FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO Strona Główna FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Hebrajczycy zaporzyczyli wierzenia z Kanaanu.
Autor Wiadomość
małyfilozof 
Zasłużony


Potwierdzenie wizualne: 67
Pomógł: 23 razy
Dołączył: 07 Cze 2023
Posty: 933
Poziom: 27
HP: 502/1795
 28%
MP: 0/857
 0%
EXP: 16/83
 19%
Wysłany: 2023-11-19, 17:51   Hebrajczycy zaporzyczyli wierzenia z Kanaanu.

Po dłuższym zastanowieniu podjąłem decyzje poruszenia interesującego tematu.
W rozważaniu i przytaczanych tu faktów historycznych, geologicznych jak również religijnych na wątku pojawią się zarówno jego zwolennicy jak przeciwnicy.
Taka publiczna wymiana spostrzeżeń prywatnych oraz przekonań spowoduje poszerzenie wiedzy w tym temacie.

Hebrajczycy zapożyczyli wierzenia z Kanaanu:

Do lat dwudziestych minionego stulecia o Kanaanie i jego kulturze wiedziano niewiele, niewiele ponad to, co zawarte było w Biblii.
Jednym z przełomowych momentów w badaniach nad kulturą Kanaanu z przełomu epok brązu i żelaza było odkrycie miejsca, gdzie ponad trzy tysiące lat temu wznosiło się miasto Ugarit.

Relacja pomiędzy religią Izraela a religiami kananejskimi wyraża się przede wszystkim w dwóch aspektach:
Z jednej strony
Stary Testament przeciwstawia się politeizmowi oraz kultowi płodności obecnym w religiach Kanaanu, podkreślając przy tym wyłączność kultową wobec Jhwh, boga Izraela.
Z drugiej strony
Stary Testament przejął pewne elementy z religii i kultów Kanaanu, przekształcając je zgodnie z wymogami religii Jhwh.
Z historycznego punktu widzenia trudno ustalić relację pomiędzy Izraelem a Ugaritem. Jeśli jednak przyjmiemy, że literacka spuścizna Ugaritu wyrażała wspólne dziedzictwo kulturowe regionu, to trzeba przyznać, że z takim dziedzictwem bez wątpienia zetknęli się wyznawcy Jhwh.
Porównywanie zatem elementów religijnych wydaje się uzasadnione, a ponadto konieczne, bowiem żadna z innych religii Kanaanu nie pozostawiła, a przynajmniej dotychczas nie odkryto, żadnego materiału literackiego.

Główny bóg panteonu kananejskiego El jest porównywalny do Jhwh ze Starego Testamentu.
W opowiadaniach o patriarchach, zawartych w Księdze Rodzaju, często pojawia się imię El. Patriarchowie czczą boga, który objawia się jako El-Szaddai, ale również jako El-Betel, El-Olam, El Elohei Israel, El-Roi i El-Eljon.
Sugeruje się nawet, że hebrajskie imię boga Jhwh pochodzi właśnie od kultycznego imienia Ela: ''77 du yahwi saba’t, „El, który stworzył zastępy”35 ''. Jednak ta hipoteza nie jest do końca przekonująca z wielu powodów.

Niewątpliwie istnieje związek pomiędzy Elem a Jhwh wyrażony w zwrotach i ideach.
W Księdze Hioba jest mowa o „synach Ela”, którzy tworzą niebieski dwór (Hi 1,6; 2,1).
Ponadto, jak o tym świadczy inskrypcja - sgrafitti z Kuntillet ‘Ajrud na Synaju - w pewnych kręgach, a może wśród ludności niewykształconej, uważano, że Jhwh posiada małżonkę, której hebrajskie imię brzmi Aszera i odpowiada ugaryckiemu Athirat.

Chociaż Stary Testament świadczy o przeciwstawianiu się kultowi Baala, a przynajmniej ostateczna forma kanoniczna tekstu daje temu wyraz, to jednak można dopatrzyć się wielu motywów związanych z Baalem we fragmentach mówiących o Jhwh.

