FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO Strona Główna FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
JAK NASTANIE POKÓJ ?
Autor Wiadomość
Henryk 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 481 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 7176
Poziom: 58
HP: 2570/15122
 17%
MP: 5392/7220
 74%
EXP: 121/373
 32%
Wysłany: 2023-11-21, 15:44   

radek napisał/a:
Uduchowienie to Dobra cecha, gorsza jest ta odwrotna - demoniczność. Nie prawda? Jeśli ktoś stoi po stronie Boga, to ja się mu nie sprzeciwiam. A jedynie staram się towarzyszyć takiej osobie

Bezsprzecznie!
Tylko czy uduchowionym jest ten, co sam deklaruje innym ten stan?
Towarzysz Radku uduchowionym osobom- tylko jak ich rozpoznajesz?
Przez ich słowne deklaracje?
_________________
Okazja nie czyni złodzieja, a cel nigdy nie uświęca środków.
Tylko kłamstwa są skomplikowane.
Prawda jest na ogół śmiesznie prosta.
 
     
radek 
Zasłużony
I st. PSM


Potwierdzenie wizualne: 1000
Pomógł: 37 razy
Dołączył: 24 Lip 2021
Posty: 813
Poziom: 25
HP: 104/1490
 7%
MP: 711/711
 100%
EXP: 47/73
 64%
Wysłany: 2023-11-21, 15:52   

Henryk napisał/a:
radek napisał/a:
Uduchowienie to Dobra cecha, gorsza jest ta odwrotna - demoniczność. Nie prawda? Jeśli ktoś stoi po stronie Boga, to ja się mu nie sprzeciwiam. A jedynie staram się towarzyszyć takiej osobie

Bezsprzecznie!
Tylko uduchowionym jest ten, co sam deklaruje innym ten stan?
Towarzysz Radku uduchowionym osobom- tylko jak ich rozpoznajesz?
Przez ich słowne deklaracje?


Prawidłowo zapytałeś. Pismo Świętę w dużej mierze rozwiązuje tę sprawę

‭‭Pierwszy list św. Jana‬ ‭4:2‬ ‭BW1975‬‬
[2] Po tym poznawajcie Ducha Bożego: Wszelki duch, który wyznaje, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele, z Boga jest.

https://bible.com/bible/3490/1jn.4.2.BW1975

Jeśli pomimo takiej deklaracji nadal istnieją kwestie sporne, to ja w takiej sytuacji uważam, że są to drobnostki. Zwłaszcza jeśli nie ograniczają mojej perspektywy postrzegania
_________________
‭‭Ewangelia według św. Jana 3:21 BW1975‬‬
[21] Lecz kto postępuje zgodnie z prawdą, dąży do światłości, aby wyszło na jaw, że uczynki jego są dokonane w Bogu.
 
     
Fedorowicz 
VIP
Fedorowicz

Potwierdzenie wizualne: 7
Pomógł: 84 razy
Dołączył: 29 Mar 2023
Posty: 3409

Poziom: 45
HP: 5822/7015
 83%
MP: 0/3349
 0%
EXP: 18/213
 8%
Wysłany: 2023-11-21, 16:43   

Henryk napisał/a:
Towarzysz Radku uduchowionym osobom- tylko jak ich rozpoznajesz?
Przez ich słowne deklaracje?

Tylko przez postępowanie, uczynki. Same ględzenie i kłamliwe dyrdymały za ogromne pieniądze nie jest wiarygodne.
https://www.youtube.com/watch?v=x1dpzBvMjq4

Grzegorz Braun : Grzegorz Braun #hot16challenge
 
     
radek 
Zasłużony
I st. PSM


Potwierdzenie wizualne: 1000
Pomógł: 37 razy
Dołączył: 24 Lip 2021
Posty: 813
Poziom: 25
HP: 104/1490
 7%
MP: 711/711
 100%
EXP: 47/73
 64%
Wysłany: 2023-11-22, 12:17   

nike napisał/a:
A co z ziemią się stanie?


Ciała niebieskie charakteryzuje ruch cykliczny. Jest szansa, że Ziemia odgrywa ważne znaczenie w jakimś makrocyklu. W Ewangelii czytamy

‭‭Ewangelia według św. Jana‬ ‭3:13‬ ‭BW1975‬‬
[13] A nikt nie wstąpił do nieba, tylko Ten, który zstąpił z nieba, Syn Człowieczy,

https://bible.com/bible/3490/jhn.3.13.BW1975

Z przewpowiedni przypisywanej abp. Cieplakowi wynika, że losy wszsechświata opierają się na losach ludzi

"Anioł na gwiazdy pokazał i rzecze:
Patrz, to wszechświata pisane są losy
I ręką Bożą rzucone w kolei tak,
Jak Bóg ułożył losy człowiecze"
_________________
‭‭Ewangelia według św. Jana 3:21 BW1975‬‬
[21] Lecz kto postępuje zgodnie z prawdą, dąży do światłości, aby wyszło na jaw, że uczynki jego są dokonane w Bogu.
 
