FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO Strona Główna FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Wieczerza Pańska
Autor Wiadomość
Krystian 
VIP
Chrystianin


Potwierdzenie wizualne: 1473
Pomógł: 795 razy
Wiek: 51
Dołączył: 12 Kwi 2013
Posty: 6626
Poziom: 56
HP: 2167/13546
 16%
MP: 5919/6468
 91%
EXP: 274/344
 79%
Wysłany: 2013-07-20, 22:38   Wieczerza Pańska

Świadkowie Jehowy pod wpływem CK twierdzą, że tylko pomazańcy mają prawo spożywać natomiast piękny post w tej sprawie napisał mój kolega z forum biblijnego


Ja należę do tych dziwnych Świadków, którzy mają taki rzadko spotykany zwyczaj czytania Biblii i porównywania różnych fragmentów. Czytając enty raz i kolejny zwróciłem już dawno uwagę na to, że raczej nie ma podstaw do zabraniania spożywania, jednakże człowiek wiedząc, że wszystkiego nie wie, biorąc pod uwagę swoją niedoskonałość i błędne nieraz rozumowanie, a przede wszystkim czując się związanym z denominacją i ufając przedstawianej doktrynie jakoś tam oddala takie myśli. Ja tak robiłem, no bo jednak to religia prawdziwa itp. Jednakże zawsze było we mnie takie pragnienie by wszystko robić zgodnie z Biblią, a jak się okazuje, bycie w jakimś kościele (czy to wcześniej katolickim, czy później u ŚJ) powoduje, że człowiek przyjmuje w pakiecie jakiś tam drobny procent nieprawdy/nadinterpretacji/tradycji/zwyczajów/zaszłości/dogmatów czy jakkolwiek to zwać nie mających oparcia w Piśmie Świętym, uniemożliwiający w pełni stosowanie się do Biblii zgodnie z własnym pragnieniem.
Jednakże w styczniu 2012 roku wyszła Strażnica, która miała dwa bardzo znaczące artykuły. Pierwszy pochwalał dawnych mniej lub bardziej wiernych chrześcijan którzy inkwizycji się nie bali. Zastanawiało mnie zawsze od wielu lat, czemu teraz nie można być takim, no bo przecież wiedziałem, że nie wszystko się zgadza, ale jednak byłem przekonany o jedyniesłuszności religii. W zasadzie nadal jestem, tyle że od kilku lat uważam nie za wybraną religię (w 1919), ale za oddolny ruch ludzi, którzy chcą służyć Bogu wg jego woli, zwłaszcza chcących uświęcać i rozgłaszać jego Imię. Jest to ruch przedstawiający najwięcej prawdy biblijnej i mający pewne przesłanki na to, że Jehowa błogosławi temu ruchowi, a raczej jednostkom, które są bogobojne i chcą Boga czcić w Duchu i prawdzie głosząc Dobrą Nowinę o Królestwie. Nie oznacza to jednak, że Szatan nie sieje chwastów i nie zwodzi nas, a zwłaszcza Ciała Kierowniczego. Zwodząc centralę, może zwieść całą resztę. Więc po co marnować siły na jednostki? Wszak Judasz Szymonowic Iskariot był przy samym Panu Jezusie, wybrany przez samego Syna Bożego. Zatem to pokazuje że Szatan potrafi zwieść każdego. Udało mu się z doskonałymi Adamem i Ewą, udało mu się z doskonałymi Aniołami, udało mu się z Narodem Wybranym, który utworzył osobiście Jehowa, udało mu się pozyskać agenta - jedynego którego Jezus nazwał przyjacielem - przy samym Synu Bożym, to tym bardziej z takimi niedoskonałymi ludźmi jak ci z Ciała Kierowniczego powinno mu się udać. Naiwnością jest sądzić, że Szatan siedzi z założonymi rękoma i niczego od czasów Russela nie robi, podziwiając jak Świadkowie Jehowy głoszą wspaniałe prawdy Biblijne o Jehowie i nadchodzącym Królestwie. W Izraelu odstępstwo pojawiało się niemal od razu po czystce (czy to za czasów Mojżesza, sędziów czy królów), w Zborze chrześcijańskim w 30 lat po śmierci Jezusa już były odstępcze poglądy (paruzja, zmartwychwstanie itp), po 60 latach już byli antychryści - pomimo tego, że duch święty dawał każdemu zrozumienie! My istniejemy ok. 130 lat. Czy jesteśmy lepsi niż społeczności założone przez Jehowę i Jezusa? Przecież szatan cały czas sieje chwasty, np. fałszywą paruzję, która nomen omen została w Biblii przepowiedziana (i to też może być jeden z negatywnych czynników potwierdzających prawdziwość naszej religii, ale to zupełnie inny temat, bardzo szeroki :-) ).
Wracając do owej Strażnicy, ostatni artykuł był o spożywaniu, pomazańcach itp i o niemal już współodkupicielstwie tychże. Droga Kościoła Rzymskiego już się u nas ujawnia od dawna. Mając taką przesadę na uwadze, swoje przemyślenia na podstawie tekstu biblijnego czytanego paręnaście razy przez ostanie paręnaście lat, postanowiłem, że w tym roku postąpię tak jak mówi Pismo Święte. Postanowiłem zatem przebadać wszystkie wersety związane z tematem Pamiątki.

