FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO

[Axanna]

Nich no ktos wytlumaczy za co byli ukarani Mojzesz i Aaron? Bo ja rozumiem ze byl bunt ludu, ale co nie tak zrobili ci dwaj mezowie, ktorym nikt chyba do kostek nie dorasta

[David 77]

Axanna,

Cytat:

Nich no ktos wytlumaczy za co byli ukarani Mojzesz i Aaron? Bo ja rozumiem ze byl bunt ludu, ale co nie tak zrobili ci dwaj mezowie, ktorym nikt chyba do kostek nie dorasta

4 Moj 20: 1-13

W pierwszym miesiącu przyszli synowie izraelscy, cały zbór, na pustynię Syn. Lud zamieszkał w Kadesz. Tam umarła Miriam i tam została pogrzebana. (2) Lecz zbór nie miał wody; zebrali się więc przeciw Mojżeszowi i przeciw Aaronowi. (3) I kłócił się lud z Mojżeszem, mówiąc: Obyśmy to byli pomarli wtedy, gdy nasi bracia pomarli przed Panem! (4) Dlaczego przywiedliście zgromadzenie Pana na pustynię? Czy dlatego, abyśmy tu pomarli, my i nasze bydło? (5) I dlaczego to wyprowadziliście nas z Egiptu, czy dlatego, aby nas przywieść na to nędzne miejsce, gdzie nie ma zboża, fig, winorośli i jabłek granatu, a zwłaszcza nie ma wody do picia? (6) Mojżesz i Aaron odeszli sprzed zgromadzenia, skierowali się ku wejściu do Namiotu Zgromadzenia, upadli na swoje twarze i wtedy ukazała się im chwała Pana. (7) I przemówił Pan do Mojżesza tymi słowy: (8) Weź laskę i zgromadź zbór, ty i Aaron, twój brat. Przemówcie na ich oczach do skały, a ona wypuści z siebie wodę. Wydobędziesz dla nich wodę ze skały i napoisz zbór i ich bydło. (9) Mojżesz wziął laskę sprzed oblicza Pana, jak mu Pan rozkazał. (10) Zgromadzili tedy Mojżesz i Aaron zbór przed skałą. I rzekł do nich: Słuchajcie, przekorni! Czy z tej skały wydobędziemy dla was wodę? (11) I podniósł Mojżesz rękę swoją, i uderzył dwa razy swoją laską o skałę. Wtedy trysnęła obficie woda i napił się zbór oraz ich bydło. (12) I rzekł Pan do Mojżesza i do Aarona: Ponieważ mi nie zaufaliście, aby mnie uwielbić na oczach synów izraelskich, dlatego nie wprowadzicie tego zgromadzenia do ziemi, którą im daję. (13) To są wody Meriba, gdzie kłócili się synowie izraelscy z Panem, a On okazał przez nie swoją świętość.

Mojżesz nie uczcił Boga przed Izraelem ale wskazał na siebie jako tego który sprawi cud.

Psalmista nawiązując do tego wydarzenia napisał :

Psal 106 32- 33 (32) Potem rozgniewali go u wód Meriba Tak, że Mojżesz cierpiał z ich powodu, (33) Bo rozgoryczyli ducha jego, I wypowiedział nierozważne słowa ustami swymi.

[Axanna]

[David 77]

Axanna,

Cytat:

Co Ty, Davidzie, Mojzesz chyba nie chcial az wskazywac na siebie jako sprawce cudu, przeciez mowimy o najbardziej skromnym czlowieku na swiecie. Owszem, "nierozwazne slowa wypowiedzial, owszem nie wywyzszyl Pana, ale zapewne to wszystko. Zwarzywszy na sytuacje, ze lud byl bliski by go kamenowac, ciagle cisnal na niego, mial pretensje, to co sie dziwic, ze sie troche potknal... Mysle, ze Bog postepowal z nimi bardzo srogo, gdyby w ten sposob postepowal ze mna, musial by mnie juz kilka razy ukarac. Podobnie srogo postapil z Saulem, ze az czlowieka ciarki przechodza... Albo synowie Aarona... Takie przyklady troche strasza, ze nieraz sobie mysle, a moze Bog mnie juz odrzucil dawno za moje grzechy (bo gdzie mi tam do Mojzesza)

Przeczytaj jeszcze raz co napisał Psalmista

Sam Bóg podaje wyraźną przyczynę :Ponieważ mi nie zaufaliście, aby mnie uwielbić na oczach synów izraelskich,