     
Fedorowicz 
VIP
Fedorowicz

Potwierdzenie wizualne: 7
Pomógł: 84 razy
Dołączył: 29 Mar 2023
Posty: 3409

Poziom: 45
HP: 5822/7015
 83%
MP: 0/3349
 0%
EXP: 18/213
 8%
Wysłany: 2023-11-25, 00:05   

radek napisał/a:
nike napisał/a:
A co z ziemią się stanie?

Ciała niebieskie charakteryzuje ruch cykliczny. Jest szansa, że Ziemia odgrywa ważne znaczenie w jakimś makrocyklu. W Ewangelii czytamy
‭‭Z przewpowiedni przypisywanej abp. Cieplakowi wynika, że losy wszsechświata opierają się na losach ludzi
"Anioł na gwiazdy pokazał i rzecze:
Patrz, to wszechświata pisane są losy
I ręką Bożą rzucone w kolei tak,
Jak Bóg ułożył losy człowiecze"

Pan te banialuki, dyrdymały i brednie potrafi pisać w nieskończoność. Dlatego jest pan niezwykle cennym nabytkiem dla cenzorki. :lol: :-D :mrgreen:
 
     
Henryk 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 481 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 7176
Poziom: 58
HP: 2570/15122
 17%
MP: 5392/7220
 74%
EXP: 121/373
 32%
Wysłany: 2023-11-25, 09:29   

Fedorowicz napisał/a:
Henryk napisał/a:
Towarzysz Radku uduchowionym osobom- tylko jak ich rozpoznajesz?
Przez ich słowne deklaracje?

Tylko przez postępowanie, uczynki. Same ględzenie i kłamliwe dyrdymały za ogromne pieniądze nie jest wiarygodne.
https://www.youtube.com/watch?v=x1dpzBvMjq4

Grzegorz Braun : Grzegorz Braun #hot16challenge

Przedstawiasz nam Panie Fedorowicz jednego ze swych "uduchowionych" idoli? :mrgreen:
Myślę oczywiście o Panu Braunie.
Jacy idole, tacy wyznawcy.
Wkrada nam się faszyzm... coraz bliżej nazizmu...
A chrust na inkwizycyjne stosy już dawno zgromadzony.
_________________
Okazja nie czyni złodzieja, a cel nigdy nie uświęca środków.
Tylko kłamstwa są skomplikowane.
Prawda jest na ogół śmiesznie prosta.
 
     
radek 
Zasłużony
I st. PSM


Potwierdzenie wizualne: 1000
Pomógł: 37 razy
Dołączył: 24 Lip 2021
Posty: 813
Poziom: 25
HP: 104/1490
 7%
MP: 711/711
 100%
EXP: 47/73
 64%
Wysłany: 2023-11-25, 10:08   

Fedorowicz napisał/a:
Pan te banialuki, dyrdymały i brednie potrafi pisać w nieskończoność. Dlatego jest pan niezwykle cennym nabytkiem dla cenzorki. :lol: :-D :mrgreen:


Spróbuję godnie podjąć oskarżenie
Do tablicy bowiem jestem wywołany
Emotikony piękne, bardzo takie cenię
Choć akt oskarżenia nieuargumentowany

Często mądrze Waść piszesz dbając o detale
Dlatego rymy Tobie dziś układam
I choć lubisz być rywalem
Ja grzecznością Tobie odpowiadam

Banialuki, brednie, dyrdymały
Które w nieskończoność według Ciebie piszę
Mówią, że żeś w cierpliwości mały
Ja uzurpatorom radzę inwestycję w "ciszę"

Wbrew pozorom nie jest to złośliwa rada
Bo, jeśli chcesz być tu autorytetem
Trzeba w ciszy wiedzę badać
By nie świecić mądrości debetem

Bardzo sobie Waści wypowiedzi cenię
Więc nie czuję się być obrażonym -
- Tym, że Waść na świadka wziąłeś jeno sumienie
Jest to Twoje prawo, czuj się pozdrowionym

;-) 8
_________________
‭‭Ewangelia według św. Jana 3:21 BW1975‬‬
[21] Lecz kto postępuje zgodnie z prawdą, dąży do światłości, aby wyszło na jaw, że uczynki jego są dokonane w Bogu.
 