1. Wypowiedzi Jezusa przy Ostatniej Wieczerzy wyraźnie mówią o tym, że należy spożywać; przy jej ustanowieniu Jezus nie wyróżnił grupy, która miałaby nie spożywać.

2. W liście do Koryntian Apostoł Paweł podobnie nie mówi o tym, że ktoś ma nie spożywać.

3. Kilka fragmentów wcześniej apostoł Paweł przyrównuje eucharystię do święta przaśników oraz do ofiary współuczestnictwa.

4. Towarzystwo Strażnica uczy, że Drugie Owce vel Wielka Rzesza jest odpowiednikiem Prozelitów i Osiadłych Przybyszów z Izraela.

5. W Prawie Mojżeszowym czytamy, że Osiadli Przybysze na równi z rodowitymi Izraelitami, mogli spożywać Baranka Paschalnego oraz składać i spożywać ofiary współuczestnictwa.

6. Baranek Paschalny jest zapowiedzią Jezusa, a chleb i wino są jak gdyby odpowiednikiem Baranka, tyle, że tam był to czas przyszły, a obecnie przeszły.

7. Paweł pisze że ilekroć jemy i pijemy to obwieszczamy śmierć Pana. Ergo, jeśli nikt w Zborze tego nie robi, znaczy to, że nikt nie obwieszcza śmierci naszego pana, aż on przybędzie. Po co zatem się spotykać?

8.Poza tym, niegodne spożywanie, o którym pisał dotyczy tego, że niektórzy byli pijani jak wory i nażarci jak świnie na Pamiątce, a inni bujali w obłokach z burczącym brzuchem, nie skupiając się na tym po co przyszli, i mieszając Wieczerzę Pańską a Agapą.

9. Wielka Rzesza, podobnie jak 144.000 wg interpretacji Strażnicy, jest ubrana w białe szaty i wybiela je we krwi Baranka. Jak zatem je wybielają nie pijąc Krwi Pańskiej?

10. Towarzystwo Strażnica uważa, że tylko 144.000 jest Izraelem. Jednak tekst Apokalipsy mówi, że 144.000 jest wzięte z Izraela. I tylko po 12.000 z każdego plemienia jest wzięte. Zatem gdzie reszta Izraela i reszta plemion. Jeżeli wezmę z Polski 12.000 osób, nie znaczy to, że są to wszyscy mieszkańcy Polski. Jest to zgodne z Księgą Izajasza, która mówi, iż Jehowa weźmie niektórych spośród Izraela/narodów na Lewitów.

11. Wg tego co uczył Paweł, wszyscy wierzący w Chrystusa są Izraelem, (a ci którzy nie namawiają do obrzezania nawet Bożym :-) ) natomiast Izrael nie został odrzucony, lecz jedynie niektóre gałęzie zostały odcięte a poganie zostali wszczepieni na ich miejsce. Zatem Izraelem są wszyscy wierni chrześcijanie, a nie tylko wybrani. A skoro tak, to w starożytności cały Izrael spożywał. Nawet gdyby ci niepowołani nie byli Izraelem, to tam spożywali również osiadli przybysze.

12. Towarzystwo Strażnica uczy, że Pamiątka Śmierci Jezusa jest odpowiednikiem Paschy i, że ma być obchodzona w tym samym czasie co Pascha.