Jhwh jest uznawany za dawcę życia i obfitości plonów, a motyw ten obecny u Ozeasza (Oz 2,10; 6,3) nawiązuje do obrazu śmieci i zmartwychwstania ugaryckiego boga, obecnego w jego kulcie, a ściśle związanego z nastaniem pory deszczu.
W cyklu Eliasza, znajdującym się obecnie w Pierwszej Księdze Królewskiej 17-19, Jhwh jest przedstawiony za pośrednictwem motywów, które pojawiają się również w ugaryckim obrazie Baala (ogień, grzmot, deszcz).
Biblia Hebrajska posługuje się obrazem boga walczącego z Lewiatanem, z wodami chaosu. To motyw obecny bardzo wyraziście w literaturze z Ugaritu. Motyw walki często pojawia się w kontekście Baala, a walce z Jammem, bogiem morza i potworem Lotanem poświęcona jest długa sekwencja w cyklu Baala.
W Biblii jest on obecny w Psalmie 74 (wersety 12-17).

W Biblii Hebrajskiej powraca często motyw świętej góry. Oczywiście jest nią Syjon, ale jednak dostrzec można nawiązanie do góry północy, do Safonu, świętej góry Baala (Ps 48,3), ponadto opis teofanii Jhwh pośród burzy i grzmotów z Ps 29 stanowi przynajmniej echo bóstwa burzy, czyli Baala.


Plemiona hebrajskie przybyły do Kanaanu z pustyni, stopniowo wypierając i niszcząc rdzennych jej mieszkańców. Ułożyli sobie mit (Rdz 9,18-27), w którym „uzasadnili", dlaczego Kanaanejczycy powinni być ich niewolnikami.
Choć plemiona hebrajskie były bardziej waleczne i zaborcze, co pozwoliło im opanować tę krainę, jednak pod względem kultury stały niżej niż rodzimy lud Kanaanu.
Nastąpił więc analogiczny proces jak z podbojem Grecji przez Rzym, kiedy najeźdźcy wzięli sobie mity i wiele innych elementów kultury podbitych ludów.

Izraelici przejęli kulturę kanaanejską, jej święta, zwyczaje, wierzenia, system ofiarny i kulty, uzupełniając to nieco elementami, które przynieśli z pustyni.
Hermann Vorländer, niemiecki biblista, twierdzi, że w okresie przed Wygnaniem nie było istotnych różnic między religią Izraelitów i Kanaanejczyków. 
Religia starożytnego Izraela to de facto religia kanaanejska, fenicka, rozwinięta następnie w judaizm.

Odkryto inskrypcje hebrajskie z okresu przed wygnaniem babilońskim, które świadczą o tym, że Aszera była „towarzyszką" Jahwe.
Na inskrypcjach tych pięciokrotnie pojawia się formuła „Dla Jhwh (....) i dla Asrt '' lJhwh (....) wlAsrth ''(raz w Khirbet el-Qom i czterokrotnie w Kuntillet Ajrud).
Po odkryciach w Ugarit, odkrycia tekstów z Kuntillet 'Ajrűd z lat 70. XX w. (teksty pochodzą z IX-VIII w. p.n.e.) i Khirbet el-Qôm w pobliżu Hebronu (VIII w. p.n.e.), były najważniejsze dla naszych wyobrażeń o starożytnej religii Izraelitów.
Na inskrypcjach znajdujemy napisy: „Błogosławię ci przez Jahwę Samarii i przez jego Aszerę"; „Jahwe Temanu i jego Aszera"; „Błogosławiony bądź Uriaszu przez Jahwę i jego Aszerę". Jahwe Temanu czy Jahwe Samarii były to prawdopodobnie lokalne wcielenia (formy) Jahwe, analogicznie jak Kanaanejczycy mieli lokalne odmiany swego boga El.
Biblia ST to teksty, spreparowane przez Izraelitów, tak powstał w tym narodzie monoteizm.

ZAPRASZAM WSZYSTKICH DO INTERESUJĄCEJ DYSKUSJI
_________________
Przyjaźń łączy nas z tymi, z którymi znajdujemy wspólny język, ale prawdziwa przyjaźń to akceptacja tego, co nas różni.
Ostatnio zmieniony przez małyfilozof 2023-11-19, 17:57, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
wybrana
Zasłużony

Potwierdzenie wizualne: 3148
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 05 Sie 2020
Posty: 758
Poziom: 24
HP: 67/1353
 5%
MP: 646/646
 100%
EXP: 60/68
 88%
Wysłany: 2023-11-19, 18:22   

To tak podobnie jak Kościół Rzymski ustanowiony za czasów Konstantyna, połączył chrześcijaństwo z mitrianizmem i pogaństwem.
To był początek niszczenia idei chrześcijaństwa i ustanowiono religię misz masz.
 