     
Fedorowicz 
VIP
Fedorowicz

Potwierdzenie wizualne: 7
Pomógł: 84 razy
Dołączył: 29 Mar 2023
Posty: 3409

Poziom: 45
HP: 5822/7015
 83%
MP: 0/3349
 0%
EXP: 18/213
 8%
Wysłany: 2023-11-25, 12:32   

radek napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
Pan te banialuki, dyrdymały i brednie potrafi pisać w nieskończoność. Dlatego jest pan niezwykle cennym nabytkiem dla cenzorki. :lol: :-D :mrgreen:


Spróbuję godnie podjąć oskarżenie
Do tablicy bowiem jestem wywołany
Emotikony piękne, bardzo takie cenię
Choć akt oskarżenia nieuargumentowany

Często mądrze Waść piszesz dbając o detale
Dlatego rymy Tobie dziś układam
I choć lubisz być rywalem
Ja grzecznością Tobie odpowiadam

Banialuki, brednie, dyrdymały
Które w nieskończoność według Ciebie piszę
Mówią, że żeś w cierpliwości mały
Ja uzurpatorom radzę inwestycję w "ciszę"

Wbrew pozorom nie jest to złośliwa rada
Bo, jeśli chcesz być tu autorytetem
Trzeba w ciszy wiedzę badać
By nie świecić mądrości debetem

Bardzo sobie Waści wypowiedzi cenię
Więc nie czuję się być obrażonym -
- Tym, że Waść na świadka wziąłeś jeno sumienie
Jest to Twoje prawo, czuj się pozdrowionym

;-) 8

Przepraszam Panie Radku za niegrzeczny post pisany pod wpływem irytacji, bo Pani Nike usunęła cały temat który założyłem. Miałem na myśli, że pisze Pan bardzo spokojne i mądre posty co mnie niesłusznie irytuje, bo chcę łączyć prawdy biblijne z realiami naszego życia codziennego. Ale każdy ma (powinien mieć prawo) do wolności przekonań. Ten właśnie mój post powinna Pani Nike usunąć, a nie temat o Badaczach.
 
     
Fedorowicz 
VIP
Fedorowicz

Potwierdzenie wizualne: 7
Pomógł: 84 razy
Dołączył: 29 Mar 2023
Posty: 3409

Poziom: 45
HP: 5822/7015
 83%
MP: 0/3349
 0%
EXP: 18/213
 8%
Wysłany: 2023-11-25, 12:38   

Henryk napisał/a:
Wkrada nam się faszyzm... coraz bliżej nazizmu...
A chrust na inkwizycyjne stosy już dawno zgromadzony.

Wybaczy Pan Henryk, ale poglądy Grzegorza Brauna to przeciwieństwo faszyzmu i totalitaryzmu.
Pan Grzegorz jest po pierwsze patriotą, zwolennikiem polskiego interesu narodowego, niepodległości i suwerenności Polski, cywilizacji łacińskiej (rodzina chrześcijańska, wolność, własność prywatna), wolnościowcem gospodarczym i konserwatywnym katolikiem, należy do Bractwa Piusa X. A więc to stanowczy przeciwnik wszelkich komuno-faszystowskich pomysłów. Jako jedyny poseł przeciwstawił się pandemonium i stracił przez to masę pieniędzy.
Ostatnio zmieniony przez Fedorowicz 2023-11-25, 13:27, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Henryk 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 481 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 7176
Poziom: 58
HP: 2570/15122
 17%
MP: 5392/7220
 74%
EXP: 121/373
 32%
Wysłany: 2023-11-25, 12:57   

Fedorowicz napisał/a:
Wybaczy Pan Henryk, ale poglądy Grzegorza Brauna to [...]

Wolno mi mieć odmienne zdanie.
- Jeszcze wolno.
_________________
Okazja nie czyni złodzieja, a cel nigdy nie uświęca środków.
Tylko kłamstwa są skomplikowane.
Prawda jest na ogół śmiesznie prosta.
 
     
Markerów 
VIP
Mistrz


Potwierdzenie wizualne: 2012
Pomógł: 92 razy
Wiek: 38
Dołączył: 28 Gru 2017
Posty: 7077
Skąd: Tarnów
Poziom: 58
HP: 4536/15122
 30%
MP: 0/7220
 0%
EXP: 22/373
 5%
Wysłany: 2023-11-25, 13:04   

Henryk napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
Wybaczy Pan Henryk, ale poglądy Grzegorza Brauna to [...]

