|
FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)
|
Witam wśród Was |
Autor |
Wiadomość |
Henryk
VIP
Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 482 razy Dołączył: 28 Kwi 2013 Posty: 7182
Poziom: 58
|
Wysłany: 2023-06-15, 16:08
|
|
|
małyfilozof napisał/a: | '' Jeżeli Bóg stworzył słońce dopiero 4 dnia, to jak ziemia mogła istnieć bez niego 3 dni'' |
Ziemia mogła istnieć bez problemu. Materii nieożywionej nie potrzeba ani światła, ani energii.
Grzyby jeszcze dały by sobie radę bez światła, ale bez fotosyntezy roślinność nie mogłaby istnieć.
W drugim „dniu” Stwórca oddzielił „niebo” od ziemi. Zaczął formować ziemię.
Nasza planeta składa się z warstw. Można spokojnie założyć, że minerały (pył kosmiczny?) stopniowo osiadały na powierzchni planety. Warstwa po warstwie. Dziś przypuszcza się, że było to „zapadnięcie się” obłoku międzygwiezdnego.
Czytamy, że „światłość” istniała już pierwszego dnia stworzenia. Tą światłością mogło być światło słoneczne, jeszcze niedostrzegalne na powierzchni gorącej ziemi.
Gęstość materiałów wokół ziemi nie pozwalała docierać do jej powierzchni promieniom słonecznym.
Stopniowo jak grawitacja ziemska „przyciągała” materię będącą wokół, tak samo stopniowo docierało do niej coraz więcej promieniowania słonecznego.
Można przypuszczać, że było szaro, mroczno, jak w pochmurną noc.
Rośliny- choćby kopalne skrzypy miały po kilkadziesiąt metrów wysokości- rosły sobie, były przykrywane następnymi warstwami osiadającej materii. Podobnie drzewa i inna roślinność.
To by tłumaczyło powstanie pokładów węgla i innych minerałów.
Czwartego dnia dnia Bóg „stworzył” słońce i księży ci inne planety.
To stworzenie innych ciał niebieskich, odczytuję jako „stały się widoczne” z powierzchni ziemskiej, na wskutek opadania materii międzygwiezdnej.
Opisałem tak bardzo w skrócie, jak ja to sobie tłumaczę.
Ale za ten rosół z ryżem i tak stos Ciebie nie ominie!
Ps Warto zwrócić uwagę na wyrażenie "aby rządziło":
Rdz 1:16 BW "I uczynił Bóg dwa wielkie światła: większe światło, aby rządziło dniem, i mniejsze światło, aby rządziło nocą, oraz gwiazdy."
Przedtem "nie rządziło" ani dniem, ani nocą... |
_________________ Okazja nie czyni złodzieja, a cel nigdy nie uświęca środków.
Tylko kłamstwa są skomplikowane.
Prawda jest na ogół śmiesznie prosta. |
|
|
|
|
małyfilozof
Zasłużony
Potwierdzenie wizualne: 67
Pomógł: 23 razy Dołączył: 07 Cze 2023 Posty: 963
Poziom: 27
|
Wysłany: 2023-06-15, 16:27
|
|
|
Pokoja i Henryk oczywiście macie rację, tak stwierdza PS , za wyjaśnienie uprzejmie dziękuję,
Natomiast w swoim poście napisałem z dozą humorku jak heretyk rozumie Biblię:
''Heretyk - '' Jeżeli Bóg stworzył słońce dopiero 4 dnia, to jak ziemia mogła istnieć bez niego 3 dni''
Troszeczkę żartu nigdy nie za wiele, życie trzeba brać z uśmiechem, humorem ... itd, a nawet pośmiać się z samego siebie - to świetny klucz w nawiązywaniu szczerych znajomości.
Być sztywnym jak świeca to tyko można się spalić.
