarytanin okazał miłosierdzie przez ofiarę z siebie samego, własnym kosztem, a nie pustym bigoteryjnym uczuciem.

Kol 3:12
12. Jako więc wybrańcy Boży - święci i umiłowani - obleczcie się w serdeczne miłosierdzie, dobroć, pokorę, cichość, cierpliwość, (BT)

Jk 2:13
13. Będzie to bowiem sąd nieubłagany dla tego, który nie czynił miłosierdzia: miłosierdzie odnosi triumf nad sądem. (BT)


Wszystko cokolwiek możemy o sobie powiedzieć dobrego jest martwe, jeśli nie potwierdzają tego uczynki to potwierdzające.

HejnalistaM napisał/a:
Zauważ że Marta składała ofiarne służby własnym kosztem swej pracy, ale Jezus nie chciał takiej ofiary,
ale miłości, miłość która przyciągał do niego by go słuchać i być razem z nim.


Marta nie miłosierdzia, a on okazywała Panu Jezusowi też jej nie strofował za usługiwanie mu, lecz jak wyżej wskazałem nie czuł się uprawnionym, aby nakazywać co kto ma czynić.

HejnalistaM napisał/a:
Moim zdaniem Miłość to dar od Boga, bliżej tu do uczucia czy ducha, a miłosierdzie to postępowanie zgodnie z tym uczuciem, tym duchem.


Miłosierdzie jest pochodną miłości, jej odmianą. Jest to więc miłość okazywana temu kto jest w szczególnej potrzebie i sam sobie nie może poradzić.


HejnalistaM napisał/a:
5.Czystość?
Cytowałeś:
Pokoja napisał/a:
Łuk. 7:44. I zwróciwszy się do kobiety, powiedział Szymonowi: Widzisz tę kobietę? Wszedłem do twojego domu, a nie dałeś wody do nóg moich; ona zaś łzami skropiła nogi moje i włosami swoimi wytarła. (BW)


Jezus nie twierdził, że miał brudne nogi, i potrzebował umycia (choć pewnie były zakurzone),
tylko chciał pokazać gorliwą miłość tej osoby, która objawiła się w jej uczynku.


Nogi umywano z tej przyczyny, że piasek mógł sprawiać dyskomfort w czasie gościny, a nie dlatego, że się ktoś nie umył. Wszystkie uczucia, na które możemy zwrócić uwagę, stają się żywe, gdy pociągają za sobą uczynki, których ktoś potrzebuje, jako odpoczynku (sabatu) a nie, że ktoś je narzuca, jako ciężkie brzemię. Pan Jezus nie łamał sabatu, uzdrawiając w ten dzień. Bóg, jak i jego prawo wskazują na potrzebę okazywania miłosierdzia komuś, kto sam sobie nie może pomóc. Chrystus był Panem (królem) i sabatem (kapłanem), więc nie łamał prawa. Prawo bez miłosierdzia jest tyranią. Prawo nakładało na kapłanów trud w sabat, dla chwały Bożej i dla dobra człowieka.

HejnalistaM napisał/a:
Teraz druga część:
Cytat:
Jan. 13:8. Rzecze mu Piotr: Przenigdy nie będziesz umywał nóg moich! Odpowiedział mu Jezus: Jeśli cię nie umyję, nie będziesz miał działu ze mną.
9. Rzecze mu Szymon Piotr: Panie, nie tylko nogi moje, lecz i ręce, i głowę.
10. Rzecze mu Jezus: Kto jest umyty, nie ma potrzeby myć się, chyba tylko nogi, bo czysty jest cały. I wy czyści jesteście, lecz nie wszyscy.


Jezus obmył im nogi, by pokazać by jeden drogiemu nogi obmywał, bo nawet ich mistrz to czynił.
Czyli by jeden drogiemu usługiwał i pomagał. Np. odpuszczając innym ich grzechy, które przeciw nam zgrzeszyli.
Bo to był tylko symbol, nie chodziło mu o czystość zewnętrzną.


Symbol, symbolem, ale Pan Jezus usunął ich realną przeszkodę, dla dania im komfortu w czasie Wieczerzy, aby zwrócili na jej wartość duchową, a nie na uwieranie między palcami. Pan Jezus był inicjatorem zorganizowania Wieczerzy w wynajętym lokalu, więc czuł się zobowiązanym, aby uczynić wszystko, zgodnie z prawem zakonu, zgodnie z obowiązującym zwyczajem umywania nóg. Nikt z Apostołów nie podjął się dobrowolnie wykonać tej posługi. Pan Jezus dał im taką szansę, ale oni z niej nie skorzystali, nawet nie dostrzegli, gdyż myśleli o tym, kto z nich jest ważniejszym dla Królestwa. Z tego powodu wstał od zastawionej Wieczerzy. Dał ważną lekcję swoim uczniom.

