FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO

[małyfilozof]

Dobry wieczór Pokoja
Krótko precyzyjnie wyrażasz argumentacje, które wzbudziły moje zainteresowanie, ponieważ konstruktywnie przedstawiasz temat o liczbie ''666'' i delikatnie przedstawiasz swój punkt widzenia, który jest odmienny od przedstawionej mojej zamieszczonej wersji cytat z Twojego postu: ''Dostrzegam wyraźnie, że przedstawiony przez Ciebie sposób rozumowania jest poprawny Fakt, że tak wiele aktywności w naszym życiu jest związane z liczbą 666 ... Już w Rdz. 2:19,20 czytamy, że: ... ''

Pragnę tylko nadmienić, osobiste przemyślenia umieszczane w założonych wątkach, to precyzyjnie przeanalizowane materiały w danej dziedzinie, które otworzą szeroko okno - dyskusji.
Przyznam, mogą wzbudzać zainteresowanie są adekwatne, albo wywrzeć ogólny sprzeciw u innych w osobistym spostrzeganiu danego zagadnienia.
Staram się omawiany materiał jasno, dokładnie oraz obrazowo przedstawić. Zastanawiam się długo, bardzo długo, ale kiedy postawię tzw. kropkę nad ''i'', materiał zamieszczę w tematycznym wątku i w mojej ocenie jest niezmienny - chyba, że przedstawione kontrargumenty stanowią logikę wywołanego prze zemnie zagadnienia.

Mam pewną również zasadę, która jest kręgosłupem w tych przemyśleniach. Zobrazuję pewnym przykładem, jeżeli pozwolisz a nie chciałbym przynudzać.

To tak, jak w organie sądowniczym, jest: przewodniczący, ława przysięgłych, prokurator, adwokat i oskarżony.
Ława przysięgłych uważnie przysłuchuje się argumentom stron biorących udział w procesie, zapoznaje się z dodatkowymi dowodami, kiedy po mowie końcowej prokuratora i adwokata udaje się na naradę, aby orzec werdykt.
Kiedy po głosowaniu uzgodnią wyrok przekazują treść przewodniczącemu sądu aby publicznie odczytał czy oskarżony jest winny czy niewinny.
Tak przedstawia się postępowanie w moich rozważaniach, przemyśleniach, które publicznie zamieszczam na wątkach w danym temacie.

Stosuję również pewną regułę, która decyduje o kontynuowaniu dalszej dyskusji, mianowicie jeżeli prelegent sam zakańcza dysputę, dostosowuję się szanując jego zdanie.
Zdarzają się wypadki, że z przykrością muszę sam podjąć decyzję zakończenia debaty, kończę odpowiednim tekstem a finałowym słowem to ''pozdrawiam'', proszę zwróć uwagę( cudzysłów), nie angażuję się ponownie z danym ''userem'' w rozwiniętym obopólnie danym temacie, styl takiego dialogu uniemożliwia słownych przepychanek zarazem nie wzbudza sensacji obserwatorów.
Oczywiście z takim ''userem', chętnie podejmuję kolejną dyskusję lecz w innej dziedzinie tematycznej, jeżeli powtarza się jak wyżej wspomniałem śladowe iskrzenie, kończę dyskusje słowem, ''pozdrawiam''( Uwaga! cudzysłów).

Pleść, pisać na forum to ludzka ''przypadłość'', tak poznaje się innych w matriksie, lecz sposób wyrażania jest istotny.
Cytat:'' O tym KIM JESTEŚMY nie świadczy wykształcenie, majątek, wygląd, talent... ale jak traktujemy DRUGIEGO CZŁOWIEKA''

[Pokoja]

[Henryk]

[Wiesława]

Już jesteśmy zarejestrowani gdzie tylko się da. Pesel to pierwszy krok. Zmuszanie ludzi do zakładania kont w banku, bo żadne wynagrodzenia nie są płatne gotówką to dwa.
Zmuszanie do posiadania telefonu komórkowego i ujawniania numeru na prawo i lewo to kolejny "czip". I tu nie mówcie, że nieprawda. Już kilka razy spotkałam się z tym, że w sklepie internetowym (różnych branż) nie zrobię zakupu, nawet jeśli płacę od razu, jeśli nie podam numeru telefonu. Po prostu ich system nie puści dalej i koniec. Na razie jeszcze sklepy przyjmują gotówkę, ale zmuszanie nawet najmniejszych sklepików do zakładania kas na karty daje sygnał, że wkrótce i ta dziedzina będzie pod kontrolą.
I tak dalej...

[małyfilozof]

Cześć Pokoja
Zrozumiałem Twoje obawy jakie zamieściłeś w poście.
Powiem szczerze, wszystko jest ok. Myślę, że ja nieprecyzyjnie dobieram słownictwo i dlatego powstaje niezrozumienie moich wpisów. Zwał jak zwał. Postaram zmienić styl, aby był lepiej zrozumiany przez dyskutantów - pozdrawiam, życzę miłego słonecznego dnia.
>_>_>_>_>_>_>
Witam Henryk
Zgadzam się z Twoją wypowiedzianą myślą.
Ja również jestem czasami ''młotowaty'' lecz w trudniejszej sytuacji. TY masz od czasu do czasu problem znaleźć mleko w lodówce, natomiast ja z dozowaniem lekarstw [cóż, począć mam prawdopodobnie znajomego gościa Niemca (Alzheimer)]- pozdrawiam miłego dnia
Miła Wiesławo
pesel to taki nr. ''obozowy'' mam na myśli Harcerstwo -pozdrawiam miłego dnia

[Wiesława]

Tobie też, Filozofie, najlepszego🍀💐

[Henryk]

[małyfilozof]

[małyfilozof]

xxx

[Pokoja]

No i wszystko jakoś piknie się poukłodoło
Troche nie po polsku, ale Polacy to słyszom w górach
Wszystkich serdecznie pozdrawiam. To już czysto po polsku

[Pokoja]

[Wiesława]

[małyfilozof]

Jak zeby to miałodyć inacej? to po Polskiemu wszyscy potrafią zrozumieć z północy, południa- nie trzeba w takim przypadku użyć języka esperanto - ha,ha,ha

[Wiesława]

[małyfilozof]