=.=.=.=.=.=.=.=
Henryku,Henryku: Czy mam się rozbierać do rosołu?
bo, napisałeś : ''...Ale za ten rosół z ryżem i tak stos Ciebie nie ominie!'' |
_________________ Przyjaźń łączy nas z tymi, z którymi znajdujemy wspólny język, ale prawdziwa przyjaźń to akceptacja tego, co nas różni. |
|
|
|
|
Wiesława
VIP
Potwierdzenie wizualne: 13
Pomogła: 75 razy Dołączyła: 11 Lut 2022 Posty: 2804
Poziom: 41
|
Wysłany: 2023-06-15, 16:30
|
|
|
małyfilozof napisał/a: | Wiesława napisał/a: | małyfilozof napisał/a: | Pomidorową zajadam z ziemniakami w koszulkach. |
Pierwszy raz słyszę o takim zestawieniu.
Na stos z nim, od razu; |
Ojjjjjjjj Wiesława
niedługo sprawdzą się słówka na moim'' grzbiecie '' -przeboju Cz.G ''Płoną góry , płoną lasy ..." |
Jeśli lubisz Cz.G. tak, jak ja, to możemy pogadać o złagodzeniu wyroku za tą herezję pomidorówka z kartoflami i to w mundurkach. To znak końca świata. |
_________________ "Całością Bóg,
cząstką ja".
Lew Tołstoj |
|
|
|
|
małyfilozof
Zasłużony
Potwierdzenie wizualne: 67
Pomógł: 23 razy Dołączył: 07 Cze 2023 Posty: 963
Poziom: 27
|
Wysłany: 2023-06-15, 16:36
|
|
|
Wiesławaaaa - wybawiłaś mnie,WIELKIE dzięki stokrotne.
Już stos mnie nie czeka, mogę swobodnie pisać - nie będę banitą w tym wątku
PS. ''Czerw... Git ...'' to polski The Beatles |
_________________ Przyjaźń łączy nas z tymi, z którymi znajdujemy wspólny język, ale prawdziwa przyjaźń to akceptacja tego, co nas różni. |
Ostatnio zmieniony przez małyfilozof 2023-06-15, 16:40, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Wiesława
VIP
Potwierdzenie wizualne: 13
Pomogła: 75 razy Dołączyła: 11 Lut 2022 Posty: 2804
Poziom: 41
|
Wysłany: 2023-06-15, 16:43
|
|
|
małyfilozof napisał/a: | ''Czerw... Git ...'' to polski The Beatles |
🍀👍 |
_________________ "Całością Bóg,
cząstką ja".
Lew Tołstoj |
|
|
|
|
małyfilozof
Zasłużony
Potwierdzenie wizualne: 67
Pomógł: 23 razy Dołączył: 07 Cze 2023 Posty: 963
Poziom: 27
|
Wysłany: 2023-06-15, 16:57
|
|
|
Już mam sprzymierzeńca
\_(''o'')_/ |
_________________ Przyjaźń łączy nas z tymi, z którymi znajdujemy wspólny język, ale prawdziwa przyjaźń to akceptacja tego, co nas różni. |
Ostatnio zmieniony przez małyfilozof 2023-06-15, 17:03, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Pokoja
VIP ZIARNKoGORCZYCY
Potwierdzenie wizualne: 7
Pomógł: 726 razy Dołączył: 31 Sie 2014 Posty: 6333
Poziom: 55
|
Wysłany: 2023-06-15, 21:13
|
|
|
małyfilozof napisał/a: | '' Jeżeli Bóg stworzył słońce dopiero 4 dnia, to jak ziemia mogła istnieć bez niego 3 dni'' |