Ma być czyste najpierw to, co cielesne, aby dobrze rozumieć dlaczego i jak powinno być czyste to, co jest duchowe. Judasz cały nie był czysty cieleśnie, gdyż był zajęty układaniem się z Sanhedrynem, dla zorganizowania zdrady Pana Jezusa, dlatego ten powiedział, że nie wszyscy są czyści. Nie był on więc czysty i duchowo, gdyż podkradał i układał się do zdrady. Pan Jezus umył jednak jego nogi, gdyż do tego pobudzała go miłość do nieprzyjaciół, chociaż formalnie Judasz uchodził za jego przyjaciela. A skoro mu umył nogi, to ten będzie miał chociaż jakąś cząstkę z Panem.

Judasz się pogubił, ale i inni też uciekli, a Piotr się zaparł. Tylko Ap. Jan wytrwał do końca pod krzyżem. Ufał bezgranicznie Bogu miłości i sam najwięcej napisał o miłości. Nie można jednak miłować fałszu, a tylko bliźniego z miłości do Boga.
_________________
http://biblos.feen.pl/viewtopic.php?t=1817#36016 Bóg, który stworzył świat i wszystko, co na nim... Z jego ... rodu jesteśmy. Dz.17:24-28 Wierzę w: CHRZEST DLA SŁAWY OJCA I SYNA I TO DUCHEM ŚWIĘTEGO (Mat.28:19); DZIEŃ MAŁYCH POCZĄTKÓW PARUZJI CHRYSTUSA od 1874r. http://biblos.feen.pl/viewtopic.php?t=2344., powrót rozumu w społeczeństwie wyboru/1914r. http://biblos.feen.pl/vie...d0b5495d4d251aa http://biblos.feen.pl/vie...d0b5495d4d251aa
 
     
HejnalistaM 

Potwierdzenie wizualne: 213123322
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Lis 2017
Posty: 15
Poziom: 2
HP: 0/30
 0%
MP: 14/14
 100%
EXP: 5/8
 62%
Wysłany: 2018-12-28, 11:31   

Nike
Czy ja mówiłem kiedykolwiek, że będę mieszkał w niebie? (Bo nawet, jeśli, to nie pamiętam)
Mówiłem to tylko, co mówili apostołowie, że zostaniemy przemienieni i śmiertelne ciała zostaną zamienione na nieśmiertelne przez przemianę.
Jest na to wiele cytatów, ale skupmy się na tym:
I do Koryntian 15;50„To zaś mówię, bracia, że ciało i krew nie mogą posiąść królestwa Bożego, ani zepsucie nie posiądzie nieskazitelności.”
Królestwo Boże nadejdzie wszędzie, skoro ciało cielesne go nie posiądzie, jasnym jest, że stanie się jak powiedział Chrystus -„będą jak aniołowie w niebie”
Czyli że staniemy się pełni duchowi, w ten sposób podobni do swego Ojca, dlatego nie będziemy się żenić, bo i aniołowie się nie żenią.
I tak właśnie wytłumaczył to Chrystus, jeśli tyczyłoby się to tylko jednej grupy, odpowiedz Jezusa byłaby nie pełna.
nike napisał/a:
– „Królestwo odziedziczy, tylko nieba nie odziedziczy”

Radze czytać ze zrozumieniem i nie mówię tego by się nad tobą wywyższać, bo i pewnie jesteś starsza ode mnie, ale proszę z pokorą spójrz:
I do Koryntian 15;50ciało i krew nie mogą posiąść królestwa Bożego
Jak więc możesz mówić odziedziczą jak nie posiądą?Będą mieli dziedzictwo, do którego nigdy nie wejdą? Tak jak ludzie, którzy wyszli z Egiptu,ci, którzy stracili wiarę?
Czy będziemy żyć na ziemi nie wiem; będziemy na „nowej ziemi” a nowe jest inne niż stare.
Napisałaś:
nike napisał/a:
tylko mój post pytał ciebie, czy będziemy jeść mięso? I odpowiedz dokładnie precyzyjnie jak ty uważasz.

Jak aniołowie : aniołowie jedzą? – zadał bym ci takie pytanie, ale nie chcękłótni o uznawane księgi.
Bo czuję u ciebie duch protestantyzmu, a jak wiem oni odrzucili kilka ksiąg, a spieranie się oto by trochę potrwało i byłoby schodzeniem z tematu.