13. Prawo Mojżeszowe stanowiło że ma być jedno prawo dla rodowitego mieszkańca i dla osiadłego przybysza, zwłaszcza w kontekście Paschy. Jezus gdy mówił o drugich owcach również potwierdził że ma być jedna trzoda i jeden pasterz. Ten sam zwrot, niosący tą samą treść. Paweł znowuż potwierdza pisząc, że nie ma Żyda, ani Greka, ani Scyty, ani wolnego, ani niewolnika.

14. Jezus co prawda odnosi się do Nowego Przymierza, ale nie ma ani jednego wersetu który potwierdzałby że Nowe przymierze odnosi się do wybranej grupy chrześcijan. Wręcz przeciwnie: gdy przeczyta się stosowny fragment Jeremiasza oraz Hebrajczyków, wyraźnie widać, że odnosi się ono do wszystkich. Co więcej, warunki Nowego Przymierza są takie, że Jehowa wypisuje swoje prawo na sercach, że będą jego ludem a on będzie Bogiem oraz że nikt nie będzie uczył swego współtowarzysza: 'poznaj Jehowę' wszyscy bowiem mają go znać jak wody pokrywają morze. Oto całe przymierze. Nie mówi ono nic o nadziei niebiańskiej i o władzy królewskiej ani kapłaństwie. Zatem obejmuje zarówno ziemskich jak i niebiańskich chrześcijan.

15. Ustanawiając Wieczerzę Pańską Jezus wskazał, że to jest jego ciało za wielu/za grzechy świata/za was - zatem nie doniósł tego do wybranej grupy.

16. W ewangelii Jana w 6tym rozdziale, Jezus niedwuznacznie oświadcza, ze kto nie spożywa jego ciała i nie pije jego krwi nie ma życia w sobie, a kto je i pije ten ma życie a on go wskrzesi w dniu ostatnim. Zatem jest to sprawa bardzo ważna, bowiem Jezus postawił ją jako sprawę życia i śmierci. Stąd prosty wniosek, że jeżeli nie spożywamy nie mamy życia w sobie, ani zmartwychwstania, które przysługuje tym, którzy spożywają. Dla żydów było do gorszące i odeszli. Co to znaczyło Jezus wyjaśnił dopiero przed śmiercią. Rzecz ciekawa, że Jan w ogóle nie pisze o ostatniej Wieczerzy, a pisze o tej rozmowie w Kafarnaum.

17. Przy tej okazji Jezus zapewnił, że tego kto do niego przychodzi z całą pewnością nie odpędzi. Nie ma zatem czego się bać. Po fakcie ta co mnie ewangelizowała straszyła mnie gehenną :-)

18. Jehowa Mojżeszowi powiedział, że pośle proroka takiego jak on (Jezusa) którego mamy sie słuchać we wszystkim. Jezus niegdyś rzekł: "czemu mówicie do mnie Panie, Panie, a nie robicie tego co mówię?" Zatem mamy bezpośrednio słuchać się Jezusa. A jeśliby kto mówił inaczej mamy go się nie słuchać.

19. Ale myślałem sobie: może ja się mylę, a nuż ten Rutherford miał rację. Dalszy ciąg tego co Jehowa powiedział mojżeszowi pozwolił mi podjąć ostateczną decyzję. Po tym jak Jehowa zobowiązuje do słuchania bezwzględnego Jezusa pod groźbą wyciągnięcia surowych konsekwencyj, mówi, że jeśliby jakiś jego prorok (wcale nie fałszywy) mówił jakieś słowo, i słowo to by się nie sprawdziło, to nie wolno go się ulęknąć. Nie to, że nie można, ale jest stanowczy nakaz nieposłuszeństwa wobec takiego proroka. Jak wiemy Rutherford pomylił się nie raz. Zapowiedział koniec świata w 1918, 1925, zmartwychwstanie patriarchów, budował willę w Bet-Sarim. Mylił się co najmniej trzykroć, więc czemuż przy tak ważnej sprawie miałby mieć rację?

20. Nikt nie ma na Ziemi prawa zmieniać nakazu Syna Bożego, zatem w takiej kwestii nie należy się ludzi słuchać.

21. Na tej podstawie podjąłem decyzję o spożyciu licząc się z tym że zostanę wykluczony. Zbór się oburzył, ale cóż. Posłuszeństwo względem Jezusa jest ważniejsze niż to, czy się będę ludziom podobał.