Tak dla ścisłosci: Każdemu kto tak pyta należy wyjaśniż, że sprawozdanie nie informuje o stworzeniu słońca w dniu czwartym, lecz o jego powstaniu na sklepieniu niebieskim. Powstać może ktoś, kto już istnieje. Powstanie słońca na sklepieniu oznacza, że stało się ono widoczne z ziemi. To nie ziemia jest wcześniej, lecz słońce. Światłość zaistniała od dnia pierwszego (Rdz. 1:3-5), ale słońce bezustannie było za chmurami, Hio. 38:9. Już o tym napisałem. |
_________________ http://biblos.feen.pl/viewtopic.php?t=1817#36016 Bóg, który stworzył świat i wszystko, co na nim... Z jego ... rodu jesteśmy. Dz.17:24-28 Wierzę w: CHRZEST DLA SŁAWY OJCA I SYNA I TO DUCHEM ŚWIĘTEGO (Mat.28:19); DZIEŃ MAŁYCH POCZĄTKÓW PARUZJI CHRYSTUSA od 1874r. http://biblos.feen.pl/viewtopic.php?t=2344., powrót rozumu w społeczeństwie wyboru/1914r. http://biblos.feen.pl/vie...d0b5495d4d251aa http://biblos.feen.pl/vie...d0b5495d4d251aa |
|
|
|
|
małyfilozof
Zasłużony
Potwierdzenie wizualne: 67
Pomógł: 23 razy Dołączył: 07 Cze 2023 Posty: 963
Poziom: 27
|
Wysłany: 2023-06-15, 22:21
|
|
|
Pokoja, wyjaśniłem to żartobliwe zapytanie - uważam, że temat jest zakończony.
Oboje wiemy jak brzmi wyjaśnienie Księgi Rodzaju rozdział pierwszy - pozdrawiam |
_________________ Przyjaźń łączy nas z tymi, z którymi znajdujemy wspólny język, ale prawdziwa przyjaźń to akceptacja tego, co nas różni. |
|
|
|
|
Pokoja
VIP ZIARNKoGORCZYCY
Potwierdzenie wizualne: 7
Pomógł: 726 razy Dołączył: 31 Sie 2014 Posty: 6333
Poziom: 55
|
|
|
|
|
małyfilozof
Zasłużony
Potwierdzenie wizualne: 67
Pomógł: 23 razy Dołączył: 07 Cze 2023 Posty: 963
Poziom: 27
|
Wysłany: 2023-06-16, 15:31
|
|
|
Pokoja - miło, bardzo miło ''++++''- pozdrawiam |
_________________ Przyjaźń łączy nas z tymi, z którymi znajdujemy wspólny język, ale prawdziwa przyjaźń to akceptacja tego, co nas różni. |
|
|
|
|
małyfilozof
Zasłużony
Potwierdzenie wizualne: 67
Pomógł: 23 razy Dołączył: 07 Cze 2023 Posty: 963
Poziom: 27
|
Wysłany: 2023-06-29, 17:52
|
|
|
XXX |
_________________ Przyjaźń łączy nas z tymi, z którymi znajdujemy wspólny język, ale prawdziwa przyjaźń to akceptacja tego, co nas różni. |
Ostatnio zmieniony przez małyfilozof 2023-06-29, 17:55, w całości zmieniany 5 razy |
|
|
|
|
małyfilozof
Zasłużony
Potwierdzenie wizualne: 67
Pomógł: 23 razy Dołączył: 07 Cze 2023 Posty: 963
Poziom: 27
|
Wysłany: 2023-07-18, 01:34
|
|
|
''Coś'' o sobie - Prywatne zakamarki duszy
Wiara w Jezusa Chrystusa i przyjęcie Jego Ewangelii nie udoskonala naszego ludzkiego poznania, nie pogłębia i nie poszerza dostępnej człowiekowi wiedzy.
Fakt, że uwierzyłem w Jezusa i że Jemu zawierzyłem, nie zaradza brakom mojej niewiedzy, nie wypełnia „luk” w moim poznawaniu świata, nie uwalnia mnie od wątpliwości.