Wolno mi mieć odmienne zdanie.
- Jeszcze wolno.

Spokojnie.
Twoich postów Nikt nie usunie ;-)
Cenzurować cię nie będą
_________________
Mdr 3.1 A dusze sprawiedliwych są w ręku Boga
i nie dosięgnie ich męka
Zdało się oczom głupich, że pomarli,
 
     
Fedorowicz 
VIP
Fedorowicz

Potwierdzenie wizualne: 7
Pomógł: 84 razy
Dołączył: 29 Mar 2023
Posty: 3409

Poziom: 45
HP: 5822/7015
 83%
MP: 0/3349
 0%
EXP: 18/213
 8%
Wysłany: 2023-11-26, 09:19   

Henryk napisał/a:
Przedstawiasz nam Panie Fedorowicz jednego ze swych "uduchowionych" idoli?

Tak, bo nie zgadzam się na idee jakie niesie ze sobą globalizm (atak na wolność, własność, rodzinę i religię). Nie uważam, ze powinniśmy jako Polacy być ślepo posłuszni we wszystkim, co totalitaryzm nam narzuca. Fakt, że jeden tylko poseł odważnie przeciwstawił się temu jest czymś bardzo niepokojącym. Nie jest dziełem przypadku, że Pan Grzegorz jest konserwatywnym katolikiem z Bractwa Piusa X . Jest też Arcybiskup Jan Paweł Lenga. Oczywiście niektórzy protestanci pastorzy również bohatersko walczyli, jak Pastor Andrzej Cyrikas prezbiter naczelny Chrześcijańskiej Wspólnoty Ewangelicznej czy w Kanadzie pastor Artur Pawłowski. Ale to też wyjątki.

Odnośnie tematu wątku pacyfizm ma pewne wady. Pacyfista odwołując się do uczucia niechęci do przemocy w celu argumentacji przeciwko wojnie sytuuje się na płaszczyźnie irracjonalnej, niezgodnej ze zdrowym rozsądkiem i niemożliwej do uzasadnienia w kategoriach nakazu czy obowiązku moralnego. Podobna sytuacja zachodzi, gdy pacyfiści odwołują się w swej argumentacji do miłości bliźniego. Wówczas błędnie utożsamiają miłość z jakimś tkliwym bądź romantycznym uczuciem, które ze względu na swą powszechność miałoby być podstawą argumentacji pacyfistycznej. Ale takie sentymentalne rozumienie miłości, choć dosyć popularne w okresie nowożytnym, nie oddaje tego, czym miłość w istocie jest.
A jest ona zgodnie z klasycznym rozumieniem nastawieniem woli na dobro bliźniego, działać może zatem nawet wbrew uczuciom, twardo i bezwzględnie. Z tego też powodu chrześcijaństwo, chociaż jest religią miłości, nigdy nie wyznawało wprost przekonań pacyfistycznych. Ponadto jeśli nawet pacyfiści, odwołując się do miłości bliźniego, rezygnują z dochodzenia praw własnych, to nie mają, zdaniem biblijnym żadnego prawa, by tę zasadę przenosić na prawa cudze. Człowiek, widząc zagrożenie życia swego bliźniego, nie tylko ma prawo, ale nawet obowiązek stanąć w jego obronie i jeśli to konieczne pozbawić życia napastnika. Zachowanie takie będzie właśnie wyrazem miłości, a postawa przeciwna, stanie bezczynne wobec obowiązku ratowania byłaby przedmiotem najwyższego potępienia i nagany.
W księdze Wajikra, w parszy Kedojszim (19:16) czytamy: „Nie będziesz stał bezczynnie, gdy życie twojego bliźniego jest w niebezpieczeństwie. Ja jestem Bóg” (lo taamod aldam reecha ani Adonaj).
Średniowieczny komentator Raszi pisze w komentarzu do tego wersetu Tory: „Nie stój, patrząc jak umiera twój bliźni, gdy masz możliwość jego ocalenia, na przykład wtedy, gdy tonie w rzece lub dzikie zwierzę czy bandyta mu zagraża”.

Tak samo interpretuje ten werset Sanhedryn 73a; Torat Kohanim (czyli Sifra) 19: 41. Werset ten stał się podstawą niezwykle istotnej dla judaizmu zasady ratowania ludzkiego życia (pikuach nefesz).

