|
FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)
|
Prawda o Septuagincie ( LXX ) |
Autor |
Wiadomość |
Benjamin.Szot [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2013-05-27, 10:08 Prawda o Septuagincie ( LXX )
|
|
|
Septuaginta łac. siedemdziesiąt; oznaczana rzymską liczbą LXX oznaczającą 70, – powszechnie uważa się za pierwsze tłumaczenie natchnionych przez Boga Pism Hebrajskich na język grecki ( koine ). Nazwa pochodzi od liczby tłumaczy, którzy mieli brać udział w pracach nad przekładem. Według tzw.Listu Arysteasza, Demetriusz Falereus główny bibliotekarz Aleksandrii zaproponował ówczesnemu władcy Egiptu Ptolemeuszowi II Filadellfosowi ( 282 - 247 pne.), aby wzbogacił swoją bibliotekę o tłumaczenie na grekę Hebrajskiej Tory. Ptolemeusz zgodził się i wysłał w tym celu poselstwo do Jerozolimy do arcykapłana Eleazara. Na zaproszenie Ptolemeusza miało przybyć siedemdziesięciu ( a dokładniej siedemdziesięciu dwóch) uczonych żydowskich, którzy po oficjalnym przyjęciu na dworze, zostali przez Demetriusza skierowani na wyspę Faros, gdzie rozpoczęli przekład Tory na grekę ( koine ). Mieli oni pracować osobno, a potem wymienić się efektami tłumaczenia i ustalić ostateczną wersję dzieła. Cała translacja została ukończona po siedemdziesięciu dwóch dniach. Wówczas okazało się, że poszczególne teksty tłumaczenia były identyczne, co odebrano jako znak od Boga. Król, zachwycony dziełem, miał nabrać wielkiego szacunku do Biblii. Tekst miał się podobno znajdować się wśród rękopisów w Bibliotece Aleksandryjskiej.
Powołuje się na to Euzebiusz z Cezarei pisząc o Arystobulu autorze Objaśnień Świętego Prawa poświęconych Ptolemeuszowi Filometorowi ( 180 - 145 pne. ) stwierdzając, że tłumaczenie całego Prawa zostało dokonane za dni Filadelfosa.
Zdaniem wielu przedstawicieli kleru, który chce zdyskredytować Pisma Hebrajskie, Septuaginta stanowi podstawowy tekst t.zw. Starego Testamentu, z którego cytowali zarówno Chrystus jak i apostołowie co można zauważyć w tekście Nowego Testamentu. Cytowane wersety mają wskazywać, że pierwotny hebrajski tekst spółgłoskowy odczytano inaczej niż na to wskazuje późniejsza masorecka wersja tekstu z punktacją samogłoskową. Po zamordowaniu Chrystusa, na rozkaz Sanhedrynu, chcąc zdyskredytować Mistrza z Nazaretu dokonano innych tłumaczeń. Wersety identyfikujące go jako obiecanego Mesjasza miano przetłumaczyć w taki sposób, aby nikt z diaspory żydowskiej nie mógł się zorientować o co w tym wszystkim chodzi. Do tych tłumaczeń miał należeć przekład Akwili ucznia Akiby ok. 130 r, przekład Symmacha z końca II w n.e. oraz przekład Teodocjona ok. 150 r. Wszystkie te trzy przekłady znalazły się w heksapli Orygenesa.