     
Henryk 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 481 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 7111
Poziom: 58
HP: 2570/15122
 17%
MP: 5510/7220
 76%
EXP: 56/373
 15%
Wysłany: 2023-11-19, 19:36   Re: Hebrajczycy zaporzyczyli wierzenia z Kanaanu.

małyfilozof napisał/a:
Niewątpliwie istnieje związek pomiędzy Elem a Jhwh wyrażony w zwrotach i ideach.
W Księdze Hioba jest mowa o „synach Ela”, którzy tworzą niebieski dwór (Hi 1,6; 2,1).

Wybacz małyfilozofie, ale dlaczego nie zajrzałeś choćby do cytowanych nam wersetów?
Sprawdzałeś te miejsca w Księdze Hioba?
Gdybyś zajrzał, to nie pisał byś o jakichś "synach Ela".

Niewątpliwie nie ma najmniejszego związku pomiędzy Twoim "Elem", a Bogiem najwyższym.
Z mojej strony nie oczekuj interesującej dyskusji.
_________________
Okazja nie czyni złodzieja, a cel nigdy nie uświęca środków.
Tylko kłamstwa są skomplikowane.
Prawda jest na ogół śmiesznie prosta.
 
     
małyfilozof 
Zasłużony


Potwierdzenie wizualne: 67
Pomógł: 23 razy
Dołączył: 07 Cze 2023
Posty: 933
Poziom: 27
HP: 502/1795
 28%
MP: 0/857
 0%
EXP: 16/83
 19%
Wysłany: 2023-11-19, 20:48   Re: Hebrajczycy zaporzyczyli wierzenia z Kanaanu.

Henryk napisał/a:

Z mojej strony nie oczekuj interesującej dyskusji.

Witaj Henryk :lol: , każdy ma prawo do osobistej oceny, szanuję Twoją otwartość, lecz temat nadal podtrzymuję - pozdrawiam

Hi 1,6
'' 6 Zdarzyło się pewnego dnia, gdy synowie Boży udawali się, by stanąć przed Panem, że i szatan też poszedł z nimi.''
Hi 2,1
''1 Pewnego dnia, gdy synowie Boży udawali się, by stawić się przed Panem, poszedł i szatan z nimi, by stanąć przed Panem.'' (BT)
_________________
Przyjaźń łączy nas z tymi, z którymi znajdujemy wspólny język, ale prawdziwa przyjaźń to akceptacja tego, co nas różni.
Ostatnio zmieniony przez małyfilozof 2023-11-19, 21:17, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
nike 
Administrator


Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy
Dołączyła: 13 Sty 2013
Posty: 13638
Poziom: 71
HP: 9650/29245
 33%
MP: 0/13963
 0%
EXP: 417/608
 68%
Wysłany: 2023-11-19, 23:03   

małyfilozof napisał/a:

Hi 1,6
'' 6 Zdarzyło się pewnego dnia, gdy synowie Boży udawali się, by stanąć przed Panem, że i szatan też poszedł z nimi.''
Hi 2,1
''1 Pewnego dnia, gdy synowie Boży udawali się, by stawić się przed Panem, poszedł i szatan z nimi, by stanąć przed Panem.'' (BT)

Ij.BW-- 1: 6--- Otóż zdarzyło się pewnego dnia, że przybyli synowie Boży, aby się stawić przed Panem, a wśród nich przybył też i szatan.
=> Jego przyjście między synów Bożych i stanięcie przed Jehową nie oznacza, że szatan
wyszedł z atmosfery ziemi i wszedł do nieba, gdzie Bóg przebywa. A więc być przed Panem lub stanąć przed Panem znaczy w Biblii wejść w jakiś rodzaj działalności w związku z Bogiem, jakimś sposobem, podobnie, jak Izraelici, Lewici i Kapłani stawali przed Panem, co nie znaczy, że oni osobiście szli do nieba. Tak szatan nie zjawiał się osobiście przed Jehową, lecz przez swoje czynności i stanowisko.-
_________________
שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
 
     
małyfilozof 
Zasłużony


Potwierdzenie wizualne: 67
Pomógł: 23 razy
Dołączył: 07 Cze 2023
Posty: 933
Poziom: 27
HP: 502/1795
 28%
MP: 0/857
 0%
EXP: 16/83
 19%
Wysłany: 2023-11-19, 23:22   