22. Jednak dopuszczając możliwość błędnego myślenia po przeanalizowaniu tego wszystkiego zajrzałem tu na forum, by zobaczyć, czy ktoś ma jakiś werset lub poważny argument w obronie niespożywania. Takich było brak.

23. Po wszystkim już poprosiłem starszych i każdego dyskutanta (a takich było mało) aby pokazali mi choć jeden werset, który mówi o niespożywaniu. Oświadczyłem, (i nadal to oświadczam wobec tu czytających), że jestem gotów się pokajać i przeprosić, jeżeli zostanie mi pokazany choć jeden werset mówiący o zakazie spożywania, lub sugerujący, że jakaś grupa chrześcijan nie może tego uczynić.

24. Przed podjęciem decyzji, pomocne były także wersety mówiące o tym, że kto by się zawstydził Jezusa przed tym grzesznym i cudzołożnym pokoleniem, tego i Syn Człowieczy zawstydzi się gdy przybędzie. Ja się nie zawstydziłem Ciała i Krwi Jezusa przed ludźmi, mimo, że teraz różnie o mnie mówią. Niektórzy uważają nawet, ze mi odbiło. No ale skoro tak napisano im w Strażnicy...

25. W I wieku i II n.e. spożywali wszyscy. Nie ma dowodów na to, że była jakaś grupa, która nie spożywała, lub, że taka miała być. Tak było aż do lat 30-tych XX w., kiedy to jedyny w historii Józef Franciszek z Rudego Grodu obwieścił nowe światło.

26. W I wieku szacuje się, że było 500.000 a w II wieku już 2.000.000 chrześcijan - wszyscy spożywali. http://mb-soft.com/believe/txx/numberch.htm Nawet przyjmując, że te szacunki są zawyżone o 2/3 to w I w. spożywało już więcej niż 144.000 o drugim nawet nie wspominając.

27. Będąc tak umotywowanym, mając jeszcze maleńką myśl, że a nuż się mylę, byłem bardziej przekonany o spożyciu niż niespożyciu, pomimo ogromnej presji ze strony gapiącego się tłumu plotkarzy :-)

28. Gdy tak nad tym wszystkim się zastanawiałem dotarło do mnie, że oddając talerzyk i oddając kielich mówiłbym niejako: Panie Jezu, niepotrzebnie za mnie umierałeś i oddawałeś swoje ciało, niepotrzebnie przelewałeś swoją krew, ja tego nie chcę. Przecież jakby to wyglądało, gdyby ktoś nas do siebie zaprosił na wieczerzę, a goście nie chcieliby jeść i pić tego co przed nimi postawiono? Przecież to by było niegrzeczne. To po co przychodzą - spytałby gospodarz. A jakby się czuł gospodarz? A jak czuje się Jehowa?

29. Przestałem się bać też wykluczenia, wiedząc jak żydzi potraktowali ślepca uzdrowionego przez Jezusa, a także wiedząc, że Jezus tuż przed śmiercią (w ew. Jana) przepowiedział, ze Chrześcijan będą wykluczać z synagog. Zatem, czegóż się lękać? :-)

30. Na tej podstawie podjąłem decyzję o spożyciu. Nie mogłem tego zrobić w domu po kryjomu, bo to by oznaczało, że wstydzę się Pana Jezusa. Nie mogłem tez się wycofać, bo skoro przez 1-1,5 miesiąca modliłem się o zrozumienie Biblii i o ducha świętego, a także przejrzałem prawie wszystkie fragmenty Biblii i zrozumiałem to tak a nie inaczej, bez niczyjej pomocy, no to jakże mógłbym postąpić inaczej? Czy są to błahe motywy oceńcie sami.