Faktem, który ma to potwierdzać, jest wypowiedź Justyna zwanego Męczennikiem ( ok. 100 - 167 ) w jego Dialogu z Żydem Tryfonem : " 71. „ Ja natomiast jestem daleki od obdarzania zaufaniem waszych nauczycieli, którzy nie chcą się zgodzić z tym, że interpretacja dokonana przez siedemdziesięciu starszych, którzy byli z Ptolemeuszem, królem Egipcjan, jest właściwa i usiłują oni stworzyć inną. A życzę ci, abyś spostrzegł, że usunęli oni wiele Pism z przekładu, sporządzonego przez tych siedemdziesięciu starszych, którzy byli z Ptolemeuszem,…"
Okazuje się jednak, że ta wypowiedź Justyna w dalszej swojej części brzmi w sposób wystarczająco sprzeczny z podstawowymi naukami chrześcijańskimi. W dalszej bowiem części tego zdania napisano : " a które dowodzą, że ten właśnie Człowiek, który został ukrzyżowany, był określany jako Bóg i człowiek, i jako ukrzyżowany i jako umierający; ale skoro już zdaję sobie sprawę, że twój naród wszystkiemu temu zaprzecza, nie będę się do tych punktów odwoływał, lecz mój dyskurs będę kontynuował w oparciu o te fragmenty, które są uznawane również przez ciebie. "
Ten to Justyn Samarytanin mający ojca Greka studiował filozofię grecką i choć się na niej zawiódł wpadł pod jej wpływy, gdyż jako pierwszy zaczął utożsamiać logos na sposób helleński pojmując go jako rozum i utożsamiając z Chrystusem. On też w rozdz. 36 swego dialogu mówi : „Jak sobie życzysz, Tryfonie, przejdę więc do dowodów, których szukasz jako odpowiednich w tym miejscu, ale najpierw pozwól, bym teraz przywołał te proroctwa, w których chciałbym udowodnić, że Chrystus został nazwany przez Ducha Świętego w przypowieści zarówno Bogiem Jakuba, jak i Panem Zastępów. "
W innym miejscu w rozdz. 75 pisze : „Ponadto w Księdze Wyjścia dostrzegliśmy również, że imię Boga samego, które jak mówi On nie zostało objawione Abrahamowi ani Jakubowi, brzmiało Jezus i zostało w tajemniczy sposób oznajmione przez Mojżesza."
W związku z tymi wypowiedziami Justyna wszelka dalsza dyskusja na ten temat staje się bezsensowna, gdyż ukazuje jednoznacznie błędny sposób jego rozumowania. I chociaż z całą pewnością Sanhedryn i jemu podobni nienawidzili Jeszuę z Nazaretu i jego uczniów i mogli w niektórych wypadkach odmiennie odczytywać, a nawet celowo inaczej tłumaczyć na język grecki niektóre wersety, które spełniły się na nim jako obiecanym Mesjaszu, to jednak nie byli w stanie zmienić zapisu spółgłoskowego wszystkich wersetów biblijnych odnoszących się do Syna Najwyższego.
Ponadto nie jest możliwe dokonanie takiego fałszerstwa, gdyż w Psalmie 12 : 7 - 8 napisano : " Wypowiedzi Jehowy to wypowiedzi czyste, srebro oczyszczone w tyglu ziemi, siedmiokroć oczyszczone. Ty Jehowo będziesz ich strzegł. "
Nie oznacza to oczywiście, że takich prób nie podejmowano.
Czy Jezus albo jego apostołowie cytowali fragmenty z Septuaginty ? Nic na to nie wskazuje pomimo podobieństw niektórych wersetów z Chrześcijańskich Pism Greckich do tekstu Septuaginty. Cytując dr. Samuela Gippa – LXX jest tylko wymysłem czyjeś wyobraźni. Nie istnieją jego zdaniem absolutnie żadne manuskrypty sprzed III wieku n.e., które potwierdziłyby twierdzenia, że Jezus albo apostoł Paweł cytowali grecki Stary Testament. Wersety cytowane przez Jezusa ( hebr. Jeszua ) albo Pawła znajdujące się w przekładach Nowego Testamentu mogą być identyczne jak te, które są w “ Septuagincie ”, gdyż nowe przekłady pochodzą z tych samych manuskryptów Euzebiusza/Orygenesa z IV-V wieku n.e., które są podstawą tego co dzisiaj znane jest jako Septuaginta. Należą do nich kodeksy : aleksandryjski, watykański i synaicki. Zgodnie z informacjami w kolofonie na końcu kodeksu synajskiego, pochodził on z Hexapli Orygenesa. Zapewne pozostałe również musiały posiadać takie odnośniki z czym zgadzają się historycy kościoła. Hexapla ( gr.Εξαπλά – " sześciokształtna " ) spisana ok. 200 lat po Chrystusie była dziełem Orygenesa. Cytaty z ówczesnych Nowych i Starych Testamentów mogą się czasami ze sobą zgadzać ( choć nie zawsze ), ponieważ wyszły spod tych samych rąk – Euzebiusza i Orygenesa. Nowsze przekłady bazują na kodeksach synajskim, watykańskim i aleksandryjskim, które w rzeczywistości są Hexaplą Orygenesa. Wszystkie manuskrypty składające się na Septuagintę zostały napisane po roku 200 n.e. i są częścią Hexapli Orygenesa, w której znajdują się apokryfy uznawane tylko przez kościół rzymsko-katolicki. Są to takie księgi jak : Księga Tobiasza, Modlitwa Manassesa, 2 Ezdrasza, Księga Mądrości, Barucha, Mądrość Syracha, 1 i 2 Machabejska – są w niej też dodatkowe słowa w Księdze Ester i Daniela. Niektóre z nich nie istniały jeszcze w czasach Arysteusza, a Chrystus nigdy nie cytował apokryfów. Były też one odrzucane przez Żydów.