Co zaskakujące, wiele chrześcijańskich źródeł tłumaczy ten tekst całkiem błędnie, zmieniając zupełnie sens słów Tory. Np. Biblia Tysiąclecia podaje: „nie będziesz czyhał na życie bliźniego. Ja jestem Pan!” Wynika to prawdopodobnie z niezrozumienia idiomu hebrajskiego, który w dosłownym tłumaczeniu brzmi: „Nie będziesz stał wobec krwi bliźniego”.

„Stać wobec” implikuje bierną postawę, która jest tu właśnie zakazana i z „czyhaniem” nie ma nic wspólnego. W zakazie tym chodzi przecież o hacala– czyli o ratowanie życia bliźniego (sąsiada), a nie o „czyhanie”(„nastawanie”) na jego życie.
http://poznan.jewish.org.pl/
Ostatnio zmieniony przez Fedorowicz 2023-11-26, 09:45, w całości zmieniany 4 razy  
 
     
Markerów 
VIP
Mistrz


Potwierdzenie wizualne: 2012
Pomógł: 92 razy
Wiek: 38
Dołączył: 28 Gru 2017
Posty: 7077
Skąd: Tarnów
Poziom: 58
HP: 4536/15122
 30%
MP: 0/7220
 0%
EXP: 22/373
 5%
Wysłany: 2023-11-26, 11:49   

Fedorowicz napisał/a:
Henryk napisał/a:
Przedstawiasz nam Panie Fedorowicz jednego ze swych "uduchowionych" idoli?

Tak, bo nie zgadzam się na idee jakie niesie ze sobą globalizm (atak na wolność, własność, rodzinę i religię). Nie uważam, ze powinniśmy jako Polacy być ślepo posłuszni we wszystkim, co totalitaryzm nam narzuca. Fakt, że jeden tylko poseł odważnie przeciwstawił się temu jest czymś bardzo niepokojącym. Nie jest dziełem przypadku, że Pan Grzegorz jest konserwatywnym katolikiem z Bractwa Piusa X . Jest też Arcybiskup Jan Paweł Lenga. Oczywiście niektórzy protestanci pastorzy również bohatersko walczyli, jak Pastor Andrzej Cyrikas prezbiter naczelny Chrześcijańskiej Wspólnoty Ewangelicznej czy w Kanadzie pastor Artur Pawłowski. Ale to też wyjątki.

Odnośnie tematu wątku pacyfizm ma pewne wady. Pacyfista odwołując się do uczucia niechęci do przemocy w celu argumentacji przeciwko wojnie sytuuje się na płaszczyźnie irracjonalnej, niezgodnej ze zdrowym rozsądkiem i niemożliwej do uzasadnienia w kategoriach nakazu czy obowiązku moralnego. Podobna sytuacja zachodzi, gdy pacyfiści odwołują się w swej argumentacji do miłości bliźniego. Wówczas błędnie utożsamiają miłość z jakimś tkliwym bądź romantycznym uczuciem, które ze względu na swą powszechność miałoby być podstawą argumentacji pacyfistycznej. Ale takie sentymentalne rozumienie miłości, choć dosyć popularne w okresie nowożytnym, nie oddaje tego, czym miłość w istocie jest.
A jest ona zgodnie z klasycznym rozumieniem nastawieniem woli na dobro bliźniego, działać może zatem nawet wbrew uczuciom, twardo i bezwzględnie. Z tego też powodu chrześcijaństwo, chociaż jest religią miłości, nigdy nie wyznawało wprost przekonań pacyfistycznych. Ponadto jeśli nawet pacyfiści, odwołując się do miłości bliźniego, rezygnują z dochodzenia praw własnych, to nie mają, zdaniem biblijnym żadnego prawa, by tę zasadę przenosić na prawa cudze. Człowiek, widząc zagrożenie życia swego bliźniego, nie tylko ma prawo, ale nawet obowiązek stanąć w jego obronie i jeśli to konieczne pozbawić życia napastnika. Zachowanie takie będzie właśnie wyrazem miłości, a postawa przeciwna, stanie bezczynne wobec obowiązku ratowania byłaby przedmiotem najwyższego potępienia i nagany.
W księdze Wajikra, w parszy Kedojszim (19:16) czytamy: „Nie będziesz stał bezczynnie, gdy życie twojego bliźniego jest w niebezpieczeństwie. Ja jestem Bóg” (lo taamod aldam reecha ani Adonaj).
Średniowieczny komentator Raszi pisze w komentarzu do tego wersetu Tory: „Nie stój, patrząc jak umiera twój bliźni, gdy masz możliwość jego ocalenia, na przykład wtedy, gdy tonie w rzece lub dzikie zwierzę czy bandyta mu zagraża”.