Nie wiem jaki jest pełny plan Boży, ale odpowiem zgodnie z twoim pytaniem:
Jeśli miałabyś dwa samochody jeden wadliwy i często psujący się, a drugi doskonały i bez wad.
To, któregoużywałabyś do przemieszczania się?
Albo jak byś miał dwa leki, jeden słaby, po którym boli cię głowa a drugi dobry.
To, który byś wolała?
Czy nie tego, który jest lepszy? Tak i z pokarmem, wolę niebieski od ziemskiego. (Ten, którym żywił się Chrystus)
Ale myślę, że skoro nie będziemy się już żenić, to raczej nie będzie to kwestią wyboru,
ale po prostu stary świat przeminie jak polny kwiat i nic już nie zostanieze starego cielesnego sposobu rzeczy.
A wszystko Bóg uczyni w Chrystusie nowym. :-D
Pozdrawiam.
 
     
HejnalistaM 

Potwierdzenie wizualne: 213123322
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Lis 2017
Posty: 15
Poziom: 2
HP: 0/30
 0%
MP: 14/14
 100%
EXP: 5/8
 62%
Wysłany: 2018-12-28, 11:34   

Pokoja
Przerażasz mnie, a konkretnie twoje wpisy:
Pokoja napisał/a:
„ Zwróciłem uwagę na te fałszywe, które działają jak opium dla prostego, naiwnego ludu. Łączą się z nimi napuszone roszczenia, skrzeczą jak żaby z Apokalipsy.”

Ewangelia Jana 7,45. napisał/a:

Przyszli więc słudzy najwyższych kapłanów i faryzeuszów. A oni im rzekli: Czemuście go nie przyprowadzili?
46 Odpowiedzieli słudzy: Nigdy tak człowiek nie mówił, jako ten człowiek.
47 Odpowiedzieli im tedy faryzeusze: Czyż i wy jesteście zwiedzeni?
48 Czy który ze starszych uwierzył weń, albo z faryzeuszów?
49 Ale to pospólstwo, które nie zna Zakonu, przeklęte jest.



A ty jesteś mądry i wyrolować się nie dasz? Bo nie jesteś z naiwnego pospólstwa i prostego ludu, ale żeś uczony w piśmie?
Wiedz, że lepszy jest pokorny od uczonego.
I dalej:
Pokoja napisał/a:
Do fałszywych cudów, należy zaliczyć też spuszczanie ognia z nieba, czyli dogmat o ogniu piekielnym. To jest próżny straszak, aby napędzać do siebie wyznawców i czerpać zyski z ich bigoterii. Innym fałszem są opętania i egzorcyzmy z tego samego źródła.


A kto powiedział to: Ewangelia Marka9.41
41 A ktokolwiek zgorszyłby jednego z tych maluczkich, wierzących we mnie, lepiej by mu było, żeby mu uwiązano kamień młyński u szyi jego i wrzucono go w morze.
42A jeśliby ręka twoja gorszyła cię, odetnij ją; lepiej ci jest wejść do życia ułomnym, niż mając obie ręce, iść do piekła w ogień nieugaszony,
43 gdzie robak ich nie umiera, a ogień nie gaśnie.
44 I jeśli noga twoja gorszy cię, utnij ją; lepiej ci jest wejść chromym do życia wiecznego, niż mając obie nogi, być wrzuconym do piekła ognia nieugaszonego,
45 gdzie robak ich nie umiera, a ogień nie gaśnie.
46 A jeśli oko twoje gorszy cię, wyłup je; lepiej ci jest wejść jednookim do królestwa Bożego, niż mając dwoje oczu, być wrzuconym do piekła ognistego,
47 gdzie robak ich nie umiera a ogień nie gaśnie.


Pokoja napisał/a:
„W ten to sposób Szatan szatana wygania. To nie jest przejaw aktywności miłości królestwa Bożego, lecz demonów.”

Jezus nauczał zupełnie na odwrót, że szatan szatana nie może wyganiać, bo jego królestwo musiałoby być rozdwojone i samo z siebie by się rozpadło.
Pokoja napisał/a:
„Uczeń większy niż jego Pan? Coś takiego!? To przecież dywagacja, która jest sprzeczna z nauczaniem Pana Jezusa. On uczył, że dosyć uczniowi, jeśli się stanie jak jego Pan. Ciekawe w jaki sposób trochę, czy dużo Twojej wiary, pozwala ci uwierzyć, że jak wsiejesz ziarno zboża, to zbierzesz szyszki sosny, J. 12:24. To trzeba być naiwnym, aby wierzyć w taką pychę, którą rozwinięto przez dodanie sześciu słów do wiersza 12. Tu chodzi o dzieło Syna Bożego i jego Ojca, a nie uczniów.