Encyklopedia Religii i Etyki nawiązując do okoliczności powstania Septuaginty podaje, że “ list Arysteasza jest falsyfikatem, zaś fragmenty zapisków Arystobula są wysoce podejrzane." Według przyjętego bezkrytycznie przekazu w skład “komitetu translatorskiego” Septuaginty miało wejść tam po 6 przedstawicieli z każdego plemienia Izraela co daje liczbę 72 natomiast słowo Septuaginta oznacza 70 a nie 72… List Arysteasza jako jedyny dowód powstania Septuaginty jest aktualnie podważany przez część historyków, gdyż bibliotekarz Demetriusz z Falerum ( ok. 345 - 283 pne. ) służący na dworze Ptolemeusza Sotera nigdy nie był bibliotekarzem u Filadelfosa. List ( 7 : 14 ) wymienia też datę zwycięstwa floty nad Antygonem jako rocznicę, w której przybyli tłumacze do Ptolemeusza, a tymczasem zarejestrowane zwycięstwo floty egipskiej zdarzyło się wiele lat po śmierci Demetriusza. Ponadto list Arysteasza podaje imiona uczonych Septuaginty, jednak wiele z nich żyło w okresie Machabeuszy, a więc przynajmniej 75 lat później. A jeśli Orygenes w Hexapli tylko skopiował tekst LXX to powstaje pytanie jak tych 72 uczonych mogło dodać nigdy przedtem nie napisane księgi apokryficzne do swojego tłumaczenia ? Znali przecież słowa z księgi Przypowieści Salomona 30 : 6. Z kolei jeśli to zrobił Orygenes to jak byłby w porządku względem ostrzeżenia zawartego a Apokalipsie 22 : 18 ? Stąd też np. Paul Kahle ( znany ekspert od Starego Testamentu), który dogłębnie zbadał Septuagintę, nie wierzy że istniała jakaś jedna, oryginalna wersja greckiego [ST].
Peter Ruckman w książce "Problematic Texts" - ( Problematyczne Teksty ) wyróżnia kilka greckich manuskryptów, z których powstała Septuaginta. Oto 4 najważniejsze:
A - “Kodeks Aleksandryjski” - napisany ponad 300 lat po skompletowaniu całego Nowego Testamentu. Pomija on Księgę Rodzaju 14: 14-17; 15:1-6, 16-19, 16:6-10, Księgę Kapłańską 6:19-23, 1 Samuela 12:17-14:9, 1 Królewską 3-6 oraz Psalmy 69:19-79:10.
א - ”Kodeks Synajski” - napisany ponad 200 lat po skompletowaniu całego Nowego Testamentu. Pomija Księgę Rodzaju 23:19-24:46, Liczb 5:27-7:20, 1 Kronik 9:27-19:17, całą Księgę Wyjścia, Jozuego, 1 i 2 Samuela, 1 i 2 Królewską, Ozeasza, Amosa, Micheasza, Ezechiela, Daniela i Sędziów. Zawiera apokryfy Nowego Testamentu.
