FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO Strona Główna FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Spoczynki w Duchu Św itp itd.....
Autor Wiadomość
Majorka 1 

Pomogła: 14 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 194
Poziom: 12
HP: 0/319
 0%
MP: 152/152
 100%
EXP: 27/27
 100%
Wysłany: 2013-07-15, 22:50   Spoczynki w Duchu Św itp itd.....

Witajcie, zauważyłam dziś komentarz mojej znajomej z KK. Bardzo zaniepokoił mnie jej komentarz z pewnego forum. Jak to przeczytałam to poczułam wielki niepokój który do tej pory czuję. Dziś do mnie zadzwoniła i poprosiła o spotkanie. Ona jak dowiedziała się że chodze do Kościoła Zielonoświątkowego to oczywiście poleciały teksty typu sekta i tylko w KK jest zbawienie itp.....Sądzę że chce się ze mną spotkać by mnie "nawracać". Ja jednak boję się teraz po przeczytaniu tego....Dla mnie te spoczynki i uwalnianie od duchów....to coś nienaturalnego i u mnie wywołuje niepokój....Co o tym sądzicie ?

Komentarz ten to:

Uczestniczyłam we Mszy o uwolnienie w Częstochowie, zostałam uwolniona, fizycznie powyginało mi palce u rąk, czułam w rękach prądy, ugięło mi nogi, duchowo.. to było coś niesamowitego, Jezus Chrystus uratował mi życie!!!Przeżyłam spoczynek w Duchu Świętym, widziałam mnóstwo osób opętanych, uwalnianych od działania nieczystych sił. Jezus Chrystus uwolnił moje serce, powierzyłam Mu całą siebie. Chrystus istnieje, ale pamiętajcie"Błogosławieni, którzy nie widzieli a uwierzyli .." Miłość Jezusa Chrystusa jest niesamowicie WIELKA. Bóg przewartościował całe moje życie. Jezu jestem Twoja,.. na zawsze..
Ostatnio zmieniony przez Majorka 1 2013-07-15, 22:51, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Iwona
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2013-07-15, 23:05   Re: Spoczynki w Duchu Św itp itd.....

Majorka 1 napisał/a:
Witajcie, zauważyłam dziś komentarz mojej znajomej z KK. Bardzo zaniepokoił mnie jej komentarz z pewnego forum. Jak to przeczytałam to poczułam wielki niepokój który do tej pory czuję. Dziś do mnie zadzwoniła i poprosiła o spotkanie. Ona jak dowiedziała się że chodze do Kościoła Zielonoświątkowego to oczywiście poleciały teksty typu sekta i tylko w KK jest zbawienie itp.....Sądzę że chce się ze mną spotkać by mnie "nawracać". Ja jednak boję się teraz po przeczytaniu tego....Dla mnie te spoczynki i uwalnianie od duchów....to coś nienaturalnego i u mnie wywołuje niepokój....Co o tym sądzicie ?

Komentarz ten to:

Uczestniczyłam we Mszy o uwolnienie w Częstochowie, zostałam uwolniona, fizycznie powyginało mi palce u rąk, czułam w rękach prądy, ugięło mi nogi, duchowo.. to było coś niesamowitego, Jezus Chrystus uratował mi życie!!!Przeżyłam spoczynek w Duchu Świętym, widziałam mnóstwo osób opętanych, uwalnianych od działania nieczystych sił. Jezus Chrystus uwolnił moje serce, powierzyłam Mu całą siebie. Chrystus istnieje, ale pamiętajcie"Błogosławieni, którzy nie widzieli a uwierzyli .." Miłość Jezusa Chrystusa jest niesamowicie WIELKA. Bóg przewartościował całe moje życie. Jezu jestem Twoja,.. na zawsze..