Witaj Nice :-D przykro, ale to nadinterpretacja nie pokrywa sie z podanymi wersami, które podesłałem.
_________________
Przyjaźń łączy nas z tymi, z którymi znajdujemy wspólny język, ale prawdziwa przyjaźń to akceptacja tego, co nas różni.
Ostatnio zmieniony przez małyfilozof 2023-11-19, 23:30, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Henryk 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 481 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 7111
Poziom: 58
HP: 2570/15122
 17%
MP: 5510/7220
 76%
EXP: 56/373
 15%
Wysłany: 2023-11-20, 10:19   Re: Hebrajczycy zaporzyczyli wierzenia z Kanaanu.

małyfilozof napisał/a:
W Księdze Hioba jest mowa o „synach Ela”, którzy tworzą niebieski dwór (Hi 1,6; 2,1).

Nie małyfolozofie. U Hioba nic nie pisze o „synach Ela i ich dworze”. Zupełnie nic- tak więc powoływanie się na tekst biblijny nie ma najmniejszego sensu. Autor liczy zapewne, że i tak nikt nie sprawdzi. W katolicyzmie sprawdza się to do dziś!
Czyli: Fantazja i przekłamanie autora.
Cytat:
W Biblii Hebrajskiej powraca często motyw świętej góry. Oczywiście jest nią Syjon, ale jednak dostrzec można nawiązanie do góry północy, do Safonu, świętej góry Baala (Ps 48,3),

Nie. Psalm 48:3 pisze jedynie o „pięknej górze Syjon”, Dawid nawet nie zająknął się o „ świętej górze Baala”.
Cytat:
 Ułożyli sobie mit (Rdz 9,18-27), w którym „uzasadnili", dlaczego Kanaanejczycy powinni być ich niewolnikami.

Nie. To nie żydzi zrobili z mieszkańców czarnego lądu niewolników, a biali chrześcijanie.
Cytat:
W opowiadaniach o patriarchach, zawartych w Księdze Rodzaju, często pojawia się imię El. Patriarchowie czczą boga, który objawia się jako El-Szaddai, ale również jako El-Betel, El-Olam, El Elohei Israel, El-Roi i El-Eljon.

Nie. El, Elohim, oznacza jedynie Boga. A przymiotniki okrteślają jedynie Jego cechy, takie jak: ElʽEljon (Bóg Najwyższy), ʼElʽOlam (Bóg Wieczny), ʼEl Szaddaj (Bóg Wszechmocny), ʼEl Roʼi (Bóg Widzący) oraz ʼEl Berit (Bóg Przymierza).
I tak dalej, i tak dalej… Panie Sułku.
Dziwne, że taki inteligentny, kulturalny człowiek jak małyfolozof, daje się nabrać na takie plewy.
_________________
Okazja nie czyni złodzieja, a cel nigdy nie uświęca środków.
Tylko kłamstwa są skomplikowane.
Prawda jest na ogół śmiesznie prosta.
 
     
Pokoja 
VIP
ZIARNKoGORCZYCY


Potwierdzenie wizualne: 7
Pomógł: 724 razy
Dołączył: 31 Sie 2014
Posty: 6290
Poziom: 55
HP: 2177/12808
 17%
MP: 4498/6115
 73%
EXP: 268/330
 81%
Wysłany: 2023-11-20, 11:44   Re: Hebrajczycy zaporzyczyli wierzenia z Kanaanu.

Henryk napisał/a:
małyfilozof napisał/a:
W Księdze Hioba jest mowa o „synach Ela”, którzy tworzą niebieski dwór (Hi 1,6; 2,1).

Nie małyfolozofie. U Hioba nic nie pisze o „synach Ela i ich dworze”. Zupełnie nic- tak więc powoływanie się na tekst biblijny nie ma najmniejszego sensu..