C - “Kodeks Efrema” - napisany ponad 300 lat po skompletowaniu NT. Pomija księgi Rodzaju, Wyjścia, Kapłańską, Liczb, Powtórzonego Prawa, Jozuego, Sędziów, 1 i 2 Samuela, 1 i 2 Królewską i większość ksiąg prorockich !
B - ”Kodeks Watykański" - pomija dużą część Księgi Rodzaju 1:1 – 46:28, wszystkie Psalmy 105:26-137:6, fragmenty 1 Samuela, 1 Królewską i Nehemiasza. Zawiera apokryfy Starego Testamentu.
Ciekawe, że papirusy “ Septuaginty ” w liczbie 23 ( omówione co do zawartości i daty powstania w książce ” The Christian’s Handbook of Manuscript Evidence” str.48-51, 1970 r. ) zostały spisane w okresie od 60 do 500 lat po tym jak apostoł Jan skończył Księgę Apokalipsy.
A kim był Orygenes ? Orygenes z Aleksandrii ( 185 - 254 r. ) próbował syntezy chrześcijańskiej nauki z filozofią grecką, zwłaszcza platońską i stoicką oraz z filozofią Filona Aleksandryjskiego. Na tej bazie rozwinął on koncepcję Chrystusa jako Logosu - Stwórcy świata. Syn jako Mądrość jest wewnętrznym Rozumem Ojca, zawierającym pełną wiedzę Boga o sobie i o świecie, siedliskiem czysto intelektualnego świata idei wzorczych wobec stworzenia, pojmowanych na sposób platoński. Orygenes uważał też, że dusze preegzystowały, i że ostatecznie nawet diabeł będzie zbawiony ( apokatastaza ). Uczniem Orygenesa był Pamfilos z Cezarei ( ok 250 - 310 r.), który chronił, przepisywał, propagował pisma Orygenesa i rozbudował pozostawioną przez niego bibliotekę, natomiast uczniem Pamfilosa z Cezarei i obrońcą twórczości Orygenesa był Euzebiusz z Cezarei ( ok. 264 - 340 r. ). Ok. 313 r. został wyniesiony do godności biskupa Cezarei. Dzięki bliskim stosunkom, jakie utrzymywał z cesarzem, wywierał na niego znaczący wpływ. W 335 roku podczas uroczystego obchodu trzydziestolecia panowania Konstantyna, wygłosił ku jego czci uroczystą pochwalną mowę. Pomimo zatargów z cesarzem należał do grona jego zaufanych osób.
Jedna jednak rzecz obala mit Septuaginty całkowicie. Jest to werset 3 Moj. 24 :16. Powiedziano tam, że " kto bluźni Imieniu Jehowy - poniesie śmierć." Septuaginta zaś tłumaczy to : ονομαζων δε το ονομα κυριου θανατω θανατουσθω - co znaczy, że " jeśli ktoś wymawia imię Pana śmiercią umrze. " Sprawa jest więc bezdyskusyjna. Komuś najwyraźniej przeszkadzało święte Imię Boże JEHOWAH. Przekręcono wiec werset biblijny i Imię Boże występujące w tekstach hebrajskich zastąpiono greckim tytułem Kyrios - co znaczy Pan.