Też miałam podobnie. To jest prawda. Wielkie uczucie. Podczas modlitw o uwolnienie można tego doświadczyć. A później to już radość. No i ciągle to takie uczucie bliskości Boga. Cudownie
 
     
Iwona
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2013-07-15, 23:08   

Poszukam na youtube może. Taka modlitwa była na Stadionie narodowym również 6 lipca. Wiem, że ze stadionu trochę filmików jest na youtube, więc może ktoś nagrał, ale niczego nie obiecuję, czy znajdę czy nie
 
     
Majorka 1 

Pomogła: 14 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 194
Poziom: 12
HP: 0/319
 0%
MP: 152/152
 100%
EXP: 27/27
 100%
Wysłany: 2013-07-15, 23:17   

ja nie chcę tego oglądać. Widziałam już kiedyś coś takiego i czułam niepokój. Uważam że jeśli coś wywołuje niepokój i lek i strach to nie może to pochodzić od Boga. Nie chce tego oglądać znowu...U nas w Kościele Pastor czegoś takiego nie pochwala...
 
     
Axanna
VIP

Pomógł: 115 razy
Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 2861
Poziom: 42
HP: 345/5755
 6%
MP: 2747/2747
 100%
EXP: 55/186
 29%
Wysłany: 2013-07-16, 09:12   

ale Ty, Majorko, nie musisz sie niczego obawiac, idz smialo na spotkanie, mozesz poprosic Pana o madrosc i pomoc, zeby Cie poprowadzil w rozmowie, pomodl sie tez za owa znajoma i sie nie martw za duzo. Oczywiscie ze sie zgadzam z Toba, ze Bog z tym co opisala ta dziewczyna nic wspolnego nie ma, a to nawet nie tylko dlatego ze to budzi niepokoj, ale i dlatego ze z gorzkiego zrodla slodka woda nie wyplynie. Jezeli jakas osoba gada o bliskosci z Bogiem to ona sama przede wszystkim musi stac w prawdzie i jej sie trzymac, majac Jednego Pana. W przeciwnym wypadku moze sie bajduzyc jak to Jezus to czy tamto, tylko ze "nie kazdy kto mowi Panie, Panie...."
 
     
Wiesław S. 
Zasłużony
Wiesław S.

Potwierdzenie wizualne: 1
Pomógł: 21 razy
Wiek: 62
Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1316
Skąd: Dolny Sląsk
Poziom: 31
HP: 76/2536
 3%
MP: 1211/1211
 100%
EXP: 36/104
 34%
Wysłany: 2013-07-16, 09:26   

Majorka 1 napisał/a:
ja nie chcę tego oglądać. Widziałam już kiedyś coś takiego i czułam niepokój. Uważam że jeśli coś wywołuje niepokój i lek i strach to nie może to pochodzić od Boga. Nie chce tego oglądać znowu...U nas w Kościele Pastor czegoś takiego nie pochwala...


Majorka ma rację... I SŁUSZNE OBAWY.. TO CO DZISIAJ DZIEJE SIĘ W RELIGIACH I JEST NAZYWANE CUDAMI, MOZE TYLKO WYWOŁYWAĆ NIEPOKÓJ. Dlaczego? Odpowiedzi dostarcza Biblia:" I ujrzałem trzy nieczyste natchnione wypowiedzi, które wyglądały jak żaby, wychodzące z paszczy smoka i z paszczy bestii, i z paszczy fałszywego proroka. Są to w rzeczywistości wypowiedzi natchnione przez demony i dokonują znaków, i wychodzą do królów całej zamieszkanej ziemi, żeby ich zgromadzić na wojnę wielkiego dnia Boga Wszechmocnego.
 „Oto przychodzę jak złodziej. Szczęśliwy, kto czuwa i strzeże swych szat wierzchnich, żeby nie chodzić nago i żeby nie patrzono na jego hańbę”.
 I zgromadziły ich na miejsce zwane po hebrajsku Har-Magedon"(Objawienia 16:13-16).
_________________

 
 
     
Iwona
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2013-07-16, 11:48   

Rób co chcesz Majorko. Ja jestem zdania, że to co u ludzi co doznają tego spoczynku wzmacnia miłość do Boga to raczej nie pochodzi od szatana tylko od Ducha Świętego. Szatanowi zależy na odwrotnym efekcie.
 