Tak samo interpretuje ten werset Sanhedryn 73a; Torat Kohanim (czyli Sifra) 19: 41. Werset ten stał się podstawą niezwykle istotnej dla judaizmu zasady ratowania ludzkiego życia (pikuach nefesz).

Co zaskakujące, wiele chrześcijańskich źródeł tłumaczy ten tekst całkiem błędnie, zmieniając zupełnie sens słów Tory. Np. Biblia Tysiąclecia podaje: „nie będziesz czyhał na życie bliźniego. Ja jestem Pan!” Wynika to prawdopodobnie z niezrozumienia idiomu hebrajskiego, który w dosłownym tłumaczeniu brzmi: „Nie będziesz stał wobec krwi bliźniego”.

„Stać wobec” implikuje bierną postawę, która jest tu właśnie zakazana i z „czyhaniem” nie ma nic wspólnego. W zakazie tym chodzi przecież o hacala– czyli o ratowanie życia bliźniego (sąsiada), a nie o „czyhanie”(„nastawanie”) na jego życie.
http://poznan.jewish.org.pl/


Pacyfizm jest ideologią zwodniczą..
Każdy człowiek jest z natury zły, .....Nigdy nie będzie tak, że utworzymy świat wolny od zła, wojen i przemocy. Zawsze znajdą się ludzie uzbrojeni, którzy innym będą chcieli odebrać owoce ich pracy. To jest zwyczajna cecha grzesznego człowieka, nie można jej istnienia zaprzeczać. U podstaw pacyfizmu brzmią słowa: wszyscy ludzie będą braćmi…, których prawdziwość Biblia w wielu miejscach zaprzecza. U podstaw pacyfizmu leży kłamstwo, że człowiek jest dobry, a złe są przedmioty, które mogą odebrać życie. Źli z naturze ludzie chcą abyśmy byli pacyfistami, robią co mogą aby nas do tego zmusić. Źli z natury ludzie chcą abyśmy oddali przedmioty, które nie są ani złe ani dobre, są martwe i same zła nie czynią. Źli z natury ludzie, chcą abyśmy wierzyli, że zła jej rzecz, a nie człowiek, który tą rzecz wykorzystuje. Ta idea na przestrzeni wieków kieruje ku umożliwieniu złym ludziom w owczych skórach jakiejś nieprawdopodobnej zbrodni. Do czego innego może prowadzić idea siłowo zmuszająca do rozbrojenia ludzi i społeczeństw, odebrania im prawa do obrony, wobec zła jakie drzemie w człowieku…"

Andrzej Turczyn
_________________
Mdr 3.1 A dusze sprawiedliwych są w ręku Boga
i nie dosięgnie ich męka
Zdało się oczom głupich, że pomarli,
 
     
Pokoja 
VIP
ZIARNKoGORCZYCY


Potwierdzenie wizualne: 7
Pomógł: 726 razy
Dołączył: 31 Sie 2014
Posty: 6330
Poziom: 55
HP: 2177/12808
 17%
MP: 4442/6115
 72%
EXP: 308/330
 93%
Wysłany: 2023-11-26, 14:51   

Markerów napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
Henryk napisał/a:
Przedstawiasz nam Panie Fedorowicz jednego ze swych "uduchowionych" idoli?

Tak, bo nie zgadzam się na idee jakie niesie ze sobą globalizm (atak na wolność, własność, rodzinę i religię). Nie uważam, ze powinniśmy jako Polacy być ślepo posłuszni we wszystkim, co totalitaryzm nam narzuca. Fakt, że jeden tylko poseł odważnie przeciwstawił się temu jest czymś bardzo niepokojącym. Nie jest dziełem przypadku, że Pan Grzegorz jest konserwatywnym katolikiem z Bractwa Piusa X . Jest też Arcybiskup Jan Paweł Lenga. Oczywiście niektórzy protestanci pastorzy również bohatersko walczyli, jak Pastor Andrzej Cyrikas prezbiter naczelny Chrześcijańskiej Wspólnoty Ewangelicznej czy w Kanadzie pastor Artur Pawłowski. Ale to też wyjątki.