Tymczasem w 1939 r. odkryto w Fajum Papirus Fouad 266 ( a w zasadzie zbiór fragmentów papirusu ) z tekstem Księgi Rodzaju i Powtórzonego Prawa. Od 1943 r. fragmenty przechowywane w Kairze stały się własnością Societe Royale de Papyrologie. W 1948 r. dwaj misjonarze Szkoły Gilead Watchtower Tract Society - Don Rendell i Bill Copson uzyskali w Kairze zdjęcia osiemnastu jego fragmentów, a także zgodę na ich publikację. Kopie te zostały opublikowane w 1950 r. w przekładzie Nowego Świata. Odkryte fragmenty posłużyły za podstawę do napisania pracy naukowej: Alberto Vaccari, Papiro Fouad, Inv. 266. Analisi critica dei Frammenti pubblicati in: "New World Translation of the Christian Greek Scriptures" w roku 1950. Natomiast w 1971 r. w Kairze opublikowano 117 fragmentów papirusu. Te wyjątkowo cenne fragmenty papirusu są dowodem na to, że pomimo tekstu greckiego będącego tłumaczeniem Pism Hebrajskich w pierwotnej edycji jest widoczny w wielu miejscach Tetragram będący zapisem hebrajskim świętego Imienia Bożego. Według Paula Kahle'a - właśnie " cechą charakterystyczną wspomnianego papirusu jest występowanie w nim Imienia Bożego w formie Tetragramu napisanego hebrajskim pismem kwadratowym. "
Warto zwrócić też uwagę, na księgę proroka Jeremiasza 44 : 26 w której są spisane słowa samego Boga Wszechmocnego mówiącego m.in. " słuchajcie słowa Jehowy wszyscy Judejczycy, którzy mieszkacie w ziemi egipskiej: Oto Ja przysięgam na wielkie moje imię - mówi Jehowah - że moje imię już nigdy nie będzie wzywane ustami któregokolwiek męża judzkiego w całej ziemi egipskiej…" Ci więc, którzy tak zajadle bronią Septuaginty najwyraźniej przeoczyli ten werset.
Komu więc służy powszechnie przyjęta wersja Septuaginty pozbawiona świętego Imienia Bożego, a nawet nakłaniająca do tego, by to Imię nie wymawiać ? Kto propaguje dzisiaj nauki Pisma Świętego zmieszane z apokryficznymi dodatkami nie mającymi natchnienia Bożego ? Komu zależy na tym, by podtrzymywać niebiblijną doktrynę utożsamiającą Chrystusa z Bogiem ? Co więc popiera tradycyjnie uznawana wersja Septuaginty - prawdę czy fałszerstwo ? |
Ostatnio zmieniony przez Benjamin.Szot 2013-05-27, 10:30, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
David 77
Zasłużony
Pomógł: 120 razy Dołączył: 26 Lut 2013 Posty: 1357
Poziom: 31
|
Wysłany: 2013-05-27, 17:43
|
|
|
Septuaginta jest tylko tłumaczeniem, nigdy nie dorówna oryginałowi co do domniemanej czystości tekstu hebrajskiego to polecam zapoznanie się z pracą Izraelskiego profesora biblisty Menachem Cohen z telawiwskiego Uniwersytetu Bar Ilan , zidentyfikował on 1500 niedokładności w tekstach hebrajskich, porównując tysiące średniowiecznych rękopisów. |
_________________ יֵשׁוּעַ הַמָּשִׁיחַ הוּא הָאָדוֹן,
|
Ostatnio zmieniony przez David 77 2013-05-27, 17:51, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Benjamin.Szot [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2013-05-27, 19:08
|
|
|
Prawdą jest, że nawet w tekstach hebrajskich są pewne niedokładności, których jest ok. 1500 jak to wykrył porównując rękopisy prof. Menachem Cohen.
Nie są to jednak rażące błędy, które dyskwalifikują tekst hebrajski. Takiej dokładności jaką spotkać można w tekście hebrajskim Biblii życzyłbym przy porównaniu manuskryptów greckich czy łacińskich.
Trzeba przyznać, że prof. Menachem Cohen wykonał potężne dzieło. Ostatnia tego typu praca była dziełem Jakuba ben-Chaima w 1525 r.w Wenecji. |
|
|
|
|
Wiesław S.
Zasłużony Wiesław S.
Potwierdzenie wizualne: 1
Pomógł: 21 razy Wiek: 62 Dołączył: 03 Lip 2013 Posty: 1316 Skąd: Dolny Sląsk
Poziom: 31
|
Wysłany: 2013-08-10, 20:46
|
|
|
Benjamin.Szot napisał/a: | Prawdą jest, że nawet w tekstach hebrajskich są pewne niedokładności, których jest ok. 1500 jak to wykrył porównując rękopisy prof. Menachem Cohen.
