FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO Strona Główna FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Axanna
2013-04-30, 23:39
"Bozia"
Autor Wiadomość
Axanna
VIP

Pomógł: 115 razy
Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 2861
Poziom: 42
HP: 345/5755
 6%
MP: 2747/2747
 100%
EXP: 55/186
 29%
Wysłany: 2013-04-06, 19:35   "Bozia"

Czy ktos moze powiedziec kto to? :roll:
 
     
pitong 
katolik

Dołączył: 31 Sty 2013
Posty: 126
Poziom: 10
HP: 0/230
 0%
MP: 110/110
 100%
EXP: 6/22
 27%
Wysłany: 2013-04-10, 22:36   

Bliżej nieokreślone bóstwo osób, których wiara (z bólem przyznam, że niestety chyba to jest najczęstsze wśród katolików) sprowadza się do tradycji (najczęściej przekazanej od mamy, czy babci.
Co do mnie osobiście, to przez całe moje dzieciństwo myślałem, że jest to powiedzenie na Maryję, jako że "bozia" jest rodzaju żeńskiego. Dopiero stosunkowo niedawno zdałem sobie sprawę co to naprawdę znaczy dla ludzi.
 
     
nike 
Administrator


Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy
Dołączyła: 13 Sty 2013
Posty: 13640

Poziom: 71
HP: 9650/29245
 33%
MP: 0/13963
 0%
EXP: 419/608
 68%
Wysłany: 2013-04-10, 22:43   

Może tak jest dlatego,że co roku Jezus się rodzi i nigdy nie może dorosnąć i dlatego jest maleńką bozią.
_________________
שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
 
     
pitong 
katolik

Dołączył: 31 Sty 2013
Posty: 126
Poziom: 10
HP: 0/230
 0%
MP: 110/110
 100%
EXP: 6/22
 27%
Wysłany: 2013-04-10, 22:53   

Być może w sercach części katolików tak jest, ale to świadczy tylko o płytkości ich wiary. My, katolicy, co roku przeżywamy Boże Narodzenie, jako tajemnicę wcielenia Boga w człowieka (jedna z tajemnic różańca, którego pewnie też nie uznajecie). Chodzi o to, by Jezus ponownie narodził się w sercach wierzących na znak ponownego narodzenia się wiary. Potem rok liturgiczny zmierza ku okresowi Wielkiego Postu (na wzór postu naszego Zbawiciela), by w końcu doczekać Wielkiego Tygodnia, gdzie przeżywamy z kolei tajemnice męki, śmierci i zmartwychwstania naszego Pana (by ponownie zmartwychwstał w naszych sercach).
Tak więc widzisz, wszystko ma bardzo głęboki sens, a jak już powiedziałem, to, że niektórzy żyją ciągle "bozią" to już jest sprawa ich płytkości - ich wiara jest na poziomie rozwoju "bozi" czyli w powijakach. Btw w kościele też często się o tym mówi i gromi wiernych (a przynajmniej robią to co niektórzy, odważniejsi - czyt. normalniejsi - kapłani).
 
     
Axanna
VIP

Pomógł: 115 razy
Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 2861
Poziom: 42
HP: 345/5755
 6%
MP: 2747/2747
 100%
EXP: 55/186
 29%
Wysłany: 2013-04-14, 21:49   

pitong napisał/a:
Być może w sercach części katolików tak jest, ale to świadczy tylko o płytkości ich wiary.

i wiedzy, bo nie wszyscy w ogole wiedza co to tak naprawde jest "Bozia"...
Cytat:
My, katolicy, co roku przeżywamy ...

daj lepiej spokoj z basniami... "wy katolicy" nie wiecie w co wierzycie, o "przezywaniach" nie wspominajac...
 
     
Majorka 1 

Pomogła: 14 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 194
Poziom: 12
HP: 0/319
 0%
MP: 152/152
 100%
EXP: 27/27
 100%
Wysłany: 2013-04-15, 16:49   

Ludzie - katolicy mowią tak swoim dzieciom że Bóg to "bozia".... zamiast traktować małe dziecko poważnie i mówić prawdę i nazywać Boga Bogiem to se upraszczają i wymyślają. Ja mojej córce mówie że jest BÓG i Pan Jezus i rozumie...
 