Odnośnie tematu wątku pacyfizm ma pewne wady. Pacyfista odwołując się do uczucia niechęci do przemocy w celu argumentacji przeciwko wojnie sytuuje się na płaszczyźnie irracjonalnej, niezgodnej ze zdrowym rozsądkiem i niemożliwej do uzasadnienia w kategoriach nakazu czy obowiązku moralnego. Podobna sytuacja zachodzi, gdy pacyfiści odwołują się w swej argumentacji do miłości bliźniego. Wówczas błędnie utożsamiają miłość z jakimś tkliwym bądź romantycznym uczuciem, które ze względu na swą powszechność miałoby być podstawą argumentacji pacyfistycznej. Ale takie sentymentalne rozumienie miłości, choć dosyć popularne w okresie nowożytnym, nie oddaje tego, czym miłość w istocie jest.
A jest ona zgodnie z klasycznym rozumieniem nastawieniem woli na dobro bliźniego, działać może zatem nawet wbrew uczuciom, twardo i bezwzględnie. Z tego też powodu chrześcijaństwo, chociaż jest religią miłości, nigdy nie wyznawało wprost przekonań pacyfistycznych. Ponadto jeśli nawet pacyfiści, odwołując się do miłości bliźniego, rezygnują z dochodzenia praw własnych, to nie mają, zdaniem biblijnym żadnego prawa, by tę zasadę przenosić na prawa cudze. Człowiek, widząc zagrożenie życia swego bliźniego, nie tylko ma prawo, ale nawet obowiązek stanąć w jego obronie i jeśli to konieczne pozbawić życia napastnika. Zachowanie takie będzie właśnie wyrazem miłości, a postawa przeciwna, stanie bezczynne wobec obowiązku ratowania byłaby przedmiotem najwyższego potępienia i nagany.
W księdze Wajikra, w parszy Kedojszim (19:16) czytamy: „Nie będziesz stał bezczynnie, gdy życie twojego bliźniego jest w niebezpieczeństwie. Ja jestem Bóg” (lo taamod aldam reecha ani Adonaj).
Średniowieczny komentator Raszi pisze w komentarzu do tego wersetu Tory: „Nie stój, patrząc jak umiera twój bliźni, gdy masz możliwość jego ocalenia, na przykład wtedy, gdy tonie w rzece lub dzikie zwierzę czy bandyta mu zagraża”.

Tak samo interpretuje ten werset Sanhedryn 73a; Torat Kohanim (czyli Sifra) 19: 41. Werset ten stał się podstawą niezwykle istotnej dla judaizmu zasady ratowania ludzkiego życia (pikuach nefesz).

Co zaskakujące, wiele chrześcijańskich źródeł tłumaczy ten tekst całkiem błędnie, zmieniając zupełnie sens słów Tory. Np. Biblia Tysiąclecia podaje: „nie będziesz czyhał na życie bliźniego. Ja jestem Pan!” Wynika to prawdopodobnie z niezrozumienia idiomu hebrajskiego, który w dosłownym tłumaczeniu brzmi: „Nie będziesz stał wobec krwi bliźniego”.

„Stać wobec” implikuje bierną postawę, która jest tu właśnie zakazana i z „czyhaniem” nie ma nic wspólnego. W zakazie tym chodzi przecież o hacala– czyli o ratowanie życia bliźniego (sąsiada), a nie o „czyhanie”(„nastawanie”) na jego życie.
http://poznan.jewish.org.pl/


Pacyfizm jest ideologią zwodniczą..
Każdy człowiek jest z natury zły, .....Nigdy nie będzie tak, że utworzymy świat wolny od zła, wojen i przemocy. Zawsze znajdą się ludzie uzbrojeni, którzy innym będą chcieli odebrać owoce ich pracy. To jest zwyczajna cecha grzesznego człowieka, nie można jej istnienia zaprzeczać. U podstaw pacyfizmu brzmią słowa: wszyscy ludzie będą braćmi…, których prawdziwość Biblia w wielu miejscach zaprzecza. U podstaw pacyfizmu leży kłamstwo, że człowiek jest dobry, a złe są przedmioty, które mogą odebrać życie. Źli z naturze ludzie chcą abyśmy byli pacyfistami, robią co mogą aby nas do tego zmusić. Źli z natury ludzie chcą abyśmy oddali przedmioty, które nie są ani złe ani dobre, są martwe i same zła nie czynią. Źli z natury ludzie, chcą abyśmy wierzyli, że zła jej rzecz, a nie człowiek, który tą rzecz wykorzystuje. Ta idea na przestrzeni wieków kieruje ku umożliwieniu złym ludziom w owczych skórach jakiejś nieprawdopodobnej zbrodni. Do czego innego może prowadzić idea siłowo zmuszająca do rozbrojenia ludzi i społeczeństw, odebrania im prawa do obrony, wobec zła jakie drzemie w człowieku…"

