FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO Strona Główna FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
"I otrze z ich oczu wielką łzę"
Autor Wiadomość
zion599
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2014-12-03, 21:39   

ale z gory zaznaczam, ze wyciąganie ręki
to także pouczanie w sytuacji gdy bliźni bładzi
Czasem trzeba pokrzyczeć rownież na przyjaciela
a nie tylko myslec zeby sie przypadkiem źle nie poczuł :idea:
 
     
oluss
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2014-12-03, 23:01   

nawet ciekawe kazanie dla ateistow
 
     
Jefte

Pomógł: 5 razy
Dołączył: 20 Sty 2015
Posty: 96
Poziom: 8
HP: 0/159
 0%
MP: 76/76
 100%
EXP: 15/19
 78%
Wysłany: 2015-01-22, 10:08   Re: "I otrze z ich oczu wielką łzę"

bartek212701 napisał/a:
Czy w momencie otarcia tej metaforycznej łzy ludzie nie będą już cierpieć?
Czy w chwili gdy np. zmartwychwstanę ja, a mój brat nie to nie będę za nim tęsknił i cierpiał z powodu jego braku? Co Bóg zrobi byśmy nie cierpieli z powodu braku naszych bliskich w raju?


Czy Noe cierpiał z powodu tego , że inni jego bliscy nie przeżyli potopu? W Biblii nie ma na ten temat wzmianki (może nawet tak było )

Zapewne miał braci, siostry, wujków, ciocie, kuzynów itd

Podobnie i w tej sytuacji, Bóg zrekompensuje takie ewentualne straty i trudno byłoby mówić o rajskich warunkach jeżelibyśmy opłakiwali w nieskończoność swoich bliskich
 
     
naka 


Pomogła: 30 razy
Dołączyła: 16 Sty 2015
Posty: 297
Skąd: Bóg wie
Poziom: 16
HP: 0/556
 0%
MP: 265/265
 100%
EXP: 5/39
 12%
Wysłany: 2015-01-22, 11:21   

(4) I otrze z ich oczu wszelką łzę, a śmierci już odtąd nie będzie. Ani żałoby, ni krzyku, ni trudu już /odtąd/ nie będzie, bo pierwsze rzeczy przeminęły.

(Apokalipsa (Objawienie) 21:4, Biblia Tysiąclecia)

wszelką nie znaczy wielką
_________________
kto ma oczy i uszy szeroko otwarte?
 
     
Immanuel 
Bóg z nami


Potwierdzenie wizualne: 777
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 19 Mar 2015
Posty: 199
Skąd: Gwiazdozbiór Oriona
Poziom: 13
HP: 0/370
 0%
MP: 176/176
 100%
EXP: 5/30
 16%
Wysłany: 2015-03-19, 21:02   

Wiecie, rozmawiacie o tęsknocie. Ale do tego tematu potrzeba podstawowego pojęcia. NIKOGO OPRÓCZ OJCA, SYNA I WYBRANYCH (Abraham) NIE MA W NIEBIE. Królestwo Boże jeszcze nie nastało. (A nastanie ono na ziemi nie w niebie!) Nie nastało ono w momencie zmartwychwstania Zbawiciela, dopiero przyjdzie. "Przyjdź Królestwo Twoje" - słowa znanej nam modlitwy. Isus potwierdza to wiele razy. Umarł wam dziadek? Nie myślcie sobie, że patrzy teraz na was z góry. Jest w grobie.

No dobra, a co ze świętymi? Nie ma ich. Któż dał prawo kanonizacji? Tylko sam Ojciec i Syn mają takie prawo. Któż pozwolił Franciszkowi kanonizować JPII? Bóg nie dał mu tego prawa. Święci są w grobach. A kiedy przyjdzie Królestwo Boże wszyscy, nawet umarli ujżą jego chwałe. "Z grobu umarli powstaną".

Gdybym się mylił to nie martw się o to co będzie. Staraj się to osiągnąć, a potem zobaczysz skutki. Jak kiedyś nałogowo grałem to myślałem, że jak będę w niebie to Bóg pozwoli mi grać :mrgreen:
_________________
I otrze z ich oczu wszelką łzę,
a śmierci już odtąd nie będzie.
Ani żałoby, ni krzyku, ni trudu
już [odtąd] nie będzie,
bo pierwsze rzeczy przeminęły
(Ap 21 4)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
BannerFans.com
BannerFans.com
BannerFans.com
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 13