Nie są to jednak rażące błędy, które dyskwalifikują tekst hebrajski. Takiej dokładności jaką spotkać można w tekście hebrajskim Biblii życzyłbym przy porównaniu manuskryptów greckich czy łacińskich.
Trzeba przyznać, że prof. Menachem Cohen wykonał potężne dzieło. Ostatnia tego typu praca była dziełem Jakuba ben-Chaima w 1525 r.w Wenecji. |
Ciekawe, komu najbardziej zależało na tym, aby to dzieło, jakim jest ta natchniona Księga, przerwała do naszych czasów? Komu przypisać tę chwałę? Autorowi tej Księgi, czy jakiemuś przepisywaczowi dokonującemu tłumaczeń? Jeśli Bogu,-wszak to On natchnął pisarzy, więc mógł nadal bez przeszkód kierować ludźmi, nad jej zachowaniem się do naszych czasów, to oczywiście chwała należy się jemu, i nie musimy polegać na dokładności przepisywaczy, a co za tym idzie, mamy uzasadnione podstawy by zaufać wszystkiemu co ta Księga zawiera. |
_________________
|
|
|
|
|
Benjamin.Szot [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2013-08-15, 06:02
|
|
|
Rzecz w tym, że Septuaginta to tłumaczenie z poważnymi błędami, więc nie może być natchniona przez Boga ! |
|
|
|
|
konik polny
Zasłużony
Pomógł: 93 razy Dołączył: 22 Lip 2013 Posty: 1171
Poziom: 29
|
Wysłany: 2013-08-15, 07:11
|
|
|
Jaka dziecinada. Tłumaczenie czy Biblia jest natchniona przez Boga?. Cudem jest to, że Biblia przetrwała do naszych czasów i jest dziś jedną z najbardziej rozpowszechnionych ksiąg. Każdy i wszędzie może Biblie mieć we własnym domu i czytać.
Patrzenie na błędy i mówienie to czy tamto tłumaczenie nie jest natchnione zakrawa o śmieszność. |
|
|
|
|
Benjamin.Szot [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2013-08-15, 07:51
|
|
|
Żadne tlumaczenie nie jest tekstem natchnionym. Tekstem natchnionym jest wyłącznie tekst hebrajski ! |
|
|
|
|
Wiesław S.
Zasłużony Wiesław S.
Potwierdzenie wizualne: 1
Pomógł: 21 razy Wiek: 62 Dołączył: 03 Lip 2013 Posty: 1316 Skąd: Dolny Sląsk
Poziom: 31
|
Wysłany: 2013-08-15, 10:44
|
|
|
Benjamin.Szot napisał/a: | Żadne tlumaczenie nie jest tekstem natchnionym. Tekstem natchnionym jest wyłącznie tekst hebrajski ! |
Beniaminie.... To trochę dziwne co piszesz. Chyba nie do końca rozumiesz co znaczy Słowo natchnione....
Prosty przykład.. Dyrektor dyktuje list swojej sekretarce, pisze słowo w słowo co on jej dyktuje. Następnie daje polecenie, że ma ten lis przedrukować na wiele egzemplarzy, języków, i rozesłać w określone miejsca. Powielają go też inni w Kraju, do jakiego on w końcu dotarł.. Czy przez to, że ten list będzie tysiące razy powielany,-choć pewne określenia mogą zmienić formę zależnie od danego Państwa, i używanych tam określeń na tę samą kwestię, ale zachowujący sens i kontekst, przestanie być listem podyktowanym i nadal należącym do Dyrektora który go podyktował? Nadal będzie zwany listem podyktowanym, bo przecież nie pisał go własnoręcznie. To dziecinnie proste... Wciąż jest zachowana myśl i pierwotna forma powstania owego listu.. |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez Wiesław S. 2013-08-15, 10:45, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Benjamin.Szot [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2013-08-15, 12:16
|
|
|
Nie zgadzam się z takim poglądem. Tłumaczenia są bardzo często naciągane do dogmatów kościelnych i pełno w nich błędów - więc nie mogą być natchnione przez Boga. |
Ostatnio zmieniony przez Benjamin.Szot 2013-08-15, 12:16, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Wiesław S.