     
Axanna
VIP

Pomógł: 115 razy
Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 2861
Poziom: 42
HP: 345/5755
 6%
MP: 2747/2747
 100%
EXP: 55/186
 29%
Wysłany: 2013-07-16, 12:03   

tylko ze milosc do Boga sie wyraza w posluszenstwie, Iwonko, Bozym przykazaniom.
 
     
ewangelizatorka 
ewangelizatorka

Pomogła: 2 razy
Wiek: 30
Dołączyła: 21 Maj 2013
Posty: 109
Skąd: Z rąk Boga ulepiona
Poziom: 9
HP: 0/193
 0%
MP: 92/92
 100%
EXP: 9/20
 45%
Wysłany: 2013-07-16, 14:55   

Ale Bóg nas obdarza tą miłością-w różny sposób
_________________
Miłujcie waszych nieprzyjaciół; dobrze czyńcie tym, którzy was nienawidzą; błogosławcie tym, którzy was przeklinają, i módlcie się za tych, którzy was oczerniają.
 
     
Wiesław S. 
Zasłużony
Wiesław S.

Potwierdzenie wizualne: 1
Pomógł: 21 razy
Wiek: 62
Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1316
Skąd: Dolny Sląsk
Poziom: 31
HP: 76/2536
 3%
MP: 1211/1211
 100%
EXP: 36/104
 34%
Wysłany: 2013-07-16, 15:21   

Czy Biblia nie jest po za historycznym zapisem, również kodeksem ukazującym jakie wymagania w stosunku do nas ma Bóg? Czy wystarczy być dobrym człowiekiem, aby podobać się Bogu? To może było by dobrze zastanowić się nad następującymi słowami:"I usłyszałem inny głos z nieba, mówiący: „Wyjdźcie z niej, mój ludu, jeżeli nie chcecie mieć z nią udziału w jej grzechach i jeżeli nie chcecie otrzymać części jej plag. 5 Bo grzechy jej narosły aż do nieba i Bóg przywołał na pamięć jej niesprawiedliwe uczynki."(Ojawienia Jana 18:4,5).

Nie wiele jest jeszcze osób, które by nie wiedziały, że określenie "Babilon" i "Wielka Nierządnica" dotyczy, nie kogo innego, jak Duchowieństwo określające siebie, jako Chrześcijaństwo, które jest też nijako matką pomniejszych nierządnic,-chodzi o inne fałszywe religie, które pozytywnie reagują na szerzonego ducha ekumenizmu, przez chrześcijaństwo(Papierza)-czego przykładem jest zdarzenie z roku 1986 obwołanym jako rok pokoju światowego, a miało miejsce w osławionym Asyżu, gdzie na czele różnych religii,-nie majacych nic wspólnego z religią Jezusa, stał Papież. Wszyscy zanosili modły o Pokój, każdy do swojego boga. Powstał hałaśliwy zgiełk, ale nikt, nie zwrócił się do tego prawdziwego, który ma na imię Jehowa. Czy bustwa narodów wysłuchały ich modłów. Chyba nie. Bo nic się nie zmieniło. Nadal były prowadzone wojny na świecie. Nadal w różnych zakątkach świata ulicami przemiwrzali protestujący, nie zadowoleni z rządów w ich krajach. Nadal ludzie masowo się mordowali.

A gdyby, któryś bóg raczył wysłuchać któregoś przedstawiciela danej religii? Po pierwsze okazałby się tym prawdziwym, ale jest jeszcze bardziej intrygujące pytanie dotyczące tych modłów o "POKÓJ ŚWIATOWY". Jakie zapytacie?

A mianowicie takie...Czy Papież, GŁOWA Chrześcijańskich kościołów, nie wiedział, co oznaczał by Pokój na świecie? Czyżby nie czytał Biblii? A może lekceważył natchnione Słowo Boże? Nie zależy mu na ludziach? Czy z Biblii nie wynika, gdy będą mówić...Zacytuję może ten fragment.."Kiedy tylko będą mówić: „Pokój i bezpieczeństwo!”, wtedy natychmiast przyjdzie na nich nagła zagłada, tak jak dręczące boleści na niewiastę brzemienną, i na pewno nie ujdą"( 1 Tesaloniczan 5:3).
Jakżesz to zatem, Ojciec Kościołów zanosi modły, tak naprawdę o zagładę dla swoich owieczek? Czyżby Głowy Kościołów, zapomnieli, że to nie od ich starań zależy nastanie prawdziwego Pokoju? Więc pocóż, Jezus nakazał się modlić o przyjście i nastanie Królestwa Bożego? Kiedy oni zapewniali swoich wiernych, że to właśnie Niebiański rząd Boży, który jest tym owym wspomnianym Królestwem, rozwiąże problemy światowe? Jest tak, jak Jan w wizji o Nierządnicy pisze..."Jest piana od krwi świetych", których pozabijała, lub przyczyniła się do ich śmierci. I zachowują się Klerycy jak pod wpływem odurzenia, sami nie wchodząc do Królestwa Bożego, i pod pozorem sprawiedliwości, nie dają innym tam wejść.