To jest chyba wszystko, o ile dobrze pamiętam. Przepraszam za literówki i bark wersetów, ale pisałem z głowy w pośpiechu, więc na szukanie numerków już czasu zbrakło.
Bardzo proszę o wykazanie mi na podstawie Biblii że się mylę.
_________________
Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny.
Jana 3:16
Ostatnio zmieniony przez Krystian 2013-07-20, 22:41, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
ametyst 

Pomógł: 42 razy
Wiek: 73
Dołączył: 20 Lip 2013
Posty: 442
Skąd: Nowe Jeruzalem
Poziom: 19
HP: 7/798
 1%
MP: 381/381
 100%
EXP: 25/49
 51%
Wysłany: 2013-07-21, 09:07   

Nauka biblijna jest jasna dla miłośników Biblii, na wieczerzy Pańskiej nie było obserwatorów ani gapiów, wszyscy spożywali chleb i wino zgodnie z nakazem samego Jezusa. Już przed wieczerzą gdy Jezus mówił o spożywaniu chleba i wina wielu uczniów nie zrozumiało go i odeszło od jego nauki.
Jan. 6:64-69
64. Lecz są pośród was tacy, którzy nie wierzą. Jezus bowiem od początku wiedział, którzy są niewierzący i kto go wyda.
65. I mówił: Dlatego powiedziałem wam, że nikt nie może przyjść do mnie, jeśli mu to nie jest dane od Ojca.
66. Od tej chwili wielu uczniów jego zawróciło i już z nim nie chodziło.
67. Wtedy Jezus rzekł do dwunastu: Czy i wy chcecie odejść?
68. Odpowiedział mu Szymon Piotr: Panie! Do kogo pójdziemy? Ty masz słowa żywota wiecznego.
69. A myśmy uwierzyli i poznali, że Ty jesteś Chrystusem, Synem Boga żywego.
(BW)

Dziś też są tacy którzy odeszli od Chrystusa i inaczej nauczają o Wieczerzy Pańskiej i spożywaniu chleba i wina, nauczają że nie powinno się spożywać tego co Jezus nakazał by spożywać. Są to przeciwnicy Jezusa i jego nauk.
Mat. 26:26-28
26. A gdy oni jedli, wziął Jezus chleb i pobłogosławił, łamał i dawał uczniom, i rzekł: Bierzcie, jedzcie, to jest ciało moje.
27. Potem wziął kielich i podziękował, dał im, mówiąc: Pijcie z niego wszyscy;
28. Albowiem to jest krew moja nowego przymierza, która się za wielu wylewa na odpuszczenie grzechów.
(BW)Jan. 6:53-56
53. Na to rzekł im Jezus: Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, jeśli nie będziecie jedli ciała Syna Człowieczego i pili krwi jego, nie będziecie mieli żywota w sobie.
54. Kto spożywa ciało moje i pije krew moją, ten ma żywot wieczny, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.
55. Albowiem ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a krew moja jest prawdziwym napojem.

56. Kto spożywa ciało moje i pije krew moją, we mnie mieszka, a Ja w nim.
(BW)


Jezus wyraźnie podkreślił że spożywanie chleba i wina świadczy i posłuszeństwie i jest warunkiem przebywania Jezusa w człowieku. Aby Chrystus mógł w nas zamieszkać musimy go słuchać i spożywać chleb i wino na Wieczerzy Pańskiej. Kto jest temu przeciwny ten nie miłuje Jezusa i nie ma z nim nic wspólnego.
 
     
Majorka 1 

Pomogła: 14 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 194
Poziom: 12
HP: 0/319
 0%
MP: 152/152
 100%
EXP: 27/27
 100%
Wysłany: 2013-07-22, 07:51   

W opłatku nie ma krwi Chrystusa
 
     
Axanna
VIP

Pomógł: 115 razy
Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 2861
Poziom: 42
HP: 402/5755
 7%
MP: 2747/2747
 100%
EXP: 55/186
 29%
Wysłany: 2013-07-22, 07:56   

tam nic nie ma procz maki :)
 
     
konik polny 
Zasłużony

Pomógł: 93 razy
Dołączył: 22 Lip 2013
Posty: 1171
Poziom: 29
HP: 64/2142
 3%
MP: 1022/1022
 100%
EXP: 84/94
 89%
Wysłany: 2013-07-22, 21:00   

Łuk 22 / 28-30 - przymierze co do królestwa. Nie wszystkich to przymierze obejmuje. Tylko osoby zaproszone do stołu przez Jezusa spożywają . Gdyby wszyscy spozywali, to przymierze nic by nie było warte.
 