Zasłużony Wiesław S.
Potwierdzenie wizualne: 1
Pomógł: 21 razy Wiek: 62 Dołączył: 03 Lip 2013 Posty: 1316 Skąd: Dolny Sląsk
Poziom: 31
|
Wysłany: 2013-08-15, 14:37
|
|
|
Benjamin.Szot napisał/a: | Nie zgadzam się z takim poglądem. Tłumaczenia są bardzo często naciągane do dogmatów kościelnych i pełno w nich błędów - więc nie mogą być natchnione przez Boga. |
Tylko że to jest Twoje zdanie..Bibliści są innego zdania |
_________________
|
|
|
|
|
Benjamin.Szot [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2013-08-15, 15:59
|
|
|
zależy jacy bibliści : bo katoliccy i im podobni to nie bibliści lecz fałszerze Biblii. |
|
|
|
|
Wiesław S.
Zasłużony Wiesław S.
Potwierdzenie wizualne: 1
Pomógł: 21 razy Wiek: 62 Dołączył: 03 Lip 2013 Posty: 1316 Skąd: Dolny Sląsk
Poziom: 31
|
Wysłany: 2013-08-16, 08:10
|
|
|
Benjamin.Szot napisał/a: | zależy jacy bibliści : bo katoliccy i im podobni to nie bibliści lecz fałszerze Biblii. |
O Towarzystwie Biblijnym i Traktatowym Strażnica, też krążą podobne opinie, a jednak nie maja podstaw.... Biblia zachowała się we właściwej szacie przekazu..Sens i istota poruszona w niej w dalszym ciągu trafia do szczerych osób. Ale żeby dokładnie zrozumieć, dlaczego Biblię możemy nazwać nie tylko zbiorem ksiąg, a bardziej subtelnie,-listem od naszego Niebiańskiego Ojca, należy uchwycić główną myśl, która przewija się od początku tej Księgi do samego końca. To, co Bóg chciał aby ludzie wiedzieli. Jeżeli opierasz swoje pogłębianie wiedzy Biblijnej, na szukaniu sprzeczności, to nigdy nie zrozumiesz podstaw nauk biblijnych. Skoro Bóg mógł posłużyć się pogańskim narodem do uwolnienia z niewoli swojego ludu, to jaki problem dla niego stanowi, by posłużyć się kim chce, aby Jego Słowo przetrwało do naszych czasów, najbardziej burzliwy dla siebie okres, w stanie praktycznie niezmiennym. Bo nawet jeśli jakiś wyraz miałby być inny zdaniem rzetelnych biblistów, to kontekst i główna myśl, wciąż pozostają niezmienne. Dobrze ktoś zauważył...Biblii nie trzeba bronić, ona sama potrafi się obronić (Hebrajczyków 4:12). Zamiast doszukiwać się błędów, spróbuj ją zrozumieć.... |
_________________
|
|
|
|
|
Iwona [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2013-08-16, 09:40
|
|
|
Lubię Septuagintę |
|
|
|
|
Wiesław S.
Zasłużony Wiesław S.
Potwierdzenie wizualne: 1
Pomógł: 21 razy Wiek: 62 Dołączył: 03 Lip 2013 Posty: 1316 Skąd: Dolny Sląsk
Poziom: 31
|
Wysłany: 2013-08-16, 10:24
|
|
|
Iwona napisał/a: | Lubię Septuagintę |
Lubisz Septuagintę...A co szczególnie tam lubisz...? |
_________________
|
|
|
|
|
Iwona [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2013-08-16, 12:14
|
|
|
Wiesław S. napisał/a: | Iwona napisał/a: | Lubię Septuagintę |
Lubisz Septuagintę...A co szczególnie tam lubisz...? |
Ostatnie siedem ksiąg oraz te cytaty ze Starego Testamentu, które cytował Jezus w Nowym Testamencie. Z wyjątkiem tamtych ksiąg oraz tych cytatów to raczej nie uznaję Septuaginty za natchnioną, ale nie przekreślam jej wartości |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|