Rzecz w tym..że oni nigdy nie dopełniali roli, której samozwańczo się podjęli. Dlatego w wersecie cytowanym na wstępie mojego postu, Bóg nawołuje:"Wyjdźcie z niej mój ludu, aby plagi na nią spadające nie dotknęły także Was". Każdy, kto chce się utożsamić z ludem Jehowy, wręcz musi opuścić obrzar zagrożony, a jest nim religia(ugrupowanie religijne), nie spełniające wymagań Jehowy Boga.

Cóż jeszcze można tutaj dodać... Każdy sam musi ocenić swoją sytuację w świetle spisanej woli Bożej.
_________________

 
 
     
ewangelizatorka 
ewangelizatorka

Pomogła: 2 razy
Wiek: 30
Dołączyła: 21 Maj 2013
Posty: 109
Skąd: Z rąk Boga ulepiona
Poziom: 9
HP: 0/193
 0%
MP: 92/92
 100%
EXP: 9/20
 45%
Wysłany: 2013-07-16, 15:29   

Każdy z nas jest grzeszny,każdy przecież zasługuje na piekło,Gdyby Bóg każdego nie kochał to nie zesłał by Jezusa-by za Jego sprawą były odpuszczone grzechy,gdyby nie Jezus nie mielibyśmy możliwości zostać zbawieni. :-D Jak jusz biblia to Pan Jezus powiedział:Słyszeliście, że powiedziano: Będziesz miłował swego bliźniego, a nieprzyjaciela swego będziesz nienawidził. A Ja wam powiadam: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują; tak będziecie synami Ojca waszego, który jest w niebie; ponieważ On sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych. Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie? Czyż i celnicy tego nie czynią? I jeśli pozdrawiacie tylko swych braci, cóż szczególnego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią? Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski (Mt 5,43-48).
_________________
Miłujcie waszych nieprzyjaciół; dobrze czyńcie tym, którzy was nienawidzą; błogosławcie tym, którzy was przeklinają, i módlcie się za tych, którzy was oczerniają.
 
     
Majorka 1 

Pomogła: 14 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 194
Poziom: 12
HP: 0/319
 0%
MP: 152/152
 100%
EXP: 27/27
 100%
Wysłany: 2013-07-16, 15:55   

Czy moja koleżanka musiała jechać do Częstochowy i doznać spoczynku w Duchu Św żeby została uzdrowiona?? ja nie dałabym się dotknąć żadnemu księdzu/pastorowi aby mnie dotkną bym zaraz miała upaść w "spoczynku".....nie dość że wygląda to okropnie i wydaje mi się niebezpieczne.
 
     
Majorka 1 

Pomogła: 14 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 194
Poziom: 12
HP: 0/319
 0%
MP: 152/152
 100%
EXP: 27/27
 100%
Wysłany: 2013-07-16, 15:58   

Ja wolę się trzymać mojego Boga od którego czuję pokój - a z daleka od widowisk które nie mają nic wspólnego z Bogiem....
 
     
Wiesław S. 
Zasłużony
Wiesław S.

Potwierdzenie wizualne: 1
Pomógł: 21 razy
Wiek: 62
Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1316
Skąd: Dolny Sląsk
Poziom: 31
HP: 76/2536
 3%
MP: 1211/1211
 100%
EXP: 36/104
 34%
Wysłany: 2013-07-16, 16:08   

ewangelizatorka napisał/a:
Każdy z nas jest grzeszny,każdy przecież zasługuje na piekło,Gdyby Bóg każdego nie kochał to nie zesłał by Jezusa-by za Jego sprawą były odpuszczone grzechy,gdyby nie Jezus nie mielibyśmy możliwości zostać zbawieni. :-D Jak jusz biblia to Pan Jezus powiedział:Słyszeliście, że powiedziano: Będziesz miłował swego bliźniego, a nieprzyjaciela swego będziesz nienawidził. A Ja wam powiadam: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują; tak będziecie synami Ojca waszego, który jest w niebie; ponieważ On sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych. Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie? Czyż i celnicy tego nie czynią? I jeśli pozdrawiacie tylko swych braci, cóż szczególnego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią? Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski (Mt 5,43-48).