A kto powiedział, że większy? Jezus odchodzi do Ojca i oto tu chodziło.
Wytłumaczę ci to na przykładzie:
Był sobie chłopiec z Bogatego domu, który opuścił swój dom i zamieszkał w slumsach. Wśród nędzarzy, biednych chorych, zdobył wielu przyjaciół.
Za pieniądze, które miał od ojca, utrzymywał ich i leczył. Tak, że dobrze im się działo.
Ale gdy nadszedł czas, że miał się wrócić do domu swego, zobaczył zlęknionych swoich przyjaciół, wiec powiedział im:
Nie bójcie się, że wracam do domu, nie zostawię was.
Bo gdy powrócę do domu będę prosił za wami ojca mego,tak że będziecie bardziej bogaci, niż gdy jestem tu z wami,
bo ojciec mnie miłuje i dostarczę wam z domu czego będziecie potrzebować, tylko pamiętajcie o mnie i bądźcie dalej moimi przyjaciółmi.

Czy to nie wydaje się piękne? Czy to nie jest jasne, że oni nie są więksi od tego bogatego chłopca,
ale że raczej to on pociesza ich i pozuje im, że teraz będzie miał większą władzę i możliwości. A dzięki niej jeszcze bardziej będzie im pomagał.

Powiem ci tak, mamy być naśladowcami Chrystusa,a on, comówił?
„Numerujcie słowa”? „Uczcie się hebrajskiego”?„Nie wierzcie w moc Bożą”?
Czy może?
„Wierz tylko, a będzie uzdrowiona”? „Wiara twoja uzdrowiła cię”?
Mówił, że będą fałszywe cuda i dziwy, ale mawiał też, by strzec się nauk faryzeuszy i saduceuszy!
Pokoja cytował napisał/a:
Przetoż jako wielki (Mojżesz) by wam przemawiał, wszystko przestrzegajcie i uczyńcie, ale według wyników dzieła ich nie czyńcie; albowiem kazał (Mojżesz), a nie czynią.


Jezus mówił żebyśmy strzegli się obłudy faryzeuszy, mówią bowiem, a nie czynią – wiec słuchajmy, co mówią, ale nie czyńmy jak oni.
Bo, po co Jezus by mówił żeby słuchali Mojżesza, gdy będzie przemawiał? - a gdzie oni spotkają Mojżesza przemawiającego? A jeśli chodzi o stary testament oni już dawno to robili.
Prawdą jest, że jak byś zapytał faryzeusza o 10 przykazań odpowiedziałby ci bez zająknięcia, ale on ich dobrze nie przestrzegali.
– A nawet sam Jezus pytał jak w zakonie pisze, i nie odpowiadali mu błędnie.
Wciskanie tam na siłę Mojżesza nie ma sensu.

Ja wiem, że robicie swoje tłumaczenie, bo boli was moc, bo wszystko wolicie letnie.
Wiesz w czasach Jezusa byli ludzie, którzy nie wierzyli w aniołów, chociaż Pismo jasno mówiło o Aniołach – mowa tu o saduceuszach.
Nie wiemdlaczego w nie, nie wierzyli, może mieli inaczej tłumaczonego Mojżesza, w którym aniołowie nie występowali?
Powiedz mi: couczyniło, że nie uznawali czegoś tak ważnego i pięknego jak Aniołowie?

Czemu ci się bardziej podobają tłumaczenia, z mniejszymi cudami, niż większymi?
Bo wydaje się bardziej realistyczne, to co ma mniej cudów? Mniej wspaniałe, jest bardziej realistyczne?
Bo wiadomo, że negacja wszystkich cudów jest u ciebie mocna, mocna jest twoja niewiara!
Doprawdy,gdy słucha się takiego człowieka jak ty, to chce się zażartować tak:
„Zaprawdę nawet wśród pogan i ateistów nie spotkałem takiej niewiary!”
Albo:„Niewiara twoja, nie uzdrowiła cię.”

Lecz to nie jest śmieszne, ale smutne.