Andrzej Turczyn


Czy Ty się utożsamiasz z tymmideologiem :?: :?: :?:
_________________
http://biblos.feen.pl/viewtopic.php?t=1817#36016 Bóg, który stworzył świat i wszystko, co na nim... Z jego ... rodu jesteśmy. Dz.17:24-28 Wierzę w: CHRZEST DLA SŁAWY OJCA I SYNA I TO DUCHEM ŚWIĘTEGO (Mat.28:19); DZIEŃ MAŁYCH POCZĄTKÓW PARUZJI CHRYSTUSA od 1874r. http://biblos.feen.pl/viewtopic.php?t=2344., powrót rozumu w społeczeństwie wyboru/1914r. http://biblos.feen.pl/vie...d0b5495d4d251aa http://biblos.feen.pl/vie...d0b5495d4d251aa
 
     
Fedorowicz 
VIP
Fedorowicz

Potwierdzenie wizualne: 7
Pomógł: 84 razy
Dołączył: 29 Mar 2023
Posty: 3409

Poziom: 45
HP: 5822/7015
 83%
MP: 0/3349
 0%
EXP: 18/213
 8%
Wysłany: 2023-11-26, 15:02   

Markerów napisał/a:
Pacyfizm jest ideologią zwodniczą..
Każdy człowiek jest z natury zły, .....Nigdy nie będzie tak, że utworzymy świat wolny od zła, wojen i przemocy. Zawsze znajdą się ludzie uzbrojeni, którzy innym będą chcieli odebrać owoce ich pracy. To jest zwyczajna cecha grzesznego człowieka, nie można jej istnienia zaprzeczać. U podstaw pacyfizmu brzmią słowa: wszyscy ludzie będą braćmi…, których prawdziwość Biblia w wielu miejscach zaprzecza. U podstaw pacyfizmu leży kłamstwo, że człowiek jest dobry, a złe są przedmioty, które mogą odebrać życie. Źli z naturze ludzie chcą abyśmy byli pacyfistami, robią co mogą aby nas do tego zmusić. Źli z natury ludzie chcą abyśmy oddali przedmioty, które nie są ani złe ani dobre, są martwe i same zła nie czynią. Źli z natury ludzie, chcą abyśmy wierzyli, że zła jej rzecz, a nie człowiek, który tą rzecz wykorzystuje. Ta idea na przestrzeni wieków kieruje ku umożliwieniu złym ludziom w owczych skórach jakiejś nieprawdopodobnej zbrodni. Do czego innego może prowadzić idea siłowo zmuszająca do rozbrojenia ludzi i społeczeństw, odebrania im prawa do obrony, wobec zła jakie drzemie w człowieku…"

Bardzo celne rozumowanie ! Ja bym powiedział, że skłonny do złego. Stanowisko pacyfistyczne zawiera w sobie wiele uproszczeń intelektualnych, etycznych i teologicznych. Natomiast w praktyce społecznej stanowisko to nie tylko często było nieskuteczne, ale bywało niekiedy wręcz przeciw-skuteczne wzmagając zło i represje dotykające niewinnych ludzi. Nauczanie społeczne Kościoła cechuje więc humanistyczny realizm - dążenie do budowania pokoju i unikania wojen, które nie rozwiązują żadnych ludzkich problemów, a zarazem uznanie prawa do obrony ludzi i narodów oraz konieczności chronienia praw człowieka, ze szczególną troską o najsłabszych i bezbronnych.

Moralne potępienie konfliktów międzynarodowych przez pacyfistów i równoczesna niewrażliwość na los ludzi zamkniętych w granicach państw totalitarnych prowadzi w efekcie do etyki "podwójnego standardu". Jak z goryczą zauważył J. Woroniecki OP: "hipokryzja tego nurtu wychodzi na jaw, gdy występuje on przeciw wojnom, a nie śmie protestować przeciw krwawym rewolucjom i prześladowaniom jednostek przez reżymy totalitarne."
Pacyfizm potrafi wbrew deklaracjom wspierać militaryzm, co świetnie przeanalizował w swej książce sowiecki dysydent Władymir Bukowski pod znamiennym tytułem "Pacyfiści kontra pokój". Takim ludziom, jak Hitler i kolejni sowieccy przywódcy, Kim Ir Sen i Ho Szi Min, czy Fidel Castro i Saddam Hussajn, ruchy pacyfistyczne w znacznej mierze ułatwiły realizację ich politycznych, często militarnych, a zawsze totalitarnych oraz nieludzkich zamierzeń, a ich własnym rządom w znacznym stopniu utrudniły adekwatną na nie reakcję.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
BannerFans.com
BannerFans.com
BannerFans.com
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 13