A znasz ten Fragment?"„Nie każdy, kto do mnie mówi: ‚Panie, Panie’, wejdzie do królestwa niebios, lecz tylko ten, kto wykonuje wolę mego Ojca, który jest w niebiosach"(Mateusza 7:21)?.
W nicku masz "ewangelizatorka". Wiesz że Ewangelizator to inaczej głosiciel dobrej Nowiny? A wiesz czego dotyczyła dobra nowina, którą głosił Jezus? Wiesz po co Jezus wskrzeszał zmarłych i uzdrawiał chorych? Jak myślisz? Po co Jezus w spektakularny sposób przywrócił życie Łazarzowi? Jeżeli dobrzy ludzie, a to można powiedzieć o Łazarzu, idą do nieba z chwilą śmierci, to proszę wyjaśnij, czemu najbliżsi wraz z Jezusem go opłakiwali?

Jeżeli Łazasz żył już w niebie,-wszak od czterech dni już nie żył, i tam był szczęśliwy, to po co go było sprowadzać spowrotem na ziemię? Żeby zbiegiem czasu znowu zachorował i w cierpieniach umarł? Zastanawiałaś sie kiedyś nad takim opisem w Biblii?"Marta rzekła zatem do Jezusa?

Kościół uczy, że wszyscy dobrzy ludzie po śmierci idą do nieba,-pomijając już to co mi napisałaś, że każdy musi iść do piekła, bo tego to kompletnie nie rozumiem, ale mniejsza o to, więc jak zrozumieć słowa, które wynikają z tąd:
"Marta rzekła zatem do Jezusa: „Panie, gdybyś tu był, mój brat by nie umarł. 22 Ale i teraz wiem, że o cokolwiek Boga poprosisz, Bóg ci da”. 23 Jezus powiedział do niej: „Twój brat wstanie”. 24 Marta powiedziała do niego: „Wiem, że wstanie podczas zmartwychwstania w dniu ostatnim”(11:21-23). Marta mówi o zmartwychwstaniu w dniu ostatecznym...Co to za zmartwychwstanie, skoro Dusza jest nieśmiertelna, i przebywa już u Boga? Jako Ewangelizatorka, idąc w ślady Jezusa, o czym będziesz głosić ludziom? Głoszenie w naszych czasach, to podstawowe wymaganie. O czym zatem? Że Raj będzie na ziemi? To wynika z Biblii. Czy może, że wszyscy ludzie pójdą do piekła, lub nieba. To jak się spełnią na przykład takie słowa:"Co się tyczy niebios — niebiosa należą do Jehowy,lecz ziemię dał synom ludzkim"(Psalm 115:16).

"Złoczyńcy bowiem zostaną wytraceni,
lecz pokładający nadzieję w Jehowie — ci posiądą ziemię.

10 I jeszcze tylko chwilka, a już nie będzie niegodziwca;
i zwrócisz uwagę na jego miejsce, a już go nie będzie.
11 Lecz potulni posiądą ziemię
i naprawdę będą się wielce rozkoszować obfitością pokoju"(Psalm 37:9-11).
Zastanów sie choćby nad tym. Jest dużo więcej kwestii które nijak nie pasują do nauk Kościoła, a jednak mamy tę samą Biblię.
_________________

Ostatnio zmieniony przez Wiesław S. 2013-07-16, 16:19, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
     
Iwona
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2013-07-16, 16:13   

Majorka 1 napisał/a:
Czy moja koleżanka musiała jechać do Częstochowy i doznać spoczynku w Duchu Św żeby została uzdrowiona?? ja nie dałabym się dotknąć żadnemu księdzu/pastorowi aby mnie dotkną bym zaraz miała upaść w "spoczynku".....nie dość że wygląda to okropnie i wydaje mi się niebezpieczne.

To nie jest niebezpieczne. Nic złego się nie dzieje co by jakoś zagrażało.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
BannerFans.com
BannerFans.com
BannerFans.com
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 14