Henryku! W Księdze Hioba, poczynając od 5:8, aż 56 razy jest napisane o ELU (Bogu/410). Natomiast tylko 17 razy jest napisane o ELOHIM (SĘDZIOWIE/430), a w tym i w Hio. 1:6 i 2:1. Jest o nim napisane na początku i na końcu.
Hio. 1:6. Zaistniał (1961) czas (3117): Przyszli (935) członkowie grupy stowarzyszenia (1121), stanęli (3320) przeciw (5921) Jehowie (3068) Bogów, jak i (1571) środkiem (8432) przyszedł (935) przeciwnik stawiający opór (7854)
Sprawa toczyła się przed Sądem ówczesnej UNII narodów, a tym przeciwnikiem stawiającym opór był Elifaz z Temanu, a nie jakiś stwór pozaziemski. To tradycja teologiczna Chrześcijaństwa, zrobiła kogel mogel, zrównała wszystko do jednego bytu. Wzgardzono imieniem Bożym Jehowa, zastępując je tytułem Pan. Imieniem Jehoszua też wzgardzono, tytułując go – Pan. Jak odróżnić jednego Pana od drugiego. Potrzebne to jest dla podparcia dogmatu o trójcy. Podobnie jest z El/410, Eljon, Elohim/430, ElaH/426 i Eloach/433.
_________________
http://biblos.feen.pl/viewtopic.php?t=1817#36016 Bóg, który stworzył świat i wszystko, co na nim... Z jego ... rodu jesteśmy. Dz.17:24-28 Wierzę w: CHRZEST DLA SŁAWY OJCA I SYNA I TO DUCHEM ŚWIĘTEGO (Mat.28:19); DZIEŃ MAŁYCH POCZĄTKÓW PARUZJI CHRYSTUSA od 1874r. http://biblos.feen.pl/viewtopic.php?t=2344., powrót rozumu w społeczeństwie wyboru/1914r. http://biblos.feen.pl/vie...d0b5495d4d251aa http://biblos.feen.pl/vie...d0b5495d4d251aa
 
     
małyfilozof 
Zasłużony


Potwierdzenie wizualne: 67
Pomógł: 23 razy
Dołączył: 07 Cze 2023
Posty: 933
Poziom: 27
HP: 502/1795
 28%
MP: 0/857
 0%
EXP: 16/83
 19%
Wysłany: 2023-11-20, 12:15   

Jestem pod wrażeniem Waszych wypowiedzi :lol: , ale nie zmieniliśmy kierunku dyskusji? tytuł wątku: Hebrajczycy zapożyczyli wierzenia z Kanaanu. ( przepraszam za błąd ''zaporzyczyli'' powinno być ''zapożyczyli'')
_________________
Przyjaźń łączy nas z tymi, z którymi znajdujemy wspólny język, ale prawdziwa przyjaźń to akceptacja tego, co nas różni.
Ostatnio zmieniony przez małyfilozof 2023-11-20, 12:15, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Henryk 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 481 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 7111
Poziom: 58
HP: 2570/15122
 17%
MP: 5510/7220
 76%
EXP: 56/373
 15%
Wysłany: 2023-11-20, 12:28   Re: Hebrajczycy zaporzyczyli wierzenia z Kanaanu.

Pokoja napisał/a:
Henryku! W Księdze Hioba, poczynając od 5:8, aż 56 razy jest napisane o ELU (Bogu/410). Natomiast tylko 17 razy jest napisane o ELOHIM (SĘDZIOWIE/430), a w tym i w Hio. 1:6 i 2:1.

Dziwne masz słowa w swej konkordancji...
U mnie w Hiob 1:6 występuje elohim (430) i oznacza aniołów- synów Boga Jahwe (3068)
_________________
Okazja nie czyni złodzieja, a cel nigdy nie uświęca środków.
Tylko kłamstwa są skomplikowane.
Prawda jest na ogół śmiesznie prosta.
 
     
nike 
Administrator


Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy
Dołączyła: 13 Sty 2013
Posty: 13638
Poziom: 71
HP: 9650/29245
 33%
MP: 0/13963
 0%
EXP: 417/608
 68%
Wysłany: 2023-11-20, 14:11   

małyfilozof napisał/a:

Hebrajczycy zapożyczyli wierzenia z Kanaanu.
Po dłuższym zastanowieniu podjąłem decyzje poruszenia interesującego tematu.
W rozważaniu i przytaczanych tu faktów historycznych, geologicznych jak również religijnych na wątku pojawią się zarówno jego zwolennicy jak przeciwnicy.
Taka publiczna wymiana spostrzeżeń prywatnych oraz przekonań spowoduje poszerzenie wiedzy w tym temacie.