     
Krystian 
VIP
Chrystianin


Potwierdzenie wizualne: 1473
Pomógł: 795 razy
Wiek: 51
Dołączył: 12 Kwi 2013
Posty: 6626
Poziom: 56
HP: 2167/13546
 16%
MP: 5919/6468
 91%
EXP: 274/344
 79%
Wysłany: 2013-07-22, 21:15   

konik polny napisał/a:
Łuk 22 / 28-30 - przymierze co do królestwa. Nie wszystkich to przymierze obejmuje. Tylko osoby zaproszone do stołu przez Jezusa spożywają . Gdyby wszyscy spozywali, to przymierze nic by nie było warte.


więc, dlaczego spożywają " pomazańcy" u ŚJ ?
ja w Biblii nic nie przeczytałem, że to ich Jezus zaprosił do stołu
_________________
Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny.
Jana 3:16
 
     
konik polny 
Zasłużony

Pomógł: 93 razy
Dołączył: 22 Lip 2013
Posty: 1171
Poziom: 29
HP: 64/2142
 3%
MP: 1022/1022
 100%
EXP: 84/94
 89%
Wysłany: 2013-07-22, 21:30   

musisz sobie zadać pytanie. Czy czujesz powołanie do życia w niebie ? Pamiętać trzeba iż my zostaliśmy stworzeni do życia na ziemi, niebo jest dla wybranych. Tylko ten wybraniec pozostawia wtedy to co jest dla niego stworzone, i dostaje coś do czego nie został stworzony.
Czy masz takie uczucie ? Tylko takie osoby - wybrane, mogą spożywać. Ten gest ze strony Boga ich wyróżnia od reszty. Jezus jako głowa zboru zaprasza te osoby do stołu, czy czujesz się zaproszony? Czy jesteś skłonny oddać swój ziemski byt, na byt niebiański ?.
Warto też spojrzeć do Ew Łuk 22/15,16. Pomyśl o czym tam Jezus wspomniał.
 
     
Krystian 
VIP
Chrystianin


Potwierdzenie wizualne: 1473
Pomógł: 795 razy
Wiek: 51
Dołączył: 12 Kwi 2013
Posty: 6626
Poziom: 56
HP: 2167/13546
 16%
MP: 5919/6468
 91%
EXP: 274/344
 79%
Wysłany: 2013-07-22, 21:46   

konik polny napisał/a:
musisz sobie zadać pytanie. Czy czujesz powołanie do życia w niebie ? Pamiętać trzeba iż my zostaliśmy stworzeni do życia na ziemi, niebo jest dla wybranych. Tylko ten wybraniec pozostawia wtedy to co jest dla niego stworzone, i dostaje coś do czego nie został stworzony.
Czy masz takie uczucie ? Tylko takie osoby - wybrane, mogą spożywać. Ten gest ze strony Boga ich wyróżnia od reszty. Jezus jako głowa zboru zaprasza te osoby do stołu, czy czujesz się zaproszony? Czy jesteś skłonny oddać swój ziemski byt, na byt niebiański ?.
Warto też spojrzeć do Ew Łuk 22/15,16. Pomyśl o czym tam Jezus wspomniał.


Kto spożywa ciało moje i pije krew moją, ten ma żywot wieczny, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.

Jezus tu nic nie mówi, że jedni mają spożywać, a drudzy patrzeć.
Jakbyś się czuł zaproszony na uroczysta kolacje, a gospodarz podaje picie i jedzenie np. tylko jednej osobie, a Ty wraz z innymi gośćmi tylko obserwujesz jak on je i pije.
Powołanie niebiańskie czy ziemskie do tego tematu nic nie ma
_________________
Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny.
Jana 3:16
 
     
ametyst 

Pomógł: 42 razy
Wiek: 73
Dołączył: 20 Lip 2013
Posty: 442
Skąd: Nowe Jeruzalem
Poziom: 19
HP: 7/798
 1%
MP: 381/381
 100%
EXP: 25/49
 51%
Wysłany: 2013-07-22, 21:56   