Ktoś może jednak powiedzieć:
Tak, ale wiara daje mi pewność i tym samym dopełnia moje poznanie. Owszem, tak, lecz pewność, jaką daje mi wiara, nie jest pewnością oczywistości mojego ludzkiego poznania, na przykład poznania istoty umierania i śmierci, ani tym bardziej pewnością płynącą z wglądu w sprawy ostateczne.
Pewność, jaką daje mi wiara, jest to jedynie pewność wyboru , pewność osobistego zawierzenia Temu, który jest ze mną i przy mnie obecny i bliższy mnie niż ja sam sobie.
Jeśli mam pewność płynącą z wiary, że śmierć jest ostatecznie przejściem do nowego życia, to pewność ta nie płynie w doskonalszego wglądu w naturę mojej śmierci i nie dopełnia „luk” mego poznania, lecz płynie z aktu zawierzenia Chrystusowym słowom obietnicy: ''Kto wierzy we mnie, choćby i umarł żyć będzie ''(J 11,25).
Filozofia nie zbawia i do zbawienia nie jest potrzebna. Ale o to nie można mieć do niej pretensji, bo człowieka nic nie może zbawić, ani on sam siebie, ani nic z tego, co jest dziełem jego umysłu i jego rąk - cała kultura.
Nie można od filozofii oczekiwać tego, czego ona sama ze siebie dać nie może. To jednak nie usprawiedliwia, aby ją odrzucać.
Filozofia uprawiana uczciwie, w granicach możliwego doświadczenia dostępnego człowiekowi - a to znaczy z pokorą otwartą na doczesność i na wieczność - ma człowiekowi wierzącemu wiele do zaofiarowania.
Daje mu przede wszystkim możliwość poznania w rożnych dziedzinach bytu, daje wgląd w naturę rzeczy.
Może mu odsłonić prawdę o nim samym, prawdę o jego własnej wielkości i kruchości, prawdę o wielkości tego, co sam tworzy i prawdę o przemijaniu wszystkiego, co ludzkie.
Filozofia może także odsłonić przed człowiekiem prawdę o jego wolności jako królewskim przywileju, dzięki której określa samego siebie i swoje odniesienie do Boga, oraz prawdę o wolności w obliczu śmierci, tej już bardzo bliskiej, jak i tej z daleka postrzeganej zaledwie jako możliwość niemożliwości.
Filozofia może również pomoc człowiekowi wierzącemu rozświetlić i zrozumieć samą możliwość wiary i jej sens. Dzięki refleksji nad naturą aktu wiary mogę zrozumieć, że dla pewnych racji warto zawierzyć Temu, który obiecuje mi nowe życie w Królestwie Bożym.
Co więcej, filozofia ukazuje, że tego rodzaju zawierzenie jest aktem wolnego wyboru w obliczu Nieskończonego, a obietnica życia wiecznego Boskim darem, który przekracza wszelkie ludzkie możliwości.
Filozofia ofiarowuje mi również jako człowiekowi wierzącemu swój krytycyzm, swoje wymogi racjonalności poznania i często - jakże oczyszczające – roztropne wątpienie.
Temu nie przeszkadza fakt, że filozofia „oświeca” mnie paradoksalnie, bo wielością swych poglądów i teorii. Owa wielość poglądów, jakże często zaprzeczających sobie, świadczy jedynie o tym, że filozofia jako ludzka umiejętność jest ułomna i ograniczona w swych możliwościach poznawczych, ma jednak w sobie siłę odradzania się, jak feniks z popiołów.
Bo jakże to rozumieć, że filozofia mimo licznych niepowodzeń, mimo prób negowania samej siebie, ciągle odżywa w swych poszukiwaniach prawd pierwszych i absolutnych?
Któż wie to lepiej jak nie filozof, że zarówno on sam, jak i jego wiedza są ograniczone, przemijające, śmiertelne?
Ale gdyby filozofia wmawiała człowiekowi, że jest nieograniczony w swej twórczej mocy i nieśmiertelny, byłaby samooszukiwaniem, wręcz ogłupianiem.