     
Axanna
VIP

Pomógł: 115 razy
Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 2861
Poziom: 42
HP: 345/5755
 6%
MP: 2747/2747
 100%
EXP: 55/186
 29%
Wysłany: 2013-04-15, 18:30   

Slyszalam jak dorosli mowia tak nie tylko do dzieci, ale ogolnie. Taki jeden znajomy wrecz mial zwyczaj czesto powtarzac jak mu "bozia dala" cos tam... Swoja droga te rozne koledy z "Jezunia" moim zdaniem rowniez sa zniewazeniem Majestatu Bozego...
 
     
Iwona
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2013-04-17, 09:49   

Majorka 1 napisał/a:
Ludzie - katolicy mowią tak swoim dzieciom że Bóg to "bozia".... zamiast traktować małe dziecko poważnie i mówić prawdę i nazywać Boga Bogiem to se upraszczają i wymyślają. Ja mojej córce mówie że jest BÓG i Pan Jezus i rozumie...

Bozia w odniesieniu do Boga? No cóż, ja kiedyś słyszałam to w odniesieniu do Matki Bożej, ale do Boga nigdy. Zresztą, ja tego słowa nie uważam, księża również nie.
 
     
Axanna
VIP

Pomógł: 115 razy
Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 2861
Poziom: 42
HP: 345/5755
 6%
MP: 2747/2747
 100%
EXP: 55/186
 29%
Wysłany: 2013-04-17, 10:51   

to bardzo dobrze, Iwono, a "lulaj Jezuniu" uwazasz, czy tez nie?
 
     
nike 
Administrator


Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy
Dołączyła: 13 Sty 2013
Posty: 13640

Poziom: 71
HP: 9650/29245
 33%
MP: 0/13963
 0%
EXP: 419/608
 68%
Wysłany: 2013-04-17, 13:53   

Gdyby ktoś do mnie starej baby przyszedł na urodziny i zaśpiewał lulajże Krysiumiu
a nie daj boże sprezentował mi pampersy to bym się obraziła. A Jezus nasz Pan ma już ponad 2000 lat i nigdy dłużej nie rośnie jak tylko jeden rok. Czy to jest naturalne?
_________________
שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
 
     
Axanna
VIP

Pomógł: 115 razy
Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 2861
Poziom: 42
HP: 345/5755
 6%
MP: 2747/2747
 100%
EXP: 55/186
 29%
Wysłany: 2013-04-17, 15:12   

no wlasnie, nike, bo nawet koledze nie beda spiewac "lulaj ze" i zdrabniac mu imienia, nie mowiac o urzednikach, wysoko postawionych osobach itp., ale Pana panow za takiego nie maja...
 
     
Iwona
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2013-04-17, 15:50   

Axanna napisał/a:
to bardzo dobrze, Iwono, a "lulaj Jezuniu" uwazasz, czy tez nie?

Chodzi Ci o kolędę?
Ale to w okresie Świąt Bożego Narodzenia.
 
     
Iwona
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2013-04-17, 15:53   

nike napisał/a:
Gdyby ktoś do mnie starej baby przyszedł na urodziny i zaśpiewał lulajże Krysiumiu
a nie daj boże sprezentował mi pampersy to bym się obraziła. A Jezus nasz Pan ma już ponad 2000 lat i nigdy dłużej nie rośnie jak tylko jeden rok. Czy to jest naturalne?

Wspominamy Boże Narodzenie wtedy, rozważamy to, co było w Betlejem, wyobrażamy sobie nawet, a kolędy nam w tym pomagają. Zresztą nie czas na nie teraz. Teraz to wspominaliśmy Zmartwychwstanie niedawno.
 
     
pitong 
katolik

Dołączył: 31 Sty 2013
Posty: 126
Poziom: 10
HP: 0/230
 0%
MP: 110/110
 100%
EXP: 6/22
 27%
Wysłany: 2013-04-18, 00:28   