konik polny napisał/a:
Łuk 22 / 28-30 - przymierze co do królestwa. Nie wszystkich to przymierze obejmuje. Tylko osoby zaproszone do stołu przez Jezusa spożywają . Gdyby wszyscy spozywali, to przymierze nic by nie było warte.
Jezus jako baranek który gładzi grzechy świata nakazał jeść chleb i pić wino na wieczerzy na odpuszczenie grzechów. Kto nie je i nie pije nie ma odpuszczonych grzechów i to niezależnie kim jest. Nauka Jezusa i jego nakaz obowiązuje wszystkich którzy chcą osiągnąć życie wieczne.
Mat. 26:26-28
26. A gdy oni jedli, wziął Jezus chleb i pobłogosławił, łamał i dawał uczniom, i rzekł: Bierzcie, jedzcie, to jest ciało moje.
27. Potem wziął kielich i podziękował, dał im, mówiąc: Pijcie z niego wszyscy;
28. Albowiem to jest krew moja nowego przymierza, która się za wielu wylewa na odpuszczenie grzechów.
(BW)Jan. 6:52-59
52. Wtedy sprzeczali się Żydzi między sobą, mówiąc: Jakże Ten może dać nam swoje ciało do jedzenia?
53. Na to rzekł im Jezus: Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, jeśli nie będziecie jedli ciała Syna Człowieczego i pili krwi jego, nie będziecie mieli żywota w sobie.
54. Kto spożywa ciało moje i pije krew moją, ten ma żywot wieczny, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.

59. To mówił, gdy nauczał w synagodze w Kafarnaum.
(BW)


Jezus to mówił do wszystkich ludzi w Kafarnaum a nie tylko do apostołów by jedli chleb i wino które przedstawia jego ofiarę z ciała i krwi baranka który gładzi grzechy świata. Jezus uzależnił też zmartwychwstanie człowieka od jedzenia i picia. Kto słyszy jego słowa a nie wykonuje ich jest podobny do głupiego człowieka.
Mat. 7:26
26. A każdy, kto słucha tych słów moich, lecz nie wykonuje ich, przyrównany będzie do męża głupiego, który zbudował swój dom na piasku.
(BW)
 
     
nike 
Administrator


Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy
Dołączyła: 13 Sty 2013
Posty: 13551

Poziom: 71
HP: 9650/29245
 33%
MP: 0/13963
 0%
EXP: 330/608
 54%
Wysłany: 2013-07-22, 22:04   

Wielka Noc to jest największe i jedyne święto, które powinniśmy obchodzić, tak nakazuje Biblia.
W dniu 14 Nisana o północy, cudownie zostali zachowani pierworodni Izraela. wszyscy Izraelici byli przygotowani do podróży i całe rodziny miały obowiązek spożywać baranka rocznego nie tylko pierworodni. Krew na odrzwiach domów była gwarancją,ze nikt nie zginie kiedy będzie przechodził Anioł Śmierci.
Pan Jezus jest tym poza obrazowym barankiem, który musiał być zabity i zjedzony w dniu 14 nisan.
W którymś momencie Żydzi żeby sobie usprawnić [nie wiem co] połączyli święto Paschy z świętem wyjścia Izraela z Egiptu które nazywało się świętem przaśników i trwało siedem dni od 15-tego do 21 Nisana.Paschę zaczęli obchodzić w drugiej części dnia 14 Nisan, zamiast w pierwszej, i tak jest do tej pory.
Jezus Pan jednak wraz z apostołami to święto zaczął obchodzić dokładnie tak, jak to było w Egipcie na początku dnia 14 nisana, czyli 13 nisana po zachodzie słońca mniej więcej naszej godzinie 18-tej
Naśladowcy Jezusa myślę,że też dokładnie na początku 14 nisana rok rocznie obchodzili tę pamiątkę i dalej obchodzą.
My np. nie zapraszamy nikogo, chyba,że ktoś sam przyjdzie, ponieważ uważamy,że zbory powinni w skupieniu te pamiątkę przyjmować i myśleć co robią. A przy gapiach to według mnie rozprasza sie uwagę.
Każdy członek zboru poświęcony przyjmuje, emblematy kładziemy nacisk na złamanie macy, i w ten sposób każda jednostka łamiąc macę [przaśny chleb] symbolizuje , ze Jezus złamał swoje ciało za nas.