Bardzo dobrze może się troszkę rozjaśni nam wszystkim.
Faktem jest, że Żydzi 215 lat mieszkali w Egipcie, więc wiele różnych wierzeń sobie przyswoili i do nich się przyzwyczaili.
Z Egiptu zapożyczyli się w wiedzę Egipską, z Kananejczykami to raczej wojowali. Ale na pewno też korzystali z ich wiedzy i na odwrót.
Teksty 1Król 17:19-- nie w temacie, Ps. 74:12-17----nie w temacie, Ps.48:3--- nie w temacie. Sa błędnie zacytowane.
Nie zgadzam się z uczonymi co do daty powstania miasta Ugarit na 3000 lat p.n.e.
Nie zgadzam się, że St.Testament przejął niektóre wierzenia od Kananejczyków i przerobił je jako swoje, a może to było odwrotnie? Warto nad tym się zastanowić.
Pisarze St.Testamentu pisali go pod natchnieniem Boga najwyższego, mogło coś powstać w trakcie przepisywania przez mnichów, to jest możliwe. Zauważyłam, że Henryk opisał dokładnie o El Szaddaj, El Elion itd. Nie ma potrzeby pisać p oraz drugi.
_________________
שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
 
     
radek 
Zasłużony
I st. PSM


Potwierdzenie wizualne: 1000
Pomógł: 37 razy
Dołączył: 24 Lip 2021
Posty: 787
Poziom: 25
HP: 104/1490
 7%
MP: 711/711
 100%
EXP: 21/73
 28%
Wysłany: 2023-11-20, 14:34   Re: Hebrajczycy zaporzyczyli wierzenia z Kanaanu.

małyfilozof napisał/a:
Hebrajczycy zapożyczyli wierzenia z Kanaanu


Ogólnie stwierdzenie sensowne. Kanaańczycy nie stracili terytorium na rzecz Hebraiczyów tylko dlatego, że nie znali Boga. Po prostu zachowywali się nie na miarę tego, co od Boga otrzymali

‭‭Ewangelia według św. Łukasza‬ ‭12:48‬ ‭BW1975‬‬
[48] Lecz ten, który nie znał, choć popełnił coś karygodnego, odbierze niewiele razów. Komu wiele dano, od tego wiele będzie się żądać, a komu wiele powierzono, od tego więcej będzie się wymagać.

https://bible.com/bible/3490/luk.12.48.BW1975

Hebraiczycy widząc wartościowe nauki, z pewnością ich nie ignorowali
_________________
‭‭Ewangelia według św. Jana 3:21 BW1975‬‬
[21] Lecz kto postępuje zgodnie z prawdą, dąży do światłości, aby wyszło na jaw, że uczynki jego są dokonane w Bogu.
 
     
małyfilozof 
Zasłużony


Potwierdzenie wizualne: 67
Pomógł: 23 razy
Dołączył: 07 Cze 2023
Posty: 933
Poziom: 27
HP: 502/1795
 28%
MP: 0/857
 0%
EXP: 16/83
 19%
Wysłany: 2023-11-20, 15:04   

Witaj Radek :-D wypowiedź, którą zacytowałeś jest imponująca, zauważyłem - logika nie jest Tobie obca - dziękuję
_________________
Przyjaźń łączy nas z tymi, z którymi znajdujemy wspólny język, ale prawdziwa przyjaźń to akceptacja tego, co nas różni.
 
     
małyfilozof 
Zasłużony


Potwierdzenie wizualne: 67
Pomógł: 23 razy
Dołączył: 07 Cze 2023
Posty: 933
Poziom: 27
HP: 502/1795
 28%
MP: 0/857
 0%
EXP: 16/83
 19%
Wysłany: 2023-11-20, 16:08   

nike napisał/a:


Pisarze St.Testamentu pisali go pod natchnieniem Boga najwyższego, mogło coś powstać w trakcie przepisywania przez mnichów, to jest możliwe.
'
Witaj Nike :lol: to zastanawiające co zacytowałaś - zapytam: SKĄD MASZ TAKĄ PEWNOŚĆ??
Proszę nie cytuj: 2Tm 3,16
''16 Wszelkie Pismo od Boga natchnione [jest] i pożyteczne do nauczania, do przekonywania, do poprawiania, do kształcenia w sprawiedliwości - 17 aby człowiek Boży był doskonały, przysposobiony do każdego dobrego czynu.'' (BT)

Zapytasz dlaczego?, bo pisarz zanotował owe słowa.
Znów zadam ponownie pytanie: Ale jaka jest tego pewność??, że pod nad tchnieniem BOGA, a może to tylko wypowiedź czysto filozoficzna.