Nie rozumiem, jak można tego nie pojmować, ale widać tutaj tkwi granica pojmowania mojego umysłu.
Boże Narodzenie, to ponowne przeżywanie narodzenia Jezusa, a jednym z celów tego święta (co już wspominałem) jest ponowne narodzenie się Jezusa w sercach wiernych. Kolędy są piosenkami dotyczącymi maluteńkiego Jezusa. W dodatku jest to ten sam Jezus, więc oddawanie Mu czci nawet poprzez te pieśni jako małemu dzieciątku nie jest niczym niewłaściwym. Tak jak Bóg Ojciec był, jest i będzie ten sam i taki sam, tak samo to się tyczy Jezusa - małe dzieciątko Jezus to ten sam Jezus, który umarł za nasze grzechy, tylko w innym czasie. A tutaj chodzi o cześć oddawaną Jezusowi wspominając jednocześnie, że uniżył się do postaci człowieka i On, Bóg, był bezbronnym dzieciątkiem takim samym, jak każdy człowiek (z wyjątkiem grzechu oczywiście). Nie wiem, czego tutaj się doszukujecie, ale wiem, że to kolejne świadectwo (dajecie ich coraz więcej i to jak na tacy), że za wszelką cenę staracie się doszukiwać dziury w całym odnośnie KRzK i wytykać palcami to, czego się niby doszukaliście (a co, gdybyście rzetelnie podeszli do tematu okazałoby się niczym nie odstępującym od nauki Chrystusa). A taka postawa już mi ostro wieje siarką.
Nie będę natomiast bawił się w wytykanie błędów i herezji świadkom Jehowy (wnioskuję, że jest tu pewnie kilka takich osób), ponieważ bardzo łatwo można w internecie znaleźć konkretne i obiektywne (w dodatku jasno i przejrzyście ukazane) dowody na to, że to jest po prostu sekta wykorzystująca swoich członków (jak każda sekta z definicji). I świadomie piszę "dowody" ponieważ to nie jest kwestia zdania, lecz faktów, że tyle jest nieścisłości i zakłamań u ś.j. w stosunku do samej treści Biblii, że powinno wystarczyć nawet najbardziej zatwardziałym. Smutna, ale prawda. Wielu świadków jest o tyle usprawiedliwionych, że nie dość, że mają wyprane mózgi mówiąc brutalnie, to jeszcze uniemożliwia im się dostęp do prawdy poprzez styczność z nie-świadkami, którzy mają naprawdę coś do powiedzenia. Ci natomiast, którzy należą do tego ugrupowania (nie nazwę tego nawet wyznaniem chrześcijańskim), a którzy są na tym forum już chyba usprawiedliwienia nie mają, ponieważ prawda została nie raz i nie dwa Wam tutaj przedstawiona (to nie jest kwestia ego, że to ja mam rację, ale kwestia tego, że Jezus ma rację, a jedynie w Kościele nie widzę zakłamań odnośnie Jego Słów). Ale to nic, ponieważ nie wiem jak inni, ale ja jestem bardzo ułomny, więc może nie wykonuję dobrej roboty (choć staram się, jak mogę), ale wnioskuję, że macie dostęp do Internetu, więc możecie wejść na strony, gdzie macie zestawienie poglądów ś.j. ze słowami z Pisma Św. Nie bójcie się i wejdźcie. Jeśli jesteście tacy pewni swego, to co zaszkodzi? Ale to zależy od Was.
Na zakończenie z góry przepraszam wszystkich, którzy mogli poczuć się urażeni. Nie piszę tego z zawiści, ale z miłości (czy ktoś w to wierzy, czy nie) i pragnę, by możliwie jak najwięcej ludzi weszło do Królestwa Bożego. Dlatego bez względu na to, co o mnie myślicie (wybaczcie, ale nie zależy mi na Waszych względach, lecz na Waszym dobru) z serca Wam błogosławię. Chwała Panu!
Ostatnio zmieniony przez Axanna 2013-04-18, 12:07, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Axanna
VIP

Pomógł: 115 razy
Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 2861
Poziom: 42
HP: 345/5755
 6%
MP: 2747/2747
 100%
EXP: 55/186
 29%
Wysłany: 2013-04-18, 12:16   

pitong, nikt tutaj nie pozwala sobie by tykac na Ciebie i Twoj kosciol zescie sekta z wypranym mozgiem sekciarzami, mimo ze calkiem mozliwe, iz wielu tak wlasnie uwaza. Nie za bardzo wiec rozumiem, czemu Ci sie zdaje, ze bedziesz sciagal forum az na tak podly poziom. I nie dukaj o "dowodach" bez podania zadnych dowodow, goloslowne rzucanie blotem nie bedzie tolerowane. Gdybys zapomnial, za dowody na forum PS uwazane sa teksty i argumenty biblijne.

Masz ustne ostrzezenie poki co, ale jezeli dalej tak pojdzie, to dlugo tu sie nie zatrzymasz.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
BannerFans.com
BannerFans.com
BannerFans.com
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 15