Pokoja napisał/a:
Pismo S i NT ostrzega, że za dodawanie lub odejmowanie w nim jest dodawanie plag i odejmowanie błogosławieństw, gdyż to prowadzi do absurdów abstrakcji. Jedne teksty prowadzą do zrozumienia sprzecznego z innymi, czyniąc z Boga karykaturę.


To jeszcze nie oznacza, że wolno wam zamieniać„nadstaw drugi policzek” na: „odjedźod niego i spojrzyj na niego z wyrzutem”,
tylko dlatego,że karykaturą wam się wydaje dawać się bić.
Zabierasz moc z pisma Świętego, czyniąc je letnim, bo w twoich ustach jest za gorące albo za zimne.
Dlatego wydaje ci się za mocne,aja powiem tak: Ja wolę Spirytus,od letniej wody.
I niech Bóg pozwoli i pomaga dalej, by jak najwięcej z nas doszło do pełnego poznania prawdy. Amen
 
     
Pokoja 
VIP
ZIARNKoGORCZYCY


Potwierdzenie wizualne: 7
Pomógł: 720 razy
Dołączył: 31 Sie 2014
Posty: 6181
Poziom: 55
HP: 2177/12808
 17%
MP: 4650/6115
 76%
EXP: 159/330
 48%
Wysłany: 2018-12-29, 00:11   

HejnalistaM napisał/a:
Pokoja
Przerażasz mnie, a konkretnie twoje wpisy:


Czy Ty nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, czy prowadzisz w złą stronę? Wskaż konkretnie, co Ciebie przeraża i gorszy (Mr. 9:41-47), a nie jak wyuczony, a może nawet inspirowany retor, ograniczasz się do niczym nie popartych zarzutów? Cuda są prawdziwe, Chrystusowe, w które wierzę i zwodnicze, demoniczne, które niszczą żywą wiarę.

HejnalistaM napisał/a:
Pokoja napisał/a:
„Uczeń większy niż jego Pan? Coś takiego!? To przecież dywagacja, która jest sprzeczna z nauczaniem Pana Jezusa.


A kto powiedział, że większy?


Większe dzieła może dokonywać tylko ktoś większy. Okupu nikt nie może złożyć większego niż Pan Jezus, ale Ojciec jego może dokonać większe dzieło naprawienia (Restytucja). To w żadnym razie nie jest dzieło uczniów, lecz Boże w Chrystusie. Pan Jezus uczynił tylko zapowiedź tego dzieła.

HejnalistaM napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Przetoż jako wielki (Mojżesz) by wam przemawiał, wszystko przestrzegajcie i uczyńcie, ale według wyników dzieła ich nie czyńcie; albowiem kazał (Mojżesz), a nie czynią.


po co Jezus by mówił żeby słuchali Mojżesza, gdy będzie przemawiał? - a gdzie oni spotkają Mojżesza przemawiającego?

Tekst wyraźnie wskazuje, że Uczeni w zakonie zasiedli na mównicy Mojżeszowej. W innym miejscu jest napisane, że niech słuchają Mojżesza. W tamtych czasach nie dopuszczano się jeszcze takich fałszerstw tekstu jak w czasie odstępstwa od wiary Chrystusowej. Jednak wprowadzano zwodniczą naukę, Łk. 16:29.

HejnalistaM napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Pismo S i NT ostrzega, że za dodawanie lub odejmowanie w nim jest dodawanie plag i odejmowanie błogosławieństw, gdyż to prowadzi do absurdów abstrakcji. Jedne teksty prowadzą do zrozumienia sprzecznego z innymi, czyniąc z Boga karykaturę.

wydaje ci się za mocne, a ja powiem tak: Ja wolę Spirytus, od letniej wody.


Bóg gani uganianie się za mocnym napojem, ale nie za gorącą, czy zimną wodą.
_________________
http://biblos.feen.pl/viewtopic.php?t=1817#36016 Bóg, który stworzył świat i wszystko, co na nim... Z jego ... rodu jesteśmy. Dz.17:24-28 Wierzę w: CHRZEST DLA SŁAWY OJCA I SYNA I TO DUCHEM ŚWIĘTEGO (Mat.28:19); DZIEŃ MAŁYCH POCZĄTKÓW PARUZJI CHRYSTUSA od 1874r. http://biblos.feen.pl/viewtopic.php?t=2344., powrót rozumu w społeczeństwie wyboru/1914r. http://biblos.feen.pl/vie...d0b5495d4d251aa http://biblos.feen.pl/vie...d0b5495d4d251aa
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
BannerFans.com
BannerFans.com
BannerFans.com
Strona wygenerowana w 0,15 sekundy. Zapytań do SQL: 15