Przyjmując emblematy wierzymy,ze nie mamy udziału w Okupie Jezusa, ale mamy radość,że wierzymy w Niego i Jego złamane ciało i przelaną krew.
Uważam,że uczestniczenie w przyjmowaniu pamiątki, jest najwspanialszą chwila dla nas,że Bóg tak pokierował naszymi sercami, że my potrafimy zrozumieć, nieograniczona miłość Jezusa Pana i Ojca Jego,że przez Jego śmierć my będziemy żyć.
_________________
שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
 
     
ametyst 

Pomógł: 42 razy
Wiek: 73
Dołączył: 20 Lip 2013
Posty: 442
Skąd: Nowe Jeruzalem
Poziom: 19
HP: 7/798
 1%
MP: 381/381
 100%
EXP: 25/49
 51%
Wysłany: 2013-07-22, 23:09   

nike napisał/a:
Wielka Noc to jest największe i jedyne święto, które powinniśmy obchodzić, tak nakazuje Biblia.
W dniu 14 Nisana o północy, cudownie zostali zachowani pierworodni Izraela. wszyscy Izraelici byli przygotowani do podróży i całe rodziny miały obowiązek spożywać baranka rocznego nie tylko pierworodni. Krew na odrzwiach domów była gwarancją,ze nikt nie zginie kiedy będzie przechodził Anioł Śmierci.
Pan Jezus jest tym poza obrazowym barankiem, który musiał być zabity i zjedzony w dniu 14 nisan.
Tak, mamy ciągłość obchodzenia tego dnia 14 Nisan. Kiedyś zabijano baranka i go zjadano całymi rodzinami i było to cieniem na właściwego baranka który gładzi grzech świata. Od chwili śmierci Jezusa już nie zjadamy literalnego branka tylko to co Jezus nakazał, jemy chleb i pijemy wino.
 
     
Krystian 
VIP
Chrystianin


Potwierdzenie wizualne: 1473
Pomógł: 795 razy
Wiek: 51
Dołączył: 12 Kwi 2013
Posty: 6626
Poziom: 56
HP: 2167/13546
 16%
MP: 5919/6468
 91%
EXP: 274/344
 79%
Wysłany: 2013-07-23, 18:04   

Towarzystwo Strażnica nawet zniechęca już spożywających

„Podczas Pamiątki niektórzy spożywali emblematy, ale później uświadomili sobie, że nie powinni tego robić. Takie prawo przysługuje tylko tym, których wybrał Bóg (...). Jeśli więc ktoś »po skrupulatnym zbadaniu« uzna, że niesłusznie spożywa emblematy, powinien tego niezwłocznie zaniechać...” (Strażnica Nr 7, 1996 s. 7-8).

Jezus twierdzi, że wszyscy
Towarzystwo, że takie prawo przysługuje tylko tym, których wybrał Bóg
_________________
Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny.
Jana 3:16
Ostatnio zmieniony przez Krystian 2013-07-23, 18:05, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Henryk 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 480 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 6959
Poziom: 57
HP: 2433/14317
 17%
MP: 5390/6836
 78%
EXP: 263/359
 73%
Wysłany: 2013-07-23, 18:27   

Krystian napisał/a:
Powołanie niebiańskie czy ziemskie do tego tematu nic nie ma

Oczywiście, że nie!
Na wieczerzy Jezusa z uczniami nie było zapraszanych sąsiadów, gapiów, oglądaczy...
 
     
nike 
Administrator


Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy
Dołączyła: 13 Sty 2013
Posty: 13551

Poziom: 71
HP: 9650/29245
 33%
MP: 0/13963
 0%
EXP: 330/608
 54%
Wysłany: 2013-07-23, 18:37   

Byli tylko jego uczniowie najbliżsi, zauważmy nie bylo tam Jego Matki Marii dlaczego?,
_________________
שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
 
     
konik polny 
Zasłużony

Pomógł: 93 razy
Dołączył: 22 Lip 2013
Posty: 1171
Poziom: 29
HP: 64/2142
 3%
MP: 1022/1022
 100%
EXP: 84/94
 89%
Wysłany: 2013-07-23, 20:36   

Jezus zawiera przymierze co do Królestwa z najbliższymi swoimi uczniami, którzy przy nim byli cały czas. On ich uczył on ich wybrał. Te osoby zostały powołane. Po smierci Jezusa oni tworzyli taki trzon chrześcijańskiego zboru. Po zmartwychwstaniu Jezus przekazał im jeszcze kilka lekcji a po wniebowstapieniu to oni zostali odpowiedzialni za to aby szerzyć dobrą nowinę.
Wszyscy chrześcijanie w pierwszym wieku należeli do pomazańców. Dlatego wszyscy spożywali. Czy jesteś pomazańcem? Ja nie. Dlatego nie spożywam.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
BannerFans.com
BannerFans.com
BannerFans.com
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 14