Prawdziwa filozofia nigdy nie ubóstwia człowieka, przeciwnie, ukazując jego kruchość i ograniczenie,
chroni go przed wszelkiego rodzaju iluzjami, a jednocześnie ukazuje jego wielkość.
I taka filozofia - łaknąca prawdy w sercu człowieka wierzącego - nie jest już tylko światłem na oświecenie innych.
W przypadku człowieka wierzącego, który przyjmuje i uznaje dane wiary za tak samo doniosłe dla życia, jak dane filozofii i jak wszelkie dane naukowe, filozofia staje się mądrością, a jako taka również jego wierną przyjaciółką.
We współczesnej pluralistycznej kulturze spotkanie filozofii z Ewangelią jest nie tylko możliwe, ale stwarza nowe możliwości i tym samym nabiera zupełnie nowego znaczenia.
Chrześcijanie na drogach życia spotykają się ze swymi braćmi. Jako ludzie nie różnią się niczym, dzielą z nimi te same troski i niepokoje o świat jako wspólny dom i o siebie.
Na to samo wskazywał już w starożytności chrześcijańskiej autor ''Listu do Diogeneta'', ale jako ludzie wiary poszukują dróg ocalenia w Jezusie, żyją Jego Dobrą Nowiną. We wspólnie przeżywanym niepokoju i wspólnych troskach filozofia może być wstępem, a często jedynym terenem wzajemnego porozumienia.
Ps. Dzisiejsza pora nocy, zrodziła w mojej duszy, wewnętrzny krzyk: Kim jesteś kruchy człowieku?, Dokąd zmierzasz …?, Co pragniesz osiągnąć , biorąc udział w dyskusjach? Czy mały filozofie nie zasiewasz wątpliwości pośród Miłośników Pisma Święto? |
_________________ Przyjaźń łączy nas z tymi, z którymi znajdujemy wspólny język, ale prawdziwa przyjaźń to akceptacja tego, co nas różni. |
Ostatnio zmieniony przez małyfilozof 2023-07-18, 01:36, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Wiesława
VIP
Potwierdzenie wizualne: 13
Pomogła: 75 razy Dołączyła: 11 Lut 2022 Posty: 2804
Poziom: 41
|
Wysłany: 2023-07-18, 10:50
|
|
|
Myślę, drogi Filozofie, że ten wpis powinien być osobnym tematem na forum. Aż mnie ciarki przeszły, gdy czytałam końcówkę.
W tym dziale chyba dyskusji nie prowadzi si . Co myślisz? Przeniesiesz ? Ja chętni dorzucę kilka słów.
Cały post cudowny i dziękuję Ci za niego.🍀💐👍 |
_________________ "Całością Bóg,
cząstką ja".
Lew Tołstoj |
|
|
|
|
małyfilozof
Zasłużony
Potwierdzenie wizualne: 67
Pomógł: 23 razy Dołączył: 07 Cze 2023 Posty: 963
Poziom: 27
|
Wysłany: 2023-07-18, 11:14
|
|
|
Droga Wiesławo pozostawię w tym wątku, to ''NIEMY KRZYK NOCY'' jak uważasz możesz co nieco tu wystukać na klawiaturze - pozdrawiam |
_________________ Przyjaźń łączy nas z tymi, z którymi znajdujemy wspólny język, ale prawdziwa przyjaźń to akceptacja tego, co nas różni. |
|
|
|
|
małyfilozof
Zasłużony
Potwierdzenie wizualne: 67
Pomógł: 23 razy Dołączył: 07 Cze 2023 Posty: 963
Poziom: 27
|
Wysłany: 2023-10-16, 20:15
|
|
|
test |
_________________ Przyjaźń łączy nas z tymi, z którymi znajdujemy wspólny język, ale prawdziwa przyjaźń to akceptacja tego, co nas różni. |
Ostatnio zmieniony przez małyfilozof 2023-10-16, 20:30, w całości zmieniany 19 razy |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|