Bóg wymagał od Mojżesza 100% zaufania , Mojżesz miał liczne dowody tego że Bóg się nim posługuje i co do tego faktu nie ma cienia wątpliwości jednak jak pisze Psalmista Mojżesz zachował się nierozważnie co też skutkowało na tym jakie stanowisko zajął Bóg

[Axanna]

no przeczytalam, Davidzie - ze wypowiedzial nierozwazne slowa - przeciez ja do tego sie odnioslam. Ty naprawde uwazasz, ze Mojrzesz chcial przypisac cud sobie? Czy pomiedzy wypowiedzeniem nierozwaznych slow, a celowym zamiarem cos uczynic nie ma roznicy?

P.S. a tak, ze nie uwielbili to prawda.

[David 77]

Axanna,

Cytat:

no przeczytalam, Davidzie - ze wypowiedzial nierozwazne slowa - przeciez ja do tego sie odnioslam. Ty naprawde uwazasz, ze Mojrzesz chcial przypisac cud sobie? Czy pomiedzy wypowiedzeniem nierozwaznych slow, a celowym zamiarem cos uczynic nie ma roznicy?

Myślę że Bóg znał intencje Mojżesza ,jakim pobudkami Mojżesz się kierował ,Bóg zna serca ludzkie wiec doskonale wiedział czy Mojżesza zachowanie wynikało tylko z jego pomyłki .

Cytat:

. Ty naprawde uwazasz, ze Mojrzesz chcial przypisac cud sobie?

4 Moj 20:24 Aaron będzie przyłączony do ludu swego, albowiem nie wejdzie do ziemi, którą dałem synom izraelskim, za to, że sprzeciwiliście się moim słowom u wód Meriba

jakie słowa wypowiedział Mojżesz ?

[nike]

Mojżesz uderzył w skałę dwa razy, bo lud już mu dopiekł. A wystarczyło,żeby uderzył raz i tym zgrzeszył bogu. dlatego też nie wszedł do ziemi obiecanej

[Axanna]

No tez tak slyszalam, ze niektorzy przypisuja wine, ze uderzyl dwa razy, ale jak na moj rozum cuz to za wina taka straszna... Ja sie nie sprzeczam akurat z wami, bo osobiscie tez nie wiem jak inaczej wytlumaczyc wine Mojzesza. Ale spieram sie troche z Bogiem jakby, bo srogo z nimi postapil. Co prawda z drugiej strony Mojzesz i Aaron i tak juz byli w podeszlym wieku i Bog ich nie zabil jak na przyklad synow Aaarona za niewlasciwy ogien.... No i zeby nie bylo - nie mowie ze Bog jakos niesprawiedliwy czy robil zle... tak tylko rozwazam, zeby lepiej rozumiec

[nike]

Axanna, Dla nas to może i nie wina, ale Bóg nie cofa swojego słowa jak my. Mojżesz był doskonale poinformowany jak ma postępować z Izraelem, no i trochę przeholował. Jeżeli chodzi o Aarona to on wyraził zgodę na zrobienie cielca, kiedy Mojżesz był na górze po tablice zakonu.

[Axanna]

Masz oczywiscie racje, nike... tylko ze my tutaj wszyscy sa niezle poinformowani, a na przyklad moje wystepki, przewaznie z powodu braku wiary, letnosci, lenistwa itp. sa wieksze niz Mojzesza podwojne uderzenie co prawda dlatego pewno Bog nigdy mnie do czegos takiego nie powola...

[Gedeon]

[nike]

Axanna, Ja tez nie liczę na zaszczyty, będę szczęśliwa, jeżeli zostanę wzbudzona z grobu.

[Axanna]

[nike]

Może do zamiatania hehhehe.
Kiedyś u nas w zborze była taka jedna, co tylko chciała w królestwie zamiatać i nic więcej nie robić. hehehe

[Axanna]

dobrze moge zamiatac wprawe to ja mom

P.S. znalam pewna wierzaca, co to byla... no pelna zlosci, ciagle sklocona z mezem, z dziecmi, z calym zborem, bo miala ambicje ciagle, by byla pastorem... i faktycznie byla w jakichs tam wsiach, dziurach itp. To ona lubiala mowic, ze ona bedzie szczesliwa jak bedzie w krolestwie dywanikiem do otarcia obuwia... W terazniejszosci jednak nie potrafila sie zdobyc na normalnosc, juz nie mowiac o odrobinie pokory.