Nie natchnąłem się na żaden dowód działania ducha Bożego, który by przedstawiał Jego działanie, można uznać takie wypowiedzi TYLKO na podstawie osobistej głębokiej WIARY, którą szanuję u innych, ale nie muszę się zgadzać.

Proszę zastanów się, kiedy Pan Jezus czynił cuda, lud obserwujący dane wydarzenie był pod wielkim wrażeniem dokonanego czynu.
Jednak z biegiem czasu co po niektórzy stwierdzili czyni to za pomocą demonów, albo bliska rodzina Jezusa uważała go za szaleńca.
Fakt, faktem ten niezwykły człowiek znany z postępowania, działania w imię BOGA został uznany po trzydziestu trzech latach, za przestępcę według prawa żydowskiego i został zawieszony na krzyżu jako bluźnierca - fakt nie do podważenia - przyznasz rację.

Więc! - jak można być przekonany, że słowa św. Pawła skierowane do Tymoteusza były pod natchnieniem ducha Bożego, dostrzegając analogię działalności misyjnej samego Pana Jezusa wśród JEGO obserwatorów.

Oczywiście zgodzę się, że mała grupka ludzi uwierzyła w nad wyraz wielką moc w czynieniu cudów i przekazywanej odmiennej nauki, która była nie do pojęcia współczesnym przekazom tamtego historycznego pokolenia - ale, był to JEZUS z niebios ( Bóg czy Syn BOŻY jak podają różne wyznania).

Reasumując św. Paweł, był niedoskonałym człowiekiem jak TY, ja i inni z tego forum.
Dlaczego mam być przekonany i wierzyć, że wszystko co napisał było pochodzenia BOSKIEGO.
Osobiście zastanowiłbym się znacznie na tak odważne stwierdzenie, ale biorąc pod uwagę przeświadczenie WIARY - wierzącego, to mogę taką postawę przejąć ale nie jestem zobowiązany zgodzić się z takim tokiem rozumowania.
_________________
Przyjaźń łączy nas z tymi, z którymi znajdujemy wspólny język, ale prawdziwa przyjaźń to akceptacja tego, co nas różni.
 
     
Henryk 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 481 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 7111
Poziom: 58
HP: 2570/15122
 17%
MP: 5510/7220
 76%
EXP: 56/373
 15%
Wysłany: 2023-11-20, 17:22   

małyfilozof napisał/a:
Reasumując św. Paweł, był niedoskonałym człowiekiem jak TY, ja i inni z tego forum.
Dlaczego mam być przekonany i wierzyć, że wszystko co napisał było pochodzenia BOSKIEGO.

Tak. Był niedoskonałym, sam o tym napisał nam.
Rz 7:17-20 UBG "Teraz więc już nie ja to robię, ale grzech, który we mnie mieszka. (18) Gdyż wiem, że we mnie, to jest w moim ciele, nie mieszka dobro, bo chęć jest we mnie, ale wykonać tego, co jest dobre, nie potrafię. (19) Nie czynię bowiem dobra, które chcę, ale zło, którego nie chcę, to czynię. (20) A jeśli robię to, czego nie chcę, już nie ja to robię, ale grzech, który we mnie mieszka."
Jednak czymś różnił się od nas: Osobiście wybrał go Pan!
Dz 9:15 WSP "Pan jednak polecił mu: - Idź, bo wybrałem tego człowieka jako narzędzie, aby rozgłosił moje imię wśród różnych narodów, królów i całego Izraela."
Porównywanie się z apostołem Pawłem trąci "trochę" megalomanią, albo i tupeciarstwem.
_________________
Okazja nie czyni złodzieja, a cel nigdy nie uświęca środków.
Tylko kłamstwa są skomplikowane.
Prawda jest na ogół śmiesznie prosta.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
BannerFans.com
BannerFans.com
BannerFans.com
Strona wygenerowana w 0,14 sekundy. Zapytań do SQL: 13